1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 2 00:00:24,525 --> 00:00:25,860 Zaraz umrę! 3 00:00:33,617 --> 00:00:36,537 {\an8} Przestań, takie picie cię nie zabije. 4 00:00:36,662 --> 00:00:37,538 {\an8} Poczekaj. 5 00:00:38,456 --> 00:00:40,082 {\an8} Daj mi sekundkę. Umrę z tobą. 6 00:00:44,128 --> 00:00:45,087 {\an8} Ja też. 7 00:00:45,546 --> 00:00:47,631 {\an8} Pewnie od tego nie umrę, ale… 8 00:00:48,424 --> 00:00:49,550 {\an8} - Pijemy! - Pijemy! 9 00:00:50,134 --> 00:00:51,093 {\an8} Nie mam nastroju. 10 00:00:51,218 --> 00:00:53,304 {\an8} - No weź. - Podnieś kubek. 11 00:00:53,429 --> 00:00:55,806 - Nawalmy się! - Na całego! 12 00:00:58,517 --> 00:01:00,144 Czemu zamykasz tak wcześnie? 13 00:01:00,269 --> 00:01:02,021 Robi wam to jakąś różnicę? 14 00:01:02,480 --> 00:01:04,815 I tak będziecie pić do rana. 15 00:01:05,274 --> 00:01:07,985 To ostatni posiłek, więc jedzcie, a potem umyjcie naczynia. 16 00:01:08,152 --> 00:01:09,570 - Zgaście światła. - Zamknijcie drzwi. 17 00:01:09,987 --> 00:01:11,447 Nie zapomnijcie schować klucza i… 18 00:01:11,572 --> 00:01:12,740 Iść do domu! 19 00:01:12,865 --> 00:01:13,741 Tak jest! 20 00:01:17,161 --> 00:01:18,370 Co się stało? 21 00:01:18,496 --> 00:01:19,455 Proszę pana. 22 00:01:21,290 --> 00:01:23,751 Czy może pan zabrać tę rybią głowę sprzed moich oczu? 23 00:01:24,001 --> 00:01:24,877 Słucham? 24 00:01:25,419 --> 00:01:28,964 Kiedyś ciągle prosiłaś o resztki suszonych głów mintaja. 25 00:01:29,256 --> 00:01:32,676 Błagam! Widzę tylko jego głupie usta! 26 00:01:32,885 --> 00:01:34,762 - Co jej jest? - Pocałowała kogoś. 27 00:01:35,221 --> 00:01:36,597 Nie znasz Usta Usta? 28 00:01:36,722 --> 00:01:38,224 A masz, idioto! 29 00:01:41,560 --> 00:01:42,895 Napij się i odpuść. 30 00:01:43,020 --> 00:01:46,440 W życiu spotykasz ludzi, depczesz im po piętach, trzymasz za ręce, 31 00:01:46,565 --> 00:01:48,317 a może i całujesz, tak? 32 00:01:48,442 --> 00:01:50,694 Inaczej słowo „błąd” by nie istniało. 33 00:01:50,820 --> 00:01:52,947 Tak szczerze to nie jest to wina So-hee. 34 00:01:53,072 --> 00:01:54,365 Wszystko przez ten liść pachnotki. 35 00:01:55,991 --> 00:01:57,368 CHOLERNY LIŚĆ PACHNOTKI 36 00:01:58,202 --> 00:02:00,496 Boże, nie wiem. Nieważne. 37 00:02:00,621 --> 00:02:02,039 Zaraz… 38 00:02:02,540 --> 00:02:04,416 nie byłaś wtedy kompletnie nawalona? 39 00:02:05,626 --> 00:02:08,128 Byłam kompletnie nawalona. 40 00:02:09,880 --> 00:02:10,756 Nawet nie mów… 41 00:02:12,174 --> 00:02:13,676 Cierpię na przewlekłą chorobę. 42 00:02:15,010 --> 00:02:19,431 {\an8} DZIEWIĘĆ LAT TEMU JESIENIĄ 2012 ROKU 43 00:02:23,811 --> 00:02:26,313 Choroba, która sprawia, że po pijaku 44 00:02:26,438 --> 00:02:27,857 każdy mężczyzna wygląda atrakcyjniej. 45 00:02:29,066 --> 00:02:29,900 I… 46 00:02:30,359 --> 00:02:34,655 Hej, jesteś za głośno, draniu! 47 00:02:34,780 --> 00:02:37,449 …sprawia, że mylę litość z pożądaniem. 48 00:02:45,249 --> 00:02:49,169 Z powodu tej choroby kochałam jednego mężczyznę przez trzy lata. 49 00:02:49,879 --> 00:02:51,797 Wyglądał żałośnie? 50 00:02:52,047 --> 00:02:53,382 Nie o to chodzi! 51 00:02:53,924 --> 00:02:55,342 Kimbap. 52 00:02:55,467 --> 00:02:58,262 Pozbądźmy się tylko tuńczyka. 53 00:02:58,512 --> 00:03:00,389 Do której wczoraj piłaś? 54 00:03:00,514 --> 00:03:02,391 Chyba masz amnezję alkoholową. 55 00:03:02,975 --> 00:03:04,268 Starzejesz się, dlatego. 56 00:03:06,687 --> 00:03:09,023 Już samo słuchanie tego sprawia, że go nienawidzę. 57 00:03:09,231 --> 00:03:12,151 - Nie cierpię go. - Nawet nie jest w twoim typie. Odpuść. 58 00:03:12,276 --> 00:03:13,903 Pomyśl o tym, jak o wdepnięciu w gówno. 59 00:03:14,028 --> 00:03:16,488 Nie, tak naprawdę pocałunek jest lepszy od gówna. 60 00:03:19,450 --> 00:03:20,743 Ji-yeon. 61 00:03:21,160 --> 00:03:23,454 Ji-yeon, poważnie? 62 00:03:24,163 --> 00:03:25,706 - Masz już wszystko? - Tak. 63 00:03:30,628 --> 00:03:33,422 No i super, załatwione! 64 00:03:33,589 --> 00:03:35,007 - Boże. - Ale tu jasno. 65 00:03:36,300 --> 00:03:39,887 Zapomnienie jest boskim miłosierdziem, a alkohol miksturą, która je zapewnia. 66 00:03:40,012 --> 00:03:41,263 Idziemy. 67 00:03:41,388 --> 00:03:44,058 Nowe słońce naznacza nowy początek. 68 00:03:44,183 --> 00:03:45,476 Czujesz się już lepiej? 69 00:03:45,601 --> 00:03:47,061 A co? Coś się wczoraj stało? 70 00:03:47,186 --> 00:03:49,688 - Nic się nie stało. - Ja też chcę buziaka. 71 00:03:49,813 --> 00:03:50,689 Już tak dawno… 72 00:03:52,358 --> 00:03:53,275 Poważnie? 73 00:03:57,029 --> 00:04:01,492 {\an8} ODCINEK 4 PIJACKIE MDŁOŚCI I ZASADZKA 74 00:04:04,036 --> 00:04:05,579 Boże, już… 75 00:04:06,789 --> 00:04:07,957 Już dobrze? 76 00:04:15,714 --> 00:04:16,715 Co się tak gapi? 77 00:04:20,427 --> 00:04:22,805 - Takie widowisko kosztuje 500 wonów. - Właściwie to 78 00:04:23,764 --> 00:04:26,517 znam tę osobę, która wymiotuje. Mam jej coś do powiedzenia. 79 00:04:26,642 --> 00:04:29,395 Naprawdę? So-hee, pan do ciebie. 80 00:04:30,896 --> 00:04:33,190 Zaraz, ty jesteś tym typem od pachnotki? 81 00:04:33,857 --> 00:04:34,692 Ja jestem ofiarą. 82 00:04:35,150 --> 00:04:39,029 To zaszczyt spotkać cię tak szybko. 83 00:04:39,279 --> 00:04:40,698 So-hee, zbieraj się. Gość już jest. 84 00:04:44,785 --> 00:04:47,496 So-hee odrobinę się wstydzi, 85 00:04:47,621 --> 00:04:49,832 więc może mi przekażesz wiadomość? 86 00:04:49,957 --> 00:04:51,500 Powiedz jej, że to nagły wypadek. 87 00:04:51,667 --> 00:04:53,961 Przez to, co zaszło wczoraj, moja dziewczyna jest wściekła. 88 00:04:54,211 --> 00:04:55,212 Dziewczyna? 89 00:04:55,587 --> 00:04:57,172 Ten drań ma dziewczynę? 90 00:04:57,715 --> 00:05:00,426 Więc masz dziewczynę. 91 00:05:01,135 --> 00:05:03,345 O niczym takim nie słyszałam. 92 00:05:03,721 --> 00:05:05,848 - Była tam wczoraj. - Naprawdę? 93 00:05:06,181 --> 00:05:07,725 Wczoraj? Też tam była? 94 00:05:08,559 --> 00:05:11,478 Wczoraj było dwóch asystentów producenta 95 00:05:11,603 --> 00:05:13,522 i jedna stażystka. Tylko tyle. 96 00:05:14,148 --> 00:05:15,065 Zaraz! 97 00:05:17,609 --> 00:05:18,652 Chodzi o tamtą stażystkę? 98 00:05:21,697 --> 00:05:24,241 Miło mi cię poznać. Jestem So Hyun. 99 00:05:25,367 --> 00:05:28,662 Grzecznie jest podać imię i nazwisko. 100 00:05:28,871 --> 00:05:31,540 Na nazwisko mam So, a na imię Hyun. 101 00:05:33,417 --> 00:05:36,003 Rozumiem. 102 00:05:36,712 --> 00:05:38,255 Masz skórę jak dziecko. 103 00:05:38,464 --> 00:05:40,049 Dasz sobie radę z drinkami? 104 00:05:40,340 --> 00:05:41,341 Nie ma mowy. 105 00:05:41,884 --> 00:05:43,343 - Ten dzieciak? - Czyli to sponsoring? 106 00:05:43,469 --> 00:05:45,304 Dajcie spokój, jest na studiach. Kiedyś miałaby 107 00:05:45,429 --> 00:05:47,347 - już jedno lub dwoje dzieci. - Ty śmieciu! 108 00:05:47,473 --> 00:05:49,058 Hej, co z tobą? 109 00:05:49,183 --> 00:05:50,059 Wciąż jesteś pijana? 110 00:05:50,559 --> 00:05:53,562 Latasz za kimś, kto jest praktycznie dzieckiem? 111 00:05:53,687 --> 00:05:55,189 Możesz się nazywać człowiekiem? 112 00:05:55,314 --> 00:05:56,899 Jak możesz nazywać się producentem? 113 00:05:57,024 --> 00:05:59,193 Teraz nie czas na to. 114 00:05:59,318 --> 00:06:02,029 - Ten dzieciak zamierza cię pozwać. - Co? 115 00:06:02,529 --> 00:06:04,615 - Chyba żartujesz. - Kto pozwie kogo? 116 00:06:04,865 --> 00:06:07,367 - Tamten dzieciak cię pozwie. - Zamknij się! 117 00:06:08,577 --> 00:06:12,414 Przy okazji, nie wiedziałem, że pani Ahn ma taką piękną koleżankę. 118 00:06:13,874 --> 00:06:15,918 Jestem Han Ji-yeon. 119 00:06:16,043 --> 00:06:18,545 Uczę jogi w budynku przy tamtym skrzyżowaniu. 120 00:06:18,921 --> 00:06:20,089 Wiesz, 121 00:06:20,214 --> 00:06:23,884 że twój drugi palec u lewej stopy jest znacznie dłuższy niż ten po prawej? 122 00:06:24,009 --> 00:06:25,260 Hej! 123 00:06:26,887 --> 00:06:28,013 - Pozwie ją? - Tak. 124 00:06:28,138 --> 00:06:30,516 Za molestowanie seksualne jej chłopaka. I jeszcze jedno. 125 00:06:30,724 --> 00:06:33,602 Powiedziała, że pozwie ją o deformację czy coś takiego. 126 00:06:33,936 --> 00:06:35,562 Co to za bzdury? 127 00:06:35,938 --> 00:06:37,648 Ale wiem, skąd się to bierze. 128 00:06:37,773 --> 00:06:39,483 Nawet się jeszcze nie całowali, 129 00:06:39,608 --> 00:06:41,443 a tu jakaś stara wiedźma go jej ukradła. 130 00:06:41,568 --> 00:06:42,569 Nic dziwnego, że jest zła. 131 00:06:42,778 --> 00:06:44,571 - Hej! - Wybacz. 132 00:06:44,780 --> 00:06:47,116 I ten gnojek producent przyszedł, żeby jej to powiedzieć? 133 00:06:47,533 --> 00:06:50,244 Tak, ale wygląda lepiej, niż myślałam. 134 00:06:50,494 --> 00:06:51,745 So-hee, chodź zjeść ramyun. 135 00:06:51,995 --> 00:06:54,331 Powiedziałam, że nie chcę! 136 00:06:54,623 --> 00:06:56,667 Boże, czemu musiała się zadawać 137 00:06:56,792 --> 00:06:59,294 z taką bandą frajerów? 138 00:07:00,420 --> 00:07:01,380 Zaraz. 139 00:07:02,714 --> 00:07:04,424 Cholera, znowu utknęłam. 140 00:07:04,716 --> 00:07:07,803 Zapomnij o tym, już dawno się nie całowałaś. 141 00:07:08,011 --> 00:07:09,638 Potraktuj to jako rozgrzewkę. 142 00:07:09,930 --> 00:07:12,432 Zapomnę o tym, jeśli się zamkniesz. 143 00:07:13,475 --> 00:07:16,186 Cholera, nie mogę wyjść. Poczekaj. 144 00:07:16,979 --> 00:07:17,813 Boże! 145 00:07:18,730 --> 00:07:19,565 Pani Park. 146 00:07:20,607 --> 00:07:21,692 Dzień dobry. 147 00:07:21,817 --> 00:07:23,235 Dzień dobry, pani Park. 148 00:07:23,944 --> 00:07:26,155 Cholera, nie mogę się wydostać. 149 00:07:26,405 --> 00:07:30,826 Nie mogę nawet napiąć mięśni brzucha po tym skurczu. 150 00:07:30,993 --> 00:07:32,494 - Widzisz… - Halo? 151 00:07:32,828 --> 00:07:34,413 - Jestem z Kościoła Mokdong. - Cholera. 152 00:07:36,915 --> 00:07:39,334 Ji-goo, nie powinnaś teraz szczekać. 153 00:07:41,837 --> 00:07:44,381 Niedawno kupiła psa, to dlatego. 154 00:07:45,424 --> 00:07:46,550 Czy ten pies to moja córka? 155 00:07:52,431 --> 00:07:53,307 Hej, mamo. 156 00:07:53,432 --> 00:07:55,976 So-hee. Odżywiasz się odpowiednio? 157 00:07:56,143 --> 00:07:57,978 Mama Ji-goo nam gotuje. 158 00:07:59,229 --> 00:08:00,230 Dobrze się odżywia? 159 00:08:00,480 --> 00:08:03,108 Jeju, aleś ty irytująca. Daj ją na głośnik. 160 00:08:05,903 --> 00:08:09,823 Kochanie, masz coś do jedzenia w Seulu? 161 00:08:09,948 --> 00:08:12,576 Wysłałam ci wodorosty, maesaengi i marynowane kraby, 162 00:08:12,701 --> 00:08:13,785 więc nie zapomnij ich zjeść. 163 00:08:14,119 --> 00:08:16,038 Zostało ci jeszcze trochę kimchi i dongchimi? 164 00:08:16,413 --> 00:08:18,373 Strasznie u ciebie głośno, nie słyszę cię! 165 00:08:19,249 --> 00:08:21,335 Mówi, że mnie nie słyszy. 166 00:08:21,877 --> 00:08:24,254 Brzmi, jakby była trochę przybita. 167 00:08:25,047 --> 00:08:27,424 Kochanie, wszystko dobrze? 168 00:08:27,966 --> 00:08:31,303 Twój ojciec mówi, że sprawiasz wrażenie smutnej. 169 00:08:31,595 --> 00:08:32,971 Nic się nie dzieje? 170 00:08:34,306 --> 00:08:36,433 Ja? Przybita? Wszystkim się martwisz. 171 00:08:36,808 --> 00:08:38,435 Mam telefon, cześć. 172 00:08:38,894 --> 00:08:39,895 Zdrowo się odżywiaj. 173 00:08:41,271 --> 00:08:42,439 Boże, to gówniara. 174 00:08:42,564 --> 00:08:44,066 Coś musi się z nią dziać. 175 00:08:46,026 --> 00:08:47,027 Wszystko wyczuje. 176 00:08:59,122 --> 00:09:00,624 - Co robisz? - Przestraszyłaś mnie! 177 00:09:00,874 --> 00:09:03,377 - Nie wchodzisz? - Tak, zaraz. 178 00:09:03,502 --> 00:09:04,670 Masz ładny kolor ust. 179 00:09:05,587 --> 00:09:06,838 Chcesz wiedzieć, gdzie go kupiłam? 180 00:09:07,881 --> 00:09:08,966 Nie. 181 00:09:09,258 --> 00:09:11,260 Idę po kawę. Chcesz coś? 182 00:09:11,677 --> 00:09:13,136 Poproszę tylko americano. 183 00:09:14,221 --> 00:09:16,265 - Gorące? - Tak. 184 00:09:16,682 --> 00:09:18,433 Jaką kawę chcecie? 185 00:09:18,684 --> 00:09:20,060 - Mrożone americano. - Dla mnie też. 186 00:09:20,185 --> 00:09:21,311 - Też wezmę. - Ja też. 187 00:09:21,436 --> 00:09:22,562 Mrożone americano. 188 00:09:24,231 --> 00:09:25,107 Hej. 189 00:09:25,232 --> 00:09:26,775 - Cześć. - Cześć. 190 00:09:28,527 --> 00:09:30,570 - Przyniosę kawę. - Jasne, na razie. 191 00:09:41,748 --> 00:09:43,125 Czy ta stażystka przyszła do pracy? 192 00:09:43,250 --> 00:09:44,293 Daj jej nauczkę. 193 00:09:47,296 --> 00:09:49,506 Dobra, zacznijmy spotkanie. 194 00:09:50,299 --> 00:09:52,759 Pani Ahn, prosimy o pytania do quizu. 195 00:09:55,095 --> 00:09:57,222 So-hee. 196 00:09:57,347 --> 00:09:58,473 Tak? 197 00:09:59,683 --> 00:10:00,517 Co? 198 00:10:01,393 --> 00:10:03,312 A tak, pytania do quizu. 199 00:10:03,937 --> 00:10:05,522 Możesz je dziś przedstawić? 200 00:10:05,814 --> 00:10:07,691 Tak, oczywiście. 201 00:10:08,233 --> 00:10:13,155 „Co oznacza OST, czyli piosenki tematyczne filmów i dramatów?” 202 00:10:13,322 --> 00:10:14,448 Oryginalna ścieżka dźwiękowa. 203 00:10:15,157 --> 00:10:16,158 PRODUCENT KANG 204 00:10:16,283 --> 00:10:17,993 Kuzyn stażystki jest znanym prawnikiem. 205 00:10:18,452 --> 00:10:20,620 {\an8} - Co jest stolicą Nepalu? - No i? 206 00:10:20,829 --> 00:10:22,039 Katmandu. 207 00:10:22,164 --> 00:10:24,374 Kim była pierwsza królowa Silly, która zbudowała… 208 00:10:24,499 --> 00:10:25,375 Daję ci tylko znać, 209 00:10:25,500 --> 00:10:27,544 bo myślę, że lepiej byłoby wszystko wcześniej ogarnąć. 210 00:10:27,669 --> 00:10:30,130 {\an8} Oczywiście, rozumiem cię, ale… 211 00:10:30,255 --> 00:10:32,049 {\an8} Czemu mam to sama naprawiać? 212 00:10:32,174 --> 00:10:36,094 Dobrze. Przejdźmy do następnego tematu. 213 00:10:36,887 --> 00:10:41,016 Ponieważ to my jesteśmy ofiarami, a ty agresorką. 214 00:10:41,350 --> 00:10:42,309 „My”? 215 00:10:48,190 --> 00:10:52,944 My… powinniśmy wybierać tematy, które mogą przyciągnąć 216 00:10:53,070 --> 00:10:55,739 uwagę nastolatków, nie sądzicie? 217 00:10:56,907 --> 00:10:58,367 Wiecie, jak hip-hop. 218 00:10:58,492 --> 00:10:59,951 - Hip-hop. - Hip-hop. 219 00:11:01,036 --> 00:11:02,662 Rozumiem, hip-hop. 220 00:11:07,459 --> 00:11:11,213 Zorganizuj kolację dziś w Barze u Generała o 19.00. 221 00:11:11,338 --> 00:11:13,340 Myślę, że to dobry pomysł. 222 00:11:13,590 --> 00:11:14,591 Pani Ahn. 223 00:11:14,716 --> 00:11:16,385 Wydaje mi się, że masz spierzchnięte usta. 224 00:11:16,510 --> 00:11:18,220 Też widzisz, że ma spierzchnięte usta? 225 00:11:18,345 --> 00:11:19,471 Nie jestem pewny. 226 00:11:20,180 --> 00:11:21,598 Znowu to robi… 227 00:11:22,099 --> 00:11:24,768 Proszę przestać, są spierzchnięte. Stąd to widzę. 228 00:11:25,352 --> 00:11:30,107 Pani Ahn, proszę zjeść dziś trochę mięsa i nasmarować usta, dobrze? 229 00:11:32,442 --> 00:11:33,443 Co za sukinsyn. 230 00:11:33,944 --> 00:11:37,447 Dobra, ekipo, szybki okrzyk na rozgrzewkę 231 00:11:37,906 --> 00:11:39,157 i wracamy do spotkania. 232 00:11:39,408 --> 00:11:40,826 Raz, dwa, trzy. 233 00:11:41,243 --> 00:11:42,369 Zróbmy to! 234 00:12:00,011 --> 00:12:03,515 Spróbuję ją uspokoić jakimś mięsem. Co za życie. 235 00:12:09,646 --> 00:12:13,024 Czy heavy metal na kanale origami nie jest dziwnym wyborem? 236 00:12:18,405 --> 00:12:20,824 {\an8} Ja go nie gram. Słucham go 237 00:12:20,949 --> 00:12:24,244 {\an8} i jeśli sam nie chcesz słuchać, zrezygnuj z subskrypcji i wyjdź. 238 00:12:26,955 --> 00:12:27,873 Pani Han. 239 00:12:27,998 --> 00:12:29,040 - Tak? - Mam pytanie. 240 00:12:29,166 --> 00:12:31,084 - Słucham? - Jestem dobry w pochylaniu się do tyłu, 241 00:12:31,209 --> 00:12:32,669 ale kiepski w pochylaniu się do przodu. 242 00:12:32,794 --> 00:12:33,920 Co powinienem robić? 243 00:12:34,045 --> 00:12:36,548 Powinieneś dalej pochylać się do przodu. 244 00:12:36,673 --> 00:12:38,717 Dobrze, po prostu dalej ćwiczyć zgięcia do przodu… 245 00:12:38,842 --> 00:12:39,885 Dziękuję. 246 00:12:40,010 --> 00:12:43,305 Pani Han, a pójdziemy dziś do Pubu Cioteczki? 247 00:12:43,430 --> 00:12:45,348 Zapraszam na wykwintną ucztę. 248 00:12:45,474 --> 00:12:48,935 Dzięki pani całe moje ciało jest elastyczne i to wspaniale. 249 00:12:49,060 --> 00:12:51,646 - Uwielbiam Pub Cioteczki. - Świetnie. 250 00:12:51,771 --> 00:12:53,857 Ale jest coś, czego nie mogę dziś przegapić, 251 00:12:53,982 --> 00:12:55,525 więc naprawdę muszę się zbierać. 252 00:12:55,817 --> 00:12:58,320 Przepraszam, może następnym razem. Zjemy sobie gopchang. 253 00:12:58,445 --> 00:13:01,114 Ja stawiam? Nie, ty stawiasz. Dobrze. 254 00:13:01,239 --> 00:13:02,782 - Dziękuję wszystkim. Dobrze? - Dobrze. 255 00:13:02,908 --> 00:13:03,867 Świetnie. W porządku! 256 00:13:03,992 --> 00:13:06,411 W porządku, dziękuję wszystkim. Pa. 257 00:13:10,999 --> 00:13:13,210 - Oto węgiel drzewny. - Dziękuję. 258 00:13:20,050 --> 00:13:21,843 Wybrany numer jest niedostępny. 259 00:13:22,886 --> 00:13:25,847 {\an8} Producencie Kang, gdzie jesteś? Czemu jeszcze cię tu nie ma? 260 00:13:26,181 --> 00:13:27,390 Czekasz na mnie, tak? 261 00:13:28,391 --> 00:13:29,392 Tak. 262 00:13:29,851 --> 00:13:30,727 Usiądź proszę. 263 00:13:31,019 --> 00:13:32,646 Czemu jesteś nagle taka uprzejma? 264 00:13:34,105 --> 00:13:36,191 Ponieważ jesteś moją szanowaną koleżanką z pracy. 265 00:13:37,234 --> 00:13:38,944 Przy okazji, gdzie jest producent Kang? 266 00:13:39,444 --> 00:13:41,446 - Nie przyjdzie? - Czy Book-goo musi tu być? 267 00:13:41,696 --> 00:13:43,240 Nie, nie o to chodzi. 268 00:13:43,490 --> 00:13:47,160 Nie jest dla ciebie za stary, żebyś tak go nazywała? 269 00:13:47,410 --> 00:13:48,453 Przejdź do rzeczy. 270 00:13:50,830 --> 00:13:53,708 Jasne, ale najpierw coś zamówię. 271 00:13:55,252 --> 00:13:57,921 Poprosimy dwie porcje najlepszego rib eye, 272 00:13:58,046 --> 00:13:59,548 jedno soju i jedno piwo. 273 00:13:59,756 --> 00:14:00,590 Dobrze. 274 00:14:01,550 --> 00:14:02,717 Zamówiłam koreańską wołowinę. 275 00:14:03,343 --> 00:14:05,720 Przy okazji, to prawda, że nie możesz pić? 276 00:14:06,012 --> 00:14:08,348 Skłamałam, żebym nie musiała. 277 00:14:09,015 --> 00:14:12,394 Gardzę ludźmi, którzy próbują rozwiązać wszystko alkoholem. 278 00:14:14,896 --> 00:14:15,814 Rozumiem. 279 00:14:17,566 --> 00:14:21,111 W takim razie wypijesz przynajmniej jeden kufelek, prawda? 280 00:14:21,361 --> 00:14:23,655 Nie zmuszam cię. Tylko proponuję. 281 00:14:23,947 --> 00:14:26,616 Ze mną się nie napijesz? 282 00:14:26,908 --> 00:14:27,742 To nie jest śmieszne. 283 00:14:29,411 --> 00:14:31,454 Co za nieuprzejma gówniara. 284 00:14:40,046 --> 00:14:42,132 Wymieszałam piwo z odrobiną soju. 285 00:14:42,382 --> 00:14:43,216 Będzie lekkie. 286 00:14:45,969 --> 00:14:47,137 Posłuchaj podczas jedzenia. 287 00:14:47,345 --> 00:14:48,263 Sama umiem sobie nałożyć. 288 00:14:50,557 --> 00:14:51,391 Jasne. 289 00:14:55,478 --> 00:14:56,855 Chodzi o to, 290 00:14:57,314 --> 00:14:58,857 że wczoraj miałam powód. 291 00:14:59,399 --> 00:15:02,193 Z jakiegoś powodu na spotkaniu ciągle myliłam słowa. 292 00:15:02,444 --> 00:15:07,449 A producent Kang mówił tak, jakby moje pomysły były jego pomysłami, 293 00:15:07,574 --> 00:15:08,742 więc byłam trochę zdenerwowana. 294 00:15:08,950 --> 00:15:11,620 Tak, całkiem dobrze znam Pokoje. 295 00:15:11,745 --> 00:15:13,705 Wykorzystałem je na egzaminie. 296 00:15:15,415 --> 00:15:18,293 Ale tamtego wieczoru, kiedy piłam z przyjaciółkami, 297 00:15:18,418 --> 00:15:19,586 nagle sobie przypomniałam. 298 00:15:20,003 --> 00:15:21,338 To nie były Pokoje. 299 00:15:21,463 --> 00:15:22,756 Chodziło o Usta Usta. 300 00:15:23,465 --> 00:15:25,091 Producent Kang się mylił. 301 00:15:25,592 --> 00:15:27,844 Do tego momentu jesteś w stanie to zrozumieć, prawda? 302 00:15:28,219 --> 00:15:30,221 Pokój czy Usta, nawet nie znam tych gier. 303 00:15:32,349 --> 00:15:34,476 Gry w Family Entertainment. 304 00:15:34,893 --> 00:15:37,062 Nie znasz słynnej kwestii? Prowadzącego Heo Chama? 305 00:15:37,187 --> 00:15:40,398 Nie słyszałaś? Nie miałaś w domu telewizora? 306 00:15:40,649 --> 00:15:42,901 Nie znam programów, które oglądają babcie. 307 00:15:43,735 --> 00:15:45,445 Rozumiem. Więc to tak? 308 00:15:47,447 --> 00:15:48,531 Najpierw się napijmy. 309 00:15:58,583 --> 00:16:00,043 Więc chcesz zostać producentką? 310 00:16:00,210 --> 00:16:02,671 W takim razie musisz wiedzieć, czym jest Family Entertainment. 311 00:16:02,796 --> 00:16:05,757 To podręcznik dla producentów i scenarzystów programów rozrywkowych. 312 00:16:06,466 --> 00:16:08,051 - Sztywniara. - Co? 313 00:16:08,343 --> 00:16:09,219 Jesteś sztywniarą. 314 00:16:12,097 --> 00:16:12,972 Napijmy się. 315 00:16:22,649 --> 00:16:23,692 Co ty wyprawiasz? 316 00:16:24,317 --> 00:16:25,151 Wylałam to. 317 00:16:25,276 --> 00:16:27,654 Przestań. Jeśli nie chcesz pić, to po prostu nie pij. 318 00:16:27,779 --> 00:16:29,406 Nie uważasz, że to niegrzeczne? 319 00:16:30,281 --> 00:16:31,533 To mój drink, 320 00:16:31,866 --> 00:16:33,284 więc mogę z nim zrobić, co chcę. 321 00:16:34,244 --> 00:16:37,997 Jeśli chcesz mi coś powiedzieć, śmiało. 322 00:16:38,915 --> 00:16:40,959 Nie próbuj tego zapić. 323 00:16:41,543 --> 00:16:44,087 Nie próbuję tego zapijać. 324 00:16:44,212 --> 00:16:46,506 Próbuję tylko porozmawiać przy drinku… 325 00:16:46,715 --> 00:16:47,632 To było molestowanie. 326 00:16:49,092 --> 00:16:50,343 To już przesada. 327 00:16:50,719 --> 00:16:53,138 Przecież ci powiedziałam. 328 00:16:53,471 --> 00:16:55,515 Próbowałam wytłumaczyć grę. 329 00:16:55,682 --> 00:16:56,766 Właśnie o tym mówię. 330 00:16:56,891 --> 00:16:59,644 Możesz uważać, że to było związane z pracą, bez żadnych złych intencji, 331 00:17:00,937 --> 00:17:02,564 ale szkoda już została wyrządzona. 332 00:17:04,190 --> 00:17:05,358 Poczekaj. 333 00:17:07,110 --> 00:17:10,447 Mówisz tak, jakbym dopuściła się jakiegoś przestępstwa. 334 00:17:10,864 --> 00:17:12,574 To, co wydarzyło się wczoraj, było wypadkiem. 335 00:17:12,782 --> 00:17:14,200 Wiesz o tym. Też tam byłaś. 336 00:17:14,367 --> 00:17:16,202 I powiedział, że nic nie szkodzi. Więc czemu… 337 00:17:16,411 --> 00:17:17,328 Kto tak powiedział? 338 00:17:17,454 --> 00:17:19,247 - Kto powiedział, że nic nie szkodzi? - Co? 339 00:17:19,456 --> 00:17:20,999 „Pocałowano mnie bez mojej zgody. 340 00:17:21,124 --> 00:17:22,751 Czuję się skrzywdzony. Czuję obrzydzenie”. 341 00:17:22,876 --> 00:17:24,210 Tak powiedział Book-goo. 342 00:17:24,544 --> 00:17:27,922 Oczywiście, rozumiem cię, ale… 343 00:17:29,382 --> 00:17:30,967 Producent Kang naprawdę tak powiedział? 344 00:17:31,259 --> 00:17:34,220 Chcę odszkodowanie za szkody psychiczne, których doznałam. 345 00:17:42,228 --> 00:17:45,398 Będziesz zadowolona tylko wtedy, kiedy mnie pozwiesz? 346 00:17:45,815 --> 00:17:47,317 Nie chcę cię pozywać. 347 00:17:47,609 --> 00:17:49,527 Ale to zrobię. Żeby było jasne. 348 00:17:52,530 --> 00:17:53,364 No dobrze. 349 00:17:54,824 --> 00:17:57,035 Po pierwsze, chciałabym przeprosić. 350 00:17:57,952 --> 00:17:59,204 Naprawdę mi przykro. 351 00:18:00,663 --> 00:18:01,581 Brzmisz na zdenerwowaną. 352 00:18:02,582 --> 00:18:06,377 Nie wierzę w żadne słowo, które ludzie mówią, gdy piją. 353 00:18:10,381 --> 00:18:13,301 Więc po co tu jesteś, skoro mi nie wierzysz? 354 00:18:13,551 --> 00:18:15,970 Nie przyszłaś tu, żeby posłuchać, co mam do powiedzenia? 355 00:18:16,262 --> 00:18:18,348 Tak, ale czuję, jakbym mówiła do ściany. 356 00:18:18,473 --> 00:18:20,225 Jesteś jeszcze sztywniejsza, niż myślałam. 357 00:18:22,018 --> 00:18:24,062 Chyba muszę zniżyć się do twojego poziomu. 358 00:18:25,897 --> 00:18:29,192 Zagram w twoją pijacką grę, którą tak uwielbiasz. 359 00:18:29,567 --> 00:18:31,027 Jeśli pokonasz mnie w piciu, 360 00:18:31,152 --> 00:18:32,487 nie pozwę cię. 361 00:18:34,155 --> 00:18:35,573 Nabrała się. 362 00:18:37,283 --> 00:18:38,743 Dziecko, 363 00:18:39,494 --> 00:18:41,663 to nie jest sposób na okazanie łaski. 364 00:18:42,080 --> 00:18:43,665 Odbije ci się to czkawką. 365 00:18:44,666 --> 00:18:45,792 Masz to, czego potrzeba? 366 00:18:55,301 --> 00:18:56,845 Już skończyły? 367 00:19:01,266 --> 00:19:02,725 Na szklanki czy butelki? 368 00:19:05,353 --> 00:19:07,981 Szklanka czy butelka, alkohol powinien… 369 00:19:08,147 --> 00:19:09,482 Sztywniara. 370 00:19:15,113 --> 00:19:16,489 Nieźle pijesz. 371 00:19:18,324 --> 00:19:20,743 Ciągniesz prosto z butelki? 372 00:19:20,910 --> 00:19:22,745 Urwie ci się film. 373 00:19:24,205 --> 00:19:25,123 Dobra jest. 374 00:19:27,625 --> 00:19:28,501 Brawo. 375 00:19:29,586 --> 00:19:31,963 - Kto nauczył cię pić? - Rodzice. 376 00:19:37,051 --> 00:19:38,344 To ja też się napiję. 377 00:19:56,446 --> 00:19:59,365 Hej, picie to nie przechwałki. 378 00:20:05,663 --> 00:20:07,373 Twoja kolej. 379 00:20:07,916 --> 00:20:10,418 Przy okazji, 380 00:20:11,085 --> 00:20:14,172 alkohol to coś, co powinnaś poczuć podczas picia. 381 00:20:15,048 --> 00:20:20,595 Nie uczysz się pić z szeroko otwartymi oczami, 382 00:20:20,720 --> 00:20:22,847 jakbyś zdawała egzamin. 383 00:20:23,556 --> 00:20:25,141 Alkohol jest gorący. 384 00:20:25,600 --> 00:20:31,189 Ma rozpalać cię od środka. 385 00:20:32,065 --> 00:20:36,569 Więc dlaczego dalej jesteś taka chłodna, 386 00:20:37,236 --> 00:20:39,989 nawet po wypiciu takiej ilości? 387 00:20:40,114 --> 00:20:44,202 Cholera. Dlaczego ziemia się kręci? To ja się kręcę? 388 00:20:44,744 --> 00:20:47,038 Ahn So-hee, obudź się! 389 00:20:49,332 --> 00:20:51,167 Pani Ahn! Wszystko w porządku? 390 00:20:53,753 --> 00:20:56,005 Pani Ahn! Zemdlała. 391 00:20:57,423 --> 00:20:58,424 Skąd się tu wziąłeś? 392 00:20:58,883 --> 00:21:01,427 Co jest z tobą nie tak? Zawsze pijesz tak dużo! 393 00:21:01,552 --> 00:21:03,346 Co wyście piły? 394 00:21:03,471 --> 00:21:06,808 - Dałaś jej dragi? - Nie przesadzaj. To zwykła frajerka. 395 00:21:06,933 --> 00:21:10,353 Jest bardziej doświadczona niż ty. Obrażanie jej to trochę… 396 00:21:11,980 --> 00:21:13,606 Nie mieszaj się do tego. 397 00:21:14,482 --> 00:21:15,566 Wstawaj, idiotko. 398 00:21:15,733 --> 00:21:17,110 - Nie! - Wstawaj! 399 00:21:17,819 --> 00:21:19,320 - Siadaj tutaj. - Cholera. 400 00:21:19,487 --> 00:21:21,990 - Tutaj siadaj, cholera. - Ktoś ty? 401 00:21:22,949 --> 00:21:24,033 Jestem jej przyjaciółką. 402 00:21:24,867 --> 00:21:26,160 A ty tą suką? 403 00:21:26,327 --> 00:21:29,247 Małą suką, która pyskuje i robi sceny? 404 00:21:30,790 --> 00:21:33,209 - Przepraszam. - Nie mieszaj się. 405 00:21:35,169 --> 00:21:36,504 Nie zamierzałem. 406 00:21:39,257 --> 00:21:40,258 Ty. Musimy porozmawiać. 407 00:21:43,261 --> 00:21:44,804 Widzę, że ciągnie swój do swego. 408 00:21:45,763 --> 00:21:47,890 Jeśli masz jakiś problem, możesz mnie wyzwać, 409 00:21:48,641 --> 00:21:51,227 ale jeśli też przegrasz, nie zgodzę się nawet na ugodę. 410 00:21:53,771 --> 00:21:55,273 Cholera, ależ to straszne. Wchodzę w to. 411 00:21:55,648 --> 00:21:56,691 Nie rób tego, Ji-goo. 412 00:21:56,899 --> 00:21:58,317 Ty tam siedź i śpij. 413 00:22:19,130 --> 00:22:21,549 Cholera, ta stażystka jest szybsza. 414 00:22:30,683 --> 00:22:32,727 Ciężko mi to przyznać, ale Ji-goo przegrywa. 415 00:22:37,607 --> 00:22:40,943 - Cholera. - Przegrała. 416 00:22:45,948 --> 00:22:47,450 Nie przegrałam z powodu alkoholu. 417 00:22:51,329 --> 00:22:52,622 Bąbelki mi podeszły. 418 00:22:52,914 --> 00:22:53,998 Co za wymówka. 419 00:22:54,999 --> 00:22:57,001 Starsi zawsze mówili, że z wiekiem 420 00:22:57,126 --> 00:22:59,253 coraz trudniej jest przełykać napoje gazowane 421 00:22:59,754 --> 00:23:01,464 i Ji-goo nie była wyjątkiem. 422 00:23:02,090 --> 00:23:04,926 Ale mamy jeszcze jednego członka zespołu. 423 00:23:06,385 --> 00:23:07,804 Troszkę się spóźniłam, co? 424 00:23:07,929 --> 00:23:09,847 Proszę pani, poproszę jedno piwo z beczki! 425 00:23:10,348 --> 00:23:11,307 Chce mi się pić. 426 00:23:11,474 --> 00:23:13,392 To jakaś parada twoich durnych przyjaciółek. 427 00:23:13,643 --> 00:23:16,562 Powiedziałyście jej, że jestem głupia? 428 00:23:16,938 --> 00:23:19,107 Cześć, jestem głupia. 429 00:23:19,232 --> 00:23:21,192 Przy okazji, wyglądasz znajomo. 430 00:23:22,026 --> 00:23:24,112 Też jesteś taka sztywna? 431 00:23:24,403 --> 00:23:25,822 Nigdy wcześniej cię nie widziałam. 432 00:23:28,950 --> 00:23:30,034 Proszę bardzo. 433 00:23:30,409 --> 00:23:31,452 Dziękuję. 434 00:23:39,001 --> 00:23:41,838 Smaczne i chłodne! Idealnie! 435 00:23:42,797 --> 00:23:44,006 Do pełna. 436 00:23:45,299 --> 00:23:48,553 Somaek jest taki odświeżający. 437 00:23:50,346 --> 00:23:51,597 Zaraz, to jest gazowane. 438 00:23:54,642 --> 00:23:55,560 Niesamowite. 439 00:23:56,519 --> 00:23:57,562 To silna przeciwniczka. 440 00:24:09,740 --> 00:24:11,075 Co mam teraz zrobić? 441 00:24:11,951 --> 00:24:14,162 Szczerze mówiąc, nikt nie przebije Ji-yeon w piciu. 442 00:24:29,719 --> 00:24:30,678 To koniec gry. 443 00:24:31,762 --> 00:24:33,931 Ponieważ ci, którzy piją, aby wygrać… 444 00:24:35,725 --> 00:24:37,894 To takie pyszne! 445 00:24:38,561 --> 00:24:41,439 …nigdy nie pokonają kogoś, kto pije dla przyjemności. 446 00:24:45,651 --> 00:24:46,527 Chwila! 447 00:24:49,780 --> 00:24:50,698 Zatrzymajmy się tutaj. 448 00:24:50,990 --> 00:24:54,577 Uważam, że walka trzy na jedną jest zbyt niesprawiedliwa. 449 00:24:55,494 --> 00:24:57,830 Przegrałam tę grę na samym początku. 450 00:24:59,332 --> 00:25:00,875 Nie jest za późno, by udawać fajną? 451 00:25:01,709 --> 00:25:03,002 Przestań rzucać gwangjil. 452 00:25:03,419 --> 00:25:04,295 Poczekaj. 453 00:25:06,214 --> 00:25:07,548 Wiesz, co oznacza gwangjil? 454 00:25:09,383 --> 00:25:11,093 Budynek Geumjeong, Ssangmun-dong. 455 00:25:11,219 --> 00:25:13,971 Stary adres to 298-11. 456 00:25:14,805 --> 00:25:15,681 Kim jesteś? 457 00:25:16,474 --> 00:25:18,935 To ja, szczeniaku! 458 00:25:19,435 --> 00:25:20,311 To przyrodnie siostry? 459 00:25:20,561 --> 00:25:22,772 Hej, zamknij się. Nie umiesz odczytać nastroju? 460 00:25:23,022 --> 00:25:23,856 Kim ty jesteś? 461 00:25:24,232 --> 00:25:26,859 Salon fryzjerski Suji! Ty mała gówniaro! 462 00:25:27,652 --> 00:25:28,527 Ji-yeon? 463 00:25:28,653 --> 00:25:30,488 Tak jest, gówniaro. Chodź no tu! 464 00:25:30,613 --> 00:25:34,659 Piętnaście lat temu mama Ji-yeon przyjęła do pracy w salonie córkę koleżanki, 465 00:25:34,784 --> 00:25:36,869 bo tamta była zajęta restauracją. 466 00:25:37,286 --> 00:25:38,746 - Co? - Stażystka kochała Ji-yeon 467 00:25:38,871 --> 00:25:40,539 jak starszą siostrę. 468 00:25:40,665 --> 00:25:43,334 Stażystka była dla Ji-yeon jak rodzina. 469 00:25:44,418 --> 00:25:46,337 Co jest, Ji-yeon? Co zrobiłaś, że jesteś taka ładna? 470 00:25:46,462 --> 00:25:47,588 Usunęłam podwójną powiekę! 471 00:25:48,506 --> 00:25:49,799 Jak mnie rozpoznałaś? 472 00:25:49,924 --> 00:25:51,133 Moja mama zawsze to powtarzała. 473 00:25:51,259 --> 00:25:52,927 „Przestań rzucać gwangjil”. 474 00:25:53,469 --> 00:25:56,806 - Co to znaczy? - „Przestań się tak rzucać!” 475 00:25:56,931 --> 00:25:59,558 To przekleństwo z wyspy Czedżu. Moja mama była tam haenyeo, 476 00:25:59,809 --> 00:26:01,435 nim przyjechała do Seulu prowadzić salon. 477 00:26:01,560 --> 00:26:04,272 Wszyscy wiecie, że jej bar okazał się sukcesem. 478 00:26:04,397 --> 00:26:06,691 Praca w pobliżu płynów to jej żywioł. 479 00:26:06,816 --> 00:26:08,359 To już za wiele informacji. 480 00:26:08,484 --> 00:26:10,069 Słyszałam, że otworzyła bar, ale… 481 00:26:10,194 --> 00:26:11,112 Jak się miewa twoja mama? 482 00:26:11,237 --> 00:26:12,488 Zmarła pięć lat temu. 483 00:26:13,155 --> 00:26:14,031 Jeju, Ji-yeon. 484 00:26:14,448 --> 00:26:17,743 Moja mama kochała cię bardziej niż mnie. 485 00:26:18,035 --> 00:26:20,538 Byłaby szczęśliwa, widząc, jak podrosłaś. 486 00:26:25,001 --> 00:26:28,671 Ji-yeon nigdy nie uroniła łzy nad swoją mamą, 487 00:26:29,297 --> 00:26:32,466 a teraz płakała w ramionach tej dziewczyny. 488 00:26:34,552 --> 00:26:37,555 Poważnie, jest jak młodsza siostra, której nigdy nie miałam. 489 00:26:38,139 --> 00:26:40,349 Rozumiem, że jest jak rodzina, 490 00:26:40,474 --> 00:26:42,810 ale jest też stażystką, która zamierza ją pozwać. 491 00:26:44,020 --> 00:26:46,188 Jaki ten świat mały. 492 00:26:46,314 --> 00:26:47,315 Rodzina, dobre sobie. 493 00:26:47,773 --> 00:26:52,778 Rodzina to rodzina, a pozew to pozew. 494 00:26:53,612 --> 00:26:54,989 Chcesz się ze mną napić? 495 00:26:56,490 --> 00:26:57,366 Nie. 496 00:26:57,491 --> 00:26:59,660 Tak, napijmy się. 497 00:26:59,785 --> 00:27:00,995 Siadaj. 498 00:27:01,120 --> 00:27:01,954 Oto twoje jedzenie. 499 00:27:02,079 --> 00:27:03,539 Siadaj. 500 00:27:04,832 --> 00:27:06,083 So Hyun. 501 00:27:14,216 --> 00:27:17,762 Na pewno nie musimy szukać producenta Kanga? 502 00:27:17,887 --> 00:27:19,805 Kiedy się zmył ten typ od palców? 503 00:27:19,930 --> 00:27:21,098 Rzuciłam go. 504 00:27:21,640 --> 00:27:22,475 Serio? 505 00:27:23,559 --> 00:27:24,560 To przeze mnie? 506 00:27:25,353 --> 00:27:28,773 Powiedział, że mnie rzuci, jak cię pozwę. To było żałosne, rzuciłam go. 507 00:27:28,898 --> 00:27:30,775 So Hyun. Dobra robota. 508 00:27:30,900 --> 00:27:32,401 Szczerze, to nie pasował do ciebie. 509 00:27:32,526 --> 00:27:35,363 Jego palce mają różne rozmiary na każdej stopie? 510 00:27:35,488 --> 00:27:38,366 Przestań. Brzmisz jak zbok. 511 00:27:41,786 --> 00:27:42,828 Co, do cholery? 512 00:27:42,953 --> 00:27:44,205 Zadzwoniłam do niego. 513 00:27:44,872 --> 00:27:47,583 Wywaliłam starego, wzięłam nowego. Zadzwonię, Ji-yeon. 514 00:27:47,708 --> 00:27:48,793 Jasne. 515 00:27:53,089 --> 00:27:55,383 Wyrosła na fajną dziewczynę. 516 00:27:57,051 --> 00:27:58,427 Poważnie. 517 00:27:59,011 --> 00:28:01,389 Dawno nie piłam tak zdenerwowana. 518 00:28:01,514 --> 00:28:04,475 Mam to samo. Cały dzień byłam niespokojna, a teraz jestem wyczerpana. 519 00:28:04,767 --> 00:28:06,769 Szczerze mówiąc, ja też się trochę bałam. 520 00:28:06,894 --> 00:28:08,521 To jak? Idziemy się napić w domu? 521 00:28:08,646 --> 00:28:10,147 Nie, ja już nie mogę. 522 00:28:10,272 --> 00:28:11,524 Zjedzmy tylko ramyun. 523 00:28:11,649 --> 00:28:12,858 - Brzmi nieźle. - Jasne. 524 00:28:17,613 --> 00:28:19,323 Dziewczyny, idźcie przodem. 525 00:28:27,415 --> 00:28:28,290 Producencie Kang. 526 00:28:29,708 --> 00:28:30,709 Pani Ahn? 527 00:28:32,336 --> 00:28:33,462 Wytrzeźwiałaś? 528 00:28:34,880 --> 00:28:36,590 Czy jesteś jeszcze bardziej pijana? 529 00:28:37,091 --> 00:28:38,384 Boże, wy młodzi jesteście… 530 00:28:39,218 --> 00:28:41,762 Rany, ale z was pijackie potwory. 531 00:28:41,887 --> 00:28:43,639 To przerażające. 532 00:28:45,683 --> 00:28:46,851 Naprawdę cię rzuciła? 533 00:28:48,769 --> 00:28:49,979 Rzuciła mnie. 534 00:28:51,814 --> 00:28:52,857 Z mojego powodu? 535 00:28:52,982 --> 00:28:53,983 Oczywiście, że nie. 536 00:28:54,984 --> 00:28:57,570 I tak już nadszedł czas, żeby to zrobiła. 537 00:28:58,279 --> 00:28:59,738 Moje związki nigdy nie trwają długo. 538 00:29:01,031 --> 00:29:01,866 Dlaczego? 539 00:29:02,324 --> 00:29:05,995 Gdybym wiedział, raczej bym tu nie siedział, prawda? 540 00:29:07,580 --> 00:29:12,710 Za mało tu kimchi! 541 00:29:18,591 --> 00:29:19,758 Ubrudziłem sobie podkoszulkę. 542 00:29:20,551 --> 00:29:22,094 Cierpię na przewlekłą chorobę. 543 00:29:22,761 --> 00:29:24,680 Chorobę, która sprawia, że po pijaku 544 00:29:24,847 --> 00:29:26,474 każdy mężczyzna wygląda atrakcyjniej. 545 00:29:28,934 --> 00:29:29,977 Jejku. 546 00:29:30,519 --> 00:29:31,812 Taki właśnie jestem. 547 00:29:31,937 --> 00:29:32,771 Poważnie… 548 00:29:33,355 --> 00:29:36,108 I sprawia, że mylę litość z pożądaniem. 549 00:29:37,735 --> 00:29:40,321 Proszę, nie wycieraj się. 550 00:29:41,405 --> 00:29:42,531 Proszę! 551 00:29:44,950 --> 00:29:46,494 To obrzydliwe. 552 00:29:47,161 --> 00:29:48,162 Teraz już wiem. 553 00:29:49,205 --> 00:29:50,372 Ten osioł jest… 554 00:29:51,540 --> 00:29:52,583 Cholera! 555 00:30:07,848 --> 00:30:09,391 Dokąd w ogóle poszła So-hee? 556 00:30:10,518 --> 00:30:14,480 Nie jestem pewna, ale się domyślam. 557 00:30:14,772 --> 00:30:16,190 Wiesz, temu kolesiowi… 558 00:30:16,315 --> 00:30:19,443 Palce stóp za bardzo wystawały z kapci. 559 00:30:19,902 --> 00:30:21,237 A to jest słabość So-hee. 560 00:30:22,488 --> 00:30:23,572 Już po niej. 561 00:30:25,449 --> 00:30:26,450 Totalnie przegrała. 562 00:30:28,452 --> 00:30:29,495 Cholera. 563 00:31:04,947 --> 00:31:06,907 {\an8} Napisy: Kamil Tajs 564 00:31:07,305 --> 00:32:07,202 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm