"Rogue Heroes" Episode #2.1

ID13197708
Movie Name"Rogue Heroes" Episode #2.1
Release NameSAS.Rogue.Heroes.S02E01.Episode.One.1080p.AMZN.WEB-DL.DDP5.1.H.264-FLUX
Year2025
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID24133128
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=- 2 00:03:03,340 --> 00:03:05,460 FILM NA FAKTACH, 3 00:03:05,640 --> 00:03:08,440 LECZ TO... 4 00:03:08,520 --> 00:03:13,280 NIE LEKCJA HISTORII. 5 00:03:17,800 --> 00:03:22,000 WIOSNA 1943 NEWTOWNARDS IRLANDIA PÓŁNOCNA 6 00:04:00,120 --> 00:04:03,160 NA MOTYWACH KSIĄŻKI BENA MACINTYRE "SAS: ROGUE HEROES" 7 00:04:23,960 --> 00:04:25,360 "Najdroższa matko. 8 00:04:26,000 --> 00:04:28,400 Piszę do ciebie z wielkim bólem serca, 9 00:04:29,520 --> 00:04:33,000 by uprzedzić, że nie dotrę na pogrzeb taty. 10 00:04:38,200 --> 00:04:40,880 Zwróciłem się do dowództwa w Kairze 11 00:04:41,759 --> 00:04:44,240 o okolicznościową przepustkę...". 12 00:04:47,680 --> 00:04:49,840 HOTEL PALM COURT KAIR, EGIPT 13 00:04:52,360 --> 00:04:55,039 "...Lecz z jakiegoś powodu 14 00:04:55,960 --> 00:04:57,960 odmówiono mi jej. 15 00:05:03,760 --> 00:05:05,760 Jak sobie wyobrażasz, 16 00:05:06,880 --> 00:05:09,720 ta niejasna odmowa 17 00:05:10,600 --> 00:05:12,520 wielce mnie wzburzyła. 18 00:05:15,760 --> 00:05:18,640 I, rzekłbym, wyprowadziła z równowagi". 19 00:05:28,720 --> 00:05:30,040 Chrzańcie się! 20 00:05:44,079 --> 00:05:46,079 Najmocniej przepraszam, 21 00:05:47,160 --> 00:05:51,680 lecz Dowództwo w Kairze doprowadziło mnie do szału! 22 00:05:58,920 --> 00:06:00,000 Spokój! 23 00:06:02,680 --> 00:06:04,240 Nie ruszaj się. 24 00:06:58,360 --> 00:07:00,400 To za tatusia! 25 00:07:00,480 --> 00:07:02,640 Za tatusia, gnidy! 26 00:07:03,400 --> 00:07:05,600 Dość! Puść go! 27 00:07:07,120 --> 00:07:09,400 ODDZIAŁ DLA ZUCHWAŁYCH 28 00:07:14,520 --> 00:07:16,360 W październiku '42 roku 29 00:07:16,440 --> 00:07:20,640 w końcu przełamano długotrwały impas na froncie w północnej Afryce. 30 00:07:22,960 --> 00:07:26,800 Generał Montgomery rzucił 200 tysięcy żołnierzy Ósmej Armii 31 00:07:26,880 --> 00:07:29,440 na dywizje pancerne Rommla. 32 00:07:33,560 --> 00:07:35,840 Rommel zaczął odwrót spod El Alamein. 33 00:07:41,120 --> 00:07:43,800 Alianci wygrali wojnę w Afryce. 34 00:07:45,480 --> 00:07:48,920 I skupili się na wyzwoleniu Europy. 35 00:07:50,080 --> 00:07:52,120 Nareszcie przy wsparciu Amerykanów. 36 00:07:54,600 --> 00:07:58,000 Wojna w Europie miała opierać się na przemyślanej strategii 37 00:07:58,080 --> 00:08:01,840 i stopniowych postępach wymagających surowej dyscypliny. 38 00:08:02,640 --> 00:08:06,640 A to zła wiadomość dla zuchwałej i zbuntowanej brytyjskiej jednostki 39 00:08:07,640 --> 00:08:11,080 SPECIAL AIR SERVICE 40 00:08:22,440 --> 00:08:24,040 Odwiedziny. 41 00:08:24,720 --> 00:08:27,440 WIĘZIENIE WOJSKOWE GHADZI, KAIR 42 00:08:49,760 --> 00:08:54,080 "Gdy szukali człowieka, żeby posłać na szpicę, 43 00:08:54,640 --> 00:08:58,159 drażnić wroga na tyłach 44 00:08:59,160 --> 00:09:01,320 albo zdobyć redutę, 45 00:09:03,000 --> 00:09:08,040 zawsze posyłali po Abdula Bullbulla Ameera". 46 00:09:17,080 --> 00:09:20,320 - Nie musi pan salutować. - Ani myślę. 47 00:09:24,360 --> 00:09:26,160 - Zostaw nas. -Tak jest. 48 00:09:26,920 --> 00:09:29,120 Ktoś ty, kuźwa, 49 00:09:29,960 --> 00:09:31,000 za jeden? 50 00:09:31,080 --> 00:09:33,800 Podpułkownik Bill Stirling, 51 00:09:34,840 --> 00:09:36,440 starszy brat Davida. 52 00:09:37,560 --> 00:09:38,960 Papierosa? 53 00:09:39,840 --> 00:09:42,560 David śle pozdrowienia z obozu jenieckiego Gavi 54 00:09:42,640 --> 00:09:44,760 w północnych Włoszech. 55 00:09:46,240 --> 00:09:48,600 - Spocznij. - Jestem na spocznij. 56 00:09:57,480 --> 00:09:59,040 Usiądźmy. 57 00:10:06,080 --> 00:10:08,520 Majorze Mayne, przychodzę prosić o pomoc 58 00:10:08,600 --> 00:10:11,680 przy powstrzymaniu Dowództwa od rozwiązania pańskiego pułku 59 00:10:12,000 --> 00:10:15,200 i odesłania ludzi do jednostek macierzystych. 60 00:10:16,200 --> 00:10:20,280 Taki jest plan na najbliższe dni, jeśli czegoś nie wskóramy. 61 00:10:26,160 --> 00:10:28,560 Zmienił się charakter działań wojennych. 62 00:10:29,880 --> 00:10:32,400 Góra szuka wymówki, żeby pana odsunąć 63 00:10:32,480 --> 00:10:34,720 i sam pan o to zadbał. 64 00:10:34,800 --> 00:10:36,040 Nie przypomina go pan. 65 00:10:37,560 --> 00:10:39,800 Jestem cierpliwszy, mniej pochopny, 66 00:10:41,600 --> 00:10:44,640 rozważniejszy i nie tak porywczy. 67 00:10:47,600 --> 00:10:50,120 Pozornie miękki, ale potrafię ugryźć. 68 00:10:50,200 --> 00:10:51,200 Pan? 69 00:10:57,600 --> 00:11:00,280 Chciałbym to zobaczyć. 70 00:11:00,360 --> 00:11:02,680 Pogadajmy jak żołnierze, 71 00:11:03,040 --> 00:11:05,080 jak dorośli, a nie weterani. 72 00:11:05,160 --> 00:11:07,960 A jakież to ma pan dokonania? 73 00:11:08,040 --> 00:11:11,000 Od dwóch lat pracuję dla wywiadu wojskowego. 74 00:11:11,080 --> 00:11:13,160 Nasza praca to tajemnica, 75 00:11:13,240 --> 00:11:15,440 tak jak osiągnięcia. 76 00:11:16,720 --> 00:11:19,040 Chcesz ocalić SAS czy nie? 77 00:11:26,360 --> 00:11:29,960 Normalnie w takich okolicznościach słuchałem pańskiego brata, 78 00:11:30,040 --> 00:11:31,320 bo zyskał mój szacunek. 79 00:11:32,480 --> 00:11:33,520 Zyskał... 80 00:11:34,640 --> 00:11:38,760 Tak jak dzieciak poproszony przez ojca o porąbanie drwa... 81 00:11:38,840 --> 00:11:40,919 Słyszałem o pogrzebie. 82 00:11:41,000 --> 00:11:43,120 No więc bierzesz siekierę i rąbiesz. 83 00:11:43,200 --> 00:11:46,080 - Na wiadomość o odmowie... - Aż ojciec powie... 84 00:11:46,160 --> 00:11:47,400 ...dostałem piany. 85 00:11:47,480 --> 00:11:49,000 "Masz szylinga, 86 00:11:49,080 --> 00:11:53,240 zasłużyłeś, synku, napracowałeś się". 87 00:11:53,600 --> 00:11:57,200 Pan zaś nie rąbał drwa, 88 00:11:57,640 --> 00:12:01,000 nie łapał za topór, nie podsycał ognia. 89 00:12:01,720 --> 00:12:04,280 Nie kiwnął palcem, żeby zyskać mój szacunek. 90 00:12:08,760 --> 00:12:10,200 Dostał pan piany? 91 00:12:12,120 --> 00:12:15,040 Nie przesłyszałem się? 92 00:12:15,440 --> 00:12:16,920 Piany? 93 00:12:18,600 --> 00:12:21,320 To niech pan sobie wyobrazi, że ja też! 94 00:12:21,400 --> 00:12:23,520 Tak, że cały Kair słyszał. 95 00:12:23,600 --> 00:12:26,920 I tym samym dał pan argument swoim krytykom. 96 00:12:32,080 --> 00:12:33,280 O szlag! 97 00:12:33,960 --> 00:12:37,040 Mam w sobie tyle rumu i rakii 98 00:12:37,120 --> 00:12:39,200 przechodzących w krew i kwas, 99 00:12:40,080 --> 00:12:44,280 że nie wiem, co robić najpierw − srać czy wymiotować. 100 00:12:45,280 --> 00:12:47,040 Wiadro! 101 00:12:51,120 --> 00:12:52,960 Załatwiłem zwolnienie. 102 00:12:54,240 --> 00:12:57,040 Skorzystasz z toalety w drodze do jednostki. 103 00:12:58,040 --> 00:13:00,240 O ile SAS wciąż istnieje. 104 00:13:06,200 --> 00:13:07,880 Nie ma drzwi, 105 00:13:07,960 --> 00:13:09,040 więc 106 00:13:09,920 --> 00:13:12,760 jeśli chce pan patrzeć, 107 00:13:14,560 --> 00:13:15,680 to zapraszam. 108 00:13:15,760 --> 00:13:18,800 Lektura do podtarcia. 109 00:13:20,800 --> 00:13:23,480 Memorandum zawiera dwa paragrafy. 110 00:13:24,000 --> 00:13:27,920 W pierwszym stoi, że działania przeciwko państwom Osi 111 00:13:28,000 --> 00:13:29,840 przenoszą się z Afryki do Europy, 112 00:13:30,200 --> 00:13:34,080 a niezdyscyplinowane i zbuntowane brygady jak SAS... 113 00:13:34,160 --> 00:13:38,240 Nie ma drugiej takiej jak SAS. 114 00:13:42,840 --> 00:13:46,080 ...zbuntowane brygady działające na tyłach wroga 115 00:13:46,160 --> 00:13:48,800 staną się zbędnym balastem. 116 00:13:48,880 --> 00:13:51,200 Ożeż... 117 00:13:52,520 --> 00:13:54,000 Drugi paragraf: 118 00:13:54,080 --> 00:13:57,600 dowódca SAS, Robert Blair Paddy Mayne 119 00:13:57,680 --> 00:14:01,040 ma trudności z dowodzeniem. 120 00:14:04,560 --> 00:14:08,440 A oto, co słyszałem w kantynie Dowództwa od kogoś wpływowego: 121 00:14:09,400 --> 00:14:13,480 "Paddy Mayne... to Irlandczyk wybuchowy, 122 00:14:14,480 --> 00:14:16,040 niesubordynowany, 123 00:14:16,120 --> 00:14:17,840 uparty 124 00:14:18,160 --> 00:14:20,040 i niereformowalny". 125 00:14:21,240 --> 00:14:23,920 A wczorajsza awantura to najlepszy dowód. 126 00:14:27,720 --> 00:14:30,480 Jako oficer wywiadu myślę, 127 00:14:30,560 --> 00:14:34,960 że celowo odmówili ci przepustki na pogrzeb ojca, 128 00:14:35,040 --> 00:14:37,760 żeby wywołać właśnie taką reakcję 129 00:14:38,560 --> 00:14:40,280 i dowieść swoich racji. 130 00:14:42,000 --> 00:14:44,280 Zatańczyłeś tak, jak ci zagrali. 131 00:14:48,240 --> 00:14:49,680 Spójrz w lustro. 132 00:14:49,760 --> 00:14:51,120 Dobrze pan wie, 133 00:14:52,240 --> 00:14:55,360 ze wojsko i myślenie nigdy nie szły w parze. 134 00:14:55,680 --> 00:14:56,800 Spójrz w lustro. 135 00:14:56,880 --> 00:15:00,440 W lustro patrzą ci, którzy nic o sobie nie wiedzą. 136 00:15:08,320 --> 00:15:12,000 Być może patrzysz na dowódcę nowej jednostki, 137 00:15:12,080 --> 00:15:14,080 siły specjalnego przeznaczenia, 138 00:15:15,120 --> 00:15:19,120 jednostki, która stanie się grotem strzały inwazji. 139 00:15:19,760 --> 00:15:22,520 To też dobre do podtarcia się. 140 00:15:22,600 --> 00:15:24,960 Kolejny etap wojny to inwazja. 141 00:15:25,040 --> 00:15:27,760 Odbijanie ziem centymetr po centymetrze! 142 00:15:28,560 --> 00:15:31,800 Potrzebujemy drani, którzy wylądują pierwsi na plażach, 143 00:15:31,880 --> 00:15:34,800 pierwsi sforsują rzeki i staną u wrót, 144 00:15:34,880 --> 00:15:38,480 biorąc na siebie najzacieklejszy ogień przeciwnika. 145 00:15:39,560 --> 00:15:44,200 Sugerowałem w Dowództwie, że to wy moglibyście zostać tymi draniami. 146 00:15:47,960 --> 00:15:49,760 A ty, Paddy Mayne, 147 00:15:49,840 --> 00:15:52,320 byłbyś pierwszym alianckim dowódcą, 148 00:15:52,400 --> 00:15:55,800 który postawił nogę w okupowanej Europie. 149 00:15:55,880 --> 00:15:58,560 Lecz do tego muszę przekonać górę, 150 00:15:58,640 --> 00:16:01,040 że ów Irlandczyk jest reformowalny. 151 00:16:01,680 --> 00:16:04,640 Że wykona rozkazy. 152 00:16:07,360 --> 00:16:11,680 Brat był akuszerem pułku, a ja nie zamierzam być grabarzem. 153 00:16:13,400 --> 00:16:17,280 Zgódź się na przemianowanie was na jednostkę desantową, 154 00:16:18,360 --> 00:16:20,480 a SAS przetrwa. 155 00:16:27,040 --> 00:16:28,760 CZERWIEC 1943 LONDYN, ANGLIA 156 00:16:28,840 --> 00:16:30,400 Tu stacja BBC. 157 00:16:31,880 --> 00:16:35,520 Samoloty RAF-u zbombardowały niemieckie miasta... 158 00:16:48,240 --> 00:16:50,160 HITLER PRZERZUCA SIŁY NA ZACHÓD 159 00:16:50,240 --> 00:16:53,920 RAF DZIESIĄTKUJE KOLUMNY WOJSK OSI 160 00:17:31,000 --> 00:17:34,000 NIEOFICJALNA KWATERA KOMITETU WOLNEJ FRANCJI 161 00:17:34,080 --> 00:17:36,320 NA UCHODŹCTWIE 162 00:17:46,200 --> 00:17:48,160 - Czerwone. - Oczywiście, madame. 163 00:17:52,960 --> 00:17:53,960 Co? 164 00:17:54,600 --> 00:17:56,720 Parasol na cudną pogodę? 165 00:17:56,800 --> 00:17:58,120 Proszę cię. 166 00:17:59,920 --> 00:18:01,840 Kocham deszcz. 167 00:18:01,920 --> 00:18:04,160 Od zawsze czy od wtedy? 168 00:18:04,240 --> 00:18:09,400 Odkąd marzyłam o nim trzeciego dnia tułaczki przez pustynię. 169 00:18:09,720 --> 00:18:12,560 Czułam go na twarzy i zlizywałam z ust. 170 00:18:13,800 --> 00:18:15,880 Nie zmarnuję ani kropli. 171 00:18:18,160 --> 00:18:19,240 Dziękuję. 172 00:18:27,880 --> 00:18:32,040 Odwyk doskwiera i potwornie nudzi, kiedy człowiek pamięta wszystko, 173 00:18:32,120 --> 00:18:34,800 a nie dzieje się nic godnego zapamiętania. 174 00:18:34,880 --> 00:18:36,320 Ale walczę. 175 00:18:43,760 --> 00:18:45,200 Możemy? 176 00:18:49,600 --> 00:18:50,920 Nowinki 177 00:18:53,640 --> 00:18:55,280 i stare przeboje. 178 00:18:56,320 --> 00:19:00,120 Trochę kłamstw i niewygodnych prawd. 179 00:19:01,080 --> 00:19:04,480 Oraz mój nowy, dość zabawny pomysł. 180 00:19:06,560 --> 00:19:08,280 Prośba od generała de Gaulle'a. 181 00:19:09,280 --> 00:19:10,600 Propozycja. 182 00:19:11,920 --> 00:19:13,560 Więcej skarg. 183 00:19:16,320 --> 00:19:17,920 I zaproszenie. 184 00:19:22,640 --> 00:19:24,280 Koktajl w Ritzu. 185 00:19:25,520 --> 00:19:27,280 Potowarzyszysz? 186 00:19:28,600 --> 00:19:31,240 Od portugalskich przyjaciół Ameryki. 187 00:19:32,440 --> 00:19:34,920 Będzie Burbon i swing. 188 00:19:35,880 --> 00:19:37,880 Dziewiąty lipca... 189 00:19:39,400 --> 00:19:41,200 Koliduje? 190 00:19:42,720 --> 00:19:45,840 Wcale. Chętnie się wybiorę. 191 00:19:48,240 --> 00:19:52,120 Na bezrybiu i rak ryba. Wciąż samotna w Londynie? 192 00:19:52,600 --> 00:19:54,560 Do powrotu Davida. 193 00:19:54,640 --> 00:19:59,360 - Zapewne pisze codziennie. - Odkąd wie, że przeżyłam. 194 00:19:59,680 --> 00:20:03,200 Ale teraz obmyśla drogi ucieczki. 195 00:20:03,280 --> 00:20:06,720 Proszę, brat William też nie próżnuje. 196 00:20:07,400 --> 00:20:10,440 Gdybym nie znał cię od strony zawodowej, 197 00:20:11,280 --> 00:20:14,240 przysiągłbym, że wertujesz raporty 198 00:20:14,319 --> 00:20:16,560 tylko za wzmiankami o SAS. 199 00:20:16,640 --> 00:20:19,000 Tyle że teraz w papierach to SRS. 200 00:20:19,319 --> 00:20:23,280 Bill to ten z trzeźwiej myślących braci Stirling. 201 00:20:23,359 --> 00:20:24,839 Zmienił nazwę pułku? 202 00:20:24,920 --> 00:20:28,480 I znalazł sposób, żeby jeszcze szybciej go dobić. 203 00:20:29,200 --> 00:20:31,200 Special Raiding Squadron. 204 00:20:31,280 --> 00:20:33,520 Paddy Mayne łyknął pomysł, 205 00:20:33,920 --> 00:20:38,560 bo w głębi duszy to wciąż urwis u dyrektora na dywaniku 206 00:20:39,080 --> 00:20:42,040 truchlejący na widok szkockich burżujów. 207 00:20:44,880 --> 00:20:46,520 Pierwsi na plaży...". 208 00:20:48,320 --> 00:20:50,200 David będzie zazdrosny. 209 00:20:50,800 --> 00:20:53,000 Jeśli ma choć odrobinę oleju w głowie, 210 00:20:53,080 --> 00:20:57,160 to podziękuje losowi, że siedzi we włoskim obozie jenieckim. 211 00:20:59,400 --> 00:21:03,360 Przy kampanii w Europie ta afrykańska to jak herbatka u cioci. 212 00:21:04,040 --> 00:21:08,200 Oby Paddy postawił tę zgraję do pionu. 213 00:21:11,120 --> 00:21:13,640 Od kilku miesięcy SAS... 214 00:21:13,720 --> 00:21:15,560 - wróć - SRS 215 00:21:15,640 --> 00:21:19,840 ćwiczy przed kolejną misją, 216 00:21:21,960 --> 00:21:25,200 o której nic nie wiadomo. 217 00:21:27,600 --> 00:21:32,200 Egipt, nad Kanałem Sueskim... 218 00:21:33,640 --> 00:21:37,440 BAZA POLOWA ÓSMEJ ARMII, SUEZ, LIPIEC 1943 219 00:21:41,680 --> 00:21:45,840 Podstawowe szkolenie rekrutów 220 00:21:46,920 --> 00:21:50,080 Dajesz, angielska cioto! 221 00:21:50,440 --> 00:21:53,880 KAPRAL JAMES 'JOCK' MCDIARMID, BATALION BLACK WATCH, NOWY 222 00:21:53,960 --> 00:21:57,880 Wypruję ci flaki przez rozwalony tyłek! 223 00:21:57,960 --> 00:22:00,040 Słuchaj, szkocka gnido! 224 00:22:00,120 --> 00:22:01,160 Też umiem dowalić, 225 00:22:01,240 --> 00:22:04,080 ale czasem trzeba dać na wstrzymanie. 226 00:22:04,160 --> 00:22:06,000 To po angielsku "wymiękam"? 227 00:22:06,080 --> 00:22:07,920 Morda! 228 00:22:08,000 --> 00:22:09,280 Poddajesz się? 229 00:22:12,040 --> 00:22:15,320 - Spóźnimy się na odprawę. - Paddy ma to gdzieś. 230 00:22:17,120 --> 00:22:18,480 Tak jak wszystko inne, 231 00:22:19,960 --> 00:22:23,000 - dopóki robota jest zrobiona. - Dobra, chodźmy. 232 00:22:38,080 --> 00:22:40,920 Prosiłem grzecznie: zostań w ciężarówce. 233 00:22:41,160 --> 00:22:43,600 WITHERS, PIES SAS 234 00:22:47,640 --> 00:22:50,760 Lepiej przywyknij do życia beze mnie. 235 00:22:52,720 --> 00:22:54,640 Siad, ładnie. 236 00:22:58,800 --> 00:23:01,520 Powiem od razu, zanim przyjdą. 237 00:23:02,720 --> 00:23:05,000 Nie biorę cię do Europy. 238 00:23:05,080 --> 00:23:07,760 Przyszedł rozkaz, ruszamy. 239 00:23:07,840 --> 00:23:09,560 Znalazłem ci rodzinę zastępczą. 240 00:23:11,520 --> 00:23:12,960 Nie miałem wyboru. 241 00:23:13,760 --> 00:23:17,920 To tajemnica, więc nikomu ani słowa, ale jutro wypływamy. 242 00:23:19,080 --> 00:23:20,640 Cel nieznany. 243 00:23:22,920 --> 00:23:24,720 Najpierw duża łajba, 244 00:23:25,160 --> 00:23:28,560 potem ciasne łodzie desantowe na dwunastu chłopa, 245 00:23:28,640 --> 00:23:30,480 nawet psa nie wciśnie. 246 00:23:31,320 --> 00:23:34,720 Chcesz znać prawdę? To misja samobójcza. 247 00:23:37,320 --> 00:23:39,400 Nie patrz tak. 248 00:23:41,720 --> 00:23:43,440 Słuchaj, za trzy dni 249 00:23:44,040 --> 00:23:47,120 będę leżał w kałuży krwi 250 00:23:47,760 --> 00:23:49,800 gdzieś nad Morzem Śródziemnym. 251 00:23:53,000 --> 00:23:55,440 Zostań, a będziesz wcinał jagnięcinę 252 00:23:57,200 --> 00:23:59,400 i jaszczurki. 253 00:24:00,320 --> 00:24:03,560 Mogę ulżyć i go kropnąć. 254 00:24:05,040 --> 00:24:06,640 Albo ja ciebie. 255 00:24:14,520 --> 00:24:16,880 WON SAS KRZYŻYK NA DROGĘ 256 00:24:21,200 --> 00:24:22,880 Na Sycylii też są psy. 257 00:24:23,400 --> 00:24:24,720 Sycylia? 258 00:24:25,280 --> 00:24:27,880 Dlatego nie nadaję się na dowódcę. 259 00:24:28,840 --> 00:24:30,680 Zawsze coś chlapnę. 260 00:24:30,760 --> 00:24:32,720 Siad! Zostań. 261 00:24:33,520 --> 00:24:36,160 Pogadać z nim? Umiem po psiecku. 262 00:24:36,440 --> 00:24:39,160 Już wszystko wie. 263 00:24:40,520 --> 00:24:43,920 Sęk w tym, że on chyba myśli, 264 00:24:44,000 --> 00:24:45,480 że nami dowodzi. 265 00:24:46,520 --> 00:24:50,520 - Jeszcze za tym zatęsknisz. - Zacząłem. 266 00:24:52,920 --> 00:24:55,080 - Jesteśmy przed czasem? - Punktualnie. 267 00:24:55,280 --> 00:24:56,520 To gdzie reszta? 268 00:24:58,920 --> 00:25:02,640 Sądzę, że narybek jest gorszy nawet od nas. 269 00:25:09,280 --> 00:25:10,600 Patrz na nich − 270 00:25:10,680 --> 00:25:14,000 grot strzały inwazji. 271 00:25:22,120 --> 00:25:23,240 Zaczynamy. 272 00:25:25,120 --> 00:25:26,480 Panowie! 273 00:25:28,520 --> 00:25:29,600 Przez dwa miesiące 274 00:25:30,480 --> 00:25:33,320 dociskałem was do porzygu marszami 275 00:25:34,000 --> 00:25:35,920 i fajdaniem do wiadra. 276 00:25:36,400 --> 00:25:39,320 Tyle samo przeklinaliście mnie, 277 00:25:40,040 --> 00:25:43,680 a ręce was świerzbiły, żeby nacisnąć spust. 278 00:25:45,200 --> 00:25:48,120 Za dziesięć minut do reszty mnie znienawidzicie. 279 00:25:49,400 --> 00:25:51,600 Padniecie na pustyni, 280 00:25:52,120 --> 00:25:53,680 pożre was ptactwo. 281 00:25:54,520 --> 00:25:56,120 Umrzecie na morzu, 282 00:25:56,720 --> 00:25:58,560 zjedzą was sardynki, 283 00:25:58,640 --> 00:26:03,200 a babcia znajdzie wasz paznokieć w puszcze ze spółdzielni rybnej. 284 00:26:04,520 --> 00:26:07,720 Sardynki żyją obok Sardynii, co nie? 285 00:26:08,680 --> 00:26:11,520 A to mi wygląda na mapę Sycylii. 286 00:26:12,120 --> 00:26:13,840 I... 287 00:26:14,240 --> 00:26:15,320 świński łeb. 288 00:26:16,680 --> 00:26:17,720 Otóż to! 289 00:26:19,440 --> 00:26:21,600 "Capo Murro Di Porco". 290 00:26:22,960 --> 00:26:24,960 Przylądek świńskiego nochala. 291 00:26:25,920 --> 00:26:29,400 Wysyłają nas na pożarcie wielkiej włoskiej świni. 292 00:26:29,640 --> 00:26:32,920 - Czyli urlop na Sycylii. - Kto ci pozwolił gadać? 293 00:26:38,080 --> 00:26:41,000 PORUCZNIK JOHN ELIOT TONKIN, PIĄTY PUŁK PIECHOTY, NOWY 294 00:26:41,080 --> 00:26:43,400 Słuchać, żółtodzioby! 295 00:26:43,960 --> 00:26:47,760 Każdy zwerbowany po grudniu '42 296 00:26:48,120 --> 00:26:49,640 stul pysk! 297 00:26:50,560 --> 00:26:52,240 Chyba że spytany 298 00:26:52,960 --> 00:26:55,720 przez człowieka z piachem pod napletkiem 299 00:26:55,800 --> 00:26:58,200 z poprzednich starć z nieprzyjacielem. 300 00:26:58,280 --> 00:27:00,840 Nie mam napletka, sir. 301 00:27:09,600 --> 00:27:10,800 Ani fajki. 302 00:27:11,600 --> 00:27:14,680 Zabroniłem palić to wielbłądzie gówno. 303 00:27:15,680 --> 00:27:17,720 Aniołku, kochanie. 304 00:27:21,760 --> 00:27:24,120 Czym się ten czub zrobił? 305 00:27:24,720 --> 00:27:27,520 Mogę kęsa ciacha? 306 00:27:29,480 --> 00:27:32,520 Czymkolwiek go faszerujecie, 307 00:27:32,600 --> 00:27:34,120 przestańcie! 308 00:27:34,200 --> 00:27:37,480 Zgłodniałem od tego gadania o świniach i sardynkach. 309 00:27:38,640 --> 00:27:40,480 Świr. 310 00:27:41,120 --> 00:27:44,480 Pan go odeśle w diabły do jego szkockiej nory. 311 00:27:47,680 --> 00:27:50,360 Nie, ponieważ...! 312 00:27:51,400 --> 00:27:54,160 kolejna misja to czyste szaleństwo 313 00:27:55,880 --> 00:27:59,120 i właśnie takich czubków potrzebujemy. 314 00:27:59,200 --> 00:28:00,520 Dzięki, szefie. 315 00:28:00,600 --> 00:28:04,120 Choć za domem tęsknię, sierżancie. 316 00:28:04,200 --> 00:28:06,080 Osobiście wpakuję cię na łajbę. 317 00:28:06,160 --> 00:28:08,760 - Będziesz kapitanem? - Żebyś wiedział! 318 00:28:08,840 --> 00:28:10,320 - Z małym gwizdkiem... - Co? 319 00:28:10,400 --> 00:28:11,480 Jak zagotujesz. 320 00:28:11,560 --> 00:28:13,880 Zamknij gębę, gdy żresz! 321 00:28:16,160 --> 00:28:18,000 No chodź! 322 00:28:25,600 --> 00:28:26,920 Jak dwa szczyle. 323 00:28:30,680 --> 00:28:33,920 Za minutę zjawi się tu jeden podpułkownik 324 00:28:34,000 --> 00:28:39,160 na odprawie przed jutrzejszym dniem, który może być waszym ostatnim. 325 00:28:40,680 --> 00:28:43,400 Nasza rola podczas tej wojny 326 00:28:43,480 --> 00:28:46,240 się zmieniła, a ja tę zmianę przyklepałem. 327 00:28:46,600 --> 00:28:49,360 Te słowa "Won SAS" 328 00:28:50,280 --> 00:28:53,200 mógł napisać sam generał Montgomery. 329 00:28:53,280 --> 00:28:54,880 To był akurat kucharz. 330 00:28:54,960 --> 00:28:57,880 Ale góra ma podobne zdanie. 331 00:29:00,600 --> 00:29:04,680 W czasach rzymskich szturm żołnierzy na linie wroga 332 00:29:04,760 --> 00:29:07,680 poprzedzał atak dzikich psów. 333 00:29:07,760 --> 00:29:08,760 Co? 334 00:29:08,840 --> 00:29:12,800 Dziś posyłanie psów na takie misje uznano by za barbarzyństwo. 335 00:29:15,040 --> 00:29:16,600 Dlatego wyślą nas. 336 00:29:17,960 --> 00:29:20,840 Powiedziałem, że nam to nie przeszkadza, 337 00:29:20,920 --> 00:29:23,760 bo mamy za zadanie wyzwolić Europę 338 00:29:23,840 --> 00:29:25,960 spod nazistowskiego buta. 339 00:29:28,320 --> 00:29:31,280 Oficer w lśniących butach poda szczegóły. 340 00:29:31,360 --> 00:29:33,880 A ja − słowa Williama Blake'a: 341 00:29:36,120 --> 00:29:39,400 "Gdybym miał trzy życia, umarłbym za taką sprawę. 342 00:29:40,400 --> 00:29:43,960 I powstałbym z duchami nad polem walki. 343 00:29:45,440 --> 00:29:46,680 Przygotuj się, 344 00:29:47,920 --> 00:29:49,280 przygotuj... 345 00:29:50,400 --> 00:29:53,440 na spotkanie z naszymi ojcami w niebie". 346 00:30:04,760 --> 00:30:05,960 Słuchajcie, 347 00:30:06,920 --> 00:30:10,320 jak nieuchronnie i nieubłaganie zbliżamy się 348 00:30:11,080 --> 00:30:13,160 do nowego stylu prowadzenia wojen. 349 00:30:32,440 --> 00:30:33,920 Wyprostować się! 350 00:30:34,200 --> 00:30:35,520 Uwaga! 351 00:30:36,560 --> 00:30:39,760 - Co powiedział? - Spragniony uwagi. 352 00:30:46,560 --> 00:30:47,760 Spocznijcie. 353 00:30:49,040 --> 00:30:50,480 Niech mnie. 354 00:30:53,320 --> 00:30:55,440 Znać człowieka po reakcji psa. 355 00:30:56,240 --> 00:30:57,840 Co powiedziałeś? 356 00:30:58,520 --> 00:30:59,760 Ja nic. 357 00:30:59,840 --> 00:31:02,480 To pies się wita. 358 00:31:06,880 --> 00:31:08,040 Panowie, 359 00:31:08,280 --> 00:31:11,720 podpułkownik William Stirling, 360 00:31:12,960 --> 00:31:16,920 mniej znany brat brata, którego uczyniliśmy znanym. 361 00:31:19,440 --> 00:31:21,760 Chociaż psa zabierzecie. 362 00:31:22,440 --> 00:31:25,920 Tylko tego czy wszystkich pięćdziesięciu pięciu? 363 00:31:31,160 --> 00:31:32,520 Ucisz go. 364 00:31:36,440 --> 00:31:37,680 Co to? 365 00:31:38,920 --> 00:31:40,680 Personel kantyny, 366 00:31:40,760 --> 00:31:43,960 który oliwił nasze suche podniebienia 367 00:31:44,120 --> 00:31:47,480 karmił i słuchał opinii o przyrządzaniu jagnięciny. 368 00:31:47,560 --> 00:31:51,000 zostawił gorący prezent pożegnalny. 369 00:31:52,080 --> 00:31:56,200 W ramach podziękowań podrzuciłem im do piekarnika bombę Lewesa. 370 00:31:57,360 --> 00:31:59,480 Jak pierdyknie... 371 00:32:01,600 --> 00:32:02,880 To żart, prawda? 372 00:32:03,400 --> 00:32:06,240 Johnny nie żartuje, za to wszystko rozwala. 373 00:32:09,120 --> 00:32:11,040 Jestem podpułkownik Bill Stirling... 374 00:32:11,120 --> 00:32:12,200 Szczur! 375 00:32:13,040 --> 00:32:14,760 Wal, Bob! 376 00:32:25,360 --> 00:32:27,760 Szkodnik jak szwab! 377 00:32:29,040 --> 00:32:31,080 - Przepraszam. - Niezły strzał. 378 00:32:32,520 --> 00:32:33,760 To słuchamy. 379 00:32:36,200 --> 00:32:38,480 Bill Stirling. 380 00:32:38,560 --> 00:32:41,480 Będę łącznikiem między waszą jednostką a dowództwem. 381 00:32:42,520 --> 00:32:43,880 Zacznę od tego, 382 00:32:45,320 --> 00:32:47,440 że nie jestem jak mój brat 383 00:32:49,200 --> 00:32:50,560 ani nie jestem dowódcą. 384 00:32:51,920 --> 00:32:54,320 - Opuść rękę. - Śmiało, niech mówi. 385 00:33:01,800 --> 00:33:03,880 Ładne buty. 386 00:33:05,160 --> 00:33:07,720 Te angielskie łajzy 387 00:33:07,800 --> 00:33:09,960 nie wiedzą, co to szczotka i pasta, 388 00:33:10,480 --> 00:33:13,720 ale Szkota poznasz... 389 00:33:14,480 --> 00:33:16,200 po butach. 390 00:33:17,360 --> 00:33:18,440 Tak? 391 00:33:23,360 --> 00:33:25,840 Nie jestem dowódcą, 392 00:33:25,920 --> 00:33:27,880 ale będę z wami szczery. 393 00:33:28,760 --> 00:33:31,080 Od brata wiem, że cenicie sobie szczerość. 394 00:33:31,840 --> 00:33:34,480 Jutro ruszamy. 395 00:33:34,560 --> 00:33:37,720 Tu − na południowo-wschodni kraniec Sycylii. 396 00:33:38,720 --> 00:33:40,800 Według tajnego raportu, 397 00:33:40,880 --> 00:33:43,440 którym się tu dzielę wbrew rozkazom dowództwa, 398 00:33:44,160 --> 00:33:47,200 szturm na włoskie linie obrony okupimy stratami 399 00:33:47,280 --> 00:33:50,080 na poziomie 50 procent. 400 00:33:51,800 --> 00:33:53,880 Zabitych czy też rannych? 401 00:33:54,320 --> 00:33:55,360 Zabitych. 402 00:33:59,800 --> 00:34:03,520 Mówię, jak jest, bo od brata wiem, że cenicie sobie szczerość. 403 00:34:03,600 --> 00:34:05,000 Powtarza się pan. 404 00:34:07,240 --> 00:34:10,320 - Brat powiedział, że... - Brat lubi traktory, 405 00:34:10,640 --> 00:34:13,440 ale ja żyję po swojemu. 406 00:34:15,000 --> 00:34:17,600 Moi ludzie chcą się napić przed śmiercią. 407 00:34:18,520 --> 00:34:20,200 Do rzeczy. 408 00:34:22,520 --> 00:34:24,240 Nam nie trzeba tłumaczyć. 409 00:34:25,200 --> 00:34:26,280 Brat potwierdzi. 410 00:34:28,920 --> 00:34:30,000 Doskonale. 411 00:34:30,920 --> 00:34:34,280 Żołnierze nowo sformowanego Special Raiding Squadron. 412 00:34:34,680 --> 00:34:36,920 SAS na zawsze jest! 413 00:34:40,240 --> 00:34:43,480 Zwał jak zwał... Oto, co wasz czeka. 414 00:34:46,200 --> 00:34:48,240 Rano 10 lipca 415 00:34:48,320 --> 00:34:52,160 rusza największa operacja powietrznodesantowa. 416 00:34:52,240 --> 00:34:54,720 Od niej zacznie się wyzwalanie Europy. 417 00:34:55,280 --> 00:34:58,520 Trzy tysiące okrętów przerzuci 160 tysięcy żołnierzy 418 00:34:58,600 --> 00:35:01,360 brytyjskiej 8 Armii generała Montgomery'ego 419 00:35:02,120 --> 00:35:04,880 i amerykańskiej 7 Armii generała Pattona. 420 00:35:05,520 --> 00:35:08,880 Wy ruszycie na pokładzie Ulster Monarch. 421 00:35:09,640 --> 00:35:11,040 Pierwsi. 422 00:35:12,040 --> 00:35:14,640 Przed lądowaniem głównych sił 423 00:35:15,520 --> 00:35:18,880 przypuścicie szturm na punkty obrony wybrzeża. 424 00:35:20,320 --> 00:35:23,640 Będą to umocnione gniazda karabinów maszynowych, 425 00:35:23,720 --> 00:35:25,560 ciężkiej i lekkiej artylerii, 426 00:35:25,640 --> 00:35:28,120 zasieki, pola minowe 427 00:35:29,160 --> 00:35:32,600 obstawione przez dwa pułki włoskiej piechoty. 428 00:35:33,440 --> 00:35:37,080 Jeśli do świtu linia obrony nie zostanie zneutralizowana, 429 00:35:37,160 --> 00:35:40,240 główny szturm na wybrzeże Sycylii skończy się fiaskiem. 430 00:35:41,320 --> 00:35:45,560 To pierwsza misja nowo sformowanego SRS. 431 00:35:46,400 --> 00:35:47,600 Tak więc... 432 00:35:48,280 --> 00:35:52,480 udany początek kampanii w celu wyzwolenia Europy 433 00:35:54,120 --> 00:35:55,800 leży w waszych rękach. 434 00:36:05,040 --> 00:36:07,880 ULSTER MONARCH MORZE ŚRÓDZIEMNE, 9 LIPCA 1943 435 00:36:50,000 --> 00:36:51,440 Paddy? 436 00:36:52,200 --> 00:36:54,040 Za godzinę ruszamy. 437 00:36:55,520 --> 00:36:56,920 Przygotuj ludzi. 438 00:37:03,600 --> 00:37:05,520 Ludzie, szykujcie się! 439 00:37:07,000 --> 00:37:08,040 Może być? 440 00:37:11,480 --> 00:37:14,480 Moim ludziom nie trzeba tego mówić − 441 00:37:15,760 --> 00:37:17,239 zawsze są gotowi. 442 00:37:41,400 --> 00:37:42,760 Panowie... 443 00:37:47,920 --> 00:37:51,600 Słuchajcie, kiepska sprawa. 444 00:37:52,679 --> 00:37:55,560 Przed godziną, o 19.00, 445 00:37:56,600 --> 00:37:59,680 trzy eskadry szybowców desantowych wystartowały z Tunezji 446 00:37:59,760 --> 00:38:01,840 i są gdzieś nad naszymi głowami. 447 00:38:03,240 --> 00:38:05,600 Żołnierze mają wylądować 448 00:38:06,200 --> 00:38:08,760 w sercu wyspy, 449 00:38:09,800 --> 00:38:12,000 żeby odciąć łączność i linie zaopatrzenia 450 00:38:12,080 --> 00:38:14,280 po naszym desancie na brzeg 451 00:38:14,360 --> 00:38:17,680 i powstrzymać nieuchronny odwrót Włochów. 452 00:38:17,760 --> 00:38:18,840 Ale... 453 00:38:18,920 --> 00:38:23,800 ponieważ amerykańskie szybowce są jak samolociki z papieru, 454 00:38:24,160 --> 00:38:28,760 część z nich wpadła do Morza Śródziemnego. 455 00:38:35,520 --> 00:38:37,120 Wyłazić! 456 00:38:37,200 --> 00:38:38,920 Szybko! 457 00:38:42,440 --> 00:38:43,720 Toniemy! 458 00:38:57,800 --> 00:39:00,840 Współczuję ludziom na pokładzie. 459 00:39:02,480 --> 00:39:04,320 W rezultacie, 460 00:39:05,000 --> 00:39:09,000 podpływając do ryja sycylijskiej świni, 461 00:39:10,720 --> 00:39:13,120 miniecie rozbitków. 462 00:39:14,680 --> 00:39:18,040 Brytyjskich żołnierzy dryfujących na morzu 463 00:39:18,120 --> 00:39:20,520 bez szans na ratunek. 464 00:39:23,600 --> 00:39:25,680 I wy też im nie pomożecie. 465 00:39:29,240 --> 00:39:32,040 Powtarzam: nie zrobicie nic, 466 00:39:32,120 --> 00:39:36,400 żeby pomóc brytyjskim żołnierzom dryfującym metry od was. 467 00:39:38,160 --> 00:39:41,440 Zostawicie ich na pewną śmierć. 468 00:39:44,600 --> 00:39:45,920 To rozkaz. 469 00:39:47,920 --> 00:39:50,920 Bo według nowego porządku 470 00:39:52,240 --> 00:39:54,240 macie je wykonywać. 471 00:39:57,480 --> 00:39:58,880 Ani wyciągnięte ręce, 472 00:40:00,240 --> 00:40:01,720 ani błagania, 473 00:40:02,520 --> 00:40:04,520 ani lamenty do matek 474 00:40:04,880 --> 00:40:06,520 i w imię Boga 475 00:40:06,600 --> 00:40:09,480 nie spowolnią waszych łodzi desantowych. 476 00:40:09,560 --> 00:40:12,360 Inaczej opóźniona misja weźmie w łeb. 477 00:40:13,800 --> 00:40:16,600 Żadne akty miłosierdzia 478 00:40:16,680 --> 00:40:19,680 nie zrujnują prób wyzwolenia Europy. 479 00:40:22,520 --> 00:40:24,320 Każdy, kto się wyłamie, 480 00:40:24,720 --> 00:40:28,680 stanie przed sądem wojennym i pozna mój gniew. Jasne? 481 00:40:31,400 --> 00:40:33,680 Pytam, czy jasne?! 482 00:40:33,760 --> 00:40:35,200 Tak jest! 483 00:40:38,160 --> 00:40:40,600 To ostatnie chwile waszego życia 484 00:40:40,680 --> 00:40:44,000 wolne od obrazów tonących, które zostaną z wami do końca. 485 00:40:46,120 --> 00:40:47,760 Wykorzystajcie te chwile. 486 00:40:51,320 --> 00:40:52,680 Macie godzinę. 487 00:40:59,520 --> 00:41:01,960 Słyszeliście! Godzina, żeby się ogarnąć! 488 00:41:04,920 --> 00:41:07,160 GODZINA 23.43 16 KM OD WYBRZEŻA SYCYLII 489 00:41:07,240 --> 00:41:08,880 OPERACJA HUSKY 490 00:41:27,480 --> 00:41:28,840 Reg! 491 00:41:34,960 --> 00:41:37,680 Dobra, ale teraz już na serio. 492 00:41:38,280 --> 00:41:40,360 Zostajesz na pokładzie. 493 00:41:41,160 --> 00:41:42,480 Wrócę. 494 00:41:43,800 --> 00:41:45,160 A jeśli nie, 495 00:41:47,080 --> 00:41:48,560 to znaczy, że cię zawiodłem. 496 00:41:50,480 --> 00:41:53,240 Szkoda, że nie byłem taki, za jakiego mnie miałeś. 497 00:41:54,400 --> 00:41:57,120 Trzymaj się grubasa w białej czapeczce. 498 00:42:01,800 --> 00:42:04,800 Po dwa rzędy na łódź. Ustawiać się! 499 00:42:12,600 --> 00:42:14,520 Lecimy! Szykujcie broń. 500 00:42:16,480 --> 00:42:19,200 Wchodzicie i do samego końca. 501 00:42:20,680 --> 00:42:22,360 Bez ociągania. 502 00:43:30,320 --> 00:43:31,840 Ratunku! 503 00:43:33,760 --> 00:43:35,160 Pomóżcie nam! 504 00:43:38,240 --> 00:43:39,640 Ratunku! 505 00:43:43,040 --> 00:43:45,560 Nie słyszycie? Toniemy! 506 00:43:45,640 --> 00:43:47,240 Jasna cholera. 507 00:43:48,200 --> 00:43:50,560 Zatrzymajcie się! 508 00:43:52,160 --> 00:43:54,120 Tam toną nasi chłopcy. 509 00:44:01,800 --> 00:44:03,520 Nie chcę umierać! 510 00:44:03,600 --> 00:44:05,160 Nie damy rady! 511 00:44:05,440 --> 00:44:07,800 Ratujcie nas! 512 00:44:08,400 --> 00:44:09,920 Błagam! 513 00:44:12,840 --> 00:44:14,360 Tutaj! 514 00:44:18,120 --> 00:44:20,040 Zostawiają nas! 515 00:44:21,000 --> 00:44:23,240 Chcę zobaczyć swoje dziecko! 516 00:44:25,280 --> 00:44:27,240 Proszę! 517 00:44:31,800 --> 00:44:33,200 Wracajcie! 518 00:44:33,280 --> 00:44:35,760 Pomocy! 519 00:44:36,520 --> 00:44:40,720 Za królestwo Szkocji... 520 00:44:41,760 --> 00:44:44,400 - Paddy, pomieścimy się. - Zero litości. 521 00:44:44,480 --> 00:44:47,040 Zawróćcie! 522 00:44:51,280 --> 00:44:52,440 Nie zostawiajcie nas! 523 00:44:52,520 --> 00:44:54,840 Dokąd to, bydlaki?! 524 00:44:55,480 --> 00:44:57,520 Na litość boską! 525 00:44:58,920 --> 00:45:02,520 Wojną kończy się tyrania... 526 00:45:03,000 --> 00:45:04,960 Zostawiają nas na śmierć! 527 00:45:06,120 --> 00:45:08,800 Stać! Wracajcie! 528 00:45:18,280 --> 00:45:20,120 Dokąd płyniecie? 529 00:45:22,840 --> 00:45:24,560 Ratujcie nas! 530 00:45:24,640 --> 00:45:27,480 Ocalcie nas na litość boską! 531 00:45:30,000 --> 00:45:31,320 Wracajcie! 532 00:45:58,080 --> 00:46:00,400 Proszę, zatrzymajcie się! 533 00:46:04,640 --> 00:46:06,520 Stójcie! 534 00:46:10,800 --> 00:46:13,080 - Seekings. - Siadaj! 535 00:46:13,160 --> 00:46:15,040 Zatrzymajcie się! 536 00:46:16,440 --> 00:46:18,240 Pomóżcie! 537 00:46:19,920 --> 00:46:21,560 Paddy, proszę. 538 00:46:22,320 --> 00:46:23,400 Odetnij go. 539 00:46:23,480 --> 00:46:24,760 Ratujcie! 540 00:46:24,840 --> 00:46:27,520 - Każ go wciągnąć! - Mamy rozkazy. 541 00:46:28,880 --> 00:46:31,320 Odetnij go albo go odstrzelę. 542 00:46:31,400 --> 00:46:33,080 Nie! 543 00:46:33,160 --> 00:46:34,640 Błagam! 544 00:46:34,720 --> 00:46:35,880 Paddy, czekaj! 545 00:46:37,640 --> 00:46:39,360 Proszę, nie! 546 00:46:42,760 --> 00:46:44,400 Wybacz. 547 00:46:44,480 --> 00:46:46,720 Nie! Błagam! 548 00:46:51,720 --> 00:46:54,440 - Oni toną! - Będziesz miał ich na sumieniu. 549 00:46:56,600 --> 00:46:59,600 Proszę, wróćcie! 550 00:47:16,640 --> 00:47:20,160 20 metrów do zasięgu broni wroga. Szykować się! 551 00:47:45,120 --> 00:47:46,720 Naprzód! 552 00:48:03,360 --> 00:48:04,720 Chrzanić! Ruszamy! 553 00:48:07,640 --> 00:48:08,720 Bierz prawą! 554 00:48:12,560 --> 00:48:14,960 - McDiarmid, do mnie! - Lewa! 555 00:48:20,760 --> 00:48:22,440 Ruchy! 556 00:48:22,520 --> 00:48:23,880 Zdjąć plecaki! 557 00:48:23,960 --> 00:48:27,760 W ciemności i chaosie, 558 00:48:28,560 --> 00:48:30,520 nasze hasło 559 00:48:31,040 --> 00:48:32,640 "Szczury pustyni", 560 00:48:32,720 --> 00:48:35,080 a słuszny i jedyny odzew to... 561 00:48:35,480 --> 00:48:37,480 "Zabić Włochów"! 562 00:48:40,280 --> 00:48:43,040 - Zabić Włochów! - Szykować się! 563 00:48:43,120 --> 00:48:44,640 Uwaga! 564 00:48:49,640 --> 00:48:51,200 Naprzód! 565 00:48:55,040 --> 00:48:58,240 LONDYN, HOTEL RITZ O TEJ SAMEJ PORZE... 566 00:49:31,720 --> 00:49:33,640 - Do pana. - Dziękuję. 567 00:50:06,520 --> 00:50:07,840 Dziękujemy. 568 00:50:12,480 --> 00:50:17,200 Zapraszamy na coś wolniejszego. "Bliskość ciebie". 569 00:50:24,720 --> 00:50:26,120 Coś ważnego? 570 00:50:28,960 --> 00:50:33,840 Eve, celowo zaprosiłaś mnie na nieformalny koktajl 571 00:50:33,920 --> 00:50:36,800 akurat wieczorem dziewiątego lipca. 572 00:50:36,880 --> 00:50:41,200 Przeczuwałeś, że wiem coś, o czym francuskie władze nie powinny. 573 00:50:43,680 --> 00:50:46,840 Twoja reakcja na datę zaproszenia potwierdziła moje obawy. 574 00:50:47,600 --> 00:50:49,760 Bez wódki moja wydajność spada. 575 00:50:49,840 --> 00:50:52,160 Skąd wiedziałaś o tej dacie? 576 00:50:55,200 --> 00:50:58,920 Amerykański okręt płynący na południe zawinął do stoczni w Lizbonie. 577 00:50:59,240 --> 00:51:01,000 Marynarz się upił, coś chlapnął. 578 00:51:01,080 --> 00:51:03,800 Mam przyjaciół w ambasadzie Portugalii. 579 00:51:05,720 --> 00:51:08,280 Podejrzewałam, że dziewiątego coś się święci. 580 00:51:08,360 --> 00:51:11,200 I to w tajemnicy przed francuskim sojusznikiem. 581 00:51:12,160 --> 00:51:16,600 Moja droga, nie mogę mówić ci wszystkiego. 582 00:51:16,680 --> 00:51:18,800 W ogóle nic nie mówisz. 583 00:51:20,280 --> 00:51:21,760 "Moja droga"! 584 00:51:23,040 --> 00:51:26,600 Powiedz, ruszyła inwazja na Europę? 585 00:51:28,480 --> 00:51:30,480 Tak! Ruchy! 586 00:51:30,800 --> 00:51:31,920 Lewa flanka! 587 00:51:32,000 --> 00:51:33,760 Zdjąć ten bunkier! 588 00:51:33,840 --> 00:51:35,480 Kryjcie mnie! 589 00:51:36,480 --> 00:51:37,800 Szybko! 590 00:51:37,880 --> 00:51:39,360 Kryję! 591 00:51:40,640 --> 00:51:42,000 Dajesz! 592 00:51:58,480 --> 00:51:59,800 Jock, padnij! 593 00:52:01,240 --> 00:52:02,560 Pusty! 594 00:52:09,560 --> 00:52:10,600 Porąbaniec! 595 00:52:13,280 --> 00:52:14,840 Bydlaki! 596 00:52:16,880 --> 00:52:18,720 Czekacie na zaproszenie, panienki?! 597 00:52:25,440 --> 00:52:27,160 Można prosić? 598 00:52:29,400 --> 00:52:32,160 - Nie, dziękuję. - To ja dziękuję. 599 00:52:41,760 --> 00:52:42,760 Zadzwoniłeś. 600 00:52:44,800 --> 00:52:47,080 Coś wiesz, minęła północ. 601 00:52:48,440 --> 00:52:49,680 Słucham. 602 00:52:51,520 --> 00:52:54,240 Ufamy sobie, prawda? 603 00:52:54,320 --> 00:52:56,840 Zaufanie wymaga dobrej wiary. 604 00:52:56,920 --> 00:52:59,280 I braku uprzedzeń. 605 00:52:59,360 --> 00:53:01,520 A co do generała de Gaulle´a 606 00:53:01,600 --> 00:53:03,960 ma je zarówno Londyn, 607 00:53:04,040 --> 00:53:07,480 jak i Waszyngton, który teraz rozdaje karty. 608 00:53:07,560 --> 00:53:10,360 - Czyli walczą. - To było nieuchronne! 609 00:53:12,240 --> 00:53:14,240 Tylko nie miałaś danych. 610 00:53:17,640 --> 00:53:19,440 Tłumaczyłam przełożonym, 611 00:53:19,520 --> 00:53:22,000 ale upierali się, że Brytyjczycy i Amerykanie 612 00:53:22,080 --> 00:53:25,400 nie ruszą z taką misją za naszymi plecami. 613 00:53:25,480 --> 00:53:27,480 Może następnym razem cię posłuchają. 614 00:53:28,880 --> 00:53:30,400 Nie będzie następnego razu. 615 00:53:32,040 --> 00:53:33,440 Nie ze mną. 616 00:53:35,880 --> 00:53:37,040 Ani z tobą. 617 00:53:37,120 --> 00:53:39,160 Jeśli cię to interesuje, 618 00:53:40,600 --> 00:53:43,680 szturm prowadzi SRS. 619 00:53:44,000 --> 00:53:46,880 Ponoć nieźle się spisują. 620 00:53:48,680 --> 00:53:49,800 Dzięki. 621 00:54:06,600 --> 00:54:08,840 Jock, wystarczy! 622 00:54:11,520 --> 00:54:14,280 - Dawać tam! - Idę! 623 00:54:24,560 --> 00:54:25,760 Ostrożnie tam! 624 00:54:25,840 --> 00:54:27,600 Włoskie gnidy! 625 00:54:30,120 --> 00:54:31,600 Oberwał! 626 00:54:32,520 --> 00:54:35,520 - Reg! - Padnij! 627 00:54:36,000 --> 00:54:37,440 Seekings! 628 00:54:43,720 --> 00:54:44,920 Co on wyprawia? 629 00:54:47,840 --> 00:54:49,400 Osłaniaj go! 630 00:54:52,280 --> 00:54:53,920 Pomóżcie im! 631 00:54:55,320 --> 00:54:57,040 - Dajesz! - Cholera! 632 00:54:57,120 --> 00:54:58,360 Gazu! 633 00:55:22,520 --> 00:55:24,120 Pudło. 634 00:55:30,200 --> 00:55:32,760 Im więcej chlejesz, tym lepiej strzelasz! 635 00:55:36,920 --> 00:55:38,840 Następny celny wygrywa. 636 00:55:50,680 --> 00:55:52,840 Zostawiliśmy ich na pewną śmierć! 637 00:55:53,280 --> 00:55:55,640 Są na naszym sumieniu! 638 00:55:57,480 --> 00:56:00,200 Nie macie prawa ich zabijać! 639 00:56:21,880 --> 00:56:24,160 Nie strzelajcie! Poddajemy się. 640 00:56:24,240 --> 00:56:26,520 Myślą, że jest nas więcej. 641 00:56:27,400 --> 00:56:29,720 Bo nikt przy zdrowych zmysłach 642 00:56:29,800 --> 00:56:34,400 nie uderzyłby na wyspę w sile trzydziestu pięciu chłopa. 643 00:56:48,320 --> 00:56:50,880 Chrzanić Niemca. Witajcie, Amerykanie! 644 00:56:50,960 --> 00:56:52,480 Nie jesteśmy Jankesami. 645 00:56:52,560 --> 00:56:55,080 - Kropnąć go za to? - Nie. 646 00:56:56,640 --> 00:56:59,040 Wystarczy. Wszyscy na ziemię. 647 00:57:22,520 --> 00:57:24,920 Paddy, leć! 648 00:57:31,120 --> 00:57:32,440 Granat! 649 00:57:41,920 --> 00:57:43,320 Czysto! 650 00:57:47,480 --> 00:57:49,000 Wiedziałem, że się przydasz. 651 00:57:50,360 --> 00:57:51,360 Dzięki. 652 00:57:54,040 --> 00:57:56,160 Miejcie oczy dookoła głowy. 653 00:57:56,240 --> 00:57:58,000 Nie módl się. 654 00:57:58,440 --> 00:58:00,920 Gdybym chciał, dawno byś już nie żył. 655 00:58:04,320 --> 00:58:07,840 - Cali? - Tylko draśnięcia. Wyliżą się. 656 00:58:11,680 --> 00:58:13,120 Spisaliście się! 657 00:58:13,200 --> 00:58:15,560 Wy i nowi też. 658 00:58:16,120 --> 00:58:19,080 Ale przypominam, to dopiero ryj, 659 00:58:19,600 --> 00:58:23,480 a mamy zdobyć całego wieprza, aż po ogon. 660 00:58:24,320 --> 00:58:27,040 Przeszukać ich, brać tylko broń. 661 00:58:27,920 --> 00:58:30,320 McDiarmid, skończ żreć. 662 00:58:31,560 --> 00:58:33,320 Sprawdź bunkier! 663 00:58:34,560 --> 00:58:37,560 - Wstawać! - Zbierzcie ich. 664 00:58:40,120 --> 00:58:42,520 - Ruchy! - Spokojnie. 665 00:58:54,200 --> 00:58:55,720 Chodźcie, chłopcy. 666 00:58:57,120 --> 00:58:59,720 Przypiszcie sobie całą tę cholerną chwałę. 667 00:59:07,720 --> 00:59:10,200 Tu radio BBC, Londyn. 668 00:59:12,360 --> 00:59:13,480 Dobre wieści. 669 00:59:13,560 --> 00:59:16,440 Sygnalista z bloku trzeciego usłyszał przez radyjko, 670 00:59:16,520 --> 00:59:18,560 że ruszyła inwazja na Europę. 671 00:59:19,200 --> 00:59:20,960 Zaczęło się. 672 00:59:22,120 --> 00:59:25,680 Twoi chłopcy z SAS wbili pierwszą bramkę. 673 00:59:31,240 --> 00:59:35,120 DAVID STIRLING, JENIEC 674 00:59:41,320 --> 00:59:43,920 Tekst: Łukasz Migacz. 674 00:59:44,305 --> 01:00:44,791 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=-