G-Force

ID13184722
Movie NameG-Force
Release NameG.Force.2009.3D.Anaglyph.RCd.720p.BRRip.AVC.DD5.1-Asmo
Year2009
Kindmovie
LanguagePolish
IMDB ID436339
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Zareklamuj swój produkt lub firmę. Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org 2 00:00:34,930 --> 00:00:36,390 /Powoli! 3 00:00:39,184 --> 00:00:40,686 /Niefajnie! 4 00:00:56,201 --> 00:00:58,120 Dziękuję za przyjście, Darwin. 5 00:00:59,622 --> 00:01:02,333 Pomieszczenie jest zabezpieczone, możemy swobodnie rozmawiać. 6 00:01:02,374 --> 00:01:03,876 Po co te tajemnice? 7 00:01:03,918 --> 00:01:07,463 Bo federalni zamierzają nas jutro zamknąć. 8 00:01:11,258 --> 00:01:14,136 Zamknąć? Nie dadzą nam nawet szansy? 9 00:01:14,178 --> 00:01:15,220 Dokładnie. 10 00:01:15,763 --> 00:01:18,390 Możemy ocalić ten wydział tylko w jeden sposób. 11 00:01:18,432 --> 00:01:21,185 Udowadniając naszą użyteczność w terenie. 12 00:01:34,114 --> 00:01:36,116 Naszym celem jest Leonard Saber. 13 00:01:36,116 --> 00:01:41,163 Jak wiesz, jest to były handlarz bronią i obecny prezes Saberling Industries. 14 00:01:42,623 --> 00:01:45,834 Wywiad donosi, że Saber wynalazł nowy mikrochip, 15 00:01:45,876 --> 00:01:48,837 który może mieć zastosowania militarne. 16 00:01:48,879 --> 00:01:53,008 Podejrzewają, że mógł sprzedać tę technologię Dalekiemu Wschodowi pod kryptonimem... 17 00:01:54,134 --> 00:01:55,469 ...Clusterstorm. 18 00:01:55,469 --> 00:01:59,306 Darwin, musisz się dowiedzieć, jak Saber chce wykorzystać tę technologię. 19 00:01:59,348 --> 00:02:01,809 Musisz ściągnąć wszelkie pliki dotyczące Clusterstormu 20 00:02:01,809 --> 00:02:05,772 z osobistego komputera Sabera w bibliotece. 21 00:02:12,028 --> 00:02:15,323 Ben, dostarczymy ci dowody. 22 00:02:15,365 --> 00:02:17,826 Udowodnimy im raz na zawsze, że my też potrafimy. 23 00:02:17,826 --> 00:02:19,536 Nie będą mieli wyboru. 24 00:02:19,578 --> 00:02:22,581 Nie będą mogli nas zamknąć i mianują nas na agentów. 25 00:02:22,622 --> 00:02:26,251 Wierzę w was, ale jeśli się nie uda... 26 00:02:26,293 --> 00:02:29,045 rozwalimy sprawę, nad którą pracują 2 lata. 27 00:02:30,005 --> 00:02:32,924 Kurdupel ze mnie, mam inny punkt widzenia. 28 00:02:35,760 --> 00:02:39,097 ..:: ZAŁOGA G ::.. Tłumaczenie: michnik 29 00:02:43,059 --> 00:02:46,396 /POSIADŁOŚĆ LEONARDA SABERA 30 00:03:09,878 --> 00:03:13,548 Tik tak, umyka czas. Speckles, słyszysz mnie? 31 00:03:15,675 --> 00:03:19,012 /Tak jest, słyszę cię, Darwin. /Jakbyś był koło mnie. 32 00:03:19,054 --> 00:03:21,556 /Systemy komunikacji działają. 33 00:03:23,433 --> 00:03:24,684 Podaj status. 34 00:03:30,315 --> 00:03:31,524 Widzę Sabera. 35 00:03:31,566 --> 00:03:34,986 Ma na sobie garniak za 6 tysięcy, zegarek za 50 tysięcy 36 00:03:35,028 --> 00:03:38,990 i, jeśli dobrze widzę w podczerwieni, białe majtochy, rozmiar 36. 37 00:03:39,032 --> 00:03:43,161 Saber zaraz zacznie przemawiać. Pamiętaj, zegar tyka, koleś. 38 00:03:43,912 --> 00:03:46,539 /Blaster, Juarez, /podajcie pozycję. 39 00:03:46,581 --> 00:03:49,292 Tu Juarez, zbliżam się do celu. 40 00:03:49,334 --> 00:03:52,879 Jesteśmy 10 sekund do przodu, bo Blaster jest wyjątkowo nabuzowany. 41 00:03:52,921 --> 00:03:56,174 No jasne. Właśnie dla takich chwil żyję. 42 00:03:56,216 --> 00:03:58,551 Czas rozkręcić imprezkę. 43 00:04:04,724 --> 00:04:06,393 Droga czysta. 44 00:04:07,394 --> 00:04:10,146 /Darwin, jesteś w tyle. /Wszystko gra? 45 00:04:10,188 --> 00:04:13,733 - Lekki stresik, w końcu to pierwsza misja. - Chcesz przerwać? 46 00:04:14,234 --> 00:04:16,611 Nie, wszystko gra. Do tego zostałem przeszkolony. 47 00:04:16,653 --> 00:04:20,282 Poszedłbym za tobą w zgraję dobermanów! 48 00:04:20,323 --> 00:04:22,577 Chwila, /przecież już raz to zrobiłem. 49 00:04:22,618 --> 00:04:24,745 /A teraz rusz swój futrzasty tyłek. 50 00:04:24,787 --> 00:04:27,456 Moment, cywil na obiekcie. 51 00:04:28,291 --> 00:04:30,918 Na co się gapisz? Idź przed siebie, koleżko. 52 00:04:32,795 --> 00:04:34,589 Bez obaw, właśnie znalazłem wejście. 53 00:04:56,402 --> 00:04:58,237 Juarez... 54 00:04:59,989 --> 00:05:03,242 - Blaster, nie upuść kiepa. - Za późno. 55 00:05:11,542 --> 00:05:12,877 Jest git. 56 00:05:12,919 --> 00:05:15,212 Speckles do Moocha. Nie odbieram obrazu. 57 00:05:15,254 --> 00:05:16,297 /Odbiór. 58 00:05:25,139 --> 00:05:28,893 Mucha jest w smole. Darwin, słyszysz? 59 00:05:32,688 --> 00:05:34,440 Na futrzaste zwierzaki. 60 00:05:34,482 --> 00:05:37,235 /- Podaj swoją lokalizację. - Kostnica. 61 00:05:50,289 --> 00:05:53,751 /Chciałbyś mieć gorący palnik, /tak jak ja? 62 00:05:56,629 --> 00:05:58,172 Dobrze, że byłem na warsztatach. 63 00:06:04,679 --> 00:06:06,013 Witajcie w moim domu. 64 00:06:06,055 --> 00:06:09,392 Wiedzcie, jak wdzięczny wam jestem za uczynienie nas 65 00:06:09,433 --> 00:06:13,187 numerem jeden w branży elektronicznej na całym świecie! 66 00:06:16,941 --> 00:06:19,860 Te cuda się tak szybko rozchodzą, że sam nie mogę ich nawet kupić. 67 00:06:22,655 --> 00:06:24,490 /Mooch, skup się. /No już, złotko. 68 00:06:24,532 --> 00:06:27,535 /Nie przyleciałeś na wyżerkę, /masz misję do wykonania. 69 00:06:27,577 --> 00:06:30,830 Przez lata dołączaliśmy sekretny składnik 70 00:06:31,581 --> 00:06:35,376 do serca każdego członka rodziny Saberling, 71 00:06:35,418 --> 00:06:40,841 czy to była kriogeniczna lodówka, czy używający mikrofali ekspres do kawy. 72 00:06:40,882 --> 00:06:46,680 Sekret, który jest podstawą w każdej rodzinie - komunikacja. 73 00:06:52,978 --> 00:06:58,442 - Juarez, kto pierwszy na górze! - Na twój znak. Gotowi? Jazda! 74 00:06:58,483 --> 00:06:59,943 Niefajno. 75 00:07:00,110 --> 00:07:03,822 Darwin, droga wolna. Możesz przetrząsać biuro. 76 00:07:04,615 --> 00:07:06,450 Wszedłem. 77 00:07:11,705 --> 00:07:13,415 Oczyszczam drogę ucieczki. 78 00:07:14,416 --> 00:07:16,335 - Zadziałało! /- Jasna sprawa. 79 00:07:16,376 --> 00:07:20,380 Wiem o wszystkim, co się dzieje w tym domu, zaufaj mi. 80 00:07:21,673 --> 00:07:25,469 Za 48 godzin, kiedy wcisnę ten przycisk, 81 00:07:25,510 --> 00:07:30,265 zostanie aktywowany bezprzewodowy system, który nazywamy Saber-zmysłem, 82 00:07:30,307 --> 00:07:35,354 a który aktywuje chipy we wszystkich urządzeniach Saberlingu. 83 00:07:35,437 --> 00:07:39,107 Dzięki temu ekspres będzie wiedział, ile kawy zostało zużytej, 84 00:07:39,149 --> 00:07:44,446 przekaże informacje domowemu komputerowi i doda kawę do listy zakupów. 85 00:07:46,740 --> 00:07:49,952 Ostatecznie Saber-zmysł połączy 86 00:07:49,993 --> 00:07:54,039 wszystkie stare i nowe urządzenia Saberlingu, 87 00:07:54,081 --> 00:07:59,711 tworząc jedną, wielką rodzinę. I nic nie będzie takie samo. 88 00:08:03,173 --> 00:08:05,634 Dlaczego Q jest tak daleko od O? 89 00:08:07,552 --> 00:08:08,679 /HASŁO POPRAWNE 90 00:08:08,679 --> 00:08:11,265 - Wszedłem. - Rozpoczynam poszukiwania. 91 00:08:12,683 --> 00:08:15,519 Co ty na to, Juarez? Ty i ja... Sama wiesz. 92 00:08:15,560 --> 00:08:19,022 Przykro mi, Blaster. Wiesz, że mam chrapkę na kogoś innego. 93 00:08:19,022 --> 00:08:23,068 - W sumie, to nie wiedziałem. Na kogo? - Na Darwina. 94 00:08:23,110 --> 00:08:24,152 Dlaczego na niego? 95 00:08:24,194 --> 00:08:27,864 Bo on... Jest mną kompletnie niezainteresowany. 96 00:08:27,906 --> 00:08:29,283 /Przyjąłem, Juarez. 97 00:08:29,741 --> 00:08:32,411 - Cholibka! /- Bez pogaduszek poproszę! 98 00:08:36,123 --> 00:08:40,043 - Speckles, chyba znalazłem. /- Dziękuję i dobranoc. 99 00:08:40,085 --> 00:08:41,128 Saber skończył pogadankę. 100 00:08:41,128 --> 00:08:42,796 Mooch, /daj mi podgląd. 101 00:08:46,091 --> 00:08:48,302 /Christa, idę na górę na drinka. 102 00:08:48,343 --> 00:08:50,053 Darwin, Saber idzie na górę. 103 00:08:51,305 --> 00:08:52,723 Masz około 50 sekund. 104 00:08:52,764 --> 00:08:55,475 Zrozumiałem. Właśnie przeglądam pliki Clusterstormu. 105 00:08:58,897 --> 00:09:02,400 - Speckles, widzisz to? - Widzę. 106 00:09:03,276 --> 00:09:07,530 Tu nie chodzi o sprzedaż broni. Tu chodzi o globalną eksterminację. 107 00:09:07,572 --> 00:09:08,740 Ściągam to. 108 00:09:10,074 --> 00:09:11,576 Co się stało? 109 00:09:11,618 --> 00:09:13,870 /Zaszyfrowane dane. Zabierz paluchy z klawiatury. 110 00:09:13,912 --> 00:09:16,247 - Wpuszczam robaka. - Mooch. 111 00:09:16,289 --> 00:09:19,876 /Musisz zatrzymać Sabera. /Przechodzimy do planu opóźnienia B. 112 00:09:36,809 --> 00:09:39,479 Jestem z powrotem. Kontynuujemy pobieranie. 113 00:09:41,356 --> 00:09:45,401 /- Speckles, jesteś geniuszem! - Jestem kretem. Znam się na robakach. 114 00:09:50,448 --> 00:09:52,408 Przechodzę na pobieranie bezprzewodowe. 115 00:09:53,534 --> 00:09:55,370 Dalej, dalej! 116 00:10:08,883 --> 00:10:11,427 /Darwin, wynoś się stamtąd! 117 00:10:11,469 --> 00:10:13,513 Nie mogę, komin zablokuje sygnał. 118 00:10:13,554 --> 00:10:15,598 Dalej, kotku. Dalej. 119 00:10:15,640 --> 00:10:18,059 Jeśli mu się nie uda, jesteś wolna w czwartek? 120 00:10:18,101 --> 00:10:19,477 Uda mu się. 121 00:10:28,486 --> 00:10:30,280 /- Spuście linę. - Proszę bardzo. 122 00:10:39,330 --> 00:10:41,666 Teraz, Blaster! 123 00:10:54,178 --> 00:10:56,472 Darwin! Zad ci się pali! 124 00:10:57,515 --> 00:10:58,641 Na ziemię i obrót! 125 00:11:01,728 --> 00:11:06,190 - Mamy to. Speckles, wynosimy się. - Jestem przed wami. 126 00:11:06,900 --> 00:11:10,278 Będę przy wejściu do... O nie! 127 00:11:11,279 --> 00:11:13,324 O mój Boże! 128 00:11:13,365 --> 00:11:15,659 /Speckles melduje, /że wielkie psisko czeka przy wyjściu. 129 00:11:15,701 --> 00:11:18,454 Nie ma drogi ucieczki. Powtarzam: nie ma drogi ucieczki. 130 00:11:18,495 --> 00:11:21,373 Trzymaj się, Speckles. Wszystkie gryzonie za jednego. 131 00:11:27,463 --> 00:11:30,799 - Zajmę się psem! - Czekaj, Blaster! Przemyśl to! 132 00:11:30,841 --> 00:11:33,427 Nie ma czasu na myślenie. 133 00:11:33,469 --> 00:11:35,179 Juarez, Blasterowi przyda się pomoc. 134 00:11:35,220 --> 00:11:37,222 - Jasne. - Ja idę po Specklesa. 135 00:11:40,643 --> 00:11:42,770 Mięśniaku! 136 00:11:42,811 --> 00:11:44,438 Widziałeś to? 137 00:11:51,070 --> 00:11:52,404 Idziemy, staruszku. 138 00:11:55,532 --> 00:11:58,327 - Pomocy! Pomocy! - Głowy do góry, chłopcy! 139 00:12:00,579 --> 00:12:02,414 Juarez! Bierz go, dziewczyno! 140 00:12:04,083 --> 00:12:06,293 Wynośmy się stąd. 141 00:12:06,919 --> 00:12:09,296 Coś wystraszyło psa. Sprawdźmy to. 142 00:12:09,338 --> 00:12:11,048 /Blaster, Juarez, do wyjścia. 143 00:12:11,090 --> 00:12:15,427 Przy okazji, jeśli nie zauważyłeś, właśnie uratowałam ci kosmaty zad. 144 00:12:15,427 --> 00:12:17,471 Uczcijmy to przy kolacji. 145 00:12:17,513 --> 00:12:20,140 Trzymaj się, Speckles. Będzie wyboiście. 146 00:12:29,984 --> 00:12:31,360 Gaz! 147 00:12:40,786 --> 00:12:42,580 Jesteśmy bezpieczni. 148 00:12:42,621 --> 00:12:45,541 Trochę dużo tego dymu, Ben. 149 00:12:47,960 --> 00:12:51,714 Juarez, zauważyłaś te drgawki chwilę przed moją rzekomą śmiercią? 150 00:12:52,298 --> 00:12:54,925 To była gra! Ale się wczułem! 151 00:12:54,967 --> 00:12:58,220 Ta, fantastyczne. Byłeś jedną nogą w grobie. 152 00:12:58,262 --> 00:13:02,141 Śmiej się do woli, ale niektórych to wzruszyło. 153 00:13:02,141 --> 00:13:03,976 Prawie jak końcówka "Żółtego Psiska". 154 00:13:05,311 --> 00:13:08,647 Mooch! Udało ci się. Jak wam poszło, zwierzaki? 155 00:13:08,689 --> 00:13:12,484 To już koniec Sabera. Mamy tu wszystko o Clusterstormie. 156 00:13:12,526 --> 00:13:14,486 Szkolenie w końcu się opłaciło. 157 00:13:15,154 --> 00:13:17,281 Wiedziałem, że dacie radę. Rewelka! 158 00:13:17,323 --> 00:13:19,617 - Załoga G! - Załoga G? 159 00:13:19,658 --> 00:13:23,495 Przydałaby się nam chwytliwa nazwa, jak Zielone Berety czy Komando Foki. 160 00:13:23,495 --> 00:13:25,539 No dalej, Załoga G! 161 00:13:25,581 --> 00:13:28,459 - Raczej nie. - Ale ruchy masz niezłe. 162 00:13:32,047 --> 00:13:34,633 - Wszystko gotowe? - Już prawie. 163 00:13:34,674 --> 00:13:37,177 Świetnie, federalni nas nie zamkną, kiedy zobaczą te dowody. 164 00:13:39,679 --> 00:13:41,306 Czy to mnie pogrubia? 165 00:13:42,724 --> 00:13:45,936 - Nie, wyglądasz nieźle. - Jak długo jeszcze, Speckles? 166 00:13:45,977 --> 00:13:48,980 Jeszcze chwila, muszę rozszyfrować dane. 167 00:13:49,022 --> 00:13:51,399 Żeby przejrzeć informacje na palmtopie Darwina, 168 00:13:51,441 --> 00:13:55,612 trzeba rozwiązać wielomian jednej zmiennej na skończonej płaszczyźnie. 169 00:13:55,654 --> 00:13:59,282 Wyglądam w tym grubo? Nie nosiłem marynarki od studniówki. 170 00:14:00,951 --> 00:14:03,662 Wyglądasz... ostro. 171 00:14:11,336 --> 00:14:13,296 "Bo jest mną kompletnie niezainteresowany." 172 00:14:14,172 --> 00:14:15,757 Co to miało znaczyć? 173 00:14:15,799 --> 00:14:19,052 Mężczyźni są jak obligacje. 174 00:14:19,094 --> 00:14:21,763 Zbyt długo trzeba czekać na korzyści. 175 00:14:21,805 --> 00:14:25,058 A jeśli jesteś kobietą próbującą się przebić w męskim świecie, 176 00:14:25,100 --> 00:14:29,563 musisz nauczyć się myśleć jak oni i nie dać nic po sobie poznać. 177 00:14:30,146 --> 00:14:31,690 /Listonosz. 178 00:14:32,732 --> 00:14:33,858 Juarez? 179 00:14:36,278 --> 00:14:39,072 Doszły mnie słuchy, że jesteś zainteresowana. 180 00:14:39,114 --> 00:14:41,116 Nie jestem. 181 00:14:41,157 --> 00:14:42,909 Blasterowi powiedziałaś co innego. 182 00:14:42,951 --> 00:14:46,079 Nie rozumiesz? Chcę, żeby on zainteresował się mną. 183 00:14:46,121 --> 00:14:48,915 A uczyni to wtedy, kiedy ja nie będę zainteresowana nim. 184 00:14:49,583 --> 00:14:51,209 Ale jesteś nim zainteresowana? 185 00:14:51,251 --> 00:14:53,461 - Oczywiście. - A mną nie. 186 00:14:53,503 --> 00:14:56,214 Zdecydowanie nie, bo ty wiesz, że możesz mnie mieć, 187 00:14:56,256 --> 00:14:58,091 co czyni cię niezainteresowanym 188 00:14:58,133 --> 00:15:02,304 i znaczy, że ja nie byłabym zainteresowana, nawet jeśli bym była. 189 00:15:07,976 --> 00:15:09,936 Przyjechali. 190 00:15:10,520 --> 00:15:14,149 Załoga G, na pozycje. Czas na przedstawienie. 191 00:15:15,609 --> 00:15:16,610 Witam. 192 00:15:17,527 --> 00:15:18,653 Dyrektor Killian? 193 00:15:20,572 --> 00:15:21,740 Jestem Ben. 194 00:15:21,781 --> 00:15:25,201 Gratuluję awansu. Świetna sprawa. 195 00:15:25,285 --> 00:15:26,745 Darujmy sobie pogaduchy. 196 00:15:27,787 --> 00:15:29,080 Czas to pieniądz. 197 00:15:29,122 --> 00:15:30,165 Jasne. 198 00:15:30,206 --> 00:15:32,709 Niewiele osób wie, że od czasów Wojny Secesyjnej 199 00:15:32,751 --> 00:15:35,045 zwierzęta były wykorzystywane do zbierania informacji. 200 00:15:35,086 --> 00:15:37,589 Nasze działania skupiają się na rozwinięciu komunikacji 201 00:15:37,631 --> 00:15:41,593 pomiędzy ludźmi i zwierzętami. Te karaluchy zostały wyszkolone 202 00:15:41,635 --> 00:15:44,262 do transportowania mikrokamer w strefy objęte nadzorem, 203 00:15:44,304 --> 00:15:47,808 co jest, jak na mój gust, całkiem wypasione. 204 00:15:47,850 --> 00:15:49,685 Gratuluję. 205 00:15:49,685 --> 00:15:52,021 Doktorze Kendall, mam rozumieć, że Agencja Bezpieczeństwa 206 00:15:52,063 --> 00:15:54,982 finansuje hotel dla karaluchów? 207 00:15:58,361 --> 00:15:59,904 To jest gryzoń. 208 00:16:00,738 --> 00:16:03,950 Świnka morska. Za gryzonia mogą się obrazić. 209 00:16:03,991 --> 00:16:06,994 Wie pan, że ich DNA jest w 98,7% identyczne z ludzkim? 210 00:16:08,287 --> 00:16:09,789 Nie. Bo skąd miałbym to wiedzieć? 211 00:16:09,997 --> 00:16:13,668 Proszę zwrócić uwagę na wysoko rozwiniętą sprawność motoryczną. 212 00:16:13,709 --> 00:16:16,671 Ich mózgi zawierają blisko miliard neuronów 213 00:16:16,712 --> 00:16:17,964 i bilion synaps. 214 00:16:18,005 --> 00:16:20,800 To tysiąc razy lepsze od jakiegokolwiek komputera. 215 00:16:20,841 --> 00:16:23,469 Dzięki temu mają świetny refleks. 216 00:16:23,511 --> 00:16:24,637 To gra wideo. 217 00:16:24,679 --> 00:16:28,516 Ano. A tam mamy... Spoko, pójdziemy tutaj. 218 00:16:28,557 --> 00:16:30,851 To was powali. 219 00:16:32,436 --> 00:16:33,813 Dekoder językowy. 220 00:16:34,855 --> 00:16:37,984 Pozwala zwierzętom rozmawiać z ludźmi. 221 00:16:38,025 --> 00:16:41,737 Bez tego brzmią jak zwierzęta. Proszę zobaczyć. 222 00:16:44,407 --> 00:16:47,368 Jesteś doktor Dolittle. Gadasz do zwierzaków. 223 00:16:47,368 --> 00:16:50,997 Gadanie do zwierzaków to bułka z masłem. Ciężej było uzyskać od nich odpowiedź. 224 00:16:51,038 --> 00:16:56,127 - Darwin! Juarez! Blaster! - Te ziomki to agenci specjalni? 225 00:16:56,711 --> 00:16:58,629 I wkrótce do nich dołączymy. 226 00:16:59,380 --> 00:17:03,509 - Siema, jak leci? - To niemożliwe. 227 00:17:03,551 --> 00:17:07,805 Niemożliwe jest znalezienie ciuchów, które by na mnie pasowały. 228 00:17:07,805 --> 00:17:09,765 To cię dziwi? To spójrz na agenta Specklesa. 229 00:17:09,765 --> 00:17:11,475 Całą noc rozszyfrowywał dane. 230 00:17:11,475 --> 00:17:14,020 - Kto to Speckles? - Nasz kret. 231 00:17:14,061 --> 00:17:16,063 Typ gwiazdonosy. Ślepy jak nietoperz. 232 00:17:16,105 --> 00:17:18,524 IQ powyżej normy, ma szczęście, że go znalazłem. 233 00:17:18,566 --> 00:17:21,360 - Jego rodzina została zabita. - Jesteśmy gotowi. 234 00:17:21,402 --> 00:17:23,696 Zeszłej nocy Załoga G przechwyciła informacje 235 00:17:23,696 --> 00:17:25,364 dotyczące projektu Clusterstorm. 236 00:17:25,406 --> 00:17:27,408 Wypuściłeś ich na misję bez mojej zgody? 237 00:17:27,450 --> 00:17:30,077 Tak. Udaliśmy się do posiadłości Sabera... 238 00:17:30,119 --> 00:17:32,580 Chwila! Włamaliście się do domu Leonarda Sabera? 239 00:17:32,622 --> 00:17:35,875 W ciągu jednej nocy odkryliśmy więcej niż wy przez dwa lata. 240 00:17:35,917 --> 00:17:38,210 I to bez nakazu! 241 00:17:39,170 --> 00:17:40,379 Blaster, luzuj. 242 00:17:43,925 --> 00:17:46,886 Wiedziałem, że będziecie nas oceniać i chciałem pokazać, ile możemy. 243 00:17:46,928 --> 00:17:49,055 Dobra, więc pokażcie. Co zdobyliście? 244 00:17:49,096 --> 00:17:50,640 Speckles, twoja kolej. 245 00:17:50,681 --> 00:17:53,809 - Palmtop Darwina zawierał tajne... - Po prostu pokaż. 246 00:17:57,271 --> 00:17:58,564 Co to jest? 247 00:18:01,442 --> 00:18:04,613 - Ekspres do cappuccino? - Co? Coś nie tak. 248 00:18:04,655 --> 00:18:08,617 Ściągnąłem dane o Clusterstormie, nie o ekspresie do kawy. 249 00:18:09,952 --> 00:18:13,664 - Właściwy komputer, nie te pliki. - Darwin, co się stało? 250 00:18:13,705 --> 00:18:15,916 Specks, pokaż im pliki Clusterstormu. 251 00:18:15,958 --> 00:18:18,585 To wszystko, co mamy. Przykro mi. 252 00:18:18,627 --> 00:18:22,923 Nie, to nie to! Tamto było o globalnej eksterminacji! 253 00:18:22,965 --> 00:18:27,302 Wystarczy, Kendall. Na zewnątrz... Teraz! 254 00:18:33,767 --> 00:18:36,812 A to niespodzianka! Świnki morskie zawiodły. 255 00:18:36,853 --> 00:18:38,355 Zamykam ten cyrk. 256 00:18:38,397 --> 00:18:41,024 - Nie możesz. - Owszem, mogę. 257 00:18:41,066 --> 00:18:43,318 Przeprowadziłeś nieautoryzowany nalot, 258 00:18:43,360 --> 00:18:45,946 naraziłeś dwa lata naszego śledztwa 259 00:18:45,988 --> 00:18:48,323 i dowiedziałeś się, że Leonard Saber, 260 00:18:48,365 --> 00:18:52,369 wstrzymaj oddech, robi ekspresy do kawy. 261 00:18:53,579 --> 00:18:55,372 To nie wróży dobrze! 262 00:18:57,332 --> 00:18:59,251 /Musisz przyznać, dokonaliśmy tu niemożliwego, 263 00:18:59,293 --> 00:19:01,169 jak choćby wysłanie zwierząt na misję. 264 00:19:01,211 --> 00:19:05,465 Dzięki tobie te gryzonie mogą mówić. Co niestety oznacza, że teraz są w stanie 265 00:19:05,507 --> 00:19:08,468 ujawnić wszystkie nielegalne działania prowadzone pod moim nosem. 266 00:19:08,510 --> 00:19:09,511 - Tak, ale... - Nie! 267 00:19:09,553 --> 00:19:11,346 Nie beknę za to, Kendall. 268 00:19:11,388 --> 00:19:14,016 Nie chcę, żeby w Waszyngtonie uważali mnie za wariata od susłów. 269 00:19:15,934 --> 00:19:18,687 /Dr Kendall idzie ze mną. /Wszystko, co się rusza - do klatki. 270 00:19:18,729 --> 00:19:22,691 - Klatki? O nie! - A co z moją załogą? 271 00:19:23,692 --> 00:19:24,818 Mam pomysł. 272 00:19:24,860 --> 00:19:27,487 /Skoro to są świnki morskie, /to czemu by ich tak nie potraktować? 273 00:19:27,529 --> 00:19:29,114 - Co? - O nie. 274 00:19:30,866 --> 00:19:32,284 Futrzaki, mamy towarzystwo. 275 00:19:33,869 --> 00:19:36,538 Musimy się stąd wynosić. Ewakuujemy się do kapsuł. 276 00:19:37,164 --> 00:19:38,123 Zostawiamy sprzęt. 277 00:19:38,123 --> 00:19:40,709 Idziemy jak nas pan Bóg stworzył. Jazda bez trzymanki! 278 00:19:40,751 --> 00:19:42,210 Zawsze chciałem to powiedzieć. 279 00:19:42,210 --> 00:19:43,378 Wsiadać! 280 00:19:45,589 --> 00:19:48,008 Przykro mi, Speckles. Gadający zwierzak to martwy zwierzak. 281 00:19:48,008 --> 00:19:51,428 - Tylko nie moje okulary! - Ostrożnie. 282 00:19:51,470 --> 00:19:53,388 Nie. Nie. 283 00:19:53,388 --> 00:19:56,266 Spokojnie, będę tuż za tobą. Odpalaj, Marcie. 284 00:19:56,308 --> 00:19:57,935 Powodzenia, załogo. 285 00:19:58,644 --> 00:20:00,771 Kocham swoją robotę! 286 00:20:09,071 --> 00:20:10,822 Nie! Nie! 287 00:20:11,365 --> 00:20:15,077 Marcie, powiedz Benowi, że te pliki są na moim palmtopie. 288 00:20:15,118 --> 00:20:17,412 - I powiedz mu, że to nie koniec. - Jasne. 289 00:20:19,498 --> 00:20:21,417 Bądź cicho. Odwrócę ich uwagę. 290 00:20:22,293 --> 00:20:24,796 Narazka, panowie. Miłej zabawy w laboratorium. 291 00:20:25,672 --> 00:20:28,549 - Możesz to odłożyć? - Postaw. 292 00:20:29,926 --> 00:20:32,929 To nie działa. No już, dalej. 293 00:20:36,224 --> 00:20:38,059 - Pusto. - Niewykrywalne chomiki, 294 00:20:38,101 --> 00:20:39,727 ze specjalną powłoką na futrze. 295 00:20:39,769 --> 00:20:42,313 Pochłaniają promienie słoneczne, dzięki czemu są niewidzialne. 296 00:20:42,355 --> 00:20:43,940 To niedorzeczne. 297 00:20:44,941 --> 00:20:46,693 Widzieliśmy już kilka gadających. 298 00:20:48,111 --> 00:20:50,655 - Pokaż mi to. - Odsuń się. 299 00:20:51,281 --> 00:20:53,408 Co robisz? Dlaczego je wypuszczasz? 300 00:20:53,449 --> 00:20:55,410 - Co? - O mój Boże! Są wszędzie! 301 00:20:55,451 --> 00:20:56,452 Nic nie widzę. 302 00:20:56,494 --> 00:20:58,705 Na podłodze... Uważaj! Nie nadepnij! 303 00:21:05,378 --> 00:21:07,630 - Co to było? - Co co było? 304 00:21:07,672 --> 00:21:10,216 Niewidzialne chomiki nie istnieją. 305 00:21:10,633 --> 00:21:12,885 Ale byłoby ekstra, jakby istniały. 306 00:21:20,685 --> 00:21:22,437 Juarez, jak wygląda sytuacja? 307 00:21:23,313 --> 00:21:24,314 FBI. 308 00:21:25,106 --> 00:21:27,650 Otoczyli całe laboratorium. 309 00:21:29,319 --> 00:21:30,945 Muszę sprawdzić, co przewozisz. 310 00:21:31,571 --> 00:21:32,614 Idziemy. 311 00:21:32,655 --> 00:21:35,825 /20 torebek Falfa Cravins. Tak, wiem. 312 00:21:38,077 --> 00:21:41,539 - Tu się możemy ukryć! - Tylko nie klatka! 313 00:21:41,581 --> 00:21:44,709 Ten obiekt jest zamknięty. Musisz stąd odjechać. 314 00:21:44,751 --> 00:21:47,962 - Nie dam się zamknąć! - Speckles, puść się! 315 00:21:50,381 --> 00:21:52,592 Świetnie, teraz dopiero jesteśmy zamknięci. 316 00:22:01,851 --> 00:22:04,938 To się nazywa trafić z deszczu pod rynnę. 317 00:22:04,979 --> 00:22:09,150 Ustalmy jedno. Nic z tych rzeczy nie trafi do naszego CV. 318 00:22:10,693 --> 00:22:11,736 Tu Killian. 319 00:22:11,778 --> 00:22:16,074 Przetrząsnęliśmy cały budynek, ale zwierzęta zdążyły nawiać. 320 00:22:16,115 --> 00:22:18,660 Jeśli ich nie znajdziecie, będę miał poważny problem. 321 00:22:18,701 --> 00:22:22,538 Chcę je mieć z powrotem, /żywe lub martwe, bez różnicy. 322 00:22:22,580 --> 00:22:25,458 - Trzy świnki morskie i kret, kapujesz? /- Tak jest. 323 00:22:27,377 --> 00:22:30,713 /CZAS DO ROZPOCZĘCIA OPERACJI CLUSTERSTORM 324 00:22:36,886 --> 00:22:39,515 W życiu nie widziałem tak grubych zwierząt. 325 00:22:39,556 --> 00:22:43,644 Nie mają tu siłowni? Knajpy ze zdrowym żarciem? 326 00:22:43,644 --> 00:22:45,646 Zluzujcie z kurczakiem, zwierzaki. 327 00:22:46,730 --> 00:22:50,150 Moi kosmaci przyjaciele, witajcie w nowym domu. 328 00:22:52,236 --> 00:22:53,737 Powodzenia podczas ucieczki. 329 00:22:56,031 --> 00:22:59,201 - Załoga G! - Dlaczego to powiedziałaś? 330 00:22:59,243 --> 00:23:01,287 Myślałam, że was to rozweseli. 331 00:23:01,328 --> 00:23:04,582 Nie możesz tego krzyczeć przy byle okazji. To osłabia cały efekt. 332 00:23:04,623 --> 00:23:07,209 Luzujcie pazura, świat jest zagrożony. 333 00:23:07,251 --> 00:23:08,752 Musimy się stąd wydostać. 334 00:23:08,752 --> 00:23:11,964 I co potem? Federalni chcą zrobić z nas zwykłe świnki morskie. 335 00:23:12,006 --> 00:23:13,966 Nigdy nie będą traktować nas poważnie. 336 00:23:14,008 --> 00:23:16,302 Jakby nie patrzeć, zabraliśmy złe pliki. 337 00:23:16,343 --> 00:23:19,388 To były dobre pliki i udowodnię to, 338 00:23:19,430 --> 00:23:21,098 jak tylko się stąd wydostaniemy. 339 00:23:21,140 --> 00:23:24,435 Zapytajmy się tego ziomka. Wygląda sympatycznie i przyjaźnie. 340 00:23:24,476 --> 00:23:27,062 Przepraszam, przyjacielu w potrzasku. 341 00:23:27,104 --> 00:23:29,023 - Mogę ci zadać pytanie? - Nie ruszaj się! 342 00:23:29,773 --> 00:23:34,236 Znaj swoje miejsce. To za tą linią. Nic więcej. 343 00:23:34,278 --> 00:23:35,654 On mówi do nas? 344 00:23:35,696 --> 00:23:39,241 Ktoś zamawiał kanapkę z piąchą? Bo chyba zrealizuję zamówienie. 345 00:23:39,283 --> 00:23:42,411 Masz niewyparzony pyszczek, jak na taki mały rozmiar, bucu. 346 00:23:42,453 --> 00:23:45,497 Bucu? O nie, na imię mi Bucky! 347 00:23:45,539 --> 00:23:49,460 I jeśli chcecie żyć, nie przechodźcie za tę linię! 348 00:23:51,128 --> 00:23:52,922 Kryjcie się! 349 00:23:54,048 --> 00:23:56,550 Horror! Horror! 350 00:23:58,177 --> 00:24:01,388 Uwielbiam zapach napalmu o poranku! 351 00:24:01,472 --> 00:24:03,974 Nie zwracajcie na niego uwagi. To w jednej czwartej fretka. 352 00:24:04,016 --> 00:24:07,436 Żadna fretka, Hurley. To nie zostało udowodnione. 353 00:24:07,478 --> 00:24:08,729 To dlaczego jesteś na wyprzedaży? 354 00:24:08,771 --> 00:24:12,107 Jestem na sprzedaż! Każdy w końcu idzie na sprzedaż. 355 00:24:12,149 --> 00:24:15,986 Nie zaskoczy was fakt, że dorastał na oddziale psychiatrycznym. 356 00:24:16,028 --> 00:24:19,615 - Myszy są na sprzedaż! Wszyscy są na sprzedaż! - Wystarczy gadki o linii. 357 00:24:19,657 --> 00:24:22,201 Uzgodniliśmy, że to moja strefa. Uzgodniliśmy to, prawda? 358 00:24:22,243 --> 00:24:25,246 - Prawda. - Myszy potwierdzą cokolwiek. 359 00:24:25,287 --> 00:24:27,623 - Idioci z was, prawda? - Prawda! 360 00:24:27,665 --> 00:24:29,750 Tak? Spoko! 361 00:24:31,168 --> 00:24:34,713 - Jest bardzo drażliwy. - Nie jestem fretką! 362 00:24:35,214 --> 00:24:39,677 - Przyjaciele, witajcie w rodzinie. - Gdzie jest łazienka? 363 00:24:39,677 --> 00:24:41,679 Cóż, dla mnie, dziś rano 364 00:24:41,679 --> 00:24:44,348 w sekcji sportowej, czyli mniej więcej tam, gdzie stoisz. 365 00:24:44,390 --> 00:24:46,725 - Ohyda! - Nie przejmujcie się. 366 00:24:46,767 --> 00:24:49,520 Codziennie kładą nową gazetę. Jest co czytać. 367 00:24:49,561 --> 00:24:51,313 Nie mamy na to czasu. 368 00:24:51,355 --> 00:24:56,069 - Zlokalizować możliwości ucieczki. - Jedziemy z tym koksem. Cofnąć się! 369 00:24:56,111 --> 00:25:00,156 - Szyba zaraz będzie w kawałkach. - Nie próbowałbym tego. 370 00:25:02,867 --> 00:25:05,036 To dobra pora, żeby przyciąć komara. 371 00:25:05,704 --> 00:25:09,165 Dobra, moja babka spotkała fretkę w parku rozrywki w San Diego, 372 00:25:09,207 --> 00:25:11,376 ale do niczego nie doszło. To była tylko randka. 373 00:25:11,418 --> 00:25:13,753 W papierach mam: "chomik". Koniec historii. 374 00:25:13,795 --> 00:25:15,714 I nie gapcie się na linię! 375 00:25:15,755 --> 00:25:17,924 Darwin, pozwól mi wyciągnąć mu język. 376 00:25:17,966 --> 00:25:20,260 Odmawiam. Nikt nie tyka fretki. 377 00:25:20,302 --> 00:25:21,344 Nie jestem fretką! 378 00:25:21,386 --> 00:25:24,639 Spróbuj wyciągnąć mi język, /to zobaczysz, co się stanie... 379 00:25:24,681 --> 00:25:26,099 Obczajmy ten zamek. 380 00:25:26,141 --> 00:25:28,018 Załoga G! Formacja Delta. 381 00:25:38,820 --> 00:25:40,780 Jesteście z cyrku, czy coś w ten deseń? 382 00:25:40,822 --> 00:25:43,533 - Cyrk! - Nienawidzę cyrku. 383 00:25:43,575 --> 00:25:45,201 Nie, nie jesteśmy z cyrku. 384 00:25:45,243 --> 00:25:46,953 Jesteśmy genetycznie zmodyfikowanymi, 385 00:25:46,995 --> 00:25:50,582 - doskonale wyszkolonymi agentami. - Znanymi jako Załoga G! 386 00:25:50,624 --> 00:25:54,085 Czaję. Przenieśli was ze sklepu w Hollywood. 387 00:25:54,127 --> 00:25:55,378 Darwin, zamknięte. 388 00:25:57,714 --> 00:25:59,257 Potrzebujemy innej drogi. 389 00:26:00,842 --> 00:26:04,554 Mooch! Znajdź Bena i podaj mu naszą lokalizację. 390 00:26:04,596 --> 00:26:07,724 Clusterstorm ruszy za... 29 godzin. 391 00:26:07,766 --> 00:26:09,267 Czekaj! Kto to Mooch? 392 00:26:09,309 --> 00:26:12,395 - Mucha. - O stary. Gadasz z muchami. 393 00:26:12,437 --> 00:26:14,564 A ja myślałem, że to fretce odbiło. 394 00:26:31,873 --> 00:26:34,292 /KWATERA GŁÓWNA FBI /LOS ANGELES 395 00:26:35,043 --> 00:26:37,254 - Wszystko gra? - Nic mi nie jest. 396 00:26:37,295 --> 00:26:38,838 Co się stało? 397 00:26:38,880 --> 00:26:41,299 Powiedziałem im, że nie powinni nas zamykać. 398 00:26:41,341 --> 00:26:43,802 A potem doszedłem do kwestii, że rozmawiam ze świnkami morskimi 399 00:26:43,927 --> 00:26:46,930 - i wtedy straciłem posłuch. - Darwin powiedział mi, 400 00:26:46,972 --> 00:26:49,182 że jest przekonany, że ściągnął dobre pliki. 401 00:26:49,224 --> 00:26:50,684 Gdzie jest palmtop? 402 00:26:50,725 --> 00:26:53,728 - Wciąż w magazynie. - Musimy go odzyskać. 403 00:26:53,770 --> 00:26:56,231 Pewnie roi się tam od ochrony. 404 00:26:56,273 --> 00:26:59,734 - To nic, mam pewien pomysł. - A co z Załogą G? 405 00:26:59,818 --> 00:27:03,071 Znają się na rzeczy. Są pewnie w drodze do mojego domu. 406 00:27:03,905 --> 00:27:04,948 Teraz, Hurley. 407 00:27:09,160 --> 00:27:12,039 Blaster, dlaczego nie dasz mi się zająć taktyką? 408 00:27:12,081 --> 00:27:17,295 - Spoko, nie wchodzę w paradę. - Bączuś, jak skombinować sobie adopcję? 409 00:27:17,336 --> 00:27:21,299 To pestka. Udawaj miłego, a dzieciaki cię wyciągną, zabiorą do domu 410 00:27:21,340 --> 00:27:23,467 i bingo, jesteś częścią rodziny. 411 00:27:23,509 --> 00:27:26,053 Z wyjątkiem tego, że nigdy mnie nie wybierają. 412 00:27:27,179 --> 00:27:28,598 Goście. 413 00:27:33,102 --> 00:27:35,187 Narada. Chodźcie tu. 414 00:27:35,229 --> 00:27:37,106 Najpierw adopcja, potem ucieczka. 415 00:27:37,148 --> 00:27:40,818 Spotkanie w domu Bena. A teraz jazda, udawać miłych. 416 00:27:42,862 --> 00:27:44,196 A kto tu udaje? 417 00:27:44,363 --> 00:27:48,492 Badaj na to, gonię swój tyłek. Czy to nie urocze? 418 00:27:48,534 --> 00:27:53,164 - Dalej, Specks. Ty też. - To poza moim zasięgiem. 419 00:27:53,915 --> 00:27:57,084 Dziadku, co to? 420 00:27:57,126 --> 00:27:59,629 Zbrodnia przeciwko naturze, jeśli mnie pytasz. 421 00:28:00,713 --> 00:28:02,131 Wynoszę się stąd. 422 00:28:03,215 --> 00:28:06,010 - Czym mogę panience służyć? - Chcę chomika. 423 00:28:06,761 --> 00:28:11,933 Tak! Tak! Wychodzę! W końcu ktoś zna się na rzeczy. 424 00:28:11,974 --> 00:28:16,020 - Tę, z dużymi policzkami. - Że jak? 425 00:28:16,062 --> 00:28:19,023 - Przywiążę jej kokardki. - Co? 426 00:28:19,065 --> 00:28:21,776 To ja jestem chomik. Ta zgraja to świnki morskie! 427 00:28:22,693 --> 00:28:26,739 - Gdzie z tymi łapami, kolego? - Jeden przerośnięty chomik dla ciebie. 428 00:28:27,406 --> 00:28:30,618 Spróbuj mi przypiąć kokardkę, to stracisz palec. 429 00:28:30,660 --> 00:28:33,454 Ta dziewczynka nie wie, w co się właśnie wpakowała! 430 00:28:33,496 --> 00:28:38,626 Kupię ci lakier do paznokci i szminkę, i sukienkę. 431 00:28:38,668 --> 00:28:41,420 Sukienkę? Stracisz całą łapę. 432 00:28:41,462 --> 00:28:42,964 Juarez, pamiętaj. 433 00:28:43,005 --> 00:28:46,550 Ta, wiem. Siedzieć pod przykrywką, aż pojawi się szansa ucieczki. 434 00:28:46,592 --> 00:28:49,971 A co powiesz na tego futrzaka? Wydaje się być pełen życia. 435 00:28:50,012 --> 00:28:54,183 - Nie, daj mi tego spasionego. - Nie jestem spasiony tylko puszysty. 436 00:28:54,225 --> 00:28:57,144 Nawet jeśli zapomnisz go nakarmić od czasu do czasu, 437 00:28:57,186 --> 00:28:58,396 nie zrobi mu to różnicy. 438 00:28:58,437 --> 00:29:02,066 - I tak będzie pulchny. - To chyba dobrze. 439 00:29:02,108 --> 00:29:06,237 A niech mnie! To jest to! 440 00:29:06,279 --> 00:29:08,781 - Co one jedzą? - Pokażę panu. 441 00:29:08,781 --> 00:29:11,492 - Chodź, Penny. - Widzimy się na zewnątrz! 442 00:29:11,534 --> 00:29:16,163 Chłopaki, widzę swoją przyszłość. Same ciasta i przytulanki! 443 00:29:19,458 --> 00:29:22,169 Chyba czeka go lot nad wężowym gniazdem. 444 00:29:37,227 --> 00:29:40,439 Zróbcie miejsce. Chomik chce popatrzeć. 445 00:29:49,489 --> 00:29:51,575 Masz szczęście, że mnie tam nie ma, 446 00:29:51,617 --> 00:29:53,785 bo to byłby twój koniec! 447 00:29:53,827 --> 00:29:56,830 Tak byś dostał, że zgubiłbyś skórę. 448 00:29:56,872 --> 00:30:00,626 A wtedy zrobiłbym sobie ładną parę butów. 449 00:30:00,667 --> 00:30:04,087 Ten dzieciak to potwór! Podniósł go i... 450 00:30:04,838 --> 00:30:07,883 - Daj spokój, mały. - Blaster, zrób coś. 451 00:30:07,925 --> 00:30:11,386 - Niby co? - Obfajdaj mu łapy. Obfajdaj mu łapy. 452 00:30:11,428 --> 00:30:13,639 Dziadku, zmieniłem zdanie. 453 00:30:13,680 --> 00:30:17,476 Nie do góry nogami. Trzymaj go w ten sposób. 454 00:30:17,851 --> 00:30:20,062 A gdzie... Gdzie ten grubszy? 455 00:30:20,103 --> 00:30:21,188 Nie wiem. 456 00:30:22,898 --> 00:30:25,692 Specks, musimy pomyśleć, jak się stąd wyrwiemy. 457 00:30:26,693 --> 00:30:28,237 Tu jesteś. 458 00:30:30,280 --> 00:30:33,909 Wiedziałem, że zawadiaka z ciebie. Widać to w twoich oczach. 459 00:30:34,868 --> 00:30:36,745 O 9:20 czasu lokalnego, 460 00:30:36,787 --> 00:30:40,249 Saber dzwonił do swego stałego odbiory, pana Yanshu w Pekinie. 461 00:30:40,290 --> 00:30:43,710 Zostawił wiadomość, że projekt Clusterstorm ruszy zgodnie z planem. 462 00:30:43,710 --> 00:30:44,753 Od tamtej pory cisza. 463 00:30:44,753 --> 00:30:46,630 Kip, nasze podsłuchy nie wykryły niczego. 464 00:30:46,630 --> 00:30:49,800 Z całym szacunkiem, gdyby wydał pan nakaz przeszukania... 465 00:30:49,800 --> 00:30:51,176 Na jakiej podstawie? 466 00:30:51,218 --> 00:30:54,596 Muszę mieć jakiś powód, żeby wystawić nakaz przeszukania i on to wie. 467 00:30:54,638 --> 00:30:56,390 Saber siedzi w tym interesie już długo. 468 00:30:56,431 --> 00:30:58,475 - Wie, jak zacierać za sobą ślady. - Proszę... 469 00:30:58,517 --> 00:31:02,771 Daj mi jakiś powód, a wystawię nakaz. Tymczasem dalej nasłuchujcie. 470 00:31:02,813 --> 00:31:06,650 - Słuchamy - Synu, słuchajcie uważniej. 471 00:31:11,488 --> 00:31:13,657 Ostrożnie! 472 00:31:14,324 --> 00:31:16,827 - Chodź tutaj. - Nie, proszę. 473 00:31:16,868 --> 00:31:20,330 Tylko nie różowy! To śmierdzi! 474 00:31:20,914 --> 00:31:23,250 To na bank łamie Konwencję Genewską. 475 00:31:24,918 --> 00:31:27,754 Gdzie jest Blaster? Musimy się stąd wynosić. 476 00:31:27,796 --> 00:31:29,756 Chyba przyda ci się też szminka. 477 00:31:32,384 --> 00:31:33,635 I diadem. 478 00:31:34,553 --> 00:31:37,347 Wystarczy już. To dziesiąte wdzianko. 479 00:31:37,389 --> 00:31:39,308 Czyż nie wyglądasz ślicznie? 480 00:31:40,142 --> 00:31:41,518 Matko święta. 481 00:31:41,518 --> 00:31:44,730 Wyglądam jak chihuahua Paris Hilton. 482 00:31:48,026 --> 00:31:50,570 Pozwól mi to zrobić, Specks. Wrócę po ciebie. 483 00:31:50,612 --> 00:31:53,239 Wyluzuj, powiedzieli mi, że jedna z myszy padła tydzień temu 484 00:31:53,281 --> 00:31:54,991 i zakopali ją na podwórku. 485 00:31:55,033 --> 00:31:58,453 Kiedy znajdę się pod ziemią, przekopię się do wolności. 486 00:32:01,831 --> 00:32:04,918 Terrell! W mordę. 487 00:32:09,130 --> 00:32:12,175 - Terrell! - Mamuśka, spokojnie. 488 00:32:14,636 --> 00:32:16,137 Nie żyje. 489 00:32:18,139 --> 00:32:20,934 - Masz rację. - Zrób coś. 490 00:32:20,975 --> 00:32:23,353 Ta babeczka jest naprawdę irytująca. 491 00:32:23,394 --> 00:32:27,649 Wyciągnij go, zanim zasmrodzi mi cały sklep, no już! 492 00:32:28,483 --> 00:32:31,611 - Zabierz go na tyły. - Już, już. 493 00:32:34,239 --> 00:32:37,909 Śmieciarka. Pozbądź się go raz, dwa. 494 00:32:37,951 --> 00:32:41,287 Nie taki był plan! Nie, Speckles! Nie! 495 00:32:41,329 --> 00:32:44,540 Zaczekajcie. Powodzenia, spoczywaj w pokoju i takie tam. 496 00:32:46,459 --> 00:32:47,460 /O nie! 497 00:32:49,254 --> 00:32:50,672 /O mój Boże! 498 00:32:51,673 --> 00:32:54,509 Nie, nie, nie. 499 00:32:57,595 --> 00:32:59,430 /CZAS DO ROZPOCZĘCIA OPERACJI CLUSTERSTORM 500 00:32:59,430 --> 00:33:02,016 - Tu może być? - Tak, idealnie. 501 00:33:03,476 --> 00:33:04,602 Harry, 502 00:33:08,356 --> 00:33:09,524 wiesz, co robić. 503 00:33:23,037 --> 00:33:25,832 - Tamta była zdecydowanie ładniejsza. - No jasne. 504 00:33:54,652 --> 00:33:56,571 Ma go. Ma palmtopa. 505 00:33:59,741 --> 00:34:01,492 Co to było, u diabła?! 506 00:34:04,288 --> 00:34:05,748 Mam go. 507 00:34:05,748 --> 00:34:08,500 - Już spokojnie. - Trzymam go. 508 00:34:09,710 --> 00:34:13,047 Spójrz na to z drugiej strony. Przynajmniej nie jesteś przeceniony. 509 00:34:13,088 --> 00:34:14,465 Co tam masz na tyłku? 510 00:34:15,341 --> 00:34:18,052 To znamię. Nigdy nie widziałeś znamienia? 511 00:34:18,093 --> 00:34:21,972 Widziałem to znamię. Spójrz, mam takie samo. 512 00:34:22,014 --> 00:34:24,141 Nie celuj tym we mnie. Może wystrzelić. 513 00:34:24,183 --> 00:34:29,438 Serio, spójrz na mój zad. Widzisz? Musimy być spokrewnieni. 514 00:34:29,480 --> 00:34:33,442 Nie, jestem genetycznie zmodyfikowanym super-szpiegiem. 515 00:34:33,484 --> 00:34:37,363 Ben spędził lata na trenowaniu nas. Ludzie mogą pomarzyć o tym, co my robimy. 516 00:34:37,404 --> 00:34:40,866 Oszukują cię, żebyś robił dla nich sztuczki. 517 00:34:40,950 --> 00:34:45,371 A tu wałek, przyjacielu. Jesteś zwykłą świnką morską, jak ja. 518 00:34:45,412 --> 00:34:47,456 Musieli nas rozdzielić przy narodzinach. 519 00:34:48,123 --> 00:34:51,335 Ale los nas z powrotem połączył, mój bracie. 520 00:34:51,377 --> 00:34:53,087 - Nie mów tak. - Mam brata. 521 00:34:53,128 --> 00:34:56,090 - Nie mów tego słowa. - Mam brata! Chodź tu, bracie. 522 00:34:56,131 --> 00:34:57,424 Chodź tu, bracie. 523 00:34:58,634 --> 00:35:01,762 No dobra, braciszek nie lubi uścisków. Mi to nie przeszkadza. 524 00:35:01,804 --> 00:35:03,889 Nie jestem twoim bratem. 525 00:35:03,931 --> 00:35:06,850 Słuchaj, Darwin, nie będę owijał w futerko, dobra? 526 00:35:06,892 --> 00:35:10,896 Ciągle tu siedzę licząc na adopcję, licząc, że znajdę nową rodzinę. 527 00:35:10,980 --> 00:35:15,776 A dzięki tobie to rodzina znalazła mnie. 528 00:35:16,402 --> 00:35:19,238 Hurley, nie ma mowy, żebyśmy byli spokrewnieni, 529 00:35:19,280 --> 00:35:21,740 wbij to sobie do łba, jasne? 530 00:35:27,705 --> 00:35:30,291 Zobaczmy. 531 00:35:32,835 --> 00:35:35,879 Darwin miał rację. Plik miał nazwę "Clusterstorm". 532 00:35:36,672 --> 00:35:38,465 - Możesz go otworzyć? - Nie wiem. 533 00:35:40,342 --> 00:35:42,636 To już widzieliśmy. 534 00:35:44,179 --> 00:35:47,182 Odłącz komputer! Odłącz! Już! 535 00:35:50,185 --> 00:35:52,062 - To jakiś robak? - Nie. 536 00:35:52,104 --> 00:35:55,274 Palmtop jest zainfekowany wirusem czyszczącym. 537 00:35:57,526 --> 00:35:58,569 /Tak! 538 00:35:59,862 --> 00:36:01,655 Co się tam dzieje? 539 00:36:03,324 --> 00:36:06,869 Nie za linię, nie za linię. Nie przekraczaj linii. 540 00:36:12,458 --> 00:36:13,500 Mamy cię. 541 00:36:14,543 --> 00:36:18,547 Na co macie ochotę? Może orzecha makadamia? 542 00:36:20,050 --> 00:36:24,137 To dlatego nigdy nie widziałem, żebyś coś jadł przez te wszystkie lata. 543 00:36:24,179 --> 00:36:26,348 Tyle przysmaków i się nie podzieliłeś? 544 00:36:27,057 --> 00:36:29,851 Myślisz, że sprawiało mi frajdę wcinanie tego po kryjomu? 545 00:36:29,893 --> 00:36:31,937 Głodzenie się w ciągu dnia i modlitwy, żeby noc nadeszła, 546 00:36:31,978 --> 00:36:34,981 żebym mógł coś przekąsić bez ryzyka, że pożresz mi wszystko? 547 00:36:35,065 --> 00:36:36,733 Sam do tego doprowadziłeś! 548 00:36:43,698 --> 00:36:46,660 Mój przyjaciel, Speckles zginął w śmieciarce, 549 00:36:46,701 --> 00:36:48,787 a ty nic o tym nie powiedziałeś. 550 00:36:54,709 --> 00:36:55,794 Wynoszę się stąd. 551 00:36:55,794 --> 00:36:58,546 - Darwin? Chcę, żebyś odszedł. - Odchodzę. 552 00:36:58,546 --> 00:37:02,884 Nie martw się o mnie, masz robotę. Nie możesz tego dla mnie narażać. 553 00:37:02,926 --> 00:37:05,053 - Nie miałem zamiaru. - Mówisz tak, 554 00:37:05,095 --> 00:37:07,639 żeby twoje odejście nie bolało mnie tak bardzo. 555 00:37:07,681 --> 00:37:09,307 Wierz w co chcesz. Jak ci lepiej. 556 00:37:09,307 --> 00:37:11,268 Co za facet! 557 00:37:11,685 --> 00:37:13,812 - Posłuchaj, Hurley. - Musisz iść, stary. 558 00:37:13,812 --> 00:37:15,272 - Muszę iść. - Musisz iść. 559 00:37:15,272 --> 00:37:17,399 - Musisz mnie puścić. - Muszę cię puścić. 560 00:37:17,399 --> 00:37:19,526 - Puść mnie. - Jasne. 561 00:37:20,110 --> 00:37:21,278 Nie przestawaj wierzyć. 562 00:37:21,319 --> 00:37:24,573 Kiedyś znajdziesz rodzinę, na którą czekasz. 563 00:37:24,614 --> 00:37:25,865 Tymczasem. 564 00:37:30,620 --> 00:37:32,122 Tymczasem, bracie! 565 00:37:33,498 --> 00:37:35,333 Już mi go brak. 566 00:37:40,463 --> 00:37:44,676 Udanej wspinaczki z powrotem, Hurley! Klatka jest moja! 567 00:37:44,718 --> 00:37:47,762 I to prawda! Mój dziadek był fretką! 568 00:37:48,805 --> 00:37:51,391 I kto teraz jest przeceniony? 569 00:37:55,562 --> 00:37:59,316 To Gwiazda Polarna, czyli dom Bena jest na wschód. 570 00:37:59,357 --> 00:38:02,193 Czyli muszę iść tędy. 571 00:38:03,820 --> 00:38:05,238 Wracaj, Hurley. 572 00:38:07,824 --> 00:38:10,327 Dobra! Myślisz, że nie dam sobie rady? 573 00:38:10,368 --> 00:38:13,330 Myślisz, że tylko ty wiesz jak przetrwać w złym świecie? 574 00:38:13,330 --> 00:38:17,876 Prawda jest taka, że Hurley wyszedł z klatki i czas uderzyć na miasto! 575 00:38:17,918 --> 00:38:21,713 Świnki Morskie bez barier! 576 00:38:24,758 --> 00:38:26,551 Darwin! 577 00:38:27,427 --> 00:38:30,388 Darwin? Widziałem kota. 578 00:38:30,430 --> 00:38:33,850 Dobra, możesz iść ze mną i znajdziemy ci nowy sklep. 579 00:38:33,892 --> 00:38:36,896 Dzięki, brachu. Mówiłem już, że boję się ciemności? 580 00:38:52,495 --> 00:38:56,457 /Pozdrowienia, panie Saber. /Mam najświeższe informacje. 581 00:38:56,540 --> 00:38:59,919 Jest pan doskonałym partnerem, panie Yanshu. 582 00:38:59,961 --> 00:39:04,173 Ale proszę mi przypomnieć, dlaczego nazywamy to wideokonferencją? 583 00:39:04,215 --> 00:39:09,553 /Jak już mówiłem, dla dobra wszystkich /moja tożsamość pozostanie tajemnicą. 584 00:39:09,553 --> 00:39:13,474 /Projekt Clusterstorm /idzie zgodnie z planem. 585 00:39:13,474 --> 00:39:17,228 /Saber-zmysł zostanie aktywowany /za około 19 godzin. 586 00:39:17,228 --> 00:39:21,524 Dlaczego tracimy pieniądze na ten kosmiczny złom? 587 00:39:21,566 --> 00:39:23,985 Stare satelity, rakiety wspomagające. 588 00:39:24,026 --> 00:39:27,488 Całe tony gruzu. I na co nam to? 589 00:39:27,572 --> 00:39:30,908 /Satelity, systemy komunikacji. 590 00:39:30,950 --> 00:39:35,538 /Musimy to wszystko chronić. /To integralna część sieci Saber-zmysłu. 591 00:39:35,580 --> 00:39:38,374 Czeka nas sporo roboty, Yanshu. 592 00:39:38,416 --> 00:39:42,587 Pokładam zaufanie w twoich zdolnościach inżynierskich. 593 00:39:43,838 --> 00:39:46,757 /CZAS DO ROZPOCZĘCIA OPERACJI CLUSTERSTORM 594 00:40:02,064 --> 00:40:04,150 Mooch, to ty? 595 00:40:05,359 --> 00:40:06,986 Reszcie nic nie jest? 596 00:40:07,028 --> 00:40:09,196 Wiesz, gdzie oni są? 597 00:40:13,034 --> 00:40:14,160 Pomóc ci z tym? 598 00:40:14,911 --> 00:40:21,751 E... L... I...A... 599 00:40:28,633 --> 00:40:31,677 Mooch, jesteś geniuszem. 600 00:40:31,719 --> 00:40:35,264 Martwiłem się o ciebie. Nie lubię, kiedy mi robak pada. 601 00:40:37,183 --> 00:40:40,394 Marcie? Tu Ben, znalazłem ich. 602 00:40:40,770 --> 00:40:42,939 Będę u ciebie za 10 minut. 603 00:40:46,317 --> 00:40:48,569 To ta furgonetka sprzed laboratorium. 604 00:40:49,195 --> 00:40:50,947 Co słychać, panowie? 605 00:40:52,156 --> 00:40:53,450 Szukamy gryzoni. 606 00:40:55,494 --> 00:40:58,789 Dla was czy dla dzieci? 607 00:40:59,331 --> 00:41:00,832 Dla rządu. 608 00:41:01,208 --> 00:41:03,543 - Agenci specjalni. - Co? Jasne. 609 00:41:03,543 --> 00:41:06,255 A oni to niby uciekinierzy, terroryści czy coś w ten deseń? 610 00:41:06,296 --> 00:41:07,923 Odpowiedz na pytanie. 611 00:41:13,512 --> 00:41:17,808 Przepraszam, ale na moje oko wyglądasz jak zwykła świnka morska. 612 00:41:18,350 --> 00:41:21,812 Już ci mówiłem, jestem komandosem, który utknął w ciele świnki morskiej. 613 00:41:22,020 --> 00:41:24,189 Ta? To gdzie twój wypasiony sprzęcior? 614 00:41:25,524 --> 00:41:26,733 W laboratorium. 615 00:41:26,775 --> 00:41:29,945 W tym samym, w którym trzymam swoja kanadyjską dziewczynę? 616 00:41:30,445 --> 00:41:31,905 Też tam trzymam sprzęcior. 617 00:41:31,947 --> 00:41:34,575 Mam tam jednorożca i smoka, na którym czasem sobie latam. 618 00:41:34,616 --> 00:41:38,161 Jeśli chcesz za mną łazić, zamknij jadaczkę i nie ociągaj się. 619 00:41:38,203 --> 00:41:40,831 Nie da rady, brachu. Ogłaszam strajk głodowy. 620 00:41:41,707 --> 00:41:45,294 I nie ruszę się o centymetr! 621 00:41:53,468 --> 00:41:56,013 Ci cywile. Idziemy, wymoczku. 622 00:42:08,233 --> 00:42:10,068 Jestem głodny, jestem mokry, jestem głodny... 623 00:42:12,529 --> 00:42:13,780 Psy! 624 00:42:18,785 --> 00:42:21,830 Psy! Dlaczego to zawsze muszą być psy? 625 00:42:22,706 --> 00:42:25,250 Dobra, MacGyver, jakieś genialne pomysły? 626 00:42:28,420 --> 00:42:29,963 Tak, jeden. 627 00:42:39,598 --> 00:42:42,100 - Chyba się udało. - To git, ale jak to zatrzymać? 628 00:42:42,142 --> 00:42:43,268 Po prostu biegnij. 629 00:42:43,310 --> 00:42:46,146 Tak się tego nie zatrzymuje! Tak się to rozpędza! 630 00:42:53,445 --> 00:42:57,449 - Hurley, zabierz zad z mojej twarzy! - Zabierz twarz z mojego zada! 631 00:43:06,625 --> 00:43:08,418 To tym zajmują się szpiedzy. 632 00:43:13,299 --> 00:43:15,093 Jak leci? 633 00:43:15,134 --> 00:43:17,262 Szukamy trzech świnek morskich i kreta. 634 00:43:17,303 --> 00:43:21,099 Tych samych, co federalni, czy wasze są z przeciwnej milicji? 635 00:43:21,140 --> 00:43:22,517 Jacy federalni? 636 00:43:22,558 --> 00:43:24,978 Faceci w Czerni szukali tych samych zwierzaków. 637 00:43:25,019 --> 00:43:26,854 Chcieli wiedzieć, kto je kupił. 638 00:43:27,814 --> 00:43:29,107 Powiedzieliście im? 639 00:43:29,148 --> 00:43:32,277 Nie, odmówiłem i zastrzeliłem ich. A jak myślisz? To federalni! 640 00:43:35,321 --> 00:43:36,447 Dzięki. 641 00:43:38,324 --> 00:43:41,286 Moja! Klatka jest moja! 642 00:43:52,255 --> 00:43:53,923 To będzie czadowe. 643 00:43:54,966 --> 00:43:58,595 Jestem przekonany, że to znęcanie się nad zwierzętami, ale uwielbiam to! 644 00:44:06,185 --> 00:44:07,478 Ta kierownica nie działa! 645 00:44:09,188 --> 00:44:10,648 Czołówka! 646 00:44:15,069 --> 00:44:18,114 - Tylko na tyle cię stać? - Chcesz pobić rekord? 647 00:44:20,617 --> 00:44:23,995 Czy to nie ta godzina, kiedy powinieneś wziąć leki? 648 00:44:24,954 --> 00:44:28,666 Czuję potrzebę... Potrzebę prędkości! 649 00:44:34,547 --> 00:44:36,132 Uśmiech! 650 00:44:40,553 --> 00:44:44,515 Przepraszam! Ja tylko przelotem! 651 00:44:51,064 --> 00:44:54,567 - To było na wypasie! /- Connor! Wynieś śmieci. 652 00:44:54,609 --> 00:44:56,319 Dobrze. 653 00:44:57,070 --> 00:44:58,738 /- Teraz! - Już idę! 654 00:45:00,573 --> 00:45:02,700 Co my tu mamy? 655 00:45:04,661 --> 00:45:06,663 Ty, przyjacielu, jesteś do bani. 656 00:45:09,082 --> 00:45:12,835 Jadę po ciebie, Juarez! 657 00:45:20,593 --> 00:45:22,262 I to ja rozumiem! 658 00:45:23,638 --> 00:45:24,973 Czas na przejażdżkę. 659 00:45:27,601 --> 00:45:29,061 Złaź z drogi, głupcze! 660 00:45:29,270 --> 00:45:31,313 Chyba, że chcesz zostać padliną! 661 00:45:31,355 --> 00:45:33,148 Nie przywykłem do ręcznej skrzyni biegów! 662 00:45:35,693 --> 00:45:39,572 - Nie tym razem! - Stój! Wracaj! 663 00:45:39,613 --> 00:45:42,408 Wrócę, kiedy będziesz starszy i cię zamkną w więzieniu! 664 00:45:42,449 --> 00:45:44,326 - Chodź tu! - Nigdzie nie uciekaj. 665 00:45:44,368 --> 00:45:46,453 - Zaraz wracam. - Nareszcie! 666 00:45:49,456 --> 00:45:52,084 Juarez! Gdzie jesteś? 667 00:45:52,960 --> 00:45:54,878 Znowu mam go ratować? 668 00:46:00,301 --> 00:46:01,594 Juarez? 669 00:46:04,305 --> 00:46:06,181 Juarez! 670 00:46:16,108 --> 00:46:17,443 Mam cię! 671 00:46:17,484 --> 00:46:19,862 Dlaczego wyglądasz jak Barbie - Świnka Morska? 672 00:46:19,904 --> 00:46:22,489 Jeszcze jedno słowo, a zmienisz się w przepyszny bekon. 673 00:46:22,531 --> 00:46:24,158 Przyznaję, jesteś gorąca! 674 00:46:25,367 --> 00:46:26,452 Connor! 675 00:46:34,543 --> 00:46:37,922 Nie potrzebuję tego ani tego, ani tego! 676 00:46:38,797 --> 00:46:43,469 - Chociaż to może zostać. - Juarez, niezła z ciebie sztuka! 677 00:46:50,059 --> 00:46:51,602 Co my właściwie robimy? 678 00:46:51,602 --> 00:46:56,941 Dwa dni temu moja załoga wyruszyła na misję i dziś tę misję dokończę. 679 00:46:58,067 --> 00:47:01,028 Mój brat to wariat! Kocham go, ale... 680 00:47:01,070 --> 00:47:05,532 Ciasto! Mówiłem ci, że kocham ciasto? Słyszałem opowieści o takich miejscach! 681 00:47:05,532 --> 00:47:07,701 Sprzedają tu przekładańce. 682 00:47:07,701 --> 00:47:10,871 I to nie jest jedno ciasto! To wiele przekładanych ciast! 683 00:47:10,913 --> 00:47:15,501 Często nawet sześć! To Święty Graal ludzkiego żarła! 684 00:47:15,542 --> 00:47:18,254 Nie wierzę, że tak się ekscytujesz ciastem. 685 00:47:18,254 --> 00:47:19,713 Ekspres do kawy! 686 00:47:25,302 --> 00:47:28,430 Taki sam jak w plikach Clusterstormu. 687 00:47:28,722 --> 00:47:31,767 Hurley, muszę zbadać ten ekspres. Zostań tu. 688 00:47:33,852 --> 00:47:37,064 50 miliardów gryzoni, a ja łażę z takim gościem. 689 00:47:45,574 --> 00:47:47,951 Mam nadzieję, że masz te części na oku. 690 00:47:47,993 --> 00:47:49,536 Nie patrz na mnie. Patrz dookoła. 691 00:47:49,578 --> 00:47:53,540 Jesteś teraz moimi uszami i oczami. Zachowuj się naturalnie. 692 00:47:53,582 --> 00:47:56,209 - Jasne. - Spójrz, tato! 693 00:48:00,255 --> 00:48:02,632 Cześć. 694 00:48:02,674 --> 00:48:06,553 - To nie było przekonujące. - Hurley, wiesz, co to jest? 695 00:48:06,595 --> 00:48:08,638 Tak, nazywają to chyba wandalizmem. 696 00:48:08,680 --> 00:48:11,224 To wojskowy odbiornik macierzowy, 697 00:48:11,266 --> 00:48:13,893 stworzony dla programu Samodzielnej Broni. 698 00:48:13,935 --> 00:48:16,229 Sorki, przysnęło mi się. Co tam mówiłeś? 699 00:48:16,271 --> 00:48:18,315 Muszę zabrać ten chip do Bena. 700 00:48:22,485 --> 00:48:23,904 To dziwne. 701 00:48:28,617 --> 00:48:29,743 Hurley, gleba! 702 00:48:31,119 --> 00:48:32,662 Nie podnoś się! 703 00:48:40,545 --> 00:48:43,506 Słyszałem, że kawa może szkodzić, ale to już przesada! 704 00:48:43,548 --> 00:48:44,841 Jazda, ruszaj się! 705 00:48:48,970 --> 00:48:51,264 - Dlaczego stajemy? - Będziemy walczyć. 706 00:48:51,306 --> 00:48:52,807 Co będziemy? 707 00:48:53,850 --> 00:48:55,810 Musimy zdobyć ten chip. 708 00:48:59,397 --> 00:49:00,398 Powodzenia! 709 00:49:10,492 --> 00:49:12,786 - Wciągnij bebech! - Wciągam! 710 00:49:16,665 --> 00:49:17,666 Darwin! 711 00:49:17,999 --> 00:49:19,000 Trzymaj się, Hurley! 712 00:49:20,627 --> 00:49:22,462 Yippee-ki-yay, ekspresie! 713 00:49:27,217 --> 00:49:28,885 Uważaj, brachu! 714 00:49:38,019 --> 00:49:40,855 Chcesz dostać, przerośnięty otwieraczu do konserw? 715 00:49:45,443 --> 00:49:47,737 Nie sądzę, żeby gwarancja to objęła. 716 00:49:47,779 --> 00:49:50,991 Bracie, myślałem, że cię straciłem. 717 00:49:51,032 --> 00:49:53,201 Dzięki, Hurley! Granice! 718 00:49:53,243 --> 00:49:56,871 Niech mnie, zabójcze cappuccino. Co to było? 719 00:49:56,913 --> 00:49:59,082 Clusterstorm. 720 00:49:59,874 --> 00:50:03,212 Saber uzbraja wszystkie swoje urządzenia. 721 00:50:03,254 --> 00:50:04,922 Musimy powiadomić Bena. 722 00:50:05,298 --> 00:50:07,133 Jak chcesz to zrobić? 723 00:50:15,516 --> 00:50:18,978 Musisz przyznać, brachu. Czadowy z nas zespół. 724 00:50:19,562 --> 00:50:21,939 Mógłbym przywyknąć do tych super-tajnych akcji, 725 00:50:21,981 --> 00:50:24,025 jeśli byście szukali rekruta. 726 00:50:24,692 --> 00:50:27,403 Hurley, zamknij się i kieruj prosto. 727 00:50:28,988 --> 00:50:30,364 Spójrzcie, kogo znalazłem. 728 00:50:30,907 --> 00:50:34,243 - Blaster! Juarez! - Darwin! Udało ci się. 729 00:50:34,285 --> 00:50:37,330 - Hurley, co tu robisz? - Siemano! 730 00:50:37,371 --> 00:50:41,375 Hurley, piątka. A teraz dolna. Zbyt mozolna. 731 00:50:41,417 --> 00:50:43,544 Chwila, a gdzie Speckles? 732 00:50:46,464 --> 00:50:48,549 Nie udało mu się. 733 00:50:48,591 --> 00:50:51,552 - Co masz na myśli? - Miał uciec 734 00:50:51,594 --> 00:50:54,513 i zaplanować nasze odbicie, ale misja się nie powiodła. 735 00:50:55,473 --> 00:50:58,726 Został zgnieciony w śmieciarce. 736 00:51:01,646 --> 00:51:03,731 Poświęcił się dla nas. 737 00:51:04,190 --> 00:51:05,983 To wszystko moja wina. 738 00:51:06,609 --> 00:51:08,861 Ben, nie mogłeś nic zrobić. 739 00:51:11,072 --> 00:51:14,367 Mogłem powiedzieć wam, kim naprawdę jesteście. 740 00:51:16,535 --> 00:51:18,579 Darwin, okłamałem cię. 741 00:51:19,789 --> 00:51:22,792 Nie jesteście genetycznie modyfikowani. 742 00:51:23,376 --> 00:51:24,752 Nikt z was. 743 00:51:24,794 --> 00:51:28,506 Nie powinienem... Nie powinienem wysyłać was w teren. 744 00:51:29,799 --> 00:51:33,803 Nie jesteśmy wyjątkowi? 745 00:51:33,844 --> 00:51:37,306 Żadnych modyfikacji? Żadnego ulepszania? 746 00:51:37,306 --> 00:51:41,435 Jesteśmy zwykłymi gryzoniami? 747 00:51:41,477 --> 00:51:44,522 Chciałem, żebyście myśleli, że jesteście czymś więcej niż futrzakami 748 00:51:44,564 --> 00:51:46,023 biegającymi po karuzeli. 749 00:51:46,649 --> 00:51:49,402 Wyjaśnij to Specklesowi. 750 00:51:51,195 --> 00:51:54,949 Ben, musimy wiedzieć. Powiedz nam, kim jesteśmy. 751 00:51:55,741 --> 00:51:57,159 Chcecie wiedzieć? 752 00:51:57,201 --> 00:52:02,290 Juarez, zabraliśmy cię z przydrożnej knajpy w Pirenejach. 753 00:52:02,331 --> 00:52:05,293 Jesteś tam swego rodzaju przysmakiem. 754 00:52:07,086 --> 00:52:09,088 Blaster, ciebie znaleźliśmy w firmie kosmetycznej. 755 00:52:09,130 --> 00:52:13,342 Testowali na tobie żele do włosów pod kątem reakcji alergicznych. 756 00:52:14,719 --> 00:52:15,970 Specklesa znaleźliśmy... 757 00:52:16,721 --> 00:52:20,058 ...chwilę przed tym, jak jego dom zamienili w pole golfowe. 758 00:52:21,768 --> 00:52:23,186 A ciebie, Darwin... 759 00:52:24,897 --> 00:52:27,024 kupiłem w sklepie zoologicznym. 760 00:52:27,065 --> 00:52:31,987 Rodzicie cię porzucili, bo byłeś najmniejszy z całego miotu. 761 00:52:32,029 --> 00:52:35,741 Najmniejszy? Co ty mówisz? 762 00:52:38,577 --> 00:52:40,996 Nawet nie dali mi szansy. 763 00:52:46,376 --> 00:52:47,628 Tu Carter. 764 00:52:49,212 --> 00:52:50,589 Zajmiemy się tym. 765 00:52:50,589 --> 00:52:55,302 Centrala właśnie dostała zawiadomienie o dwóch gigantycznych chomikach na deskorolce. 766 00:52:55,886 --> 00:52:57,346 Czas to zakończyć. 767 00:53:01,350 --> 00:53:06,104 Cały czas miałeś rację. Jestem zwykłą świnką morską. 768 00:53:07,105 --> 00:53:09,900 A od kiedy to mnie słuchasz? 769 00:53:10,275 --> 00:53:12,569 Rodzicie mnie nie chcieli. 770 00:53:13,737 --> 00:53:17,616 Darwin, obroniłeś nas przed psami, pokonałeś Terminatora, 771 00:53:17,658 --> 00:53:20,118 czytałeś z gwiazd jak z mapy. 772 00:53:20,160 --> 00:53:22,037 Sam bym w życiu tego nie zrobił. 773 00:53:22,079 --> 00:53:26,041 Wiesz, ile świnek morskich byłoby zdolnych zrobić coś takiego? 774 00:53:26,083 --> 00:53:29,920 Dosłownie trzy. I wszystkie są tu obecne. 775 00:53:35,259 --> 00:53:36,760 Masz rację. 776 00:53:36,802 --> 00:53:40,764 Może i nie jestem zmodyfikowany, ale zwierzakiem domowym też nie jestem. 777 00:53:41,390 --> 00:53:45,435 Drużyno, zbiórka. Ben postąpił słusznie. 778 00:53:45,477 --> 00:53:49,565 Chciał, żebyśmy uwierzyli w siebie. I tak też się stało. 779 00:53:50,274 --> 00:53:53,360 Wciąż jesteśmy wyszkoleni i mamy swoje zdolności. 780 00:53:53,402 --> 00:53:56,196 Blaster, jesteś absolwentem West Point. 781 00:53:56,863 --> 00:53:59,283 Ta, kurs korespondencyjny. 782 00:53:59,324 --> 00:54:03,078 Nieważne. Juarez, ile godzin spędziłaś na symulatorze? 783 00:54:03,704 --> 00:54:05,789 Dwieście... tysięcy. 784 00:54:06,915 --> 00:54:08,584 A ja pomogłem z oponą! 785 00:54:09,209 --> 00:54:14,506 Może i jesteśmy świnkami morskimi, ale nie jesteśmy zwyczajni, tylko wyjątkowi. 786 00:54:14,548 --> 00:54:18,635 Wciąż w nas wierzę, mimo że nikt inny już nie. 787 00:54:20,345 --> 00:54:21,722 Ja wierzę. 788 00:54:23,098 --> 00:54:24,600 Ja wierzę. 789 00:54:29,730 --> 00:54:31,148 Ja zawsze wierzyłem. 790 00:54:32,316 --> 00:54:35,737 Ben, nie mamy czasu. Ten ekspres do kawy to nie ekspres. 791 00:54:39,240 --> 00:54:43,328 Kiedy próbowałem odłączyć chip, ożył i zaatakował nas. 792 00:54:44,329 --> 00:54:46,456 To było ekstra! 793 00:54:46,497 --> 00:54:49,792 Jeśli by mnie tam nie było, to kto wie... 794 00:54:51,085 --> 00:54:53,796 Chip Saber-zmysłu sprawił, że to ożyło. 795 00:54:53,838 --> 00:54:57,300 Ben, Saber-zmysł i Clusterstorm to jedno i to samo. 796 00:54:57,342 --> 00:55:00,261 A jeśli każdy produkt Sabera na świecie ma ten chip, 797 00:55:00,303 --> 00:55:03,848 to znaczy, że wszystkie urządzenia zamienią się w zabójcze maszyny. 798 00:55:04,349 --> 00:55:05,516 Zwierzaki... 799 00:55:06,935 --> 00:55:10,855 Saber-zmysł zostanie uruchomiony za 30 minut. 800 00:55:10,897 --> 00:55:13,441 Próbowałem wejść w te pliki na palmtopie, 801 00:55:13,524 --> 00:55:15,902 ale Saber zabezpieczył je jakimś złośliwym wirusem. 802 00:55:15,944 --> 00:55:18,154 Nie mam już żadnego pomysłu. 803 00:55:20,990 --> 00:55:22,909 Przepraszam, że przeszkadzam. Szybkie pytanko. 804 00:55:22,951 --> 00:55:25,870 Jeśli to małe ustrojstwo jest tym, czym mówicie, że jest, 805 00:55:25,912 --> 00:55:28,498 dlaczego nie użyjecie tego do zniszczenia sieci Sabera? 806 00:55:31,376 --> 00:55:34,379 Już wracam do pudełka. /O, pepperoni! 807 00:55:34,420 --> 00:55:37,966 - To może zadziałać! - Zróbmy to! 808 00:55:38,007 --> 00:55:40,843 Chwila, nie mamy sprzętu. 809 00:55:40,885 --> 00:55:43,471 To nie do końca prawda. 810 00:55:49,894 --> 00:55:52,355 To prototyp, nad którym pracowałem. 811 00:55:52,397 --> 00:55:55,024 Nazwałem go Wehikuł Gwałtownego Przemieszczenia. 812 00:55:55,066 --> 00:55:57,694 Przyspieszenie do setki w mgnieniu oka. 813 00:55:58,945 --> 00:56:03,283 I, Blaster, ma wyczesane audio. 814 00:56:04,409 --> 00:56:08,204 Normalnie jak w programie "Odpicuj mi brykę"! 815 00:56:08,246 --> 00:56:11,291 Mamy sprzęt. Znamy swój cel. 816 00:56:11,332 --> 00:56:14,877 Wbić się do posiadłości Sabera, zlokalizować główny serwer 817 00:56:14,919 --> 00:56:16,963 i podłączyć zainfekowany sprzęcik. 818 00:56:17,005 --> 00:56:20,383 Powalimy statek-matkę dziecięcą chorobą. 819 00:56:20,425 --> 00:56:23,303 Nie wiem, co to znaczy, ale brzmi nieźle. 820 00:56:24,637 --> 00:56:26,014 Macie kluczyki. 821 00:56:28,141 --> 00:56:32,812 - Nie zadrapcie. - To za Specklesa. 822 00:56:36,232 --> 00:56:39,319 /Doktorze Kendall, proszę otworzyć drzwi! 823 00:56:39,360 --> 00:56:42,405 Wszyscy do WGP! Ty też, Hurley! Szybko! 824 00:56:42,447 --> 00:56:43,489 Siedzę z przodu! 825 00:56:45,783 --> 00:56:48,578 Otwórz drzwi albo sami je otworzymy! 826 00:56:56,211 --> 00:56:57,421 Trzymajcie się. 827 00:56:57,463 --> 00:56:59,798 Czy te pajace nie wiedzą, że jesteśmy po tej samej stronie? 828 00:56:59,840 --> 00:57:02,676 - Juarez, wyznacz trasę do Sabera - Robi się. 829 00:57:06,138 --> 00:57:09,350 - Jazda, jazda! - Jadę, jadę! 830 00:57:09,391 --> 00:57:11,435 Mooch, przyda nam się widok z lotu ptaka. 831 00:57:16,315 --> 00:57:17,650 Dzwoń po wsparcie. 832 00:57:17,691 --> 00:57:21,070 Powiedz, że gonimy trzy świnki morskie w trzech toczących się kapsułach. 833 00:57:21,111 --> 00:57:22,112 Jasne! 834 00:57:23,322 --> 00:57:25,866 A możesz ty zadzwonić? 835 00:57:27,576 --> 00:57:30,162 Mój żołądek nie jest przystosowany do takich przygód. 836 00:57:30,204 --> 00:57:31,997 Hurley, ani się waż. 837 00:57:33,791 --> 00:57:35,459 Hurley, to ohydne. 838 00:57:35,501 --> 00:57:37,586 - Nie mogę oddychać. - Otwórz okno. 839 00:57:37,670 --> 00:57:41,799 - Tu nie ma okien! - Pełen profesjonalizm, panowie. 840 00:57:45,177 --> 00:57:46,971 Mooch, co z tym podglądem? 841 00:57:51,100 --> 00:57:54,353 - Nadchodzą bandziory. - Niech się postarają. 842 00:57:59,149 --> 00:58:00,734 Mamo! 843 00:58:00,776 --> 00:58:02,695 Gdzie to wsparcie? 844 00:58:06,031 --> 00:58:09,868 - Mogę wiedzieć, czemu ścigamy gryzonie? - Nie, nie możesz. 845 00:58:12,788 --> 00:58:15,165 A możesz wysadzić mnie na następnym skrzyżowaniu? 846 00:58:18,586 --> 00:58:20,963 Trzech nudziarzy na ogonie. 847 00:58:22,715 --> 00:58:25,426 - Szybko! Zgubisz ich! - Blokują nas! 848 00:58:25,467 --> 00:58:28,679 - Mam ich, mam ich. - Może chcą nas adoptować! 849 00:58:28,721 --> 00:58:31,557 Nie wydaje mi się, Hurley! Trzymajcie się! 850 00:58:31,599 --> 00:58:34,393 - Zgniećmy ich! - Rozdzielamy się! Już! 851 00:58:36,478 --> 00:58:39,231 - Czas podzielić i podbić. - Narka! 852 00:58:43,986 --> 00:58:48,699 - Złapcie mnie! - Gdzie on się podział? 853 00:58:48,741 --> 00:58:51,660 - Możecie tak nisko? - Tam jest! Pod przyczepą! 854 00:58:51,702 --> 00:58:52,995 Mały może dużo! 855 00:58:56,916 --> 00:58:59,710 Narka, dwunożni! Wąchajcie gumę! 856 00:58:59,752 --> 00:59:02,796 - Chcę z powrotem do sklepu! - Lepiej zapnij pasy. 857 00:59:09,054 --> 00:59:11,723 Zapłacił za powłokę podwozia! Co za frajer! 858 00:59:12,265 --> 00:59:14,351 Zobaczmy, czy to mu w czymś pomoże. 859 00:59:15,518 --> 00:59:18,647 - Co to? - To mój mały przyjaciel. 860 00:59:20,482 --> 00:59:22,984 - Przywitaj się. - Witaj! 861 00:59:23,526 --> 00:59:24,986 I żegnaj! 862 00:59:26,780 --> 00:59:28,406 Teraz się trzymaj! 863 00:59:44,464 --> 00:59:45,757 Wygraliśmy? 864 00:59:47,050 --> 00:59:50,345 Tu Jednostka 2. Zgubiliśmy ich. 865 00:59:50,387 --> 00:59:54,266 Jakim cudem? Jeździsz samochodem, oni bujają się w plastikowych kulkach. 866 00:59:54,307 --> 00:59:56,434 Ten mi się nie wymknie! 867 00:59:58,561 --> 01:00:00,522 Darwin, przyda mi się pomoc. 868 01:00:01,147 --> 01:00:03,066 Mooch, pokaż mi Juarez. 869 01:00:05,819 --> 01:00:09,698 - Ciągle siedzą mi na ogonie. - My nie mamy ogonów. 870 01:00:09,739 --> 01:00:13,451 Trzymaj się, Juarez. Hurley, zobaczysz wesołe miasteczko. 871 01:00:13,451 --> 01:00:14,661 Blaster, ostro w prawo. 872 01:00:14,661 --> 01:00:17,414 Juarez, zaraz będzie po wszystkim! 873 01:00:23,086 --> 01:00:24,588 Wysuwam się na prowadzenie. 874 01:00:29,050 --> 01:00:31,720 - Przerażasz mnie! - Zamknij się, Carter! 875 01:00:31,761 --> 01:00:35,181 Masz pudełko tych minibomb. Ostrożnie z tym. 876 01:00:35,223 --> 01:00:38,101 - Odbiło ci! - Nie da się ukryć! 877 01:00:41,563 --> 01:00:43,982 Chodź tu, gryzoniu. 878 01:00:44,024 --> 01:00:45,859 Carl, uważaj! Uważaj! 879 01:00:45,901 --> 01:00:48,570 Zostaw ich! Zostaw ich, uważaj! 880 01:00:55,368 --> 01:00:59,873 - Ale tu świątecznie! - To szaleństwo! 881 01:00:59,915 --> 01:01:01,541 Mamy świetne miejsca! 882 01:01:01,583 --> 01:01:03,752 Zniszczę tę hołotę! 883 01:01:03,793 --> 01:01:06,546 Zadzierasz z bykiem, dostajesz rogiem. 884 01:01:07,422 --> 01:01:09,633 Uwaga! 885 01:01:26,400 --> 01:01:27,568 Jak leci? 886 01:01:29,570 --> 01:01:31,822 Nie próbujcie tego w domu, dzieciaki! 887 01:01:34,283 --> 01:01:37,828 To było w dechę! Ja chcę jeszcze raz! 888 01:01:40,748 --> 01:01:45,836 Pogódź się z tym, Trigstad. Przegrałeś wyścig z susłami. 889 01:01:55,221 --> 01:01:58,641 - Chłopaki, wchodzę. - Hurley, wciągnij bebech. 890 01:01:58,683 --> 01:02:01,102 Blaster, muszę ci coś powiedzieć o Juarez. 891 01:02:01,143 --> 01:02:03,771 Nie musisz się o nic martwić. Ona nie jest mną zainteresowana. 892 01:02:03,813 --> 01:02:06,566 - Powiedziała ci? - Ta, tak naprawdę chce ciebie... 893 01:02:06,607 --> 01:02:09,944 Chce cię bardziej zainteresować przez udawanie niezainteresowanej. 894 01:02:09,986 --> 01:02:12,321 A może powiedziała ci to, 895 01:02:12,363 --> 01:02:16,659 żeby nie wyjść na zainteresowaną tobą, przez co ty zainteresujesz się nią? 896 01:02:16,701 --> 01:02:17,994 Interesujące. 897 01:02:20,830 --> 01:02:23,416 Członkowie kręgu Saberlinga, 898 01:02:23,457 --> 01:02:26,085 partnerzy w moich staraniach, 899 01:02:26,127 --> 01:02:28,921 jesteśmy przygotowani do dominacji? 900 01:02:29,964 --> 01:02:33,384 Jesteśmy gotowi, żeby zmienić świat? 901 01:02:36,053 --> 01:02:37,930 - Biegiem! - Geronimo! 902 01:02:42,059 --> 01:02:45,479 Hurley, to nasza droga ucieczki. Twoim zadaniem jest pilnowanie jej. 903 01:02:45,521 --> 01:02:48,691 Nie możesz się stąd ruszyć. Liczymy na ciebie. 904 01:02:48,774 --> 01:02:50,568 Jasne, kumam. 905 01:02:50,610 --> 01:02:52,778 Czy to znaczy, że jestem członkiem drużyny? 906 01:02:54,196 --> 01:02:57,116 Tam jest główny rdzeń. Za tą szybą. 907 01:02:57,158 --> 01:03:00,620 Patrzcie! Możemy się tam dostać przez ten panel. 908 01:03:00,828 --> 01:03:02,747 Za mną. 909 01:03:04,916 --> 01:03:06,417 - Chwilunia. - Co jest? 910 01:03:06,459 --> 01:03:07,835 Pułapka. 911 01:03:08,628 --> 01:03:11,756 Nie dotknijcie przewodu, bo cała chata pójdzie z dymem. 912 01:03:13,257 --> 01:03:14,884 Tik, tik, bum. 913 01:03:27,980 --> 01:03:30,650 Chyba nikt się nie pogniewa, jeśli się tu rozejrzę. 914 01:03:31,734 --> 01:03:34,737 Kiedy wcisnę ten guzik, 915 01:03:34,779 --> 01:03:38,282 na świecie zapanuje nowy porządek, 916 01:03:38,366 --> 01:03:41,869 zaprowadzony przez Saberling. 917 01:03:59,638 --> 01:04:00,931 Spóźniliśmy się. 918 01:04:00,973 --> 01:04:04,685 Wciąż możemy to powstrzymać, jeśli wpuścimy tam wirusa. 919 01:04:07,104 --> 01:04:08,313 Wisienki. 920 01:04:18,198 --> 01:04:21,159 Ciacho! Przepiękny widok! 921 01:04:23,036 --> 01:04:25,247 Chodź do tatuśka! 922 01:04:49,104 --> 01:04:53,358 To wszystko przez Sabera. Czy to wystarczający powód? 923 01:04:55,777 --> 01:04:58,363 /Świadkowie donoszą /o urządzeniach codziennego użytku, 924 01:04:58,405 --> 01:05:02,117 /ożywających i atakujących ludzi... - To urządzenia Saberlingu! 925 01:05:02,159 --> 01:05:05,120 One powinny tylko się ze sobą komunikować. 926 01:05:14,588 --> 01:05:17,424 - Bravo, Echo! Wchodzimy! - Rozdzielić się! 927 01:05:19,426 --> 01:05:20,928 Co to jest? 928 01:05:22,888 --> 01:05:24,514 Idzie w kierunku pułapki. 929 01:05:27,309 --> 01:05:29,937 - I ma Hurley'a! - Cześć, ludziska! 930 01:05:29,978 --> 01:05:33,565 - Co to coś robi? /- Papryka. Zapiekanka. 931 01:05:33,649 --> 01:05:35,734 Stara się obliczyć, jak długo go gotować. 932 01:05:35,776 --> 01:05:38,195 Gotować? Wyciągnijcie mnie! 933 01:05:39,029 --> 01:05:42,950 - Dalej, Blaster! - Nie chcę zostać przystawką! 934 01:05:42,991 --> 01:05:45,077 - Musimy go uratować! - Wyciągnijcie mnie! 935 01:05:46,119 --> 01:05:47,621 Czas na plan B! 936 01:05:47,663 --> 01:05:49,957 - Blaster, unieruchom to! - Robi się! 937 01:05:49,998 --> 01:05:53,085 - Uważaj na przewód! - Chcę do domu! 938 01:05:54,461 --> 01:05:59,132 /Zupa. Jajka. Wołowina. 939 01:05:59,174 --> 01:06:02,971 - Matko, ile to ma opcji! /- Brokuły. 940 01:06:04,347 --> 01:06:06,391 Wszystkie jednostki, wchodzimy! 941 01:06:09,727 --> 01:06:11,646 Dlaczego się to dzieje? 942 01:06:12,730 --> 01:06:14,566 Nie taki był plan! 943 01:06:14,607 --> 01:06:17,235 - Saber, co się dzieje? - Zabierz nas stąd! 944 01:06:18,152 --> 01:06:20,363 Zabierzcie Sabera do ciężarówki! 945 01:06:20,405 --> 01:06:24,200 /Bekon. Marchew. Zupa. 946 01:06:24,242 --> 01:06:27,203 - Hurley, nie bój się. - Ja nie kurczak! 947 01:06:27,245 --> 01:06:29,038 /Kurczak. Pełna zgodność. 948 01:06:32,083 --> 01:06:33,459 Nie wydaje mi się! 949 01:06:36,504 --> 01:06:40,425 - Dalej, Hurley! - Chociaż mały kawałeczek! 950 01:06:43,595 --> 01:06:46,180 - Nie upuściłem ciasta. - Hurley, idziemy! 951 01:06:48,099 --> 01:06:49,684 Kupa złomu! 952 01:06:51,060 --> 01:06:52,645 Upadnie na przewód! 953 01:06:59,110 --> 01:07:01,321 - Kryjcie się! - Darwin, skacz! 954 01:07:02,238 --> 01:07:03,531 Nie! 955 01:07:28,598 --> 01:07:31,225 Nic ci nie jest? Tędy nie przejdziemy. 956 01:07:31,267 --> 01:07:33,311 Jestem cały. Pójdę dalej. 957 01:07:33,353 --> 01:07:35,396 Nie bez nas. Nie ma mowy. 958 01:07:35,438 --> 01:07:38,483 Nie ma czasu. Muszę dojść do rdzenia. 959 01:07:41,110 --> 01:07:43,738 Hurley, miałeś pilnować drogi ucieczki. 960 01:07:43,780 --> 01:07:46,866 Nie mówiłem ci? Myślałem, że można na ciebie liczyć. 961 01:07:48,409 --> 01:07:51,829 Zbierzcie się. Za całą drużynę. 962 01:07:57,919 --> 01:08:01,881 Powodzenia, Darwin. Znajdziemy inną drogę. 963 01:08:07,136 --> 01:08:09,889 Tu jest dobrze. Patrz tam. 964 01:08:12,934 --> 01:08:14,269 Marcie, idziemy. 965 01:08:15,979 --> 01:08:18,816 Ciężko mi uwierzyć, że to nie twoja sprawka. 966 01:08:18,857 --> 01:08:21,402 Musisz mi uwierzyć. Ja nie wiem, co jest grane. 967 01:08:21,485 --> 01:08:24,947 Chciałem być największym producentem urządzeń domowych na świecie. 968 01:08:27,449 --> 01:08:29,285 Czego chcesz? Mam ważniejsze problemy. 969 01:08:29,326 --> 01:08:32,496 Oto twój problem. Transmisja pochodzi z rdzenia jego komputera. 970 01:08:32,538 --> 01:08:34,790 - Załoga G próbuje go wyłączyć. - Załoga G? 971 01:08:34,790 --> 01:08:37,459 Posłałeś susły bez mojej autoryzacji? 972 01:08:37,501 --> 01:08:40,671 Odbieram przekaz wideo. To jeden z naszych. 973 01:08:40,713 --> 01:08:42,006 Zobaczmy. 974 01:08:42,047 --> 01:08:44,425 - Co to jest? - To Darwin. 975 01:08:44,425 --> 01:08:45,926 Powiedziałaś tak, jakby to było coś dobrego. 976 01:08:45,926 --> 01:08:47,636 Co on niby zrobi? Wygryzie sobie drogę ucieczki? 977 01:08:47,636 --> 01:08:50,764 Wpuści wirusa do rdzenia i rozwali całą sieć. 978 01:08:59,565 --> 01:09:03,819 - Cześć, Darwin. - Speckles, ty żyjesz. 979 01:09:04,194 --> 01:09:08,198 Przeniknąłeś w szeregi wroga. Gdzie on jest? 980 01:09:08,240 --> 01:09:10,868 Ja jestem wrogiem. 981 01:09:11,660 --> 01:09:14,997 Na serio myślałeś, że dałem się zabić śmieciarce? 982 01:09:15,039 --> 01:09:19,376 Schowałem się w puszce. Potoczyłem się w niej aż do ścieków. 983 01:09:19,418 --> 01:09:21,045 /Ależ tam śmierdziało. 984 01:09:21,086 --> 01:09:24,840 - Speckles? - Nie wierzę, że kretem był kret. 985 01:09:26,842 --> 01:09:29,428 /Możecie mi mówić: panie Yanshu. 986 01:09:29,845 --> 01:09:32,431 - Nie. /- Wspólnik Leonarda Sabera. 987 01:09:32,473 --> 01:09:35,893 /Wrobiłeś Sabera w pomoc /przy konstrukcji Clusterstormu? 988 01:09:35,935 --> 01:09:37,853 Jak mogłeś nam to zrobić? 989 01:09:37,895 --> 01:09:41,190 Myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi. Narażałem życie dla ciebie. 990 01:09:41,232 --> 01:09:44,818 Yanshu siedział cały czas w mojej piwnicy? 991 01:09:44,818 --> 01:09:46,862 I to nie człowiek tylko kret. 992 01:09:46,862 --> 01:09:49,615 "Yanshu" to po chińsku "kret". 993 01:09:49,657 --> 01:09:51,200 Saber-zmysł to tylko przykrywka. 994 01:09:53,327 --> 01:09:55,871 Stworzyłem armię zautomatyzowanych urządzeń, 995 01:09:55,913 --> 01:09:59,792 a one stworzyły kolejne urządzenia, 996 01:09:59,833 --> 01:10:02,920 urządzenia zdolne do ściągnięcia 997 01:10:02,962 --> 01:10:08,509 całego żelastwa z orbity i zapędzające ludzi pod ziemię. 998 01:10:08,592 --> 01:10:14,265 - I co o tym myślisz? - Zdradziłeś nas! 999 01:10:14,306 --> 01:10:19,728 - Sabotowałeś naszą prezentację. - Wirus niszczący. Nic przyjemnego. 1000 01:10:19,770 --> 01:10:21,564 Speckles, dlaczego? 1001 01:10:22,898 --> 01:10:27,611 Wpisywałeś kiedyś w Google słowo "kret"? Ponad 3 miliony wyszukań. 1002 01:10:27,653 --> 01:10:31,740 I w żadnym z nich nie ma nic, żeby nas kochać, troszczyć się o nas! Nic! 1003 01:10:31,782 --> 01:10:34,744 3 miliony metod na wytępienie nas! 1004 01:10:35,745 --> 01:10:39,708 /Ludzie zniszczyli nasz dom. /Nasz dom... 1005 01:10:39,749 --> 01:10:42,210 Synu, jeśli kiedykolwiek będziesz miał szansę 1006 01:10:42,252 --> 01:10:45,839 powalić ludzkość na kolana, zrób to. 1007 01:10:49,968 --> 01:10:52,095 Nie okazali nam litości, Darwin. 1008 01:10:52,137 --> 01:10:55,223 A teraz moja kolej na usunięcie szkodników. 1009 01:10:55,307 --> 01:10:58,685 Jeśli mogę... Czas na przedstawienie. 1010 01:10:59,978 --> 01:11:02,898 Odlot! 1011 01:11:11,865 --> 01:11:14,159 Stworzył jakiegoś potwora. 1012 01:11:14,200 --> 01:11:16,786 Chyba zostanę tutaj i przypilnuję wyjścia... 1013 01:11:16,995 --> 01:11:21,291 - Jaki mamy plan? - Powstrzymać Specklesa i ocalić świat. 1014 01:11:21,333 --> 01:11:23,919 Strasznie ambitny ten plan. 1015 01:11:32,052 --> 01:11:36,306 To działa! Uwaga! Ależ jestem wysoki! 1016 01:11:45,690 --> 01:11:48,485 Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej! 1017 01:11:48,735 --> 01:11:50,237 To zostawi ślad. 1018 01:11:51,112 --> 01:11:53,907 Musimy dostać się na górę i powstrzymać Specklesa. 1019 01:11:53,949 --> 01:11:56,159 Jak bardzo to jeszcze urośnie? 1020 01:11:58,203 --> 01:12:02,290 /Ludzie, zabraliście mój dom. /Teraz ja zabiorę wasz! 1021 01:12:04,042 --> 01:12:05,210 Uwaga! 1022 01:12:07,379 --> 01:12:10,298 Czegoś brakuje. Już wiem! 1023 01:12:21,768 --> 01:12:23,520 Uwaga! 1024 01:12:23,937 --> 01:12:28,483 /Typowi ludzie. /Z pistoletami na kosmiczną bitwę! 1025 01:12:30,026 --> 01:12:33,196 - Darwin! - Speckles, wyłącz to! 1026 01:12:33,196 --> 01:12:36,241 - Nie. - Więc ja wyłączę ciebie. 1027 01:12:36,283 --> 01:12:40,328 Nie mam nic do ciebie, Darwin, ale ludzkość musi ponieść karę. 1028 01:12:40,954 --> 01:12:42,706 Wiesz, że nie mogę na to pozwolić. 1029 01:12:42,747 --> 01:12:45,041 Więc nie pozostawiasz mi wyboru, przyjacielu. 1030 01:12:52,341 --> 01:12:53,551 Mój spadochron. 1031 01:13:00,224 --> 01:13:01,559 Palmtop! 1032 01:13:03,519 --> 01:13:04,562 Łap go, dziewczyno. 1033 01:13:09,775 --> 01:13:11,068 Nie! 1034 01:13:37,720 --> 01:13:39,347 Hurley, co ty robisz? 1035 01:13:39,889 --> 01:13:42,016 Muszę cię wciągnąć z powrotem. 1036 01:13:42,058 --> 01:13:46,938 - Nie, Hurley! Nie rób tego. - Dorwij go, brachu! To jedyny sposób! 1037 01:13:55,863 --> 01:13:57,782 Lecę, Hurley! 1038 01:14:02,203 --> 01:14:06,082 /To dla was! To też! /Niefajnie być tak małym, co? 1039 01:14:07,041 --> 01:14:08,876 Trzymajcie się! 1040 01:14:19,679 --> 01:14:21,472 Speckles, jeśli to zrobisz, 1041 01:14:21,472 --> 01:14:25,893 nie będziesz się różnił od ludzi, którzy wyrządzili krzywdę twojej rodzinie. 1042 01:14:25,935 --> 01:14:29,897 I właśnie o to chodzi. Straciłem swoją rodzinę. 1043 01:14:29,939 --> 01:14:32,650 Nie, nie masz racji. My jesteśmy twoją rodziną. 1044 01:14:32,692 --> 01:14:36,237 Ja, Blaster i Juarez. I Ben, i Marcie. 1045 01:14:37,738 --> 01:14:41,909 Speckles, Ben przygarnął nas, kiedy inni nas odtrącili. 1046 01:14:41,951 --> 01:14:44,078 Uczynił z nas swoją rodzinę. 1047 01:14:47,832 --> 01:14:49,959 Jesteśmy rodziną. 1048 01:14:53,921 --> 01:14:57,300 O nie! Co ja zrobiłem? Co ja narobiłem? 1049 01:14:59,885 --> 01:15:02,555 Za późno, Darwin! Nie powstrzymam tego! 1050 01:15:03,180 --> 01:15:05,141 Ale my powstrzymamy. 1051 01:15:17,237 --> 01:15:20,073 To działa! Darwin, to działa! 1052 01:15:21,909 --> 01:15:23,619 Speckles, chodź ze mną. 1053 01:15:30,751 --> 01:15:31,877 Mam cię! 1054 01:15:52,564 --> 01:15:53,941 Musimy znaleźć Hurley'a. 1055 01:16:00,072 --> 01:16:02,407 - Nie ruszać się. - Przejmujemy go. 1056 01:16:02,449 --> 01:16:04,201 Spokojnie, panowie. On nie jest zagrożeniem. 1057 01:16:05,494 --> 01:16:07,913 - Co za bajzel. - Proszę, uwaga. 1058 01:16:10,791 --> 01:16:13,460 - Darwin, tutaj! - Wytrzymaj! 1059 01:16:15,045 --> 01:16:17,422 - Mam go. - Nie utrzymam tego dłużej. 1060 01:16:20,968 --> 01:16:22,594 Nie, Hurley. 1061 01:16:23,220 --> 01:16:25,389 Tylko nie ty, Hurley. 1062 01:16:25,430 --> 01:16:28,225 Spójrz, wylądował razem ze swoim ciastem. 1063 01:16:29,268 --> 01:16:30,269 Nie. 1064 01:16:32,145 --> 01:16:33,313 O stary. 1065 01:16:34,439 --> 01:16:36,775 - Hurley. - O nie. 1066 01:16:37,859 --> 01:16:41,405 Nie, nie. To moja wina. 1067 01:16:42,447 --> 01:16:44,032 To był mój ziom. 1068 01:16:44,074 --> 01:16:46,577 Hurley, pobudka, kolego. 1069 01:16:48,120 --> 01:16:49,621 Posłuchaj, ja... 1070 01:16:49,663 --> 01:16:54,001 Chcę, żebyś wiedział, że dziś się spisałeś. 1071 01:16:54,918 --> 01:16:57,337 Nie wiem, jak na to mówią w sklepie, 1072 01:16:57,379 --> 01:17:01,008 ale tutaj... nazywamy to byciem bohaterem. 1073 01:17:01,842 --> 01:17:04,678 Ty chciałeś tylko rodziny. 1074 01:17:04,720 --> 01:17:06,597 Nie zdążyłem ci tego powiedzieć, 1075 01:17:07,264 --> 01:17:11,184 ale byłbym dumny, gdybym mógł nazwać cię bratem. 1076 01:17:18,066 --> 01:17:19,526 Hurley. 1077 01:17:21,904 --> 01:17:24,574 Chyba nos mu drgnął. 1078 01:17:30,288 --> 01:17:31,289 Hurley? 1079 01:17:32,332 --> 01:17:35,668 Mówiłeś serio, kiedy nawijałeś o bracie? 1080 01:17:35,710 --> 01:17:38,463 Nie do końca... To była tylko taka gadka... 1081 01:17:40,590 --> 01:17:45,845 - Jasne, że serio. - Brat! Mam brata! 1082 01:17:45,845 --> 01:17:47,555 To świetnie! 1083 01:17:47,597 --> 01:17:49,474 Możemy spędzać wszystkie święta razem, 1084 01:17:49,515 --> 01:17:52,393 jeździć razem do Vegas, walczyć na łaskotki! 1085 01:17:52,435 --> 01:17:55,396 Chodź tu, uściskaj mnie, brachu. 1086 01:17:57,732 --> 01:18:00,026 Cóż... 1087 01:18:00,068 --> 01:18:01,778 To jest w dechę! 1088 01:18:07,825 --> 01:18:11,204 Hurley, wciąż chcesz być częścią drużyny? 1089 01:18:15,625 --> 01:18:17,001 2... 1090 01:18:17,710 --> 01:18:18,962 3... 1091 01:18:19,587 --> 01:18:20,880 27! 1092 01:18:21,214 --> 01:18:24,217 - Hurley, obserwuję cię. - 32. 1093 01:18:24,217 --> 01:18:27,095 Wystarczy. Nie chcę za bardzo przypakować. 1094 01:18:27,136 --> 01:18:28,680 Nie musisz się o to martwić. 1095 01:18:30,890 --> 01:18:34,435 Zwierzaki, witajcie w nowym domu. 1096 01:18:34,811 --> 01:18:38,106 Spoko, ale na wstępie powiem, że nie uznaję współlokatorów. 1097 01:18:38,147 --> 01:18:41,609 - Spokojnie, tygrysie. - Wszyscy na zewnątrz! 1098 01:18:41,651 --> 01:18:43,444 Więzień na wolności! 1099 01:18:45,572 --> 01:18:50,118 Juarez, muszę wiedzieć. Którym z nas jesteś zainteresowana? 1100 01:18:50,159 --> 01:18:53,830 Nie tak, Blaster. Zapytaj, którym nie jest zainteresowana. 1101 01:18:53,871 --> 01:18:55,623 30, 42, 83. 1102 01:18:55,665 --> 01:18:59,002 Z tego co widzę, to nie jesteś żadnym zainteresowana, 1103 01:18:59,043 --> 01:19:02,505 co znaczy, że chcesz obu albo nie chcesz żadnego, 1104 01:19:02,547 --> 01:19:06,259 przez co my jesteśmy bardziej zdesperowani i wciąż nic nie wiemy! 1105 01:19:06,301 --> 01:19:08,595 I właśnie tak lubię. 1106 01:19:10,013 --> 01:19:13,057 Futrzaki? To szef FBI. 1107 01:19:14,225 --> 01:19:17,604 /Załogo G, chcę wam przekazać, /że Leonard Saber 1108 01:19:17,645 --> 01:19:22,150 /został zmuszony przyjąć /największą liczbę zwrotu towaru w historii. 1109 01:19:22,191 --> 01:19:25,862 /Pomaga mu osoba dobrze obeznana /w technicznych sprawach. 1110 01:19:27,572 --> 01:19:30,867 /3 za nami, /178 tysięcy przed nami. 1111 01:19:31,784 --> 01:19:33,912 /Chyba trochę tu zabawię. 1112 01:19:33,953 --> 01:19:38,124 /Ale wrócę do drużyny, /kiedy tu skończę. O ile mnie zechcą. 1113 01:19:38,166 --> 01:19:42,463 /Wasz znajomy, agent Killian, /został przeniesiony i chce wam coś powiedzieć. 1114 01:19:43,839 --> 01:19:45,299 /Cześć, Załogo G. 1115 01:19:46,175 --> 01:19:48,719 Spójrz, mrożonka! 1116 01:19:51,263 --> 01:19:53,140 /Przepraszam, że w was wątpiłem. 1117 01:19:54,308 --> 01:19:57,478 /Jak długo mam tu siedzieć? /Naprawdę tu zimno! 1118 01:19:58,103 --> 01:20:00,689 /Drużyno, teraz, kiedy wasze zasługi /ujrzały światło dzienne, 1119 01:20:00,731 --> 01:20:06,153 /to dla mnie zaszczyt powiedzieć: /dziękuję w imieniu całego kraju. 1120 01:20:06,153 --> 01:20:10,324 /Wkładacie w to, co robicie, /więcej serca i odwagi, 1121 01:20:10,366 --> 01:20:12,409 /niż jakikolwiek inny agent. 1122 01:20:12,826 --> 01:20:17,998 /Załogo G, zostaliście przywróceni. /Witajcie w FBI. 1123 01:20:18,832 --> 01:20:21,543 Mamy swoje odznaki. 1124 01:20:22,503 --> 01:20:26,674 - W końcu jesteśmy oficjalni! - Nareszcie! 1125 01:20:31,011 --> 01:20:33,806 Nieźle jak na konusa. 1126 01:20:34,640 --> 01:20:36,809 Dzięki, że w nas wierzyłeś, Ben. 1127 01:20:41,647 --> 01:20:43,357 Hurley, tak sobie myślałem... 1128 01:20:43,399 --> 01:20:46,777 Jeśli chcesz razem z nami ratować świat, 1129 01:20:46,819 --> 01:20:50,030 przyda ci się to. Jesteś jednym z nas. 1130 01:20:50,030 --> 01:20:54,201 Moja własna odznaka i nowe imię! Żółtodziób! 1131 01:20:54,201 --> 01:20:59,373 - W końcu jesteśmy agentami. - Nie, agentami specjalnymi. 1132 01:21:01,542 --> 01:21:04,378 /Czas rozbujać tę imprezkę! 1133 01:21:08,632 --> 01:21:10,926 /REŻYSERIA 1134 01:21:11,885 --> 01:21:15,848 Pokaż, co potrafisz! Tak jest, Hurley! 1135 01:21:21,729 --> 01:21:23,272 Załoga G przybyła! 1136 01:21:40,873 --> 01:21:42,291 Nasza kolej! 1137 01:21:55,554 --> 01:21:59,643 Chłopaki, fretka ma niezłe ruchy, prawda? 1138 01:21:59,643 --> 01:22:01,061 Nieprawda! 1139 01:22:02,103 --> 01:22:03,104 Bucky! 1140 01:22:11,404 --> 01:22:14,741 ..:: ZAŁOGA G ::.. Tłumaczył: michnik 1141 01:22:41,851 --> 01:22:44,562 Jestem kretem. Znam się na robakach. 1142 01:22:49,276 --> 01:22:50,986 Dobrze, że byłem na warsztatach. 1143 01:22:52,529 --> 01:22:53,738 Wisienki. 1144 01:22:55,490 --> 01:22:59,369 Matko święta. Wyglądam jak chihuahua Paris Hilton. 1145 01:22:59,869 --> 01:23:04,708 Tak! Tak! Wychodzę! W końcu ktoś zna się na rzeczy. 1146 01:23:06,918 --> 01:23:10,171 Jestem jak Jeff Gordon, tyle że z futrem! 1147 01:23:11,000 --> 01:23:18,000 <font color="#27cfe5">Kupuj, sprzedawaj bez stresu, Telegram – bez żadnego pressu. https://t.me/SprzedamPolska</font> 1147 01:23:19,305 --> 01:24:19,378 Zareklamuj swój produkt lub firmę. Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org