"The Chosen" Dedication

ID13186999
Movie Name"The Chosen" Dedication
Release Namewebrip NF
Year2024
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID29519704
Formatsrt
Download ZIP
Download The.Chosen.S04E06.srt
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 2 00:00:30,864 --> 00:00:33,116 Pospieszcie się! 3 00:00:34,284 --> 00:00:35,702 Połóżcie go na stole. 4 00:00:43,126 --> 00:00:44,878 Ostrożnie. 5 00:00:44,961 --> 00:00:47,255 Uważajcie na głowę. 6 00:00:49,466 --> 00:00:50,508 Nic mu nie jest? 7 00:00:53,261 --> 00:00:56,014 Niech ktoś przyniesie wody! 8 00:00:56,097 --> 00:00:57,098 Będzie dobrze. 9 00:00:57,182 --> 00:00:58,850 I koc! 10 00:00:58,933 --> 00:01:01,603 Ogrzejmy go, będzie dobrze. 11 00:01:02,687 --> 00:01:05,315 - Nie przestaje. - Uciskaj. 12 00:01:06,608 --> 00:01:07,859 Nie wstawaj. 13 00:01:07,942 --> 00:01:09,277 Jakubie? 14 00:01:20,413 --> 00:01:22,624 Dokąd pójdziemy? Jego nauki… 15 00:01:22,707 --> 00:01:25,210 Gdziekolwiek się udamy, przerażamy kogoś u władzy. 16 00:01:25,293 --> 00:01:26,628 Potrzebujemy drewna! 17 00:01:26,711 --> 00:01:28,546 Musimy wysuszyć ubrania, bo zamarzniemy! 18 00:01:28,630 --> 00:01:31,257 To było przerażające. Nigdy tam nie wrócę. 19 00:01:31,341 --> 00:01:32,383 Pewnie będziemy musieli. 20 00:01:32,467 --> 00:01:34,594 Lepiej zostać w Perei. 21 00:01:34,677 --> 00:01:36,262 Porozmawiamy później. 22 00:01:36,346 --> 00:01:37,514 Napij się, dobrze? 23 00:01:37,597 --> 00:01:39,390 Powoli. 24 00:01:39,474 --> 00:01:41,226 Co to miało być? 25 00:01:41,309 --> 00:01:44,270 Wciąż krwawi. Sprawdź jego nogę. 26 00:01:44,771 --> 00:01:46,481 Krwawienie nie ustaje. 27 00:01:52,028 --> 00:01:53,363 Cisza! 28 00:02:14,175 --> 00:02:19,848 <i>Och, dziecię, podejdź tu</i> 29 00:02:19,931 --> 00:02:22,851 <i>To, kim byłeś</i> <i>Nie przeszkadza mi</i> 30 00:02:22,934 --> 00:02:28,481 <i>Stąpaj po wodzie</i> 31 00:02:28,565 --> 00:02:34,487 <i>Stąpaj po wodzie</i> 32 00:02:34,571 --> 00:02:37,490 <i>Stąpaj po wodzie</i> 33 00:02:37,574 --> 00:02:39,075 <i>Och, dziecię…</i> 34 00:02:40,410 --> 00:02:43,413 <i>Stąpaj po wodzie</i> 35 00:02:43,496 --> 00:02:44,998 <i>Nie przeszkadza mi</i> 36 00:02:46,291 --> 00:02:49,252 <i>Stąpaj po wodzie</i> 37 00:02:52,171 --> 00:02:56,092 <i>Stąpaj po wodzie</i> 38 00:03:11,691 --> 00:03:13,985 Błogosławiony jesteś, Panie, Boże nasz, 39 00:03:14,694 --> 00:03:19,115 władco wszechświata, gdyż uświęcasz nas swoimi przykazaniami 40 00:03:19,949 --> 00:03:22,201 i polecasz nam zapalać świece chanukowe. 41 00:03:37,926 --> 00:03:41,429 Niniejszym rozpoczynamy Święto Poświęcenia. 42 00:03:45,099 --> 00:03:48,228 {\an8}SIEDEM DNI WCZEŚNIEJ 43 00:03:48,353 --> 00:03:52,941 {\an8}Niech to imię błogosławią odtąd aż na wieki! 44 00:03:53,024 --> 00:03:57,487 Od wschodu słońca aż po jego zachód. 45 00:03:57,570 --> 00:04:00,657 Niech imię Pana będzie uwielbione! 46 00:04:01,366 --> 00:04:04,369 Pan stoi ponad wszystkimi narodami, 47 00:04:04,911 --> 00:04:07,956 Jego chwała przewyższa niebiosa! 48 00:04:08,039 --> 00:04:11,000 Kiedy Aleksander, syn Filipa, Macedończyka, 49 00:04:11,084 --> 00:04:14,170 którego zaczęto tytułować „Wielkim”, 50 00:04:14,254 --> 00:04:16,339 ale którego my nazywamy… 51 00:04:16,422 --> 00:04:17,966 „Najgorszym”. 52 00:04:23,054 --> 00:04:26,015 Pokonał Dariusza – króla Medów i Persów, 53 00:04:27,141 --> 00:04:29,519 zastąpił go na tronie. 54 00:04:31,020 --> 00:04:32,563 Wracaj do Grecji! 55 00:04:32,647 --> 00:04:34,190 Stoczył wiele bitew. 56 00:04:44,409 --> 00:04:45,952 Zdobył wiele twierdz. 57 00:04:53,543 --> 00:04:55,628 I wymordował wielu królów. 58 00:05:01,592 --> 00:05:05,638 Dotarł na krańce świata i złupił wiele narodów. 59 00:05:08,182 --> 00:05:14,397 Stworzył silną armię i rządził krajami, narodami i książętami. 60 00:05:18,526 --> 00:05:20,403 Lecz później zachorował. 61 00:05:21,154 --> 00:05:22,905 I pojął, że umiera. 62 00:05:27,493 --> 00:05:29,954 Zebrał więc swych najlepszych dowódców 63 00:05:30,580 --> 00:05:33,541 i podzielił królestwo pomiędzy nich. 64 00:05:37,295 --> 00:05:38,671 I umarł. 65 00:05:39,297 --> 00:05:40,715 O, nie! 66 00:05:43,134 --> 00:05:48,639 Taka jest geneza grzesznego Antiocha Epifanesa. 67 00:05:51,559 --> 00:05:55,396 Nienawidził on Izraela i Boga. 68 00:05:55,480 --> 00:05:57,815 Zaatakował Jerozolimę w Szabat, 69 00:05:57,899 --> 00:06:00,318 wiedząc, że Żydzi nie będą walczyć. 70 00:06:01,069 --> 00:06:06,240 Zbezcześcił świątynię - zabił świnię na ołtarzu, 71 00:06:06,324 --> 00:06:11,871 jej krwią pokropił miejsce najświętsze, 72 00:06:11,954 --> 00:06:15,083 a wnętrznościami oblał zwoje Tory, 73 00:06:15,166 --> 00:06:18,169 które następnie podarto i spalono. 74 00:06:19,128 --> 00:06:22,632 „Ohyda spustoszenia”. 75 00:06:22,715 --> 00:06:26,761 „Ziemio, zadrżyj przed obliczem Pana, 76 00:06:27,303 --> 00:06:30,598 Przed obliczem Boga Jakuba! 77 00:06:30,681 --> 00:06:37,438 On zmienia skałę w jezioro, Krzemień – w źródło wody. 78 00:06:39,982 --> 00:06:43,027 Mario. Jest piękne. 79 00:06:43,611 --> 00:06:44,695 Dziękuję. 80 00:06:44,779 --> 00:06:46,072 Nie ma za co. 81 00:06:51,244 --> 00:06:53,454 - Piękny, prawda? - O, tak! 82 00:06:57,542 --> 00:06:59,335 - Mateuszu. - Tak? 83 00:07:00,837 --> 00:07:02,088 Mam coś dla ciebie. 84 00:07:02,672 --> 00:07:05,049 Zaczekaj, ja również coś mam. 85 00:07:05,133 --> 00:07:06,801 Szczęściarze z nas. 86 00:07:06,884 --> 00:07:08,511 Też tak sądzę. 87 00:07:14,851 --> 00:07:16,227 Nie, ty pierwszy. 88 00:07:19,355 --> 00:07:21,983 Już dobrze. Otworzymy je razem. 89 00:07:22,066 --> 00:07:23,484 To dobry pomysł. 90 00:07:31,784 --> 00:07:33,786 Nowy rylec! 91 00:07:34,996 --> 00:07:36,873 Zauważyłem, że kończy ci się pergamin. 92 00:07:36,956 --> 00:07:39,792 A ja, że używasz tego samego od… 93 00:07:39,876 --> 00:07:44,130 No wiesz, od kiedy byłeś jeszcze… 94 00:07:49,552 --> 00:07:50,887 W porządku. 95 00:07:53,514 --> 00:07:54,432 Dziękuję. 96 00:08:00,104 --> 00:08:04,942 Wiesz… cieszę się, że nie tylko ja to zapisuję. 97 00:08:05,693 --> 00:08:08,404 Dobrze, że obaj to robimy. 98 00:08:09,655 --> 00:08:10,656 Zgadzam się. 99 00:08:23,002 --> 00:08:27,632 Antioch w każdym mieście Izraela zbudował pogańskie ołtarze 100 00:08:27,715 --> 00:08:30,009 i przymuszał Żydów do jedzenia wieprzowiny, 101 00:08:30,092 --> 00:08:32,011 jako znak odstąpienia od judaizmu. 102 00:08:33,095 --> 00:08:36,224 Odmowa, oznaczała karę śmierci. 103 00:08:37,975 --> 00:08:41,229 Ale Bóg powołał oddział, 104 00:08:41,312 --> 00:08:44,190 pod wodzą Judy Machabeusza, znanego również jako… 105 00:08:44,273 --> 00:08:46,234 Młot! 106 00:08:47,860 --> 00:08:51,197 Przez siedem lat, garstka Machabeuszy 107 00:08:51,280 --> 00:08:55,743 buntowała się przeciwko 65 tys. greckich żołnierzy. 108 00:09:03,668 --> 00:09:08,881 Aż wreszcie, 192 lata temu, 109 00:09:08,965 --> 00:09:14,011 odzyskali Jerozolimę, zniszczyli posąg Zeusa w świątyni 110 00:09:14,095 --> 00:09:16,931 i ponownie poświęcili ołtarz. 111 00:09:20,351 --> 00:09:21,894 Był tylko jeden problem. 112 00:09:22,687 --> 00:09:26,190 Czystego oleju, niezbędnego do zapalenia menory świątynnej, 113 00:09:26,274 --> 00:09:28,276 starczało tylko na jeden dzień. 114 00:09:29,235 --> 00:09:33,322 Jednak w cudowny sposób płonęła przez osiem nocy, 115 00:09:33,406 --> 00:09:37,743 dając czas na wyprodukowanie czystej oliwy. 116 00:09:38,619 --> 00:09:42,373 To dlatego Święto Poświęcenia obchodzimy przez osiem dni. 117 00:09:44,709 --> 00:09:45,793 Koniec. 118 00:09:50,881 --> 00:09:56,053 Kosztowna jest w ocenie Pana śmierć tych, którzy są Mu oddani. 119 00:09:57,013 --> 00:10:00,266 Ja właśnie jestem Twoim sługą, Panie, 120 00:10:01,100 --> 00:10:05,021 jestem Twym sługą, synem Twej służącej. 121 00:10:06,105 --> 00:10:08,107 Ty zerwałeś me powrozy! 122 00:10:09,400 --> 00:10:16,198 Dla Ciebie złożę dziękczynną ofiarę i będę wzywał imienia Pana. 123 00:10:41,057 --> 00:10:45,978 Kto jest jak Pan, nasz Bóg? 124 00:10:46,062 --> 00:10:50,566 Czy bożek jest więcej wart? 125 00:10:51,859 --> 00:10:56,864 Kto niepewny jest, 126 00:10:56,947 --> 00:11:01,118 na niebie i ziemi? 127 00:11:02,119 --> 00:11:07,416 Boża dłoń nad wielkim i małym. 128 00:11:07,500 --> 00:11:12,004 Laską i tarczą schronienia. 129 00:11:13,047 --> 00:11:17,593 Błogosławiony, wielki, miłości Bóg, 130 00:11:17,760 --> 00:11:24,350 objawia się nocą i dniem. 131 00:11:25,017 --> 00:11:28,187 Lepiej chronić się u Pana 132 00:11:28,270 --> 00:11:29,980 niż polegać na ludziach. 133 00:11:31,065 --> 00:11:33,651 Lepiej szukać rozwiązań u Niego, 134 00:11:33,734 --> 00:11:36,112 niż polegać na wysoko postawionych. 135 00:11:40,199 --> 00:11:41,534 Dajesz, Andrzeju! 136 00:11:41,617 --> 00:11:43,452 No, dalej! 137 00:12:03,389 --> 00:12:05,641 Raz, dwa, trzy. 138 00:12:05,724 --> 00:12:07,643 Zwycięzcą ogłaszam Andrzeja. 139 00:12:13,107 --> 00:12:14,733 Zemsta synów Jony! 140 00:12:14,817 --> 00:12:16,318 Siła rybaka. 141 00:12:16,402 --> 00:12:17,903 Zwinne ręce! 142 00:12:20,114 --> 00:12:21,949 Nie wierzę, że wygrał. 143 00:12:22,032 --> 00:12:23,534 Nawet ja się nie spodziewałem. 144 00:12:27,079 --> 00:12:29,331 Chciałbym coś ogłosić. 145 00:12:30,416 --> 00:12:34,795 W ostatnim dniu święta, udamy się do Świętego Miasta, 146 00:12:34,879 --> 00:12:38,007 gdzie wygłoszę kazanie. Nauczanie. 147 00:12:44,847 --> 00:12:45,931 Coś nie tak? 148 00:12:46,015 --> 00:12:47,224 To cudownie. 149 00:12:47,308 --> 00:12:49,059 Cieszymy się. 150 00:12:49,143 --> 00:12:51,103 Jesteśmy podekscytowani. 151 00:12:51,187 --> 00:12:52,188 Będzie wspaniale. 152 00:12:53,481 --> 00:12:57,568 Rabinie, ostatnim razem, Kiedy głosiłeś wśród przywódców, 153 00:12:57,651 --> 00:12:59,570 nie wyszło za dobrze. 154 00:13:01,030 --> 00:13:05,367 Wątpię, że uczeni kiedykolwiek zaakceptują twoje nauki. 155 00:13:12,416 --> 00:13:13,626 Powinniśmy się przygotować. 156 00:13:18,839 --> 00:13:19,882 Piotrze. 157 00:13:30,100 --> 00:13:33,103 Nigdy nie zapomnę dzisiejszego wieczoru. 158 00:13:33,771 --> 00:13:36,023 A zwłaszcza tego. 159 00:13:36,607 --> 00:13:37,650 Dziękuję wam. 160 00:13:44,031 --> 00:13:45,115 Rewanż. 161 00:13:45,199 --> 00:13:48,077 Chcesz znowu przegrać? 162 00:13:48,160 --> 00:13:49,245 Pragnę rewanżu. 163 00:13:49,870 --> 00:13:55,292 Jeden na jednego. Ostatni raz! 164 00:14:07,179 --> 00:14:09,890 Ręczna robota. To cielęca skóra. 165 00:14:10,391 --> 00:14:12,017 Z innej nie robią. 166 00:14:12,101 --> 00:14:14,603 Dasz wiarę, że Piotr stał się troskliwy? 167 00:14:15,980 --> 00:14:18,357 Szybko przestawiłeś się na jego nowego imię. 168 00:14:18,440 --> 00:14:19,650 Bo mnie tłukł. 169 00:14:20,526 --> 00:14:23,988 Pasek jest zdecydowanie lepszy od tego sznurka. 170 00:14:24,071 --> 00:14:25,322 Mateuszu? 171 00:14:25,406 --> 00:14:29,952 Może zapiszesz, że dostałem od brata ręcznie robiony pasek? 172 00:14:30,619 --> 00:14:31,620 Nie. 173 00:14:36,000 --> 00:14:38,460 Musimy pomyśleć, co dać Tomaszowi. 174 00:14:39,920 --> 00:14:43,799 Tego, czego pragnie, nie możemy mu dać. 175 00:14:45,384 --> 00:14:48,721 A żadnym prezentem nie podzieli się z nią. 176 00:14:48,804 --> 00:14:51,390 Nie możemy mu nic nie dać. 177 00:14:51,473 --> 00:14:54,977 Ważny jest sam gest. 178 00:14:56,687 --> 00:15:00,190 Coś praktycznego. Może nowe sandały? 179 00:15:00,274 --> 00:15:01,775 Ma najlepsze z nas. 180 00:15:01,859 --> 00:15:02,860 Nie licząc Mateusza. 181 00:15:04,612 --> 00:15:05,613 Dziękuję. 182 00:15:05,696 --> 00:15:08,741 Takimi można się co najwyżej chwalić. 183 00:15:09,450 --> 00:15:11,785 Nie nadają się do pieszych wędrówek. 184 00:15:11,869 --> 00:15:13,704 Owszem, miewam pęcherze. 185 00:15:15,956 --> 00:15:17,625 A, te Tomasza. 186 00:15:17,708 --> 00:15:21,545 Tak bardzo cierpi, że nawet nie zwróci uwagi. 187 00:15:21,629 --> 00:15:23,297 Wystarczy nam na nową parę? 188 00:15:31,805 --> 00:15:32,806 Mateuszu? 189 00:15:33,766 --> 00:15:36,560 Mamy jeszcze jedną sakiewkę? 190 00:15:40,189 --> 00:15:41,649 Zapytaj Judasza. 191 00:15:42,441 --> 00:15:43,442 No tak. 192 00:15:57,456 --> 00:16:00,042 Chcemy kupić Tomaszowi buty na prezent. 193 00:16:01,168 --> 00:16:04,004 Ma sandały z garbowanej cypryjskiej skóry. 194 00:16:04,088 --> 00:16:05,965 Ale źle się w nich chodzi. 195 00:16:06,048 --> 00:16:06,966 Więc może je wymienić. 196 00:16:07,049 --> 00:16:09,843 Za jego można by dostać trzy dobre pary. 197 00:16:10,928 --> 00:16:13,263 Pieniądze miały być na prezenty. 198 00:16:13,347 --> 00:16:14,598 Na jakie nas stać. 199 00:16:18,143 --> 00:16:19,436 Gdzie jest druga sakiewka? 200 00:16:21,897 --> 00:16:24,775 O czym ty mówisz? Była tylko jedna. 201 00:16:24,858 --> 00:16:27,194 Nie, musi być jeszcze jedna. 202 00:16:27,277 --> 00:16:30,364 W tej była tylko połowa sykli od Joanny. 203 00:16:30,447 --> 00:16:32,992 Wydaliśmy je w gospodzie. 204 00:16:33,075 --> 00:16:35,828 Wiele ludzi, to wiele pokoi. 205 00:16:35,911 --> 00:16:37,830 Kupowaliśmy jedzenie, inni prezenty. 206 00:16:37,913 --> 00:16:40,582 Policzyłem i się nie zgadza. 207 00:16:41,417 --> 00:16:43,043 Pamiętam, ile dostaliśmy. 208 00:16:43,127 --> 00:16:46,588 Co mam ci powiedzieć? Wolisz zarządzać? 209 00:16:47,172 --> 00:16:49,091 Sugerujesz, że będziesz lepszy ode mnie? 210 00:16:49,174 --> 00:16:51,385 Nie pragnę cię zastępować. 211 00:16:52,511 --> 00:16:54,722 Ten rozdział chcę mieć już za sobą. 212 00:16:55,514 --> 00:16:57,057 Ale takie są fakty. 213 00:16:57,808 --> 00:17:00,561 Liczby się nie zmieniają tylko dlatego, że skupiam się na czymś innym. 214 00:17:00,644 --> 00:17:02,354 Więc może lepiej skupiaj się bardziej. 215 00:17:04,565 --> 00:17:05,899 Tu chodzi o ludzkie życie. 216 00:17:05,983 --> 00:17:09,111 Czekaliśmy na tę chwilę tysiące lat! 217 00:17:09,194 --> 00:17:12,031 Jesteśmy w przełomowym momencie historii. 218 00:17:12,948 --> 00:17:16,744 Mesjasz wreszcie przyszedł, a my działamy tak nieefektywnie, 219 00:17:16,827 --> 00:17:20,456 że fundusze mogą nam się skończyć, zanim w ogóle zaczniemy. 220 00:17:22,374 --> 00:17:26,295 Powinniśmy być bardziej skrupulatni w wydawaniu pieniędzy 221 00:17:26,378 --> 00:17:28,964 powierzonych nam na jego pracę. 222 00:17:32,259 --> 00:17:33,552 To zbyt ważne! 223 00:17:43,771 --> 00:17:45,189 Mateuszu, idziemy do miasta. 224 00:17:45,272 --> 00:17:46,690 Dobrze. 225 00:17:53,322 --> 00:17:55,407 Dostałeś pieniądze na prezent? 226 00:17:57,284 --> 00:17:58,911 Musimy coś wymienić. 227 00:18:00,079 --> 00:18:01,246 Jest aż tak skąpy? 228 00:18:02,581 --> 00:18:03,665 Sam nie wiem. 229 00:18:33,737 --> 00:18:36,240 Synu! Powiedziano mi, że tu jesteś. 230 00:18:37,366 --> 00:18:41,495 Sługa idzie do rzeźnika po udziec jagnięcy na świąteczną kolację. 231 00:18:42,538 --> 00:18:45,415 Chcesz coś jeszcze? Ima chce cię utuczyć. 232 00:18:45,499 --> 00:18:48,293 Cokolwiek przygotujecie, będzie na pewno pyszne. 233 00:18:49,795 --> 00:18:53,465 Yussifie, wszystko w porządku? 234 00:18:54,383 --> 00:18:56,468 Chcę tylko dokończyć myśl. 235 00:18:56,552 --> 00:18:57,928 Do kogo piszesz? 236 00:19:02,182 --> 00:19:03,433 Nie chcę być wścibski. 237 00:19:03,517 --> 00:19:05,644 Jeżeli poprosiłbym cię o chleb, dałbyś mi kamień? 238 00:19:06,520 --> 00:19:07,521 Co? 239 00:19:07,604 --> 00:19:10,816 Jeśli poproszę sługę, aby kupił rybę, 240 00:19:10,899 --> 00:19:13,110 czy rozkażesz mu przynieść mi węża? 241 00:19:13,944 --> 00:19:14,903 To absurd. 242 00:19:14,987 --> 00:19:16,321 Odpowiedz. 243 00:19:16,405 --> 00:19:17,364 Oczywiście, że nie. 244 00:19:17,447 --> 00:19:19,074 Jeśli więc wy, upadli ludzie, 245 00:19:19,158 --> 00:19:22,035 wiecie, jak dawać dobre dary swoim dzieciom, 246 00:19:22,870 --> 00:19:24,913 o ileż bardziej wasz Ojciec w niebie, 247 00:19:24,997 --> 00:19:27,124 da je tym, którzy Go proszą. 248 00:19:27,207 --> 00:19:30,252 „Upadli?” To jakaś zagadka? 249 00:19:31,128 --> 00:19:33,463 Tego nauczał rabin. 250 00:19:34,464 --> 00:19:39,845 Powiedział, że jeśli szukasz Boga możesz prosić, a będzie ci dane. 251 00:19:40,512 --> 00:19:45,893 Szukać, a znajdziesz. Pukać, a otworzą ci. 252 00:19:46,643 --> 00:19:52,274 Bóg objawi swojego posłańca, jeśli tylko nasze oczy, będą otwarte. 253 00:19:54,193 --> 00:19:57,279 Czy ty się wysypiasz? Masz zaczerwienione oczy. 254 00:19:57,362 --> 00:19:59,740 Dręczy mnie wiele myśli. 255 00:19:59,823 --> 00:20:02,284 Możemy ci pomóc. Poproszę kapłanów. 256 00:20:02,367 --> 00:20:05,120 - Nie trać wiary we mnie. - Słucham? 257 00:20:05,204 --> 00:20:07,998 Proszę. Tak jak w tym nauczaniu. 258 00:20:08,081 --> 00:20:12,461 Powiedziałeś, że jestem Twoim synem. 259 00:20:13,086 --> 00:20:14,421 Dlatego proszę cię tylko o jedno. 260 00:20:15,631 --> 00:20:17,424 Nie zwątp we mnie. 261 00:20:18,717 --> 00:20:22,721 Bez względu na to, jak potoczą się sprawy w Sanhedrynie, 262 00:20:22,804 --> 00:20:26,725 pamiętaj, że kocham Boga i zawsze będę Mu wierny. 263 00:20:30,729 --> 00:20:34,524 Nigdy w ciebie nie wątpiłem. 264 00:20:35,025 --> 00:20:39,238 Czasem cię nie rozumiałem, ale nigdy nie zwątpiłem. 265 00:20:40,197 --> 00:20:43,617 Nawet jeśli nie pochwalałem twojej decyzji o wyruszeniu na północ, 266 00:20:43,700 --> 00:20:44,826 nigdy nie wątpiłem. 267 00:20:44,910 --> 00:20:47,746 Wiem, bywałem surowy. 268 00:20:48,455 --> 00:20:52,542 Ale w głębi serca wiedziałem, że to, co robisz, jest szlachetne. 269 00:20:54,127 --> 00:20:55,545 I czasami… 270 00:20:57,214 --> 00:21:04,096 Żałuję, że sam zazwyczaj szedłem na łatwiznę. 271 00:21:04,179 --> 00:21:09,059 Nie wiem czy zasługuję na takie słowa. 272 00:21:09,142 --> 00:21:10,435 Oczywiście, że tak. 273 00:21:12,521 --> 00:21:13,730 Mogę na ciebie liczyć? 274 00:21:13,814 --> 00:21:14,856 Oczywiście. 275 00:21:16,066 --> 00:21:17,109 Jak zawsze. 276 00:21:23,240 --> 00:21:28,704 Masz coś ważnego do roboty, zostawię cię. 277 00:21:29,788 --> 00:21:30,664 Dziękuję, Abba. 278 00:21:32,708 --> 00:21:33,709 Nie ma za co. 279 00:21:48,473 --> 00:21:51,476 Tomaszu, chodź ze mną na targ. 280 00:21:51,560 --> 00:21:53,437 Kończy nam się mydło. 281 00:21:53,520 --> 00:21:55,480 Jakoś to nigdy nie był problem. 282 00:21:55,564 --> 00:21:59,234 Dlatego cię potrzebuję. Nie znam się na kosmetykach. 283 00:22:00,902 --> 00:22:04,197 Eden mówi, że nie mam ani węchu, ani smaku. 284 00:22:04,281 --> 00:22:05,657 To prawda? 285 00:22:06,742 --> 00:22:07,701 Nie. 286 00:22:09,411 --> 00:22:13,749 Ponoć, kiedy nie wiem, jak coś opisać, używam niewłaściwych słów. 287 00:22:14,458 --> 00:22:16,960 Kiedyś ją pochwaliłem, że jej kuchnia jest słodka. 288 00:22:17,711 --> 00:22:20,964 A okazuje się, że nie ma taka być. 289 00:22:21,048 --> 00:22:22,424 Chodziło mi o to, że jest smaczne. 290 00:22:22,507 --> 00:22:24,092 Powiedz co czujesz? 291 00:22:28,263 --> 00:22:31,767 Nie wiem. Czy to… kwiaty? 292 00:22:31,850 --> 00:22:35,937 Zioła. Byłeś blisko. 293 00:22:36,897 --> 00:22:39,649 Liście cedru i bazylia. Trochę cytryny. 294 00:22:39,733 --> 00:22:42,152 I to ma być blisko? Jesteś miły. 295 00:22:42,235 --> 00:22:43,820 Mieliśmy kupić mydło. 296 00:22:50,827 --> 00:22:52,079 Tomaszu… 297 00:22:55,040 --> 00:22:56,041 Jak się czujesz? 298 00:22:57,709 --> 00:22:58,877 Mamy święto. 299 00:23:02,923 --> 00:23:04,091 Ale to nie jest odpowiedź. 300 00:23:06,343 --> 00:23:12,557 Obchodzimy Święto Poświęcenia. Więc powinienem być wdzięczny. 301 00:23:12,641 --> 00:23:15,060 Nie obchodzi mnie co powinieneś. 302 00:23:16,019 --> 00:23:20,315 Machabeusze chcieli, abyśmy żyli pełnią życia, a nie udawali. 303 00:23:20,398 --> 00:23:21,358 Czuję się okropnie. 304 00:23:23,318 --> 00:23:24,319 Dziękuję. 305 00:23:25,403 --> 00:23:26,446 Za co? 306 00:23:26,530 --> 00:23:30,534 Za szczerość. Od czegoś dobrze jest zacząć. 307 00:23:32,077 --> 00:23:34,204 Zastanawiam się, ile to potrwa? 308 00:23:36,832 --> 00:23:40,043 Udaje ci się czasem o tym nie myśleć? 309 00:23:43,463 --> 00:23:46,716 Kiedy robię jakieś ważne rzeczy, potrafię się odciąć. 310 00:23:47,843 --> 00:23:52,973 Kiedy skupiam się na robocie, jest dobrze. 311 00:23:54,182 --> 00:23:57,144 Ale gdy jestem sam… 312 00:23:59,479 --> 00:24:02,732 W ciszy, wtedy… 313 00:24:05,068 --> 00:24:06,153 Boli. 314 00:24:11,825 --> 00:24:12,993 Znasz to? 315 00:24:18,081 --> 00:24:21,418 Ja nigdy nie poznałem tego, kogo straciłem. 316 00:24:28,925 --> 00:24:32,637 Rama opowiedziała mi o poronieniu Eden. 317 00:24:34,264 --> 00:24:38,310 Kobiety… rozmawiają o takich rzeczach. 318 00:24:39,603 --> 00:24:41,646 Mówiła jak źle to znosiłem? 319 00:24:42,772 --> 00:24:43,732 Nie musiała. 320 00:24:44,983 --> 00:24:49,196 Siedziałem wtedy w łodzi. Nie byłeś zbyt delikatny. 321 00:24:51,239 --> 00:24:52,908 Chyba nie znam znaczenia tego słowa. 322 00:24:54,993 --> 00:24:57,537 Pamiętasz, co mi wtedy powiedział? 323 00:24:57,621 --> 00:25:02,000 On dopuszcza próby, bo dowodzą prawdziwości wiary i nas wzmacniają. 324 00:25:02,083 --> 00:25:03,585 Nawet kosztem życia? 325 00:25:03,668 --> 00:25:08,048 Myślałem podobnie, ale to tylko pogarszało sytuację. 326 00:25:08,131 --> 00:25:09,424 A mylę się?! 327 00:25:09,507 --> 00:25:11,718 Zadawanie pytań nie jest złe. 328 00:25:12,928 --> 00:25:16,890 Gorzej, jeśli nie akceptujesz odpowiedzi. 329 00:25:19,100 --> 00:25:23,688 Po prostu nie rozumiem, dlaczego nie pomógł Ramie? 330 00:25:25,106 --> 00:25:27,317 Widzieliśmy, jak czyni cuda. 331 00:25:27,943 --> 00:25:30,862 Chodził po wodzie, rozmnożył jedzenie, 332 00:25:30,946 --> 00:25:35,367 działał z mocą, jakiej na ziemi nie miał jeszcze nikt. 333 00:25:36,243 --> 00:25:39,913 Dlaczego temu nie zapobiegł? 334 00:25:39,996 --> 00:25:43,625 Nie zatrzymał czasu, nie odwrócił tego? 335 00:25:53,635 --> 00:26:00,016 Wiesz, przypomina mi się, co Bóg powiedział przez proroka Izajasza. 336 00:26:00,100 --> 00:26:05,063 Bo moje myśli to nie myśli wasze, a wasze drogi to nie drogi moje. 337 00:26:05,146 --> 00:26:10,318 On może stworzyć świat, w którym i nic złego nas już nie spotka. 338 00:26:10,402 --> 00:26:13,863 Ale to melodia przyszłości. Jeszcze nie teraz. 339 00:26:13,947 --> 00:26:16,866 Nie rzucaj tu mądrościami. 340 00:26:18,076 --> 00:26:23,123 Też znam ten fragment. Pomógł ci wtedy? 341 00:26:35,719 --> 00:26:38,263 Masz. To będzie dla kobiet. 342 00:26:42,309 --> 00:26:43,643 Goździki? 343 00:26:43,727 --> 00:26:45,979 Nie. Lawenda. 344 00:26:48,732 --> 00:26:50,233 A te dla nas. 345 00:26:54,154 --> 00:26:56,990 Chyba wiem. Mokry mech. 346 00:26:57,073 --> 00:26:58,491 Wetyweria z bazylią. 347 00:27:02,037 --> 00:27:03,413 Poddaję się. 348 00:27:04,581 --> 00:27:05,707 To dobrze. 349 00:27:18,219 --> 00:27:19,220 Jairze? 350 00:27:23,475 --> 00:27:25,352 Od rabina Yussifa z Jerozolimy. 351 00:27:25,435 --> 00:27:26,436 Dziękuję. 352 00:27:41,284 --> 00:27:47,499 Nie nas, Panie, nie nas, ale swoje imię otocz chwałą. 353 00:27:48,208 --> 00:27:52,921 Ze względu na Twoją łaskę, ze względu na Twoją wierność! 354 00:27:53,630 --> 00:27:57,550 Dlaczego mają mówić narody: Gdzie jest ich Bóg? 355 00:27:58,259 --> 00:28:03,431 Nasz Bóg jest w niebie – I czyni to, czego pragnie. 356 00:28:26,496 --> 00:28:29,457 Mówiłeś, że bolą cię stopy. 357 00:28:30,166 --> 00:28:32,127 To bardzo miłe. Dziękuję. 358 00:28:36,423 --> 00:28:38,133 Dziękuję. Są piękne. 359 00:28:50,145 --> 00:28:51,896 - Przepraszam. - Tak? 360 00:28:51,980 --> 00:28:54,482 - Nie chcę przeszkadzać. - Nie ma problemu. 361 00:28:54,566 --> 00:28:58,611 Ktoś dostarczył wiadomość zza Jordanu. 362 00:29:01,906 --> 00:29:03,700 - Dziękuję. - Do usług. 363 00:29:10,832 --> 00:29:11,916 Czyj to był pomysł? 364 00:29:12,000 --> 00:29:14,335 Szczerze mówiąc, Jakuba. 365 00:29:15,962 --> 00:29:17,922 Ale wszyscy byli zaangażowani. 366 00:29:18,006 --> 00:29:20,133 Mateusz zorganizował fundusze. 367 00:29:33,938 --> 00:29:35,190 Co się stało? 368 00:29:37,776 --> 00:29:39,319 Wszystko w porządku? 369 00:29:41,029 --> 00:29:44,407 To wiadomość z Betanii. Łazarz jest chory. 370 00:29:46,034 --> 00:29:50,038 - Jak bardzo? - Poważnie. 371 00:29:50,121 --> 00:29:51,998 Dopiero co z nim byliśmy. 372 00:29:52,081 --> 00:29:53,750 Nie dawał po sobie poznać. 373 00:29:54,542 --> 00:29:55,543 Co się stało? 374 00:29:56,920 --> 00:29:58,505 Łazarz jest bardzo chory. 375 00:30:01,216 --> 00:30:02,592 Pójdziemy do niego? 376 00:30:04,636 --> 00:30:06,095 Jeszcze nie teraz. 377 00:30:07,680 --> 00:30:09,891 Końcem tej choroby nie będzie śmierć. 378 00:30:14,354 --> 00:30:15,271 Przyjaciele. 379 00:30:17,565 --> 00:30:19,651 Na mnie chyba już czas. 380 00:30:20,485 --> 00:30:24,697 Ale nie przerywajcie. Cieszcie się tym czasem. 381 00:30:28,451 --> 00:30:29,744 Szalom. Szalom. 382 00:30:34,582 --> 00:30:35,959 To może… 383 00:30:37,919 --> 00:30:40,672 zaśpiewamy jeszcze jedną piosenkę? 384 00:30:42,048 --> 00:30:44,717 Jakubie, uwielbiam twój głos. 385 00:30:46,511 --> 00:30:48,179 A może poprosimy kobiety? 386 00:30:48,263 --> 00:30:50,056 - Tak. - O, nie! 387 00:30:50,139 --> 00:30:51,558 Pieśń Miriam. 388 00:30:52,392 --> 00:30:53,935 Jest świetna. 389 00:30:54,018 --> 00:30:56,145 Drogie panie, pobłogosławcie nas. 390 00:30:57,021 --> 00:31:00,149 - Ktoś będzie musiał mnie nauczyć. - Dobrze. 391 00:31:00,233 --> 00:31:01,734 Mario, pomożesz? 392 00:31:03,444 --> 00:31:07,156 Będę śpiewać Panu, 393 00:31:07,240 --> 00:31:09,117 <i>Do Pana</i> 394 00:31:09,200 --> 00:31:10,994 <i>Do Pana</i> 395 00:31:11,119 --> 00:31:14,873 <i>Bo odniósł zwycięstwo!</i> 396 00:31:15,039 --> 00:31:17,375 <i>Chwała</i> 397 00:31:17,542 --> 00:31:19,961 <i>Chwała</i> 398 00:31:53,703 --> 00:31:56,831 {\an8}DZIEŃ PIĄTY 399 00:32:45,880 --> 00:32:47,215 Mam pomysł. 400 00:32:49,050 --> 00:32:52,595 Utwórzmy punkty darowizn w wioskach, które odwiedzamy. 401 00:32:53,262 --> 00:32:57,684 Kto zarządzałby finansami i jak miałby nam je przekazywać? 402 00:32:58,226 --> 00:33:00,186 Gdziekolwiek jesteśmy, 403 00:33:00,269 --> 00:33:03,523 Jezus nawiązuje z kimś szczególną więź, nieraz z setkami. 404 00:33:04,649 --> 00:33:06,150 Datki zbierajmy podczas odwiedzin. 405 00:33:06,234 --> 00:33:07,276 Nie rozumiem. 406 00:33:07,360 --> 00:33:09,737 Wyznaczymy osoby, które mogłyby 407 00:33:09,821 --> 00:33:13,408 przekazywać pozostałym wierzącym przesłanie Mistrza. 408 00:33:13,491 --> 00:33:17,245 Jeśli zechcą wspierać dzieło Mesjasza, 409 00:33:17,328 --> 00:33:18,705 mogliby robić zbiórki, 410 00:33:18,788 --> 00:33:21,916 które zapewnią wsparcie, podczas kolejnej wizyty. 411 00:33:22,000 --> 00:33:26,045 Jak zweryfikować ich wiarygodność? 412 00:33:26,129 --> 00:33:28,965 Poprosimy o rekomendacje. 413 00:33:29,048 --> 00:33:31,801 Myślisz, że gdyby Jezus potrzebował pieniędzy, 414 00:33:31,884 --> 00:33:34,429 nie założyłby już czegoś takiego? 415 00:33:35,847 --> 00:33:37,181 Gdyby to działało, 416 00:33:37,265 --> 00:33:39,976 nie musielibyśmy młócić i przesiewać pszenicy. 417 00:33:40,059 --> 00:33:42,562 Moglibyśmy po prostu kupić mąkę. 418 00:33:42,645 --> 00:33:45,314 Ja się cieszę, że mogę poznać proces jej produkcji. 419 00:33:46,190 --> 00:33:49,318 Praca fizyczna jest przyjemna, jeśli sporo się siedziało, co? 420 00:33:56,993 --> 00:33:58,453 Naprawdę nikt?! 421 00:34:00,705 --> 00:34:05,793 Wcześniej kupowaliśmy już mąkę. To po prostu nie jest ten czas. 422 00:34:05,877 --> 00:34:08,463 Księga Koheleta mówi: „Wszystko ma swój czas. 423 00:34:08,546 --> 00:34:11,257 Na każdą sprawę pod niebem przychodzi kiedyś pora”. 424 00:34:12,175 --> 00:34:14,218 Teraz wytwarzamy mąkę. 425 00:34:49,796 --> 00:34:51,130 Dziękuję. 426 00:34:51,214 --> 00:34:52,256 Nie ma za co. 427 00:34:53,800 --> 00:34:57,053 Myślałem o twojej inicjatywie. 428 00:34:57,136 --> 00:34:58,596 I co? Podoba ci się? 429 00:34:59,430 --> 00:35:02,308 Kilka tygodni temu też miałem pewien pomysł. 430 00:35:02,391 --> 00:35:03,601 Jak wesprzeć misję? 431 00:35:04,894 --> 00:35:08,564 Wmawiałem sobie, że o to w nim chodzi. 432 00:35:10,358 --> 00:35:12,610 A! Kiedy ty i Jakub poprosiliście, żeby… 433 00:35:12,693 --> 00:35:14,654 …siedzieć obok Niego. 434 00:35:15,446 --> 00:35:17,782 Poprosiliśmy o to, 435 00:35:17,865 --> 00:35:23,121 w oparciu o nasze własne zrozumienie i ambicję. 436 00:35:24,956 --> 00:35:26,666 Nie był zadowolony. 437 00:35:26,749 --> 00:35:30,837 Wyglądał, jakby pękło mu serce, z powodu tego jak mało rozumiemy. 438 00:35:35,007 --> 00:35:37,677 Myślisz, że wymyśliłem to, bo niewiele rozumiem? 439 00:35:38,511 --> 00:35:41,472 To twój pomysł, prawda? 440 00:35:45,810 --> 00:35:48,146 Czy on nie oczekuje od nas kreatywności, 441 00:35:48,688 --> 00:35:51,607 krytycznego myślenia i wykorzystywania talentów? 442 00:35:52,984 --> 00:35:56,612 Byłem tu jeszcze zanim okazało się kim jest, 443 00:35:56,696 --> 00:36:00,700 ale wielu rzeczy wciąż nie rozumiem. 444 00:36:00,783 --> 00:36:05,454 Ja po prostu staram się zrozumieć. 445 00:36:06,455 --> 00:36:09,500 Chcę pozbyć się niepewności w kwestii pieniędzy, 446 00:36:09,584 --> 00:36:14,088 żebyśmy mogli skupić się na rozwijaniu Królestwa, które przyszedł zbudować. 447 00:36:14,172 --> 00:36:16,966 Nie kwestionuję twoich intencji. 448 00:36:18,050 --> 00:36:19,468 To co powinienem zrobić? 449 00:36:22,346 --> 00:36:23,723 Jego zapytaj. 450 00:36:40,740 --> 00:36:43,117 Paprotka, Mabe, Słonko! 451 00:36:46,037 --> 00:36:47,455 Woła je po imieniu. 452 00:36:54,128 --> 00:36:56,255 Rozmyślałem o owcach i pasterzach. 453 00:36:57,798 --> 00:36:59,926 A ty, o czym myślisz? 454 00:37:03,346 --> 00:37:07,225 Chciałbym widzieć jak Twoje Królestwo nadchodzi. 455 00:37:10,394 --> 00:37:12,188 No proszę. 456 00:37:14,273 --> 00:37:16,400 To dobry początek rozmowy. 457 00:37:22,698 --> 00:37:24,200 Życzę ci tego. 458 00:37:25,618 --> 00:37:27,954 Oby wszyscy tego pragnęli. 459 00:37:28,037 --> 00:37:31,332 Chcę usunąć wszelkie przeszkody, by mogło się to wydarzyć. 460 00:37:32,458 --> 00:37:33,417 Przeszkody? 461 00:37:34,585 --> 00:37:36,087 Ograniczenia. Bariery. 462 00:37:36,837 --> 00:37:38,756 Niezależnie od Twojej wizji, 463 00:37:38,839 --> 00:37:41,092 która wiem, że przekracza moje najśmielsze oczekiwania, 464 00:37:41,926 --> 00:37:46,681 chcę mieć pewność, że nie powstrzyma cię brak zasobów. 465 00:37:47,890 --> 00:37:50,559 Mówiłeś, że mamy być niewinnymi jak gołębie, 466 00:37:50,643 --> 00:37:52,728 ale i przebiegli jak węże. 467 00:37:55,273 --> 00:37:57,233 Czy to niemądre? 468 00:37:59,944 --> 00:38:01,612 Wykorzystaliśmy już całą darowiznę Joanny? 469 00:38:03,030 --> 00:38:06,075 Jeszcze nie. 470 00:38:06,826 --> 00:38:10,121 Ale zbliżają się święta i czas prezentów. 471 00:38:15,668 --> 00:38:19,005 Moglibyśmy założyć punkty datków w wioskach… 472 00:38:19,088 --> 00:38:23,801 Masz rację. Moja misja przekracza twoje oczekiwania. 473 00:38:29,849 --> 00:38:32,560 Chciałbym, żebyś skupił się na moim jutrzejszym kazaniu. 474 00:38:33,185 --> 00:38:34,895 Miej oczy otwarte. 475 00:38:36,522 --> 00:38:38,941 Ale również serce. 476 00:38:59,295 --> 00:39:04,717 Jairze! Przywiozłem oliwę. Dzień przed czasem. 477 00:39:04,800 --> 00:39:06,761 Zebedeuszu, wejdź szybko do środka. 478 00:39:06,844 --> 00:39:08,054 Ale wózek. 479 00:39:08,137 --> 00:39:10,514 Przyślę kogoś, żeby go pilnował. 480 00:39:11,599 --> 00:39:12,725 To pilne. 481 00:39:15,728 --> 00:39:17,271 Coś nie tak z moimi synami? 482 00:39:17,355 --> 00:39:21,901 Pamiętasz Yussifa, który wyjechał, aby dołączyć do Sanhedrynu? 483 00:39:21,984 --> 00:39:24,111 - Oczywiście. - Wykrył spisek. 484 00:39:24,820 --> 00:39:30,034 Wśród faryzeuszy, którzy nadzorują komisję ds. odzyskania Beer-Szeby. 485 00:39:30,117 --> 00:39:31,118 Co takiego? 486 00:39:31,202 --> 00:39:34,413 Pragną egzekucji Jezusa, aby zwrócić uwagę pozostałych. 487 00:39:35,956 --> 00:39:39,251 Co Jezus ma wspólnego z granicami wokół Beer-szeby? 488 00:39:39,335 --> 00:39:40,544 On nic. 489 00:39:41,170 --> 00:39:44,215 Znam tych ludzi z czasów, kiedy sam byłem w Jerozolimie 490 00:39:44,298 --> 00:39:48,219 i jestem pewien, że niewiele wiedzą o jego naukach. 491 00:39:48,302 --> 00:39:53,349 To wyłącznie polityka, mająca na celu realizację własnych planów. 492 00:39:53,432 --> 00:39:55,226 Dlaczego mieliby chcieć to zrobić? 493 00:39:55,309 --> 00:40:00,398 Słyszałem, że wydano edykt, ale nie wyrok śmierci. 494 00:40:00,481 --> 00:40:05,194 Tora dopuszcza karę śmierci za fałszywe proroctwa 495 00:40:05,277 --> 00:40:09,865 i za łamanie Szabatu. Potrzebują jedynie dowodu. 496 00:40:10,741 --> 00:40:11,951 Drobnego potknięcia. 497 00:40:12,034 --> 00:40:13,828 Większość ludzie łamie Szabat. 498 00:40:13,911 --> 00:40:15,663 On nie jest jak większość. 499 00:40:16,872 --> 00:40:22,336 Sytuacja jest napięta. Jezus stał się niezwykle kontrowersyjny. 500 00:40:22,420 --> 00:40:25,423 - On jest Mesjaszem. - Ale nie takim, jakiego oczekują. 501 00:40:27,425 --> 00:40:29,385 Zresztą, tu nie chodzi o Jezusa. 502 00:40:30,052 --> 00:40:33,264 Ci ludzie są zajęci swoimi własnymi sprawami. 503 00:40:33,347 --> 00:40:35,141 Są ignorantami. 504 00:40:35,808 --> 00:40:39,186 Ignorancja nie zmieni tego kim jest Jezus. 505 00:40:40,062 --> 00:40:41,480 To mu nie przeszkodzi. 506 00:40:43,524 --> 00:40:44,900 Nie mam pewności. 507 00:40:44,984 --> 00:40:46,485 Jak to nie masz? 508 00:40:48,279 --> 00:40:51,782 Musimy powiadomić o tym twoich synów. 509 00:40:51,866 --> 00:40:53,868 Dotyczy to zarówno ich, jak i nas. 510 00:40:55,161 --> 00:40:56,912 Czy synagoga może wysłać posłańca? 511 00:40:56,996 --> 00:40:59,206 Nie. To zbyt ryzykowne. 512 00:40:59,290 --> 00:41:01,083 Sanhedryn ma uszy i oczy wszędzie, 513 00:41:01,876 --> 00:41:06,088 a zwłaszcza tutaj, w Kafarnaum. 514 00:41:09,925 --> 00:41:11,719 To komu możemy ufać? 515 00:41:16,307 --> 00:41:17,308 Co? 516 00:41:20,186 --> 00:41:23,856 - To tylko kilka dni. - Ale po co? 517 00:41:23,939 --> 00:41:27,943 Jair napisał list polecający do swoich dawnych znajomych 518 00:41:28,027 --> 00:41:30,779 z departamentu zaopatrzenia Świątyni. 519 00:41:30,863 --> 00:41:33,782 - Tej świątyni? - A mówiłbym o innej? 520 00:41:33,866 --> 00:41:35,784 Zatwierdził jakość mojej oliwy, 521 00:41:35,868 --> 00:41:39,205 co umożliwia stosowanie jej w trakcie obrzędów. 522 00:41:39,288 --> 00:41:42,708 Taki zaszczyt! Twoja oliwa w świątyni? 523 00:41:42,791 --> 00:41:46,420 W Judei odszukam chłopaków, 524 00:41:46,504 --> 00:41:49,131 żeby przekazali Jezusowi wiadomość. 525 00:41:49,215 --> 00:41:50,466 Jaką? 526 00:41:50,549 --> 00:41:52,343 Spokojnie, kochanie. 527 00:41:54,261 --> 00:41:56,013 Ufaj Adonai. 528 00:41:56,096 --> 00:41:57,473 Bądź ostrożny. 529 00:41:58,557 --> 00:42:00,059 Może prześlę im trochę jedzenia. 530 00:42:00,142 --> 00:42:02,019 Nie mam czasu. Szalom, szalom. 531 00:42:02,102 --> 00:42:05,231 Przekaż im chociaż, że ich kocham! 532 00:42:05,314 --> 00:42:06,398 Jasne. 533 00:42:07,816 --> 00:42:11,695 O Panie, racz zbawić! 534 00:42:11,779 --> 00:42:14,740 Panie, racz poszczęścić! 535 00:42:14,823 --> 00:42:18,869 Błogosławiony ten, który przychodzi w imieniu Pana! 536 00:42:18,953 --> 00:42:22,540 Błogosławimy wam z domu Pana! 537 00:42:22,623 --> 00:42:27,920 Pan jest Bogiem, On nas oświeca! 538 00:42:29,255 --> 00:42:30,256 Amen. 539 00:42:41,934 --> 00:42:42,935 Coś nie tak? 540 00:42:44,728 --> 00:42:49,149 Poprzednie wystąpienie Jezusa skończyło się tragicznie. 541 00:42:52,111 --> 00:42:53,320 Idziemy. 542 00:43:48,292 --> 00:43:55,257 {\an8}JEROZOLIMA 543 00:44:59,446 --> 00:45:00,531 Słuchajcie uważnie. 544 00:45:01,448 --> 00:45:04,535 Kto do zagrody dla owiec nie wchodzi przez bramę, 545 00:45:05,661 --> 00:45:07,287 lecz wdziera się w inny sposób, 546 00:45:08,580 --> 00:45:10,499 ten jest złodziejem i bandytą. 547 00:45:12,042 --> 00:45:15,796 Ale kto wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. 548 00:45:16,380 --> 00:45:17,798 A owce słuchają jego głosu. 549 00:45:18,465 --> 00:45:22,761 Woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. 550 00:45:26,932 --> 00:45:29,476 A gdy wypuści wszystkie swoje owce, 551 00:45:29,560 --> 00:45:33,063 idzie przed nimi, one zaś idą za nim, 552 00:45:33,147 --> 00:45:34,523 bo znają jego głos. 553 00:45:38,485 --> 00:45:40,195 Znasz go? 554 00:45:40,279 --> 00:45:41,280 Nie. 555 00:45:51,457 --> 00:45:54,001 Za obcym jednak nie pójdą, 556 00:45:54,084 --> 00:45:58,672 raczej uciekną od niego, ponieważ nie znają głosu obcych. 557 00:45:58,755 --> 00:46:02,217 Chyba nie nadążam. 558 00:46:02,301 --> 00:46:07,014 Rozumiemy, że to metafora, ale czy mógłbyś ją dokładniej wyjaśnić? 559 00:46:07,097 --> 00:46:08,390 Chcemy zrozumieć. 560 00:46:13,437 --> 00:46:14,521 To ważne. 561 00:46:15,772 --> 00:46:17,816 Ja jestem bramą dla owiec. 562 00:46:19,568 --> 00:46:21,570 Wszyscy, ilu ich przyszło przede mną, 563 00:46:21,653 --> 00:46:25,824 to złodzieje i bandyci, lecz owce ich nie posłuchały. 564 00:46:26,408 --> 00:46:28,827 Ja jestem bramą. 565 00:46:28,911 --> 00:46:32,789 Jeśli ktoś wejdzie przeze mnie, będzie zbawiony, 566 00:46:33,373 --> 00:46:36,710 a gdy wejdzie i wyjdzie, znajdzie sobie pastwisko. 567 00:46:36,793 --> 00:46:41,048 Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i niszczyć. 568 00:46:41,131 --> 00:46:44,801 Istnieje jedynie pięć ksiąg. I nic więcej. 569 00:46:44,885 --> 00:46:45,969 A Psalmy Dawida? 570 00:46:46,053 --> 00:46:49,139 Psalmy nie są częścią Pism! 571 00:46:49,223 --> 00:46:53,435 Nigdy tego nie zaakceptujemy! 572 00:46:54,144 --> 00:46:55,145 Co jest? 573 00:47:01,235 --> 00:47:04,905 Ja przyszedłem, aby owce miały życie i to życie w całej pełni. 574 00:47:06,448 --> 00:47:08,492 Ja jestem dobrym pasterzem. 575 00:47:08,575 --> 00:47:11,828 Dobry pasterz oddaje za owce własne życie. 576 00:47:12,538 --> 00:47:18,252 Najemnik, który nie jest pasterzem ani właścicielem owiec, 577 00:47:18,335 --> 00:47:23,340 gdy widzi, że zbliża się wilk, porzuca owce i ucieka, 578 00:47:23,423 --> 00:47:26,635 wilk zaś porywa je i rozpędza. 579 00:47:28,303 --> 00:47:32,224 Najemnik ucieka, ponieważ jest tylko najemnikiem 580 00:47:32,307 --> 00:47:33,976 i nie zależy mu na owcach. 581 00:47:35,644 --> 00:47:37,437 Ja jestem dobrym pasterzem. 582 00:47:38,021 --> 00:47:42,067 Znam moje owce. One też mnie znają, 583 00:47:42,150 --> 00:47:46,488 podobnie jak Ojciec zna mnie, a ja znam mego Ojca. 584 00:47:46,572 --> 00:47:49,199 I za owce oddaję własne życie. 585 00:47:49,283 --> 00:47:53,245 Pasuje do opisu. Wiesz, kto to? 586 00:47:53,328 --> 00:47:55,080 Nie. Czekałem na ciebie. 587 00:47:55,163 --> 00:47:58,166 Mam też inne owce, nie należące do tej zagrody. 588 00:47:58,250 --> 00:48:02,254 Te również będą słuchać mojego głosu. 589 00:48:02,337 --> 00:48:06,967 „Owce z innej zagrody”. Masz na myśli pogan? 590 00:48:08,844 --> 00:48:12,556 Powstanie jedno stado i jeden pasterz. 591 00:48:13,599 --> 00:48:16,560 Ojciec dlatego Mnie kocha, 592 00:48:17,978 --> 00:48:21,940 że Ja oddaję swoje życie, by następnie je odzyskać. 593 00:48:22,024 --> 00:48:24,735 To fałsz. Nie ma zmartwychwstania. 594 00:48:24,818 --> 00:48:29,364 Żaden śmiertelnik nie posiada takiej władzy. 595 00:48:29,448 --> 00:48:30,741 Musimy coś zrobić. 596 00:48:30,824 --> 00:48:33,201 Po prostu słuchaj. 597 00:48:33,285 --> 00:48:35,621 Ktoś musi zawiadomić Szammaja. 598 00:48:35,704 --> 00:48:36,705 Wyjechał. 599 00:48:36,788 --> 00:48:40,834 Jak mamy się skupić, skoro bez przerwy go obrażają? 600 00:48:40,917 --> 00:48:43,045 Nie sprecyzował, na czym mamy się skupić. 601 00:48:43,128 --> 00:48:47,382 Nikt nie odbiera mi życia. Oddaję je z własnej woli. 602 00:48:48,759 --> 00:48:53,430 Mam prawo je oddać i mam prawo je odzyskać. 603 00:48:54,264 --> 00:48:57,184 Takie polecenie otrzymałem od mojego Ojca. 604 00:48:57,267 --> 00:48:59,353 Twierdzisz, że jesteś Synem Bożym? 605 00:48:59,436 --> 00:49:01,647 Kto jest twoim ojcem? 606 00:49:01,730 --> 00:49:04,608 Bądźcie cicho, staramy się słuchać. 607 00:49:04,691 --> 00:49:08,987 Nie tak naucza rzetelny rabin. To słowa szaleńca. 608 00:49:09,071 --> 00:49:11,365 Pożałujesz, że to powiedziałeś. 609 00:49:11,448 --> 00:49:15,160 Uważaj. Mówisz do członka Wielkiego Sanhedrynu. 610 00:49:15,243 --> 00:49:19,206 Judaszu, wracaj. Przegapisz lekcję. 611 00:49:27,839 --> 00:49:31,510 W Dekapolu go nie widziałem. 612 00:49:31,593 --> 00:49:36,890 Ale to Jezus z Nazaretu łamał chleb z tamtejszymi poganami. 613 00:49:36,973 --> 00:49:42,729 Według Szammaja, ten heretyk miał być niezwykłym nauczycielem. 614 00:49:42,813 --> 00:49:45,107 A ten bredzi jak szalony. 615 00:49:45,190 --> 00:49:46,358 Albo opętany. 616 00:49:46,441 --> 00:49:50,487 Jeśli jest opętany, należy go usunąć ze świątyni! Nieczysty! 617 00:49:50,570 --> 00:49:53,448 Co miał na myśli, mówiąc „mój Ojciec”? 618 00:49:53,532 --> 00:49:59,413 Raczej nie cytował Izajasza: Panie, Ty jesteś naszym Ojcem, 619 00:49:59,496 --> 00:50:01,498 my jesteśmy gliną, Ty garncarzem. 620 00:50:01,581 --> 00:50:05,627 „My”, czyli Izrael. Jesteśmy Bożymi dziećmi. 621 00:50:05,711 --> 00:50:07,295 Więc o kim mówi? 622 00:50:07,379 --> 00:50:11,049 Szammaj twierdzi, że uważa się za Mesjasza. 623 00:50:11,133 --> 00:50:15,345 Poprzednio się spóźniłem. Ale nie tym razem. 624 00:50:33,405 --> 00:50:38,744 Stój! Jesteś Jezusem z Nazaretu, prawda? 625 00:50:44,416 --> 00:50:46,376 Jak długo będziesz trzymał nas w niepewności? 626 00:50:47,419 --> 00:50:49,921 Jeśli jesteś Chrystusem, powiedz nam. 627 00:50:50,005 --> 00:50:51,715 Powiedziałem, lecz nie wierzycie. 628 00:50:51,798 --> 00:50:53,425 Kiedy? 629 00:50:53,508 --> 00:50:54,801 Bluźnierca! 630 00:50:54,885 --> 00:50:57,888 Świadczą o Mnie dzieła, które dokonuję w imieniu Ojca. 631 00:50:57,971 --> 00:50:59,639 Kogo nazywasz ojcem? 632 00:50:59,723 --> 00:51:03,143 Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec. 633 00:51:03,226 --> 00:51:06,772 Mówiąc to, profanujesz przedsionek Salomona! Nie masz wstydu? 634 00:51:07,939 --> 00:51:13,361 Moje owce słuchają mojego głosu, Ja je znam, a one idą za Mną. 635 00:51:13,445 --> 00:51:16,698 Powiedział, że jest Chrystusem, a my nie uwierzyliśmy! 636 00:51:16,782 --> 00:51:22,037 Tyle wystarczy by orzec karę śmierci, a jesteśmy na terenie świątyni. 637 00:51:22,120 --> 00:51:24,122 Dajcie kamienie! 638 00:51:26,333 --> 00:51:28,084 Ja daję im życie wieczne. 639 00:51:28,168 --> 00:51:31,963 Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. 640 00:51:32,047 --> 00:51:34,174 Nikt nie może dać życia wiecznego. 641 00:51:34,257 --> 00:51:38,470 Usuniemy herezję z tego świętego miejsca. 642 00:51:38,553 --> 00:51:42,641 Mój Ojciec, który mi je dał, przewyższa wszystkich 643 00:51:42,724 --> 00:51:45,811 i nikt nie zdoła ich wydrzeć z ręki mego Ojca. 644 00:51:46,520 --> 00:51:49,105 Ja i Ojciec jesteśmy jedno. 645 00:52:04,996 --> 00:52:07,874 Okazałem wam wiele dobrych dzieł. 646 00:52:07,958 --> 00:52:09,543 Za które chcecie Mnie ukamienować? 647 00:52:09,626 --> 00:52:13,296 Nie za dobre dzieła, ale za obrazę Boga 648 00:52:13,380 --> 00:52:17,926 oraz za to, że chociaż jesteś człowiekiem, czynisz siebie Bogiem. 649 00:52:18,009 --> 00:52:20,846 Czy to dlatego, że powiedziałem: „Jestem Synem Bożym”? 650 00:52:20,929 --> 00:52:22,556 Zgodnie z Prawem Mojżesza, 651 00:52:22,639 --> 00:52:24,432 taki człowiek ma zostać ukamienowany. 652 00:52:25,642 --> 00:52:27,519 Niewiele wiesz o Prawie Mojżesza. 653 00:52:27,602 --> 00:52:29,813 Straż! Sprowadźcie straż! 654 00:52:29,896 --> 00:52:30,939 Aresztować go! 655 00:52:40,156 --> 00:52:44,244 Jeśli nie dokonuję dzieł Ojca, nie wierzcie Mi. 656 00:52:44,327 --> 00:52:47,247 Ale po moich czynach powinniście poznać, 657 00:52:47,330 --> 00:52:50,709 że we Mnie jest Ojciec, a Ja w Ojcu. 658 00:53:15,609 --> 00:53:18,528 Dlaczego uciekamy? Dlaczego nie walczymy? 659 00:53:18,612 --> 00:53:19,821 Nie teraz. 660 00:53:28,788 --> 00:53:31,333 Zejdźcie z drogi. Idziemy w dół. 661 00:53:31,416 --> 00:53:33,084 Nie możemy iść tędy. 662 00:54:02,989 --> 00:54:04,491 Połóżcie go na stole. 663 00:54:11,206 --> 00:54:12,999 Uważajcie na jego głowę. 664 00:54:17,504 --> 00:54:19,297 Niech ktoś przyniesie wody! 665 00:54:19,381 --> 00:54:20,840 I koc! 666 00:54:29,516 --> 00:54:30,642 Nie wstawaj. 667 00:54:42,195 --> 00:54:44,030 Potrzebujemy drewna! 668 00:54:44,114 --> 00:54:46,241 Musimy wysuszyć ubrania, bo zamarzniemy! 669 00:54:46,324 --> 00:54:48,827 To było przerażające. Mamy tam wrócić?! 670 00:54:48,910 --> 00:54:50,495 Pewnie będziemy musieli. 671 00:54:50,578 --> 00:54:52,163 Lepiej zostać w Perei. 672 00:54:52,247 --> 00:54:53,456 Porozmawiamy później. 673 00:54:53,540 --> 00:54:54,916 Jakubie, napij się? 674 00:54:55,500 --> 00:54:56,960 Powoli. 675 00:54:57,961 --> 00:54:58,878 Co to miało być? 676 00:54:58,962 --> 00:55:01,339 Wciąż krwawi. Sprawdź jego nogę. 677 00:55:23,111 --> 00:55:24,112 To Zebedeusz. 678 00:55:29,951 --> 00:55:31,161 Abba, co się stało? 679 00:55:31,244 --> 00:55:33,163 Ty mi powiedz. 680 00:55:33,705 --> 00:55:34,998 - Jakub! - Tato… 681 00:55:35,081 --> 00:55:36,166 Tylko spokojnie. 682 00:55:36,249 --> 00:55:37,333 Jest dobrze. 683 00:55:56,853 --> 00:55:58,563 Łazarz nie żyje. 684 00:56:00,857 --> 00:56:02,484 Cisza! Co takiego? 685 00:56:03,234 --> 00:56:04,235 Co? 686 00:56:07,155 --> 00:56:08,448 Łazarz umarł. 687 00:56:17,916 --> 00:56:19,250 Jak to? 688 00:56:22,962 --> 00:56:24,881 Przecież powiedziałeś, że… 689 00:56:33,306 --> 00:56:36,142 Niech Pan pocieszy cię 690 00:56:36,226 --> 00:56:39,521 wraz ze wszystkimi żałobnikami Syjonu i Jeruzalem. 691 00:56:41,648 --> 00:56:45,068 Mówiłeś, że jego choroba nie doprowadzi do śmierci. 692 00:56:49,656 --> 00:56:52,492 Wrócimy przez Jordan do Judei. 693 00:56:56,830 --> 00:56:59,791 Kilka godzin temu próbowali cię tam ukamienować. 694 00:56:59,874 --> 00:57:01,209 Co takiego? 695 00:57:01,292 --> 00:57:03,586 - Chcesz tam wrócić? - To niebezpieczne. 696 00:57:03,670 --> 00:57:07,298 Rabinie, może lepiej to odłożyć? Powinni to zrozumieć. 697 00:57:10,927 --> 00:57:12,804 Nasz przyjaciel zasnął. 698 00:57:16,766 --> 00:57:18,518 Ale idę zbudzić go ze snu. 699 00:57:19,811 --> 00:57:21,229 Tylko zasnął? 700 00:57:21,855 --> 00:57:24,899 Rabinie, o czym ty mówisz? Co zawierała wiadomość? 701 00:57:24,983 --> 00:57:29,821 Skoro zasnął, wyzdrowieje. Nie ma potrzeby się narażać. 702 00:57:29,904 --> 00:57:32,449 Zasnął, jak ta dziewczynka? 703 00:57:33,116 --> 00:57:34,242 Napisano, że umarł. 704 00:57:34,325 --> 00:57:35,827 Rabinie, co zamierzasz? 705 00:57:44,669 --> 00:57:46,254 Łazarz umarł. 706 00:57:48,715 --> 00:57:55,305 I cieszę się, że Mnie tam nie było, abyście uwierzyli. 707 00:58:02,729 --> 00:58:05,690 Zdobyli solidną podstawę, by wierzyć. 708 00:58:05,773 --> 00:58:08,776 Dopiero co powiedziałeś, że śpi. 709 00:58:09,903 --> 00:58:11,279 Dobrze się czujesz? 710 00:58:11,362 --> 00:58:13,406 Co jego śmierć ma wspólnego z naszą wiarą? 711 00:58:16,576 --> 00:58:20,163 Chodźcie, a zobaczycie. 712 00:58:26,878 --> 00:58:30,840 Załóżcie suche ubrania. Niedługo wzejdzie słońce. 713 00:58:31,841 --> 00:58:32,967 Nie rozumiem. 714 00:58:33,051 --> 00:58:36,346 Jeśli już mamy wracać do Judei, to możemy do domu Łazarza. 715 00:58:40,934 --> 00:58:42,268 Aby umrzeć razem z nim. 716 00:59:06,251 --> 00:59:08,503 - Jak mogłeś na to pozwolić? - O co ci chodzi? 717 00:59:15,176 --> 00:59:18,054 Nie byli w stanie obronić cię przed wszystkimi kamieniami. 718 00:59:21,599 --> 00:59:22,976 Gdzie cię boli? 719 00:59:24,102 --> 00:59:25,103 Wszędzie. 720 00:59:27,146 --> 00:59:28,773 W środku i na zewnątrz. 721 00:59:32,402 --> 00:59:33,987 Mnie również. 722 00:59:37,824 --> 00:59:38,908 Dlaczego? 723 00:59:50,211 --> 00:59:52,130 Bo usłyszałaś, co mówili. 724 01:00:07,979 --> 01:00:09,230 Jakubie, dasz radę chodzić? 725 01:00:10,148 --> 01:00:11,733 Tu jakoś dotarłem. 726 01:00:11,816 --> 01:00:14,319 Bo cię trzymaliśmy. 727 01:00:19,824 --> 01:00:21,326 Dlaczego na mnie krzyczałeś? 728 01:00:21,409 --> 01:00:22,619 Prawie się wygadałeś. 729 01:00:22,702 --> 01:00:26,247 Chłopaki, muszę coś wam powiedzieć. 730 01:00:26,914 --> 01:00:28,124 Coś nie tak z Imą? 731 01:00:28,207 --> 01:00:30,293 Dlaczego nie pisałeś, że się zjawisz? 732 01:00:30,376 --> 01:00:32,920 Nie chcieliśmy ryzykować, że ktoś się dowie. 733 01:00:33,546 --> 01:00:34,631 Jacy „my”? 734 01:00:36,633 --> 01:00:39,969 Kto was zaatakował w Jerozolimie? 735 01:00:40,470 --> 01:00:43,389 Przywódcy religijni. Chcieli go kamienować i aresztować. 736 01:00:44,140 --> 01:00:45,141 Z jakiego powodu? 737 01:00:45,224 --> 01:00:47,852 - Nic nowego. - Bluźnierstwo i fałszywe proroctwa. 738 01:00:50,480 --> 01:00:52,440 Wyglądało to na prowokację? 739 01:00:53,358 --> 01:00:58,571 Nie. Po prostu podeszli i usłyszeli, co Jezus głosił. 740 01:01:03,076 --> 01:01:06,829 Informator z Sanhedrynu poinformował Jaira… 741 01:01:08,915 --> 01:01:10,333 To co was spotkało, 742 01:01:13,670 --> 01:01:15,171 tylko przybierze na sile. 743 01:04:15,393 --> 01:04:17,395 Tekst Polski: Mateusz Czyż 744 01:04:18,305 --> 01:05:18,507 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm