1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
2
00:00:12,012 --> 00:00:14,180
W poprzednim odcinku...
3
00:00:14,181 --> 00:00:15,390
Wyjdziesz za mnie?
4
00:00:15,391 --> 00:00:17,100
Tak.
5
00:00:17,101 --> 00:00:20,395
Będziesz moją świadkową?
6
00:00:20,396 --> 00:00:22,063
To będzie twój ślub marzeń.
7
00:00:22,064 --> 00:00:23,857
To był tylko jeden raz.
8
00:00:23,858 --> 00:00:24,774
Mogę nie jechać.
9
00:00:24,775 --> 00:00:26,526
- Na inaugurację.
- Dobrze.
10
00:00:26,527 --> 00:00:28,236
Chcę pogadać o twojej mamie.
11
00:00:28,237 --> 00:00:29,822
Salon jest pod kreską.
12
00:00:30,906 --> 00:00:32,866
- Con!
- Nie wierzę, że przyleciałeś.
13
00:00:32,867 --> 00:00:36,035
Pozmieniałem plany
i przyjechałem prosto z lotniska.
14
00:00:36,036 --> 00:00:38,121
Pobieramy się w sierpniu.
15
00:00:38,122 --> 00:00:39,289
To jakiś żart?
16
00:00:39,290 --> 00:00:40,331
- To...
- Szaleństwo!
17
00:00:40,332 --> 00:00:41,875
Odbiło wam! Jedziesz z nami.
18
00:00:41,876 --> 00:00:43,377
Jeszcze zmienią zdanie.
19
00:00:46,839 --> 00:00:52,386
TEGO LATA STAŁAM SIĘ PIĘKNA
20
00:01:17,411 --> 00:01:18,244
Jere!
21
00:01:18,245 --> 00:01:20,997
Sto lat, sto lat
22
00:01:20,998 --> 00:01:25,211
Niech żyje, żyje nam
Sto lat, sto lat...
23
00:01:27,713 --> 00:01:28,923
To wszystko?
24
00:01:31,675 --> 00:01:33,218
Jestem w robocie.
25
00:01:33,219 --> 00:01:35,345
Tylko żartuję.
26
00:01:35,346 --> 00:01:37,889
Jak tam dziś na stażu?
27
00:01:37,890 --> 00:01:42,060
Ktoś zostawił mi smoczek na biurku.
28
00:01:42,061 --> 00:01:44,813
Być może mój tata.
29
00:01:44,814 --> 00:01:47,566
Nadal nazywają cię synalkiem szefa?
30
00:01:48,317 --> 00:01:49,318
No tak.
31
00:01:50,236 --> 00:01:54,280
Może to przez słabe Wi-Fi w komórce,
32
00:01:54,281 --> 00:01:56,616
ale wyglądasz na starszą.
33
00:01:56,617 --> 00:01:58,786
I mądrzejszą.
34
00:01:59,829 --> 00:02:01,747
No i bogatszą.
35
00:02:02,665 --> 00:02:04,458
Solenizantka stawia driny!
36
00:02:05,167 --> 00:02:10,089
Nie. Całą kasę odkładam na ślub.
37
00:02:11,715 --> 00:02:13,717
Ale mnie teraz kręcisz.
38
00:02:14,969 --> 00:02:17,304
Zmieniłbyś zdanie,
gdybyś widział moje stopy.
39
00:02:19,265 --> 00:02:21,516
Boli mnie, że tak harujesz.
40
00:02:21,517 --> 00:02:23,435
Dobra, ale ty też pracujesz.
41
00:02:24,520 --> 00:02:27,480
Odwalam gówniany staż.
42
00:02:27,481 --> 00:02:29,941
Harujesz dużo ciężej,
żeby odłożyć na ślub.
43
00:02:29,942 --> 00:02:32,902
Zbijam bąki w biurze, a ty zasuwasz
44
00:02:32,903 --> 00:02:35,780
na dwie zmiany w Behr’s.
To nie w porządku.
45
00:02:35,781 --> 00:02:38,576
Nie przeszkadza mi to. Robię to dla nas.
46
00:02:39,743 --> 00:02:42,829
Przecież się nie obijasz.
Próbujesz udobruchać tatę.
47
00:02:42,830 --> 00:02:46,083
Udowadniasz mu,
że jesteś odpowiedzialny i dorosły.
48
00:02:46,667 --> 00:02:48,626
Staram się nie wychylać
49
00:02:48,627 --> 00:02:50,587
i go nie wkurzać, ale może dziś...
50
00:02:50,588 --> 00:02:53,006
napomknę o ślubie i zobaczymy, co powie.
51
00:02:53,007 --> 00:02:54,048
Dobra.
52
00:02:54,049 --> 00:02:57,219
Proponowałaś Laurel,
żebyście kupiły razem suknię ślubną?
53
00:02:58,679 --> 00:03:03,433
Nie. Gdy wspominam o ślubie,
wciąż zmienia temat.
54
00:03:03,434 --> 00:03:05,935
Tata oddzwania wtedy, gdy wie,
55
00:03:05,936 --> 00:03:08,272
że jestem w pracy i nie mogę odebrać.
56
00:03:09,023 --> 00:03:11,691
Miałam nadzieję, że Steven ich przekona,
57
00:03:11,692 --> 00:03:16,321
ale powiedział mi:
„Kocham cię, ale nie ma bata”.
58
00:03:16,322 --> 00:03:19,783
Musimy robić swoje.
W końcu się z tym pogodzą.
59
00:03:20,951 --> 00:03:22,619
Minęły dwa tygodnie.
60
00:03:22,620 --> 00:03:24,955
Do ślubu zostało sześć.
61
00:03:27,708 --> 00:03:28,751
Tęsknię za tobą.
62
00:03:29,710 --> 00:03:33,589
Ja za tobą też. Szkoda,
że nie mogę ci dać urodzinowego buziaka.
63
00:03:34,590 --> 00:03:37,300
Nawet nie czuję, że to moje urodziny.
64
00:03:37,301 --> 00:03:39,427
Pewnie dlatego, że nie jestem w Cousins.
65
00:03:39,428 --> 00:03:41,471
Wychodzicie z Taylor wieczorem?
66
00:03:41,472 --> 00:03:43,431
Tak. Na kolację.
67
00:03:43,432 --> 00:03:45,308
Super. Stawiam pierwszą kolejkę.
68
00:03:45,309 --> 00:03:47,018
Prześlę ci moją dniówkę.
69
00:03:47,019 --> 00:03:50,064
Starczy na dwa rumy z colą.
70
00:03:51,106 --> 00:03:52,483
Rozpieszczasz mnie.
71
00:03:54,693 --> 00:03:55,818
Gdzie widelce?
72
00:03:55,819 --> 00:03:57,112
Położyłam na stole.
73
00:03:58,989 --> 00:04:00,741
Chyba ją słyszę. Szykuj się.
74
00:04:04,662 --> 00:04:05,913
Niespodzianka!
75
00:04:07,081 --> 00:04:08,999
Jesteście niesamowici.
76
00:04:09,875 --> 00:04:11,793
Naleśniki z Myszką Miki!
77
00:04:11,794 --> 00:04:13,670
Jesteś już pełnoletnia.
78
00:04:13,671 --> 00:04:14,964
Kochamy cię.
79
00:04:15,714 --> 00:04:17,757
- Dzięki.
- Witamy w dorosłym życiu.
80
00:04:17,758 --> 00:04:19,051
To od nas obojga.
81
00:04:21,428 --> 00:04:24,263
Twój rocznik. Trzymaliśmy je dla ciebie.
82
00:04:24,264 --> 00:04:26,683
Wielkie dzięki.
83
00:04:26,684 --> 00:04:29,144
Otworzymy, gdy przyjedzie Jeremiah.
84
00:04:31,730 --> 00:04:33,524
Jakie masz plany na dziś?
85
00:04:34,608 --> 00:04:37,695
Rano pracuję.
86
00:04:39,154 --> 00:04:43,283
Po pracy chcę kupić suknię ślubną.
87
00:04:46,912 --> 00:04:48,247
Pojedziesz ze mną?
88
00:04:49,123 --> 00:04:50,290
Nie mogę.
89
00:04:50,958 --> 00:04:53,711
Jeśli jesteś zajęta,
pojedziemy kiedy indziej.
90
00:04:54,920 --> 00:04:57,548
Po prostu nie mogę.
91
00:05:00,592 --> 00:05:02,301
To dla mnie ważne, mamo.
92
00:05:02,302 --> 00:05:05,138
Nie zmieniłam zdania. Jesteście za młodzi.
93
00:05:05,139 --> 00:05:07,516
Ślub w tym wieku to ogromny błąd.
94
00:05:10,102 --> 00:05:11,520
Przykro mi to słyszeć.
95
00:05:12,730 --> 00:05:13,938
Muszę iść do pracy.
96
00:05:13,939 --> 00:05:15,815
Zaczekaj. Dokończ śniadanie.
97
00:05:15,816 --> 00:05:18,318
Nie, bo się spóźnię. Dzięki za prezent.
98
00:05:27,244 --> 00:05:28,328
Co mamy robić?
99
00:05:29,329 --> 00:05:32,582
Byłam pewna, że w domu
przemówię jej do rozsądku.
100
00:05:32,583 --> 00:05:35,502
Raczej nie zmienimy jej zdania.
101
00:05:36,420 --> 00:05:39,338
Byliśmy niewiele starsi,
gdy się pobraliśmy.
102
00:05:39,339 --> 00:05:40,841
I jak nam się ułożyło?
103
00:05:42,051 --> 00:05:43,927
Aleś ty miła.
104
00:05:44,428 --> 00:05:46,137
Nie jest na to gotowa.
105
00:05:46,138 --> 00:05:49,474
Oczywiście. To jeszcze dzieciaczki.
106
00:05:49,475 --> 00:05:53,978
Zdziałamy więcej
dzięki odrobinie dyplomacji.
107
00:05:53,979 --> 00:05:56,981
Nasza córka jest uparta.
Im więcej naciskasz,
108
00:05:56,982 --> 00:05:58,901
tym mocniej będzie się opierać.
109
00:05:59,526 --> 00:06:00,861
Dotrę do niej.
110
00:06:02,821 --> 00:06:04,615
Ciekawe po kim to ma.
111
00:06:05,407 --> 00:06:08,202
Nie dopuszczę do tego ślubu.
112
00:06:11,205 --> 00:06:12,831
Lepiej nie wchodź mi w drogę.
113
00:06:17,503 --> 00:06:20,923
Twoja latte.
114
00:06:22,216 --> 00:06:24,050
Gorąca jak lubisz.
115
00:06:24,051 --> 00:06:25,510
- Dzięki.
- Luz.
116
00:06:25,511 --> 00:06:28,554
Bardzo ci dziękuję za ten staż.
117
00:06:28,555 --> 00:06:32,976
Chcesz się żenić,
więc pensja ratownika to za mało.
118
00:06:33,769 --> 00:06:36,562
Belly uwielbia instant ramen,
119
00:06:36,563 --> 00:06:38,774
więc jakoś byśmy dali radę.
120
00:06:42,402 --> 00:06:44,570
To na spotkanie ze StarcadeX?
121
00:06:44,571 --> 00:06:47,074
Mogę przejrzeć, jeśli chcesz.
122
00:06:49,076 --> 00:06:50,702
Zluzuj, stażysto.
123
00:06:52,162 --> 00:06:54,748
Skoro mowa o ślubie,
124
00:06:55,707 --> 00:06:57,375
zaczęliśmy robić listę gości.
125
00:06:57,376 --> 00:07:00,169
Chcemy wiedzieć, czy przyjdziesz z kimś.
126
00:07:00,170 --> 00:07:03,381
Nie myśl teraz o tym.
Powinieneś skupiać się na pracy.
127
00:07:03,382 --> 00:07:05,133
Przecież sam powiedziałeś...
128
00:07:05,134 --> 00:07:06,635
Zamówiłeś już lunch?
129
00:07:07,427 --> 00:07:08,427
Jeszcze nie.
130
00:07:08,428 --> 00:07:11,557
Więc na co czekasz?
Pamiętaj o dodatkowych sosach.
131
00:07:12,683 --> 00:07:13,684
Jasne.
132
00:07:18,397 --> 00:07:21,065
Dziś ważny dzień,
więc musicie być w formie.
133
00:07:21,066 --> 00:07:23,234
Słuchacie i działacie.
134
00:07:23,235 --> 00:07:27,071
Ty razem z działem IT
zajmiecie się telekonferencją.
135
00:07:27,072 --> 00:07:28,865
Sprawdź papier w toalecie.
136
00:07:28,866 --> 00:07:30,032
- Dobrze?
- Jasne.
137
00:07:30,033 --> 00:07:32,411
Ty przywitasz ich na recepcji.
138
00:07:33,787 --> 00:07:35,080
Jeremiah...
139
00:07:36,165 --> 00:07:38,083
Pasuje ci ten garniak.
140
00:07:38,792 --> 00:07:39,792
Dzięki, Kayleigh.
141
00:07:39,793 --> 00:07:43,213
Synalkowi szefa pasuje garniak.
142
00:07:45,382 --> 00:07:46,216
Denise...
143
00:07:48,177 --> 00:07:49,678
zajmij się przekąskami.
144
00:07:52,055 --> 00:07:55,016
Co ona chrzani? Ogarnij przekąski.
145
00:07:55,017 --> 00:07:56,559
Jestem już czymś zajęty.
146
00:07:56,560 --> 00:07:58,811
Jesteś za dobry na posyłki?
147
00:07:58,812 --> 00:08:00,772
Tata kazał mi zamówić lunch.
148
00:08:01,440 --> 00:08:04,025
Dobra. Pamiętaj o dodatkowych sosach.
149
00:08:04,026 --> 00:08:05,485
No pamiętam.
150
00:08:12,910 --> 00:08:15,703
Robią mi kocenie. Nie ma na to paragrafu?
151
00:08:15,704 --> 00:08:19,208
Jesteś stażystą.
Będziesz się rzucać, to cię dojadą.
152
00:08:30,177 --> 00:08:32,595
Wyduś to z siebie.
153
00:08:32,596 --> 00:08:34,764
Wyglądasz, jakbyś miał zatwardzenie.
154
00:08:34,765 --> 00:08:36,474
Czemu tak jedziesz po Jeremiah?
155
00:08:36,475 --> 00:08:37,725
Bo to przygłup.
156
00:08:37,726 --> 00:08:39,769
- Wcale nie.
- Tak.
157
00:08:39,770 --> 00:08:41,729
Wpada tu picuś z plecami,
158
00:08:41,730 --> 00:08:44,815
odwali jeden staż
i za pół roku będzie moim szefem.
159
00:08:44,816 --> 00:08:46,192
Lepiej się pilnuj.
160
00:08:46,193 --> 00:08:47,277
Też jestem picusiem.
161
00:08:49,112 --> 00:08:49,947
Dobra.
162
00:08:51,073 --> 00:08:52,281
Ale marudzisz.
163
00:08:52,282 --> 00:08:54,492
Też odwalasz pańszczyznę dla Adama.
164
00:08:54,493 --> 00:08:56,327
- Oboje powinniśmy tam być.
- Nie.
165
00:08:56,328 --> 00:08:59,372
Ja powinnam tam być,
bo pracuję tu od dwóch lat.
166
00:08:59,373 --> 00:09:01,749
Ty dopiero zacząłeś jak Jeremiah.
167
00:09:01,750 --> 00:09:03,834
Dla takich spraw mnie ściągnęli.
168
00:09:03,835 --> 00:09:06,128
Znam świat graczy. Mówię w ich języku.
169
00:09:06,129 --> 00:09:08,714
Skąd wiesz, że ja nie mówię?
170
00:09:08,715 --> 00:09:12,052
Do dziś nawala mi
ścięgno w ręce po becie Eternity Spool.
171
00:09:12,803 --> 00:09:15,847
No proszę, koleżanko.
172
00:09:17,724 --> 00:09:19,141
Dasz sobie radę?
173
00:09:19,142 --> 00:09:20,977
Tak. Wcinaj spokojnie jabłuszko.
174
00:09:20,978 --> 00:09:21,895
No dobra.
175
00:09:23,438 --> 00:09:24,940
Bądź dla niego miła.
176
00:09:29,069 --> 00:09:30,445
I jak?
177
00:09:34,074 --> 00:09:35,449
To moja sukienka?
178
00:09:35,450 --> 00:09:38,911
Czy gdybym przyszła w niej
do baru wieczorem,
179
00:09:38,912 --> 00:09:41,163
będzie sobie pluł w brodę?
180
00:09:41,164 --> 00:09:43,082
Chyba koledzy mu powiedzą?
181
00:09:43,083 --> 00:09:47,169
Tak, ale miałyśmy dziś
pracować nad salonem.
182
00:09:47,170 --> 00:09:49,046
A ty spędziłaś cały ranek
183
00:09:49,047 --> 00:09:51,674
na wybieraniu sukienek zemsty?
184
00:09:51,675 --> 00:09:53,634
Dobra, marudo.
185
00:09:53,635 --> 00:09:56,095
Marudzę, bo to poważne sprawy
186
00:09:56,096 --> 00:09:57,889
i potrzebuję pomocy. Usiądź.
187
00:09:58,473 --> 00:09:59,474
Proszę.
188
00:10:01,476 --> 00:10:02,644
Dobra.
189
00:10:12,195 --> 00:10:13,321
Już po nas?
190
00:10:13,322 --> 00:10:17,283
Na to nie pozwolę.
Musimy zrobić pewne zmiany.
191
00:10:17,284 --> 00:10:20,161
Zadzwonię do Scotta,
będziesz mieć z tym spokój.
192
00:10:20,162 --> 00:10:24,332
Nie, mamo! Nie potrzebujemy żadnego typa,
żeby to ogarnąć.
193
00:10:24,333 --> 00:10:25,792
Damy radę.
194
00:10:26,877 --> 00:10:31,047
Jeśli przytniesz koszty
na wynajmie lokalu,
195
00:10:31,048 --> 00:10:33,883
będziesz miała z czego spłacić dług.
196
00:10:33,884 --> 00:10:39,222
Jak tylko otworzymy salon w domu,
zarobisz na resztę długu.
197
00:10:39,890 --> 00:10:41,140
- Rozumiem.
- OK.
198
00:10:41,141 --> 00:10:43,602
Mówisz sensownie, ale wiesz...
199
00:10:46,104 --> 00:10:48,565
- Nie jestem taka bystra jak ty.
- To...
200
00:10:50,525 --> 00:10:53,904
Słuchaj. Jest lepiej, niż się wydaje.
201
00:10:54,488 --> 00:10:55,822
Damy robie radę.
202
00:10:56,740 --> 00:10:58,366
Zdążymy ogarnąć większość,
203
00:10:58,367 --> 00:11:02,287
zanim wyjadę do Nowego Jorku. Obiecuję.
204
00:11:07,084 --> 00:11:08,459
Cześć, solenizantko.
205
00:11:08,460 --> 00:11:10,669
Pójdziemy razem kupić suknię ślubną?
206
00:11:10,670 --> 00:11:12,296
Po mojej robocie.
207
00:11:12,297 --> 00:11:14,466
Nie czekasz, aż mama zmięknie?
208
00:11:15,425 --> 00:11:17,177
Belly chce kupić suknię?
209
00:11:17,928 --> 00:11:19,428
Jeśli będę na nią czekać,
210
00:11:19,429 --> 00:11:22,057
do ślubu pójdę w szortach.
211
00:11:22,933 --> 00:11:25,684
Pewnie jesteś zajęta pakowaniem...
212
00:11:25,685 --> 00:11:28,604
Jeszcze się nie spakowałam,
bo pomagam mamie.
213
00:11:28,605 --> 00:11:32,900
To poczeka.
Sama mówiłaś, że nie jest tak źle.
214
00:11:32,901 --> 00:11:34,693
- Możesz na nas liczyć!
- Dobra.
215
00:11:34,694 --> 00:11:36,487
Świetnie.
216
00:11:36,488 --> 00:11:38,907
Widzimy się w galerii za godzinę?
217
00:11:39,408 --> 00:11:42,701
Będę niedługo. Buziaki.
218
00:11:42,702 --> 00:11:43,995
OK. Pa.
219
00:11:50,335 --> 00:11:53,003
Adam potraktuje ich ostro czy łagodnie?
220
00:11:53,004 --> 00:11:54,297
Nie wiem.
221
00:11:55,590 --> 00:11:57,133
Na co mu to spotkanie,
222
00:11:57,134 --> 00:11:59,176
skoro nie chce ich finansować?
223
00:11:59,177 --> 00:12:01,637
Może chce ich sprzedać na części.
224
00:12:01,638 --> 00:12:04,014
Na jakie części? Ich firma to pic na wodę.
225
00:12:04,015 --> 00:12:06,226
Jak paczka czipsów.
226
00:12:08,728 --> 00:12:12,481
Trzy czipsy, a reszta to powietrze.
227
00:12:12,482 --> 00:12:16,153
Paczki są wypełnione azotem,
żeby czipsy były świeże.
228
00:12:19,156 --> 00:12:20,906
Nie uczą tego na Princeton?
229
00:12:20,907 --> 00:12:23,201
Pamiętasz, gdzie studiowałem. Dobre sobie.
230
00:12:24,619 --> 00:12:26,288
Jere.
231
00:12:28,248 --> 00:12:31,333
- Jaka panuje tam atmosfera?
- O czym gadają?
232
00:12:31,334 --> 00:12:33,836
O celach sprzedażowych.
233
00:12:33,837 --> 00:12:37,423
Ktoś wspomniał o duchu współpracy.
234
00:12:37,424 --> 00:12:40,302
Na końcu mówili coś
235
00:12:40,886 --> 00:12:43,721
o wykorzystaniu zasobów,
żeby osiągnąć jakieś raty.
236
00:12:43,722 --> 00:12:45,557
Sorry, rezultaty.
237
00:12:46,099 --> 00:12:48,685
Muszę się przewietrzyć.
238
00:12:51,188 --> 00:12:52,272
No dobra.
239
00:12:57,235 --> 00:13:00,905
I po całym dniu
nadchodzi ten przełomowy moment.
240
00:13:00,906 --> 00:13:03,366
Dlaczego mój tata jest takim kutasem?
241
00:13:05,243 --> 00:13:06,827
To pytanie retoryczne?
242
00:13:06,828 --> 00:13:09,705
Pracuję tu, żeby udowodnić,
jaki jestem dorosły,
243
00:13:09,706 --> 00:13:11,207
a stary mnie dojeżdża
244
00:13:11,208 --> 00:13:14,002
i nie chce słyszeć o ślubie.
245
00:13:15,045 --> 00:13:17,838
Muszę cię rozczarować,
ale nie przekonasz ojca,
246
00:13:17,839 --> 00:13:19,673
latając mu po kawę.
247
00:13:19,674 --> 00:13:20,591
Więc czym?
248
00:13:20,592 --> 00:13:23,094
Nie wiem. Poczekaj z dziesięć lat.
249
00:13:23,970 --> 00:13:24,804
Trzymasz z nimi?
250
00:13:25,430 --> 00:13:27,724
No co ty.
251
00:13:29,226 --> 00:13:31,810
Wiesz, że jesteś dla mnie jak brat,
252
00:13:31,811 --> 00:13:34,564
ale ślub w wieku 21 lat to wariactwo.
253
00:13:36,441 --> 00:13:38,526
Może. Szkoda,
254
00:13:38,527 --> 00:13:41,487
bo chciałem zapytać,
czy będziesz moim świadkiem.
255
00:13:41,488 --> 00:13:44,782
Że co? Serio?
256
00:13:44,783 --> 00:13:45,908
No.
257
00:13:45,909 --> 00:13:48,828
Właściwie to jednym z dwóch.
258
00:13:49,663 --> 00:13:52,958
Muszę zapytać Conrada,
ale jeśli ty nie chcesz...
259
00:13:54,125 --> 00:13:56,710
Zrobię to z miłą chęcią.
260
00:13:56,711 --> 00:13:59,089
Naprawdę. Wielkie dzięki.
261
00:14:00,006 --> 00:14:01,423
No dobra.
262
00:14:01,424 --> 00:14:04,635
Trzeba ci ogarnąć wieczór kawalerski.
263
00:14:04,636 --> 00:14:06,263
- No.
- Może Atlantic City?
264
00:14:07,472 --> 00:14:10,224
Masz rację.
265
00:14:10,225 --> 00:14:13,228
To życiowe wydarzenie.
Nie sępimy. Jedziemy do Vegas!
266
00:14:13,979 --> 00:14:15,272
Więc się zgadzasz?
267
00:14:19,317 --> 00:14:21,152
Jasne, że tak.
268
00:14:22,404 --> 00:14:23,654
Tylko...
269
00:14:23,655 --> 00:14:25,030
Zrób coś dla mnie.
270
00:14:25,031 --> 00:14:28,576
Na razie nie rozgaduj, że się zgodziłem.
271
00:14:28,577 --> 00:14:30,578
Nie chcę spiny z Laurel.
272
00:14:30,579 --> 00:14:33,665
Luzik. Zrobię wszystko, żeby ją przekonać.
273
00:14:41,590 --> 00:14:44,718
Kochana, jak ci się widzi ta kreacja?
274
00:14:46,761 --> 00:14:48,220
Mogę ją przymierzyć.
275
00:14:48,221 --> 00:14:52,517
No przecież żartuję.
Nawet nie jest biała. Wszystko gra?
276
00:14:53,518 --> 00:14:54,769
Tak. Sorki.
277
00:14:55,353 --> 00:14:58,148
Wiem, że niektóre z nich są...
278
00:14:59,649 --> 00:15:03,360
Wiesz jakie. Ale w salonie sukien ślubnych
279
00:15:03,361 --> 00:15:07,406
zapłaciłabyś krocie.
Liczy się, żeby suknia była biała.
280
00:15:07,407 --> 00:15:09,617
Czuję, że coś tu znajdziemy.
281
00:15:09,618 --> 00:15:11,411
Znalazłam kilka przecenionych.
282
00:15:12,621 --> 00:15:15,498
Sztos, co nie? Czy mnie pogięło?
283
00:15:16,082 --> 00:15:17,292
Przestań mówić „sztos”.
284
00:15:18,126 --> 00:15:20,294
To dla ciebie?
285
00:15:20,295 --> 00:15:21,920
- Patrzę przy okazji.
- Nie.
286
00:15:21,921 --> 00:15:24,257
Tylko białe kiecki. Szukaj dalej.
287
00:15:25,884 --> 00:15:27,719
- Dobrze, szefowo.
- Dobra.
288
00:15:30,138 --> 00:15:32,140
Przepraszam cię za nią.
289
00:15:32,932 --> 00:15:37,144
Robi wszystko,
żeby nie myśleć o problemach.
290
00:15:37,145 --> 00:15:39,939
W końcu będzie musiała,
bo za tydzień wyjeżdżam.
291
00:15:40,523 --> 00:15:44,109
Cieszysz się? Od dawna gadasz o tym stażu.
292
00:15:44,110 --> 00:15:46,528
- Bardzo. Będzie mega.
- Wiadomo.
293
00:15:46,529 --> 00:15:48,530
Robią PR dla Met Gali.
294
00:15:48,531 --> 00:15:50,324
- Tej Met Gali.
- No.
295
00:15:50,325 --> 00:15:52,409
- Tej ekskluzywnej.
- Super.
296
00:15:52,410 --> 00:15:53,912
Obłęd.
297
00:15:57,791 --> 00:15:58,792
Hejka.
298
00:16:00,126 --> 00:16:04,672
Daj znać, jak będziesz miała jej dość.
299
00:16:04,673 --> 00:16:06,799
Odstawię ją do sklepu z legginsami.
300
00:16:06,800 --> 00:16:08,759
Będzie mieć zajęcie na parę godzin.
301
00:16:08,760 --> 00:16:11,637
- Powiedz tylko słowo.
- Niech zostanie. Lubię ją.
302
00:16:11,638 --> 00:16:12,930
Dobra.
303
00:16:12,931 --> 00:16:14,140
No.
304
00:16:15,642 --> 00:16:17,560
Przynajmniej twoja mama tu jest.
305
00:16:19,062 --> 00:16:22,399
Cholera, współczuję, Belly.
306
00:16:25,902 --> 00:16:27,654
Szukajmy dalej sukni.
307
00:16:36,663 --> 00:16:40,250
Gdy jest się już na dnie,
potem może być tylko lepiej.
308
00:16:43,336 --> 00:16:44,629
Masz swoje dno.
309
00:16:48,425 --> 00:16:49,925
Rany.
310
00:16:49,926 --> 00:16:52,428
Możesz mieć kiczowaty ślub. Przymierzaj.
311
00:16:52,429 --> 00:16:53,721
- Nie.
- Dawaj.
312
00:16:53,722 --> 00:16:55,013
- Idziemy.
- Dobra.
313
00:16:55,014 --> 00:16:57,934
- Idzie panna młoda.
- Włóż ją na Met Galę.
314
00:17:00,478 --> 00:17:02,313
Chyba mamy zwyciężczynię.
315
00:17:03,523 --> 00:17:05,692
Spal ją.
316
00:17:07,652 --> 00:17:11,196
Wywal ją, szybko.
317
00:17:11,197 --> 00:17:12,906
Kończymy?
318
00:17:12,907 --> 00:17:15,910
A tamta z wyprzedaży?
319
00:17:16,035 --> 00:17:19,622
- No nie wiem.
- Przymierz ją i idziemy.
320
00:17:20,749 --> 00:17:22,875
- Ostatnia.
- Zaczekamy.
321
00:17:22,876 --> 00:17:24,753
- Dobra.
- OK.
322
00:17:26,212 --> 00:17:27,589
Chodząca żenada.
323
00:17:28,298 --> 00:17:30,800
Wracaj do przymierzalni.
324
00:17:32,469 --> 00:17:34,471
Idziemy na urodzinowego drineczka?
325
00:17:35,305 --> 00:17:36,805
Ty idziesz do domu
326
00:17:36,806 --> 00:17:39,975
pracować nad biznesplanem,
a ja i Belly świętujemy.
327
00:17:39,976 --> 00:17:43,479
No co ty! Mamy czas.
328
00:17:43,480 --> 00:17:45,482
Nie, mamo.
329
00:17:46,691 --> 00:17:47,942
Dobra.
330
00:17:48,526 --> 00:17:50,152
Chyba już mam haluny,
331
00:17:50,153 --> 00:17:53,907
bo ta nie wygląda najgorzej.
332
00:18:05,376 --> 00:18:08,087
Zbyt prosta, nie? Za bardzo skromna.
333
00:18:09,464 --> 00:18:10,965
Wcale nie.
334
00:18:11,925 --> 00:18:12,926
Pasuje ci.
335
00:18:16,805 --> 00:18:18,597
Znalazłaś swoją suknię.
336
00:18:18,598 --> 00:18:19,682
Cudowna.
337
00:18:20,350 --> 00:18:21,433
- Serio?
- Tak.
338
00:18:21,434 --> 00:18:23,645
Super!
339
00:18:24,479 --> 00:18:25,979
- Jest piękna.
- Mówisz?
340
00:18:25,980 --> 00:18:27,315
Piękna.
341
00:18:32,862 --> 00:18:33,947
Dzięki.
342
00:18:35,532 --> 00:18:37,741
Zasłużyłyśmy na kawkę z cynamonem.
343
00:18:37,742 --> 00:18:39,576
Mamy kawę w domu. Szaleństwo, nie?
344
00:18:39,577 --> 00:18:41,328
Nawet spienię ci mleko.
345
00:18:41,329 --> 00:18:42,914
Moja mała tyranka.
346
00:18:45,416 --> 00:18:47,793
O której idziemy na kolację?
347
00:18:47,794 --> 00:18:50,296
Idę na dodatkową zmianę w pracy.
348
00:18:53,716 --> 00:18:54,759
Serio tego chcesz?
349
00:18:55,301 --> 00:18:57,511
Tak. Wracam do roboty.
350
00:18:57,512 --> 00:18:59,763
Możecie się zwijać.
351
00:18:59,764 --> 00:19:02,266
Dzięki za pomoc.
352
00:19:02,267 --> 00:19:05,103
- Nie ma za co.
- Kocham cię.
353
00:19:06,062 --> 00:19:07,522
Wszystkiego najlepszego.
354
00:19:08,481 --> 00:19:09,439
- Cześć.
- Pa.
355
00:19:09,440 --> 00:19:12,985
Suknię ślubną powinno się kupować z mamą.
356
00:19:12,986 --> 00:19:17,364
To właśnie mama powinna mówić,
że suknia leży idealnie.
357
00:19:17,365 --> 00:19:18,448
Cześć.
358
00:19:18,449 --> 00:19:21,452
Cześć. Zgadnij, kto będzie moim świadkiem.
359
00:19:22,078 --> 00:19:23,580
Rozmawiałeś z Conradem?
360
00:19:25,707 --> 00:19:29,042
Nie. Steven się zgodził.
361
00:19:29,043 --> 00:19:31,880
Obiecałem mu, że nie powiemy nic Laurel.
362
00:19:34,549 --> 00:19:35,550
Świetnie.
363
00:19:43,141 --> 00:19:44,726
Co się stało?
364
00:19:47,687 --> 00:19:48,771
Kupiłam suknię.
365
00:19:49,731 --> 00:19:50,732
Świetnie.
366
00:19:54,235 --> 00:19:56,070
Ale byłam bez mamy.
367
00:19:58,406 --> 00:20:00,658
Liczyłam, że zmieni zdanie.
368
00:20:02,076 --> 00:20:04,996
Nie wyobrażam sobie ślubu bez niej.
369
00:20:07,999 --> 00:20:09,125
Rozumiem.
370
00:20:12,545 --> 00:20:15,548
Jak damy radę bez naszych mam?
371
00:20:19,886 --> 00:20:21,054
Coś wymyślimy.
372
00:20:32,273 --> 00:20:33,732
Kto pisze?
373
00:20:33,733 --> 00:20:36,778
Scott. Zaprasza na rozmowę przy drinku.
374
00:20:38,571 --> 00:20:41,741
- Chyba nie idziesz?
- Nie ma mowy.
375
00:20:48,081 --> 00:20:50,332
- Mamo, przestań!
- Wyluzuj.
376
00:20:50,333 --> 00:20:53,418
Gdyby pisał do ciebie Steven,
robiłabyś to samo.
377
00:20:53,419 --> 00:20:56,797
Wcale nie. Poza tym Steven jest inny.
378
00:20:56,798 --> 00:20:58,006
Scott ssie.
379
00:20:58,007 --> 00:21:00,092
- To prawda.
- Właśnie.
380
00:21:00,093 --> 00:21:01,177
Ale...
381
00:21:02,512 --> 00:21:07,350
Bez twojego ojczyma zostałam sama,
a Scott to jakieś towarzystwo.
382
00:21:09,435 --> 00:21:11,854
Nie jesteś sama. Masz mnie.
383
00:21:13,064 --> 00:21:14,148
Wiem.
384
00:21:15,274 --> 00:21:17,110
Masz po mnie to, co najlepsze.
385
00:21:31,416 --> 00:21:32,499
Niespodzianka!
386
00:21:32,500 --> 00:21:35,753
Co tu robisz?
387
00:21:36,587 --> 00:21:37,672
- Hej.
- Cześć.
388
00:21:38,923 --> 00:21:42,969
Rozkminiłem,
że jak wyjdę z roboty o piątej,
389
00:21:43,970 --> 00:21:46,263
i będę cisnąć 150 km całą drogę,
390
00:21:46,264 --> 00:21:49,267
to zdążę jeszcze po tort.
391
00:21:50,309 --> 00:21:52,811
Proszę, tort o smaku oreo.
392
00:21:52,812 --> 00:21:55,106
Wszystkiego najlepszego.
393
00:21:55,857 --> 00:21:57,150
Dziękuję.
394
00:21:59,902 --> 00:22:01,112
Wszystkie oreo moje.
395
00:22:02,280 --> 00:22:03,489
Wiadomo.
396
00:22:04,615 --> 00:22:06,451
Mam też prezent.
397
00:22:07,410 --> 00:22:10,287
Mało nie być prezentów,
bo oszczędzamy na wesele.
398
00:22:10,288 --> 00:22:12,290
Wiem, ale to drobiazg.
399
00:22:21,632 --> 00:22:23,675
Klucz do domu w Cousins.
400
00:22:23,676 --> 00:22:26,970
Za sześć tygodni będzie też twój.
401
00:22:26,971 --> 00:22:28,890
Choć i tak już był.
402
00:22:31,851 --> 00:22:33,144
Dziękuję.
403
00:22:34,020 --> 00:22:36,355
To najlepszy prezent.
404
00:22:42,528 --> 00:22:43,613
Dziękuję.
405
00:22:44,822 --> 00:22:46,031
I jeszcze kwiaty?
406
00:22:46,032 --> 00:22:48,033
Nie są dla ciebie.
407
00:22:48,034 --> 00:22:49,744
Dla mojej przyszłej teściowej.
408
00:22:50,620 --> 00:22:52,662
Chcę przekonać ją do ślubu.
409
00:22:52,663 --> 00:22:55,500
Belly, kto przyszedł tak późno?
410
00:22:57,835 --> 00:22:59,169
Jeremiah.
411
00:22:59,170 --> 00:23:00,421
Dobry wieczór.
412
00:23:04,008 --> 00:23:08,595
Dla ciebie z okazji urodzin Belly.
413
00:23:08,596 --> 00:23:10,597
To ty się wtedy natrudziłaś.
414
00:23:10,598 --> 00:23:11,849
Dziękuję.
415
00:23:13,476 --> 00:23:16,896
Chciałbym porozmawiać.
416
00:23:18,397 --> 00:23:21,274
Dobrze. Ja też, z wami obojgiem.
417
00:23:21,275 --> 00:23:24,861
Świetnie. Ale najpierw wspólny przytulas.
418
00:23:24,862 --> 00:23:26,446
- Dobrze.
- Super.
419
00:23:26,447 --> 00:23:28,449
Dawaj, Belly.
420
00:23:30,034 --> 00:23:32,536
- No już.
- Ale mi dobrze.
421
00:23:32,537 --> 00:23:34,038
Usiądźmy.
422
00:23:44,382 --> 00:23:46,425
Dobrze.
423
00:23:47,718 --> 00:23:51,931
Wiem, że sądzisz, że ten ślub...
424
00:23:53,975 --> 00:23:56,184
to kiepski pomysł.
425
00:23:56,185 --> 00:23:58,604
Ale Belly jest dla mnie wszystkim.
426
00:23:59,188 --> 00:24:00,481
A ja dla niej.
427
00:24:02,316 --> 00:24:04,109
Myślisz, że nie jesteśmy gotowi.
428
00:24:04,110 --> 00:24:07,863
Nie jestem jakimś dzieciarem,
który nie zna życia.
429
00:24:07,864 --> 00:24:12,492
Po śmierci mamy myślałem,
że już dla nikogo nie będę ważny.
430
00:24:12,493 --> 00:24:15,579
Gdy świat walił mi się na głowę,
431
00:24:15,580 --> 00:24:17,206
Belly wybrała mnie.
432
00:24:17,999 --> 00:24:22,003
Od czterech lat jestem
największym szczęściarzem na świecie.
433
00:24:23,129 --> 00:24:26,966
Chcę być z Belly do końca życia.
434
00:24:28,926 --> 00:24:30,761
I chcę zacząć to życie teraz.
435
00:24:33,222 --> 00:24:37,685
Mama powtarzała,
że rodzina jest najważniejsza.
436
00:24:38,644 --> 00:24:43,274
Też by chciała,
żebyśmy wszyscy byli rodziną.
437
00:24:47,153 --> 00:24:48,696
Jeremiah, nie obraź się,
438
00:24:50,781 --> 00:24:53,367
ale nie dowiemy się,
czego by chciała twoja mama.
439
00:24:54,952 --> 00:24:57,495
Kocham cię i życzę ci jak najlepiej.
440
00:24:57,496 --> 00:24:59,456
Dlatego nie godzę się na wasz ślub.
441
00:24:59,457 --> 00:25:00,540
- Mamo.
- Skarbie.
442
00:25:00,541 --> 00:25:02,584
Nie jesteście gotowi na taki krok.
443
00:25:02,585 --> 00:25:05,712
- To zobowiązanie na całe życie.
- Tego chcę.
444
00:25:05,713 --> 00:25:06,755
Mogę to przysiąc.
445
00:25:06,756 --> 00:25:08,591
I stąd wiem, że nie jesteś gotowy.
446
00:25:09,091 --> 00:25:11,343
Małżeństwo to nie decyzja na spontanie.
447
00:25:11,344 --> 00:25:12,636
To poważna sprawa.
448
00:25:12,637 --> 00:25:16,473
Jesteśmy poważni.
Nie słyszałaś, co powiedział?
449
00:25:16,474 --> 00:25:19,101
Belly, twój brat prawie umarł.
450
00:25:19,769 --> 00:25:23,981
Na pewno to wami wstrząsnęło.
451
00:25:25,566 --> 00:25:27,651
Proszę, żebyście poczekali.
452
00:25:27,652 --> 00:25:30,320
Skończcie studia i pobierzcie się wtedy.
453
00:25:30,321 --> 00:25:32,322
Laurel, daj spokój.
454
00:25:32,323 --> 00:25:34,992
Zawsze chciałaś mnie za zięcia.
455
00:25:38,537 --> 00:25:39,956
W innych okolicznościach.
456
00:25:40,915 --> 00:25:41,958
Wybaczcie.
457
00:25:57,181 --> 00:25:58,932
Nie możesz wyjść w pół słowa!
458
00:25:58,933 --> 00:26:01,476
Jak możesz stawiać mnie w takiej sytuacji?
459
00:26:01,477 --> 00:26:03,061
Nie chciałam mu odmawiać.
460
00:26:03,062 --> 00:26:05,105
Ani tak go rozczarować.
461
00:26:05,106 --> 00:26:06,314
Więc mu tego nie rób.
462
00:26:06,315 --> 00:26:09,734
Ani mnie. Dlaczego
nie możesz się z tym pogodzić?
463
00:26:09,735 --> 00:26:12,862
Bo nadal jesteś dzieckiem.
Nie znasz jeszcze siebie.
464
00:26:12,863 --> 00:26:15,407
Skąd masz wiedzieć,
z kim chcesz być całe życie?
465
00:26:15,408 --> 00:26:17,702
Wiem i wyjdę za niego.
466
00:26:18,661 --> 00:26:22,163
Wiem, że jeśli się uprzesz,
to cię nie powstrzymam.
467
00:26:22,164 --> 00:26:24,582
Ale nie licz na mój udział.
468
00:26:24,583 --> 00:26:26,002
Nie przyjdę na ten ślub!
469
00:26:26,711 --> 00:26:29,713
Wściekasz się, bo nie masz nic do gadania.
470
00:26:29,714 --> 00:26:32,090
- I to cię wkurwia!
- Tak!
471
00:26:32,091 --> 00:26:34,759
Nie mogę patrzeć,
jak popełniasz taki durny błąd.
472
00:26:34,760 --> 00:26:38,054
Wyniosę się, żebyś nie musiała
w ogóle na mnie patrzeć!
473
00:26:38,055 --> 00:26:39,640
- Belly!
- Jere, wychodzimy!
474
00:27:41,160 --> 00:27:42,078
Belly?
475
00:27:43,204 --> 00:27:44,372
Conrad?
476
00:27:52,922 --> 00:27:54,715
Conrad. Ty tutaj?
477
00:27:56,300 --> 00:27:59,178
Nie wiedziałem, że przyjdziecie.
478
00:28:01,222 --> 00:28:04,517
Dlaczego nie jesteś w Kalifornii?
479
00:28:05,935 --> 00:28:08,103
Byłeś tu ten cały czas?
480
00:28:08,104 --> 00:28:10,314
- Dzwoniłem.
- Sorki.
481
00:28:11,232 --> 00:28:13,650
Nie chciałem jeszcze wracać. Tyle haruję,
482
00:28:13,651 --> 00:28:16,779
że potrzebowałem odsapnąć.
483
00:28:18,948 --> 00:28:20,282
Dobrze cię widzieć.
484
00:28:21,033 --> 00:28:22,368
Ciebie też.
485
00:28:24,995 --> 00:28:27,289
Przyjechaliście na weekend?
486
00:28:28,332 --> 00:28:29,332
Właściwie...
487
00:28:29,333 --> 00:28:32,586
Trochę tu pomieszkam.
488
00:28:33,462 --> 00:28:36,339
Stąd będzie łatwiej zaplanować wesele.
489
00:28:36,340 --> 00:28:39,718
No tak, wesele.
Więc nie zmieniliście zdania?
490
00:28:40,719 --> 00:28:41,720
Tak jest.
491
00:28:43,931 --> 00:28:47,184
Będziecie tu oboje cały czas?
492
00:28:49,061 --> 00:28:51,772
Ja wracam do pracy w poniedziałek.
493
00:28:52,815 --> 00:28:53,815
Jakiej pracy?
494
00:28:53,816 --> 00:28:55,651
Robi staż u waszego taty.
495
00:28:57,027 --> 00:28:58,236
- Serio?
- No.
496
00:28:58,237 --> 00:29:00,364
I wymiata tam.
497
00:29:01,323 --> 00:29:04,201
Idzie mi tak,
jak można było się spodziewać.
498
00:29:04,785 --> 00:29:05,660
Kapuję.
499
00:29:05,661 --> 00:29:07,913
Kiedy zaczynasz pracę w klinice?
500
00:29:08,873 --> 00:29:10,458
Niedługo.
501
00:29:11,584 --> 00:29:14,295
Muszę zabukować lot powrotny i takie tam.
502
00:29:15,254 --> 00:29:16,338
Super.
503
00:29:18,507 --> 00:29:21,885
Masz chwilę? Chcę z tobą porozmawiać.
504
00:29:21,886 --> 00:29:26,723
Idę pobiegać. Pogadajmy, gdy wrócę.
505
00:29:26,724 --> 00:29:27,725
Dobra.
506
00:29:28,809 --> 00:29:30,436
Fajnie was widzieć.
507
00:29:32,813 --> 00:29:33,980
Ja pierdzielę!
508
00:29:33,981 --> 00:29:35,399
Co to było?
509
00:29:37,109 --> 00:29:39,528
Nadal mam tu być?
510
00:29:40,988 --> 00:29:42,281
A czemu nie?
511
00:29:42,948 --> 00:29:45,241
Niedługo wylatuje.
512
00:29:45,242 --> 00:29:47,660
Pewnie chciał pobyć sam.
513
00:29:47,661 --> 00:29:52,040
Na bank przeżywa jakąś tajemniczą dramę.
514
00:29:52,041 --> 00:29:54,043
Kto go tam rozumie?
515
00:29:56,545 --> 00:29:58,797
Możemy wrócić do Bostonu.
516
00:30:00,132 --> 00:30:02,551
Pewnie. Tata się ucieszy.
517
00:30:03,969 --> 00:30:08,390
Będzie mi głupio,
ale może powinnam wrócić do domu?
518
00:30:09,892 --> 00:30:11,727
Belly...
519
00:30:13,479 --> 00:30:15,104
Czułaś się tam potwornie.
520
00:30:15,105 --> 00:30:18,525
Jeśli wrócisz, twoja mama uzna,
że miała rację.
521
00:30:18,526 --> 00:30:20,027
Wiem.
522
00:30:20,819 --> 00:30:22,238
Mogę pomieszkać u taty.
523
00:30:23,489 --> 00:30:25,490
Ale on skacze tak, jak mama zagra,
524
00:30:25,491 --> 00:30:27,826
więc może się nie zgodzić.
525
00:30:28,744 --> 00:30:30,621
Zostań tutaj.
526
00:30:31,413 --> 00:30:33,623
Będzie łatwiej zaplanować wesele.
527
00:30:33,624 --> 00:30:37,085
Będę przyjeżdżał tak często, jak się da.
528
00:30:37,086 --> 00:30:39,380
Przed nami całe lato w Cousins.
529
00:30:39,880 --> 00:30:41,549
Znaczy się weekendy.
530
00:30:43,008 --> 00:30:45,761
Brzmi dobrze.
531
00:31:03,946 --> 00:31:04,988
Cześć.
532
00:31:04,989 --> 00:31:07,657
Nadal bunkrujesz się
na Wschodnim Wybrzeżu?
533
00:31:07,658 --> 00:31:09,826
Na razie tak.
534
00:31:09,827 --> 00:31:11,411
Wracam niedługo.
535
00:31:11,412 --> 00:31:12,788
Aż tak ci tam dobrze?
536
00:31:13,581 --> 00:31:17,917
Właśnie przyjechał mój brat z narzeczoną
i zamierzają tu pomieszkiwać.
537
00:31:17,918 --> 00:31:20,378
Nadal się dziwie, że biorą ślub.
538
00:31:20,379 --> 00:31:22,839
Znają się prawie całe życie,
539
00:31:22,840 --> 00:31:24,632
więc to nie aż taki szok.
540
00:31:24,633 --> 00:31:27,635
Nie dzwonię, żeby gadać
o twojej byłej i bracie.
541
00:31:27,636 --> 00:31:30,222
Dostałeś fuchę w Garth.
542
00:31:31,098 --> 00:31:32,890
- Serio?
- Tak.
543
00:31:32,891 --> 00:31:36,269
Daj znać, jak wrócisz. Wisisz mi drinka.
544
00:31:36,270 --> 00:31:37,563
Pewnie.
545
00:31:42,651 --> 00:31:43,986
- Cześć.
- Hej.
546
00:31:44,778 --> 00:31:46,280
- Było dobrze?
- Tak.
547
00:31:47,114 --> 00:31:49,742
Zapowiadają niezłe fale. Idziemy?
548
00:31:50,701 --> 00:31:52,411
Muszę coś ogarnąć.
549
00:31:52,995 --> 00:31:54,829
No weź. Już olałeś moje telefony.
550
00:31:54,830 --> 00:31:56,749
Nie masz dla mnie pięciu minut?
551
00:31:59,168 --> 00:32:01,837
Masz rację. Przepraszam.
552
00:32:04,089 --> 00:32:06,716
Chodźmy. Skoczę po kombinezon.
553
00:32:06,717 --> 00:32:07,760
Dobra.
554
00:32:18,270 --> 00:32:20,189
Co z tym ślubem?
555
00:32:21,690 --> 00:32:22,858
Laurel jest wkurzona.
556
00:32:23,901 --> 00:32:25,486
Ostro pożarły się z Belly.
557
00:32:27,112 --> 00:32:28,197
Cholera.
558
00:32:28,781 --> 00:32:29,865
No.
559
00:32:30,449 --> 00:32:32,785
Przejdzie jej.
560
00:32:39,583 --> 00:32:41,918
Będziesz moim świadkiem?
561
00:32:41,919 --> 00:32:45,047
Jednym z dwóch. Drugi to Steven.
562
00:32:50,928 --> 00:32:52,136
Ty tak serio?
563
00:32:52,137 --> 00:32:53,596
Co na to tata?
564
00:32:53,597 --> 00:32:55,599
Od kiedy obchodzi cię jego zdanie?
565
00:32:57,518 --> 00:33:00,478
On i Laurel nigdy się nie zgadzają.
566
00:33:00,479 --> 00:33:04,774
Jeśli tym razem się zgadzają, to może...
567
00:33:04,775 --> 00:33:05,859
Może co?
568
00:33:06,985 --> 00:33:08,696
Może mają rację.
569
00:33:10,072 --> 00:33:12,241
Jeszcze jesteście na studiach.
570
00:33:13,200 --> 00:33:15,536
Na dobrą sprawę jesteście śmieszni.
571
00:33:18,664 --> 00:33:19,956
No sorry...
572
00:33:19,957 --> 00:33:21,499
Spoko.
573
00:33:21,500 --> 00:33:25,212
Nie chcę, żebyś stał obok mnie
na ślubie i udawał, że się cieszysz.
574
00:33:30,634 --> 00:33:32,010
Jere...
575
00:33:46,525 --> 00:33:47,943
Jak poszło?
576
00:33:48,902 --> 00:33:49,819
Kiepsko.
577
00:33:49,820 --> 00:33:52,114
Co się stało?
578
00:33:55,284 --> 00:33:58,995
Powiedział, że jesteśmy śmieszni
z tym ślubem.
579
00:33:58,996 --> 00:34:01,707
Co? Dlaczego?
580
00:34:02,791 --> 00:34:05,126
Co go to obchodzi? Ma jakiś problem?
581
00:34:05,127 --> 00:34:06,420
Nie wiem.
582
00:34:08,088 --> 00:34:12,008
Ma nas za dzieciaki.
583
00:34:12,009 --> 00:34:14,887
On jest wielce dorosły,
bo studiuje medycynę.
584
00:34:17,014 --> 00:34:18,432
Dobra, walić go.
585
00:34:19,141 --> 00:34:20,933
Idę pod prysznic.
586
00:34:20,934 --> 00:34:24,604
A potem porobimy coś fajnego.
587
00:34:24,605 --> 00:34:25,689
Dobra.
588
00:34:33,697 --> 00:34:36,324
Przepraszam, że wyjechałam bez pożegnania.
589
00:34:36,325 --> 00:34:39,452
Bardzo liczę na to,
590
00:34:39,453 --> 00:34:42,164
że poprowadzisz mnie do ołtarza.
591
00:34:52,549 --> 00:34:53,634
Gdzie Jere?
592
00:34:54,635 --> 00:34:58,263
Bierze prysznic.
Więc myślisz, że jesteśmy śmieszni?
593
00:35:00,432 --> 00:35:02,809
Nie o to mi chodziło.
594
00:35:02,810 --> 00:35:04,978
Jasne, Conrad.
595
00:35:18,867 --> 00:35:21,328
- No co?
- Sorki. Wyjechała?
596
00:35:23,038 --> 00:35:25,915
- Więc wiesz.
- Ale nie od ciebie.
597
00:35:25,916 --> 00:35:28,292
Muszę dowiadywać się z SMS-a od niej?
598
00:35:28,293 --> 00:35:30,503
Przecież nie uciekła. Jest w Cousins.
599
00:35:30,504 --> 00:35:32,214
Co się stało?
600
00:35:34,007 --> 00:35:37,553
Oznajmiła, że wezmą ślub bez mojej zgody.
601
00:35:39,137 --> 00:35:40,931
Powiedziałam, że nie przyjdę.
602
00:35:41,765 --> 00:35:43,392
- Że co?
- Potem wyszła.
603
00:35:45,227 --> 00:35:48,521
Jezu, Laurel!
Mówiłem, że biorą to na poważnie.
604
00:35:48,522 --> 00:35:51,399
Uparli się, a ty ich nie powstrzymasz!
605
00:35:51,400 --> 00:35:53,234
Myślałaś, że groźby coś dadzą...
606
00:35:53,235 --> 00:35:54,736
Nie groziłam jej!
607
00:35:55,320 --> 00:35:57,446
Masz rację. Uparła się
608
00:35:57,447 --> 00:36:00,199
i jej nie powstrzymam,
ale też nie mogę tam być!
609
00:36:00,200 --> 00:36:01,993
Chcesz olać ślub córki?
610
00:36:01,994 --> 00:36:03,619
Oczywiście, że nie!
611
00:36:03,620 --> 00:36:05,247
Nie chcę w ogóle tej dramy!
612
00:36:10,794 --> 00:36:13,130
Nie wiem, co robić.
613
00:36:14,172 --> 00:36:16,842
Nie mogę udawać,
że nie niszczy sobie życia.
614
00:36:20,137 --> 00:36:21,430
Ale to jej życie.
615
00:36:23,557 --> 00:36:24,975
Będzie popełniać błędy.
616
00:36:25,809 --> 00:36:27,311
Ale to będą jej błędy.
617
00:36:29,062 --> 00:36:31,397
Są młodzi. Jak my kiedyś.
618
00:36:31,398 --> 00:36:33,901
- O to mi chodzi...
- Daj mi skończyć.
619
00:36:35,527 --> 00:36:37,029
Pasują do siebie.
620
00:36:38,196 --> 00:36:41,449
Uważasz ślub ze mną
za największy błąd w życiu.
621
00:36:41,450 --> 00:36:42,826
Ale oni to nie my.
622
00:36:43,869 --> 00:36:46,496
Może to my jesteśmy w błędzie?
623
00:36:50,417 --> 00:36:51,460
John...
624
00:36:54,129 --> 00:36:56,757
Naprawdę sądzisz,
że uważam nasze małżeństwo
625
00:36:57,591 --> 00:36:58,926
za błąd?
626
00:37:00,802 --> 00:37:02,220
Dałaś to odczuć nieraz.
627
00:37:04,014 --> 00:37:06,808
Nasz ślub nie był błędem.
628
00:37:07,976 --> 00:37:10,102
Ogólnie ślub w tak młodym wieku to błąd.
629
00:37:10,103 --> 00:37:11,520
I wczesne macierzyństwo.
630
00:37:11,521 --> 00:37:14,190
Byłam żoną, matką,
631
00:37:14,191 --> 00:37:15,984
zanim odkryłam siebie.
632
00:37:20,155 --> 00:37:21,572
Pogubiłam się.
633
00:37:21,573 --> 00:37:25,577
Nie myśl, że obwiniam za to ciebie.
634
00:37:29,414 --> 00:37:30,791
Obwiniam siebie.
635
00:37:32,167 --> 00:37:35,045
Nie chcę, żeby przez to przechodziła.
636
00:37:37,923 --> 00:37:38,924
Rozumiem.
637
00:37:45,973 --> 00:37:47,307
Musisz coś wiedzieć.
638
00:37:48,976 --> 00:37:50,519
Jeśli dojdzie do ślubu...
639
00:37:52,020 --> 00:37:53,647
będę na nim.
640
00:37:58,819 --> 00:37:59,903
Wiem.
641
00:38:10,539 --> 00:38:11,540
Jeremiah.
642
00:38:12,791 --> 00:38:14,001
No?
643
00:38:17,254 --> 00:38:19,006
Muszę ci powiedzieć, że...
644
00:38:20,048 --> 00:38:21,633
jesteś naprawdę śmieszny.
645
00:38:23,635 --> 00:38:26,013
- Taki śmieszny!
- I to jak!
646
00:38:26,138 --> 00:38:29,056
- Bardziej się nie da!
- Tacy śmieszni!
647
00:38:29,057 --> 00:38:30,766
- Tacy śmieszni!
- Jezu.
648
00:38:30,767 --> 00:38:32,601
Jak on to powiedział?
649
00:38:32,602 --> 00:38:35,354
„Na dobrą sprawę jesteście śmieszni”.
650
00:38:35,355 --> 00:38:36,814
Tacy śmieszni!
651
00:38:36,815 --> 00:38:40,901
Connie, niech no się zastanowię.
Fakt, jesteśmy śmieszni.
652
00:38:40,902 --> 00:38:43,696
Tacy śmieszni.
653
00:38:43,697 --> 00:38:45,198
Śmieszni!
654
00:38:45,741 --> 00:38:47,116
Oglądaj film!
655
00:38:47,117 --> 00:38:50,620
{\an8}ZAKUP BILETU POWROTNEGO POTWIERDZONY
656
00:39:04,384 --> 00:39:07,720
W końcu normalne ciuchy.
657
00:39:07,721 --> 00:39:09,097
Co tu robisz?
658
00:39:10,557 --> 00:39:14,185
To co ty. Haruję w niedzielę jak przegryw.
659
00:39:14,186 --> 00:39:16,437
Wpadłam tylko po laptopa.
660
00:39:16,438 --> 00:39:18,355
Nie jestem przegrywem.
661
00:39:18,356 --> 00:39:22,068
Adam zlecił mi
analizę konkurencji StarcadeX
662
00:39:22,069 --> 00:39:25,237
na poniedziałek.
663
00:39:25,238 --> 00:39:26,406
Mnie też.
664
00:39:27,407 --> 00:39:29,659
A podobno nie pracujesz.
665
00:39:32,704 --> 00:39:35,039
Nie wierzę, że to ciągną.
666
00:39:35,040 --> 00:39:37,625
Co nie? Też nie mogę uwierzyć.
667
00:39:37,626 --> 00:39:40,169
Zobacz ten ich model biznesowy.
668
00:39:40,170 --> 00:39:42,546
Cisną na NFT, zanim padnie.
669
00:39:42,547 --> 00:39:44,965
Jakie zanim? Już ledwo zipie.
670
00:39:44,966 --> 00:39:48,511
Takie trendy są opłacalne,
ale niosą później ogromne straty.
671
00:39:48,512 --> 00:39:51,764
Breaker powinien inwestować w firmy,
które coś tworzą.
672
00:39:51,765 --> 00:39:53,642
- Totalnie.
- No.
673
00:39:57,521 --> 00:40:00,107
Widzimy się jutro.
674
00:40:01,525 --> 00:40:02,859
Jasne.
675
00:40:06,988 --> 00:40:08,907
Nie wyjeżdżaj.
676
00:40:09,908 --> 00:40:12,994
Mogę rzucić staż
i spędzimy tu całe lato razem.
677
00:40:14,955 --> 00:40:16,163
Nie kuś.
678
00:40:16,164 --> 00:40:17,165
Mówię serio.
679
00:40:19,543 --> 00:40:20,877
Ja też.
680
00:40:22,629 --> 00:40:24,964
Ciężko pożegnać się z tobą na pięć dni.
681
00:40:24,965 --> 00:40:27,050
Jak wytrzymam bez ciebie pięć miesięcy?
682
00:40:28,844 --> 00:40:30,428
Mówisz o Paryżu?
683
00:40:32,180 --> 00:40:33,390
- Tak.
- Czaję.
684
00:40:34,307 --> 00:40:37,685
Zdecydowałam się na wyjazd,
zanim się zaręczyliśmy.
685
00:40:37,686 --> 00:40:38,978
No.
686
00:40:38,979 --> 00:40:41,273
Wszystko się zmieniło.
687
00:40:42,065 --> 00:40:45,026
Nie chcę oddalać się
od ciebie zaraz po ślubie.
688
00:40:47,612 --> 00:40:48,697
Jesteś tego pewna?
689
00:40:51,950 --> 00:40:52,908
Oczywiście.
690
00:40:52,909 --> 00:40:55,287
Też nie chcę, żebyś wyjeżdżała.
691
00:40:58,039 --> 00:40:59,708
- Więc zostanę.
- Dobrze.
692
00:41:01,585 --> 00:41:04,379
Teraz nie chcę zostawiać cię samej
z tym zgredem.
693
00:41:05,422 --> 00:41:07,424
Wytrzymam. Pewnie niedługo wyjedzie.
694
00:41:08,592 --> 00:41:11,135
Wrócę raz-dwa. Obiecuję.
695
00:41:11,136 --> 00:41:13,053
Ani się obejrzę.
696
00:41:13,054 --> 00:41:15,556
Zadzwonię rano do Annual Fund.
697
00:41:15,557 --> 00:41:18,559
Załatwię sobie pracę
na infolinii banku jak Redbird.
698
00:41:18,560 --> 00:41:21,937
Muszę zacząć wkuwać do egzaminów.
699
00:41:21,938 --> 00:41:24,941
I planować ślub.
700
00:41:25,901 --> 00:41:27,736
No właśnie.
701
00:41:35,493 --> 00:41:37,077
Kocham cię.
702
00:41:37,078 --> 00:41:38,413
Ja ciebie też.
703
00:41:46,713 --> 00:41:47,714
Pa.
704
00:42:03,563 --> 00:42:04,438
Czego?
705
00:42:04,439 --> 00:42:06,649
- Cześć.
- Jestem zajęta pakowaniem.
706
00:42:06,650 --> 00:42:08,943
Wiem, że nie chcesz ze mną gadać.
707
00:42:08,944 --> 00:42:11,612
A i tak dzwonisz.
708
00:42:11,613 --> 00:42:13,948
Przejrzałem jeszcze raz finanse salonu.
709
00:42:13,949 --> 00:42:15,241
Wszystko gra.
710
00:42:15,242 --> 00:42:17,785
Nie wynajmuje już lokalu na salon.
711
00:42:17,786 --> 00:42:20,079
Mama uczy się prowadzić księgowość.
712
00:42:20,080 --> 00:42:22,581
Jak dostanie pożyczkę dla małych firm,
713
00:42:22,582 --> 00:42:24,917
będzie mogła obcinać w domu.
714
00:42:24,918 --> 00:42:28,213
Jest jeden problem.
Żaden bank nie udzieli jej pożyczki.
715
00:42:29,172 --> 00:42:30,340
Posłuchaj...
716
00:42:32,133 --> 00:42:35,971
Nie podobał mi się ten cały Scott,
więc go prześwietliłem.
717
00:42:36,805 --> 00:42:39,808
Nabrał pożyczek na Lucindę.
718
00:42:43,311 --> 00:42:45,312
- Kurwa.
- No.
719
00:42:45,313 --> 00:42:48,065
Prześlę ci szczegóły e-mailem.
720
00:42:48,066 --> 00:42:51,986
Żeby otworzyć nową działalność,
721
00:42:51,987 --> 00:42:55,281
twoja mama musi spłacić 10 koła
do końca miesiąca.
722
00:42:55,282 --> 00:42:56,992
Chryste.
723
00:43:02,622 --> 00:43:04,248
Załamie się.
724
00:43:04,249 --> 00:43:05,375
Wiem.
725
00:43:06,710 --> 00:43:09,044
Mogę skołować wam połowę.
726
00:43:09,045 --> 00:43:10,338
Słucham?
727
00:43:12,048 --> 00:43:13,590
Z jakiej racji?
728
00:43:13,591 --> 00:43:17,303
Nie jestem twoją dziewczyną
i nie chcę jałmużny.
729
00:43:17,304 --> 00:43:18,595
Chcę wam pomóc.
730
00:43:18,596 --> 00:43:20,307
Nie. Coś wymyślę.
731
00:43:55,800 --> 00:43:59,553
Mama kupiła mi tę sukienkę
jako niespodziankę na bal debiutantek.
732
00:43:59,554 --> 00:44:04,642
Nigdy nie czułam się
przez nią tak kochana jak wtedy.
733
00:44:35,256 --> 00:44:36,758
Podoba mi się!
734
00:44:39,010 --> 00:44:41,011
Miałaś kupić większe łóżko,
735
00:44:41,012 --> 00:44:43,972
a nie wyremontować cały pokój.
Przesadziłaś.
736
00:44:43,973 --> 00:44:46,600
Nasza Belly dorasta,
czy tego chcesz, czy nie.
737
00:44:46,601 --> 00:44:51,314
Duże dziewczyny nie mogą spać
w dziecięcych pokojach. Prawda?
738
00:44:55,360 --> 00:44:56,945
A co z chłopcami?
739
00:44:58,988 --> 00:45:02,992
Chyba nie chcesz spać
z tymi głośnymi śmierdziuchami?
740
00:45:03,576 --> 00:45:05,036
Teraz masz swój pokój.
741
00:45:06,079 --> 00:45:09,915
Podoba ci się tapeta?
Zamówiłam ją z Paryża.
742
00:45:09,916 --> 00:45:11,709
Jest w twoim ulubionym kolorze.
743
00:45:12,794 --> 00:45:15,421
Belly jest jeszcze za mała na swój pokój.
744
00:45:15,422 --> 00:45:19,092
Da sobie radę. Wskakuj.
745
00:45:31,062 --> 00:45:32,354
Podziękuj.
746
00:45:32,355 --> 00:45:34,565
Dziękuję.
747
00:45:34,566 --> 00:45:36,067
Nie ma za co, kochanie.
748
00:45:49,497 --> 00:45:53,585
Belly.
749
00:45:57,630 --> 00:45:59,924
Belly.
750
00:46:02,010 --> 00:46:03,428
Con, zapukaj.
751
00:46:24,657 --> 00:46:26,659
Zapukaj jeszcze raz.
752
00:46:48,431 --> 00:46:50,766
Nie pijemy już.
753
00:46:50,767 --> 00:46:51,851
Mamo.
754
00:46:52,894 --> 00:46:53,811
Cześć, Żelku.
755
00:46:54,521 --> 00:46:56,147
Nie chcę spać sama.
756
00:46:58,441 --> 00:47:01,569
Dobrze. Wskakuj, Żelku.
757
00:48:56,643 --> 00:48:58,435
Wyniosłaś wszystko beze mnie?
758
00:48:58,436 --> 00:48:59,854
Nie było wyjścia.
759
00:49:00,688 --> 00:49:02,982
Jutro inspektor zadecyduje o zezwoleniu.
760
00:49:03,608 --> 00:49:05,568
Dzięki, kochana.
761
00:49:07,028 --> 00:49:08,613
Pomogę ci się spakować.
762
00:49:10,365 --> 00:49:12,909
Nie jadę do Nowego Jorku.
763
00:49:13,910 --> 00:49:14,786
Słucham?
764
00:49:15,370 --> 00:49:18,039
Zostanę i pomogę ci otworzyć salon.
765
00:49:18,956 --> 00:49:22,376
Nie świruj. Poradzę sobie sama.
766
00:49:22,377 --> 00:49:23,710
- Nie.
- Jedziesz.
767
00:49:23,711 --> 00:49:25,128
Masz staż w Nowym Jorku.
768
00:49:25,129 --> 00:49:27,882
Zrezygnowałam z niego.
769
00:49:29,342 --> 00:49:32,095
Kasa na czynsz poszła
na połowę naszego długu.
770
00:49:35,056 --> 00:49:38,892
Nie naszego, tylko mojego.
771
00:49:38,893 --> 00:49:41,186
To mój problem. Ja spieprzyłam sprawę.
772
00:49:41,187 --> 00:49:44,940
Potrzebowałyśmy kasy, a ja ją miałam.
773
00:49:44,941 --> 00:49:48,819
Ten staż to i tak latanie
do pralni i po kawę.
774
00:49:48,820 --> 00:49:51,905
Mam płacić kosmiczny czynsz,
żeby tyrać za darmo?
775
00:49:51,906 --> 00:49:54,574
Przestań! Jedziesz. Dzwonię do nich.
776
00:49:54,575 --> 00:49:56,619
- Gdzie mój telefon?
- Już pozamiatane.
777
00:49:59,706 --> 00:50:03,334
- Trzeba było ze mną pogadać.
- Nie zgodziłabyś się.
778
00:50:04,252 --> 00:50:07,672
Sama mówisz, że musimy trzymać się razem.
779
00:50:09,340 --> 00:50:10,925
Możesz na mnie liczyć.
780
00:50:13,302 --> 00:50:14,512
Ale to ja jestem mamą.
781
00:50:22,603 --> 00:50:24,855
Pomalujemy tę ścianę?
782
00:50:24,856 --> 00:50:29,526
Może na różowy? Albo damy tapetę?
783
00:50:29,527 --> 00:50:31,154
Będzie ładnie.
784
00:50:32,029 --> 00:50:33,614
Oddam ci.
785
00:50:34,490 --> 00:50:37,201
Co do grosza. Obiecuję.
786
00:50:41,914 --> 00:50:43,916
- Kocham cię.
- Wiem, mamo.
787
00:51:05,104 --> 00:51:08,064
Zadzwoń, mam świetne wieści!
788
00:51:08,065 --> 00:51:11,903
Con będzie moim świadkiem!
789
00:51:17,283 --> 00:51:19,368
Conrad! Conrad?
790
00:51:22,371 --> 00:51:23,206
Cześć.
791
00:51:26,083 --> 00:51:28,418
Podobno Jere ma drugiego świadka.
792
00:51:28,419 --> 00:51:33,216
Steven nie ogarnie sam
wieczoru kawalerskiego.
793
00:51:33,966 --> 00:51:35,759
Skończyłoby się to tragicznie.
794
00:51:35,760 --> 00:51:38,763
Ktoś trafiłby za kratki.
A mnie nadal życie miłe.
795
00:51:39,597 --> 00:51:42,140
Fakt. Dziękuję.
796
00:51:42,141 --> 00:51:46,229
Nie bądź śmieszna. Nie ma za co.
797
00:51:47,104 --> 00:51:48,022
Jeszcze coś.
798
00:51:49,857 --> 00:51:52,108
Może cię to nie interesuje,
799
00:51:52,109 --> 00:51:55,780
ale moim zdaniem pasujecie do siebie.
800
00:51:57,448 --> 00:52:00,576
Widać, że jesteście ze sobą szczęśliwi.
801
00:52:01,911 --> 00:52:04,205
Twoje wsparcie wiele dla mnie znaczy.
802
00:52:05,081 --> 00:52:06,624
Dla Jere’a też.
803
00:52:09,627 --> 00:52:12,255
Lecę do sklepu. Potrzebujesz czegoś?
804
00:52:13,297 --> 00:52:14,799
- Nie, dzięki.
- Dobra.
805
00:52:17,301 --> 00:52:18,553
Czy to pączki?
806
00:52:22,390 --> 00:52:24,141
Nauczyłeś się piec?
807
00:52:25,268 --> 00:52:27,895
Robię to tylko od święta.
808
00:52:29,063 --> 00:52:31,858
Wszystkiego naj. Spóźnione, ale szczere.
809
00:52:33,359 --> 00:52:34,443
Pamiętałeś?
810
00:52:35,069 --> 00:52:36,571
Zawsze pamiętam.
811
00:52:38,322 --> 00:52:40,199
- Dziękuję!
- Nie ma za co.
812
00:52:45,788 --> 00:52:47,290
Co ja narobiłem?
813
00:54:37,316 --> 00:54:39,317
Napisy: Aleksandra Domke-Jarre
814
00:54:39,318 --> 00:54:41,404
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Krzysztof Wollschlaeger
814
00:54:42,305 --> 00:55:42,567
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm