"King of the Hill" Pregnant Paws

ID13180389
Movie Name"King of the Hill" Pregnant Paws
Release Namewebrip DSNP
Year1998
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID620290
Formatsrt
Download ZIP
Download King of the Hill.S03E04.srt
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 2 00:00:27,959 --> 00:00:30,959 BOBBY KONTRA WAPNIAKI 3 00:00:34,208 --> 00:00:39,375 Wymieniam olej co pięć tysięcy kilometrów albo gdy stary mi się znudzi. 4 00:00:41,875 --> 00:00:43,333 Ale jaja. 5 00:00:43,417 --> 00:00:46,291 Hank, widzę twoje gacie. 6 00:00:47,333 --> 00:00:51,333 - Mówiłem ci. - Biedronko, nie! 7 00:00:51,417 --> 00:00:52,959 Zdejmij moje majtki! 8 00:00:53,041 --> 00:00:57,375 Ma cieczkę, a skończyły nam się pieluchy. 9 00:00:57,458 --> 00:01:00,291 Jak mogłaś? To moje stare majtki. 10 00:01:00,375 --> 00:01:02,041 Już ich nie noszę. 11 00:01:02,125 --> 00:01:05,875 Nie musiałabym ich jej zakładać, gdybyś ją wysterylizował. 12 00:01:05,959 --> 00:01:10,000 Wykluczone. Chcę, żeby miała szczeniaki. 13 00:01:10,083 --> 00:01:12,208 Ma już prawie 13 lat. 14 00:01:12,291 --> 00:01:16,625 Nie można skrzyżować czystej krwi ogara z pierwszym lepszym kundlem. 15 00:01:16,709 --> 00:01:21,083 Ma piękny, siedmiopokoleniowy rodowód. 16 00:01:21,166 --> 00:01:23,291 To może być jej ostatnia cieczka. 17 00:01:23,375 --> 00:01:28,458 Jeśli się nie pospieszysz, do końca życia będzie samotna, 18 00:01:28,542 --> 00:01:31,875 snując się po domu w brudnych gaciach jak Bill. 19 00:01:32,500 --> 00:01:34,083 KÓŁKO STRZELECKIE 20 00:01:37,000 --> 00:01:38,750 Strzeliłem i trafiłem. 21 00:01:39,625 --> 00:01:42,250 Uciekał jeszcze ponad dwa kilometry. 22 00:01:43,250 --> 00:01:46,917 Nie ma to jak polowanie na ludzi. 23 00:01:50,875 --> 00:01:53,875 Przepraszam, usłyszałem waszą rozmowę. 24 00:01:53,959 --> 00:01:58,000 Czy trzeba mieć jakąś licencję, by polować na ludzi? 25 00:01:58,083 --> 00:01:59,834 Oto moja licencja. 26 00:02:00,417 --> 00:02:04,542 Możesz polować na każdego przestępcę jak na zwierzynę, 27 00:02:04,625 --> 00:02:06,208 tylko nie możesz go zjeść. 28 00:02:06,291 --> 00:02:09,125 Wystarczy ukończyć czterogodzinny kurs. 29 00:02:09,208 --> 00:02:12,583 Więc stworzono słabo wyszkoloną organizację stróżów porządku, 30 00:02:12,667 --> 00:02:15,959 która pozostaje poza kontrolą władz? 31 00:02:17,875 --> 00:02:19,709 Nareszcie. 32 00:02:22,875 --> 00:02:26,166 Masz przepiękne ogary, Buck. 33 00:02:26,250 --> 00:02:30,208 Wyłącznie czempioni. Z wyjątkiem tego głuchego. 34 00:02:32,083 --> 00:02:33,375 Wspaniałe. 35 00:02:35,917 --> 00:02:37,959 Mam do ciebie prośbę. 36 00:02:38,041 --> 00:02:40,458 Chciałbym dać ci podwyżkę, 37 00:02:40,542 --> 00:02:45,417 ale księgowość prosi, żebym „nie pozwolił złapać się za jaja”. 38 00:02:45,500 --> 00:02:47,208 Donna tak powiedziała? 39 00:02:47,959 --> 00:02:49,166 Mam związane ręce. 40 00:02:49,250 --> 00:02:52,208 Chodzi o moją Biedronkę. 41 00:02:52,291 --> 00:02:56,375 Chciałbym, żeby miała szczeniaki, więc jeden z twoich reproduktorów... 42 00:02:57,750 --> 00:03:01,917 Któryś z moich czempionów z przyjemnością pozbawi ją cnoty. 43 00:03:02,000 --> 00:03:06,125 Pięć stów za pierwszą schadzkę, cztery za każdą kolejną 44 00:03:06,208 --> 00:03:08,750 i żadnych kompromitujących fotek. 45 00:03:09,667 --> 00:03:12,166 WITAMY NA KURSIE DLA ŁOWCÓW NAGRÓD 46 00:03:20,041 --> 00:03:22,417 Cisza! 47 00:03:25,375 --> 00:03:27,917 Mamy mało czasu, więc bierzmy się do roboty. 48 00:03:29,750 --> 00:03:32,291 <i>Mamy mało czasu,</i> <i>więc bierzmy się do roboty.</i> 49 00:03:32,375 --> 00:03:36,959 <i>W ciągu czterech godzin dowiecie się,</i> <i>co zrobić, aby nosić tę czapkę.</i> 50 00:03:38,667 --> 00:03:40,667 ŁOWCA NAGRÓD 51 00:03:43,041 --> 00:03:46,083 Biedronka zostanie mamusią. 52 00:03:46,166 --> 00:03:47,709 Jak ten czas leci. 53 00:03:47,792 --> 00:03:53,709 Dostałem ją, gdy byłem jeszcze mały, ponieważ nie mogłem mieć rodzeństwa. 54 00:03:53,792 --> 00:03:57,959 Gdybym potrafił wówczas mówić, poprosiłbym o małpkę. 55 00:03:58,041 --> 00:04:00,917 Ale w sumie dobrze, że tak wyszło. 56 00:04:02,041 --> 00:04:04,166 To oni. Wszystko gotowe? 57 00:04:06,709 --> 00:04:10,250 Biedronko Hill, wyglądasz pięknie. 58 00:04:10,333 --> 00:04:13,542 Luanne, zdejmij jej majtki. 59 00:04:19,500 --> 00:04:23,250 Jestem zaszczycony waszą wizytą, Buck. 60 00:04:23,333 --> 00:04:27,250 Do dzieła, bo spóźnię się na wieczór samotnych serc. 61 00:04:27,333 --> 00:04:30,542 Nauczyliście się wyważać drzwi 62 00:04:30,625 --> 00:04:34,250 doklejać sobie wąsy i przebierać się za listonoszy. 63 00:04:34,333 --> 00:04:36,875 Wiecie już, jak działa rozpylacz pieprzu? 64 00:04:36,959 --> 00:04:38,458 Tak. 65 00:04:38,542 --> 00:04:40,166 Dobrze. Usiądź. 66 00:04:41,083 --> 00:04:44,333 Macie kwadrans na napisanie sprawdzianu z etyki. 67 00:04:44,417 --> 00:04:47,125 Przypomnijcie sobie, czego was uczyłem. 68 00:04:47,208 --> 00:04:51,125 A, A, B, A, C. 69 00:04:53,834 --> 00:04:56,917 Gratuluję, kursanci. 70 00:04:57,625 --> 00:05:00,291 Zostaliście łowcami nagród. 71 00:05:03,041 --> 00:05:04,625 WETERYNARZ 72 00:05:06,709 --> 00:05:09,917 - Dzień dobry, doktorze. - Hank, Biedronko... 73 00:05:13,125 --> 00:05:15,083 To moja żona, Peggy. 74 00:05:15,166 --> 00:05:16,709 Opiekuję się naszym synem. 75 00:05:17,458 --> 00:05:21,792 Przyszliście po preparat na pchły czy mam jej usunąć kamień nazębny? 76 00:05:21,875 --> 00:05:23,000 Nie tym razem. 77 00:05:23,083 --> 00:05:25,625 Dopuściłem do Biedronki psa 78 00:05:25,709 --> 00:05:28,291 i mam nadzieję, że będzie miała szczeniaki. 79 00:05:28,375 --> 00:05:30,750 Wspaniale. 80 00:05:31,542 --> 00:05:33,750 Założę rękawiczkę i ją zbadam. 81 00:05:36,208 --> 00:05:41,417 Mam déjà vu. To mi przypomina, jak sami staraliśmy się o dziecko. 82 00:05:41,500 --> 00:05:43,417 Pamiętam. 83 00:05:46,583 --> 00:05:49,792 Peggy zostanie mamusią? 84 00:05:49,875 --> 00:05:52,542 Jakby wam to delikatnie powiedzieć? 85 00:05:53,750 --> 00:05:56,625 - Nie. - O Boże! 86 00:05:57,250 --> 00:05:58,458 Do licha! 87 00:05:59,417 --> 00:06:02,041 Mam wyniki twoich badań. Peggy... 88 00:06:02,125 --> 00:06:05,542 Wiedziałam, że nigdy nie zajdę w ciążę. 89 00:06:05,625 --> 00:06:07,709 Peggy, to nie twoja wina. 90 00:06:07,792 --> 00:06:11,625 Zgadza się. Nie powinnaś się obwiniać. 91 00:06:11,709 --> 00:06:12,709 To wina Hanka. 92 00:06:12,792 --> 00:06:15,500 - Co? - Masz wąską cewkę moczową. 93 00:06:15,583 --> 00:06:18,583 Zbyt obcisłe majtki tylko pogorszyły twój stan. 94 00:06:19,333 --> 00:06:21,083 Nie będziesz mógł mieć dzieci. 95 00:06:21,166 --> 00:06:23,333 Ale... 96 00:06:23,417 --> 00:06:24,917 Niemożliwe! 97 00:06:25,000 --> 00:06:26,959 Potwierdzają to wyniki badań. 98 00:06:27,041 --> 00:06:31,166 Nic dziwnego, bo przez pół godziny pobierałeś próbkę moczu. 99 00:06:31,250 --> 00:06:34,041 Liczy się szybkość czy jakość? 100 00:06:34,125 --> 00:06:37,792 Uspokój się. Pamiętaj o swojej cewce. 101 00:06:37,875 --> 00:06:39,667 Nie możemy nic na to poradzić? 102 00:06:39,750 --> 00:06:43,250 Proponuję zacząć nosić bokserki. 103 00:06:45,333 --> 00:06:50,125 Mogę polecić również szereg technik seksualnych. 104 00:06:50,208 --> 00:06:51,709 Co? 105 00:06:51,792 --> 00:06:56,834 - Nie jesteśmy zboczeńcami! - Doktor usiłuje nam pomóc. 106 00:06:57,750 --> 00:07:03,417 Słyszałam w wiadomościach o zapłodnieniu in vitro. 107 00:07:03,500 --> 00:07:06,458 O tak zwanym dziecku z próbówki. 108 00:07:06,542 --> 00:07:09,500 - Czyż to nie cudowne? - Odrażające! 109 00:07:09,583 --> 00:07:12,250 - To wbrew naturze. - Hank! 110 00:07:12,333 --> 00:07:15,709 Metoda jest bezpieczna, przetestowano ją na zwierzętach. 111 00:07:15,792 --> 00:07:17,834 - Może spróbujemy? - Nie! 112 00:07:17,917 --> 00:07:20,542 Ludzie nie powinni robić takich rzeczy. 113 00:07:21,875 --> 00:07:23,375 Przykro mi. 114 00:07:23,458 --> 00:07:28,709 Wiem, że jesteś zawiedziona, ale mnie wychowali rodzice, 115 00:07:28,792 --> 00:07:30,166 a nie jakaś próbówka. 116 00:07:31,625 --> 00:07:34,375 Biedronka zostanie mamusią? 117 00:07:34,458 --> 00:07:36,417 Przykro mi. 118 00:07:36,500 --> 00:07:39,709 Niech Strickland zwróci nam 500 dolców. 119 00:07:39,792 --> 00:07:43,583 Ten reproduktor nie spojrzał jej nawet w oczy. 120 00:07:43,667 --> 00:07:46,625 Problem tkwi w Biedronce. 121 00:07:47,208 --> 00:07:51,083 - Ma zbyt małą macicę. - O nie! 122 00:07:51,166 --> 00:07:53,917 Nie może mieć szczeniaków? 123 00:07:54,000 --> 00:07:58,291 Niestety, chociaż cuda się zdarzają. 124 00:08:06,667 --> 00:08:09,750 Wiem, co czujesz. Sam przez to przechodziłem. 125 00:08:09,834 --> 00:08:13,417 Szkoda, że nie mogę ci pomóc. 126 00:08:16,709 --> 00:08:17,875 Zostaw ją! 127 00:08:17,959 --> 00:08:21,166 Albo rób, co chcesz. 128 00:08:21,250 --> 00:08:23,166 Buddy, do nogi! 129 00:08:24,250 --> 00:08:25,417 Przepraszam. 130 00:08:25,500 --> 00:08:28,166 Nic się nie stało. 131 00:08:28,250 --> 00:08:31,875 Biedronka ma za małą macicę. 132 00:08:31,959 --> 00:08:35,667 Weterynarz powiedział, że nie może mieć szczeniaków. 133 00:08:35,750 --> 00:08:39,083 Przepraszam, że was zanudzam. 134 00:08:39,166 --> 00:08:42,792 Matka Buddy’ego miała podobny problem. 135 00:08:42,875 --> 00:08:44,959 Istnieją wyjścia z tej sytuacji. 136 00:08:45,041 --> 00:08:46,709 Naprawdę? Mianowicie? 137 00:08:46,792 --> 00:08:49,458 - Dieta, hormony... - Fizykoterapia. 138 00:08:49,542 --> 00:08:51,750 Operacja. Istnieje mnóstwo rozwiązań. 139 00:08:51,834 --> 00:08:53,750 Chcę o tym pogadać. 140 00:08:53,834 --> 00:08:56,583 Czy ty i twój brat macie czas na piwo? 141 00:08:58,875 --> 00:09:01,500 Jasne. Znam fajną knajpę. 142 00:09:01,583 --> 00:09:02,583 BIURO ZLECEŃ 143 00:09:02,667 --> 00:09:05,750 Usiłowanie zabójstwa policjanta. 144 00:09:05,834 --> 00:09:09,000 - Bandyta uciekł dwa dni temu. - Złapię go! 145 00:09:10,000 --> 00:09:12,750 Byłem pierwszy. 146 00:09:12,834 --> 00:09:15,500 Dlaczego dajesz takie zlecenia innym? 147 00:09:15,583 --> 00:09:18,333 Są zawodowymi łowcami nagród, 148 00:09:18,417 --> 00:09:22,583 a ty jesteś specem od dezynsekcji, który ukończył czterogodzinny kurs 149 00:09:22,667 --> 00:09:23,667 i dostał czapkę. 150 00:09:24,834 --> 00:09:29,417 Znasz moje referencje i nie chcesz mi nic zlecić? 151 00:09:30,375 --> 00:09:31,625 W porządku. 152 00:09:31,709 --> 00:09:34,458 Facet nazywa się James „Jimmy” Helstrom. 153 00:09:34,542 --> 00:09:38,750 Jest poszukiwany za niepłacenie mandatów. 154 00:09:38,834 --> 00:09:41,208 Wyruszam na łowy. 155 00:09:44,583 --> 00:09:46,542 Trzydzieści osiem i dwie kreski. 156 00:09:46,625 --> 00:09:49,458 Ma wysoką gorączkę. 157 00:09:50,792 --> 00:09:52,709 Uwielbiam ten program. 158 00:09:52,792 --> 00:09:54,333 Jest zabawny. 159 00:09:55,333 --> 00:09:58,000 - Co robisz? - Mierzę Biedronce temperaturę. 160 00:09:58,083 --> 00:10:01,667 Czekam na najodpowiedniejszy moment do zapłodnienia. 161 00:10:02,500 --> 00:10:03,959 Daj mi to! 162 00:10:06,542 --> 00:10:09,500 To termometr dla ludzi. 163 00:10:09,583 --> 00:10:11,125 Używałem go. 164 00:10:11,208 --> 00:10:16,417 Przecież doktor powiedział, że Biedronka nie może zajść w ciążę. 165 00:10:16,500 --> 00:10:20,500 Wiem, ale w barze poznałem dwóch facetów, 166 00:10:20,583 --> 00:10:23,000 i zanim sprawy przybrały zły obrót, 167 00:10:23,083 --> 00:10:26,709 powiedzieli mi, co zrobić, żeby Biedronka zaszła w ciążę. 168 00:10:27,667 --> 00:10:30,208 Trzydzieści osiem! Jest gotowa! 169 00:10:32,208 --> 00:10:34,500 Dzwoń po Stricklanda! 170 00:10:34,583 --> 00:10:38,458 Jego numer wybierzesz przyciskiem z napisem „Matka Peggy”. 171 00:10:43,417 --> 00:10:44,792 Przesyłka z kwiaciarni. 172 00:10:44,875 --> 00:10:48,291 Przywiozłem róże dla Jimmy’ego Helstroma. 173 00:11:11,792 --> 00:11:13,667 Co ty wyprawiasz? 174 00:11:13,750 --> 00:11:16,250 To metoda Lindy Tellington. 175 00:11:16,333 --> 00:11:20,625 Jej skuteczność potwierdzają wszyscy specjaliści od leczenia bezpłodności. 176 00:11:20,709 --> 00:11:22,917 To kołdra mojej babci! 177 00:11:24,583 --> 00:11:28,750 Przez dwie godziny nie powinna się ruszać. Przed chwilą współżyła. 178 00:11:28,834 --> 00:11:30,333 Oddawaj kołdrę! 179 00:11:31,959 --> 00:11:36,417 Myślałeś, że mnie przechytrzysz, Helstrom? 180 00:11:53,667 --> 00:11:55,000 Biedronko! 181 00:11:55,875 --> 00:11:59,709 - Bobby! Postoisz ze mną? - Dobrze. 182 00:11:59,792 --> 00:12:02,750 Nie lubię pić sam. 183 00:12:06,667 --> 00:12:09,000 Jak w szkole? 184 00:12:09,750 --> 00:12:11,959 - Dobrze. - Cieszę się. 185 00:12:16,333 --> 00:12:18,083 - Jak przyjaciele? - Spoko. 186 00:12:22,750 --> 00:12:25,500 Muszę dać Biedronce ciasteczko z hormonami. 187 00:12:25,583 --> 00:12:26,625 Pokaż. 188 00:12:30,041 --> 00:12:33,375 Biedronka zostanie mamą i znów będziemy mieli szczeniaka, 189 00:12:33,458 --> 00:12:37,208 zupełnie jak wtedy, gdy byłem mały. 190 00:12:37,291 --> 00:12:39,875 Urocza historia. 191 00:12:40,417 --> 00:12:42,417 Szkoda, że nieprawdziwa. 192 00:12:42,500 --> 00:12:45,792 Rodzice kupili psa na rok przed twoim przyjściem na świat. 193 00:12:45,875 --> 00:12:47,625 - Co? - Serio. 194 00:12:47,709 --> 00:12:51,000 Twoja mama miała problemy z zajściem w ciążę, 195 00:12:51,083 --> 00:12:53,625 bo ojcu szwankował interes. 196 00:12:53,709 --> 00:13:00,333 W końcu pogodzili się z faktem, że nie mogą mieć dzieci i kupili psa. 197 00:13:09,917 --> 00:13:13,125 Dziękuję. Jest słodka! 198 00:13:29,458 --> 00:13:35,083 Skoro tak, to skąd się wziąłem? 199 00:13:35,166 --> 00:13:38,875 Dzieci nie biorą się z powietrza. 200 00:13:39,834 --> 00:13:43,875 Panie Dauterive, zostałem adoptowany? 201 00:13:43,959 --> 00:13:49,208 Powiem ci, jeśli przyniesiesz więcej ciasteczek. 202 00:13:49,291 --> 00:13:52,125 Zawierają hormony dla psów. 203 00:13:52,208 --> 00:13:53,542 Skończyły się. 204 00:13:53,625 --> 00:13:57,166 Sprzedają je w sklepie o trzy kilometry stąd. 205 00:13:57,250 --> 00:13:59,333 Przykro mi. 206 00:14:15,041 --> 00:14:17,875 Znakomicie! Zaraz wsiadamy do samolotu. 207 00:14:18,583 --> 00:14:21,208 Dziękuję, doktorze. 208 00:14:21,291 --> 00:14:22,625 Udało się. 209 00:14:22,709 --> 00:14:27,792 Biedronka została przyjęta do programu zapłodnienia in vitro w Michigan. 210 00:14:27,875 --> 00:14:30,208 In vitro? Jak to? 211 00:14:30,291 --> 00:14:31,917 Szczeniaki z próbówki. 212 00:14:32,000 --> 00:14:34,834 Testują nową kurację. 213 00:14:34,917 --> 00:14:37,458 Skoro okazała się bezpieczna dla Francuzów, 214 00:14:37,542 --> 00:14:39,834 nie może zaszkodzić amerykańskim psom. 215 00:14:39,917 --> 00:14:44,291 Jeśli zamierzasz polecieć z psem do Michigan, 216 00:14:44,375 --> 00:14:46,500 nie kupuj biletu powrotnego. 217 00:14:46,583 --> 00:14:49,458 Spokojnie. Nie wydam ani centa. 218 00:14:49,542 --> 00:14:52,750 Dostanę bilet za twoje punkty promocyjne. 219 00:14:52,834 --> 00:14:56,000 W przyszłym roku chciałam za nie lecieć na pogrzeb cioci. 220 00:14:58,208 --> 00:14:59,625 Rób, co chcesz! 221 00:14:59,709 --> 00:15:02,792 Ale po powrocie możesz mnie tu nie zastać. 222 00:15:06,083 --> 00:15:08,041 Mamo, mogę u ciebie zamieszkać? 223 00:15:09,000 --> 00:15:10,792 Przepraszam, panie Strickland. 224 00:15:10,875 --> 00:15:13,291 Biedronko, mam świetne wieści! 225 00:15:13,375 --> 00:15:14,792 O Boże! 226 00:15:17,542 --> 00:15:20,750 Żeby wszystko było jasne. 227 00:15:20,834 --> 00:15:22,333 Pracujesz dla mnie. 228 00:15:34,417 --> 00:15:36,166 Jeszcze tu jesteś? 229 00:15:36,250 --> 00:15:37,667 Biedronka zniknęła! 230 00:15:37,750 --> 00:15:38,875 Co się stało? 231 00:15:38,959 --> 00:15:39,959 Nie wiem. 232 00:15:40,041 --> 00:15:44,375 Może przez pomyłkę nie zamknęłaś klatki i uciekła. 233 00:15:44,458 --> 00:15:46,417 Twierdzisz, że to moja wina? 234 00:15:46,500 --> 00:15:52,166 Musiałabym być niespełna rozumu i codziennie pluć do twojej kawy. 235 00:15:52,250 --> 00:15:53,667 Chwileczkę. 236 00:15:55,000 --> 00:15:58,667 „Notka od Dale’a Gribble’a, łowcy nagród. 237 00:15:58,750 --> 00:16:01,875 Pożyczyłem psa w celu ujęcia poszukiwanego przestępcy 238 00:16:01,959 --> 00:16:03,792 przy Whistler Terrace 27. 239 00:16:03,875 --> 00:16:06,458 Podpisano: Dale Gribble, łowca nagród”. 240 00:16:06,542 --> 00:16:07,542 Do diabła, Dale! 241 00:16:26,000 --> 00:16:28,792 To twoja szansa, Gribble. 242 00:16:28,875 --> 00:16:33,166 Zaledwie dwa dni temu byłeś niewyszkolonym leszczem. 243 00:16:33,250 --> 00:16:34,417 A teraz... 244 00:16:46,500 --> 00:16:48,625 Stać! Łowca nagród! 245 00:16:55,375 --> 00:16:57,417 Stać! Łowca nagród! 246 00:17:07,625 --> 00:17:08,917 Nie ruszaj się! 247 00:17:11,250 --> 00:17:13,250 Dokąd teraz? 248 00:17:13,333 --> 00:17:15,417 Szkoda, że nie ma z nami Biedronki. 249 00:17:15,500 --> 00:17:19,458 - Ona nie potrzebuje mapy. - Mam tego dość! 250 00:17:19,542 --> 00:17:21,834 Sprawiasz wrażenie, 251 00:17:21,917 --> 00:17:26,166 jakby bardziej zależało ci na tej suce niż na własnej żonie! 252 00:17:26,250 --> 00:17:28,917 Co? Nieprawda... 253 00:17:29,000 --> 00:17:30,542 O nie! Biedronka! 254 00:17:31,709 --> 00:17:33,458 Odwodni się! 255 00:17:33,542 --> 00:17:38,041 Przy takim upale przeżyje w amerykańskim aucie 256 00:17:38,125 --> 00:17:40,542 najwyżej pięć minut. 257 00:17:40,625 --> 00:17:41,625 Idę tam! 258 00:17:41,709 --> 00:17:43,083 Oszalałeś? 259 00:17:43,166 --> 00:17:47,166 Psy rozszarpią cię na strzępy. 260 00:17:47,250 --> 00:17:50,875 Gdybym to ja zatrzasnęła się w wozie, na bank byś mi nie pomógł. 261 00:17:50,959 --> 00:17:53,750 Jakim cudem zdołałabyś się zatrzasnąć? 262 00:17:53,834 --> 00:17:57,542 Mogłabym urwać klamkę. Nie o to chodzi. 263 00:17:57,625 --> 00:18:01,875 Od tygodnia stajesz na głowie, żeby Biedronka zaszła w ciążę. 264 00:18:01,959 --> 00:18:04,458 O mnie nigdy tak nie dbałeś. 265 00:18:04,542 --> 00:18:05,959 Co ty pleciesz? 266 00:18:06,041 --> 00:18:08,583 Nigdy nie mierzyłeś mi temperatury. 267 00:18:08,667 --> 00:18:10,458 Po co miałbym to robić? 268 00:18:10,542 --> 00:18:13,834 To znaczy, że ją kochasz bardziej. 269 00:18:13,917 --> 00:18:15,208 Skądże. 270 00:18:15,291 --> 00:18:20,792 Nie mierzyłem ci temperatury, bo to nie jest romantyczne. 271 00:18:20,875 --> 00:18:23,667 Biedronka jest tylko psem. 272 00:18:23,750 --> 00:18:26,709 Ty jesteś moją żoną. 273 00:18:26,792 --> 00:18:32,041 Wiem, po prostu czasami lubię, gdy to mówisz. 274 00:18:32,125 --> 00:18:36,583 Czemu jesteś zazdrosna o Biedronkę? Chyba nie chcesz zajść w ciążę. 275 00:18:36,667 --> 00:18:37,917 Prawda? 276 00:18:39,625 --> 00:18:41,458 Sama nie wiem. 277 00:18:42,583 --> 00:18:46,041 Wolałabym mieć drugie dziecko niż kolejnego psa. 278 00:18:46,125 --> 00:18:47,500 Ja też. 279 00:18:48,709 --> 00:18:51,500 Dlatego chcę, żeby Biedronka zaszła w ciążę. 280 00:18:52,542 --> 00:18:56,709 Nie wiem, co faceci z baru ci nagadali, ale tak nie robi się dzieci. 281 00:18:56,792 --> 00:18:58,250 Wiem. 282 00:18:59,041 --> 00:19:01,166 Pamiętasz, jak kupiliśmy Biedronkę? 283 00:19:12,750 --> 00:19:15,709 <i>Byłem przekonany,</i> <i>że dzięki zabawie ze szczeniakiem</i> 284 00:19:15,792 --> 00:19:19,917 <i>udało mi się</i> <i>na tyle rozluźnić cewkę moczową,</i> 285 00:19:20,792 --> 00:19:23,917 <i>że zaszłaś w ciążę.</i> 286 00:19:25,291 --> 00:19:29,625 Pomyślałem, że jeśli będziemy mieli szczeniaka, to... 287 00:19:29,709 --> 00:19:31,041 No wiesz... 288 00:19:31,709 --> 00:19:33,417 Hank. 289 00:19:38,834 --> 00:19:41,417 Trzymaj się, Biedronko. Uratuję cię! 290 00:19:44,917 --> 00:19:48,041 Tylko spokojnie. 291 00:19:48,125 --> 00:19:50,166 Jestem spokojny. 292 00:19:56,792 --> 00:19:59,542 Spokojnie... 293 00:20:10,333 --> 00:20:15,208 Dziewięć na dziesięć psów atakuje krocze, a tu jest dziesięć brytanów. 294 00:20:20,208 --> 00:20:21,834 Chodź, malutka. 295 00:20:21,917 --> 00:20:25,834 Nie bój się. Chwyć mnie za rękę. 296 00:20:25,917 --> 00:20:28,333 Wszystko będzie dobrze. 297 00:20:31,291 --> 00:20:36,333 Dlaczego trzęsą ci się ręce, łowco nagród? 298 00:20:36,417 --> 00:20:37,500 Jesteś zmęczony? 299 00:20:37,583 --> 00:20:39,834 Tak. Bardzo. 300 00:20:45,625 --> 00:20:47,750 - Fajna czapka. - Nawzajem. 301 00:20:49,125 --> 00:20:50,291 Biedronko, skacz! 302 00:20:53,667 --> 00:20:56,542 - Dobry piesek. - Wynośmy się stąd! 303 00:20:56,625 --> 00:20:57,625 Zapnij pasy. 304 00:21:03,250 --> 00:21:05,667 Proszę, panie Dauterive. 305 00:21:07,250 --> 00:21:08,583 Tylko osiem? 306 00:21:08,667 --> 00:21:11,583 Kosztowały 26 dolarów. 307 00:21:11,667 --> 00:21:14,667 W porządku. Możesz zadać pytanie. 308 00:21:17,500 --> 00:21:21,417 Panie Dauterive, zostałem adoptowany? 309 00:21:22,250 --> 00:21:23,500 Nie. 310 00:21:23,583 --> 00:21:27,291 Przynieś mi szklankę mleka, to zdradzę ci twoje drugie imię. 311 00:21:27,375 --> 00:21:28,458 Dobrze! 312 00:22:22,083 --> 00:22:23,792 Dokładkę spaghetti? 313 00:22:26,917 --> 00:22:30,208 Napisy: Krzysztof Kowalczyk 314 00:22:31,305 --> 00:23:31,588 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm