"King of the Hill" Hank's Bad Hair Day
ID | 13180513 |
---|---|
Movie Name | "King of the Hill" Hank's Bad Hair Day |
Release Name | webrip DSNP |
Year | 2000 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 620231 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Wspomóż nas i zostań członkiem VIP,
by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org
2
00:00:29,625 --> 00:00:30,917
BOBBY KONTRA WAPNIAKI
3
00:00:34,291 --> 00:00:36,709
Siedź spokojnie, to dostaniesz mleko.
4
00:00:36,792 --> 00:00:40,250
Dostanę mleko czekoladowe.
5
00:00:42,291 --> 00:00:44,667
Bobby, może pójdziesz jutro ze mną
6
00:00:44,750 --> 00:00:45,583
do fryzjera?
7
00:00:47,000 --> 00:00:50,458
Decyzja nie należy do ciebie, Hank.
Ani do Bobby'ego.
8
00:00:50,542 --> 00:00:54,792
Peggy, od 12 cudownych lat
strzyżesz naszego syna
9
00:00:54,875 --> 00:00:56,625
i dzielnie to znosił.
10
00:00:57,208 --> 00:01:00,041
Ale Bobby już jest duży
i myślę, że zniesie widok
11
00:01:00,125 --> 00:01:02,917
kopii <i>Esquire,</i> które walają się u Jacka.
12
00:01:03,000 --> 00:01:04,625
Pójdziemy do Jacka?
13
00:01:04,709 --> 00:01:07,792
Zacznij do niego chodzić,
a za kilka lat pozwoli ci
14
00:01:07,875 --> 00:01:09,125
nazywać siebie Jack.
15
00:01:10,500 --> 00:01:13,291
Mamo, możesz mi pomóc
wybrać nową fryzurę.
16
00:01:13,375 --> 00:01:15,625
Obgadamy to nad mlekiem czekoladowym.
17
00:01:15,709 --> 00:01:17,291
Mlekiem czekoladowym? Nie.
18
00:01:17,375 --> 00:01:19,709
Jesteś za duży na takie mleko.
19
00:01:22,583 --> 00:01:24,542
FRYZJER JACK
20
00:01:26,792 --> 00:01:28,208
Cześć, Jack.
21
00:01:28,291 --> 00:01:32,709
Co robimy? Roger Staubach
czy młody Roger Staubach?
22
00:01:32,792 --> 00:01:36,000
Będą robili nam w pracy
zdjęcia do kartek świątecznych.
23
00:01:36,083 --> 00:01:38,792
Klienci muszą mnie rozpoznać.
24
00:01:38,875 --> 00:01:41,750
Chyba jednak zostanę
przy tej samej fryzurze,
25
00:01:41,834 --> 00:01:44,667
po którą przychodzę tu
co dwa tygodnie od 20 lat.
26
00:01:45,333 --> 00:01:47,875
A więc ma być Staubach
czy młody Staubach?
27
00:01:49,291 --> 00:01:52,750
- Staubach.
- Nie dam rady. Nie mam zszywacza.
28
00:01:54,750 --> 00:01:58,583
To znaczy tego bzz… bzz…
Tej rzeczy, której się używa…
29
00:01:58,667 --> 00:01:59,834
do usuwania włosów.
30
00:01:59,917 --> 00:02:02,834
Wiesz co, Jack, chyba jednak to przełożę.
31
00:02:02,917 --> 00:02:05,750
Nie ma sprawy. Pozdrów Marci.
32
00:02:17,250 --> 00:02:18,834
Jak ci się podoba?
33
00:02:21,750 --> 00:02:23,625
Tak. Wygląda w porządku.
34
00:02:23,709 --> 00:02:25,166
Wskakuj, króliczku.
35
00:02:25,250 --> 00:02:27,875
Nie trzeba. Właśnie sobie przypomniałem,
36
00:02:27,959 --> 00:02:30,917
że zapuszczam włosy na Troya Aikmana.
37
00:02:31,000 --> 00:02:33,333
Prawie o tym zapomniałem.
38
00:02:34,041 --> 00:02:36,083
- Chodźmy, Bobby.
- Nie tak prędko.
39
00:02:36,166 --> 00:02:37,542
Nie wierciłeś się.
40
00:02:38,208 --> 00:02:41,834
- Proszę.
- Zjem później, dobrze?
41
00:02:41,917 --> 00:02:42,834
Liż!
42
00:02:49,125 --> 00:02:51,792
To twoje zdjęcie sprzed trzech tygodni
43
00:02:51,875 --> 00:02:53,125
z normalnymi włosami.
44
00:02:53,208 --> 00:02:57,542
A tu jesteś na poczcie kilka minut temu.
45
00:02:57,625 --> 00:03:00,458
Widzisz gościa,
który śmieje się z twoich włosów?
46
00:03:00,542 --> 00:03:04,041
- To ja.
- Nikt inny się nie śmieje.
47
00:03:04,750 --> 00:03:08,875
- Hej, Hank. Co ci się stało z włosami?
- Koszmar, nie?
48
00:03:08,959 --> 00:03:12,583
O, tak. Z tyłu cię nastroszył,
gdzie zwykle robi się zwężenie.
49
00:03:12,667 --> 00:03:17,500
To mało subtelne, ale taka teraz moda.
Widziałem to u Claude'a Akinsa,
50
00:03:17,583 --> 00:03:19,875
Rossa Martina, Roberta Stacka
51
00:03:19,959 --> 00:03:22,500
i Jamesa MacArthura
w 3. sezonie <i>Hawaii 5-0.</i>
52
00:03:22,583 --> 00:03:27,291
- Wcale tak nie chciałem.
- No jasne, jestem wojskowym fryzjerem.
53
00:03:28,125 --> 00:03:33,709
Plotki głoszą, że Jack traci rozum.
54
00:03:33,792 --> 00:03:37,625
Aresztowano go za bieganie nago
z brzytwą i słupkiem fryzjerskim.
55
00:03:37,709 --> 00:03:40,041
Hank, bardzo szanowałem
56
00:03:40,125 --> 00:03:42,125
twój wieloletni związek z Jackiem,
57
00:03:42,208 --> 00:03:43,917
ale musisz dać mi czas.
58
00:03:44,000 --> 00:03:46,875
Mogę zebrać 20 000 referencji.
59
00:03:46,959 --> 00:03:50,291
Nie zostawię Jacka.
Nie miałem innego fryzjera.
60
00:03:50,375 --> 00:03:52,834
Ocalił mnie przed strzyżeniem przez ojca.
61
00:03:55,500 --> 00:04:00,000
- Nowy rekord. 45 sekund.
- Skaleczyłeś mnie w ucho.
62
00:04:00,083 --> 00:04:03,750
Większa z ciebie beksa
niż właściciel hełmu, którego zabiłem.
63
00:04:04,542 --> 00:04:06,166
Jack miał gorszy dzień.
64
00:04:06,250 --> 00:04:09,250
Może ktoś zwinął mu emeryturę
czy coś w tym stylu.
65
00:04:09,875 --> 00:04:12,291
To tłumaczy nastroszenie.
66
00:04:13,000 --> 00:04:14,375
Ale nie usprawiedliwia.
67
00:04:14,458 --> 00:04:15,917
FRYZJER JACK
68
00:04:17,917 --> 00:04:21,583
Siadaj, Hank. Klienci wypisali się
z 9, 10 i 11.
69
00:04:23,291 --> 00:04:26,166
Jack, nie łatwo to powiedzieć.
70
00:04:26,250 --> 00:04:29,875
Nie lubię być specjalnie traktowany
71
00:04:29,959 --> 00:04:31,750
i uważam cię za przyjaciela,
72
00:04:31,834 --> 00:04:35,875
ale nie jestem zadowolony z mojej fryzury.
73
00:04:36,542 --> 00:04:38,667
Muszę zażądać darmowej poprawki.
74
00:04:38,750 --> 00:04:41,333
- Ty sukinsynu!
- Spokojnie, Jack.
75
00:04:41,417 --> 00:04:45,375
- Dałeś mi dwa dolary napiwku!
- To był oszukany napiwek.
76
00:04:46,208 --> 00:04:49,792
Wybacz, Hank. Mam za sobą kilka
ciężkich tygodni.
77
00:04:49,875 --> 00:04:52,458
Na szczęście wszyscy mieli zapięte pasy.
78
00:04:52,542 --> 00:04:53,875
Wskakuj, koleżko.
79
00:04:57,750 --> 00:04:59,834
- Zdejmij koszulkę.
- Co?
80
00:04:59,917 --> 00:05:01,875
Chyba wracasz potem do pracy?
81
00:05:01,959 --> 00:05:04,458
Strzyżenie na przerwie, zdejmij koszulkę.
82
00:05:22,709 --> 00:05:25,709
Mam. Zaczekaj tu.
83
00:05:36,917 --> 00:05:39,834
<i>- Madre de Dios!</i>
- Dobrze powiedziane.
84
00:05:39,917 --> 00:05:44,375
Spokojnie, to tylko ja,
Hank Hill, asystent kierownika.
85
00:05:44,458 --> 00:05:48,041
Wróćcie do swoich obowiązków,
jakby nic się nie stało.
86
00:05:48,125 --> 00:05:51,834
Z oczywistych powodów
będę pracował za zamkniętymi drzwiami.
87
00:05:53,000 --> 00:05:56,166
Kto zamknął drzwi? Co tu się dzieje?
88
00:05:56,834 --> 00:05:58,250
Dobry Boże, Hank.
89
00:05:58,333 --> 00:06:01,000
Wyglądasz jak gość,
który zabił tego drugiego.
90
00:06:01,083 --> 00:06:03,834
Nie lubię wskazywać palcem,
ale mój fryzjer…
91
00:06:03,917 --> 00:06:07,834
Poprosiłem o darmową poprawkę, ale…
92
00:06:07,917 --> 00:06:11,166
- Zrezygnowałem z niego.
- Nie zapłacę ci za dziś.
93
00:06:11,250 --> 00:06:15,000
Weź wolne popołudnie
i przywróć sobie męski kolor włosów.
94
00:06:22,000 --> 00:06:24,542
Siadaj, Hank. Podejdę,
jak tylko skończę
95
00:06:24,625 --> 00:06:27,375
- z tym panem.
- Jack.
96
00:06:29,000 --> 00:06:30,792
Wolałem to zrobić osobiście.
97
00:06:32,083 --> 00:06:37,375
- Jack, mamy za sobą wspaniałe 25 lat…
- Nie musisz tego mówić, Hank.
98
00:06:37,458 --> 00:06:39,583
Wycofuję się z branży.
99
00:06:39,667 --> 00:06:43,166
Mam już dosyć dupków.
100
00:06:44,000 --> 00:06:48,375
Byłeś jednym z tych dobrych, Hank.
Ale twój dzieciak to dupek.
101
00:06:53,208 --> 00:06:55,250
FRYZJER
102
00:06:59,542 --> 00:07:02,792
McMaynerbury potrzebuje
fryzjera pracującego do późna.
103
00:07:02,875 --> 00:07:06,625
W Arlen takiego mają
i jest bliżej, niż myślisz.
104
00:07:06,709 --> 00:07:07,917
Chodźmy.
105
00:07:08,000 --> 00:07:10,417
Peggy, umiesz farbować włosy?
106
00:07:10,500 --> 00:07:11,500
A co tu umieć?
107
00:07:13,625 --> 00:07:16,750
Cześć, Hank. Słyszałem o Jacku.
Przykro mi.
108
00:07:16,834 --> 00:07:19,917
- Gdzie o nim słyszałeś?
- Mówili o nim w telewizji.
109
00:07:20,500 --> 00:07:22,333
Nie widziałeś tego pościgu?
110
00:07:23,583 --> 00:07:27,625
Jeśli mogę ci jakoś pomóc,
a wygląda na to, że mogę…
111
00:07:27,709 --> 00:07:29,667
Nie obcinałem włosów cywilom,
112
00:07:29,750 --> 00:07:31,834
ale znam twoją głowę na pamięć.
113
00:07:31,917 --> 00:07:35,834
Odpuść, Bill. Zaufaj mi,
nie łatwo jest być moim fryzjerem.
114
00:07:35,917 --> 00:07:37,250
Wiem.
115
00:07:37,333 --> 00:07:41,166
Masz masywne mięśnie szyi,
które napinają się, gdy jesteś spięty,
116
00:07:41,250 --> 00:07:43,333
tworząc głęboki lejek,
117
00:07:43,417 --> 00:07:47,125
a północny grzbiet
biegnie poprzecznie do korony.
118
00:07:47,208 --> 00:07:50,792
Kiedy się martwisz,
dotykasz blizny nad lewym uchem.
119
00:07:50,875 --> 00:07:53,083
Chyba stoi za tym jakaś historia.
120
00:07:53,166 --> 00:07:55,458
Nie mówiłeś mi o tym, ale nie szkodzi.
121
00:07:55,542 --> 00:07:58,375
Uważasz mnie za plotkarza
i pewnie masz rację,
122
00:07:58,458 --> 00:08:01,375
ale skąd pewność,
że jestem kiepskim fryzjerem?
123
00:08:01,458 --> 00:08:04,083
- Dla mnie też jest taki.
- Jesteś amatorką.
124
00:08:04,709 --> 00:08:06,542
Jack był legendą.
125
00:08:06,625 --> 00:08:09,125
Kiedy przychodzę do
najlepszego przyjaciela
126
00:08:09,208 --> 00:08:13,166
i widzę to, nazywasz mnie idiotą!
127
00:08:14,750 --> 00:08:16,583
Chcę wrócić do dawnego życia.
128
00:08:16,667 --> 00:08:20,709
Powiedz mi jedną rzecz, którą wiesz
o strzyżeniu włosów, Hank.
129
00:08:21,333 --> 00:08:24,125
Co mówisz? Wybacz, nie słyszę.
130
00:08:24,208 --> 00:08:27,458
Bill, co będzie z nami,
jeśli to schrzanisz?
131
00:08:27,542 --> 00:08:29,750
Dam radę, Hank.
132
00:08:29,834 --> 00:08:32,333
Jeśli ci się nie spodoba, zapomnimy o tym.
133
00:08:32,417 --> 00:08:33,875
Musisz dać mi szansę.
134
00:08:35,875 --> 00:08:37,041
Odfarbujesz to?
135
00:08:37,125 --> 00:08:38,834
W tej bazie jest 53 oficerów,
136
00:08:38,917 --> 00:08:41,041
którzy farbują włosy.
137
00:08:41,125 --> 00:08:43,917
- Wskaż ich palcem.
- Zapisz mnie z samego rana.
138
00:08:44,000 --> 00:08:46,750
Mam klienta o 5 i 5.30,
ale wcisnę cię na 6.
139
00:08:46,834 --> 00:08:48,625
- Dobra.
- Dobra.
140
00:09:03,917 --> 00:09:05,500
BAZA WOJSKOWA FORT BLANDA
141
00:09:10,375 --> 00:09:12,166
- Bill.
- Hank.
142
00:09:12,250 --> 00:09:14,208
Zrobiłem grzanki.
143
00:09:14,291 --> 00:09:17,291
Mam tu świetny artykuł
o lewych częściach do aut…
144
00:09:17,375 --> 00:09:18,583
Zróbmy to szybko.
145
00:09:33,750 --> 00:09:34,709
I jak?
146
00:09:36,583 --> 00:09:40,709
Dobrze. Tak zrobiłby to Jack.
147
00:09:40,792 --> 00:09:44,667
Taką fryzurę chciałem mieć
do kartki świątecznej.
148
00:09:44,750 --> 00:09:45,667
Udało ci się.
149
00:09:46,875 --> 00:09:51,917
Zapisz mnie za dwa tygodnie
i co dwa tygodnie przez kolejne 25 lat.
150
00:09:52,000 --> 00:09:54,333
- Ile jestem ci winien?
- Nie, Hank.
151
00:09:54,417 --> 00:09:57,458
Ta jest na koszt firmy.
Chciałbym zatrzymać włosy…
152
00:09:57,542 --> 00:10:01,000
Nie, to świetna fryzura. Nalegam.
153
00:10:01,083 --> 00:10:04,375
Jezu, Hank.
Nawet nie mam kasy fiskalnej.
154
00:10:04,458 --> 00:10:08,959
Hank Hill zawsze płaci fryzjerowi.
Jesteś moim fryzjerem czy nie?
155
00:10:09,041 --> 00:10:10,333
Znajdę jakiś sposób.
156
00:10:10,417 --> 00:10:13,041
Dopełnię formalności i zacznę działać.
157
00:10:13,125 --> 00:10:15,750
Świetnie. A tu coś dla ciebie.
158
00:10:24,291 --> 00:10:27,333
Kolejna oferta prenumeraty <i>New Yorkera.</i>
159
00:10:28,125 --> 00:10:34,250
Nie chcę prenumerować waszej gazety.
160
00:10:35,667 --> 00:10:38,959
Coś z armii. Mam nadzieję,
że nie zostałem powołany.
161
00:10:44,875 --> 00:10:49,333
Dziewięćset dolarów za obcięcie włosów?
Niech cię, Bill!
162
00:10:50,542 --> 00:10:53,458
A ja tutaj wycinam kupony!
163
00:10:56,125 --> 00:10:57,417
WITAMY W FORCIE BLANDA
164
00:10:59,125 --> 00:11:03,750
Chciałbym, żeby to była pomyłka,
ale tyle kosztuje
165
00:11:03,834 --> 00:11:04,959
strzyżenie w armii.
166
00:11:05,709 --> 00:11:09,000
Płacimy 80 000 $ za każdy
wojskowy fotel fryzjerski.
167
00:11:09,083 --> 00:11:11,750
Francuzi produkują fotele
za 110 000 dolarów.
168
00:11:11,834 --> 00:11:15,917
Są świetne, ale nie zapłacę
100 000 $ za fotel fryzjerski.
169
00:11:16,000 --> 00:11:19,208
Marnowanie tej kasy
to jak płacenie za fryzurę
170
00:11:19,291 --> 00:11:22,959
Saddama Husajna,
a ja nienawidzę Saddama Husajna.
171
00:11:23,041 --> 00:11:24,834
Ma niezłą fryzurę, nic więcej.
172
00:11:24,917 --> 00:11:28,625
Wiem, że fotel za 80 000 $
wydaje się drogi,
173
00:11:28,709 --> 00:11:31,959
ale dają nam bombowce B-2
za 1,3 miliarda dolarów.
174
00:11:32,041 --> 00:11:33,166
Na tym oszczędzamy.
175
00:11:35,750 --> 00:11:38,083
Zdobądź bombowiec B-2 za 1,3 miliarda.
176
00:11:39,250 --> 00:11:40,083
Nie dasz rady.
177
00:11:43,583 --> 00:11:45,166
To ładna fryzura.
178
00:11:46,250 --> 00:11:51,208
Dziewięć stów? Wybacz, Hank.
Nie miałem pojęcia, że jestem taki drogi.
179
00:11:51,959 --> 00:11:54,458
A więc na tym zarabia armia.
180
00:11:54,542 --> 00:11:58,208
Nawet Bill Clinton
płaci za fryzjera tylko 300 $.
181
00:11:58,750 --> 00:12:01,417
A za to dostaje strzyżenie plus lewatywę
182
00:12:01,500 --> 00:12:04,166
podaną przez Barbrę Streisand.
183
00:12:04,792 --> 00:12:06,333
Mogłem ci ją zaproponować.
184
00:12:06,417 --> 00:12:09,709
Jeśli miałbym zapłacić
900 dolarów za strzyżenie,
185
00:12:09,792 --> 00:12:12,166
fryzura musiałaby być wieczna.
186
00:12:12,250 --> 00:12:15,375
Hank, nie wygrasz z armią,
nie wypowiadając wojny.
187
00:12:15,458 --> 00:12:18,041
Może gdybyś miał marines
po swojej stronie.
188
00:12:18,125 --> 00:12:20,250
- Są od nas lepsi.
- Coś ci przyszło.
189
00:12:20,333 --> 00:12:23,959
- Z armii.
- Już idę!
190
00:12:24,041 --> 00:12:25,750
To ponaglenie.
191
00:12:29,875 --> 00:12:32,166
Nie chcemy cię prześladować, ale…
192
00:12:33,125 --> 00:12:38,250
Sami się o to prosili.
Napiszę do swojego kongresmena.
193
00:12:55,625 --> 00:13:00,542
„Deputowany Jim Powell uważa,
że twój problem i palenie flag
194
00:13:00,625 --> 00:13:04,166
to jedne z największych problemów,
które trawią Amerykę.
195
00:13:04,250 --> 00:13:10,166
Dlatego Jim Powell wprowadził
Rezolucję Izby nr 11461,
196
00:13:10,250 --> 00:13:12,709
która zakazuje palenia flag...”
197
00:13:13,959 --> 00:13:15,333
Nawet nie przeczytał.
198
00:13:15,417 --> 00:13:18,959
Pojechałbym do niego,
ale nie wpuszczą mnie do autobusu
199
00:13:19,041 --> 00:13:20,917
z takimi włosami.
200
00:13:21,000 --> 00:13:25,000
WYPRZEDAŻ GARAŻOWA
201
00:13:26,166 --> 00:13:29,250
Hej, Hank. Zbieram dla ciebie pieniądze.
202
00:13:30,542 --> 00:13:34,458
- Zejdziesz z ceny za kruszarkę?
- Chcę dziewięć stówek. Równo.
203
00:13:34,542 --> 00:13:37,500
- Wystarczy jeden.
- Nie rób tego, Dale.
204
00:13:37,583 --> 00:13:41,083
Nie zapłacę 900 $ za fryzjera.
205
00:13:41,875 --> 00:13:44,333
Gdybym chciał zmarnować 900 $,
206
00:13:44,417 --> 00:13:47,959
Kupiłbym coś użytecznego,
na przykład pilarkę ukosową.
207
00:13:48,041 --> 00:13:50,709
Mówiłeś, że ci się podoba.
208
00:13:50,792 --> 00:13:54,375
Ale który dureń zapłaciłby
900 $ za obcięcie włosów?
209
00:13:54,458 --> 00:13:58,959
Bill, przydałoby mi się podcięcie włosów,
ale możemy to zrobić w moim garażu.
210
00:13:59,041 --> 00:14:03,917
Mogę strzyc tylko w bazie. Moje szkolenie
kosztowało armię trzy miliony dolarów.
211
00:14:04,000 --> 00:14:06,125
Olać armię. To zajmie 10 minut.
212
00:14:06,208 --> 00:14:08,500
- Posprzątam.
- Przykro mi.
213
00:14:08,583 --> 00:14:10,417
Ty masz zasady i ja mam zasady.
214
00:14:11,917 --> 00:14:14,417
- Połowa połowy procenta.
- Co?
215
00:14:14,500 --> 00:14:16,000
Tyle dałeś mi napiwku.
216
00:14:16,083 --> 00:14:20,792
Dwa dolary przy strzyżeniu za 900 dolarów
to mniej niż połowa połowy procenta.
217
00:14:22,375 --> 00:14:25,750
Nie przejmuj się Billem.
My kochamy naszą dziewczynkę.
218
00:14:25,834 --> 00:14:27,333
Coś ci powiem.
219
00:14:27,417 --> 00:14:29,083
Kobita gada jak nakręcona.
220
00:14:31,083 --> 00:14:35,792
Mówię jej: „Wolniej”. Bez pianki,
bez żelu, mycie głowy i żegnaj, stary.
221
00:14:35,875 --> 00:14:40,375
Dla mnie liczy się szybkość.
Nie muszę nawet zdejmować czapki.
222
00:14:41,583 --> 00:14:43,583
A więc to ona was strzyże?
223
00:14:44,458 --> 00:14:48,333
- Coś nie tak z naszymi fryzurami?
- Tego nie powiedziałem.
224
00:14:49,333 --> 00:14:52,083
Zdecydowanie przegina z odżywką.
225
00:14:56,583 --> 00:14:58,250
Potrzebuję siatkę na włosy!
226
00:14:59,083 --> 00:15:00,417
Posłuchaj, Hank.
227
00:15:00,500 --> 00:15:03,625
Weź moją jutrzejszą wizytę o 13 u Ernsta.
228
00:15:03,709 --> 00:15:07,417
Nie spóźnij się,
bo umyje ci głowę lodowatą wodą.
229
00:15:30,375 --> 00:15:34,375
To on! To Hank Hill! Chyba.
230
00:15:39,542 --> 00:15:42,875
Skontaktowało się z nami biuro
kongresmena Jima Powella.
231
00:15:42,959 --> 00:15:47,375
Wręczam ci tę oto
nagrodę dla sygnalisty w wysokości 3900 $
232
00:15:47,458 --> 00:15:49,041
oraz to źródło światła.
233
00:15:49,125 --> 00:15:52,417
Dla mnie? Nie wiedziałem,
że nadal rozdaję te nagrody.
234
00:15:52,500 --> 00:15:53,625
Za co te pieniądze?
235
00:15:53,709 --> 00:15:55,583
Pozwoliłeś armii zaoszczędzić,
236
00:15:55,667 --> 00:15:57,625
eliminując rządowe marnotrawstwo.
237
00:15:57,709 --> 00:15:58,792
Tu proszę.
238
00:16:00,500 --> 00:16:02,333
Poprzedni fryzura była lepsza.
239
00:16:03,917 --> 00:16:08,166
Słyszałem, że tego lata w Guantanamo
wolą krótkie włosy.
240
00:16:08,250 --> 00:16:10,041
To wpływ Ricky'ego Martina.
241
00:16:11,583 --> 00:16:14,792
Kapitanie, czy mam wyrzucić
porucznika z fotela?
242
00:16:14,875 --> 00:16:19,000
Sierżancie, mam złe wieści.
Baza likwiduje jednostkę fryzjerską.
243
00:16:19,709 --> 00:16:21,917
Ich zdaniem jesteśmy nieefektywni.
244
00:16:22,000 --> 00:16:26,333
Złożyliśmy odwołanie,
ale jego rozpatrywanie zajmie 20 lat.
245
00:16:26,417 --> 00:16:29,250
Wybacz. Zgłoś się rano
w celu zmiany przydziału.
246
00:16:32,583 --> 00:16:36,166
- Nie rób tego, synu.
- Nie mam dokąd iść.
247
00:16:46,583 --> 00:16:51,834
Wygrana w wysokości 3900 $.
Możemy dla zabawy zrobić sobie nowy dach.
248
00:16:55,000 --> 00:16:58,792
- Pozbyłeś się Billa, billowy pozbywaczu.
- Co?
249
00:16:58,875 --> 00:17:01,041
Armia zrezygnowała z fryzjerów.
250
00:17:01,125 --> 00:17:03,875
Teraz nawet armia straciła dla Billa sens.
251
00:17:04,583 --> 00:17:06,458
Nie. Jak się trzyma?
252
00:17:06,542 --> 00:17:07,792
Nie pytałem.
253
00:17:07,875 --> 00:17:12,041
Przyszedłem zobaczyć twoją minę,
kiedy się dowiesz, co zrobiłeś.
254
00:17:14,542 --> 00:17:15,709
Prawdziwy kryształ?
255
00:17:17,333 --> 00:17:18,959
Można zrobić pryzmat.
256
00:17:26,917 --> 00:17:29,709
Może powinieneś przyciąć trochę
przy uszach?
257
00:17:30,917 --> 00:17:36,041
- Wybacz. Słaby żart.
- Nie martw się o mnie, Hank.
258
00:17:36,125 --> 00:17:39,875
Armia zrobiła ze mnie fryzjera,
więc mogli mnie tego pozbawić.
259
00:17:39,959 --> 00:17:41,583
Bill, jesteś artystą.
260
00:17:41,667 --> 00:17:42,750
Robisz z włosami,
261
00:17:42,834 --> 00:17:45,333
co inni potrafią tylko z drewnem.
262
00:17:45,875 --> 00:17:47,959
Myślałeś o pracy na własną rękę?
263
00:17:48,041 --> 00:17:53,166
Nie. Wtedy byłbym zwykłym fryzjerem.
Nie obcinałbym włosów dla kraju.
264
00:17:53,792 --> 00:17:57,333
Nie, po prostu będę się obijał,
dopóki nie mi nie zabronią.
265
00:17:58,542 --> 00:18:00,458
LICEUM W ARLEN
266
00:18:00,542 --> 00:18:03,000
Godzina 9 to przesada, naprawdę.
267
00:18:03,083 --> 00:18:06,667
Zwykle wszystko zaczyna działać od 10.30.
268
00:18:06,750 --> 00:18:10,709
- Nie dostałeś już długopisu?
- Dostałem.
269
00:18:10,792 --> 00:18:12,166
I co z tym zrobisz?
270
00:18:13,083 --> 00:18:14,500
Nie opuszczę stanowiska.
271
00:18:15,291 --> 00:18:17,458
LICZBA GOŚCI
272
00:18:19,083 --> 00:18:21,291
Nie będę na kartce świątecznej.
273
00:18:22,250 --> 00:18:25,542
Z powodu włosów?
Ale święta są za osiem miesięcy.
274
00:18:25,625 --> 00:18:28,667
Pan Strickland chciał mieć
na zdjęciu elfa,
275
00:18:28,750 --> 00:18:32,208
a karzeł z Arlen spędza zimy na Florydzie.
Niech to szlag!
276
00:18:32,291 --> 00:18:35,542
Klienci pomyślą,
że nie życzę im Wesołych Świąt.
277
00:18:35,625 --> 00:18:37,917
Pięć lat temu Hector nie założył poroża
278
00:18:38,000 --> 00:18:39,625
i stracił klientów.
279
00:18:39,709 --> 00:18:42,959
Znosisz to gorzej niż biedny Bill.
280
00:18:43,792 --> 00:18:47,166
- Widziałaś się z Billem?
- Na licealnych targach pracy.
281
00:18:47,250 --> 00:18:48,917
Ścierał jajka z jeepa.
282
00:18:49,500 --> 00:18:52,208
Dale kazał ci coś przekazać.
283
00:18:52,792 --> 00:18:56,542
Wystawiają dziś na aukcję
stary sprzęt fryzjerski Billa
284
00:18:56,625 --> 00:18:59,000
i Bill jest przez to załamany,
285
00:18:59,083 --> 00:19:01,500
i… to twoja wina.
286
00:19:01,583 --> 00:19:02,875
Nie bądź zaskoczony.
287
00:19:11,458 --> 00:19:14,041
Ostatni raz obciąłem włosy poza bazą.
288
00:19:16,709 --> 00:19:21,709
- Kto umie obcinać włosy?
- Nie zgłaszaj się. To pułapka.
289
00:19:21,792 --> 00:19:24,875
PUBLICZNA AUKCJA
290
00:19:30,250 --> 00:19:31,291
Plan jest taki.
291
00:19:31,375 --> 00:19:35,834
Musimy zdobyć jak najwięcej
za 3900 dolarów,
292
00:19:35,917 --> 00:19:39,583
minus 900 dolców za strzyżenie
i 10% opłaty aukcyjnej.
293
00:19:39,667 --> 00:19:40,667
Ile nam wychodzi?
294
00:19:44,125 --> 00:19:47,083
Powtórz. Zobacz.
295
00:19:47,166 --> 00:19:52,000
To Cole Kitten,
król aukcji nadwyżek wojskowych.
296
00:19:52,083 --> 00:19:55,291
Pierwszy przedmiot,
fotel fryzjerski wart 80 000 $.
297
00:19:55,375 --> 00:19:56,834
Rozpoczniemy od 2 $.
298
00:19:56,917 --> 00:19:59,750
- Trzy dolary.
- Cztery dolary.
299
00:20:03,375 --> 00:20:07,667
Przebiję go. Pięć dolarów!
300
00:20:09,166 --> 00:20:10,542
Sześć dolarów.
301
00:20:13,458 --> 00:20:17,417
Dwa tysiące 999 dolarów!
302
00:20:18,083 --> 00:20:20,041
Trzy tysiące.
303
00:20:21,959 --> 00:20:23,542
WOJSKOWE BIURO REKRUTACYJNE
304
00:20:23,625 --> 00:20:26,875
Będę z tobą szczery.
Dostanę za ciebie 20 dolarów.
305
00:20:28,291 --> 00:20:31,709
- Dam ci połowę.
- Dauterive. Wsiadaj. Migiem!
306
00:20:44,709 --> 00:20:47,333
Dauterive, z twoich
sfałszowanych akt wynika,
307
00:20:47,417 --> 00:20:48,709
że jesteś elektrykiem
308
00:20:48,792 --> 00:20:51,041
wyspecjalizowanym w naprawie pinballi,
309
00:20:51,125 --> 00:20:55,750
ale twoim prawdziwym zadaniem będzie
stanie przy tym wykupionym fotelu…
310
00:20:57,291 --> 00:20:59,542
którego tu nie ma, rozumiemy się?
311
00:20:59,625 --> 00:21:02,208
Będziesz robił to, w czym jesteś dobry.
312
00:21:02,291 --> 00:21:06,792
- Ale sir, co… jeśli ktoś mnie nakryje?
- Nie pytaj, nie mów.
313
00:21:06,875 --> 00:21:08,709
W końcu ta zasada się przydała.
314
00:21:12,625 --> 00:21:15,834
Potrzebuję grzebienie i pojemnik z wodą.
315
00:21:21,083 --> 00:21:24,458
- Hank, nie wiem, jak mam ci…
- Nie ma na to czasu.
316
00:21:24,542 --> 00:21:26,667
Za godzinę robią zdjęcia do kartki.
317
00:21:26,750 --> 00:21:28,125
Wyszedłem z wprawy.
318
00:21:28,208 --> 00:21:30,083
- Obcinaj, to rozkaz!
- Tak jest.
319
00:21:36,542 --> 00:21:38,041
Miejmy to za sobą.
320
00:21:39,166 --> 00:21:40,250
Czekajcie!
321
00:21:46,333 --> 00:21:48,417
WESOŁYCH ŚWIĄT
ŻYCZY STRICKLAND PROPANE
322
00:22:26,834 --> 00:22:28,417
<i>Potrzebuję siatkę na włosy!</i>
323
00:22:29,305 --> 00:23:29,803
Wspomóż nas i zostań członkiem VIP,
by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org