"Untamed" Jane Doe

ID13189417
Movie Name"Untamed" Jane Doe
Release Namewebrip ETHEL,all
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID31719519
Formatsrt
Download ZIP
Download Untamed.S01E02.srt
1 00:00:11,011 --> 00:00:15,056 Badam sprawę dziewczyny z El Capitan. Słyszałeś coś? 2 00:00:15,140 --> 00:00:17,726 Że turystka podeszła za blisko krawędzi. 3 00:00:17,809 --> 00:00:19,436 Nie znam się na minerałach, 4 00:00:19,519 --> 00:00:20,895 ale wygląda na złoto. 5 00:00:20,979 --> 00:00:22,731 Rana postrzałowa lewego uda. 6 00:00:22,814 --> 00:00:24,649 Obrażenia ją przykryły. 7 00:00:24,733 --> 00:00:26,735 Nie uciekała tylko przed kojotami. 8 00:00:26,818 --> 00:00:29,988 Trzeba sprawdzić zaginione rdzenne mieszkanki stanu. 9 00:00:30,071 --> 00:00:31,698 Jeśli jest ci ciężko, 10 00:00:31,781 --> 00:00:33,241 pogadaj ze mną. 11 00:00:33,324 --> 00:00:34,701 Czego sobie zażyczysz? 12 00:00:34,784 --> 00:00:37,162 Tego, co zawsze. 13 00:00:37,245 --> 00:00:38,955 Mój chrześniak, Caleb. 14 00:00:39,039 --> 00:00:41,750 Niestety zmarł kilka lat temu. 15 00:00:42,333 --> 00:00:45,086 Ziemię moich ludzi znowu nawiedziła śmierć. 16 00:00:45,170 --> 00:00:47,714 Z nieba zamiast gwiazd posypią się ciała. 17 00:00:49,000 --> 00:00:55,074 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=- 18 00:02:07,669 --> 00:02:12,006 DZIKOŚĆ 19 00:02:13,049 --> 00:02:17,387 Zarząd parku nie udziela informacji na temat śmierci młodej kobiety. 20 00:02:17,470 --> 00:02:20,431 Wiemy jedynie, że śledztwo jest w toku. 21 00:02:20,515 --> 00:02:23,309 Ale ciało znalezione w parku to nie wszystko. 22 00:02:23,393 --> 00:02:26,354 Powracają też pytania na temat zaginięcia 23 00:02:26,437 --> 00:02:29,607 przedsiębiorcy ze Stockton, Seana Sandersona. 24 00:02:29,691 --> 00:02:32,193 PR-owcy parku mają ręce pełne roboty. 25 00:03:49,145 --> 00:03:51,773 DZIKI LAS – PRZYGODA W NATURZE ARCHIWUM 26 00:03:55,568 --> 00:03:58,112 Mały już się zadomowił? 27 00:03:58,905 --> 00:04:00,698 - Słucham? - Gael. 28 00:04:00,782 --> 00:04:02,200 Po przeprowadzce. 29 00:04:03,993 --> 00:04:05,745 Tak, nie jest wybredny. 30 00:04:05,828 --> 00:04:08,581 Po przedszkolu przejmuje go sąsiadka. 31 00:04:08,665 --> 00:04:10,708 Inny klimat niż w LA. 32 00:04:10,792 --> 00:04:13,711 Na szlaku był znak, że można jeździć na koniu. 33 00:04:13,795 --> 00:04:16,047 - Siadaj. - Co ja takiego zrobiłem? 34 00:04:16,130 --> 00:04:17,632 Długo by wymieniać. 35 00:04:17,715 --> 00:04:21,844 Po pierwsze nie byłeś na szlaku, a po drugie krowa to nie koń. 36 00:04:22,929 --> 00:04:24,722 Bydło uciekło z przyczepy. 37 00:04:25,431 --> 00:04:28,685 A ten oto zasraniec uznał, że pojeździ sobie na krowie. 38 00:04:28,768 --> 00:04:29,936 I jebnął w płot. 39 00:04:30,019 --> 00:04:31,813 - Czekaj. - Nie. 40 00:04:31,896 --> 00:04:34,023 - Zgubiłem telefon. - W dupie to mam. 41 00:04:34,107 --> 00:04:36,109 Będę ich zostawiał na pastwę losu. 42 00:04:36,609 --> 00:04:38,152 Selekcja naturalna. 43 00:04:39,696 --> 00:04:42,573 - Los Angeles to to nie jest. - Nie. 44 00:04:43,157 --> 00:04:45,243 W LA na krowach się nie jeździ. 45 00:04:45,326 --> 00:04:46,244 O nie. 46 00:04:48,037 --> 00:04:49,956 A jak twoja druga pociecha? 47 00:04:51,207 --> 00:04:52,542 Agent Turner. 48 00:04:54,127 --> 00:04:56,838 No tak. Wolę użerać się z czterolatkiem. 49 00:04:58,589 --> 00:05:00,008 Ale agent z niego dobry. 50 00:05:00,717 --> 00:05:02,260 Trzymaj się go. 51 00:05:03,386 --> 00:05:04,470 Sporo cię nauczy. 52 00:05:05,054 --> 00:05:07,348 Zna ten teren jak własną kieszeń. 53 00:05:08,266 --> 00:05:11,185 Znalazł bransoletkę, którą zgubiła ofiara. 54 00:05:11,728 --> 00:05:13,688 Połączył ją z obozem sprzed lat. 55 00:05:14,272 --> 00:05:15,982 „Przygoda w naturze”. 56 00:05:16,065 --> 00:05:18,693 Dla dzieci z ubogich rodzin. Stare dzieje. 57 00:05:18,776 --> 00:05:20,528 Działał od 2008 do 2011. 58 00:05:21,487 --> 00:05:22,363 Zaraz. 59 00:05:22,905 --> 00:05:26,117 Kazał ci ustalić tożsamość ofiary po bransoletce? 60 00:05:39,005 --> 00:05:39,881 Tu są. 61 00:05:42,675 --> 00:05:43,593 Żartuje pan? 62 00:05:43,676 --> 00:05:47,305 Zostawili je z myślą, że obóz znowu się otworzy. 63 00:05:47,388 --> 00:05:49,724 - Każdy mógł sobie taką wziąć? - Tak. 64 00:05:49,807 --> 00:05:52,769 Niektórzy brali je garściami na imprezy dla dzieci. 65 00:05:56,647 --> 00:05:57,565 No tak. 66 00:05:57,648 --> 00:06:01,027 Przypomnij mu, że od tej sprawy zależy moja praca. 67 00:06:01,861 --> 00:06:03,237 I tak się nie przejmie. 68 00:06:04,572 --> 00:06:05,406 Vasquez. 69 00:06:05,490 --> 00:06:08,242 - Mamy wyniki toksykologii? - Nie. 70 00:06:08,826 --> 00:06:11,037 Powiedz, że potrzebujemy ich na dziś. 71 00:06:11,537 --> 00:06:12,372 Okej. 72 00:06:12,914 --> 00:06:14,499 Wiemy coś o bransoletce? 73 00:06:14,582 --> 00:06:17,543 Oprócz tego, że rozdają je dzieciakom na imprezach? 74 00:06:17,627 --> 00:06:18,461 Że co? 75 00:06:18,544 --> 00:06:21,339 Mamy ich pełne pudło, każdy może je sobie wziąć. 76 00:06:21,923 --> 00:06:24,050 Niepotrzebnie marnujemy na to czas. 77 00:06:24,133 --> 00:06:27,470 Tak ci się tylko wydaje, póki czegoś nie znajdziesz. 78 00:06:28,805 --> 00:06:30,556 Na tym polega ta robota. 79 00:06:34,060 --> 00:06:35,228 Milch! 80 00:06:37,563 --> 00:06:39,482 Chętnie przejmę twojego kowboja. 81 00:06:42,735 --> 00:06:45,363 Ten tutaj to mój ulubiony model. 82 00:06:45,446 --> 00:06:47,407 Ma 2,7 metra, ultralekka. 83 00:06:48,199 --> 00:06:49,992 Dobrze leży w dłoni. 84 00:07:01,379 --> 00:07:04,549 Wędkę lepiej zarzucać na dworze. 85 00:07:09,804 --> 00:07:11,180 Przepraszam na chwilę. 86 00:07:13,099 --> 00:07:15,226 Ja pierdolę. Turner! 87 00:07:17,562 --> 00:07:20,606 Turner! Co ty wyprawiasz? Nie możesz… 88 00:07:24,277 --> 00:07:26,696 Kurde. Nie wiem, skąd to… 89 00:07:26,779 --> 00:07:28,114 Kiepsko, Teddy. 90 00:07:28,197 --> 00:07:31,409 To teren federalny. Na użytek własny mi to nie wygląda. 91 00:07:31,492 --> 00:07:35,246 No co ty. Jadę potem do ziomków w Mariposie. 92 00:07:35,329 --> 00:07:36,414 To tylko dla mnie. 93 00:07:37,373 --> 00:07:38,541 To też? 94 00:07:38,624 --> 00:07:40,251 Nie. Co ty, kurwa. 95 00:07:41,377 --> 00:07:42,795 Co to w ogóle jest? 96 00:07:42,879 --> 00:07:45,089 Jakieś trzy lata za przemyt. 97 00:07:45,173 --> 00:07:47,592 Stary, nie miałem tego w wozie. 98 00:07:47,675 --> 00:07:49,802 Ale mogłeś mieć, co? 99 00:07:51,345 --> 00:07:53,139 Z kim mogę o tym pogadać? 100 00:07:53,222 --> 00:07:54,307 Pojęcia nie mam. 101 00:07:57,977 --> 00:07:59,437 Kto znaczy tak towar? 102 00:07:59,937 --> 00:08:01,397 Nie wiem. 103 00:08:01,481 --> 00:08:02,648 Już do pana idę. 104 00:08:04,233 --> 00:08:06,986 Turner, popytam i zbadam temat. 105 00:08:07,069 --> 00:08:09,530 - Nie wciśniesz mi kitu? - Nie. Co ty. 106 00:08:11,991 --> 00:08:14,076 - Kto to? Przyjrzyj się. - Weź… 107 00:08:14,160 --> 00:08:15,995 - No spójrz. - Nie chcę. 108 00:08:16,078 --> 00:08:17,121 Nie znam jej. 109 00:08:17,205 --> 00:08:19,499 - Nie widziałeś jej nigdy? - Nie. 110 00:08:19,582 --> 00:08:20,917 - Pracowała tu? - Nie. 111 00:08:21,000 --> 00:08:24,504 - Twoi znajomi ją kojarzą? - Nie wiem, kto z kim trzyma. 112 00:08:24,587 --> 00:08:27,381 - A z kim ty się zadajesz? - Z nikim. 113 00:08:27,465 --> 00:08:28,591 Co ty nie powiesz. 114 00:08:29,759 --> 00:08:30,843 A ten tatuaż? 115 00:08:30,927 --> 00:08:31,886 Spójrz. 116 00:08:32,386 --> 00:08:33,846 Kto mógł go zrobić? 117 00:08:33,930 --> 00:08:36,307 Każdy, kto ma w chacie igłę do szycia. 118 00:08:36,390 --> 00:08:37,934 Dwie linie na krzyż. 119 00:08:38,017 --> 00:08:40,478 Tak, ale w tuszu są drobinki złota. 120 00:08:40,561 --> 00:08:41,771 Prawdziwego. 121 00:08:41,854 --> 00:08:43,981 Pierwsze słyszę o czymś takim. 122 00:08:44,065 --> 00:08:46,234 Za droga zabawa dla moich znajomych. 123 00:08:46,317 --> 00:08:48,486 Popytasz dla mnie, tak? 124 00:08:49,153 --> 00:08:51,197 O piguły, dziewczynę i tatuaż? 125 00:08:54,283 --> 00:08:55,284 Tak. 126 00:08:55,368 --> 00:08:56,661 Popytam. Jezu. 127 00:09:00,957 --> 00:09:01,916 A mój towar? 128 00:09:03,084 --> 00:09:06,003 Ty mi coś dasz, to ja też coś ci dam. 129 00:09:06,087 --> 00:09:07,213 No weź. 130 00:09:13,469 --> 00:09:17,765 …a to nasze menu i hasło do Wi-Fi. 131 00:09:18,391 --> 00:09:21,185 Polecam wodospad Yosemite o zachodzie słońca. 132 00:09:21,936 --> 00:09:24,397 W razie czego proszę dzwonić. 133 00:09:24,480 --> 00:09:25,815 Dziękujemy. 134 00:09:25,898 --> 00:09:27,400 - Miłego pobytu. - Dzięki. 135 00:09:30,069 --> 00:09:32,363 Cześć. Kopę lat. 136 00:09:32,947 --> 00:09:35,116 Myślałam, że zgubiłeś się w dziczy. 137 00:09:36,075 --> 00:09:37,618 Mam sporo na głowie. 138 00:09:38,327 --> 00:09:39,161 No tak. 139 00:09:39,245 --> 00:09:40,204 Oczywiście. 140 00:09:40,788 --> 00:09:42,039 Jak każdy. 141 00:09:42,540 --> 00:09:44,500 Ale na telefon czas się znajdzie. 142 00:09:47,003 --> 00:09:47,837 No tak… 143 00:09:49,046 --> 00:09:49,922 Przepraszam. 144 00:09:52,800 --> 00:09:54,719 Nie przyszedłeś do mnie, prawda? 145 00:09:56,262 --> 00:09:57,638 - Robota. - No tak. 146 00:09:57,722 --> 00:09:58,556 Właśnie. 147 00:10:02,560 --> 00:10:05,146 No popatrz, teraz ja nie mam czasu. 148 00:10:06,522 --> 00:10:09,233 Ale… do zobaczenia? 149 00:10:09,900 --> 00:10:11,277 Tak. Okej. 150 00:10:14,155 --> 00:10:15,364 Recepcja, mówi Lana. 151 00:10:43,017 --> 00:10:46,312 Chyba wiesz, że trzeba wcisnąć przycisk? 152 00:10:47,188 --> 00:10:49,273 Wiesz coś o tych rzeźbieniach? 153 00:10:50,191 --> 00:10:51,734 Były tu od początku. 154 00:10:51,817 --> 00:10:54,987 Są tu znacznie dłużej ode mnie. 155 00:10:57,948 --> 00:11:00,159 - Masz ochotę na cheeseburgera? - Nie. 156 00:11:01,202 --> 00:11:02,203 Masz, masz. 157 00:11:06,374 --> 00:11:08,668 Jakieś postępy w sprawie? 158 00:11:10,586 --> 00:11:12,713 Za lunch płacisz ty czy Hamilton? 159 00:11:15,549 --> 00:11:16,884 Pytał, jak idzie, 160 00:11:16,967 --> 00:11:20,096 więc można powiedzieć, że podzielimy się rachunkiem. 161 00:11:22,014 --> 00:11:23,516 Coś tam znaleźliśmy. 162 00:11:24,016 --> 00:11:25,685 Nie wiem, co z tego będzie. 163 00:11:25,768 --> 00:11:27,395 Mówisz o bransoletce? 164 00:11:29,105 --> 00:11:30,481 Vasquez mi powiedziała. 165 00:11:30,981 --> 00:11:33,401 Nie będę robił nadziei Lawrence’owi. 166 00:11:34,944 --> 00:11:36,320 Bierzemy, co jest. 167 00:11:37,530 --> 00:11:41,867 Dzwonił do mnie ostatnio kolega, 168 00:11:41,951 --> 00:11:44,370 zarządza Parkiem Narodowym Glacier. 169 00:11:45,454 --> 00:11:48,416 Szuka agenta ISB, który by u nich stacjonował. 170 00:11:48,499 --> 00:11:49,875 Był pod ręką. 171 00:11:50,751 --> 00:11:51,961 Słyszałem. 172 00:11:52,044 --> 00:11:54,964 To dobra okazja. Zmiana otoczenia. 173 00:11:55,464 --> 00:11:56,716 Tylko na jakiś czas. 174 00:12:00,010 --> 00:12:05,057 Słuchaj, przekaż sprawę Vasquez albo Milchowi. 175 00:12:05,141 --> 00:12:09,645 W razie czego ściągniemy agenta ISB z innego parku. 176 00:12:09,729 --> 00:12:13,315 Czemu mam wrażenie, że Jill też dorzuci się do rachunku? 177 00:12:14,859 --> 00:12:17,737 O Glacier nic nie mówiła. To mój pomysł. 178 00:12:18,738 --> 00:12:20,823 Ale martwi się o ciebie. 179 00:12:21,532 --> 00:12:22,867 Nie ma powodu. 180 00:12:24,452 --> 00:12:28,873 Zgaduję, że twoje telefony o drugiej w nocy nie polepszają sprawy. 181 00:12:33,794 --> 00:12:36,964 Zamknąłeś się w tym parku, Kyle. 182 00:12:37,047 --> 00:12:38,048 To niezdrowe. 183 00:12:39,091 --> 00:12:42,720 Siedzisz w tej chatce od lat i nadal się nie rozpakowałeś. 184 00:12:42,803 --> 00:12:45,139 Nic mi nie jest. Jasne? 185 00:12:45,222 --> 00:12:46,223 Pogadam z Jill. 186 00:12:47,641 --> 00:12:48,934 Albo sam to zrób. 187 00:12:49,018 --> 00:12:51,103 Mój telefon tylko ją przestraszy. 188 00:12:54,356 --> 00:12:57,860 Słuchaj. To, co spotkało Caleba… 189 00:12:58,694 --> 00:13:00,404 Tego nie da się zapomnieć. 190 00:13:03,324 --> 00:13:07,703 Ale jest różnica między pielęgnowaniem pamięci 191 00:13:08,287 --> 00:13:10,748 a uporczywym trwaniem w bólu. 192 00:13:10,831 --> 00:13:11,916 Jak nie potrafisz… 193 00:13:11,999 --> 00:13:14,293 Podziękuj wszystkim za lunch. 194 00:13:20,466 --> 00:13:22,885 Idealny dom dla rodziny z dziećmi. 195 00:13:22,968 --> 00:13:27,515 Dużo miejsca do biegania, w środku i na dworze. 196 00:13:27,598 --> 00:13:31,644 Na końcu ulicy jest piękny osiedlowy park. 197 00:13:31,727 --> 00:13:34,104 W okolicy mają świetne szkoły. 198 00:13:34,188 --> 00:13:36,774 Uczyłam kiedyś w podstawówce. 199 00:13:36,857 --> 00:13:38,359 Wybaczcie, muszę odebrać. 200 00:13:38,442 --> 00:13:40,361 Nie krępujcie się. 201 00:13:41,445 --> 00:13:43,739 Akurat pokazuje dom, Kyle. 202 00:13:43,823 --> 00:13:44,949 Wszystko gra? 203 00:13:45,032 --> 00:13:46,909 Mam do ciebie prośbę. 204 00:13:46,992 --> 00:13:51,455 Nie biegnij do Soutera za każdym razem, gdy zadzwonię do ciebie po 18.00. 205 00:13:52,206 --> 00:13:54,834 Wiesz co? Nie mam na to czasu. 206 00:13:54,917 --> 00:13:56,794 Wspomniałam o tym Paulowi, 207 00:13:56,877 --> 00:14:00,214 bo ostatnio zdarza się to coraz częściej. 208 00:14:01,465 --> 00:14:02,424 Martwię się. 209 00:14:02,925 --> 00:14:04,927 Niepotrzebnie, to był ostatni raz. 210 00:14:10,307 --> 00:14:12,351 Przepiękny dom. 211 00:14:12,434 --> 00:14:14,728 Tak, działka jest całkiem spora. 212 00:14:15,229 --> 00:14:17,606 Dodatkowy tysiąc metrów kwadratowych. 213 00:14:17,690 --> 00:14:20,693 Państwa dzieciom by się tu spodobało. 214 00:14:21,986 --> 00:14:22,987 Ma pani dzieci? 215 00:14:25,281 --> 00:14:26,448 Tak. 216 00:14:28,742 --> 00:14:31,620 Mam dwie córki. 217 00:14:33,080 --> 00:14:34,415 I synka. 218 00:14:35,291 --> 00:14:36,125 Idealnie. 219 00:14:36,208 --> 00:14:38,085 Tak, szczęściara ze mnie. 220 00:16:02,294 --> 00:16:04,797 Pan Turner. Już miałam zostawić liścik. 221 00:16:04,880 --> 00:16:05,923 Esther Avalos. 222 00:16:07,174 --> 00:16:08,133 O co chodzi? 223 00:16:08,217 --> 00:16:12,096 Pracuję dla kancelarii reprezentującej rodzinę Seana Sandersona. 224 00:16:12,179 --> 00:16:14,974 Pan Sanderson zaginął pięć lat temu. 225 00:16:15,557 --> 00:16:16,392 Pamiętam. 226 00:16:16,475 --> 00:16:18,852 Wnoszą pozew o śmierć w wyniku zaniedbania. 227 00:16:19,937 --> 00:16:21,313 Czyją śmierć? 228 00:16:22,147 --> 00:16:24,108 Seana Sandersona. Jak pan wie… 229 00:16:24,191 --> 00:16:25,651 Mówiła pani, że zaginął. 230 00:16:26,193 --> 00:16:28,237 W Kalifornii można wnieść petycję, 231 00:16:28,320 --> 00:16:31,323 by po pięciu latach uznać osobę zaginioną za zmarłą. 232 00:16:31,407 --> 00:16:32,741 Pięć lat już minęło. 233 00:16:33,325 --> 00:16:37,579 Miałam nadzieję, że rozjaśni mi pan kilka rzeczy. 234 00:16:38,080 --> 00:16:40,749 Dwa dni po zaginięciu pana Sandersona 235 00:16:40,833 --> 00:16:43,877 znaleziono jego auto na bocznej drodze obok parku. 236 00:16:44,461 --> 00:16:45,796 Tak, ja je znalazłem. 237 00:16:45,879 --> 00:16:49,133 Nie ustalił pan, dokąd udał się pan Sanderson? 238 00:16:49,883 --> 00:16:53,387 Tropienie drugiej osoby nie jest tak proste jak na filmach. 239 00:16:53,470 --> 00:16:55,472 Kilka dni później 240 00:16:55,556 --> 00:16:58,100 trzy osoby zgłosiły się do biura szeryfa, 241 00:16:58,183 --> 00:17:00,853 bo rozmawiały z osobą podobną do zaginionego 242 00:17:00,936 --> 00:17:03,522 na kempingu North Pines. 243 00:17:03,605 --> 00:17:05,190 Byli o tym przekonani. 244 00:17:06,275 --> 00:17:09,236 Przeszukaliśmy okolicę, ale nic nie znaleźliśmy. 245 00:17:09,319 --> 00:17:11,405 Niedawno odkryliśmy notatkę, 246 00:17:11,488 --> 00:17:15,367 w której pan Sanderson napisał: „Spotkanie z CA w North Pines”. 247 00:17:16,243 --> 00:17:18,328 Co to mogło znaczyć? 248 00:17:18,412 --> 00:17:21,165 Czemu zapisał informację o tym spotkaniu? 249 00:17:21,248 --> 00:17:22,541 Jest tam jakaś data? 250 00:17:22,624 --> 00:17:23,709 O ile wiem – nie. 251 00:17:24,209 --> 00:17:26,170 To nie wiem, jaki to ma związek. 252 00:17:26,253 --> 00:17:30,549 Radzę przejrzeć jego telefon, może znajdziecie kogoś o inicjałach CA. 253 00:17:30,632 --> 00:17:33,218 Już to zrobiłam, ale dziękuję za sugestię. 254 00:17:34,303 --> 00:17:38,182 W raporcie napisał pan, że przeprowadził kilkutygodniowe śledztwo. 255 00:17:38,807 --> 00:17:43,353 O ile dobrze rozumiem, agent ISB pracuje przy przestępstwach. 256 00:17:44,688 --> 00:17:49,318 Skoro podejrzewał pan zaginięcie, czemu nie przekazał sprawy strażnikom? 257 00:17:52,571 --> 00:17:55,282 Akurat nie prowadziłem żadnego śledztwa. 258 00:17:55,365 --> 00:17:58,744 W takich sytuacjach pomagam, gdzie mogę. 259 00:18:00,996 --> 00:18:01,914 Rozumiem. 260 00:18:02,915 --> 00:18:04,750 Ostatnie pytanie. 261 00:18:08,170 --> 00:18:10,631 Czy czuł się pan na siłach, 262 00:18:10,714 --> 00:18:12,341 by prowadzić poszukiwania? 263 00:18:13,717 --> 00:18:16,929 Kilka miesięcy wcześniej udał się pan na dłuższy urlop, 264 00:18:17,012 --> 00:18:18,430 z powodów osobistych. 265 00:18:23,519 --> 00:18:25,646 Tak. Czułem się dobrze. 266 00:18:29,274 --> 00:18:30,109 W porządku. 267 00:18:30,692 --> 00:18:32,569 - Dziękuję. - Miłego dnia. 268 00:18:39,743 --> 00:18:40,702 Caleb! 269 00:18:48,585 --> 00:18:49,461 Caleb! 270 00:18:58,804 --> 00:18:59,638 Caleb! 271 00:19:09,648 --> 00:19:10,691 Nie! 272 00:19:56,069 --> 00:19:58,989 Mamy badania toksykologiczne, była czysta. 273 00:20:02,701 --> 00:20:04,536 Milch wisi mi 20 dolców. 274 00:20:05,120 --> 00:20:06,747 Ja się w to nie mieszam. 275 00:20:11,919 --> 00:20:13,170 Co teraz? 276 00:20:13,670 --> 00:20:15,214 Pogadamy z takimi jednymi. 277 00:20:15,714 --> 00:20:17,341 Da się tam dojechać jeepem? 278 00:20:17,424 --> 00:20:18,508 Nie. 279 00:20:18,592 --> 00:20:20,093 Kolejny koń? 280 00:20:20,177 --> 00:20:21,053 Nie kolejny. 281 00:20:21,553 --> 00:20:22,971 Ten, co wcześniej. 282 00:20:25,224 --> 00:20:27,517 Koń by się uśmiał. Boki zrywać. 283 00:20:36,818 --> 00:20:38,737 Nigdy tu nie byłam. 284 00:20:39,529 --> 00:20:41,073 Jeepem tu nie dojedziesz. 285 00:20:42,115 --> 00:20:43,742 To też część parku? 286 00:20:45,035 --> 00:20:46,870 Ludzie przyjeżdżają na wyprawę, 287 00:20:47,579 --> 00:20:49,790 a widzą może dziesięć procent parku. 288 00:20:50,916 --> 00:20:52,167 Reszta jest tam. 289 00:21:02,844 --> 00:21:05,222 Poszedłem tropem naszej ofiary. 290 00:21:06,139 --> 00:21:06,974 Znalazłem to. 291 00:21:08,016 --> 00:21:11,353 Wysłałem do badania. Wygląda mi to na jakąś mieszankę. 292 00:21:12,771 --> 00:21:13,814 Nic nie brała. 293 00:21:15,190 --> 00:21:16,858 Pogadamy z kimś, kto bierze. 294 00:21:18,402 --> 00:21:19,486 Co to? 295 00:21:22,364 --> 00:21:23,573 Koczowisko. 296 00:21:31,665 --> 00:21:33,667 Prochy należały do kogoś z nich? 297 00:21:34,334 --> 00:21:35,377 Może. 298 00:21:35,460 --> 00:21:37,754 Mamy wymówkę, żeby ich przemaglować. 299 00:21:39,464 --> 00:21:41,049 Skąd oni się wzięli? 300 00:21:41,591 --> 00:21:42,509 Zewsząd. 301 00:21:42,592 --> 00:21:46,221 Koneserzy zielska, starzy hipisi, fani teorii spiskowych. 302 00:21:46,305 --> 00:21:47,889 Chowają się przed światem. 303 00:21:47,973 --> 00:21:51,059 To chyba nie jest legalne? 304 00:21:51,143 --> 00:21:54,229 Jak ich przegonisz, to przeniosą się w inne miejsce. 305 00:21:54,313 --> 00:21:57,607 Wracają jak bumerang, który zalatuje potem. 306 00:22:10,078 --> 00:22:13,373 Chyba nie jesteś tu mile widziany, Turner. 307 00:22:14,249 --> 00:22:17,252 W przeciwieństwie do was ja mam prawo tu być, Glory. 308 00:22:18,003 --> 00:22:19,796 Mielibyście święty spokój, 309 00:22:19,880 --> 00:22:23,759 gdybyście przestali kraść ludziom sprzęt z wozów i namiotów. 310 00:22:23,842 --> 00:22:26,428 Nic mi o tym nie wiadomo. 311 00:22:27,304 --> 00:22:31,892 Ale ludzie, o których mówisz, są częścią systemu. 312 00:22:31,975 --> 00:22:33,018 To najeźdźcy. 313 00:22:35,020 --> 00:22:36,605 Ciebie nie znam, kochana. 314 00:22:36,688 --> 00:22:39,316 Strażniczka Vasquez. Nowy nabytek z LA. 315 00:22:39,858 --> 00:22:44,863 I na początek przyprowadziłeś ją tu, żeby nas nagabywać. 316 00:22:44,946 --> 00:22:46,531 Nie robimy nikomu krzywdy. 317 00:22:46,615 --> 00:22:50,869 Chcemy żyć tu w spokoju i cieszyć się naturą. 318 00:22:50,952 --> 00:22:53,205 Jesteśmy strażnikami przyrody. 319 00:22:53,955 --> 00:22:55,707 Tak, na pewno. 320 00:22:57,501 --> 00:22:59,002 Gdzie jest Abuelo? 321 00:23:00,087 --> 00:23:01,588 Na duchowej przechadzce. 322 00:23:02,631 --> 00:23:04,508 Ile mu na to schodzi? 323 00:23:04,591 --> 00:23:06,927 Godziny, dni, tygodnie. 324 00:23:07,427 --> 00:23:10,347 Abuelo wraca, gdy odnajdzie wewnętrzną równowagę. 325 00:23:10,430 --> 00:23:13,016 Albo gdy grzybki przestaną działać. 326 00:23:15,602 --> 00:23:17,979 To przypadkiem jego dzieło? 327 00:23:18,814 --> 00:23:22,067 Abuelo to człowiek wielu talentów, ale artystą nie jest. 328 00:23:22,984 --> 00:23:27,447 Postanowiłaś sprzedać swoje sumienie za coś takiego? 329 00:23:28,115 --> 00:23:29,032 Na to wychodzi. 330 00:23:30,951 --> 00:23:32,327 Była jedną z was? 331 00:23:34,287 --> 00:23:35,288 Co jej się stało? 332 00:23:35,914 --> 00:23:37,082 Spadła z urwiska. 333 00:23:38,333 --> 00:23:39,251 Z własnej woli? 334 00:23:39,835 --> 00:23:41,002 To chcemy ustalić. 335 00:23:41,503 --> 00:23:43,088 Ktoś z was ją zna? 336 00:23:43,797 --> 00:23:45,549 Poznajecie ją? 337 00:23:46,550 --> 00:23:48,009 Ktoś ją zna? 338 00:23:49,386 --> 00:23:50,846 Ktoś ją kojarzy? 339 00:23:50,929 --> 00:23:53,098 Nasza ziemia, nasz teren. 340 00:23:53,181 --> 00:23:55,434 Jezu. Poważnie? 341 00:23:55,517 --> 00:23:57,227 Nasza ziemia, nasz teren. 342 00:23:57,310 --> 00:23:58,895 Czy ktoś ją zna? 343 00:24:00,355 --> 00:24:02,149 Czemu uwziąłeś się na Abuela? 344 00:24:03,191 --> 00:24:04,734 Próbuję połączyć fakty. 345 00:24:04,818 --> 00:24:06,778 De Niro też tak powiedział. 346 00:24:06,862 --> 00:24:08,196 Ale nie podoba mi się, 347 00:24:08,280 --> 00:24:11,992 że zawsze próbujecie łączyć te fakty z nami. 348 00:24:13,618 --> 00:24:14,578 De Niro? 349 00:24:15,787 --> 00:24:18,415 No wiesz, ten wasz łowca jeleni. 350 00:24:18,498 --> 00:24:20,417 Był tu wczoraj wieczorem. 351 00:24:20,500 --> 00:24:21,626 Poznajesz ją? 352 00:24:23,003 --> 00:24:25,046 Ktoś z was ją zna? 353 00:24:29,759 --> 00:24:31,428 Jeśli możesz nam pomóc… 354 00:24:32,262 --> 00:24:33,221 Jak ci na imię? 355 00:24:35,557 --> 00:24:36,600 Powiedz. 356 00:24:36,683 --> 00:24:37,726 Nic jej nie mów. 357 00:24:37,809 --> 00:24:38,935 Nie wtrącaj się. 358 00:24:39,019 --> 00:24:39,978 Pomóż mi. 359 00:24:40,687 --> 00:24:41,563 Zabieraj łapy. 360 00:24:45,984 --> 00:24:48,111 Cofnąć się. Już. 361 00:24:52,532 --> 00:24:54,951 Chodź. Skończyliśmy. 362 00:24:56,203 --> 00:24:57,537 Ona coś wie. 363 00:24:58,747 --> 00:24:59,664 Jak ci na imię? 364 00:24:59,748 --> 00:25:00,749 Vasquez. 365 00:25:02,709 --> 00:25:04,294 - Możemy… - Vasquez. 366 00:25:05,504 --> 00:25:06,338 Skończyliśmy. 367 00:25:12,010 --> 00:25:14,262 Tutaj załatwiamy sprawy inaczej. 368 00:25:14,346 --> 00:25:17,307 Może powinnaś wrócić do wielkiego miasta. 369 00:25:17,390 --> 00:25:18,266 Spierdalaj. 370 00:25:19,392 --> 00:25:20,644 I umyj zęby. 371 00:25:26,858 --> 00:25:28,193 Ona coś wie. 372 00:25:31,279 --> 00:25:33,532 Może, ale nic nam nie powie. 373 00:25:33,615 --> 00:25:35,325 Nie przy innych. 374 00:25:35,408 --> 00:25:38,286 Ta sekta ma dyktować nam warunki? 375 00:25:38,370 --> 00:25:39,246 Dziś tak. 376 00:25:40,413 --> 00:25:41,581 Co to miało być? 377 00:25:42,207 --> 00:25:43,208 Co to za Abuelo? 378 00:25:43,708 --> 00:25:45,710 Miejscowy samozwańczy szaman. 379 00:25:46,878 --> 00:25:48,129 Czyli diler? 380 00:25:48,713 --> 00:25:49,631 Mniej więcej. 381 00:25:53,009 --> 00:25:56,263 Jedź na południowy zachód do kanionu, potem szlakiem. 382 00:25:56,346 --> 00:25:57,681 A ty dokąd? 383 00:25:59,474 --> 00:26:00,308 Czekaj. 384 00:26:01,560 --> 00:26:02,394 Kuźwa. 385 00:26:06,189 --> 00:26:07,357 Dzięki! 386 00:26:30,880 --> 00:26:32,382 Wykończysz mnie. 387 00:26:55,947 --> 00:26:56,990 Nie! Wracaj! 388 00:26:59,034 --> 00:27:00,076 Kurwa. 389 00:28:03,473 --> 00:28:05,100 Czym chata bogata. 390 00:28:06,559 --> 00:28:08,228 Na takie przyjęcie liczyłem. 391 00:28:08,770 --> 00:28:09,938 Co u ciebie, Kyle? 392 00:28:11,648 --> 00:28:12,649 Teraz dobrze. 393 00:28:14,150 --> 00:28:15,944 Myślałem, że z tym skończyłeś. 394 00:28:17,654 --> 00:28:18,822 Wyjątkowa okazja. 395 00:28:20,615 --> 00:28:23,451 Co się teraz zalicza do wyjątkowych okazji? 396 00:28:24,327 --> 00:28:25,870 Jestem optymistą. 397 00:28:26,454 --> 00:28:29,499 Jak chcę, to powód zawsze się znajdzie. 398 00:28:33,545 --> 00:28:34,921 Gdzie byłeś, Shane? 399 00:28:35,630 --> 00:28:37,966 Musiałem jechać do przełęczy Clemmonsa. 400 00:28:38,049 --> 00:28:38,883 Do jeleni. 401 00:28:41,261 --> 00:28:44,180 Dobrze, że byłem niedaleko, bo nic by nie zostało. 402 00:28:46,266 --> 00:28:48,268 Mają chorobę wyniszczającą? 403 00:28:48,351 --> 00:28:50,145 Tak. Samice. 404 00:28:50,895 --> 00:28:53,440 Trzeba je odstrzelić, zanim się rozniesie. 405 00:28:54,315 --> 00:28:57,986 Słyszałeś o kojotach, które zaatakowały kobietę? 406 00:28:58,570 --> 00:29:00,530 Tak, niedaleko Washburn. 407 00:29:01,322 --> 00:29:02,323 Badam sprawę. 408 00:29:14,252 --> 00:29:15,712 Jak mnie znalazłeś? 409 00:29:17,130 --> 00:29:19,257 Nigdy nie zacierasz swoich śladów. 410 00:29:20,008 --> 00:29:22,927 Uroki roboty przy odstrzeliwaniu zwierzyny. 411 00:29:24,137 --> 00:29:25,847 To ja jestem od tropienia. 412 00:29:27,515 --> 00:29:31,144 A co ten lewy szaman Abuelo ma wspólnego z chorymi jeleniami? 413 00:29:33,354 --> 00:29:36,983 Coś tak czułem, że powinienem oglądać się przez ramię. 414 00:29:39,736 --> 00:29:41,279 Chciałem go o coś zapytać. 415 00:29:43,072 --> 00:29:45,408 Abuelo to spec od dzikich zwierząt? 416 00:29:46,576 --> 00:29:49,078 Nie jestem jak ty, ja mam hobby. 417 00:29:51,331 --> 00:29:52,415 Hobby czy nałogi? 418 00:29:54,042 --> 00:29:55,919 Przyganiał kocioł garnkowi. 419 00:30:00,340 --> 00:30:04,719 - Wiesz coś o dziewczynie z El Capitan? - Chryste, ile pytań. 420 00:30:04,803 --> 00:30:07,472 Poświecisz mi jeszcze latarką w oczy? 421 00:30:09,140 --> 00:30:12,393 Muszę wiedzieć, czy powinienem się temu przyjrzeć. 422 00:30:15,939 --> 00:30:17,732 Wiem tyle, ile mówili w radiu. 423 00:30:18,233 --> 00:30:20,193 Reszta to już nie moja broszka. 424 00:30:31,496 --> 00:30:35,166 Ciekawe, że też rozpytywałeś o Abuela. 425 00:30:35,250 --> 00:30:38,336 Co mogę powiedzieć? Zbieg okoliczności. 426 00:30:45,301 --> 00:30:48,137 Ja nie jestem twoim podwładnym, Kyle. 427 00:30:50,473 --> 00:30:53,184 Chciałem zobaczyć, jak leży w dłoni. 428 00:31:13,162 --> 00:31:14,664 Porządny sprzęt. 429 00:31:18,418 --> 00:31:20,879 Przy jakiej odległości tracisz celność? 430 00:31:21,921 --> 00:31:23,339 Jeszcze nie wiem. 431 00:31:30,555 --> 00:31:33,099 Kurwa! Chryste Panie! 432 00:31:33,182 --> 00:31:35,018 Pojebało cię? 433 00:31:43,443 --> 00:31:44,944 Niezła sztuczka. 434 00:31:49,240 --> 00:31:51,618 Chcę zobaczyć, co ukrywasz. 435 00:31:52,535 --> 00:31:54,120 Każdy coś ukrywa. 436 00:31:54,704 --> 00:31:56,539 Mam zdradzić komuś twój sekret? 437 00:31:57,540 --> 00:31:59,167 Twój już niedługo poznam. 438 00:32:00,793 --> 00:32:02,253 Chyba tak. 439 00:32:04,255 --> 00:32:05,340 Dzięki za piwo. 440 00:32:18,394 --> 00:32:21,981 MAM NADZIEJĘ, ŻE TEN KOŃ SIĘ PRZEKRĘCI 441 00:32:25,443 --> 00:32:28,821 Przepraszam za spóźnienie, miałam w pracy urwanie głowy. 442 00:32:28,905 --> 00:32:31,783 Nic nie szkodzi. To prawdziwy aniołek. 443 00:32:32,450 --> 00:32:33,409 Dziękuję. 444 00:32:35,662 --> 00:32:37,830 Jego tata się z tobą kontaktował? 445 00:32:39,248 --> 00:32:40,124 Jego tata? 446 00:32:40,625 --> 00:32:41,834 Dzwonił do mnie. 447 00:32:46,005 --> 00:32:47,382 Zadzwonię do niego. 448 00:32:48,216 --> 00:32:49,968 - Dziękuję. - Proszę. 449 00:33:11,030 --> 00:33:13,992 NIE IGNORUJ MNIE. TO TEŻ MÓJ SYN 450 00:33:14,075 --> 00:33:17,870 NIE WIEM, CO KOMBINUJESZ, ALE NAWET, KURWA, NIE PRÓBUJ 451 00:33:23,751 --> 00:33:26,379 Czy skrzydła mogą wyglądać jak kwiaty? 452 00:33:26,462 --> 00:33:28,006 Jakby rosły na jego ciele? 453 00:33:28,089 --> 00:33:29,340 Jak sobie życzysz. 454 00:33:32,093 --> 00:33:33,761 - Hej. - Siema, T. 455 00:33:33,845 --> 00:33:35,888 - Jak leci? - Jakoś. 456 00:33:36,597 --> 00:33:38,349 Niezła dziara. 457 00:33:38,433 --> 00:33:39,976 Skrzydła będą jak kwiaty. 458 00:33:40,476 --> 00:33:42,228 - Spoko. - Jak tam kieszenie? 459 00:33:43,604 --> 00:33:44,856 Puste. 460 00:33:45,481 --> 00:33:47,775 Ja pierdolę, kto nas tak załatwił? 461 00:33:48,735 --> 00:33:51,029 Strażnik w parku poprowadził mi towar, 462 00:33:51,112 --> 00:33:53,197 ale jutro ma mi go oddać. 463 00:33:53,281 --> 00:33:56,617 - Wszystko wyjara. - Nie ten typ. 464 00:33:58,327 --> 00:34:00,663 Słyszałeś coś o dziarach ze złota? 465 00:34:01,914 --> 00:34:06,169 O używaniu prawdziwego złota zamiast tuszu? 466 00:34:06,252 --> 00:34:07,336 Dojebane. 467 00:34:07,420 --> 00:34:09,047 Dodasz złoto na skrzydłach? 468 00:34:09,130 --> 00:34:10,006 To ściema. 469 00:34:10,089 --> 00:34:12,341 Laska, która spadła z El Capitan, 470 00:34:12,425 --> 00:34:14,343 miała wydziarany złoty krzyżyk. 471 00:34:14,427 --> 00:34:16,804 Taki sam był na opakowaniu z prochami. 472 00:34:16,888 --> 00:34:18,347 To jakieś bzdury. 473 00:34:19,015 --> 00:34:21,559 Nie robi się dziar ze złota, szkodzi skórze. 474 00:34:21,642 --> 00:34:22,518 Dlaczego? 475 00:34:23,478 --> 00:34:24,353 Ściema i tyle. 476 00:34:25,188 --> 00:34:28,232 Pokazał mi fotę, wyglądało legitnie. 477 00:34:29,108 --> 00:34:30,318 Srał go pies. 478 00:34:30,818 --> 00:34:32,987 Niech zatrzyma zioło, skołuj nowe. 479 00:34:33,654 --> 00:34:35,948 Jak nie dam temu strażnikowi… 480 00:34:36,032 --> 00:34:37,575 Nic nie wiem, T. 481 00:34:39,660 --> 00:34:40,745 Nie drąż tematu. 482 00:34:42,288 --> 00:34:43,247 Wypierdalaj. 483 00:34:45,333 --> 00:34:46,417 Już. 484 00:34:46,501 --> 00:34:47,752 Dobra, idę. 485 00:34:50,671 --> 00:34:51,964 Jezu. 486 00:34:52,048 --> 00:34:53,091 Co za zjeb. 487 00:34:54,008 --> 00:34:54,884 No. 488 00:34:57,804 --> 00:34:58,930 Wygląda zajebiście. 489 00:34:59,013 --> 00:34:59,847 Widzisz? 490 00:35:08,272 --> 00:35:09,315 Idiota. 491 00:35:13,945 --> 00:35:17,156 LINSON: ZOSTAW TEMAT ZŁOTEJ DZIARY. TO NIC DOBREGO 492 00:35:28,918 --> 00:35:29,752 Marlon. 493 00:35:30,795 --> 00:35:32,213 Dobrze, że cię złapałem. 494 00:35:32,755 --> 00:35:34,215 Sprawdzisz mi to? 495 00:35:34,841 --> 00:35:36,926 Daj znać, czy są z jednej broni. 496 00:35:37,009 --> 00:35:39,011 Zamknęliśmy 45 minut temu. 497 00:35:43,391 --> 00:35:45,268 Niech cię cholera. 498 00:35:46,602 --> 00:35:49,856 - Jutro ci to sprawdzę. - Dobrze. Wyniki tylko do mnie. 499 00:36:13,588 --> 00:36:14,547 Ja tylko… 500 00:36:20,303 --> 00:36:22,305 Kurwa, nie znoszę tego. 501 00:36:32,565 --> 00:36:33,566 Jezu! 502 00:36:49,665 --> 00:36:51,626 PAUL I MARY WSZYSTKIEGO… 503 00:36:58,507 --> 00:36:59,717 Dzięki za torcik. 504 00:37:03,137 --> 00:37:05,306 Pofatygowałeś się w sobotę? 505 00:37:05,848 --> 00:37:06,891 Wyżerka za friko. 506 00:37:07,642 --> 00:37:10,770 Ale tort do mnie nie przemawia. Ile osób lubi kokosa? 507 00:37:10,853 --> 00:37:14,065 Już zapomniałeś, że był za friko? 508 00:37:14,148 --> 00:37:16,817 Trzeba mieć wyobraźnię. Czysta matematyka. 509 00:37:16,901 --> 00:37:18,694 Podobno Mary taki lubi. 510 00:37:19,195 --> 00:37:21,822 Przy tylu gościach z tortem się nie wydziwia. 511 00:37:23,532 --> 00:37:24,617 Czemu tak robi? 512 00:37:25,868 --> 00:37:27,411 Co, zjadłeś swój kawałek? 513 00:37:27,495 --> 00:37:28,829 Zjedliśmy na pół. 514 00:37:29,872 --> 00:37:31,374 Masz smaka na mój? 515 00:37:34,710 --> 00:37:36,254 Chryste. Masz. 516 00:37:36,837 --> 00:37:37,672 Dzięki! 517 00:37:37,755 --> 00:37:39,465 - Dobrze. - Proszę. 518 00:37:39,548 --> 00:37:41,092 Był gotowy mnie zabić. 519 00:37:42,093 --> 00:37:43,386 Ma oczy jak rekin. 520 00:37:44,387 --> 00:37:45,221 Tak. 521 00:37:48,599 --> 00:37:49,642 Co podać? 522 00:37:50,142 --> 00:37:51,269 Wodę gazowaną. 523 00:38:00,987 --> 00:38:01,821 Dzięki. 524 00:38:03,739 --> 00:38:04,699 Zatańczymy? 525 00:38:06,325 --> 00:38:07,159 Nie. 526 00:38:07,952 --> 00:38:09,370 Żartowałam, Kyle. 527 00:38:10,246 --> 00:38:11,622 Nigdy nie tańczyliśmy. 528 00:38:12,123 --> 00:38:13,791 Mogę prosić czerwone wino? 529 00:38:15,293 --> 00:38:16,502 Raz tańczyliśmy. 530 00:38:18,170 --> 00:38:20,840 - W barze w La Paz. - A, tak. 531 00:38:21,549 --> 00:38:22,883 Podróż poślubna. 532 00:38:22,967 --> 00:38:26,345 Ruszaliśmy się bez ładu i składu po pijaku. 533 00:38:26,429 --> 00:38:27,596 Stare, dobre czasy. 534 00:38:31,851 --> 00:38:34,186 Wszystkiego najlepszego. 535 00:38:34,270 --> 00:38:36,939 - Jak dobrze cię widzieć. - Pięknie wyglądasz. 536 00:38:37,023 --> 00:38:37,940 Dzięki, ty też. 537 00:38:38,024 --> 00:38:39,567 Wszystkiego dobrego. 538 00:38:40,234 --> 00:38:42,278 Długo z nim wytrzymałaś. 539 00:38:42,361 --> 00:38:46,866 Gdy tylko próbuje ode mnie uciec, jakoś ściągam ją z powrotem. 540 00:38:48,159 --> 00:38:50,369 Znaleźliście coś na temat ofiary? 541 00:38:54,290 --> 00:38:58,252 A ty co? Zgrywasz agentkę specjalną i milczysz jak grób? 542 00:38:58,753 --> 00:39:02,006 Słucham się i robię, co mi każą. 543 00:39:04,800 --> 00:39:06,344 Może iść na huśtawkę? 544 00:39:07,094 --> 00:39:08,262 Wnuczka Soutera. 545 00:39:08,846 --> 00:39:09,889 - Cześć. - Sadie. 546 00:39:10,556 --> 00:39:13,851 Cześć. Chcesz się pobujać z Sadie? Dobra. 547 00:39:14,977 --> 00:39:17,229 Nie odchodź daleko, niedługo idziemy. 548 00:39:17,730 --> 00:39:19,607 Idziemy na huśtawkę! 549 00:39:19,690 --> 00:39:21,233 Nie oddalajcie się! 550 00:39:21,317 --> 00:39:22,193 Dobrze. 551 00:39:23,903 --> 00:39:25,363 Tu Turner robi błąd. 552 00:39:25,446 --> 00:39:27,114 Każdy z nas swoje widział. 553 00:39:27,615 --> 00:39:28,908 Moglibyśmy pomóc. 554 00:39:29,408 --> 00:39:33,245 A on każe nam namierzać kradzione lodówki turystyczne. 555 00:39:33,329 --> 00:39:34,455 Scott przyszedł. 556 00:39:34,955 --> 00:39:35,998 Oto i on. 557 00:39:36,624 --> 00:39:38,584 - Hej. Miło cię widzieć. - Cześć. 558 00:39:39,210 --> 00:39:42,505 Przepraszam za spóźnienie. Odwoziłem dzieciaki. 559 00:39:42,588 --> 00:39:44,799 Najważniejsze, że dotarłeś. 560 00:39:44,882 --> 00:39:48,594 Dzięki za zaproszenie. Jill mówiła, że stuknęło wam 40 lat. 561 00:39:48,677 --> 00:39:51,138 Tak. A to oznacza, że się starzejemy. 562 00:39:51,222 --> 00:39:54,558 Albo że znaleźliście swoją drugą połówkę. 563 00:39:55,142 --> 00:39:58,229 Taki staż to teraz rzadkość. 564 00:39:59,063 --> 00:40:00,189 Nie ma lekko. 565 00:40:01,607 --> 00:40:03,025 Nie żeby… 566 00:40:03,651 --> 00:40:06,779 Liczą się też… okoliczności… 567 00:40:06,862 --> 00:40:10,408 Po prostu chciałem wam pogratulować. 568 00:40:10,491 --> 00:40:11,951 - Dzięki. - Dzięki. 569 00:40:13,744 --> 00:40:14,954 Jak tam, Kyle? 570 00:40:16,288 --> 00:40:19,667 Ząb, który mi zrobiłeś, nadal mnie pobolewa. 571 00:40:29,802 --> 00:40:31,512 Lepiej nie przeciągać struny. 572 00:40:35,141 --> 00:40:36,183 Kto to? 573 00:40:38,602 --> 00:40:40,521 Widziałam ją u Turnera. 574 00:40:40,604 --> 00:40:42,898 To jego była, Jill. 575 00:40:44,358 --> 00:40:45,651 Czemu się rozeszli? 576 00:40:46,819 --> 00:40:50,322 Kilka lat po śmierci Caleba wyszła za miejscowego dentystę. 577 00:40:52,158 --> 00:40:52,992 Caleba? 578 00:40:55,077 --> 00:40:56,036 Ich syna. 579 00:40:57,037 --> 00:40:57,872 Co? 580 00:40:58,414 --> 00:40:59,498 Kurde. 581 00:41:01,167 --> 00:41:04,003 To było jakieś pięć, sześć lat temu. 582 00:41:05,629 --> 00:41:08,466 Był w parku na wycieczce z dzieciakami. 583 00:41:09,425 --> 00:41:12,845 O ile wiem, Caleb odłączył się od grupy. 584 00:41:12,928 --> 00:41:17,183 Nikt się nie przejął, bo cały czas łaził z Turnerem po parku. 585 00:41:18,017 --> 00:41:21,228 Caleb znał ten las lepiej od opiekunów. 586 00:41:21,854 --> 00:41:22,980 Zgubili go. 587 00:41:25,941 --> 00:41:28,903 I wtedy dorwał go jakiś chory popapraniec. 588 00:41:30,029 --> 00:41:30,863 Jezu. 589 00:41:31,530 --> 00:41:32,406 Ja nie… 590 00:41:32,907 --> 00:41:34,992 Cały park go szukał. 591 00:41:35,743 --> 00:41:39,914 Dwa dni później Turner znalazł jego ciało, nad jeziorem Grouse. 592 00:41:42,917 --> 00:41:43,959 Znaleźli sprawcę? 593 00:41:48,422 --> 00:41:50,299 Turner się załamał. 594 00:41:51,592 --> 00:41:52,968 Zaczął chlać. 595 00:41:54,178 --> 00:41:55,679 Prawie stracił odznakę, 596 00:41:56,430 --> 00:41:58,182 ale Souter go poratował. 597 00:42:01,268 --> 00:42:03,812 W robocie niezły z niego kutas. 598 00:42:05,064 --> 00:42:06,941 Ale ma dobre powody. 599 00:42:08,859 --> 00:42:10,861 Tutaj dzieją się takie rzeczy? 600 00:42:13,864 --> 00:42:16,116 Tak to bywa na odludziu. 601 00:42:18,702 --> 00:42:23,541 Ludzie myślą, że nikt ich nie widzi, i robią pojebane rzeczy. 602 00:42:38,973 --> 00:42:41,100 Pierwszy raz jestem u Soutera. 603 00:42:42,518 --> 00:42:43,435 Ładnie tu. 604 00:42:44,228 --> 00:42:45,104 Tak. 605 00:42:50,276 --> 00:42:51,652 Jak mija ci sobota? 606 00:42:53,529 --> 00:42:54,655 Jak każda inna. 607 00:42:59,285 --> 00:43:02,913 Przekopałam się trochę przez papiery z obozu. 608 00:43:02,997 --> 00:43:04,665 Zaraz jadę do biura. 609 00:43:05,165 --> 00:43:06,417 Marnować czas. 610 00:43:07,251 --> 00:43:08,085 Aż coś znajdę. 611 00:43:10,087 --> 00:43:10,963 Cieniasy! 612 00:43:13,007 --> 00:43:15,551 Cześć, kolego. Miałeś zostać z Sadie. 613 00:43:15,634 --> 00:43:17,720 W kółko musiałem ją pchać. 614 00:43:18,762 --> 00:43:19,638 Mój synek. 615 00:43:20,347 --> 00:43:21,181 Gael. 616 00:43:22,349 --> 00:43:23,601 A to agent Turner. 617 00:43:24,727 --> 00:43:26,145 Dzień dobry. 618 00:43:28,606 --> 00:43:29,440 Cześć. 619 00:43:38,365 --> 00:43:39,950 Też wracam do roboty. 620 00:43:40,909 --> 00:43:42,620 Daj znać, jak coś znajdziesz. 621 00:43:49,710 --> 00:43:52,588 Brian i Corrine wybierają się na Kostarykę. 622 00:43:52,671 --> 00:43:54,381 Skarbie, słyszałaś? 623 00:43:58,052 --> 00:44:00,888 Sami chcieliśmy tam polecieć, 624 00:44:00,971 --> 00:44:03,057 ale jakoś nie możemy się zabrać. 625 00:44:08,437 --> 00:44:09,605 Dasz radę, Shelbs. 626 00:44:10,105 --> 00:44:11,523 Nie, cyka się. 627 00:44:11,607 --> 00:44:12,691 Zamknij się. 628 00:44:12,775 --> 00:44:14,193 Nie musisz skakać. 629 00:44:14,777 --> 00:44:15,778 Nie słuchaj ich. 630 00:44:23,786 --> 00:44:25,079 Dajesz. 631 00:44:29,625 --> 00:44:30,876 Boże, tak! 632 00:44:38,342 --> 00:44:39,259 Brawo, Shelbs! 633 00:44:55,359 --> 00:44:57,695 LISTA UCZESTNIKÓW OBOZU LATA 2008–2011 634 00:46:18,275 --> 00:46:20,360 W PARKU YOSEMITE ZAGINĘŁA 7-LATKA 635 00:46:23,447 --> 00:46:25,699 POSZUKIWANIA DZIEWCZYNKI NIE USTAJĄ 636 00:47:03,904 --> 00:47:05,572 Cześć, Sam. 637 00:47:06,490 --> 00:47:08,617 Dostałeś zdjęcia, które ci wysłałam? 638 00:47:09,326 --> 00:47:12,579 Przepuścisz je przez program do rozpoznawania twarzy? 639 00:47:13,956 --> 00:47:16,375 Pokażesz mi swój ekran, żebym widziała? 640 00:47:38,522 --> 00:47:39,481 Turner. 641 00:47:39,565 --> 00:47:41,066 Mamy problem. 642 00:47:45,821 --> 00:47:46,738 Widzę. 643 00:47:54,663 --> 00:47:55,664 Cholera. 644 00:47:56,331 --> 00:47:57,583 Ten z wędkarskiego? 645 00:47:58,250 --> 00:47:59,084 Teddy? 646 00:48:01,962 --> 00:48:03,797 Kogo oni tu zatrudniają? 647 00:48:03,881 --> 00:48:05,591 W co te dzieciaki się pakują? 648 00:48:06,842 --> 00:48:07,968 Nie jego wina. 649 00:48:16,226 --> 00:48:17,144 Tak? 650 00:48:18,770 --> 00:48:19,771 Znalazłam ją. 651 00:48:20,480 --> 00:48:22,190 ZGODNOŚĆ POTWIERDZONA 652 00:49:25,963 --> 00:49:29,508 Napisy: Marta Makieła 653 00:49:30,305 --> 00:50:30,484