1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
2
00:00:27,959 --> 00:00:30,917
BOBBY KONTRA WAPNIAKI
3
00:00:34,667 --> 00:00:37,500
To idealne tempo.
4
00:00:37,583 --> 00:00:39,583
Zwłaszcza po ostatnim wyjściu.
5
00:00:40,166 --> 00:00:41,834
Minh wypiła dwie Pina Colady
6
00:00:41,917 --> 00:00:44,250
i chciała ukraść samochód.
7
00:00:45,375 --> 00:00:47,250
Ciemny rum uderza mi do głowy.
8
00:00:48,083 --> 00:00:53,542
Tu nie pedikiurzystki trzeba,
tylko kowala!
9
00:00:54,333 --> 00:00:55,291
Co powiedziała?
10
00:00:56,083 --> 00:00:58,959
Że masz piękne stopy
i czuje się zaszczycona.
11
00:01:04,583 --> 00:01:07,625
Gdzie do diaska zaparkowałam mój… tędy.
12
00:01:11,000 --> 00:01:13,250
Używam trików na zapamiętywanie.
13
00:01:13,333 --> 00:01:14,500
Kiedy wysiadłyśmy,
14
00:01:14,583 --> 00:01:17,917
skojarzyłam sektor z Williamem Szekspirem.
15
00:01:18,000 --> 00:01:20,875
Samochód powinien więc stać w 2B.
16
00:01:20,959 --> 00:01:23,750
Chyba że miałam na myśli „not 2B”.
17
00:01:26,417 --> 00:01:29,709
Spójrzcie na tych delikwentów.
Wożą się wózkami.
18
00:01:29,792 --> 00:01:32,291
Założę się, że… O Boże, to Bobby.
19
00:01:34,709 --> 00:01:35,750
O rany.
20
00:01:35,834 --> 00:01:36,875
- Bobby?
- Joseph.
21
00:01:36,959 --> 00:01:40,125
Tym się zajmujecie podczas świetlicy?
22
00:01:40,208 --> 00:01:42,667
Zamknęli świetlicę. Cięcia budżetowe.
23
00:01:42,750 --> 00:01:45,291
Dlatego bawimy się wózkami.
24
00:01:45,375 --> 00:01:49,750
- Hej, mogą nas popchać.
- Nie ma świetlicy?
25
00:01:49,834 --> 00:01:51,458
Kogo Connie będzie uczyć?
26
00:01:51,542 --> 00:01:53,959
- Meneli na dworcu?
- To niedorzeczne.
27
00:01:54,041 --> 00:01:58,667
Nasze dzieci powinny poszerzać horyzonty,
a nie bawić się na parkingu.
28
00:01:58,750 --> 00:02:00,834
Coś trzeba z tym zrobić.
29
00:02:00,917 --> 00:02:05,667
Ci, którzy zamknęli świetlicę,
woleliby, żebyśmy nie znalazły samochodu.
30
00:02:07,959 --> 00:02:09,959
Gdzie jest to cholerne auto?
31
00:02:10,834 --> 00:02:12,458
Mamy prawdziwy problem.
32
00:02:12,542 --> 00:02:16,083
- Świetlica jest ważna.
- Jak najbardziej.
33
00:02:16,166 --> 00:02:18,834
Dzieci wracają w środku dnia, kiedy nadają
34
00:02:18,917 --> 00:02:21,625
te wszystkie seriale pełne seksu
i narkotyków.
35
00:02:21,709 --> 00:02:24,959
Poruszmy jutro ten temat na zebraniu
rady szkolnej.
36
00:02:25,041 --> 00:02:26,458
Będą niemile zaskoczeni!
37
00:02:26,542 --> 00:02:31,709
Wasza inicjatywa mi imponuje.
Nie tylko dlatego, że jesteście kobietami.
38
00:02:31,792 --> 00:02:35,583
Dziewczyny, ręce na stół.
39
00:02:35,667 --> 00:02:40,125
„Dla dzieci” na trzy.
Gotowe? Raz, dwa, trzy…
40
00:02:40,208 --> 00:02:41,667
Dla dzieci!
41
00:02:41,750 --> 00:02:42,750
Dla mnie!
42
00:02:43,458 --> 00:02:44,792
AULA LICEUM W ARLEN
43
00:02:47,583 --> 00:02:50,583
To musi być dla ciebie ekscytujące, Minh.
44
00:02:50,667 --> 00:02:53,917
Tam, skąd pochodzisz,
nie wolno wam krytykować rządu.
45
00:02:54,000 --> 00:02:57,917
Dlaczego miałabym krytykować rząd Laosu?
Mój ojciec był generałem.
46
00:02:58,000 --> 00:03:01,166
Robię, co chcę. Byłam zmorą wieśniaków.
47
00:03:01,250 --> 00:03:05,333
Dziękuję, pani Chapman. Pani prośba,
by usunąć ze szkolnego słownika
48
00:03:05,417 --> 00:03:07,709
słowa na „S” i „F”, została odnotowana.
49
00:03:13,041 --> 00:03:15,542
Wiecie, co macie mówić?
50
00:03:15,625 --> 00:03:18,333
Tak. Jedna mała rzecz, Peggy Hill.
51
00:03:18,417 --> 00:03:21,583
Streszczaj się.
Czasami nawijasz i nawijasz.
52
00:03:21,667 --> 00:03:24,709
To urocze, ale ludzie tracą wątek.
53
00:03:25,917 --> 00:03:26,959
Dobra rada.
54
00:03:27,041 --> 00:03:29,792
A ty nie powinnaś nikogo nazywać
„wieśniakiem”.
55
00:03:29,875 --> 00:03:32,166
Ani wsiurem. Ani głupią małpą.
56
00:03:33,375 --> 00:03:34,250
Zanotowałam.
57
00:03:34,792 --> 00:03:37,250
To chyba wszystko na dziś.
58
00:03:37,333 --> 00:03:39,709
- Dobra robota.
- Przepraszam.
59
00:03:39,792 --> 00:03:44,208
Peggy Hill i koalicja
na rzecz ratowania świetlicy w Tom Landry.
60
00:03:44,291 --> 00:03:48,125
Przykro mi, ale te spotkania trwają
od 18.00 do 20.00
61
00:03:48,208 --> 00:03:52,875
i właśnie wybiła… 20.00.
62
00:03:53,417 --> 00:03:54,542
RATUJMY ŚWIETLICĘ
63
00:03:56,750 --> 00:04:02,750
Teraz Connie będzie rozbijać wózki
jak te bezmózgie istoty. Bez obrazy.
64
00:04:02,834 --> 00:04:06,959
Nawet nie słuchałam. Plan jest taki.
65
00:04:07,041 --> 00:04:09,417
Przenosimy sprawę na wyższy poziom.
66
00:04:09,500 --> 00:04:12,500
- Nowe T-shirty?
- Nie.
67
00:04:12,583 --> 00:04:14,208
- Bluzy?
- Jeszcze nie.
68
00:04:14,291 --> 00:04:17,000
Musimy się dostać do rady szkolnej.
69
00:04:17,083 --> 00:04:19,417
Jest wakat i zbliżają się wybory.
70
00:04:19,500 --> 00:04:21,750
Naprawdę myślisz, że możemy wygrać?
71
00:04:21,834 --> 00:04:23,166
Jestem tego pewna.
72
00:04:23,250 --> 00:04:26,250
Frekwencja jest zawsze niska.
73
00:04:26,333 --> 00:04:29,542
Musimy znaleźć wyborców,
który czują się pominięci.
74
00:04:29,625 --> 00:04:30,667
I wysłuchać ich.
75
00:04:30,750 --> 00:04:33,417
Ja mogę zdobyć głosy
społeczności laotańskiej.
76
00:04:33,500 --> 00:04:37,500
Daję pięć dolarów napiwku manikiurzystce.
Jestem Lady Di.
77
00:04:37,583 --> 00:04:41,333
Ostrzegłam ludzi przed tornado
na osiedlu przyczep w Shady Pines.
78
00:04:41,417 --> 00:04:43,834
Są tak wdzięczni,
że nadają moje imię psom.
79
00:04:43,917 --> 00:04:46,625
Świetnie. Mamy głosy wśród Laotańczyków
80
00:04:46,709 --> 00:04:48,083
i mieszkańców przyczep.
81
00:04:48,166 --> 00:04:51,375
Ja przekonam resztę
moim dwuletnim kursem pedagogicznym.
82
00:04:54,417 --> 00:04:56,125
Myślę, która ma startować.
83
00:04:56,208 --> 00:05:02,375
Peggy jest żywiołowa, a Minh mądra.
Tak czy siak, dzieci są w dobrych rękach.
84
00:05:02,458 --> 00:05:05,667
Sto dziewięćdziesiąt osiem, 199…
85
00:05:05,750 --> 00:05:09,625
Ta pościel miała mieć gramaturę 200 g/m2.
86
00:05:09,709 --> 00:05:11,291
Cholerni Egipcjanie.
87
00:05:11,375 --> 00:05:14,166
Trzy kobiety nie mogą startować
na jedno miejsce.
88
00:05:14,250 --> 00:05:16,875
To rada szkolna, nie jacuzzi Boomhauera.
89
00:05:16,959 --> 00:05:20,333
Ja jestem najrozsądniejszym wyborem.
90
00:05:20,417 --> 00:05:24,250
Mam córkę geniusza i symetryczną twarz,
91
00:05:24,333 --> 00:05:26,875
która jest miła w odbiorze
i wzbudza zaufanie.
92
00:05:27,542 --> 00:05:31,375
Byłoby miło mieć w końcu Laotankę
u władzy.
93
00:05:31,458 --> 00:05:35,500
Musimy jeść w piątki ich rybę,
to oni będą jeść w środy makaron ryżowy.
94
00:05:35,583 --> 00:05:36,875
Na śniadanie.
95
00:05:36,959 --> 00:05:39,500
Masz największe doświadczenie,
96
00:05:39,583 --> 00:05:43,542
najlepsze umiejętności interpersonalne,
i uśmiech, który rozbraja.
97
00:05:44,250 --> 00:05:48,000
Zgadzam się z każdym argumentem,
98
00:05:48,083 --> 00:05:50,458
dla którego powinnaś startować.
99
00:05:50,542 --> 00:05:51,792
Dziękuję, Hank,
100
00:05:51,875 --> 00:05:53,834
ale nie traćmy z oczu celu.
101
00:05:53,917 --> 00:05:56,208
To dla naszych dzieci.
102
00:05:56,291 --> 00:06:01,291
Nie mówię, że Minh nienawidzi dzieci,
ale ja naprawdę je kocham.
103
00:06:01,375 --> 00:06:04,917
Są trzema z moich pięciu punktów
w pięciopunktowym planie.
104
00:06:05,000 --> 00:06:07,417
Pozostałych jeszcze nie wymyśłiłam.
105
00:06:07,500 --> 00:06:09,959
Może będą miały związek z Ameryką.
106
00:06:10,041 --> 00:06:11,959
Wow, petarda.
107
00:06:13,375 --> 00:06:16,417
Dale mówi, że dyrektor Moss
będzie chciał nas zabić,
108
00:06:16,500 --> 00:06:18,667
ale będziemy się świetnie bawić.
109
00:06:18,750 --> 00:06:20,333
Nie mogę się doczekać.
110
00:06:20,417 --> 00:06:23,166
Mam tyle pomysłów,
że nie mogę w nocy spać.
111
00:06:23,250 --> 00:06:27,000
- Dlatego upiekłam ciasteczka.
- Doceniam twój entuzjazm.
112
00:06:27,083 --> 00:06:29,583
To oczywiste, która z nas
powinna kandydować,
113
00:06:29,667 --> 00:06:33,500
ale nie chcę wyjść na arogantkę, więc…
114
00:06:33,583 --> 00:06:37,500
- Dla mnie to nie jest oczywiste.
- Masz na myśli mnie?
115
00:06:40,166 --> 00:06:42,583
Nie wiem, czy nadaję się do tej roboty.
116
00:06:44,250 --> 00:06:46,542
Ktoś musi to zrobić dla dzieci,
117
00:06:46,625 --> 00:06:48,458
a skoro nikt inny nie chce…
118
00:06:49,083 --> 00:06:51,542
- Nikt?
- Pięć punktów!
119
00:06:51,625 --> 00:06:54,417
- Wszystkie dla mnie?
- Cóż…
120
00:06:54,500 --> 00:06:56,542
Dziękuję, Peggy. Nancy?
121
00:06:56,625 --> 00:07:01,291
- Skoro Peggy się zgadza, to ja też.
- Załatwione.
122
00:07:02,875 --> 00:07:03,959
Chwileczkę.
123
00:07:04,041 --> 00:07:07,041
- Nie żebym chciała tę pracę…
- To nie świruj.
124
00:07:07,125 --> 00:07:09,709
I nie piłabym z tego. Pies jest chory.
125
00:07:16,875 --> 00:07:20,500
Mam wrażenie, że Minh zrobiła to celowo.
126
00:07:20,583 --> 00:07:23,417
Te ciasteczka były podejrzanie suche.
127
00:07:23,500 --> 00:07:25,792
Daj spokój. Minh nie jest zahukana.
128
00:07:25,875 --> 00:07:29,792
Gdyby chciała cię udusić,
zrobiłaby to rękami.
129
00:07:29,875 --> 00:07:31,250
To jej trzeba przyznać.
130
00:07:31,333 --> 00:07:34,458
I tak możesz działać za kulisami.
131
00:07:34,542 --> 00:07:36,834
Jak ten mały
w Czarnoksiężniku z Krainy Oz.
132
00:07:36,917 --> 00:07:38,667
Tak, masz rację.
133
00:07:38,750 --> 00:07:42,208
A na następne wybory mogę wystawić
kolejną kandydatkę.
134
00:07:42,291 --> 00:07:44,166
A potem jeszcze jedną. Niedługo
135
00:07:44,250 --> 00:07:46,959
będę rządzić miastem
nie wychodząc z wanny.
136
00:08:08,750 --> 00:08:11,959
Pani Soup i pani Gribble są w salonie.
Twoje śniadanie.
137
00:08:12,041 --> 00:08:14,583
Przepisałem monologi Leno i Lettermana.
138
00:08:14,667 --> 00:08:17,542
Brawo. Przejrzyj ostatnich Donnesburych
i powiedz,
139
00:08:17,625 --> 00:08:18,917
co w nich śmiesznego.
140
00:08:19,000 --> 00:08:20,375
Skończyło się masło?
141
00:08:20,458 --> 00:08:22,041
Jest za białym serem.
142
00:08:22,125 --> 00:08:23,333
Za białym serem.
143
00:08:25,333 --> 00:08:27,333
Cieszę się, że was widzę.
144
00:08:28,500 --> 00:08:29,500
A teraz…
145
00:08:32,000 --> 00:08:33,208
Centrum dowodzenia.
146
00:08:35,583 --> 00:08:37,041
Dziękuję. To Bobby.
147
00:08:37,125 --> 00:08:39,125
Testował połączenie. Działa.
148
00:08:40,625 --> 00:08:43,792
Najpierw zrobimy transparenty.
149
00:08:43,875 --> 00:08:47,667
Właśnie zrobiliśmy. „Minh albo zgiń”.
150
00:08:48,542 --> 00:08:50,458
- Nie rozumiem.
- Czego?
151
00:08:50,542 --> 00:08:55,041
- Jestem Minh. Nie głosujesz, giń.
- Chyba musimy to przedyskutować.
152
00:08:56,792 --> 00:09:00,000
Nie. Kobiety od 18 do 45 lat
będą zniechęcone.
153
00:09:00,083 --> 00:09:01,083
Zrobimy tak.
154
00:09:01,166 --> 00:09:04,500
Wiesz, co by nam pomogło?
Wizyta w Starbucksie.
155
00:09:04,583 --> 00:09:05,834
Ja biorę Frappuccino.
156
00:09:05,917 --> 00:09:07,333
Paczka magdalenek.
157
00:09:08,500 --> 00:09:13,583
Popieram kandydaturę Minh,
byle nie chciała odebrać mi broni.
158
00:09:13,667 --> 00:09:15,792
Kandyduje do rady szkolnej.
159
00:09:15,875 --> 00:09:18,500
To niech nie odbiera broni Josephowi.
160
00:09:18,583 --> 00:09:21,792
Nie jestem entuzjastą dziur w trawniku,
161
00:09:21,875 --> 00:09:23,500
ale robimy to dla dzieci.
162
00:09:24,166 --> 00:09:28,417
Mój trawnik już jest do niczego.
Możemy tam postawić transparenty.
163
00:09:28,500 --> 00:09:31,709
Bez obrazy Bill, ale w tej kampanii
chodzi o pokój.
164
00:09:31,792 --> 00:09:33,750
Aha. Racja.
165
00:09:33,834 --> 00:09:37,375
Nie mówię, że podczas minuty ciszy
trzeba się modlić.
166
00:09:37,458 --> 00:09:40,458
Dzieci, które nie wierzą w Boga,
mogą siedzieć cicho
167
00:09:40,542 --> 00:09:43,166
i uśmiechać się, bo wszystko wiedzą.
168
00:09:44,542 --> 00:09:45,792
POZNAJCIE KANDYDATÓW
169
00:09:45,875 --> 00:09:47,500
Dziękujemy, pani Chapman.
170
00:09:47,583 --> 00:09:51,875
Zapraszamy panią Minh…
Souphanousinphone.
171
00:09:55,667 --> 00:10:00,333
Dzień dobry wszystkim. A moim
laotańskimprzyjaciołom, sabaai dii.
172
00:10:00,917 --> 00:10:04,375
Mówiłaś o przywróceniu
zajęć świetlicowych.
173
00:10:04,458 --> 00:10:06,959
Już słyszę rosnący podatek
od nieruchomości.
174
00:10:07,041 --> 00:10:11,667
A wy, tłuste koty, ze swoimi mrzonkami
i darmowymi lekami na receptę…
175
00:10:11,750 --> 00:10:16,917
Nie. Nie chcę podnosić podatków.
176
00:10:17,000 --> 00:10:19,834
- Akurat.
- Nie.
177
00:10:19,917 --> 00:10:21,458
Nie słuchasz, Jethro.
178
00:10:21,542 --> 00:10:24,750
Ktoś musi uratować sytuację.
179
00:10:26,917 --> 00:10:28,875
Moja kandydatka chce powiedzieć,
180
00:10:28,959 --> 00:10:32,625
że zredukujemy tłuszcz
i zostawimy mięśnie.
181
00:10:32,709 --> 00:10:35,583
Wiem, co chcę powiedzieć.
Właśnie to powiedziałam.
182
00:10:35,667 --> 00:10:39,917
Proszę o wyrozumiałość dla kandydatki.
Widać, że jej angielski kuleje.
183
00:10:40,000 --> 00:10:42,208
Nagródźmy ją brawami za odwagę.
184
00:10:45,166 --> 00:10:47,792
Zwariowałaś? Idź stąd.
185
00:10:47,875 --> 00:10:52,083
Pamiętajcie, że nie będzie trzeba
zaciskać pasa,
186
00:10:52,166 --> 00:10:54,500
bo zwęzimy spodnie!
187
00:10:54,583 --> 00:10:56,500
- Daj mi to.
- Potrzebujesz mnie.
188
00:10:56,583 --> 00:10:58,208
Zwęzimy spodnie!
189
00:10:58,834 --> 00:11:01,583
Mogę zadać kandydatce pytanie?
190
00:11:01,667 --> 00:11:05,208
Co pani zrobi,
by podnieść poziom edukacji?
191
00:11:05,291 --> 00:11:06,959
Bez podnoszenia podatków.
192
00:11:07,041 --> 00:11:08,041
Tłuste koty!
193
00:11:09,667 --> 00:11:12,041
Zobaczmy, jak sobie poradzisz.
194
00:11:12,125 --> 00:11:15,375
Wszyscy martwimy się
o standardy nauczania.
195
00:11:15,458 --> 00:11:19,500
Powiem wam, w czym leży problem.
W nauczycielach.
196
00:11:19,583 --> 00:11:23,625
Wiedzieliście, że system edukacji
wymaga jedynie dwuletnich studiów,
197
00:11:23,709 --> 00:11:25,250
by pracować na zastępstwie?
198
00:11:25,333 --> 00:11:27,250
- To prawda?
- Chcecie wiedzieć,
199
00:11:27,333 --> 00:11:29,583
jak podniosę standardy a nie podatki?
200
00:11:29,667 --> 00:11:34,667
Powiem wam, kiedy zajrzę w wasze serca,
a wy w moje.
201
00:11:34,750 --> 00:11:38,875
żaden nauczyciel,
na etacie czy na zastępstwie,
202
00:11:38,959 --> 00:11:42,208
nie może uczyć naszych dzieci
bez czteroletnich studiów.
203
00:11:42,875 --> 00:11:44,291
To chciałem usłyszeć.
204
00:11:44,375 --> 00:11:46,834
Chwila. Ja uczyłam się tylko dwa lata.
205
00:11:47,792 --> 00:11:49,792
Spodnie! Dzieci!
206
00:11:49,875 --> 00:11:51,375
Ameryka!
207
00:11:52,166 --> 00:11:55,542
Odbiera mi prawo nauczania.
208
00:11:55,625 --> 00:11:58,333
Jak śmie? Przygotowałam ją,
209
00:11:58,417 --> 00:12:00,625
a ona wbija mi nóż w plecy.
210
00:12:00,709 --> 00:12:03,417
Tak się nie robi w polityce.
211
00:12:04,000 --> 00:12:07,709
Nie ma mowy, żebym wróciła na studia.
Jestem nauczycielką.
212
00:12:10,959 --> 00:12:12,750
Możesz w to uwierzyć?
213
00:12:12,834 --> 00:12:16,083
Przykro mi. Ale najważniejsze,
214
00:12:16,166 --> 00:12:18,583
żeby utrzymać program świetlicowy.
215
00:12:18,667 --> 00:12:20,917
Co? A tak, oczywiście.
216
00:12:21,000 --> 00:12:24,875
Dla dzieci. Ale możemy powierzyć to Minh?
217
00:12:24,959 --> 00:12:28,625
Za twoimi plecami
opowiada dowcipy o blondynkach.
218
00:12:28,709 --> 00:12:31,333
Minh opowiada dowcipy o blondynkach?
219
00:12:31,417 --> 00:12:34,000
Nie wciągaj mnie w wasze niesnaski.
220
00:12:34,083 --> 00:12:36,875
Przyszłam tylko ocalić
program świetlicowy.
221
00:12:36,959 --> 00:12:38,500
Ta wiedźma!
222
00:12:38,583 --> 00:12:39,583
Zrobimy tak.
223
00:12:39,667 --> 00:12:44,208
Znajdziemy na nią jakieś brudy
i zdemaskujesz ją w lokalnych mediach.
224
00:12:44,291 --> 00:12:48,375
Jak spadnie jej poparcie,
ja wskoczę do wyścigu
225
00:12:48,458 --> 00:12:51,709
i skopię tej suce tyłek!
226
00:12:51,792 --> 00:12:52,792
No nie wiem.
227
00:12:52,875 --> 00:12:54,875
To nie w moim stylu.
228
00:12:54,959 --> 00:12:59,834
Myślisz, że jak długo jeszcze
pociągniesz jako seksowna pogodynka?
229
00:12:59,917 --> 00:13:02,625
Dwa, trzy… Góra dwa lata?
230
00:13:02,709 --> 00:13:06,875
To twoja szansa, żeby zaczęli cię brać
na poważnie. Wejdź na antenę
231
00:13:06,959 --> 00:13:09,875
i wrzuć największy news
w swojej karierze.
232
00:13:09,959 --> 00:13:12,291
„Peggy Hill startuje do rady szkolnej!”
233
00:13:12,375 --> 00:13:16,834
Nie chcę, żeby mnie brano na poważnie
i mam pewne pomysły…
234
00:13:16,917 --> 00:13:18,709
Nie wątpię, że masz.
235
00:13:18,792 --> 00:13:20,625
Nikt mnie nigdy nie słucha.
236
00:13:20,709 --> 00:13:24,875
Już dobrze. Musimy myśleć konstruktywnie
i nie dać się ponieść emocjom.
237
00:13:24,959 --> 00:13:26,750
Jak zniszczymy Minh?
238
00:13:26,834 --> 00:13:29,500
- Jest tam.
- Uśmiechaj się i machaj.
239
00:13:29,583 --> 00:13:33,333
- Uśmiechaj się i machaj.
- Pogrzebię cię.
240
00:13:37,291 --> 00:13:38,417
MARTWY ROBAL DALE'A
241
00:13:38,500 --> 00:13:39,834
Co mówią?
242
00:13:39,917 --> 00:13:44,208
Kahn prosi Minh, żeby podała ziemniaki.
243
00:13:44,291 --> 00:13:47,500
Przestań! Potrzebuję mięsa.
244
00:13:49,083 --> 00:13:51,542
Próbowałem wejść do nich jako gazeciarz,
245
00:13:51,625 --> 00:13:54,250
ale pani Souphanousinphone
mnie rozpoznała.
246
00:13:54,333 --> 00:13:57,250
Udało mi się zabrać ich śmieci.
247
00:14:00,625 --> 00:14:03,208
Kto jest za dobry na kupon do Sizzlera?
248
00:14:04,291 --> 00:14:07,041
Co my tu mamy? Chodź do mamusi.
249
00:14:08,458 --> 00:14:09,625
GŁOSUJ NA HILL
250
00:14:09,709 --> 00:14:11,917
Zimny front będzie utrzymywał się
251
00:14:12,000 --> 00:14:13,417
przez cały weekend.
252
00:14:13,500 --> 00:14:15,709
Może w waszych sercach jest wiosna,
253
00:14:15,792 --> 00:14:17,375
ale nie w pogodzie.
254
00:14:17,458 --> 00:14:20,625
Muy bien, Nancy.
Posłuchajcie zabawnej historii.
255
00:14:20,709 --> 00:14:24,250
- Dwóch prezenterów radiowych…
- Mam pewną radę
256
00:14:24,333 --> 00:14:26,583
co do nadchodzących wyborów.
257
00:14:26,667 --> 00:14:30,250
Na waszym miejscu przemyślałabym głos
na Minh Souphanousinphone,
258
00:14:30,333 --> 00:14:34,625
To nie są programy,
które powinna oglądać przyjaciółka dzieci.
259
00:14:35,750 --> 00:14:39,917
Mówiłem ci, ale nie!
Musiałaś zobaczyć Bezdomniboksują.
260
00:14:40,000 --> 00:14:42,083
O tak!
261
00:14:42,166 --> 00:14:44,458
Na szczęście, jest alternatywa.
262
00:14:44,542 --> 00:14:47,250
Znam kogoś, kto nadaje się
na to stanowisko.
263
00:14:47,333 --> 00:14:51,333
Jest oddaną matką, ma olej w głowie
i coś więcej niż ładną buzię.
264
00:14:51,417 --> 00:14:52,917
To ja!
265
00:14:53,000 --> 00:14:55,250
Nancy Hicks-Gribble! Hicks albo nikt!
266
00:14:55,333 --> 00:14:57,417
- Co?
- Jeśli zostanę wybrana…
267
00:14:57,500 --> 00:15:00,125
- No cóż.
- …zmienię szkoły w Arlen w…
268
00:15:00,709 --> 00:15:04,542
Czekajcie! Ja też kandyduję!
Peggy Hill do rady szkolnej!
269
00:15:07,333 --> 00:15:10,417
To moi ludzie! Chcą mnie usłyszeć! Arlen!
270
00:15:12,959 --> 00:15:15,375
MINH ALBO GIŃ
271
00:15:15,458 --> 00:15:17,709
HICKS ALBO NIKT
272
00:15:19,625 --> 00:15:22,875
PEGGY HILL NIE JEST BYLE KIM
273
00:15:23,500 --> 00:15:25,291
Peggy, dobrze je ustawiłem?
274
00:15:26,625 --> 00:15:28,834
Mam nadzieję. Ktoś idzie.
275
00:15:30,125 --> 00:15:31,333
Uśmiechy!
276
00:15:32,500 --> 00:15:34,125
To tylko Kahn.
277
00:15:37,083 --> 00:15:38,417
Idź do diabła.
278
00:15:39,083 --> 00:15:40,417
GŁOSUJCIE NA MINH
279
00:15:40,500 --> 00:15:42,166
Etap drugi zakończony!
280
00:15:42,250 --> 00:15:46,250
Van wypożyczony, gotów zgarnąć wyborców
i pozamiatać wybory!
281
00:15:46,333 --> 00:15:49,333
Etap trzeci… Taniec zwycięstwa!
282
00:15:53,417 --> 00:15:56,083
Wypożyczyłeś minibus? Żartujesz?
283
00:15:56,166 --> 00:16:00,959
Ma tylko siedem miejsc.
Potrzebuję 15, żeby wygrać.
284
00:16:01,041 --> 00:16:03,542
Ile Peggy Hill ci płaci, żebyś był idiotą?
285
00:16:04,375 --> 00:16:05,875
Coś nie tak z podsłuchem.
286
00:16:05,959 --> 00:16:09,375
Nic nie słyszę, ale widzę,
że mają nowego vana.
287
00:16:09,458 --> 00:16:13,291
Pewnie zawiozą nim swoich wyborców
na głosowanie!
288
00:16:13,375 --> 00:16:17,792
Kupimy kilka vanów,
ale będziemy je trzymać w garażu.
289
00:16:17,875 --> 00:16:20,417
Nigdy się nie domyślą, idioci!
290
00:16:22,583 --> 00:16:25,083
Dlaczego to nie działa? Sam podłączałem.
291
00:16:25,458 --> 00:16:27,291
ARLEN
292
00:16:27,375 --> 00:16:28,959
Spadaj stąd, Gribble!
293
00:16:29,041 --> 00:16:33,208
- Brakuje mi tyle, żeby skopać ci zadek!
- Nikt nie będzie mi groził.
294
00:16:33,291 --> 00:16:37,166
- A mnie tyle.
- Czyżby?
295
00:16:37,250 --> 00:16:40,792
Teraz jestem tak blisko!
296
00:16:40,875 --> 00:16:45,709
Załatwmy to jak mężczyźni.
Czyje palce są bliżej?
297
00:16:46,291 --> 00:16:50,250
To, że nasze żony skaczą sobie do gardeł
nie znaczy, że my też musimy.
298
00:16:50,333 --> 00:16:52,792
Łatwo ci mówić. Twoja jest przegrywem.
299
00:16:52,875 --> 00:16:55,875
Może Hank ma rację.
300
00:16:56,333 --> 00:17:00,917
Co było to było… Atak z zaskoczenia!
301
00:17:05,125 --> 00:17:09,291
Jestem tak głodny i zmęczony,
że schrzaniłem ostatnie 50 guzików.
302
00:17:09,375 --> 00:17:13,250
- Bobby wypada, Hank wchodzi.
- Dobra. Kiedy kolacja?
303
00:17:13,333 --> 00:17:17,333
- Jest 9.15.
- Masz tu dychę. Idź.
304
00:17:22,291 --> 00:17:25,000
Spokojnie, Joseph.
305
00:17:25,083 --> 00:17:26,291
Powoli.
306
00:17:27,000 --> 00:17:29,041
Stop! Transparent!
307
00:17:31,250 --> 00:17:33,333
Mają vana.
308
00:17:34,208 --> 00:17:39,291
Dobra, Hank. Tu są zwolennicy Minh.
Mały Laos przypiszę do niej.
309
00:17:39,375 --> 00:17:43,041
Wyborcy Nancy… Cóż, chwaliła się,
że na osiedlu przyczep
310
00:17:43,125 --> 00:17:45,500
wszystkie psy noszą jej imię.
311
00:17:45,583 --> 00:17:49,834
To oznacza… że to wszystko jest moje.
312
00:17:50,834 --> 00:17:52,500
Hank, potrzebujemy autobus.
313
00:17:52,583 --> 00:17:55,041
Nie będziemy wydawać pieniędzy.
314
00:17:55,125 --> 00:17:56,750
To dla cholernych dzieci!
315
00:18:01,834 --> 00:18:04,166
Telefoniczne sondaże nie są dobre.
316
00:18:04,250 --> 00:18:06,458
Nancy ma cztery głosy,
317
00:18:06,542 --> 00:18:10,208
Minh też cztery, a Peggy Hill zero.
318
00:18:10,291 --> 00:18:12,917
Mogę podnieść margines błędu
do pięciu głosów,
319
00:18:13,000 --> 00:18:15,917
ale nawet wtedy wygrałabym cudem.
320
00:18:16,000 --> 00:18:18,875
Kiedy ludzie zobaczą tę ulotkę w gazecie…
321
00:18:18,959 --> 00:18:20,875
Wyjdzie dopiero po wyborach!
322
00:18:20,959 --> 00:18:25,959
Muszę mieć bazę wyborców, którzy będą
walczyć o mnie na śmierć i życie.
323
00:18:26,041 --> 00:18:29,291
Hank, stwórz mi bazę. Dzwoń do klientów.
324
00:18:30,125 --> 00:18:33,834
Chyba nie powinienem mieszać
propanu z polityką.
325
00:18:33,917 --> 00:18:36,792
Ludzie mocno ekscytują się
jednym i drugim.
326
00:18:36,875 --> 00:18:41,250
Nie mogę sobie pozwolić na przegraną
z Nancy albo Minh.
327
00:18:41,333 --> 00:18:43,750
Nigdy więcej nie pokażę się sąsiadom!
328
00:18:43,834 --> 00:18:48,834
Wiem, ale skoro masz zero głosów,
może już powinnaś przygotować przemowę.
329
00:18:48,917 --> 00:18:53,333
Mam się przyznać do porażki?
330
00:18:53,417 --> 00:18:54,542
Hank, wypadasz!
331
00:18:56,333 --> 00:18:57,959
Peggy, zostajesz!
332
00:18:58,041 --> 00:18:59,291
GŁOSUJ DZISIAJ
333
00:18:59,375 --> 00:19:02,875
Nie jestem pogodynką,
ale zbierają się ciemne chmury
334
00:19:02,959 --> 00:19:04,166
nad twoją wygraną.
335
00:19:04,250 --> 00:19:07,333
Jestem piękna, ale to nie znaczy,
że nieszkodliwa.
336
00:19:08,000 --> 00:19:12,000
Zastanawiałaś się kiedyś,
co stało się z poprzednią pogodynką?
337
00:19:12,083 --> 00:19:14,083
To bus wyborczy
338
00:19:14,166 --> 00:19:16,041
Przyjechał bus wyborczy
339
00:19:16,125 --> 00:19:20,083
Do lokalu wyborczego was zawiezie
340
00:19:20,166 --> 00:19:26,500
Więc wskakujcie żwawo
I głosujcie na Nancy Hicks-Gribble
341
00:19:26,583 --> 00:19:28,083
Do rady szkolnej
342
00:19:28,166 --> 00:19:29,333
HICKS ALBO NIKT
343
00:19:29,417 --> 00:19:30,709
Hej, przyjacielu.
344
00:19:33,083 --> 00:19:36,583
Przyjechałem po wyborców.
345
00:19:36,667 --> 00:19:39,000
Już ich zabrali.
346
00:19:39,083 --> 00:19:43,333
Ale to ja miałem przyjechać
i ich zabrać.
347
00:19:43,417 --> 00:19:45,166
Czekaj pan.
348
00:19:45,250 --> 00:19:49,166
Chcę pogadać o tej stylowej czapce,
co ją masz na głowie.
349
00:19:49,875 --> 00:19:52,750
Nie chcę gadać o czapce.
350
00:19:57,875 --> 00:19:58,917
Sukinsyn!
351
00:20:01,458 --> 00:20:03,667
KSERO POCZTA PRALNIA
352
00:20:04,333 --> 00:20:06,750
Halo, przyjechał autobus wyborczy!
353
00:20:15,792 --> 00:20:17,500
Jest tu kto?
354
00:20:24,583 --> 00:20:26,083
Leżeć, Nancy.
355
00:20:26,166 --> 00:20:28,959
Kierowco, kiedy dojedziemy do lokalu?
356
00:20:30,208 --> 00:20:31,125
Nigdy.
357
00:20:31,208 --> 00:20:32,959
WITAMY W OKLAHOMIE
358
00:20:39,125 --> 00:20:42,041
CHAPMAN WYGRYWA WYBORY
359
00:20:47,583 --> 00:20:50,041
Nie wierzę, że przegrałyśmy z tą wariatką.
360
00:20:50,625 --> 00:20:52,291
Mało z tego,
361
00:20:52,375 --> 00:20:54,792
napisali, że pozbywa się świetlicy.
362
00:20:54,875 --> 00:20:58,625
Do tego lekcji biologii i wszystkich
obrazoburczych encyklopedii,
363
00:20:58,709 --> 00:21:02,583
cokolwiek to znaczy.
Chyba wylałyśmy dziecko z kąpielą.
364
00:21:04,834 --> 00:21:07,500
Ej, dostała tylko 18 głosów.
365
00:21:07,583 --> 00:21:10,959
Wczoraj porwałam co najmniej dwa razy tyle
twoich wyborców.
366
00:21:11,041 --> 00:21:14,041
- Mogłyśmy ją zmiażdżyć!
- Na pył.
367
00:21:14,750 --> 00:21:17,250
- Moje oko!
- Spoko!
368
00:21:17,333 --> 00:21:19,834
Może spędźmy dziś czas z dziećmi.
369
00:21:19,917 --> 00:21:23,583
Bądźmy ich świetlicą.
Może zabierzemy je do…
370
00:21:23,667 --> 00:21:25,500
- Muzeum.
- Albo do zoo.
371
00:21:26,000 --> 00:21:27,792
To muzeum zwierząt.
372
00:22:08,083 --> 00:22:09,583
To dla cholernych dzieci!
373
00:22:10,305 --> 00:23:10,476
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm