"Untamed" El-o'-win
ID | 13189418 |
---|---|
Movie Name | "Untamed" El-o'-win |
Release Name | webrip ETHEL,all |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 31719520 |
Format | srt |
1
00:00:11,011 --> 00:00:13,096
Dzieciaka szukał cały park.
2
00:00:13,179 --> 00:00:15,181
Turner znalazł ciało Caleba.
3
00:00:16,349 --> 00:00:17,183
Caleba?
4
00:00:17,267 --> 00:00:18,184
Ich syna.
5
00:00:18,685 --> 00:00:20,228
Turner się załamał.
6
00:00:22,272 --> 00:00:25,025
Cześć. Kopę lat.
7
00:00:25,108 --> 00:00:26,860
Mam sporo na głowie.
8
00:00:26,943 --> 00:00:29,529
Jak każdy.
Ale na telefon czas się znajdzie.
9
00:00:29,612 --> 00:00:31,281
A ten tatuaż? Spójrz.
10
00:00:31,364 --> 00:00:32,657
Kto mógł go zrobić?
11
00:00:32,741 --> 00:00:34,367
W tuszu są drobinki złota.
12
00:00:34,451 --> 00:00:35,869
Prawdziwego.
13
00:00:35,952 --> 00:00:39,456
Ktoś z was ją zna? Poznajecie ją?
14
00:00:39,539 --> 00:00:40,582
Jeśli coś wiesz…
15
00:00:41,708 --> 00:00:44,085
Słyszałeś coś o dziarach ze złota?
16
00:00:44,169 --> 00:00:45,587
Nic nie wiem, T.
17
00:00:45,670 --> 00:00:46,838
Nie drąż tematu.
18
00:00:50,091 --> 00:00:51,009
Tak?
19
00:00:51,092 --> 00:00:52,260
Znalazłam ją.
20
00:00:52,343 --> 00:00:53,762
ZGODNOŚĆ POTWIERDZONA
21
00:00:55,000 --> 00:01:01,074
Wspomóż nas i zostań członkiem VIP,
by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org
22
00:01:05,774 --> 00:01:07,067
Ten mi się podoba.
23
00:01:08,443 --> 00:01:09,694
Mamusiu,
24
00:01:10,361 --> 00:01:12,072
dlaczego ludzie umierają?
25
00:01:13,865 --> 00:01:16,659
Bo ten świat to zaledwie początek.
26
00:01:17,160 --> 00:01:19,871
Czekają na nas inne miejsca.
27
00:01:21,206 --> 00:01:23,249
- El-o’-win?
- Tak.
28
00:01:23,333 --> 00:01:25,293
To tam idziemy po śmierci,
29
00:01:26,169 --> 00:01:27,879
gdy nas czas dobiegnie końca.
30
00:01:29,631 --> 00:01:31,382
Jak wygląda El-o’-win?
31
00:01:34,719 --> 00:01:36,471
Wygląda właśnie tak.
32
00:01:39,808 --> 00:01:42,393
Będziemy mogły tam latać?
33
00:01:43,686 --> 00:01:48,024
Możesz tam robić wszystko,
co tylko sobie zamarzysz.
34
00:01:49,067 --> 00:01:53,863
Gdybyś chciała mi kiedyś coś powiedzieć,
35
00:01:55,156 --> 00:01:56,491
to przyjdź tutaj.
36
00:02:07,293 --> 00:02:09,087
Wracam do domu.
37
00:02:10,547 --> 00:02:11,965
Idziesz ze mną?
38
00:02:12,465 --> 00:02:13,550
Za chwilę.
39
00:02:14,342 --> 00:02:15,760
Dobrze, skarbie.
40
00:03:07,312 --> 00:03:11,649
DZIKOŚĆ
41
00:03:12,609 --> 00:03:14,068
Lucy Cook, siedem lat.
42
00:03:14,152 --> 00:03:16,946
Uprowadzona z domu ojca na terenie parku,
43
00:03:17,030 --> 00:03:18,698
19 lipca 2010 roku.
44
00:03:18,781 --> 00:03:21,326
- To na pewno nasza ofiara?
- To ona.
45
00:03:21,409 --> 00:03:23,870
Dlatego wyglądała znajomo.
46
00:03:23,953 --> 00:03:25,538
Po prostu dorosła.
47
00:03:25,622 --> 00:03:29,250
- O co chodzi?
- Prowadziłem sprawę porwania Lucy.
48
00:03:29,334 --> 00:03:32,670
Uprowadzono ją z domu ojca
na obrzeżach parku.
49
00:03:32,754 --> 00:03:35,798
Bez śladów włamania, bez żądania okupu.
50
00:03:35,882 --> 00:03:39,844
Tylko krew na dywanie i nic więcej.
Wszystko wskazywało na ojca.
51
00:03:39,928 --> 00:03:42,305
Wszyscy tak myśleliśmy, nie tylko ty.
52
00:03:42,388 --> 00:03:44,849
Ale tylko ja prowadziłem śledztwo.
53
00:03:46,851 --> 00:03:50,230
Wstrzymasz się 24 godziny
z ujawnieniem nazwiska?
54
00:03:50,313 --> 00:03:51,522
Pewnie.
55
00:03:51,606 --> 00:03:54,859
Jak ludzie się dowiedzą,
będziemy tu mieli niezły cyrk.
56
00:03:54,943 --> 00:03:58,279
Ojca Lucy, Rory’ego,
zamordowano niespełna rok później.
57
00:03:58,363 --> 00:04:00,698
Myślał, że we Fresno będzie bezpieczny.
58
00:04:00,782 --> 00:04:04,077
Ktoś go namierzył
i zatłukł na śmierć pod jakimś barem.
59
00:04:04,160 --> 00:04:06,788
Tak ludzie obchodzą się z dzieciobójcami.
60
00:04:06,871 --> 00:04:08,164
Ale on jej nie zabił.
61
00:04:08,790 --> 00:04:10,208
Jej mama tu pracowała?
62
00:04:10,291 --> 00:04:11,626
Maggie, złota kobieta.
63
00:04:11,709 --> 00:04:14,420
Pracowała w administracji wiele lat.
64
00:04:15,338 --> 00:04:16,881
A potem zachorowała.
65
00:04:16,965 --> 00:04:17,799
Rak.
66
00:04:18,299 --> 00:04:21,302
Zmarła trzy tygodnie
przed zaginięciem Lucy?
67
00:04:21,386 --> 00:04:22,929
Trafiła do hospicjum.
68
00:04:23,012 --> 00:04:26,516
Lucy zamieszkała z Rorym
i przyrodnim bratem. Jamesem?
69
00:04:26,599 --> 00:04:29,602
Tak, James Cook.
Podobno mieszka we Fresno.
70
00:04:30,186 --> 00:04:31,771
Sprawdzę, co wie.
71
00:04:31,854 --> 00:04:33,106
Jechać z tobą?
72
00:04:37,777 --> 00:04:39,862
On pewnie ci tego nie powie,
73
00:04:40,738 --> 00:04:42,699
ale dobrze się spisałaś.
74
00:04:45,576 --> 00:04:50,373
Ściągnij mi dane z ostatnich 48 godzin
z telefonu Teddy’ego Redwine’a.
75
00:05:00,675 --> 00:05:03,303
Tylko nie leć z płaczem do Paula.
76
00:05:03,386 --> 00:05:06,264
Nie marudziłam na ciebie,
po prostu się martwię.
77
00:05:07,473 --> 00:05:08,433
Taki nawyk.
78
00:05:08,516 --> 00:05:12,437
Robiłam porządki i znalazłam to.
79
00:05:12,520 --> 00:05:13,730
Mam jeszcze
80
00:05:14,689 --> 00:05:19,193
listę opiekunów i osób,
które pracowały ze mną na obozie.
81
00:05:19,777 --> 00:05:20,695
Pomyślałam,
82
00:05:22,155 --> 00:05:23,156
że się przyda.
83
00:05:24,949 --> 00:05:26,576
Chyba ją znaleźliśmy.
84
00:05:27,076 --> 00:05:28,119
Aha.
85
00:05:29,620 --> 00:05:31,122
No to nieważne.
86
00:05:37,170 --> 00:05:39,756
I nie, nie jestem szczęśliwa.
87
00:05:41,257 --> 00:05:45,094
Powiedziałam ci ostatnio,
że jestem, ale to nieprawda.
88
00:05:51,893 --> 00:05:53,936
Znajduje sobie rzeczy do robienia.
89
00:05:55,521 --> 00:05:57,565
Próbuję zająć czymś umysł, ale…
90
00:06:01,402 --> 00:06:02,403
Cały czas
91
00:06:04,155 --> 00:06:05,156
myślę o tym,
92
00:06:06,532 --> 00:06:08,785
jak bardzo mi go brakuje.
93
00:06:13,539 --> 00:06:15,666
I o tym, że byłam beznadziejną mamą.
94
00:06:18,920 --> 00:06:22,298
Przejeżdżałam dziś obok lodziarni i…
95
00:06:24,842 --> 00:06:27,762
przypomniałam sobie,
jak byłam tam z Calebem.
96
00:06:29,263 --> 00:06:30,515
Był w siódmym niebie.
97
00:06:35,853 --> 00:06:38,523
Przycisnął nos do szyby i…
98
00:06:39,232 --> 00:06:40,775
Był cały…
99
00:06:42,485 --> 00:06:45,071
Patrzył jak zaczarowany na te wszystkie…
100
00:06:49,075 --> 00:06:50,159
smaki.
101
00:06:53,121 --> 00:06:56,999
Nie mógł się zdecydować,
a ja w kółko powtarzałam:
102
00:06:57,708 --> 00:07:02,630
„No już, Caleb. Zdecyduj się.
Musimy jechać, jestem spóźniona”.
103
00:07:08,177 --> 00:07:11,514
Pamiętam, że gdy się cieszył, to…
104
00:07:14,308 --> 00:07:17,228
chodził w miejscu i pstrykał palcami.
105
00:07:18,980 --> 00:07:21,482
A ja go ponaglałam. „Szybciej. Wybieraj.
106
00:07:21,566 --> 00:07:23,526
Zdecyduj się. Idziemy”.
107
00:07:28,281 --> 00:07:29,240
A potem…
108
00:07:32,410 --> 00:07:33,661
wybrałam za niego.
109
00:07:35,413 --> 00:07:36,497
Poganiałam go,
110
00:07:39,000 --> 00:07:41,252
bo spieszyłam się na zasraną pocztę.
111
00:07:47,550 --> 00:07:48,676
Więc wiesz.
112
00:07:50,553 --> 00:07:52,096
Dzwoń, kiedy chcesz.
113
00:08:04,817 --> 00:08:07,737
Była u mnie śledcza
w sprawie Seana Sandersona.
114
00:08:11,908 --> 00:08:12,825
O co pytała?
115
00:08:14,744 --> 00:08:15,912
O jego zaginięcie.
116
00:08:16,579 --> 00:08:19,290
Pozywają park
o śmierć w wyniku zaniedbania.
117
00:08:25,046 --> 00:08:26,422
Mają nowe informacje?
118
00:08:28,508 --> 00:08:29,675
Jeszcze nie wiem.
119
00:08:35,932 --> 00:08:37,016
Przykro mi, Kyle.
120
00:08:53,115 --> 00:08:54,659
Prawie o mnie zapomniałeś.
121
00:08:55,201 --> 00:08:57,245
Musiałbyś po mnie wracać.
122
00:09:05,086 --> 00:09:06,128
Rozumiem.
123
00:09:07,171 --> 00:09:08,464
Sprawdzili prochy.
124
00:09:08,548 --> 00:09:12,510
- Kokaina, ketamina, pejotl i nie tylko.
- Niezłe połączenie.
125
00:09:12,593 --> 00:09:16,764
Zapytaj znajomego z Mariposy,
czy widzieli podobne prochy u siebie.
126
00:09:16,847 --> 00:09:19,058
- Albo opakowania z krzyżykiem.
- OK.
127
00:09:25,064 --> 00:09:26,899
Nie wiedziałam o twoim synu.
128
00:09:27,942 --> 00:09:28,901
Przykro mi.
129
00:09:30,987 --> 00:09:35,157
Gdy pomyślę o moim synku
i o tym, przez to przeszliście z żoną…
130
00:09:45,042 --> 00:09:47,753
- Pod jakim numerem mieszka Cook?
- Pod 305.
131
00:09:48,254 --> 00:09:49,505
Poczekaj tu.
132
00:09:49,589 --> 00:09:51,173
Co? Dlaczego?
133
00:09:52,383 --> 00:09:54,218
To ja ją znalazłam.
134
00:10:11,402 --> 00:10:12,737
Mieszka tu James Cook?
135
00:10:52,985 --> 00:10:54,070
Cholera.
136
00:11:01,285 --> 00:11:03,579
James Cook? Agent federalny!
137
00:11:39,824 --> 00:11:41,325
Rzuć to albo strzelam!
138
00:11:43,744 --> 00:11:44,870
Jesteś cały?
139
00:11:46,664 --> 00:11:49,500
- Ciesz się, że cię nie słucham.
- Skołuję forsę.
140
00:11:50,793 --> 00:11:53,838
- Co?
- W tym tygodniu znajdę kasę dla Hectora.
141
00:11:53,921 --> 00:11:55,047
Wszystko oddam.
142
00:11:59,593 --> 00:12:02,054
Zaraz. Kim wy jesteście?
143
00:12:02,138 --> 00:12:03,681
Chryste.
144
00:12:04,390 --> 00:12:07,643
- Mówiłem, że jestem agentem.
- Myślałem, że ściemniasz.
145
00:12:08,144 --> 00:12:10,312
Dlatego nie wychylam nosa poza park.
146
00:12:11,272 --> 00:12:12,815
Co wiesz o Lucy Cook?
147
00:12:13,774 --> 00:12:16,652
- Nic nie wiem.
- Twoja przyrodnia siostra?
148
00:12:17,486 --> 00:12:19,238
Gadaliśmy o niej 15 lat temu.
149
00:12:19,321 --> 00:12:22,533
- Co? Nie miałem z tym nic wspólnego.
- Z czym?
150
00:12:22,616 --> 00:12:25,536
Z jej zaginięciem.
Powiedziałem, co widziałem.
151
00:12:25,619 --> 00:12:28,372
Była u siebie, a potem jej nie było.
152
00:12:31,125 --> 00:12:32,460
Widziałeś ją ostatnio?
153
00:12:32,543 --> 00:12:35,171
- Co?
- Kiedy ostatni raz widziałeś siostrę?
154
00:12:35,254 --> 00:12:36,547
Przyrodnią siostrę.
155
00:12:36,630 --> 00:12:38,382
Kurwa, bo ja wiem?
156
00:12:38,466 --> 00:12:41,677
Tamtego wieczoru.
Jak sam mówiłeś: 15 lat temu.
157
00:12:41,761 --> 00:12:43,679
- Później już nie?
- Nie.
158
00:12:43,763 --> 00:12:46,265
Jakim cudem miałbym się z nią spotkać?
159
00:12:48,100 --> 00:12:49,101
Co, kurwa?
160
00:12:49,685 --> 00:12:50,978
To ona?
161
00:12:52,646 --> 00:12:55,024
Czyli co? Dorosła?
162
00:12:55,107 --> 00:12:57,234
Może się do ciebie odzywała?
163
00:12:57,777 --> 00:12:58,611
Nie.
164
00:12:59,111 --> 00:13:00,404
A jej znajomi?
165
00:13:01,113 --> 00:13:03,741
Jacy znajomi? Nie możesz tam wchodzić!
166
00:13:03,824 --> 00:13:08,162
Usłyszałem jej przeklęte imię
pierwszy raz od dziesięciu lat,
167
00:13:08,245 --> 00:13:09,246
jak nie więcej.
168
00:13:09,955 --> 00:13:11,165
Skąd bierzesz metę?
169
00:13:11,248 --> 00:13:15,044
Nie można tak sobie grzebać
w czyichś rzeczach.
170
00:13:15,127 --> 00:13:16,212
W twoich można.
171
00:13:16,295 --> 00:13:18,214
Napadłeś na agenta federalnego.
172
00:13:18,714 --> 00:13:20,925
Byli u mnie kumple, pewnie zostawili.
173
00:13:24,637 --> 00:13:26,263
- Kto to sprzedaje?
- Co to?
174
00:13:29,016 --> 00:13:30,017
Pojęcia nie mam.
175
00:13:31,060 --> 00:13:32,269
Krzyżyk coś znaczy?
176
00:13:32,853 --> 00:13:34,396
Pirat ci to dał?
177
00:13:34,480 --> 00:13:35,981
Może w środku jest skarb.
178
00:13:36,649 --> 00:13:39,193
Czuj się, kurwa, jak u siebie!
179
00:13:39,276 --> 00:13:42,530
Ojciec mówił ci kiedyś,
co stało się z Lucy?
180
00:13:43,030 --> 00:13:44,365
W noc jej zaginięcia?
181
00:13:45,407 --> 00:13:49,078
Zanim ktoś go zatłukł za to, że ją zabił?
182
00:13:49,161 --> 00:13:49,995
Nie.
183
00:13:50,079 --> 00:13:52,206
Jakoś się nie złożyło.
184
00:13:52,289 --> 00:13:56,210
Ta mała szmata cały czas
żyła sobie w najlepsze?
185
00:13:56,293 --> 00:13:59,672
- Nieładnie mówić tak o siostrze.
- Kto zwróci życie ojcu?
186
00:13:59,755 --> 00:14:02,800
Co? Kto to, kurwa, naprostuje?
187
00:14:04,176 --> 00:14:06,220
Czyli nikt jej nie porwał?
188
00:14:06,303 --> 00:14:07,847
Coś się wtedy wydarzyło.
189
00:14:08,472 --> 00:14:10,975
Na dywanie w pokoju Lucy była krew.
190
00:14:11,058 --> 00:14:13,686
Ojciec i brat nie wiedzieli,
skąd się wzięła.
191
00:14:13,769 --> 00:14:16,272
Dopiero rano zauważyli, że Lucy zniknęła.
192
00:14:17,565 --> 00:14:19,984
Może któryś ją uderzył i uciekła?
193
00:14:20,484 --> 00:14:23,404
Siedmiolatka? Za młoda na ucieczkę z domu.
194
00:14:25,072 --> 00:14:26,866
Może była zdesperowana.
195
00:14:27,783 --> 00:14:29,076
Jej mama umarła.
196
00:14:29,827 --> 00:14:31,871
Musiała się użerać z parą dupków.
197
00:14:32,830 --> 00:14:34,248
Ja bym nie wytrzymała.
198
00:14:34,874 --> 00:14:36,500
To nie zawsze takie proste.
199
00:14:37,710 --> 00:14:39,003
Chyba nie.
200
00:14:39,587 --> 00:14:41,839
Inaczej już dawno wyjechałabyś z LA.
201
00:14:49,763 --> 00:14:51,640
Byłaś typowym krawężnikiem?
202
00:14:55,060 --> 00:14:55,895
Tak.
203
00:14:55,978 --> 00:14:58,397
Chciałam w końcu zostać śledczą, ale…
204
00:14:58,480 --> 00:15:00,232
Zawiesili twojego męża.
205
00:15:00,816 --> 00:15:04,153
Podobno podprowadził gotówkę
przy nalocie na dilera.
206
00:15:07,364 --> 00:15:09,992
Mówiłam, nie byliśmy po ślubie.
207
00:15:11,160 --> 00:15:13,078
Rozstaliśmy się jakiś czas temu.
208
00:15:14,830 --> 00:15:15,789
To prawda.
209
00:15:17,416 --> 00:15:19,501
Potrzebowałam zmienić otoczenie.
210
00:15:24,465 --> 00:15:25,507
A ty?
211
00:15:27,092 --> 00:15:30,596
Kto cię przegonił z biura FBI
w Nowym Jorku 25 lat temu?
212
00:15:37,227 --> 00:15:39,229
Dorastałem na ranczu w Kolorado.
213
00:15:42,316 --> 00:15:44,276
Kawał drogi od Nowego Jorku.
214
00:15:46,153 --> 00:15:49,448
Obudziłem się pewnego dnia
i nawet nie widziałem nieba.
215
00:15:51,033 --> 00:15:53,160
I tak wolę zwierzęta od ludzi.
216
00:15:54,703 --> 00:15:57,414
- Zwłaszcza mojego konia.
- Zwłaszcza konia?
217
00:16:00,084 --> 00:16:01,794
Całe życie mieszkałam w LA.
218
00:16:01,877 --> 00:16:03,963
Powoli się przyzwyczajam.
219
00:16:06,006 --> 00:16:07,341
Ale chyba to rozumiem.
220
00:16:09,301 --> 00:16:12,972
Podoba mi się, że w parku
mogę być kompletnie sama.
221
00:16:14,390 --> 00:16:16,809
Niektóre dźwięki są dla mnie obce.
222
00:16:19,520 --> 00:16:23,273
Ostatnio podeszłam
do sporego stada jeleni.
223
00:16:25,359 --> 00:16:27,611
Patrzyłam na nie, ale uciekły.
224
00:16:27,695 --> 00:16:31,907
Twój koń się spłoszył,
musiałam go gonić przez półtora kilometra.
225
00:16:31,991 --> 00:16:34,118
Tak jest, jak podchodzisz na nogach.
226
00:16:34,201 --> 00:16:35,494
Przestraszyły się.
227
00:16:36,745 --> 00:16:39,957
Na koniu mogłabyś przejechać
przez sam środek stada.
228
00:16:42,543 --> 00:16:45,838
Zapamiętam. Przyda się,
jak znowu porzucisz mnie w dziczy.
229
00:16:57,266 --> 00:17:02,062
Pan Redwine nie stawił się w pracy
i nie odbierał telefonu od kierownika.
230
00:17:02,146 --> 00:17:04,356
Był w pracy, gdy doszło do wypadku?
231
00:17:04,440 --> 00:17:05,274
Nie.
232
00:17:06,025 --> 00:17:08,318
Powiadomili państwo rodzinę?
233
00:17:08,402 --> 00:17:10,112
Przyglądamy się sprawie.
234
00:17:10,195 --> 00:17:11,697
Ta dziewczyna z koczowiska.
235
00:17:12,197 --> 00:17:14,491
- Trzeba z nią pogadać…
- Nie teraz.
236
00:17:16,035 --> 00:17:17,494
Może nam…
237
00:17:17,578 --> 00:17:19,496
Macie jakieś poszlaki?
238
00:17:20,080 --> 00:17:22,332
- Jak mówiłem…
- Może nam coś powie.
239
00:17:22,416 --> 00:17:23,333
Później.
240
00:17:23,417 --> 00:17:28,172
Śledztwo jest w toku.
Będziemy informować państwa o postępach…
241
00:17:34,219 --> 00:17:36,221
Cześć. Co się tam dzieje?
242
00:17:36,847 --> 00:17:40,517
Maglują Hamiltona w sprawie tego topielca.
243
00:17:40,601 --> 00:17:41,727
Ty im to wytłumacz.
244
00:17:41,810 --> 00:17:44,646
Nic mi nie mówicie
i wychodzę na pieprzonego…
245
00:17:44,730 --> 00:17:46,106
Albo ty się tym zajmij.
246
00:17:46,940 --> 00:17:48,150
Czym?
247
00:17:48,233 --> 00:17:51,403
Wytłumacz prasie,
czemu w moim parku giną ludzie.
248
00:17:51,487 --> 00:17:52,362
Tego nie wiem.
249
00:17:52,446 --> 00:17:54,573
To może powiesz mi, co wiesz?
250
00:17:54,656 --> 00:17:55,908
Jeszcze nic.
251
00:17:55,991 --> 00:17:58,911
Śledztwo jest jeszcze w toku, Lawrence.
252
00:17:58,994 --> 00:18:00,579
Dobrze o tym wiem.
253
00:18:00,662 --> 00:18:04,500
Ale powinniście mnie informować,
a nie mogę się o to doprosić.
254
00:18:04,583 --> 00:18:05,876
Od dawna.
255
00:18:05,959 --> 00:18:07,586
Dopilnujemy, żebyś…
256
00:18:07,669 --> 00:18:09,797
Dzwoniłem do NPS w Waszyngtonie.
257
00:18:11,507 --> 00:18:14,051
Wyraziłem obawy na temat twojej pracy.
258
00:18:14,635 --> 00:18:17,137
Od lat trudno się z tobą współpracuje.
259
00:18:17,221 --> 00:18:19,932
Przeżyłeś tragedię,
ale postawiłem sprawę jasno.
260
00:18:20,015 --> 00:18:23,852
Złożę wniosek formalny
o zabranie cię stąd w pizdu.
261
00:18:23,936 --> 00:18:25,896
Czekam na informację.
262
00:18:29,274 --> 00:18:31,652
To kawał gnoja, ale…
263
00:18:32,402 --> 00:18:34,238
ma trochę racji.
264
00:18:34,321 --> 00:18:37,157
Potrzebuje odpowiedzi,
a my mu nie pomagamy.
265
00:18:44,540 --> 00:18:46,500
Oboje zostali zamordowani.
266
00:18:48,377 --> 00:18:50,963
Podejrzewam, że sprawy ze sobą powiązane.
267
00:18:51,046 --> 00:18:51,880
Szlag by to.
268
00:18:59,680 --> 00:19:01,932
Lucy miała ranę postrzałową uda.
269
00:19:02,850 --> 00:19:04,434
Ktoś ją ścigał.
270
00:19:05,185 --> 00:19:06,103
Chryste.
271
00:19:06,603 --> 00:19:09,648
Jeśli uważasz,
że w parku grasuje seryjny morderca,
272
00:19:09,731 --> 00:19:11,275
to ludzie muszą wiedzieć.
273
00:19:11,358 --> 00:19:12,609
Na to mi nie wygląda.
274
00:19:13,193 --> 00:19:14,111
Na razie.
275
00:19:18,699 --> 00:19:19,950
Jaka kula?
276
00:19:20,784 --> 00:19:22,369
Kaliber .284.
277
00:19:23,287 --> 00:19:25,414
Karabin myśliwski dalekiego zasięgu.
278
00:19:34,006 --> 00:19:35,632
Co ja wtedy przeoczyłem?
279
00:19:38,385 --> 00:19:40,053
Przy zaginięciu Lucy Cook?
280
00:20:03,994 --> 00:20:06,997
INNA BROŃ
BRAK ZGODNOŚCI
281
00:20:09,249 --> 00:20:11,210
Ale strzelać mogła ta sama osoba.
282
00:20:12,794 --> 00:20:15,547
Nie chcemy, żeby to był on, prawda?
283
00:21:45,887 --> 00:21:47,180
Co pijesz?
284
00:21:47,264 --> 00:21:48,765
Nie trzeba, dzięki.
285
00:21:50,225 --> 00:21:51,059
Proszę.
286
00:21:51,560 --> 00:21:53,186
Prezent od hotelu.
287
00:22:00,152 --> 00:22:01,361
Co cię dziś ugryzło?
288
00:22:03,488 --> 00:22:05,991
Jesteś bardziej poważny niż zazwyczaj.
289
00:22:07,200 --> 00:22:10,287
Moje śledztwo przybrało
niespodziewany obrót.
290
00:22:10,370 --> 00:22:11,371
Nic przyjemnego.
291
00:22:11,455 --> 00:22:13,790
Pamiętaj, jak się umawialiśmy.
292
00:22:16,293 --> 00:22:17,878
Zamykamy za sobą drzwi
293
00:22:18,754 --> 00:22:20,505
i zapominamy o całym świecie.
294
00:22:20,589 --> 00:22:24,217
Tak, ale coraz trudniej mi się wyłączyć.
295
00:22:26,511 --> 00:22:29,723
Spieprzyłem sprawę
i wplątałem w coś jednego dzieciaka.
296
00:22:29,806 --> 00:22:31,266
Nie da się mu pomóc?
297
00:22:34,811 --> 00:22:35,979
Przykro mi.
298
00:22:37,689 --> 00:22:41,026
Kilka dni temu chciałem
iść z Calebem nad jezioro.
299
00:22:43,779 --> 00:22:46,865
Wskoczyć do wody i zniknąć.
300
00:22:50,535 --> 00:22:55,207
Ale chwilę wcześniej dostałem telefon
w sprawie dziewczyny z El Capitan.
301
00:22:57,918 --> 00:23:01,421
W środku poczułem,
że to jakiś znak od wszechświata.
302
00:23:02,214 --> 00:23:05,842
Jakby Bóg mi mówił,
żebym nie szedł do Caleba.
303
00:23:06,426 --> 00:23:07,344
Możliwe.
304
00:23:08,637 --> 00:23:09,471
Nie.
305
00:23:11,515 --> 00:23:12,724
Po prostu się bałem.
306
00:23:15,602 --> 00:23:17,020
Gdyby nie to,
307
00:23:18,021 --> 00:23:21,149
mnie wyciągaliby z wody,
a nie Teddy’ego Redwine’a.
308
00:23:21,900 --> 00:23:22,984
Umówmy się tak.
309
00:23:23,693 --> 00:23:25,862
Gdy następnym razem pomyślisz o…
310
00:23:29,199 --> 00:23:30,450
wypadzie nad jezioro…
311
00:23:33,870 --> 00:23:35,372
to zadzwoń do mnie.
312
00:23:37,791 --> 00:23:39,751
Pójdę z tobą i…
313
00:23:42,421 --> 00:23:44,256
popływamy na golasa.
314
00:23:51,513 --> 00:23:53,557
- Odbiorę go tylko ja.
- Dobrze.
315
00:23:53,640 --> 00:23:56,518
Gdyby się pani spóźniła,
mamy wieczorną zmianę.
316
00:23:56,601 --> 00:23:58,019
- Przekażemy go.
- Super.
317
00:23:58,103 --> 00:24:00,772
Proszę ich uprzedzić,
że odbieram go tylko ja.
318
00:24:00,856 --> 00:24:01,773
Oczywiście.
319
00:24:02,983 --> 00:24:06,194
Dziś się nie szwendaj.
Trzymaj się nauczycielki.
320
00:24:09,990 --> 00:24:10,824
Delikatnie.
321
00:24:12,075 --> 00:24:13,285
- Gotowy?
- Dziękuję.
322
00:24:18,373 --> 00:24:20,417
Cześć. Świetnie wdzianko.
323
00:24:33,930 --> 00:24:35,015
Ale wczoraj wiało.
324
00:24:35,098 --> 00:24:38,602
Dom mi latał na prawo i lewo.
Myślałem, że zwieje mi dach.
325
00:24:39,186 --> 00:24:40,729
Mgła niedługo opadnie.
326
00:24:40,812 --> 00:24:42,731
Poradzą sobie bez ciebie?
327
00:24:42,814 --> 00:24:44,107
Idziemy na ryby?
328
00:24:46,318 --> 00:24:48,487
Zobaczymy się w warsztacie.
329
00:24:59,080 --> 00:25:00,916
Tu Turner. Zostaw wiadomość.
330
00:25:05,170 --> 00:25:06,004
Kurde.
331
00:25:09,049 --> 00:25:10,509
A gdzie masz wędki?
332
00:25:11,384 --> 00:25:13,970
Byłeś blisko z Maggie Cook?
333
00:25:14,471 --> 00:25:15,430
Pewnie.
334
00:25:15,514 --> 00:25:17,182
Kolegowaliśmy się.
335
00:25:17,265 --> 00:25:18,266
Miałem szczęście.
336
00:25:19,142 --> 00:25:22,229
Była jedną z najserdeczniejszych osób,
jakie znałem.
337
00:25:23,313 --> 00:25:25,565
Uśmiech nie schodził jej z twarzy.
338
00:25:26,775 --> 00:25:30,237
Była chora, a zawsze pytała, co u mnie.
339
00:25:31,196 --> 00:25:33,198
Ta dziewczyna z El Capitan
340
00:25:34,449 --> 00:25:35,492
to jej córka.
341
00:25:37,536 --> 00:25:38,370
Córka?
342
00:25:38,870 --> 00:25:39,704
Lucy?
343
00:25:41,414 --> 00:25:42,290
Na pewno?
344
00:25:42,791 --> 00:25:43,792
Tak.
345
00:25:45,293 --> 00:25:47,420
Myślałem, że ojciec ją zabił.
346
00:25:47,504 --> 00:25:48,713
Wszyscy tak myśleli.
347
00:25:49,339 --> 00:25:50,632
Tylko nie on.
348
00:25:51,132 --> 00:25:53,218
Od dawna była w parku?
349
00:25:53,885 --> 00:25:55,512
Właśnie to chcemy ustalić.
350
00:25:59,849 --> 00:26:00,809
Pan Begay?
351
00:26:00,892 --> 00:26:01,977
Słucham?
352
00:26:03,520 --> 00:26:04,354
Jay?
353
00:26:05,522 --> 00:26:07,482
Przepraszam za najście.
354
00:26:07,566 --> 00:26:08,858
Znał pan Maggie Cook?
355
00:26:10,151 --> 00:26:11,278
Maggie?
356
00:26:11,361 --> 00:26:12,445
Trochę.
357
00:26:12,529 --> 00:26:14,447
To wcześniej był jej dom.
358
00:26:14,531 --> 00:26:17,450
Mieszka pan tu od dziesięciu lat?
359
00:26:18,702 --> 00:26:20,245
Plus minus kilka miesięcy.
360
00:26:20,870 --> 00:26:21,955
Coś się stało?
361
00:26:22,038 --> 00:26:23,915
Nie, po prostu pytam.
362
00:26:23,999 --> 00:26:27,002
Kręciła się tu kiedyś
jakaś młoda dziewczyna?
363
00:26:29,087 --> 00:26:30,422
O co chodzi, Jay?
364
00:26:31,298 --> 00:26:33,091
Dziewczyna spadła z urwiska.
365
00:26:33,717 --> 00:26:35,385
Turner bada sprawę.
366
00:26:36,720 --> 00:26:37,887
Może pan spojrzeć?
367
00:26:38,388 --> 00:26:40,181
Przepraszam, to przykry widok.
368
00:26:43,393 --> 00:26:44,978
Nigdy jej nie widziałem.
369
00:26:45,937 --> 00:26:48,356
- A powinienem?
- Mogła się tu kręcić.
370
00:26:48,440 --> 00:26:50,942
Jak już mówiłem, nigdy jej nie widziałem.
371
00:26:52,819 --> 00:26:54,779
Mogę się rozejrzeć?
372
00:27:00,035 --> 00:27:02,162
Mam wrażenie, że o coś mnie oskarża.
373
00:27:02,245 --> 00:27:04,748
Bywa gburowaty, ale można mu ufać.
374
00:27:22,682 --> 00:27:24,809
Czyli co, jestem twoim Tonto?
375
00:27:25,518 --> 00:27:28,647
Dzięki mnie Indianie
nie odprawią cię z kwitkiem?
376
00:27:29,648 --> 00:27:30,940
Mówił prawdę?
377
00:27:32,901 --> 00:27:36,404
Masz rękę do ludzi,
kto by okłamał takiego uroczego gościa?
378
00:27:36,905 --> 00:27:40,116
Rzeczy Maggie.
Były tu, gdy się wprowadzili.
379
00:27:40,200 --> 00:27:43,787
Nie wiedział, komu je oddać,
a nie chciał ich wyrzucać.
380
00:27:44,829 --> 00:27:47,207
Raz widział tam jedną dziewczynę.
381
00:27:47,999 --> 00:27:51,711
Był za daleko, więc nie wie,
czy to ta ze zdjęcia.
382
00:27:52,212 --> 00:27:54,297
Uciekła, gdy tylko go zobaczyła.
383
00:27:55,507 --> 00:27:57,050
Kiedy ją widział?
384
00:27:57,676 --> 00:27:58,885
Kilka miesięcy temu.
385
00:28:11,690 --> 00:28:15,193
Wróciła tu, bo znała to miejsce.
Tu była bezpieczna.
386
00:28:15,694 --> 00:28:18,321
Ostatni raz byłem tu właśnie z Lucy.
387
00:28:19,322 --> 00:28:21,741
Żegnaliśmy ducha jej matki.
388
00:28:22,492 --> 00:28:24,285
Wysłaliśmy ją do El-o’-win.
389
00:28:26,538 --> 00:28:28,790
Potem już Lucy nie widziałem.
390
00:28:32,460 --> 00:28:35,630
Czemu interesuje cię,
gdzie spędziła ostatnie lata?
391
00:28:36,798 --> 00:28:38,717
Życia jej nie przywrócisz.
392
00:28:39,634 --> 00:28:43,138
Chyba że uważasz,
że to wcale nie był wypadek.
393
00:28:50,812 --> 00:28:52,439
Wiesz, co to znaczy?
394
00:28:54,274 --> 00:28:56,276
Stara magia Miwoków.
395
00:28:57,444 --> 00:28:58,862
Odgania złe duchy.
396
00:28:59,529 --> 00:29:00,655
Złe duchy?
397
00:29:03,616 --> 00:29:05,160
Wszystko, co złe.
398
00:29:14,294 --> 00:29:17,505
Siri, wskaż mi drogę
na łąkę ze starymi hipisami.
399
00:29:41,154 --> 00:29:42,363
Na prawo, tak?
400
00:29:43,907 --> 00:29:45,658
Idziemy. Już.
401
00:29:59,005 --> 00:30:00,173
Jill Bodwin?
402
00:30:01,007 --> 00:30:02,050
Dzień dobry.
403
00:30:02,133 --> 00:30:03,343
Esther Avalos,
404
00:30:03,426 --> 00:30:05,970
z kancelarii Butler Carson.
405
00:30:06,054 --> 00:30:08,515
Jeśli chodzi o obsługę prawną,
406
00:30:08,598 --> 00:30:10,350
mamy już umowę z kancelarią.
407
00:30:10,433 --> 00:30:11,267
Nie.
408
00:30:11,351 --> 00:30:13,520
Chodzi o Seana Sandersona.
409
00:30:14,103 --> 00:30:16,356
Zaginął w parku sześć lat temu.
410
00:30:16,439 --> 00:30:18,817
Pani były mąż prowadził śledztwo.
411
00:30:20,026 --> 00:30:22,946
Przepraszam, sporo wtedy tego było.
412
00:30:23,029 --> 00:30:25,740
Tak, w parku łatwo się zgubić.
413
00:30:25,824 --> 00:30:28,952
Rozmawiałam z panem Turnerem
kilka dni temu.
414
00:30:29,035 --> 00:30:32,413
Opowiedział, co pamięta
na temat pana Sandersona,
415
00:30:32,497 --> 00:30:34,624
ale pomyślałam, że może pani…
416
00:30:34,707 --> 00:30:40,588
Udzielałam się w parku jako wolontariuszka
na kilku obozach letnich.
417
00:30:40,672 --> 00:30:44,926
Rozumiem. Przepraszam,
pytam raczej o samo śledztwo.
418
00:30:45,009 --> 00:30:46,386
Coś pani pamięta?
419
00:30:46,469 --> 00:30:49,430
Czy coś wydało się pani nietypowe?
420
00:30:49,514 --> 00:30:51,307
Nietypowe? W jakim sensie?
421
00:30:51,391 --> 00:30:55,687
W porównaniu z innymi śledztwami
agenta Turnera.
422
00:30:56,980 --> 00:31:00,275
Cóż. Przepraszam, pani… Avalos.
423
00:31:00,358 --> 00:31:02,735
Nie wiem, ile rozmawiała pani z Kyle’em,
424
00:31:02,819 --> 00:31:07,240
ale on na co dzień
raczej nie mówi za wiele.
425
00:31:07,323 --> 00:31:08,616
Zwłaszcza o pracy.
426
00:31:08,700 --> 00:31:13,246
Nawet gdy byliśmy małżeństwem,
nie rozmawiał ze mną na ten temat.
427
00:31:13,830 --> 00:31:17,417
W tamtym okresie
praca pewnie zeszła na drugi plan.
428
00:31:18,334 --> 00:31:22,422
Kilka miesięcy wcześniej
straciliście państwo syna, prawda?
429
00:31:24,048 --> 00:31:25,425
Nie chciałam…
430
00:31:26,426 --> 00:31:28,803
Co mój syn ma z tym wspólnego?
431
00:31:28,887 --> 00:31:32,849
Próbuję ustalić,
w jakim stanie był wtedy pan Turner.
432
00:31:32,932 --> 00:31:34,726
Może był rozkojarzony?
433
00:31:34,809 --> 00:31:38,563
Po takich wydarzeniach
każdemu byłoby ciężko…
434
00:31:38,646 --> 00:31:40,690
O to musi pani zapytać Kyle’a.
435
00:31:40,773 --> 00:31:42,942
Ale nie polecam.
436
00:31:43,026 --> 00:31:45,778
Proszę wybaczyć,
ale muszę wracać do pracy.
437
00:31:45,862 --> 00:31:47,655
Miłego popołudnia.
438
00:31:48,698 --> 00:31:50,491
Nie chciałam pani zdenerwować.
439
00:31:50,575 --> 00:31:53,036
Skąd, za słabo się znamy.
440
00:31:56,164 --> 00:31:57,999
- Dziękuję za rozmowę.
- Proszę.
441
00:32:21,439 --> 00:32:22,523
No i dupa.
442
00:32:34,577 --> 00:32:35,870
No popatrz, koniku.
443
00:33:13,866 --> 00:33:15,076
Mały rozmiar buta.
444
00:33:18,329 --> 00:33:20,581
Widzisz, Turner? To nie takie trudne.
445
00:33:36,639 --> 00:33:37,515
Jaki adres?
446
00:33:38,141 --> 00:33:40,435
„Zostaw temat złotej dziary”.
447
00:33:42,103 --> 00:33:42,937
Słucham?
448
00:33:43,479 --> 00:33:45,690
Napisałeś tak do Teddy’ego Redwine’a.
449
00:33:45,773 --> 00:33:46,774
Zaraz.
450
00:33:46,858 --> 00:33:49,402
- A ty to, kurwa, kto?
- Czemu to napisałeś?
451
00:33:49,485 --> 00:33:51,696
Co to za odznaka? Robisz w zoo?
452
00:33:51,779 --> 00:33:54,449
Od zadawania pytań jest jedna osoba.
453
00:33:54,532 --> 00:33:56,159
Nic nie powiem.
454
00:33:57,869 --> 00:33:58,953
Co jest?
455
00:33:59,037 --> 00:34:00,204
Pojebało cię?
456
00:34:00,288 --> 00:34:03,708
„Zostaw temat złotej dziary.
To nic dobrego”.
457
00:34:03,791 --> 00:34:06,419
- Przed czym go ostrzegałeś?
- Nic nie wiem.
458
00:34:07,628 --> 00:34:09,005
Kumplowaliście się?
459
00:34:09,088 --> 00:34:11,632
Ja pierdolę. Ja i T?
460
00:34:11,716 --> 00:34:13,384
A te złote tatuaże?
461
00:34:14,052 --> 00:34:16,846
- Nie wiem.
- Co znaczą? Kto je zrobił?
462
00:34:16,929 --> 00:34:19,348
Znakują tak ludzi, jak bydło czy coś.
463
00:34:22,518 --> 00:34:23,978
To ma jakiś związek?
464
00:34:27,523 --> 00:34:28,649
Zamknięte.
465
00:34:28,733 --> 00:34:29,776
Ja pierdolę.
466
00:34:29,859 --> 00:34:30,902
Zamknięte!
467
00:34:30,985 --> 00:34:33,696
- Jestem umówiony.
- Stary, zamknięte!
468
00:34:33,780 --> 00:34:34,739
A spierdalaj.
469
00:34:34,822 --> 00:34:37,450
- Kuźwa. Straciłem klienta.
- Tak czy nie?
470
00:34:39,035 --> 00:34:40,411
Widziałem je kiedyś.
471
00:34:41,329 --> 00:34:43,206
I słyszałem o złotych dziarach.
472
00:34:44,082 --> 00:34:46,501
Ale wolę nic o tym nie wiedzieć.
473
00:34:48,086 --> 00:34:50,797
To nie wróży nic dobrego. Dla nikogo.
474
00:34:51,297 --> 00:34:52,715
Dla ciebie też.
475
00:34:52,799 --> 00:34:55,051
Nie wiesz, skąd biorą się te prochy?
476
00:34:55,134 --> 00:34:57,386
Nie i nie chcę, kurwa, wiedzieć.
477
00:34:59,806 --> 00:35:01,265
Mówiłem Teddy’emu.
478
00:35:02,642 --> 00:35:04,977
Lepiej udawać, że temat nie istnieje.
479
00:35:24,747 --> 00:35:25,832
Jest tam kto?
480
00:36:06,873 --> 00:36:07,748
Halo?
481
00:36:21,596 --> 00:36:22,597
Nie!
482
00:36:23,848 --> 00:36:25,850
Nie!
483
00:36:45,453 --> 00:36:47,288
Vasquez, jesteś tam?
484
00:36:57,590 --> 00:36:58,758
Szlag by to.
485
00:37:29,163 --> 00:37:30,331
Nie.
486
00:37:31,832 --> 00:37:32,750
Boże.
487
00:37:35,628 --> 00:37:38,047
Pomocy!
488
00:39:05,301 --> 00:39:06,510
Ja pierdolę.
489
00:39:22,443 --> 00:39:23,277
Kuźwa.
490
00:40:08,072 --> 00:40:08,906
Kurwa mać.
491
00:40:36,392 --> 00:40:38,519
O kurwa.
492
00:40:41,230 --> 00:40:44,400
Pomocy!
493
00:41:04,295 --> 00:41:05,880
Ratunku!
494
00:41:06,797 --> 00:41:07,840
Nie!
495
00:41:22,188 --> 00:41:23,063
Nie.
496
00:41:36,076 --> 00:41:36,994
Proszę…
497
00:41:39,622 --> 00:41:40,456
Vasquez!
498
00:41:41,207 --> 00:41:44,293
- Turner!
- Jestem tutaj.
499
00:41:44,376 --> 00:41:45,628
Tu jestem!
500
00:41:45,711 --> 00:41:47,588
Widzę cię. Spokojnie.
501
00:41:47,671 --> 00:41:50,799
Nie mogę się ruszyć.
Woda się podnosi. Wyciągnij mnie.
502
00:41:50,883 --> 00:41:51,759
Już dobrze.
503
00:41:52,259 --> 00:41:53,511
Nie dosięgnę cię.
504
00:41:54,303 --> 00:41:56,222
- Wycofaj się.
- Utknęłam, kurwa!
505
00:41:56,305 --> 00:41:58,349
Wyciągnij mnie, woda mnie zaleje.
506
00:41:58,933 --> 00:42:01,310
Weszłaś tam sama. Nic się nie zmieniło.
507
00:42:01,894 --> 00:42:02,895
Możesz wrócić.
508
00:42:04,188 --> 00:42:05,773
Nie szarp się.
509
00:42:05,856 --> 00:42:07,149
Zamknij oczy.
510
00:42:07,775 --> 00:42:09,193
Oddychaj powoli.
511
00:42:10,778 --> 00:42:11,946
Jesteś w łóżku.
512
00:42:13,447 --> 00:42:14,865
Obok ciebie leży synek.
513
00:42:15,699 --> 00:42:16,825
I patrzy na ciebie.
514
00:42:17,660 --> 00:42:20,454
Leżycie nieruchomo.
Czujesz bicie jego serca.
515
00:42:22,581 --> 00:42:24,291
Oddychaj powoli.
516
00:42:24,875 --> 00:42:26,418
Pomyśl o synu.
517
00:42:30,631 --> 00:42:31,715
Powoli.
518
00:42:54,446 --> 00:42:57,157
Mam cię. Spokojnie.
519
00:42:57,241 --> 00:42:58,367
Nie spiesz się.
520
00:43:00,327 --> 00:43:01,287
Nic ci nie jest.
521
00:43:02,204 --> 00:43:03,163
Brawo.
522
00:43:04,081 --> 00:43:05,958
Idziemy stąd. Wszystko gra.
523
00:43:08,544 --> 00:43:09,670
Jesteś cała.
524
00:43:09,753 --> 00:43:12,298
Wiem.
525
00:43:12,923 --> 00:43:14,383
Przepraszam. O Jezu.
526
00:43:15,634 --> 00:43:16,468
Już dobrze.
527
00:43:17,344 --> 00:43:20,347
Nie wiem, co ja sobie myślałam.
528
00:43:23,851 --> 00:43:25,311
Jak mnie znalazłeś?
529
00:43:25,394 --> 00:43:26,937
Szedłem po twoich śladach.
530
00:43:29,607 --> 00:43:33,360
Byłbym wcześniej, ale chodziłaś w kółko.
531
00:43:39,992 --> 00:43:41,076
Leżało na górze.
532
00:43:42,661 --> 00:43:45,456
Chyba coś odkryłaś, Vasquez.
533
00:45:22,261 --> 00:45:26,724
RODZINA SEANA SANDERSONA
NADAL SZUKA ODPOWIEDZI
534
00:46:10,309 --> 00:46:13,228
Lucy, miałaś nie grzebać w moich rzeczach!
535
00:46:13,312 --> 00:46:15,063
Zaraz dostaniesz po dupie.
536
00:46:15,898 --> 00:46:17,566
Chcę co mamusi.
537
00:46:18,066 --> 00:46:20,110
To trudno, bo mamusia nie żyje!
538
00:46:23,781 --> 00:46:25,574
- Jimmy!
- Idę, tato.
539
00:46:25,657 --> 00:46:27,826
Posprzątaj ten burdel.
540
00:46:29,578 --> 00:46:30,954
Wyłącz to gówno.
541
00:46:33,665 --> 00:46:34,708
Daj mi fajkę.
542
00:46:39,838 --> 00:46:40,672
Cześć.
543
00:47:43,151 --> 00:47:48,156
Napisy: Marta Makieła
544
00:47:49,305 --> 00:48:49,838
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm