1 00:00:00,000 --> 00:00:00,042 'Police Squad 1x04' kraps v1.8 31.12.06 2 00:00:00,083 --> 00:00:00,125 04 Police Squad Revenge And Remorse - Comedy 1982 Eng Subs 1080p [H264-mp4].mp4, 1.30 GB, 1440x1080, 00:25:07, 25 fps 3 00:00:05,200 --> 00:00:06,864 Oddział Specjalny 4 00:00:06,911 --> 00:00:08,770 W kolorze 5 00:00:15,174 --> 00:00:18,344 W roli głównej 6 00:00:22,640 --> 00:00:25,977 W pozostałych rolach 7 00:00:29,230 --> 00:00:33,359 W roli Abrahama Lincolna 8 00:00:35,653 --> 00:00:39,115 Ze specjalnym udziałem 9 00:00:41,000 --> 00:00:47,074 10 00:00:50,694 --> 00:00:57,075 Tytuł odcinka: "Fałszywe alibi" [ ZEMSTA I SKRUCHA ] 11 00:00:58,734 --> 00:01:00,027 BUDYNEK SĄDU 12 00:01:26,104 --> 00:01:28,273 Scenariusz 13 00:01:36,548 --> 00:01:39,380 Reżyseria 14 00:01:50,212 --> 00:01:53,799 SĘDZIA J. OLIVER MAXWELL 15 00:02:11,149 --> 00:02:12,317 To ty, Ralph. 16 00:02:12,484 --> 00:02:13,235 Jak leci? 17 00:02:13,402 --> 00:02:15,862 Świetnie! 18 00:02:54,985 --> 00:02:56,945 Sąd rozpocznie teraz obrady. 19 00:02:57,112 --> 00:03:01,575 Przewodniczy sędzia J. Oliver Maxwell. 20 00:03:04,244 --> 00:03:07,164 Proszę usiąść. 21 00:03:08,999 --> 00:03:12,127 Rozpoczynam obrady. 22 00:03:20,052 --> 00:03:23,847 Ogłaszam pięć minut przerwy. 23 00:03:27,416 --> 00:03:29,126 Nazywam się porucznik Frank Drebin 24 00:03:29,292 --> 00:03:31,711 z oddziału specjalnego - specjalnej jednostki śledczej. 25 00:03:31,878 --> 00:03:35,882 Byłem właśnie w myjni, kiedy dostałem zgłoszenie. 26 00:03:36,049 --> 00:03:38,009 Ktoś podłożył bombę w sądzie. 27 00:03:38,176 --> 00:03:42,597 Natychmiast udałem się na posterunek. 28 00:03:44,391 --> 00:03:46,309 - Cześć, Ed. - Frank. 29 00:03:46,476 --> 00:03:47,436 Co dla mnie masz? 30 00:03:47,602 --> 00:03:50,939 Wybuch w budynku sądu kryminalnego. 31 00:03:51,106 --> 00:03:52,816 - Kawa? - Jasne. 32 00:03:52,983 --> 00:03:55,152 Nieszczęsny sędzia nie miał szans. 33 00:03:55,318 --> 00:03:56,069 Inne ofiary? 34 00:03:56,236 --> 00:03:59,030 Tylko lekko ranni. 35 00:03:59,448 --> 00:04:02,117 - Pączek? - Poproszę. 36 00:04:02,284 --> 00:04:04,411 Wygląda, że chodziło o sędziego. 37 00:04:04,578 --> 00:04:06,746 Nazywał się J. Oliver Maxwell. 38 00:04:06,913 --> 00:04:12,002 W zawodzie od 25 lat, znany z wysokich wyroków. 39 00:04:12,169 --> 00:04:14,254 Zemsta? Też tak pomyślałem. 40 00:04:14,421 --> 00:04:19,634 Kazałem sprawdzić ostatnio wypuszczonych więźniów. 41 00:04:20,218 --> 00:04:24,848 Znaleźliśmy siedmiu skazanych przez Maxwella. 42 00:04:25,015 --> 00:04:27,309 Masz tu listę. 43 00:04:27,476 --> 00:04:30,228 Monroe, Lynch, 44 00:04:30,395 --> 00:04:33,982 Barker, Fanning, Smith, Brookhouse, 45 00:04:34,149 --> 00:04:36,693 Casales... 46 00:04:37,652 --> 00:04:40,572 Zaraz, brzmi znajomo. 47 00:04:40,739 --> 00:04:43,700 Eddie Casales? 48 00:04:50,040 --> 00:04:55,337 Skazany za podkładanie bomb sześć czy siedem lat temu? 49 00:04:56,087 --> 00:04:59,591 Jak pamiętam, niezłe z niego ziółko. 50 00:04:59,758 --> 00:05:02,469 Al, masz akta Eddiego Casalesa? 51 00:05:02,636 --> 00:05:04,221 Są tutaj. 52 00:05:04,387 --> 00:05:07,390 I idź wreszcie do fryzjera. Wyglądasz idiotycznie. 53 00:05:07,557 --> 00:05:10,435 Przepraszam, kapitanie. Chciałem spróbować czegoś nowego. 54 00:05:10,602 --> 00:05:12,938 No i proszę - Casales, lat 40, 55 00:05:13,104 --> 00:05:17,526 skazany na dwanaście lat więzienia za umyślnie zniszczenie mienia 56 00:05:17,692 --> 00:05:19,986 i nielegalne posiadanie materiałów wybuchowych. 57 00:05:20,153 --> 00:05:21,988 Wcześniej nie notowany. 58 00:05:22,155 --> 00:05:24,699 Miesiąc temu wypuszczony warunkowo po siedmiu latach. 59 00:05:24,866 --> 00:05:28,745 Widzę, że był modelowym więźniem. 60 00:05:28,912 --> 00:05:30,539 To jeszcze nic nie znaczy. 61 00:05:30,705 --> 00:05:33,208 Możemy zacząć od niego. 62 00:05:33,375 --> 00:05:35,418 Oto jego ostatni adres. 63 00:05:35,585 --> 00:05:38,421 Jego była żona wciąż tam mieszka. 64 00:05:38,588 --> 00:05:42,175 Sprawdźmy tego Casalesa. 65 00:05:43,802 --> 00:05:48,056 W aktach wspomniano, że Eddie miał za sobą rozwód. 66 00:05:48,223 --> 00:05:54,312 Jego żona, chcąc o nim zapomnieć, poświęciła się dobroczynności. 67 00:05:58,451 --> 00:06:00,412 Lana Casales? 68 00:06:00,586 --> 00:06:03,673 Porucznik Drebin i kapitan Hoken, oddział specjalny. 69 00:06:03,840 --> 00:06:05,049 Możemy zadać kilka pytań? 70 00:06:05,216 --> 00:06:07,218 Oczywiście, proszę wejść. 71 00:06:08,219 --> 00:06:11,722 Wybaczcie bałagan, pakuję rzeczy dla sierot. 72 00:06:11,889 --> 00:06:14,267 Wezmę pański płaszcz, kapitanie. 73 00:06:14,434 --> 00:06:16,686 Czy chodzi o Eddiego? 74 00:06:16,853 --> 00:06:18,646 Niestety, tak. 75 00:06:18,813 --> 00:06:20,815 Wybuch w sądzie? 76 00:06:20,982 --> 00:06:24,360 Jest we wszystkich gazetach. Wezmę płaszcz. 77 00:06:24,527 --> 00:06:27,905 Czy Eddie kontaktował się z panią, odkąd wyszedł? 78 00:06:28,072 --> 00:06:29,991 Nie rozmawialiśmy ze sobą od rozwodu. 79 00:06:30,158 --> 00:06:32,118 Dla mnie na jedno wychodzi. 80 00:06:32,285 --> 00:06:34,078 Gdzie jest Eddie teraz? 81 00:06:34,245 --> 00:06:36,247 Poszukajcie w klubie "Flamingo". 82 00:06:36,414 --> 00:06:40,376 Spotyka się z dziewczyną z chórku: zdzirą imieniem Mimi DuJour. 83 00:06:40,543 --> 00:06:42,462 DuJour? Francuzka? 84 00:06:42,628 --> 00:06:45,339 To pseudonim. Naprawdę nazywa się Mimi Kawa. 85 00:06:45,506 --> 00:06:47,216 - Kawa? - Nie, dziękuję. 86 00:06:47,383 --> 00:06:50,678 Lana skorzystała z okazji, by się nam pożalić. 87 00:06:50,845 --> 00:06:52,972 Na początku układało im się świetnie. 88 00:06:53,139 --> 00:06:55,516 Mieli dobre posady, przyjaciół, opiekę dentystyczną 89 00:06:55,683 --> 00:06:59,187 Myślała, że tak będzie zawsze. Niestety, on zaczął się zmieniać. 90 00:06:59,353 --> 00:07:04,317 Gdy okazało się, że jest przestępcą, wygnano ich z miasta jak najgorszych. 91 00:07:04,484 --> 00:07:06,652 Czekaliśmy, aż skończy opowiadać. 92 00:07:06,819 --> 00:07:11,949 I udaliśmy się na spodziewane miejsce pobytu Eddiego. 93 00:07:16,851 --> 00:07:20,354 Zdążyliśmy na występ Mimi w klubie "Flamingo" 94 00:07:20,521 --> 00:07:26,736 Liczyliśmy, że w rozmowie okaże się równie otwarta, co na scenie. 95 00:07:32,658 --> 00:07:33,868 Mimi Du Jour? 96 00:07:34,035 --> 00:07:36,037 Tak. 97 00:07:36,204 --> 00:07:39,457 Porucznik Drebin i kapitan Hoken, oddział specjalny. 98 00:07:39,624 --> 00:07:41,876 Panowie przyszli mnie wziąć? 99 00:07:42,043 --> 00:07:45,213 Byłoby miło, ale chcemy tylko zadać kilka pytań. 100 00:07:45,379 --> 00:07:48,049 Wejdźcie. 101 00:07:49,258 --> 00:07:52,220 Nie zajmiemy dużo czasu. 102 00:07:52,386 --> 00:07:53,971 Czy mogę się przebrać? 103 00:07:54,764 --> 00:07:57,475 Zna pani Eddiego Casalesa? 104 00:07:57,642 --> 00:08:01,813 - Tak. Dlaczego pan pyta? - Chcemy go o coś zapytać. 105 00:08:01,979 --> 00:08:03,606 Chyba w nic się nie wplątał? 106 00:08:03,773 --> 00:08:06,317 Sprawdzamy to. Gdzie go znajdziemy? 107 00:08:06,484 --> 00:08:07,568 Nie mam pojęcia. 108 00:08:07,735 --> 00:08:09,529 Do roboty! Za pięć minut zaczynacie. 109 00:08:09,695 --> 00:08:11,531 To nieporozumienie, jesteśmy policjantami. 110 00:08:11,697 --> 00:08:14,367 Policjanci? 111 00:08:14,534 --> 00:08:16,661 Pięć minut. 112 00:08:16,828 --> 00:08:20,623 Czy wie pani, gdzie Eddie był wczoraj późnym wieczorem? 113 00:08:20,790 --> 00:08:21,874 Wczoraj? 114 00:08:22,041 --> 00:08:24,001 Tak! Był ze mną. 115 00:08:24,168 --> 00:08:26,546 Poszliśmy... do kina. 116 00:08:26,712 --> 00:08:27,839 Naprawdę? 117 00:08:28,005 --> 00:08:33,386 - Naprawdę! "Na nabrzeżach". - Na nabrzeżach nie ma kin. 118 00:08:33,553 --> 00:08:34,971 Mimi? Jesteś gotowa? 119 00:08:35,137 --> 00:08:36,639 Eddie! 120 00:08:36,806 --> 00:08:39,100 Spływajcie, łajzy. Zabieram panią do domu. 121 00:08:39,267 --> 00:08:41,644 - To policjanci. - Mamy do ciebie parę pytań. 122 00:08:41,811 --> 00:08:43,479 Zostały tylko dwie minuty. 123 00:08:43,646 --> 00:08:46,065 - Też policjant? - Nie - były więzień. 124 00:08:46,232 --> 00:08:48,025 Więzień? 125 00:08:48,192 --> 00:08:49,318 Dwie minuty. 126 00:08:49,485 --> 00:08:51,487 Co robiłeś wczoraj na nabrzeżach? 127 00:08:51,654 --> 00:08:54,490 Nie byłem na nabrzeżach. Byłem w kinie. 128 00:08:54,657 --> 00:08:56,075 Ona mówi co innego. 129 00:08:56,242 --> 00:08:59,078 Dość tego. Wiem, o co wam chodzi. 130 00:08:59,245 --> 00:09:01,247 Chcecie mnie wrobić w ten wybuch w sądzie. 131 00:09:01,414 --> 00:09:04,375 Przeszło nam to przez myśl. Wielu innych mogło to zrobić. 132 00:09:04,542 --> 00:09:06,669 Zawsze czepiacie się byłych więźniów. 133 00:09:06,836 --> 00:09:09,589 Próbuję zacząć nowe życie, ale gdzie tylko się obrócę 134 00:09:09,755 --> 00:09:12,925 ktoś mi wypomina moją przeszłość. [ WIĘZIENIE ] 135 00:09:13,092 --> 00:09:15,553 - To skaza na całe życie. - Przykro nam, Eddie. 136 00:09:15,720 --> 00:09:21,267 Nie opuszczaj miasta. Możemy jeszcze się odezwać. 137 00:09:24,228 --> 00:09:27,231 - Powiedziałaś im, że byliśmy w kinie? - Tak jak kazałeś. 138 00:09:27,398 --> 00:09:30,026 Wiesz, że nie oszukałabym cię. 139 00:09:30,192 --> 00:09:33,571 Grzeczna dziewczynka. 140 00:09:39,160 --> 00:09:43,205 Jak widzisz, Katie, ryby oddychają przy pomocy skrzeli. 141 00:09:43,372 --> 00:09:49,587 Zwierzęta wyposażone w płuca pobierają tlen wyłącznie z powietrza. 142 00:09:49,754 --> 00:09:53,049 Dlatego większość ssaków żyje na lądzie. 143 00:09:53,215 --> 00:09:54,800 Fajowo! 144 00:09:54,967 --> 00:09:56,761 Cześć, Frank. 145 00:09:56,928 --> 00:10:00,932 Chcesz go zatrzymać? Mogę? 146 00:10:01,098 --> 00:10:04,143 - Dziękuję, panie Olson. - Zmykaj już, Katie. 147 00:10:04,310 --> 00:10:07,647 W przyszłym tygodniu pokażę ci, dlaczego kobiety nie grają w futbol. 148 00:10:07,813 --> 00:10:09,357 Do widzenia. 149 00:10:09,523 --> 00:10:11,859 - Jakieś postępy, Ted? - Drobne. 150 00:10:12,026 --> 00:10:14,028 Coś ci pokażę. 151 00:10:14,195 --> 00:10:18,407 Przejrzeliśmy pozostałości sali sądowej. 152 00:10:18,574 --> 00:10:22,119 Udało nam się zrekonstruować jej część. 153 00:10:22,286 --> 00:10:23,913 Z czego zrobiono bombę? 154 00:10:24,080 --> 00:10:25,831 Zbadaliśmy resztki. 155 00:10:25,998 --> 00:10:29,001 Znaleźliśmy ślady siedmiu popularnych chemikaliów. 156 00:10:29,168 --> 00:10:32,588 Odpowiednio zmieszane mogą stać się wysoce niestabilne. 157 00:10:32,755 --> 00:10:36,050 By zrobić taką bombę wystarczy podstawowa znajomość chemii? 158 00:10:36,217 --> 00:10:38,678 Zgadza się. To prymitywna mieszanka. 159 00:10:38,844 --> 00:10:41,138 Amatorska robota. 160 00:10:41,305 --> 00:10:45,059 - Uważaj! - Spokojnie, Frank. 161 00:10:45,226 --> 00:10:46,769 Przepraszam, Ted. 162 00:10:46,936 --> 00:10:49,939 Lekarz mówi, że to przez nadmiar kofeiny. 163 00:10:50,106 --> 00:10:52,441 Mam coś dla ciebie. 164 00:10:52,608 --> 00:10:54,652 Kawa bezkofeinowa. 165 00:10:54,819 --> 00:10:57,321 Bez kofeiny? 166 00:10:57,488 --> 00:11:00,116 Spróbuję. 167 00:11:01,826 --> 00:11:03,494 TROCHĘ PÓŹNIEJ 168 00:11:03,661 --> 00:11:05,746 Z tą kawą to był dobry pomysł. 169 00:11:05,913 --> 00:11:09,583 Od razu czuję się lepiej. 170 00:11:11,335 --> 00:11:14,422 Cóż, zdarza się. 171 00:12:21,021 --> 00:12:23,523 "Będzie chłodno w centrum kraju" 172 00:12:23,690 --> 00:12:27,444 "U nas 20 stopni C, niewielkie zachmurzenie," 173 00:12:27,610 --> 00:12:31,281 "w ten piękny poranek..." 174 00:12:33,867 --> 00:12:36,369 "brak zgłoszeń o utrudnieniach w ruchu..." 175 00:12:36,536 --> 00:12:38,413 "... na żadnej z..." 176 00:12:38,580 --> 00:12:42,292 "... głównych autostrad..." 177 00:12:49,654 --> 00:12:51,031 AKT II 178 00:12:51,197 --> 00:12:52,824 RYSZARD III 179 00:12:52,991 --> 00:12:56,786 Proszę się rozejść! Tu nie ma nic do oglądania! 180 00:12:56,953 --> 00:13:01,708 Idźcie do domu! Nie blokować ruchu! 181 00:13:03,209 --> 00:13:05,503 - Dobrze, że jesteś. - Co tu mamy? 182 00:13:05,670 --> 00:13:09,424 Nazywał się John Simington. Adwokat. 183 00:13:09,591 --> 00:13:13,803 Tu ciekawostka: był asystentem prokuratora okręgowego. 184 00:13:13,970 --> 00:13:16,765 Siedem lat temu oskarżał Eddiego Casalesa. 185 00:13:16,932 --> 00:13:18,975 To ci dopiero zbieg okoliczności. 186 00:13:19,142 --> 00:13:22,145 Niepojęte okrucieństwo. 187 00:13:22,312 --> 00:13:24,898 Bezsensowna przemoc, bezsensowna strata. 188 00:13:25,065 --> 00:13:26,733 A był w kwiecie wieku. 189 00:13:26,900 --> 00:13:30,403 Ten wóz to klasyk - rocznik '68. 190 00:13:30,570 --> 00:13:34,074 Ciekawe, czy wdowa odda go za półtora tysiąca? 191 00:13:34,240 --> 00:13:37,077 Jest już holownik. 192 00:13:37,243 --> 00:13:38,995 Co myślisz, Ed? 193 00:13:39,162 --> 00:13:42,916 Podejrzewam, że to ten sam sprawca. 194 00:13:43,083 --> 00:13:45,877 Dziwne, że nie znaleźliśmy ciała. 195 00:13:46,044 --> 00:13:48,880 Potężna eksplozja. 196 00:13:49,047 --> 00:13:50,715 Nic tu po nas. 197 00:13:50,882 --> 00:13:54,970 Czas wracać na posterunek. Która godzina? 198 00:13:55,136 --> 00:13:56,930 Jest później, niż myślałem. 199 00:13:57,097 --> 00:13:59,641 Poruczniku! 200 00:13:59,808 --> 00:14:02,686 Znalazłem to obok samochodu. 201 00:14:02,860 --> 00:14:05,863 Klub "Flamingo" 202 00:14:06,022 --> 00:14:09,609 Trzeba pogadać z Eddiem. 203 00:14:14,906 --> 00:14:18,535 Mówię wam - nic na mnie nie macie. Tracicie czas. 204 00:14:18,702 --> 00:14:22,247 Spytam raz jeszcze: gdzie byłeś wczoraj wieczorem? 205 00:14:22,414 --> 00:14:24,708 Mówiłem już, że byłem w kinie. 206 00:14:24,874 --> 00:14:26,001 Mam kanapki. 207 00:14:26,167 --> 00:14:31,047 - Byłeś w kinie? Na czym? - Mówiłem, że nie pamiętam. 208 00:14:31,214 --> 00:14:33,842 - Kto zamawiał z jajkiem? - "Nie pamiętam". 209 00:14:34,009 --> 00:14:34,968 Któryś z was. 210 00:14:35,135 --> 00:14:38,555 - Nie wciśniesz nam tego. - Ale ja już zapłaciłem. 211 00:14:38,722 --> 00:14:41,266 - Dajcie już spokój. - Dzięki. 212 00:14:41,433 --> 00:14:43,518 - Czego ode mnie chcecie? - 4,58$ 213 00:14:43,685 --> 00:14:47,897 - Żarty sobie stroisz? - Dobra 3,50$, ja stawiam kawę. 214 00:14:48,064 --> 00:14:50,984 Mówiłem już, że byłem w kinie, zasnąłem i nic nie pamiętam. 215 00:14:51,151 --> 00:14:55,321 - I myślisz, że to kupimy? - Dobra, sam to zjem. 216 00:14:55,488 --> 00:14:58,033 To niesprawiedliwe, że musiałem zapłacić. 217 00:14:58,199 --> 00:15:01,578 Dobra, powiedzmy, że poszedłeś do kina 218 00:15:01,745 --> 00:15:02,579 Dobra, 219 00:15:02,746 --> 00:15:04,497 "Poszedłeś do kina" 220 00:15:04,664 --> 00:15:08,168 I powiedzmy, że nie byłeś w klubie "Flamingo" 221 00:15:08,334 --> 00:15:09,085 Niech będzie, 222 00:15:09,252 --> 00:15:12,088 "Nie byłeś w klubie "Flamingo"" 223 00:15:12,255 --> 00:15:16,092 W takim razie wyjaśnij mi to. 224 00:15:17,302 --> 00:15:21,848 Bierze się jedną pałeczkę z siarką na czubku, 225 00:15:22,265 --> 00:15:23,892 pociera o krawędź i jest ogień. 226 00:15:24,059 --> 00:15:26,770 Nie pogrywaj ze mną, Eddie. 227 00:15:26,936 --> 00:15:28,772 Jesteś tam stałym bywalcem. 228 00:15:28,938 --> 00:15:31,441 Wiele osób tam chodzi, to popularny klub. 229 00:15:31,608 --> 00:15:34,194 - Kapitanie, telefon. - Nie teraz, Al. 230 00:15:34,360 --> 00:15:37,238 Dość tych gierek. Przestań kręcić i powiedz całą prawdę 231 00:15:37,405 --> 00:15:41,826 Nic nie powiem. Nic na mnie nie macie 232 00:15:44,204 --> 00:15:45,288 Niestety, ma rację 233 00:15:45,455 --> 00:15:49,793 Musimy go puścić. Mamy na niego same poszlaki. 234 00:15:49,959 --> 00:15:52,420 Racja. 235 00:15:54,672 --> 00:15:58,176 Wypuść tego ptaszka. 236 00:16:13,358 --> 00:16:16,152 Ledwie wróciłem do domu, zadzwoniła Mimi DuJour. 237 00:16:16,319 --> 00:16:18,947 Chciała spotkać się w klubie jak najszybciej. 238 00:16:19,114 --> 00:16:21,908 Nie wiedziałem, gdzie jest klub "Jak najszybciej", 239 00:16:22,075 --> 00:16:23,993 zaproponowałem więc klub "Flamingo" 240 00:16:24,160 --> 00:16:27,038 Zgodziła się. 241 00:16:29,124 --> 00:16:33,044 - Pański płaszcz? - Dziękuję. 242 00:16:34,462 --> 00:16:37,090 Dziękuję. 243 00:16:41,928 --> 00:16:44,264 - Mimi DuJour - Pan porucznik. 244 00:16:44,430 --> 00:16:46,015 Dziękuję, że pan przyszedł. 245 00:16:46,182 --> 00:16:49,894 - Papieros? - Tak, wiem. 246 00:16:52,147 --> 00:16:54,357 - O co chodzi? - O Eddiego. 247 00:16:54,524 --> 00:16:56,860 Nie mogę już go kryć. 248 00:16:57,026 --> 00:16:58,903 Ricardo, podaj jeszcze dwa! 249 00:16:59,070 --> 00:17:01,281 - To znaczy? - Skłamałam. 250 00:17:01,447 --> 00:17:04,117 - Nie byliśmy w kinie. - Co takiego? 251 00:17:04,284 --> 00:17:07,871 Skłamałam! Nie byliśmy w kinie! 252 00:17:08,037 --> 00:17:10,790 - Dokąd poszedł? - Nie wiem. 253 00:17:10,957 --> 00:17:14,419 Mówił, że nie muszę wiedzieć. 254 00:17:14,586 --> 00:17:19,132 Jeśli jest w coś zamieszany, to ja nie chcę mu w tym pomagać. 255 00:17:19,299 --> 00:17:23,845 A jeśli chodzi o dziewczynę, to nie chcę być tą głupią. 256 00:17:24,012 --> 00:17:27,515 - Rozumiem. - Nieprawda! 257 00:17:27,682 --> 00:17:31,519 Nie wie pan, jak to jest donosić na ukochanego mężczyznę. 258 00:17:31,686 --> 00:17:34,105 Odkąd porzucił żonę, ma tylko mnie. 259 00:17:34,272 --> 00:17:37,609 - Myślałem, że to Lana go rzuciła. - Nie. 260 00:17:37,775 --> 00:17:42,113 Teraz ma powód, żeby rzucić i mnie. 261 00:17:43,114 --> 00:17:47,785 Nie powinnam była tego wszystkiego mówić. 262 00:17:51,456 --> 00:17:52,707 Mimi postąpiła właściwie. 263 00:17:52,874 --> 00:17:58,463 Znałem już kilka odpowiedzi, ale potrzebowałem więcej. 264 00:17:59,422 --> 00:18:02,383 Cześć, Johnny. 265 00:18:04,802 --> 00:18:09,057 Potrzebuję informacji o pewnym skazańcu. 266 00:18:09,224 --> 00:18:10,558 O Eddiem Casalesie? 267 00:18:10,725 --> 00:18:13,770 Co o nim wiesz? 268 00:18:13,937 --> 00:18:17,273 Skazany za podkładanie bomb. Wyszedł miesiąc temu. 269 00:18:17,440 --> 00:18:20,902 - Wszystko ma pan w aktach. - Potrzebuję coś bardziej osobistego 270 00:18:21,069 --> 00:18:25,240 Czym się zajmuje w wolnym czasie? 271 00:18:26,032 --> 00:18:30,787 Mimi DuJour i drużyną Milwaukee Brewers. 272 00:18:30,954 --> 00:18:33,790 Często chodzi na mecze? 273 00:18:33,957 --> 00:18:36,834 Ma abonament. 274 00:18:38,127 --> 00:18:40,755 To wszystko. 275 00:18:40,922 --> 00:18:44,092 Dziękuję, Johnny. 276 00:18:55,353 --> 00:18:58,606 Dostaję mnóstwo listów z pytaniami o kompleks kopciuszka. 277 00:18:58,773 --> 00:19:01,109 Tak? 278 00:19:06,823 --> 00:19:12,203 Kobiety boją się sukcesu i zapominają o swoich potrzebach. 279 00:19:12,370 --> 00:19:15,206 W rezultacie obawa przed wypaleniem 280 00:19:15,373 --> 00:19:20,461 zmieniła feministyczną agresję w damską bierność. 281 00:19:20,628 --> 00:19:24,590 Ciężar spełnienia przeniosły na partnera. 282 00:19:24,757 --> 00:19:27,802 Co im poradzić? 283 00:19:29,637 --> 00:19:32,265 Niech nawiążą kontakt z podświadomymi uczuciami 284 00:19:32,432 --> 00:19:36,185 i dzielą się swoimi postępami z partnerem. 285 00:19:36,352 --> 00:19:39,188 Dziękuję, Johnny. 286 00:19:39,355 --> 00:19:40,606 Do zobaczenia. 287 00:19:42,150 --> 00:19:43,985 Lana? Tu porucznik Drebin 288 00:19:44,152 --> 00:19:46,988 Aresztowaliśmy Eddiego, ale musieliśmy go wypuścić. 289 00:19:47,155 --> 00:19:48,906 Mamy za mało dowodów. 290 00:19:49,073 --> 00:19:51,284 Jest bardzo mściwy. 291 00:19:51,451 --> 00:19:54,120 Czego trzeba, żeby go zamknąć na dobre? 292 00:19:54,287 --> 00:19:58,624 Brakuje nam jeszcze jednego elementu by dopiąć całość. 293 00:19:58,791 --> 00:20:02,378 Tymczasem martwimy się o panią i o Mimi. 294 00:20:03,296 --> 00:20:05,715 Mimi obaliła jego alibi. 295 00:20:05,882 --> 00:20:08,968 Eddie jest wściekły, że rozmawiałyście z policją. 296 00:20:09,135 --> 00:20:10,970 Nie wiadomo, co mu przyjdzie do głowy. 297 00:20:11,137 --> 00:20:16,517 Przydzieliliśmy Mimi ochronę, ale odprawiła ich. 298 00:20:17,769 --> 00:20:21,272 Dzwonię do pani w tej samej sprawie. 299 00:20:21,439 --> 00:20:24,442 To miło z pana strony, ale nie ma takiej potrzeby. 300 00:20:24,609 --> 00:20:26,652 Wieczorem wyjeżdżam z miasta. 301 00:20:27,320 --> 00:20:30,656 W takim razie na jedno wychodzi. 302 00:20:30,823 --> 00:20:35,036 Tymczasem proszę na siebie uważać. 303 00:20:35,244 --> 00:20:38,164 Lana zachowywała się dziwnie. 304 00:20:38,331 --> 00:20:41,793 Wyczułem jej wrogość do Eddiego, a jednak nie obawiała się go. 305 00:20:41,959 --> 00:20:43,711 A do tego nagle postanowiła wyjechać. 306 00:20:43,878 --> 00:20:46,881 Mimi była przerażona. Nic dziwnego - była oczywistym celem. 307 00:20:47,048 --> 00:20:48,466 Wiedziałem, że kocha Eddiego, 308 00:20:48,633 --> 00:20:51,886 ale jeśli to on podkładał bomby, wiedziała, że nie będą razem. 309 00:20:52,053 --> 00:20:55,098 Pozostało nam czekać na kolejny ruch zamachowca 310 00:20:55,264 --> 00:21:00,353 i mieć nadzieję, że zdążymy, zanim uderzy znowu. 311 00:21:01,020 --> 00:21:03,856 Wciąż tam jest? 312 00:21:04,023 --> 00:21:06,192 Trzeba jej to przyznać 313 00:21:06,359 --> 00:21:10,822 grozi jej śmierć, a mimo to nie ucieka. 314 00:22:18,806 --> 00:22:20,892 Czekaj 315 00:22:21,058 --> 00:22:23,436 Ktoś tam jest. Idziemy 316 00:22:23,603 --> 00:22:25,938 Zauważyliśmy podejrzanego. Wchodzimy. 317 00:22:26,105 --> 00:22:28,024 Zrozumiałem! 318 00:22:28,191 --> 00:22:29,484 Nie tak głośno. 319 00:22:29,650 --> 00:22:31,486 Przepraszam, ale nie dosłyszałem! 320 00:22:31,652 --> 00:22:33,321 Bądź cicho! 321 00:22:33,488 --> 00:22:36,157 Tak jest! 322 00:22:37,658 --> 00:22:38,868 Stać! 323 00:22:39,035 --> 00:22:40,870 Nie tym razem, Lana. To koniec. 324 00:22:41,037 --> 00:22:43,915 - Nie zbliżaj się. - Nie utrudniaj, wiemy, że to ty. 325 00:22:44,081 --> 00:22:44,957 Ostrzegam, poruczniku, 326 00:22:45,124 --> 00:22:48,377 jeden krok i cała ulica wyleci w powietrze. 327 00:22:48,544 --> 00:22:49,754 Do tyłu! 328 00:22:49,921 --> 00:22:54,425 Wszyscy uciekać, jeśli życie wam miłe! 329 00:22:56,010 --> 00:22:58,262 Nie dotykaj detonatora. 330 00:22:58,429 --> 00:23:00,890 Nic z tego, poruczniku - to postanowione. 331 00:23:01,057 --> 00:23:03,601 Jeśli ja nie mogę mieć Eddiego, to Mimi też nie! 332 00:23:03,768 --> 00:23:06,312 Czekaj! 333 00:23:09,524 --> 00:23:11,776 Nie rozumiem, przecież... 334 00:23:11,943 --> 00:23:14,403 Eddie! 335 00:23:14,612 --> 00:23:15,863 W samą porę. 336 00:23:16,030 --> 00:23:20,535 - Kaszka z mlekiem. - Dziękuję, już jadłem. 337 00:23:28,334 --> 00:23:34,465 Miałaś dziś w planach wyjazd i pojedziesz - do więzienia 338 00:23:34,632 --> 00:23:39,679 Chłopaki, weźcie ją w obroty. 339 00:23:52,840 --> 00:23:55,718 - Twoja kawa. - Dzięki. 340 00:23:55,884 --> 00:23:59,847 Od tej pory Lana może sobie podkładać bomby w więzieniu. 341 00:24:00,014 --> 00:24:03,267 Razem z Sally Decker, Martinem i Gunderssonem. 342 00:24:03,434 --> 00:24:06,186 Jedno mnie zastanawia, 343 00:24:06,353 --> 00:24:09,565 dlaczego Eddie podał fałszywe alibi? 344 00:24:09,732 --> 00:24:11,400 Nie poszedł do kina. 345 00:24:11,567 --> 00:24:14,528 Oglądał mecz w Milwaukee. 346 00:24:14,695 --> 00:24:18,490 Przekraczając granicę stanu złamał warunki zwolnienia. 347 00:24:18,657 --> 00:24:20,868 Samowolka? 348 00:24:21,035 --> 00:24:23,662 Co z tym zrobimy? 349 00:24:23,829 --> 00:24:24,913 Daj spokój. 350 00:24:25,080 --> 00:24:29,001 Są rzeczy, których nie można człowieka pozbawiać. 351 00:24:29,168 --> 00:24:31,795 Wypijmy za to. 352 00:24:31,962 --> 00:24:36,050 Napisy: Kraps 353 00:24:38,594 --> 00:24:42,181 Kapitanie, co mam zrobić z tymi... 354 00:24:50,439 --> 00:24:52,024 Koniecznie obejrzyjcie za tydzień 355 00:24:52,066 --> 00:24:56,153 kolejny fascynujący odcinek "Oddziału Specjalnego" 356 00:24:57,305 --> 00:25:57,792 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=-