"King of the Hill" Rodeo Days

ID13180502
Movie Name"King of the Hill" Rodeo Days
Release Namewebrip DSNP
Year2000
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID620298
Formatsrt
Download ZIP
Download King of the Hill.S04E12.srt
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Wspomóż nas i zostań członkiem VIP, by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org 2 00:00:29,291 --> 00:00:30,875 BOBBY KONTRA WAPNIAKI 3 00:00:33,000 --> 00:00:34,750 Fajna wieś. 4 00:00:35,500 --> 00:00:39,709 Może się tu zestarzeję i będę miał święty spokój. 5 00:00:39,792 --> 00:00:44,583 To może wyglądać jak egzotyczna ucieczka od tętniącego życiem miasta, 6 00:00:44,667 --> 00:00:47,333 ale po miesiącu życia tutaj byś zwariował. 7 00:00:47,417 --> 00:00:49,333 Krowy wydają się szczęśliwe. 8 00:00:49,417 --> 00:00:52,083 Tak, bo nikt ich nie zabija. 9 00:00:52,166 --> 00:00:53,875 Zapytaj je za dwa tygodnie. 10 00:01:04,625 --> 00:01:08,417 Mieszkają tu prości ludzie, ale jak nie będziesz nadęty… 11 00:01:10,125 --> 00:01:13,291 - To zbiornik na gaz? - Szaleństwo. 12 00:01:13,375 --> 00:01:19,125 Oto istota komedii rekwizytowej. Robisz coś zabawnego z czegoś nudnego. 13 00:01:21,583 --> 00:01:24,792 Wysoka jakość czy zwykła? 14 00:01:25,542 --> 00:01:27,000 Gadaj. 15 00:01:30,875 --> 00:01:33,250 - Jak leci, Hank? - Siemka, Roy. 16 00:01:33,333 --> 00:01:35,333 Twój syn ma dryg do linek. 17 00:01:35,417 --> 00:01:38,000 Tak, ćwiczy, bo za tydzień jest rodeo. 18 00:01:38,083 --> 00:01:39,041 A to twój syn? 19 00:01:39,125 --> 00:01:43,041 Nie potrzebujesz tego testu, jeśli masz poniżej 40 lat. 20 00:01:44,750 --> 00:01:48,375 To było decydujące starcie między mną a zbiornikiem. 21 00:01:48,458 --> 00:01:53,500 Publika była drętwa, ale Roy w końcu się uśmiechnął. 22 00:01:53,583 --> 00:01:55,375 Byłem w gazie. 23 00:01:55,458 --> 00:01:58,625 Tato, może zrobimy małpę z twojego grilla. 24 00:01:59,583 --> 00:02:03,041 Bobby, pamiętasz, jak chodziłeś przebrany za kowboja? 25 00:02:03,125 --> 00:02:06,834 Teraz możesz być prawdziwym kowbojem. Zbliża się rodeo. 26 00:02:06,917 --> 00:02:09,083 Rodeo to dręczenie zwierząt. 27 00:02:09,166 --> 00:02:13,250 Naturalnie byki żyją spokojnie z żyrafami. 28 00:02:13,333 --> 00:02:16,917 To brutalne. Mój wujek był kowbojem na rodeo. 29 00:02:17,000 --> 00:02:20,542 Musiał wyjechać z Wietnamu, bo budziły go koszmary z rodeo. 30 00:02:20,625 --> 00:02:23,709 Przecież to tylko zabawa dzieci z cielakami. 31 00:02:23,792 --> 00:02:25,291 Zwierzątka sobie biegają, 32 00:02:25,375 --> 00:02:28,583 nikt nie planuje żadnych polowań ani nic. 33 00:02:28,667 --> 00:02:30,959 Tak jakby trenował ich Barry Switzer. 34 00:02:31,041 --> 00:02:34,250 Podoba mi się bieganie z cielęciną. 35 00:02:34,333 --> 00:02:37,041 I wystąpisz przed tłumem widzów. 36 00:02:37,125 --> 00:02:39,625 Wielu kowbojów zostało gwiazdami… 37 00:02:39,709 --> 00:02:41,959 Gene Autry, Roy Rogers… 38 00:02:42,041 --> 00:02:45,750 - Roy Rogers robi dobre burgery. - To prawda. 39 00:02:45,834 --> 00:02:48,250 Peggy, miałem gdzieś dobrą linę. 40 00:02:48,333 --> 00:02:50,375 Jest na górze, przy kieliszkach. 41 00:02:58,792 --> 00:03:00,500 Dalej, Bobby, zarzuć linę. 42 00:03:02,125 --> 00:03:05,375 Dobrze, synu! Masz talent. 43 00:03:06,291 --> 00:03:09,041 Dobrze by było mieć żywe zwierzę, 44 00:03:09,125 --> 00:03:11,166 ale boję się o Ladybird. 45 00:03:24,083 --> 00:03:28,166 Złapał spaślaka jak porządny kawał rumsztyku. 46 00:03:28,250 --> 00:03:31,250 Kiedyś se go zjadłem w, tentego, Nowej Gwinei. 47 00:03:31,333 --> 00:03:32,792 Smakuje jak gołąb. 48 00:03:32,875 --> 00:03:36,458 Ma zadatki na profesjonalistę. Bobby, nie Bill. 49 00:03:36,542 --> 00:03:39,208 Wiesz co, Bobby? Auć, mój nadgarstek. 50 00:03:39,291 --> 00:03:43,125 Gdybym nie pił piwa, to miałbym pętlę na szyi. 51 00:03:43,208 --> 00:03:45,917 Bobby skopie im tyłki na rodeo. 52 00:03:46,000 --> 00:03:50,041 Pan Dauterive jest mądrzejszy i szybszy niż jakieś cielę. 53 00:03:50,125 --> 00:03:52,792 Szybszy na krótkich dystansach. 54 00:03:52,875 --> 00:03:57,291 Powinniśmy razem zrobić rodeo. Potrzebujesz pozwolenia rodziców. 55 00:03:57,375 --> 00:04:01,125 - Tato, mogę? - Pewnie, synu, możesz zapytać mamę. 56 00:04:13,291 --> 00:04:15,125 Rozplączcie królową. 57 00:04:27,792 --> 00:04:28,917 Rekordowy czas. 58 00:04:32,333 --> 00:04:34,750 W tych spodniach czuję się szybszy. 59 00:04:41,709 --> 00:04:43,917 - No siema. - Bobby… spodnie. 60 00:04:45,834 --> 00:04:48,000 Sprzedawca mówi, że łatwiej znaleźć 61 00:04:48,083 --> 00:04:51,500 strój kowbojski dla puszystych dzieci. 62 00:04:51,583 --> 00:04:52,959 Spójrz na obraz. 63 00:04:53,625 --> 00:04:56,792 Sztuka skłania do myślenia, a ja myślę sobie, 64 00:04:56,875 --> 00:05:00,000 że może Bobby jest stworzony do rodeo. 65 00:05:04,166 --> 00:05:06,000 Chodźmy na steki. 66 00:05:06,792 --> 00:05:09,417 RODEO W HRABSTWIE HEIMLICH 67 00:05:16,500 --> 00:05:20,000 Skąd ma pan taką sprzączkę? Też taką chcę. 68 00:05:20,083 --> 00:05:23,750 - Wygrałem ją, ujeżdżając byki w Tucson. - Wow! 69 00:05:24,417 --> 00:05:27,834 - A ona skąd ją ma? - To sprzączkowy króliczek 70 00:05:27,917 --> 00:05:31,417 Zdobyła ją, bo jest… przyjaciółką kowboja. 71 00:05:31,500 --> 00:05:35,709 Nawet jak nie wygram, to mogę być sprzączkowym króliczkiem. 72 00:05:35,792 --> 00:05:37,000 Daj im formularze. 73 00:05:38,333 --> 00:05:41,792 <i>Jeśli młodzi kowboje są gotowi,</i> <i>to czas na cielęce zmagania.</i> 74 00:05:43,500 --> 00:05:45,500 <i>Dwadzieścia cieląt i 20 chłopców.</i> 75 00:05:45,583 --> 00:05:47,125 <i>Kto pierwszy zwiąże cielę,</i> 76 00:05:47,208 --> 00:05:50,417 <i>zdobędzie bon na 50 dolarów</i> <i>dzięki Thatherton Fuels,</i> 77 00:05:50,500 --> 00:05:51,834 <i>którzy promują ciepło.</i> 78 00:05:51,917 --> 00:05:53,417 Kłamstwo. 79 00:05:53,500 --> 00:05:57,500 Joseph, zwiąż go mocno, a potem szybko i czysto podetnij gardło. 80 00:05:57,583 --> 00:05:58,875 Nawet nic nie poczuje. 81 00:05:59,750 --> 00:06:03,500 Dale, wystarczy je związać. Nie ma żadnego zabijania. 82 00:06:06,750 --> 00:06:09,500 W drodze powrotnej musimy kupić coś na obiad. 83 00:06:09,583 --> 00:06:13,375 Synu, będziesz konkurował z chłopakami ze wsi, 84 00:06:13,458 --> 00:06:15,917 ale karmimy cię tak samo. Do dzieła. 85 00:06:18,792 --> 00:06:20,917 <i>Jeśli jesteście gotowi, to byki też.</i> 86 00:06:21,000 --> 00:06:21,834 <i>Zaczynajmy.</i> 87 00:06:21,917 --> 00:06:24,959 <i>Nie wiążcie niczego,</i> <i>co ma dwie nogi i mówi.</i> 88 00:06:51,041 --> 00:06:55,375 - Dobrze, Bobby! Zwiąż go! - Zwiąż, rozwal, usmaż. 89 00:06:55,458 --> 00:06:57,375 Zabierz do domu i zrób pulpet! 90 00:06:58,667 --> 00:07:00,500 I na dół! 91 00:07:01,709 --> 00:07:03,041 Na glebę! 92 00:07:12,458 --> 00:07:14,458 Joseph, jak ty to… 93 00:07:15,125 --> 00:07:17,458 - Czas! - Wygrałeś, Joseph! 94 00:07:18,041 --> 00:07:21,709 Kolejny pamiętny dzień w życiu Gribble'ów. 95 00:07:21,792 --> 00:07:24,083 Idziesz na glebę. 96 00:07:29,500 --> 00:07:32,166 Dobrze, Bobby. Zmęcz go. 97 00:07:36,250 --> 00:07:40,375 - To nie jest śmieszne! - Panie, gdzie tu jest ogień? 98 00:07:40,458 --> 00:07:43,625 Pytam, gdzie jest ogień? 99 00:07:44,875 --> 00:07:45,834 Ogień! 100 00:07:51,166 --> 00:07:55,291 <i>To Zip Twilley i Chet Howley,</i> <i>nasze klauni rodem z rodeo!</i> 101 00:08:03,667 --> 00:08:06,333 Klauni z rodeo. 102 00:08:08,208 --> 00:08:10,792 Mój Boże. 103 00:08:20,625 --> 00:08:22,000 Przepraszam pana. 104 00:08:22,083 --> 00:08:24,875 - Pan jest Zip Twilley? - Czego chcesz? 105 00:08:24,959 --> 00:08:28,542 Nie wiem, co mówiła ci matka, ale miałem wazektomię w 1983 r. 106 00:08:29,166 --> 00:08:33,667 Nie chcę waszych pieniędzy. Chcę być klaunem z rodeo jak wy. 107 00:08:33,750 --> 00:08:34,834 Ile masz lat? 108 00:08:34,917 --> 00:08:38,917 Jestem w siódmej klasie, ale mogę występować po szkole, 109 00:08:39,000 --> 00:08:40,542 gdy będziecie w mieście. 110 00:08:40,625 --> 00:08:41,667 Jestem niezły. 111 00:08:41,750 --> 00:08:44,125 Synu, sami sobie dobrze radzimy, 112 00:08:44,208 --> 00:08:47,917 więc może wróć do tej siódmej klasy, 113 00:08:48,000 --> 00:08:50,166 a ja z Chetem obalimy kilka piwek. 114 00:08:52,417 --> 00:08:54,667 Numer z dzieckiem jest słaby. 115 00:08:56,291 --> 00:08:57,750 Sama paplanina. 116 00:08:57,834 --> 00:09:01,583 Gdy pielucha wybucha, ludzie oddychają z ulgą, że to koniec. 117 00:09:01,667 --> 00:09:05,792 Potem przychodzi lekarz i wybucha mu torba? 118 00:09:05,875 --> 00:09:11,458 Co to ma niby znaczyć? Eksplodująca pielucha ma jakiś sens. 119 00:09:11,542 --> 00:09:16,709 Dzieciak pierdzi… spoko. Ale czemu torba miałaby wybuchnąć? 120 00:09:17,750 --> 00:09:20,500 Wystawiamy ten numer od 20 lat. 121 00:09:20,583 --> 00:09:23,542 Czemu mnie to nie dziwi? 122 00:09:23,625 --> 00:09:28,542 Lepiej wyjdźcie ze swojego pałacu i zobaczcie, jak żyją ludzie. 123 00:09:28,625 --> 00:09:30,417 Dajcie dziecku wielką butelkę. 124 00:09:30,500 --> 00:09:33,750 Może was nią uderzyć, wylać na was zawartość. 125 00:09:33,834 --> 00:09:36,959 - I to jest śmieszne. - Młody zna się na rzeczy. 126 00:09:37,583 --> 00:09:39,834 Nie ma kostiumu, nie zna zwierząt… 127 00:09:39,917 --> 00:09:42,083 Ja mogę się nauczyć. A ty? 128 00:09:43,542 --> 00:09:46,667 Dobra, ale jak ktoś zapyta, to jesteś karłem. 129 00:09:46,750 --> 00:09:48,166 Jest za duży na karła! 130 00:09:48,250 --> 00:09:49,625 Nikt o to nie zapyta. 131 00:09:54,458 --> 00:09:59,208 Kurczę, klauni z rodeo. Zippo i Frep Tapley. 132 00:09:59,291 --> 00:10:01,000 Będę musiał ją wyrzucić. 133 00:10:01,083 --> 00:10:03,917 Kto wie, do czego jeszcze używają tego wiadra. 134 00:10:04,000 --> 00:10:07,542 Nie chcesz wiedzieć. W Montanie też byli klauni z rodeo. 135 00:10:07,625 --> 00:10:09,417 Są po prostu nierozważni. 136 00:10:09,500 --> 00:10:13,000 To świry, które poderżną ci gardło przy widzialnym psie. 137 00:10:13,083 --> 00:10:16,625 A myślisz, że skąd mają te niedorzeczne kostiumy? 138 00:10:17,333 --> 00:10:20,208 Pewnie mają je z dziwakomarketu. 139 00:10:22,291 --> 00:10:26,750 To dobre, powinieneś przesłać to do Joan Rivers. 140 00:10:26,834 --> 00:10:29,083 Ta, wziąłem to od niej. 141 00:10:58,709 --> 00:11:00,709 „Róża pustyni”. 142 00:11:03,208 --> 00:11:04,875 „Jesienny zachód słońca”. 143 00:11:04,959 --> 00:11:06,208 Tak. 144 00:11:07,792 --> 00:11:11,417 Co jest śmieszniejsze? Szczęśliwy czy smutny klaun? 145 00:11:12,417 --> 00:11:13,542 Co za różnica? 146 00:11:14,250 --> 00:11:15,917 I tak zostaniesz klaunem. 147 00:11:16,000 --> 00:11:18,667 Jesteś najzabawniejszą osobą, jaką znam. 148 00:11:18,750 --> 00:11:21,166 Cóż… twój tata też jest zabawny. 149 00:11:22,458 --> 00:11:28,000 Wow! Chyba nawet Kerri Strug nie zrobiłaby tego w tych butach. 150 00:11:29,792 --> 00:11:32,750 Kerri Strug w kowbojskich butach. 151 00:11:33,291 --> 00:11:35,750 <i>Joseph Gribble na Brontozaurze.</i> 152 00:11:40,291 --> 00:11:42,458 <i>Nieźle go zmęczył. Ma 85.</i> 153 00:11:45,083 --> 00:11:47,583 Tych bokserek nie produkują od 20 lat. 154 00:11:47,667 --> 00:11:50,458 - Skąd je masz? - Chciałbyś wiedzieć, co? 155 00:11:50,542 --> 00:11:52,417 Dobrze wyglądasz, 156 00:11:52,500 --> 00:11:54,792 ale zobaczymy, czy przyciągniesz uwagę. 157 00:11:54,875 --> 00:11:56,125 Nie da rady. 158 00:11:56,208 --> 00:11:57,458 <i>A teraz dorośli.</i> 159 00:11:57,542 --> 00:12:01,625 <i>Brawa dla Claya Henry'ego,</i> <i>bo ujeżdża Pana Śmierć.</i> 160 00:12:01,709 --> 00:12:04,083 <i>Ten koń pchnie cię w śmierci toń.</i> 161 00:12:08,166 --> 00:12:09,250 Śmiało. 162 00:12:25,375 --> 00:12:26,709 Hej. 163 00:12:30,333 --> 00:12:31,417 No dobra. 164 00:12:49,250 --> 00:12:52,625 Idzie Ben Cartwright. Kiedy kolejne rodeo? 165 00:12:53,917 --> 00:12:58,125 Ciągle coś zmieniają, żebyśmy byli czujni. 166 00:12:58,208 --> 00:13:02,500 Jak się dowiesz, to zamówię luksusową szkatułkę. 167 00:13:02,583 --> 00:13:04,875 Hector ma zajęte popołudnia, 168 00:13:04,959 --> 00:13:08,458 ale jak wyślę go do McMaynerbury, to nic nie poradzi. 169 00:13:08,542 --> 00:13:10,709 Dobra, ale nie wiem kiedy. 170 00:13:11,834 --> 00:13:15,709 - Ponoć Joseph zdobył kolejną sprzączkę. - Mówisz o tej? 171 00:13:16,625 --> 00:13:21,166 Ktoś chce o nią walczyć? Jestem teraz silny jak Joseph. 172 00:13:21,250 --> 00:13:22,250 Coś wam powiem. 173 00:13:22,333 --> 00:13:25,166 Obaj nasi synowie skorzystali na tym rodeo. 174 00:13:25,250 --> 00:13:29,875 Bobby nie gada o komedii rekwizytowej, odkąd złapał za sznur, 175 00:13:29,959 --> 00:13:32,250 i gra tyle w gry. 176 00:13:32,333 --> 00:13:36,417 Grał w „Tomb Raider” jako dziewczyna. 177 00:13:37,709 --> 00:13:39,667 O czym ty mówisz? 178 00:13:41,417 --> 00:13:43,583 A ty, o czym mówisz? 179 00:13:45,417 --> 00:13:48,083 Chyba mogę już ratować kowbojów. 180 00:13:48,166 --> 00:13:51,417 Kowbojów… Ratujemy im tyłki, gdy spadną z konia, 181 00:13:51,500 --> 00:13:54,333 ale naciągną ci gacie, kiedy gadasz z kobietą. 182 00:13:54,417 --> 00:13:56,208 Macie kobiety? 183 00:13:57,583 --> 00:13:58,709 Tak. 184 00:13:58,792 --> 00:14:00,667 Mój przyjaciel jest kowbojem. 185 00:14:01,208 --> 00:14:03,250 Może zacznijmy się jednać, 186 00:14:03,333 --> 00:14:06,917 bo kowboje i klauni powinni być przyjaciółmi. 187 00:14:07,000 --> 00:14:10,625 Żremy ten sam pył. Tak samo pachniemy. 188 00:14:15,083 --> 00:14:16,583 Co się stało? 189 00:14:16,667 --> 00:14:20,917 Pamiętam tylko, że kopnął mnie koń. 190 00:14:21,000 --> 00:14:24,083 Weź, Bobby. Twój tata nie może zobaczyć makijażu. 191 00:14:24,166 --> 00:14:28,208 Joseph, ponoć klauni z rodeo śmierdzą jak krowie placki, 192 00:14:28,291 --> 00:14:30,208 ale chyba jest na odwrót. 193 00:14:35,333 --> 00:14:36,917 Pierwsze wstrząśnienie. 194 00:14:37,000 --> 00:14:40,208 Nie zasypiaj, synu, bo możesz umrzeć 195 00:14:40,291 --> 00:14:42,875 i nie mówiłem ci jeszcze, że jestem dumny. 196 00:14:42,959 --> 00:14:47,625 Spójrz tylko. Siniaki, brudne ubrania, zapach. 197 00:14:47,709 --> 00:14:50,375 Nic ci nie jest. Przynieść ci coś? 198 00:14:50,458 --> 00:14:54,917 Blondynka, która tu mieszka, mówi, że lubię ciasto z owocami. 199 00:14:55,000 --> 00:14:58,750 Nieprawda. Taki twardziel lubi sport. 200 00:14:59,500 --> 00:15:03,250 Ciężko jest przyznać się staremu klaunowi do błędu. 201 00:15:03,792 --> 00:15:06,208 Łatwiej jest wyjechać i zmienić nazwisko. 202 00:15:06,291 --> 00:15:10,667 Ale gdy mówiłem, że nie masz talentu do bycia klaunem z rodeo… 203 00:15:10,750 --> 00:15:12,333 myliłem się. 204 00:15:13,875 --> 00:15:16,166 Oto twój ochraniacz na tyłek. 205 00:15:19,625 --> 00:15:22,875 Miałeś kanadyjskie monety w kieszonkowym. 206 00:15:22,959 --> 00:15:26,667 Hej, Dooley, lepiej ochłoń. 207 00:15:26,750 --> 00:15:29,750 Pozwól, że ci z tym pomogę… 208 00:15:38,959 --> 00:15:41,208 Z tyłka sypie ci się pył. 209 00:15:42,041 --> 00:15:45,959 Chodź, Bobby, udowodniłeś, co chciałeś. To się robi dziwne. 210 00:15:46,041 --> 00:15:48,959 Pozwól, że nadstawię drugi policzek. 211 00:15:53,250 --> 00:15:56,750 Patrz, Peggy, idzie zamaszystym krokiem. 212 00:15:57,375 --> 00:16:01,041 Teraz podskakuje, ale szedł zamaszystym krokiem. 213 00:16:01,125 --> 00:16:04,375 Nasz mały kowbojek staje się kowbojem. 214 00:16:04,458 --> 00:16:08,625 Nie mówiłem Bobby'emu, ale dzisiejsze rodeo zaprosiłem klienta. 215 00:16:08,709 --> 00:16:12,667 Nie chcę, żeby wiedział, że sprzedaż propanu wisi na włosku. 216 00:16:13,250 --> 00:16:16,250 <i>To już trzecia sprzączka</i> <i>dla Josepha Gribble'a.</i> 217 00:16:19,375 --> 00:16:20,834 <i>Ale chwileczkę.</i> 218 00:16:20,917 --> 00:16:23,500 <i>Mamy spóźniony pokaz rodeo z kurą.</i> 219 00:16:43,959 --> 00:16:46,083 Klaun wpadł w kupę. 220 00:16:58,083 --> 00:16:59,709 To moje bokserki! 221 00:17:01,208 --> 00:17:05,041 Jedna zagadka rozwiązana, ale czemu klaun miałby… 222 00:17:05,125 --> 00:17:09,375 Nie wiem, ale to buty Peggy. Hank, to Bobby! 223 00:17:09,959 --> 00:17:11,959 Bobby? Bobby! 224 00:17:14,041 --> 00:17:15,792 To ten twój przyjaciel? 225 00:17:17,709 --> 00:17:20,625 Mieszka obok mnie, ale… 226 00:17:21,625 --> 00:17:24,458 mówią, że klauni śmierdzą jak krowie placki, 227 00:17:24,542 --> 00:17:26,583 ale chyba jest na odwrót. 228 00:17:30,250 --> 00:17:32,333 Jest też zabawniejszy od Bobby'ego. 229 00:17:40,041 --> 00:17:41,333 Może to moja wina. 230 00:17:41,417 --> 00:17:45,875 Chroniłem go przed klaunami, żeby się ich nie przestraszył. 231 00:17:45,959 --> 00:17:48,625 Nie bądź dla siebie surowy. To nie twoja wina. 232 00:17:50,583 --> 00:17:54,834 To wszystko moja wina! Mój wujek nie był kowbojem, Hank. 233 00:17:54,917 --> 00:17:58,583 Był zapijaczonym, brudnym klaunem z rodeo! 234 00:17:59,959 --> 00:18:00,959 Co ty gadasz? 235 00:18:01,041 --> 00:18:02,291 Wujek Boffo? 236 00:18:07,208 --> 00:18:08,834 To kosmetyki Luanne. 237 00:18:09,542 --> 00:18:13,250 Jesteś klaunem i złodziejem. Nie wiem, co gorsze. 238 00:18:14,083 --> 00:18:15,333 Klaun. 239 00:18:16,709 --> 00:18:18,458 Bobby, chcę ci pomóc. 240 00:18:18,542 --> 00:18:20,917 Klaun cyrkowy to śmieszek, 241 00:18:21,000 --> 00:18:24,166 który jest za głupi, by włączać i wyłączać karuzelę. 242 00:18:24,250 --> 00:18:27,959 Teraz weź klauna cyrkowego, wytarzaj go w stajni, 243 00:18:28,041 --> 00:18:30,917 kopnij kilkaset razy w głowę i co ci wyjdzie? 244 00:18:31,000 --> 00:18:32,792 Twój syn. 245 00:18:34,125 --> 00:18:36,125 - Tak. - Tak. 246 00:18:42,291 --> 00:18:43,333 Dobra, Dale. 247 00:18:44,458 --> 00:18:45,333 Cześć, tato. 248 00:18:45,417 --> 00:18:49,625 Złapałem na lasso kozę, a jutro pozwolą mi ujeżdżać małego byka. 249 00:18:49,709 --> 00:18:52,458 Byłem tak szybki, że zrobili mi test na doping. 250 00:18:53,500 --> 00:18:55,834 Jedynym dopingiem jest Gribblecyna. 251 00:18:56,667 --> 00:19:00,834 A ty mówiłeś, że Gribblecyna nie ma żadnych właściwości wspomagających. 252 00:19:04,375 --> 00:19:05,291 FINAŁ RODEO 253 00:19:10,875 --> 00:19:12,166 Rozchmurz się, Bobby. 254 00:19:12,250 --> 00:19:15,542 Poza kowbojem i gościem podwiązującym genitalia byków, 255 00:19:15,625 --> 00:19:19,542 nie ma nikogo ważniejszego od przyjaciela na trybunach. 256 00:19:21,959 --> 00:19:22,959 <i>Wyjątkowa gratka.</i> 257 00:19:23,041 --> 00:19:26,709 <i>Trzykrotny zdobywca sprzączek</i> <i>ujeżdża narowistego byczka.</i> 258 00:19:27,375 --> 00:19:29,333 Pójdę po hot-doga. 259 00:19:29,959 --> 00:19:33,750 Kocham swojego syna. Ty też go kochasz, Hank? 260 00:19:57,625 --> 00:19:59,041 Zip! 261 00:20:08,917 --> 00:20:12,333 O, rany. On rozniesie tego chłopca. 262 00:20:21,291 --> 00:20:22,667 Bobby, czekaj. 263 00:20:30,500 --> 00:20:31,417 Dalej, Bobby. 264 00:20:34,250 --> 00:20:36,583 O czym ty mówisz? 265 00:20:36,667 --> 00:20:39,375 O czym ty mówisz? 266 00:20:41,041 --> 00:20:43,542 O czym ty mówisz? 267 00:20:44,250 --> 00:20:47,959 O czym ty mówisz? 268 00:20:57,625 --> 00:20:59,542 Powiedz, co jadłem. 269 00:21:02,375 --> 00:21:07,000 Niech wszyscy odstawią nachosy, 270 00:21:22,083 --> 00:21:24,583 Spokojnie, nic mi nie jest. 271 00:21:26,583 --> 00:21:27,917 Albo i nie. 272 00:21:38,959 --> 00:21:41,041 Jest tylko jedno miejsce na podpis. 273 00:21:41,625 --> 00:21:44,417 Lepiej daj mi jedną sprzączkę. 274 00:21:44,500 --> 00:21:47,917 Dobrze, ale to nie czyni cię sprzączkowym króliczkiem. 275 00:21:48,000 --> 00:21:49,583 Pewnie, że czyni. 276 00:22:27,583 --> 00:22:29,667 <i>Oto twój ochraniacz na tyłek.</i> 277 00:22:29,750 --> 00:22:31,750 Napisy: Joanna Ziółkowska 278 00:22:32,305 --> 00:23:32,866 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm