1 00:00:07,542 --> 00:00:09,125 Widzicie to? 2 00:00:15,625 --> 00:00:17,834 Mamy nowych sąsiadów. 3 00:00:22,917 --> 00:00:27,917 Jeśli ten chłopak trzyma piłkę równie dobrze jak kartony, 4 00:00:28,000 --> 00:00:30,792 nasze liceum powalczy o puchar. 5 00:00:30,875 --> 00:00:34,750 Jego tatuś wygląda na niezłego kręglarza. 6 00:00:34,834 --> 00:00:37,750 Może szuka drużyny? 7 00:00:37,834 --> 00:00:40,875 Świetnie pracuje nogami. 8 00:00:40,959 --> 00:00:43,500 Idealny kandydat. 9 00:00:43,583 --> 00:00:46,208 Co was tu sprowadza? 10 00:00:47,333 --> 00:00:49,583 Przeprowadzamy tamtą rodzinę. 11 00:00:51,000 --> 00:00:57,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 12 00:01:30,125 --> 00:01:32,125 BOBBY KONTRA WAPNIAKI 13 00:01:32,709 --> 00:01:34,083 A niech mnie! 14 00:01:34,792 --> 00:01:36,291 Japończycy. 15 00:01:36,375 --> 00:01:39,250 - Raczej Chińczycy. - Skąd wiesz? 16 00:01:39,333 --> 00:01:44,208 Japońce noszą pingle, garnitury i krawaty. 17 00:01:45,083 --> 00:01:47,333 Sąsiad to sąsiad. 18 00:01:47,417 --> 00:01:49,125 Przywitajmy się. 19 00:01:49,208 --> 00:01:51,375 A jeśli nie mówią po angielsku? 20 00:01:51,458 --> 00:01:55,083 Jak żółtek nawija, to nic nie można zrozumieć. 21 00:01:55,166 --> 00:01:57,166 Aż zęby bolą. 22 00:01:58,959 --> 00:02:00,959 Nazywam się Hank Hill, 23 00:02:01,041 --> 00:02:05,291 jestem waszym sąsiadem, czyli wy jesteście moimi przyjaciółmi. 24 00:02:05,375 --> 00:02:09,208 Witajcie w naszym przyjaznym miasteczku. 25 00:02:09,291 --> 00:02:11,083 Co o nim sądzicie? 26 00:02:11,166 --> 00:02:13,166 Jestem Kan Supenusepon. 27 00:02:14,709 --> 00:02:17,542 Czyli Kan? 28 00:02:18,083 --> 00:02:19,500 Bardzo mi miło. 29 00:02:22,375 --> 00:02:24,041 Pogięło cię? 30 00:02:26,583 --> 00:02:29,083 Jesteś Chińczykiem czy Japończykiem? 31 00:02:29,166 --> 00:02:32,667 Od 20 lat mieszkam w Kalifornii, ale pochodzę z Laosu. 32 00:02:33,667 --> 00:02:35,750 Jesteśmy Laotańczykami. 33 00:02:35,834 --> 00:02:37,875 Tuńczykami? 34 00:02:37,959 --> 00:02:40,625 Pochodzimy z Laosu, głąbie! 35 00:02:40,709 --> 00:02:44,375 To kraj azjatycki, pomiędzy Wietnamem a Tajlandią. 36 00:02:44,458 --> 00:02:46,709 Prawie pięć milionów mieszkańców. 37 00:02:49,041 --> 00:02:51,792 Czyli jesteś Chińczykiem czy Japończykiem? 38 00:02:53,250 --> 00:02:56,208 Zupełnie jakbyśmy wybrali się do Orientu, 39 00:02:56,291 --> 00:02:59,542 nie przejmując się biegunką ani aresztowaniem 40 00:02:59,625 --> 00:03:01,458 za demokratyczne przekonania. 41 00:03:02,500 --> 00:03:07,333 W szkole wizażu uczą nas, że nie ma białych, czarnych, 42 00:03:07,417 --> 00:03:11,250 żółtych ani czerwonych, ale są za to różne włosy. 43 00:03:11,333 --> 00:03:14,083 Zaproszę sąsiadów na kolację. 44 00:03:14,166 --> 00:03:19,208 Ktoś musi wykonać pierwszy krok. Na pewno są nieśmiali. 45 00:03:19,291 --> 00:03:23,125 Podobno w języku chińskim są 72 słowa oznaczające „ryż”, 46 00:03:23,208 --> 00:03:25,375 ale ani jednego na „przyjaciela”. 47 00:03:26,250 --> 00:03:27,959 Czołem, stary! 48 00:03:28,625 --> 00:03:30,583 Czołem tu, czołem tam. 49 00:03:30,667 --> 00:03:32,000 Co za kupa gówna! 50 00:03:32,083 --> 00:03:34,458 Nawet nie znają angielskiego. 51 00:03:34,542 --> 00:03:36,792 - Nigdzie nie pójdę. - Obiecałeś. 52 00:03:36,875 --> 00:03:41,667 Zostanę w domu, zamówię kurczaka i obejrzę rodeo. Jeden pies. 53 00:03:41,750 --> 00:03:45,041 Choć jeden raz nie zadzieraj z sąsiadami. 54 00:03:45,125 --> 00:03:47,417 Wyrzucili nas z Laosu i Anaheim. 55 00:03:47,500 --> 00:03:49,959 Mam dosyć uciekania. 56 00:03:52,375 --> 00:03:54,083 Witaj, Kan! 57 00:03:55,166 --> 00:04:00,083 Niech cię piekło… Masz piekielnie ładny dom. 58 00:04:00,166 --> 00:04:02,792 Technologia bezołowiowa. 59 00:04:02,875 --> 00:04:05,709 To moja żona Min i córka Kan Junior. 60 00:04:05,792 --> 00:04:08,375 A to Peggy Hill. 61 00:04:08,458 --> 00:04:13,083 W imieniu całego miasteczka witam was w naszym kraju. 62 00:04:13,166 --> 00:04:16,917 Rozgośćcie się i zdejmijcie buty. 63 00:04:17,750 --> 00:04:19,667 Uprałaś dywan? 64 00:04:21,208 --> 00:04:24,458 Wcinaj, Bobby. Dziewczyna cię wyprzedza. 65 00:04:24,542 --> 00:04:27,125 Nigdy nie jadłam sajgonek z wołowiną. 66 00:04:27,208 --> 00:04:30,000 Serio? Biedactwo. 67 00:04:30,083 --> 00:04:32,583 Czytałam, że w niektórych regionach Chin 68 00:04:32,667 --> 00:04:35,542 mięso jest rarytasem jak papier toaletowy. 69 00:04:35,625 --> 00:04:37,291 Gdzie tak napisali? 70 00:04:37,375 --> 00:04:38,542 Nie pamiętam. 71 00:04:38,625 --> 00:04:44,333 Ponieważ jestem nauczycielką, cały czas się doszkalam. 72 00:04:44,417 --> 00:04:49,250 To może wyjaśnisz, dlaczego wasza szkoła ma niską średnią? 73 00:04:50,166 --> 00:04:51,458 Ja wiem. 74 00:04:51,542 --> 00:04:54,291 Żeby nasza córeczka mogła się wyróżniać. 75 00:04:55,208 --> 00:04:58,125 Mój chłopak nie jest orłem, 76 00:04:58,208 --> 00:05:00,458 ale ma za to fantastyczną frekwencję. 77 00:05:00,542 --> 00:05:02,291 Pochwal się. 78 00:05:02,375 --> 00:05:06,041 Zostawcie miejsce na murzynka z jabłkami. 79 00:05:06,625 --> 00:05:09,125 Przepis jest rodzinną tajemnicą. 80 00:05:09,208 --> 00:05:12,542 Babcia przekazała go mojej matce, a ona mnie. 81 00:05:12,625 --> 00:05:15,125 Kiedyś zdradzę go Bobby’emu. 82 00:05:16,500 --> 00:05:18,625 Przynajmniej murzynek był niezły. 83 00:05:18,709 --> 00:05:20,417 Muszę dostać przepis. 84 00:05:20,959 --> 00:05:23,166 Wiesz, że nie mogę ci go dać. 85 00:05:23,250 --> 00:05:25,667 Dostaniecie porcje na wynos. 86 00:05:25,750 --> 00:05:27,875 Podgrzewaj przez 10 minut. 87 00:05:28,917 --> 00:05:30,542 Chyba powiedziałam za dużo. 88 00:05:31,166 --> 00:05:33,542 A teraz spadówa! 89 00:05:33,625 --> 00:05:36,250 To takie teksańskie „sayonara”. 90 00:05:36,333 --> 00:05:41,000 Peggy, masz stopę wielką jak kajak! 91 00:05:41,583 --> 00:05:43,625 Taką mnie Bóg stworzył. 92 00:05:46,834 --> 00:05:51,250 Wyglądam jak dziewczynka w butach mamy. 93 00:05:55,166 --> 00:05:57,333 Zrobiła to niechcący. 94 00:05:57,417 --> 00:06:01,917 Nie wypada naśmiewać się z czyichś stóp w jego domu. 95 00:06:02,000 --> 00:06:06,208 Pamiętasz, jak przeprowadziłaś się tutaj z Montany? 96 00:06:06,875 --> 00:06:09,083 Nazywałaś colę „oranżadą”. 97 00:06:09,166 --> 00:06:12,709 Sądziłaś, że 34 stopnie w cieniu to upał. 98 00:06:12,792 --> 00:06:15,083 Nasi sąsiedzi są do ciebie podobni. 99 00:06:15,166 --> 00:06:18,875 Potrzebują czasu i opieki Hanka Hilla. 100 00:06:18,959 --> 00:06:21,583 Czy mam zbyt duże stopy? 101 00:06:21,667 --> 00:06:24,542 Więcej ciałka do kochania. 102 00:06:26,333 --> 00:06:27,583 Wybacz. 103 00:06:35,458 --> 00:06:36,917 Ostrożnie. 104 00:06:37,000 --> 00:06:39,250 To chiński pies bojowy. 105 00:06:39,333 --> 00:06:41,291 Zwykły terier. 106 00:06:41,375 --> 00:06:43,583 No właśnie. Jak się wabi? 107 00:06:43,667 --> 00:06:44,625 Psiunio. 108 00:06:44,709 --> 00:06:48,208 Wiem, ale powiedz, jak się nazywa. 109 00:06:48,291 --> 00:06:49,375 Psiunio. 110 00:06:49,458 --> 00:06:51,542 To również jest psiunio. 111 00:06:51,625 --> 00:06:56,166 Wabi się Biedronka i jest rasowym ogarem. 112 00:06:56,250 --> 00:06:58,417 Jej matka tropiła Jamesa Earla Raya. 113 00:07:00,750 --> 00:07:05,291 Dzieci są zbyt małe, by wiedzieć, co to strach. 114 00:07:05,959 --> 00:07:08,834 Poznają go dopiero w liceum. 115 00:07:08,917 --> 00:07:12,083 To wspaniała lekcja dla wszystkich. 116 00:07:12,166 --> 00:07:14,333 Stoisz na moim wężu. 117 00:07:20,417 --> 00:07:23,625 Biedronka i Psiunio bardzo się lubią. 118 00:07:23,709 --> 00:07:25,834 Oczywiście, są sąsiadami. 119 00:07:25,917 --> 00:07:29,625 Znalazłem partnera do rozpłodu mojej Biedronki. 120 00:07:29,709 --> 00:07:32,917 Gdybyś potrzebował amerykańskiego psa, mógłbym… 121 00:07:33,000 --> 00:07:36,125 Co u licha? Złaź z niej! 122 00:07:37,291 --> 00:07:39,417 Twoja Biedronka się puszcza. 123 00:07:39,500 --> 00:07:41,750 Nieprawda! 124 00:07:41,834 --> 00:07:43,375 Ma cieczkę. 125 00:07:43,458 --> 00:07:46,875 Hormony wzięły górę nad wrodzoną skromnością. 126 00:07:48,166 --> 00:07:51,166 Przywiążesz swojego psa? 127 00:07:51,250 --> 00:07:53,667 To twój pies uwiódł Psiunia. 128 00:07:53,750 --> 00:07:58,709 Biedronka może pokochać jedynie rasowego ogara. 129 00:07:58,792 --> 00:08:00,625 Wiesz co, Hank? 130 00:08:00,709 --> 00:08:02,333 Jesteś burakiem. 131 00:08:02,417 --> 00:08:06,333 Dlatego że pochodzę z Teksasu, muszę być ograniczony? 132 00:08:06,417 --> 00:08:09,166 Chińczycy i te ich stereotypy. 133 00:08:09,250 --> 00:08:11,250 Won z mojej posiadłości! 134 00:08:14,291 --> 00:08:19,709 Wiem, że nie chciałaś zadawać się z tamtym psem, 135 00:08:19,792 --> 00:08:24,083 ale dla twojego dobra i reputacji i tak cię przywiążę. 136 00:08:33,875 --> 00:08:36,083 No proszę… 137 00:08:36,166 --> 00:08:39,250 Może Kan pożyczy ci swoje seksowne cacko? 138 00:08:39,333 --> 00:08:44,500 Wolę kosić scyzorykiem niż zadawać się z tym oszołomem. 139 00:08:44,583 --> 00:08:45,834 Nie lubię go. 140 00:08:45,917 --> 00:08:48,041 Bo jest Chińczykiem? 141 00:08:48,125 --> 00:08:49,667 - Nie. - Koreańczykiem? 142 00:08:49,750 --> 00:08:51,709 Co za różnica? 143 00:08:51,792 --> 00:08:56,750 I tak go nie lubię. Nie ma znaczenia, skąd pochodzi. 144 00:08:56,834 --> 00:08:59,166 Mógłby przylecieć choćby z Marsa. 145 00:08:59,250 --> 00:09:02,834 Gdyby był Marsjaninem, zmieniłbyś zdanie. 146 00:09:02,917 --> 00:09:06,625 Zwłaszcza jeśli ukradłby całą wodę pitną 147 00:09:06,709 --> 00:09:09,166 i zabrał ją do siebie. 148 00:09:10,417 --> 00:09:11,667 Na Marsa. 149 00:09:12,542 --> 00:09:14,000 Pospiesz się. 150 00:09:14,083 --> 00:09:17,458 Przywieźmy pizzę, zanim ser się zetnie, a ananas nagrzeje. 151 00:09:17,542 --> 00:09:21,208 Za pół godziny dostaniemy ją za darmo. 152 00:09:24,208 --> 00:09:25,500 Peggy Hill! 153 00:09:25,583 --> 00:09:27,417 Ciociu, to Min! 154 00:09:29,875 --> 00:09:32,542 O mały włos bym cię nie zauważyła. 155 00:09:33,250 --> 00:09:37,208 Przepraszam cię za kolację. 156 00:09:37,291 --> 00:09:40,709 Powinnam była pomyśleć, zanim coś powiem. 157 00:09:41,500 --> 00:09:43,667 Dziękuję. 158 00:09:44,458 --> 00:09:47,250 Przeprosiny wymagają nie lada odwagi. 159 00:09:47,333 --> 00:09:50,375 Wiem, bo sama byłam tu kiedyś nowa. 160 00:09:50,458 --> 00:09:55,792 Serdecznie zapraszamy jutro całą waszą trójkę na grilla. 161 00:09:55,875 --> 00:09:58,583 To dla nas zaszczyt. 162 00:09:58,667 --> 00:10:04,208 Gdybyś potrzebowała pomocy albo wyjaśnień, czym jest grill, daj mi znać. 163 00:10:07,375 --> 00:10:10,166 Nie mogę tam iść. 164 00:10:10,250 --> 00:10:12,375 Obraził Biedronkę. 165 00:10:12,458 --> 00:10:15,917 Musisz, ponieważ pogodziłam się z Min. 166 00:10:16,000 --> 00:10:21,208 Pomyślą, że nie lubisz Kana wyłącznie dlatego, że jest żółty. 167 00:10:21,291 --> 00:10:24,333 Unikam go, ponieważ jest chamem, 168 00:10:24,417 --> 00:10:29,125 a nie dlatego, że walczyliśmy z nimi podczas drugiej wojny światowej. 169 00:10:29,208 --> 00:10:33,834 Wiem, ale wszyscy posądzą Hanka Hilla o rasizm. 170 00:10:33,917 --> 00:10:38,166 Co to za kraj, w którym mogę nienawidzić jedynie białych? 171 00:10:38,250 --> 00:10:44,083 Pójdziesz do Kana i będziesz pił do chwili, aż go polubisz. 172 00:10:51,500 --> 00:10:54,000 - Czołem! - Czołem, czołem! 173 00:10:54,083 --> 00:10:55,417 Proszę. 174 00:10:55,500 --> 00:11:00,542 Pomyślałem, że przyda ci się butla czystego propanu premium. 175 00:11:00,625 --> 00:11:05,458 Grilluję na brykietach, dzięki czemu kotlet pachnie lasem. 176 00:11:05,542 --> 00:11:09,208 A ja grilluję na propanie, dzięki czemu kotlet pachnie mięsem. 177 00:11:10,250 --> 00:11:14,083 Niektórzy preferują brykiet, a inni propan. 178 00:11:14,166 --> 00:11:20,041 To, że handluję propanem, nie może nam przeszkodzić w imprezie. 179 00:11:20,125 --> 00:11:24,291 Dobra. Podłącz butlę do kuchenki i spróbuj niczego nie podpalić. 180 00:11:24,375 --> 00:11:25,959 Kan… 181 00:11:28,000 --> 00:11:30,875 Czuję się zaszczycony twoim gazem. 182 00:11:30,959 --> 00:11:35,125 Psiunio, podobnie jak ja, ma tylko jednego przyjaciela. 183 00:11:35,959 --> 00:11:38,083 Ciebie przynajmniej nie przywiązali. 184 00:11:38,166 --> 00:11:41,792 Wybiłabym sobie bark i wyślizgnęła z więzów. 185 00:11:41,875 --> 00:11:43,834 Ja przegryzł bym smycz. 186 00:11:43,917 --> 00:11:46,208 Musi smakować jak okładka Biblii. 187 00:11:47,875 --> 00:11:50,500 Wypuśćmy go. Psy są sobie przeznaczone. 188 00:11:50,583 --> 00:11:52,959 Pobawią się w pociąg. 189 00:11:53,041 --> 00:11:57,917 Zmykaj do Biedronki. Biegnij do ukochanej. 190 00:12:03,917 --> 00:12:06,250 Wracaj. Jesteś zakochany! 191 00:12:06,333 --> 00:12:07,583 Psiuniu! 192 00:12:13,417 --> 00:12:16,083 Przyszła Peggy, moja przyjaciółka. 193 00:12:17,500 --> 00:12:20,125 Do twarzy jej w żółtym. 194 00:12:21,333 --> 00:12:26,250 Jesteś tak słodka, że mogłabym cię schrupać zamiast deseru. 195 00:12:26,333 --> 00:12:28,875 Spójrz na naszych mężów. 196 00:12:28,959 --> 00:12:32,667 Szkoda, że mężczyźni nie dogadują się równie łatwo jak my. 197 00:12:32,750 --> 00:12:35,291 Oni są głupi, a my mądre. 198 00:12:36,041 --> 00:12:37,458 Jak świat szeroki. 199 00:12:38,041 --> 00:12:41,458 Zobacz, zrobiłam murzynka z jabłkami. 200 00:12:41,542 --> 00:12:44,417 Przecież nie dałam ci przepisu. 201 00:12:46,125 --> 00:12:47,875 Skąd go masz? 202 00:12:47,959 --> 00:12:50,959 Domyśliłam się, a potem go ulepszyłam. 203 00:12:51,041 --> 00:12:54,417 - Twojemu brakowało smaku. - Jak to? 204 00:12:54,500 --> 00:12:58,583 Dodałam gałkę muszkatołową. Prawda, że pyszny? 205 00:12:59,333 --> 00:13:01,625 Spróbujcie murzynka! 206 00:13:01,709 --> 00:13:04,375 Prawda, że jest pyszny? 207 00:13:04,458 --> 00:13:07,291 Twoje wypieki, Peggy, są mdłe, 208 00:13:07,375 --> 00:13:09,917 ale ten tutaj to niebo w gębie. 209 00:13:12,458 --> 00:13:14,625 Kotlety gotowe. 210 00:13:14,709 --> 00:13:16,000 Jeszcze nie. 211 00:13:16,083 --> 00:13:17,792 Może je przewrócisz? 212 00:13:17,875 --> 00:13:19,375 Za wcześnie. 213 00:13:27,917 --> 00:13:29,500 Przewróć je. 214 00:13:29,583 --> 00:13:34,041 - Odczep się. - Kan, spalisz je! Za duży żar. 215 00:13:34,125 --> 00:13:35,917 Nie gadaj, tylko jedz. 216 00:13:40,625 --> 00:13:42,208 A niech mnie! 217 00:13:42,291 --> 00:13:44,875 Najlepszy burger, jaki w życiu jadłem. 218 00:13:46,875 --> 00:13:48,250 Nie pchać się! 219 00:13:48,333 --> 00:13:51,834 Wystarczy dla wszystkich, jeśli troje z was wróci do siebie. 220 00:13:52,375 --> 00:13:53,375 Żarcik. 221 00:13:53,458 --> 00:13:54,834 Psiunio! 222 00:13:57,125 --> 00:13:59,417 - Kan Junior? - Tak? 223 00:13:59,500 --> 00:14:01,625 Dlaczego nosisz takie imię? 224 00:14:01,709 --> 00:14:03,250 Ojciec chciał syna. 225 00:14:03,333 --> 00:14:04,667 Mój również. 226 00:14:04,750 --> 00:14:08,834 Mój każe mi ćwiczyć pięć godzin dziennie na skrzypcach. 227 00:14:08,917 --> 00:14:12,166 Mój po pięciu godzinach zabrania mi oglądać telewizję. 228 00:14:12,250 --> 00:14:16,500 Mój kazał mi wykuć do matury dwa tysiące trudnych słówek. 229 00:14:16,583 --> 00:14:17,917 Autokrata. 230 00:14:19,000 --> 00:14:21,125 Co to matura? 231 00:14:22,083 --> 00:14:26,083 Ci ludzie wszystko udoskonalają. 232 00:14:26,625 --> 00:14:28,375 Najpierw samochody, 233 00:14:28,458 --> 00:14:32,083 potem telewizję, a teraz kanapki. Jak oni to robią? 234 00:14:32,166 --> 00:14:35,542 Dodają gałkę muszkatołową. 235 00:14:35,625 --> 00:14:37,709 Hankowi smakowały burgery. 236 00:14:37,792 --> 00:14:41,208 Dam wam przepis. Od teraz dogodzisz mężowi. 237 00:14:43,291 --> 00:14:45,291 Nieważne, skąd pochodzi. 238 00:14:45,375 --> 00:14:48,166 Przyrządza dobre kanapki, więc jest w porządku. 239 00:14:49,667 --> 00:14:51,166 Święta racja. 240 00:14:51,250 --> 00:14:56,250 Były tak dobre, że żal je trawić. 241 00:14:56,333 --> 00:14:58,834 Najlepsza jest zupa cebulowa w proszku. 242 00:14:58,917 --> 00:15:02,000 Posypujesz nią kotlet i nie musisz grillować cebuli. 243 00:15:02,083 --> 00:15:04,709 A ile ty zjadłeś, Dale? 244 00:15:04,792 --> 00:15:07,125 - Nic. - Jak to? 245 00:15:08,166 --> 00:15:09,625 Nie lubię psów. 246 00:15:15,500 --> 00:15:21,709 Powiem wam, jak to widzę. Kan nakarmił was psem. 247 00:15:21,792 --> 00:15:25,250 Nie wierzę. To tylko głupi stereotyp. 248 00:15:25,333 --> 00:15:28,333 Chińczycy wcale nie jedzą psów. 249 00:15:28,417 --> 00:15:32,792 Jeżeli potrafią dodać gałkę muszkatołową do murzynka, 250 00:15:32,875 --> 00:15:34,667 stać ich na wszystko. 251 00:15:35,875 --> 00:15:38,291 Nawet jeśli podali psa, co w tym złego? 252 00:15:38,375 --> 00:15:42,625 Kim jesteśmy, by krytykować inne kultury? Może to oni mają rację? 253 00:15:44,291 --> 00:15:45,959 Przecież wymyślili papier. 254 00:15:46,041 --> 00:15:49,291 Pies jest najlepszym towarzyszem człowieka, 255 00:15:49,375 --> 00:15:51,959 - ale nie zjadasz przyjaciela? - No jasne. 256 00:15:52,041 --> 00:15:56,917 To postawiłoby mnie w niezręcznej sytuacji. 257 00:15:57,000 --> 00:15:59,000 Przekonajmy się. 258 00:15:59,083 --> 00:16:01,417 Min dała nam przepis. 259 00:16:01,500 --> 00:16:05,000 Napisała „mielone mięso”, a nie „mielony pies”. 260 00:16:05,083 --> 00:16:06,500 Pies to mięso. 261 00:16:07,500 --> 00:16:08,834 A jakie pyszne! 262 00:16:11,375 --> 00:16:14,333 Chciałem zlizać ten okropny smak. 263 00:16:28,583 --> 00:16:30,125 Psiunio! 264 00:16:30,834 --> 00:16:32,667 Halo, schronisko? 265 00:16:34,417 --> 00:16:35,917 Szukam psa. 266 00:16:36,000 --> 00:16:38,125 Słodkiego pieska. 267 00:16:38,208 --> 00:16:41,291 Zniknął podczas grillowania. 268 00:16:41,375 --> 00:16:43,208 Jakieś pięć kilo. 269 00:16:43,291 --> 00:16:45,041 A więc to prawda! 270 00:16:45,125 --> 00:16:46,667 Oddzwonię. 271 00:16:46,750 --> 00:16:49,709 Hank! A to niespodzianka! 272 00:16:49,792 --> 00:16:52,583 Kan, przyszedł twój przyjaciel! 273 00:16:52,667 --> 00:16:54,917 Nie ma sprawy. 274 00:16:55,000 --> 00:16:56,542 Co tu robisz? 275 00:16:59,083 --> 00:17:01,959 Nie słyszę cię! 276 00:17:02,041 --> 00:17:05,583 - Dokąd uciekasz? Zostań. - Nic nie słyszę! 277 00:17:05,667 --> 00:17:08,166 Moje chryzantemy! Co robisz? 278 00:17:09,250 --> 00:17:11,875 Zniszczyłeś mi rabaty, buraku! 279 00:17:15,208 --> 00:17:17,291 Nigdy nie znajdziemy Psiunia. 280 00:17:17,375 --> 00:17:18,834 Wiem. 281 00:17:18,917 --> 00:17:20,291 Pojeździmy na rowerach? 282 00:17:22,375 --> 00:17:25,917 Może Biedronka go wytropi? Jest ogarem. 283 00:17:27,333 --> 00:17:30,208 Śmiało, szukaj Psiunia! 284 00:17:45,959 --> 00:17:47,500 Miałeś rację! 285 00:17:47,583 --> 00:17:49,792 Ich pies zniknął. 286 00:17:49,875 --> 00:17:55,083 Podsłuchałem Min, gdy składała zamówienie u rzeźnika. 287 00:17:55,166 --> 00:17:58,083 Wiedzą, że znasz ich tajemnicę, 288 00:17:58,166 --> 00:17:59,959 i teraz będą cię ścigać. 289 00:18:00,041 --> 00:18:01,291 Serio? 290 00:18:01,375 --> 00:18:04,083 Zlikwidują cię zatrutą strzałką. 291 00:18:04,166 --> 00:18:06,291 Pomyślisz, że to komar, 292 00:18:06,375 --> 00:18:08,834 a potem umrzesz i poznasz prawdę. 293 00:18:08,917 --> 00:18:12,375 Na co im ludzie? Są ciężkostrawni. 294 00:18:12,458 --> 00:18:14,875 Pewnie polują teraz na inne psy. 295 00:18:18,875 --> 00:18:21,458 Wielkie nieba! Dopadł Biedronkę! 296 00:18:25,250 --> 00:18:27,583 Wilgotne. Może nie jest za późno. 297 00:18:28,166 --> 00:18:30,125 Ratujmy Biedronkę! 298 00:18:34,500 --> 00:18:35,834 Trafili mnie! 299 00:18:35,917 --> 00:18:38,625 Niech ktoś wyssie truciznę! 300 00:18:55,542 --> 00:18:57,542 Tylko nie Biedronkę! 301 00:19:01,208 --> 00:19:03,041 Wrócił ten psychoburak. 302 00:19:03,125 --> 00:19:05,834 Zrobiłem coś nie tak? 303 00:19:05,917 --> 00:19:08,041 Obraziłeś jego propan. 304 00:19:08,125 --> 00:19:10,792 A ty nabijałaś się ze stóp Peggy. 305 00:19:10,875 --> 00:19:13,417 Otwieraj, Kan. 306 00:19:13,500 --> 00:19:14,750 Przynieś kij. 307 00:19:14,834 --> 00:19:18,542 - Wiem, że tam jesteś! - Odejdź. Nic nie zrobiłem. 308 00:19:18,625 --> 00:19:23,250 Rozumiem, że w waszym kraju życie jest niewiele warte, 309 00:19:23,333 --> 00:19:26,583 ponieważ wiecznie głodujecie, 310 00:19:27,166 --> 00:19:28,750 ale mieszkasz w Ameryce! 311 00:19:28,834 --> 00:19:31,583 Odbiło ci. Wzywam policję. 312 00:19:31,667 --> 00:19:34,417 To ja powinienem zadzwonić na policję! 313 00:19:34,500 --> 00:19:36,667 Czego chcesz? 314 00:19:37,291 --> 00:19:40,291 Oddawaj Biedronkę, rozumiesz? 315 00:19:40,375 --> 00:19:42,208 Inaczej pożałujesz! 316 00:19:44,166 --> 00:19:47,458 Już się boję! Chcesz się zmierzyć? 317 00:19:47,542 --> 00:19:49,583 - Przestań. - To nasza wina! 318 00:19:49,667 --> 00:19:53,291 Psy chciały się bawić, odwiązaliśmy je i uciekły. 319 00:19:53,375 --> 00:19:55,625 Nie możemy ich znaleźć. 320 00:19:55,709 --> 00:19:57,750 To wasza robota? 321 00:19:58,500 --> 00:20:01,166 Czyli psy żyją? 322 00:20:01,250 --> 00:20:02,583 A myślałeś, że co? 323 00:20:04,166 --> 00:20:06,166 - Nic. - Przepraszam. 324 00:20:06,250 --> 00:20:07,750 Szukaliśmy wszędzie. 325 00:20:07,834 --> 00:20:09,166 Słowo. 326 00:20:09,250 --> 00:20:11,583 Tym razem miarka się przebrała! 327 00:20:11,667 --> 00:20:14,250 Wpadłaś w złe towarzystwo! 328 00:20:14,333 --> 00:20:17,959 - Przez ciebie biję się z sąsiadem! - Przez ciebie oszalał. 329 00:20:18,041 --> 00:20:19,542 Marsz do pokoju! 330 00:20:21,250 --> 00:20:23,208 Powiedziałeś „marsz do pokoju”? 331 00:20:24,083 --> 00:20:25,875 Ja też. 332 00:20:26,417 --> 00:20:29,333 - Lejesz go? - Nie wierzę w przemoc. 333 00:20:29,417 --> 00:20:31,834 Ani ja. To barbarzyński zwyczaj. 334 00:20:31,917 --> 00:20:35,000 - Czasem nie daję mu deseru. - To zawsze działa. 335 00:20:36,083 --> 00:20:40,875 Niesamowite, ile dzieciak potrafi zrobić dla ciasteczka z wróżbą i soku. 336 00:20:40,959 --> 00:20:45,583 Ciasteczka bywają małe, ale niosą mądrość. 337 00:20:46,375 --> 00:20:48,041 A pomarańcze są soczyste. 338 00:20:48,125 --> 00:20:52,834 Choć odmawiamy dzieciom różnych deserów, 339 00:20:52,917 --> 00:20:57,166 głód poczują ten sam. W tym tkwi sedno. 340 00:20:58,583 --> 00:21:01,792 Czyli aż tak bardzo się nie różnimy. 341 00:21:02,500 --> 00:21:04,083 Cześć i czołem. 342 00:21:07,208 --> 00:21:09,417 - Biedronka! - Psiunio! 343 00:21:13,709 --> 00:21:19,166 Witaj w naszym miasteczku, Kanie Su-pa-nu-sen-pon. 344 00:21:19,250 --> 00:21:22,125 Wystarczy Kan. Życie ucieka. 345 00:21:25,333 --> 00:21:30,500 Każda sekunda się liczy. Niech ktoś przyniesie antidotum! 346 00:21:41,917 --> 00:21:44,792 To jambalaya mojej babci. 347 00:21:47,333 --> 00:21:51,417 Ostudzić, dodać papryki i gałki. 348 00:21:51,500 --> 00:21:53,792 Papryka i gałka… 349 00:21:55,125 --> 00:21:57,166 Smażony kurczak mojej ciotki. 350 00:21:58,208 --> 00:22:01,000 Za dużo przypraw. Dodaj gałkę. 351 00:22:02,750 --> 00:22:06,083 Gulasz z królika mojego pomysłu. 352 00:22:07,458 --> 00:22:09,917 Ohyda. Twój wieśniak zje wszystko. 353 00:22:10,542 --> 00:22:13,125 Napisy: Sylwester Stachowicz 354 00:22:14,305 --> 00:23:14,175