1
00:00:00,084 --> 00:00:01,252
POPRZEDNIO
2
00:00:01,335 --> 00:00:02,920
Michaił Durko jest w areszcie.
3
00:00:03,003 --> 00:00:05,715
Jego bratanek, Timur Nowikow nie żyje.
4
00:00:06,257 --> 00:00:08,551
- Było nazwisko. Gallagher.
- „Gallagher”.
5
00:00:08,634 --> 00:00:09,760
Tak, jak mówię.
6
00:00:09,844 --> 00:00:12,304
Umów mnie z białoruskim konsulem.
7
00:00:12,388 --> 00:00:15,391
Jak już mówiłem,
nie znam żadnego Wołczeka.
8
00:00:15,474 --> 00:00:18,519
Jak trudno byłoby dostać się
do komputerów konsulatu?
9
00:00:18,602 --> 00:00:20,730
Zainstaluję rootkit i jesteśmy w środku.
10
00:00:20,813 --> 00:00:23,691
- Bóle głowy się nasilają?
- Szukam tylko ulgi.
11
00:00:23,774 --> 00:00:26,736
Przeżyj czas, jaki ci został,
w jak największym komforcie.
12
00:00:26,819 --> 00:00:27,903
Chciałbym, doktorze.
13
00:00:29,000 --> 00:00:35,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
14
00:00:43,502 --> 00:00:44,378
Nieźle.
15
00:00:44,879 --> 00:00:46,630
Wiatraczki na 15 metrach?
16
00:00:46,714 --> 00:00:47,631
Śmiało.
17
00:00:57,767 --> 00:00:58,851
Dobrze.
18
00:00:58,934 --> 00:01:00,895
Nie traktuj mnie protekcjonalnie.
19
00:01:00,978 --> 00:01:02,521
Pokaż, co sam potrafisz.
20
00:01:02,605 --> 00:01:03,439
W porządku.
21
00:01:11,447 --> 00:01:12,448
Pamiętam.
22
00:01:12,531 --> 00:01:13,657
Powietrznodesantowa.
23
00:01:13,741 --> 00:01:15,659
Do tego wybitny ekspert.
24
00:01:15,743 --> 00:01:16,869
Co to znaczy?
25
00:01:16,952 --> 00:01:19,955
Najwyższa klasa strzelca.
Ale nie chcę się chwalić.
26
00:01:20,039 --> 00:01:22,625
- Sam bym ci nie powiedział.
- Skąd, nigdy.
27
00:01:22,708 --> 00:01:24,376
Dobra, pokaż mi.
28
00:01:24,460 --> 00:01:25,628
Traf gościa w oknie.
29
00:01:25,711 --> 00:01:27,922
- A co mi zrobił?
- Uderzył twoją mamę.
30
00:01:28,005 --> 00:01:29,381
- Jezu.
- Słyszałeś.
31
00:01:29,465 --> 00:01:30,841
Co z tobą nie tak?
32
00:01:37,556 --> 00:01:38,432
W porządku.
33
00:01:40,017 --> 00:01:42,269
Jak będzie strzelanka,
to stoisz obok mnie.
34
00:01:43,938 --> 00:01:45,105
Załatwione.
35
00:01:49,026 --> 00:01:51,695
Panie Harris, miło pana gościć osobiście.
36
00:01:51,779 --> 00:01:53,572
Wszystko w kontrakcie się zgadza.
37
00:01:53,656 --> 00:01:55,866
To standard. Opłata też.
38
00:01:55,950 --> 00:01:57,493
Kiedy będzie dostawa?
39
00:01:58,577 --> 00:02:00,704
Bank zrobi przelew za kilka dni,
40
00:02:00,788 --> 00:02:03,374
a do piątku będzie pan miał dostawę.
41
00:02:04,083 --> 00:02:07,169
- Pięknie.
- Dyrektor finansowy musi coś sprawdzić?
42
00:02:07,253 --> 00:02:10,130
Nie, opieram biznes na zaufaniu
43
00:02:12,007 --> 00:02:14,009
i ufam, że dotrzyma pan słowa.
44
00:02:17,137 --> 00:02:18,889
Do zobaczenia w piątek.
45
00:02:18,973 --> 00:02:20,057
Niecierpliwie czekam.
46
00:02:25,896 --> 00:02:30,776
Miło widzieć amerykańskich kapitalistów
zadowolonych ze sprzedaży.
47
00:02:31,527 --> 00:02:33,737
To daje im największą radość.
48
00:02:34,405 --> 00:02:37,116
Za miesiąc przestaną się uśmiechać.
49
00:02:37,700 --> 00:02:41,036
Wypiłbym za to najlepszą wódkę z ojczyzny,
50
00:02:41,120 --> 00:02:44,665
ale wygląda na to,
że mamy tylko kawiarnię w lobby.
51
00:02:45,291 --> 00:02:46,333
Chce pan kawę?
52
00:02:47,251 --> 00:02:48,377
Czarną.
53
00:02:48,460 --> 00:02:49,545
Dwie łyżeczki cukru.
54
00:02:57,136 --> 00:02:58,387
Wusowicz.
55
00:02:59,972 --> 00:03:02,516
A może raczej „Wołczek”?
56
00:03:03,934 --> 00:03:05,185
Josif Astapow.
57
00:03:05,269 --> 00:03:07,980
Konsul generalny Białorusi.
58
00:03:09,106 --> 00:03:14,945
Chcę ci powiedzieć,
że twój rząd jest gotowy przyjrzeć się
59
00:03:15,029 --> 00:03:18,282
twoim problemom prawnym w ojczyźnie.
60
00:03:20,200 --> 00:03:21,535
Pomylił mnie pan z kimś.
61
00:03:22,703 --> 00:03:24,371
Jestem pewien, że nie.
62
00:03:25,205 --> 00:03:27,166
Amerykanie depczą ci po piętach.
63
00:03:28,042 --> 00:03:30,794
Przyszli do mojego biura,
zadawali pytania.
64
00:03:30,878 --> 00:03:36,091
Włamali się nawet do naszych serwerów,
szukając informacji o tobie.
65
00:03:36,842 --> 00:03:42,222
Mimo to Białoruś wolałaby nie drażnić
naszego gospodarza.
66
00:03:42,306 --> 00:03:44,308
Byłoby dla nas najlepiej,
67
00:03:44,391 --> 00:03:49,605
gdybyś zrezygnował z planów
i wrócił do Mińska.
68
00:03:49,688 --> 00:03:53,901
Powitamy cię w ojczyźnie
z otwartymi ramionami.
69
00:04:04,453 --> 00:04:08,082
- Rozważę waszą propozycję.
- Nie myśl za długo.
70
00:04:09,083 --> 00:04:10,417
Raz cię znalazłem.
71
00:04:11,585 --> 00:04:13,003
Mogę to zrobić ponownie.
72
00:04:28,602 --> 00:04:35,567
ODLICZANIE
73
00:04:37,778 --> 00:04:39,071
Jak wiecie,
74
00:04:39,154 --> 00:04:41,991
sprawdzaliśmy nazwisko Gallagher.
75
00:04:42,074 --> 00:04:45,160
Meachum widział je
na mapie w sali tanecznej.
76
00:04:45,244 --> 00:04:47,913
Trochę to trwało, ale go znaleźliśmy.
77
00:04:47,997 --> 00:04:49,873
Shawn Cillian Gallagher.
78
00:04:49,957 --> 00:04:52,376
Przyjaźnił się z Timurem Nowikowem
w liceum.
79
00:04:52,459 --> 00:04:55,629
W 2013 aresztowano ich za kradzież auta.
80
00:04:55,963 --> 00:04:57,589
Dopiero teraz się dowiadujemy?
81
00:04:57,673 --> 00:05:00,009
Był nieletni, więc kartotekę utajniono.
82
00:05:00,092 --> 00:05:02,386
- Bell zna sędziego.
- Wisiał mi przysługę.
83
00:05:02,469 --> 00:05:04,346
- Dobra robota.
- Okazuje się,
84
00:05:04,430 --> 00:05:07,474
że Gallagher był dwa razy
aresztowany za przemyt narkotyków.
85
00:05:07,558 --> 00:05:10,102
Dwa razy krótko siedział,
jest na warunkowym.
86
00:05:10,185 --> 00:05:12,396
Meachum i ja pogadamy z jego kuratorem.
87
00:05:15,733 --> 00:05:19,528
Konsulat Białorusi odkrył nasz rootkit
88
00:05:19,611 --> 00:05:21,321
i przerwał połączenie.
89
00:05:21,405 --> 00:05:23,574
Nie mamy dostępu do ich tajnych akt.
90
00:05:23,657 --> 00:05:26,035
Dziwne, że nie zamknęli konsulatu
91
00:05:26,118 --> 00:05:28,245
ani nie zgłosili włamania.
92
00:05:28,328 --> 00:05:30,372
Meachum zdjął trzech ochroniarzy.
93
00:05:30,456 --> 00:05:32,041
Powinni o tym trąbić.
94
00:05:32,124 --> 00:05:33,584
Jest u nich tak nerwowo,
95
00:05:33,667 --> 00:05:37,129
że konsul generalny Astapow
chciał to ukryć,
96
00:05:37,212 --> 00:05:39,423
by nie oberwać od przełożonych.
97
00:05:39,506 --> 00:05:41,967
Tata nazywał to ratowaniem własnej dupy.
98
00:05:42,051 --> 00:05:43,010
Dokładnie.
99
00:05:43,427 --> 00:05:44,553
Dziękuję.
100
00:05:47,014 --> 00:05:48,265
Jesteście z DEA?
101
00:05:48,348 --> 00:05:49,183
Od 15 lat.
102
00:05:49,266 --> 00:05:50,601
Aplikowałem tam.
103
00:05:50,684 --> 00:05:52,686
Wpisali mnie na listę, ale to polityka.
104
00:05:52,770 --> 00:05:55,189
Nie powiedzą tego oficjalnie, ale…
105
00:05:55,272 --> 00:05:58,609
Chodzi o to, kogo znasz.
Chyba nie znam właściwych ludzi.
106
00:05:58,692 --> 00:06:00,152
Wejdźcie, usiądźcie.
107
00:06:00,819 --> 00:06:03,155
Miło widzieć bratnich stróżów prawa.
108
00:06:03,238 --> 00:06:06,533
Współpraca wydziałów.
To ona pcha sprawy naprzód.
109
00:06:06,617 --> 00:06:09,620
Czytałem, że Policja LA i FBI
się nie dogadują, ale…
110
00:06:10,204 --> 00:06:12,915
różne rasy psów pracują w jednym stadzie.
111
00:06:15,334 --> 00:06:18,921
Rozumiemy, że jest pan
kuratorem Shawna Gallaghera?
112
00:06:19,004 --> 00:06:22,299
Jestem starszym kuratorem
wielu złych hombres. Sprawdzę to.
113
00:06:23,592 --> 00:06:24,968
Tak, Shawn Gallagher.
114
00:06:25,636 --> 00:06:28,639
Ten gość. Niezły wariat.
115
00:06:28,722 --> 00:06:32,142
- Co to znaczy?
- Jest jednym z tych, jak to się mówi?
116
00:06:32,226 --> 00:06:33,102
Proroków zagłady.
117
00:06:33,185 --> 00:06:34,812
„Nadchodzi koniec świata”.
118
00:06:34,895 --> 00:06:37,606
„Nadajniki zmieniają wodę w truciznę”.
Takie akcje.
119
00:06:37,689 --> 00:06:39,525
- Jasne.
- Mocno się wkręcił.
120
00:06:39,608 --> 00:06:43,070
Daję mu 92% szans,
że złamie prawo przed końcem czasu.
121
00:06:43,153 --> 00:06:46,240
- Zobaczycie.
- Przychodzi na spotkania?
122
00:06:46,323 --> 00:06:47,950
- Tak.
- Ma już pracę?
123
00:06:48,033 --> 00:06:49,952
Chyba tak.
124
00:06:50,035 --> 00:06:52,996
Ale jestem zawalony.
Nie zaktualizowałem systemu.
125
00:06:53,080 --> 00:06:54,957
- Ostatni adres masz?
- Oczywiście.
126
00:06:56,875 --> 00:06:59,086
Ilu skazańców narusza warunki?
127
00:06:59,169 --> 00:07:02,172
- 70% w ciągu roku.
- Żartujesz?
128
00:07:03,382 --> 00:07:04,925
Nie w tej sprawie.
129
00:07:07,302 --> 00:07:09,596
Proszę. Dom w Highland Park.
130
00:07:11,181 --> 00:07:13,308
Wysłać SMS-em?
131
00:07:16,562 --> 00:07:18,147
Nie trzeba…
132
00:07:18,230 --> 00:07:19,273
Możemy…
133
00:07:19,356 --> 00:07:20,274
Ja to zrobię.
134
00:07:20,357 --> 00:07:21,358
Spójrz na to.
135
00:07:21,441 --> 00:07:23,777
- Bum, widzisz?
- Mamy to.
136
00:07:23,861 --> 00:07:25,863
- Jasne.
- Dziękujemy za rozmowę.
137
00:07:25,946 --> 00:07:28,365
Sam Johnson.
138
00:07:28,949 --> 00:07:32,286
Gdybyście chcieli wstawić się za mną
u szefów w DEA.
139
00:07:32,828 --> 00:07:34,913
Tak zrobię.
140
00:07:35,414 --> 00:07:37,416
Stan Jackson. Zapamiętamy.
141
00:08:00,022 --> 00:08:01,231
Chodźcie tutaj.
142
00:08:01,648 --> 00:08:02,941
Wszyscy.
143
00:08:08,572 --> 00:08:12,451
Dziś rano, po moim spotkaniu,
144
00:08:12,534 --> 00:08:14,536
podszedł do mnie Josif Astapow,
145
00:08:14,620 --> 00:08:16,955
konsul generalny Białorusi.
146
00:08:17,039 --> 00:08:21,335
Nie wiem, jak mnie znalazł, ale to zrobił.
147
00:08:21,418 --> 00:08:23,545
Chciał mnie zastraszyć…
148
00:08:23,629 --> 00:08:26,506
Wkrótce zrozumie,
że drażniąc niedźwiedzia,
149
00:08:26,590 --> 00:08:28,842
sam może skończyć z rozszarpaną twarzą.
150
00:08:29,092 --> 00:08:32,638
Nie powstrzyma moich planów,
by rzucić ten kraj na kolana!
151
00:08:33,722 --> 00:08:36,683
Chcę znać jego harmonogram,
152
00:08:36,767 --> 00:08:40,270
co robi o każdej godzinie każdego dnia.
153
00:08:40,979 --> 00:08:43,815
Chcę poznać jego wszystkie zwyczaje…
154
00:08:43,899 --> 00:08:48,111
gdzie je, gdzie śpi,
gdzie pali papierosy. Tak?
155
00:08:48,403 --> 00:08:49,488
Zrozumieliście?
156
00:08:50,530 --> 00:08:52,866
Ustalcie to! Dzisiaj!
157
00:09:20,269 --> 00:09:21,937
- To tutaj.
- Dobrze.
158
00:09:26,775 --> 00:09:28,026
Co się dzieje?
159
00:09:29,069 --> 00:09:30,404
Nic, wiesz,
160
00:09:30,487 --> 00:09:32,781
jak to jest wypić za szybko zimny napój?
161
00:09:32,864 --> 00:09:33,949
Już dobrze. Chodźmy.
162
00:09:39,162 --> 00:09:40,080
Gliny?
163
00:09:41,123 --> 00:09:42,165
Tak, Policja LA.
164
00:09:42,666 --> 00:09:44,001
Proszę wracać do środka.
165
00:09:44,668 --> 00:09:46,003
Szukacie Gallaghera?
166
00:09:46,545 --> 00:09:47,754
Tak. Zna go pan?
167
00:09:48,380 --> 00:09:51,341
Nie było go od miesięcy.
Dom stoi pusty.
168
00:09:52,175 --> 00:09:54,011
Dobrze. Proszę wracać do środka.
169
00:09:54,094 --> 00:09:55,804
Zabrał mi kuchenkę…
170
00:09:55,887 --> 00:09:57,139
Nie będę powtarzał.
171
00:09:59,558 --> 00:10:02,394
To preppers, więc pewnie będzie miał broń.
172
00:10:05,105 --> 00:10:07,190
Shawn Gallagher? Policja. Otwierać.
173
00:10:13,030 --> 00:10:13,864
No proszę.
174
00:10:20,329 --> 00:10:21,538
To by zabolało.
175
00:10:56,531 --> 00:10:57,407
Jezu.
176
00:11:03,288 --> 00:11:04,247
Czysto.
177
00:11:04,331 --> 00:11:05,165
Czysto.
178
00:11:05,582 --> 00:11:08,710
- Nie ma go tu.
- Nie było go w domu od tygodni.
179
00:11:09,544 --> 00:11:11,588
Chodźmy, zanim wybuchnie granat.
180
00:11:11,671 --> 00:11:14,466
- Weźmiemy kuchenkę sąsiada?
- Pieprzyć go.
181
00:11:18,804 --> 00:11:20,764
Shawn Gallagher na pewno tam był.
182
00:11:20,847 --> 00:11:23,350
To miejsce było jak dom strachów
z pułapkami.
183
00:11:23,433 --> 00:11:25,227
- Ekscentryczny koleś.
- Tak.
184
00:11:25,310 --> 00:11:26,978
Sprawdziłam go,
185
00:11:27,062 --> 00:11:30,941
w tym listę gości,
którzy odwiedzali go w więzieniu.
186
00:11:31,024 --> 00:11:34,194
To samo nazwisko
pojawiło się w ponad dziesięciu
187
00:11:34,277 --> 00:11:36,363
rejestrach odwiedzin w ciągu roku.
188
00:11:36,446 --> 00:11:38,573
- Wade Trippett.
- Notowany?
189
00:11:38,657 --> 00:11:41,868
Zakłócenie porządku pod wpływem
pięć lat temu, bez odsiadki.
190
00:11:41,952 --> 00:11:46,331
- To ktoś więcej niż kumpel.
- Ty i Finau pogadacie z Trippettem.
191
00:11:46,415 --> 00:11:47,332
Dzięki Bogu.
192
00:11:47,416 --> 00:11:49,709
Mam dość szalonych zasadzek na dziś.
193
00:11:49,793 --> 00:11:50,836
Berek.
194
00:11:50,919 --> 00:11:54,548
Mam adres jego pracy.
To Shoe Heaven w The Vine.
195
00:11:54,631 --> 00:11:55,799
W centrum handlowym?
196
00:11:55,882 --> 00:11:58,218
Dzwoniłam, jest teraz w pracy.
197
00:11:59,010 --> 00:12:01,513
My dostajemy zasadzki,
a oni idą kupić buty?
198
00:12:01,596 --> 00:12:03,306
Jaki chcesz rozmiar jordanów?
199
00:12:03,390 --> 00:12:04,391
Ale śmieszne.
200
00:12:05,517 --> 00:12:07,853
Rozmiar 46, jakby mieli.
201
00:12:12,899 --> 00:12:17,863
Każdego ranka Astapow chodzi
do parku Pan Pacific od 7 do 8.
202
00:12:18,238 --> 00:12:21,241
Wraca do domu, bierze prysznic
203
00:12:21,324 --> 00:12:24,411
i jedzie do konsulatu samochodem o 8.30.
204
00:12:24,494 --> 00:12:28,999
Wpada do piekarni Levain
na Larchmont, potem do konsulatu.
205
00:12:29,374 --> 00:12:30,208
Dobrze…
206
00:12:30,876 --> 00:12:34,754
W konsulacie zostaje zwykle do 16.30.
207
00:12:34,838 --> 00:12:39,718
Ma stały stolik w Républiue na La Brea.
208
00:12:39,801 --> 00:12:41,803
We wtorki i piątki o 19.30.
209
00:12:41,887 --> 00:12:44,139
Inne wieczory w domu lub w konsulacie.
210
00:12:44,639 --> 00:12:45,682
Dobrze.
211
00:12:45,765 --> 00:12:46,683
Bardzo dobrze.
212
00:12:46,766 --> 00:12:48,268
Inaczej być nie może.
213
00:12:48,560 --> 00:12:49,895
Wyślij do mnie Daniiła.
214
00:12:55,984 --> 00:12:56,985
Daniił.
215
00:13:06,578 --> 00:13:08,163
Wzywał mnie pan?
216
00:13:08,997 --> 00:13:12,125
Wybrałem najlepsze miejsce
na dorwanie Astapowa.
217
00:13:12,584 --> 00:13:14,628
Chcę żeby wiedział,
218
00:13:14,711 --> 00:13:16,796
że jeśli mi grozi,
219
00:13:16,880 --> 00:13:22,010
dowie się,
jak wygląda prawdziwe zagrożenie.
220
00:13:22,302 --> 00:13:25,222
Zabierzemy go z parkingu przed piekarnią.
221
00:13:25,305 --> 00:13:27,516
- Kiedy?
- W najbliższych dniach.
222
00:13:28,266 --> 00:13:29,267
Rozumiem.
223
00:13:29,976 --> 00:13:31,102
Przyślij Radosława.
224
00:13:42,531 --> 00:13:44,157
- Byłeś tu kiedyś?
- Nie.
225
00:13:44,241 --> 00:13:46,243
W centrum handlowym gangi nie operują.
226
00:13:47,118 --> 00:13:48,328
To tu.
227
00:13:49,037 --> 00:13:50,163
Jaki to rozmiar?
228
00:13:50,664 --> 00:13:52,290
Prosiła pani o 37.
229
00:13:52,374 --> 00:13:54,125
Są za małe na 37.
230
00:13:54,626 --> 00:13:57,921
- Pomylił pan pudełka.
- Takie już są.
231
00:13:58,004 --> 00:14:00,757
Przyniesie mi pan prawdziwą szóstkę?
232
00:14:00,840 --> 00:14:02,551
Jasne. Mogę jakoś pomóc?
233
00:14:02,634 --> 00:14:04,761
Agent specjalny Keyonte Bell z FBI.
234
00:14:05,428 --> 00:14:06,972
Możemy gdzieś porozmawiać?
235
00:14:08,265 --> 00:14:10,267
Oczywiście.
236
00:14:10,350 --> 00:14:11,476
Proszę dać mi chwilę.
237
00:14:11,560 --> 00:14:14,896
Skoczę tylko na zaplecze
po inne pudełko dla tej pani.
238
00:14:19,150 --> 00:14:22,529
Odwiedzałem Shawna Gallaghera,
ale to nie tak jak myślicie.
239
00:14:23,363 --> 00:14:24,864
Byłem jego sponsorem AA.
240
00:14:25,991 --> 00:14:27,033
Było mu ciężko.
241
00:14:27,117 --> 00:14:29,703
Chciał być czysty.
Ale to Irlandczyk, prawda?
242
00:14:30,328 --> 00:14:31,454
Irlandczyk alkoholik.
243
00:14:32,038 --> 00:14:34,499
Złe geny.
244
00:14:34,583 --> 00:14:38,211
Zadzwonił do mnie,
gdy miał kłopoty, tak jak powinien, ale…
245
00:14:39,588 --> 00:14:40,672
To żenujące.
246
00:14:41,339 --> 00:14:44,593
Tamtego dnia sam wróciłem do nałogu,
nie widziałem, że dzwonił.
247
00:14:44,676 --> 00:14:46,553
Shawn poleciał za współudział.
248
00:14:46,636 --> 00:14:48,555
Dostał dwa lata w pace.
249
00:14:49,139 --> 00:14:50,557
Czułem się winny.
250
00:14:51,641 --> 00:14:54,227
Miałem być jego obrońcą,
a dałem mu utonąć.
251
00:14:54,311 --> 00:14:56,563
Dlatego ciągle go odwiedzałem.
252
00:14:56,646 --> 00:14:59,816
Po wyjściu załatwiłem mu pracę,
dom w Highland Park.
253
00:14:59,899 --> 00:15:02,986
Ale wpakował się w jakąś paskudną sektę.
254
00:15:03,069 --> 00:15:05,405
Koniec świata, te sprawy.
255
00:15:05,488 --> 00:15:07,824
Nie widziałem go od miesięcy.
256
00:15:07,907 --> 00:15:09,909
Pije czy nie pije…
257
00:15:11,161 --> 00:15:13,872
- Nie wiem.
- Wie pan, gdzie może być?
258
00:15:13,955 --> 00:15:16,916
Wprowadził się na kemping w Needles.
259
00:15:17,626 --> 00:15:19,127
- Gdzie to?
- High Desert.
260
00:15:19,836 --> 00:15:21,755
- Cudownie.
- Ma pan adres?
261
00:15:21,838 --> 00:15:25,050
Mam go w telefonie. Mogę?
262
00:15:25,133 --> 00:15:26,343
Jasne.
263
00:15:37,437 --> 00:15:38,563
{\an8}USUŃ KONTAKT
264
00:15:42,275 --> 00:15:43,568
Żadnych telefonów.
265
00:15:43,652 --> 00:15:46,529
Żadnych ostrzeżeń.
Inaczej znów wpadniemy z wizytą.
266
00:15:47,697 --> 00:15:49,699
Jasne. Skończyłem z tą sprawą.
267
00:15:50,200 --> 00:15:52,619
Tylko żeby nie wróciło panu poczucie winy.
268
00:15:53,370 --> 00:15:54,204
Dobrze.
269
00:16:06,341 --> 00:16:08,635
Needles, igły. Nazwa pasuje idealnie.
270
00:16:08,718 --> 00:16:10,553
To stanowa stolica metadonu
271
00:16:10,637 --> 00:16:13,390
z taką przestępczością,
że Chicago to przy tym raj.
272
00:16:13,473 --> 00:16:14,974
Moi ludzie.
273
00:16:17,310 --> 00:16:20,021
Naliczyłam co najmniej
14 osiedli przyczep,
274
00:16:20,105 --> 00:16:23,942
ale adres Gallaghera jest w Vista Luna.
275
00:16:24,025 --> 00:16:26,027
To chyba działka przy pustyni Mojave,
276
00:16:26,111 --> 00:16:28,697
ale można wejść tylko od osiedla.
277
00:16:29,531 --> 00:16:30,699
Świetnie.
278
00:16:31,282 --> 00:16:34,661
Bell z Finau, Oliveras z Meachumem.
Wejdźcie tam o świcie.
279
00:16:34,744 --> 00:16:37,122
Oby jeszcze spał. Przywieźcie go tutaj.
280
00:16:37,205 --> 00:16:38,123
Tak jest.
281
00:17:16,619 --> 00:17:18,913
- Jesteś na miejscu w piekarni?
- Tak.
282
00:17:19,497 --> 00:17:23,293
Nie pójdzie tam. Pojedzie do konsulatu.
283
00:17:23,918 --> 00:17:24,794
Na pewno?
284
00:17:25,253 --> 00:17:26,087
Tak jest.
285
00:18:05,543 --> 00:18:06,586
No dobrze.
286
00:18:08,505 --> 00:18:09,756
Pogadajmy szczerze.
287
00:18:09,839 --> 00:18:11,174
To znaczy?
288
00:18:11,257 --> 00:18:12,091
Coś ci jest.
289
00:18:13,259 --> 00:18:14,636
O czym ty mówisz?
290
00:18:15,720 --> 00:18:17,931
Mrużysz lewe oko bardziej niż prawe.
291
00:18:18,014 --> 00:18:21,643
Schodami schodzisz 12 pięter w 20 minut.
292
00:18:21,726 --> 00:18:25,438
- Zostawiłem telefon na biurku.
- Nie pierdol mi tu.
293
00:18:25,522 --> 00:18:27,565
Umiem rozpoznać zachowanie ćpuna.
294
00:18:27,649 --> 00:18:30,318
Ukrywasz coś. Kłamiesz mi prosto w twarz.
295
00:18:32,153 --> 00:18:33,530
To zachowanie narkomana.
296
00:18:35,114 --> 00:18:37,033
Ty na pewno coś o tym wiesz.
297
00:18:39,661 --> 00:18:41,287
Więc tak chcesz to rozegrać.
298
00:18:41,871 --> 00:18:44,123
Jesteśmy już partnerami, więc…
299
00:18:44,207 --> 00:18:46,376
czas wyłożyć karty na stół.
300
00:18:49,170 --> 00:18:50,338
Kurwa, w porządku.
301
00:18:50,880 --> 00:18:52,757
Chcesz moje karty, to masz.
302
00:18:53,299 --> 00:18:54,509
Wiesz, skąd jestem?
303
00:18:55,260 --> 00:18:57,470
Z przedmieść Chicago.
304
00:18:58,221 --> 00:18:59,931
Byłam podmiejską laską.
305
00:19:00,014 --> 00:19:04,686
Wiesz, czego potrzeba, by kobieta
działała pod przykrywką w Matamoros
306
00:19:04,769 --> 00:19:08,815
lub Tijuanie, gdy spędziła lata
nad jeziorem 3000 km na północ?
307
00:19:10,400 --> 00:19:11,234
Jaj.
308
00:19:11,734 --> 00:19:12,777
Właśnie.
309
00:19:12,861 --> 00:19:15,363
To wpływa na twoją głowę.
310
00:19:18,116 --> 00:19:22,036
Osiem miesięcy pracowałam pod przykrywką
w Brownsville i Matamoros.
311
00:19:22,996 --> 00:19:25,790
Raz dwóch dilerów
przystawiło mi pistolet do głowy.
312
00:19:25,874 --> 00:19:28,126
Miałam wstrzyknąć sobie czarną herę
313
00:19:28,209 --> 00:19:29,377
albo mnie załatwią.
314
00:19:30,211 --> 00:19:31,170
Więc wstrzyknęłam.
315
00:19:32,463 --> 00:19:36,759
Przez trzy, cztery tygodnie
wzięłam może z sześć razy.
316
00:19:38,094 --> 00:19:41,139
Pomyśleli: „Ta suka nie może być gliną”.
317
00:19:41,806 --> 00:19:42,849
„Es una yonki”.
318
00:19:45,101 --> 00:19:46,060
„Zwykła ćpunka”.
319
00:19:50,607 --> 00:19:53,985
Gdy stamtąd wróciłam,
przestałam brać, a szef mnie krył.
320
00:19:54,068 --> 00:19:55,528
Przed testami na narkotyki.
321
00:19:55,612 --> 00:19:58,448
Przed debilami, którzy nigdy
nie byli w terenie.
322
00:19:59,866 --> 00:20:01,868
Nie wybierali między igłą a kulką w łeb.
323
00:20:04,579 --> 00:20:07,415
Od tamtej pory nie brałam.
324
00:20:07,999 --> 00:20:08,833
Ani razu.
325
00:20:09,751 --> 00:20:11,711
Ale myślę o tym.
326
00:20:13,379 --> 00:20:16,299
Nie codziennie, mam coraz dłuższe okresy.
327
00:20:16,382 --> 00:20:18,843
Ale tak, myślę o ćpaniu.
328
00:20:20,678 --> 00:20:23,556
Zastanawiam się,
czy to uczucie kiedyś minie.
329
00:20:26,976 --> 00:20:28,519
Cały mój sekret.
330
00:20:30,521 --> 00:20:32,815
Nigdy nikomu o tym nie mówiłam.
331
00:20:36,402 --> 00:20:37,820
To do dupy.
332
00:20:37,904 --> 00:20:39,030
No.
333
00:20:39,113 --> 00:20:39,948
Zgadzam się.
334
00:20:42,325 --> 00:20:43,326
Twoja kolej.
335
00:20:47,747 --> 00:20:50,124
Pierwszy raz w życiu mam migreny.
336
00:20:51,751 --> 00:20:52,585
Migreny?
337
00:20:53,461 --> 00:20:57,131
Tak, ta czarna dziura, ból, mdłości,
mam wszystko.
338
00:20:57,632 --> 00:21:00,093
Byłam z tobą całkowicie szczera.
339
00:21:00,176 --> 00:21:03,304
Spojrzę ci w oczy i zapytam wprost.
340
00:21:03,388 --> 00:21:04,722
Nie bierzesz niczego?
341
00:21:07,016 --> 00:21:07,850
Nie biorę.
342
00:21:09,435 --> 00:21:10,687
Adrenalina?
343
00:21:10,770 --> 00:21:14,524
Zawsze. Ale zajawka na prochy…
344
00:21:15,858 --> 00:21:16,693
Nie mam jej.
345
00:21:22,281 --> 00:21:23,950
Rozmawiałeś z lekarzem?
346
00:21:24,033 --> 00:21:25,159
Owszem.
347
00:21:25,243 --> 00:21:27,203
Proszę go o mocniejsze leki,
348
00:21:27,286 --> 00:21:29,539
bo te bez recepty są do dupy.
349
00:21:29,622 --> 00:21:31,833
Ale musiałbym zgłosić to szefostwu,
350
00:21:31,916 --> 00:21:33,876
a oni usadziliby mnie przy biurku.
351
00:21:35,795 --> 00:21:39,132
Będę musiał z nimi żyć do końca misji.
352
00:21:44,637 --> 00:21:46,055
Więc tylko zaciskasz zęby?
353
00:21:47,306 --> 00:21:48,141
Tak.
354
00:21:48,683 --> 00:21:50,059
To, co zrobili Drew.
355
00:21:50,643 --> 00:21:53,479
Ta misja jest zbyt ważna,
więc jakoś wytrzymam.
356
00:21:57,233 --> 00:21:58,735
Oboje jesteśmy popieprzeni.
357
00:22:00,737 --> 00:22:01,571
Chyba tak.
358
00:22:28,014 --> 00:22:29,474
Drugi rok na patrolu,
359
00:22:29,557 --> 00:22:32,769
trafiliśmy na piętnastolatka
na placu Chesterfield.
360
00:22:32,852 --> 00:22:35,521
Roztrzaskana głowa,
brak kości policzkowych,
361
00:22:35,605 --> 00:22:38,191
twarz… nie do rozpoznania.
362
00:22:39,275 --> 00:22:40,276
Zmasakrowana.
363
00:22:40,818 --> 00:22:41,652
Wojna gangów?
364
00:22:41,736 --> 00:22:42,570
Inicjacja.
365
00:22:43,946 --> 00:22:44,781
Jego gang?
366
00:22:44,864 --> 00:22:45,698
Tak.
367
00:22:46,657 --> 00:22:48,367
Przeniosłem się do gangów,
368
00:22:48,451 --> 00:22:51,454
żeby łapać gnojków, którzy to robią.
369
00:22:51,537 --> 00:22:52,580
Zdecydowanie.
370
00:22:52,663 --> 00:22:55,374
Cieszę się, że przyjąłeś
tę fuchę w zadaniowej.
371
00:22:56,292 --> 00:22:57,251
Jasne.
372
00:22:57,335 --> 00:22:58,336
To, co robimy…
373
00:22:59,962 --> 00:23:00,963
jest ważne.
374
00:23:01,547 --> 00:23:02,381
Zgadzam się.
375
00:23:05,384 --> 00:23:07,720
W FBI nigdy nie było
czarnego wicedyrektora.
376
00:23:09,305 --> 00:23:10,139
Tak?
377
00:23:11,224 --> 00:23:12,225
Ja będę pierwszy.
378
00:23:14,894 --> 00:23:15,728
I dobrze.
379
00:23:46,134 --> 00:23:48,594
Trochę za bardzo rzucamy się w oczy.
380
00:23:48,678 --> 00:23:51,389
Złapmy gnojka i wynośmy się stąd.
381
00:23:51,472 --> 00:23:52,306
Jasne.
382
00:24:04,652 --> 00:24:08,030
- Nikogo nie ma w domu.
- Ostatnim razem próbował nas
383
00:24:08,114 --> 00:24:10,074
rozwalić deską pełną gwoździ.
384
00:24:12,243 --> 00:24:13,077
Shawn Gallagher?
385
00:24:13,661 --> 00:24:16,956
Agent specjalny Keyonte Bell z FBI.
386
00:24:17,039 --> 00:24:19,125
Proszę wyjść.
387
00:24:23,212 --> 00:24:26,090
Papier, kamień, nożyce,
kto idzie pierwszy?
388
00:24:26,174 --> 00:24:29,468
Ja pójdę. Nie ma sensu,
żebyśmy wszyscy stracili jaja.
389
00:24:30,178 --> 00:24:31,721
Wiesz, o co mi chodzi.
390
00:24:31,804 --> 00:24:32,638
Dlaczego ty?
391
00:24:32,722 --> 00:24:34,891
- Nie zniechęcaj go.
- Lepiej podziękuj.
392
00:25:08,466 --> 00:25:09,508
Gallagher!
393
00:25:10,092 --> 00:25:12,511
Jeśli mnie zaskoczysz, pożałujesz tego.
394
00:25:44,335 --> 00:25:45,878
Chyba się z nim minęliśmy.
395
00:25:48,547 --> 00:25:49,757
O kuźwa!
396
00:25:52,718 --> 00:25:53,552
Szlag!
397
00:25:57,598 --> 00:25:59,892
Jedź za nim. Spróbuję go odciąć.
398
00:25:59,976 --> 00:26:00,851
Przyjęłam. Jadę.
399
00:26:11,654 --> 00:26:12,571
Kurwa.
400
00:26:25,668 --> 00:26:26,502
Szlag!
401
00:26:33,676 --> 00:26:34,802
O kuźwa.
402
00:26:57,783 --> 00:26:58,659
Boże.
403
00:27:09,754 --> 00:27:10,588
Cholera!
404
00:27:20,765 --> 00:27:21,599
No dobrze.
405
00:27:47,541 --> 00:27:48,584
Kurwa mać.
406
00:27:48,667 --> 00:27:50,378
Nie, nie.
407
00:27:56,467 --> 00:27:58,010
Bell, Finau, zatrzymajcie go.
408
00:28:01,013 --> 00:28:02,139
Trzymaj się!
409
00:28:25,621 --> 00:28:26,831
Kurwa mać.
410
00:28:26,914 --> 00:28:28,040
Zostaw mnie!
411
00:28:28,124 --> 00:28:29,291
Odbiło mu!
412
00:28:30,501 --> 00:28:31,961
Dopiero się rozkręcamy.
413
00:28:36,424 --> 00:28:38,551
- Atakował mnie!
- Ręce do tyłu!
414
00:28:38,634 --> 00:28:40,344
- Oszalał.
- Milcz.
415
00:28:40,428 --> 00:28:41,637
Zrobiło się ciekawie.
416
00:28:43,305 --> 00:28:45,391
- Nic wam nie jest?
- Nie.
417
00:28:45,474 --> 00:28:48,144
On ma rację. Pojebało cię.
418
00:29:09,999 --> 00:29:11,292
Jak leci, Shawn?
419
00:29:11,375 --> 00:29:13,961
Nic wam nie powiem, psy.
420
00:29:17,673 --> 00:29:18,883
Zażądał adwokata?
421
00:29:18,966 --> 00:29:20,217
Jeszcze nie.
422
00:29:20,301 --> 00:29:21,719
Znam swoje prawa.
423
00:29:21,802 --> 00:29:23,679
Jednym z nich jest milczenie.
424
00:29:23,762 --> 00:29:25,639
Więc pierdol się.
425
00:29:26,056 --> 00:29:27,433
I ty też się pierdol.
426
00:29:29,393 --> 00:29:32,855
A wiesz, co to jest ucieczka
z narażaniem życia?
427
00:29:32,938 --> 00:29:34,440
Bo tak to wyglądało.
428
00:29:34,523 --> 00:29:36,650
- Chciał mnie zastrzelić.
- No raczej.
429
00:29:36,734 --> 00:29:38,986
Napaść na agentkę, kolejne przestępstwo.
430
00:29:39,069 --> 00:29:42,072
Jestem suwerennym obywatelem,
więc mam to gdzieś.
431
00:29:44,950 --> 00:29:46,243
Wyłączę to.
432
00:29:46,744 --> 00:29:49,955
Siedzisz tak głęboko we własnej dupie,
że nawet nie słuchasz.
433
00:29:50,039 --> 00:29:50,998
Popieramy cię.
434
00:29:52,291 --> 00:29:53,292
Mówię poważnie.
435
00:29:53,375 --> 00:29:56,795
Czy podoba nam się,
dokąd zmierza ten kraj? Nie, to piekło.
436
00:29:56,879 --> 00:29:58,881
Ten rząd, politycy, mają w dupie
437
00:29:58,964 --> 00:30:02,426
ciebie, mnie i to, co sprawia,
że Ameryka w ogóle działa.
438
00:30:02,510 --> 00:30:05,387
Południowa granica roi się od przestępców,
439
00:30:05,471 --> 00:30:07,932
a stolica nic z tym nie robi.
440
00:30:08,015 --> 00:30:09,642
Ale ludzie w miastach azylowych,
441
00:30:09,725 --> 00:30:11,977
którzy nigdy nie byli
nawet w pobliżu Meksyku,
442
00:30:12,061 --> 00:30:14,396
nie chcą dać nam potrzebnych środków.
443
00:30:14,480 --> 00:30:15,856
Ciągle to powtarzam.
444
00:30:15,940 --> 00:30:18,526
Wiem i uwierz mi, w organach ścigania
445
00:30:18,609 --> 00:30:20,778
jest nas o wiele więcej.
446
00:30:20,861 --> 00:30:23,280
- Bierzemy sprawy w swoje ręce.
- Dobrze.
447
00:30:23,364 --> 00:30:25,241
O to tu chodzi.
448
00:30:25,324 --> 00:30:28,327
Powiedzielibyśmy ci,
ale uciekałeś jak wariat.
449
00:30:28,410 --> 00:30:30,371
Przywieźliśmy cię tu, bo zwiałeś.
450
00:30:30,955 --> 00:30:34,625
Zobaczyłem bandę atakujących agentów,
wziąłem to za koniec.
451
00:30:35,668 --> 00:30:36,585
Czego?
452
00:30:37,127 --> 00:30:38,671
Znanego nam świata.
453
00:30:38,754 --> 00:30:40,798
No tak.
454
00:30:40,881 --> 00:30:42,925
Byli z nami prawdziwi federalni,
455
00:30:43,008 --> 00:30:46,804
więc musieliśmy odegrać to aresztowanie.
456
00:30:46,887 --> 00:30:50,015
Wyjdziesz stąd, jak tylko
te dupki odwrócą głowy.
457
00:30:50,099 --> 00:30:50,933
Dobra.
458
00:30:51,642 --> 00:30:54,144
- Jak możemy ci pomóc?
- Wiemy, że coś planujesz.
459
00:30:56,021 --> 00:30:57,189
Z Timurem?
460
00:30:58,065 --> 00:31:00,150
- Z kim?
- Z Timurem Nowikowem.
461
00:31:00,943 --> 00:31:02,945
Z którym dorastałeś. Kradzież samochodu?
462
00:31:03,028 --> 00:31:04,697
Nie znam Timura Nowikowa.
463
00:31:04,780 --> 00:31:06,323
Znasz. To Białorusini.
464
00:31:07,241 --> 00:31:08,784
- Kto?
- Słuchaj.
465
00:31:08,867 --> 00:31:11,328
Nie chcesz mówić, nie ma sprawy.
466
00:31:11,412 --> 00:31:13,706
Po prostu możemy ci pomóc od środka.
467
00:31:13,789 --> 00:31:16,000
Mogę być twoją kartą wyjścia z więzienia.
468
00:31:16,083 --> 00:31:18,711
Nikt nie chce załatwić
tych dużych miast jak ja.
469
00:31:18,794 --> 00:31:19,878
Jestem za.
470
00:31:20,754 --> 00:31:22,881
Ale nie znam żadnego Białego Rusina.
471
00:31:22,965 --> 00:31:24,008
Oni znają ciebie.
472
00:31:24,633 --> 00:31:26,427
Wołczek i Timur Nowikow…
473
00:31:26,510 --> 00:31:27,386
Michaił Durko.
474
00:31:27,845 --> 00:31:29,430
- Znają mnie?
- No tak.
475
00:31:29,513 --> 00:31:32,766
Nie pomożemy ci,
jeśli nie wprowadzisz nas do tego kręgu.
476
00:31:32,850 --> 00:31:33,726
Rozumiesz?
477
00:31:33,809 --> 00:31:35,311
O czym wy mówicie?
478
00:31:35,394 --> 00:31:36,729
Kręgi.
479
00:31:36,812 --> 00:31:38,063
Biali Rusini.
480
00:31:38,689 --> 00:31:41,900
Też chcę dokopać federalnym,
481
00:31:41,984 --> 00:31:44,653
ale nie mam pojęcia, o czym mówicie.
482
00:31:52,828 --> 00:31:56,832
- On nie kłamie.
- Nie jest na to dość bystry.
483
00:31:56,915 --> 00:31:58,250
Dajcie mi spróbować.
484
00:31:58,751 --> 00:32:00,294
Śmiało.
485
00:32:09,637 --> 00:32:10,512
Już czaję.
486
00:32:10,596 --> 00:32:13,724
Sprzedawca samochodów
idzie na tyły po kierownika,
487
00:32:13,807 --> 00:32:15,684
- a on wychodzi i…
- Milcz.
488
00:32:16,894 --> 00:32:18,479
Myślałeś, że masz kumpli?
489
00:32:19,855 --> 00:32:21,315
Wprost przeciwnie.
490
00:32:22,483 --> 00:32:27,029
Jedyne, co masz przed sobą,
to długie życie w bardzo mrocznym miejscu.
491
00:32:27,780 --> 00:32:29,823
Przestępca z bronią,
492
00:32:29,907 --> 00:32:33,619
usiłowanie zabójstwa agenta federalnego,
naruszenie warunkowego
493
00:32:33,702 --> 00:32:35,287
i tak dalej.
494
00:32:35,371 --> 00:32:37,414
Grozi ci dziesięć lat za kratkami,
495
00:32:37,498 --> 00:32:39,458
chyba że powiesz mi, czego chcą.
496
00:32:39,541 --> 00:32:42,961
- Mówię wam, nie znam ich.
- Gówno prawda!
497
00:32:44,838 --> 00:32:47,091
- To twoje nazwisko.
- Co z tego?
498
00:32:47,174 --> 00:32:49,176
- Jesteś częścią ich planu.
- Nie.
499
00:32:49,259 --> 00:32:51,762
Jeśli nie zaczniesz sypać,
zakopię cię na pustyni,
500
00:32:51,845 --> 00:32:53,972
- przez którą uciekałeś.
- Co?
501
00:32:54,056 --> 00:32:56,517
Chciałeś zabić czterech agentów FBI.
502
00:32:56,600 --> 00:32:58,894
- Nie wiem, o czym mówisz.
- Mów!
503
00:32:58,977 --> 00:33:00,979
- Nie wiem.
- Durko! Wołczek!
504
00:33:01,063 --> 00:33:02,272
Nie znam ich!
505
00:33:07,027 --> 00:33:09,822
Jest dwóch Gallagherów? Pomyliliśmy się?
506
00:33:09,905 --> 00:33:11,657
Nie mamy innych tropów.
507
00:33:11,740 --> 00:33:14,368
To pionek? Pracuje dla nich
i o tym nie wie?
508
00:33:15,494 --> 00:33:17,121
To na pewno to nazwisko?
509
00:33:20,082 --> 00:33:22,292
- Co?
- W sali tanecznej.
510
00:33:22,376 --> 00:33:24,336
Na pewno widziałeś jego nazwisko?
511
00:33:25,838 --> 00:33:27,047
Wiem, co widziałem.
512
00:33:27,131 --> 00:33:29,925
Mówiłeś, że się nie przyjrzałeś,
więc może nie.
513
00:33:30,008 --> 00:33:31,385
Nie możemy zgadywać.
514
00:33:32,052 --> 00:33:34,638
Mam pewność. Jasne?
515
00:33:34,722 --> 00:33:36,181
Pieprzony Gallagher.
516
00:33:36,265 --> 00:33:39,351
Uspokójcie się.
517
00:33:41,311 --> 00:33:44,148
Wiem tylko, co widziałem
w pokoju przesłuchań.
518
00:33:44,231 --> 00:33:46,316
Mamy nie tego Gallaghera.
519
00:33:46,400 --> 00:33:49,027
Czyli jest związek z innym Gallagherem.
520
00:33:49,695 --> 00:33:51,155
Jeszcze go nie znaleźliśmy.
521
00:33:51,947 --> 00:33:52,948
Ale znajdziemy.
522
00:33:54,032 --> 00:33:54,867
Bo szukamy.
523
00:33:55,367 --> 00:33:56,744
I będziemy szukać dalej
524
00:33:56,827 --> 00:33:59,121
i dalej, aż dokopiemy się do złota.
525
00:33:59,204 --> 00:34:00,873
Tak robimy, nie rezygnujemy.
526
00:34:05,669 --> 00:34:07,254
- Tak.
- To szukamy dalej.
527
00:34:26,231 --> 00:34:27,107
W porządku?
528
00:34:29,443 --> 00:34:30,444
Niespecjalnie.
529
00:34:33,113 --> 00:34:35,115
Ryzykujemy życiem.
530
00:34:35,199 --> 00:34:36,033
Drew nie żyje.
531
00:34:37,242 --> 00:34:39,578
A my kręcimy się w kółko,
532
00:34:40,662 --> 00:34:43,248
ani centymetra bliżej Wołczeka.
533
00:34:45,083 --> 00:34:46,293
Sam nie wiem.
534
00:34:57,596 --> 00:34:58,555
Dobra. Jak…
535
00:34:58,639 --> 00:35:02,351
Jak agentka DEA zdobyła leki na receptę?
536
00:35:11,276 --> 00:35:12,402
Dziękuję.
537
00:35:16,448 --> 00:35:17,533
Zrób coś z tą głową.
538
00:35:18,700 --> 00:35:21,119
Bo na pustyni sam prosiłeś się o śmierć.
539
00:35:23,956 --> 00:35:24,873
Potrzebuję cię.
540
00:35:38,428 --> 00:35:39,263
Proszę pana?
541
00:35:39,346 --> 00:35:41,974
Nazwisko Gallagher to nasz najlepszy trop.
542
00:35:42,558 --> 00:35:43,433
Tak jest.
543
00:35:43,517 --> 00:35:46,603
Poszerzmy poszukiwania.
Ograniczamy się do Kalifornii?
544
00:35:46,687 --> 00:35:48,814
Może Wołczek uderzy gdzie indziej?
545
00:35:48,897 --> 00:35:52,276
Transport materiałów radioaktywnych
byłby ograniczony.
546
00:35:52,359 --> 00:35:54,778
Transport wewnątrz kraju to ryzyko.
547
00:35:54,862 --> 00:35:57,030
Gallagher to może być miasto, budynek,
548
00:35:57,114 --> 00:35:59,366
ratusz, centrum publiczne?
549
00:35:59,449 --> 00:36:00,409
Sprawdzę to.
550
00:36:01,410 --> 00:36:02,452
Agencie Bell.
551
00:36:08,500 --> 00:36:09,626
Wymyśl własny trop,
552
00:36:09,710 --> 00:36:13,171
zanim skrytykujesz pracę innych
w tym zespole. Rozumiemy się?
553
00:36:14,798 --> 00:36:15,674
Tak jest.
554
00:36:31,189 --> 00:36:32,941
Andriej, Daniił,
555
00:36:33,025 --> 00:36:34,443
Radosław, Wadim.
556
00:36:37,279 --> 00:36:38,488
Jak wiecie,
557
00:36:38,572 --> 00:36:41,867
planowałem zgarnąć
konsula generalnego Białorusi
558
00:36:42,200 --> 00:36:45,287
i pokazać mu, że nie jest nietykalny.
559
00:36:45,996 --> 00:36:49,666
Najlepszy sposób na zaatakowanie ofiary
560
00:36:49,750 --> 00:36:56,089
to namierzyć ją podczas
codziennych rytuałów.
561
00:36:56,173 --> 00:36:59,843
Rutyna to regularny rytm.
562
00:37:00,886 --> 00:37:02,846
Ale też…
563
00:37:04,056 --> 00:37:06,224
w tym rytmie jest śmierć.
564
00:37:07,434 --> 00:37:09,895
Wczoraj obserwowałem Astapowa.
565
00:37:10,395 --> 00:37:12,648
Robił wszystko tak, jak zwykle.
566
00:37:13,774 --> 00:37:16,234
Regularność.
567
00:37:16,318 --> 00:37:17,319
Rutynowość.
568
00:37:18,946 --> 00:37:20,781
Tylko że odstąpił
569
00:37:20,864 --> 00:37:24,242
od jednej zwykłej czynności.
570
00:37:26,328 --> 00:37:32,292
Zastanawiałem się, skąd Astapow
dokładnie wiedział, gdzie jestem.
571
00:37:32,834 --> 00:37:36,463
Znalazł mnie na parkingu
po jakimś spotkaniu.
572
00:37:36,964 --> 00:37:41,385
Nie bywam tam na co dzień.
573
00:37:42,761 --> 00:37:48,600
Wiedział, gdzie byłem tego dnia,
574
00:37:48,684 --> 00:37:53,772
tylko jeśli ktoś tutaj
575
00:37:53,855 --> 00:37:55,399
mnie zdradził.
576
00:37:57,067 --> 00:37:58,110
Więc…
577
00:37:58,193 --> 00:38:02,906
Powiedziałem każdemu z was,
gdzie zgarnę Astapowa.
578
00:38:02,990 --> 00:38:04,658
Tobie powiedziałem…
579
00:38:04,741 --> 00:38:06,743
że zgarniemy go z parku.
580
00:38:08,537 --> 00:38:10,872
Tobie, że przed konsulatem.
581
00:38:12,124 --> 00:38:13,667
Tobie, że pod restauracją.
582
00:38:16,211 --> 00:38:17,254
A tobie…
583
00:38:18,255 --> 00:38:19,423
powiedziałem…
584
00:38:19,756 --> 00:38:21,341
że pod piekarnią.
585
00:38:23,176 --> 00:38:24,511
Jedyne miejsce,
586
00:38:24,594 --> 00:38:28,515
w którym zmienił swój plan.
587
00:38:29,141 --> 00:38:31,143
Jedyne miejsce,
588
00:38:31,226 --> 00:38:34,229
do którego postanowił nie iść.
589
00:38:35,772 --> 00:38:38,233
To niczego nie dowodzi.
590
00:38:39,568 --> 00:38:40,694
Daj telefon.
591
00:38:58,253 --> 00:38:59,379
Proszę.
592
00:39:05,677 --> 00:39:07,429
Nie toleruję zdrady.
593
00:39:08,930 --> 00:39:10,599
Znajdźcie dla Daniiła miejsce,
594
00:39:10,682 --> 00:39:13,351
gdzie nikt go nie znajdzie.
595
00:39:18,106 --> 00:39:19,691
Przesyłka dotarła.
596
00:39:28,909 --> 00:39:30,494
Otwórzcie drzwi.
597
00:40:02,567 --> 00:40:06,571
{\an8}TRANSPORT GALLAGHER
598
00:40:42,065 --> 00:40:43,400
W NASTĘPNYM ODCINKU
599
00:40:43,483 --> 00:40:46,236
Nie nadużywałbyś tego leku
ode mnie, prawda?
600
00:40:46,319 --> 00:40:47,779
To nic takiego. Dam radę.
601
00:40:47,863 --> 00:40:49,614
Nazwisko Gallagher to klapa.
602
00:40:49,698 --> 00:40:52,868
Przestańmy kręcić się w kółko.
Znajdźmy nowy kierunek.
603
00:40:52,951 --> 00:40:56,329
Skradziono auto straży granicznej.
Porzucono je po akcji w porcie.
604
00:40:56,413 --> 00:40:57,622
Jest na tyłach.
605
00:40:57,706 --> 00:40:59,624
Ale to nie auto pograniczników.
606
00:40:59,708 --> 00:41:01,334
Jesteś ambitny jak ojciec.
607
00:41:01,418 --> 00:41:05,046
FBI potrzebuje dobrych agentów.
Przed tobą świetlana przyszłość.
608
00:41:05,130 --> 00:41:06,339
Mój siostrzeniec Daniił
609
00:41:06,423 --> 00:41:07,591
zaginął.
610
00:41:07,674 --> 00:41:10,719
Gdzie on jest?
611
00:42:49,818 --> 00:42:51,820
Napisy: Anna Kurzajczyk
612
00:42:51,903 --> 00:42:53,905
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Zofia Jaworowska
613
00:42:54,305 --> 00:43:54,311
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm