1 00:00:06,006 --> 00:00:08,217 Serial pokazuje przebieg procesu sądowego w usa 2 00:00:08,300 --> 00:00:09,969 Oczami przysięgłych. 3 00:00:10,052 --> 00:00:12,513 Nie możecie rozmawiać z nikim. 4 00:00:12,596 --> 00:00:16,267 Jedno stuknięcie to „nie śpię”. Dwa stuknięcia – „idę spać”. 5 00:00:18,310 --> 00:00:22,314 Podczas normalnej rozprawy przysięgłym nie wolno mówić o sprawie. 6 00:00:22,398 --> 00:00:24,942 Przepraszam. Mam sporo na głowie. 7 00:00:25,025 --> 00:00:27,069 Stara się, ale nie idzie. 8 00:00:27,153 --> 00:00:30,114 - To widzieli ławnicy? - Niestety. 9 00:00:30,364 --> 00:00:31,949 Ale to nie jest zwykły proces. 10 00:00:32,032 --> 00:00:33,826 To oszustwo. 11 00:00:33,909 --> 00:00:37,830 Wszyscy zaangażowani są aktorami. 12 00:00:37,913 --> 00:00:40,249 {\an8}Poza jedną osobą... 13 00:00:40,332 --> 00:00:43,002 {\an8}Uwaga, uwaga. Wybrano przewodniczącego. 14 00:00:43,085 --> 00:00:44,378 {\an8}ŁAWNIK NR 6 15 00:00:44,462 --> 00:00:46,922 {\an8}Mnie, żadna niespodzianka. 16 00:00:47,757 --> 00:00:49,633 W poprzednim filmie wspominałem, 17 00:00:50,301 --> 00:00:53,179 że jakoś wszystko spada na mnie. 18 00:00:53,262 --> 00:00:55,222 Wiem, że sobie poradzę. 19 00:00:55,306 --> 00:00:59,351 Nie chcę, ale tak się zwykle dzieje. 20 00:01:00,895 --> 00:01:05,691 ŁAWNIK 21 00:01:07,067 --> 00:01:09,361 {\an8}VALLEY LODGE HRABSTWO LOS ANGELES 22 00:01:10,279 --> 00:01:13,157 {\an8}PONIEDZIAŁEK – DZIEŃ 7 23 00:01:15,000 --> 00:01:21,074 Wspomóż nas i zostań członkiem VIP, by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org 24 00:01:25,085 --> 00:01:26,837 {\an8}ŁAWNIK NR 2 25 00:01:26,921 --> 00:01:29,173 {\an8}Todd jest bardzo interesującą osobą. 26 00:01:29,256 --> 00:01:30,466 A to co? 27 00:01:31,550 --> 00:01:32,843 Jak się masz? 28 00:01:32,927 --> 00:01:35,137 - Co robisz? - Próbowałaś tego? 29 00:01:35,221 --> 00:01:38,098 Siedzę sobie przed rozprawą. 30 00:01:38,182 --> 00:01:39,642 To kule? 31 00:01:39,725 --> 00:01:42,478 To krzesłospodnie. Krzespodnie. 32 00:01:43,103 --> 00:01:48,150 Przyszedł w krzesłospodniach, które nazywa krzespodniami. 33 00:01:48,234 --> 00:01:49,276 Cześć. 34 00:01:49,360 --> 00:01:51,403 To dwie kule. 35 00:01:51,487 --> 00:01:52,613 Usiądę tu sobie. 36 00:01:52,696 --> 00:01:57,868 Są przyczepione do nakolanników, a te do pośladków. 37 00:01:57,952 --> 00:01:58,994 Usiądziesz? 38 00:02:00,412 --> 00:02:04,250 Ciężko, bo to proste podpórki. 39 00:02:05,292 --> 00:02:06,585 Chryste. 40 00:02:06,669 --> 00:02:08,712 - Pomóc ci? - Nie trzeba. 41 00:02:08,796 --> 00:02:11,924 Jedyną wadą krzespodni 42 00:02:12,007 --> 00:02:15,135 jest siadanie na innych krzesłach. 43 00:02:16,303 --> 00:02:17,263 Trzepnięty jesteś. 44 00:02:17,346 --> 00:02:20,224 Poza tym są ciche i wygodne. 45 00:02:22,393 --> 00:02:23,853 Wszyscy gotowi do drogi? 46 00:02:23,936 --> 00:02:26,480 Chyba ci niewygodnie. 47 00:02:26,564 --> 00:02:29,525 W porządku, mogę jechać. 48 00:02:29,608 --> 00:02:30,609 Zamknę. 49 00:02:33,654 --> 00:02:36,031 Ja zamknę. 50 00:02:37,992 --> 00:02:39,118 Dziękuję. 51 00:02:40,411 --> 00:02:43,455 Wkurzyłem się przez te wakacje. 52 00:02:43,539 --> 00:02:45,291 {\an8}ŁAWNIK NR 11 53 00:02:45,374 --> 00:02:49,003 {\an8}Moja dziewczyna pojechała ze znajomymi. Też fajnie. 54 00:02:49,086 --> 00:02:50,462 Kto tam z nią jest? 55 00:02:51,297 --> 00:02:54,758 Brenna, Francisca i Cody, 56 00:02:54,842 --> 00:02:56,176 choć jej nie znam. 57 00:02:56,719 --> 00:03:00,014 Taka tam grupka znajomych. 58 00:03:00,514 --> 00:03:01,891 Cody jest dziewczyną? 59 00:03:02,433 --> 00:03:03,517 Tak. 60 00:03:04,226 --> 00:03:05,728 Na pewno? 61 00:03:06,687 --> 00:03:08,856 Może to facet. 62 00:03:10,482 --> 00:03:11,567 Co? 63 00:03:13,152 --> 00:03:15,362 {\an8}Znam wielu Codych, wszyscy to faceci. 64 00:03:15,446 --> 00:03:16,280 {\an8}ŁAWNICZKA NR 4 65 00:03:16,363 --> 00:03:19,491 Cody Junkett... Jego rodzina nie miała domu. 66 00:03:19,575 --> 00:03:21,118 Ciągle chodził brudny. 67 00:03:21,201 --> 00:03:22,161 Agent Cody Banks. 68 00:03:22,244 --> 00:03:23,495 Cody Bryant. 69 00:03:24,330 --> 00:03:25,331 I do kosza. 70 00:03:25,414 --> 00:03:27,833 {\an8}SĄD W HUNTINGTON PARK HRABSTWO LOS ANGELES 71 00:03:30,836 --> 00:03:31,962 Co to jest? 72 00:03:32,338 --> 00:03:34,256 Siada na nich. To krzesło. 73 00:03:34,340 --> 00:03:35,758 - Siedzi na tym? - Tak. 74 00:03:36,133 --> 00:03:37,927 {\an8}- Nie. - Tam jest za mało krzeseł. 75 00:03:38,010 --> 00:03:38,844 {\an8}OCHRONA 76 00:03:40,888 --> 00:03:41,889 {\an8}„Poufne”. 77 00:03:41,972 --> 00:03:45,267 {\an8}ŁAWNIK NR 14 (ZASTĘPCZY) 78 00:03:45,351 --> 00:03:46,727 Czyli ściśle tajne. 79 00:03:48,312 --> 00:03:50,064 Tylko dla moich oczu. 80 00:03:50,773 --> 00:03:52,107 Lone Pine. 81 00:03:52,900 --> 00:03:55,069 To scenariusz, który reżyser... 82 00:03:55,152 --> 00:03:56,570 Prawie powiedziałem! 83 00:03:58,155 --> 00:04:00,157 - Idę poczytać. - Jasne. 84 00:04:00,240 --> 00:04:02,076 Nie odcina krążenia? 85 00:04:03,035 --> 00:04:05,829 Tylko do genitaliów, odrobinę. 86 00:04:05,913 --> 00:04:06,914 Serio? 87 00:04:20,803 --> 00:04:21,637 Proszę wstać. 88 00:04:24,306 --> 00:04:28,477 Trwa posiedzenie sądu stanu Kalifornia, 28. dystrykt. 89 00:04:28,560 --> 00:04:30,688 {\an8}Prowadzi je sędzia Alan Rosen. 90 00:04:30,771 --> 00:04:31,605 {\an8}SĘDZIA ALAN ROSEN 91 00:04:31,689 --> 00:04:33,315 {\an8}Dzień dobry, usiądźcie. 92 00:04:36,193 --> 00:04:39,446 Po pierwsze, pan, który w weekend spadł. 93 00:04:40,739 --> 00:04:43,409 Wyszedł ze szpitala, nic nie zagraża jego życiu. 94 00:04:43,492 --> 00:04:46,662 Wraca do zdrowia, ale... 95 00:04:47,955 --> 00:04:49,456 Czy pan stoi? 96 00:04:49,540 --> 00:04:50,624 Nie, Wysoki Sądzie. 97 00:04:50,708 --> 00:04:55,087 Ani stoję, ani siedzę. Chciałbym usiąść. 98 00:04:55,170 --> 00:04:56,797 {\an8}Jakiś problem z krzesłem? 99 00:04:56,880 --> 00:04:57,715 {\an8}PEŁNOMOCNIK POZWANEGO 100 00:04:57,798 --> 00:05:01,385 {\an8}Nie ma problemu, Wysoki Sądzie. Muszę tylko... 101 00:05:01,468 --> 00:05:05,973 Mam takie specjalne urządzenie, nie mogę usiąść na krześle. 102 00:05:07,349 --> 00:05:10,853 W niedzielę pokazałem Toddowi Dawno temu w trawie. 103 00:05:10,936 --> 00:05:12,896 To o owadzie, 104 00:05:12,980 --> 00:05:15,441 który ciągle coś wynajduje. 105 00:05:15,524 --> 00:05:18,027 To właśnie chce zrobić Todd. 106 00:05:18,110 --> 00:05:20,738 To jest jego pasja. Fajna. 107 00:05:20,821 --> 00:05:23,824 Pokazałem mu ten film, żeby wiedział, 108 00:05:23,907 --> 00:05:27,369 że tacy ludzie często są niezrozumiani w społeczeństwie. 109 00:05:27,453 --> 00:05:30,372 Jak w filmie, wykonują doskonałą robotę. 110 00:05:30,456 --> 00:05:33,042 Bohater uchodzi za dziwaka, 111 00:05:33,125 --> 00:05:35,753 jest odrzucany. A stara się 112 00:05:35,836 --> 00:05:37,046 tylko pomóc. 113 00:05:37,129 --> 00:05:37,963 Z tyłu. 114 00:05:38,630 --> 00:05:39,465 Przepraszam. 115 00:05:41,175 --> 00:05:42,634 Zaczepiłem się. 116 00:05:43,385 --> 00:05:44,762 Nikki, widzisz to? 117 00:05:44,845 --> 00:05:47,264 {\an8}Zerknęłam, jak weszłam, 118 00:05:47,347 --> 00:05:48,348 {\an8}STRAŻNICZKA 119 00:05:48,432 --> 00:05:49,641 {\an8}ale bym nie... 120 00:05:49,725 --> 00:05:52,311 Nie może pan tego nosić. 121 00:05:52,394 --> 00:05:55,022 - Przepraszam. - Musi pan iść do toalety? 122 00:05:55,105 --> 00:05:57,858 Nie, tylko coś odczepię. 123 00:05:57,941 --> 00:06:01,028 Mogę stanąć w kącie? 124 00:06:01,111 --> 00:06:02,362 - Śmiało. - Dziękuję. 125 00:06:03,447 --> 00:06:04,448 Przepraszam. 126 00:06:09,369 --> 00:06:10,746 To kule? 127 00:06:12,623 --> 00:06:15,459 Przepraszam. Miała być prywatność. 128 00:06:17,086 --> 00:06:18,212 Mój Boże. 129 00:06:18,295 --> 00:06:20,172 Co to za dziwactwo? 130 00:06:23,425 --> 00:06:24,927 Miłego poniedziałku. 131 00:06:25,010 --> 00:06:29,431 Mam nadzieję, że mieliście miły weekend. 132 00:06:29,515 --> 00:06:30,724 Zaczniemy... 133 00:06:33,268 --> 00:06:35,562 Numer dwa, mam prośbę. 134 00:06:36,063 --> 00:06:38,440 Niech to się nie powtórzy. 135 00:06:38,524 --> 00:06:40,109 - Przepraszam. - Już? 136 00:06:40,192 --> 00:06:41,819 Tak, Wysoki Sądzie. Dziękuję. 137 00:06:41,902 --> 00:06:45,364 Przewodniczący, tak nie można. 138 00:06:45,447 --> 00:06:48,325 Musi pan nad tym zapanować. 139 00:06:48,408 --> 00:06:50,327 - Tak jest. - Dobrze. 140 00:06:50,869 --> 00:06:55,332 Ostatnio nie wystarczyło krzeseł 141 00:06:55,415 --> 00:06:57,668 w sali obrad. 142 00:06:57,751 --> 00:07:01,046 Nie pomyślałem o ławie, więc musiałem to zdjąć. 143 00:07:01,130 --> 00:07:05,175 To było krępujące. 144 00:07:05,259 --> 00:07:07,761 - W porządku? - Tak, tylko mi wstyd. 145 00:07:07,845 --> 00:07:10,139 - Wyluzuj. - Nic się nie stało. 146 00:07:10,222 --> 00:07:14,726 Zdarza się. Trzeba ryzykować. 147 00:07:15,853 --> 00:07:16,854 To prawda. 148 00:07:17,229 --> 00:07:19,106 {\an8}Nie widzieliśmy, jak to zdejmujesz. 149 00:07:19,189 --> 00:07:20,107 {\an8}ŁAWNIK NR 9 150 00:07:20,190 --> 00:07:22,192 {\an8}- Tam w kącie. - Nie patrzyliśmy. 151 00:07:22,276 --> 00:07:23,694 {\an8}Gdzie stałeś. 152 00:07:24,528 --> 00:07:25,529 Ja widziałem. 153 00:07:27,072 --> 00:07:32,119 Jak nie lubisz czuć soli na dłoni. 154 00:07:33,495 --> 00:07:36,874 - Cody to kobiece imię? - I męskie, i damskie. 155 00:07:36,957 --> 00:07:40,961 - Mam siostrzeńca o imieniu Cody. - Mam uczennicę Cody. 156 00:07:41,044 --> 00:07:42,504 Właśnie. 157 00:07:42,921 --> 00:07:44,882 Tu mam ciekawe imiona. 158 00:07:45,883 --> 00:07:47,509 Zgadujcie. Caleb? 159 00:07:47,634 --> 00:07:49,553 Caleb, chłopak czy dziewczyna? 160 00:07:50,137 --> 00:07:52,181 Chyba facet. 161 00:07:52,264 --> 00:07:53,432 Ma rację. 162 00:07:53,515 --> 00:07:54,558 Ja jestem Caleb. 163 00:07:55,434 --> 00:07:57,227 Czyli wiadomka. 164 00:07:59,354 --> 00:08:01,523 Mój sąsiad ma psa o imieniu Cody. 165 00:08:01,607 --> 00:08:02,441 {\an8}ŁAWNIK NR 1 166 00:08:02,524 --> 00:08:03,358 {\an8}- Czy sukę? - Sukę. 167 00:08:03,442 --> 00:08:05,027 {\an8}Mam kumpla Cody'ego. 168 00:08:05,110 --> 00:08:06,612 {\an8}Ravi, znasz jakiegoś? 169 00:08:06,695 --> 00:08:07,529 {\an8}ŁAWNIK NR 3 170 00:08:07,613 --> 00:08:09,072 {\an8}Nie chcemy cię martwić. 171 00:08:09,156 --> 00:08:12,034 Zapytaj o to dziewczynę i już. 172 00:08:12,117 --> 00:08:13,744 Cody to dziewczyna. 173 00:08:15,537 --> 00:08:16,872 O kurde. 174 00:08:19,666 --> 00:08:21,752 Sorki. Tak miało być. 175 00:08:25,297 --> 00:08:26,423 Wyszło. 176 00:08:32,012 --> 00:08:33,347 Pełnomocnik powódki. 177 00:08:33,430 --> 00:08:35,265 - Gotowa. - Pierwszy świadek? 178 00:08:35,349 --> 00:08:37,643 - Wzywam Jacqui Hilgrove. - Dobrze. 179 00:08:39,937 --> 00:08:42,481 Proszę się przedstawić. 180 00:08:42,564 --> 00:08:44,816 {\an8}Nazywam się Jacquiline Claudia Vivian Hilgrove. 181 00:08:44,900 --> 00:08:45,859 {\an8}POWÓDKA 182 00:08:45,943 --> 00:08:49,321 {\an8}Możecie mi mówić Jacqui. 183 00:08:49,404 --> 00:08:51,448 {\an8}Jak nazywa się pani firma? 184 00:08:51,531 --> 00:08:53,408 Cinnamon and Sparrow. 185 00:08:53,492 --> 00:08:55,911 Mam na sobie nasz produkt. 186 00:08:55,994 --> 00:08:59,790 Z naszej linii vintage, lata 40. 187 00:08:59,873 --> 00:09:03,043 Z przetworzonych jutowych worków. 188 00:09:03,126 --> 00:09:06,546 Pasek wygląda jak skóra węża, ale nią nie jest. 189 00:09:06,630 --> 00:09:09,633 To odwodnione włókna mango i kaktus. 190 00:09:09,716 --> 00:09:12,844 Miała jutową sukienkę 191 00:09:12,928 --> 00:09:13,929 {\an8}ŁAWNICZKA NR 10 192 00:09:14,012 --> 00:09:17,015 {\an8}z paskiem z odwodnionych awokado i kaktusów. 193 00:09:17,099 --> 00:09:18,934 {\an8}Zabiłabym za nie. 194 00:09:19,059 --> 00:09:22,229 {\an8}Jakie jest motto pani marki? 195 00:09:22,312 --> 00:09:23,313 {\an8}PEŁNOMOCNICZKA POWÓDKI 196 00:09:23,397 --> 00:09:26,316 {\an8}Chcę ratować świat, uczynić go lepszym miejscem 197 00:09:26,400 --> 00:09:29,486 {\an8}dla naszych rodziców, dziadków, prapradziadków 198 00:09:29,569 --> 00:09:30,445 {\an8}ŁAWNICZKA NR 5 199 00:09:30,529 --> 00:09:34,074 i dzieci, których nie mam, bo żyję pracą. 200 00:09:34,157 --> 00:09:37,286 Ale każdy chciałby ratować dzieci. 201 00:09:37,369 --> 00:09:40,289 Czyli to jadalne ubrania? 202 00:09:40,372 --> 00:09:42,165 Dobrze rozumiem? 203 00:09:42,249 --> 00:09:44,209 - Są ekologiczne. - Pas to papaja? 204 00:09:44,293 --> 00:09:49,548 - Odwodnione mango i kaktusy. - Mango. To jadalne czy nie? 205 00:09:49,631 --> 00:09:52,634 Nawodnione, czyli oblewają to wodą? 206 00:09:52,718 --> 00:09:56,638 Wtedy się zmienia w mango i można zjeść. 207 00:09:56,722 --> 00:09:58,473 - Ma termin ważności? - Nie wiem. 208 00:09:58,557 --> 00:10:00,726 - Co? - To mnie zmyliło. 209 00:10:00,809 --> 00:10:02,519 Wyglądała świetnie. 210 00:10:04,354 --> 00:10:08,775 Jaką miała pani reputację 211 00:10:08,859 --> 00:10:10,652 przed 19 lipca 2021? 212 00:10:11,945 --> 00:10:13,280 Bez zarzutu. 213 00:10:15,032 --> 00:10:17,117 Czy to się zmieniło? 214 00:10:18,160 --> 00:10:20,162 Tak. 215 00:10:21,079 --> 00:10:21,955 {\an8}POZWANY 216 00:10:22,039 --> 00:10:25,542 {\an8}Tej nocy, kiedy zniszczył moją karierę, firmę i zdrowie psychiczne. 217 00:10:26,501 --> 00:10:27,919 {\an8}Wracając do Jacqui, 218 00:10:28,003 --> 00:10:30,547 {\an8}przypomniała mi, czym jest esencja. Nie wygląd, 219 00:10:30,630 --> 00:10:31,548 {\an8}ŁAWNIK NR 12 220 00:10:31,631 --> 00:10:34,301 {\an8}nie pociąg seksualny, ale były chwile, 221 00:10:34,384 --> 00:10:39,139 gdy przypominała mi się moja żona Sonya. To przykuło moją uwagę. 222 00:10:39,222 --> 00:10:42,684 Kojarzycie filmy o katastrofach ekologicznych, 223 00:10:42,768 --> 00:10:47,773 gdzie ludzie leżą na plaży, śmieją się, kochają życie, 224 00:10:47,856 --> 00:10:51,651 a potem nadchodzi tsunami i wszystko niszczy? 225 00:10:52,778 --> 00:10:54,363 To mnie spotkało. 226 00:10:54,446 --> 00:10:58,617 Kiedyś wszyscy chcieli ze mną pracować, 227 00:10:58,700 --> 00:10:59,910 a potem przestali. 228 00:11:01,203 --> 00:11:03,622 {\an8}Problemy bogatej białej babki. 229 00:11:03,705 --> 00:11:04,539 {\an8}ŁAWNICZKA NR 8 230 00:11:05,457 --> 00:11:07,793 Ale i tak trochę mi jej szkoda. 231 00:11:07,876 --> 00:11:09,544 Co przedstawia ten dokument? 232 00:11:09,628 --> 00:11:10,504 SPRZEDAŻ BRUTTO 2021 233 00:11:10,587 --> 00:11:13,298 Sprzedaż brutto w roku 2021. 234 00:11:14,800 --> 00:11:16,426 Co widać 235 00:11:16,510 --> 00:11:20,389 od lipca do grudnia 2021? 236 00:11:22,099 --> 00:11:23,266 Straciłam wszystko. 237 00:11:23,975 --> 00:11:27,479 Barbara śpi na stojąco. Zasypia w ławie przysięgłych. 238 00:11:27,562 --> 00:11:31,400 Jeannie i ja budziliśmy ją z sześć razy. 239 00:11:31,483 --> 00:11:35,320 Czy przysięgasz, że zeznanie, które złożysz, 240 00:11:35,404 --> 00:11:38,240 będzie prawdą pod groźbą kary za krzywoprzysięstwo? 241 00:11:38,323 --> 00:11:39,408 Tak. 242 00:11:39,491 --> 00:11:41,910 Proszę się przedstawić. 243 00:11:41,993 --> 00:11:43,412 {\an8}Randall Cody Schiller. 244 00:11:43,495 --> 00:11:44,329 {\an8}KIEROWNIK ZMIANY W CINNAMON AND SPARROW 245 00:11:45,288 --> 00:11:48,792 - Nazwa pracodawcy? - Cinnamon and Sparrow. 246 00:11:48,959 --> 00:11:50,043 To jego drugie imię. 247 00:11:50,127 --> 00:11:51,837 Jak długo pracował pan u pani Hilgrove? 248 00:11:51,920 --> 00:11:53,088 Wiem, ale to facet. 249 00:11:53,171 --> 00:11:54,589 - Nie liczy się. - Od 2008. 250 00:11:54,673 --> 00:11:58,009 Nie ma to jak hotel. Tam był Cody. 251 00:11:58,093 --> 00:11:59,553 Fikcyjne postacie się nie liczą. 252 00:12:00,762 --> 00:12:04,015 Ciekawe, że gość to Cody, 253 00:12:04,099 --> 00:12:06,435 ale to nie jest jego pierwsze imię. 254 00:12:06,518 --> 00:12:10,355 Nie liczy się. Ma na imię Randall. 255 00:12:10,439 --> 00:12:11,982 Ronald, uśmiechasz się. 256 00:12:12,065 --> 00:12:14,109 Nie. Nie mam komentarza. 257 00:12:16,528 --> 00:12:19,698 Dlaczego pozwany pracował w Cinnamon and Sparrow? 258 00:12:19,781 --> 00:12:23,952 Zatrudniłem go i żałuję do dziś. Nie powinienem był tego robić. 259 00:12:24,494 --> 00:12:26,538 Co panu wręczyłam? 260 00:12:26,621 --> 00:12:28,081 Raport ze zdarzenia. 261 00:12:28,165 --> 00:12:30,459 Proszę go odczytać. 262 00:12:30,542 --> 00:12:35,130 „Poszkodowany był nieprzytomny, przykryty zniszczonym mieniem. 263 00:12:35,213 --> 00:12:39,092 Odzyskawszy przytomność, wybełkotał: »Mój błąd! To moja wina«. 264 00:12:39,843 --> 00:12:41,928 Po czym oddał kał”. 265 00:12:43,263 --> 00:12:45,515 Mówił pan, że oddał mocz. 266 00:12:45,599 --> 00:12:47,517 - Jedno i drugie. - Widział go pan. 267 00:12:47,601 --> 00:12:48,602 Tak. 268 00:12:48,685 --> 00:12:49,895 Jedno i drugie? 269 00:12:49,978 --> 00:12:52,105 Mogło tak być. Nie sprawdzałem. 270 00:12:52,189 --> 00:12:55,150 Z przodu miał mokro, była plama. 271 00:12:55,484 --> 00:12:57,319 Mogłem być zastępcą. 272 00:12:57,402 --> 00:13:00,697 {\an8}Ale teraz doszła defekacja, mamy panią Jacqui. 273 00:13:00,780 --> 00:13:01,740 {\an8}ŁAWNIK NR 13 274 00:13:01,823 --> 00:13:04,159 {\an8}Wchodzę w to. 275 00:13:10,665 --> 00:13:14,002 {\an8}Jak zachowywał się pan Morris, gdy odzyskał przytomność? 276 00:13:14,085 --> 00:13:17,214 Czy był podekscytowany? 277 00:13:17,297 --> 00:13:21,009 Może nerwowy? Spokojny i opanowany? Jak by pan to ujął? 278 00:13:21,092 --> 00:13:24,179 Leżał tam z wywalonym jęzorem 279 00:13:24,262 --> 00:13:27,891 i wywróconymi oczami. Pod stosem koszulek 280 00:13:27,974 --> 00:13:31,019 - zobaczyłem, że się... - Jasne. 281 00:13:31,102 --> 00:13:34,022 ...zmoczył, miał plamę na kroczu. 282 00:13:34,105 --> 00:13:38,109 Czuć było od niego alkohol i marihuanę, do tego woń szparagów. 283 00:13:38,193 --> 00:13:42,656 Jak się je szparagi, to mocz... 284 00:13:42,739 --> 00:13:44,407 Dziękuję. 285 00:13:44,991 --> 00:13:47,744 Mam gdzieś włosy Trevora, 286 00:13:47,827 --> 00:13:50,080 nie osądzam. 287 00:13:50,163 --> 00:13:52,749 Po prostu nie lubię go jako człowieka. 288 00:13:53,250 --> 00:13:55,502 Wzywam doktora Aidena Samuelsa. 289 00:13:56,795 --> 00:13:57,921 Proszę. 290 00:14:00,215 --> 00:14:03,009 {\an8}Przed 19 lipca 2021 r. 291 00:14:03,093 --> 00:14:04,261 {\an8}TERAPEUTA PANI HILGROVE 292 00:14:04,344 --> 00:14:07,347 jak często widywał pan panią Hilgrove? 293 00:14:07,430 --> 00:14:08,390 Co dwa tygodnie. 294 00:14:08,723 --> 00:14:12,269 Jaki był charakter jej wizyt? 295 00:14:16,898 --> 00:14:20,026 Nimfomania, poliamoria, 296 00:14:20,110 --> 00:14:22,279 - wielu partnerów... - Nie. 297 00:14:22,362 --> 00:14:24,990 - ...biseksualizm... - Inaczej. 298 00:14:25,073 --> 00:14:27,951 Pytam o stopień depresji 299 00:14:28,034 --> 00:14:31,037 mojej klientki, gdy... 300 00:14:31,121 --> 00:14:32,497 Przepraszam. Łagodny. 301 00:14:32,664 --> 00:14:37,919 Jak często widujecie się od 21 lipca? 302 00:14:38,003 --> 00:14:42,132 Doszły do tego telefony, wiadomości. 303 00:14:42,215 --> 00:14:44,759 Od dziewięciu do 12 razy w tygodniu. 304 00:14:45,176 --> 00:14:48,096 - Nie mam więcej pytań, Wysoki Sądzie. - Dziękuję. 305 00:14:48,179 --> 00:14:49,306 Mecenasie. 306 00:14:52,934 --> 00:14:56,730 Wspominał pan o wcześniejszych niepokojach. 307 00:14:56,813 --> 00:14:59,858 - Tak. - Proszę rozwinąć temat. 308 00:14:59,941 --> 00:15:02,819 Oczywiście. Zmiana była drastyczna, 309 00:15:03,236 --> 00:15:06,072 niepokojąca. 310 00:15:09,117 --> 00:15:10,452 Nie śpię. 311 00:15:18,918 --> 00:15:21,421 Jest pan przewodniczącym. 312 00:15:21,504 --> 00:15:23,173 Ona tak często? 313 00:15:23,256 --> 00:15:26,843 Budzimy ją dziś czwarty czy piąty raz. 314 00:15:26,926 --> 00:15:29,179 - W zeszłym tygodniu... - Od razu? 315 00:15:29,262 --> 00:15:33,141 Żeby nie przegapiła zeznań. 316 00:15:33,224 --> 00:15:37,228 Nie wiem, siedzi plecami do mnie. 317 00:15:37,854 --> 00:15:41,650 Proszę mieć na nią oko. 318 00:15:41,733 --> 00:15:44,235 Patrzę tylko na bluzkę. 319 00:15:44,319 --> 00:15:46,738 Patrzyłam w dół. 320 00:15:47,572 --> 00:15:50,575 Nudzę się. Co spojrzę w dół, 321 00:15:50,659 --> 00:15:53,578 to ktoś mnie szturcha. 322 00:15:53,662 --> 00:15:55,705 Może raz mi się przysnęło. 323 00:15:56,873 --> 00:16:00,960 Nie chcę, żeby na mnie krzyczeli. Nie spałam. 324 00:16:01,044 --> 00:16:03,588 Sędzie kazał pilnować oczu. 325 00:16:03,672 --> 00:16:05,632 Będzie się przyglądał. 326 00:16:06,341 --> 00:16:08,760 Dlatego cię szturcham. 327 00:16:08,843 --> 00:16:11,429 Nie wiem, czy śpisz. On mi każe. 328 00:16:11,513 --> 00:16:14,516 Ona wskazała i mnie szturchnęła. 329 00:16:14,599 --> 00:16:18,561 Wiem, bo sędzia patrzy i o to prosił. 330 00:16:18,645 --> 00:16:22,816 Twój mózg robi się śpiący, 331 00:16:22,899 --> 00:16:26,069 bo nie dostaje dość tlenu. 332 00:16:26,152 --> 00:16:29,197 Jeśli serce wtłoczy więcej krwi, dostarczy tlen. 333 00:16:29,280 --> 00:16:31,408 Stymulanty, 334 00:16:31,491 --> 00:16:34,661 jak kawa, metamfetamina, kokaina, pomagają... 335 00:16:34,744 --> 00:16:37,122 - Tak myślałam. - Rozumiem. 336 00:16:38,498 --> 00:16:41,376 {\an8}WTOREK – DZIEŃ 8 337 00:16:42,544 --> 00:16:46,798 Nie mogłem wczoraj porozmawiać z Heidi. 338 00:16:47,215 --> 00:16:49,134 A Heidi ma Instagram? 339 00:16:49,217 --> 00:16:51,428 Ja nie mam, ale ona ma. 340 00:16:52,095 --> 00:16:53,930 Bo wiesz, 341 00:16:54,013 --> 00:16:57,100 Christine może ci pomóc zerknąć. 342 00:16:57,183 --> 00:17:01,521 Zobaczymy, kogo tam Heidi obserwuje. 343 00:17:02,939 --> 00:17:05,608 Jesteś przybity od tej rozmowy. 344 00:17:05,692 --> 00:17:07,318 Uspokoiłbyś się. 345 00:17:07,402 --> 00:17:10,280 Powinienem, Ronald? Rozmawialiśmy o tym Codym. 346 00:17:10,363 --> 00:17:12,824 - Ja bym się nie przejmował. - To nic, nie? 347 00:17:12,907 --> 00:17:16,453 Nie muszę przeglądać jej kont. 348 00:17:16,536 --> 00:17:18,121 Zależy, czy jej ufasz. 349 00:17:18,204 --> 00:17:20,665 - Właśnie. - Ufam jej, tylko... 350 00:17:20,749 --> 00:17:22,041 No to nie zaglądaj. 351 00:17:22,125 --> 00:17:24,127 Wejdzie ci to w nawyk, 352 00:17:24,210 --> 00:17:26,254 nie chcesz tego. 353 00:17:26,337 --> 00:17:28,923 - Tak. - Byłam po obu stronach. 354 00:17:29,007 --> 00:17:31,593 Zobacz, czy się z nim przyjaźni. 355 00:17:36,431 --> 00:17:37,515 To niedorzeczne. 356 00:17:41,144 --> 00:17:44,773 Jeannie zakumplowała się z Christine z ochrony. 357 00:17:44,856 --> 00:17:48,401 Przeglądają Instagram Heidi, szukają jakichś Codych, 358 00:17:48,485 --> 00:17:51,446 zbierają dowody na to, że to panna. 359 00:17:51,529 --> 00:17:53,156 Czego jestem na 99% pewien. 360 00:17:53,239 --> 00:17:56,743 Heidi ma znajomego o imieniu Cody, ale konto jest prywatne. 361 00:17:56,826 --> 00:17:59,245 To małe kółko, które pokazuje... 362 00:17:59,329 --> 00:18:01,414 - Dziewczyna. - Nie, zachód słońca. 363 00:18:01,498 --> 00:18:03,917 Wyślemy zaproszenie do znajomych 364 00:18:04,000 --> 00:18:07,629 i zaczekamy, aż zostanie zaakceptowane. 365 00:18:08,755 --> 00:18:14,093 Widziałam też tę Franciscę. Brzydka jak noc. 366 00:18:15,303 --> 00:18:17,430 Jak można tyle ustać? 367 00:18:17,514 --> 00:18:19,349 - Jak? - No. 368 00:18:19,432 --> 00:18:21,976 Te buty są stworzone do stania. 369 00:18:22,060 --> 00:18:23,603 Luzik. 370 00:18:24,604 --> 00:18:27,273 Pamiętasz mój sprzęt z wczoraj? 371 00:18:27,357 --> 00:18:29,192 Pamiętam. 372 00:18:29,275 --> 00:18:30,360 Jeśli chcesz... 373 00:18:30,443 --> 00:18:31,444 - Nie. - Dobra. 374 00:18:31,528 --> 00:18:32,654 Wiesz co, 375 00:18:32,737 --> 00:18:36,199 chciałabym powiedzieć, że wyglądasz na geniusza, 376 00:18:36,658 --> 00:18:38,493 ale te teksty... 377 00:18:39,160 --> 00:18:40,620 To miłe, dziękuję. 378 00:18:40,703 --> 00:18:42,872 Ktoś nazwał cię geniuszem. 379 00:18:42,956 --> 00:18:45,792 Ja bym była wdzięczna. 380 00:18:45,875 --> 00:18:47,085 - Dziękuję. - Spróbujmy. 381 00:18:47,168 --> 00:18:48,962 Jesteś skromnym geniuszem. 382 00:18:49,796 --> 00:18:50,797 Dziękuję. 383 00:18:51,881 --> 00:18:54,050 Proszę się przedstawić. 384 00:18:54,133 --> 00:18:55,134 {\an8}ZNAJOMA POWÓDKI 385 00:18:55,218 --> 00:18:57,387 {\an8}Jestem Genevieve Telford-Warren. 386 00:18:57,470 --> 00:18:59,889 {\an8}Proszę powiedzieć, 387 00:18:59,973 --> 00:19:02,225 czym się pani zajmuje. 388 00:19:02,725 --> 00:19:07,230 Jestem ambasadorką marki na własny rachunek, 389 00:19:07,313 --> 00:19:10,859 a także konta mojego psa, 390 00:19:10,942 --> 00:19:14,320 negocjuję mu kontrakty. 391 00:19:14,404 --> 00:19:19,200 Jestem też DJ-ką na imprezach firmowych, prywatnych i publicznych. 392 00:19:19,284 --> 00:19:22,662 Jestem też certyfikowaną specjalistką od rzęs. 393 00:19:22,745 --> 00:19:26,165 Dawno tego nie robiłam, ale mam kwity. 394 00:19:26,249 --> 00:19:29,711 Negocjuję umowy z markami na własny rachunek. 395 00:19:29,794 --> 00:19:33,798 Jestem też aktorką, trochę modelką. 396 00:19:34,716 --> 00:19:35,967 Wspaniale. 397 00:19:36,050 --> 00:19:39,971 Chciałam jej przywalić. 398 00:19:40,054 --> 00:19:41,139 No walnąć w pysk. 399 00:19:41,222 --> 00:19:42,265 Tak. 400 00:19:42,348 --> 00:19:44,559 - Zna pani panią Jacqui Hilgrove? - Tak. 401 00:19:45,435 --> 00:19:46,436 Skąd? 402 00:19:46,519 --> 00:19:47,937 Z Instagrama. 403 00:19:48,021 --> 00:19:51,399 Prowadzę konto o zwierzętach domowych, 404 00:19:51,482 --> 00:19:55,737 zwalczam toksyczne przekonania, na przykład te o adopcji. 405 00:19:55,820 --> 00:20:00,074 Chcę uświadomić ludziom, że psy, które kupujemy, 406 00:20:00,158 --> 00:20:01,951 też potrzebują dobrego domu. 407 00:20:02,035 --> 00:20:05,955 Zamieściłam na swoim koncie inne motto. 408 00:20:06,039 --> 00:20:09,584 „Adoptuj, jeśli chcesz, ale nie zapomnij o hodowlach”. 409 00:20:09,667 --> 00:20:12,795 Dostałam masę złośliwych komentarzy. 410 00:20:12,879 --> 00:20:15,715 Jacqui mnie wsparła. 411 00:20:15,798 --> 00:20:19,844 Napisałam jej podziękowania. Odpisała, że luzik. 412 00:20:19,928 --> 00:20:22,597 Zaczęłyśmy gadać. Miałyśmy wspólnych znajomych, 413 00:20:22,680 --> 00:20:24,599 poszłyśmy na jakieś urodziny. 414 00:20:25,308 --> 00:20:27,769 Też tak mieliście? Chcieliście... 415 00:20:27,852 --> 00:20:29,771 - Może ją uszczypnąć. - W gardło. 416 00:20:30,688 --> 00:20:35,234 Czy Jacqui prosiła panią o zapoznanie 417 00:20:35,318 --> 00:20:38,071 - ze znaną influencerką? - Tak. 418 00:20:38,154 --> 00:20:39,364 - W jej imieniu? - Tak. 419 00:20:39,447 --> 00:20:41,574 Kto to taki? 420 00:20:41,658 --> 00:20:45,828 Ma tyle obserwujących, ile tylko można mieć. 421 00:20:45,912 --> 00:20:47,664 Jak się kogoś obserwuje, 422 00:20:47,747 --> 00:20:50,083 to jakby się uznawało go za lepszego. 423 00:20:50,166 --> 00:20:53,670 Jeśli influencer ma najwięcej obserwujących, 424 00:20:53,753 --> 00:20:57,382 to obiektywnie jest lepszy od nas. 425 00:20:57,465 --> 00:21:00,134 Zgadzamy się z nim. 426 00:21:01,344 --> 00:21:03,096 Stało się tak. 427 00:21:03,179 --> 00:21:05,807 Jacqui miała kontrakt na koszulki 428 00:21:05,890 --> 00:21:08,726 dla jakiejś ważnej influencerki. 429 00:21:09,102 --> 00:21:09,936 ZAMÓWIENIA I ANULACJE 430 00:21:10,019 --> 00:21:14,107 Pełnomocniczka twierdzi, że pozwany przyszedł do pracy pijany i naćpany, 431 00:21:14,190 --> 00:21:18,194 zrobił jakieś durne nadruki i koszulek nie da się sprzedać. 432 00:21:18,277 --> 00:21:19,445 Rzekomo. 433 00:21:20,029 --> 00:21:23,241 Przedstawię serię tweetów tej influencerki. 434 00:21:24,200 --> 00:21:25,785 - Widzi pani? - Tak. 435 00:21:25,868 --> 00:21:28,871 „Małpa, Cinnamon and Sparrow. Dość, już nigdy”. 436 00:21:29,330 --> 00:21:30,331 Dowód numer cztery. 437 00:21:30,415 --> 00:21:31,666 „Małpa, Cinnamon and Sparrow. 438 00:21:31,749 --> 00:21:35,044 Dajesz komuś szansę i dostajesz w twarz”. 439 00:21:35,128 --> 00:21:36,462 Dowód numer 31. 440 00:21:37,130 --> 00:21:40,425 „Małpa, Cinnamon and Sparrow”. Kości, więcej kości, 441 00:21:40,508 --> 00:21:43,052 znowu kości. 442 00:21:43,803 --> 00:21:47,432 Co mogło oznaczać 443 00:21:47,515 --> 00:21:49,642 „Dość, już nigdy”? 444 00:21:50,685 --> 00:21:53,479 Że już ma dość i że już nigdy. 445 00:21:53,563 --> 00:21:54,522 Przenigdy. 446 00:21:55,356 --> 00:21:58,609 A „Małpa, Cinnamon and Sparrow, tak nie można”? 447 00:21:58,693 --> 00:22:00,653 Że tak nie wolno. 448 00:22:01,195 --> 00:22:03,990 A „Cinnamon and Sparrow, anuluję zamówienie”? 449 00:22:04,073 --> 00:22:06,534 Złożyła zamówienie i je anuluje. 450 00:22:06,617 --> 00:22:09,454 I ostatnie. „Małpa, Cinnamon and Sparrow, 451 00:22:09,537 --> 00:22:10,997 nigdy tam nie kupię”? 452 00:22:11,080 --> 00:22:13,207 Już nigdy tam nie kupi. 453 00:22:13,291 --> 00:22:15,460 Coś panią zaskoczyło? 454 00:22:16,085 --> 00:22:18,129 - Nie. - Dlaczego? 455 00:22:19,922 --> 00:22:22,592 No bo schrzaniła. 456 00:22:22,675 --> 00:22:27,430 Nikt już nie chciał z nią współpracować. Bez urazy. 457 00:22:28,056 --> 00:22:30,391 Przepraszam, numerze pięć. 458 00:22:32,435 --> 00:22:35,354 To zaczyna być uciążliwe. Numer sześć, 459 00:22:35,730 --> 00:22:39,817 jest pan przewodniczącym. Proszę pilnować ławników. 460 00:22:39,901 --> 00:22:42,737 - Poradzi pan sobie? - Tak, Wysoki Sądzie. 461 00:22:42,820 --> 00:22:46,074 Zróbmy przerwę na kawę. 462 00:22:46,157 --> 00:22:48,993 Pani polecam dwie. 463 00:23:01,464 --> 00:23:03,424 Nie śpij, Barbaro. 464 00:23:03,508 --> 00:23:05,093 Sędzia się wścieka. 465 00:23:05,176 --> 00:23:07,970 Wzięłam coś, żeby nie zasnąć. 466 00:23:08,054 --> 00:23:10,932 Super, serio? 467 00:23:11,015 --> 00:23:12,141 A co? 468 00:23:12,225 --> 00:23:13,684 Ciasteczko. 469 00:23:14,102 --> 00:23:16,979 Zawiera THC i dekstroamfetaminę. 470 00:23:17,063 --> 00:23:19,857 - Będzie fajnie. - Świetnie. 471 00:23:25,613 --> 00:23:27,448 - Dziękuję. - Na wszelki. 472 00:23:27,532 --> 00:23:28,991 To miłe. 473 00:23:29,659 --> 00:23:32,328 Tylko nie śpij. 474 00:23:32,912 --> 00:23:34,914 - Luzik. - Dobrze. 475 00:23:35,873 --> 00:23:37,792 Proszę wezwać kolejnego świadka. 476 00:23:37,875 --> 00:23:39,585 Wzywam Martina Lee. 477 00:23:39,669 --> 00:23:41,212 Zapraszam. 478 00:23:42,296 --> 00:23:44,257 To prosta w obsłudze maszyna. 479 00:23:44,340 --> 00:23:45,174 {\an8}INŻYNIER MECHANIK 480 00:23:45,258 --> 00:23:48,219 {\an8}Ma czujniki, które automatycznie ją wyłączają. 481 00:23:48,302 --> 00:23:52,598 Pracownik musiałby ją wyłączyć. 482 00:23:52,682 --> 00:23:54,600 Pokazuje się ostrzeżenie. 483 00:23:54,684 --> 00:23:58,312 Czyli pracownik celowo jej nie wyłączył, 484 00:23:58,396 --> 00:24:00,523 czekając, aż się zepsuje? 485 00:24:00,606 --> 00:24:02,066 Zgadza się. 486 00:24:02,692 --> 00:24:05,611 Ile kosztuje naprawa CDU? 487 00:24:06,070 --> 00:24:07,822 Około 200 000 dolarów. 488 00:24:07,905 --> 00:24:09,907 Skąd pan wie? 489 00:24:09,991 --> 00:24:11,284 Jestem producentem. 490 00:24:12,034 --> 00:24:14,453 Proszę powiedzieć, 491 00:24:14,996 --> 00:24:18,416 co spowodowało awarię maszyny. 492 00:24:19,125 --> 00:24:22,879 Niemożliwe jest jej uszkodzenie 493 00:24:22,962 --> 00:24:24,964 bez celowej ingerencji użytkownika. 494 00:24:25,923 --> 00:24:30,678 Dr Lee powiedział, że bez interwencji maszyna nie może się zepsuć. 495 00:24:30,761 --> 00:24:35,057 Ciekawe, chcę usłyszeć więcej. 496 00:24:37,185 --> 00:24:38,895 Jeszcze jacyś świadkowie? 497 00:24:39,353 --> 00:24:41,939 Powódka nie ma więcej świadków. 498 00:24:47,695 --> 00:24:48,529 Przepraszam. 499 00:24:52,283 --> 00:24:55,203 - Szkoda, że nie są czyjeś urodziny. - Czemu? 500 00:24:55,745 --> 00:24:57,747 - Byłby tort. - Proszę wstać. 501 00:24:58,456 --> 00:24:59,707 Już późno. 502 00:24:59,790 --> 00:25:02,793 Na dziś zakończmy. 503 00:25:02,877 --> 00:25:06,214 Jutro rano zaczniemy od pozwanego. 504 00:25:07,340 --> 00:25:10,801 Doceniam zaangażowanie przewodniczącego, 505 00:25:11,219 --> 00:25:14,972 a także pilnowanie ławników. 506 00:25:15,723 --> 00:25:19,268 Barbara radziła sobie świetnie. Robiła notatki. 507 00:25:19,352 --> 00:25:21,312 Naprawdę dała czadu. 508 00:25:21,395 --> 00:25:22,480 Jestem dumny. 509 00:25:23,648 --> 00:25:25,900 Z czego to wynika? 510 00:25:25,983 --> 00:25:28,444 Może w końcu zainteresowała się sprawą. 511 00:25:28,527 --> 00:25:31,322 Coś się dzieje, 512 00:25:31,405 --> 00:25:34,033 łatwiej jej zachować czujność. 513 00:25:38,913 --> 00:25:39,997 Cody zaakceptował. 514 00:25:41,666 --> 00:25:42,875 Wrzucił taką fotkę. 515 00:25:45,711 --> 00:25:46,796 Jędza. 516 00:25:51,384 --> 00:25:53,761 Nie wiem, czy chcesz to widzieć. 517 00:25:56,973 --> 00:25:58,349 To twoja dziewczyna? 518 00:25:58,432 --> 00:26:00,893 Tak, to ona. A kto to jest? 519 00:26:01,686 --> 00:26:03,604 - Kto to jest? - Cody. KodCzerwony. 520 00:26:03,688 --> 00:26:05,189 Wyszukała go. 521 00:26:06,524 --> 00:26:08,442 {\an8}KodCzerwony2828 Jestem w niebie z prawdziwym aniołem 522 00:26:08,526 --> 00:26:09,360 Tak. 523 00:26:10,695 --> 00:26:15,032 Widzieliśmy zdjęcie Cody'ego ze wzwodem. 524 00:26:15,866 --> 00:26:17,576 To może być czyjś kuzyn. 525 00:26:17,660 --> 00:26:19,954 Może Brenna ma brata, 526 00:26:20,037 --> 00:26:24,750 - więc pojechał... - Nie, To KodCzerwony, od Cody'ego. 527 00:26:24,834 --> 00:26:27,128 Ja na miejscu Noah bym się na was wkurzył. 528 00:26:27,211 --> 00:26:28,671 Nie wkręcajcie mu nic. 529 00:26:28,754 --> 00:26:30,798 - Przykro mi. - Twoja panna? 530 00:26:30,881 --> 00:26:32,883 - Tak. - Nie przejmuj się. 531 00:26:32,967 --> 00:26:34,593 Co to za koleś z namiotem? 532 00:26:34,677 --> 00:26:36,971 Jak się robi panoramiczne, 533 00:26:37,054 --> 00:26:39,265 czasem można za szybko przesunąć. 534 00:26:39,348 --> 00:26:41,309 I spodnie by się rozjechały. 535 00:26:41,392 --> 00:26:43,644 Ona nie ma tyłka, a on ma gigapałę. 536 00:26:43,728 --> 00:26:45,354 Tyłek też by rozjechało. 537 00:26:45,438 --> 00:26:47,565 To, że z nią pojechał, 538 00:26:47,648 --> 00:26:50,067 nie znaczy, że coś między nimi jest. 539 00:26:50,151 --> 00:26:52,028 - Bo... - Napisał: 540 00:26:52,111 --> 00:26:55,156 „Jestem w niebie z prawdziwym aniołem, hashtag, szczęście”. 541 00:26:55,239 --> 00:26:56,407 Hashtag, wzwód. 542 00:26:56,490 --> 00:26:59,285 Są różne rodzaje szczęścia. 543 00:26:59,368 --> 00:27:01,704 - Kim on jest? - To pewnie Cody. 544 00:27:01,787 --> 00:27:04,749 Nie wiemy, co ma w spodenkach. 545 00:27:04,832 --> 00:27:07,001 Ewidentnie ma erekcję. 546 00:27:07,084 --> 00:27:10,004 Użył jakiegoś filtra, apki do penisów. 547 00:27:10,087 --> 00:27:13,716 - To nie podlega dyskusji. - Nie. 548 00:27:24,101 --> 00:27:25,770 Nie martwiłbym się tym. 549 00:27:27,938 --> 00:27:28,939 Dzięki. 550 00:27:30,232 --> 00:27:32,610 Wiesz, jak się jest w Meksyku... 551 00:27:33,235 --> 00:27:35,946 Będą ją rżnąć w każdą dziurę, 552 00:27:37,198 --> 00:27:39,867 ale potem pożałuje 553 00:27:40,368 --> 00:27:43,120 i podąży za głosem serca, z powrotem do ciebie. 554 00:27:45,998 --> 00:27:47,625 - Jasne. - Tyle ode mnie. 555 00:27:47,708 --> 00:27:48,709 Dzięki. 556 00:27:57,551 --> 00:27:59,428 W następnym odcinku... 557 00:27:59,512 --> 00:28:02,139 Ile moczu może wchłonąć koszulka? 558 00:28:02,223 --> 00:28:03,557 Czy to żart? 559 00:28:03,641 --> 00:28:04,975 Dowal mu! 560 00:28:05,059 --> 00:28:06,352 Caleb to moja postać. 561 00:28:06,435 --> 00:28:08,813 Napisał wszystko. Pracownik fizyczny. 562 00:28:08,896 --> 00:28:09,897 Nikt tego nie kupi. 563 00:28:09,980 --> 00:28:11,023 Jak kretyn. 564 00:28:11,524 --> 00:28:14,402 Nie lubię uczucia mazi na ciele. 565 00:28:14,485 --> 00:28:16,821 Ale dziwnie. 566 00:28:16,904 --> 00:28:18,948 Wszystkich was zamknę. 567 00:28:19,031 --> 00:28:20,324 Nie! Boże! 568 00:28:20,408 --> 00:28:23,369 Coś jest nie tak. Jestem trzeźwa jak baranek. 569 00:28:23,452 --> 00:28:24,870 Ronald! 570 00:28:24,954 --> 00:28:27,498 Z tego można zrobić film. 571 00:28:27,581 --> 00:28:28,999 To obłęd. 572 00:29:12,585 --> 00:29:14,587 Napisy: Konrad Szabowicz 573 00:29:14,670 --> 00:29:16,672 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem: Grzegorz Niksiński 574 00:29:17,305 --> 00:30:17,520 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=-