"Call My Agent!" Monica

ID13183094
Movie Name"Call My Agent!" Monica
Release NameCall.My.Agent.S03E02.WEBRip.Netflix
Year2018
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID8550868
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:06,005 --> 00:00:07,925 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:09,000 --> 00:00:15,074 3 00:00:21,165 --> 00:00:24,885 Sprawdzam cię. Co dziś zrobiłeś? Poza wizytą u fryzjera. 4 00:00:25,405 --> 00:00:26,405 Nie za krótko? 5 00:00:26,805 --> 00:00:28,165 Nie, jest super. 6 00:00:28,245 --> 00:00:29,205 To jak idzie? 7 00:00:29,725 --> 00:00:32,805 Robię wszystko zgodnie z umową. 8 00:00:33,245 --> 00:00:36,005 Wracam do gry, pracuję. 9 00:00:36,645 --> 00:00:40,085 - Jaką masz metodę? - Klasyczną. 10 00:00:40,525 --> 00:00:44,405 Zaczynam od góry tego stosu papierów. Nic szczególnego. 11 00:00:45,445 --> 00:00:47,485 Jakiego stosu? Nic nie widzę. 12 00:00:49,245 --> 00:00:51,005 Nie każ mi szukać! 13 00:00:52,965 --> 00:00:55,365 Tu są wszystkie dokumenty. 14 00:00:55,925 --> 00:00:57,485 Nie zdążyłem posortować. 15 00:01:01,485 --> 00:01:03,165 Co to ma być? Odsuń się. 16 00:01:06,925 --> 00:01:07,965 Żartujesz sobie? 17 00:01:12,445 --> 00:01:14,885 „Zadzwoń do Moniki. Reklama”. Której? 18 00:01:15,165 --> 00:01:16,005 Bellucci. 19 00:01:16,245 --> 00:01:17,205 Co za reklama? 20 00:01:18,045 --> 00:01:20,725 Chodzi o przedłużenie umowy z Cartierem. 21 00:01:20,805 --> 00:01:23,885 Muszę zadzwonić. To nasz nowy dział. 22 00:01:23,965 --> 00:01:26,645 Trzymasz prawa reklamowe Bellucci w tym pierdolniku? 23 00:01:26,725 --> 00:01:28,085 Jesteś niebezpieczny! 24 00:01:28,725 --> 00:01:30,805 To nie tak. Miałem się tym zająć... 25 00:01:30,885 --> 00:01:31,765 Dzwoń. 26 00:01:31,845 --> 00:01:33,405 Zrobię to! 27 00:01:33,485 --> 00:01:34,805 - Natychmiast. - Kurwa! 28 00:01:34,885 --> 00:01:36,525 Z Monicą tak się nie robi. 29 00:01:36,605 --> 00:01:41,885 Trzeba działać taktownie, wysłać esemeska... Co robisz? 30 00:01:42,525 --> 00:01:44,525 Hicham, do jasnej cholery! 31 00:01:44,885 --> 00:01:47,725 Jest na planie w Australii, 32 00:01:47,805 --> 00:01:49,765 potem w Rzymie. Ma pełny grafik. 33 00:01:49,845 --> 00:01:51,005 Tak się nie robi. 34 00:01:51,405 --> 00:01:53,285 - Cicho! - Zero wyczucia. 35 00:01:53,685 --> 00:01:54,605 <i>Pronto?</i> 36 00:01:56,325 --> 00:01:58,045 <i>Halo? Gabriel?</i> 37 00:01:58,325 --> 00:01:59,685 - Monica? - <i>Tak?</i> 38 00:02:00,245 --> 00:02:01,965 Wybacz. Obudziłem cię? 39 00:02:02,245 --> 00:02:05,085 Nie, jest dziesiąta! Wróciłam już do Paryża. 40 00:02:05,165 --> 00:02:06,645 Rozumiem. Jest w Paryżu. 41 00:02:06,965 --> 00:02:09,965 Miałam dzwonić. Spotkamy się? 42 00:02:10,045 --> 00:02:13,205 Tak. Chciałem o czymś pogadać. 43 00:02:13,285 --> 00:02:14,885 Dasz radę w tym tygodniu? 44 00:02:15,245 --> 00:02:17,325 - Może lunch dzisiaj? - Dziś? 45 00:02:17,885 --> 00:02:18,845 Masz czas? 46 00:02:19,085 --> 00:02:20,685 - Tak. - Świetnie. 47 00:02:20,765 --> 00:02:21,805 Super. 48 00:02:22,325 --> 00:02:24,125 Do zobaczenia. Pa! 49 00:02:24,325 --> 00:02:25,205 Pa! 50 00:02:26,805 --> 00:02:29,685 Wszystko to kwestia energii. 51 00:02:29,765 --> 00:02:32,805 Wszystko. Ja, ty, Monica... 52 00:02:34,805 --> 00:02:36,085 Nadzór ci pomoże. 53 00:02:36,325 --> 00:02:38,765 Najlepiej udostępnij mi biuro. 54 00:02:38,965 --> 00:02:39,845 O nie! 55 00:02:39,925 --> 00:02:41,605 W komputerze! 56 00:02:41,685 --> 00:02:43,645 Będę śledził postępy na bieżąco. 57 00:02:43,725 --> 00:02:44,765 Jakie masz hasło? 58 00:02:45,205 --> 00:02:47,805 - Daj już spokój. - Hasło! 59 00:02:50,125 --> 00:02:52,885 „Hicham to dupek”. Pisane razem. 60 00:03:34,485 --> 00:03:36,805 Znajdę ten kontrakt. 61 00:03:37,205 --> 00:03:38,885 Gdzieś musi być. 62 00:03:40,125 --> 00:03:41,445 <i>Drzwi zamykają się.</i> 63 00:03:42,325 --> 00:03:43,965 Szlag! 64 00:03:44,245 --> 00:03:45,445 Dzień dobry. 65 00:03:45,525 --> 00:03:46,485 Dzień dobry. 66 00:03:46,885 --> 00:03:50,445 Spokojnie, jestem tu prywatnie. To nie kontrola skarbowa. 67 00:03:50,525 --> 00:03:52,965 Już się bałam! 68 00:03:53,285 --> 00:03:55,085 Wpadłam między spotkaniami. 69 00:03:55,165 --> 00:03:57,445 Zostaniesz mamą! 70 00:03:57,645 --> 00:04:00,245 Wybrałyście już imię? 71 00:04:00,325 --> 00:04:01,685 Andréa nam nie powie. 72 00:04:01,765 --> 00:04:05,165 Jeszcze nie. Jak to się u was mówi, negocjacje trwają. 73 00:04:05,765 --> 00:04:07,925 Macie już nianię? 74 00:04:08,005 --> 00:04:09,645 Za wcześnie na to. 75 00:04:09,725 --> 00:04:11,165 To najważniejsze! 76 00:04:11,565 --> 00:04:13,045 Chyba chcecie wychodzić. 77 00:04:13,125 --> 00:04:15,165 Bez tego nasza pantera spanikuje. 78 00:04:15,725 --> 00:04:19,045 Warto słuchać Arlette. Mówi rozsądnie, bo nie ma dzieci. 79 00:04:21,125 --> 00:04:23,005 Pani Martel... 80 00:04:27,045 --> 00:04:28,045 Pani przodem. 81 00:04:34,845 --> 00:04:36,405 Co chciałaś mi powiedzieć? 82 00:04:36,485 --> 00:04:38,765 Nic. Kocham cię. To wszystko. 83 00:04:40,845 --> 00:04:41,725 Muszę lecieć. 84 00:04:42,565 --> 00:04:45,085 To wszystko? Nic podobnego! 85 00:04:52,285 --> 00:04:53,245 Proszę. 86 00:04:53,805 --> 00:04:54,645 Przeszkadzam? 87 00:04:55,805 --> 00:04:57,565 Nie. Siadaj. 88 00:05:00,605 --> 00:05:01,525 Dziękuję. 89 00:05:01,605 --> 00:05:03,085 - Proszę. - Posłuchaj. 90 00:05:03,165 --> 00:05:05,285 Miałem rano pewną refleksję... 91 00:05:05,365 --> 00:05:07,965 - Zastanawia mnie coś. - Tak? 92 00:05:08,325 --> 00:05:09,485 Jak było z Camille? 93 00:05:12,885 --> 00:05:14,885 O co dokładnie pytasz? 94 00:05:15,605 --> 00:05:16,725 Kiedy była mała. 95 00:05:17,485 --> 00:05:18,365 Widywałeś ją? 96 00:05:19,205 --> 00:05:21,285 Byłeś obecny czy na dystans? 97 00:05:23,045 --> 00:05:24,125 Cóż... 98 00:05:25,285 --> 00:05:27,005 Raczej na dystans. 99 00:05:29,885 --> 00:05:32,285 Początkowo starałem się ją odwiedzać, 100 00:05:32,765 --> 00:05:35,645 ale z czasem jej matka uznała, że to zbędne. 101 00:05:36,205 --> 00:05:37,445 Jak często wpadałeś? 102 00:05:40,645 --> 00:05:43,845 Raz do roku. W czasie festiwalu w Cannes. 103 00:05:44,925 --> 00:05:46,525 Uznałeś ojcostwo? 104 00:05:48,445 --> 00:05:49,365 Nie. 105 00:05:50,085 --> 00:05:50,925 Żałujesz? 106 00:05:53,245 --> 00:05:54,445 Teraz tak. 107 00:05:56,725 --> 00:05:58,365 Masz kłopoty z synem? 108 00:05:58,885 --> 00:06:00,285 Nie, bynajmniej. 109 00:06:00,845 --> 00:06:02,365 Pytam z ciekawości. 110 00:06:03,645 --> 00:06:06,245 Wybacz, muszę podzwonić. 111 00:06:20,245 --> 00:06:21,805 - Co robisz? - Nic. 112 00:06:23,285 --> 00:06:25,205 Mam dziś eleganckie wyjście 113 00:06:25,285 --> 00:06:26,685 i potrzebuję dodatków. 114 00:06:27,645 --> 00:06:29,485 Bransoletki od Cartiera? 115 00:06:29,565 --> 00:06:33,365 Nieźle. Jesteś agentką! Dość podkradania. 116 00:06:33,445 --> 00:06:34,765 Miałam ją odłożyć. 117 00:06:35,005 --> 00:06:38,325 Sprawdź, czy Joey Starr jest dyspozycyjny w styczniu. 118 00:06:38,405 --> 00:06:39,365 Tak jest. 119 00:06:40,725 --> 00:06:43,405 Cudownie kręciło się ten horror w Australii. 120 00:06:43,485 --> 00:06:46,325 Wydobyłam z siebie coś nowego. 121 00:06:46,405 --> 00:06:47,405 Było zabawnie. 122 00:06:48,165 --> 00:06:50,485 Dekapitacja zawsze śmieszy. 123 00:06:50,565 --> 00:06:52,685 Gadasz głupoty! 124 00:06:52,965 --> 00:06:55,005 Widzę, że jesteś w formie. 125 00:06:55,085 --> 00:06:55,925 Promieniejesz. 126 00:06:56,365 --> 00:06:58,365 Dziękuję. Uroczy jesteś. 127 00:06:59,365 --> 00:07:02,165 Poczułabym się lepiej, gdybym... 128 00:07:03,605 --> 00:07:05,685 Zresztą nie mówmy o tym. 129 00:07:05,925 --> 00:07:07,445 Ależ śmiało! 130 00:07:07,685 --> 00:07:12,285 Chodzi o to, że chciałabym kogoś poznać. 131 00:07:12,365 --> 00:07:14,605 Masz na myśli mężczyznę? 132 00:07:14,685 --> 00:07:18,525 Owszem! Chyba tak się mówi. 133 00:07:18,765 --> 00:07:22,965 Przesadzamy, mówiąc, że faceci mają jakiekolwiek znaczenie. 134 00:07:23,045 --> 00:07:26,325 Zbliża się zima. Trzeba się ogrzać. 135 00:07:27,325 --> 00:07:29,245 A tak serio, 136 00:07:29,965 --> 00:07:31,445 przedstawisz mi kolegów? 137 00:07:31,845 --> 00:07:33,845 Witam w biurze matrymonialnym. 138 00:07:33,925 --> 00:07:35,885 Jakiego mężczyzny szukasz? 139 00:07:35,965 --> 00:07:37,365 Poza tym, że ma grzać. 140 00:07:37,445 --> 00:07:40,045 Szczerze? Po prostu normalnego. 141 00:07:40,125 --> 00:07:42,165 To dość ogólnikowe. 142 00:07:42,245 --> 00:07:45,205 Bo ja wiem? Matematyka? Stolarza? 143 00:07:45,285 --> 00:07:47,685 Faceta, który ma przyzwoite mieszkanie, 144 00:07:48,005 --> 00:07:50,685 płaci rachunki i wynosi śmieci. 145 00:07:50,765 --> 00:07:52,165 Piękna lista. 146 00:07:52,685 --> 00:07:54,925 Poznaję same nędzne typy. 147 00:07:55,005 --> 00:07:58,165 Albo gwiazdy z wielkim ego, 148 00:07:58,245 --> 00:08:01,045 albo biznesmenów, którzy wygadują bzdury. 149 00:08:01,125 --> 00:08:02,325 Nie kłamię! 150 00:08:02,405 --> 00:08:04,405 Pokażę ci wiadomości. 151 00:08:04,485 --> 00:08:06,645 To wielki gwiazdor. 152 00:08:07,925 --> 00:08:09,645 Nie mogę zdradzić nazwiska. 153 00:08:09,725 --> 00:08:11,605 Naprawdę. Posłuchaj. 154 00:08:11,685 --> 00:08:14,205 Po naszej pierwszej kolacji napisał: 155 00:08:14,685 --> 00:08:17,005 „Monica, jesteś zajebiście piękna. 156 00:08:17,085 --> 00:08:21,525 Chcę z tobą dzielić życie, ranczo i wszystko poza tym”. 157 00:08:25,725 --> 00:08:27,085 Słuchaj następnego. 158 00:08:27,165 --> 00:08:28,845 Też był niezły. 159 00:08:28,925 --> 00:08:30,565 „Monica, 160 00:08:30,925 --> 00:08:32,965 zapłacę za wszystko, 161 00:08:33,045 --> 00:08:35,365 nawet za prawników od rozwodu. 162 00:08:35,445 --> 00:08:36,685 Facet dla ciebie”. 163 00:08:36,765 --> 00:08:37,725 Ten był miły. 164 00:08:38,005 --> 00:08:41,685 Skąd. Przecież to absurd. Nie śmiej się. 165 00:08:41,765 --> 00:08:43,725 - Wybacz. - Absurd! 166 00:08:43,805 --> 00:08:45,365 Dobrze ich znam. 167 00:08:45,445 --> 00:08:46,885 Nie szukają kobiety, 168 00:08:46,965 --> 00:08:48,125 lecz trofeum. 169 00:08:48,445 --> 00:08:51,525 Niestety tylko tacy mają odwagę się do mnie zbliżyć. 170 00:08:51,605 --> 00:08:53,605 Pozostali się ukrywają. 171 00:09:01,365 --> 00:09:03,925 Przepraszam panią, 172 00:09:04,005 --> 00:09:07,205 ale woda jest lodowata. 173 00:09:07,285 --> 00:09:08,845 Zbyt zimna na moje gardło. 174 00:09:09,845 --> 00:09:12,085 Dostanę wodę w temperaturze pokojowej? 175 00:09:13,365 --> 00:09:14,445 Dziękuję. 176 00:09:14,725 --> 00:09:16,205 Widzisz, słowo „normalna” 177 00:09:16,285 --> 00:09:17,845 nie przychodzi mi na myśl, 178 00:09:17,925 --> 00:09:19,525 kiedy na ciebie patrzę. 179 00:09:20,245 --> 00:09:22,685 Tylko dlatego, że jesteś kobietą silną, 180 00:09:23,485 --> 00:09:25,925 spełnioną, sławną... 181 00:09:29,405 --> 00:09:31,885 Chyba przerażam fallusy. 182 00:09:32,485 --> 00:09:33,525 Mam tego dość. 183 00:09:37,005 --> 00:09:40,005 Może sprzedawca? Pomagałabym za kasą. 184 00:09:40,405 --> 00:09:43,005 Wieczorem zasłanialibyśmy okna... 185 00:09:43,485 --> 00:09:46,645 - Nie odwracaj się. Chyba nas śledzą. - Tak? 186 00:09:46,725 --> 00:09:47,805 To czarne auto. 187 00:09:47,885 --> 00:09:49,605 Może to twój biznesmen? 188 00:09:50,005 --> 00:09:51,925 Nie, to mój szofer. 189 00:09:52,005 --> 00:09:53,725 - Przepraszam. - Zaczekaj. 190 00:09:53,965 --> 00:09:54,845 Patrz! 191 00:09:55,365 --> 00:09:56,645 Chcesz książkę? 192 00:09:56,725 --> 00:09:58,445 Nie, księgarza. 193 00:09:58,525 --> 00:09:59,525 Ładny, prawda? 194 00:10:00,165 --> 00:10:02,205 - Tak... - Jak z <i>Notting Hill.</i> 195 00:10:02,285 --> 00:10:05,125 Aktorka i właściciel księgarni, pamiętasz? 196 00:10:05,445 --> 00:10:09,325 Sprawdźmy, czy filmy pokazują prawdę, czy same bzdury. 197 00:10:14,605 --> 00:10:15,445 Dzień dobry. 198 00:10:16,565 --> 00:10:18,845 Ma pan przewodniki dla singli? 199 00:10:19,205 --> 00:10:21,965 Tak. Stół na końcu, w dziale Turystyka. 200 00:10:23,205 --> 00:10:26,525 Szukam czegoś inspirującego, 201 00:10:26,805 --> 00:10:29,645 nietypowego, wyjątkowego. 202 00:10:30,085 --> 00:10:31,045 Pomoże mi pan? 203 00:10:32,085 --> 00:10:33,085 Chwileczkę. 204 00:10:34,325 --> 00:10:35,365 Nie patrzy. 205 00:10:47,725 --> 00:10:50,005 <i>Jak znaleźć faceta w Paryżu</i> to klasyk. 206 00:10:50,405 --> 00:10:53,965 Dla odważnych pań mamy <i>Niegrzeczny Paryż.</i> 207 00:10:54,045 --> 00:10:55,325 To dość nietypowe. 208 00:10:55,565 --> 00:10:57,845 Coś dla mnie! 209 00:10:58,125 --> 00:10:59,885 Przepraszam, nie zauważyłem. 210 00:10:59,965 --> 00:11:03,245 Czego? Wyglądam na kobietę pełną zahamowań? 211 00:11:03,325 --> 00:11:04,725 Bynajmniej. 212 00:11:04,805 --> 00:11:07,525 Pani wybaczy. Nie wiem, co mnie napadło. 213 00:11:07,725 --> 00:11:11,405 Poszukam czegoś bardziej odpowiedniego. 214 00:11:11,685 --> 00:11:13,965 Ale ciekawi mnie <i>Niegrzeczny Paryż.</i> 215 00:11:14,245 --> 00:11:16,805 - Najmocniej przepraszam. - Nie szkodzi. 216 00:11:16,885 --> 00:11:18,845 - Pomogę. - Kretyn ze mnie. 217 00:11:19,165 --> 00:11:20,045 Nie trzeba... 218 00:11:20,285 --> 00:11:22,245 Mam coś idealnego. 219 00:11:22,525 --> 00:11:25,445 Wspaniałe, eleganckie, wzniosłe dzieło. 220 00:11:26,285 --> 00:11:28,205 O to chodzi? 221 00:11:29,045 --> 00:11:31,165 <i>Jak srać, gdy jest się zakochanym?</i> 222 00:11:31,725 --> 00:11:32,605 Słucham? 223 00:11:33,165 --> 00:11:34,925 - To nie to. - Gabriel, 224 00:11:35,165 --> 00:11:36,045 zobacz! 225 00:11:36,125 --> 00:11:37,565 Wspólnik to zamówił. 226 00:11:37,845 --> 00:11:39,725 Znasz to? Zabawne, prawda? 227 00:11:39,885 --> 00:11:42,405 Jasne. Teraz rozumiem. 228 00:11:42,485 --> 00:11:43,965 To przewodnik dla kolegi? 229 00:11:44,365 --> 00:11:49,165 Monica Bellucci do wzięcia... Wiedziałem, że to niemożliwe. 230 00:11:52,765 --> 00:11:55,085 Halo? Dzień dobry. 231 00:11:55,765 --> 00:12:00,205 Dziękuję za telefon. Widziałam. Zostałam do samego końca. 232 00:12:00,285 --> 00:12:02,445 Była pani olśniewająca. 233 00:12:02,925 --> 00:12:05,685 Bardzo zmysłowa, subtelna rola. 234 00:12:05,765 --> 00:12:07,685 Ratunku! Co ona wyprawia? 235 00:12:07,925 --> 00:12:10,325 Daj jej spokój. 236 00:12:10,725 --> 00:12:12,445 Ciągle to samo. Wkurzające. 237 00:12:13,245 --> 00:12:16,125 Camille Valentini. Odzyskałam stanowisko, 238 00:12:16,205 --> 00:12:18,325 bo tatuś był bardzo smutny. 239 00:12:19,085 --> 00:12:20,445 Co za gówno... 240 00:12:22,205 --> 00:12:24,325 Zachwyt! Widziałam panią 241 00:12:24,405 --> 00:12:26,085 w <i>Pierdzących muchach.</i> 242 00:12:26,165 --> 00:12:28,165 Pani blask wypalił mi oczy. 243 00:12:28,245 --> 00:12:30,405 Dołączy pani do mojej stajenki? 244 00:12:35,165 --> 00:12:36,125 Bardzo śmieszne. 245 00:12:36,805 --> 00:12:38,045 Życie nie jest fair. 246 00:12:39,205 --> 00:12:42,605 Masz większą wiedzę, jesteś starszy, wykształcony, 247 00:12:42,685 --> 00:12:45,165 bardziej paryski i wyszczekany. 248 00:12:46,325 --> 00:12:47,805 Idealny agent! 249 00:12:48,165 --> 00:12:49,165 Pomóż mi. 250 00:12:51,445 --> 00:12:53,325 Pracy nie zabraknie. 251 00:12:53,605 --> 00:12:55,205 Sama sobie nie radzę. 252 00:12:55,605 --> 00:12:58,765 Praca dla dwojga, ale uznanie dla jednej. 253 00:12:59,445 --> 00:13:00,685 Tak to działa. 254 00:13:02,245 --> 00:13:04,005 Ty rozdajesz wizytówki, 255 00:13:04,245 --> 00:13:06,805 a ja swoimi podpieram biurko. 256 00:13:08,285 --> 00:13:12,445 Dziękuję za ten wspaniałomyślny gest, ale nic z tego. 257 00:13:14,605 --> 00:13:16,525 Jak poszło z Monicą? 258 00:13:16,765 --> 00:13:17,965 Zjeżdżasz? 259 00:13:18,205 --> 00:13:20,325 Nie, czekałem na ciebie. I jak? 260 00:13:20,805 --> 00:13:22,125 Nie mówiłem o umowie. 261 00:13:22,565 --> 00:13:26,445 - Dlaczego? - Bo myślała o czymś zupełnie innym. 262 00:13:26,525 --> 00:13:28,645 Mówiłem, że sam masz tworzyć okazje. 263 00:13:28,725 --> 00:13:30,605 Nie zawsze, Hicham. 264 00:13:30,965 --> 00:13:32,845 Agent musi wyczuć klienta. 265 00:13:32,925 --> 00:13:35,925 Monica skupia się na życiu prywatnym. Pomogę jej. 266 00:13:36,005 --> 00:13:40,245 Będzie w lepszym nastroju i wtedy pogadamy o kontrakcie. 267 00:13:41,085 --> 00:13:42,605 Zaufaj mi. 268 00:13:42,685 --> 00:13:46,565 Jakim życiu prywatnym? Też się nim zajmę. 269 00:13:46,645 --> 00:13:51,205 Odpada. Ona szuka normalnego faceta. 270 00:13:54,965 --> 00:13:56,685 Hicham! Możemy porozmawiać? 271 00:13:57,445 --> 00:13:58,525 Wal śmiało. 272 00:13:58,765 --> 00:14:00,765 Zamkniesz drzwi? Dzięki. 273 00:14:03,725 --> 00:14:05,645 Przemyślałem to. 274 00:14:05,725 --> 00:14:08,205 Nakłaniasz nas do podejmowania wyzwań. 275 00:14:08,285 --> 00:14:12,165 Super. Ty tworzysz nowe działy, ja podpisuję duże kontrakty. 276 00:14:12,245 --> 00:14:14,965 Wyniki dowodzą, że się uzupełniamy. 277 00:14:15,045 --> 00:14:18,605 Stop. W Londynie mówią: „Powiedz mi coś, czego nie wiem”, 278 00:14:18,685 --> 00:14:20,925 a w Nowym Jorku <i>cut the crap,</i> czyli... 279 00:14:21,005 --> 00:14:23,045 - „Do rzeczy”. Wiem. - Właśnie. 280 00:14:23,285 --> 00:14:25,085 Wyznacz dyrektora ASK. 281 00:14:25,645 --> 00:14:29,245 To częsty zwyczaj w agencjach i dowód zaufania. 282 00:14:29,685 --> 00:14:33,285 Dyrektor zarządza firmą, a szef patrzy z góry. 283 00:14:34,365 --> 00:14:36,205 Czyli wycofuje się? 284 00:14:36,365 --> 00:14:37,965 Ty tu rządzisz. 285 00:14:38,285 --> 00:14:41,125 Liczyłbyś na wyższe wynagrodzenie? 286 00:14:42,165 --> 00:14:44,285 Proporcjonalnie do wyników. 287 00:14:44,605 --> 00:14:47,765 Mógłbym też kupić część udziałów. Za gotówkę. 288 00:14:49,965 --> 00:14:52,605 Gdzie facet, który zemdlał na mój widok? 289 00:14:54,045 --> 00:14:56,605 Powrót do żony dał ci kopa? 290 00:14:57,165 --> 00:14:58,005 Nie tylko. 291 00:14:58,405 --> 00:15:00,365 Mam ochotę zadzwonić do byłej. 292 00:15:01,045 --> 00:15:04,685 Czytałem, że 80% powrotów się nie udaje. 293 00:15:05,285 --> 00:15:07,765 - Chcesz tę książkę? - Nie. 294 00:15:08,005 --> 00:15:09,725 Słusznie. Ja też mówię nie, 295 00:15:10,805 --> 00:15:12,285 ale fajnie, że próbujesz. 296 00:15:12,365 --> 00:15:13,685 Firma to nie związek. 297 00:15:14,205 --> 00:15:15,885 Potrzebna jest jedna głowa. 298 00:15:20,045 --> 00:15:22,645 Ale w ramach motywacji podniosę ci podstawę. 299 00:15:23,525 --> 00:15:24,965 O dziesięć procent. 300 00:15:27,525 --> 00:15:28,365 Zamknąć? 301 00:15:37,805 --> 00:15:39,485 Mogę o coś zapytać? 302 00:15:40,445 --> 00:15:44,245 Mój klient, Dimitri Couillas, ma próby w teatrze w Bordeaux 303 00:15:44,325 --> 00:15:46,165 i zdjęcia w Strasburgu. 304 00:15:46,245 --> 00:15:48,645 Nikt nie chce zapłacić za przejazdy. 305 00:15:49,005 --> 00:15:50,445 Co powiedzieć klientowi? 306 00:15:50,525 --> 00:15:54,245 Dimitri Couillas? Niech zmieni nazwisko. Wtedy pogadacie. 307 00:15:56,485 --> 00:15:58,525 Wezmę cukierka. 308 00:15:58,605 --> 00:16:00,205 Co to? 309 00:16:01,725 --> 00:16:02,685 Ładna, prawda? 310 00:16:05,125 --> 00:16:06,165 Miłego wieczoru! 311 00:16:13,845 --> 00:16:15,245 Dobry wieczór. 312 00:16:16,285 --> 00:16:17,645 Sama nie wiem... 313 00:16:17,725 --> 00:16:21,605 Żartujesz? Świetnie wyglądasz. Nigdy nie wychodzisz incognito? 314 00:16:21,685 --> 00:16:22,605 Nie. 315 00:16:22,685 --> 00:16:26,685 Zobaczysz, będzie fajnie. Napijemy się z normalnymi ludźmi. 316 00:16:26,765 --> 00:16:29,405 To znajomi brata. Singli nie zabraknie. 317 00:16:30,605 --> 00:16:31,805 Jak masz na imię? 318 00:16:32,845 --> 00:16:33,685 Cześć. 319 00:16:33,925 --> 00:16:35,925 Gabriel, brat Antonina. 320 00:16:36,005 --> 00:16:37,525 Jestem z koleżanką... 321 00:16:37,605 --> 00:16:39,725 - Chantal. - Właśnie. 322 00:16:39,805 --> 00:16:41,725 - Cześć. Wejdźcie. - Dzięki. 323 00:16:42,365 --> 00:16:44,005 Kurtki i czapki tam dalej. 324 00:16:44,085 --> 00:16:45,165 Dobrze. 325 00:16:45,565 --> 00:16:46,565 Dobry wieczór. 326 00:16:47,285 --> 00:16:49,725 W blondzie wyglądam jak Monica Vitti. 327 00:16:50,085 --> 00:16:52,045 Dlaczego Chantal? 328 00:16:52,125 --> 00:16:54,365 Jak zwykła kobieta. 329 00:16:56,605 --> 00:16:58,245 Czas na imprezę! 330 00:16:58,325 --> 00:17:00,085 <i>La festa!</i> 331 00:17:05,725 --> 00:17:07,085 - Romain! - Cześć. 332 00:17:07,165 --> 00:17:09,165 - Co tam? - Rozwodzę się. 333 00:17:09,245 --> 00:17:12,845 Niech to szlag. Wrócimy do tego. 334 00:17:12,925 --> 00:17:13,845 Jasne. 335 00:17:14,325 --> 00:17:18,165 Nie ma lodówki na butelki ani windy. Jak można tak żyć? 336 00:17:19,245 --> 00:17:22,565 - Śmierdzę potem? - Pięknie pachniesz. 337 00:17:22,645 --> 00:17:25,125 - Bluzka z akrylu... - Kto to? 338 00:17:25,205 --> 00:17:26,085 Koleżanka. 339 00:17:26,165 --> 00:17:28,045 - Mojito? - Dzięki. 340 00:17:29,445 --> 00:17:30,845 Zrobisz mi drinka? 341 00:17:31,085 --> 00:17:32,725 Trzecie mojito, robi się! 342 00:17:32,805 --> 00:17:34,725 - Tylko mocne! - Zwali cię z nóg. 343 00:17:34,805 --> 00:17:36,645 - Super. - Jest ekstra! 344 00:17:38,325 --> 00:17:42,285 33... 34... 345 00:17:46,285 --> 00:17:48,045 Jak dobrze! 346 00:17:48,565 --> 00:17:49,405 Zaraz wracam. 347 00:17:49,685 --> 00:17:50,765 Dokąd idziesz? 348 00:17:53,685 --> 00:17:56,565 Jeśli to jakieś erotyczne gierki, 349 00:17:57,085 --> 00:18:00,925 mogę nie podołać. Aż przykro mówić. 350 00:18:03,045 --> 00:18:04,725 Dziś pokazujemy sobie listy. 351 00:18:06,205 --> 00:18:08,805 - Listy imion. - No tak! 352 00:18:09,885 --> 00:18:13,125 Zostawiłam ją w biurze, ale wszystko pamiętam. 353 00:18:13,365 --> 00:18:14,645 Ty zacznij. 354 00:18:15,005 --> 00:18:16,645 Tylko bez wyśmiewania. 355 00:18:16,725 --> 00:18:17,725 Jasne. 356 00:18:19,005 --> 00:18:20,085 Clélia. 357 00:18:22,405 --> 00:18:25,605 Ładne. Bardzo ładne. 358 00:18:25,965 --> 00:18:29,965 Spotykałam się z Clélią. Była niezrównoważona, więc... 359 00:18:30,045 --> 00:18:31,045 No tak. 360 00:18:31,605 --> 00:18:32,885 Co dalej? 361 00:18:33,845 --> 00:18:35,965 Natacha? Rosja, Tołstoj... 362 00:18:39,285 --> 00:18:40,765 Spałaś z jakąś? 363 00:18:41,005 --> 00:18:42,005 Nie! 364 00:18:42,525 --> 00:18:45,605 Ale w liceum miałam w klasie Natachę 365 00:18:45,885 --> 00:18:47,325 ze sporym wąsem. 366 00:18:47,405 --> 00:18:49,245 Mówili na nią Wąsasza. 367 00:18:50,645 --> 00:18:52,605 Zostawmy to. 368 00:18:53,365 --> 00:18:55,565 Nie gniewaj się. 369 00:18:55,845 --> 00:18:59,045 Przepraszam. Czytaj. Już nie będę. 370 00:19:00,005 --> 00:19:01,845 Stoimy w miejscu. 371 00:19:01,925 --> 00:19:04,445 Nie mamy pokoju ani imienia dla dziecka. 372 00:19:04,725 --> 00:19:06,605 Ciąża w ogóle cię nie obchodzi. 373 00:19:06,685 --> 00:19:08,685 Jak to nie obchodzi? 374 00:19:08,765 --> 00:19:13,325 Mam rozstępy, rwę kulszową, kontrolę co dwa tygodnie, 375 00:19:13,405 --> 00:19:16,125 gdzie lekarka maca mi krocze. 376 00:19:16,285 --> 00:19:18,125 Nie poszłaś na dwie wizyty. 377 00:19:18,205 --> 00:19:22,005 Było mi wstyd. Ginekolog podejrzewała, że wypieram ciążę. 378 00:19:27,525 --> 00:19:28,885 Do porodu daleko. 379 00:19:28,965 --> 00:19:35,165 Skorzystajmy z wolności. Jeszcze chwilę jesteśmy tylko we dwie. 380 00:19:36,965 --> 00:19:38,845 Skąd jest ten piękny akcent? 381 00:19:39,325 --> 00:19:40,405 Z Bułgarii. 382 00:19:40,765 --> 00:19:43,645 Tak właśnie myślałem. 383 00:19:44,765 --> 00:19:47,485 Przyjechałam na studia i zostałam. 384 00:19:48,485 --> 00:19:51,005 Słusznie. Czym się zajmujesz? 385 00:19:52,405 --> 00:19:53,725 Tym co wszyscy. 386 00:19:53,885 --> 00:19:56,805 Pracuję, jeżdżę metrem, chodzę na targ, 387 00:19:57,365 --> 00:19:59,845 kupuję warzywa, pieczywo, mięso. 388 00:19:59,925 --> 00:20:00,925 Lubisz zakupy? 389 00:20:02,405 --> 00:20:04,565 Żartuję. Ja też to lubię. 390 00:20:04,645 --> 00:20:08,045 Mogę godzinami oglądać, wybierać, myśleć, co ugotuję... 391 00:20:08,565 --> 00:20:11,085 - Gotujesz? - Radzę sobie w kuchni. 392 00:20:12,165 --> 00:20:15,765 Co przyrządzisz, kiedy zaprosisz mnie na kolację? 393 00:20:18,165 --> 00:20:21,525 Chwilami przypominasz Monicę Bellucci. Słyszałaś to już? 394 00:20:23,205 --> 00:20:26,845 Zdarza się, ale ja nie widzę podobieństwa. 395 00:20:27,525 --> 00:20:28,685 A ja tak. 396 00:20:30,045 --> 00:20:32,445 To komplement. Ona jest piękna. 397 00:20:34,205 --> 00:20:35,965 Ale okropnie głupia. 398 00:20:39,565 --> 00:20:40,405 Znasz ją? 399 00:20:40,685 --> 00:20:41,805 Nie, ale to widać. 400 00:20:41,885 --> 00:20:43,805 Wydaje się płytka. 401 00:20:44,205 --> 00:20:46,925 Widziałem wywiad. Nie ma nic do powiedzenia. 402 00:20:47,245 --> 00:20:50,125 Ale nie obwiniam jej. Wiele aktorek tak ma. 403 00:20:50,365 --> 00:20:52,165 To prawda. 404 00:20:52,245 --> 00:20:55,485 Wiadomo, że aktorki bywają mocno ograniczone. 405 00:20:56,005 --> 00:20:56,845 Mam hipotezę. 406 00:20:56,925 --> 00:20:58,045 Tak? 407 00:20:58,605 --> 00:21:00,965 Kiedy dziewczyna dba tylko o urodę, 408 00:21:01,045 --> 00:21:03,205 reszta kuleje. 409 00:21:03,845 --> 00:21:04,685 Prawda? 410 00:21:04,765 --> 00:21:06,325 To logiczne. 411 00:21:06,405 --> 00:21:10,085 Dlatego brzydcy ludzie są często bardzo inteligentni. 412 00:21:11,765 --> 00:21:15,445 Nie wiem, jak cię sklasyfikować. 413 00:21:15,525 --> 00:21:17,445 Ani piękny, ani inteligentny. 414 00:21:21,125 --> 00:21:22,085 Proszę. 415 00:21:29,445 --> 00:21:30,405 <i>Arrivederci!</i> 416 00:21:33,525 --> 00:21:34,885 Ale mnie nabrała... 417 00:21:35,285 --> 00:21:36,925 Nie jestem domatorką. 418 00:21:38,005 --> 00:21:38,925 Wiem. 419 00:21:39,485 --> 00:21:42,165 Bycie domatorem kojarzę z ograniczeniami, 420 00:21:42,565 --> 00:21:44,685 mieszczaństwem, nudą, 421 00:21:44,765 --> 00:21:45,965 moimi rodzicami. 422 00:21:47,165 --> 00:21:49,045 Pamiętaj, skąd się wyrwałam. 423 00:21:49,405 --> 00:21:52,285 To wszystko nieprawda. Nie lubię stereotypów. 424 00:21:52,685 --> 00:21:55,805 Mówisz jak ludzie, którzy narzekają na nudną imprezę, 425 00:21:56,125 --> 00:21:57,605 a siedzą tylko na kanapie. 426 00:21:58,405 --> 00:22:01,085 Sami tworzymy imprezę. Dom też. 427 00:22:01,165 --> 00:22:02,405 I związek. 428 00:22:04,085 --> 00:22:06,365 Niech to będzie świetna impreza, 429 00:22:06,885 --> 00:22:08,925 z tobą i z nią. 430 00:23:22,125 --> 00:23:24,485 Od lat tak nie tańczyłam. 431 00:23:25,285 --> 00:23:27,725 - Fajnie, co? - Dziękuję. Było super. 432 00:23:29,325 --> 00:23:32,005 Zwykły facet... Głupi pomysł. 433 00:23:32,085 --> 00:23:34,085 To chyba niemożliwe. 434 00:23:34,165 --> 00:23:37,805 Nie chcę gwiazdora, tylko faceta, który rozumie ten zawód. 435 00:23:39,525 --> 00:23:40,845 Gwiazdkę. 436 00:23:47,445 --> 00:23:50,805 O rany. Ale późno! 437 00:23:51,845 --> 00:23:55,885 Pojadę już. Dobranoc, Chantal! 438 00:23:58,365 --> 00:23:59,485 Dobranoc, Gabriel. 439 00:24:02,125 --> 00:24:03,045 Zdzwonimy się? 440 00:24:17,725 --> 00:24:19,325 - Sheila? - Tak? 441 00:24:19,405 --> 00:24:20,605 Otwórz, zimno mi. 442 00:24:26,965 --> 00:24:30,605 - Noémie? Masz czas wieczorem? - Dziś? 443 00:24:30,685 --> 00:24:33,245 To wspaniały spektakl, już wyprzedany. 444 00:24:33,325 --> 00:24:34,765 Wywalczyłam zaproszenie, 445 00:24:34,845 --> 00:24:37,005 ale mam spotkanie z twórcami filmu, 446 00:24:37,205 --> 00:24:40,845 a w sztuce grają obiecujący aktorzy. Zastąpisz mnie? 447 00:24:42,845 --> 00:24:45,205 Przykro mi, ale nie mogę. 448 00:24:46,405 --> 00:24:48,805 - Spotykasz się z Philippe'em? - Nie. 449 00:24:50,605 --> 00:24:53,525 Nie wracaj do tego. Facet cię skrzywdził. 450 00:24:53,605 --> 00:24:54,725 Jest toksyczny. 451 00:24:55,365 --> 00:24:56,565 Trochę przesadzasz. 452 00:24:56,645 --> 00:24:59,725 Przyjaciele wywlekają fakty, które wypieramy. 453 00:24:59,805 --> 00:25:03,405 Nie zapominajmy, że przeżyliśmy też piękne chwile. 454 00:25:03,645 --> 00:25:05,485 - Jasne... - Tak. 455 00:25:05,965 --> 00:25:09,445 Razem byliśmy wyzwoleni. 456 00:25:09,805 --> 00:25:13,805 Staliśmy się zupełnie innymi ludźmi. 457 00:25:14,925 --> 00:25:17,565 A pod względem fizycznym... 458 00:25:17,645 --> 00:25:18,685 - Co? - Noémie, 459 00:25:18,965 --> 00:25:22,885 - szkic kontraktu Kristin Scott Thomas? - Chwileczkę. 460 00:25:25,245 --> 00:25:29,685 Czasami wystarczyło, że na niego spojrzałam, 461 00:25:29,765 --> 00:25:34,685 i już miał erekcję. Niewiarygodne! 462 00:25:35,085 --> 00:25:37,005 Jakbym go zaczarowała. 463 00:25:37,085 --> 00:25:39,525 Kiedy dochodził w moich ramionach, 464 00:25:40,125 --> 00:25:41,565 był zaskoczony. 465 00:25:42,165 --> 00:25:46,845 Wydawał z siebie taki ujmujący okrzyk, 466 00:25:47,365 --> 00:25:48,765 zupełnie niespotykany, 467 00:25:49,045 --> 00:25:51,765 jak mały ssak, który poznaje świat. 468 00:25:55,685 --> 00:25:56,645 Noémie? 469 00:25:59,965 --> 00:26:01,765 Już znalazłam. 470 00:26:04,085 --> 00:26:04,925 Dziękuję. 471 00:26:06,765 --> 00:26:08,565 <i>Gabriel! Dobrze spałeś?</i> 472 00:26:08,645 --> 00:26:11,645 Tak myślę, bo jeszcze nie dotarł do pracy. 473 00:26:11,725 --> 00:26:12,925 Nowy asystent? 474 00:26:13,125 --> 00:26:15,045 Nie, szef. Hicham Janowski. 475 00:26:15,125 --> 00:26:16,005 <i>Dzień dobry.</i> 476 00:26:17,005 --> 00:26:18,885 Monica? 477 00:26:19,165 --> 00:26:21,525 Mówi Gabriel. 478 00:26:21,885 --> 00:26:23,245 Wszystko w porządku? 479 00:26:23,725 --> 00:26:27,165 Przemyślałam sprawę praw reklamowych. 480 00:26:27,245 --> 00:26:29,405 Jestem zainteresowana. 481 00:26:29,885 --> 00:26:31,245 Świetnie. 482 00:26:31,685 --> 00:26:34,005 Cieszę się. Wpadniesz to obgadać? 483 00:26:34,165 --> 00:26:35,805 <i>Może zajrzysz do mnie?</i> 484 00:26:35,885 --> 00:26:37,765 Pokażę ci zdjęcia. 485 00:26:37,845 --> 00:26:40,725 Są duże, trudno je przewieźć. 486 00:26:42,165 --> 00:26:43,325 Dobrze. 487 00:26:43,405 --> 00:26:44,525 Dziś wieczorem? 488 00:26:47,605 --> 00:26:48,525 Idealnie. 489 00:26:48,805 --> 00:26:51,645 Przyrządzę risotto z mojego tajnego przepisu. 490 00:26:52,005 --> 00:26:54,645 Wspaniale. O wpół do dziewiątej? 491 00:26:54,725 --> 00:26:55,685 <i>Super.</i> 492 00:26:56,205 --> 00:26:57,085 Do zobaczenia. 493 00:27:00,885 --> 00:27:01,845 Sheila? 494 00:27:02,365 --> 00:27:04,485 Przygotujesz mi kąpiel? 495 00:27:05,125 --> 00:27:07,085 - Tak, proszę pani. - Dziękuję. 496 00:27:09,245 --> 00:27:15,685 MUSIMY POROZMAWIAĆ. 497 00:27:26,165 --> 00:27:31,685 NIE TERAZ. ZA DUŻO PRACY. 498 00:27:48,765 --> 00:27:51,405 Biedna! Nadal masz bruksizm? 499 00:27:51,485 --> 00:27:53,045 - Co? - Bruksizm. 500 00:27:53,125 --> 00:27:56,645 Zgrzytanie zębami. Skutki uboczne obejmują nawet jelita. 501 00:27:57,005 --> 00:27:59,885 Co cię to obchodzi? Pilnuj własnej dupy. 502 00:27:59,965 --> 00:28:01,605 Czy ja ci wypominam oddech? 503 00:28:03,005 --> 00:28:04,245 Kurwa. 504 00:28:25,525 --> 00:28:27,165 WILLA NAD MORZEM 505 00:28:34,725 --> 00:28:36,605 Przyjdź z Colette na kolację. 506 00:28:37,245 --> 00:28:39,925 - Dziś? - Tak. Zamówię stolik na 20.30. 507 00:28:40,005 --> 00:28:42,165 Zaczekaj. Dlaczego dzisiaj? 508 00:28:42,245 --> 00:28:43,565 Coś się stało? 509 00:28:43,845 --> 00:28:46,245 Nie. Mam ochotę na coś dobrego. 510 00:28:47,245 --> 00:28:48,085 Przy okazji... 511 00:28:49,285 --> 00:28:51,525 wrócimy do naszej umowy. 512 00:28:51,605 --> 00:28:53,645 O nie! Umowa jest świetna. 513 00:28:53,725 --> 00:28:56,525 Czas ją zaktualizować. Liczę na was. 514 00:28:58,285 --> 00:29:00,525 Nie jedz za dużo. Nie będziesz głodna. 515 00:29:10,445 --> 00:29:13,445 ZAPROSZENIE 516 00:29:18,165 --> 00:29:20,605 Miejsca nienumerowane. Miłego wieczoru. 517 00:29:21,045 --> 00:29:22,285 Dobry wieczór. 518 00:29:22,365 --> 00:29:25,285 Mam rezerwację na nazwisko Camille Valentini. 519 00:29:27,805 --> 00:29:28,645 Proszę. 520 00:29:28,725 --> 00:29:31,605 - Miejsca nienumerowane. - Dziękuję. 521 00:29:31,685 --> 00:29:32,805 Dobry wieczór. 522 00:29:39,165 --> 00:29:41,965 Przepraszam. Camille Valentini? 523 00:29:42,965 --> 00:29:45,845 Proszę wybaczyć, ale usłyszałam nazwisko. 524 00:29:45,925 --> 00:29:47,965 Nowy agent z ASK, prawda? 525 00:29:48,405 --> 00:29:51,845 Louise Galois, aktorka, absolwentka Konserwatorium. 526 00:29:53,205 --> 00:29:54,445 Tak, to ja. 527 00:29:55,845 --> 00:29:57,485 Dobry wieczór. 528 00:29:58,685 --> 00:30:01,845 - Pani na spektakl? - Tak. Muszę zająć miejsce. 529 00:30:02,245 --> 00:30:05,885 - Wobec tego do zobaczenia. - Właśnie. 530 00:30:13,005 --> 00:30:13,965 Jaki wielki! 531 00:30:14,045 --> 00:30:16,965 Nie znam się na kwiatach, więc kupiłem wazon. 532 00:30:17,045 --> 00:30:19,485 Słusznie. Jest piękny. 533 00:30:19,845 --> 00:30:22,045 Jeszcze nikt na to nie wpadł. 534 00:30:25,485 --> 00:30:26,325 Chodź. 535 00:30:27,445 --> 00:30:29,205 Jesteś u mnie pierwszy raz? 536 00:30:29,645 --> 00:30:31,645 Tak. Pięknie tu. 537 00:30:34,165 --> 00:30:35,885 O czym będziemy rozmawiać? 538 00:30:36,965 --> 00:30:38,605 O wizerunku? 539 00:30:38,885 --> 00:30:40,005 Tak od razu? 540 00:30:41,165 --> 00:30:42,045 Chodź tu. 541 00:30:45,405 --> 00:30:47,285 Człowiek interesu. 542 00:30:47,725 --> 00:30:49,805 - Tylko praca i praca! - Nie... 543 00:30:50,685 --> 00:30:55,885 Po prostu mam spotkanie o dziesiątej. 544 00:30:55,965 --> 00:31:00,165 Wypadło mi w ostatniej chwili. 545 00:31:00,245 --> 00:31:02,565 Spokojnie. To moja wina. 546 00:31:02,965 --> 00:31:04,965 Każę ci pracować wieczorem. 547 00:31:05,045 --> 00:31:06,565 Muszę się dostosować. 548 00:31:06,925 --> 00:31:10,405 Popracujemy, a o 22.00 już cię tu nie będzie. 549 00:31:12,165 --> 00:31:16,245 Najpierw skosztujesz mojego risotto z grzybami. 550 00:31:17,085 --> 00:31:18,245 Trującymi... 551 00:31:22,965 --> 00:31:25,285 Kurki w sosie własnym, młoda rzepa, 552 00:31:25,365 --> 00:31:28,165 kukurydza i maroilles z Bergues. 553 00:31:28,245 --> 00:31:29,205 Co takiego? 554 00:31:29,445 --> 00:31:31,725 Taki ser. Z Bergues. 555 00:31:31,965 --> 00:31:32,805 Rozumiem. 556 00:31:33,085 --> 00:31:34,965 Co my tu robimy? 557 00:31:35,925 --> 00:31:37,325 Może wrócę później? 558 00:31:37,645 --> 00:31:38,485 Świetnie. 559 00:31:41,245 --> 00:31:43,765 Chcę, żeby malutka znała swoją historię. 560 00:31:44,245 --> 00:31:45,845 - Oczywiście. - Jasne. 561 00:31:45,925 --> 00:31:48,725 Wspaniale. Jestem jej ojcem. 562 00:31:49,845 --> 00:31:51,165 To część historii. 563 00:31:51,605 --> 00:31:53,605 Jej nieodzowny początek. 564 00:31:53,685 --> 00:31:56,405 Chciałbym formalnie uznać ojcostwo. 565 00:31:56,685 --> 00:31:58,205 Nie taka była umowa! 566 00:31:59,125 --> 00:32:01,365 Możliwe, ale mam do tego prawo. 567 00:32:01,965 --> 00:32:03,845 Jeśli ty będziesz ojcem, 568 00:32:03,925 --> 00:32:05,405 nie uznają mnie za matkę. 569 00:32:05,965 --> 00:32:08,205 Nie będę mogła adoptować małej. 570 00:32:08,485 --> 00:32:10,965 Sprawdziłem to. Możesz adoptować. 571 00:32:11,325 --> 00:32:14,005 Tylko za twoją zgodą, którą możesz cofnąć. 572 00:32:14,085 --> 00:32:15,965 Będę wybrakowaną matką. 573 00:32:18,605 --> 00:32:22,645 Hicham, gdyby nie Colette, w życiu nie urodziłabym dziecka. 574 00:32:22,885 --> 00:32:23,725 Rozumiesz? 575 00:32:24,245 --> 00:32:27,085 Przespałeś się ze mną z dumy, więc ją skreślasz? 576 00:32:27,605 --> 00:32:29,045 Ty też z dumy! 577 00:32:29,285 --> 00:32:30,285 Nie w tym rzecz. 578 00:32:30,645 --> 00:32:33,445 Możecie mieć drugie dziecko. Znajdźcie dawcę. 579 00:32:33,685 --> 00:32:34,685 Czemu nie? 580 00:32:35,965 --> 00:32:37,365 Nie mogę mieć dzieci. 581 00:32:42,365 --> 00:32:43,485 I jak? 582 00:32:43,565 --> 00:32:46,965 Otóż... Sam nie wiem. 583 00:32:47,045 --> 00:32:49,605 Reklama to nie kino. 584 00:32:49,685 --> 00:32:52,805 Chyba wiesz, co ci się podoba u kobiety. 585 00:32:53,525 --> 00:32:54,365 Tak. 586 00:32:54,965 --> 00:32:57,205 Czyli zdjęcia cię nie poruszyły. 587 00:32:58,445 --> 00:32:59,965 Owszem. Może trochę. 588 00:33:00,045 --> 00:33:02,325 Ale kim jest ta pani? 589 00:33:02,405 --> 00:33:06,685 Wszystko wyretuszowali. Brak mimiki, wygładzona skóra. 590 00:33:06,765 --> 00:33:09,125 Zobacz, nie mam nawet łokci! 591 00:33:09,845 --> 00:33:12,085 Rzeczywiście, łokcie są dziwne. 592 00:33:15,725 --> 00:33:18,005 Lubię, jak na mnie patrzysz. 593 00:33:18,405 --> 00:33:19,325 Tak? 594 00:33:19,405 --> 00:33:23,685 Masz takie dobre, łagodne spojrzenie. Przy tobie czuję się bezpieczna. 595 00:33:23,765 --> 00:33:25,685 To dobrze. Jak miło! 596 00:33:26,445 --> 00:33:28,285 Ja też lubię na ciebie patrzeć. 597 00:33:31,725 --> 00:33:36,045 Posłuchaj. Naprawdę mi schlebiasz. 598 00:33:36,125 --> 00:33:39,205 Bez dwóch zdań. Ale... 599 00:33:39,285 --> 00:33:40,165 Tak? 600 00:33:41,605 --> 00:33:46,525 Jesteś moją klientką, a to... 601 00:33:47,125 --> 00:33:48,325 zabronione. 602 00:33:48,405 --> 00:33:51,245 Wiem. Zakazany owoc. 603 00:33:52,325 --> 00:33:53,285 Tabu. 604 00:33:59,965 --> 00:34:01,125 Twoje usta... 605 00:34:03,885 --> 00:34:04,965 Pokaż je. 606 00:34:28,325 --> 00:34:29,365 - Monica? - Tak? 607 00:34:30,565 --> 00:34:33,645 Przepraszam cię, ale muszę... 608 00:34:34,205 --> 00:34:35,605 Jest tu toaleta? 609 00:34:35,685 --> 00:34:37,205 - Teraz? - Tak. 610 00:34:38,085 --> 00:34:41,805 Nigdy z niej nie korzystam. Jestem aktorką. 611 00:34:44,965 --> 00:34:46,445 Drugie drzwi po prawej. 612 00:34:47,645 --> 00:34:48,485 Dzięki. 613 00:35:02,885 --> 00:35:03,725 Co robisz? 614 00:35:05,765 --> 00:35:06,645 Nic. 615 00:35:08,005 --> 00:35:08,925 Idę na siku. 616 00:35:25,965 --> 00:35:27,365 Risotto nie smakowało? 617 00:35:27,765 --> 00:35:29,285 Przeciwnie. Dziękuję. 618 00:35:31,565 --> 00:35:33,725 Wszystko przez Hichama. 619 00:35:33,805 --> 00:35:35,765 Naciska jak diabli. 620 00:35:36,085 --> 00:35:39,005 <i>Są gorsze nieszczęścia</i> <i>niż bzykanko z Bellucci.</i> 621 00:35:39,085 --> 00:35:42,365 Jasne, ale trzeba w siebie wierzyć, 622 00:35:42,885 --> 00:35:46,565 a ja nie osiągnę teraz szczytu możliwości, rozumiesz? 623 00:35:48,165 --> 00:35:52,485 Mówię ci, to był dramat. 624 00:35:52,565 --> 00:35:53,605 Pomyślałem sobie, 625 00:35:53,685 --> 00:35:55,885 że takiej kobiecie trzeba wilka, 626 00:35:55,965 --> 00:35:58,165 dzikiego zwierza. 627 00:35:58,245 --> 00:36:02,525 A ja zachowałem się jak złamas. Jak jeż zwinięty w kulkę! 628 00:36:03,005 --> 00:36:04,405 Ona jest piękna, 629 00:36:04,485 --> 00:36:08,325 niezwykle zmysłowa. Uwierz mi, wszystko zepsułem. 630 00:36:08,405 --> 00:36:10,365 To mnie potrzebuje. 631 00:36:10,445 --> 00:36:11,605 Proszę pana! 632 00:36:11,685 --> 00:36:13,965 Taksówka czeka. Odda pan telefon? 633 00:36:14,045 --> 00:36:16,485 Kończę. Wsiadam do taksówki. 634 00:36:16,565 --> 00:36:19,445 Rozłóż kanapę, dobra? Cześć. 635 00:36:19,965 --> 00:36:21,885 - Dziękuję bardzo. - Drobiazg. 636 00:36:21,965 --> 00:36:23,565 Ojej, pies. 637 00:36:24,965 --> 00:36:25,805 Do widzenia. 638 00:36:33,445 --> 00:36:36,485 MUSIMY NATYCHMIAST POROZMAWIAĆ. 639 00:36:42,085 --> 00:36:44,805 Dziś nie będzie chciała. 640 00:36:52,565 --> 00:36:54,685 Dlaczego Gabriela wciąż nie ma? 641 00:37:21,965 --> 00:37:23,005 Proszę. 642 00:37:26,125 --> 00:37:26,965 Usiądź. 643 00:37:31,525 --> 00:37:33,245 Co znaczył wczorajszy występ? 644 00:37:33,645 --> 00:37:35,645 Dobrze wiesz, że to żenujące. 645 00:37:36,605 --> 00:37:37,925 Dłużej tak się nie da. 646 00:37:38,005 --> 00:37:41,605 Zgadzam się. Nie możemy razem pracować. 647 00:37:42,205 --> 00:37:44,125 Odchodzę z agencji. 648 00:37:46,325 --> 00:37:50,165 Skontaktował się ze mną headhunter. 649 00:37:51,845 --> 00:37:52,685 Wybrał mnie. 650 00:37:53,565 --> 00:37:55,845 Mam wysokie notowania na rynku. 651 00:37:55,925 --> 00:37:59,845 Złożył mi bardzo ciekawą propozycję pracy. 652 00:38:00,325 --> 00:38:01,365 - Tak? - Owszem. 653 00:38:02,845 --> 00:38:03,685 W Boulogne. 654 00:38:04,645 --> 00:38:07,045 Przyjęłam ją. Wyjeżdżam. 655 00:38:07,125 --> 00:38:10,205 - Odchodzę z agencji. - Kiedy? 656 00:38:11,925 --> 00:38:14,685 Ze skutkiem natychmiastowym, czyli teraz. 657 00:38:20,725 --> 00:38:21,725 Słucham. 658 00:38:21,925 --> 00:38:25,165 Zaskoczyłaś mnie. Wszystko oddaliśmy. 659 00:38:25,845 --> 00:38:27,165 Zaczekaj chwilę. 660 00:38:28,045 --> 00:38:29,045 Nic ci nie jest? 661 00:38:30,165 --> 00:38:31,605 Muszę lecieć. 662 00:38:32,925 --> 00:38:34,045 Co się dzieje? 663 00:38:34,125 --> 00:38:37,405 Nic takiego. Zadzwonię. 664 00:38:38,685 --> 00:38:39,685 Noémie? 665 00:38:40,965 --> 00:38:42,245 Porozmawiajmy! 666 00:38:49,605 --> 00:38:52,085 Kto tam położył moje ciuchy? 667 00:38:52,165 --> 00:38:54,765 Ja. Monica przyniosła je rano. 668 00:38:56,885 --> 00:38:57,805 Jak miło. 669 00:38:58,525 --> 00:38:59,925 Co ty wyprawiasz? 670 00:39:01,005 --> 00:39:03,805 Nic. Nie twoja sprawa. 671 00:39:03,885 --> 00:39:06,125 Zapomniałem. „Klienci to świętość”. 672 00:39:06,205 --> 00:39:07,165 Dokładnie tak! 673 00:39:07,245 --> 00:39:09,645 Zostawiła coś dla ciebie. 674 00:39:14,165 --> 00:39:16,485 „Gabriel, czy nadal mam agenta?” 675 00:39:16,565 --> 00:39:17,645 Tak, przeczytałem. 676 00:39:17,965 --> 00:39:20,365 Teraz pytam, czy nadal masz klientów. 677 00:39:22,445 --> 00:39:26,285 Jeśli chcesz mnie zwolnić, zrób to raz a dobrze, 678 00:39:26,565 --> 00:39:27,765 bo mam już dość. 679 00:39:29,925 --> 00:39:31,565 Hervé, powiedz, 680 00:39:31,845 --> 00:39:35,965 czy Noémie mówiła coś o propozycji pracy w Boulogne, od headhuntera? 681 00:39:36,045 --> 00:39:37,805 Nie, nic. 682 00:39:39,005 --> 00:39:39,885 Boulogne? 683 00:39:40,925 --> 00:39:41,765 Catherine? 684 00:39:43,725 --> 00:39:44,685 Jakie spotkanie? 685 00:39:46,685 --> 00:39:47,805 No tak, jasne. 686 00:39:48,925 --> 00:39:51,325 Dobrze. Na rogu rue Cambon? 687 00:41:13,405 --> 00:41:14,245 Proszę pani! 688 00:41:16,005 --> 00:41:17,085 Nic pani nie jest? 689 00:41:18,845 --> 00:41:21,165 Noémie?! 690 00:41:22,405 --> 00:41:25,045 Proszę dzwonić po karetkę! 691 00:41:25,405 --> 00:41:26,645 Szybko! 692 00:41:26,725 --> 00:41:29,485 Proszę wezwać policję! Straż! 693 00:41:29,565 --> 00:41:33,085 Na rogu rue Cambon potrącono kobietę. 694 00:41:37,045 --> 00:41:38,845 Nie ruszaj się. 695 00:41:41,045 --> 00:41:42,885 Kiedy przyjadą? 696 00:41:45,165 --> 00:41:46,005 Dobry wieczór. 697 00:41:47,805 --> 00:41:48,645 Przepraszam. 698 00:41:48,725 --> 00:41:50,725 Zwykle gram z playbacku. 699 00:41:53,525 --> 00:41:56,085 Witam państwa i dziękuję za przybycie. 700 00:41:56,845 --> 00:41:59,005 Zobaczą państwo film, 701 00:41:59,085 --> 00:42:02,805 który jest taki jak ja, co oznacza mało treści i dużo włosów. 702 00:42:04,365 --> 00:42:06,645 To film o gatunku ludzkim. 703 00:42:06,725 --> 00:42:09,725 O tym, kim jesteśmy i co po sobie zostawimy. 704 00:42:10,005 --> 00:42:13,165 Las to nasza matka, 705 00:42:13,245 --> 00:42:16,365 a ocean jest naszym ojcem. 706 00:42:16,445 --> 00:42:19,005 A my? My śpiewamy 707 00:42:19,085 --> 00:42:23,245 i kochamy się równie intensywnie 708 00:42:23,325 --> 00:42:25,685 jak białucha i dzik. 709 00:42:25,765 --> 00:42:27,005 Dziękuję za przybycie 710 00:42:27,085 --> 00:42:30,365 i wspieranie tego szalonego marzenia. 711 00:42:30,445 --> 00:42:34,725 Dziękuję też boskiej, legendarnej, smakowitej Sofii. 712 00:42:36,045 --> 00:42:37,645 Dziękuję, że mi zaufałaś. 713 00:42:37,725 --> 00:42:39,165 Chcesz coś powiedzieć? 714 00:42:41,325 --> 00:42:43,005 Miłego seansu. 715 00:42:45,525 --> 00:42:48,805 Jeszcze słowo na koniec. Wiem, że tu jest, 716 00:42:48,885 --> 00:42:51,125 więc serdecznie dziękuję 717 00:42:51,205 --> 00:42:53,725 mojemu agentowi, Gabrielowi Sardzie. 718 00:42:53,805 --> 00:42:55,365 Dziękuję z całego serca. 719 00:42:55,605 --> 00:42:58,645 Kiedy straciliśmy sponsora, myślałem, że to koniec, 720 00:42:59,125 --> 00:43:01,765 ale ty poruszyłeś niebo i ziemię, 721 00:43:01,845 --> 00:43:05,405 by film powstał. Udało się. Znaleźliśmy pieniądze. 722 00:43:05,485 --> 00:43:08,245 Serdeczne dzięki, Gabriel. 723 00:43:08,325 --> 00:43:09,565 Udanego seansu. 724 00:43:16,365 --> 00:43:19,885 Widziałem o brzasku, jak w fiołkowej wodzie 725 00:43:21,045 --> 00:43:23,565 zanurzasz płochliwe, niemal nagie ciało. 726 00:43:24,325 --> 00:43:26,965 I obudziłaś we mnie dzikie zwierzę. 727 00:43:28,045 --> 00:43:32,005 O Artemido! Na cóż się uciekać zdało 728 00:43:32,925 --> 00:43:35,125 przed zaletami, zakamarkami 729 00:43:35,205 --> 00:43:36,365 naszego Hymena? 730 00:43:41,285 --> 00:43:44,045 Lecz to ja tonę, piękny jelonku, 731 00:43:44,845 --> 00:43:46,885 w twych oczach przejrzystych. 732 00:43:48,005 --> 00:43:51,725 Jeszcze nas czeka dreszcz rozkoszy, czystej radości wytrysk. 733 00:43:52,165 --> 00:43:53,525 Nie dziś. Wstydzę się. 734 00:43:54,045 --> 00:43:55,765 Sowa i borsuk patrzą. 735 00:43:55,845 --> 00:43:59,365 Przyroda jest nie tylko wokół, 736 00:44:00,005 --> 00:44:01,125 ale i w nas. 737 00:44:01,965 --> 00:44:04,925 My też jesteśmy leśnymi stworzeniami. 738 00:44:05,805 --> 00:44:08,205 <i>My, dzieci lasu</i> 739 00:44:08,285 --> 00:44:12,205 <i>Składamy hołd naturze</i> 740 00:44:12,285 --> 00:44:15,405 <i>To właśnie tu</i> 741 00:44:15,485 --> 00:44:19,765 <i>Damy początek progeniturze.</i> 742 00:44:35,925 --> 00:44:38,085 Tak! Rozbierz mnie! 743 00:44:42,205 --> 00:44:43,325 Właśnie tak! 744 00:44:44,245 --> 00:44:45,925 Jeszcze! 745 00:44:46,005 --> 00:44:48,125 Czuję się wolna! 746 00:44:48,565 --> 00:44:49,485 Tak! 747 00:44:49,565 --> 00:44:51,325 Wolna! 748 00:45:18,645 --> 00:45:19,685 Zacząłeś palić? 749 00:45:21,405 --> 00:45:24,605 Nie. Wysępiłem szluga od kasjera, 750 00:45:25,325 --> 00:45:27,805 ale jest za mocny. W głowie mi się kręci. 751 00:45:28,725 --> 00:45:29,605 Daj. 752 00:45:37,285 --> 00:45:39,165 Rzeczywiście mocny. 753 00:45:46,965 --> 00:45:47,805 Wybacz. 754 00:45:49,045 --> 00:45:51,405 Nie wyszedłem, bo film jest kiepski. 755 00:45:51,485 --> 00:45:52,725 Ciągle jestem naga. 756 00:45:53,165 --> 00:45:54,005 Właśnie. 757 00:45:54,085 --> 00:45:54,925 To straszne. 758 00:45:55,205 --> 00:45:56,365 Nie powiedziałbym. 759 00:45:56,765 --> 00:45:59,845 Nie rozumiem. Wyciął wszystkie sceny w ubraniach? 760 00:46:00,365 --> 00:46:02,445 - Docenił coś innego. - Przestań. 761 00:46:02,725 --> 00:46:03,645 Tak nie można. 762 00:46:03,885 --> 00:46:04,805 Nic nie mówię. 763 00:46:05,525 --> 00:46:08,365 Do niczego nie doszło. Nie będę więcej powtarzać. 764 00:46:08,845 --> 00:46:10,565 To tobie odbiło. 765 00:46:10,645 --> 00:46:12,965 Nie wpędzaj mnie w poczucie winy. 766 00:46:13,405 --> 00:46:14,245 Dobrze. 767 00:46:14,645 --> 00:46:16,805 Ciesz się, że mu nie powiedziałam. 768 00:46:18,445 --> 00:46:20,565 Przepraszam. Przykro mi. 769 00:46:21,525 --> 00:46:26,085 - Dziękuję ci za dyskrecję. - Nie ja powinnam mu powiedzieć. 770 00:46:27,845 --> 00:46:29,165 Ale jazda. 771 00:46:30,165 --> 00:46:33,485 Przespałaś pół filmu, więc go nie rozumiesz. 772 00:46:34,605 --> 00:46:39,005 Byłam wykończona. Nie wiem, czy to gówno, czy genialne dzieło. 773 00:46:39,605 --> 00:46:40,565 Co mu powiemy? 774 00:46:41,245 --> 00:46:45,645 Najlepiej, że to wyjątkowy, odważny film. To zawsze działa. 775 00:46:49,725 --> 00:46:50,645 Brawo! 776 00:46:57,925 --> 00:47:02,045 - Wszystko dobrze? - Tak. Dziwne. Same bezmięsne dania. 777 00:47:02,125 --> 00:47:03,445 Faktycznie. 778 00:47:03,885 --> 00:47:04,965 To ogórek? 779 00:47:05,365 --> 00:47:08,165 Przyniosę coś do picia. Zaraz wracam. 780 00:47:10,645 --> 00:47:11,885 Brawo. Poruszające. 781 00:47:11,965 --> 00:47:13,365 Dziękuję. 782 00:47:14,685 --> 00:47:17,365 Ten film był jak długi teledysk. 783 00:47:17,725 --> 00:47:20,125 Dziękuję. Pójdę tylko... 784 00:47:20,205 --> 00:47:21,205 Powodzenia. 785 00:47:23,965 --> 00:47:25,365 Moi drodzy, 786 00:47:25,445 --> 00:47:28,965 powiedzcie szczerze, co myślicie o filmie, 787 00:47:29,045 --> 00:47:31,925 nie używając słów „wyjątkowy” i „odważny”. 788 00:47:32,005 --> 00:47:34,245 Słyszałem to już dziesięć razy. 789 00:47:34,325 --> 00:47:36,085 Jeszcze chwila i oszaleję. 790 00:47:37,845 --> 00:47:40,405 Wszyscy wciskają mi te banały. 791 00:47:40,485 --> 00:47:44,005 Włożyłem w ten film serce, 792 00:47:44,085 --> 00:47:46,885 a nikt nie powie nic konkretnego. 793 00:47:47,445 --> 00:47:50,805 Weźmy alegorię krzak-łono. Złapaliście to? 794 00:47:51,285 --> 00:47:53,365 Nie wiem, jak ty, ale ja owszem. 795 00:47:53,725 --> 00:47:56,325 Całe szczęście. Już się bałem! 796 00:47:56,725 --> 00:47:58,965 Niepotrzebnie. 797 00:47:59,045 --> 00:48:01,845 - Dziękuję, przyjaciele. - Brawo, Julien. 798 00:48:01,925 --> 00:48:03,005 Krzak-łono? 799 00:48:04,645 --> 00:48:05,485 Przepraszam. 800 00:48:06,045 --> 00:48:06,925 Camille! 801 00:48:07,445 --> 00:48:08,565 Dobry wieczór. 802 00:48:10,005 --> 00:48:11,045 Dobry wieczór. 803 00:48:12,885 --> 00:48:15,645 Wczoraj nie miałam odwagi zapytać, 804 00:48:17,245 --> 00:48:21,285 - ale chcę, żebyś mnie reprezentował. - Dziękuję. 805 00:48:21,605 --> 00:48:23,765 Mówiłam o tobie Vincentowi. 806 00:48:23,845 --> 00:48:25,685 Grał wczoraj Basila. 807 00:48:25,765 --> 00:48:27,605 On też chce zmienić agenta. 808 00:48:27,685 --> 00:48:31,525 Od razu powiedziałam mu o Camille'u, nowym agencie z ASK. 809 00:48:31,805 --> 00:48:35,165 Potrzebujemy kogoś energicznego, 810 00:48:35,245 --> 00:48:38,125 a nie znudzonego agenta z mnóstwem podopiecznych. 811 00:48:38,405 --> 00:48:39,845 Sam rozumiesz. 812 00:48:39,925 --> 00:48:41,405 Cześć. Camille. 813 00:48:41,485 --> 00:48:44,525 Cześć. Zabawne. Oboje macie na imię Camille? 814 00:48:50,485 --> 00:48:51,685 Zaraz wracam. 815 00:48:53,245 --> 00:48:57,565 Miałem ci powiedzieć. To wszystko wydarzyło się przypadkiem. 816 00:48:58,165 --> 00:49:02,805 - Przypadkiem się pode mnie podszyłeś? - Sama prosiłaś o pomoc. 817 00:49:03,245 --> 00:49:05,005 Jeden dzień, dwóch klientów. 818 00:49:05,245 --> 00:49:06,925 - Zauważ plusy! - Jakie? 819 00:49:07,205 --> 00:49:09,565 Oboje będziemy Camille Valentini. 820 00:49:09,845 --> 00:49:12,685 Podzielimy się pracą. Będzie łatwiej. 821 00:49:13,125 --> 00:49:14,285 Zwariowałeś! 822 00:49:24,325 --> 00:49:27,645 Przepraszam. Zepsułam wam wieczór. 823 00:49:27,725 --> 00:49:30,525 Żartujesz? To ja cię potrąciłam. 824 00:49:34,645 --> 00:49:38,085 Dziękuję, że mnie odwieźliście. 825 00:49:38,605 --> 00:49:39,445 Pójdę już. 826 00:49:47,285 --> 00:49:51,005 Zaczekaj. Ja to zrobię. 827 00:49:55,565 --> 00:49:56,405 No dobrze... 828 00:50:02,885 --> 00:50:05,125 Gdzie to położyć? 829 00:50:06,245 --> 00:50:09,165 Na stoliku. Dziękuję. 830 00:50:12,885 --> 00:50:14,245 Ładnie tu. 831 00:50:15,085 --> 00:50:16,245 Dziękuję. 832 00:50:17,565 --> 00:50:20,525 Przygotować coś do jedzenia i picia? 833 00:50:20,605 --> 00:50:22,165 Wyczaruję zupę z niczego. 834 00:50:22,245 --> 00:50:24,085 Nie trzeba. 835 00:50:24,165 --> 00:50:25,645 Chodźmy już, Catherine. 836 00:50:25,725 --> 00:50:27,405 Niech Noémie odpocznie. 837 00:50:27,485 --> 00:50:28,405 Na pewno? 838 00:50:28,485 --> 00:50:31,445 Naprawdę, poradzę sobie. 839 00:50:32,445 --> 00:50:34,205 Nie jestem sparaliżowana. 840 00:50:34,725 --> 00:50:35,565 Dobrze. 841 00:50:39,325 --> 00:50:41,645 Przepraszam, muszę to powiedzieć. 842 00:50:43,725 --> 00:50:46,325 Na pogotowiu Mathias wszystko mi opowiedział. 843 00:50:49,445 --> 00:50:51,125 Wiesz, Noémie, 844 00:50:51,205 --> 00:50:53,525 rządzą nami podświadome pragnienia. 845 00:50:54,205 --> 00:50:57,645 Podobno większość wypadków nie dzieje się bez powodu. 846 00:50:57,725 --> 00:51:02,725 Zapytam wprost. Czy w głębi duszy nie żałujesz? 847 00:51:05,565 --> 00:51:08,565 Nie odchodź z ASK dla posady w Boulogne! 848 00:51:10,565 --> 00:51:16,005 Ale mówiłam już Mathiasowi, że skaptował mnie headhunter. 849 00:51:16,365 --> 00:51:17,725 Nie mogę się wycofać. 850 00:51:17,805 --> 00:51:20,685 Noémie jest bardzo kompetentna. 851 00:51:20,765 --> 00:51:22,325 Mam gdzieś headhuntera! 852 00:51:22,925 --> 00:51:24,365 To nie moja sprawa, 853 00:51:24,445 --> 00:51:26,405 ale wybrałaś zły moment. 854 00:51:28,645 --> 00:51:29,485 Mathias? 855 00:51:32,005 --> 00:51:34,285 On tego z siebie nie wydusi, 856 00:51:34,365 --> 00:51:37,405 ale wiem, jak bardzo mu na tobie zależy. 857 00:51:42,365 --> 00:51:44,125 To prawda. 858 00:51:46,085 --> 00:51:46,925 No właśnie! 859 00:51:48,045 --> 00:51:52,045 Wobec tego... zastanowię się. 860 00:52:01,045 --> 00:52:02,005 <i>Si?</i> 861 00:52:02,405 --> 00:52:05,245 Monica? To ja, Gabriel. 862 00:52:12,845 --> 00:52:14,205 Nie jestem nic wart. 863 00:52:16,325 --> 00:52:17,485 Podły tchórz, 864 00:52:18,925 --> 00:52:20,525 kanalia, 865 00:52:21,245 --> 00:52:22,365 zwykły śmieć. 866 00:52:22,445 --> 00:52:24,285 Dobra, nie przesadzaj. 867 00:52:24,965 --> 00:52:27,485 Ale to prawda. Gnojek ze mnie. 868 00:52:27,725 --> 00:52:29,965 Przestań się tak biczować. 869 00:52:31,685 --> 00:52:32,565 Moja kolej. 870 00:52:33,005 --> 00:52:35,125 - Co? - Muszę ci coś powiedzieć. 871 00:52:35,205 --> 00:52:36,485 Też mi wstyd. 872 00:52:37,205 --> 00:52:38,805 Widziałeś, co zrobiłam! 873 00:52:38,885 --> 00:52:41,485 Jak można traktować tak agenta! 874 00:52:41,565 --> 00:52:44,925 Chciałam zaprzepaścić nasze wieloletnie zaufanie, 875 00:52:45,205 --> 00:52:46,885 bo nie potrafię być sama. 876 00:52:46,965 --> 00:52:48,525 Tak się nie robi. 877 00:52:48,605 --> 00:52:50,245 To ludzka rzecz. 878 00:52:50,325 --> 00:52:53,165 - Samotność jest okropna. - Tak. 879 00:52:53,245 --> 00:52:54,645 Mnie też ciąży. 880 00:52:55,005 --> 00:52:56,125 Ile to trwa? 881 00:52:59,045 --> 00:53:00,085 Trzy tygodnie. 882 00:53:00,845 --> 00:53:02,885 Tak krótko? 883 00:53:02,965 --> 00:53:05,325 Sam widzisz! Nie nadaję się do celibatu. 884 00:53:05,405 --> 00:53:10,525 Nie radzę sobie, kręcę się w kółko, lecę jak mucha do ognia. 885 00:53:10,605 --> 00:53:13,005 Tak się nie mówi. 886 00:53:14,085 --> 00:53:15,245 A ty? Jak długo? 887 00:53:15,605 --> 00:53:17,445 - Pół roku. - Madonno! 888 00:53:17,685 --> 00:53:20,365 Mam już spore doświadczenie. 889 00:53:21,205 --> 00:53:22,685 Jestem w tym niezły. 890 00:53:23,045 --> 00:53:24,205 Teraz wiem, 891 00:53:24,725 --> 00:53:28,645 jaki jest niezbędny składnik udanego celibatu. 892 00:53:28,925 --> 00:53:30,005 Jaki? 893 00:53:32,205 --> 00:53:33,085 Przyjaźń. 894 00:53:38,405 --> 00:53:41,925 Wybacz. Nie zaproponowałam kawy ani herbaty. 895 00:53:42,205 --> 00:53:43,525 Napiję się herbaty. 896 00:53:45,165 --> 00:53:48,765 Tyle że Sheila poszła już spać, 897 00:53:49,245 --> 00:53:50,325 a bez niej... 898 00:53:56,285 --> 00:53:57,165 Co teraz? 899 00:53:57,245 --> 00:54:01,605 Otwieram pokrywę czajnika przyciskiem, napełniam wodą... 900 00:54:01,685 --> 00:54:02,685 Dokąd? 901 00:54:02,765 --> 00:54:05,325 Zaczekaj... Już. 902 00:54:05,405 --> 00:54:06,765 Pół litra na dwoje. 903 00:54:07,245 --> 00:54:10,125 Stawiam na podstawce i włączam. 904 00:54:10,205 --> 00:54:11,925 Nie wsypiesz herbaty? 905 00:54:12,005 --> 00:54:14,605 Zaleję ją w imbryku. 906 00:54:14,685 --> 00:54:16,125 <i>Capito!</i> 907 00:54:16,845 --> 00:54:20,205 Naucz mnie korzystać z mikrofalówki i piekarnika. 908 00:54:21,125 --> 00:54:22,565 To trudniejsze zadanie. 909 00:54:22,645 --> 00:54:23,485 Sheila? 910 00:54:26,285 --> 00:54:28,005 Sheila? Pomocy! 911 00:54:53,565 --> 00:54:54,445 Bezsenność? 912 00:54:56,885 --> 00:54:59,885 Do tego ten brzuch. Jest za ciężki! 913 00:55:00,245 --> 00:55:01,405 Nie o to chodzi. 914 00:55:02,325 --> 00:55:05,005 Mam bajzel w głowie. 915 00:55:05,085 --> 00:55:07,485 Nie mogę spać, bo trybiki się kręcą. 916 00:55:09,485 --> 00:55:11,205 Znam to. 917 00:55:21,605 --> 00:55:24,765 - Co robisz? - Muszę się przewietrzyć. 918 00:55:28,245 --> 00:55:29,085 Dziękuję. 919 00:55:34,005 --> 00:55:36,125 Nie wytrzymam dłużej z Hichamem. 920 00:55:36,925 --> 00:55:37,765 Już nie mogę. 921 00:55:38,885 --> 00:55:41,085 Facet mnie przytłacza. Ile można! 922 00:55:41,165 --> 00:55:42,925 Ja też mam dość. 923 00:55:46,245 --> 00:55:47,165 U mnie to samo. 924 00:55:47,245 --> 00:55:49,285 Jednocześnie? Jak on to robi? 925 00:55:52,045 --> 00:55:53,005 Może odejdziemy? 926 00:55:54,765 --> 00:55:56,165 Dokąd? 927 00:55:56,445 --> 00:55:58,365 Założymy własną agencję. 928 00:55:59,205 --> 00:56:01,805 Nie. To zbyt ryzykowne. 929 00:56:01,885 --> 00:56:04,365 Wiadomo. Nie będziemy pierwsi. 930 00:56:04,965 --> 00:56:06,965 Wszystkie agencje tak zaczynają. 931 00:56:07,045 --> 00:56:10,525 Pomyśl. Nie mielibyśmy nad sobą szefów. 932 00:56:12,285 --> 00:56:15,365 Ale to nie naprawi sytuacji z Hichamem. 933 00:56:15,445 --> 00:56:18,245 On dobrze wie, że nie możemy już pracować razem. 934 00:56:19,325 --> 00:56:21,485 A Arlette i Mathias? Zostawimy ich? 935 00:56:21,845 --> 00:56:23,085 Arlette zrozumie, 936 00:56:23,165 --> 00:56:25,685 a Mathias nie słynie z solidarności. 937 00:56:27,125 --> 00:56:29,165 Myślisz, że aktorzy pójdą za nami? 938 00:56:29,485 --> 00:56:31,285 Jasne, czemu nie? 939 00:56:32,565 --> 00:56:33,765 Trzeba ich wybadać. 940 00:56:34,205 --> 00:56:39,325 Wykluczone. Jeśli to wypłynie, Hicham się domyśli. 941 00:56:42,405 --> 00:56:44,365 - Co robimy? - Przygotujmy się. 942 00:56:45,925 --> 00:56:48,525 Gdy będziemy gotowi, powiadomimy klientów. 943 00:56:52,765 --> 00:56:53,845 A później Hichama. 944 00:56:57,925 --> 00:56:58,805 Postanowione. 945 00:57:28,805 --> 00:57:32,725 Tłumaczenie napisów: Agata Jakubiec 945 00:57:33,305 --> 00:58:33,744 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm