1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 2 00:00:50,007 --> 00:00:52,635 WATYKAŃSKIE OBSERWATORIUM, RZYM 3 00:02:19,889 --> 00:02:21,515 KATASTROFA COLUMBII 1 LUTY 2003 4 00:03:19,448 --> 00:03:20,783 Wasza świątobliwość, 5 00:03:20,950 --> 00:03:24,995 proroctwo znajduje się w Apokalipsie św. Jana, 8,7. 6 00:03:27,289 --> 00:03:29,709 Gdy zatrąbił pierwszy anioł, 7 00:03:30,209 --> 00:03:33,170 zerwał się wiatr i lunął deszcz. 8 00:03:34,338 --> 00:03:37,800 Gdy zatrąbił drugi anioł, 9 00:03:38,551 --> 00:03:40,845 runęły góry ziejące ogniem. 10 00:03:48,185 --> 00:03:51,105 Gdy zatrąbił trzeci anioł, 11 00:03:51,689 --> 00:03:54,608 spadła z nieba wielka gwiazda, 12 00:03:54,817 --> 00:03:57,236 płonąca jak pochodnia. 13 00:04:00,865 --> 00:04:03,159 Gdy zatrąbił czwarty anioł, 14 00:04:03,617 --> 00:04:07,580 powstało morze i pochłonęło dwieście tysięcy osób. 15 00:04:12,752 --> 00:04:15,337 Gdy zatrąbił piąty anioł, 16 00:04:15,880 --> 00:04:18,382 z nieba spadła na ziemię gwiazda 17 00:04:18,883 --> 00:04:21,385 i otrzymała klucz do studni otchłani. 18 00:04:22,762 --> 00:04:25,765 Gdy zatrąbił szósty anioł, 19 00:04:26,307 --> 00:04:29,226 z otchłani uwolniono bestię 20 00:04:29,643 --> 00:04:31,896 i na Ziemi zapanował chaos. 21 00:04:35,858 --> 00:04:37,485 Wystarczy. 22 00:04:37,818 --> 00:04:39,069 Wasza świątobliwość... 23 00:04:40,571 --> 00:04:43,449 Udało nam się zinterpretować następstwo wydarzeń. 24 00:04:44,742 --> 00:04:49,079 Kometa tylko potwierdza nasze najgorsze obawy. 25 00:04:51,081 --> 00:04:53,501 Stoimy w przededniu Armagedonu. 26 00:04:55,336 --> 00:04:58,297 Nadchodzi najstraszniejsze Zło, 27 00:04:58,923 --> 00:05:00,591 które stoczy walkę 28 00:05:01,300 --> 00:05:03,052 o każdą duszę. 29 00:05:10,476 --> 00:05:12,478 Tom, tu Robert. 30 00:05:12,645 --> 00:05:17,358 Zastąp mnie. Kate rodzi i wystąpiły komplikacje. 31 00:05:32,164 --> 00:05:34,208 Pan Thorn. 32 00:05:34,375 --> 00:05:37,211 - Dobrze się czuje? - Odpoczywa. 33 00:05:37,419 --> 00:05:39,463 A dziecko? 34 00:05:42,174 --> 00:05:44,176 Dziecko zmarło. 35 00:05:54,812 --> 00:05:56,856 Ona o tym nie wie. 36 00:06:02,152 --> 00:06:03,988 To dziecko... było dla niej... 37 00:06:08,534 --> 00:06:10,327 wszystkim. 38 00:06:11,453 --> 00:06:13,122 Panie Thorn, pańska żona... 39 00:06:14,415 --> 00:06:18,627 Jej macica została uszkodzona. Może już nie będzie mogła... 40 00:06:18,794 --> 00:06:21,297 Czego nie będzie mogła? 41 00:06:38,439 --> 00:06:40,900 Pan ją bardzo kocha. 42 00:06:47,698 --> 00:06:50,618 Musi pan przyjąć wyrok Boga. 43 00:06:55,331 --> 00:06:57,791 Jest bardzo ładny. 44 00:06:57,958 --> 00:07:02,087 Dobrze znałem jego matkę. Dziecko jest zdrowe. 45 00:07:05,424 --> 00:07:08,385 - A rodzina? - Nie ma rodziny. 46 00:07:09,970 --> 00:07:13,390 Matka umarła... jak pańskie dziecko. 47 00:07:14,516 --> 00:07:16,644 O tej samej godzinie. 48 00:07:26,403 --> 00:07:28,405 A nasze dziecko? 49 00:07:31,575 --> 00:07:34,328 Mogę zobaczyć... zwłoki? 50 00:07:36,538 --> 00:07:40,876 W jakim celu? Niech pan kocha narodzone życie. 51 00:07:43,045 --> 00:07:45,923 Dla dobra pańskiej żony. 52 00:07:46,090 --> 00:07:49,927 Bóg wybaczy nam to małe oszustwo. 53 00:07:50,094 --> 00:07:52,596 Oraz dla dobra dziecka. 54 00:08:00,020 --> 00:08:03,065 Tej nocy, panie Thorn... 55 00:08:04,233 --> 00:08:06,944 Bóg obdarzył pana synem. 56 00:08:22,292 --> 00:08:24,086 Kto to? 57 00:08:30,676 --> 00:08:32,845 Nasz syn. 58 00:08:43,147 --> 00:08:45,190 Idealny. 59 00:09:06,712 --> 00:09:08,714 Kocham cię. 60 00:09:10,049 --> 00:09:12,217 Ja ciebie też. 61 00:09:23,312 --> 00:09:26,065 To jest dobre. 62 00:09:33,322 --> 00:09:35,407 Co to? 63 00:09:42,873 --> 00:09:44,958 Dmuchaj. 64 00:09:52,674 --> 00:09:55,844 AMBASADA USA 65 00:10:00,432 --> 00:10:02,226 Bardzo dziękuję. 66 00:10:05,354 --> 00:10:06,355 Cześć, Mike. 67 00:10:06,522 --> 00:10:08,774 Witam. Jak się miewa Damien? 68 00:10:08,941 --> 00:10:11,485 Świetnie. Jest mój mąż? 69 00:10:11,652 --> 00:10:13,695 Oczekuje pani. 70 00:10:16,907 --> 00:10:19,868 - Panie ambasadorze. - Troy. 71 00:10:20,035 --> 00:10:21,537 Cześć, Steven. 72 00:10:21,703 --> 00:10:24,206 - Kathy, jak miło. - Witaj. 73 00:10:24,873 --> 00:10:27,543 Muszę lecieć. Robert przekaże ci dobre nowiny. 74 00:10:29,253 --> 00:10:31,630 Jakie? 75 00:10:33,006 --> 00:10:35,551 Jak lekcja włoskiego? 76 00:10:39,763 --> 00:10:44,643 Świetnie. Zapamiętam, na wypadek gdyby ktoś ukradł mi zegarek podczas rejsu. 77 00:10:44,810 --> 00:10:46,895 Przerabiam dopiero pierwszą część. 78 00:10:47,062 --> 00:10:53,360 Dobra wiadomość: możesz wyrzucić część drugą. 79 00:10:56,029 --> 00:11:00,242 Steven został ambasadorem w Wielkiej Brytanii. 80 00:11:01,785 --> 00:11:03,912 Wspaniale. 81 00:11:04,079 --> 00:11:07,958 Wyjeżdżamy z nim. Zrobił mnie zastępcą. 82 00:11:09,084 --> 00:11:11,211 Boże. 83 00:11:11,378 --> 00:11:12,671 Robert... 84 00:11:12,838 --> 00:11:15,257 Londyn... To cudownie. 85 00:11:15,424 --> 00:11:18,969 Nie mogłem się doczekać, żeby ci o tym powiedzieć. 86 00:11:19,887 --> 00:11:22,431 Będzie wspaniale. 87 00:11:48,207 --> 00:11:50,292 Co się dzieje? 88 00:11:51,710 --> 00:11:54,129 Korek. 89 00:13:07,744 --> 00:13:10,289 LONDYN 90 00:13:10,455 --> 00:13:13,125 TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ 91 00:13:17,379 --> 00:13:20,924 Chrześniak Prezydenta USA Najmłodszym Ambasadorem 92 00:13:38,317 --> 00:13:40,819 I co? Podoba ci się? 93 00:13:44,740 --> 00:13:46,658 Wielki. 94 00:13:46,825 --> 00:13:48,910 Wielki. To źle? 95 00:13:52,205 --> 00:13:54,541 Wielki to wielki. 96 00:13:54,708 --> 00:13:58,462 Przypomina mi dom Stevena we Włoszech. 97 00:14:03,633 --> 00:14:05,802 Co to znaczy? 98 00:14:13,060 --> 00:14:14,853 Nic. 99 00:14:15,562 --> 00:14:18,106 Myślałam, że ci się spodoba. 100 00:14:22,277 --> 00:14:24,404 Przepraszam. 101 00:14:24,613 --> 00:14:29,659 Wydaje mi się, że zdobyłem to dzięki śmierci Stevena. 102 00:14:30,911 --> 00:14:34,289 Zasłużyłeś na tę funkcję. 103 00:14:34,498 --> 00:14:36,500 Naprawdę? 104 00:14:36,917 --> 00:14:41,296 I nie chodzi o to, że jestem chrześniakiem prezydenta? 105 00:14:43,340 --> 00:14:48,887 O tę funkcję zabiegało dwóch senatorów i siostra prezydenta, ale dostałeś ją ty. 106 00:14:49,471 --> 00:14:51,264 Mówi ci to coś? 107 00:14:52,099 --> 00:14:54,059 Że cię kocham. 108 00:15:02,025 --> 00:15:04,319 - Weźmiemy go. - Mam wybór? 109 00:15:04,528 --> 00:15:06,905 - Nie. - Tak myślałem. 110 00:15:11,535 --> 00:15:13,495 Jest taki wielki. 111 00:15:14,162 --> 00:15:15,789 Trochę. 112 00:15:18,792 --> 00:15:22,003 DWA LATA PÓŹNIEJ 113 00:16:01,084 --> 00:16:02,919 Damien? 114 00:16:40,415 --> 00:16:42,959 Nigdy więcej tego nie rób! 115 00:16:43,126 --> 00:16:45,629 Przestraszyłem cię, mamo? 116 00:16:45,795 --> 00:16:48,048 Nie chciałem. 117 00:16:52,135 --> 00:16:54,387 Wiem. 118 00:16:54,554 --> 00:16:58,558 Przepraszam. Bardzo się o ciebie martwiłam. 119 00:17:25,919 --> 00:17:29,172 - Trzy, dwa, jeden... - Wdech. 120 00:17:40,433 --> 00:17:41,518 Świetnie. 121 00:17:55,407 --> 00:17:57,826 Zaraz wracam. 122 00:17:58,952 --> 00:18:01,454 Wezmę go. 123 00:18:02,497 --> 00:18:03,999 Dzięki. 124 00:18:56,009 --> 00:18:59,471 Damien. Spójrz na mnie. 125 00:19:01,348 --> 00:19:03,433 To dla ciebie. 126 00:19:41,304 --> 00:19:43,390 W porządku. 127 00:20:06,746 --> 00:20:10,375 AMBASADA USA 128 00:20:11,793 --> 00:20:13,837 Jest. 129 00:20:30,437 --> 00:20:33,064 - Czytał pan gazety? - Niestety nie. 130 00:20:33,273 --> 00:20:36,860 - Chodzi o samobójstwo. - Goszczę saudyjskiego ambasadora. 131 00:20:37,610 --> 00:20:40,321 - Brała narkotyki? - Przepraszam. 132 00:20:40,530 --> 00:20:43,908 Czy to wpłynie na pańską pracę ambasadora? 133 00:20:44,075 --> 00:20:45,869 Proszę tędy. 134 00:20:48,955 --> 00:20:50,498 Dam sobie radę. 135 00:20:51,791 --> 00:20:53,126 Jest pan cały? 136 00:20:59,758 --> 00:21:04,929 Bardzo przepraszam. Proszę przesłać mi rachunek. 137 00:21:06,055 --> 00:21:08,600 Powiedzmy, że ma pan u mnie dług. 138 00:21:19,778 --> 00:21:22,030 - W porządku? - Tak. 139 00:21:22,197 --> 00:21:25,325 Brukowce szaleją z powodu śmierci niani. 140 00:21:25,533 --> 00:21:28,995 Daj spokój. Sprawa szybko przycichnie. 141 00:21:29,204 --> 00:21:34,125 - Wydajmy oświadczenie. - Tom, proszę. Daj spokój. 142 00:21:35,001 --> 00:21:38,963 Przepraszam. Na dole czeka ksiądz Brennan. 143 00:21:39,214 --> 00:21:42,967 - Kto? - Ksiądz z Rzymu. 144 00:21:46,596 --> 00:21:52,602 - O co chodzi? - Mówi, że to ważna sprawa. 145 00:21:54,312 --> 00:21:55,647 Zająć się tym? 146 00:21:56,272 --> 00:21:59,526 Nie. Sam to załatwię. 147 00:22:08,117 --> 00:22:09,786 Ksiądz Brennan. 148 00:22:11,204 --> 00:22:12,997 Robert Thorn. 149 00:22:14,332 --> 00:22:16,042 Czym mogę służyć? 150 00:22:17,252 --> 00:22:22,549 - Mamy mało czasu. - Na co? 151 00:22:22,715 --> 00:22:26,594 Musimy uznać Jezusa Chrystusa za naszego zbawiciela. 152 00:22:27,345 --> 00:22:30,390 Natychmiast. I prosić Go o wybaczenie. 153 00:22:30,557 --> 00:22:35,228 Przyjmij komunię. Pij Jego krew. Spożywaj Jego ciało. 154 00:22:35,395 --> 00:22:40,900 Tylko, gdy będzie w twym sercu, zdołasz pokonać syna Szatana. 155 00:22:41,776 --> 00:22:43,695 Przepraszam księdza... 156 00:22:43,903 --> 00:22:47,073 Musi pan przyjąć odpowiedzialność. Pan to zrobił. 157 00:22:47,240 --> 00:22:49,492 I pozwolił pan działać im. 158 00:22:51,703 --> 00:22:54,289 To chyba jakaś pomyłka. 159 00:22:54,455 --> 00:22:57,166 On już wcześniej zabijał. 160 00:22:57,333 --> 00:23:01,212 I będzie nadal, póki nie odbierze panu wszystkiego. 161 00:23:01,379 --> 00:23:04,299 Przepraszam, ale muszę wracać do pracy. 162 00:23:07,135 --> 00:23:09,429 Byłem w szpitalu! 163 00:23:11,222 --> 00:23:13,266 Gdy urodził się pański syn. 164 00:23:29,490 --> 00:23:31,367 Brałem w tym udział. 165 00:23:32,952 --> 00:23:36,289 Byłem świadkiem... narodzin. 166 00:23:38,249 --> 00:23:41,252 Błagam pana, panie Thorn. 167 00:23:41,502 --> 00:23:43,963 Czego ksiądz chce? 168 00:23:44,255 --> 00:23:47,300 Chcę pana ocalić, 169 00:23:47,467 --> 00:23:53,014 aby Chrystus ocalił mnie i wybawił od wiecznego potępienia. 170 00:23:53,473 --> 00:23:55,266 Co ksiądz wie o moim synu? 171 00:23:56,059 --> 00:23:57,727 Wszystko. 172 00:23:59,854 --> 00:24:02,106 Widziałem jego matkę. 173 00:24:02,649 --> 00:24:06,569 - Widział ksiądz moją żonę. - Nie. Jego matkę. 174 00:24:06,819 --> 00:24:12,033 - Chodzi księdzu o moją żonę. - Jego matkę! 175 00:24:12,241 --> 00:24:15,453 - Wystarczy. Sierżancie! - Jego matka była suką szakala! 176 00:24:15,620 --> 00:24:18,039 Tak. 177 00:24:18,206 --> 00:24:21,209 Wszystko w porządku? 178 00:24:23,628 --> 00:24:27,632 Tak, Travis. Wyprowadź pana z budynku. 179 00:24:28,174 --> 00:24:34,430 Niech pan codziennie przyjmuje Jezusa i pije Jego krew! 180 00:24:34,639 --> 00:24:37,100 To jedyny sposób. 181 00:25:05,461 --> 00:25:09,173 - Jak poszukiwanie nowej niani? - Frustrujące. 182 00:25:09,340 --> 00:25:11,968 - Nikt ciekawy? - Raczej nie. 183 00:25:12,301 --> 00:25:16,347 - Może nie potrzebujemy niani? - Co masz na myśli? 184 00:25:16,514 --> 00:25:20,309 Nic. Może jej nie potrzebujemy. Ty nie pracujesz... 185 00:25:20,476 --> 00:25:23,479 Wychowuję nasze dziecko. To jest praca. 186 00:25:23,646 --> 00:25:26,858 Jestem z nim przez cały czas. A ty nie. 187 00:25:27,775 --> 00:25:30,319 Mówię tylko, że może nie potrzebujemy niani. 188 00:25:31,237 --> 00:25:33,614 Możecie się do siebie zbliżyć. 189 00:25:33,781 --> 00:25:37,160 Nie jestem z Damienem dość blisko? 190 00:25:37,452 --> 00:25:39,412 Nie to miałem na myśli. 191 00:25:48,004 --> 00:25:50,214 Możemy zacząć od początku? 192 00:25:51,507 --> 00:25:54,343 Przykro mi, że miałaś ciężki dzień. 193 00:25:55,887 --> 00:25:59,432 Mój też nie był zachwycający. 194 00:26:00,641 --> 00:26:03,186 Możemy ogłosić remis? 195 00:26:03,436 --> 00:26:05,146 Przepraszam. 196 00:26:06,773 --> 00:26:08,274 Chodź tu. 197 00:26:15,782 --> 00:26:18,326 - Kochanie? - Tak? 198 00:26:21,704 --> 00:26:24,791 - Powinienem ci coś... - Przepraszam. 199 00:26:27,376 --> 00:26:31,756 - Tak, pani Horton? - Przyszła pani Baylock. 200 00:26:32,548 --> 00:26:34,342 Myślałam, że były już wszystkie. 201 00:26:34,759 --> 00:26:37,929 - Wprowadzić ją? - Proszę. 202 00:26:39,555 --> 00:26:44,227 Dzień dobry, panie Thorn. Miło pana poznać. 203 00:26:44,393 --> 00:26:46,896 Moja żona, Katherine. 204 00:26:47,063 --> 00:26:49,482 - Proszę siadać. - Dziękuję. 205 00:26:55,029 --> 00:27:00,409 Rozumiem, że przeżywają państwo trudny okres. 206 00:27:00,785 --> 00:27:03,246 Przykro mi z powodu państwa straty. 207 00:27:04,122 --> 00:27:10,753 Ale... dla młodych dziewcząt, z dala od domu, 208 00:27:11,587 --> 00:27:14,257 taka praca może być zbyt trudna. 209 00:27:14,465 --> 00:27:19,637 Ale dla mnie... opieka nad dziećmi stanowi wielką radość. 210 00:27:19,929 --> 00:27:24,100 Mam dużo szczęścia, bo lubię swoją pracę. 211 00:27:25,810 --> 00:27:29,647 Nie dostałam pani referencji. 212 00:27:30,731 --> 00:27:35,278 Agencja czasami zapomina, mają sporą rotację. 213 00:27:35,444 --> 00:27:37,780 To nie pierwszy raz. 214 00:27:37,947 --> 00:27:40,616 Czasami przynoszę własną kopię. 215 00:27:40,783 --> 00:27:44,829 Wychowuję dzieci już prawie 40 lat, pani Thorn. 216 00:27:44,996 --> 00:27:48,958 Pomagałam mamie wychowywać braci i siostry. Byłam najstarsza 217 00:27:49,125 --> 00:27:52,211 i polubiłam to zajęcie. 218 00:27:53,671 --> 00:27:56,674 Nie jestem rodzicem. Nigdy o tym nie zapominam. 219 00:27:56,841 --> 00:27:59,385 Ale we wszystkim pomogę 220 00:27:59,552 --> 00:28:05,057 i godnie panią zastąpię, gdy będzie pani poza domem. 221 00:28:05,516 --> 00:28:08,269 Mogę zobaczyć chłopca? 222 00:28:17,862 --> 00:28:20,448 Jaki śliczny. 223 00:28:25,995 --> 00:28:28,831 Zaraz wracam. 224 00:28:39,800 --> 00:28:42,178 Jestem pani Baylock. 225 00:28:44,889 --> 00:28:48,351 Nie bój się, przybyłam tu, by cię strzec. 226 00:30:06,971 --> 00:30:09,432 Już idę! 227 00:30:20,276 --> 00:30:23,446 Gdzie Damien? Miała go pani przygotować. 228 00:30:23,612 --> 00:30:26,490 Nienajlepiej się czuje. 229 00:30:27,450 --> 00:30:29,618 Przed chwilą czuł się dobrze. 230 00:30:30,536 --> 00:30:34,123 Martwię się. Źle spał w nocy. 231 00:30:34,290 --> 00:30:37,084 Może złapał jakąś infekcję. 232 00:30:37,251 --> 00:30:42,298 To długa ceremonia. Niech lepiej zostanie w domu. 233 00:30:43,799 --> 00:30:48,512 Pani Baylock, za pięć minut czekam na syna w aucie. 234 00:31:12,828 --> 00:31:16,082 O co chodzi? 235 00:31:17,583 --> 00:31:19,877 To tylko kościół. 236 00:31:20,711 --> 00:31:22,963 Wiem, jak się czujesz. 237 00:31:30,054 --> 00:31:32,765 W porządku, tygrysie? 238 00:31:38,437 --> 00:31:40,773 Jest chory? 239 00:31:42,650 --> 00:31:44,777 Co się stało? 240 00:31:53,869 --> 00:31:55,746 Przestań. 241 00:31:58,666 --> 00:32:00,543 Przestań, natychmiast. 242 00:32:05,756 --> 00:32:07,675 Przestań. 243 00:32:07,842 --> 00:32:10,177 Szybko! Ruszajmy! 244 00:32:23,983 --> 00:32:25,943 Do domu, Davidzie. 245 00:32:45,754 --> 00:32:47,923 Nie ruszaj się. 246 00:32:45,754 --> 00:32:47,923 Nie ruszaj się. 247 00:32:52,052 --> 00:32:54,555 Może trzeba wezwać doktora. 248 00:32:54,722 --> 00:32:56,891 Nie jest aż tak źle. 249 00:32:57,933 --> 00:33:00,311 Myślałam o Damienie. 250 00:33:00,478 --> 00:33:02,980 Nie trzeba. 251 00:33:03,147 --> 00:33:06,859 Nie chorował ani jednego dnia. 252 00:33:08,777 --> 00:33:11,155 Wiem. 253 00:33:11,322 --> 00:33:13,532 To dziwne. 254 00:33:13,699 --> 00:33:15,993 Że jest zdrowy? 255 00:33:17,786 --> 00:33:20,039 To niezwykłe. 256 00:33:21,707 --> 00:33:26,879 Inne dzieci mają przeziębienia, katar, grypę... 257 00:33:28,464 --> 00:33:30,633 A Damien? 258 00:33:30,799 --> 00:33:33,469 Nic. Ani razu. 259 00:33:37,932 --> 00:33:40,976 To nie tylko moja wyobraźnia. 260 00:33:42,937 --> 00:33:45,231 On jest dziwny. 261 00:33:46,565 --> 00:33:50,402 - To... - Co? 262 00:33:52,029 --> 00:33:54,114 To dziwne. 263 00:33:55,115 --> 00:33:56,951 On jest dziwny. 264 00:33:59,161 --> 00:34:03,457 Skąd ci to przyszło do głowy? 265 00:34:06,877 --> 00:34:09,880 To tylko mały chłopiec. 266 00:34:10,047 --> 00:34:12,174 Przestraszył się. 267 00:34:17,263 --> 00:34:20,516 Położę się. 268 00:35:58,656 --> 00:36:00,574 Dobry pies. 269 00:36:08,624 --> 00:36:10,668 Spokój. 270 00:36:11,126 --> 00:36:13,545 To pan tego domu. 271 00:36:14,963 --> 00:36:18,133 Pani Baylock... co to? 272 00:36:18,300 --> 00:36:21,595 - Słucham? - Ten pies. 273 00:36:21,762 --> 00:36:24,348 Znaleźliśmy go. 274 00:36:25,349 --> 00:36:31,605 - Kto pani pozwolił? - Przestraszył pana? 275 00:36:31,772 --> 00:36:35,401 - Nie o to chodzi. - Przypilnuje domu. 276 00:36:35,567 --> 00:36:39,863 Pan przecież często wyjeżdża. 277 00:36:40,906 --> 00:36:47,579 Jak będziemy potrzebowali psa... sam go wybiorę. 278 00:36:47,746 --> 00:36:49,748 Dziękuję. 279 00:36:49,915 --> 00:36:53,085 Damien bardzo go polubił. 280 00:36:58,424 --> 00:37:03,095 Jutro rano proszę oddać psa do schroniska. 281 00:37:03,262 --> 00:37:07,182 - Czy to jasne? - Chodź. 282 00:37:09,727 --> 00:37:12,062 Dobranoc. 283 00:37:54,563 --> 00:37:57,483 Jak nowa niania? 284 00:37:57,649 --> 00:38:01,069 Nieźle, ale poprzednia też sobie radziła. 285 00:38:05,115 --> 00:38:09,953 Wiem, że byłyście u nas... gdy tamta dziewczyna... 286 00:38:10,120 --> 00:38:14,541 przy waszych dzieciach... Dobrze się czują? 287 00:38:14,708 --> 00:38:17,795 - Tak. - Znakomicie. 288 00:38:17,961 --> 00:38:22,090 Chodźcie, dzieci. Razem. 289 00:38:48,367 --> 00:38:53,330 Dzieci nie chcą się z tobą bawić? 290 00:38:56,250 --> 00:38:58,669 Boją się. 291 00:39:13,934 --> 00:39:16,228 Chodźmy popatrzeć na ptaki. 292 00:39:18,146 --> 00:39:21,066 Chodź. 293 00:40:04,651 --> 00:40:06,904 Wszystko gra? 294 00:40:08,280 --> 00:40:09,781 Tak. 295 00:40:24,254 --> 00:40:26,965 Jak Damien? 296 00:40:30,844 --> 00:40:33,347 O co chodzi? 297 00:40:37,392 --> 00:40:40,395 Coś się stało? 298 00:40:47,527 --> 00:40:53,659 Poszliśmy do zoo... z innymi dziećmi. 299 00:40:58,372 --> 00:41:01,249 Z Damienem coś jest nie tak. 300 00:41:02,542 --> 00:41:05,963 Izoluje się. 301 00:41:13,220 --> 00:41:15,639 Coś jest nie w porządku. 302 00:41:19,893 --> 00:41:24,022 Jestem okropna, skoro tak myślę. 303 00:41:24,189 --> 00:41:26,108 Nie. 304 00:41:31,071 --> 00:41:33,198 Muszę z kimś porozmawiać. 305 00:41:45,085 --> 00:41:47,379 Jak mogę ci pomóc? 306 00:41:51,967 --> 00:41:54,469 Muszę z kimś porozmawiać. 307 00:42:43,435 --> 00:42:48,065 Jutro, o 13.00. Bishop's Park, koło mostu. 308 00:42:48,231 --> 00:42:51,234 Pięć minut i więcej mnie pan nie zobaczy. 309 00:42:51,401 --> 00:42:55,280 Chodzi o pańską żonę. Zginie, jeśli pan nie przyjdzie. 310 00:45:22,510 --> 00:45:24,971 W porządku? 311 00:46:37,043 --> 00:46:42,549 Ma ksiądz pięć minut. Proszę mówić, o co chodzi. 312 00:46:42,716 --> 00:46:47,053 Gdy Żydzi do Syjonu wrócą, A kometa przetnie niebo, 313 00:46:47,220 --> 00:46:52,517 Wzrośnie święta rzymska władza, I wyginą wszyscy ludzie. 314 00:46:52,684 --> 00:46:57,439 On powstanie z głębin morza, Na dwóch brzegach staną armie. 315 00:46:57,605 --> 00:47:02,235 Brat na brata wzniesie oręż, Wybijemy się wzajemnie. 316 00:47:02,402 --> 00:47:05,071 Mówił ksiądz o mojej żonie. 317 00:47:05,655 --> 00:47:10,076 Jedź do miasta Megidy, za warownymi murami Dżezrilu. 318 00:47:10,243 --> 00:47:12,704 Mieszka tam niejaki Bugenhagen. 319 00:47:12,871 --> 00:47:17,542 Tylko on wie, jak trzeba zabić to dziecko. 320 00:47:19,586 --> 00:47:23,173 Jakie dziecko? Co ksiądz wygaduje? 321 00:47:24,883 --> 00:47:29,596 Pański syn, panie Thorn. Syn diabła. 322 00:47:30,347 --> 00:47:33,767 Przyszedłem, bo mówił ksiądz, że mojej żonie coś grozi. 323 00:47:35,727 --> 00:47:38,229 Jest w ciąży. 324 00:47:41,024 --> 00:47:45,028 - To niemożliwe. - Tak panu powiedzieli. 325 00:47:45,195 --> 00:47:51,034 On nie pozwoli, by się urodziło. Zabije je, póki jest w łonie. 326 00:47:51,201 --> 00:47:54,537 Zabije nienarodzony płód, a potem pańską żonę. 327 00:47:54,704 --> 00:47:57,999 Następnie, gdy będzie pewien, że odziedziczy po panu wszystko, 328 00:47:58,166 --> 00:48:02,504 zabije pana. 329 00:48:03,296 --> 00:48:06,341 - Dość tego. - On musi zginąć. 330 00:48:06,508 --> 00:48:09,260 Niech pan działa, bo wszystko przepadnie. 331 00:48:09,427 --> 00:48:14,974 Niech pan jedzie do Megidy i póki czas, zobaczy się z Bugenhagenem. 332 00:48:17,227 --> 00:48:19,145 Nie wiem... 333 00:48:19,312 --> 00:48:24,275 kim ksiądz jest, ani czego chce, ale proszę odczepić się od mej rodziny. 334 00:48:24,442 --> 00:48:28,113 Nie chcę księdza więcej widzieć. 335 00:48:33,201 --> 00:48:36,454 Zobaczymy się w piekle, panie Thorn. 336 00:48:38,123 --> 00:48:40,959 Spędzimy tam razem wieczność. 337 00:50:56,177 --> 00:50:58,638 Damien, możesz przestać? 338 00:51:10,149 --> 00:51:13,611 - Co się stało? - Oszaleję przez ten hałas. 339 00:51:16,990 --> 00:51:20,451 - Słucham. - Proszę go stąd zabrać. 340 00:51:21,077 --> 00:51:23,246 On gra bardzo cicho. 341 00:51:23,746 --> 00:51:27,333 - Mówię, żeby go stąd zabrać. - Tak jest. 342 00:51:28,626 --> 00:51:33,006 Chodź, Damien. Mama się źle czuje. 343 00:51:33,214 --> 00:51:35,091 Pójdziemy na spacer. 344 00:51:47,312 --> 00:51:49,856 Jak terapia? 345 00:51:50,023 --> 00:51:51,733 Nie widzisz? 346 00:51:52,859 --> 00:51:54,902 Dr Greer chce z tobą mówić. 347 00:51:55,069 --> 00:51:56,863 O czym? 348 00:52:05,496 --> 00:52:08,207 Mamy problem. 349 00:52:09,626 --> 00:52:11,461 Jestem w ciąży. 350 00:52:12,587 --> 00:52:14,005 Co? 351 00:52:14,964 --> 00:52:16,507 Usunę ją. 352 00:52:20,553 --> 00:52:23,556 - Powinniśmy o tym pomówić. - Nie. 353 00:52:24,349 --> 00:52:27,143 Nie chcę więcej dzieci. 354 00:52:27,769 --> 00:52:29,729 Chcę się tego pozbyć. 355 00:52:46,829 --> 00:52:49,624 Musisz to zobaczyć, kliknij na link. Tom. 356 00:52:59,884 --> 00:53:02,387 Dziwna śmierć księdza. 357 00:53:15,483 --> 00:53:19,654 Ta sesja to pomysł Katherine. Proszę mówić otwarcie. 358 00:53:28,955 --> 00:53:34,168 Kate ma ostatnio dużo kłopotów z naszym synem Damienem. 359 00:53:36,546 --> 00:53:42,218 Jest jej... ciężko. 360 00:53:43,594 --> 00:53:47,390 Chyba dlatego nie chce mieć więcej dzieci. 361 00:53:48,057 --> 00:53:50,643 Na pewno nie może sobie z tym poradzić. 362 00:53:51,477 --> 00:53:56,357 Dlatego rozwinęła w sobie tzw. racjonalizację urojeniową. 363 00:53:57,191 --> 00:53:58,943 Na przykład? 364 00:54:00,278 --> 00:54:05,283 Ona... Uważa, że Damien jest zły. 365 00:54:07,702 --> 00:54:09,829 Jak to... zły? 366 00:54:09,996 --> 00:54:13,166 Nieważne. To tylko fantazja. 367 00:54:13,332 --> 00:54:16,377 Uważa też, że nie jest jej synem. 368 00:54:17,044 --> 00:54:21,507 - Tak powiedziała? - Tak sobie to wyobraża. 369 00:54:24,510 --> 00:54:28,347 Czy pan wierzy w Boga, dr. Greer? 370 00:54:28,973 --> 00:54:31,768 - Słucham? - W Boga. 371 00:54:34,270 --> 00:54:36,314 Czy pan w Niego wierzy. 372 00:54:36,481 --> 00:54:40,943 Moja wiara nie ma tu nic do rzeczy. 373 00:54:42,570 --> 00:54:49,744 Jeśli chce pan pomóc żonie, musi pan pomyśleć o aborcji. 374 00:54:49,911 --> 00:54:52,538 To nie wchodzi w grę. 375 00:54:54,457 --> 00:54:57,043 Chcemy mieć to dziecko. 376 00:57:08,174 --> 00:57:10,676 Pomóż mi. 377 00:57:32,615 --> 00:57:34,867 - Ambasadorze Thorn. - Co z nią? 378 00:57:35,034 --> 00:57:39,789 Wyjdzie z tego, ale ma wstrząs, złamany obojczyk i krwotok. 379 00:57:39,956 --> 00:57:43,584 - Wewnętrzny? - To nasz największy kłopot. 380 00:57:43,751 --> 00:57:45,795 Ona jest w ciąży. 381 00:57:45,962 --> 00:57:48,381 Niestety nie. 382 00:57:48,923 --> 00:57:51,759 Poroniła? 383 00:57:51,926 --> 00:57:53,970 Tak. 384 00:58:21,789 --> 00:58:26,669 - Słucham, kochanie. - Nie pozwól, by mnie zabił. 385 00:58:33,592 --> 00:58:35,803 Co? 386 00:58:35,970 --> 00:58:39,849 Nie pozwól, żeby mnie zabił. 387 00:59:40,034 --> 00:59:43,245 Panie ambasadorze? Nazywam się Keith Jennings. 388 00:59:43,412 --> 00:59:46,999 - Słucham? - Rozbił mi pan aparat. 389 00:59:47,541 --> 00:59:51,295 - Skąd ma pan ten numer? - Proszę się nie rozłączać. 390 00:59:51,462 --> 00:59:55,216 Nie chodzi o aparat, lecz o pana... i o księdza. 391 00:59:55,382 --> 00:59:57,843 O księdza Brennana. 392 00:59:59,178 --> 01:00:02,848 Był pan z nim tuż przed jego śmiercią. 393 01:00:04,892 --> 01:00:07,144 Widzi pan coś niezwykłego? 394 01:00:10,397 --> 01:00:13,359 - Nie. - Proszę spojrzeć. 395 01:00:13,526 --> 01:00:15,194 Tutaj. 396 01:00:16,737 --> 01:00:19,615 Wiem. Ja początkowo też to zlekceważyłem. 397 01:00:19,782 --> 01:00:21,909 Myślałem, że to zły film. 398 01:00:22,076 --> 01:00:26,038 Ale to się powtórzyło. Tutaj. Widzi pan? 399 01:00:26,497 --> 01:00:28,290 To z innej rolki filmu. 400 01:00:28,541 --> 01:00:32,545 I znowu. To zdjęcie cyfrowe. 401 01:00:33,087 --> 01:00:35,923 Z innego aparatu. 402 01:00:43,889 --> 01:00:45,432 Proszę. 403 01:00:45,975 --> 01:00:48,269 Nasz przyjaciel, ksiądz Brennan. 404 01:00:49,478 --> 01:00:52,148 Proszę spojrzeć tutaj. 405 01:00:53,274 --> 01:00:56,986 A to 10 dni później. 406 01:01:01,115 --> 01:01:02,825 To samo. 407 01:01:02,992 --> 01:01:08,122 Tylko dużo wyraźniejsze. Prawie dotyka do ciała. 408 01:01:12,960 --> 01:01:15,045 Reszta... 409 01:01:16,088 --> 01:01:18,215 to już historia. 410 01:01:21,802 --> 01:01:23,345 Wiem. 411 01:01:25,014 --> 01:01:27,099 Ja też tego nie rozumiałem. 412 01:01:28,100 --> 01:01:30,978 Dlatego zacząłem szukać. 413 01:01:31,604 --> 01:01:35,191 Raport sekcji wykazał, że Brennan miał raka. 414 01:01:35,357 --> 01:01:41,780 Regularnie zażywał morfinę. Wstrzykiwał ją 2-3 razy dziennie. 415 01:01:42,198 --> 01:01:44,783 - Wiedział, że umiera. - Najwyraźniej. 416 01:01:44,992 --> 01:01:49,205 Mówił, że pragnie, by Chrystus mu wybaczył. 417 01:01:50,789 --> 01:01:53,834 Jak trwoga, to do Boga. 418 01:01:56,587 --> 01:01:59,089 Proszę. 419 01:01:59,256 --> 01:02:03,552 Z zewnątrz jego ciało było całkowicie normalne, 420 01:02:03,761 --> 01:02:08,474 poza małym znakiem od wewnątrz lewego uda. 421 01:02:08,641 --> 01:02:10,434 Tutaj. 422 01:02:11,477 --> 01:02:15,856 - Co to jest? - Trzy szóstki. 423 01:02:16,065 --> 01:02:18,484 666. 424 01:02:19,526 --> 01:02:22,071 - Tatuaż? - Nie. 425 01:02:23,697 --> 01:02:27,660 Biopsja wykazała, że to było znamię. 426 01:02:37,044 --> 01:02:38,545 Chodźmy. 427 01:02:43,384 --> 01:02:46,011 Najlepsze przed nami. 428 01:03:50,909 --> 01:03:54,621 - On tu mieszkał? - Tak. 429 01:03:56,582 --> 01:03:58,751 A raczej wegetował. 430 01:03:58,917 --> 01:04:02,713 To są kartki z Biblii. Tysiące. 431 01:04:02,880 --> 01:04:06,050 Pokrywają dokładnie całe ściany. 432 01:04:07,760 --> 01:04:10,554 I krucyfiksy. 433 01:04:10,721 --> 01:04:13,349 Setki krucyfiksów. 434 01:04:15,768 --> 01:04:20,522 Na pewno chciał coś powstrzymać. 435 01:04:20,689 --> 01:04:24,193 Na pewno był szalony. 436 01:04:24,360 --> 01:04:26,487 Czyżby? 437 01:04:27,863 --> 01:04:30,824 Najpierw znalazłem jego dziennik. 438 01:04:32,284 --> 01:04:35,454 Choć bardziej dotyczy on pana, a nie jego. 439 01:04:36,246 --> 01:04:39,291 To dość obsesyjne notatki. 440 01:04:39,458 --> 01:04:42,419 Kiedy wyszedł pan z domu, 441 01:04:42,586 --> 01:04:46,340 dokąd poszedł, gdzie pan jadł, jakie miał spotkania. 442 01:04:46,507 --> 01:04:49,259 - Mogę zobaczyć? - Jasne. 443 01:04:50,177 --> 01:04:56,225 Ostatnia notatka mówi, że miał się pan z nim spotkać w Bishop's Park. 444 01:04:58,852 --> 01:05:01,063 Tego dnia zginął. 445 01:05:04,900 --> 01:05:09,863 A jednak... najciekawsze rzeczy są tutaj. 446 01:05:10,030 --> 01:05:13,909 Tu znajdziemy rozwiązanie jego zagadki. 447 01:05:14,076 --> 01:05:18,038 Najpierw wycinek z jakiegoś magazynu astrologicznego. 448 01:05:18,205 --> 01:05:20,624 Opis niezwykłego zjawiska. 449 01:05:20,791 --> 01:05:23,127 Kometa w kształcie jasnej gwiazdy, 450 01:05:23,293 --> 01:05:26,046 jak betlejemska 2000 lat temu. 451 01:05:26,213 --> 01:05:32,136 Ale ta była bliżej nas. Pojawiła się nad Europą... 452 01:05:32,302 --> 01:05:34,513 Pięć lat temu. 453 01:05:35,389 --> 01:05:37,766 Dokładnie szóstego czerwca. 454 01:05:47,693 --> 01:05:50,863 Mówi panu coś ta data? 455 01:05:57,161 --> 01:06:02,666 Kolejny wycinek to ogłoszenie narodzin. Z rzymskiej gazety, 456 01:06:02,833 --> 01:06:07,379 sprzed pięciu lat. Szósty dzień, szósty miesiąc. 457 01:06:12,217 --> 01:06:14,928 Czy pana syn urodził się o 6.00? 458 01:06:21,393 --> 01:06:23,562 Mój syn nie żyje. 459 01:06:25,355 --> 01:06:28,442 Nie wiem, czyje dziecko wychowuję. 460 01:06:31,653 --> 01:06:36,158 Jeśli pan pozwoli, pomogę panu dowiedzieć się tego. 461 01:06:43,832 --> 01:06:46,043 To mój problem. 462 01:06:48,337 --> 01:06:50,797 Nie, proszę. Myli się pan. 463 01:06:51,840 --> 01:06:55,302 To także mój problem. 464 01:06:56,345 --> 01:07:00,599 Gdy przyszedłem tu z policją, zrobiłem dużo zdjęć. 465 01:07:00,766 --> 01:07:06,271 Niechcący sfotografowałem swoje odbicie w lustrze. 466 01:07:07,314 --> 01:07:09,441 Proszę. 467 01:07:14,112 --> 01:07:18,116 To dość dziwny efekt, prawda? 468 01:07:27,251 --> 01:07:29,169 Dobrze. 469 01:07:30,587 --> 01:07:33,465 Idziemy. Niech pan zbierze swoje rzeczy. 470 01:07:36,385 --> 01:07:39,096 Wrócę, jak tylko będę mógł. 471 01:07:40,430 --> 01:07:43,183 Przepraszam. Muszę. 472 01:07:51,358 --> 01:07:53,944 Tak się boję. 473 01:07:54,111 --> 01:07:57,030 Nie ma się czego bać. 474 01:07:59,324 --> 01:08:01,410 Nie ma. 475 01:08:02,494 --> 01:08:04,538 Przyrzekam. 476 01:08:06,290 --> 01:08:09,626 RZYM 477 01:08:31,023 --> 01:08:33,108 To nie ten. 478 01:08:35,569 --> 01:08:38,572 Adres jest właściwy. 479 01:08:48,957 --> 01:08:53,295 Był wielki pożar. Stary szpital spłonął. 480 01:08:58,967 --> 01:09:01,094 Pięć lat temu. 481 01:09:01,261 --> 01:09:05,265 Molti morti - było wiele ofiar. 482 01:09:26,912 --> 01:09:32,042 Pożar wybuchł w archiwum, w piwnicy. 483 01:09:32,209 --> 01:09:37,172 Zajęło się jak pochodnia, schody zostały odcięte. 484 01:09:38,340 --> 01:09:41,468 Trzecie piętro zamieniło się w piekło. 485 01:09:41,635 --> 01:09:43,929 Trzecie piętro? 486 01:09:44,096 --> 01:09:46,640 Położnictwo. 487 01:09:47,974 --> 01:09:52,729 Był tu ksiądz... bardzo wysoki. Kierował oddziałem. 488 01:09:52,896 --> 01:09:55,190 Spiletto. 489 01:09:55,357 --> 01:09:57,442 Właśnie tak się nazywał. 490 01:09:57,609 --> 01:09:59,820 Wie siostra, gdzie on jest? 491 01:09:59,986 --> 01:10:02,155 W klasztorze... 492 01:10:04,074 --> 01:10:07,077 W Subiaco. 493 01:10:08,412 --> 01:10:10,789 Subiaco. 494 01:10:54,499 --> 01:10:58,920 Nie znalazłem tego wiersza, ale wydaje mi się, 495 01:10:59,087 --> 01:11:04,092 że to kompilacja proroctw z Księgi Daniela i Objawienia, które głoszą 496 01:11:04,259 --> 01:11:10,766 nadejście Antychrysta w czasie, gdy Żydzi powrócą do Izraela. 497 01:11:10,932 --> 01:11:12,976 To ten wiersz. 498 01:11:13,143 --> 01:11:16,188 Gdy Żydzi do Syjonu wrócą. 499 01:11:16,354 --> 01:11:19,691 Było też coś o komecie. 500 01:11:19,858 --> 01:11:21,985 Tu. 501 01:11:22,861 --> 01:11:26,239 I spadła z nieba wielka gwiazda płonąca jak pochodnia. 502 01:11:26,406 --> 01:11:30,577 Te wszystkie znaki, wraz ze wzrostem rzymskiej władzy, 503 01:11:30,744 --> 01:11:33,663 zapowiadają narodziny Antychrysta. 504 01:11:33,830 --> 01:11:36,875 Jak wiesz, Żydzi wrócili do Syjonu. 505 01:11:37,042 --> 01:11:38,835 Widzieliśmy dowód... 506 01:11:39,002 --> 01:11:40,003 NIEZWYKŁE ZJAWISKO... 507 01:11:40,170 --> 01:11:42,005 ...pojawienia się komety. 508 01:11:42,172 --> 01:11:45,592 Wzrost rzymskiej władzy... 509 01:11:46,092 --> 01:11:50,806 Traktat Rzymski. Unia Europejska. 510 01:11:53,725 --> 01:11:56,812 Apokalipsa, rozdział 13. Stanąłem na brzegu 511 01:11:56,978 --> 01:11:59,481 I widziałem wychodzące z morza zwierzę. 512 01:11:59,648 --> 01:12:03,860 Tak. Powstanie z głębin morza, na obu brzegach staną armie. 513 01:12:04,027 --> 01:12:06,988 Morze... Chwileczkę... 514 01:12:07,155 --> 01:12:09,908 zazwyczaj symbolizuje politykę. 515 01:12:10,075 --> 01:12:15,455 Morze, którym wiecznie targają konflikty, zawieruchy i rewolucje. 516 01:12:15,622 --> 01:12:17,833 Polityka. 517 01:12:17,999 --> 01:12:25,215 Powstanie z głębin morza. Syn diabła będzie pochodził ze świata polityki. 518 01:12:26,216 --> 01:12:28,802 Wybrali ciebie, Robert. 519 01:13:27,402 --> 01:13:29,279 Księże Spiletto? 520 01:13:31,698 --> 01:13:34,242 Nazywam się Robert Thorn. 521 01:13:35,285 --> 01:13:37,329 Poznaliśmy się w Rzymie. 522 01:13:37,495 --> 01:13:40,206 Pamięta mnie ksiądz? 523 01:13:51,134 --> 01:13:53,219 Urodziło się dziecko. 524 01:14:11,821 --> 01:14:14,491 Muszę wiedzieć, skąd pochodzi. 525 01:14:18,536 --> 01:14:20,622 To na nic. 526 01:14:21,915 --> 01:14:26,670 Znał ksiądz jego matkę. Gdzie ona jest? 527 01:14:27,671 --> 01:14:30,340 - Proszę pana. - Gdzie ona jest? 528 01:14:30,507 --> 01:14:32,968 Muszę to przerwać. 529 01:14:33,134 --> 01:14:35,762 Wyznał ksiądz to im. 530 01:14:37,180 --> 01:14:39,849 Teraz wyzna ksiądz mnie. 531 01:14:42,018 --> 01:14:44,312 Gdzie ona jest. 532 01:15:52,213 --> 01:15:54,215 Cervet... 533 01:15:55,425 --> 01:15:58,636 - Co to znaczy? - Cerveteri. 534 01:16:00,263 --> 01:16:03,558 Stary cmentarz z czasów etruskich. 535 01:16:07,312 --> 01:16:09,731 Gdzie to jest? 536 01:16:11,566 --> 01:16:13,735 Gdzie? 537 01:16:13,902 --> 01:16:16,488 Znajdzie pan na mapie. 538 01:16:16,654 --> 01:16:20,533 Około 50 km na północ od Rzymu. 539 01:18:33,625 --> 01:18:35,710 Tutaj. 540 01:18:40,131 --> 01:18:42,091 Spójrz na datę. 541 01:18:42,258 --> 01:18:46,429 Szósty czerwca. Pięć lat temu. Matka i dziecko. 542 01:18:57,565 --> 01:19:00,276 Maria Avedici Santoya. 543 01:19:05,031 --> 01:19:07,116 Matka Damiena. 544 01:19:09,369 --> 01:19:12,580 Jeśli to ona, to kim jest dziecko? 545 01:19:13,498 --> 01:19:16,459 Daj mi ten łom. 546 01:19:23,091 --> 01:19:25,510 Oczyść te krawędzie. 547 01:19:41,693 --> 01:19:43,778 Ustępuje. 548 01:20:07,760 --> 01:20:10,596 Co to jest? 549 01:20:12,473 --> 01:20:14,559 Ksiądz... 550 01:20:15,810 --> 01:20:19,314 Powiedział, że jego matka była... 551 01:20:20,481 --> 01:20:23,109 Kim? 552 01:20:26,029 --> 01:20:30,950 - Otworzymy drugi. - Po co? Nic tam nie ma. 553 01:20:31,117 --> 01:20:35,204 A jeśli jest? Może on gdzieś żyje. 554 01:20:37,623 --> 01:20:40,877 - Kto? - Mój syn. 555 01:20:48,092 --> 01:20:50,094 Boże... 556 01:20:57,602 --> 01:20:59,687 Zabili go. 557 01:21:03,775 --> 01:21:08,946 Odebrali go jej... i zabili. 558 01:22:10,049 --> 01:22:12,301 Uciekajmy. 559 01:22:48,629 --> 01:22:50,506 Przepraszam. 560 01:22:50,673 --> 01:22:54,260 Jestem ich nianią, przyszłam ją nieco rozweselić. 561 01:22:54,427 --> 01:22:57,722 Dostała wieczorne leki. Już zasypia. 562 01:22:57,889 --> 01:23:01,517 Rozumiem. Wejdę tylko na kilka minut. 563 01:23:01,684 --> 01:23:03,895 Nie mogę pani wpuścić. 564 01:23:05,021 --> 01:23:10,443 Sam je wybierał. Będzie rozżalony, jeśli mama ich nie dostanie. 565 01:23:12,612 --> 01:23:14,822 Obiecałam mu. 566 01:23:14,989 --> 01:23:17,700 Nie powinien jej teraz widzieć. 567 01:23:17,867 --> 01:23:21,078 Dobrze. Zostawię go tutaj. 568 01:23:21,621 --> 01:23:23,664 Proszę. 569 01:23:23,831 --> 01:23:26,167 Wrócę za minutę. 570 01:23:43,267 --> 01:23:45,353 Śliczne. 571 01:24:00,826 --> 01:24:04,539 To tylko ja. Nie bój się. 572 01:24:09,335 --> 01:24:13,756 Musimy znaleźć miasto, które wspomniał ksiądz Brennan. 573 01:24:14,799 --> 01:24:18,594 - Megido. - Tak. Poszukam jakichś map. 574 01:24:18,761 --> 01:24:22,348 Odbierz, do cholery. 575 01:24:25,226 --> 01:24:26,978 ROBERT DZWONI 1 NIEODEBRANE POŁĄCZENIE 576 01:25:18,988 --> 01:25:21,073 Grzeczna dziewczynka. 577 01:25:38,924 --> 01:25:41,093 Zaraz będzie po wszystkim. 578 01:26:39,110 --> 01:26:42,154 Chodź, kochanie. Już załatwione. 579 01:26:54,750 --> 01:26:57,253 Tom. Właśnie próbowałem... 580 01:26:57,878 --> 01:27:00,089 Jesteś z Kate? 581 01:27:03,342 --> 01:27:05,094 Ale ja... 582 01:27:05,845 --> 01:27:07,638 Nie, ona... 583 01:27:58,147 --> 01:28:00,024 Spójrz na te rączki. 584 01:28:03,486 --> 01:28:06,405 Pij Jego krew! 585 01:28:22,379 --> 01:28:24,882 Co się z tobą stało? 586 01:28:27,092 --> 01:28:29,595 Zasnąłeś? 587 01:28:29,762 --> 01:28:31,055 Tak. 588 01:28:32,598 --> 01:28:35,851 Nic dziwnego, że nie śpisz. 589 01:28:36,560 --> 01:28:39,021 Odszukałem miasto Megido. 590 01:28:39,188 --> 01:28:43,526 Pochodzi od słowa Armagedon, koniec świata. 591 01:28:43,692 --> 01:28:47,780 Leży pod ziemią, na południe od Jeruzalem. 592 01:28:49,365 --> 01:28:54,286 Jakiś amerykański uniwersytet prowadzi tam wykopaliska. 593 01:28:54,453 --> 01:28:57,289 Pewnie nie pamiętasz nazwiska. 594 01:28:59,542 --> 01:29:01,669 Bugenhagen. 595 01:29:01,836 --> 01:29:03,629 Bugenhagen? 596 01:29:05,297 --> 01:29:07,633 Tak się nazywał. 597 01:29:09,635 --> 01:29:12,221 Pamiętam ten wiersz. 598 01:29:15,850 --> 01:29:18,602 Gdy Żydzi do Syjonu wrócą, 599 01:29:19,520 --> 01:29:22,731 A kometa przetnie niebo, 600 01:29:22,898 --> 01:29:27,862 Wzrośnie święta rzymska władza, I wyginą wszyscy ludzie. 601 01:29:29,405 --> 01:29:34,910 On powstanie z głębin morza, Na dwóch brzegach staną armie. 602 01:29:35,077 --> 01:29:37,913 Brat na brata wzniesie oręż, 603 01:29:38,914 --> 01:29:42,042 Wybijemy się wzajemnie. 604 01:29:48,924 --> 01:29:50,634 Kate nie żyje. 605 01:29:57,641 --> 01:30:00,394 Chcę, żeby Damien też umarł. 606 01:31:43,956 --> 01:31:45,791 Bugenhagen? 607 01:31:46,709 --> 01:31:49,461 Ten księżulo, Brennan... 608 01:31:51,046 --> 01:31:53,215 On już nie żyje? 609 01:31:53,799 --> 01:31:55,259 Tak. 610 01:31:56,010 --> 01:31:59,430 Czeka nas poważne zadanie. 611 01:32:17,656 --> 01:32:22,161 To musi się stać na poświęconej ziemi. W kościele. 612 01:32:22,327 --> 01:32:25,414 Krew należy przelać na ołtarzu. 613 01:32:25,581 --> 01:32:30,502 Każdy nóż trzeba zagłębić aż po rękojeść, 614 01:32:30,669 --> 01:32:34,882 a potem ułożyć w formie krzyża. 615 01:32:36,258 --> 01:32:39,970 Pierwszy nóż jest najważniejszy, 616 01:32:40,137 --> 01:32:44,516 bo gasi życie fizyczne i stanowi środek krzyża. 617 01:32:44,683 --> 01:32:50,481 Kolejne noże gaszą życie duchowe i tworzą ramiona krzyża. 618 01:32:51,356 --> 01:32:54,359 Mówimy o dziecku... 619 01:32:54,526 --> 01:32:56,945 które wychowałem jako syna. 620 01:32:57,112 --> 01:32:59,406 Nie jest twoim synem! To wcielone zło. 621 01:32:59,573 --> 01:33:01,700 Nie zapominaj o tym! 622 01:33:01,867 --> 01:33:05,496 - A jeśli się mylisz? - Nie! 623 01:33:05,662 --> 01:33:08,248 - Skąd mam wiedzieć? - Słuchaj... 624 01:33:08,415 --> 01:33:11,126 Na pewno ma znamię. 625 01:33:13,003 --> 01:33:15,130 Trzy szóstki. 626 01:33:15,297 --> 01:33:19,510 Biblia mówi, że mają je apostołowie Szatana. 627 01:33:21,470 --> 01:33:25,682 - Nie. On nie ma. - Musi. 628 01:33:25,849 --> 01:33:30,813 Kąpałem go. Znam każdy cal jego ciała. 629 01:33:30,979 --> 01:33:32,940 Nie ma znamienia. 630 01:33:33,107 --> 01:33:37,736 Jeśli go nie widać, to musi być ukryte pod włosami. 631 01:33:37,903 --> 01:33:41,323 Zetnij mu je. Wtedy znajdziesz znamię. 632 01:33:41,490 --> 01:33:44,159 A co z nianią? 633 01:33:44,326 --> 01:33:48,372 Jest odszczepieńcem. Prędzej umrze, niż na to pozwoli. 634 01:33:53,418 --> 01:33:55,462 Zabij go. 635 01:34:03,971 --> 01:34:07,891 To obłęd. Poszaleliście. Boże. 636 01:34:08,058 --> 01:34:13,564 Nie załamuj się teraz! Bo wszyscy wylądujemy w szambie! 637 01:34:29,955 --> 01:34:32,249 Stój. 638 01:34:35,252 --> 01:34:37,921 Nie możesz od tego uciec. 639 01:34:38,088 --> 01:34:42,176 Myślałeś, że co on ci powie? Po co tu przyjechaliśmy? 640 01:34:42,342 --> 01:34:44,970 To pijak. Pijany, majaczący szaleniec. 641 01:34:45,137 --> 01:34:49,558 Uważa, że tajemne pisma usprawiedliwiają zabójstwo. 642 01:34:49,725 --> 01:34:52,853 A co ze mną? Co z fotografiami? 643 01:34:53,020 --> 01:34:56,023 Może ja będę następny. 644 01:34:58,901 --> 01:35:03,697 Posłuchaj sam siebie. Co ty wygadujesz? 645 01:35:06,617 --> 01:35:11,955 Chcesz, żebym zasztyletował dziecko? Małego chłopca? 646 01:35:13,415 --> 01:35:16,126 Przecież to czysty obłęd. 647 01:35:16,293 --> 01:35:19,463 To fantazja. Nie ma diabła ani Boga. 648 01:35:19,630 --> 01:35:23,008 Jest tylko tu i teraz... i życie. 649 01:35:24,051 --> 01:35:29,514 Nie odebrałbym go nikomu, a na pewno nie mojemu synowi. 650 01:35:30,265 --> 01:35:33,185 Jeśli nie ty, ja to zrobię. 651 01:43:28,743 --> 01:43:33,873 Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się Imię Twoje, 652 01:43:35,458 --> 01:43:38,169 przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja, 653 01:43:38,336 --> 01:43:40,797 jako w Niebie, tak i na Ziemi. 654 01:43:41,381 --> 01:43:45,135 Chleba naszego, daj nam dzisiaj, i odpuść nam nasze winy, 655 01:43:45,301 --> 01:43:48,138 jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. 656 01:43:48,304 --> 01:43:50,223 I nie wódź nas na pokuszenie... 657 01:43:50,390 --> 01:43:53,101 Tato, proszę, nie. 658 01:43:54,686 --> 01:43:56,938 Stój. 659 01:45:23,650 --> 01:45:27,070 Panie prezydencie? Samochód już czeka. 660 01:49:44,827 --> 01:49:46,120 Napisy: Piotr Zielinski 661 01:49:46,245 --> 01:49:47,747 Tekst polski: Piotr Zielinski 661 01:49:48,305 --> 01:50:48,852 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=-