1
00:00:05,379 --> 00:00:08,006
Nie wierzę, że kupuję kolejny.
To dołujące.
2
00:00:08,006 --> 00:00:09,926
Wielkie mi halo. To tylko auto.
3
00:00:09,926 --> 00:00:11,635
Bo nie musisz nim jeździć.
4
00:00:11,637 --> 00:00:15,263
Dla kobiety minivan jest jak piętno.
5
00:00:15,265 --> 00:00:18,768
Staje się niewidzialna,
aseksualna i nieprofesjonalna.
6
00:00:18,768 --> 00:00:21,394
Nikt nie uznałby cię za nieprofesjonalną.
7
00:00:21,396 --> 00:00:24,272
W pozostałych dwóch kwestiach
się nie wypowiadam.
8
00:00:24,274 --> 00:00:25,983
- Planujesz mój ślub.
- Wiem.
9
00:00:25,984 --> 00:00:28,402
To miło, że mnie zatrudniliście.
10
00:00:28,402 --> 00:00:30,739
Ale moja główna robota to wożenie dzieci.
11
00:00:31,739 --> 00:00:34,825
Nie dam rady. Nie chcę kupować kolejnego.
12
00:00:34,826 --> 00:00:36,618
W takim razie
13
00:00:36,619 --> 00:00:40,122
mogę polecić coś trochę bardziej sexy?
14
00:00:41,542 --> 00:00:42,875
Szarpałabym.
15
00:00:42,875 --> 00:00:44,000
Dzień dobry.
16
00:00:44,002 --> 00:00:45,378
- Jak tam?
- Super.
17
00:00:45,378 --> 00:00:49,756
Chcielibyśmy zabrać tę żółtą ślicznotkę
na jazdę próbną.
18
00:00:49,758 --> 00:00:52,509
Tak. Szukam szybkiego wozu,
19
00:00:52,511 --> 00:00:55,847
który jest seksowny,
ale doda mi też wigoru.
20
00:00:56,515 --> 00:00:58,182
Czas siąść za kółko.
21
00:00:58,182 --> 00:00:59,268
Ano.
22
00:01:01,520 --> 00:01:03,688
- Jazda.
- Do dechy, kurwa.
23
00:01:03,689 --> 00:01:06,189
- Dawaj.
- Jazda!
24
00:01:06,191 --> 00:01:08,150
Chwileczkę.
25
00:01:08,150 --> 00:01:09,986
Hej, Pingwisiu. Jak tam?
26
00:01:11,530 --> 00:01:12,864
Ja ciebie też, kochanie.
27
00:01:12,864 --> 00:01:14,283
Pozdrów ją.
28
00:01:14,825 --> 00:01:16,200
No pozdrów.
29
00:01:16,200 --> 00:01:17,911
Ja pierniczę, Pingwisiu.
30
00:01:18,579 --> 00:01:20,287
Znowu się spóźnił?
31
00:01:20,289 --> 00:01:21,664
Do bani, Pingwisiu.
32
00:01:21,664 --> 00:01:22,956
Przykro mi.
33
00:01:22,957 --> 00:01:24,917
Wrócę dzisiaj późno.
34
00:01:24,918 --> 00:01:27,670
Do miłego. Kocham cię, Pingwisiu. Pa.
35
00:01:30,090 --> 00:01:32,466
„Kocham cię, Pingwisiu”.
36
00:01:32,466 --> 00:01:34,093
Co? No weź.
37
00:01:34,093 --> 00:01:36,138
Zacząłeś nagle „pierniczyć”.
38
00:01:37,305 --> 00:01:39,097
- Jenna nie przeklina.
- Spoko.
39
00:01:39,098 --> 00:01:40,682
- Dostosowuję się.
- Jasne.
40
00:01:40,683 --> 00:01:42,100
- No i?
- Kim ty jesteś?
41
00:01:42,102 --> 00:01:43,936
- Nie przeklina.
- Kim jesteś?
42
00:01:43,936 --> 00:01:47,147
- Mówimy na siebie Pingwisiu. To słodkie.
- Co ci jest?
43
00:01:47,149 --> 00:01:48,858
- Odpierdol się!
- No co ty?
44
00:01:48,859 --> 00:01:50,276
Nie pozdrowiłeś jej.
45
00:01:50,277 --> 00:01:52,777
Dlaczego? Chcesz nas poróżnić? Co jest?
46
00:01:52,778 --> 00:01:55,323
Tak wyszło. Mam oddzwonić i ją pozdrowić?
47
00:01:55,323 --> 00:01:56,740
- Nie trzeba.
- Napiszę.
48
00:01:56,741 --> 00:01:57,950
- Piszę.
- Nie.
49
00:01:57,950 --> 00:01:59,995
- „Sylvia pozdrawia”.
- Przestań.
50
00:02:00,662 --> 00:02:04,040
- Też cię pozdrawia. Doszło do kontaktu.
- Dobra, Pingwisiu.
51
00:02:04,040 --> 00:02:05,917
No to do dzieła.
52
00:02:05,918 --> 00:02:08,086
Dajesz!
53
00:02:09,377 --> 00:02:10,379
Sorry.
54
00:02:11,590 --> 00:02:13,091
Sorry.
55
00:02:15,635 --> 00:02:17,093
Sorry. Nie mogę.
56
00:02:17,094 --> 00:02:19,639
Nie chcę. Nie mogę. Nie chcę tego robić.
57
00:02:19,639 --> 00:02:20,764
Za duży stres.
58
00:02:20,765 --> 00:02:21,848
Nie.
59
00:02:21,849 --> 00:02:23,600
Ojej, ale nisko.
60
00:02:23,602 --> 00:02:25,061
Nie mogę. Nie chcę.
61
00:02:25,062 --> 00:02:27,939
Pomoże mi pan wyjść z tego zjebanego wozu?
62
00:02:32,360 --> 00:02:34,947
PLATONICZNA PRZYJAŹŃ
63
00:02:36,000 --> 00:02:42,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
64
00:03:28,917 --> 00:03:32,586
Pamiętajcie, że mamy mało czasu,
żeby dotrzeć do San Diego.
65
00:03:32,587 --> 00:03:34,546
Bez guzdrania. I weź prawko.
66
00:03:34,548 --> 00:03:36,299
Możesz siedzieć z przodu?
67
00:03:36,300 --> 00:03:38,675
- Tata się spina i mnie stresuje.
- Tak.
68
00:03:38,676 --> 00:03:40,594
Musimy iść jutro do Legolandu?
69
00:03:40,596 --> 00:03:42,180
Jestem na to za duży.
70
00:03:42,180 --> 00:03:44,682
No weź. Mam pracę przy zaręczynach WiIlla.
71
00:03:44,682 --> 00:03:47,310
Tata kocha Legoland i was tam zabierze.
72
00:03:47,311 --> 00:03:48,728
Masz pracę, mamusiu?
73
00:03:48,728 --> 00:03:49,937
Tak jakby.
74
00:03:51,731 --> 00:03:54,567
- Dobra. Tak jakby mam pracę.
- Pa.
75
00:03:54,567 --> 00:03:56,069
- Pa.
- Pa, mamo.
76
00:03:59,114 --> 00:04:00,156
Pa.
77
00:04:00,157 --> 00:04:01,991
Nazywa ją „Pingwisia”?
78
00:04:01,991 --> 00:04:03,658
Tak. Dziwaczne to jest.
79
00:04:03,659 --> 00:04:05,536
- Bo lubią pingwiny?
- Chyba.
80
00:04:05,537 --> 00:04:07,788
Nigdy go takim nie widziałam.
81
00:04:07,788 --> 00:04:10,751
Jest taki stateczny i zwyczajny.
Trochę nudny.
82
00:04:11,335 --> 00:04:13,002
To smutne. Dla mnie.
83
00:04:13,002 --> 00:04:16,297
- Lubienie pingwinów jest nudne?
- Może to i dobrze.
84
00:04:16,298 --> 00:04:18,380
- Może w końcu dorasta.
- Niby tak.
85
00:04:18,382 --> 00:04:21,009
Po prostu dziwi mnie
ta jego potulna wersja.
86
00:04:21,011 --> 00:04:25,014
Ale może masz rację.
W końcu jest gotów być nijaki, jak my.
87
00:04:25,014 --> 00:04:27,016
Nijaki? Lubimy Chappell Roan.
88
00:04:27,016 --> 00:04:29,644
Możecie być cicho? Muszę zmienić pas.
89
00:04:29,644 --> 00:04:31,521
Maeve, jak moja prawa?
90
00:04:31,521 --> 00:04:33,146
- Pusto.
- Możesz zmieniać.
91
00:04:33,148 --> 00:04:36,274
OMG, to Sephora. Patrzcie. Zjedźmy...
92
00:04:36,276 --> 00:04:38,110
- Co robisz?
- ...na bąbelki.
93
00:04:38,110 --> 00:04:41,488
Naśladuję tło akustyczne
samochodu pełnego nastolatków.
94
00:04:41,490 --> 00:04:43,699
Do tego musisz mówić „rizz”.
95
00:04:43,699 --> 00:04:45,242
Boże! Timothée Chalamet!
96
00:04:45,244 --> 00:04:47,495
- Czekaj, gdzie?
- Czerwone światło!
97
00:04:52,918 --> 00:04:53,918
Jezu.
98
00:04:55,336 --> 00:04:56,922
To chyba twoja wina, kotku.
99
00:04:58,173 --> 00:04:59,173
Tak.
100
00:05:13,312 --> 00:05:14,314
Oż kurwa!
101
00:05:27,786 --> 00:05:28,786
- No cześć.
- Hej.
102
00:05:29,954 --> 00:05:31,413
Boże. Ale chata.
103
00:05:31,415 --> 00:05:34,250
Nie wierzę. Macie widok na ocean.
104
00:05:34,250 --> 00:05:35,793
A ten ogród...
105
00:05:35,793 --> 00:05:39,254
- Nigdy tu nie byłaś?
- Nie. Dojeżdża do pracy do LA, więc...
106
00:05:39,255 --> 00:05:40,463
Przepiękny dom.
107
00:05:40,465 --> 00:05:43,718
Jest prezeską wielkiego konglomeratu,
więc to normalka.
108
00:05:43,718 --> 00:05:46,803
Sylvia też jest prezeską.
Obie ostro harujemy.
109
00:05:46,805 --> 00:05:49,139
Miła jesteś, ale to raczej nie to samo.
110
00:05:49,141 --> 00:05:52,643
Tak trzymaj, a może i twojego szefa
zwolnią za molestowanie.
111
00:05:52,644 --> 00:05:55,189
Szefuję sobie sama, więc czemu nie?
112
00:05:56,939 --> 00:06:01,401
Informacje dla dostawców mam w biurze.
Może cię oprowadzę?
113
00:06:01,403 --> 00:06:03,278
- Jasne.
- Tak.
114
00:06:03,279 --> 00:06:04,362
Baw się dobrze.
115
00:06:04,363 --> 00:06:07,365
- Proszę. To chyba wszystko.
- Super.
116
00:06:07,367 --> 00:06:10,244
Słuchaj, chciałam cię prosić o przysługę.
117
00:06:10,245 --> 00:06:11,870
Pewnie. Jak mogę pomóc?
118
00:06:11,872 --> 00:06:16,334
Tata chce, żeby Will wziął jutro udział
w jakimś głupim toaście.
119
00:06:16,334 --> 00:06:18,793
A Will nie chce tego zrobić.
120
00:06:18,795 --> 00:06:22,088
Znając tatę, to będzie niezły cringe,
121
00:06:22,089 --> 00:06:24,550
ale udział Willa
dużo by dla niego znaczył.
122
00:06:24,550 --> 00:06:26,093
Spróbujesz go przekonać?
123
00:06:26,677 --> 00:06:29,012
Oczywiście. Mogę spróbować. Znasz Willa.
124
00:06:29,014 --> 00:06:32,266
Bardzo trudno przekonać go do czegoś,
czego nie chce.
125
00:06:32,266 --> 00:06:35,560
- Gdybyś to zasugerowała, byłoby fajowo.
- Fajnie.
126
00:06:35,562 --> 00:06:38,730
Przepraszam. Ktoś dzwoni.
127
00:06:38,731 --> 00:06:41,274
To z Pekinu. Jesteś prezeską. Kumasz to.
128
00:06:41,276 --> 00:06:43,485
Nie porównuj nas ze sobą.
129
00:06:43,487 --> 00:06:45,238
Nǐ hǎo. Johnny 66.
130
00:06:48,283 --> 00:06:49,283
...waffle fries.
131
00:06:52,370 --> 00:06:53,372
Chin.
132
00:07:03,130 --> 00:07:05,716
Hej, idziesz już?
133
00:07:05,716 --> 00:07:08,552
Tak. Jadę do klubu. Mam dużo do zrobienia.
134
00:07:08,553 --> 00:07:10,096
- No tak.
- Cieszysz się?
135
00:07:10,096 --> 00:07:12,098
Tak. Bardzo się cieszę.
136
00:07:12,098 --> 00:07:13,766
Świetnie.
137
00:07:13,766 --> 00:07:17,478
- Jestem podjarany.
- Co się dzieje? Wszystko gra?
138
00:07:18,062 --> 00:07:20,148
Słuchaj, muszę ci coś powiedzieć.
139
00:07:20,899 --> 00:07:23,067
O Boże. Jenna jest w ciąży?
140
00:07:23,067 --> 00:07:25,528
Nie, nie. Kurwa. Nie.
141
00:07:25,528 --> 00:07:28,531
W pewnym sensie to coś wprost przeciwnego.
142
00:07:29,908 --> 00:07:31,410
Mam crusha.
143
00:07:33,536 --> 00:07:36,081
- Co?
- Mam na kogoś crusha.
144
00:07:37,165 --> 00:07:38,624
Co ty pieprzysz?
145
00:07:38,625 --> 00:07:40,418
- Masz romans?
- Nie.
146
00:07:40,418 --> 00:07:41,918
- Co?
- Nie mam.
147
00:07:41,920 --> 00:07:43,963
To tylko niewinny crush.
148
00:07:43,963 --> 00:07:45,840
Nigdy takiego nie miałaś?
149
00:07:45,841 --> 00:07:47,591
- W wieku 10 lat.
- A widzisz.
150
00:07:47,593 --> 00:07:49,134
To wiesz, o czym mówię.
151
00:07:49,136 --> 00:07:50,887
- Mam coś takiego.
- No co ty?
152
00:07:50,887 --> 00:07:52,637
- To wszystko schrzani?
- Nie.
153
00:07:52,639 --> 00:07:54,848
- To tylko niewinny...
- Nic nie mów.
154
00:07:54,850 --> 00:07:57,475
Nie mogę dusić w sobie tych uczuć.
155
00:07:57,476 --> 00:08:00,687
Możesz. To właśnie małżeństwo.
Zduś je i pogrzeb.
156
00:08:00,689 --> 00:08:02,523
- Za późno.
- Ogarnij się.
157
00:08:02,524 --> 00:08:03,690
Zapomnij o niej.
158
00:08:03,692 --> 00:08:06,194
Nie powinienem był nic mówić. To był żart.
159
00:08:06,194 --> 00:08:07,653
- Co?
- Nic nie mówiłem.
160
00:08:07,653 --> 00:08:09,654
- Nie było tematu.
- Wy wciąż tu?
161
00:08:09,656 --> 00:08:11,781
- O Boże.
- Hej, skarbeńku.
162
00:08:11,783 --> 00:08:12,992
- Hej.
- Co tam?
163
00:08:12,992 --> 00:08:15,076
- O rany.
- Dobrze cię widzieć.
164
00:08:15,077 --> 00:08:16,411
Dobrze cię widzieć i...
165
00:08:16,413 --> 00:08:17,495
do później.
166
00:08:17,497 --> 00:08:19,625
Do jutra. Pa.
167
00:08:21,584 --> 00:08:24,879
Crush to raczej nie jest
efekt przedślubnej tremy.
168
00:08:24,879 --> 00:08:27,464
A czego? To przez presję małżeńską.
169
00:08:27,466 --> 00:08:32,384
Musi podjąć ostateczną decyzję
i zaczyna dygać. Typowy Will.
170
00:08:32,385 --> 00:08:34,138
- Kto to jest?
- Nie pytałam.
171
00:08:34,139 --> 00:08:36,139
- Nie chcę wiedzieć.
- Co ty na to?
172
00:08:36,139 --> 00:08:39,976
Powiedziałam mu,
żeby się zamknął i ogarnął.
173
00:08:41,019 --> 00:08:43,230
Myślę, że musisz go wysłuchać.
174
00:08:43,231 --> 00:08:48,068
Bardzo bym chciała, ale o 7.00
muszę być na polu golfowym po dostawy.
175
00:08:48,070 --> 00:08:51,404
Przyjdzie 60 gości,
w tym dużo przyjezdnych,
176
00:08:51,405 --> 00:08:54,075
i muszę zamontować
sprzęt do nagrywania toastu.
177
00:08:54,076 --> 00:08:58,328
To ważniejsze niż wysłuchanie
wątpliwości twojego przyjaciela?
178
00:08:58,330 --> 00:09:00,748
Nie ma już na nie czasu. Po ptakach.
179
00:09:00,749 --> 00:09:03,083
Żeni się, chce tego czy nie.
180
00:09:03,085 --> 00:09:05,168
Ślub się odbędzie. Maszyna ruszyła.
181
00:09:05,169 --> 00:09:06,419
Maszyna ruszyła?
182
00:09:06,421 --> 00:09:08,255
Tak. Nie ma wyłącznika, jasne?
183
00:09:08,256 --> 00:09:12,552
Wiem, że ta praca jest dla ciebie ważna,
ale niech nie odciąga cię od rozmowy.
184
00:09:13,636 --> 00:09:15,136
Ślub to ważna decyzja.
185
00:09:15,138 --> 00:09:18,057
Myślisz, że nie wiem?
Przed naszym świrowałam.
186
00:09:18,057 --> 00:09:20,934
- Will musiał mnie uspokoić.
- Chwila. Naprawdę?
187
00:09:20,936 --> 00:09:22,354
Nie, nie.
188
00:09:22,980 --> 00:09:23,980
Żartowałam.
189
00:09:23,980 --> 00:09:26,232
- Gdzie mój balsam?
- Na stoliku.
190
00:09:31,446 --> 00:09:33,115
No dobrze.
191
00:09:33,740 --> 00:09:34,740
Masz rację.
192
00:09:36,326 --> 00:09:39,202
Znajdę czas na rozmowę przed przyjęciem.
193
00:09:39,203 --> 00:09:42,540
Gdyby jej nie potrzebował,
nic by nie powiedział.
194
00:09:43,625 --> 00:09:45,711
Wiem. Dobrze. Dziękuję.
195
00:09:46,211 --> 00:09:47,336
Jestem szczęściarą.
196
00:09:47,336 --> 00:09:49,838
- Pewnie. Kocham cię.
- Ja ciebie też.
197
00:09:49,840 --> 00:09:52,551
Ślub z tobą
to moja najlepsza decyzja w życiu.
198
00:10:01,268 --> 00:10:02,644
O Boże. Ja nie śpię.
199
00:10:03,812 --> 00:10:05,605
To dopiero, kurde, przyzwoitka.
200
00:10:05,605 --> 00:10:09,192
Po co kupujemy jej słuchawki za 500 $,
jeśli ich nie nosi?
201
00:10:29,462 --> 00:10:31,297
No proszę.
202
00:10:31,298 --> 00:10:32,881
Hej, stary.
203
00:10:32,883 --> 00:10:35,259
- Cześć.
- Jenna, ślicznie wyglądasz.
204
00:10:35,259 --> 00:10:36,344
Prawda?
205
00:10:36,345 --> 00:10:38,803
- Gratulacje.
- Dzięki. Jest super.
206
00:10:38,804 --> 00:10:40,306
- Świetna robota.
- Tak.
207
00:10:40,307 --> 00:10:42,975
- I te pingwiny na stołach!
- Sporo ich.
208
00:10:42,975 --> 00:10:45,019
- Bardzo do nas pasują.
- To fakt.
209
00:10:45,019 --> 00:10:46,562
Świetnie. Naprawdę.
210
00:10:46,562 --> 00:10:49,356
- I paleta kolorów się sprawdziła.
- Tak.
211
00:10:49,357 --> 00:10:52,025
- Mnóstwo kolorów. Miałaś rację!
- Wszystkie.
212
00:10:52,027 --> 00:10:54,028
- W sumie wszystkie.
- Połączone.
213
00:10:54,028 --> 00:10:56,029
- Wiemy, co dobre.
- O tak.
214
00:10:56,030 --> 00:10:57,365
- Gratulacje.
- Wujek!
215
00:10:57,365 --> 00:10:58,950
- Jak miło.
- Wujek Pete.
216
00:10:58,951 --> 00:11:00,659
Gdzie tu podają szkocką?
217
00:11:00,660 --> 00:11:02,202
- Pokażę ci. Tam.
- Tak.
218
00:11:02,203 --> 00:11:04,914
- Tam jest pełen bar.
- Kocham cię, Pingwisiu.
219
00:11:05,831 --> 00:11:09,460
Nie daj się nabrać. Wygląda miło,
a ponoć zjadł w Korei człowieka.
220
00:11:09,461 --> 00:11:12,548
- Wow. Mówił, jak smakuje?
- Jak lasagne.
221
00:11:13,590 --> 00:11:15,509
Pewnie nie lubi poniedziałków.
222
00:11:16,342 --> 00:11:19,553
Przepraszam, że tak cię wczoraj osaczyłem.
223
00:11:19,554 --> 00:11:22,222
- Nie powinienem był.
- No co ty.
224
00:11:22,224 --> 00:11:23,515
Nie przepraszaj.
225
00:11:23,517 --> 00:11:26,561
Próbowałeś ze mną pogadać,
a ja cię zgasiłam.
226
00:11:26,562 --> 00:11:27,979
- Przepraszam.
- Spoko.
227
00:11:27,980 --> 00:11:30,480
Miałem pietra, ale już mi lepiej.
228
00:11:30,481 --> 00:11:32,399
- Było, minęło.
- Dobra.
229
00:11:32,400 --> 00:11:34,025
- Całkowicie.
- Cieszę się.
230
00:11:34,027 --> 00:11:36,571
- Tak.
- Jeśli chcesz o tym pogadać...
231
00:11:36,572 --> 00:11:39,657
Nie chcę. To nic,
więc nie ma o czym gadać.
232
00:11:39,658 --> 00:11:41,325
Dobra. À propos,
233
00:11:41,326 --> 00:11:44,578
Jenna prosiła, żebym cię o coś spytała.
234
00:11:44,580 --> 00:11:45,581
Tak?
235
00:11:46,789 --> 00:11:49,082
Wygląda na to, że jej tata wzniesie toast
236
00:11:49,084 --> 00:11:51,836
- i chce, żebyś dołączył...
- Pieprzony toast.
237
00:11:51,836 --> 00:11:53,754
No co? Co w tym takiego złego?
238
00:11:53,754 --> 00:11:56,591
- Nie bądź taki.
- Naprawdę dużo w tym złego.
239
00:11:56,591 --> 00:11:58,634
- Jest rasistowski?
- Nie.
240
00:11:58,634 --> 00:12:00,219
- Homofobiczny?
- Nie.
241
00:12:00,220 --> 00:12:03,139
- Islamofobiczny?
- Tak.
242
00:12:03,139 --> 00:12:07,100
Mam wziąć udział w islamofobicznym toaście
na swoim przyjęciu.
243
00:12:07,101 --> 00:12:08,519
- Pogrzało?
- Nie wiem!
244
00:12:08,519 --> 00:12:10,605
- Jest po prostu żenujący.
- Dobra.
245
00:12:10,605 --> 00:12:13,191
- Jasne?
- Dobra, dostarczyłam wiadomość.
246
00:12:13,192 --> 00:12:15,735
Dziękuję. Dostałem ją.
Nie chcę tego robić.
247
00:12:16,820 --> 00:12:19,905
Boże. Muszę przywitać się
z ciotkami Jenny.
248
00:12:19,907 --> 00:12:21,657
Ma osiem ciotek.
249
00:12:21,658 --> 00:12:24,411
- Są jak kolonia.
- Dobra. Powodzenia.
250
00:12:25,203 --> 00:12:27,538
Cześć, ciocie! Witajcie.
251
00:12:27,538 --> 00:12:29,331
- Serio?
- Widziałeś Hereditary?
252
00:12:29,332 --> 00:12:30,957
- Mokry ten kawior.
- Dziwny film.
253
00:12:30,958 --> 00:12:32,084
Cześć, chłopaki!
254
00:12:32,085 --> 00:12:34,336
Sylvia. Hej.
255
00:12:34,337 --> 00:12:37,380
- Dobrze was widzieć.
- Ciebie też.
256
00:12:37,381 --> 00:12:39,884
Wyglądasz bosko. To przez Ozempic?
257
00:12:39,884 --> 00:12:40,967
- Co?
- Co?
258
00:12:40,969 --> 00:12:42,385
- Hej, jesteście.
- Nie.
259
00:12:42,386 --> 00:12:43,721
Zarąbisty ten klub.
260
00:12:43,721 --> 00:12:46,264
Co nie? Jej rodzina jest dość zamożna.
261
00:12:46,265 --> 00:12:48,183
Widziałeś Lucky Penny w Eater LA?
262
00:12:48,184 --> 00:12:51,354
- Tak.
- LA Times. New York Times.
263
00:12:51,355 --> 00:12:53,272
Wszystko mi przesłałeś.
264
00:12:53,273 --> 00:12:55,482
- Zajebioza.
- Tak, sztos.
265
00:12:55,484 --> 00:12:59,070
Pogadałbym z Jenną,
bo myślimy o otwarciu drugiego lokalu.
266
00:12:59,071 --> 00:13:00,488
Chciałem się poradzić.
267
00:13:00,489 --> 00:13:03,115
- Proszę bardzo.
- Jeśli się zgodzisz,
268
00:13:03,115 --> 00:13:06,034
ja chciałem poradzić się jej w sprawie AI.
269
00:13:06,035 --> 00:13:09,830
Nie musicie prosić mnie o pozwolenie.
Po prostu z nią pogadajcie.
270
00:13:09,831 --> 00:13:11,874
- Sylvia.
- Tak?
271
00:13:11,875 --> 00:13:14,669
Mogę ci zadać profesjonalne pytanie?
272
00:13:15,336 --> 00:13:19,131
- Oczywiście.
- Reggie i ja mamy teraz tripa.
273
00:13:21,927 --> 00:13:24,261
- To jest pytanie?
- Mikrodawka?
274
00:13:24,263 --> 00:13:25,554
Nie, raczej makro.
275
00:13:25,556 --> 00:13:30,726
Poza tym włożyłem tabletkę z kwasem
do kieliszka z szampanem dla Omara,
276
00:13:31,269 --> 00:13:32,854
ale gdzieś go zgubiłem.
277
00:13:32,855 --> 00:13:34,145
- Co?
- Co?
278
00:13:34,147 --> 00:13:37,732
Widzieliście może tabletkę z kwasem
w jednym z kieliszków?
279
00:13:37,734 --> 00:13:39,025
Trudno ją zauważyć,
280
00:13:39,027 --> 00:13:41,445
bo jest dość przezroczysta.
281
00:13:41,446 --> 00:13:42,947
Chyba, kurwa, żartujesz.
282
00:13:42,947 --> 00:13:44,657
- Nie.
- Jak to się stało?
283
00:13:44,658 --> 00:13:45,991
Jak to zrobiłeś?
284
00:13:45,993 --> 00:13:48,577
To chyba jasne. Włożyliśmy tabletkę do...
285
00:13:48,578 --> 00:13:50,663
- Posrało was?
- No co wy?
286
00:13:50,663 --> 00:13:51,998
Ja pierdolę!
287
00:13:51,999 --> 00:13:55,168
Widzę, że się zdenerwowałeś.
Pogadamy o tym po tripie?
288
00:13:55,168 --> 00:13:56,253
- Nie!
- Cicho!
289
00:13:57,004 --> 00:13:59,004
- Musimy znaleźć... Kurwa.
- Koszmar.
290
00:13:59,005 --> 00:14:00,173
Koszmar dla was.
291
00:14:00,173 --> 00:14:02,426
Wyobraź sobie być tu bez kwasu.
292
00:14:03,427 --> 00:14:05,094
Niech wszyscy przestaną pić!
293
00:14:05,095 --> 00:14:07,471
- Przestańcie!
- Nie pijcie!
294
00:14:07,471 --> 00:14:09,432
- Wszyscy przestać.
- Już.
295
00:14:09,432 --> 00:14:11,642
- Zróbcie przerwę.
- Nie, przestań!
296
00:14:11,643 --> 00:14:15,145
- Nie pijcie, bo...
- Odłóżcie szybko kieliszki.
297
00:14:15,147 --> 00:14:16,647
- Zostawcie je.
- Tak.
298
00:14:16,648 --> 00:14:19,024
Coś na szybko przed szampanem.
299
00:14:19,025 --> 00:14:20,442
- Tak!
- Jest...
300
00:14:20,443 --> 00:14:23,278
- Mów.
- Jest... taka stara żydowska tradycja.
301
00:14:23,279 --> 00:14:26,448
- Właśnie...
- Za tych, co byli przed nami.
302
00:14:26,450 --> 00:14:28,241
Za tych, co byli przed nami.
303
00:14:28,243 --> 00:14:29,994
Nie mówimy o konflikcie.
304
00:14:29,995 --> 00:14:31,953
To nie jest polityczna przemowa.
305
00:14:31,955 --> 00:14:34,373
To pozytywna żydowska tradycja.
306
00:14:34,374 --> 00:14:37,084
- Tak. Krąg życia.
- Klasyka. Samo dobro.
307
00:14:37,085 --> 00:14:39,504
- To z Króla lwa. Ale wiecie.
- To samo.
308
00:14:39,504 --> 00:14:40,588
Kieliszki w gorę...
309
00:14:42,548 --> 00:14:45,176
- ...za tych, co byli przed nami.
- Tak.
310
00:14:45,177 --> 00:14:47,052
- Wylewamy.
- Na ziemię.
311
00:14:47,053 --> 00:14:49,804
Do ostatniej kropelki.
312
00:14:49,806 --> 00:14:51,474
Ażeby Jahwe nie był mściwy.
313
00:14:51,475 --> 00:14:54,184
- Lechaim!
- Lechaim!
314
00:14:54,186 --> 00:14:56,437
Było źle, choć mogło być gorzej.
315
00:14:56,437 --> 00:14:58,980
- Ale potrzebujemy szampana.
- Jasne.
316
00:14:58,981 --> 00:15:00,982
- Co teraz?
- Ogarnę to. Mam plan.
317
00:15:00,984 --> 00:15:03,153
- Tak?
- Oczywiście. Mam plan.
318
00:15:04,278 --> 00:15:07,657
Możemy zmieszać sprite’a z odrobiną wódki
319
00:15:07,658 --> 00:15:10,869
i nazwać to wytrawnym hiszpańskim cydrem.
320
00:15:11,537 --> 00:15:13,203
Nikt się nie nabierze.
321
00:15:13,205 --> 00:15:15,831
Przepraszam. Jak mogłam do tego dopuścić?
322
00:15:15,831 --> 00:15:17,625
Zepsułam twoje przyjęcie.
323
00:15:17,625 --> 00:15:19,501
- Nie.
- Dałeś mi szansę.
324
00:15:19,503 --> 00:15:20,919
- Nie twoja wina.
- Moja.
325
00:15:20,921 --> 00:15:22,046
- Nie.
- Tak.
326
00:15:22,047 --> 00:15:23,840
- Skąd.
- Jestem oszustką.
327
00:15:23,841 --> 00:15:25,216
- Nie.
- Krętaczką.
328
00:15:25,216 --> 00:15:27,051
Mój biznes to ściema.
329
00:15:27,052 --> 00:15:28,260
Kupiłam vana
330
00:15:28,261 --> 00:15:32,222
i napisałam na nim „Eventy Sylvii”,
a potem musiałam go sprzedać.
331
00:15:32,224 --> 00:15:36,352
Teraz widuję go czasem w okolicy
i udaję przed dziećmi, że go ukradli.
332
00:15:38,020 --> 00:15:40,105
Kupimy więcej szampana. Spokojnie.
333
00:15:40,106 --> 00:15:42,149
Białe wino nie może go zastąpić?
334
00:15:42,149 --> 00:15:44,735
Nie. Rodzice Jenny to dziani alkoholicy.
335
00:15:44,735 --> 00:15:46,361
- Piją tylko szampana.
- Tak?
336
00:15:46,363 --> 00:15:48,447
- Musi być szampan.
- Pojadę kupić.
337
00:15:48,447 --> 00:15:50,323
Ja z tobą. Znam lepiej okolicę.
338
00:15:50,325 --> 00:15:52,743
To twoje przyjęcie. Nie możesz jechać.
339
00:15:52,744 --> 00:15:56,038
Nie traćmy czasu na kłótnię.
No chodź. Ja prowadzę.
340
00:15:56,038 --> 00:15:58,792
Zostaw sprite’a. Albo weź, wszystko jedno.
341
00:16:02,796 --> 00:16:05,256
Ale fajny. Sportowy.
342
00:16:06,758 --> 00:16:08,926
Służbowa bryka. Jeden z bonusów.
343
00:16:08,927 --> 00:16:13,306
Nie ma chyba żadnych amortyzatorów,
więc czuć każdy wybój na drodze.
344
00:16:13,307 --> 00:16:15,640
Można się wczuć w jazdę, wiesz?
345
00:16:15,642 --> 00:16:17,059
- Fajnie.
- Tak.
346
00:16:19,145 --> 00:16:21,731
- Mogłam włożyć sportowy stanik.
- Ja też.
347
00:16:39,207 --> 00:16:41,500
O nie. Kurwa!
348
00:16:41,501 --> 00:16:42,585
Co?
349
00:16:42,586 --> 00:16:45,046
Tata Jenny pije konkretną markę.
350
00:16:45,047 --> 00:16:47,005
- Jaką?
- Veuve Clicquot.
351
00:16:47,006 --> 00:16:50,384
Ciągle o niej pieprzy.
Kocha Veuve Clicquot.
352
00:16:50,384 --> 00:16:52,220
Nie widzę tu żadnego Veuve.
353
00:16:52,221 --> 00:16:54,471
Przepraszam. Macie w magazynie Veuve?
354
00:16:54,472 --> 00:16:56,057
Tylko to, co na półkach.
355
00:16:56,057 --> 00:16:58,600
- Nie ma więcej Veuve?
- Tak się to wymawia?
356
00:16:58,601 --> 00:17:02,855
Pół godziny stąd jest inny sklep.
Głupio teraz jechać. Damy radę.
357
00:17:02,855 --> 00:17:04,900
To... To jest Veuve.
358
00:17:05,482 --> 00:17:07,318
Kurwa, to Veuve. Mon Dieu!
359
00:17:08,193 --> 00:17:11,529
- Patrz. Macie tu od zarąbania Veuve.
- No proszę.
360
00:17:11,530 --> 00:17:12,949
Nie.
361
00:17:12,950 --> 00:17:16,285
- Pływacie w nim.
- Przykro mi, ale jest zarezerwowany.
362
00:17:16,286 --> 00:17:17,869
- Wszystko?
- Tak.
363
00:17:17,871 --> 00:17:22,915
Próbujemy uratować przyjęcie zaręczynowe.
Nawet połowa by pomogła.
364
00:17:22,916 --> 00:17:25,877
Bo bez tego nie będzie
szampańskiego humoru?
365
00:17:27,256 --> 00:17:28,462
Teraz to pan wymyślił?
366
00:17:28,463 --> 00:17:30,509
- Nie.
- Tak myślałem.
367
00:17:33,804 --> 00:17:35,262
Bierzemy tego szampana.
368
00:17:35,263 --> 00:17:36,347
No ba.
369
00:17:41,686 --> 00:17:44,439
Dobra. Łysego nie widać. Do dzieła.
370
00:17:53,656 --> 00:17:56,951
Nazwisko na zamówieniu to Hector Alvarez.
371
00:17:56,951 --> 00:17:58,202
Perfecto.
372
00:17:59,078 --> 00:18:01,539
Poszukajmy jakiegoś zjaranego pracownika.
373
00:18:07,921 --> 00:18:09,922
- O Boże.
- Bingo.
374
00:18:09,923 --> 00:18:12,843
- Dajemy, ziom.
- Tak jest.
375
00:18:14,428 --> 00:18:15,635
Dzień dobry.
376
00:18:15,636 --> 00:18:19,182
- Mamy zarezerwowany Veuve.
- Tak. Tamten Veuve jest nasz.
377
00:18:19,182 --> 00:18:20,933
Na nazwisko Hector Alvarez.
378
00:18:21,768 --> 00:18:22,768
Proszę ze mną.
379
00:18:22,769 --> 00:18:24,605
Idziemy.
380
00:18:26,315 --> 00:18:27,941
Super. Dziękujemy.
381
00:18:31,028 --> 00:18:34,154
Veuve. Mogę zobaczyć dowodzik?
382
00:18:34,155 --> 00:18:35,364
Dziękuję bardzo.
383
00:18:35,365 --> 00:18:37,532
Pochlebia mi pan tym pytaniem.
384
00:18:37,534 --> 00:18:39,411
- Nie podniecaj się.
- Proszę dotknąć.
385
00:18:40,037 --> 00:18:41,121
Już.
386
00:18:42,288 --> 00:18:43,288
Przepraszam.
387
00:18:43,289 --> 00:18:45,415
- Paragon?
- Nie trzeba.
388
00:18:45,416 --> 00:18:47,167
- Hej!
- Już zapłaciliśmy.
389
00:18:47,169 --> 00:18:49,170
Dobra. Ostrożnie!
390
00:18:49,171 --> 00:18:50,587
Spoko.
391
00:18:50,588 --> 00:18:51,672
O kurde.
392
00:18:51,673 --> 00:18:54,926
Macie szczęście,
że nie pozwalają nam tu gonić!
393
00:18:55,927 --> 00:18:58,429
- Nieźle!
- O Boże! To było super.
394
00:18:58,430 --> 00:19:01,473
Jak Robin Hood, ale przeciw hipermarketom.
395
00:19:01,474 --> 00:19:02,724
- Jebać je!
- Tak!
396
00:19:02,726 --> 00:19:05,478
Ale tak szczerze,
to uwielbiam hipermarkety.
397
00:19:05,479 --> 00:19:07,230
- Są wygodne.
- Mają wszystko.
398
00:19:07,230 --> 00:19:09,898
Kurde, musimy tu szybko skręcić.
399
00:19:09,900 --> 00:19:11,776
- Co?
- Na sekundkę.
400
00:19:11,777 --> 00:19:14,403
- Głodna?
- Nie. Musimy wracać na przyjęcie.
401
00:19:14,403 --> 00:19:15,488
Spokojnie.
402
00:19:15,489 --> 00:19:17,990
- Dwie sekundy.
- To twoje przyjęcie!
403
00:19:17,990 --> 00:19:22,286
- Mają tu najlepsze kanapki w San Diego.
- Nie chcę kanapki!
404
00:19:22,287 --> 00:19:23,828
Spróbuj. Podziękujesz mi.
405
00:19:23,829 --> 00:19:26,749
- Zmienią twoje życie.
- Nie chcę kanapki.
406
00:19:26,750 --> 00:19:29,919
Chcę wrócić na przyjęcie,
które organizuję dla ciebie.
407
00:19:29,920 --> 00:19:31,837
Dwie sekundy. Nie martw się.
408
00:19:31,838 --> 00:19:33,964
- Nie mogę.
- Cześć, Will.
409
00:19:33,965 --> 00:19:35,799
- Hej!
- Jak się masz?
410
00:19:35,800 --> 00:19:37,593
Pierwszorzędnie.
411
00:19:37,594 --> 00:19:39,346
To lepiej niż drugorzędnie.
412
00:19:40,180 --> 00:19:41,305
Drugorzędnie.
413
00:19:41,306 --> 00:19:44,392
Mówisz jak E.T. Znacie jeszcze ten film?
414
00:19:44,393 --> 00:19:46,184
- Ja tak.
- Cieszę się.
415
00:19:46,185 --> 00:19:48,729
E.T. przetrwał.
416
00:19:48,730 --> 00:19:51,022
- Spoko mullet.
- Dzięki. Jest nowy.
417
00:19:51,023 --> 00:19:53,901
- Postanowiłem spróbować.
- Ładny jest.
418
00:19:53,902 --> 00:19:55,237
Dziękuję.
419
00:19:56,697 --> 00:19:58,489
To moja koleżanka, Sylvia.
420
00:19:58,490 --> 00:20:00,031
- Cześć.
- Jestem Hannah.
421
00:20:00,032 --> 00:20:01,660
- Miło mi.
- Wzajemnie.
422
00:20:02,160 --> 00:20:04,912
To co... Co dziś polecasz?
423
00:20:04,913 --> 00:20:07,539
Mam świetne suche salami
424
00:20:07,540 --> 00:20:09,875
z wędliniarni w Los Olivos.
425
00:20:09,876 --> 00:20:12,461
Będzie pasować z naszym masłem kozim.
426
00:20:12,461 --> 00:20:14,297
- To lokalny hit.
- Świetnie.
427
00:20:14,298 --> 00:20:16,132
W takim razie poproszę.
428
00:20:16,133 --> 00:20:18,301
- Chcesz coś?
- Nie, dziękuję.
429
00:20:23,472 --> 00:20:25,349
- Urocze miejsce, nie?
- O tak.
430
00:20:29,020 --> 00:20:30,105
Bardzo urocze.
431
00:20:31,940 --> 00:20:34,401
- To na nią masz crusha, co?
- Nie.
432
00:20:34,942 --> 00:20:35,943
- Tak.
- Nie.
433
00:20:36,486 --> 00:20:38,362
Zarumieniłeś się od komplementu.
434
00:20:38,363 --> 00:20:40,489
Nie umiem ich przyjmować.
435
00:20:40,490 --> 00:20:43,534
„Drugorzędnie. Pierwszorzędnie.
Pamiętasz E.T?”
436
00:20:43,535 --> 00:20:46,703
No dobra, tak. Mam crusha na Hannah.
437
00:20:46,704 --> 00:20:50,790
Dlatego przywiozłeś mnie tu
w trakcie przyjęcia, które organizuję?
438
00:20:50,791 --> 00:20:52,335
Tak. Wiem.
439
00:20:52,336 --> 00:20:54,377
To pojebane. Właśnie tak zrobiłem.
440
00:20:54,378 --> 00:20:56,255
Nie dam ci zrąbać sobie życia
441
00:20:56,256 --> 00:20:59,634
- przez pannę z kanapkowni.
- To nie zwykła kanapkownia.
442
00:20:59,634 --> 00:21:00,968
Zdobyła wiele nagród.
443
00:21:00,969 --> 00:21:03,136
I mówiłaś, że możemy pogadać.
444
00:21:03,137 --> 00:21:05,765
- Zdecyduj się.
- Dobra. Jestem z tobą.
445
00:21:05,766 --> 00:21:07,016
- Jestem tu.
- Tak.
446
00:21:07,017 --> 00:21:09,393
Nie kochasz już Jenny? O to chodzi?
447
00:21:09,394 --> 00:21:14,773
Kocham ją do szaleństwa.
Po prostu kiedy gadam z Hannah,
448
00:21:14,775 --> 00:21:17,734
to myślę, że nadajemy
na tych samych falach.
449
00:21:17,736 --> 00:21:21,279
Potem idę z Jenną i jej rodziną
do klubu golfowego
450
00:21:21,280 --> 00:21:22,573
i urządzamy grilla.
451
00:21:22,574 --> 00:21:28,663
A potem tu wracam i... Hannah. Jest cool.
Może nadajemy na tych samych falach.
452
00:21:28,663 --> 00:21:29,955
- Rozumiesz?
- Dobra.
453
00:21:29,957 --> 00:21:31,790
- Serio o to pytasz?
- Tak.
454
00:21:31,791 --> 00:21:32,959
Po to tu jestem?
455
00:21:32,960 --> 00:21:34,669
To ty znasz mnie najlepiej.
456
00:21:34,670 --> 00:21:36,255
Potrzebuję rady, jasne?
457
00:21:40,092 --> 00:21:42,676
Jaka jest...
458
00:21:42,677 --> 00:21:44,887
- Hannah.
- ...Hannah? Jaka jest?
459
00:21:46,431 --> 00:21:48,851
No, nadaje na moich falach.
460
00:21:49,559 --> 00:21:51,059
Jest bardzo złożona,
461
00:21:51,060 --> 00:21:54,981
więc trudno ją podsumować
jednym zdaniem, ale spróbuję.
462
00:21:56,650 --> 00:21:57,776
Lubi kanapki.
463
00:21:58,777 --> 00:22:00,028
Coś jeszcze?
464
00:22:02,530 --> 00:22:05,409
Latem wygląda na znacznie szczęśliwszą.
465
00:22:06,535 --> 00:22:08,743
Mówiła, że lubi lato.
466
00:22:08,744 --> 00:22:10,830
Że latem jest szczęśliwsza.
467
00:22:11,748 --> 00:22:14,041
- Serio?
- Lubi piątki.
468
00:22:14,542 --> 00:22:16,794
Mówi: „Bogu dzięki, jest piątek”.
469
00:22:16,795 --> 00:22:20,882
- Więc może jest też religijna.
- Co ty wygadujesz?
470
00:22:20,883 --> 00:22:23,342
- Nic o niej nie wiem.
- Co tu się dzieje?
471
00:22:23,343 --> 00:22:26,386
- Nic, kurwa, nie wiem.
- Wszystko sabotujesz.
472
00:22:26,387 --> 00:22:28,847
- Wiem.
- Zawsze to robisz.
473
00:22:28,848 --> 00:22:30,892
Psujesz wszystko, co masz dobrego.
474
00:22:30,893 --> 00:22:33,269
- Znowu.
- Właśnie tak robię, nie?
475
00:22:33,269 --> 00:22:34,729
- Serio tak robię.
- Tak.
476
00:22:34,730 --> 00:22:38,356
- To typowy ja.
- Przestań próbować być cool.
477
00:22:38,357 --> 00:22:40,483
Małżeństwo jest przerażające.
478
00:22:40,484 --> 00:22:42,194
- Tak.
- Zaangażowanie też.
479
00:22:42,195 --> 00:22:43,362
- To prawda.
- Tak.
480
00:22:43,363 --> 00:22:45,615
Ale znam cię i dasz sobie radę.
481
00:22:46,157 --> 00:22:48,326
- Dobra.
- Tak?
482
00:22:48,326 --> 00:22:51,371
A jeśli chodzi o tamtą dziewczynę,
to pamiętaj,
483
00:22:53,207 --> 00:22:54,832
że ma tatuaż z Deadpoolem.
484
00:22:54,833 --> 00:22:57,417
- Wiem, że ma.
- To okropne.
485
00:22:57,419 --> 00:23:00,962
Wmawiam sobie,
że to sprzed filmów, ale wiem, że nie.
486
00:23:00,963 --> 00:23:03,423
Zrobiła go pewnie przy drugiej części.
487
00:23:03,424 --> 00:23:05,468
- Tatuaż z Deadpoolem.
- Masakra.
488
00:23:05,469 --> 00:23:07,428
- Dziękuję ci.
- Już dobrze?
489
00:23:07,429 --> 00:23:08,512
Czuję się lepiej.
490
00:23:08,513 --> 00:23:11,642
Na to właśnie liczyłem.
Jestem ci wdzięczny.
491
00:23:12,433 --> 00:23:14,019
Nie kop go. Ma twarz.
492
00:23:15,520 --> 00:23:16,979
Hitler też miał twarz.
493
00:23:16,980 --> 00:23:19,942
Gdyby woził burrito, też bym go kopał.
494
00:23:26,906 --> 00:23:28,825
- Kurwa!
- Jezu.
495
00:23:32,453 --> 00:23:34,248
- O Boże.
- Na pewno jest dobrze.
496
00:23:47,552 --> 00:23:51,096
To wytrawny cydr z Barcelony.
497
00:23:51,097 --> 00:23:53,015
Proszę bardzo.
498
00:23:53,016 --> 00:23:56,853
Witajcie wszyscy. Jestem Hank.
499
00:23:56,854 --> 00:24:01,650
Choć dziś występuję
jako ojciec panny młodej.
500
00:24:03,442 --> 00:24:07,404
Chcę, żebyście poznali
naszego przyszłego zięcia... Willa.
501
00:24:07,405 --> 00:24:10,991
- Hej, Will!
- Will!
502
00:24:10,992 --> 00:24:14,913
Will to naprawdę świetny gość,
mimo że nie jest rudy.
503
00:24:18,165 --> 00:24:19,625
A to moja księżniczka.
504
00:24:19,625 --> 00:24:22,002
Pewnie wiecie, że ją ubóstwiam,
505
00:24:22,003 --> 00:24:25,506
ale gdybyście nie wiedzieli,
postanowiliśmy z chłopakami
506
00:24:25,507 --> 00:24:28,093
coś wam o niej opowiedzieć, dobra?
507
00:24:31,596 --> 00:24:33,807
South Side La Jolla
508
00:24:34,892 --> 00:24:37,184
Choć do klubów często tu wstępuje
509
00:24:37,185 --> 00:24:39,854
To wciąż Jenna, co wszystkim kieruje
510
00:24:39,855 --> 00:24:44,608
Grała w golfa, teraz prezeską jest
W zarządzie z nikim nie cacka się
511
00:24:44,609 --> 00:24:46,818
Choć moi rodzice nie znoszą latać
512
00:24:46,819 --> 00:24:49,322
Takich przyjęć wolą nie przegapiać
513
00:24:49,323 --> 00:24:51,449
Cieszę się, że mogą tu być
514
00:24:51,450 --> 00:24:53,701
W San Diego, gdzie chce się żyć
515
00:24:59,208 --> 00:25:00,209
Dziękuję.
516
00:25:02,502 --> 00:25:03,669
Dziękuję, Will,
517
00:25:03,670 --> 00:25:06,881
że pozwoliłeś mojej rodzinie
się zawstydzić.
518
00:25:06,882 --> 00:25:08,924
- Winny.
- Tak.
519
00:25:08,925 --> 00:25:11,970
Mnie zawstydzają przez całe życie.
520
00:25:12,762 --> 00:25:14,765
- Bardzo cię kocham.
- Ja ciebie też.
521
00:25:17,518 --> 00:25:18,977
Ostatni toast.
522
00:25:21,188 --> 00:25:23,272
Za tych, co byli przed nami.
523
00:25:27,861 --> 00:25:30,112
A teraz spróbujcie babeczek Tammy.
524
00:25:30,113 --> 00:25:31,446
Dobre są.
525
00:25:31,448 --> 00:25:33,740
Miałeś rację. Ten toast był słaby.
526
00:25:33,741 --> 00:25:35,451
Totalnie zjebany, nie?
527
00:25:37,119 --> 00:25:38,621
Ale dzięki za rozmowę.
528
00:25:38,622 --> 00:25:41,082
- Czuję się lepiej.
- Nie ma za co.
529
00:25:41,083 --> 00:25:43,750
Myślę, że świetnie do siebie pasujecie.
530
00:25:43,751 --> 00:25:44,836
Dziękuję.
531
00:25:44,836 --> 00:25:47,212
To wiele znaczy z ust osoby, której ufam.
532
00:25:47,213 --> 00:25:50,258
- Dziękuję.
- Daj znać, jak ją znajdziesz.
533
00:25:50,259 --> 00:25:53,051
- Za J.Lo.
- Za Jennifer Lopez.
534
00:25:53,052 --> 00:25:54,636
I za ciebie, za ten sukces.
535
00:25:54,637 --> 00:25:57,348
- Uratowałaś sytuację. Wymiatasz.
- Dzięki.
536
00:26:00,309 --> 00:26:01,309
Ci Hiszpanie.
537
00:26:01,310 --> 00:26:03,730
- Smakuje jak sprite.
- Cydr.
538
00:26:05,398 --> 00:26:08,358
- Co za przyjęcie.
- Tak. Dała czadu, nie?
539
00:26:08,359 --> 00:26:12,613
Cieszę się, że jesteś zadowolona.
Cudownie było poznać twoją rodzinę.
540
00:26:12,614 --> 00:26:15,324
- Tak.
- Było idealnie,
541
00:26:15,325 --> 00:26:18,703
mimo że na dłuższy czas zniknęliście.
542
00:26:19,328 --> 00:26:22,415
Jestem ciekawa, gdzie razem byliście.
543
00:26:25,419 --> 00:26:28,461
- Prawie skończył się nam szampan.
- Tak.
544
00:26:28,462 --> 00:26:31,632
- Pojechaliśmy po Veuve do toastu.
- Właśnie.
545
00:26:31,633 --> 00:26:32,800
To wszystko.
546
00:26:34,302 --> 00:26:35,887
Skoro tak mówicie.
547
00:26:37,221 --> 00:26:39,097
O tak!
548
00:26:39,098 --> 00:26:41,392
- O nie.
- O tak!
549
00:26:41,393 --> 00:26:44,813
- O Boże.
- O tak!
550
00:26:47,941 --> 00:26:50,402
Chyba znalazł moją tabletkę.
551
00:26:50,986 --> 00:26:53,112
- Wujku!
- Łapcie go.
552
00:26:53,113 --> 00:26:56,199
- Powinienem chyba pomóc.
- Ja raczej nie powinnam.
553
00:26:56,200 --> 00:26:59,286
Tak, lepiej nie. Raz jeszcze dzięki.
554
00:27:00,077 --> 00:27:01,204
Pete!
555
00:27:01,788 --> 00:27:03,039
Wujku!
556
00:28:01,682 --> 00:28:03,892
Napisy: Marzena Falkowska
557
00:28:04,305 --> 00:29:04,438
Do you want subtitles for any video?
-=[ ai.OpenSubtitles.com ]=-