"Good Boy" Kings Never Die
ID | 13185030 |
---|---|
Movie Name | "Good Boy" Kings Never Die |
Release Name | GOOD.BOY.S01E14.1080p.AMZN.WEB-DL.DDP2.0.H.264-MrHulk |
Year | 2025 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 36457244 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Zareklamuj swój produkt lub firmę.
Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org
2
00:00:51,051 --> 00:00:53,721
POSTACI, MIEJSCA I ZDARZENIA SĄ FIKCYJNE
3
00:00:53,804 --> 00:00:56,056
ZADBANO O BEZPIECZEŃSTWO DZIECI I ZWIERZĄT
4
00:01:11,989 --> 00:01:13,199
<i>Trzymaj.</i>
5
00:01:13,282 --> 00:01:14,909
Twój ojciec go miał.
6
00:01:25,753 --> 00:01:29,840
<i>Zabójca twojego ojca dał ci ten pistolet.</i>
7
00:01:32,176 --> 00:01:33,469
Min Ju-yeong!
8
00:01:33,552 --> 00:01:35,012
Ty sukinsynu!
9
00:01:38,682 --> 00:01:40,017
Czemu to zrobiłeś?
10
00:01:41,727 --> 00:01:43,103
Dlaczego, do diabła?
11
00:01:49,527 --> 00:01:50,444
Mów.
12
00:01:51,237 --> 00:01:52,071
No mów!
13
00:01:53,197 --> 00:01:54,240
Ej, Leo.
14
00:03:26,582 --> 00:03:28,042
<i>Sam jesteś sobie winny.</i>
15
00:03:29,084 --> 00:03:30,336
<i>To przez ciebie.</i>
16
00:04:17,132 --> 00:04:20,511
Doszło do sprzeczki i się pozabijali.
17
00:04:20,594 --> 00:04:22,513
Co tu jeszcze wyjaśniać?
18
00:04:23,389 --> 00:04:25,557
Kończmy i do domu.
19
00:04:28,185 --> 00:04:30,145
Wiem, kto zabił twojego ojca.
20
00:04:33,524 --> 00:04:34,525
Mam ci pomóc?
21
00:04:37,820 --> 00:04:39,238
Kto to zrobił?
22
00:04:43,075 --> 00:04:44,201
Oh Dolar.
23
00:04:57,715 --> 00:04:59,883
<i>Pomogę ci pomścić śmierć ojca.</i>
24
00:05:00,384 --> 00:05:03,804
Jego zabójcę, Oh Dolara,
krył pewien policjant.
25
00:05:05,389 --> 00:05:06,724
<i>Jak chcesz się zemścić,</i>
26
00:05:08,475 --> 00:05:09,935
<i>to go sprzątnij.</i>
27
00:05:41,967 --> 00:05:43,844
To do ciebie nie pasuje.
28
00:06:10,996 --> 00:06:13,207
<i>Choćby był poturbowany i rozbity…</i>
29
00:06:15,417 --> 00:06:16,919
<i>król na pewno nie umrze…</i>
30
00:06:18,879 --> 00:06:19,880
<i>dopóki nie pokona…</i>
31
00:06:21,256 --> 00:06:22,591
<i>swojego przeciwnika.</i>
32
00:06:23,092 --> 00:06:24,218
SPRAWIEDLIWOŚĆ
33
00:06:24,301 --> 00:06:25,302
Ty draniu!
34
00:06:37,940 --> 00:06:39,608
Sukinsynu!
35
00:07:22,109 --> 00:07:23,944
Przylazłeś ocalić to babsko?
36
00:07:33,120 --> 00:07:35,038
Ty gnoju!
37
00:07:44,798 --> 00:07:46,091
Jedno muszę przyznać.
38
00:07:46,633 --> 00:07:48,802
Przegrywasz, a mimo to wracasz.
39
00:07:48,886 --> 00:07:50,345
Nie przyszedłem do ciebie.
40
00:07:58,103 --> 00:07:59,688
Ty sukinsynu.
41
00:08:24,213 --> 00:08:25,297
Tutaj!
42
00:08:25,380 --> 00:08:26,715
No chodź!
43
00:08:40,604 --> 00:08:41,605
Draniu!
44
00:09:17,349 --> 00:09:18,809
Ty dupku!
45
00:09:42,374 --> 00:09:43,375
Uspokoił się pan?
46
00:09:55,804 --> 00:09:57,556
Przeproś! Strach cię obleciał?
47
00:09:57,639 --> 00:09:59,683
Kazałem ci się do mnie nie zbliżać!
48
00:09:59,766 --> 00:10:01,310
Bezczelne gnojki.
49
00:10:01,810 --> 00:10:02,811
Ej!
50
00:10:19,369 --> 00:10:20,954
Wygrałem.
51
00:10:21,038 --> 00:10:22,998
Gnój-ju, wygrałem!
52
00:10:23,081 --> 00:10:24,791
Ja…
53
00:10:26,418 --> 00:10:27,794
Mam tego dość.
54
00:10:28,795 --> 00:10:30,130
Przestańże już!
55
00:10:36,428 --> 00:10:38,638
Ostatni raz!
56
00:11:16,802 --> 00:11:18,512
Co za hałas.
57
00:11:24,017 --> 00:11:26,103
BURMISTRZ
58
00:11:28,730 --> 00:11:30,649
{\an8}Oddział prewencji. Co mamy robić?
59
00:11:33,860 --> 00:11:37,155
{\an8}Przyjechali reporterzy,
więc nie możemy bezczynnie czekać.
60
00:11:39,574 --> 00:11:40,575
{\an8}Tak jest.
61
00:11:43,787 --> 00:11:46,331
{\an8}Do roboty! Nie pozwólcie im wejść!
62
00:11:46,415 --> 00:11:47,874
Szybko! Zatrzymać ich!
63
00:11:47,958 --> 00:11:48,792
POLICJA
64
00:12:02,055 --> 00:12:03,223
Ocknij się.
65
00:12:03,306 --> 00:12:04,599
Ocknij się!
66
00:12:04,683 --> 00:12:06,268
Spójrz na mnie!
67
00:12:10,355 --> 00:12:12,816
Czy teraz mi powiesz,
68
00:12:13,733 --> 00:12:16,278
jak się naprawdę nazywasz?
69
00:12:17,821 --> 00:12:18,822
Mi-hyang.
70
00:12:19,781 --> 00:12:20,782
Yoon Mi-hyang.
71
00:12:22,993 --> 00:12:24,161
Co za babcine imię.
72
00:12:31,376 --> 00:12:33,086
Zapamiętam.
73
00:12:33,670 --> 00:12:36,673
Żegnaj, moja…
74
00:12:38,008 --> 00:12:39,759
ukochana.
75
00:13:23,178 --> 00:13:24,846
Jesteś szermierzem.
76
00:13:25,430 --> 00:13:27,974
Jakim cudem boisz się ostrzy?
77
00:13:42,656 --> 00:13:43,740
Ej.
78
00:13:44,616 --> 00:13:46,243
Przylazłeś sam?
79
00:13:46,326 --> 00:13:48,078
Nie widzę tego kundla.
80
00:13:48,161 --> 00:13:50,205
Czyżby już zdechł?
81
00:13:51,540 --> 00:13:53,583
Nie tak łatwo go zabić.
82
00:13:53,667 --> 00:13:54,668
To świetnie.
83
00:13:54,751 --> 00:13:57,504
Bo zamierzam sam poderżnąć mu gardło.
84
00:13:59,839 --> 00:14:01,299
Nie lekceważ go.
85
00:14:02,676 --> 00:14:04,052
Muszę niestety przyznać,
86
00:14:05,428 --> 00:14:08,598
że pod każdym względem
przerośnie twoje oczekiwania.
87
00:14:10,058 --> 00:14:11,309
Ja go zlekceważyłem
88
00:14:12,602 --> 00:14:13,645
i przegrałem.
89
00:14:20,235 --> 00:14:21,611
Nie lubię Yoon Dong-ju.
90
00:14:23,613 --> 00:14:25,282
Ale wiesz, czego nie znoszę bardziej?
91
00:14:25,865 --> 00:14:26,992
Co mówisz?
92
00:14:27,075 --> 00:14:29,035
Nienawidzę przegrywać.
93
00:14:31,496 --> 00:14:33,748
Walczyłem na śmierć i życie, by wygrać.
94
00:14:33,832 --> 00:14:35,125
Co ty tam mamroczesz?
95
00:14:35,208 --> 00:14:38,169
Jeśli nie stanę na wysokości zadania,
wyjdę na frajera.
96
00:14:39,504 --> 00:14:40,797
Odbiło ci?
97
00:14:40,880 --> 00:14:42,716
Dlatego nie będę już uciekał.
98
00:14:49,180 --> 00:14:50,307
Zakończmy to.
99
00:14:51,182 --> 00:14:52,142
Mało ci?
100
00:15:09,701 --> 00:15:12,370
Ej! Przestań!
101
00:15:12,454 --> 00:15:14,539
Posłuchaj. Jesteś gliną.
102
00:15:14,623 --> 00:15:17,834
Nie możecie lać ludzi, prawda?
103
00:15:17,917 --> 00:15:19,210
Mylę się?
104
00:15:19,794 --> 00:15:22,380
Chcesz ocalić babę.
Czemu się na mnie wyżywasz?
105
00:15:22,464 --> 00:15:24,132
Ty nieugięty draniu!
106
00:16:36,830 --> 00:16:38,331
- Kurde.
- Szlag.
107
00:17:58,953 --> 00:18:02,499
ODCINEK 14: KRÓLOWIE ŻYJĄ WIECZNIE
108
00:18:02,582 --> 00:18:04,667
POLICJA
109
00:19:49,731 --> 00:19:50,857
Han-na!
110
00:20:38,112 --> 00:20:39,113
Hej.
111
00:20:41,282 --> 00:20:43,284
Widzę, że wyprzystojniałeś.
112
00:20:44,118 --> 00:20:45,411
Nadal żyjesz.
113
00:20:46,245 --> 00:20:47,538
No jasne, że tak!
114
00:20:48,206 --> 00:20:49,499
Nie umrę.
115
00:20:50,667 --> 00:20:53,169
Najpierw wsadzę cię za kratki.
116
00:21:05,723 --> 00:21:07,767
Ty…
117
00:21:07,850 --> 00:21:08,893
Ty!
118
00:21:08,977 --> 00:21:09,894
Zdychaj!
119
00:21:13,856 --> 00:21:15,233
Odbiło ci?
120
00:21:15,316 --> 00:21:16,943
Żegnaj, przeklęty psycholu.
121
00:21:34,711 --> 00:21:36,129
Szlag.
122
00:22:01,320 --> 00:22:02,321
Han-na.
123
00:22:02,989 --> 00:22:03,990
W porządku?
124
00:22:04,073 --> 00:22:05,324
Han-na.
125
00:22:05,408 --> 00:22:06,409
Ji Han-na!
126
00:22:06,951 --> 00:22:08,911
Han-na, ocknij się. Ji Han-na!
127
00:22:08,995 --> 00:22:09,954
Ji Han-na!
128
00:22:11,831 --> 00:22:14,083
Ciszej. Uszy mnie bolą.
129
00:22:18,671 --> 00:22:19,714
Nic ci nie jest?
130
00:22:24,385 --> 00:22:26,637
Czemu sama tu przyszłaś?
131
00:22:55,458 --> 00:22:56,709
Yoon Dong-ju.
132
00:22:56,793 --> 00:22:57,919
Dobrze się czujesz?
133
00:23:02,757 --> 00:23:03,591
Jesteś cała?
134
00:23:03,674 --> 00:23:04,634
Krew ci leci.
135
00:23:08,137 --> 00:23:10,431
Co z Min Ju-yeongiem? Widzieliście go?
136
00:23:26,948 --> 00:23:28,241
Jeszcze żyje.
137
00:23:28,324 --> 00:23:30,076
Zadzwońmy po karetkę.
138
00:24:10,158 --> 00:24:11,159
Spokojnie.
139
00:24:36,976 --> 00:24:38,853
Sportowcy są jak policjanci.
140
00:24:39,520 --> 00:24:41,230
Każdego dnia jakiś uraz.
141
00:24:44,650 --> 00:24:47,320
Oddział prewencji i straż
przeszukali budynek.
142
00:24:48,237 --> 00:24:49,822
Nie znaleźli Min Ju-yeonga.
143
00:24:49,906 --> 00:24:52,825
Wcześniej sprawdziłem auta
i tam też go nie było.
144
00:24:52,909 --> 00:24:54,076
Pewnie już się zmył.
145
00:24:54,160 --> 00:24:57,330
Daję głowę, że ma tu niejednego kapusia.
146
00:24:57,413 --> 00:24:58,956
Robią wszystko, by go kryć.
147
00:24:59,707 --> 00:25:01,209
Dlatego musimy go znaleźć.
148
00:25:02,293 --> 00:25:03,294
My?
149
00:25:04,837 --> 00:25:07,506
Jesteś poszukiwany. Ani się waż.
Nie wychylaj się!
150
00:25:08,257 --> 00:25:09,175
Chwila.
151
00:25:09,800 --> 00:25:12,261
Jak mamy wykurzyć stąd tego drania?
152
00:25:13,304 --> 00:25:14,555
Kapuś?
153
00:25:15,806 --> 00:25:16,682
O co chodzi?
154
00:25:19,060 --> 00:25:22,605
Ktoś powiedział Min Ju-yeongowi,
że tu przyszłam.
155
00:25:24,357 --> 00:25:25,524
Przez telefon.
156
00:25:27,276 --> 00:25:30,696
Jak sprawdzimy jego historię połączeń,
to znajdziemy wtykę.
157
00:25:33,574 --> 00:25:37,912
NA TEJ BUDOWIE
BEZPIECZEŃSTWO TO NASZ PRIORYTET
158
00:25:40,248 --> 00:25:42,875
W budynku było pełno śmieci.
159
00:25:48,381 --> 00:25:49,507
No dobra.
160
00:25:55,763 --> 00:25:57,348
Kręci mi się w głowie!
161
00:25:57,431 --> 00:25:59,225
- Słabo mi.
- Szefie!
162
00:26:04,730 --> 00:26:05,731
Znaleźliście?
163
00:26:08,484 --> 00:26:09,902
Proszę wstać, jak pan go ma.
164
00:26:12,405 --> 00:26:13,447
Niech pan wstanie.
165
00:26:14,657 --> 00:26:16,325
Rany, ale masakra.
166
00:26:18,369 --> 00:26:20,579
Myślicie, że damy radę odzyskać dane?
167
00:26:20,663 --> 00:26:22,248
O ile karta SIM działa.
168
00:26:22,331 --> 00:26:24,041
Wyślę to szefowi kryminalistyki.
169
00:26:24,125 --> 00:26:25,251
Nic nie słyszę.
170
00:26:28,379 --> 00:26:29,380
Szefie.
171
00:26:45,271 --> 00:26:46,105
Co się dzieje?
172
00:26:50,860 --> 00:26:53,529
Komendancie!
173
00:26:55,072 --> 00:26:58,159
Co się panu stało w szczękę?
174
00:26:58,242 --> 00:26:59,327
Yoon…
175
00:27:03,205 --> 00:27:05,458
Gdzie Yoon Do-ju?
176
00:27:06,959 --> 00:27:07,960
Kto?
177
00:27:08,044 --> 00:27:10,087
Yoon Dong-ju, ty patałachu!
178
00:27:10,171 --> 00:27:12,423
Aha, Yoon Dong-ju.
179
00:27:13,549 --> 00:27:16,093
- Nie wiem.
- Nie wiesz?
180
00:27:16,177 --> 00:27:17,178
Cholewcia.
181
00:27:17,261 --> 00:27:18,763
Wiesz, ale nie powiesz!
182
00:27:23,309 --> 00:27:25,061
Banda skurczybyków!
183
00:27:25,144 --> 00:27:27,313
- Mogłem mu rozwalić jadaczkę.
- Wy!
184
00:27:27,396 --> 00:27:29,690
Pożegnajcie się z pracą w policji.
185
00:27:29,774 --> 00:27:33,069
Szczególnie ty, miernoto!
186
00:27:33,611 --> 00:27:36,447
Nie waż się stąd ruszyć.
187
00:27:36,530 --> 00:27:37,948
I baczność!
188
00:27:50,294 --> 00:27:52,004
<i>Produkowano nowy narkotyk.</i>
189
00:27:52,088 --> 00:27:54,840
<i>- Wszyscy są w szoku.</i>
- Jasny gwint, już po nas.
190
00:27:54,924 --> 00:27:56,967
<i>- Operację…</i>
- Co to ma być, kurde?
191
00:27:57,051 --> 00:27:59,553
<i>- …przeprowadził komendant…</i>
- Szlag.
192
00:27:59,637 --> 00:28:01,222
<i>…z komendy w Insung.</i>
193
00:28:03,641 --> 00:28:04,642
Ej!
194
00:28:13,317 --> 00:28:15,486
Co jest grane? Widziałeś wiadomości?
195
00:28:17,405 --> 00:28:20,157
Mów, co się dzieje. W telewizji aż huczy.
196
00:28:20,241 --> 00:28:21,826
Gdzie pan Min?
197
00:28:21,909 --> 00:28:24,495
Co ci się stało w gębę?
Znowu dostałeś lanie?
198
00:28:24,578 --> 00:28:25,538
Zamknij mordę!
199
00:28:26,205 --> 00:28:28,374
Twoje ciężarówki się spóźniły.
200
00:28:28,457 --> 00:28:30,167
Wiesz, ile towaru straciliśmy?
201
00:28:35,881 --> 00:28:37,007
Cholera.
202
00:28:45,349 --> 00:28:46,434
Szefie.
203
00:28:46,517 --> 00:28:48,644
Co się stało? Wiesz coś?
204
00:28:48,727 --> 00:28:50,271
Nikt nie odbiera.
205
00:28:50,354 --> 00:28:51,897
Pan Min zniknął.
206
00:28:55,109 --> 00:28:57,528
To chyba jakieś jaja.
207
00:28:59,905 --> 00:29:01,615
Co mamy zrobić z tym towarem?
208
00:29:06,454 --> 00:29:08,456
Nawet po obniżce zarobimy fortunę.
209
00:29:11,500 --> 00:29:13,294
Plus to, co już przewieźliśmy…
210
00:29:16,380 --> 00:29:17,965
Pan Min nie odbiera.
211
00:29:19,758 --> 00:29:21,635
Kot zdechł, więc nie ma kupca.
212
00:29:21,719 --> 00:29:23,512
Suka od prochów też wykitowała.
213
00:29:24,472 --> 00:29:26,140
Została tylko jedna osoba…
214
00:29:28,434 --> 00:29:29,727
która wie o towarze.
215
00:29:35,691 --> 00:29:37,151
Co z towarem?
216
00:29:38,861 --> 00:29:40,070
Rozumiem.
217
00:29:40,154 --> 00:29:42,406
Ilu chłopaków jesteś w stanie zwołać?
218
00:29:44,200 --> 00:29:46,744
Zbierz tylu, ilu się da.
219
00:29:48,078 --> 00:29:49,246
Oddzwonię.
220
00:30:06,305 --> 00:30:07,681
Chcesz wyjść?
221
00:30:14,021 --> 00:30:15,147
Że co?
222
00:30:17,024 --> 00:30:18,692
Chyba żartujesz.
223
00:30:24,156 --> 00:30:25,824
Nie zadzieraj ze mną, smarku.
224
00:30:25,908 --> 00:30:28,577
Jestem mistrzem wagi ciężkiej w boksie.
225
00:30:28,661 --> 00:30:29,745
Kumasz?
226
00:30:49,723 --> 00:30:51,767
- Na odcisk palca. Czad.
<i>- Drzwi są otwarte.</i>
227
00:30:53,102 --> 00:30:54,061
Jeong-a.
228
00:30:54,144 --> 00:30:55,145
Tato!
229
00:30:56,230 --> 00:30:58,649
Obejrzałaś wiadomości i się martwiłaś?
230
00:30:58,732 --> 00:30:59,817
Co ty gadasz?
231
00:30:59,900 --> 00:31:01,777
Kupiłem duszonego kurczaka!
232
00:31:01,860 --> 00:31:03,529
Duszonego kurczaka?
233
00:31:04,154 --> 00:31:06,240
Super. Cieszę się.
234
00:31:06,323 --> 00:31:07,908
No wiadomo.
235
00:31:07,992 --> 00:31:10,953
Cały dzień siedziałaś w domu
i zbijałaś bąki.
236
00:31:11,036 --> 00:31:12,121
Wejdźcie wreszcie.
237
00:31:12,204 --> 00:31:14,290
Po tej akcji zasługujemy na jadło.
238
00:31:15,249 --> 00:31:16,292
Cześć, Jeong-a.
239
00:31:16,917 --> 00:31:18,335
Znasz ich. Przywitaj się.
240
00:31:18,419 --> 00:31:20,379
To moi współpracownicy.
241
00:31:20,462 --> 00:31:21,797
Moja córka, Jeong-a.
242
00:31:23,424 --> 00:31:24,800
Przepraszam.
243
00:31:28,721 --> 00:31:29,555
Cześć.
244
00:31:32,641 --> 00:31:33,934
Weź sobie kurczaka!
245
00:31:34,018 --> 00:31:35,102
Zdrówko.
246
00:31:35,185 --> 00:31:37,104
- Dobra robota.
- Spisaliśmy się.
247
00:31:44,903 --> 00:31:47,406
Jedzcie długo dojrzewające kimchi.
Pychota.
248
00:31:47,489 --> 00:31:50,034
Chodziło za mną,
odkąd jadłem je z Jeong-ą.
249
00:31:51,619 --> 00:31:52,870
Owińcie nim jedzonko.
250
00:31:57,041 --> 00:31:58,250
Palce lizać.
251
00:31:59,126 --> 00:32:01,128
- Bardzo smaczne.
- Mówisz?
252
00:32:02,004 --> 00:32:04,006
Wolę różowe. Lepsze i łagodniejsze.
253
00:32:08,552 --> 00:32:10,012
Dobre? Delikatne?
254
00:32:12,097 --> 00:32:15,017
Starsza posterunkowa Ji,
jestem rozczarowany.
255
00:32:15,100 --> 00:32:17,645
Powinnaś była nam powiedzieć,
256
00:32:17,728 --> 00:32:20,314
że coś takiego spotkało twojego ojca.
257
00:32:20,397 --> 00:32:22,858
Byłaś z tym całkiem sama.
258
00:32:22,941 --> 00:32:25,527
Muszę przyznać, że jest mi trochę smutno.
259
00:32:25,611 --> 00:32:26,904
Przepraszam.
260
00:32:26,987 --> 00:32:29,490
Nie było jej łatwo.
Niech pan da jej spokój.
261
00:32:29,573 --> 00:32:31,325
Musimy zatłuc tego drania.
262
00:32:31,408 --> 00:32:33,202
- Przestań lać ludzi.
- Jedz.
263
00:32:33,285 --> 00:32:37,247
Masz siedzieć w domu,
dopóki nie przestaniesz być poszukiwany.
264
00:32:37,331 --> 00:32:38,666
Ani się waż coś zrobić.
265
00:32:39,833 --> 00:32:41,502
Jaki mamy teraz plan?
266
00:32:42,086 --> 00:32:43,170
Musimy go złapać.
267
00:32:43,671 --> 00:32:44,755
No wiadomo.
268
00:32:44,838 --> 00:32:47,091
Sprawę prowadzi
połączona jednostka specjalna,
269
00:32:47,174 --> 00:32:49,051
więc nie możemy interweniować.
270
00:32:49,134 --> 00:32:50,511
Nie dostaniemy wsparcia.
271
00:32:50,594 --> 00:32:53,514
Czyli będziemy tylko my, RZŚ
272
00:32:53,597 --> 00:32:56,475
i inspektor Kang z komisariatu w Seobu.
273
00:32:57,768 --> 00:33:00,104
On raczej odpada.
274
00:33:00,813 --> 00:33:03,065
Został ukarany dyscyplinarnie.
Ma związane ręce.
275
00:33:06,026 --> 00:33:09,988
Więc zostaliśmy tylko my i RZŚ.
276
00:33:10,072 --> 00:33:11,073
Nie tak źle.
277
00:33:11,699 --> 00:33:14,743
Przestań jeść! Mówię ważne rzeczy!
278
00:33:18,622 --> 00:33:19,998
Znowu to samo.
279
00:33:20,082 --> 00:33:23,085
Miałaś tego nie robić.
Od kogo żeś się tego nauczyła?
280
00:33:23,752 --> 00:33:26,046
- Technika Lamaze’a?
- Lama?
281
00:33:26,130 --> 00:33:28,048
To technika oddychania,
282
00:33:28,132 --> 00:33:30,467
która pomaga uspokoić ciało i umysł.
283
00:33:30,551 --> 00:33:33,303
Moja żona często ją stosowała,
jak była w ciąży.
284
00:33:49,862 --> 00:33:50,696
Nie mów, że…
285
00:33:58,412 --> 00:33:59,580
Jeong-a!
286
00:34:00,122 --> 00:34:01,415
Jeong-a, otwórz drzwi!
287
00:34:01,498 --> 00:34:03,792
Porozmawiajmy. Otwórz.
288
00:34:03,876 --> 00:34:06,462
Dlatego pokłóciłaś się z mamą i wróciłaś?
289
00:34:07,379 --> 00:34:08,422
Otwieraj te drzwi!
290
00:34:09,256 --> 00:34:10,924
Szef sobie poradzi, co nie?
291
00:34:11,467 --> 00:34:13,469
Mogłem nie mówić o tej technice.
292
00:34:13,552 --> 00:34:14,553
Nie przejmuj się.
293
00:34:17,723 --> 00:34:20,350
A wy nie powinniście jechać do szpitala?
294
00:34:21,643 --> 00:34:22,978
Ja się czuję dobrze.
295
00:34:25,481 --> 00:34:26,815
My też.
296
00:34:26,899 --> 00:34:28,400
No to wracajmy na chatę.
297
00:34:28,984 --> 00:34:30,944
Stęskniłem się za domem.
298
00:34:31,028 --> 00:34:32,404
Dobra.
299
00:34:32,488 --> 00:34:34,156
Podrzucę cię po drodze.
300
00:34:34,239 --> 00:34:35,282
Byłoby super.
301
00:34:35,783 --> 00:34:36,825
A wy?
302
00:34:38,368 --> 00:34:40,120
Uważajcie na siebie. Na razie.
303
00:34:42,372 --> 00:34:43,457
Jeszcze jedno.
304
00:34:44,208 --> 00:34:45,417
- Na miśka.
- Chodź.
305
00:34:45,501 --> 00:34:46,877
Okej.
306
00:34:46,960 --> 00:34:47,961
Na razie.
307
00:35:17,282 --> 00:35:18,826
Kochanie, wróciłem.
308
00:35:19,493 --> 00:35:21,203
Pewnie się martwiłaś.
309
00:35:33,507 --> 00:35:34,675
Mówiłem ci to?
310
00:35:38,011 --> 00:35:39,930
Wstydziłem się brązowego medalu.
311
00:35:41,723 --> 00:35:43,433
Był jak dowód, że zawiodłem.
312
00:35:44,226 --> 00:35:46,103
I w sporcie, i w życiu.
313
00:35:46,687 --> 00:35:49,439
Dlatego nie umiałem pokazać go dzieciom.
314
00:35:54,361 --> 00:35:55,445
Ej.
315
00:35:55,529 --> 00:35:59,074
Ani dzieci, ani ja
nigdy się ciebie nie wstydziliśmy.
316
00:35:59,157 --> 00:36:01,910
Wiesz, jak się cieszyły,
widząc cię w telewizji?
317
00:36:02,953 --> 00:36:05,038
Cokolwiek postanowisz,
318
00:36:05,122 --> 00:36:07,583
zawsze będziemy cię wspierać.
319
00:36:10,502 --> 00:36:12,921
No i czemu beczysz?
320
00:36:13,505 --> 00:36:14,590
Nie boli?
321
00:36:15,507 --> 00:36:16,508
Zaczekaj.
322
00:36:19,845 --> 00:36:20,679
To pomoże.
323
00:36:23,307 --> 00:36:25,142
- Yoon Dong-ju.
- No?
324
00:36:26,059 --> 00:36:28,437
Byłeś nieprzytomny przez dwa dni.
325
00:36:33,650 --> 00:36:34,610
Martwiłaś się?
326
00:36:36,486 --> 00:36:38,864
Jedźmy do szpitala. Znajdę jakiś.
327
00:36:38,947 --> 00:36:40,616
Nic mi nie jest.
328
00:36:40,699 --> 00:36:43,076
Pospałem i czuję się jak nowo narodzony.
329
00:36:47,331 --> 00:36:48,540
Chciałabym,
330
00:36:49,791 --> 00:36:51,919
żebyś bardziej o siebie dbał.
331
00:36:55,547 --> 00:36:57,674
Mów, gdy coś cię boli.
332
00:37:02,846 --> 00:37:04,181
Dobrze.
333
00:37:06,016 --> 00:37:08,393
Ale teraz ważniejsza jesteś ty.
334
00:37:12,481 --> 00:37:14,900
Nie przesadzaj. To nic poważnego.
335
00:37:14,983 --> 00:37:17,861
Nieprawda. Zostanie ci blizna,
jak nic nie zrobisz.
336
00:37:17,945 --> 00:37:19,529
Zostaw to mnie.
337
00:37:19,613 --> 00:37:21,907
W tej kwestii jestem ekspertem.
338
00:37:24,743 --> 00:37:26,662
Jutro musisz jechać do szpitala.
339
00:37:27,537 --> 00:37:29,164
Dobrze.
340
00:37:30,499 --> 00:37:31,500
Proszę.
341
00:37:39,633 --> 00:37:40,592
Gotowe.
342
00:37:42,719 --> 00:37:43,762
Skąd taka wprawa?
343
00:37:48,350 --> 00:37:49,393
Nie wiem,
344
00:37:50,769 --> 00:37:51,979
czy ci to mówiłem.
345
00:37:55,857 --> 00:37:57,693
Jako dziecko często obrywałem.
346
00:37:59,945 --> 00:38:01,738
Gdy tylko tata się upił,
347
00:38:01,822 --> 00:38:04,741
bił mnie i moją mamę.
348
00:38:06,284 --> 00:38:08,829
Mogłem zapewnić jej
jedynie pierwszą pomoc.
349
00:38:10,539 --> 00:38:12,249
Smarowałem jej rany maścią…
350
00:38:16,753 --> 00:38:17,838
i na nie dmuchałem.
351
00:38:18,630 --> 00:38:20,132
Dlatego mam wprawę.
352
00:38:29,891 --> 00:38:30,726
Co?
353
00:38:31,852 --> 00:38:34,021
Nic. Jestem z ciebie dumna.
354
00:38:36,648 --> 00:38:37,733
To daj mi nagrodę.
355
00:38:39,735 --> 00:38:41,319
Zmień ubrania.
356
00:38:41,903 --> 00:38:43,864
Po co? Za chwilę je zdejmę.
357
00:38:45,282 --> 00:38:46,116
Co?
358
00:38:48,076 --> 00:38:49,244
Ej.
359
00:39:32,037 --> 00:39:35,332
- Han-na! To ja, mama!
- Złaź ze mnie.
360
00:39:35,415 --> 00:39:36,666
Jesteś w domu?
361
00:39:36,750 --> 00:39:38,627
Jaki ona ma ten kod?
362
00:39:40,003 --> 00:39:42,839
Czemu drzwi się nie otwierają?
Co ja teraz zrobię?
363
00:39:43,715 --> 00:39:45,008
- Nie tu.
- To gdzie?
364
00:39:45,092 --> 00:39:46,635
Idź do łazienki.
365
00:39:46,718 --> 00:39:49,429
Uspokój się, Gyeong-suk. Dasz radę.
366
00:39:49,513 --> 00:39:51,973
To ja, mama! Han-na!
367
00:39:52,057 --> 00:39:54,559
Do jasnej ciasnej, Han-na!
368
00:39:54,643 --> 00:39:55,769
Córeczko.
369
00:39:56,937 --> 00:39:58,980
Czemu to się nie otwiera?
370
00:39:59,689 --> 00:40:03,193
O kurczę blade. Zmieniłaś kod?
371
00:40:03,276 --> 00:40:06,279
Wszystko dobrze?
Niech no na ciebie spojrzę.
372
00:40:08,115 --> 00:40:10,867
Dzięki Bogu, że nic ci nie jest.
373
00:40:10,951 --> 00:40:12,786
- Jest okej.
- Pokaż się.
374
00:40:12,869 --> 00:40:15,872
Co ci się stało w twarz?
375
00:40:15,956 --> 00:40:17,207
To tylko zadrapanie.
376
00:40:17,999 --> 00:40:18,834
Po co przyszłaś?
377
00:40:18,917 --> 00:40:22,462
Myślałam, że zejdę na zawał,
jak obejrzałam wiadomości.
378
00:40:22,546 --> 00:40:24,381
Czemu nie odbierałaś telefonu?
379
00:40:24,464 --> 00:40:26,925
Prawie umarłam ze strachu!
380
00:40:27,634 --> 00:40:29,928
Jesteś ranna jeszcze gdzieś?
381
00:40:30,011 --> 00:40:31,638
- Nie.
- Co ci się tu stało?
382
00:40:32,222 --> 00:40:34,474
Nic, uspokój się.
383
00:40:34,558 --> 00:40:36,726
Jak możesz mówić, że nic?
384
00:40:37,310 --> 00:40:38,562
Moje biedactwo.
385
00:40:39,771 --> 00:40:40,814
O nie.
386
00:40:41,648 --> 00:40:43,859
Czemu masz taką gorącą twarz?
387
00:40:43,942 --> 00:40:46,486
Co ty gadasz? Jest taka jak zawsze.
388
00:40:46,570 --> 00:40:49,489
Zaczekaj tu. Matko kochana.
389
00:40:51,533 --> 00:40:55,287
Co się stało? Co cię boli?
390
00:40:55,370 --> 00:40:57,914
Tylko głowa. Właściwie wszystko mnie boli.
391
00:40:57,998 --> 00:41:01,084
- Co dokładnie? O nie.
- Chodźmy do sypialni.
392
00:41:01,168 --> 00:41:04,671
- Zaprowadź mnie tam.
- Okej. Trzymaj się mocno.
393
00:41:04,754 --> 00:41:09,551
Czym ten twój ojciec się zajmuje w niebie?
Dlaczego cię nie chroni?
394
00:41:09,634 --> 00:41:13,346
Rany, po prostu brak mi słów!
395
00:41:21,813 --> 00:41:22,814
Kurczę.
396
00:41:32,240 --> 00:41:34,326
- Byłeś u niej?
- Dobry wieczór.
397
00:41:35,368 --> 00:41:36,453
Dokąd biegniesz?
398
00:41:37,329 --> 00:41:39,372
{\an8}GNÓJ-JU
399
00:42:05,190 --> 00:42:06,900
DRZWI WEJŚCIOWE
400
00:42:06,983 --> 00:42:08,568
ODBIERZ
401
00:42:09,945 --> 00:42:11,279
<i>Sierżancie Kim Jong-hyeon.</i>
402
00:42:12,697 --> 00:42:13,907
<i>Sierżancie Kim.</i>
403
00:42:13,990 --> 00:42:14,950
<i>Jong-hyeon.</i>
404
00:42:15,575 --> 00:42:17,953
<i>Mógłbyś otworzyć drzwi?</i>
405
00:42:19,871 --> 00:42:21,164
Jong-hyeon.
406
00:42:23,541 --> 00:42:24,960
<i>Drzwi są otwarte.</i>
407
00:42:26,461 --> 00:42:27,462
Byłeś w saunie?
408
00:42:29,214 --> 00:42:30,257
Nie szczerz się.
409
00:42:36,221 --> 00:42:37,847
Dzięki za zaproszenie.
410
00:42:39,474 --> 00:42:40,558
<i>Drzwi są zamknięte.</i>
411
00:42:45,772 --> 00:42:47,857
SÃO PAULO 2018
KIM JONG-HYEON ZDOBYWA SREBRO
412
00:42:49,150 --> 00:42:50,318
Przeprowadzasz się?
413
00:42:51,403 --> 00:42:52,404
Pomóc ci?
414
00:42:58,910 --> 00:43:01,204
Pilnuj swoich spraw i nie udawaj kumpla.
415
00:43:30,317 --> 00:43:31,776
Ciekawi mnie jedna rzecz.
416
00:43:33,028 --> 00:43:35,030
Od kiedy mnie nie znosisz?
417
00:43:35,613 --> 00:43:36,614
Od początku.
418
00:43:38,199 --> 00:43:39,284
Czemu?
419
00:43:41,661 --> 00:43:42,829
Twój uśmiech mnie drażnił.
420
00:43:44,664 --> 00:43:45,749
<i>Yoon Dong-ju?</i>
421
00:43:45,832 --> 00:43:47,334
Tak. Znasz go?
422
00:43:47,417 --> 00:43:49,669
To rąbnięty bokser z kadry narodowej.
423
00:43:49,753 --> 00:43:53,048
Uwierzył, że zdobędzie złoto,
jak przebiegnie 100 okrążeń.
424
00:43:53,965 --> 00:43:56,926
Robi to codziennie od tygodnia.
425
00:43:57,010 --> 00:43:59,262
Po 94 okrążeniach każdy pada.
426
00:43:59,763 --> 00:44:01,431
Ale jemu chyba dziś się uda.
427
00:44:01,514 --> 00:44:03,308
Zrobił już 99.
428
00:44:03,391 --> 00:44:04,934
{\an8}JESTEM KRÓLEM
429
00:44:07,562 --> 00:44:09,773
Ale się spocił. Yoon Dong-ju, dajesz!
430
00:44:09,856 --> 00:44:12,776
- Jeszcze trochę!
- Dasz radę!
431
00:44:12,859 --> 00:44:14,778
Super, Yoon Dong-ju!
432
00:44:31,127 --> 00:44:33,213
{\an8}PO ZWYCIĘSTWO
DRUŻYNA KOREI
433
00:44:34,255 --> 00:44:35,590
- Ja lecę.
- Okej.
434
00:44:36,383 --> 00:44:39,803
Niezły jest, serio. Biegać to on potrafi.
435
00:44:56,319 --> 00:44:58,947
Wkurzał mnie twój uśmiech. Nadal tak jest.
436
00:45:02,367 --> 00:45:03,910
Też cię nie lubię.
437
00:45:05,870 --> 00:45:06,871
Idź spać.
438
00:45:20,552 --> 00:45:21,636
Dobranoc.
439
00:46:04,846 --> 00:46:06,723
Nadal ani śladu Min Ju-yeonga?
440
00:46:06,806 --> 00:46:07,682
Tak.
441
00:46:07,765 --> 00:46:08,725
Kamery przy drodze
442
00:46:08,808 --> 00:46:12,770
uchwyciły, jak ucieka rosyjska mafia
i chińsko-koreański gang,
443
00:46:13,313 --> 00:46:15,356
ale Min Ju-yeonga nie widać.
444
00:46:16,733 --> 00:46:19,611
To jedyna droga prowadząca do Goldengate.
445
00:46:21,654 --> 00:46:23,740
Nie zostawił najmniejszego śladu,
446
00:46:23,823 --> 00:46:26,034
więc musiał mu pomóc ktoś z komendy.
447
00:46:27,035 --> 00:46:29,704
Trzeba znaleźć tego kreta. Masakra.
448
00:46:31,706 --> 00:46:35,418
Wczoraj przejęliśmy tira.
Należy do Oh Jong-gu z Ochrony J9.
449
00:46:36,085 --> 00:46:38,588
Resztę ciężarówek uchwyciły kamery,
450
00:46:39,172 --> 00:46:40,507
ale nie widać tablic.
451
00:46:40,590 --> 00:46:42,175
Pewnie przewozili Cukierki.
452
00:46:43,259 --> 00:46:45,303
Dziękuję. Proszę nam to przesłać.
453
00:46:45,386 --> 00:46:47,680
- Zajmiemy się Oh Jong-gu.
- Dobra.
454
00:46:50,975 --> 00:46:53,520
A powiedz… co mu jest?
455
00:46:58,650 --> 00:47:02,278
Nie spał pan całą noc przez to,
co się stało?
456
00:47:04,197 --> 00:47:05,657
Masz na myśli Jeong-ę?
457
00:47:07,492 --> 00:47:08,535
Nie jest w ciąży.
458
00:47:11,788 --> 00:47:14,040
Całe szczęście! Bardzo się martwiłem.
459
00:47:14,123 --> 00:47:16,709
Moja żona jest w ciąży.
460
00:47:16,793 --> 00:47:18,586
Pana żona… Co?
461
00:47:19,796 --> 00:47:21,714
Gratulacje!
462
00:47:22,465 --> 00:47:25,343
Nie sądziłem,
że w panu jeszcze tyle wigoru.
463
00:47:25,426 --> 00:47:26,844
W czym tkwi sekret?
464
00:47:30,890 --> 00:47:32,767
Jestem po wazektomii.
465
00:47:34,352 --> 00:47:35,186
Fabryka zamknięta.
466
00:47:38,565 --> 00:47:40,441
No to musiałaby pana zdradzić…
467
00:47:45,280 --> 00:47:47,073
Co za zdradliwy wiatr!
468
00:47:49,367 --> 00:47:50,535
Zawiało zdradą!
469
00:47:50,618 --> 00:47:51,536
Pora jechać.
470
00:47:52,036 --> 00:47:53,162
Pojadę z tobą.
471
00:47:53,246 --> 00:47:55,331
Zacięły się? Sierżancie Kim!
472
00:47:55,415 --> 00:47:57,166
Zabierz mnie stąd!
473
00:47:57,250 --> 00:47:59,669
KOMENDA W INSUNG
474
00:47:59,752 --> 00:48:01,462
W samą porę.
475
00:48:07,343 --> 00:48:09,053
Dziękuję za pożyczenie auta.
476
00:48:09,137 --> 00:48:10,513
Tylko za to?
477
00:48:11,055 --> 00:48:14,309
Nie. Dziękuję pani za wszystko.
478
00:48:15,393 --> 00:48:17,020
Czemu miałabym ci pomóc?
479
00:48:17,103 --> 00:48:18,688
Poproś kogoś innego.
480
00:48:18,771 --> 00:48:20,106
Nie mam kogo.
481
00:48:20,189 --> 00:48:23,151
Tylko pani ze mną rozmawia.
482
00:48:23,234 --> 00:48:26,904
No i? Czemu mam wyświadczyć ci przysługę?
483
00:48:26,988 --> 00:48:28,531
Bo mnie pani lubi.
484
00:48:28,615 --> 00:48:31,159
Ja? Chyba ci się coś pomyliło!
485
00:48:31,242 --> 00:48:33,328
Ale i tak bardzo panią o to proszę.
486
00:48:33,911 --> 00:48:36,039
Nikomu innemu nie mogę zaufać.
487
00:48:37,081 --> 00:48:39,626
Przykro mi,
że ma pani przeze mnie kłopoty.
488
00:48:39,709 --> 00:48:41,169
Nie szkodzi.
489
00:48:42,086 --> 00:48:44,964
Przez trzy miesiące
będę zbijać w domu bąki.
490
00:48:50,428 --> 00:48:52,722
Nie mogłam wyjść z niczym,
więc coś zwędziłam.
491
00:48:55,141 --> 00:48:58,936
To lista obecnych na inauguracji
połączonej jednostki specjalnej.
492
00:48:59,812 --> 00:49:01,522
Może pomoże w śledztwie.
493
00:49:02,607 --> 00:49:03,983
Skąd ta życzliwość?
494
00:49:05,318 --> 00:49:08,905
Sama powiedziałaś, że cię lubię.
Zapomniałaś?
495
00:49:11,699 --> 00:49:13,743
To prawda. Lubię cię.
496
00:49:14,410 --> 00:49:15,912
Byłam zazdrosna.
497
00:49:16,663 --> 00:49:21,000
Kiedyś tak jak ty
chciałam pracować w terenie.
498
00:49:22,377 --> 00:49:24,796
Realizuję na tobie swoje ambicje.
499
00:49:24,879 --> 00:49:26,089
Mniejsza z tym.
500
00:49:28,341 --> 00:49:29,967
Czuję się jak fanka
501
00:49:30,051 --> 00:49:31,928
bohaterki serialu czy coś!
502
00:49:36,933 --> 00:49:40,520
OCHRONA J9
503
00:49:40,603 --> 00:49:41,938
Szlag by to.
504
00:49:42,021 --> 00:49:43,481
Zwinął manatki i się zmył.
505
00:49:52,907 --> 00:49:53,866
Jest tam?
506
00:49:54,367 --> 00:49:55,952
Biuro od dawna stoi puste.
507
00:49:56,536 --> 00:49:57,620
Odcięli też prąd.
508
00:49:57,704 --> 00:49:59,622
Co za kanalie.
509
00:50:05,336 --> 00:50:08,381
To nie te ciężarówki. Tablice są inne.
510
00:50:08,464 --> 00:50:09,882
Mają też inny tył.
511
00:50:10,591 --> 00:50:14,137
Szefie, w biurze okręgowym powiedzieli,
że jedno złomowisko
512
00:50:14,220 --> 00:50:16,305
złomuje i wymienia tablice.
513
00:50:16,389 --> 00:50:20,143
Pewnie flota Oh Jong-gu
używała tablic zdjętych tam nielegalnie.
514
00:50:21,686 --> 00:50:23,104
Jedźmy tam.
515
00:50:27,942 --> 00:50:29,694
Masz na to chętkę, co?
516
00:50:30,278 --> 00:50:31,779
Panie Lee Yong-ju.
517
00:50:32,697 --> 00:50:33,698
- Co jest?
- Ojej!
518
00:50:36,033 --> 00:50:37,034
Chwila.
519
00:50:38,202 --> 00:50:39,537
Pojechał pociągiem.
520
00:50:39,620 --> 00:50:41,581
To księgowa Oh Jong-gu.
521
00:50:43,332 --> 00:50:45,626
Co to za jedni? Ojciec i starszy brat?
522
00:50:49,005 --> 00:50:50,298
Gliniarze.
523
00:50:52,550 --> 00:50:53,718
Cholera.
524
00:50:53,801 --> 00:50:55,470
Ojej.
525
00:51:04,729 --> 00:51:06,647
A ty dokąd?
526
00:51:18,326 --> 00:51:19,994
Proszę odłożyć nóż.
527
00:51:26,876 --> 00:51:29,420
Sprzedał pan tablice panu Oh Jong-gu?
528
00:51:29,504 --> 00:51:31,047
Proszę nam podać numery.
529
00:51:31,130 --> 00:51:33,841
Myślicie, że pamiętam? Mam wielu klientów.
530
00:51:33,925 --> 00:51:37,637
Założyłem tablice na setki ciężarówek.
531
00:51:37,720 --> 00:51:40,181
Po prostu mnie aresztujcie.
532
00:51:40,264 --> 00:51:41,682
Zapłacę grzywnę i już.
533
00:51:41,766 --> 00:51:43,643
Po co żeście się tu fatygowali?
534
00:51:43,726 --> 00:51:45,353
Aresztujcie mnie!
535
00:51:45,436 --> 00:51:46,270
Aresztu…
536
00:51:48,397 --> 00:51:49,398
Moment.
537
00:51:50,107 --> 00:51:51,526
Masz córkę.
538
00:51:53,444 --> 00:51:55,071
- Tak.
- Jesteś żonaty?
539
00:51:55,696 --> 00:51:56,697
Tak.
540
00:51:57,323 --> 00:51:59,075
Masz żonę
541
00:51:59,158 --> 00:52:00,660
i ją zdra…
542
00:52:02,829 --> 00:52:04,622
- Zdradzasz?
- Zaraz się wścieknie.
543
00:52:04,705 --> 00:52:07,458
Panowie, ja mam pewne informacje.
544
00:52:10,378 --> 00:52:14,423
To wykaz ciężarówek,
którymi pan Oh zarządza osobiście.
545
00:52:15,716 --> 00:52:17,927
W sumie 15 nielegalnych tirów.
546
00:52:19,220 --> 00:52:21,889
Siedmioma z nich
547
00:52:21,973 --> 00:52:23,558
przewieziono Cukierki.
548
00:52:23,641 --> 00:52:26,477
Tylko gdzie, do licha, jest Oh Jong-gu?
549
00:52:27,061 --> 00:52:28,771
Min Ju-yeong nie odda Cukierków.
550
00:52:29,355 --> 00:52:30,314
Idąc ich tropem,
551
00:52:30,398 --> 00:52:32,942
znajdziemy Oh Jong-gu i Min Ju-yeonga.
552
00:52:33,526 --> 00:52:36,529
Sprawdźmy nagrania z kamer
i każdą ciężarówkę.
553
00:52:36,612 --> 00:52:40,116
Dobra, bierzmy się do roboty
i go znajdźmy.
554
00:52:40,199 --> 00:52:42,535
- Zrobię temu zdjęcia.
- Okej.
555
00:52:43,870 --> 00:52:45,079
No dobra.
556
00:52:45,162 --> 00:52:46,998
Podzielmy się w pary i ruszajmy.
557
00:52:47,081 --> 00:52:48,916
A ty będziesz tu czekał.
558
00:52:49,792 --> 00:52:50,710
Czemu?
559
00:52:50,793 --> 00:52:53,296
Jeszcze pytasz? Nadal jesteś poszukiwany.
560
00:52:53,880 --> 00:52:56,090
Będą problemy, jak ktoś cię zauważy.
561
00:52:57,800 --> 00:53:00,344
No cóż, jestem tak przystojny,
562
00:53:00,970 --> 00:53:03,306
że rzucam się w oczy,
nawet jak nic nie robię.
563
00:53:04,098 --> 00:53:05,641
Przecież nie będę szalał.
564
00:53:05,725 --> 00:53:07,268
Przestań ściemniać.
565
00:53:07,351 --> 00:53:09,520
Zostajesz i będziesz mnie informował.
566
00:53:09,604 --> 00:53:11,272
- Nie chcę…
- Pójdę z nim.
567
00:53:12,648 --> 00:53:14,901
- Gorzej zostawić go samego.
- Mówisz?
568
00:53:15,985 --> 00:53:17,320
Też prawda.
569
00:53:17,403 --> 00:53:19,155
Dobra, weź go ze sobą.
570
00:53:19,238 --> 00:53:22,408
Przydasz mu się, jak wpadnie w tarapaty.
571
00:53:22,491 --> 00:53:24,118
Bez takich. Co ja, dziecko?
572
00:53:24,201 --> 00:53:25,369
Gorzej niż dziecko!
573
00:53:25,453 --> 00:53:29,040
Ty poszukiwany zbiegu.
Stul dziób i idź, zanim zmienię zdanie.
574
00:53:29,624 --> 00:53:30,499
Pośpiesz się.
575
00:53:34,295 --> 00:53:35,171
Chwileczkę.
576
00:53:35,254 --> 00:53:37,757
Nie masz dziś okularów, sierżancie Kim.
577
00:53:38,382 --> 00:53:40,259
Jesteś jeszcze przystojniejszy.
578
00:53:40,343 --> 00:53:43,095
- Prawie jak ja.
- Racja. Dobrze wyglądasz.
579
00:53:44,013 --> 00:53:46,432
Bzdura. Wygląda tak samo. Chodźże.
580
00:53:46,515 --> 00:53:47,600
Obaj dobrze wyglądacie!
581
00:53:48,309 --> 00:53:49,518
Czemu mnie gonicie?
582
00:53:56,400 --> 00:53:58,611
Kupiłem tam tablice.
583
00:53:58,694 --> 00:54:00,404
Nie znam Oh Jong-gu!
584
00:54:00,488 --> 00:54:02,365
Więc dlaczego pan uciekał?
585
00:54:02,448 --> 00:54:04,408
Bo jesteście z policji!
586
00:54:05,034 --> 00:54:06,077
Sprawdzę tablice.
587
00:54:07,620 --> 00:54:09,747
Kupiłem je, bo mnie nabrali.
588
00:54:10,331 --> 00:54:11,540
Jestem tu ofiarą.
589
00:54:12,416 --> 00:54:14,961
- Rany.
- Okej. Dziękujemy za współpracę.
590
00:54:19,924 --> 00:54:20,925
Co powiedział?
591
00:54:21,634 --> 00:54:24,095
Że kupił tablice, bo go oszukali.
592
00:54:27,348 --> 00:54:29,058
Zostań, jak jesteś zmęczony.
593
00:54:29,141 --> 00:54:30,601
Sprawdzę resztę miejsc.
594
00:54:31,352 --> 00:54:32,436
Skąd taka myśl?
595
00:54:33,104 --> 00:54:35,147
Jestem nie do zdarcia, nie jak niektórzy.
596
00:54:36,774 --> 00:54:39,902
Lepiej tu zostań,
zamiast mi później przeszkadzać.
597
00:54:41,862 --> 00:54:43,155
Nie czaję tego.
598
00:54:43,239 --> 00:54:46,534
Po kiego mnie zabrałeś,
skoro tak bardzo mnie nie znosisz?
599
00:54:48,786 --> 00:54:50,037
Bo mnie to martwi.
600
00:54:50,538 --> 00:54:51,539
Co?
601
00:54:54,041 --> 00:54:55,209
Ja i Han-na?
602
00:54:56,419 --> 00:54:57,253
Tak.
603
00:55:04,885 --> 00:55:06,012
Rany.
604
00:55:06,095 --> 00:55:08,848
Już zaczynałem go lubić,
a znów mnie wnerwia.
605
00:55:29,035 --> 00:55:30,036
Tak, szefie?
606
00:55:31,037 --> 00:55:31,954
ELEKTRONIKA JEIL
607
00:55:32,038 --> 00:55:34,874
<i>Pracowałem stąd,</i>
<i>bo w komendzie jest za dużo oczu.</i>
608
00:55:34,957 --> 00:55:36,625
Spokojnie, znam właściciela.
609
00:55:37,793 --> 00:55:38,794
Gotowe.
610
00:55:43,090 --> 00:55:44,091
Dzień dobry.
611
00:55:45,009 --> 00:55:49,096
Był uszkodzony,
ale odzyskałem połowę danych.
612
00:55:49,180 --> 00:55:50,264
Dziękujemy.
613
00:55:54,393 --> 00:55:56,145
Kto dzwonił jako ostatni?
614
00:55:58,064 --> 00:55:59,648
Cztery, siedem, dwa, trzy?
615
00:56:01,108 --> 00:56:02,735
Cztery, siedem, dwa, trzy…
616
00:56:02,818 --> 00:56:04,487
O co chodzi? Znasz ten numer?
617
00:56:09,700 --> 00:56:10,910
LEE JONG-HUN
618
00:56:14,497 --> 00:56:16,123
<i>- Abonent…</i>
- Lee Jong-hun?
619
00:56:16,207 --> 00:56:18,709
<i>- …jest niedostępny.</i>
- Kto to jest?
620
00:56:18,793 --> 00:56:21,045
<i>Zostaniesz połączony z pocztą głosową.</i>
621
00:56:21,128 --> 00:56:22,588
To ten młodzik z RZŚ.
622
00:56:27,343 --> 00:56:29,804
Chwila. Teraz wszystko nabiera sensu.
623
00:56:30,513 --> 00:56:34,183
Gdy porwano Dong-ju,
przekazaliśmy miejsce operacji tylko RZŚ,
624
00:56:34,266 --> 00:56:35,976
a zjawił się tam Oh Jong-gu.
625
00:56:36,560 --> 00:56:39,730
Myśli pan, że ten młody
celowo pozwolił Dragmonowi
626
00:56:39,814 --> 00:56:41,273
zabrać swoją broń?
627
00:56:41,357 --> 00:56:43,192
Kto wie, kiedy to się zaczęło.
628
00:56:43,859 --> 00:56:45,027
Czyli on jest wtyką.
629
00:56:45,945 --> 00:56:47,863
W dniu ucieczki Dragmona
630
00:56:48,614 --> 00:56:49,657
to właśnie on
631
00:56:50,699 --> 00:56:53,202
miał za zadanie stać na straży.
632
00:56:53,285 --> 00:56:56,705
Zniknęła, gdy byłem w toalecie.
633
00:57:02,711 --> 00:57:04,296
<i>- Hej, Dae-yong.</i>
- Co tam?
634
00:57:04,380 --> 00:57:06,507
<i>- Jesteś z tym młodym?</i>
- Z naszym?
635
00:57:06,590 --> 00:57:09,969
Jest zawieszony za to,
że Dragmon zabrał mu broń.
636
00:57:10,052 --> 00:57:11,679
Czemu o niego pytasz?
637
00:57:14,014 --> 00:57:16,475
No dobra. Wiemy już, kto jest wtyką.
638
00:57:16,559 --> 00:57:18,561
Teraz trzeba dorwać Min Ju-yeonga.
639
00:57:19,603 --> 00:57:22,481
Spójrzcie na to.
Ale zgraja funkcjonariuszy.
640
00:57:23,315 --> 00:57:26,986
Na specjalny rozkaz komendanta
wysłano ponad 500 ludzi.
641
00:57:27,820 --> 00:57:30,656
Podobno praktycznie mieszka w komendzie.
642
00:57:31,157 --> 00:57:34,201
Co w niego wstąpiło?
Ciągle zmienia zdanie.
643
00:57:34,285 --> 00:57:35,995
Jest jak chorągiewka na wietrze.
644
00:57:36,579 --> 00:57:38,455
Miota się, bo sytuacja się zmieniła.
645
00:57:38,539 --> 00:57:41,083
Ale gdzie, u licha, ukrywa się Min?
646
00:57:41,167 --> 00:57:43,669
Tyle osób go szuka.
Rozpłynął się w powietrzu?
647
00:57:43,752 --> 00:57:44,753
Przeklęty drań.
648
00:57:56,640 --> 00:57:58,100
Dae-yong, znalazłeś młodego?
649
00:58:12,156 --> 00:58:13,866
To nie może być Jong-hun!
650
00:58:13,949 --> 00:58:14,950
To jakiś absurd!
651
00:58:15,034 --> 00:58:17,036
- Hej.
- Ty draniu!
652
00:58:17,119 --> 00:58:18,537
Co się stało?
653
00:58:18,621 --> 00:58:19,830
Nie wiem.
654
00:58:19,914 --> 00:58:21,749
Dostaliśmy zgłoszenie.
655
00:58:21,832 --> 00:58:25,127
Jong-hun by tego nie zrobił.
Coś tu nie gra.
656
00:58:26,003 --> 00:58:28,464
- Niech to szlag.
- Jong-hun!
657
00:58:43,103 --> 00:58:47,399
Aż ciężko uwierzyć, że Min Ju-yeong
wymknął się z Goldengate niezauważony.
658
00:58:48,776 --> 00:58:51,070
Wszędzie byli policjanci i strażacy.
659
00:58:53,364 --> 00:58:54,782
Jakim cudem zwiał?
660
00:59:01,413 --> 00:59:05,125
<i>Na specjalny rozkaz komendanta</i>
<i>wysłano ponad 500 ludzi.</i>
661
00:59:05,209 --> 00:59:08,337
Co w niego wstąpiło?
Ciągle zmienia zdanie.
662
00:59:08,420 --> 00:59:11,090
Podobno praktycznie mieszka w komendzie.
663
00:59:15,094 --> 00:59:16,762
<i>Przeklęty tchórz.</i>
664
00:59:19,598 --> 00:59:20,683
<i>Chyba wiem,</i>
665
00:59:20,766 --> 00:59:22,476
gdzie jest Min Ju-yeong.
666
00:59:24,103 --> 00:59:25,604
<i>Takie dranie</i>
667
00:59:25,688 --> 00:59:28,482
<i>instynktownie chowają się</i>
<i>w najbezpieczniejszym miejscu.</i>
668
00:59:29,608 --> 00:59:31,568
<i>Trzymają się najsilniejszej osoby</i>
669
00:59:32,278 --> 00:59:33,612
<i>w swoim otoczeniu.</i>
670
00:59:36,657 --> 00:59:38,033
Burmistrz dzwonił?
671
00:59:38,784 --> 00:59:39,660
Tak.
672
00:59:39,743 --> 00:59:42,496
Wkrótce kogoś przyśle.
673
00:59:46,792 --> 00:59:48,752
Napije się pan herbaty?
674
00:59:48,836 --> 00:59:50,629
Mam wyśmienitą zieloną.
675
00:59:57,594 --> 00:59:59,596
{\an8}BEZPIECZNE INSUNG, SZCZĘŚLIWI MIESZKAŃCY
676
00:59:59,680 --> 01:00:00,973
{\an8}KOMENDA W INSUNG
677
01:00:06,854 --> 01:00:07,855
Nie można wejść.
678
01:00:09,023 --> 01:00:10,024
Suń się.
679
01:00:12,067 --> 01:00:13,569
Nie wytrzymam.
680
01:00:13,652 --> 01:00:14,653
Zjeżdżać.
681
01:00:15,154 --> 01:00:16,322
Zabierajcie łapy!
682
01:00:17,364 --> 01:00:19,033
- Trzymajcie go.
- Co robicie?
683
01:00:19,116 --> 01:00:20,826
Odczepcie się. Słyszycie?
684
01:00:20,909 --> 01:00:23,078
Czemu, do diabła, mnie trzymacie?
685
01:00:23,162 --> 01:00:24,163
Coś ty za jeden?
686
01:00:24,747 --> 01:00:26,165
Pilnujcie porządnie!
687
01:00:26,248 --> 01:00:27,624
Co ty chrzanisz?
688
01:00:27,708 --> 01:00:29,460
Czemu nie mogę tam wejść?
689
01:00:33,005 --> 01:00:34,340
Co wy robicie?
690
01:00:34,423 --> 01:00:35,966
Z drogi.
691
01:00:36,050 --> 01:00:38,135
Kto wydał taki rozkaz?
692
01:00:38,844 --> 01:00:41,430
Puśćcie mnie. Poniesiecie konsekwencje.
693
01:00:44,141 --> 01:00:45,225
Puszczajcie.
694
01:00:45,309 --> 01:00:46,352
- Uwaga.
- Nie żartuję.
695
01:00:46,435 --> 01:00:48,520
- No chodź!
- Zrobicie sobie krzywdę.
696
01:00:51,565 --> 01:00:52,649
Zabierajcie łapy.
697
01:00:59,948 --> 01:01:00,949
Ej, ty.
698
01:01:01,533 --> 01:01:04,370
Czyli tutaj się ukrywasz,
przeklęty tchórzu.
699
01:01:04,453 --> 01:01:05,454
Komendancie!
700
01:01:08,957 --> 01:01:10,250
Opuścić broń!
701
01:01:10,334 --> 01:01:11,710
Co ty wyprawiasz?
702
01:01:12,378 --> 01:01:13,796
Opuść broń.
703
01:01:17,466 --> 01:01:21,136
Opuśćcie gnaty.
On chce tylko pójść na dół.
704
01:01:21,220 --> 01:01:22,221
No już!
705
01:01:35,442 --> 01:01:36,693
Ji Han-na!
706
01:01:37,403 --> 01:01:39,279
Opuść broń!
707
01:01:39,363 --> 01:01:42,616
Ji Han-na, nie słyszysz, co mówię?
708
01:01:42,699 --> 01:01:44,660
Chcesz, żebym zginął?
709
01:02:00,092 --> 01:02:01,093
Komendancie!
710
01:02:02,719 --> 01:02:04,263
Komendancie!
711
01:02:05,597 --> 01:02:07,433
- Słyszeliście to?
- Przestań.
712
01:02:07,516 --> 01:02:08,600
Musimy tam iść.
713
01:02:08,684 --> 01:02:10,769
Raz, dwa, trzy. Jazda!
714
01:02:10,853 --> 01:02:11,854
Z drogi!
715
01:02:16,191 --> 01:02:17,609
Nic panu nie jest?
716
01:02:20,362 --> 01:02:22,197
Łapy precz!
717
01:02:27,619 --> 01:02:28,704
Sierżancie Kim!
718
01:02:30,414 --> 01:02:32,082
Przenieście go! Powoli!
719
01:02:33,041 --> 01:02:35,252
Ostrożnie!
720
01:02:35,919 --> 01:02:36,837
Co mu się stało?
721
01:02:36,920 --> 01:02:39,548
Starsza posterunkowa Ji go postrzeliła.
722
01:02:39,631 --> 01:02:40,591
Idźże wreszcie!
723
01:02:42,134 --> 01:02:43,343
Szybciej. Wolniej!
724
01:02:45,596 --> 01:02:46,930
- Ruchy!
- Postrzeliła?
725
01:02:47,764 --> 01:02:48,765
Taka sytuacja.
726
01:02:48,849 --> 01:02:51,768
- Musiała mieć powód.
- Właśnie. Nie miała wyjścia.
727
01:02:53,145 --> 01:02:54,188
Na to wygląda.
728
01:03:01,862 --> 01:03:03,864
Ej! A ty dokąd, kurde?
729
01:03:08,327 --> 01:03:09,786
Masz ubezpieczenie?
730
01:03:11,330 --> 01:03:13,540
Jak nie, to mogę coś polecić.
731
01:03:14,124 --> 01:03:16,752
Zamierzam pogruchotać ci kości.
732
01:03:29,056 --> 01:03:32,309
Przeszedłeś istne piekło,
a trzymasz się całkiem nieźle.
733
01:03:32,392 --> 01:03:33,936
Nie doceniłeś mnie.
734
01:03:35,145 --> 01:03:36,271
Zamknij się i wstawaj.
735
01:03:39,316 --> 01:03:41,777
To ty mnie nie doceniłeś.
736
01:04:17,187 --> 01:04:18,272
Dong-ju!
737
01:04:31,285 --> 01:04:33,662
Wybierasz się gdzieś?
738
01:04:44,464 --> 01:04:46,133
Myślałem, że dałeś dyla,
739
01:04:46,925 --> 01:04:47,968
a jednak nie.
740
01:04:48,051 --> 01:04:51,221
Po co miałbym wyjechać?
Przecież ty jesteś tutaj.
741
01:05:01,315 --> 01:05:02,649
Jasna cholera.
742
01:05:03,734 --> 01:05:05,652
Dajże już spokój.
743
01:05:06,737 --> 01:05:09,531
Zaczynam mieć tego dość.
744
01:05:28,425 --> 01:05:29,760
<i>Rany.</i>
745
01:05:31,386 --> 01:05:32,554
Chyba żartujesz.
746
01:05:39,269 --> 01:05:40,270
<i>Co z tobą?</i>
747
01:05:41,188 --> 01:05:43,106
<i>Czyżbyś nic nie widział?</i>
748
01:05:43,190 --> 01:05:44,441
Przestań chrzanić.
749
01:05:56,328 --> 01:05:57,162
<i>Ej.</i>
750
01:06:04,628 --> 01:06:05,921
A jednak.
751
01:06:07,506 --> 01:06:09,424
Nic nie widzisz, gnojku.
752
01:06:11,134 --> 01:06:14,096
Mówiłem ci,
żebyś uważał na skoki ciśnienia.
753
01:06:15,931 --> 01:06:19,059
Olałeś słowa trenera,
więc teraz masz za swoje.
754
01:06:20,394 --> 01:06:23,146
Jak chcesz ze mną walczyć w takim stanie?
755
01:07:17,451 --> 01:07:18,744
{\an8}<i>Jong-hyeon!</i>
756
01:07:19,578 --> 01:07:20,620
{\an8}Yoon Dong-ju!
757
01:07:22,497 --> 01:07:23,665
{\an8}Stać!
758
01:07:25,459 --> 01:07:28,587
{\an8}Komendancie, sytuacja jest przesrana.
Nic pan nie zrobi?
759
01:07:28,670 --> 01:07:30,088
{\an8}<i>To nie był nasz młody.</i>
760
01:07:30,172 --> 01:07:31,798
{\an8}Więc jest jeszcze jeden kret.
761
01:07:31,882 --> 01:07:33,425
{\an8}<i>To ktoś w naszym zespole.</i>
762
01:07:34,050 --> 01:07:36,219
{\an8}Nie mogę się w to mieszać.
763
01:07:36,303 --> 01:07:38,138
{\an8}<i>Ma nie tylko pieniądze, prawda?</i>
764
01:07:38,221 --> 01:07:39,556
{\an8}<i>Jeśli nie chodzi o kasę…</i>
765
01:07:39,639 --> 01:07:41,641
{\an8}Zapytajmy jeszcze jedną osobę.
766
01:07:42,184 --> 01:07:44,144
{\an8}<i>On pierwszy wykona ruch.</i>
767
01:07:44,227 --> 01:07:47,689
{\an8}<i>Min Ju-yeong pojedzie do Gumyeon-dong</i>
<i>przez skrzyżowanie Gumyeon.</i>
768
01:07:48,356 --> 01:07:50,650
{\an8}<i>Chyba wiele dla ciebie znaczyłem.</i>
769
01:07:50,734 --> 01:07:53,111
{\an8}<i>Jak długo będziesz udawał,</i>
<i>że nic ci nie jest?</i>
770
01:07:53,195 --> 01:07:54,279
{\an8}<i>Masz na co czekać.</i>
771
01:07:54,362 --> 01:07:56,072
{\an8}<i>Han-na, jesteś w drodze?</i>
772
01:07:56,156 --> 01:07:58,867
{\an8}To będzie niezapomniany dzień.
773
01:08:01,995 --> 01:08:04,998
{\an8}Napisy: Joanna Kuboń
774
01:08:05,305 --> 01:09:05,839
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm