"The Gilded Age" Marriage Is a Gamble
ID | 13185533 |
---|---|
Movie Name | "The Gilded Age" Marriage Is a Gamble |
Release Name | The.Gilded.Age.S03E04.1080p.WEB.H264-SuccessfulCrab |
Year | 2025 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 35728376 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Wspomóż nas i zostań członkiem VIP,
by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org
2
00:01:25,085 --> 00:01:32,092
POZŁACANY WIEK
3
00:02:11,172 --> 00:02:13,216
Wybaczcie, że odrywam was od pracy
4
00:02:13,341 --> 00:02:15,260
przy nawale zajęć.
5
00:02:15,385 --> 00:02:17,387
Ale wkrótce odbędzie się ślub
6
00:02:17,512 --> 00:02:20,014
i chciałam się do was zwrócić.
7
00:02:20,140 --> 00:02:23,810
Współdziałajcie niczym jedna drużyna.
8
00:02:23,935 --> 00:02:26,354
Pomóżcie florystkom,
przybędą dzień przed uroczystością.
9
00:02:26,479 --> 00:02:30,150
Pomóżcie w kuchni,
jeśli będzie brakować rąk do pracy.
10
00:02:30,275 --> 00:02:34,070
Przyłączcie się także do sprzątania pokoi.
11
00:02:34,195 --> 00:02:35,947
Dziękuje, to wszystko.
12
00:02:36,072 --> 00:02:37,115
Tak, proszę pani.
13
00:02:39,492 --> 00:02:42,579
Jesteśmy gotowi, aby zapewnić transport?
14
00:02:42,704 --> 00:02:44,789
Rozmawiałem z panem Johnsonem.
15
00:02:44,914 --> 00:02:47,750
- Chciałabym zobaczyć gotowy tort.
- Tak jest.
16
00:02:47,876 --> 00:02:51,212
- Jakieś pytania?
- Czy panienka Gladys dziś zejdzie?
17
00:02:51,337 --> 00:02:54,757
Postanowiła odpocząć przed uroczystością.
18
00:02:54,883 --> 00:02:57,427
Zejdzie, kiedy odpocznie.
19
00:02:57,552 --> 00:02:58,636
Dziękuję.
20
00:03:02,599 --> 00:03:05,268
Oby nie planowała ucieczki.
21
00:03:05,393 --> 00:03:08,897
Już nie pora na takie uwagi.
22
00:03:13,526 --> 00:03:14,527
Dziękuję.
23
00:03:15,278 --> 00:03:19,365
Powinnaś zamówić coś nowego.
24
00:03:19,490 --> 00:03:20,491
Nie widzę powodu.
25
00:03:20,617 --> 00:03:21,826
Owszem.
26
00:03:21,951 --> 00:03:24,996
Czemu taka bezbarwna panna
27
00:03:25,121 --> 00:03:27,790
wzbudziła zainteresowanie Nowego Jorku?
28
00:03:27,916 --> 00:03:30,835
- Marian ją lubi.
- Grzeszy życzliwością.
29
00:03:30,960 --> 00:03:37,425
Pani Van Rhijn, nie wiemy,
do kogo wysłać pani ostatni rachunek.
30
00:03:38,593 --> 00:03:41,012
Do mnie, wdowy po Luke’u Forte.
31
00:03:41,137 --> 00:03:43,681
Teraz ja je opłacam.
32
00:03:43,806 --> 00:03:45,683
- Dobrze... pani Forte?
- Tak.
33
00:03:45,808 --> 00:03:47,769
Dziękuję.
34
00:03:47,894 --> 00:03:50,772
Weźmiesz pod lupę każdego wydanego centa.
35
00:03:50,897 --> 00:03:53,900
Owszem, mojego centa.
36
00:03:54,025 --> 00:03:57,195
Kiedy sytuacja była odwrotna,
czy cię wypytywałam?
37
00:03:57,320 --> 00:03:58,321
Tak.
38
00:03:59,113 --> 00:04:03,117
Po co ci stroje, jeśli nie bywasz.
39
00:04:03,243 --> 00:04:06,704
Teraz obie idziemy na ślub Russellówny
40
00:04:06,829 --> 00:04:08,373
i patrzę na rachunek.
41
00:04:08,498 --> 00:04:12,877
Zapłacę, ale mam prawo go sprawdzić?
42
00:04:15,046 --> 00:04:17,382
W drodze powrotnej
zostawisz mnie przy arsenale?
43
00:04:17,507 --> 00:04:19,926
Mam zebranie komitetu dobroczynności.
44
00:04:20,051 --> 00:04:21,219
Oczywiście.
45
00:04:21,344 --> 00:04:24,097
- Ile to zajmie?
- Kilka godzin.
46
00:04:24,222 --> 00:04:25,932
Wrócę na obiad, a czemu pytasz?
47
00:04:27,892 --> 00:04:28,893
Bez powodu.
48
00:04:32,981 --> 00:04:34,857
Czego chciał panicz Russell?
49
00:04:34,983 --> 00:04:36,359
Dostał list.
50
00:04:36,484 --> 00:04:39,237
- Od kogo?
- Pana Westona,
51
00:04:39,362 --> 00:04:41,572
producenta zegarów, u którego byliśmy.
52
00:04:41,698 --> 00:04:44,409
- Zainteresował się?
- Nie powiedział.
53
00:04:44,534 --> 00:04:46,077
Zaprasza jedynie na spotkanie.
54
00:04:46,202 --> 00:04:48,705
To zegar musiał mu się spodobać.
55
00:04:48,830 --> 00:04:50,081
Nie wspomniał,
56
00:04:50,206 --> 00:04:52,250
tylko podał czas i miejsce spotkania.
57
00:04:52,375 --> 00:04:55,503
A jeśli ukradnie wam pomysł?
58
00:04:55,628 --> 00:04:57,046
Przecież mają patent.
59
00:04:57,171 --> 00:04:58,673
Można go obejść.
60
00:04:58,798 --> 00:05:01,968
- Kiedy spotkanie?
- Dzień przed ślubem panienki Russell.
61
00:05:02,719 --> 00:05:04,929
Może niech panicz Larry sam pójdzie?
62
00:05:05,054 --> 00:05:10,226
Nie. Wysłuchaj osobiście
nawet złej wiadomości.
63
00:05:14,147 --> 00:05:15,940
Co masz przeciwko Marian Brook?
64
00:05:16,065 --> 00:05:17,692
Nic.
65
00:05:17,817 --> 00:05:19,610
Zaprosiłam na ślub ją,
66
00:05:19,736 --> 00:05:21,821
jej ciotki i kuzyna.
67
00:05:21,946 --> 00:05:24,115
Jeszcze zaprosić ich psa?
68
00:05:24,240 --> 00:05:26,117
Czemu nie może być druhną?
69
00:05:26,242 --> 00:05:28,286
Ma figurę podobną do Leonie Jerome,
70
00:05:28,411 --> 00:05:30,830
a kogo się zgodzi od ręki?
71
00:05:30,955 --> 00:05:34,834
Mamy Carrie Astor, Mary Drexel,
Isobel Winthrop.
72
00:05:34,959 --> 00:05:37,879
Panna Jerome choruje.
73
00:05:38,004 --> 00:05:41,090
Musisz naleźć taka, która włoży tę suknię.
74
00:05:41,215 --> 00:05:45,303
- I lubią się z Gladys.
- Widziałaś to?
75
00:05:50,600 --> 00:05:54,937
"Panna Russell będzie miała
wyhaftowany złotem monogram na gorsetach".
76
00:05:55,063 --> 00:05:57,065
Na bieliźnie! To zbyt wiele!
77
00:05:57,190 --> 00:05:59,359
Skąd to wzięli?
78
00:05:59,484 --> 00:06:02,111
A jeśli Hector uzna,
że tak zwracamy uwagę?
79
00:06:02,236 --> 00:06:06,032
Nie dbam o to, ale ustal,
skąd to pochodzi.
80
00:06:06,157 --> 00:06:10,870
Panna Brook ma zbyt niską pozycję?
81
00:06:12,663 --> 00:06:15,249
Skoro mnie zmuszasz.
82
00:06:15,375 --> 00:06:19,295
Po ślubie Gladys będzie
jedną z najważniejszych osób w nowojorskim
83
00:06:19,420 --> 00:06:23,424
i londyńskim towarzystwie.
Panna Brook nie dorasta jej do pięt.
84
00:06:23,549 --> 00:06:27,387
Czy to ważne? Nie walcz o wszystko.
85
00:06:29,639 --> 00:06:32,016
Napiszę do panny Brook,
86
00:06:32,141 --> 00:06:34,894
lokaj zaniesie list. To cię uszczęśliwi?
87
00:06:35,019 --> 00:06:37,063
Nic mnie nie cieszy.
88
00:06:38,564 --> 00:06:42,360
- Zaprosiłaś ciotkę Monikę?
- Nie.
89
00:06:42,485 --> 00:06:44,821
- Czemu nie?
- Czy to dobry pomysł?
90
00:06:44,946 --> 00:06:47,782
Musiałaby przyjechać z Albany,
a nie przepada za miastem.
91
00:06:47,907 --> 00:06:51,327
To twoja siostra
i jedyna krewna, jaką znamy.
92
00:06:51,452 --> 00:06:53,913
Przerabiasz własną historię,
93
00:06:54,038 --> 00:06:56,249
żeby zdobyć aprobatę pani Astor?
94
00:06:57,750 --> 00:06:59,460
Musiałaby tu się zatrzymać.
95
00:07:00,086 --> 00:07:02,130
Dom jest za mały?
96
00:07:09,971 --> 00:07:12,515
Ktoś tu jest.
97
00:07:12,640 --> 00:07:14,851
Powracająca dusza.
98
00:07:16,352 --> 00:07:21,315
Otwórzmy umysły,
niech z serc znikną wątpliwości.
99
00:07:25,194 --> 00:07:27,238
Wyczuwam cierpienie.
100
00:07:27,822 --> 00:07:29,198
Utratę.
101
00:07:29,323 --> 00:07:30,908
Bardzo wielką.
102
00:07:31,033 --> 00:07:32,827
Mężczyzna...
103
00:07:34,203 --> 00:07:37,248
nie jest młody... ale i nie stary.
104
00:07:38,666 --> 00:07:42,420
Dżentelmen...
105
00:07:43,045 --> 00:07:44,922
pełen miłości do pani.
106
00:07:46,591 --> 00:07:48,551
To mój mąż.
107
00:07:55,892 --> 00:07:58,060
- Chce wiedzieć...
- Tak?
108
00:07:58,186 --> 00:07:59,395
Chce wiedzieć...
109
00:07:59,520 --> 00:08:01,981
Co chce wiedzieć?
110
00:08:02,106 --> 00:08:04,650
- Gdzie pani Forte?
- W jadalni.
111
00:08:04,775 --> 00:08:06,068
W jadalni?
112
00:08:06,194 --> 00:08:09,113
Woli, żeby jej nie przeszkadzać.
113
00:08:09,238 --> 00:08:11,282
To mnie nie dotyczy.
114
00:08:16,662 --> 00:08:18,456
Co tu się dzieje?
115
00:08:18,581 --> 00:08:21,292
Wróciłaś znacznie wcześniej.
116
00:08:21,417 --> 00:08:23,669
- Nie poszłam na zebranie.
- Dlaczego?
117
00:08:23,794 --> 00:08:25,838
Opłaciłaś subskrypcję,
118
00:08:25,963 --> 00:08:29,467
więc jesteś członkiem, a mnie wykreślono.
119
00:08:29,592 --> 00:08:31,761
- Przykro mi.
- Niepotrzebnie.
120
00:08:31,886 --> 00:08:35,765
- A któż to?
- To Madame Dashkova.
121
00:08:36,641 --> 00:08:42,563
Znana pani Bauer z umiejętności...
122
00:08:46,734 --> 00:08:49,153
Czekam z zapartym tchem.
123
00:08:49,278 --> 00:08:53,616
Nawiązywania kontaktu ze zmarłymi.
124
00:08:54,867 --> 00:08:56,702
- Że co?
- Słyszałaś.
125
00:08:56,827 --> 00:09:01,415
Myślałam, że uszy mnie mylą.
Oby nie chodziło o Luke’a.
126
00:09:01,541 --> 00:09:03,918
A powinnam rozmawiać z kimś innym?
127
00:09:04,043 --> 00:09:06,587
Nowicjusze tego nie rozumieją.
128
00:09:06,712 --> 00:09:10,341
Moja siostra jest pogrążona w żałobie,
129
00:09:10,466 --> 00:09:12,677
więc łatwo coś jej wmówić.
130
00:09:12,802 --> 00:09:19,475
Moja siostra nie potrafi dostrzec niczego
poza naszą normalną strefą istnienia.
131
00:09:19,600 --> 00:09:21,894
Spotykam się z tym nie po raz pierwszy.
132
00:09:22,019 --> 00:09:24,313
I zapewne nie po raz ostatni.
133
00:09:24,438 --> 00:09:27,066
Zechce pani nas opuścić?
134
00:09:27,191 --> 00:09:28,442
Bannister!
135
00:09:28,568 --> 00:09:29,860
Przepraszam.
136
00:09:33,781 --> 00:09:35,283
Oto moja wizytówka.
137
00:09:35,950 --> 00:09:37,326
Znów się spotkamy.
138
00:09:37,451 --> 00:09:40,663
Mąż chce pani wiele powiedzieć.
139
00:09:42,081 --> 00:09:44,709
Żegnam, pani Bauer. I dziękuję.
140
00:09:44,834 --> 00:09:47,670
Madame Dashkova wychodzi.
141
00:09:48,337 --> 00:09:50,214
Pani też zechce.
142
00:09:50,339 --> 00:09:54,051
Proszę się nie wtrącać do tych spraw.
143
00:09:54,176 --> 00:09:55,177
Tak, proszę pani.
144
00:09:58,681 --> 00:10:01,934
Nie skarcę cię, bo to niewłaściwe.
145
00:10:02,059 --> 00:10:05,730
Luke by tego nie aprobował.
146
00:10:06,897 --> 00:10:08,232
Nie zrezygnuję.
147
00:10:09,275 --> 00:10:12,278
Obie wierzymy w życie po śmierci.
148
00:10:12,403 --> 00:10:17,158
Ale ja nie wierzę w pukające stoliki,
kryształowe kule
149
00:10:17,283 --> 00:10:20,453
i inne sztuki,
które budzą w tobie nadzieję
150
00:10:20,578 --> 00:10:21,829
i obdzierają z pieniędzy!
151
00:10:21,954 --> 00:10:24,999
Co pięć minut musimy
rozmawiać o pieniądzach!?
152
00:10:25,124 --> 00:10:26,917
Istnieją!
153
00:10:27,043 --> 00:10:29,712
W odróżnieniu od mrzonek samotnej kobiety!
154
00:10:29,837 --> 00:10:31,047
Jestem samotna.
155
00:10:31,172 --> 00:10:34,300
Tęsknię za mężem. Czy to powód do wstydu?
156
00:10:34,425 --> 00:10:37,219
Nie, tylko te dziecięce igraszki,
157
00:10:37,345 --> 00:10:39,055
którym się oddajesz.
158
00:10:39,180 --> 00:10:42,016
Więcej jest rzeczy na niebie i ziemi,
159
00:10:42,141 --> 00:10:44,644
niż się przyśniło twoim filozofom.
160
00:10:44,769 --> 00:10:47,480
- Nie wiesz wszystkiego.
- Są rzeczy, których nie wiem.
161
00:10:47,605 --> 00:10:52,109
Na przykład dlaczego zaprosiłaś
do nas szarlatana?
162
00:11:01,702 --> 00:11:03,621
Rozsierdzona?
163
00:11:03,746 --> 00:11:07,041
Na szkice bielizny jej córki
164
00:11:07,166 --> 00:11:09,460
wgapiali się sprzedawcy gazet.
165
00:11:09,585 --> 00:11:10,670
Jest oburzona.
166
00:11:10,795 --> 00:11:14,006
- Zrozumiałe.
- To była ostatnia kropla.
167
00:11:14,131 --> 00:11:17,093
Musimy to skończyć albo będą konsekwencje.
168
00:11:17,218 --> 00:11:19,553
Wyrzuci osobę, którą podejrzewa?
169
00:11:19,679 --> 00:11:22,223
W złości może wyrzucić nas wszystkich.
170
00:11:22,348 --> 00:11:25,851
- Uważa, że to ktoś z nas.
- Dlaczego ktoś z pracowników,
171
00:11:25,976 --> 00:11:29,230
- a nie krawcowa?
- Racja.
172
00:11:29,355 --> 00:11:31,899
Wspomnę o tym przy okazji.
173
00:11:33,192 --> 00:11:36,696
Przykry skutek tego,
że gazety chcą o tobie pisać.
174
00:11:36,821 --> 00:11:38,781
Nie widzę korzyści.
175
00:11:55,214 --> 00:11:58,551
Panna Brook uda się na przymiarkę.
176
00:11:58,676 --> 00:12:01,595
Poprowadzę ją do ołtarza jako drużba.
177
00:12:01,721 --> 00:12:04,849
Pójdzie z innymi za Gladys
w angielskim stylu.
178
00:12:07,977 --> 00:12:10,980
Ma pani gościa. Podobno zapowiedziany.
179
00:12:11,105 --> 00:12:12,815
Panna O'Brien.
180
00:12:12,940 --> 00:12:15,067
- Kto?
- Twoja siostra.
181
00:12:15,192 --> 00:12:17,236
Czemu się tu znalazła?
182
00:12:17,903 --> 00:12:19,822
Może ją przywitamy?
183
00:12:30,332 --> 00:12:32,001
Witaj, Bertho.
184
00:12:32,126 --> 00:12:34,211
Ciotko Moniko.
185
00:12:34,336 --> 00:12:37,882
- Co tu robisz?
- Przyjęłam twoje zaproszenie
186
00:12:38,007 --> 00:12:40,342
i odpisałam Larry’emu.
187
00:12:41,594 --> 00:12:43,262
Nie powiedział ci?
188
00:12:44,013 --> 00:12:45,222
Oczywiście, że tak.
189
00:12:47,141 --> 00:12:51,103
Church, zanieś bagaże panny O'Brien
i zawiadom panią Bruce.
190
00:12:51,228 --> 00:12:54,106
Wyraz twarzy Berthy świadczy,
że to niespodzianka.
191
00:12:54,231 --> 00:12:57,401
Czekaliśmy na ciebie.
Reprezentujesz O'Brienów,
192
00:12:57,526 --> 00:13:00,112
masz ważne zadanie.
193
00:13:00,237 --> 00:13:02,865
- Gdzie Gladys?
- Leży.
194
00:13:02,990 --> 00:13:06,076
- To wszystko ją wyczerpało.
- Oczywiście.
195
00:13:06,869 --> 00:13:08,996
Zajrzę do niej.
196
00:13:10,539 --> 00:13:12,166
Też pójdę.
197
00:13:12,291 --> 00:13:14,627
Ojcze, zajmiesz się ciotką?
198
00:13:18,756 --> 00:13:20,883
Opowiadaj, co się u ciebie dzieje.
199
00:13:21,008 --> 00:13:23,260
Bertha jest niezadowolona.
200
00:13:23,385 --> 00:13:27,097
Skądże, nade wszystko kocha rodzinę.
201
00:13:28,224 --> 00:13:31,435
Larry twierdził, że chciałaś ją zaprosić.
202
00:13:31,560 --> 00:13:33,854
Wyręczył cię, gdybyś zapomniała.
203
00:13:33,979 --> 00:13:35,189
Nie pomyśleliście,
204
00:13:35,314 --> 00:13:38,567
że to nie miejsce dla niej,
więc ją przytłoczy?
205
00:13:38,692 --> 00:13:40,402
Nie wydaje się przytłoczona.
206
00:13:40,528 --> 00:13:42,488
Nieustannie mi się sprzeciwiasz.
207
00:13:42,613 --> 00:13:46,784
- Myślałem, że to ustalone.
- Tylko to omawialiśmy.
208
00:13:48,202 --> 00:13:50,329
Zejdziesz się przywitać?
209
00:13:53,833 --> 00:13:54,834
Nie sądzę.
210
00:13:54,959 --> 00:13:56,877
Musisz w końcu zejść.
211
00:13:57,002 --> 00:14:01,131
Albo ubierzesz mnie siłą
i zawleczesz do kościoła?
212
00:14:04,134 --> 00:14:06,929
- Lemoniady, pani Scott?
- Chętnie.
213
00:14:07,847 --> 00:14:10,140
Miło, że nas pani zaprosiła.
214
00:14:10,266 --> 00:14:13,477
Chciałam jeszcze raz spotkać się
z panną Scott.
215
00:14:13,602 --> 00:14:16,480
William pokazał mi
pani artykuł o Południu.
216
00:14:16,605 --> 00:14:21,944
Młode kobiety zwykle nie piszą
o gniewie i przemocy.
217
00:14:22,069 --> 00:14:27,199
Tam jest gniew i przemoc,
a ktoś musi o tym pisać.
218
00:14:27,324 --> 00:14:30,244
Ale nie młoda dama.
219
00:14:30,369 --> 00:14:33,914
- Peggy interesuje się polityką.
- Doprawdy?
220
00:14:34,039 --> 00:14:37,918
Kolorowa i kobieta,
długo poczeka na prawo do głosu.
221
00:14:38,043 --> 00:14:40,629
Na pewno tego dożyję.
222
00:14:41,547 --> 00:14:44,425
Obym mogła być czegoś tak pewna.
223
00:14:44,550 --> 00:14:45,843
Cóż...
224
00:14:45,968 --> 00:14:50,556
Musimy wspierać walkę
o prawa dla naszej płci i rasy.
225
00:14:50,681 --> 00:14:53,100
Pragnęłam być dobrą żoną i matką.
226
00:14:53,809 --> 00:14:56,562
Dziś kobiety mają inne dążenia.
227
00:14:56,687 --> 00:14:59,899
Chcę być dobrą żoną i matką,
która ma prawo głosu.
228
00:15:00,024 --> 00:15:01,525
Ładnie powiedziane.
229
00:15:02,943 --> 00:15:05,738
Zwróciła pani uwagę mojego syna.
230
00:15:07,072 --> 00:15:10,367
Na jego prośbę pójdę na pani wykład.
231
00:15:10,492 --> 00:15:12,411
Jestem pod wrażeniem.
232
00:15:12,536 --> 00:15:15,915
Moją ciekawość zawsze budzi osóbka,
którą interesuje się mój syn.
233
00:15:21,462 --> 00:15:24,298
- To?
- Pytałaś, co włożę na ślub.
234
00:15:24,423 --> 00:15:27,176
Przydadzą ci się dodatkowe stroje.
235
00:15:27,301 --> 00:15:31,096
Nie będziesz mnie ubierać jak lalę.
Ile sukien potrzebuję?
236
00:15:31,221 --> 00:15:33,641
Ubieram się na zakupy
albo do pisania listów.
237
00:15:33,766 --> 00:15:35,851
Przebieram do obiadu albo na wizyty.
238
00:15:35,976 --> 00:15:40,940
Do kolacji i ostatni raz,
jeśli idziemy na bal lub do opery.
239
00:15:41,065 --> 00:15:43,859
Przebieram się tylko raz,
jeśli ktoś przychodzi na posiłek.
240
00:15:43,984 --> 00:15:44,985
To wszystko.
241
00:15:45,110 --> 00:15:47,863
Co włożysz na spotkanie z księciem?
Będzie na kolacji.
242
00:15:47,988 --> 00:15:50,407
Tylko tę suknię uznajesz za właściwą.
243
00:15:51,116 --> 00:15:52,826
Wzywała mnie pani?
244
00:15:52,952 --> 00:15:55,037
Pannie O'Brien będą potrzebne stroje.
245
00:15:55,162 --> 00:15:57,164
Niech wybierze z moich
246
00:15:57,289 --> 00:15:58,499
i przerób w razie potrzeby.
247
00:15:58,624 --> 00:16:00,709
- Nie trzeba.
- Trzeba.
248
00:16:00,834 --> 00:16:03,963
Wolę nosić własne suknie.
249
00:16:04,088 --> 00:16:06,423
Tę włożę na kolację i na ślub.
250
00:16:10,552 --> 00:16:13,305
Książę to mężczyzna, nie zauważy.
251
00:16:14,098 --> 00:16:15,099
Tak jest.
252
00:16:18,143 --> 00:16:19,853
Ileż zasad.
253
00:16:20,938 --> 00:16:22,773
Cała ty.
254
00:16:22,898 --> 00:16:25,859
Ustalasz, co jest właściwe,
a co nieodpowiednie.
255
00:16:25,985 --> 00:16:28,779
Przyzwyczajenia ułatwiają pracę służbie.
256
00:16:28,904 --> 00:16:29,905
A więc...
257
00:16:31,448 --> 00:16:33,409
gdzie sala tronowa?
258
00:16:33,993 --> 00:16:35,744
- Jak to?
- Weszłaś do rodziny panującej.
259
00:16:35,869 --> 00:16:38,831
Gdzie przyjmujesz poddanych?
260
00:16:38,956 --> 00:16:41,166
Książę jest arystokratą.
261
00:16:41,291 --> 00:16:44,545
Nie rozróżniam. To szokujące?
262
00:16:46,255 --> 00:16:47,381
Jaki jest?
263
00:16:48,132 --> 00:16:51,802
Sama się przekonasz. Przyjdzie z siostrą.
264
00:16:51,927 --> 00:16:54,430
- Nie nocuje tu?
- Ma pokój w Union Club.
265
00:16:54,555 --> 00:16:56,724
Nie chcemy,
żeby widywali się przed ślubem.
266
00:16:56,849 --> 00:17:00,144
Bo odkryją, że się nie lubią?
267
00:17:01,103 --> 00:17:04,106
Aby zachowali świeżość uczuć.
268
00:17:04,231 --> 00:17:05,983
Później się poznają.
269
00:17:11,864 --> 00:17:14,700
Ciotko, rzadko docierasz na górę.
270
00:17:14,825 --> 00:17:17,661
Suknia ślubna jest w gazecie.
271
00:17:17,786 --> 00:17:20,289
Uznałam, że to cię zainteresuje.
272
00:17:21,999 --> 00:17:23,709
To się nie spodoba pani Russell.
273
00:17:23,834 --> 00:17:27,504
Rozum postradałaś? Sama im to dała.
274
00:17:27,629 --> 00:17:29,006
Albo raczej Gladys.
275
00:17:29,131 --> 00:17:32,760
Nie rozumiesz pani Russell.
276
00:17:32,885 --> 00:17:34,762
Ani Gladys.
277
00:17:34,887 --> 00:17:36,972
Długo mieszkam w Nowym Jorku.
278
00:17:37,097 --> 00:17:38,807
Tacy ludzie to przelotne ptaki.
279
00:17:40,434 --> 00:17:44,730
Dlaczego pani Russell włączyła cię
280
00:17:44,855 --> 00:17:46,565
do tego wielkiego wydarzenia?
281
00:17:46,690 --> 00:17:49,943
- Z życzliwości?
- Nie sądzę.
282
00:17:50,069 --> 00:17:55,407
Przemienia cię
w stosowną narzeczoną dla syna?
283
00:17:55,532 --> 00:17:56,784
Wykluczone.
284
00:17:56,909 --> 00:17:59,578
To czemu powierzyła ci tak ważną rolę?
285
00:18:00,579 --> 00:18:03,082
A młodzieniec jest chętny?
286
00:18:06,085 --> 00:18:09,505
Rozmawiasz o takich rzeczach z Adą.
287
00:18:09,630 --> 00:18:12,508
Ale ja mam szeroko otwarte oczy.
288
00:18:13,467 --> 00:18:17,096
Pani Russell nie myśli o mnie.
289
00:18:17,221 --> 00:18:19,431
Miałaby szczęście, gdyby cię dostała.
290
00:18:21,058 --> 00:18:24,353
Przerobili twoją suknię? Opowiadaj.
291
00:18:25,979 --> 00:18:27,231
Jest śliczna.
292
00:18:29,441 --> 00:18:31,777
Za takie pieniądze...
293
00:18:36,782 --> 00:18:38,700
Pan Weston wkrótce przyjdzie.
294
00:18:39,576 --> 00:18:41,537
- Coś podać?
- Nie, dziękuję.
295
00:18:41,662 --> 00:18:43,038
Dla mnie też nic.
296
00:18:47,876 --> 00:18:49,837
Co zrobimy, jeśli ukradł pomysł?
297
00:18:49,962 --> 00:18:51,922
Nie pleć. Mamy patent.
298
00:18:52,047 --> 00:18:54,091
Panna Armstrong mówi, że go obchodzą.
299
00:18:54,216 --> 00:18:56,552
- Rzadko.
- Panowie, witam.
300
00:18:56,677 --> 00:19:00,389
Pan Eldridge, mój księgowy.
301
00:19:05,561 --> 00:19:06,812
Proszę spocząć.
302
00:19:14,987 --> 00:19:17,823
Wasz zegar nam się podoba.
303
00:19:18,407 --> 00:19:21,869
To chcieliśmy usłyszeć.
304
00:19:22,786 --> 00:19:27,374
- Mamy pomysły, które...
- Przepraszam, że przerywam.
305
00:19:27,499 --> 00:19:29,251
Nie szukamy wspólników.
306
00:19:29,376 --> 00:19:32,796
Chcemy kupić zegar,
patent i wszystkie rysunki.
307
00:19:39,386 --> 00:19:42,347
Nim odpowiemy, możemy wiedzieć, za ile?
308
00:19:43,265 --> 00:19:45,517
Bierzemy pod uwagę trzy.
309
00:19:51,190 --> 00:19:52,191
Albo cztery?
310
00:19:58,030 --> 00:19:59,489
Nie możemy dać więcej.
311
00:19:59,615 --> 00:20:01,116
Niestety, musicie.
312
00:20:01,992 --> 00:20:03,493
Liczyliśmy na sześć.
313
00:20:07,414 --> 00:20:10,500
Przecież zarobicie wielokrotnie więcej.
314
00:20:10,626 --> 00:20:13,712
Już zrobiliście kalkulację.
315
00:20:22,846 --> 00:20:24,389
Twardo pan negocjuje.
316
00:20:25,432 --> 00:20:28,894
Niech będzie, 600 tysięcy dolarów.
317
00:20:29,895 --> 00:20:30,896
Ile?
318
00:20:31,021 --> 00:20:33,607
Przepraszam, to najwyższa cena.
319
00:20:35,651 --> 00:20:38,195
Panowie, umowa stoi.
320
00:20:38,820 --> 00:20:39,821
Dziękuję.
321
00:20:40,822 --> 00:20:43,867
Przyznaję, że podziwiam.
322
00:20:50,874 --> 00:20:52,334
Kolejny artykuł:
323
00:20:52,459 --> 00:20:56,004
jak pani i panienka Gladys
spierają się o suknię ślubną.
324
00:20:56,129 --> 00:20:59,007
Ośmielili się wydrukować bez zgody?
325
00:20:59,132 --> 00:21:00,592
Chyba nie znacie dziennikarzy?
326
00:21:00,717 --> 00:21:03,971
Pani ze złości wyjdzie ze skóry.
327
00:21:04,096 --> 00:21:05,555
Podejrzewam, że to madame Donovan.
328
00:21:05,681 --> 00:21:07,975
- Kto?
- Uszyła suknię.
329
00:21:08,100 --> 00:21:10,102
Wszyscy stawiali na mousieur Wortha,
330
00:21:10,227 --> 00:21:12,229
ale panienka chciała
amerykańską projektantkę.
331
00:21:12,354 --> 00:21:13,981
Czyli to madame Donovan.
332
00:21:14,106 --> 00:21:16,858
Dzięki takiej popularności zbije majątek.
333
00:21:16,984 --> 00:21:19,027
- Dotarło to do pani domu?
- Ostrożnie.
334
00:21:19,152 --> 00:21:21,071
Jeśli pani Russell uzna, że to prawda,
335
00:21:21,196 --> 00:21:23,824
zniszczy karierę madame Donovan.
336
00:21:23,949 --> 00:21:26,660
- My będziemy bezpieczni.
- Dość tego.
337
00:21:26,785 --> 00:21:29,079
Na kolacji będzie siostra jego wysokości.
338
00:21:29,204 --> 00:21:31,164
Wszystko musi być dopracowane.
339
00:21:31,290 --> 00:21:33,208
Albo się nam oberwie.
340
00:21:33,333 --> 00:21:36,461
Kto sprzedaje nasze sekrety?
341
00:21:36,586 --> 00:21:38,839
Na szczęście nikt mnie nie podejrzewa.
342
00:21:50,058 --> 00:21:51,393
Co teraz?
343
00:21:51,518 --> 00:21:54,229
Wzniesiemy toast.
344
00:21:54,354 --> 00:21:56,606
Zawarliśmy doskonałą umowę.
345
00:21:56,732 --> 00:21:58,525
Koniec pracy nad zegarem?
346
00:21:58,650 --> 00:22:00,068
Zdecydowanie.
347
00:22:00,777 --> 00:22:01,862
Dziwne uczucie.
348
00:22:03,322 --> 00:22:05,782
Myślałem, że będę się nim zajmował
do końca życia.
349
00:22:06,491 --> 00:22:07,784
Co ze mną będzie?
350
00:22:07,909 --> 00:22:10,078
Gdy jesteś niemal tak bogaty
jak pani Forte
351
00:22:10,203 --> 00:22:11,747
i bogatszy od pani van Rhijn?
352
00:22:13,332 --> 00:22:15,959
Jeszcze im nie powiem.
353
00:22:16,084 --> 00:22:18,545
Powodzenia, gdy to tego dojdzie.
354
00:22:34,436 --> 00:22:36,688
- Jack?
- John?
355
00:22:37,981 --> 00:22:41,151
Nie trzymaj nas w napięciu. Jak poszło?
356
00:22:41,735 --> 00:22:43,320
Myślę, że dobrze.
357
00:22:43,445 --> 00:22:45,906
Tak myślisz? Nie wiesz?
358
00:22:52,996 --> 00:22:55,082
Więcej się nie dowiemy.
359
00:22:55,582 --> 00:22:57,167
Przynajmniej na razie.
360
00:23:00,921 --> 00:23:02,672
Proszę mnie dobrze zrozumieć.
361
00:23:02,798 --> 00:23:05,717
Szkoła w Tuskegee to świetna placówka
362
00:23:05,842 --> 00:23:08,804
i daje kolorowym uczniom
szanse na przyszłość.
363
00:23:08,929 --> 00:23:12,766
Pan Booker T. Washington jest
wybitnym człowiekiem,
364
00:23:12,891 --> 00:23:16,520
ale nie wolno nam żyć złudzeniami.
365
00:23:16,645 --> 00:23:21,483
Nowe przepisy dyskryminują
kolorowych obywateli. Pozbawiają ich
366
00:23:21,608 --> 00:23:24,277
praw i korzyści z okresu Rekonstrukcji,
367
00:23:24,403 --> 00:23:27,197
wywalczonych krwawo
podczas wojny secesyjnej.
368
00:23:28,865 --> 00:23:29,866
Dziękuję.
369
00:23:36,331 --> 00:23:37,624
Dziękuję.
370
00:23:37,749 --> 00:23:39,751
Co za miłe spotkanie.
371
00:23:43,088 --> 00:23:46,007
Tak się cieszę, że panią widzę.
372
00:23:46,133 --> 00:23:48,343
Panna Brook napisała mi
o pani wystąpieniu.
373
00:23:48,468 --> 00:23:50,762
- Wielce udane.
- Dziękuję.
374
00:23:50,887 --> 00:23:53,974
Nie zdawałam sobie sprawy ze szkód
wyrządzanych przez te nowe prawa.
375
00:23:54,099 --> 00:23:56,351
Nie pani jedna.
376
00:23:56,476 --> 00:23:57,477
Jak się pani miewa?
377
00:23:57,602 --> 00:24:01,273
Panna Brook wspomniała,
że nastały dla pani trudne czasy.
378
00:24:01,398 --> 00:24:03,066
Radzę sobie jak mogę.
379
00:24:03,191 --> 00:24:06,653
Nie wybiera się pani
na ślub panny Russell?
380
00:24:06,778 --> 00:24:07,946
Uznałam, że tak lepiej.
381
00:24:10,157 --> 00:24:13,493
Moja matka, pani Scott,
nasza kuzynka, pani Trumbo.
382
00:24:13,618 --> 00:24:16,121
Pani Fane, kuzynka panny Brook.
383
00:24:16,246 --> 00:24:18,540
Taka córka to powód do dumy.
384
00:24:18,665 --> 00:24:21,418
Już się pożegnam.
385
00:24:23,587 --> 00:24:27,132
Miła, chociaż przygnębiona.
386
00:24:27,257 --> 00:24:31,511
Mąż się z nią rozwodzi wbrew jej woli.
387
00:24:31,636 --> 00:24:33,096
Jak mi przykro.
388
00:24:33,221 --> 00:24:36,558
Doktor Kirkland z rodzicami.
389
00:24:38,268 --> 00:24:40,103
Wspaniale cię widzieć.
390
00:24:40,228 --> 00:24:42,355
Co za miłe towarzystwo.
391
00:24:42,481 --> 00:24:44,149
Nie ma pana Scotta?
392
00:24:44,274 --> 00:24:47,611
- Musiał wrócić do miasta.
- Szkoda.
393
00:24:47,736 --> 00:24:51,573
Ale nie jest człowiekiem z Newport jak my?
394
00:24:51,698 --> 00:24:54,534
Jego historia bardzo różni się od naszej.
395
00:24:54,659 --> 00:24:57,412
Jest człowiekiem honoru,
396
00:24:58,163 --> 00:25:00,999
właścicielem apteki, dumnym mężem i ojcem.
397
00:25:01,124 --> 00:25:02,959
Czym się różni od was?
398
00:25:03,084 --> 00:25:06,087
Niczym, moja żona się z tym zgodzi.
399
00:25:06,671 --> 00:25:10,383
Newport nie jest pępkiem świata.
400
00:25:11,593 --> 00:25:15,430
- Podobało się wam wystąpienie Peggy?
- Bardzo.
401
00:25:15,555 --> 00:25:18,141
Cieszę się, że mówiła pani o swojej pracy.
402
00:25:18,266 --> 00:25:21,937
Tym bardziej jestem ciekawy pani książki.
403
00:25:22,062 --> 00:25:23,980
Nadal nad nią pracuję.
404
00:25:24,105 --> 00:25:26,733
Dziękuję za przybycie
405
00:25:26,858 --> 00:25:29,194
- i miło mi, jeśli wam się podobało.
- Ogromnie.
406
00:25:29,319 --> 00:25:33,240
Nie rozumiem tematu,
407
00:25:33,365 --> 00:25:34,699
ale pani jest elokwentna.
408
00:25:35,784 --> 00:25:37,786
Pora na mnie.
409
00:25:40,747 --> 00:25:43,166
Williamie, idziesz?
410
00:25:44,209 --> 00:25:45,252
Wedle życzenia.
411
00:25:45,377 --> 00:25:48,255
- Proszę pozdrowić Arthura.
- Oczywiście.
412
00:25:49,172 --> 00:25:51,132
Panno Scott, panie.
413
00:25:55,262 --> 00:25:57,389
Co za tupet.
414
00:25:57,973 --> 00:25:59,766
Nie mogłam milczeć.
415
00:25:59,891 --> 00:26:02,310
O to spierałaś się z ojcem.
416
00:26:02,435 --> 00:26:04,938
I o jej uprzedzenia.
417
00:26:13,488 --> 00:26:16,992
Spędza pani cały rok w zamku Sidmouth?
418
00:26:17,117 --> 00:26:21,746
Jeździmy do Londynu na sezon
i oczywiście do Szkocji na głuszce.
419
00:26:21,871 --> 00:26:23,415
Oczywiście.
420
00:26:23,540 --> 00:26:25,792
Zręcznie zaaranżowane.
421
00:26:25,917 --> 00:26:28,920
My, Jankesi, wiedziemy
bardziej prymitywne życie.
422
00:26:29,045 --> 00:26:30,255
Nieprawdaż, Bertho?
423
00:26:31,256 --> 00:26:33,883
Damy wyjdą czy tutaj wypijemy kawę?
424
00:26:34,009 --> 00:26:35,719
Tutaj. Czemu nie?
425
00:26:38,346 --> 00:26:41,641
Gotowi na jutrzejsze szaleństwo?
426
00:26:41,766 --> 00:26:42,892
Nie przesadzaj.
427
00:26:43,018 --> 00:26:46,980
W prasie interesują się ślubem.
428
00:26:47,105 --> 00:26:48,481
Może to i dobre?
429
00:26:49,107 --> 00:26:52,485
Cuda, które czekają
współczesną Amerykankę.
430
00:26:52,611 --> 00:26:56,323
Nie odpowiada mi
robienie ze ślubu rozrywki dla mas.
431
00:26:56,448 --> 00:26:58,867
Moja siostra nie lubi
żyć na oczach społeczeństwa.
432
00:26:58,992 --> 00:27:00,160
A wasza wysokość
433
00:27:00,285 --> 00:27:03,079
chętnie wystąpi w przedstawieniu?
434
00:27:03,204 --> 00:27:05,415
Siostra mówi,
że tak się mam do pana zwracać.
435
00:27:05,540 --> 00:27:07,917
Od ciotki żony
oczekiwałbym formy "Hector".
436
00:27:08,043 --> 00:27:09,836
Jesteśmy rodziną.
437
00:27:09,961 --> 00:27:13,256
Lady Saro, jutro zjawią się pani krewni?
438
00:27:13,381 --> 00:27:15,550
Kuzyni mieszkający w Londynie.
439
00:27:15,675 --> 00:27:18,678
A nie mąż czy dzieci?
440
00:27:18,803 --> 00:27:22,766
Jestem panną,
dlatego mieszkam z bratem w Sidmouth.
441
00:27:23,350 --> 00:27:25,393
Wyprowadzi się pani?
442
00:27:25,518 --> 00:27:27,145
Liczę, że nie.
443
00:27:27,270 --> 00:27:28,355
Hectorze?
444
00:27:29,147 --> 00:27:30,690
Nie myślałem o tym.
445
00:27:31,441 --> 00:27:35,862
Ciekawe, czy Gladys pomyślała. Jak ja.
446
00:27:38,990 --> 00:27:40,659
Przepraszam.
447
00:27:40,784 --> 00:27:42,869
Nie wiem, dlaczego się potłukła.
448
00:27:42,994 --> 00:27:46,498
Moja suknia do niczego się nie nadaje.
449
00:27:46,623 --> 00:27:47,666
Przykro mi.
450
00:27:47,791 --> 00:27:50,293
Church, wezwij panią Bruce do pomocy.
451
00:27:50,418 --> 00:27:51,503
Udam się do sypialni.
452
00:27:51,628 --> 00:27:56,299
Przyślij ją, jeśli chcesz.
Wejdę po schodach o własnych siłach.
453
00:27:57,300 --> 00:27:59,719
Przejdziemy do salonu?
454
00:27:59,844 --> 00:28:02,305
Hectorze, napijesz się whisky?
455
00:28:02,430 --> 00:28:04,557
Nie, muszę odwieźć Sarę do kuzynów.
456
00:28:04,683 --> 00:28:06,226
Do zobaczenia jutro
457
00:28:06,810 --> 00:28:08,228
i dziękuję.
458
00:28:08,353 --> 00:28:10,855
Pani Russell, dziękuję za zaproszenie.
459
00:28:10,980 --> 00:28:13,483
Bertha, skoro jesteśmy spokrewnieni.
460
00:28:13,608 --> 00:28:16,194
W pewnym sensie.
461
00:28:32,836 --> 00:28:34,671
Dziękuję, możesz odejść.
462
00:28:40,760 --> 00:28:43,513
Zadowolony z wieczoru?
463
00:28:43,638 --> 00:28:47,308
Nie nazwę tego zadowoleniem,
ale wszystko uzgodnione.
464
00:28:49,185 --> 00:28:51,354
Lady Sarah wydaje się oziębła
465
00:28:51,479 --> 00:28:53,481
i kontroluje Hectora.
466
00:28:53,606 --> 00:28:56,234
Oby Gladys sobie z nią poradziła.
467
00:28:56,359 --> 00:28:59,237
- Jeśli jutro wyjdzie z pokoju.
- Wyjdzie.
468
00:28:59,362 --> 00:29:01,448
Nie zaciągnę jej siłą do kościoła.
469
00:29:01,573 --> 00:29:02,574
Więc co?
470
00:29:02,699 --> 00:29:05,285
I do końca życia będą
patrzyć na nas z pogardą?
471
00:29:05,410 --> 00:29:09,038
Ty nas w to wciągnęłaś.
Ja się tylko zgodziłem.
472
00:29:09,164 --> 00:29:10,957
To trzymaj się umowy.
473
00:29:14,043 --> 00:29:15,503
Jak twoja siostra?
474
00:29:16,337 --> 00:29:18,006
Dobrze, sprawdziłam.
475
00:29:18,131 --> 00:29:20,633
- Nie poparzyła się kawą?
- Dostała zimną.
476
00:29:25,096 --> 00:29:28,933
- Tylko mi nie mów...
- Stanęłaby przed nowojorskim towarzystwem
477
00:29:29,058 --> 00:29:32,520
w tej w tej okropnej sukni,
wyglądając jak kucharka na wychodnym
478
00:29:32,645 --> 00:29:33,730
i byłoby jej przykro.
479
00:29:33,855 --> 00:29:35,440
Zrobiłaś to dla niej?
480
00:29:35,565 --> 00:29:37,692
Wybrałam suknię sprzed dwóch lat.
481
00:29:37,817 --> 00:29:40,445
Nikt nie pozna, będzie wyglądać uroczo.
482
00:29:41,571 --> 00:29:43,948
Oboje jesteśmy bezwzględni?
483
00:29:44,073 --> 00:29:47,869
Chcę, żeby było jak trzeba. A ty nie?
484
00:29:47,994 --> 00:29:50,789
- Lubię stawiać na swoim, ale...
- Co?
485
00:29:52,123 --> 00:29:55,001
Nie wierzę,
że to jest właściwe dla Gladys.
486
00:29:55,126 --> 00:29:57,253
Czego dla niej pragniesz?
487
00:29:58,087 --> 00:30:01,841
Bankiera z rezydencją w Alei
i domem w Newport.
488
00:30:01,966 --> 00:30:04,719
- I to by ci wystarczyło?
- Jeśli jej wystarczy.
489
00:30:04,844 --> 00:30:06,930
Czemu liczą się moje ambicje?
490
00:30:07,055 --> 00:30:09,641
Oby do rana wrócił ci rozsądek.
491
00:30:24,280 --> 00:30:25,657
Czuwasz?
492
00:30:26,282 --> 00:30:27,283
Nie mogę spać.
493
00:30:28,201 --> 00:30:31,204
Na spotkaniu stało się coś złego?
494
00:30:31,329 --> 00:30:33,998
Chyba nie.
495
00:30:35,208 --> 00:30:36,209
Kupują nasz zegar.
496
00:30:37,460 --> 00:30:39,838
To wspaniale!
497
00:30:41,089 --> 00:30:42,757
Czym się troskasz?
498
00:30:43,341 --> 00:30:45,134
Nie wiem, co dalej robić.
499
00:30:45,260 --> 00:30:49,639
Twój następny wynalazek
będzie jeszcze lepszy.
500
00:30:49,764 --> 00:30:51,766
A na razie możesz tu pracować.
501
00:30:51,891 --> 00:30:55,019
Chociaż mi zapłacą?
502
00:30:55,144 --> 00:30:57,730
Pani Forte nic nie powie.
503
00:30:57,856 --> 00:31:01,776
Ucieszy się, że masz
oszczędności na przyszłość.
504
00:31:02,402 --> 00:31:05,613
- Są pokaźne.
- Jak bardzo?
505
00:31:06,447 --> 00:31:08,283
Trzysta tysięcy dolarów.
506
00:31:08,783 --> 00:31:09,826
Ile?
507
00:31:10,618 --> 00:31:12,495
- Przepraszam.
- Zostaw.
508
00:31:13,121 --> 00:31:15,081
Trzysta tysięcy?
509
00:31:16,708 --> 00:31:19,544
Do końca życia nie musisz kiwnąć palcem.
510
00:31:19,669 --> 00:31:21,212
Ale chcę pracować
511
00:31:22,213 --> 00:31:23,840
i tu zostać.
512
00:31:25,383 --> 00:31:27,635
To pierwszy dom, jaki mam.
513
00:31:28,636 --> 00:31:29,804
Prawdziwy dom.
514
00:31:30,722 --> 00:31:32,932
Zachowajmy to w tajemnicy.
515
00:31:33,892 --> 00:31:37,145
Na razie.
516
00:31:46,905 --> 00:31:48,531
Tak jest, panienko Gladys.
517
00:32:03,671 --> 00:32:06,507
- I co?
- Wzięła herbatę i mi podziękowała.
518
00:32:06,633 --> 00:32:09,260
Chodźmy, może pani ma pomysł.
519
00:32:12,430 --> 00:32:13,890
Proszę wejść.
520
00:32:16,684 --> 00:32:19,145
Dziękuję za przybycie.
521
00:32:19,270 --> 00:32:22,065
Spośród druhen pani mieszka najbliżej.
522
00:32:22,190 --> 00:32:24,484
- Jak pomóc?
- Proszę pomówić z Gladys.
523
00:32:24,609 --> 00:32:26,319
Od wielu dni nie opuszcza pokoju.
524
00:32:26,444 --> 00:32:29,238
Teraz odmówiła wyjścia.
525
00:32:29,364 --> 00:32:32,325
Trzeba ją przekonać,
że to wyjątkowa szansa.
526
00:32:32,450 --> 00:32:34,202
Zrobi to pani?
527
00:32:34,827 --> 00:32:36,079
Spróbuję.
528
00:32:37,538 --> 00:32:38,623
Panno Brooke.
529
00:32:39,415 --> 00:32:40,458
Dziękuję.
530
00:32:44,921 --> 00:32:47,507
Wiedziałaś, co będzie.
531
00:32:47,632 --> 00:32:49,467
Wszyscy w kraju wiedzą.
532
00:32:49,592 --> 00:32:54,847
Było dużo czasu, aż tu nagle to dziś.
533
00:32:56,557 --> 00:32:57,934
Powinnam się wycofać.
534
00:32:58,059 --> 00:33:00,561
Trafisz na pierwsze strony gazet
535
00:33:00,687 --> 00:33:02,063
od Timbuktu po Mińsk.
536
00:33:02,188 --> 00:33:03,564
Gotowa na to?
537
00:33:03,690 --> 00:33:06,609
To nie fair,
bo wyjdziesz za mąż z miłości.
538
00:33:06,734 --> 00:33:08,528
Rzeczywiście.
539
00:33:08,653 --> 00:33:10,613
Być może to nie fair.
540
00:33:13,241 --> 00:33:15,201
Czyli nie powinnam?
541
00:33:15,326 --> 00:33:18,788
Charlotte Astor marzyła
o Jamesie Draytonie,
542
00:33:18,913 --> 00:33:22,166
a teraz o ich walce piszą
na dwóch kontynentach.
543
00:33:22,291 --> 00:33:24,794
Matka zmusiła Helen Astor
544
00:33:24,919 --> 00:33:26,170
do ślubu z Rosym Rooseveltem
545
00:33:26,295 --> 00:33:28,715
i są szczęśliwi jak papużki nierozłączki.
546
00:33:31,884 --> 00:33:33,011
Co być zrobiła?
547
00:33:33,803 --> 00:33:35,972
Bardzo się różnimy.
548
00:33:36,514 --> 00:33:40,143
Tylko mojej rodzinie zależy na tym,
co zrobię z moim życiem.
549
00:33:40,268 --> 00:33:42,854
Larry’emu zależy.
550
00:33:42,979 --> 00:33:46,482
Nie jestem znana.
551
00:33:46,607 --> 00:33:48,026
Ty,
552
00:33:48,693 --> 00:33:52,572
dziedziczka, która będzie
przewodzić towarzystwu
553
00:33:52,697 --> 00:33:54,282
i czynić dobro.
554
00:33:54,907 --> 00:33:56,576
Ale publicznie.
555
00:33:57,326 --> 00:34:00,038
Książę ci to umożliwi.
556
00:34:00,163 --> 00:34:01,956
A jeśli nie chcę tak żyć?
557
00:34:03,499 --> 00:34:04,542
Nie jestem głodna.
558
00:34:04,667 --> 00:34:08,921
Pani zależy,
żeby panienka zjadła solidne śniadanie.
559
00:34:09,047 --> 00:34:11,591
Żebym nie zemdlała w kościele.
560
00:34:11,716 --> 00:34:13,384
Dobre rozwiązanie.
561
00:34:16,262 --> 00:34:17,889
Zabierzesz ją ze sobą?
562
00:34:19,307 --> 00:34:22,643
Matka mówi, że potrzebuję pokojówki,
która zna Anglię i całą służbę.
563
00:34:22,769 --> 00:34:28,066
Adelhein ma wyuczyć następczynię
i wrócić do Nowego Jorku.
564
00:34:28,191 --> 00:34:30,443
Twoja matka pilnuje wszystkiego.
565
00:34:35,823 --> 00:34:38,201
Jedz, bo wystygnie.
566
00:34:42,497 --> 00:34:43,748
Właściwie...
567
00:34:48,878 --> 00:34:52,673
Dlaczego tu jesteś? Wiesz, co to za dzień.
568
00:34:52,799 --> 00:34:54,175
Przyszedł pan Morgan.
569
00:34:55,802 --> 00:34:56,803
Panie Morgan.
570
00:34:57,303 --> 00:34:58,471
Nie zauważyłem pana.
571
00:34:59,639 --> 00:35:03,434
Proszę o wybaczenie,
572
00:35:03,559 --> 00:35:06,354
- ale dziś wydaję córkę za mąż.
- To pilne.
573
00:35:06,479 --> 00:35:07,522
Cóż takiego?
574
00:35:07,647 --> 00:35:11,901
Nie pojmuje pan,
że pański plan obrócił się chaos.
575
00:35:12,485 --> 00:35:16,155
Kryzys przeradza się w panikę!
576
00:35:17,865 --> 00:35:23,329
Codziennie upadają banki,
nasi wspólnicy są przerażeni,
577
00:35:23,454 --> 00:35:25,498
a pan szarżuje...
578
00:35:25,623 --> 00:35:29,627
- Russell Industries...
- Są w opałach.
579
00:35:29,752 --> 00:35:31,879
Wydaje pan pieniądze, których nie ma.
580
00:35:32,004 --> 00:35:34,799
Aż niebo spadnie panu na głowę.
581
00:35:35,758 --> 00:35:37,718
Wycofuje pan poparcie?
582
00:35:37,844 --> 00:35:41,848
Nikt pana nie popiera, bo i po co?
583
00:35:42,431 --> 00:35:45,226
Pójdziemy na dno z Russell Industries.
584
00:35:45,351 --> 00:35:46,853
Człowieku, obudź się!
585
00:35:46,978 --> 00:35:50,439
Zobacz, że czeka cię ruina!
586
00:35:51,023 --> 00:35:52,775
Odrzucam pańską analizę.
587
00:35:53,359 --> 00:35:57,029
Kryzys bankowy obejmuje
tylko stan Nowy Jork.
588
00:35:57,155 --> 00:35:59,699
Gdy przeminie,
589
00:35:59,824 --> 00:36:03,452
Ameryka będzie potrzebowała
sieci transportu, którą jej dam.
590
00:36:03,578 --> 00:36:05,955
W innym świecie.
591
00:36:06,080 --> 00:36:08,791
Teraz naraża pan Nowy Jork
592
00:36:08,916 --> 00:36:10,793
i nasze fortuny.
593
00:36:13,421 --> 00:36:14,463
Rezygnuję.
594
00:36:16,591 --> 00:36:20,136
Życzę udanego ślubu.
595
00:36:20,261 --> 00:36:21,512
Proszę pamiętać,
596
00:36:22,388 --> 00:36:25,016
jeśli nie zmieni pan kursu,
597
00:36:25,516 --> 00:36:28,519
straci także własne pieniądze.
598
00:36:37,528 --> 00:36:41,032
Nie dbam o jego zdanie.
Kupię ziemię wokół Morenci,
599
00:36:41,157 --> 00:36:43,826
doprowadzę linię do Chicago. Dzięki mnie
600
00:36:43,951 --> 00:36:46,037
ten kraj będzie gotowy na kolejny wiek.
601
00:36:46,162 --> 00:36:49,665
- Jak pan sobie poradzi bez Morgana?
- Bez obaw.
602
00:36:49,790 --> 00:36:52,001
Trzeba wiedzieć, gdzie szukać pieniędzy.
603
00:36:52,126 --> 00:36:53,753
Wróci, gdy je znajdę.
604
00:36:55,379 --> 00:36:56,380
Być może,
605
00:36:57,798 --> 00:36:59,508
ale nie dziś.
606
00:37:00,092 --> 00:37:04,597
Dziś wydaję córkę za człowieka,
którego nie lubi.
607
00:37:14,065 --> 00:37:16,025
Ładnie wyglądasz.
608
00:37:16,609 --> 00:37:19,946
Cieszę się,
że jednak włożyłaś nową suknię.
609
00:37:20,071 --> 00:37:24,116
Żeby nie okazać się skąpiradłem
i kiedyś się przyda.
610
00:37:24,242 --> 00:37:26,744
Nie sądzę, ale dobrze zrobiłaś.
611
00:37:26,869 --> 00:37:29,580
Mówiłem, że zyskałem
dwóch nowych klientów?
612
00:37:29,705 --> 00:37:31,457
Czyli mam ponad tuzin.
613
00:37:31,582 --> 00:37:33,042
Wspaniale!
614
00:37:33,167 --> 00:37:36,254
Wziąłeś wolne, żeby iść na ślub?
615
00:37:36,379 --> 00:37:40,049
Kiedy kościół pęka w szwach od krezusów?
616
00:37:40,174 --> 00:37:43,469
- To dzień pracy.
- To przygnębiające.
617
00:37:43,594 --> 00:37:44,971
Posłuchajcie:
618
00:37:46,180 --> 00:37:51,811
"Niejaki pan B. został
wyzwany na pojedynek przez pana D.,
619
00:37:51,936 --> 00:37:57,024
bo pani D. za dobrze bawiła się w Paryżu".
620
00:37:58,025 --> 00:38:01,070
To pan Borrowe i Charlotte Drayton.
621
00:38:01,988 --> 00:38:04,490
Biedna Lina, co za cios.
622
00:38:04,615 --> 00:38:06,659
Pani Astor zniosła gorsze.
623
00:38:06,784 --> 00:38:09,620
Ale przygniecie ją to, że się wydało.
624
00:38:11,455 --> 00:38:12,915
Moja droga,
625
00:38:13,040 --> 00:38:15,376
wyglądasz prześlicznie.
626
00:38:16,502 --> 00:38:18,629
Wyjątkowa suknia.
627
00:38:18,754 --> 00:38:21,507
W każdym calu dzieło pani Russell.
628
00:38:22,091 --> 00:38:24,719
Tylko stałam bez ruchu podczas przymiarki.
629
00:38:24,844 --> 00:38:26,137
I zakończyli...
630
00:38:27,972 --> 00:38:30,891
- wyśmienicie.
- To niesmaczne.
631
00:38:31,017 --> 00:38:33,102
Wszyscy będą patrzeć na ciebie.
632
00:38:33,227 --> 00:38:34,729
Nie spóźnij się.
633
00:38:34,854 --> 00:38:38,774
- Oscarze, odprowadzisz Marian?
- Oczywiście.
634
00:38:38,899 --> 00:38:40,818
- Masz płaszcz?
- Nie potrzebuję,
635
00:38:40,943 --> 00:38:42,278
później będzie mi zawadzał.
636
00:38:42,403 --> 00:38:44,071
Do zobaczenia w kościele.
637
00:38:48,534 --> 00:38:50,661
Pięknie wygląda.
638
00:38:51,662 --> 00:38:54,373
Szkoda, że nie umie tego wykorzystać.
639
00:38:55,750 --> 00:38:57,710
Przepraszam za spóźnienie. Martwiłaś się?
640
00:38:57,835 --> 00:39:01,839
Nie, ale pójdę sama.
641
00:39:02,590 --> 00:39:05,426
- Dlaczego?
- Nie mogę cię zabrać,
642
00:39:05,551 --> 00:39:09,388
kiedy cały Nowy Jork wie
o pojedynku Jamesa.
643
00:39:10,765 --> 00:39:12,767
Przecież go nie stoczył!
644
00:39:12,892 --> 00:39:15,770
Wyzwał pana Borrowe’a,
bo myślał, że jest twoim...
645
00:39:16,854 --> 00:39:19,231
- Czym?
- Kochankiem.
646
00:39:20,107 --> 00:39:22,693
Mamo, zaszokowałaś mnie.
647
00:39:22,818 --> 00:39:25,196
Obawiam się, że to niemożliwe.
648
00:39:26,614 --> 00:39:28,115
Szukasz zaczepki?
649
00:39:28,824 --> 00:39:31,827
O co ci chodzi? Znowu powrócił
paniczny lęk przed rozwodem?
650
00:39:31,952 --> 00:39:33,746
Nie rozwiedziesz się.
651
00:39:33,871 --> 00:39:36,374
Nie będę żyła tak jak ty i ojciec:
652
00:39:36,499 --> 00:39:38,626
oddzielnie, a razem tylko w oczach prawa.
653
00:39:38,751 --> 00:39:40,795
On na jachcie ze ślicznotkami,
654
00:39:40,920 --> 00:39:43,964
ty w starym pałacu.
655
00:39:44,090 --> 00:39:47,134
Nie będziesz miała
rozwiedzionych rodziców.
656
00:39:47,259 --> 00:39:48,719
To mogę obiecać.
657
00:39:49,512 --> 00:39:53,224
Biedaczko,
ojciec znacznie lepiej się bawi.
658
00:39:53,349 --> 00:39:55,101
Bo jest mężczyzną.
659
00:39:56,102 --> 00:39:57,770
Mężczyźni zawsze mają lepiej.
660
00:39:59,814 --> 00:40:02,191
Może jednak pójdę na ślub?
661
00:40:04,985 --> 00:40:07,238
Nie lubię pani Russell,
662
00:40:07,363 --> 00:40:11,534
ale przyprowadzenie tam
osoby zamieszanej w skandal
663
00:40:11,659 --> 00:40:13,327
byłoby niewybaczalne.
664
00:40:14,161 --> 00:40:19,500
- Czyli przeczekamy?
- Tak.
665
00:40:19,625 --> 00:40:21,961
Pod warunkiem,
że będziesz robiła, co ci każę.
666
00:40:25,881 --> 00:40:28,592
Pojechały druhny,
667
00:40:28,717 --> 00:40:30,928
teraz ty. Gotowa?
668
00:40:31,053 --> 00:40:33,889
Nie wiem, czy wyszła z pokoju.
669
00:40:34,014 --> 00:40:35,224
Zaraz tu będzie.
670
00:40:35,349 --> 00:40:38,144
- Idę na górę.
- Powóz czeka.
671
00:40:39,645 --> 00:40:41,647
Jedź, pójdę po Gladys.
672
00:40:54,577 --> 00:40:56,287
Przywitam się z Liną.
673
00:40:57,455 --> 00:40:59,457
Dzień dobry.
674
00:40:59,582 --> 00:41:03,294
Nie byłam pewna, czy was tu zobaczę.
675
00:41:03,419 --> 00:41:06,505
- Nie mogliśmy się wykręcić.
- Co za bzdury.
676
00:41:06,630 --> 00:41:09,758
Z ciekawości spałabyś na chodniku,
aby zdobyć dobre miejsce.
677
00:41:09,884 --> 00:41:13,804
Marian pokazała nam piękną suknię,
którą nosi.
678
00:41:13,929 --> 00:41:17,475
Prosząc Marian na druhnę,
679
00:41:17,600 --> 00:41:21,020
pani Russell wykazała się gustem.
680
00:41:21,145 --> 00:41:22,354
Nie chcę być złośliwa.
681
00:41:22,480 --> 00:41:25,024
Złośliwość zawiera ziarno prawdy.
682
00:41:25,149 --> 00:41:29,153
Mieliśmy zapytać o coś,
o czym pisali w gazecie?
683
00:41:30,779 --> 00:41:32,239
Agnes?
684
00:41:35,159 --> 00:41:39,580
Podobnie jak pani Russell od tej chwili
685
00:41:39,705 --> 00:41:43,584
będę mówił wyłącznie miłe rzeczy o innych.
686
00:41:43,709 --> 00:41:46,045
Trudno się przestawić.
687
00:41:46,170 --> 00:41:47,922
Bo zmienię zdanie.
688
00:41:48,047 --> 00:41:51,926
- Porozmawiamy na weselu.
- Nie mogę zostać.
689
00:41:52,051 --> 00:41:55,513
Moja córka, Charlotte,
niedomaga, więc się nią zajmę.
690
00:41:55,638 --> 00:41:57,056
Rozumiem.
691
00:41:57,181 --> 00:41:59,099
Cóż takiego?
692
00:42:00,267 --> 00:42:02,603
Nie miałam nic na myśli.
693
00:42:04,813 --> 00:42:06,023
Usiądziemy?
694
00:42:12,196 --> 00:42:14,114
Nie chcę tego ślubu.
695
00:42:14,240 --> 00:42:16,492
Wsparłbym cię,
696
00:42:16,617 --> 00:42:18,744
gdybyś odmówiła, kiedy wróciłem do domu.
697
00:42:19,328 --> 00:42:21,288
Ale już za późno.
698
00:42:21,956 --> 00:42:24,625
Jeśli teraz się wycofasz
i publicznie upokorzysz Hectora,
699
00:42:24,750 --> 00:42:26,835
bardziej zaszkodzisz sobie.
700
00:42:27,753 --> 00:42:30,297
To się będzie ciągnęło za tobą
do końca życia.
701
00:42:33,175 --> 00:42:34,760
Czyli muszę być dzielna?
702
00:42:34,885 --> 00:42:36,971
Cierpię razem z tobą.
703
00:42:37,596 --> 00:42:39,932
Z głębi serca proszę cię o wybaczenie.
704
00:42:41,517 --> 00:42:43,060
Uważasz, że cię zawiodłem.
705
00:42:44,562 --> 00:42:46,272
Też tak sądzę,
706
00:42:48,899 --> 00:42:50,818
ale nie widzę innego wyjścia.
707
00:42:58,909 --> 00:43:00,077
Rozumiem.
708
00:43:03,581 --> 00:43:04,582
To tyle.
709
00:43:05,499 --> 00:43:07,126
Nie mam nic więcej do powiedzenia.
710
00:43:10,379 --> 00:43:12,006
Sama podejmij decyzję.
711
00:43:12,506 --> 00:43:13,882
Czekam na dole.
712
00:43:15,092 --> 00:43:17,219
Jeśli nie zejdziesz w ciągu 10 minut,
713
00:43:17,344 --> 00:43:20,472
wyślę wiadomość do kościoła i to koniec.
714
00:43:40,034 --> 00:43:41,118
To prawda?
715
00:43:41,785 --> 00:43:43,746
Dzień dobry, pani Winterton.
716
00:43:44,330 --> 00:43:47,082
Co jest prawdą?
717
00:43:47,207 --> 00:43:51,295
Że mąż Charlotte Astor wyzwał
Borrowe’a na pojedynek?
718
00:43:51,420 --> 00:43:53,130
- Kto wygrał?
- Nikt.
719
00:43:53,255 --> 00:43:55,132
Nie stoczyli pojedynku.
720
00:43:55,257 --> 00:43:57,134
- Co ona zrobiła?
- Nic.
721
00:43:57,259 --> 00:44:00,888
Pani Drayton i Borrowe byli w Paryżu.
722
00:44:01,013 --> 00:44:03,515
Poszli razem na kilka wystaw.
723
00:44:03,641 --> 00:44:07,311
O tych kilka za wiele,
zdaniem pana Draytona.
724
00:44:07,895 --> 00:44:09,396
Pożegnam się.
725
00:44:10,939 --> 00:44:13,942
- Gdzie pani mąż?
- Niestety, niedomaga.
726
00:44:14,068 --> 00:44:17,488
Myślałam, że na ten ślub
wstanie z łoża śmierci.
727
00:44:17,613 --> 00:44:18,781
Cóż...
728
00:44:46,433 --> 00:44:48,435
Coś panu podać?
729
00:44:49,436 --> 00:44:50,688
Tego nie masz.
730
00:44:50,813 --> 00:44:54,024
Panienka Gladys wkrótce zejdzie
i koniec zmartwień.
731
00:44:54,149 --> 00:44:56,485
Nie podzielam twojej pewności.
732
00:45:11,166 --> 00:45:12,710
Ależ tłum.
733
00:45:13,877 --> 00:45:16,630
Pani Astor, dziękuję za przybycie.
734
00:45:16,755 --> 00:45:19,591
Carrie uroczo wygląda. Jest pani Drayton?
735
00:45:19,717 --> 00:45:22,386
Nie. Obudziła się z bólem głowy.
736
00:45:22,511 --> 00:45:23,595
Tak mi przykro.
737
00:45:24,638 --> 00:45:26,140
Czyżby, pani Russell?
738
00:45:26,932 --> 00:45:29,309
Pani Ruck! Przepraszam.
739
00:45:29,810 --> 00:45:31,019
O co chodzi?
740
00:45:31,145 --> 00:45:32,771
Nie czytała pani?
741
00:45:32,896 --> 00:45:35,774
Nie warto. Kaczka dziennikarska.
742
00:45:36,608 --> 00:45:38,193
Kim jest ta urocza pani?
743
00:45:38,318 --> 00:45:40,112
Moja siostra, panna O'Brien.
744
00:45:40,237 --> 00:45:42,865
- Znamy się?
- Wątpię, mieszkam w Albany.
745
00:45:42,990 --> 00:45:44,825
Pozwolisz ze mną?
746
00:45:48,036 --> 00:45:50,372
Fascynujące.
747
00:45:50,497 --> 00:45:52,249
Cóż takiego?
748
00:45:52,374 --> 00:45:56,378
Siostra pani Russell może
opowiedzieć o ich młodości.
749
00:45:56,503 --> 00:45:58,255
Dziwne, bo jej nie spotkałam.
750
00:45:59,131 --> 00:46:01,675
Czemu? I niby gdzie?
751
00:46:03,135 --> 00:46:04,261
Dziękuję.
752
00:46:05,721 --> 00:46:07,723
Usiądź, bo zajmą nasze miejsca.
753
00:46:07,848 --> 00:46:10,434
Jesteś pewna, że to dobrze się skończy?
754
00:46:10,559 --> 00:46:12,436
Pierwszy raz zapytałaś,
gdy miałam trzy lata.
755
00:46:12,561 --> 00:46:14,104
I dobrze się skończyło?
756
00:46:14,229 --> 00:46:15,731
Rozejrzyj się.
757
00:46:16,315 --> 00:46:18,066
Mogę powiedzieć to samo.
758
00:46:26,158 --> 00:46:28,619
Wysłać kogoś do niej?
759
00:46:28,744 --> 00:46:31,580
Nie. Wkrótce się dowiemy.
760
00:46:31,705 --> 00:46:33,123
Idzie!
761
00:46:36,335 --> 00:46:37,503
Bogu dzięki.
762
00:46:59,566 --> 00:47:01,068
Na cześć panienki Gladys!
763
00:47:01,193 --> 00:47:02,903
- Hip, hip...
- Hura!
764
00:47:03,028 --> 00:47:04,404
- Hip, hip...
- Hura!
765
00:47:04,530 --> 00:47:06,657
- Hip, hip...
- Hura!
766
00:47:39,147 --> 00:47:41,066
Spisał się pan na medal.
767
00:47:41,191 --> 00:47:42,526
Mam nadzieję.
768
00:47:48,240 --> 00:47:49,366
Dobrze się pan czuje?
769
00:47:52,578 --> 00:47:53,579
Skoro pani pyta...
770
00:47:53,704 --> 00:47:57,124
Od dłuższego czasu chciałem
coś pani powiedzieć,
771
00:47:57,249 --> 00:47:59,960
ale zbierałem się na odwagę.
772
00:48:00,752 --> 00:48:01,920
Słucham.
773
00:48:02,045 --> 00:48:04,756
Proszę, aby została pani moją żoną.
774
00:48:06,216 --> 00:48:09,595
Noszę go od wielu tygodni.
775
00:48:11,430 --> 00:48:12,848
Pierścionek pana żony.
776
00:48:13,473 --> 00:48:15,475
Mojej matki.
777
00:48:17,644 --> 00:48:19,646
Nie musi pani teraz odpowiadać.
778
00:48:19,771 --> 00:48:23,775
Wolę nie łudzić pana próżną nadzieją.
779
00:48:23,901 --> 00:48:26,445
Nie mogę wyjść za pana.
780
00:48:29,781 --> 00:48:31,825
Jestem mężatką.
781
00:48:33,285 --> 00:48:34,995
Powiedziała pani, że jest wolna.
782
00:48:36,538 --> 00:48:40,459
Ledwie się poznaliśmy
i nie chciałam się zwierzać.
783
00:48:42,169 --> 00:48:44,171
Proszę teraz mówić.
784
00:48:46,506 --> 00:48:50,886
Mój mąż cierpi na głęboką melancholię
785
00:48:51,011 --> 00:48:56,224
i od 1877 roku przebywa w zakładzie.
786
00:48:56,892 --> 00:48:59,436
- Jakim?
- Dla obłąkanych.
787
00:48:59,561 --> 00:49:02,356
Wystarcza mu na to pieniędzy.
788
00:49:02,481 --> 00:49:04,816
Pani sama musi się utrzymać?
789
00:49:04,942 --> 00:49:09,112
To nie ja jestem ofiarą, tylko on.
790
00:49:09,905 --> 00:49:11,823
Jak długo choruje?
791
00:49:14,618 --> 00:49:15,827
Teraz widzę,
792
00:49:16,954 --> 00:49:21,792
że ignorowałam oznaki,
aż to się stało niemożliwe.
793
00:49:22,793 --> 00:49:24,461
To było 10 lat temu.
794
00:49:24,586 --> 00:49:26,296
Nie możecie się rozwieść?
795
00:49:26,421 --> 00:49:30,258
W Nowym Jorku jedyny powód to cudzołóstwo,
796
00:49:30,384 --> 00:49:32,302
który nas nie dotyczy.
797
00:49:32,427 --> 00:49:33,470
Nie.
798
00:49:34,513 --> 00:49:36,431
Nie stać mnie.
799
00:49:38,684 --> 00:49:43,480
I nie chcę go porzucić w potrzebie.
800
00:49:43,605 --> 00:49:45,023
Uważa mnie pan za głupiutką.
801
00:49:45,816 --> 00:49:47,234
Wręcz przeciwnie,
802
00:49:47,859 --> 00:49:49,820
za szlachetną.
803
00:49:54,574 --> 00:49:55,575
Cóż...
804
00:49:58,203 --> 00:50:00,831
Sprawdzę, czy pokoje są gotowe.
805
00:50:13,135 --> 00:50:14,511
Lady Saro, Hectorze.
806
00:50:14,636 --> 00:50:17,139
Chyba nie poznam sławnej Gladys.
807
00:50:17,264 --> 00:50:18,974
Wyglądasz elegancko.
808
00:50:19,099 --> 00:50:21,101
Myślałam, że włożysz mundur gwardzisty.
809
00:50:21,226 --> 00:50:24,521
- Wykluczone przy ślubie za granicą.
- Nie wolno łamać zasad.
810
00:50:24,646 --> 00:50:27,524
Jak się czuje Gladys? Wyszła z pokoju?
811
00:50:27,649 --> 00:50:29,776
Była tuż za mną, gdy wyjeżdżałam z domu.
812
00:50:29,901 --> 00:50:32,612
Ruch uliczny ich zatrzymał.
Tłumy na ulicach.
813
00:50:32,738 --> 00:50:34,114
Oby się nie rozczarowały.
814
00:50:35,449 --> 00:50:37,909
Zapraszam, skoro jest pani w Nowym Jorku.
815
00:50:38,035 --> 00:50:40,454
Niestety, jutro wyjeżdżam.
816
00:50:40,579 --> 00:50:42,956
Szkoda. Nie chce pani obejrzeć miasta?
817
00:50:43,081 --> 00:50:45,792
Nie. W domu wiele się dzieje.
818
00:50:45,917 --> 00:50:48,754
- W zamku Sidmouth?
- I w Londynie.
819
00:50:48,879 --> 00:50:52,007
- Wkrótce jedziemy do Szkocji.
- Na głuszce.
820
00:50:53,425 --> 00:50:55,844
Jak wczoraj wspomniała lady Sarah.
821
00:51:04,561 --> 00:51:08,065
- Usiądź.
- Tylko się nie śmiej.
822
00:51:22,287 --> 00:51:23,789
Powóz zajechał.
823
00:51:23,914 --> 00:51:26,249
Co za ulga. Goście się niepokoili.
824
00:51:26,374 --> 00:51:28,627
Byliby przerażeni, gdyby znali prawdę.
825
00:51:41,014 --> 00:51:42,474
Co teraz?
826
00:51:47,354 --> 00:51:48,855
Ojcze, kocham cię,
827
00:51:50,273 --> 00:51:53,485
ale przekroczyliśmy punkt,
z którego nie ma powrotu.
828
00:53:06,266 --> 00:53:09,436
Kto daje tę kobietę,
aby poślubił ją ten mężczyzna?
829
00:53:10,061 --> 00:53:11,062
Ja.
830
00:53:20,113 --> 00:53:21,281
Chodźmy.
831
00:53:22,657 --> 00:53:24,910
Jakiż to triumf pani Russell.
832
00:53:25,785 --> 00:53:26,953
Dziw pomyśleć,
833
00:53:27,078 --> 00:53:30,916
że trzy lata temu
nikt z nas o niej nie słyszał.
834
00:53:34,252 --> 00:53:35,670
Usiądźcie.
835
00:53:46,932 --> 00:53:50,185
- Oby wiedziała, co robi.
- Umiłowani.
836
00:53:50,310 --> 00:53:53,521
Nikt nie wie, co robi, kiedy bierze ślub.
837
00:53:53,647 --> 00:53:59,277
...aby połączyć tego mężczyznę
i tę kobietę świętym
838
00:53:59,402 --> 00:54:01,154
i szlachetnym węzłem małżeńskim,
839
00:54:01,279 --> 00:54:04,741
ustanowionym przez Boga
w wieku niewinności,
840
00:54:04,866 --> 00:54:09,621
symbolizującym mistyczny związek
Chrystusa z Kościołem.
841
00:54:09,746 --> 00:54:11,456
Jeśli ktokolwiek zna powód,
842
00:54:11,581 --> 00:54:13,500
dlaczego tych dwoje
nie może być poślubionych,
843
00:54:13,625 --> 00:54:18,380
niech teraz przemówi
albo zamilknie na zawsze.
844
00:54:20,632 --> 00:54:23,051
Wzywam was,
845
00:54:23,176 --> 00:54:25,553
abyście odpowiadając tak, jak w dniu sądu,
846
00:54:25,679 --> 00:54:28,348
gdy ujawnione zostaną
wszystkie tajemnice serca,
847
00:54:28,473 --> 00:54:30,600
wyznali teraz,
848
00:54:30,725 --> 00:54:35,563
czy znacie jakąkolwiek zawadę
na drodze zawarcia tego małżeństwa.
849
00:54:35,689 --> 00:54:41,778
Albowiem jeśli para zostanie połączona
wbrew temu, co dozwala Słowo Boże,
850
00:54:41,903 --> 00:54:43,530
małżeństwo nie będzie prawomocne.
851
00:54:48,451 --> 00:54:50,287
Obyś miała rację.
852
00:54:51,788 --> 00:54:56,376
Nasza córka zostanie księżną Buckingham.
853
00:54:56,501 --> 00:54:59,212
To zdawało się niemożliwe.
854
00:55:00,130 --> 00:55:01,464
Pozwól mi się tym upajać.
855
00:55:03,258 --> 00:55:05,218
...aż do końca życia?
856
00:55:06,136 --> 00:55:07,345
Tak.
857
00:55:07,470 --> 00:55:11,725
Żyć razem zgodnie z prawem bożym
w świętym stanie małżeńskim?
858
00:55:11,850 --> 00:55:14,269
W posłuszeństwie? Będziesz mu służyć,
859
00:55:14,394 --> 00:55:18,606
kochać, czcić, trwać
przy nim zdrowiu i chorobie,
860
00:55:18,732 --> 00:55:21,192
wyrzekłszy się innych,
dochowując wierności
861
00:55:21,318 --> 00:55:23,194
aż do końca życia?
862
00:55:35,874 --> 00:55:36,875
Tak.
863
00:56:00,899 --> 00:56:03,401
Dziękuje, możesz odejść.
864
00:56:09,908 --> 00:56:13,119
- Masz wygodną kabinę?
- Tak, pa...
865
00:56:14,120 --> 00:56:15,580
Wasza wysokość.
866
00:56:24,381 --> 00:56:27,717
- Odbijamy.
- Tak.
867
00:56:29,928 --> 00:56:31,554
Czegoś potrzebujesz?
868
00:56:32,764 --> 00:56:34,933
Nie, mam wszystko. Dziękuję.
869
00:56:38,937 --> 00:56:42,440
Matka ci powiedziała,
870
00:56:42,565 --> 00:56:44,943
że obowiązki żony
871
00:56:45,068 --> 00:56:49,823
obejmują więcej niż oczekuje się od panny.
872
00:56:49,948 --> 00:56:52,033
Wyjaśniła mi.
873
00:56:52,992 --> 00:56:53,993
Dobrze,
874
00:56:54,911 --> 00:56:56,413
to ułatwia sprawę.
875
00:57:01,501 --> 00:57:02,877
Powiedziała, że to boli.
876
00:57:04,462 --> 00:57:05,630
Tylko raz.
877
00:57:10,510 --> 00:57:11,761
Po raz pierwszy.
878
00:57:13,096 --> 00:57:15,265
Potem może ci się spodoba,
879
00:57:15,390 --> 00:57:16,433
jak innym.
880
00:57:16,558 --> 00:57:19,602
Nie jesteś zmęczony po tak długim dniu?
881
00:57:20,103 --> 00:57:22,063
Nie ma pośpiechu.
882
00:57:22,939 --> 00:57:24,941
To będzie dla nas krępujące,
883
00:57:25,817 --> 00:57:28,445
ale rzesze mężczyzn i kobiet
zdołały to zrobić.
884
00:57:30,238 --> 00:57:31,865
Nie chcesz poczekać?
885
00:57:33,032 --> 00:57:37,745
Jestem zmęczony, ale nie aż tak.
886
00:57:39,372 --> 00:57:43,293
Wolę mieć za sobą niezręczności.
887
00:57:44,544 --> 00:57:47,922
Rano obudzimy się
jako prawdziwi mąż i żona.
888
00:59:33,903 --> 00:59:35,905
Tekst polski:
Danuta Dowjat
888
00:59:36,305 --> 01:00:36,769
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm