1
00:00:02,168 --> 00:00:03,211
Wróciłam!
2
00:00:09,592 --> 00:00:10,677
Aidan?
3
00:00:13,555 --> 00:00:14,639
Aidan, skarbie?
4
00:00:15,473 --> 00:00:18,184
I TAK PO PROSTU...
5
00:00:18,393 --> 00:00:19,477
Aidan?
6
00:00:22,105 --> 00:00:24,899
- Aidan?
- Tutaj!
7
00:00:27,318 --> 00:00:28,486
Cześć!
8
00:00:28,778 --> 00:00:29,904
Dołącz do nas.
9
00:00:31,000 --> 00:00:37,074
Zareklamuj swój produkt lub firmę.
Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org
10
00:00:39,748 --> 00:00:40,832
Pospałaś.
11
00:00:42,959 --> 00:00:44,919
- Dzień dobry.
- Dobry.
12
00:00:54,304 --> 00:00:57,057
- Co masz na ustach?
- Twój antyperspirant.
13
00:00:58,558 --> 00:01:00,018
- Nie.
- Tak.
14
00:01:00,185 --> 00:01:01,936
Poznaj ten smak.
15
00:01:02,812 --> 00:01:03,938
Smakuje ohydnie.
16
00:01:04,105 --> 00:01:05,523
Uwielbiasz go.
17
00:01:05,690 --> 00:01:08,026
Dla ciebie. Nówka sztuka,
18
00:01:08,193 --> 00:01:12,113
gdybyś chciała spróbować.
19
00:01:31,549 --> 00:01:32,675
Spróbuję.
20
00:01:33,802 --> 00:01:36,888
Skoczyłem kiedyś do Londynu
21
00:01:37,055 --> 00:01:39,349
przyjrzeć się modelom Chippendale.
22
00:01:40,100 --> 00:01:42,560
Aidan projektuje piękne meble.
23
00:01:42,894 --> 00:01:46,564
Mówisz o meblach, nie tancerzach.
24
00:01:46,731 --> 00:01:48,149
To ma sens.
25
00:01:51,778 --> 00:01:53,029
Zatrzymujemy cię.
26
00:01:53,196 --> 00:01:54,280
Skądże.
27
00:01:57,867 --> 00:01:59,035
O co chodzi z tą fajką?
28
00:01:59,577 --> 00:02:00,787
Jak to?
29
00:02:02,956 --> 00:02:04,958
Po co zaczyna się palić fajkę?
30
00:02:06,126 --> 00:02:07,252
Stosowne pytanie.
31
00:02:07,794 --> 00:02:10,338
To świeży nawyk.
32
00:02:10,880 --> 00:02:13,800
Zacząłem podczas pisania o Thatcher.
33
00:02:13,967 --> 00:02:17,762
Fajkę kurzyło pół jej gabinetu.
Mój dziadek też,
34
00:02:17,929 --> 00:02:21,349
który swoją drogą kobiety nie znosił.
35
00:02:21,850 --> 00:02:25,228
To mój probierz tamtych czasów,
36
00:02:26,187 --> 00:02:28,898
swoisty rytuał,
by wprawić się w nastrój do pisania.
37
00:02:29,899 --> 00:02:31,609
Nawyk stał się
38
00:02:32,735 --> 00:02:34,362
jak ssanie smoczka.
39
00:02:35,155 --> 00:02:36,281
Rozumiem.
40
00:02:37,365 --> 00:02:38,449
Ssiesz smoczka?
41
00:02:39,576 --> 00:02:42,745
Facet pali fajkę, odpuść.
42
00:02:43,163 --> 00:02:44,539
Jestem ciekaw, bo większość ludzi
43
00:02:44,706 --> 00:02:46,457
nie znosi zapachu fajki.
44
00:02:46,916 --> 00:02:48,877
Jakbym słyszał żonę.
45
00:02:49,252 --> 00:02:51,504
Masz żonę?
46
00:02:52,046 --> 00:02:53,339
Byłą.
47
00:02:54,090 --> 00:02:56,009
A dzieci?
48
00:02:56,176 --> 00:02:57,427
Na szczęście nie.
49
00:02:58,761 --> 00:03:01,890
Dzieci to najlepsze,
co mi dała moja była.
50
00:03:02,056 --> 00:03:03,516
Bez wątpienia.
51
00:03:03,683 --> 00:03:05,101
Spytaj Carrie, sama ci powie.
52
00:03:05,268 --> 00:03:06,311
Muszę iść,
53
00:03:06,477 --> 00:03:09,522
obiecałam Seemie,
że odwiedzę ją w nowym biurze.
54
00:03:09,856 --> 00:03:11,482
- Widzimy się wieczorem?
- Tak.
55
00:03:11,649 --> 00:03:13,151
Moja kolej na komentarze.
56
00:03:13,443 --> 00:03:15,445
Panie dopomóż.
57
00:03:16,362 --> 00:03:18,239
Nie zatrzymuj go, musi iść spać.
58
00:03:20,366 --> 00:03:22,160
- Pa, skarbie.
- Pa.
59
00:03:29,292 --> 00:03:30,418
Charlotte!
60
00:03:31,294 --> 00:03:34,547
Nie wolno ci wstawać,
póki lek nie zacznie działać.
61
00:03:34,714 --> 00:03:35,757
Spójrz na siebie!
62
00:03:36,007 --> 00:03:38,968
Wiem, ale spójrz na ten bałagan!
63
00:03:39,135 --> 00:03:41,596
Zawroty głowy i jeszcze to?
64
00:03:41,930 --> 00:03:44,390
Dzieci miały po nas posprzątać.
65
00:03:44,557 --> 00:03:47,352
Dobra, dzieci zostawiły nas na lodzie
66
00:03:47,518 --> 00:03:49,771
i żadne z nas nie może chodzić,
67
00:03:49,979 --> 00:03:51,564
ale chcesz usłyszeć dobre wieści?
68
00:03:51,731 --> 00:03:52,732
Tak.
69
00:03:52,899 --> 00:03:55,735
Pierwszy raz od operacji
zrobiłem siku bez cewnika.
70
00:03:55,902 --> 00:03:58,321
Tak? Wspaniale!
71
00:04:00,782 --> 00:04:03,076
Skarbie! Jesteś cała?
72
00:04:03,534 --> 00:04:04,661
Tak!
73
00:04:04,911 --> 00:04:06,329
Nic mi nie jest.
74
00:04:06,496 --> 00:04:09,749
Siku bez cewnika, brawo!
75
00:04:09,916 --> 00:04:12,919
Idę do ciebie.
76
00:04:13,586 --> 00:04:14,629
To potrwa.
77
00:04:14,796 --> 00:04:16,422
Wciąż mi tu wiszą melony.
78
00:04:18,633 --> 00:04:21,594
Witaj w Patel Group.
79
00:04:21,761 --> 00:04:24,597
Nie żartowałaś, co za przestrzeń!
80
00:04:24,764 --> 00:04:27,225
Jak udało ci się zapłacić?
81
00:04:27,392 --> 00:04:29,269
Z oszczędności, najem jest tani,
82
00:04:29,435 --> 00:04:31,062
bo ludzie nie chodzą już do biura,
83
00:04:31,229 --> 00:04:33,731
więc płacę jak na wyprzedaży.
84
00:04:33,898 --> 00:04:35,149
Cudownie.
85
00:04:35,483 --> 00:04:38,861
A propos cudów, to mój asystent, Artold.
86
00:04:39,028 --> 00:04:41,781
Znam, jego torebkę Birkin też.
87
00:04:41,948 --> 00:04:43,283
Pracował dla Raviego.
88
00:04:43,449 --> 00:04:45,702
Dostała mnie po rozwodzie.
89
00:04:45,868 --> 00:04:47,245
Zaraz wracam z sushi.
90
00:04:47,412 --> 00:04:48,413
Dziękuję.
91
00:04:49,122 --> 00:04:51,082
Czas na działanie solo.
92
00:04:52,333 --> 00:04:55,461
Nakreśliłam wyraźną granicę,
93
00:04:55,628 --> 00:04:58,840
a on ewidentnie ją przekroczył.
94
00:04:59,007 --> 00:05:01,426
Pogawędki sobie urządza
wbrew moim życzeniom.
95
00:05:01,884 --> 00:05:03,011
Co mu odbiło?
96
00:05:03,469 --> 00:05:06,556
Chce wiedzieć, kim jest Duncan,
czuje zagrożenie.
97
00:05:06,723 --> 00:05:09,100
Ze strony Duncana?
98
00:05:10,893 --> 00:05:11,978
Z mojej.
99
00:05:14,939 --> 00:05:17,525
Zdradziłam go z Johnem.
100
00:05:20,153 --> 00:05:21,195
Było strasznie.
101
00:05:21,696 --> 00:05:22,739
No i tak.
102
00:05:23,865 --> 00:05:26,159
Więc nie umiał mi zaufać
i szczerze mówiąc,
103
00:05:27,660 --> 00:05:29,245
miał powód.
104
00:05:30,747 --> 00:05:32,623
Oszukiwałam go też, że nie palę.
105
00:05:33,458 --> 00:05:36,419
Stąd to przesłuchanie na wystawie.
106
00:05:36,586 --> 00:05:38,046
Wypytywał cię?
107
00:05:38,504 --> 00:05:39,505
Mnie i Adama.
108
00:05:39,964 --> 00:05:41,049
Boże.
109
00:05:42,008 --> 00:05:43,760
- Musicie o tym pogadać.
- Boże.
110
00:05:43,926 --> 00:05:45,470
Nie.
111
00:05:47,638 --> 00:05:48,931
Nie sądzę.
112
00:05:50,016 --> 00:05:52,310
Liczę, że to chwilowe potknięcie.
113
00:05:53,353 --> 00:05:54,771
Zbyt się cieszę,
114
00:05:54,937 --> 00:05:57,273
że tu w końcu jest,
115
00:05:57,440 --> 00:06:00,109
żeby rozdrapywać rany
i dusić radość w zarodku.
116
00:06:01,069 --> 00:06:02,278
Przepraszam.
117
00:06:02,779 --> 00:06:04,405
Ten lunch z dyrektorem marketingu
118
00:06:04,572 --> 00:06:06,324
w Atlas Tower?
119
00:06:06,491 --> 00:06:08,201
Załatwiony.
120
00:06:09,035 --> 00:06:10,286
Brawo, Artold.
121
00:06:10,453 --> 00:06:11,746
Za 40 minut.
122
00:06:12,622 --> 00:06:16,626
W Pelican na Upper East Side. To blisko?
123
00:06:17,210 --> 00:06:20,338
Nie. Zajebiście daleko!
124
00:06:21,672 --> 00:06:22,799
Pa!
125
00:06:23,091 --> 00:06:25,343
Nie znam miasta,
przeniosłem się z Londynu.
126
00:06:25,760 --> 00:06:27,095
Zdąży?
127
00:06:28,471 --> 00:06:29,514
Na styk.
128
00:06:32,266 --> 00:06:33,768
Co tu robi ser?
129
00:06:35,186 --> 00:06:37,230
I kolejny!
130
00:06:37,397 --> 00:06:40,066
Ile mam mówić, że w tym domu
131
00:06:40,233 --> 00:06:41,567
brak miejsca na takie pokusy?
132
00:06:41,859 --> 00:06:43,569
Te wybory mnie wykończą,
133
00:06:43,986 --> 00:06:47,281
zgubiłem dziewięć kilo
i nie zamierzam ich odzyskać.
134
00:06:47,657 --> 00:06:48,783
Do kogo ty mówisz?
135
00:06:48,950 --> 00:06:50,993
Do ciebie, serożerco!
136
00:06:51,536 --> 00:06:53,037
Wracam przed kolacją.
137
00:06:53,246 --> 00:06:54,580
A skoro mówimy o kolacji,
138
00:06:54,747 --> 00:06:57,250
Widzę, że zachomikowałaś
makaron capellini.
139
00:06:57,417 --> 00:06:58,501
Co to ma być?
140
00:06:59,502 --> 00:07:00,878
To dla dzieci.
141
00:07:01,170 --> 00:07:02,505
Nie.
142
00:07:02,672 --> 00:07:04,674
Nie zgadzam się na makaron.
143
00:07:04,841 --> 00:07:07,593
Zjem wszystko, co znajdę.
144
00:07:07,760 --> 00:07:09,637
Naharowałem się nad formą.
145
00:07:09,804 --> 00:07:10,805
Fakt.
146
00:07:12,056 --> 00:07:13,266
Do diabła!
147
00:07:14,851 --> 00:07:16,602
Czyje to batony?
148
00:07:16,894 --> 00:07:19,772
Moje, tato. Ja nie jestem gruby.
149
00:07:20,106 --> 00:07:22,483
Przejdź wreszcie na Ozempic
jak reszta świata.
150
00:07:23,109 --> 00:07:24,193
Kocham was!
151
00:07:27,155 --> 00:07:29,073
Mówisz, że ja jestem gruby, serożerco?
152
00:07:30,575 --> 00:07:31,659
Może.
153
00:07:48,426 --> 00:07:51,846
Panie Salizar, miło znów widzieć.
Nie jestem za późno?
154
00:07:52,013 --> 00:07:54,432
W samą porę. Jestem Martin.
155
00:07:54,599 --> 00:07:58,269
Zamówiłam z wyprzedzeniem pizzę truflową,
czeka się na nią 45 minut,
156
00:07:58,436 --> 00:08:01,814
ale wiedziałam, że taki zajęty człowiek
nie ma czasu czekać.
157
00:08:02,148 --> 00:08:04,692
- Będziesz zachwycony.
- Wspaniale.
158
00:08:04,859 --> 00:08:05,985
- Jaką wodę?
- Gazowaną.
159
00:08:06,152 --> 00:08:07,737
Proszę.
160
00:08:08,488 --> 00:08:09,572
Dla mnie też.
161
00:08:09,739 --> 00:08:10,781
Oczywiście.
162
00:08:13,493 --> 00:08:15,786
Zaraz przyjmę zamówienie na inne napoje.
163
00:08:19,540 --> 00:08:21,459
Ale się za nim ciągnie zapaszek.
164
00:08:21,876 --> 00:08:23,085
Nie używa dezodorantu?
165
00:08:27,632 --> 00:08:29,509
Przepraszam na chwilę.
166
00:08:30,218 --> 00:08:31,302
Jasne.
167
00:08:38,976 --> 00:08:40,019
Gdzie jest łazienka?
168
00:08:47,902 --> 00:08:48,903
Zajęte!
169
00:08:53,533 --> 00:08:56,327
Gdzie mój dezodorant mini?
170
00:09:01,249 --> 00:09:02,917
To nie mój styl.
171
00:09:03,084 --> 00:09:05,461
Widuję takie kobiety.
Nie jestem jedną z nich.
172
00:09:16,347 --> 00:09:18,474
Pytanko. Gdzie jest mój dżin?
173
00:09:20,518 --> 00:09:22,103
Nie ma go w szafce?
174
00:09:23,521 --> 00:09:25,439
W takim razie nie wiem.
175
00:09:26,065 --> 00:09:28,818
Może...
176
00:09:28,985 --> 00:09:31,404
nowa sprzątaczka go zwędziła?
177
00:09:31,571 --> 00:09:33,614
Całą butelkę? W odwecie za bałagan?
178
00:09:33,781 --> 00:09:35,157
Właśnie!
179
00:09:37,577 --> 00:09:39,370
Nie, nikt go nie ukradł.
180
00:09:45,293 --> 00:09:47,003
Zabrzmiało złowrogo.
181
00:09:58,472 --> 00:10:00,141
Wyrzuciłam butelkę do zsypu,
182
00:10:00,308 --> 00:10:01,934
bo bałam się mieć ją w domu.
183
00:10:04,520 --> 00:10:06,063
Czyli mój dżin zniknął?
184
00:10:06,230 --> 00:10:07,481
Tak.
185
00:10:07,648 --> 00:10:09,191
I nie powinien wracać.
186
00:10:11,777 --> 00:10:17,074
Nie jestem osobą, która pija rzadko
albo po prostu przestała pić.
187
00:10:19,160 --> 00:10:20,328
Nie mogę pić.
188
00:10:20,828 --> 00:10:22,079
Jestem alkoholiczką.
189
00:10:24,206 --> 00:10:25,207
Wybacz,
190
00:10:25,374 --> 00:10:27,960
że nagą,
191
00:10:28,127 --> 00:10:33,924
otrzeźwiającą prawdą rujnuję
tę dotychczas jakże pogodną relację.
192
00:10:36,844 --> 00:10:37,887
Jasne.
193
00:10:38,179 --> 00:10:39,263
Niech pomyślę.
194
00:10:41,932 --> 00:10:42,975
To wyzwanie.
195
00:10:44,477 --> 00:10:47,229
Nie chodzi o niezostawianie tu butelki,
to żaden problem.
196
00:10:47,396 --> 00:10:49,940
Za każdym razem,
kiedy się przy tobie napiję,
197
00:10:50,107 --> 00:10:51,317
będzie mi źle.
198
00:10:51,484 --> 00:10:53,653
- To nie...
- Daj mi skończyć.
199
00:10:55,279 --> 00:10:57,907
Nie lubię czuć się źle
200
00:10:58,783 --> 00:11:01,869
i żeby osłodzić sobie to wrażenie,
201
00:11:03,037 --> 00:11:04,121
będę musiała się napić.
202
00:11:05,790 --> 00:11:07,917
- Tak.
- Kiedy się pojawi.
203
00:11:10,670 --> 00:11:13,756
A jednak przyniosłam tu
swój bagaż emocjonalny.
204
00:11:16,133 --> 00:11:21,222
Mamy wolną sypialnię,
możemy tam upchnąć wszelkie bagaże.
205
00:11:22,556 --> 00:11:25,601
Możliwe, że mam kilka skrzyń.
206
00:11:27,520 --> 00:11:28,604
Zmieszczę je.
207
00:11:30,189 --> 00:11:31,273
Tak?
208
00:11:36,404 --> 00:11:38,864
Zaczynanie od sprawy sądowej
wieje rutyną.
209
00:11:39,031 --> 00:11:41,992
Przedstawmy najpierw Mumbet.
210
00:11:42,201 --> 00:11:44,704
- Uczłowieczmy ją.
- Zgoda.
211
00:11:46,914 --> 00:11:47,998
Biuro Herberta.
212
00:11:48,165 --> 00:11:49,792
- Odbiorę.
- Jasne.
213
00:11:49,959 --> 00:11:51,252
Wszystko gra?
214
00:11:51,419 --> 00:11:54,130
Przytyłem pół kilo.
Właśnie wróciłem z siłowni.
215
00:11:54,296 --> 00:11:56,716
I po to dzwonisz do mnie do pracy?
216
00:11:57,091 --> 00:11:58,759
Ostrzegałem przed makaronem!
217
00:11:59,593 --> 00:12:02,096
Ubiegam się o urząd,
jestem na świeczniku!
218
00:12:02,680 --> 00:12:04,014
Powiem ci dwie rzeczy.
219
00:12:04,432 --> 00:12:07,351
Raz, jestem w pracy, a dwa, Ozempic.
Kocham cię.
220
00:12:11,397 --> 00:12:12,648
W rozdziale czwartym,
221
00:12:13,190 --> 00:12:16,402
gdy chodzi
222
00:12:16,569 --> 00:12:18,904
do szkoły dla dziewcząt
Kesteven-Grantham,
223
00:12:20,114 --> 00:12:22,199
nie sprawia wrażenia dziewczynki.
224
00:12:22,616 --> 00:12:24,410
To znaczy?
225
00:12:25,119 --> 00:12:27,455
Przeczuwa, co ją czeka.
226
00:12:27,621 --> 00:12:29,915
Opowiadasz o tym tak,
227
00:12:30,833 --> 00:12:33,669
jak nie pomyślałaby
żadna dziesięciolatka.
228
00:12:36,338 --> 00:12:37,590
Rozumiem.
229
00:12:38,716 --> 00:12:42,720
W których akapitach
konkretnie to widzisz?
230
00:12:42,887 --> 00:12:44,722
Rany...
231
00:12:46,182 --> 00:12:47,266
Twój facet.
232
00:12:53,481 --> 00:12:54,565
Cześć.
233
00:12:54,732 --> 00:12:56,776
Cześć. Kupiłem steki.
234
00:12:56,942 --> 00:12:58,986
Włączyć piecyk? Już w pół do dziewiątej.
235
00:12:59,403 --> 00:13:02,114
Nie, pracujemy.
236
00:13:02,656 --> 00:13:03,783
Nie mówiliśmy o kolacji.
237
00:13:04,158 --> 00:13:05,951
Musicie przecież jeść.
238
00:13:06,118 --> 00:13:09,246
Wystarczy dla całej naszej trójki.
239
00:13:09,997 --> 00:13:11,081
Aidan...
240
00:13:12,750 --> 00:13:16,003
Chyba nie rozumiesz. To nie tak.
241
00:13:16,170 --> 00:13:17,880
Nie, rozumiem.
242
00:13:19,673 --> 00:13:21,050
Sami zjemy.
243
00:13:21,550 --> 00:13:22,635
O której wracasz?
244
00:13:23,093 --> 00:13:25,471
Nie wiem, zacznij beze mnie.
245
00:13:25,638 --> 00:13:27,306
Zaczekam.
246
00:13:27,807 --> 00:13:29,809
Wrócę późno.
247
00:13:30,226 --> 00:13:31,268
Zaczekam.
248
00:13:31,769 --> 00:13:34,021
To nic takiego.
249
00:13:34,188 --> 00:13:35,272
Nie chcę jeść sam.
250
00:13:35,439 --> 00:13:37,858
Jeśli zgłodniejesz, po prostu zjedz.
251
00:13:38,025 --> 00:13:40,444
On na pewno nie chce jeść?
252
00:13:40,611 --> 00:13:41,904
Usmażę wam te cacka
253
00:13:42,071 --> 00:13:44,281
raz dwa i przyniosę
254
00:13:44,448 --> 00:13:45,783
jeszcze skwierczące.
255
00:13:45,950 --> 00:13:47,243
Na pewno.
256
00:13:57,670 --> 00:13:58,754
Wybacz.
257
00:13:59,213 --> 00:14:01,799
Mieszkanie jest objęte kontrolą czynszu,
myślę o remoncie.
258
00:14:01,966 --> 00:14:04,552
Nie leży mi ta maślana żółć,
259
00:14:04,718 --> 00:14:06,262
wolę coś w tonie kabaczkowym.
260
00:14:07,847 --> 00:14:10,015
Jak risotto?
261
00:14:10,349 --> 00:14:12,726
Od północy marynowałem grzybki.
262
00:14:27,741 --> 00:14:29,034
To dla zabawy.
263
00:14:33,956 --> 00:14:35,958
Powinnam cię przeprosić,
264
00:14:36,208 --> 00:14:39,295
nie ułatwiam ci życia.
265
00:14:39,461 --> 00:14:41,839
Czyżby? Nie zauważyłem.
266
00:14:43,340 --> 00:14:45,634
W czym problem?
267
00:14:47,803 --> 00:14:50,639
Ojciec Giuseppe był starszy o 30 lat,
268
00:14:50,806 --> 00:14:53,267
byłam taka młodziutka.
269
00:14:53,601 --> 00:14:57,646
Nasz gorący romans
wywrócił mój świat do góry nogami.
270
00:14:57,813 --> 00:14:59,857
To przecież cudowny dar.
271
00:15:00,024 --> 00:15:02,276
Owszem. Do czasu.
272
00:15:02,818 --> 00:15:04,570
Byłam w kwiecie wieku,
273
00:15:04,737 --> 00:15:07,740
miałam karierę, seksapil,
274
00:15:07,907 --> 00:15:10,743
a musiałam być całodobową pielęgniarką.
275
00:15:11,368 --> 00:15:12,912
Było mi ciężko.
276
00:15:13,370 --> 00:15:15,831
Młody kochanek
277
00:15:16,582 --> 00:15:18,167
i umierający starzec?
278
00:15:18,334 --> 00:15:21,003
To nie jest układ,
jakiego pragnę dla syna.
279
00:15:21,170 --> 00:15:22,713
Na pewno to rozumiesz.
280
00:15:22,880 --> 00:15:25,674
Nie rozumiem. Co to ma ze mną wspólnego?
281
00:15:26,091 --> 00:15:28,761
Mam 58 lat. Dobra, 59.
282
00:15:29,637 --> 00:15:30,971
Ostatnie słowo, 62.
283
00:15:31,430 --> 00:15:33,891
Ty masz z tym problem, nie ja.
284
00:15:34,266 --> 00:15:35,309
Daj spokój z nami.
285
00:15:35,684 --> 00:15:36,936
Co z Giuseppe?
286
00:15:37,394 --> 00:15:39,688
Wychowałam go w wśród piękna,
287
00:15:39,855 --> 00:15:41,899
sztuki, w pięknych willach.
288
00:15:42,066 --> 00:15:44,777
Mamy ich aż trzy.
289
00:15:45,527 --> 00:15:48,614
Co ty mu dasz?
Nie może żyć o suchym chlebie.
290
00:15:48,781 --> 00:15:49,949
Nie zapominaj o miłości.
291
00:15:50,866 --> 00:15:53,786
Bardzo kocham twojego syna.
292
00:15:57,456 --> 00:15:59,500
Do rzeczy.
293
00:16:00,751 --> 00:16:04,713
Ile mam zapłacić,
żebyś na dobre wypierdolił z jego życia?
294
00:16:05,172 --> 00:16:07,091
Podaj cenę.
295
00:16:08,968 --> 00:16:10,844
Myślisz, że cię nie rozgryzłem?
296
00:16:11,512 --> 00:16:13,013
Wyrosłem wśród takich jak ty.
297
00:16:13,472 --> 00:16:16,558
Ćwierkasz mi tu akcentem,
298
00:16:16,725 --> 00:16:19,687
ale żadna z ciebie
dottoressa Gianna Amato z Rzymu
299
00:16:19,853 --> 00:16:22,523
ani nawet Gia Brunetti z Buffalo.
300
00:16:22,690 --> 00:16:25,192
Jesteś jak ta intrygantka,
moja ciotka Michalina
301
00:16:25,359 --> 00:16:27,987
brodata bostońska bukmacherka.
302
00:16:30,864 --> 00:16:34,618
Zabieraj tę pomarszczoną dupę
z życia mego dziecka.
303
00:16:34,785 --> 00:16:36,161
Zasługuje na więcej niż ciebie,
304
00:16:36,328 --> 00:16:39,373
kleisty ryż i pieprzne solniczki!
305
00:16:42,459 --> 00:16:44,253
Znajdź terapeutę, kobieto!
306
00:16:44,795 --> 00:16:46,255
Znasz jakiegoś?
307
00:16:47,464 --> 00:16:49,758
Boże mój, co ja wyprawiam!
308
00:16:50,426 --> 00:16:53,053
Wybacz, sprzątnę.
309
00:16:57,474 --> 00:16:59,059
Mówiłem, chce mnie sprzątnąć.
310
00:16:59,560 --> 00:17:00,853
Nie.
311
00:17:02,521 --> 00:17:03,605
Va bene.
312
00:17:03,939 --> 00:17:05,482
Tylko go podniosłam.
313
00:17:30,549 --> 00:17:32,384
Co to miało znaczyć?
314
00:17:33,385 --> 00:17:34,928
Powiedziała,
315
00:17:36,472 --> 00:17:37,556
że dziękuje za posiłek.
316
00:17:37,931 --> 00:17:39,433
Niech będzie.
317
00:18:08,420 --> 00:18:10,255
Nie śpisz, to dobrze.
318
00:18:12,549 --> 00:18:14,718
Przepraszam, wróciłabym wcześniej,
319
00:18:14,885 --> 00:18:16,720
gdyby chodziło o moją książkę,
320
00:18:16,887 --> 00:18:21,350
ale pomaga mi tak bardzo,
że byłam mu to winna.
321
00:18:23,644 --> 00:18:26,522
Dzięki za wyrozumiałość.
322
00:18:35,280 --> 00:18:38,575
Nie. Idź sobie.
323
00:18:38,742 --> 00:18:39,868
Śmierdzisz dymem.
324
00:18:40,661 --> 00:18:42,704
Idź pod prysznic.
325
00:19:16,947 --> 00:19:18,407
Co tu robisz?
326
00:19:19,992 --> 00:19:21,493
Kazałeś mi sobie iść.
327
00:19:23,453 --> 00:19:26,456
Carrie, daj spokój. Wracaj do łóżka.
328
00:19:27,916 --> 00:19:29,001
Nie.
329
00:19:29,376 --> 00:19:30,419
Dobranoc.
330
00:19:31,211 --> 00:19:32,296
Serio?
331
00:19:32,504 --> 00:19:33,630
Tak, serio.
332
00:19:35,132 --> 00:19:36,425
- Ja...
- Zamknij drzwi.
333
00:19:58,322 --> 00:19:59,489
Cześć. Robię śniadanie.
334
00:19:59,656 --> 00:20:00,741
Idę się przejść.
335
00:20:01,283 --> 00:20:02,367
Wciąż jesteś zła?
336
00:20:03,035 --> 00:20:04,203
Mam powód.
337
00:20:04,369 --> 00:20:06,788
Dobra, kurwa, to ja też będę zły.
338
00:20:07,623 --> 00:20:09,082
Przez to, że z nim gadałem?
339
00:20:09,249 --> 00:20:11,418
Prosiłam wyraźnie, żebyś tego nie robił.
340
00:20:12,002 --> 00:20:13,337
Stoję na tarasie,
341
00:20:13,503 --> 00:20:16,798
on wychodzi, trudno,
żebym się nie przywitał.
342
00:20:16,965 --> 00:20:18,258
Co robiłeś na tarasie?
343
00:20:19,009 --> 00:20:20,636
- Co?
- Pytam.
344
00:20:20,802 --> 00:20:22,304
Co robiłeś na tarasie?
345
00:20:23,222 --> 00:20:25,557
- Wyszedłem się przewietrzyć.
- O nie, wybacz.
346
00:20:26,016 --> 00:20:28,143
Czekałeś, aż wyjdzie,
347
00:20:28,310 --> 00:20:30,062
żeby z nim pogadać.
348
00:20:30,229 --> 00:20:31,772
Tak? Niby, kurwa, po co?
349
00:20:31,939 --> 00:20:34,024
Żeby sprawdzić, czy coś nas łączy.
350
00:20:34,191 --> 00:20:36,151
Gówno prawda, Carrie.
351
00:20:36,318 --> 00:20:39,154
Podejrzewasz mnie i jego,
352
00:20:39,321 --> 00:20:41,031
stąd chęć do sąsiedzkiej relacji.
353
00:20:41,198 --> 00:20:42,324
Teraz ja idę się przejść.
354
00:20:42,491 --> 00:20:44,785
To ja idę!
355
00:20:44,952 --> 00:20:46,870
Idź, kurwa!
356
00:20:47,246 --> 00:20:48,956
Wiesz, że nienawidzę smrodu dymu!
357
00:21:14,189 --> 00:21:15,774
Cześć, Carrie, jestem zarobiony,
358
00:21:15,941 --> 00:21:16,984
ale zaraz podejdę.
359
00:21:17,150 --> 00:21:19,027
Dzięki, Daniel, tylko się rozglądam.
360
00:21:22,155 --> 00:21:24,992
LUNCH o 14.00?
W NASZEJ KNAJPCE?
361
00:21:39,715 --> 00:21:40,882
- Cześć.
- Cześć.
362
00:21:41,049 --> 00:21:42,384
Zamówiłem ci mrożoną herbatę.
363
00:21:42,634 --> 00:21:43,719
Dzięki.
364
00:21:47,681 --> 00:21:49,975
Przemyślałem sobie to, co zaszło
365
00:21:50,767 --> 00:21:52,060
i co powiedziałaś.
366
00:21:53,228 --> 00:21:54,271
Masz rację.
367
00:21:54,896 --> 00:21:56,732
Niechętnie przyznaję,
368
00:21:56,898 --> 00:22:00,861
że faktycznie mam problem
z innymi facetami.
369
00:22:01,987 --> 00:22:03,405
Do tego wczoraj
370
00:22:03,572 --> 00:22:04,656
- byliśmy głodni...
- Zaraz.
371
00:22:04,823 --> 00:22:06,033
Poczekaj.
372
00:22:07,743 --> 00:22:08,910
Masz czy miałeś?
373
00:22:09,578 --> 00:22:11,955
Mówisz, że masz problem
374
00:22:12,122 --> 00:22:14,207
ze mną i innymi facetami. Masz.
375
00:22:14,958 --> 00:22:16,668
Powinieneś był powiedzieć, że miałeś,
376
00:22:17,336 --> 00:22:21,131
w czasie przeszłym.
377
00:22:21,298 --> 00:22:23,425
O co ci chodzi? To tylko słowa.
378
00:22:23,592 --> 00:22:27,429
To pokazuje, co czujesz.
379
00:22:27,596 --> 00:22:29,598
Nie jestem pisarzem
jak ty i Sherlock Holmes...
380
00:22:29,765 --> 00:22:32,476
Nic nie zaszło.
381
00:22:32,893 --> 00:22:33,977
Nic!
382
00:22:35,312 --> 00:22:39,941
Nie słyszysz,
jaki jesteś zazdrosny i podejrzliwy?
383
00:22:40,692 --> 00:22:42,778
Trudno mnie winić, kurwa.
384
00:22:42,944 --> 00:22:46,114
Możesz, kurwa, przestać winić mnie?
385
00:22:47,949 --> 00:22:49,034
Przepraszam.
386
00:22:49,368 --> 00:22:50,744
- Zaraz wracamy.
- Nie!
387
00:22:50,911 --> 00:22:52,329
Stolik dla pięciu osób?
388
00:22:52,496 --> 00:22:53,663
- Carrie?
- Halo.
389
00:22:53,830 --> 00:22:55,665
- Przepraszam.
- Carrie!
390
00:22:56,541 --> 00:22:58,001
Carrie, stój!
391
00:22:58,168 --> 00:22:59,252
Jak śmiesz!
392
00:23:00,087 --> 00:23:02,089
Serio, jak śmiesz!
393
00:23:02,297 --> 00:23:06,802
Wciąż nie możesz mi zaufać?
394
00:23:06,968 --> 00:23:12,349
Staję na głowie, żeby pokazać,
jak bardzo jestem ci oddana!
395
00:23:12,641 --> 00:23:15,727
Przenoszę góry, zmieniam mieszkania!
396
00:23:16,144 --> 00:23:19,231
Zgadzam się na układ,
397
00:23:19,398 --> 00:23:23,151
którego sam nie potrafisz dotrzymać!
398
00:23:23,652 --> 00:23:27,823
Byłam przy tobie na 100%!
399
00:23:27,989 --> 00:23:29,741
Sto procent!
400
00:23:29,991 --> 00:23:31,076
A ty wciąż...
401
00:23:31,243 --> 00:23:33,745
Zaraz.
402
00:23:35,580 --> 00:23:40,502
Byłaś, czy jesteś?
Mówisz, że "byłaś przy mnie na 100%".
403
00:23:42,212 --> 00:23:45,882
Już nie jesteś na 100%?
404
00:23:54,307 --> 00:23:55,392
Nie.
405
00:24:00,272 --> 00:24:03,525
Dałam ci wszystko, a to wciąż za mało.
406
00:24:06,653 --> 00:24:08,363
Do tego jeszcze problemy rodzinne...
407
00:24:08,530 --> 00:24:09,781
Taka jest prawda.
408
00:24:17,414 --> 00:24:18,582
Potrzebuję 100 %.
409
00:24:20,834 --> 00:24:21,918
Ja też.
410
00:24:36,766 --> 00:24:37,851
Smutno mi.
411
00:24:39,728 --> 00:24:42,022
Myślałem, że tym razem nam się uda.
412
00:24:51,031 --> 00:24:52,073
Mi też jest smutno.
413
00:25:21,353 --> 00:25:26,066
WSZYSTKO JEST LEPSZE
W WIRGINII
414
00:25:26,233 --> 00:25:30,654
WIRGINIA DLA KOCHANKÓW
415
00:26:31,673 --> 00:26:34,509
Sądziła, że są z ukochanym
razem tu i teraz,
416
00:26:35,093 --> 00:26:38,388
lecz dotarło do niej,
że tkwią w przeszłości,
417
00:26:39,264 --> 00:26:42,601
a to oznacza,
że nie ma przed nimi przyszłości.
417
00:26:43,305 --> 00:27:43,920