1 00:00:07,541 --> 00:00:11,041 {\an8}Mówiła mi pojebane rzeczy, kiedy spałaś. 2 00:00:11,125 --> 00:00:11,958 {\an8}Astrid! 3 00:00:12,041 --> 00:00:14,416 {\an8}Mówiła mi, żebym wypierdalał. 4 00:00:14,500 --> 00:00:16,083 „Chcę pobyć z mamą”. 5 00:00:16,916 --> 00:00:20,750 To niegrzeczne. Nie powinnaś tak mówić gościowi. 6 00:00:20,833 --> 00:00:23,375 Powiedziała też, że jestem biedakiem. 7 00:00:23,458 --> 00:00:25,666 I że nie jestem tak fajny, jak myślę. 8 00:00:26,166 --> 00:00:28,250 I że jestem do niczego. 9 00:00:28,333 --> 00:00:31,250 Miałaś już tak nie mówić. To wredne. 10 00:00:31,333 --> 00:00:33,083 To potwór. Przepraszam. 11 00:00:34,375 --> 00:00:37,083 Kurwa. Muszę iść. Szlag. 12 00:00:37,166 --> 00:00:41,041 Może pojadę z tobą? Zdjęcia domu są przepiękne. 13 00:00:41,125 --> 00:00:45,041 To ta posiadłość, na którą liczyłam. Jak z Pamiętnika Księżniczki. 14 00:00:45,541 --> 00:00:48,208 Wydaje mi się, że wizyta u rodziców 15 00:00:48,291 --> 00:00:51,291 to raczej coś, co wymaga zaproszenia. 16 00:00:51,375 --> 00:00:53,625 Myślałam, że to już za nami. 17 00:00:53,708 --> 00:00:55,250 Mamy czas. 18 00:00:55,333 --> 00:00:58,541 Po prostu muszę dziś załatwić parę rzeczy. 19 00:00:59,041 --> 00:01:00,250 Będzie nudno. 20 00:01:00,750 --> 00:01:04,541 Spytałabym, co to za rzeczy, ale nie chcę być nachalna. 21 00:01:04,625 --> 00:01:05,750 To nie bądź. 22 00:01:07,041 --> 00:01:08,000 Na razie. 23 00:01:08,541 --> 00:01:09,708 Jesteś super. 24 00:01:10,541 --> 00:01:15,083 Pozdrów mamę, jeśli zapyta, z kim się bzykasz podczas seksu. 25 00:01:15,166 --> 00:01:18,333 NA CAŁEGO 26 00:01:19,083 --> 00:01:22,125 To nie infekcja pęcherza. Już je miałam. 27 00:01:22,208 --> 00:01:24,583 - To może drożdżyca? - Nie. 28 00:01:24,666 --> 00:01:26,166 Może to chlamydia. 29 00:01:26,833 --> 00:01:28,208 Nie wiem. Wiesz… 30 00:01:28,791 --> 00:01:32,750 Słuchaj, mam właśnie spotkanie Komisji Uznania Gruntów. 31 00:01:32,833 --> 00:01:34,083 Na Zoomie. 32 00:01:34,166 --> 00:01:36,916 Więc przekażę telefon babci, dobrze? 33 00:01:37,000 --> 00:01:39,333 - Wreszcie. Daj mi to. - Dobra. 34 00:01:41,291 --> 00:01:43,000 Cześć, skarbie. 35 00:01:43,500 --> 00:01:45,541 Podobno boli cię pusia. 36 00:01:45,625 --> 00:01:47,583 Wieści szybko się rozchodzą. 37 00:01:48,083 --> 00:01:51,833 Czy to płytki ból, czy głęboki i przenikliwy? 38 00:01:51,916 --> 00:01:55,083 Nie, bardzo głęboki. Głęboko w moim ciele. 39 00:01:55,166 --> 00:01:56,208 No dobrze. 40 00:01:56,291 --> 00:01:59,166 Za moich czasów mieliśmy na to nazwę. 41 00:01:59,666 --> 00:02:03,333 - Miodowe zapalenie pęcherza. - Co to znaczy? 42 00:02:03,416 --> 00:02:05,958 Że nadużyłaś przyrządu. 43 00:02:06,541 --> 00:02:09,416 Spałaś z jednym facetem, a sporo o tym wiesz. 44 00:02:09,500 --> 00:02:14,083 Tak, to zabawne. Rozpoczęłam miesiąc miodowy jako dziewica. 45 00:02:14,166 --> 00:02:17,625 Pierwszej nocy byłam za ciasna. 46 00:02:17,708 --> 00:02:19,583 Tak się denerwowałam. 47 00:02:19,666 --> 00:02:25,083 Nie mogłam się przemóc aż do Kuby. Jakbym miała zaszytą kuciapkę. 48 00:02:25,875 --> 00:02:30,541 Gdy dotarliśmy na Kubę, spotkaliśmy się z Nance i Charliem. 49 00:02:31,041 --> 00:02:35,333 I Charlie chciał iść do takiego ekskluzywnego klubu. 50 00:02:35,416 --> 00:02:38,416 Chwilę później, zanim zamówiliśmy przystawki, 51 00:02:39,000 --> 00:02:40,916 na scenę weszła kobieta, 52 00:02:41,541 --> 00:02:45,000 która strzelała z pochwy piłeczkami do golfa. 53 00:02:45,833 --> 00:02:50,083 A malutki mężczyzna łapał je w usta! 54 00:02:51,125 --> 00:02:53,583 O mój Boże, zbzikowałaś tam? 55 00:02:53,666 --> 00:02:54,916 Nie zbzikowałam. 56 00:02:55,416 --> 00:02:58,875 Pomyślałam, że skoro ona może strzelać piłeczkami, 57 00:02:58,958 --> 00:03:01,708 to ja poradzę sobie ze średnią kuśką. 58 00:03:01,791 --> 00:03:02,958 I wiesz co? 59 00:03:03,458 --> 00:03:07,250 Potem nasze życie łóżkowe było cudownie pełne przygód. 60 00:03:07,333 --> 00:03:12,833 A ja poznałam tę kobietę i zostałam jej dublerką. 61 00:03:12,916 --> 00:03:16,208 Świetna historia. Zabawna w odpowiednich miejscach. 62 00:03:16,291 --> 00:03:19,625 Ale nadal nie wiem, co zrobić z moim bólem. 63 00:03:19,708 --> 00:03:22,708 Po prostu powiedz swojemu chłoptasiowi: 64 00:03:22,791 --> 00:03:25,583 „Uwielbiam cię. Szaleję za tobą. 65 00:03:25,666 --> 00:03:27,958 Ale nadużywamy sprzętu”. 66 00:03:29,750 --> 00:03:31,000 Spójrz na inne auta. 67 00:03:31,083 --> 00:03:33,208 - To jest chujowe. - Na to szare. 68 00:03:33,291 --> 00:03:34,666 Nie, przyjrzyj się. 69 00:03:35,375 --> 00:03:38,000 Wygląda na warte mniej niż moje. 70 00:03:38,083 --> 00:03:40,791 Robię ci przysługę, bo masz fajne buty. 71 00:03:45,541 --> 00:03:48,125 - Dobra. Niech będzie tysiąc. - Tak? 72 00:03:50,000 --> 00:03:56,074 Zareklamuj swój produkt lub firmę. Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org 73 00:05:04,708 --> 00:05:05,708 Cześć. 74 00:05:11,125 --> 00:05:13,791 Masz taką kwaśną minę. 75 00:05:13,875 --> 00:05:16,833 Jakbyś był na kogoś wściekły. 76 00:05:16,916 --> 00:05:18,333 Czekałem 40 minut. 77 00:05:18,916 --> 00:05:22,125 Widziałem dzieciaki biegnące w ramiona rodziców. 78 00:05:22,208 --> 00:05:24,041 Jakby znów był 1997 rok. 79 00:05:24,125 --> 00:05:27,500 To wbiegnij w moje ramiona. 80 00:05:28,000 --> 00:05:31,208 No dalej, Fifi. 81 00:05:31,291 --> 00:05:33,291 Biegnij, mój kochany. 82 00:05:33,375 --> 00:05:35,500 - Cześć. - Fifi. 83 00:05:35,583 --> 00:05:38,125 - Co u ciebie? - Wszystko w porządku. 84 00:05:41,375 --> 00:05:42,916 O rety. 85 00:05:43,000 --> 00:05:44,666 Moje maleństwo. 86 00:05:45,250 --> 00:05:46,541 Dobra. 87 00:06:02,625 --> 00:06:04,916 - Co za pies. - Prawda? 88 00:06:06,500 --> 00:06:08,416 - Szaleństwo. - Tak. 89 00:06:09,500 --> 00:06:12,625 Wygląda na chorą. Czy niedługo umrze? 90 00:06:12,708 --> 00:06:15,625 Nie, nie umiera. Po prostu tak wygląda. 91 00:06:16,125 --> 00:06:19,958 Tak wiele wyraża oczami. 92 00:06:20,041 --> 00:06:24,875 Mówi: „Kochaj mnie mocno”. 93 00:06:24,958 --> 00:06:27,250 „Niedługo odejdę” czy coś. 94 00:06:27,333 --> 00:06:29,041 - Kto, ten pies? - Tak. 95 00:06:29,583 --> 00:06:32,750 Mamo, chciałem ci pokazać tę dziewczynę. 96 00:06:33,500 --> 00:06:36,208 Co, tę dziewczynę? 97 00:06:36,875 --> 00:06:38,583 Tak, dziewczynę. 98 00:06:41,791 --> 00:06:45,875 Wydaje się solidna. 99 00:06:47,125 --> 00:06:48,875 Wiatr jej nie porwie. 100 00:06:48,958 --> 00:06:50,333 No dobra. 101 00:06:52,083 --> 00:06:54,500 Ale podobają mi się oczy Jacqueline. 102 00:06:54,583 --> 00:06:56,458 Jessiki. Chodzi o Jessicę? 103 00:06:56,541 --> 00:06:58,791 Nazywam ją tak, jak mi pasuje. 104 00:06:58,875 --> 00:07:00,750 No dobra. W porządku. 105 00:07:03,416 --> 00:07:04,708 Jak tam…? 106 00:07:05,208 --> 00:07:06,625 Co u taty? 107 00:07:07,833 --> 00:07:10,041 No wiesz, jest skupiony. 108 00:07:10,541 --> 00:07:13,208 Wyciągnie nas z tego. 109 00:07:13,291 --> 00:07:15,250 Trochę na to za późno. 110 00:07:16,791 --> 00:07:18,875 Chyba nie mamy szczęścia, co? 111 00:07:20,208 --> 00:07:23,333 Myślę, że gdyby to po prostu zaakceptował, 112 00:07:23,416 --> 00:07:26,250 moglibyście choć raz nacieszyć się życiem. 113 00:07:26,333 --> 00:07:28,375 Nie, Fifi. 114 00:07:28,458 --> 00:07:32,291 To mój rycerz w lśniącej zbroi. 115 00:07:35,250 --> 00:07:39,375 Wybrałam go, więc jedyne, co mogę teraz zrobić, 116 00:07:39,458 --> 00:07:40,833 to w niego wierzyć. 117 00:07:41,500 --> 00:07:44,083 Nie, nie wierzyć. Mieć co do niego pewność. 118 00:07:47,208 --> 00:07:50,416 - Jedziemy do starego domu? - Nie, dzięki. 119 00:07:50,500 --> 00:07:54,375 Może uda nam się go odkupić. 120 00:07:55,250 --> 00:07:57,541 Może zamieszkasz tam z… 121 00:07:58,791 --> 00:07:59,916 Jamesetą? 122 00:08:00,000 --> 00:08:02,000 Jessicą. 123 00:08:02,083 --> 00:08:04,041 - Jessicą, może. - Tak. 124 00:08:04,125 --> 00:08:07,791 Wasze dziecko będzie spało w twoim starym łóżku. 125 00:08:07,875 --> 00:08:09,625 Nigdy nie wiadomo. 126 00:08:13,666 --> 00:08:15,541 NA SPRZEDAŻ 127 00:08:28,125 --> 00:08:29,208 Oto on. 128 00:08:30,916 --> 00:08:34,541 Spójrz tylko na niego. 129 00:08:37,916 --> 00:08:39,625 To nie jest nasz dom. 130 00:08:39,708 --> 00:08:41,666 Nie mieszkamy tu od… 131 00:08:46,125 --> 00:08:48,125 - Od czternastu lat. - Tak. 132 00:08:50,166 --> 00:08:51,250 Idziemy? 133 00:08:52,000 --> 00:08:54,291 Idź. Nikogo nie ma w domu. 134 00:08:54,375 --> 00:08:56,291 Co, kurwa? 135 00:08:56,375 --> 00:08:58,916 Nie zamykają drzwi. 136 00:08:59,000 --> 00:09:00,791 Codziennie to sprawdzam. 137 00:09:05,791 --> 00:09:08,208 Aresztują mnie za włamanie. 138 00:09:08,291 --> 00:09:11,458 Nie mogą cię aresztować we własnym domu. 139 00:09:11,541 --> 00:09:15,625 - Dawny dom to na zawsze twój dom. - To tak nie działa. 140 00:09:15,708 --> 00:09:16,958 Nie według prawa. 141 00:09:23,916 --> 00:09:25,375 Dobra, walić to. 142 00:09:25,458 --> 00:09:26,458 Idziesz? 143 00:09:27,791 --> 00:09:30,458 Ja zostanę. Zapalę jointa. 144 00:09:30,541 --> 00:09:33,625 Super. Aresztują nas za różne rzeczy. 145 00:10:20,708 --> 00:10:23,958 - Nie brzmi źle, co? - Jest super. 146 00:10:24,041 --> 00:10:26,125 Napisałem to w dziesięć minut, 147 00:10:26,208 --> 00:10:29,666 po tym, jak mama wyjechała na weekend z Leland Fellows. 148 00:10:43,666 --> 00:10:45,083 Podoba mi się. 149 00:10:45,583 --> 00:10:47,291 Co myślisz? 150 00:10:47,791 --> 00:10:49,041 Fifi? 151 00:10:49,125 --> 00:10:51,666 - Chyba… - Nie. Nic nie mów. 152 00:10:51,750 --> 00:10:55,458 Nie mów mi, skarbie. Proszę. 153 00:10:58,875 --> 00:11:01,625 Nie rozłączaj się. Proszę, Baron! Proszę. 154 00:11:02,125 --> 00:11:04,750 Tak bardzo cię kocham. 155 00:11:04,833 --> 00:11:07,750 Nie mogę obiecać, że nie zrobię nic strasznego. 156 00:11:09,708 --> 00:11:12,583 Nie potrzebujesz kogoś, kto cię zasmuca. 157 00:11:13,083 --> 00:11:15,083 Jak stałeś się taki mądry? 158 00:11:15,666 --> 00:11:17,791 Mój mądry syneczek. 159 00:11:18,291 --> 00:11:20,166 Wiesz, czemu tu jesteś. 160 00:11:20,250 --> 00:11:21,791 Prawda, Felix? 161 00:11:21,875 --> 00:11:22,875 Ja… 162 00:11:24,000 --> 00:11:25,375 Chyba tak. 163 00:11:25,916 --> 00:11:31,875 Ciężko pracuję na nasze życie i na to, żebyś mógł chodzić do dobrej szkoły. 164 00:11:31,958 --> 00:11:37,750 A w zamian ty musisz chociaż postarać się nie zawieść samego siebie, 165 00:11:37,833 --> 00:11:40,750 a przy okazji mnie. 166 00:11:41,833 --> 00:11:44,500 A to… 167 00:11:44,583 --> 00:11:49,125 To tylko pokazuje, że nawet się nie starasz. 168 00:11:53,708 --> 00:11:55,583 W porządku. 169 00:11:56,166 --> 00:11:57,416 Możesz wejść. 170 00:12:01,583 --> 00:12:04,458 Wszystko dobrze, mamo? 171 00:12:04,541 --> 00:12:09,708 Twój ojciec żyje we własnym świecie, więc… 172 00:12:11,708 --> 00:12:16,208 Ja też zaszyłam się we własnym. 173 00:12:19,125 --> 00:12:20,083 Mamo? 174 00:12:20,666 --> 00:12:21,791 Tato? 175 00:12:29,583 --> 00:12:31,375 Kiedy oni wrócą? 176 00:12:31,458 --> 00:12:32,791 Kiedy kto wróci? 177 00:12:33,458 --> 00:12:36,541 Tata i mama. Tak długo ich nie ma. 178 00:12:36,625 --> 00:12:39,250 Źle się czuję. Mam gorączkę. 179 00:12:39,333 --> 00:12:40,666 Kto się tobą zajmuje? 180 00:12:40,750 --> 00:12:43,708 Kto ci gotuje? Kto sprząta? Kto robi kolację? 181 00:12:43,791 --> 00:12:45,250 Ty. 182 00:12:45,791 --> 00:12:49,166 A kto jest tutaj, gdy idziesz spać i się budzisz? 183 00:12:49,666 --> 00:12:50,583 Ty. 184 00:12:51,083 --> 00:12:53,083 Kiedy to w końcu zrozumiesz? 185 00:12:53,583 --> 00:12:54,958 Nie ma ich tutaj. 186 00:12:55,458 --> 00:12:57,250 Powiedz, że mnie kochasz. 187 00:13:00,041 --> 00:13:01,375 Kocham cię. 188 00:13:01,875 --> 00:13:03,833 Jeszcze raz. Głośniej. 189 00:13:04,333 --> 00:13:05,750 Kocham cię. 190 00:13:25,708 --> 00:13:27,500 - Cześć. - Cześć, synu. 191 00:13:30,208 --> 00:13:32,666 Mam nadzieję, że jesteś głodny, 192 00:13:32,750 --> 00:13:35,625 bo to ogromna pieczeń. 193 00:13:35,708 --> 00:13:38,500 Nie jesteśmy służącymi, mamo. Pomożesz nam? 194 00:13:38,583 --> 00:13:40,083 - Nie musi. - Tak. 195 00:13:40,583 --> 00:13:44,250 - Dzięki, skarbie. Jesteś kochana. - Ktoś mi pomoże? 196 00:13:44,333 --> 00:13:45,708 Bo jak wiecie… 197 00:13:47,000 --> 00:13:49,958 od tachykardii kręci mi się w głowie. 198 00:13:50,041 --> 00:13:53,708 Sam ją sobie zdiagnozowałeś. 199 00:13:53,791 --> 00:13:57,791 - Dziękuję. - W służbie zdrowia są roczne kolejki. 200 00:13:57,875 --> 00:13:59,291 To kraj z kartonu. 201 00:14:00,041 --> 00:14:04,958 I jeśli mam być szczery, tak, zamierzam dalej korzystać z internetu 202 00:14:05,750 --> 00:14:07,791 i mojego najlepszego narządu. 203 00:14:08,791 --> 00:14:09,875 Trzustki. 204 00:14:11,083 --> 00:14:13,500 Wolę umrzeć niż tu mieszkać. 205 00:14:16,166 --> 00:14:17,416 Dziwny japoński. 206 00:14:18,125 --> 00:14:19,583 Fajna pogawędka. 207 00:14:19,666 --> 00:14:23,375 Czy to pusta groźba, czy serio zamierzasz umrzeć? 208 00:14:23,458 --> 00:14:25,125 Ja nigdy nie śpię. 209 00:14:25,625 --> 00:14:26,750 To jak tortury. 210 00:14:26,833 --> 00:14:29,583 Ten dźwięk żarówek. 211 00:14:32,750 --> 00:14:34,625 Niedługo będzie lepiej. 212 00:14:34,708 --> 00:14:38,333 Prowadzę rozmowy z Jackiem DeBove’em. 213 00:14:38,416 --> 00:14:42,416 Rozważam inwestycję w małą firmę, 214 00:14:42,500 --> 00:14:46,125 która udziela ubezpieczeń aut dla osób z kartoteką. 215 00:14:46,208 --> 00:14:47,333 - Nieźle. - Tak. 216 00:14:47,416 --> 00:14:50,125 Fajnie, że czynisz świat lepszym. 217 00:14:50,208 --> 00:14:52,375 - Tak. - To narcyz. 218 00:14:52,875 --> 00:14:54,125 - Naprawdę? - Tak. 219 00:14:54,208 --> 00:14:55,666 Nie pomyślałbym. 220 00:14:56,916 --> 00:15:00,500 I czuję się taka samotna, gdy cię tu nie ma. 221 00:15:00,583 --> 00:15:03,291 Byłeś moim jedynym towarzyszem zabaw. 222 00:15:03,375 --> 00:15:05,791 A wiesz, co to „przyjaciel”? 223 00:15:05,875 --> 00:15:07,666 - Znajdź kogoś. - Przyjaciel? 224 00:15:07,750 --> 00:15:09,000 Tak, polecam. 225 00:15:09,916 --> 00:15:12,291 Ona zupełnie nie ma przyjaciół. 226 00:15:12,375 --> 00:15:15,750 Wyprowadzam się. Kiedy tylko znajdę pracę. 227 00:15:16,916 --> 00:15:18,541 Moja znajoma ma kotłownię. 228 00:15:18,625 --> 00:15:20,000 Co? Kotłownię? 229 00:15:20,083 --> 00:15:21,416 To eufemizm? 230 00:15:21,500 --> 00:15:24,000 - To bezpieczne? - Nie nabijaj się. 231 00:15:24,500 --> 00:15:26,083 Jestem wykończona. 232 00:15:27,000 --> 00:15:28,583 Aż mi chrupie w mózgu. 233 00:15:28,666 --> 00:15:32,291 To całkiem sprytne. Chciałem powiedzieć, że to sprytne. 234 00:15:32,375 --> 00:15:36,041 Dobrze dla ciebie. Kotłownia brzmi przytulnie. 235 00:15:36,125 --> 00:15:40,833 To miło. Myślałam, że ze mnie szydzisz. Zawsze to robiłeś, choć jestem starsza. 236 00:15:40,916 --> 00:15:44,208 - Powinno być odwrotnie. - Aiko, podaj ziemniaki. 237 00:15:44,291 --> 00:15:47,208 Mogłabym cię nazwać zaniedbanym ćpunem. 238 00:15:47,291 --> 00:15:48,750 Nie szydzę z ciebie. 239 00:15:48,833 --> 00:15:51,041 Myślę, że to sprytny wybór, 240 00:15:51,125 --> 00:15:54,083 a ty zawsze jesteś zaradna i cię szanuję. 241 00:15:54,166 --> 00:15:57,708 Na swój pojebany sposób jesteś dość odważną osobą. 242 00:15:57,791 --> 00:15:58,958 Prawda? 243 00:15:59,041 --> 00:16:00,916 A jeśli chodzi o ćpanie, 244 00:16:01,000 --> 00:16:04,416 nie wiem, czy ktoś zauważył, ale nie biorę od trzech lat… 245 00:16:04,500 --> 00:16:08,083 - Felix… - Spoko. Nikogo to nie obchodzi. 246 00:16:08,166 --> 00:16:11,041 Miałbyś u siebie miejsce na pianino? 247 00:16:11,125 --> 00:16:13,375 W końcu je wywalisz? Pytasz co roku. 248 00:16:13,958 --> 00:16:16,291 - To „szwedzka śmierć”. - Nie mam. 249 00:16:16,375 --> 00:16:20,375 To akt pozbycia się wszystkich ziemskich dóbr, 250 00:16:20,458 --> 00:16:22,666 zanim opuścisz planetę. 251 00:16:23,166 --> 00:16:25,916 Więc twoi potomkowie nie muszą się kłócić 252 00:16:26,000 --> 00:16:28,291 i sprzątać twoich śmieci. 253 00:16:28,375 --> 00:16:32,500 A twoje dzieci mogą opłakiwać twoją śmierć 254 00:16:32,583 --> 00:16:36,291 bez targowania się z domem aukcyjnym i szukania magazynów. 255 00:16:36,375 --> 00:16:38,875 Czy możemy porozmawiać o Darylu? 256 00:16:39,666 --> 00:16:41,041 Bardzo go lubię. 257 00:16:41,125 --> 00:16:44,750 Może go nawet K-O-C-H-A-M. 258 00:16:44,833 --> 00:16:47,708 Jego oczy mają taki dziwny odcień czerwieni. 259 00:16:47,791 --> 00:16:50,916 - Jak u wampira? - Raczej jak u króliczka. 260 00:16:51,000 --> 00:16:55,000 To klaun na przyjęcia, więc świetnie radzi sobie z dziećmi. 261 00:16:55,083 --> 00:16:57,625 - Jak John Wayne Gacy? - Właśnie. 262 00:16:57,708 --> 00:17:00,083 Znalazł kilka małych wiewiórek 263 00:17:00,166 --> 00:17:03,666 i nakarmił je różnymi rodzajami mleka. 264 00:17:04,333 --> 00:17:05,500 Różne mleka? 265 00:17:05,583 --> 00:17:08,166 Ojciec-królik i dzieci-wiewiórki? 266 00:17:08,250 --> 00:17:09,250 Nie szydź. 267 00:17:09,750 --> 00:17:11,250 To mógłby być mój mąż. 268 00:17:12,000 --> 00:17:15,333 - A twój szwagier. - Uwielbiasz kochać, Alaio. 269 00:17:16,166 --> 00:17:18,291 I za to cię kochamy. 270 00:17:18,375 --> 00:17:21,916 Ale pokochaj kogoś, kto nie zamknie cię w małym domku. 271 00:17:22,000 --> 00:17:23,916 - Ale szpila. Auć. - Co? 272 00:17:24,000 --> 00:17:28,458 Wiecie, że jedna samica królika może mieć w życiu tysiąc dzieci? 273 00:17:28,541 --> 00:17:31,333 A samiec dziesiątki tysięcy więcej. 274 00:17:31,833 --> 00:17:36,041 Stąd się wzięło wyrażenie „pierdolić się jak króliki”. 275 00:17:36,125 --> 00:17:40,291 Ciekawie posłuchać o źródłach słów i powiedzeń. 276 00:17:40,375 --> 00:17:41,291 Dzięki, tato. 277 00:17:41,375 --> 00:17:43,208 Tak. Dzięki, tato. 278 00:17:43,875 --> 00:17:47,500 Gdyby naprawdę się zabiła, cytowałbyś fakty nad jej grobem. 279 00:17:47,583 --> 00:17:49,500 Tak, potrzebuję sosu. 280 00:17:50,000 --> 00:17:51,041 Potrzebuję go. 281 00:17:51,125 --> 00:17:53,041 Powiedziałeś „pierdolić”? 282 00:17:53,125 --> 00:17:54,416 To jak? 283 00:17:55,416 --> 00:17:56,875 - Masz to? - Tak. 284 00:17:56,958 --> 00:18:00,166 Nie rozumiem, czemu przekazuję ci to jak narkotyki. 285 00:18:00,250 --> 00:18:02,916 Nie chcę niepokoić twojej matki. 286 00:18:03,000 --> 00:18:06,458 Wiele przeszła, a zamartwianie się jej nie służy. 287 00:18:06,541 --> 00:18:08,125 Boli ją głowa. 288 00:18:08,208 --> 00:18:10,541 Co w ogóle zrobisz z tysiącem funtów? 289 00:18:11,166 --> 00:18:13,875 Połowa pójdzie na rachunki. 290 00:18:13,958 --> 00:18:19,125 A drugą dam Jean-Philippe’owi, żeby otworzyć fundusz i odkupić dom. 291 00:18:21,125 --> 00:18:22,541 Za 500 funtów? 292 00:18:23,125 --> 00:18:25,333 To mu pokaże, że mam fundusze. 293 00:18:25,833 --> 00:18:27,166 Ale nie masz. 294 00:18:27,750 --> 00:18:30,916 Dobra, to nie moja sprawa. Rób, co chcesz. 295 00:18:32,250 --> 00:18:33,250 Dziękuję. 296 00:18:34,208 --> 00:18:38,125 To tylko tymczasowa sytuacja. Niedługo wyjdę z długów. 297 00:18:38,208 --> 00:18:39,416 Odzyskamy dom. 298 00:18:40,000 --> 00:18:43,416 Znasz mnie, Felix. Zawsze byłem ryzykantem. 299 00:18:44,041 --> 00:18:46,333 Odniosłem w życiu wiele sukcesów. 300 00:18:46,416 --> 00:18:50,666 Utrzymywałem rodziców, by mogli przeżyć w spokoju złote lata. 301 00:18:51,166 --> 00:18:52,875 Opłaciłem wam szkołę. 302 00:18:52,958 --> 00:18:54,500 Moją nie do końca. 303 00:18:55,541 --> 00:18:58,500 Ale przyznaję, że czasem… 304 00:18:59,250 --> 00:19:03,041 Czasem latam zbyt blisko słońca, ale ląduję na nogach. 305 00:19:03,125 --> 00:19:06,458 To zabawne, bo zawsze byłeś zły, kiedy ja ryzykowałem. 306 00:19:06,541 --> 00:19:09,750 Gdy wyjechałem do Londynu i chciałem być muzykiem. 307 00:19:09,833 --> 00:19:10,875 Byłeś wściekły. 308 00:19:11,708 --> 00:19:13,750 Ryzyko ma jedną zasadę. 309 00:19:14,750 --> 00:19:16,000 Musi ci się udać. 310 00:19:17,833 --> 00:19:18,666 Jasne. 311 00:19:19,791 --> 00:19:21,208 I jak ci idzie? 312 00:19:22,333 --> 00:19:25,583 Wiesz co? Chyba muszę być z tobą szczery. 313 00:19:26,291 --> 00:19:28,625 Nie miałeś łatwego startu. 314 00:19:28,708 --> 00:19:32,916 Twój ojciec był węgierskim imigrantem, który rozwoził mleko w Croydon. 315 00:19:33,500 --> 00:19:36,333 Kto ci powiedział, że musisz zostać lordem? 316 00:19:36,416 --> 00:19:40,958 W zeszłym tygodniu śnił mi się ojciec. 317 00:19:41,041 --> 00:19:43,000 To było bardzo dziwne. 318 00:19:43,083 --> 00:19:46,125 Spojrzałem na niego i powiedziałem: „Henry”. 319 00:19:47,041 --> 00:19:48,666 „Co ty tu robisz?” 320 00:19:49,541 --> 00:19:51,541 A on spojrzał prosto na mnie. 321 00:19:52,166 --> 00:19:53,583 I powiedział: „Simon, 322 00:19:55,000 --> 00:19:57,375 nie bądź sługą fortuny”. 323 00:19:57,875 --> 00:19:58,708 Dobra. 324 00:19:59,333 --> 00:20:01,041 Co to, kurwa, znaczy? 325 00:20:01,125 --> 00:20:03,916 Nie zmarnuj życia w poszukiwaniu szczęścia, 326 00:20:04,000 --> 00:20:08,583 bo być może każdy z nas ma określoną ilość szczęścia w życiu 327 00:20:08,666 --> 00:20:11,708 i musimy być wdzięczni za to, co mamy, 328 00:20:12,208 --> 00:20:14,500 zamiast wciąż szukać więcej. 329 00:20:15,666 --> 00:20:16,750 Dzięki za to. 330 00:20:16,833 --> 00:20:19,458 Dzięki za pieniądze na drobne wydatki. 331 00:20:19,541 --> 00:20:23,666 Chyba jest taki moment, gdy dziecko przejmuje pałeczkę po rodzicu. 332 00:20:24,375 --> 00:20:26,375 Wydaliśmy na ciebie pieniądze. 333 00:20:27,041 --> 00:20:28,541 Teraz twoja kolej. 334 00:20:29,708 --> 00:20:31,708 Nie zapytasz, skąd je mam? 335 00:20:33,708 --> 00:20:35,458 Zakładam, że nie ukradłeś. 336 00:21:01,916 --> 00:21:04,250 Jak było na spacerze? 337 00:21:04,750 --> 00:21:06,000 Wspaniale. 338 00:21:06,958 --> 00:21:08,833 - Dobra. - Cześć. 339 00:21:08,916 --> 00:21:09,916 Spadam. 340 00:21:10,958 --> 00:21:12,000 Pa. 341 00:21:12,500 --> 00:21:13,791 - Pa, siostra. - Pa. 342 00:21:15,041 --> 00:21:16,958 Na razie. Pa, mamo. 343 00:21:17,041 --> 00:21:19,708 Kocham cię, Fifi. 344 00:21:20,666 --> 00:21:22,416 No dobra. 345 00:21:25,791 --> 00:21:28,375 Wszyscy cierpimy. 346 00:21:30,500 --> 00:21:32,875 Nie jesteśmy idealni. 347 00:21:36,625 --> 00:21:38,166 Ale próbowaliśmy. 348 00:21:40,625 --> 00:21:42,416 Dobra. W porządku. 349 00:21:43,958 --> 00:21:45,708 Dzięki, mamo. Na razie. 350 00:21:45,791 --> 00:21:46,875 Dobra. 351 00:21:47,458 --> 00:21:48,458 Do zobaczenia. 352 00:21:49,375 --> 00:21:50,416 Mam nadzieję. 353 00:21:58,833 --> 00:22:00,000 Niegrzeczny. 354 00:22:02,708 --> 00:22:05,666 Niech ktoś wyleje na nią wiadro wody. 355 00:22:05,750 --> 00:22:06,833 Już to zrobiłeś. 356 00:22:08,333 --> 00:22:13,500 Gdy Wiktoria wstąpiła na tron w 1837 roku, w wieku zaledwie 18 lat, 357 00:22:14,000 --> 00:22:18,583 możliwość małżeństwa z kuzynem, księciem Albertem… 358 00:22:20,916 --> 00:22:25,250 Wiedziałeś, że to dzięki królowej Wiktorii lesbijki są teraz legalne? 359 00:22:25,333 --> 00:22:27,833 Ale poza tym jej życie było nudne. 360 00:22:27,916 --> 00:22:29,208 Jak ci minął dzień? 361 00:22:29,291 --> 00:22:31,666 Chyba byłabym dobrą królową, 362 00:22:31,750 --> 00:22:34,458 bo lubię siedzieć na pufach i tak dalej. 363 00:22:36,291 --> 00:22:38,166 - Wszystko dobrze? - Tak. 364 00:22:39,291 --> 00:22:41,458 Coś jest nie tak. Co się stało? 365 00:22:42,583 --> 00:22:44,833 Nic, po prostu ledwo wszedłem. 366 00:22:47,541 --> 00:22:50,041 Czemu tak się gapisz? Kurwa mać. 367 00:22:50,125 --> 00:22:51,375 Co się stało? 368 00:22:53,625 --> 00:22:56,583 Coś się stało. Nie chcę bawić się w detektywa. 369 00:22:56,666 --> 00:22:59,916 Nic się nie stało. Po prostu robię herbatę. 370 00:23:01,791 --> 00:23:02,666 Dobra. 371 00:23:05,000 --> 00:23:06,500 Co ty wyprawiasz? 372 00:23:06,583 --> 00:23:08,583 Zrobiłam to, bo są z plastiku. 373 00:23:08,666 --> 00:23:10,250 A chcę cię zszokować. 374 00:23:10,333 --> 00:23:11,958 Mów, co się dzieje. 375 00:23:17,833 --> 00:23:21,375 Mogę ci powiedzieć, ale wtedy już tego nie cofnę. 376 00:23:21,458 --> 00:23:23,958 Nie wrócimy do sytuacji sprzed tego. 377 00:23:25,250 --> 00:23:27,000 A może nie chcesz wiedzieć. 378 00:23:28,166 --> 00:23:29,625 Zawsze chcę wiedzieć. 379 00:23:30,875 --> 00:23:31,708 Cóż… 380 00:23:33,166 --> 00:23:35,583 Moi rodzice stracili ten piękny dom. 381 00:23:37,041 --> 00:23:39,666 Mieszkają w dziwnym domku przy lotnisku. 382 00:23:41,125 --> 00:23:41,958 I… 383 00:23:43,791 --> 00:23:45,291 Rano sprzedałem auto. 384 00:23:45,791 --> 00:23:50,000 I dałem forsę tacie, bo ma może 70 funtów na swoim koncie. 385 00:23:50,500 --> 00:23:53,958 A potem tak się wkurzyłem na cały jego sposób bycia, 386 00:23:55,291 --> 00:23:56,583 że mu ją zabrałem. 387 00:23:58,125 --> 00:24:02,000 Moja siostra ma czterdzieści lat, a wciąż bawi się pluszakami. 388 00:24:03,000 --> 00:24:05,333 Mama wciąż grozi, że się zabije. 389 00:24:06,458 --> 00:24:08,958 - Brzmi fajnie. - Tak. Są przezabawni. 390 00:24:10,291 --> 00:24:11,333 Kurwa. 391 00:24:11,416 --> 00:24:14,041 Chcę coś powiedzieć, ale mi nie dajesz. 392 00:24:14,125 --> 00:24:15,583 Próbuję być miła. 393 00:24:15,666 --> 00:24:17,416 Zostanę tutaj. 394 00:24:17,500 --> 00:24:21,583 Ale wiedz, że w kuchni jest drżąca kobieta, która chce pomóc. 395 00:24:21,666 --> 00:24:25,333 Ale nie… Dam ci przestrzeń. Po prostu będę w kuchni. 396 00:24:29,666 --> 00:24:30,833 Skarbie! 397 00:24:30,916 --> 00:24:32,333 Co się dzieje? 398 00:24:39,750 --> 00:24:41,916 Wychowała mnie niania. 399 00:24:43,125 --> 00:24:44,791 Bo moi rodzice zawsze… 400 00:24:46,375 --> 00:24:47,916 byli czymś zajęci. 401 00:24:48,000 --> 00:24:49,000 I… 402 00:24:51,666 --> 00:24:54,416 To nie była zbyt dobra osoba. 403 00:24:57,583 --> 00:24:58,416 I… 404 00:25:00,583 --> 00:25:02,125 Mama i tata zawsze… 405 00:25:04,166 --> 00:25:08,250 byli zbyt zajęci sobą, by zauważyć, że… 406 00:25:10,500 --> 00:25:14,375 Że w domu z ich dziećmi mieszka pedofil. 407 00:25:14,458 --> 00:25:15,708 O mój Boże. 408 00:25:18,666 --> 00:25:20,500 Molestowała cię? 409 00:25:20,583 --> 00:25:23,000 Tak, to robią pedofile. 410 00:25:24,708 --> 00:25:28,416 Wydaje mi się, że opiekunka kiedyś mi coś zrobiła. 411 00:25:29,166 --> 00:25:30,708 Nie wiem na pewno, 412 00:25:30,791 --> 00:25:34,166 ale czuję się dziwnie, gdy widzę pewien kolor kafelków. 413 00:25:34,250 --> 00:25:36,500 Próbujesz się ze mną licytować? 414 00:25:37,000 --> 00:25:39,000 Boże, nie. Przepraszam. 415 00:25:39,083 --> 00:25:40,833 Wybacz, chciałam tylko… 416 00:25:40,916 --> 00:25:43,416 Po prostu jestem przy tobie. 417 00:25:43,500 --> 00:25:46,958 Nie boję się, bo tu jestem. I słucham tego, co mówisz. 418 00:25:47,041 --> 00:25:50,583 Chcę tylko, żebyś poczuł się lepiej, bo mi przykro. 419 00:25:50,666 --> 00:25:52,666 Przykro mi, że tak się stało. 420 00:25:58,458 --> 00:26:01,916 Mam bardzo chaotyczny umysł i zaczniesz to zauważać. 421 00:26:02,000 --> 00:26:05,416 Nikt mnie nigdy nie utulał w dzieciństwie. 422 00:26:06,916 --> 00:26:10,458 Więc gdy robi się ciemno, mam takie dziwne uczucie, 423 00:26:10,541 --> 00:26:13,458 że wszyscy idą na imprezę beze mnie. 424 00:26:14,541 --> 00:26:18,208 Może to dlatego zawsze szukam jakiejś imprezy. 425 00:26:21,625 --> 00:26:23,125 Nikt cię nie utulał? 426 00:26:25,000 --> 00:26:27,166 - Co? - Nikt cię nie utulał? 427 00:26:28,750 --> 00:26:30,041 No dobra. 428 00:26:30,125 --> 00:26:32,208 Podczas utulania w moim domu 429 00:26:32,291 --> 00:26:35,500 najpierw trzeba owinąć kogoś jak burrito. 430 00:26:35,583 --> 00:26:36,416 Dobra. 431 00:26:36,500 --> 00:26:39,500 Tak dobrze? Ręce pod kołdrą czy nad? 432 00:26:39,583 --> 00:26:40,916 - Jasne. - Dobra. 433 00:26:41,750 --> 00:26:43,375 A potem… 434 00:26:44,958 --> 00:26:46,666 robimy takie wodospady. 435 00:26:46,750 --> 00:26:47,875 Co ty…? 436 00:26:48,833 --> 00:26:52,291 Czy to miłe? Musisz potraktować to poważnie. 437 00:26:52,375 --> 00:26:53,916 Jasne, wybacz. 438 00:26:55,791 --> 00:26:59,416 - Miło i relaksująco. - Tak, to całkiem miłe. 439 00:27:01,791 --> 00:27:03,208 - Nie. - Co? 440 00:27:03,708 --> 00:27:06,041 Uwielbiam cię. Szaleję za tobą. 441 00:27:06,125 --> 00:27:08,333 Ale nadużywamy sprzętu. 442 00:27:08,416 --> 00:27:10,458 To co innego. Nie dzisiaj, tak? 443 00:27:11,208 --> 00:27:13,916 - Jasne. - I to dziwne, bo cię utulam. 444 00:27:14,000 --> 00:27:15,625 Więc skup się. 445 00:27:15,708 --> 00:27:17,333 - Dobra. - Zero seksu. 446 00:27:17,416 --> 00:27:18,958 - Tak. - Zobacz. 447 00:27:20,833 --> 00:27:23,375 Dobra, a teraz ci zaśpiewam. 448 00:27:24,750 --> 00:27:28,000 Ale nie jestem w formie. Więc się denerwuję. 449 00:27:29,708 --> 00:27:33,833 Ale to ulubiona piosenka mojego taty, którą zawsze nam śpiewał. 450 00:27:34,416 --> 00:27:35,250 Jasne. 451 00:28:31,666 --> 00:28:32,791 Kocham cię. 452 00:29:29,750 --> 00:29:35,083 Napisy: Marta Racka 453 00:29:36,305 --> 00:30:36,861 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=-