1
00:00:08,257 --> 00:00:10,468
ZAKŁAD KARNY ATTICA
W STANIE NOWY JORK
2
00:00:10,551 --> 00:00:12,261
Próba mikrofonu.
3
00:00:13,888 --> 00:00:14,889
MARZEC
4
4
00:00:14,972 --> 00:00:15,890
Próba.
5
00:00:18,142 --> 00:00:20,811
David Berkowitz,
wywiad w więzieniu Attica.
6
00:00:20,895 --> 00:00:24,524
Przez kilka tygodni rozmawialiśmy otwarcie
7
00:00:24,607 --> 00:00:28,402
i nawiązaliśmy pewną relację.
8
00:00:30,112 --> 00:00:35,409
Chciałem zrozumieć,
czemu zrobił to, co zrobił.
9
00:00:36,369 --> 00:00:38,329
Jak myślisz, co takiego sprawiło,
10
00:00:38,412 --> 00:00:40,498
że zabiłeś innych, a nie siebie?
11
00:00:41,165 --> 00:00:48,089
Czytałem dużo książek
i oglądałem filmy o ludziach,
12
00:00:48,172 --> 00:00:52,885
którzy wyżywali się na innych.
13
00:00:54,136 --> 00:00:55,555
Dusiciel z Bostonu,
14
00:00:56,472 --> 00:00:57,682
ten cały Zodiak.
15
00:01:01,435 --> 00:01:03,604
Berkowitz myślał kategoriami filmu.
16
00:01:03,688 --> 00:01:06,899
Pasjonował się reportażami o zbrodniach.
17
00:01:06,983 --> 00:01:09,402
Czytał o Williamie Heirensie,
Szminkowym Mordercy.
18
00:01:09,485 --> 00:01:11,862
HEIRENS PRZYZNAŁ SIĘ DO TRZECH MORDERSTW
19
00:01:11,946 --> 00:01:15,199
Ci goście zabili dużo ludzi,
mówiono o nich.
20
00:01:16,117 --> 00:01:17,994
Miał dwadzieścia kilka lat,
21
00:01:18,077 --> 00:01:21,330
gdy wypożyczył z biblioteki
książki o Kubie Rozpruwaczu.
22
00:01:22,540 --> 00:01:26,502
Kuba Rozpruwacz, to była książka,
szczegółowo opisująca zbrodnie.
23
00:01:26,586 --> 00:01:31,173
Były tam zdjęcia ofiar w kostnicy,
stare, czarno-białe.
24
00:01:32,758 --> 00:01:35,553
- Odnajdujesz się w takich rzeczach?
- Tak.
25
00:01:36,971 --> 00:01:40,641
Korzystał ze sposobów działania
innych morderców,
26
00:01:40,725 --> 00:01:44,270
żeby szlifować swój, nazwijmy to, kunszt.
27
00:01:44,353 --> 00:01:47,064
Widziałem, jak ci inni goście
28
00:01:48,566 --> 00:01:52,361
wyładowywali swoją złość i frustrację
na innych ludziach.
29
00:01:53,029 --> 00:01:56,282
Jakby pisał o sobie
książkę w stylu Stephena Kinga.
30
00:01:56,782 --> 00:02:01,454
Po pewnym czasie stałem się agresywny.
31
00:02:01,537 --> 00:02:05,291
Zwłaszcza po tych wszystkich filmach.
Jakby mnie podjudzały.
32
00:02:06,334 --> 00:02:09,712
To mordercza i skomplikowana historia
33
00:02:09,795 --> 00:02:13,049
o tym, jak człowiek
pogrąża się w spirali gniewu
34
00:02:13,549 --> 00:02:17,637
i staje się samotnym strzelcem,
masowym mordercą.
35
00:02:21,098 --> 00:02:24,977
Od dziecka miałem skłonności,
36
00:02:25,061 --> 00:02:28,606
żeby dawać upust swojej agresji
antyspołecznymi zachowaniami.
37
00:02:28,689 --> 00:02:30,024
To była kwestia czasu,
38
00:02:30,107 --> 00:02:32,526
aż broń i gniew staną się jednym
39
00:02:33,486 --> 00:02:35,821
i wszystko w końcu wybuchnie.
40
00:02:37,000 --> 00:02:43,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
41
00:02:57,843 --> 00:03:01,847
ROZMOWY Z MORDERCĄ:
TAŚMY SYNA SAMA
42
00:03:02,890 --> 00:03:05,059
MARZEC
43
42
00:03:05,601 --> 00:03:07,687
MARZEC
44
43
00:03:07,770 --> 00:03:11,190
Po zabójstwie
dwudziestoletniej Virginii Voskerichian
45
00:03:11,273 --> 00:03:12,817
komisarz Codd stwierdził,
46
00:03:12,900 --> 00:03:15,236
że ten sam podejrzany może odpowiadać
47
00:03:15,319 --> 00:03:17,947
za śmierć trzech lub nawet pięciu kobiet
48
00:03:18,030 --> 00:03:22,743
w atakach w Forest Hills i na Bronksie,
które zaczęły się 29 lipca zeszłego roku.
49
00:03:22,827 --> 00:03:26,956
Większość ofiar to młode kobiety
z ciemnobrązowymi włosami do ramion.
50
00:03:27,039 --> 00:03:28,958
Zostały zaatakowane w autach
51
00:03:29,041 --> 00:03:31,544
lub gdy szły na Bronksie i w Queens.
52
00:03:31,627 --> 00:03:35,548
Zeszłego wieczoru tu skończył się spacer
Virginii Voskerichian.
53
00:03:35,631 --> 00:03:40,052
Kapitanie Borrelli, czy może pan odtworzyć
wydarzenia zeszłego wieczoru?
54
00:03:40,636 --> 00:03:43,556
Ofiara studiowała
na uniwersytecie Columbia.
55
00:03:44,140 --> 00:03:47,351
Po drodze do domu zatrzymano ją na ulicy
56
00:03:47,435 --> 00:03:49,478
albo zaczepiono.
57
00:03:49,562 --> 00:03:54,233
Zobaczyła broń
albo z innego powodu uniosła książki.
58
00:03:54,316 --> 00:03:56,610
To sugeruje, że próbowała się bronić.
59
00:03:56,694 --> 00:03:58,195
Główne pytanie, czemu?
60
00:03:58,279 --> 00:03:59,655
JOSEPH BORRELLI
BYŁY POLICJANT
61
00:03:59,739 --> 00:04:02,575
Taka młoda dziewczyna,
a on jej strzelił w twarz.
62
00:04:03,242 --> 00:04:06,454
Martwiłem się o moje dziewczęta.
Mam cztery córki.
63
00:04:06,537 --> 00:04:08,873
Myślałem o tej młodej dziewczynie.
64
00:04:08,956 --> 00:04:12,001
Moja najstarsza była rok,
może dwa lata młodsza.
65
00:04:12,084 --> 00:04:13,502
Byłem rozemocjonowany.
66
00:04:14,336 --> 00:04:18,841
Włącznie z Virginią Voskerichian
mieliśmy do czynienia z pięcioma atakami.
67
00:04:18,924 --> 00:04:21,761
Balistyka potwierdziła,
że kule są takie same.
68
00:04:21,844 --> 00:04:24,096
Wystrzelono je z jednego rewolweru.
69
00:04:24,180 --> 00:04:25,431
MARY MURPHY
REPORTERKA
70
00:04:25,514 --> 00:04:26,891
Udało nam się ustalić,
71
00:04:26,974 --> 00:04:31,061
że do każdego ataku
użyto rewolweru kalibru .44.
72
00:04:31,145 --> 00:04:33,606
To wtedy wszyscy zrozumieli.
73
00:04:33,689 --> 00:04:35,024
DICK BELSKY
DZIENNIKARZ
74
00:04:35,107 --> 00:04:36,734
„Boże, seryjny morderca”.
75
00:04:38,319 --> 00:04:41,739
Mamy do czynienia z białym mężczyzną
76
00:04:41,822 --> 00:04:45,326
w wieku od 25 do 30 lat.
Ma od 175 do 180 cm wzrostu.
77
00:04:45,409 --> 00:04:47,244
MICHAEL CODD
KOMISARZ POLICJI
78
00:04:47,328 --> 00:04:50,956
Przeciętnej budowy, zadbany, ciemne włosy.
79
00:04:51,040 --> 00:04:52,541
ABRAHAM D. BEAME
BURMISTRZ
80
00:04:52,625 --> 00:04:55,211
Musicie powiedzieć policji, co wiecie.
81
00:04:55,294 --> 00:04:57,630
Policja oceni, czy to cenne informacje.
82
00:04:57,713 --> 00:04:58,672
ZABIŁ WIĘCEJ KOBIET
83
00:04:58,756 --> 00:05:01,300
Zaraz po tej konferencji prasowej
84
00:05:01,383 --> 00:05:03,886
miasto zaczęło panikować.
85
00:05:03,969 --> 00:05:06,764
Ludzie nie wychodzą w nocy. Boją się.
86
00:05:06,847 --> 00:05:11,060
A kiedy się boją, mówią tylko o mordercy.
87
00:05:11,143 --> 00:05:13,604
Ludzie nie wychodzą z domów.
88
00:05:13,687 --> 00:05:15,481
To straszne. Przerażające.
89
00:05:15,564 --> 00:05:17,233
LAWRENCE D. KLAUSNER
AUTOR SON OF SAM
90
00:05:17,316 --> 00:05:21,278
Dotąd gazety tylko o nim wspominały.
Teraz był na pierwszej stronie.
91
00:05:21,779 --> 00:05:23,864
DRUGA KOBIETA ZABITA W FOREST HILLS
92
00:05:23,948 --> 00:05:26,242
Wszyscy chcieli o tym pisać.
93
00:05:29,036 --> 00:05:31,914
Daily News i Post
były głównym źródłem informacji
94
00:05:31,997 --> 00:05:34,124
dla mieszkańców Nowego Jorku.
95
00:05:34,625 --> 00:05:37,169
Byłem reporterem
New York Daily News.
96
00:05:37,253 --> 00:05:39,255
Pracowałem na nocnej zmianie
97
00:05:39,338 --> 00:05:42,508
w redakcji działu miejskiego,
gdzie było najgoręcej.
98
00:05:42,591 --> 00:05:43,926
Tamto dziennikarstwo…
99
00:05:44,009 --> 00:05:49,598
Każdy miał butelkę w biurku.
A jeśli miał biurko, było brudne.
100
00:05:49,682 --> 00:05:52,059
Dziennikarze lubią chaos.
101
00:05:53,269 --> 00:05:56,188
Miałem 31 lat. Skończyłem służbę w wojsku
102
00:05:56,272 --> 00:05:59,483
i zostałem redaktorem działu miejskiego
New York Post.
103
00:06:00,693 --> 00:06:03,529
To nie był byle temat.
To był główny temat.
104
00:06:03,612 --> 00:06:04,822
DWIE OFIARY W QUEENS
105
00:06:04,905 --> 00:06:08,826
Poszukiwany sprawca jest zwany
mordercą „Kaliber .44”
106
00:06:08,909 --> 00:06:10,578
od typu broni, której używa.
107
00:06:11,287 --> 00:06:13,873
Ludzie dowiedzieli się o wszystkim.
108
00:06:13,956 --> 00:06:18,127
Komisarz był pod presją.
Trzeba było szybko złapać mordercę.
109
00:06:18,210 --> 00:06:23,507
Technicy porównali pociski.
Ustaliliśmy, że pochodziły z jednej broni.
110
00:06:23,591 --> 00:06:26,552
WIemy, że jeździ autem,
bo atakuje różne miejsca.
111
00:06:26,635 --> 00:06:30,723
Wcześnie rano, w każdym razie po północy.
112
00:06:31,390 --> 00:06:33,767
Chcieliśmy znaleźć cokolwiek.
113
00:06:34,268 --> 00:06:36,604
Byłem w 15. rewirze wydziału zabójstw.
114
00:06:37,771 --> 00:06:41,025
To był najciekawszy okres
mojej pracy w policji.
115
00:06:41,817 --> 00:06:46,989
Zakładaliśmy, że napastnik poluje w nocy.
116
00:06:47,072 --> 00:06:49,909
Ale nie wiedzieliśmy, gdzie zaatakuje.
117
00:06:51,577 --> 00:06:55,205
Dotąd atakował w Queens i na Bronksie.
118
00:06:56,749 --> 00:06:59,627
Mieliśmy tam dużo patroli.
119
00:07:00,252 --> 00:07:03,881
Zaczęliśmy korzystać
z nieoznakowanych samochodów.
120
00:07:05,257 --> 00:07:07,843
Nikt nie wiedział, jak on myśli.
121
00:07:08,344 --> 00:07:09,178
Nie da się.
122
00:07:09,970 --> 00:07:13,682
Ale i tak próbujesz go uprzedzić.
123
00:07:19,063 --> 00:07:21,482
Podczas tej serii ataków
124
00:07:21,982 --> 00:07:24,151
Berkowitz zaczyna tracić kontrolę.
125
00:07:24,234 --> 00:07:25,986
MANNY GROSSMAN
ZNAWCA SPRAWY SYNA SAMA
126
00:07:27,446 --> 00:07:30,741
Mieszkał w bardzo tanich mieszkaniach,
127
00:07:30,824 --> 00:07:33,911
w złych dzielnicach,
bo tylko na to go było stać.
128
00:07:33,994 --> 00:07:38,582
Pracował dorywczo. Został ochroniarzem.
129
00:07:39,333 --> 00:07:41,168
Kiepsko zarabiałem.
130
00:07:41,251 --> 00:07:44,588
Rzuciłem jedną pracę,
znalazłem inną, potem kolejną.
131
00:07:44,672 --> 00:07:46,423
Rzadko byłem bez roboty.
132
00:07:47,091 --> 00:07:49,259
Czy to była praca bez perspektyw?
133
00:07:49,343 --> 00:07:50,177
Tak.
134
00:07:50,678 --> 00:07:56,475
To oczywiście
tylko pogarszało jego frustrację i gniew.
135
00:07:58,227 --> 00:08:03,065
Wynajął mieszkanie przy Pine 35 w Yonkers,
pod Nowym Jorkiem.
136
00:08:03,148 --> 00:08:06,485
To będzie centrum wszystkiego.
137
00:08:07,027 --> 00:08:08,696
Jest trochę na uboczu.
138
00:08:08,779 --> 00:08:15,786
Dawna dzielnica robotnicza
przechodziła przemianę.
139
00:08:17,496 --> 00:08:19,623
Byłem sfrustrowany jak diabli.
140
00:08:19,707 --> 00:08:21,834
Bardzo przybity.
141
00:08:21,917 --> 00:08:23,794
Nie miałem satysfakcji z pracy.
142
00:08:24,586 --> 00:08:26,630
Ani z życia towarzyskiego.
143
00:08:26,714 --> 00:08:32,052
Mieszkanie było puste,
tylko moje ubrania, broń i łóżko.
144
00:08:32,553 --> 00:08:34,179
Codziennie był w pracy.
145
00:08:34,263 --> 00:08:38,100
A nocami, przez wiele nocy, szukał ofiar.
146
00:08:45,107 --> 00:08:49,903
Ciągle szukał.
Nieustannie przepatrywał ulice.
147
00:08:50,487 --> 00:08:55,284
Szukał sprzyjających okoliczności.
148
00:08:55,367 --> 00:08:57,786
Był oportunistą.
149
00:08:58,370 --> 00:09:00,998
Całymi dniami, to znaczy nocami.
Każdej nocy.
150
00:09:01,081 --> 00:09:02,499
Jeździłem po mieście.
151
00:09:02,583 --> 00:09:05,753
Dostrzegałem wiele rzeczy, wiesz?
152
00:09:07,379 --> 00:09:10,090
Powiedział, że zaczął szukać.
153
00:09:10,174 --> 00:09:11,592
JACK JONES
DZIENNIKARZ
154
00:09:11,675 --> 00:09:14,803
Nocami. Chodził, jeździł,
z bronią w kieszeni.
155
00:09:14,887 --> 00:09:18,015
Szukał kobiet, które mógłby zabić.
156
00:09:22,811 --> 00:09:25,439
Powiedział, że zanim pociągnął za spust,
157
00:09:25,522 --> 00:09:30,527
musiał zobaczyć w swoich ofiarach to,
co chciał w nich widzieć.
158
00:09:32,321 --> 00:09:38,118
Byłem wtedy taki wściekły.
Redukowałem kobiety do przedmiotu mojego…
159
00:09:38,619 --> 00:09:40,537
gniewu, nienawiści czy coś.
160
00:09:41,038 --> 00:09:42,998
Gdybym pozwolił sobie
161
00:09:43,082 --> 00:09:45,793
zobaczyć w nich prawdziwe osoby, to…
162
00:09:45,876 --> 00:09:50,047
Gdybym nawiązał z nimi
rozmowę czy coś, to…
163
00:09:50,130 --> 00:09:54,426
Wszystkie te emocje by wyparowały.
164
00:09:54,927 --> 00:09:58,472
Kiedy niedoszłe ofiary
165
00:09:58,555 --> 00:10:02,810
prosiły go o pomoc albo uśmiechały się,
było po wszystkim.
166
00:10:02,893 --> 00:10:04,520
Nie mógł ich skrzywdzić.
167
00:10:07,147 --> 00:10:11,276
Pewnej nocy jeździł z bronią w kieszeni.
Chciał zabić.
168
00:10:11,777 --> 00:10:16,532
Znalazł idealne ofiary.
Ich auto utknęło w zaspie.
169
00:10:16,615 --> 00:10:18,325
Idealny cel.
170
00:10:20,452 --> 00:10:22,996
Miałem rewolwer w kieszeni.
171
00:10:23,580 --> 00:10:24,414
Ale…
172
00:10:25,916 --> 00:10:30,003
Spytali: „Pomożesz nam?
Utknęliśmy, nie możemy wyjechać”.
173
00:10:31,130 --> 00:10:34,800
Spojrzałem na nich, powiedziałem: „Jasne”.
I pomogłem im.
174
00:10:35,300 --> 00:10:39,513
Nie myślałeś o tym, żeby ich zastrzelić?
175
00:10:40,013 --> 00:10:44,768
Nie, bo nie wypracowałem w sobie
tego nastawienia.
176
00:10:45,310 --> 00:10:48,021
Nie chciałem tego robić.
Miałem z nimi kontakt.
177
00:10:48,105 --> 00:10:49,356
Byli ludźmi.
178
00:10:49,439 --> 00:10:52,693
Wystarczyła krótka chwila.
Zobaczyłem ich twarze.
179
00:10:52,776 --> 00:10:56,530
Pomyślałam sobie:
„Dzięki Bogu, coś dla kogoś znaczę.
180
00:10:56,613 --> 00:10:58,407
Choćby przez krótką chwilę”.
181
00:10:58,490 --> 00:11:00,826
Poproszono mnie o pomoc.
182
00:11:00,909 --> 00:11:05,747
Byłbym bardziej wdzięczny za coś takiego,
183
00:11:05,831 --> 00:11:10,169
za szansę, żeby komuś pomóc,
niż żeby kogoś skrzywdzić.
184
00:11:11,628 --> 00:11:14,381
Zamiast ich zabijać, wypchnął ich z zaspy.
185
00:11:14,464 --> 00:11:17,092
Byli mu bardzo wdzięczni.
186
00:11:17,176 --> 00:11:20,762
Powiedział: „Żaden problem. Dobranoc”.
187
00:11:21,555 --> 00:11:25,184
Odprawił ich, szczęśliwy,
że zrobił dobry uczynek.
188
00:11:26,768 --> 00:11:28,937
A potem zabił kogoś innego.
189
00:11:35,903 --> 00:11:38,739
17 KWIETNIA
190
189
00:11:38,822 --> 00:11:40,824
Osiemnastoletnia Valentina Suriani
191
00:11:40,908 --> 00:11:43,952
i jej chłopak,
dwudziestoletni Alexander Esau,
192
00:11:44,036 --> 00:11:47,206
siedzieli w aucie
zaparkowanym na drodze serwisowej.
193
00:11:47,289 --> 00:11:51,543
O 3.00 trzy strzały rozbiły boczną szybę.
194
00:11:51,627 --> 00:11:54,129
Valentina zmarła od postrzału w głowę.
195
00:11:54,213 --> 00:11:58,175
Alexander został trafiony
dwa razy w głowę. Zmarł wczoraj o 21.00.
196
00:11:59,718 --> 00:12:02,221
To było w kwietniu 1977 roku.
197
00:12:02,304 --> 00:12:04,181
Tym razem, to był szósty atak,
198
00:12:04,264 --> 00:12:08,185
wielu z nas zwróciło na to uwagę,
bo morderca wrócił na Bronx.
199
00:12:08,268 --> 00:12:11,647
To było w Pelham Bay na Bronksie,
200
00:12:11,730 --> 00:12:14,566
niedaleko miejsca,
gdzie Berkowitz dorastał.
201
00:12:15,442 --> 00:12:18,237
W tej okolicy wszyscy się znali.
202
00:12:19,279 --> 00:12:22,074
Byliśmy bardzo zżyci,
czuliśmy się bezpiecznie.
203
00:12:22,157 --> 00:12:23,992
GLORIA ZONGHETTI
PRZYJACIÓŁKA VALENTINY
204
00:12:24,076 --> 00:12:26,787
Odkąd miałam dziesięć lat,
chodziłam sama do szkoły.
205
00:12:27,371 --> 00:12:28,997
SZKOŁA ST. LUCY
ROCZNIK 1972
206
00:12:29,081 --> 00:12:30,916
Poznałyśmy się w szkole.
207
00:12:32,125 --> 00:12:35,921
Znałyśmy się od zawsze.
Odwiedzałyśmy się w domach.
208
00:12:36,421 --> 00:12:40,133
Val i Alex byli sobie przeznaczeni.
209
00:12:42,052 --> 00:12:45,097
Było mi ciężko,
gdy usłyszałam, co się stało.
210
00:12:45,180 --> 00:12:48,058
Wraz z siostrą, Teresą,
pracowałam w niedzielę
211
00:12:48,141 --> 00:12:49,643
w lokalnym supermarkecie.
212
00:12:50,560 --> 00:12:54,398
Między 9.30 a 10.00 przyszedł nasz ojciec.
213
00:12:54,982 --> 00:12:57,651
Stanął przy kasie
i zaczął przeganiać ludzi.
214
00:12:57,734 --> 00:12:59,069
Mówił, że nie pracuję.
215
00:13:01,280 --> 00:13:04,032
Spytałam: „Tato, co się stało?
Co zrobiłam?”.
216
00:13:04,116 --> 00:13:07,661
Spojrzał na mnie i powiedział
„Val zginęła zeszłej nocy”.
217
00:13:09,621 --> 00:13:13,166
Myślałam, że zwymiotuję.
218
00:13:15,460 --> 00:13:16,420
Potem…
219
00:13:18,046 --> 00:13:21,717
Pamiętam, że zwilżyłam twarz zimną wodą i…
220
00:13:22,301 --> 00:13:23,719
poczułam złość.
221
00:13:24,553 --> 00:13:26,972
W gazecie było duże zdjęcie.
222
00:13:27,055 --> 00:13:28,265
MORDERCA ZABIJA PARĘ
223
00:13:28,348 --> 00:13:30,434
Nagłówek o morderstwie.
224
00:13:31,184 --> 00:13:33,353
Wszyscy znali Val. Nie była obca.
225
00:13:33,437 --> 00:13:35,480
Była jedną z nas.
226
00:13:38,734 --> 00:13:40,694
Jakby nie dość wycierpieli
227
00:13:40,777 --> 00:13:44,614
w imię chorych fantazji
obłąkanego mordercy,
228
00:13:44,698 --> 00:13:47,993
wielu żałobników
modlących się dziś za Valentinę
229
00:13:48,076 --> 00:13:52,914
będzie się również modlić za jej chłopaka,
Alexandra Esau.
230
00:13:52,998 --> 00:13:56,752
Jest piątą ofiarą mordercy
i zostanie pochowany jutro.
231
00:13:57,836 --> 00:14:01,506
Po śmierci Val i Alexa
ludzie zaczęli myśleć,
232
00:14:01,590 --> 00:14:04,676
że morderca poluje w naszej okolicy.
233
00:14:06,053 --> 00:14:07,971
Val i Donna Lauria,
234
00:14:08,055 --> 00:14:12,476
ofiara pierwszego ataku z lipca 1976,
mieszkały niedaleko siebie.
235
00:14:13,810 --> 00:14:16,730
Miejsca obu ataków
były bardzo blisko siebie.
236
00:14:17,689 --> 00:14:20,525
Wtedy przypominaliśmy sobie
wszystko od początku
237
00:14:20,609 --> 00:14:23,904
i dotarło do nas, jak blisko to było.
238
00:14:24,446 --> 00:14:30,452
Dziewczyny zaczęły się zastanawiać:
„Czy spotkałam go w barze lub w klubie?
239
00:14:30,535 --> 00:14:32,871
Czy kazałam mu spadać? Zemści się?”.
240
00:14:32,954 --> 00:14:37,751
Czy go znały? Zaczęłyśmy sobie wyobrażać,
że to dotyczy nas osobiście.
241
00:14:37,834 --> 00:14:39,878
Może on nas zna.
242
00:14:39,961 --> 00:14:42,089
STRACH ZAPANOWAŁ NAD OKOLICĄ
243
00:14:42,172 --> 00:14:47,177
Podwójne zabójstwo na Bronksie,
śmierć Alexandra Esau i Valentiny Suriani,
244
00:14:47,260 --> 00:14:53,475
trafiła na pierwsze strony gazet,
a zwłaszcza to, że morderca zostawił list.
245
00:14:53,558 --> 00:14:58,146
ZABÓJCA DO POLICJI:
„ZROBIĘ TO ZNOWU”
246
00:14:58,230 --> 00:15:00,774
Gdzie położyłeś kartkę?
Na przedniej szybie?
247
00:15:00,857 --> 00:15:03,402
Tuż obok samochodu.
Po prostu ją upuściłem.
248
00:15:03,485 --> 00:15:07,114
Była w zamkniętej kopercie.
Rzuciłem ją koło auta.
249
00:15:08,240 --> 00:15:12,702
Kiedy na miejsce przyjechała policja,
pierwszy mundurowy zobaczył list.
250
00:15:12,786 --> 00:15:15,664
Zobaczył kopertę i podniósł ją.
251
00:15:16,331 --> 00:15:17,624
Była podpisana?
252
00:15:18,125 --> 00:15:19,501
Nie, była zaadresowana.
253
00:15:20,252 --> 00:15:24,714
Do gościa, który prowadził śledztwo.
Na kopercie było jego imię.
254
00:15:24,798 --> 00:15:26,133
Joseph Borrelli.
255
00:15:30,011 --> 00:15:33,849
Wróciliśmy do sali narad
w siedzibie mojego wydziału.
256
00:15:34,391 --> 00:15:38,603
Było nas tam sporo.
Wszedł kapitan Borrelli.
257
00:15:39,104 --> 00:15:41,982
Z listem.
Powiedział: „Muszę to przeczytać”.
258
00:15:42,065 --> 00:15:43,608
Przeczytał go nam.
259
00:15:45,318 --> 00:15:48,155
„Pan Joe Borrelli,
wydział zabójstw w Queens.
260
00:15:48,238 --> 00:15:51,950
Zranił mnie pan do bólu,
mówiąc, że nienawidzę kobiet.
261
00:15:52,033 --> 00:15:55,287
Nie nienawidzę ich. Ale jestem potworem.
262
00:15:55,871 --> 00:15:57,247
Jestem synem Sama”.
263
00:15:57,831 --> 00:16:00,167
JESTEM „SYNEM SAMA”.
264
00:16:00,250 --> 00:16:02,627
„Sam uwielbia pić krew.
265
00:16:02,711 --> 00:16:05,922
»Idź i zabijaj«, rozkazuje ojciec Sam.”
266
00:16:06,006 --> 00:16:08,216
„Czuję się jak wyrzutek.
267
00:16:08,300 --> 00:16:11,219
Nadaję na innych falach niż wszyscy inni.
268
00:16:11,303 --> 00:16:12,888
Mam przymus zabijania”.
269
00:16:12,971 --> 00:16:17,934
„Uwielbiam polować, włóczyć się ulicami,
szukając zwierzyny. Smacznego mięsa”.
270
00:16:18,018 --> 00:16:21,104
„Panie Borrelli, nie chcę już zabijać.
271
00:16:21,188 --> 00:16:24,858
„Nie chcę, proszę pana.
Ale muszę czcić ojca swego.
272
00:16:24,941 --> 00:16:27,110
„Mieszkańcy Queens, kocham was.
273
00:16:27,611 --> 00:16:30,405
Życzę wam wszystkim wesołej Wielkanocy”.
274
00:16:31,031 --> 00:16:34,951
„Policjanci, was postraszę tymi słowami:
275
00:16:35,035 --> 00:16:37,037
»Jeszcze wrócę!«
276
00:16:37,120 --> 00:16:42,501
Co powinniście odczytać jako »pif-paf«.
277
00:16:44,586 --> 00:16:47,297
Pozdrawiam morderczo, pan Potwór”.
278
00:16:49,132 --> 00:16:51,051
Czy to szaleństwo?
279
00:16:51,676 --> 00:16:54,346
Czy to niepoczytalność? Czy…
280
00:16:54,429 --> 00:16:57,557
Brak mi słów. To niewiarygodne.
281
00:16:57,641 --> 00:17:00,185
Denerwuję się, czytając to cholerstwo…
282
00:17:04,981 --> 00:17:08,443
Gdy przeczytał ten list,
opadły nam szczęki.
283
00:17:08,527 --> 00:17:12,072
Mieliśmy czego się obawiać.
284
00:17:12,155 --> 00:17:15,659
Nie tylko z nas drwił,
285
00:17:16,159 --> 00:17:18,870
ale i ostrzegał, że zrobi to ponownie.
286
00:17:20,539 --> 00:17:24,501
W całej karierze dziennikarza
nie spotkałam kogoś straszniejszego.
287
00:17:24,584 --> 00:17:27,587
W tym liście zaczyna od tego,
że nie chce zabijać,
288
00:17:27,671 --> 00:17:28,755
składa życzenia,
289
00:17:28,838 --> 00:17:31,800
a potem pisze,
że będzie pił krew tych dziewczyn,
290
00:17:31,883 --> 00:17:33,301
że jeszcze wróci
291
00:17:33,385 --> 00:17:35,762
i zabije każdego, kto spróbuje go zabić.
292
00:17:35,845 --> 00:17:38,098
To wszystko w jednym liście.
293
00:17:38,181 --> 00:17:39,641
JESTEM „SYNEM SAMA”.
294
00:17:39,724 --> 00:17:43,395
Syn Sama.
Wtedy pierwszy raz to usłyszeliśmy.
295
00:17:43,478 --> 00:17:45,438
Co to znaczy? Kim jest Sam?
296
00:17:45,522 --> 00:17:47,065
Żołnierze w Wietnamie
297
00:17:47,148 --> 00:17:49,859
nazywali się synami Sama, wujka Sama.
298
00:17:49,943 --> 00:17:52,654
Oczywiście wiąże się to też z satanizmem.
299
00:17:52,737 --> 00:17:53,863
TIMOTHY J. DOWD
POLICJANT
300
00:17:55,657 --> 00:17:58,076
Może chodzić o diabła Sama.
301
00:17:58,660 --> 00:18:00,704
Nie wiemy, o co mu chodzi.
302
00:18:01,913 --> 00:18:06,334
Wiedział, że to kapitan Borrelli
próbuje go znaleźć.
303
00:18:06,418 --> 00:18:09,754
Zdawał się mówić:
„Złap mnie, jeśli potrafisz.
304
00:18:09,838 --> 00:18:11,381
Jestem mądrzejszy.
305
00:18:11,965 --> 00:18:15,510
Bój się. Jestem potworem”.
306
00:18:16,886 --> 00:18:18,597
Nie opublikowali treści,
307
00:18:18,680 --> 00:18:21,057
ale ogłosili, że sprawca zostawił list.
308
00:18:21,141 --> 00:18:25,937
Miasto było przerażone, opętane strachem.
309
00:18:26,021 --> 00:18:29,316
W Nowym Jorku trwają poszukiwania
mordercy „Kaliber .44”.
310
00:18:29,399 --> 00:18:31,693
Niektóre kobiety są przerażone,
311
00:18:31,776 --> 00:18:34,654
zwłaszcza te
z ciemnobrązowymi włosami do ramion.
312
00:18:35,155 --> 00:18:38,283
Miałam ciemne włosy. Upinałam je w kok
313
00:18:38,366 --> 00:18:39,743
albo w kucyk.
314
00:18:39,826 --> 00:18:42,954
A jeśli wychodziłam po ciemku,
biegłam do domu.
315
00:18:43,788 --> 00:18:47,459
Upinamy włosy, żeby gość nie widział,
jak długie je mamy.
316
00:18:51,546 --> 00:18:54,299
To nie były szalone listy.
317
00:18:54,382 --> 00:18:57,135
Ludzie patrzą na nie i mówią: „To wariat”.
318
00:18:57,218 --> 00:19:00,555
Bo nie rozumieją sensu tych listów.
319
00:19:02,432 --> 00:19:05,727
Pisałem je, żeby zmotywować policję.
320
00:19:06,269 --> 00:19:08,063
Żeby się przyłożyli,
321
00:19:08,146 --> 00:19:10,857
żeby więcej robili, żeby mnie złapać.
322
00:19:12,067 --> 00:19:14,277
Dla niego to była zabawna gra.
323
00:19:16,154 --> 00:19:20,825
Chciał ją przeciągać tak długo,
jak tylko mógł.
324
00:19:20,909 --> 00:19:25,580
Myślę, że podoba mu się to,
że jest o nim głośno w mediach.
325
00:19:25,664 --> 00:19:27,374
HARVEY SCHLOSSBERG
PSYCHOLOG POLICYJNY
326
00:19:27,457 --> 00:19:30,377
Teraz to zabawa w kotka i myszkę.
327
00:19:31,252 --> 00:19:32,754
Co przyniesie przełom?
328
00:19:33,421 --> 00:19:36,424
Szczęście. Musimy złapać go
na gorącym uczynku.
329
00:19:36,508 --> 00:19:38,927
- Teraz nie ma żadnego tropu?
- Żadnego.
330
00:19:40,595 --> 00:19:43,682
Na tym etapie sprawa rozrosła się tak,
331
00:19:43,765 --> 00:19:47,102
że byle kapitan na komisariacie
nie mógł nią kierować.
332
00:19:47,811 --> 00:19:51,398
19 KWIETNIA
333
332
00:19:51,481 --> 00:19:56,236
Dwa dni po szóstym ataku,
po podwójnym morderstwie na Bronksie,
334
00:19:56,319 --> 00:19:59,406
komisarz policji uznał,
że muszą działać oficjalnie.
335
00:19:59,489 --> 00:20:02,409
Ogłosił utworzenie
specjalnej grupy zadaniowej.
336
00:20:02,492 --> 00:20:05,078
Dotąd to było raczej nieoficjalne.
337
00:20:05,161 --> 00:20:07,080
To po prostu była nasza grupa.
338
00:20:07,163 --> 00:20:11,209
Kiedy ją rozszerzyli,
nazwali ją Grupą Zadaniową Omega.
339
00:20:11,292 --> 00:20:14,629
Około 30 świetnych detektywów
340
00:20:14,713 --> 00:20:19,175
miało opracować
portret psychologiczny mordercy.
341
00:20:20,677 --> 00:20:23,972
Kiedy prosimy o pomoc obywateli,
342
00:20:24,055 --> 00:20:28,017
zobowiązujemy się,
że przyjedziemy, kiedy dzwonią,
343
00:20:28,101 --> 00:20:30,186
i wysłuchamy ich.
344
00:20:30,687 --> 00:20:35,692
W takiej sytuacji doceniamy każdą pomoc.
Potrzebowaliśmy jej.
345
00:20:36,276 --> 00:20:38,611
Joe Borrelli był kapitanem,
346
00:20:38,695 --> 00:20:42,991
a w policyjnej hierarchii to za mało.
347
00:20:43,074 --> 00:20:48,705
Komisarz powierzył grupę zadaniową
młodszemu inspektorowi Dowdowi.
348
00:20:49,247 --> 00:20:50,457
Timothy’emu Dowdowi.
349
00:20:50,540 --> 00:20:54,711
Zadzwonił komisarz Codd.
„Joe, wysyłam tam Dowda.
350
00:20:54,794 --> 00:20:59,174
Zostaniesz jego zastępcą,
bo byłeś tam od początku”.
351
00:20:59,257 --> 00:21:00,550
Żaden problem.
352
00:21:00,633 --> 00:21:04,888
Otrzymaliśmy wiele zgłoszeń od obywateli.
353
00:21:05,513 --> 00:21:07,348
Są bardzo pomocni.
354
00:21:07,432 --> 00:21:08,933
Rejestracja Y, G, Z…
355
00:21:09,434 --> 00:21:11,686
W grupie zadaniowej panował chaos.
356
00:21:11,770 --> 00:21:14,647
W jej siedzibie było siedem telefonów.
357
00:21:15,148 --> 00:21:18,651
Wszystkie dzwoniły bez przerwy.
358
00:21:19,277 --> 00:21:24,365
Spisywali setki zgłoszeń z całego miasta.
359
00:21:26,367 --> 00:21:30,413
Nie mieliśmy zdjęcia ani nic podobnego.
360
00:21:30,497 --> 00:21:34,751
Portrety pamięciowe
od policyjnych rysowników
361
00:21:34,834 --> 00:21:39,464
na bazie tego, co ktoś zapamiętał o kimś,
kogo widział parę sekund,
362
00:21:40,632 --> 00:21:41,466
były błędne.
363
00:21:41,549 --> 00:21:44,010
Ale media się na nie rzuciły.
364
00:21:44,093 --> 00:21:49,015
Świadkowie mówią o białym mężczyźnie
między 20 a 35 rokiem życia.
365
00:21:50,517 --> 00:21:55,188
Ludzie dzwonili.
Dzielili się teoriami spiskowymi.
366
00:21:55,271 --> 00:22:00,318
Dzieliliśmy zgłoszenia na trzy stosy.
Nazywałem je PWN.
367
00:22:00,819 --> 00:22:05,532
Pilne, ważne i nieważne.
368
00:22:07,575 --> 00:22:10,203
Gazety publikowały wywiady z psychiatrami.
369
00:22:10,286 --> 00:22:14,541
Za każdym razem, gdy o czymś wspominali,
na przykład:
370
00:22:15,083 --> 00:22:16,709
„Może być impotentem”,
371
00:22:17,210 --> 00:22:19,712
dzwoniły do nas kobiety,
372
00:22:19,796 --> 00:22:22,173
wsypujące swoich przyjaciół impotentów.
373
00:22:22,257 --> 00:22:24,843
Prawdziwe szaleństwo.
374
00:22:26,344 --> 00:22:28,429
Wielu domorosłych psychologów
375
00:22:28,513 --> 00:22:31,933
próbuje rozgryźć Syna Sama,
a każdy ma własną teorię.
376
00:22:32,016 --> 00:22:35,144
Doktor Harvey Schlossberg
jest zawodowym psychologiem,
377
00:22:35,228 --> 00:22:36,938
a także policjantem.
378
00:22:37,021 --> 00:22:41,776
Ta osoba przeczy powszechnemu mniemaniu.
379
00:22:41,860 --> 00:22:45,947
Ludzie spodziewają się kogoś
o przekrwionych oczach i pianą na ustach,
380
00:22:46,030 --> 00:22:47,532
jakby był wściekłym psem.
381
00:22:47,615 --> 00:22:50,785
Myślę, że wygląda normalnie
382
00:22:50,869 --> 00:22:54,914
i tak samo normalnie funkcjonuje
przez większość czasu.
383
00:22:54,998 --> 00:22:57,292
W ogóle się nie wyróżnia.
384
00:22:57,375 --> 00:23:01,004
To były glina. To taksówkarz, ksiądz.
385
00:23:01,087 --> 00:23:04,549
marynarz, może nawet spiker telewizyjny.
386
00:23:04,632 --> 00:23:07,010
W tej chwili może być każdym.
387
00:23:08,261 --> 00:23:12,140
Wszystkim wydawało się, że są detektywami
388
00:23:12,223 --> 00:23:15,184
i odkryją, kim on jest.
389
00:23:15,727 --> 00:23:19,772
Ale nikt nie miał pojęcia,
co mu siedzi w głowie.
390
00:23:20,440 --> 00:23:21,357
Ludzie myślą…
391
00:23:21,441 --> 00:23:23,860
Myśleli, że jestem obłąkanym szaleńcem
392
00:23:23,943 --> 00:23:26,779
bez kontaktu z rzeczywistością,
a to nieprawda.
393
00:23:26,863 --> 00:23:30,033
Albo że jestem bezwzględnym,
okrutnym człowiekiem,
394
00:23:30,116 --> 00:23:32,577
który podchodzi do kogoś i paf!
395
00:23:33,202 --> 00:23:36,623
Ale nie wiedzą,
396
00:23:36,706 --> 00:23:38,666
co się działo w mojej głowie.
397
00:23:38,750 --> 00:23:40,543
To nie miało końca,
398
00:23:40,627 --> 00:23:44,130
ciągle wylewały się ze mnie
nagromadzona złość i frustracja.
399
00:23:47,592 --> 00:23:49,802
KWIECIEŃ
400
399
00:23:55,725 --> 00:23:59,354
Pod koniec lat 60., po śmierci matki,
kiedy miał około 15 lat…
401
00:23:59,437 --> 00:24:01,314
CO-OP CITY, BRONX
NOWY JORK
402
00:24:01,397 --> 00:24:05,318
…David przeprowadził się na nowe osiedle.
403
00:24:05,401 --> 00:24:08,905
Wraz z ojcem
zamieszkał w Co-op City na Bronksie.
404
00:24:08,988 --> 00:24:14,160
To były tanie mieszkania dla biznesmenów,
strażaków, policjantów,
405
00:24:14,243 --> 00:24:16,746
taksówkarzy, robotników.
406
00:24:16,829 --> 00:24:19,749
Znalazł tam grupę rówieśników.
407
00:24:21,376 --> 00:24:23,044
JOHN COMPARETTO
PRZYJACIEL BERKOWITZA
408
00:24:23,127 --> 00:24:24,712
Zamieszkałem tam w 1970.
409
00:24:25,922 --> 00:24:27,924
To było wtedy sympatyczne miejsce.
410
00:24:29,008 --> 00:24:32,345
Mieliśmy supermarket.
Mieliśmy dom kultury.
411
00:24:32,428 --> 00:24:35,765
Dzieciaki miały miejsce,
nie musiały opuszczać osiedla.
412
00:24:36,265 --> 00:24:38,393
Byłem w ostatniej klasie liceum.
413
00:24:38,476 --> 00:24:40,269
Nikogo tam wtedy nie znałem.
414
00:24:41,771 --> 00:24:44,232
Pewnego dnia mój młodszy brat powiedział:
415
00:24:44,315 --> 00:24:47,819
„John, na dole są goście,
których powinieneś poznać”.
416
00:24:47,902 --> 00:24:51,114
Zszedłem na dół. To była duża grupa.
417
00:24:51,614 --> 00:24:53,616
David Berkowitz był jednym z nich.
418
00:24:54,325 --> 00:24:57,036
Berkowitz stał się maniakiem
419
00:24:57,120 --> 00:24:59,330
straży pożarnej i policji.
420
00:25:00,498 --> 00:25:03,543
Nowy Jork lat 70. był niczym Dziki Zachód.
421
00:25:03,626 --> 00:25:05,586
Wszędzie wybuchały pożary,
422
00:25:06,212 --> 00:25:11,384
a fani strażaków brali swoje radia,
jeździli po Bronksie
423
00:25:11,467 --> 00:25:14,595
i kiedy wybuchał pożar,
jechali na miejsce.
424
00:25:14,679 --> 00:25:18,057
Albo kiedy policja
robiła jakąś dużą interwencję.
425
00:25:19,600 --> 00:25:20,810
Gdyby wybuchł pożar,
426
00:25:20,893 --> 00:25:24,647
gdyby budynek stał w ogniu,
a w środku byli uwięzieni ludzie,
427
00:25:24,731 --> 00:25:27,442
pierwszy wbiegłbym do środka, żeby pomóc.
428
00:25:30,403 --> 00:25:32,363
Dzieci grały w futbol i baseball.
429
00:25:32,447 --> 00:25:34,949
Zjawialiśmy się tam,
gdzie straż i policja.
430
00:25:35,533 --> 00:25:36,909
Dave był w paczce.
431
00:25:36,993 --> 00:25:40,538
Był z nami co wieczór, w każdy weekend.
432
00:25:40,621 --> 00:25:42,248
Byliśmy nierozłączni.
433
00:25:42,331 --> 00:25:46,711
Facet potrafił
zachowywać się całkowicie normalnie,
434
00:25:46,794 --> 00:25:49,589
nawiązywać znajomości,
kontakty towarzyskie,
435
00:25:49,672 --> 00:25:52,925
jednocześnie skrywając straszną złość,
436
00:25:53,009 --> 00:25:58,097
którą czuł nie tylko wobec siebie
i swojej sytuacji życiowej.
437
00:25:58,181 --> 00:26:04,854
Moje ukryte czy tłumione uczucia
były pod powierzchnią, nie okazywałem ich.
438
00:26:04,937 --> 00:26:06,814
Nie rozumieli motywów.
439
00:26:06,898 --> 00:26:10,568
Jeszcze zanim zaczął zabijać ludzi
440
00:26:10,651 --> 00:26:16,032
był wściekły na świat,
ale świetnie to ukrywał.
441
00:26:16,115 --> 00:26:20,912
Całe życie ćwiczył,
jak zataić przed światem
442
00:26:21,579 --> 00:26:24,499
to swoje okropne oblicze.
443
00:26:27,585 --> 00:26:30,046
To nie ich próbowałem oszukać.
444
00:26:30,129 --> 00:26:31,214
Tylko siebie.
445
00:26:32,381 --> 00:26:35,593
Chciałem zrobić coś, wiesz, dobrego.
446
00:26:36,094 --> 00:26:38,179
Chciałem być komuś potrzebny.
447
00:26:38,262 --> 00:26:40,848
Wolałbym być bohaterem niż złoczyńcą.
448
00:26:40,932 --> 00:26:44,018
Chciałbym robić spektakularne rzeczy.
449
00:26:44,102 --> 00:26:45,812
Ratować ludzi czy coś.
450
00:26:48,064 --> 00:26:52,401
David Berkowitz
zawsze chciał być bohaterem
451
00:26:52,485 --> 00:26:54,779
i być powszechnie uznanym za bohatera.
452
00:26:54,862 --> 00:26:59,283
Miał się za patriotę.
Był typowym amerykańskim chłopcem.
453
00:27:01,994 --> 00:27:05,832
CZERWIEC
454
453
00:27:12,171 --> 00:27:13,256
LICEUM IM. KOLUMBA
455
00:27:13,339 --> 00:27:16,050
W czerwcu 1971 Dave skończył liceum.
456
00:27:16,551 --> 00:27:19,929
W ogóle nie czekał.
Od razu zapisał się do wojska.
457
00:27:20,012 --> 00:27:21,556
Tymczasem wojna trwa,
458
00:27:21,639 --> 00:27:25,434
a Stany Zjednoczona z dnia na dzień
angażują się coraz bardziej.
459
00:27:25,518 --> 00:27:26,894
Chciał iść do piechoty.
460
00:27:26,978 --> 00:27:29,522
Chciał walczyć w Wietnamie za swój kraj.
461
00:27:30,022 --> 00:27:32,650
Czemu chciałeś pojechać do Wietnamu?
462
00:27:34,652 --> 00:27:37,947
Byłem patriotą i… Po prostu…
463
00:27:39,740 --> 00:27:41,159
Nie umiem tego wyjaśnić.
464
00:27:41,242 --> 00:27:44,370
Nie czułeś wtedy tej żądzy krwi?
465
00:27:44,453 --> 00:27:46,330
To nie dlatego chciałeś jechać?
466
00:27:46,831 --> 00:27:50,251
Nie… Może podświadomie.
Nie zdawałem sobie z tego sprawy.
467
00:27:51,669 --> 00:27:53,754
Chyba myślał tak:
468
00:27:54,422 --> 00:27:56,299
„Każdy sukinsyn tak zły jak ja
469
00:27:56,382 --> 00:27:58,426
pewnie jest dobrym zabójcą,
470
00:27:58,509 --> 00:28:00,678
więc powinienem być w Wietnamie”.
471
00:28:01,220 --> 00:28:05,725
To byłby powrót do dzieciństwa,
472
00:28:05,808 --> 00:28:10,771
kiedy przyjemność sprawiało mu
powalanie wrogich żołnierzy.
473
00:28:14,775 --> 00:28:19,530
Ale nie dostał szansy,
żeby zabijać i okryć się chwałą.
474
00:28:21,866 --> 00:28:27,079
Wysłano go do strefy zdemilitaryzowanej
w Korei Południowej.
475
00:28:28,623 --> 00:28:31,667
Nikt się tam nie strzelał.
476
00:28:32,501 --> 00:28:33,961
Nic się tam nie działo.
477
00:28:34,837 --> 00:28:37,131
To pragnienie, żeby doświadczyć walki,
478
00:28:37,215 --> 00:28:40,718
żeby zostać bohaterem,
nie zostało zaspokojone.
479
00:28:41,636 --> 00:28:44,388
Jego demony wciąż go nękały
480
00:28:44,472 --> 00:28:47,225
podczas bezczynnych godzin
spędzanych w bazie.
481
00:28:47,308 --> 00:28:49,644
Jeśli nie byłeś na manewrach w terenie,
482
00:28:50,228 --> 00:28:52,897
około czwartej lub piątej
miałeś już wolne.
483
00:28:52,980 --> 00:28:56,442
Brałeś prysznic, przepustkę
i szedłeś balować w wiosce.
484
00:28:56,943 --> 00:29:01,030
Upijałeś się tanim koreańskim winem
485
00:29:01,113 --> 00:29:03,741
i paliłeś tyle trawki, ile się dało.
486
00:29:03,824 --> 00:29:04,867
No i kobiety.
487
00:29:04,951 --> 00:29:08,621
Przez następny rok
dostawaliśmy listy od Dave’a.
488
00:29:08,704 --> 00:29:12,250
Niesamowite, jak ktoś może się zmienić.
489
00:29:13,584 --> 00:29:17,088
Pisał, że musiał zacząć brać narkotyki,
żeby się uspokoić.
490
00:29:17,171 --> 00:29:18,005
KWAS I MORFINA
491
00:29:18,089 --> 00:29:21,676
Narkotyki, które mogą uszkodzić ci głowę.
492
00:29:22,551 --> 00:29:25,846
Paliłeś trawkę, kiedy pisałeś te listy?
493
00:29:25,930 --> 00:29:28,599
Tak, one też były trochę szalone.
494
00:29:28,683 --> 00:29:32,228
Często wtedy jarałem.
495
00:29:32,311 --> 00:29:34,981
Paliłem z chłopakami.
496
00:29:35,064 --> 00:29:37,441
I pisaliśmy takie, jakby to powiedzieć,
497
00:29:37,525 --> 00:29:40,736
dziwaczne listy, żeby zszokować ludzi.
498
00:29:40,820 --> 00:29:42,905
A czy próbowałeś kiedyś kwasu albo…
499
00:29:42,989 --> 00:29:44,949
Tak, kilka razy.
500
00:29:45,449 --> 00:29:50,162
Ale nigdy nie przesadzałem z narkotykami.
501
00:29:51,247 --> 00:29:54,000
Zaczął się zmieniać, już się zmienił.
502
00:29:54,083 --> 00:29:57,586
Było jasne, że już nie będzie taki sam.
503
00:29:58,170 --> 00:30:00,798
CZERWIEC
504
503
00:30:01,340 --> 00:30:03,592
CZERWIEC
505
504
00:30:05,177 --> 00:30:09,807
Zakończył służbę w czerwcu 1974.
506
00:30:09,890 --> 00:30:14,603
Miał 21 lat. Nie miał ambicji
ani widoków na przyszłość.
507
00:30:14,687 --> 00:30:17,565
Próbowałeś zostać
strażakiem albo policjantem?
508
00:30:17,648 --> 00:30:19,817
Jako nastolatek chciałem to zrobić,
509
00:30:19,900 --> 00:30:23,321
ale dotarło do mnie,
że właściwie trzeba do tego studiować,
510
00:30:23,404 --> 00:30:25,197
ogarnąć nauki ścisłe,
511
00:30:25,281 --> 00:30:29,994
hydraulikę i matematykę,
a ja nie dałbym sobie z tym rady.
512
00:30:31,037 --> 00:30:36,167
Tymczasem jego przyjaciele
zaczynają kariery, żenią się,
513
00:30:37,251 --> 00:30:40,004
wstępują do policji, tak jak o tym marzył,
514
00:30:40,087 --> 00:30:42,214
A on nie miał nic.
515
00:30:42,298 --> 00:30:44,508
Nie mieliśmy z nim już nic wspólnego,
516
00:30:44,592 --> 00:30:48,804
więc kiedy wrócił, został sam.
Już się nie spotykaliśmy.
517
00:30:50,264 --> 00:30:53,267
Berkowitz został sam w wielkim mieście.
518
00:30:54,310 --> 00:30:56,854
A to złe miejsce dla Davida Berkowitza.
519
00:30:56,937 --> 00:31:01,108
Jego ojciec wyjechał na Florydę
z nową żoną.
520
00:31:01,192 --> 00:31:05,237
David znowu poczuł się odrzucony.
521
00:31:06,238 --> 00:31:10,618
Od dzieciństwa nosił w sobie złość
522
00:31:10,701 --> 00:31:12,578
i nie mógł już jej kontrolować.
523
00:31:12,661 --> 00:31:16,374
Kiedy przyszła chwila,
kiedy stwierdziłeś, że przyszedł czas?
524
00:31:18,084 --> 00:31:21,003
Chyba podjąłem decyzję,
525
00:31:21,087 --> 00:31:24,757
niemal nieświadomie,
żeby zacząć krążyć po mieście
526
00:31:24,840 --> 00:31:26,300
i znaleźć sobie ofiarę.
527
00:31:28,928 --> 00:31:31,806
CZERWIEC
528
527
00:31:32,348 --> 00:31:34,642
GRUDZIEŃ
529
528
00:31:40,398 --> 00:31:46,570
Potrzebował kogoś zabić,
żeby dać upust frustracji.
530
00:31:46,654 --> 00:31:49,782
Zaczął od eksperymentów.
531
00:31:49,865 --> 00:31:51,700
„Jak to zrobię?”
532
00:31:53,077 --> 00:31:55,413
Nie od razu zdecydował się na rewolwer.
533
00:31:56,372 --> 00:31:58,916
W wigilię Bożego Narodzenia w 1975
534
00:31:59,417 --> 00:32:04,296
dokonał pierwszego brutalnego eksperymentu
na czternastoletniej dziewczynie
535
00:32:04,380 --> 00:32:08,134
na wiadukcie w Co-op City,
blisko miejsca, w którym dorastał.
536
00:32:09,844 --> 00:32:15,266
Szedł kładką, zdecydowany,
że zrobi komuś krzywdę.
537
00:32:15,349 --> 00:32:17,893
Przed nim szła młoda dziewczyna.
538
00:32:18,894 --> 00:32:20,688
To był jego pierwszy atak.
539
00:32:21,772 --> 00:32:23,566
Dźgnął ją.
540
00:32:25,401 --> 00:32:28,821
Zaczęła krzyczeć, podrapała go.
541
00:32:28,904 --> 00:32:30,364
David uciekł.
542
00:32:30,448 --> 00:32:32,032
Nosiła gruby płaszcz.
543
00:32:32,116 --> 00:32:35,244
Pewnie dlatego
rany nie była dość głębokie,
544
00:32:35,327 --> 00:32:37,788
żeby zrobić jej poważną krzywdę.
545
00:32:37,872 --> 00:32:41,292
Ale dźgnął ją aż sześć razy.
546
00:32:41,375 --> 00:32:43,419
Czemu pozwoliłeś jej uciec?
547
00:32:43,502 --> 00:32:46,130
Bo tak naprawdę nie chciałem nic zrobić.
548
00:32:46,839 --> 00:32:51,260
Jedyna napaść z nożem
potwierdzona przez policję
549
00:32:51,760 --> 00:32:55,389
i lekarzy w szpitalu była nieudana.
550
00:32:56,307 --> 00:33:00,769
Myślę, że wstydził się i był wściekły,
z powodu tego, że ona przeżyła.
551
00:33:02,563 --> 00:33:04,648
W tym momencie zorientował się,
552
00:33:04,732 --> 00:33:08,694
że atakowanie ludzi nożem
jest dla niego zbyt osobiste.
553
00:33:08,777 --> 00:33:12,490
Widzi wtedy w ofierze człowieka.
Jest dużo krwi. Ofiara krzyczy.
554
00:33:12,573 --> 00:33:16,327
Przekonał się,
że nie może polegać na tej metodzie,
555
00:33:17,244 --> 00:33:19,038
żeby zamordować kobietę.
556
00:33:19,121 --> 00:33:23,501
Potrzebował zachować
jak największy dystans, żeby zabić.
557
00:33:23,584 --> 00:33:26,712
GRUDZIEŃ
558
557
00:33:27,421 --> 00:33:29,298
MAJ
559
558
00:33:30,257 --> 00:33:33,719
W maju 1976
postanowił zrobić sobie wycieczkę.
560
00:33:33,802 --> 00:33:36,972
Wsiadł do auta
i pojechał odwiedzić kumpla z wojska,
561
00:33:37,056 --> 00:33:39,600
Billy’ego Dana Parkera
w Houston w Teksasie.
562
00:33:40,100 --> 00:33:43,521
Wieczorem spytał:
„Chcesz obejrzeć dobry film?.
563
00:33:43,604 --> 00:33:46,857
Bardzo dobry film, lubię go”.
On tak powiedział.
564
00:33:47,525 --> 00:33:51,028
Więc ja mówię: „Dobra.
Dawno nie byłem w kinie”.
565
00:33:51,529 --> 00:33:54,740
To popularny film. Nazywa się Taksówkarz.
566
00:33:56,408 --> 00:34:00,246
Gdy tylko obejrzał ten film,
odnalazł się w nim.
567
00:34:00,329 --> 00:34:04,458
Bo opowiada o facecie,
który wraca z wojska,
568
00:34:04,542 --> 00:34:06,710
czuje, że nie ma celu, jest znużony
569
00:34:06,794 --> 00:34:10,548
i kompletnie wyobcowany
tak jak Berkowitz.
570
00:34:11,048 --> 00:34:13,342
Facet chciał być bohaterem.
571
00:34:13,425 --> 00:34:16,178
Strzelał do „tych złych”, prawda?
572
00:34:17,888 --> 00:34:20,808
Pamiętam tę scenę, gdy…
To chyba był De Niro.
573
00:34:20,891 --> 00:34:22,434
Stał przed lustrem.
574
00:34:22,518 --> 00:34:23,435
Mówisz do mnie?
575
00:34:23,519 --> 00:34:26,897
Chyba wyciąga broń i mówi:
„Mówisz do mnie?”.
576
00:34:28,274 --> 00:34:29,733
„Nikogo tu nie ma”.
577
00:34:32,486 --> 00:34:34,822
Filmy tego nie spowodowały, ale…
578
00:34:35,447 --> 00:34:40,286
wzmocniły moje autoagresyjne tendencje.
Albo agresyjne.
579
00:34:40,369 --> 00:34:46,250
Były potwierdzeniem,
że mogę się wyżyć na społeczeństwie,
580
00:34:46,333 --> 00:34:48,002
że tak należy zrobić.
581
00:34:48,794 --> 00:34:50,671
Tak będzie po amerykańsku.
582
00:34:52,047 --> 00:34:55,426
Facet z Taksówkarza to zrobił,
seryjni mordercy to robili.
583
00:34:57,511 --> 00:35:03,767
Film rozwiał jego wątpliwości
co do drogi, którą miał podążyć.
584
00:35:04,268 --> 00:35:07,605
Wskazał mu nie tylko jego historię,
585
00:35:07,688 --> 00:35:09,315
ale i broń.
586
00:35:10,858 --> 00:35:15,195
Kupił niesławny rewolwer bulldog .44
produkcji Charter Arms
587
00:35:15,279 --> 00:35:17,990
w lombardzie w Houston w Teksasie.
588
00:35:18,073 --> 00:35:19,617
Podał prawdziwe imię.
589
00:35:19,700 --> 00:35:22,453
„Może ta spluwa, Dave? Podoba ci się?”
590
00:35:22,536 --> 00:35:25,831
„Tak, Dan. Wygląda dobrze”.
To był buldog .44.
591
00:35:25,914 --> 00:35:28,375
Nie był drogi, kosztował 125 $.
592
00:35:29,752 --> 00:35:34,048
Był mały i potężny. Kaliber .44.
593
00:35:34,757 --> 00:35:37,176
Wypełniasz ten głupi formularz i tyle.
594
00:35:37,259 --> 00:35:38,594
Wyszliśmy ze spluwą.
595
00:35:39,637 --> 00:35:41,138
W Taksówkarzu
596
00:35:41,221 --> 00:35:46,352
ta broń zostaje zrównana
z niszczeniem kobiet.
597
00:35:46,435 --> 00:35:50,689
Jest słynna scena, albo niesławna,
zależy jak na to spojrzeć,
598
00:35:50,773 --> 00:35:54,526
z Martinem Scorsese, który gra w filmie.
599
00:35:54,610 --> 00:35:58,030
Siedzi w taksówce Travisa,
600
00:35:58,113 --> 00:35:59,740
patrzy w okna mieszkania
601
00:35:59,823 --> 00:36:02,451
i mówi, że jego żona go tam zdradza.
602
00:36:02,534 --> 00:36:04,995
I mówi tę słynną kwestię…
603
00:36:05,079 --> 00:36:07,915
Zabiję ją pistoletem magnum .44.
604
00:36:07,998 --> 00:36:10,501
Wiesz, co zrobiłby z twarzą kobiety?
605
00:36:10,584 --> 00:36:12,044
Rozjebie ją.
606
00:36:12,836 --> 00:36:18,300
Myślę, że Berkowitz był tym
w jakimś stopniu zainspirowany.
607
00:36:20,928 --> 00:36:24,973
Gdy tylko wróciłem do Nowego Jorku
608
00:36:25,057 --> 00:36:26,558
zgłosiłem się,
609
00:36:27,059 --> 00:36:29,520
żeby zostać taksówkarzem.
610
00:36:30,312 --> 00:36:31,605
Kierowałem taksówką!
611
00:36:32,106 --> 00:36:35,776
Wzorowałem swoje życie
na filmie Taksówkarz.
612
00:36:35,859 --> 00:36:38,821
Byłem jak Robert De Niro.
613
00:36:38,904 --> 00:36:42,074
Wyrzutek, frajer,
mieszka w malutkiej kawalerce.
614
00:36:42,574 --> 00:36:46,203
Widziałem w tym filmie siebie, wiesz?
615
00:36:47,454 --> 00:36:50,416
Stał się egocentrykiem,
616
00:36:50,499 --> 00:36:54,712
który mógł manipulować całym miastem.
617
00:36:55,587 --> 00:36:56,422
I robił to.
618
00:36:56,922 --> 00:37:01,510
CZERWIEC
619
618
00:37:02,094 --> 00:37:03,387
KWIECIEŃ
620
619
00:37:03,470 --> 00:37:08,350
Kwiecień 1977
to jeden z najważniejszych miesięcy
621
00:37:08,434 --> 00:37:10,394
w całej serii ataków Synów Sama.
622
00:37:10,978 --> 00:37:15,566
To w kwietniu stało się jasne,
że sytuacja eskaluje.
623
00:37:17,901 --> 00:37:21,280
Berkowitz miał na koncie już sześć ataków.
624
00:37:22,906 --> 00:37:24,700
Już wcześniej był niestabilny,
625
00:37:24,783 --> 00:37:28,704
ale teraz zaczynał
naprawdę tracić kontakt z rzeczywistością.
626
00:37:30,581 --> 00:37:34,168
Nie mógł znieść hałasu.
627
00:37:35,085 --> 00:37:39,256
Ogólnie nie mógł znieść życia.
Czuł się kompletnie odtrącony.
628
00:37:39,339 --> 00:37:41,925
Miał totalną paranoję.
629
00:37:42,634 --> 00:37:46,388
Narzeka, że sąsiad z dołu hałasuje.
630
00:37:46,472 --> 00:37:48,724
Przeszkadzało mu szczekanie psów.
631
00:37:52,144 --> 00:37:53,479
To irytujące odgłosy.
632
00:37:53,562 --> 00:37:56,857
Każdego by zirytowały w takiej sytuacji.
633
00:37:57,399 --> 00:37:59,568
Szczekały mi pod oknem.
634
00:37:59,651 --> 00:38:01,612
Włóczyły się po całym podwórku.
635
00:38:03,906 --> 00:38:08,619
Sąsiedzi z psami bardzo go drażnili.
636
00:38:10,120 --> 00:38:14,541
Ale był jeden,
przez którego stracił rozum.
637
00:38:15,459 --> 00:38:19,922
Mieszkanie Davida miało dwa okna.
638
00:38:21,465 --> 00:38:23,926
Wychodziły na ulicę na tyłach.
639
00:38:25,511 --> 00:38:30,557
Po drugiej stronie tej ulicy
był dom Sama Carra.
640
00:38:31,350 --> 00:38:33,811
Zwykłego, przeciętnego gościa.
641
00:38:34,853 --> 00:38:36,355
Miał trójkę dzieci.
642
00:38:36,438 --> 00:38:39,066
I psa, którego trzymał na podwórku.
643
00:38:39,900 --> 00:38:41,777
Pies nazywał się Harvey.
644
00:38:42,444 --> 00:38:43,570
Harvey szczekał.
645
00:38:46,198 --> 00:38:48,158
Sam nie miał z tym nic wspólnego.
646
00:38:48,700 --> 00:38:51,870
Ale nagle, ze względu na wycie psa,
647
00:38:52,746 --> 00:38:55,791
które tak dręczyło Davida,
648
00:38:55,874 --> 00:39:01,755
Sam stał się ważną osobą w jego życiu.
649
00:39:03,507 --> 00:39:06,635
To przez niego nie mogłem spać
650
00:39:06,718 --> 00:39:08,637
i cały czas byłem zdenerwowany.
651
00:39:08,720 --> 00:39:11,974
To był pies z piekła rodem.
652
00:39:13,767 --> 00:39:17,563
Berkowitz wpadł w obsesję
na punkcie rodziny Carrów.
653
00:39:17,646 --> 00:39:19,231
Strasznie ich nękał.
654
00:39:19,314 --> 00:39:23,694
Chodził tam w środku nocy
i rzucał koktajle Mołotowa.
655
00:39:24,319 --> 00:39:29,032
Wysłał też wiele listów z pogróżkami.
656
00:39:29,616 --> 00:39:32,494
David chodził tam wielokrotnie.
657
00:39:32,578 --> 00:39:35,581
Najpierw rozniecił pożar,
potem strzelił do psa.
658
00:39:41,545 --> 00:39:43,213
Strzelałeś z rewolweru?
659
00:39:43,714 --> 00:39:46,842
Nie, użyłem strzelby kalibru .45.
660
00:39:47,426 --> 00:39:49,344
Przyznaję, że to drastyczne.
661
00:39:50,804 --> 00:39:54,433
Ale, wiesz, ten pies był nieznośny.
662
00:39:54,516 --> 00:39:56,768
Nie udało się. Pies przeżył.
663
00:39:56,852 --> 00:40:00,188
W końcu Carrowie poszli na policję,
664
00:40:00,272 --> 00:40:02,024
ale nie było żadnych dowodów.
665
00:40:02,107 --> 00:40:05,319
Sam Carr nie potrafił powiedzieć,
kto to robi.
666
00:40:06,612 --> 00:40:12,117
Reagował na Sama Carra i szczekanie psów.
667
00:40:12,200 --> 00:40:14,620
Cała ta sytuacja go zainspirowała.
668
00:40:15,162 --> 00:40:16,830
W tym samym czasie
669
00:40:16,914 --> 00:40:19,917
wymyśliłeś sobie tożsamość Syna Sama?
670
00:40:20,000 --> 00:40:21,585
Tak, stąd to się wzięło.
671
00:40:22,461 --> 00:40:26,798
Nazwałem się synem Sama chyba dlatego,
672
00:40:26,882 --> 00:40:31,428
że Sam Carr tak mnie drażnił
673
00:40:32,304 --> 00:40:34,264
tym swoim szczekającym psem.
674
00:40:36,266 --> 00:40:38,310
Gość tracił rozum
675
00:40:38,393 --> 00:40:40,938
w swoim mieszkaniu
na ulicy Pine w Yonkers,
676
00:40:41,521 --> 00:40:46,652
ale szaleństwo Davida Berkowitza
677
00:40:46,735 --> 00:40:50,280
pochłonęło cały Nowy Jork.
678
00:40:55,619 --> 00:40:58,121
Jak wygląda zabójca, gdzie mieszka,
679
00:40:58,205 --> 00:41:00,082
czym się zajmuje, czemu zabija?
680
00:41:00,165 --> 00:41:04,419
Nie wiemy, tak jak nie wiemy,
kim naprawdę był Kuba Rozpruwacz.
681
00:41:04,503 --> 00:41:06,338
SZUKAMY ŚWIADKÓW MORDERSTWA
682
00:41:06,421 --> 00:41:07,506
10 000 ZA MORDERCĘ
683
00:41:07,589 --> 00:41:09,758
Nie było postępów. Staraliśmy się.
684
00:41:09,841 --> 00:41:12,552
Ale nie było postępów, bo nie było…
685
00:41:13,136 --> 00:41:15,389
dobrego tropu, który coś by nam dał.
686
00:41:16,556 --> 00:41:21,603
Jesteśmy pewni,
że poznaliśmy jego metody działania.
687
00:41:21,687 --> 00:41:24,147
Jesteście blisko odkrycia, kim jest?
688
00:41:25,774 --> 00:41:27,985
Jeśli chodzi o jego prawdziwe imię…
689
00:41:29,736 --> 00:41:30,654
Niestety nie.
690
00:41:31,154 --> 00:41:33,824
Nie tylko próbowaliśmy rozwiązać sprawę,
691
00:41:34,408 --> 00:41:37,536
musieliśmy też zadowolić dziennikarzy.
692
00:41:37,619 --> 00:41:40,872
A oni ciągle naciskali.
693
00:41:40,956 --> 00:41:43,041
Zawsze było im mało.
694
00:41:43,625 --> 00:41:47,421
Czemu tak przyciągają go
zaloty młodych par?
695
00:41:47,504 --> 00:41:48,505
Wie pan?
696
00:41:49,047 --> 00:41:50,382
Nie mam pojęcia.
697
00:41:50,966 --> 00:41:52,592
Nie dało się ich zadowolić.
698
00:41:52,676 --> 00:41:56,638
Byli wygłodniali,
jakby od miesiąca nie jedli.
699
00:41:56,722 --> 00:41:58,098
Tak było.
700
00:41:58,181 --> 00:42:00,559
Gdy Berkowitz zdał sobie sprawę,
701
00:42:00,642 --> 00:42:03,937
jak prasa to opisuje,
702
00:42:04,438 --> 00:42:07,607
powiedział sobie: „Rany, to ja.
703
00:42:07,691 --> 00:42:10,736
To, co robię, sprawia,
704
00:42:10,819 --> 00:42:15,032
że ta moja druga osobowość
przyciąga mnóstwo uwagi”.
705
00:42:15,115 --> 00:42:17,617
Ale chciał kontrolować swój wizerunek.
706
00:42:18,201 --> 00:42:21,204
Zawsze był jak postać,
która potrzebuje autora.
707
00:42:22,289 --> 00:42:28,211
Jimmy Breslin sprawił,
że w pełni stał się Synem Sama.
708
00:42:28,295 --> 00:42:31,298
Nie wiemy, jak wygląda,
jaki ma głos, gdzie mieszka,
709
00:42:31,381 --> 00:42:33,050
gdzie dziś będzie.
710
00:42:33,133 --> 00:42:34,259
Jesteśmy bezradni.
711
00:42:34,342 --> 00:42:39,181
Jimmy Breslin był królem
nowojorskiej prasy brukowej.
712
00:42:39,264 --> 00:42:40,766
Pisał dla Daily News.
713
00:42:40,849 --> 00:42:45,437
Był najpotężniejszym dziennikarzem
w Nowym Jorku.
714
00:42:45,520 --> 00:42:49,024
Mamy 40 000 zabitych. Pamiętajcie o nich.
715
00:42:49,107 --> 00:42:50,692
Niech Bóg was błogosławi.
716
00:42:50,776 --> 00:42:53,820
Jimmy Breslin
był dziennikarzem ludzi pracy.
717
00:42:53,904 --> 00:42:56,615
Mieszkał w Queens i pracował w terenie.
718
00:42:56,698 --> 00:42:59,743
Nie cofał się przed nachodzeniem ludzi.
719
00:42:59,826 --> 00:43:03,163
Partyjny kongres po zmroku
jest przygnębiający.
720
00:43:03,246 --> 00:43:08,543
Ale ich partia jest niemal całkiem biała,
a mamy 1968 rok.
721
00:43:08,627 --> 00:43:10,962
JAK ZNALEŹĆ DUCHA, GDY MA CIĘ NA MUSZCE
722
00:43:11,046 --> 00:43:12,881
Ludzie kupowali Daily News,
723
00:43:12,964 --> 00:43:15,509
bo chcieli poczytać Jimmy’ego Breslina.
724
00:43:15,592 --> 00:43:19,012
Ojciec troszczył się
o klasy wiecznie niższe.
725
00:43:19,763 --> 00:43:22,307
Mawiał, że wiadomości wędrują na zachód,
726
00:43:22,390 --> 00:43:24,184
a ruszają z Nowego Jorku.
727
00:43:26,311 --> 00:43:29,314
Latem 1977 studiowałem
na Uniwersytecie Nowojorskim.
728
00:43:29,397 --> 00:43:32,150
Miałem 21 lat. Pracowałem dla Daily News.
729
00:43:32,234 --> 00:43:34,903
Dostarczałem gazety.
Siedziałem w ciężarówce
730
00:43:34,986 --> 00:43:37,531
i wrzucałem paczki gazet do kiosków.
731
00:43:38,156 --> 00:43:40,075
To był rodzinny interes.
732
00:43:40,158 --> 00:43:42,285
Cała rodzina miała swój udział,
733
00:43:42,369 --> 00:43:45,247
wszyscy, czy tego chcieli, czy nie.
734
00:43:45,330 --> 00:43:48,333
Ojciec pilnie śledził te morderstwa.
735
00:43:49,042 --> 00:43:52,754
Powiedział mi: „Idź do mojego gabinetu
w redakcji Daily News.
736
00:43:53,255 --> 00:43:55,006
Sprawdź pocztę”.
737
00:43:55,090 --> 00:43:58,593
Codziennie dostawał setki listów.
738
00:43:58,677 --> 00:44:00,804
Przeglądam je. Jeden wpadł mi w oko.
739
00:44:00,887 --> 00:44:02,013
DO PANA BRESLINA
740
00:44:02,097 --> 00:44:06,476
Był dziwnie zaadresowany,
to nie był normalny styl pisma.
741
00:44:06,560 --> 00:44:08,812
KREW – ŚMIERĆ – DEPRAWACJA
742
00:44:08,895 --> 00:44:10,480
Tylko taki zygzakowaty.
743
00:44:11,106 --> 00:44:13,775
Pokazałem go sekretarce.
Powiedziała: „O Boże.
744
00:44:14,442 --> 00:44:16,570
Weź go. Twój ojciec go zechce”.
745
00:44:17,487 --> 00:44:19,865
Wybiegłem z budynku Daily News,
746
00:44:19,948 --> 00:44:24,286
wsiadłem do pociągu linii E
i pojechałem do Forest Hills do domu.
747
00:44:24,369 --> 00:44:25,912
Ojciec był w sypialni.
748
00:44:25,996 --> 00:44:28,707
Przyniosłem mu list.
Powiedział: „Pokaż mi to”.
749
00:44:31,209 --> 00:44:36,298
„Drogi panie Jimmy Breslin,
pozdrawiam z rynsztoków Nowego Jorku,
750
00:44:36,840 --> 00:44:43,763
przepełnionych psimi odchodami,
wymiotami, starym winem, moczem i krwią”.
751
00:44:43,847 --> 00:44:46,766
„Pozdrawiam z pęknięć
między płytami chodnikowymi,
752
00:44:46,850 --> 00:44:49,603
mieszkające w nich mrówki też pozdrawiają,
753
00:44:49,686 --> 00:44:54,482
gdy nie żywią się krwią zabitych,
która wsiąkła w szczeliny”.
754
00:44:54,566 --> 00:45:00,280
„JB, piszę, żeby dać ci znać,
że doceniam twoje zainteresowanie
755
00:45:00,363 --> 00:45:04,492
tymi strasznymi morderstwami
z użyciem rewolweru kalibru .44”.
756
00:45:04,576 --> 00:45:08,121
„Powiedz, Jim, co opublikujesz 29 lipca?
757
00:45:08,205 --> 00:45:11,875
Możesz o mnie zapomnieć,
nie zależy mi na rozgłosie.
758
00:45:11,958 --> 00:45:15,253
Ale nie zapominaj o Donnie Laurii
759
00:45:15,337 --> 00:45:18,173
i nie pozwól ludziom o niej zapomnieć”.
760
00:45:18,256 --> 00:45:21,009
„Była uroczą dziewczyną,
761
00:45:21,092 --> 00:45:23,553
ale Sam jest spragniony
762
00:45:23,637 --> 00:45:28,350
i nie pozwoli mi przestać zabijać,
póki nie nasyci się krwią”.
763
00:45:29,434 --> 00:45:31,228
„Gdy mnie złapiecie, obiecuję,
764
00:45:31,311 --> 00:45:34,689
że kupię wszystkim
pracującym nad tą sprawą nowe buty,
765
00:45:34,773 --> 00:45:36,483
jeśli znajdę pieniądze.
766
00:45:37,484 --> 00:45:38,735
Syn Sama”.
767
00:45:42,530 --> 00:45:43,990
Szaleństwo.
768
00:45:45,200 --> 00:45:46,576
List był niepokojący.
769
00:45:46,660 --> 00:45:50,830
Dowodził, że przeczytał coś, co napisałem.
770
00:45:50,914 --> 00:45:54,542
Że jest gdzieś tam i znowu mnie czyta.
771
00:45:54,626 --> 00:45:57,170
Podpisał go „Syn Sama”.
772
00:45:57,254 --> 00:46:00,507
Już raz użył tej frazy
w liście do Borelliego.
773
00:46:00,590 --> 00:46:03,301
Sprawa była przesądzona.
774
00:46:03,385 --> 00:46:04,886
Ten zabójca to Syn Sama.
775
00:46:04,970 --> 00:46:07,847
Już nie jest mordercą „Kaliber .44”.
776
00:46:07,931 --> 00:46:10,308
A Daily News go opublikowało.
777
00:46:10,809 --> 00:46:12,519
To zagrożenie, ten upiór…
778
00:46:12,602 --> 00:46:13,436
Z RYNSZTOKÓW
779
00:46:13,520 --> 00:46:14,646
„MARKIZ MORDERSTWA”
780
00:46:14,729 --> 00:46:17,357
…dotąd był abstrakcyjny
dla większości ludzi,
781
00:46:17,440 --> 00:46:19,234
a teraz zyskał imię.
782
00:46:19,317 --> 00:46:21,236
Było wszędzie.
783
00:46:21,319 --> 00:46:22,737
POSZUKIWANIA SYNA SAMA
784
00:46:24,239 --> 00:46:27,242
WSZĘDZIE CIĘ WIDZĘ, SYNU SAMA
785
00:46:27,325 --> 00:46:29,786
Czemu wysłałeś list akurat Breslinowi?
786
00:46:29,869 --> 00:46:32,831
Wybrałem Breslina dlatego, że…
787
00:46:32,914 --> 00:46:36,042
Pisał o poprzednich morderstwach.
788
00:46:36,126 --> 00:46:40,380
Interesował się nimi bardziej
niż inni dziennikarze
789
00:46:40,964 --> 00:46:42,590
w innych gazetach.
790
00:46:42,674 --> 00:46:44,092
Więc napisałem do niego.
791
00:46:45,302 --> 00:46:48,596
Berkowitz wiedział,
że jeśli przyciągnie uwagę Breslina,
792
00:46:48,680 --> 00:46:53,268
Syn Sama stanie się sławny.
Syn Sama będzie Kubą Rozpruwaczem.
793
00:46:53,351 --> 00:46:55,186
Zostanie zapamiętany na zawsze.
794
00:46:56,021 --> 00:46:59,858
Czy pomysł,
żeby napisać coś takiego, wziął się z…
795
00:47:01,067 --> 00:47:04,237
- Z książki o Kubie Rozpruwaczu.
- Z książki, dobra.
796
00:47:04,321 --> 00:47:06,406
W książce było napisane,
797
00:47:07,198 --> 00:47:13,288
że wielu tak zwanych morderców
chce się afiszować swoimi zbrodniami
798
00:47:13,371 --> 00:47:16,374
i pisze do mediów albo do policji.
799
00:47:16,458 --> 00:47:17,751
Wziąłem to stamtąd.
800
00:47:17,834 --> 00:47:20,420
Miałem tę książkę,
zanim zacząłem strzelać.
801
00:47:22,297 --> 00:47:26,801
Kilka dni po otrzymaniu listu
ojciec napisał w felietonie…
802
00:47:29,471 --> 00:47:31,264
żeby zabójca się poddał.
803
00:47:31,348 --> 00:47:33,350
BRESLIN DO MORDERCY: PODDAJ SIĘ
804
00:47:33,433 --> 00:47:35,560
Na pierwszych stronach pisano potem:
805
00:47:35,643 --> 00:47:39,856
„»Poddaj się«, radzi Breslin zabójcy”.
806
00:47:41,107 --> 00:47:44,069
Berkowitz był zachwycony,
że przyciąga tyle uwagi.
807
00:47:44,569 --> 00:47:48,073
Bawił się z dziennikarzami.
Droczył się z nimi.
808
00:47:48,698 --> 00:47:51,659
Spodobało mu się,
że dostał odpowiedź. I odpisał.
809
00:47:52,243 --> 00:47:56,623
26 CZERWCA
810
809
00:47:59,125 --> 00:48:01,086
26 czerwca 1977 roku
811
00:48:01,169 --> 00:48:04,672
kilka tygodni po tym,
jak Jimmy Breslin dostał list,
812
00:48:04,756 --> 00:48:08,635
nieco ponad dwa miesiące
po szóstym ataku na Bronksie,
813
00:48:09,177 --> 00:48:11,930
kolejna para młodych ludzi
w Bayside w Queens,
814
00:48:12,514 --> 00:48:16,518
siedemnastoletnia Judy Placido
i dwudziestoletni Sal Lupo,
815
00:48:17,018 --> 00:48:19,396
byli w dyskotece Eléphas.
816
00:48:22,399 --> 00:48:25,735
To było podczas gorączki disco,
ludzie chcieli tańczyć.
817
00:48:25,819 --> 00:48:30,115
Po mieście grasował morderca,
ale niektórzy wciąż chodzili na miasto.
818
00:48:31,366 --> 00:48:34,202
ZEZNANIA SALA LUPO
ZŁOŻONE W PROKURATURZE
819
00:48:34,285 --> 00:48:37,831
Zjawiłem się Eléphas koło północy.
820
00:48:38,540 --> 00:48:39,874
Wypiłem kilka drinków.
821
00:48:40,375 --> 00:48:42,585
Poznałem dziewczynę, Judy Placido.
822
00:48:43,586 --> 00:48:48,216
Potańczyliśmy trochę,
potem wyszedłem odetchnąć na zewnątrz.
823
00:48:50,802 --> 00:48:54,722
Zaiskrzyło między nimi tego wieczoru.
824
00:48:54,806 --> 00:48:58,017
Wylądowali w cadillacu bramkarza.
825
00:48:59,060 --> 00:49:04,315
Siedzieli w aucie przed Eléphas.
Judy Placido miała długie, ciemne włosy.
826
00:49:05,859 --> 00:49:07,986
Zapaliłem papierosa. Ona też.
827
00:49:08,778 --> 00:49:12,115
GŁOS SALA LUPO
828
00:49:12,198 --> 00:49:13,825
Objąłem ją ramieniem.
829
00:49:14,826 --> 00:49:18,121
Wspomnieliśmy o tym,
że Syn Sama gdzieś tam grasuje.
830
00:49:19,122 --> 00:49:21,249
Kiedy objąłem ją ramieniem,
831
00:49:21,332 --> 00:49:25,462
zobaczyłem kogoś
przy drzwiach od strony pasażera.
832
00:49:30,508 --> 00:49:33,386
Padł pierwszy strzał.
833
00:49:35,847 --> 00:49:38,558
Kula przebiła szybę, mój nadgarstek i ją.
834
00:49:39,809 --> 00:49:41,227
Zsunąłem się.
835
00:49:41,728 --> 00:49:44,063
Potem były dwa kolejne strzały.
836
00:49:46,524 --> 00:49:49,986
Było głośno. Nic nie było…
Dzwoniło w uszach.
837
00:49:51,946 --> 00:49:53,781
Próbowałem pójść po pomoc.
838
00:49:54,407 --> 00:49:58,411
Rozmawiali właśnie o Synu Sama,
tym nieuchwytnym zabójcy,
839
00:49:58,495 --> 00:50:03,291
a potem padły strzały.
Oboje zostali ranni. Sal Lupo w ramię.
840
00:50:03,917 --> 00:50:06,711
Judy Placido została ciężko ranna.
841
00:50:06,794 --> 00:50:09,214
Postrzelił ją w głowę.
842
00:50:09,297 --> 00:50:12,634
Kula trafiła ją w czaszkę,
ale jej nie przebiła.
843
00:50:12,717 --> 00:50:15,762
To powinna być śmiertelna rana.
844
00:50:15,845 --> 00:50:17,305
A jednak Judy przeżyła.
845
00:50:18,515 --> 00:50:21,726
Opisałeś go policji?
Zrobili portret pamięciowy?
846
00:50:21,809 --> 00:50:25,438
Nie, bo nikt…
Rysownik nigdy się nie pojawił
847
00:50:25,522 --> 00:50:26,397
Wiesz?
848
00:50:26,481 --> 00:50:28,691
Pokazywali mi dużo zdjęć,
849
00:50:28,775 --> 00:50:32,320
które namieszały mi w głowie,
nie mogłem sobie przypomnieć…
850
00:50:32,862 --> 00:50:34,322
Pomieszało mi się.
851
00:50:35,740 --> 00:50:39,202
Nic z ostatniego miejsca zbrodni
852
00:50:39,285 --> 00:50:42,580
nie pomoże nam
uzyskać bardziej szczegółowego opisu.
853
00:50:43,581 --> 00:50:45,458
MORDERCA PONOWNIE ZAATAKOWAŁ
854
00:50:45,542 --> 00:50:47,418
Histeria osiągnęła taki poziom…
855
00:50:47,502 --> 00:50:48,670
PARA RANNA W QUEENS
856
00:50:48,753 --> 00:50:52,549
…że ludzie
strasznie się bali wyjść wieczorem.
857
00:50:52,632 --> 00:50:56,219
Jak w czasach Kuby Rozpruwacza.
Nie wychodziło się po zmroku.
858
00:50:56,302 --> 00:50:59,681
Nie przesiaduję już
w zaparkowanych samochodach.
859
00:50:59,764 --> 00:51:01,683
Chyba się wyprowadzę.
860
00:51:02,934 --> 00:51:05,436
Policja twierdziła, że przeczesuje miasto,
861
00:51:05,520 --> 00:51:08,731
żeby go złapać,
ale jak mieli go rozpoznać?
862
00:51:10,024 --> 00:51:12,652
Szukamy wiatru w polu.
863
00:51:12,735 --> 00:51:14,612
Robimy wszystko, co się da.
864
00:51:15,113 --> 00:51:16,698
Co jeszcze możemy zrobić?
865
00:51:16,781 --> 00:51:18,783
Ciągle się tak głowiliśmy.
866
00:51:18,866 --> 00:51:21,744
Niektórzy detektywi
wymyślali różne sposoby,
867
00:51:21,828 --> 00:51:23,288
żeby go wywabić.
868
00:51:24,247 --> 00:51:26,374
Robiliśmy nietypowe rzeczy.
869
00:51:26,457 --> 00:51:28,501
Zaczęliśmy używać wabika.
870
00:51:29,043 --> 00:51:32,171
Kobiecy manekin z detektywem w samochodzie
871
00:51:32,255 --> 00:51:34,173
zaparkowanym w dobrym miejscu.
872
00:51:35,008 --> 00:51:38,177
Ciągłe patrole w Queens i na Bronksie.
873
00:51:40,138 --> 00:51:42,807
Po jakimś czasie detektywi powiedzieli mi:
874
00:51:42,890 --> 00:51:46,185
„To nie działa, manekin się nie rusza.
875
00:51:46,269 --> 00:51:48,354
Nawet gdyby na nas wpadł,
876
00:51:48,896 --> 00:51:54,360
wystarczy, że się dłużej przyjrzy
i zorientuje się, że to kukła”.
877
00:51:55,361 --> 00:51:58,906
Więc pożyczyliśmy kobiece peruki.
878
00:52:01,826 --> 00:52:05,246
Zakładali je nasi detektywi, mężczyźni.
879
00:52:05,747 --> 00:52:08,082
I tak mieliśmy parę w aucie.
880
00:52:08,666 --> 00:52:12,337
Udawali kochanków w zaparkowanym aucie.
881
00:52:12,420 --> 00:52:15,923
Czy narażali przy tym życie?
Jasne. Zdecydowanie.
882
00:52:16,924 --> 00:52:20,637
Byliśmy zmotywowani.
Chcieliśmy, żeby to się skończyło.
883
00:52:20,720 --> 00:52:23,556
Kiedy czegoś tak bardzo chcesz,
zrobisz wszystko.
884
00:52:23,640 --> 00:52:25,308
To była koszmarna sytuacja.
885
00:52:26,225 --> 00:52:28,478
CZERWIEC
886
885
00:52:28,978 --> 00:52:29,979
28 LIPCA
887
886
00:52:30,063 --> 00:52:33,733
W piątek rocznica. A jeśli…
888
00:52:33,816 --> 00:52:38,404
Ludzie nie zdają sobie sprawy,
że to się nie skończy, póki go nie złapią.
889
00:52:38,488 --> 00:52:41,282
Wciąż trzeba uważać. W końcu to świr.
890
00:52:42,367 --> 00:52:45,286
Miałam iść na imprezę w piątek,
ale nie idę.
891
00:52:45,370 --> 00:52:47,789
- Czemu?
- Boję się. To szaleństwo.
892
00:52:47,872 --> 00:52:50,833
On ciągle zabija.
Tylko idiotka by szła na imprezę.
893
00:52:50,917 --> 00:52:53,044
W mieście już i tak było źle.
894
00:52:53,127 --> 00:52:54,671
Grasował seryjny morderca,
895
00:52:54,754 --> 00:52:57,465
trwał kryzys finansowy,
było dużo przestępstw,
896
00:52:57,548 --> 00:53:01,427
a teraz zbliżała się pierwsza rocznica
pierwszego morderstwa.
897
00:53:01,511 --> 00:53:03,221
CZY SYN SAMA ZABIJE W PIĄTEK?
898
00:53:03,304 --> 00:53:06,557
Wszyscy byli gotowi na kolejny atak.
899
00:53:06,641 --> 00:53:09,435
Syn Sama sugerował to
w liście do Breslina.
900
00:53:09,519 --> 00:53:12,647
„Co opublikujesz 29 lipca?”
Wszyscy się niepokoili.
901
00:53:12,730 --> 00:53:13,815
MAFIOZI TEŻ POLUJĄ
902
00:53:13,898 --> 00:53:20,822
Jimmy Breslin opublikował coś,
co było niemal wyzwaniem.
903
00:53:21,406 --> 00:53:28,246
Daily News opublikowało 28 lipca nagłówek:
„Do mordercy »Kaliber .44«…
904
00:53:29,372 --> 00:53:31,749
w rocznicę jego pierwszej śmierci”.
905
00:53:33,459 --> 00:53:36,796
Kurka wodna. Czy to chwyt z tabloidu?
906
00:53:37,630 --> 00:53:40,341
Nie wiem. Ja bym tego nie napisał.
907
00:53:41,008 --> 00:53:42,552
Podjudzali mordercę.
908
00:53:44,178 --> 00:53:47,223
Nagłówki sprzedają gazety.
Ojciec nie był głupi.
909
00:53:47,306 --> 00:53:49,267
Musiał ciągnąć ten temat dalej.
910
00:53:49,350 --> 00:53:52,770
Nie odpuszczasz tematu,
zwłaszcza gdy wciąż go nie złapali,
911
00:53:52,854 --> 00:53:57,275
a on pisał do ciebie, do całego miasta,
a teraz jest rocznica.
912
00:53:57,775 --> 00:53:59,110
Musisz mu odpisać.
913
00:53:59,193 --> 00:54:02,363
Inni dziennikarze byli zirytowani.
914
00:54:02,447 --> 00:54:03,698
Szkoda.
915
00:54:03,781 --> 00:54:06,284
Czy nie nakłaniasz go, żeby zabijał?
916
00:54:06,951 --> 00:54:08,536
Nie sądzę.
917
00:54:08,619 --> 00:54:11,956
Ten człowiek codziennie krąży po mieście,
żeby zabijać.
918
00:54:12,039 --> 00:54:13,583
Od czego się to zaczęło?
919
00:54:13,666 --> 00:54:17,170
Zaczęło się, kiedy napisał o 29 lipca.
920
00:54:17,253 --> 00:54:19,088
To on wspomniał o tej dacie.
921
00:54:19,672 --> 00:54:22,508
W ten sposób zwracałem na siebie uwagę.
922
00:54:24,427 --> 00:54:27,472
Nie chciałem zamieszania,
chciałem poczuć się ważny.
923
00:54:28,055 --> 00:54:31,392
Dla nich te listy miały siać strach. Ale…
924
00:54:31,934 --> 00:54:35,772
Zaraz po liście poświęcili mi swoją uwagę.
925
00:54:35,855 --> 00:54:39,442
Cala prasa,
wszyscy nowojorscy dziennikarze.
926
00:54:39,525 --> 00:54:42,028
A ja mogłem siedzieć w domu.
927
00:54:42,111 --> 00:54:44,155
Widziałem wszystko w telewizji.
928
00:54:45,573 --> 00:54:48,409
Oglądał wiadomości. Czytał gazety.
929
00:54:49,118 --> 00:54:51,871
Każde słowo coś dla niego znaczyło.
930
00:54:53,080 --> 00:54:55,541
Prasa stała się kanałem,
931
00:54:55,625 --> 00:54:59,337
który docierał do mordercy
i przez który morderca odpowiadał.
932
00:55:00,296 --> 00:55:02,381
Zbliżała się rocznica.
933
00:55:03,716 --> 00:55:08,179
Czekali na jego ruch.
Czyje życie zniszczy?
934
00:55:09,430 --> 00:55:11,307
Oficjalnie policja twierdzi,
935
00:55:11,390 --> 00:55:14,435
że z pewnością go złapie,
to tylko kwestia czasu.
936
00:55:14,519 --> 00:55:18,940
Nieoficjalnie policjanci obawiają się,
że zabójca zabije ponownie,
937
00:55:19,023 --> 00:55:20,525
zanim do tego dojdzie.
938
00:55:21,943 --> 00:55:23,653
Nowy Jork jest ogromny.
939
00:55:24,320 --> 00:55:27,573
Gliniarze szukali mnie
już w całym mieście.
940
00:55:29,534 --> 00:55:31,327
Czekali na Ponurego Żniwiarza.
941
00:56:33,806 --> 00:56:35,308
Napisy: Krzysiek Ceran
959
00:56:36,305 --> 00:57:36,613
Zareklamuj swój produkt lub firmę.
Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org