1 00:00:08,174 --> 00:00:14,305 Na mocy obietnicy ich rodziców czarownica Nico i ogr Morihito 2 00:00:14,389 --> 00:00:16,891 zamieszkali pod jednym dachem. 3 00:00:16,975 --> 00:00:19,769 Nico rozpoczęła wymarzone szkolne życie, 4 00:00:20,353 --> 00:00:23,440 a jej uczucia do Morihito eksplodowały. 5 00:00:23,523 --> 00:00:26,109 Zamieszkał z nimi też Kanshi, tengu. 6 00:00:27,986 --> 00:00:30,030 Dzięki otwartości Kanshiego 7 00:00:30,113 --> 00:00:34,617 życie tej czarownicy i jej chowańców staje się ciekawsze z każdym dniem! 8 00:00:38,455 --> 00:00:40,206 Absolutnie nie! 9 00:00:40,290 --> 00:00:43,835 Proszę! Błagam! Mości panie! 10 00:00:44,419 --> 00:00:47,422 Daj mi dodatkowy miesiąc na opłaty. 11 00:00:47,505 --> 00:00:48,715 Nie ma mowy! 12 00:00:48,798 --> 00:00:51,843 To twoja wina, że wszystko wydałeś! 13 00:00:51,926 --> 00:00:53,011 Zapłać ciałem! 14 00:00:56,598 --> 00:01:00,268 Pokaz superbohaterów z parku Akebono poszukuje aktorów. 15 00:01:00,769 --> 00:01:02,395 Idź tam zarobić ciałem! 16 00:01:03,605 --> 00:01:05,273 Nie chcę dorabiać! 17 00:01:05,356 --> 00:01:07,609 Nie chcę pracować! 18 00:01:07,692 --> 00:01:09,778 To uciążliwe i nudne! 19 00:01:09,861 --> 00:01:12,864 W pracy czułbym się jak dorosły, a to okropne! 20 00:01:12,947 --> 00:01:15,241 Nie chcę! To okropne! 21 00:01:15,325 --> 00:01:17,702 Ma potencjał, żeby zostać nierobem. 22 00:01:19,000 --> 00:01:25,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 23 00:02:49,752 --> 00:02:54,048 ZAPISKI Z PRACY DORYWCZEJ KANSHIEGO: POKAZ SUPERBOHATERÓW 24 00:02:59,262 --> 00:03:01,931 Jesteś bardzo wysportowany. 25 00:03:02,015 --> 00:03:03,433 Zdałeś! 26 00:03:04,684 --> 00:03:07,187 To nawet nie połowa tego, co potrafię. 27 00:03:07,270 --> 00:03:10,440 Więc może mogę powierzyć ci tę rolę. 28 00:03:11,441 --> 00:03:14,986 Szukaliśmy osób, które zagrałyby wojowników sił zła, 29 00:03:15,069 --> 00:03:18,740 ale odtwórca roli bohatera ma kontuzję i nie może wystąpić. 30 00:03:20,200 --> 00:03:21,409 Więc chcę… 31 00:03:22,410 --> 00:03:24,495 żebyś ty zagrał bohatera! 32 00:03:24,579 --> 00:03:26,122 Poważnie?! 33 00:03:28,791 --> 00:03:30,460 O, nieźle! 34 00:03:30,543 --> 00:03:32,503 Pasuje ci, Otto-manie! 35 00:03:32,587 --> 00:03:36,216 Ten gość nazywa się Otto-man? Nigdy o nim nie słyszałem. 36 00:03:36,299 --> 00:03:37,884 Nie znasz Otto-mana? 37 00:03:38,468 --> 00:03:41,638 To serial o bohaterach popularny wśród dzieci i matek. 38 00:03:41,721 --> 00:03:43,514 Ale nie wśród ojców?! 39 00:03:44,557 --> 00:03:47,393 No dobra, zaczynamy próbę! 40 00:03:47,477 --> 00:03:50,396 Nie mamy dużo czasu, więc omówmy fabułę. 41 00:03:50,480 --> 00:03:52,315 Pokaz za dwie godziny! 42 00:03:52,398 --> 00:03:53,358 Tak jest. 43 00:03:53,441 --> 00:03:55,610 Trudna ta pierwsza praca! 44 00:03:55,693 --> 00:03:58,154 Zacznijmy od scen sprzed transformacji! 45 00:03:58,738 --> 00:04:01,157 Ty jesteś później, więc się cofnij. 46 00:04:01,241 --> 00:04:02,492 Dobra. 47 00:04:02,575 --> 00:04:04,160 No to od początku! 48 00:04:04,244 --> 00:04:05,453 Akcja! 49 00:04:11,626 --> 00:04:16,089 Yūichirō Sugata, znany też jako Otto-man, wstaje codziennie o 7 rano. 50 00:04:17,423 --> 00:04:18,800 Dzień dobry. 51 00:04:32,522 --> 00:04:36,401 …prognozujemy czyste niebo nad regionami Tōkai i Kantō. 52 00:04:36,484 --> 00:04:39,862 Ale na zachodzie kraju warunki będą się pogarszać. 53 00:04:39,946 --> 00:04:41,906 Na Kiusiu deszcz może… 54 00:04:41,990 --> 00:04:44,075 Prawie nie rozmawia z żoną. 55 00:04:44,158 --> 00:04:46,828 Co jest?! Co to w ogóle za scena?! 56 00:04:46,911 --> 00:04:48,538 Hej! Nie wtrącaj się! 57 00:04:48,621 --> 00:04:50,957 To nie jest występ dla dzieci! 58 00:04:51,040 --> 00:04:53,209 Musimy zacząć od sceny z życia! 59 00:04:53,293 --> 00:04:55,878 Na co komu niezręczna scena z żoną?! 60 00:04:55,962 --> 00:04:57,213 To ważne! 61 00:04:57,297 --> 00:04:59,841 Nie będę słuchał rad nowicjusza! 62 00:04:59,924 --> 00:05:01,467 Dalej! Scena dojazdu! 63 00:05:01,551 --> 00:05:03,386 Nudne to przedstawienie! 64 00:05:04,846 --> 00:05:09,350 Otto-man chce usiąść, więc czeka na następny pociąg. 65 00:05:09,434 --> 00:05:11,102 Na co komu ta scena? 66 00:05:13,938 --> 00:05:15,606 I tak nie usiadł?! 67 00:05:16,524 --> 00:05:19,736 Podczas wyjazdu służbowego dostał zaproszenie na obiad 68 00:05:19,819 --> 00:05:22,113 od pracownicy o imieniu Hanaoka. 69 00:05:22,196 --> 00:05:24,324 Kiedy pojawią się złoczyńcy? 70 00:05:24,407 --> 00:05:27,994 Przepraszam, że nie przyjąłem twojego zaproszenia. 71 00:05:28,077 --> 00:05:29,954 Ale czemu ktoś taki jak ja? 72 00:05:30,038 --> 00:05:31,748 Znów to samo! 73 00:05:32,332 --> 00:05:34,042 „Ktoś taki jak ja”! 74 00:05:34,584 --> 00:05:36,753 Weszło to już panu w nawyk. 75 00:05:37,337 --> 00:05:40,590 Ma pan tyle dobrych cech, panie Sugata. 76 00:05:41,132 --> 00:05:42,633 Jest tu pan krótko, 77 00:05:43,801 --> 00:05:45,636 ale ja pana obserwowałam. 78 00:05:46,637 --> 00:05:49,265 Teraz chcę wiedzieć, co będzie dalej! 79 00:05:49,349 --> 00:05:51,392 Przepraszam, panie Sugata. 80 00:05:51,476 --> 00:05:53,561 Wiem, że jest pan żonaty. 81 00:05:53,644 --> 00:05:57,106 Niedługo pan wyjeżdża, więc zebrałam się na odwagę. 82 00:05:58,441 --> 00:06:01,069 To było niesprawiedliwe. 83 00:06:01,152 --> 00:06:03,905 Kogo obchodzą złoczyńcy? Co dalej?! 84 00:06:05,406 --> 00:06:07,950 Nie wiem, co na to odpowiedzieć… 85 00:06:08,034 --> 00:06:10,912 Co z nim? Bądź szczery, Otto-man! 86 00:06:10,995 --> 00:06:13,373 Nigdy nie jest pan ze mną szczery. 87 00:06:13,456 --> 00:06:15,583 Właśnie! Powiedz mu, Hanaoka! 88 00:06:15,666 --> 00:06:17,919 Panie Sugata. To znaczy… 89 00:06:18,586 --> 00:06:20,254 - Otto-manie! - Teraz?! 90 00:06:20,838 --> 00:06:22,006 Co? Teraz? 91 00:06:22,090 --> 00:06:24,175 Niemożliwe! To była Hanaoka? 92 00:06:24,258 --> 00:06:26,469 Dziś cię zniszczę! 93 00:06:26,552 --> 00:06:28,388 Więc to wy, Czarna Firmo! 94 00:06:28,471 --> 00:06:30,515 Tak po prostu będziemy walczyć?! 95 00:06:30,598 --> 00:06:31,849 Teraz ty! 96 00:06:31,933 --> 00:06:34,977 Jesteś Otto-manem, tak? Stań do walki! 97 00:06:35,061 --> 00:06:36,813 To jakieś szaleństwo. 98 00:06:38,147 --> 00:06:39,524 Błyszczący… 99 00:06:40,733 --> 00:06:41,734 Kopniak! 100 00:06:41,818 --> 00:06:44,112 Źle! 101 00:06:44,195 --> 00:06:48,366 Metaboli jest otyły i nie może się ruszać. On tylko wydaje rozkazy! 102 00:06:48,449 --> 00:06:51,285 To Stresslerzy za niego walczą! 103 00:06:51,994 --> 00:06:53,121 No jasne. 104 00:06:59,502 --> 00:07:02,797 Ten nowicjusz ma świetne ruchy, ale nic więcej. 105 00:07:03,297 --> 00:07:06,217 Dobra! Gdy ich pokonasz, wracamy do firmy. 106 00:07:06,300 --> 00:07:07,718 Kończy ci się przerwa! 107 00:07:07,802 --> 00:07:09,345 Po co ten realizm?! 108 00:07:10,555 --> 00:07:12,640 Po powrocie z przerwy obiadowej 109 00:07:12,723 --> 00:07:15,768 Otto-man dostał godzinną połajankę od szefa. 110 00:07:15,852 --> 00:07:17,562 Ale mi go szkoda! 111 00:07:20,231 --> 00:07:21,482 Wróciłem. 112 00:07:22,733 --> 00:07:24,694 O, kupiłaś wino? 113 00:07:25,194 --> 00:07:26,487 To coś nowego. 114 00:07:27,363 --> 00:07:29,824 Dziś jest nasza rocznica ślubu. 115 00:07:34,036 --> 00:07:35,830 Sceny w domu są takie nudne. 116 00:07:36,914 --> 00:07:39,208 Co? Nie mów, że zapomniałeś. 117 00:07:39,709 --> 00:07:41,210 Przepraszam. 118 00:07:42,211 --> 00:07:43,171 Więc… 119 00:07:43,671 --> 00:07:47,300 będziesz musiał zrobić to, co zwykle. 120 00:07:53,055 --> 00:07:55,558 Więc dziś, po raz kolejny, 121 00:07:55,641 --> 00:07:58,227 Ottoman został otomaną swojej żony. 122 00:07:58,311 --> 00:08:02,190 Moje nogi nie mogą odpocząć, dopóki nie oprę ich o twoje plecy. 123 00:08:02,982 --> 00:08:05,067 Czemu Ottoman jest taki żałosny?! 124 00:08:05,151 --> 00:08:06,527 Czas na powiedzonko! 125 00:08:06,611 --> 00:08:09,071 Jestem Otto-man! 126 00:08:09,155 --> 00:08:10,531 Co to ma być?! 127 00:08:11,115 --> 00:08:13,242 Musisz cały czas się wtrącać?! 128 00:08:13,326 --> 00:08:15,828 W dzień jest Otto-manem, a w nocy otomaną! 129 00:08:15,912 --> 00:08:18,206 To dlatego ojcowie go nie lubią! 130 00:08:18,289 --> 00:08:20,041 Dzieciakom się podoba! 131 00:08:20,124 --> 00:08:22,460 Dzieci nie powinny tego oglądać! 132 00:08:22,543 --> 00:08:25,796 Nieważne! Po prostu nie zakłócaj występu! 133 00:08:25,880 --> 00:08:29,550 Trzymaj się scenariusza, bo nie dostaniesz ani grosza! 134 00:08:30,176 --> 00:08:32,303 Świat zawodowców jest bezwzględny. 135 00:08:32,386 --> 00:08:34,639 Zróbcie sobie przerwę do występu! 136 00:08:47,068 --> 00:08:48,945 Pan gra Metaboliego? 137 00:08:49,654 --> 00:08:51,155 Ma pan kontuzję nogi. 138 00:08:52,156 --> 00:08:53,074 Tak. 139 00:08:53,157 --> 00:08:56,035 Jestem Hironaka. Miałem grać Otto-mana. 140 00:08:56,118 --> 00:08:57,954 Sprawiłem ci kłopot. 141 00:08:58,663 --> 00:09:01,082 Skręciłem nogę podczas próby. 142 00:09:01,165 --> 00:09:03,834 Nie mogłem grać, więc straciłem rolę. 143 00:09:04,460 --> 00:09:07,713 Mój syn tak się cieszył, że zagram bohatera. 144 00:09:08,506 --> 00:09:10,800 Ale go zawiodłem. 145 00:09:11,926 --> 00:09:13,594 Ach tak. 146 00:09:14,387 --> 00:09:16,097 Będzie dziś pana syn? 147 00:09:16,681 --> 00:09:19,225 Tak, już kupiliśmy bilety. 148 00:09:19,850 --> 00:09:24,063 Ale dam z siebie wszystko jako Metaboli. 149 00:09:27,358 --> 00:09:30,111 To bolesne, gdy rodzic łamie obietnicę. 150 00:09:30,695 --> 00:09:32,947 Widzimy wtedy ich słabość. 151 00:09:33,447 --> 00:09:37,910 A zwłaszcza ojciec powinien być silny i niewzruszony. 152 00:09:41,706 --> 00:09:44,417 Niech pan zadzwoni do syna. 153 00:09:44,917 --> 00:09:45,751 Co? 154 00:09:47,211 --> 00:09:49,380 Zagra pan Otto-mana! 155 00:10:00,057 --> 00:10:01,517 Czas na występ! 156 00:10:02,602 --> 00:10:03,686 To dziwne! 157 00:10:03,769 --> 00:10:06,355 Hej, ty! Nie lekceważ mnie! 158 00:10:06,439 --> 00:10:08,941 Stłukę cię na miazgę! 159 00:10:09,525 --> 00:10:10,651 Coś tu nie gra. 160 00:10:11,235 --> 00:10:12,528 Pilnujcie skryptu! 161 00:10:12,612 --> 00:10:15,698 Uderz mnie, ty masochistyczny podnóżku! 162 00:10:15,781 --> 00:10:17,908 Wyluzuj, Metaboli! 163 00:10:17,992 --> 00:10:20,494 Kan jest tym złoczyńcą, prawda? 164 00:10:20,578 --> 00:10:22,955 Myślałam, że będzie grał bohatera. 165 00:10:23,039 --> 00:10:24,415 Pewnie miał powód. 166 00:10:24,999 --> 00:10:27,043 Czekaj, Kanshi. Co mam zrobić? 167 00:10:27,126 --> 00:10:28,127 Zaatakować. 168 00:10:28,210 --> 00:10:29,295 Ale moja noga… 169 00:10:29,378 --> 00:10:31,172 Niech pan robi, co może. 170 00:10:31,756 --> 00:10:34,425 Ojciec to pierwszy superbohater syna. 171 00:10:34,508 --> 00:10:36,677 Niech mu pan pokaże swoją siłę! 172 00:10:43,851 --> 00:10:44,810 Lekki Kopniak. 173 00:10:52,735 --> 00:10:54,403 Co?! 174 00:10:56,489 --> 00:10:58,157 Otto-man jest taki silny! 175 00:10:58,741 --> 00:10:59,950 Nic ci nie jest? 176 00:11:00,034 --> 00:11:01,243 Co to za typ?! 177 00:11:01,327 --> 00:11:03,287 Jest silniejszy, niż myślałem! 178 00:11:03,871 --> 00:11:05,706 Nie wybaczę ci, bachorze! 179 00:11:05,790 --> 00:11:07,166 Dalej, Otto-manie! 180 00:11:07,750 --> 00:11:08,668 Lekki Cios! 181 00:11:10,169 --> 00:11:15,424 Ten występ, w którym Otto-man widowiskowo pokonał złoczyńcę, 182 00:11:15,508 --> 00:11:18,219 był największym sukcesem w historii! 183 00:11:18,302 --> 00:11:20,054 Aż mam dreszcze! 184 00:11:24,642 --> 00:11:26,977 Zmieniliście role i scenariusz! 185 00:11:27,061 --> 00:11:29,480 Co wy sobie myśleliście?! 186 00:11:29,563 --> 00:11:31,524 Nie dostaniecie ani grosza! 187 00:11:32,733 --> 00:11:35,486 Kanshi Kazamatsuri zarobił za ten dzień… 188 00:11:36,070 --> 00:11:37,071 zero jenów. 189 00:11:38,406 --> 00:11:40,866 Nie nadaję się na pracownika. 190 00:11:43,035 --> 00:11:46,872 Moim zdaniem twoja osobowość może ci pomóc w pracy. 191 00:11:47,456 --> 00:11:50,584 Może powinieneś spróbować różnych zajęć. 192 00:11:52,086 --> 00:11:53,879 Zaczekam z tym czynszem. 193 00:11:53,963 --> 00:11:55,172 Serio? 194 00:11:55,256 --> 00:11:57,591 Czemu nagle jesteś taki miły? 195 00:11:57,675 --> 00:12:00,136 Moi zwykle jest miły. 196 00:12:00,219 --> 00:12:03,431 Ale teraz musisz zapłacić za dwa miesiące. 197 00:12:03,514 --> 00:12:05,641 Inaczej czeka cię kara. 198 00:12:05,725 --> 00:12:09,228 No jasne! Nie będę już marnować pieniędzy! 199 00:12:12,231 --> 00:12:13,441 Jak cudownie. 200 00:12:16,235 --> 00:12:18,779 Jestem Otto-man! 201 00:12:23,659 --> 00:12:24,994 Miesiąc później. 202 00:12:42,219 --> 00:12:47,933 KANSHI CZEKA 30 MINUT NA SWOJĄ ZUPĘ Z TOREBKI 203 00:12:48,601 --> 00:12:54,190 ZAPISKI Z PRACY DORYWCZEJ KANSHIEGO: PRACA W DOMU 204 00:13:22,843 --> 00:13:23,844 Praca w domu… 205 00:13:24,720 --> 00:13:26,639 łamie ci ducha. 206 00:13:27,681 --> 00:13:30,100 Dłużej tego nie zrobię! 207 00:13:30,184 --> 00:13:33,103 Chciałem dorobić, pakując śrubki, ale… 208 00:13:33,187 --> 00:13:35,606 Nienawidzę tego! Mam już tego dość! 209 00:13:35,689 --> 00:13:39,860 Nie spakowałem nawet pudełka, a nie mogę już patrzeć na śrubki! 210 00:13:39,944 --> 00:13:43,989 Ale jeśli tego nie zrobię, znów nie będę miał na rachunki! 211 00:13:44,073 --> 00:13:48,118 Nie chcę znów być Otto-manem! 212 00:13:48,786 --> 00:13:50,871 Zaklęcie przyspieszające ruch? 213 00:13:50,955 --> 00:13:52,414 Proszę, Nico! 214 00:13:52,498 --> 00:13:54,083 No dobra, ale czemu? 215 00:13:54,166 --> 00:13:57,837 Cały czas się miotasz, jesteś szybki i niespokojny. 216 00:13:57,920 --> 00:13:58,754 Hej! 217 00:13:58,838 --> 00:14:00,840 Nie robię żadnych postępów! 218 00:14:00,923 --> 00:14:04,969 Próbowałem włączyć film w tle, ale zastygłem ze śrubką w dłoni. 219 00:14:05,052 --> 00:14:07,513 - Dziwne, co? - Bo oglądałeś film. 220 00:14:07,596 --> 00:14:09,473 Wziąłem ogromne zlecenie. 221 00:14:09,557 --> 00:14:12,643 Mój pokój jest pełen pudeł. Nie skończę na czas! 222 00:14:13,310 --> 00:14:16,522 Mogę zwiększyć twoją prędkość do dziesięciu razy. 223 00:14:16,605 --> 00:14:19,358 Im szybciej, tym lepiej! Pójdźmy na całość! 224 00:14:19,441 --> 00:14:21,318 Są pewne środki ostrożności. 225 00:14:21,402 --> 00:14:24,029 Powiedz, a będę się ich trzymać. 226 00:14:24,113 --> 00:14:27,408 Jest jak staruszek, który kupuje sprzęt na ślepo. 227 00:14:27,491 --> 00:14:29,368 Zasady są takie. 228 00:14:29,451 --> 00:14:33,539 Po pierwsze, nie można zdjąć zaklęcia. Zniknie samo za trzy dni. 229 00:14:34,081 --> 00:14:36,500 Świetnie! Skupię się na pracy. 230 00:14:37,001 --> 00:14:40,296 Po drugie, nie możesz go użyć, by kogoś zaatakować. 231 00:14:40,838 --> 00:14:44,216 Brzmi niebezpiecznie! Ja tylko pakuję śrubki. 232 00:14:44,717 --> 00:14:48,304 Po trzecie, to może zniszczyć cię psychicznie. 233 00:14:48,387 --> 00:14:50,431 Co ty mówisz? 234 00:14:50,514 --> 00:14:54,560 Nie, to dla zwykłych ludzi, którzy nie potrafią się dostosować. 235 00:14:54,643 --> 00:14:57,104 Ja jestem superszybkim tengu! 236 00:14:57,187 --> 00:14:58,731 Kanshi Kazamatsuri… 237 00:14:58,814 --> 00:15:00,399 Rzuć to zaklęcie! 238 00:15:00,482 --> 00:15:04,695 …działa pod wpływem impulsu, a potem natychmiast tego żałuje. 239 00:15:04,778 --> 00:15:06,071 No dobra! 240 00:15:06,155 --> 00:15:08,741 Chybko-szybko! Dziesięć razy szybciej! 241 00:15:10,868 --> 00:15:12,328 I jak? 242 00:15:18,876 --> 00:15:20,711 „Tururu”? Co? 243 00:15:20,794 --> 00:15:21,837 Kan? 244 00:15:25,299 --> 00:15:29,094 O nie! Słychać tylko jakieś dziwne dźwięki! 245 00:15:29,178 --> 00:15:31,680 Mówi za szybko, by go zrozumieć. 246 00:15:33,682 --> 00:15:35,935 Wziął papier i coś tam pisze. 247 00:15:36,018 --> 00:15:37,728 Inaczej go nie zrozumiemy. 248 00:15:38,812 --> 00:15:40,856 NIE ROZUMIEM, CO MÓWICIE 249 00:15:40,940 --> 00:15:42,274 No tak! 250 00:15:42,358 --> 00:15:45,027 Jego mózg działa dziesięć razy szybciej. 251 00:15:45,694 --> 00:15:49,323 Z perspektywy Kanshiego poruszamy się z 1/10 prędkości, 252 00:15:49,406 --> 00:15:51,492 więc nasze słowa są rozciągnięte. 253 00:15:52,076 --> 00:15:55,496 W jakim świecie on żyje?! 254 00:16:05,589 --> 00:16:08,133 Mówią głębokimi głosami, jak duchy! 255 00:16:08,217 --> 00:16:09,259 To straszne! 256 00:16:09,843 --> 00:16:12,888 A ich powolne ruchy mieszają mi w głowie! 257 00:16:12,972 --> 00:16:14,598 Zupełnie jak w horrorze! 258 00:16:17,434 --> 00:16:18,644 Przestań! 259 00:16:18,727 --> 00:16:20,354 Zaraz zwariuję! 260 00:16:20,437 --> 00:16:22,272 Kiedy to się skończy?! 261 00:16:22,856 --> 00:16:24,984 Zaklęcie zniknie za trzy dni. 262 00:16:26,026 --> 00:16:27,027 No jasne. 263 00:16:27,820 --> 00:16:31,782 Mam już tego dość! Nie zniosę tu ani sekundy dłużej! 264 00:16:32,408 --> 00:16:33,951 Będę pracować w pokoju. 265 00:17:03,772 --> 00:17:05,024 Nadal cierpię. 266 00:17:06,025 --> 00:17:07,693 O co tu w ogóle chodzi?! 267 00:17:07,776 --> 00:17:11,071 Miałem pracować szybciej, ale nic się nie zmieniło! 268 00:17:11,155 --> 00:17:12,740 Czas płynie tak wolno! 269 00:17:12,823 --> 00:17:15,701 Dziesięć minut? Siedzę tu od dwóch godzin! 270 00:17:16,910 --> 00:17:21,498 Nawet nie mogę z nikim pogadać. Spędzę trzy dni w samotności? 271 00:17:23,167 --> 00:17:24,460 To nie trzy dni! 272 00:17:25,085 --> 00:17:26,837 To trzydzieści! 273 00:17:26,920 --> 00:17:30,007 No nie! Mam tak spędzić cały miesiąc?! 274 00:17:30,090 --> 00:17:32,593 Nie ma mowy! Nie zniosę tego! 275 00:17:32,676 --> 00:17:35,721 Powiem Nico, żeby cofnęła to zaklęcie. 276 00:17:38,015 --> 00:17:39,058 Wrócił. 277 00:17:39,141 --> 00:17:41,101 Minęło tylko dziesięć minut. 278 00:17:42,269 --> 00:17:45,439 Powiedział coś. Ale nic nie rozumiem! 279 00:17:45,522 --> 00:17:48,108 Kanshi! Powoli! Mów powoli! 280 00:17:49,526 --> 00:17:50,360 Wolniej! 281 00:17:51,820 --> 00:17:52,863 Wolniej! 282 00:17:53,614 --> 00:17:54,907 Cierpię. 283 00:17:55,407 --> 00:17:56,492 Cierpisz? 284 00:17:56,575 --> 00:17:57,993 Tak mi przykro, Kan! 285 00:17:58,077 --> 00:18:00,454 Nic nie mogę zrobić! 286 00:18:00,537 --> 00:18:02,372 To do niego nie dotrze. 287 00:18:05,167 --> 00:18:06,668 Nie mogę nic zrobić. 288 00:18:06,752 --> 00:18:08,128 Może teraz! 289 00:18:13,926 --> 00:18:16,595 Wrócił do siebie. To trochę smutne. 290 00:18:17,304 --> 00:18:18,639 Już wrócił. 291 00:18:19,640 --> 00:18:20,891 Je! 292 00:18:21,475 --> 00:18:25,521 No tak! W świecie Kanshiego rytm dnia jest 10 razy szybszy. 293 00:18:26,230 --> 00:18:28,524 Będzie jadł 30 razy dziennie! 294 00:18:28,607 --> 00:18:29,441 Co?! 295 00:18:30,567 --> 00:18:33,112 Skończył jeść i wrócił do siebie. 296 00:18:33,612 --> 00:18:36,698 Tak mi go żal. Nie mogę na to patrzeć. 297 00:18:38,784 --> 00:18:42,121 Więc nie będziemy mogli z nim gadać przez trzy dni, 298 00:18:42,621 --> 00:18:45,249 a on będzie wciąż biegał po domu. 299 00:18:46,875 --> 00:18:51,338 Ale powinniśmy przynajmniej spróbować zrozumieć jego samotność. 300 00:18:51,922 --> 00:18:56,218 Dla nas to tylko trzy dni, ale z perspektywy Kana to… 301 00:18:56,301 --> 00:18:57,678 Nie myśl o tym! 302 00:18:58,387 --> 00:18:59,388 Znów przyszedł. 303 00:18:59,471 --> 00:19:00,597 Co tym razem? 304 00:19:00,681 --> 00:19:02,474 Znowu je! 305 00:19:02,558 --> 00:19:04,810 Co? Nie jadł 30 minut temu? 306 00:19:05,310 --> 00:19:08,313 Dziesięć razy 30 minut to pięć godzin. 307 00:19:08,397 --> 00:19:10,482 Biedactwo! 308 00:19:11,233 --> 00:19:15,779 A przecież uwielbia wspólne posiłki i rozmowy z innymi! 309 00:19:15,863 --> 00:19:18,240 Teraz je w samotności i odchodzi. 310 00:19:18,323 --> 00:19:22,494 Tak mi przykro, Kan! Musisz być samotny! Będę dla ciebie miła! 311 00:19:24,621 --> 00:19:25,998 To straszne! 312 00:19:27,124 --> 00:19:28,500 Powiedział coś. 313 00:19:29,084 --> 00:19:32,588 Życie Kanshiego biegło dalej w przyspieszonym tempie. 314 00:19:33,714 --> 00:19:37,342 Kupiłem sporo jedzenia i zostawiłem je w jadalni. 315 00:19:38,010 --> 00:19:41,513 Nie wiem, kiedy je, ale znika w zaskakującym tempie. 316 00:19:42,264 --> 00:19:44,266 Czasem mijamy się w domu. 317 00:19:44,349 --> 00:19:48,270 Zatrzymuje się przede mną na chwilę, a potem idzie dalej. 318 00:19:49,146 --> 00:19:51,356 Dla niego to nie jest chwila. 319 00:19:52,566 --> 00:19:54,568 Wstyd mi za moją powolność. 320 00:19:55,861 --> 00:19:58,030 Raz zajrzałem do jego pokoju. 321 00:19:58,822 --> 00:20:00,782 Skończył już swoje zadanie. 322 00:20:01,491 --> 00:20:04,036 I leżał cicho, patrząc na ołtarzyk. 323 00:20:04,953 --> 00:20:06,914 Wyszedłem z pokoju. 324 00:20:09,416 --> 00:20:11,668 A rano poprosił o kupno majtek. 325 00:20:12,419 --> 00:20:15,047 Dla niego minęło już kilka dni. 326 00:20:15,547 --> 00:20:17,507 Prał swoją bieliznę ręcznie. 327 00:20:18,634 --> 00:20:20,010 Ale nie wyschnie. 328 00:20:20,552 --> 00:20:23,055 Cała jego bielizna trzepocze na wietrze. 329 00:20:23,639 --> 00:20:27,434 Pospiesznie kupiłem mu bieliznę i przyleciał jak wiatr. 330 00:20:28,143 --> 00:20:31,980 Zapał mnie za rękę i przez trzy sekundy płakał. 331 00:20:35,692 --> 00:20:38,070 Dzięki, że przyszedłeś, Keigo. 332 00:20:39,196 --> 00:20:40,155 Kamaitachi? 333 00:20:40,239 --> 00:20:41,323 Nie, to Kan! 334 00:20:42,282 --> 00:20:43,742 Więc to tak. 335 00:20:45,035 --> 00:20:47,955 I co? Podobno miałeś jakiś dobry pomysł. 336 00:20:48,038 --> 00:20:49,164 Tak. 337 00:20:49,248 --> 00:20:52,709 Nagramy go na apkę i puścimy w zwolnionym tempie. 338 00:20:53,585 --> 00:20:56,421 Wtedy będzie to brzmiało normalnie. 339 00:20:56,505 --> 00:21:00,217 Kan w końcu będzie mógł się porozumieć. 340 00:21:00,300 --> 00:21:02,010 Minęły już dwa dni… 341 00:21:02,094 --> 00:21:04,513 Nie, 20 dni, odkąd z kimś rozmawiał. 342 00:21:06,932 --> 00:21:08,183 - Kanshi? - Kan? 343 00:21:11,812 --> 00:21:14,273 Jak się macie? 344 00:21:14,356 --> 00:21:15,440 Przemówił! 345 00:21:15,524 --> 00:21:17,859 Nawet nie musieliśmy go nagrywać. 346 00:21:17,943 --> 00:21:22,364 Ćwiczyłem. 347 00:21:23,031 --> 00:21:25,909 Ćwiczyłem! 348 00:21:25,993 --> 00:21:29,746 Miał za dużo wolnego czasu, więc opanował powolne mówienie. 349 00:21:30,914 --> 00:21:32,749 To była rzadka chwila razem. 350 00:21:33,500 --> 00:21:35,627 Ćwiczyłem też chodzenie. 351 00:21:35,711 --> 00:21:39,881 Powolne chodzenie jest trudne, więc robię maleńkie kroki. 352 00:21:40,465 --> 00:21:41,675 W ten sposób. 353 00:21:41,758 --> 00:21:42,759 To straszne! 354 00:21:44,177 --> 00:21:47,389 Tamtego dnia usiedliśmy razem i zjedliśmy obiad. 355 00:21:48,181 --> 00:21:51,226 Ryż w misce Kanshiego znikał w kilka sekund, 356 00:21:52,269 --> 00:21:54,146 ale cały czas z nami siedział. 357 00:21:58,525 --> 00:22:02,904 A gdy przyzwyczaił się do zaklęcia, jego czas w końcu minął. 358 00:22:02,988 --> 00:22:05,073 Nieźle się uśmiałem… 359 00:22:08,201 --> 00:22:09,286 Wrócił. 360 00:22:09,369 --> 00:22:11,538 - Dałeś radę! - Witaj z powrotem! 361 00:22:13,373 --> 00:22:18,754 Mówicie tak szybko, że to aż straszne! 362 00:22:18,837 --> 00:22:20,547 Co to za sposób mówienia? 363 00:22:21,214 --> 00:22:24,968 Przez jakiś czas nie mógł się przyzwyczaić do zmiany. 364 00:22:25,052 --> 00:22:26,345 To złamie ci ducha! 365 00:23:53,974 --> 00:23:57,894 Napisy: Marta Racka 366 00:23:58,645 --> 00:24:01,231 Czas na zapowiedź w podwójnym tempie! 367 00:24:01,314 --> 00:24:05,277 - Podobało wam się? Było ciężko. - Wisisz mi nową bieliznę. 368 00:24:05,360 --> 00:24:07,320 - Wyprałem ją! - To za mało. 369 00:24:07,404 --> 00:24:11,158 - Nie włożę ich po tobie. - Czemu? Jesteśmy przyjaciółmi! 370 00:24:11,241 --> 00:24:12,576 O czym wy gadacie?! 371 00:24:13,305 --> 00:25:13,411 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm