"Trigger" Episode #1.1

ID13198677
Movie Name"Trigger" Episode #1.1
Release NameTrigger.2025.S01E01.1080p.WEB.h264-EDITH
Year2025
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID29686470
Formatsrt
Download ZIP
Download Trigger.S01E01.WEBRip.pl.srt
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 2 00:00:21,730 --> 00:00:24,441 {\an8}<i>Coraz więcej młodych potrzebuje pomocy</i> 3 00:00:24,524 --> 00:00:27,235 {\an8}<i>na skutek wybuchów złości</i> <i>wśród rówieśników</i> 4 00:00:27,318 --> 00:00:29,904 {\an8}<i>i związanych z tym wyzwań emocjonalnych.</i> 5 00:00:29,988 --> 00:00:34,367 {\an8}<i>Urzędnik odebrał im życie po tym,</i> <i>jak otrzymywał złośliwe skargi.</i> 6 00:00:34,451 --> 00:00:36,286 {\an8}<i>Według ekspertów owe zjawisko</i> 7 00:00:36,369 --> 00:00:41,041 {\an8}<i>spowodowane jest tak zwanym</i> <i>zaburzeniem eksplozywnym przerywanym.</i> 8 00:00:41,124 --> 00:00:46,004 {\an8}<i>Badania wskazują, że mamy najbardziej</i> <i>zestresowanych studentów na świecie.</i> 9 00:00:46,087 --> 00:00:49,632 {\an8}<i>W Korei Południowej szerzą się</i> <i>przypadkowe napady, zabójstwa</i> 10 00:00:49,716 --> 00:00:52,635 {\an8}<i>i okrucieństwa wobec zwierząt.</i> 11 00:00:52,719 --> 00:00:54,929 {\an8}<i>Według rocznych statystyk samobójstw</i> 12 00:00:55,013 --> 00:00:59,392 {\an8}<i>najwyższy wskaźnik wśród państw OECD</i> <i>wykazuje obecnie Korea Południowa.</i> 13 00:01:02,687 --> 00:01:03,772 SAMOIZOLACJA 14 00:01:04,689 --> 00:01:05,774 LĘK SPOŁECZNY 15 00:01:07,484 --> 00:01:09,652 {\an8}UZALEŻNIENIE OD DOPAMINY I TELEFONU 16 00:01:21,956 --> 00:01:23,792 - Sprawdzamy trzeźwość. - Jasne. 17 00:01:31,758 --> 00:01:35,178 <i>Funkcjonariuszu Lee.</i> <i>Wszystko w porządku na targu Domyeong?</i> 18 00:01:35,678 --> 00:01:37,013 Tak, wszystko gra. 19 00:01:43,478 --> 00:01:47,774 PALEC NA SPUŚCIE 20 00:01:48,358 --> 00:01:49,359 Mój kark. 21 00:01:51,653 --> 00:01:55,031 Chyba zwariuję. Co za przeklęty pech z samego rana. 22 00:01:55,115 --> 00:01:58,201 Poważnie, jak mogłaś walnąć w stojący samochód? 23 00:01:58,284 --> 00:02:00,120 Musisz patrzeć, gdzie jedziesz. 24 00:02:02,413 --> 00:02:03,748 Spójrz, młoda damo. 25 00:02:03,832 --> 00:02:05,667 Masz w ogóle prawko? 26 00:02:06,251 --> 00:02:07,961 - Przepraszam. - Dobry Boże. 27 00:02:08,044 --> 00:02:09,212 Dzień dobry. 28 00:02:10,380 --> 00:02:12,507 Spokojnie. Jest pan ciężko ranny? 29 00:02:13,091 --> 00:02:15,176 Doznałem chyba urazu szyi. 30 00:02:15,260 --> 00:02:17,053 - Wszystko w porządku? - Tak. 31 00:02:17,137 --> 00:02:18,763 Uspokójmy się wszyscy. 32 00:02:18,847 --> 00:02:22,934 Może zgłosi pan wypadek w ubezpieczalni, a potem przestawicie auta? 33 00:02:23,017 --> 00:02:24,978 Jak widzicie, blokujecie ruch. 34 00:02:26,187 --> 00:02:27,522 Dziękuję. Do widzenia. 35 00:02:32,485 --> 00:02:33,611 Pomogę pani. 36 00:02:38,032 --> 00:02:39,117 PIELĘGNIARKA 37 00:02:39,200 --> 00:02:41,536 - Musi być pani wykończona. - Tak. 38 00:02:41,619 --> 00:02:45,415 Wracałam do domu po nocce i zasnęłam za kierownicą. 39 00:02:46,040 --> 00:02:49,043 Da pani radę jechać? Może ktoś panią odwiezie? 40 00:02:49,127 --> 00:02:52,422 Nie, już oprzytomniałam. Poradzę sobie. Dziękuję. 41 00:02:52,505 --> 00:02:54,966 - Rozumiem. Proszę uważać. - Miłego dnia. 42 00:03:05,268 --> 00:03:08,688 BEZPIECZNA KOREA OD DZIESIĘCIU LAT NAJBEZPIECZNIEJSZY KRAJ 43 00:03:10,773 --> 00:03:13,151 Spójrzcie tylko. No dalej. 44 00:03:13,234 --> 00:03:15,820 - Pięć tysięcy. - Nie jestem zainteresowany. 45 00:03:15,904 --> 00:03:18,781 Czemu nie? 5000 wonów. 46 00:03:18,865 --> 00:03:21,451 Pięć tysięcy wonów. Co ty na to? 47 00:03:21,534 --> 00:03:23,369 Pięć tysięcy wonów. Chcesz? 48 00:03:23,453 --> 00:03:26,164 Tylko 5000 wonów. 49 00:03:26,748 --> 00:03:27,665 Pięć tysięcy! 50 00:03:29,125 --> 00:03:30,043 Boże! 51 00:03:30,126 --> 00:03:32,837 On ma broń. Uciekajcie! 52 00:03:32,921 --> 00:03:34,297 Czekaj, to zapalniczka! 53 00:03:34,380 --> 00:03:36,090 Zapalniczka. 54 00:03:36,591 --> 00:03:37,967 Co, do chuja? 55 00:03:38,051 --> 00:03:40,053 W Korei nie wolno mieć broni. 56 00:03:40,136 --> 00:03:42,847 W Korei nie wolno mieć broni, prawda? 57 00:03:42,931 --> 00:03:45,099 Dobry Boże. Spokojnie. 58 00:03:45,183 --> 00:03:46,267 Nie chcesz kupić? 59 00:03:47,393 --> 00:03:48,561 Miłej podróży. 60 00:03:48,645 --> 00:03:49,479 Jakiś obłęd. 61 00:03:49,562 --> 00:03:51,397 Myślałam, że jest prawdziwa. 62 00:03:51,481 --> 00:03:55,235 …wygląda tak realnie, że zaskoczy nawet obcokrajowców. 63 00:03:55,318 --> 00:03:57,487 Dziesięć tysięcy za nostalgiczny M16 64 00:03:57,570 --> 00:03:59,447 i pięć tysięcy za glocka. 65 00:03:59,530 --> 00:04:02,700 Wiecie, czego nigdy w nim nie zabraknie? Gazu! 66 00:04:02,784 --> 00:04:04,410 {\an8}MIEJSCE DLA KOBIET W CIĄŻY 67 00:04:11,125 --> 00:04:11,960 Przepraszam. 68 00:04:13,461 --> 00:04:15,255 To miejsce dla kobiet w ciąży. 69 00:04:16,172 --> 00:04:17,006 Co? 70 00:04:18,424 --> 00:04:21,177 To miejsce dla kobiet w ciąży, a ta pani stoi. 71 00:04:21,261 --> 00:04:23,012 Powinien jej pan ustąpić. 72 00:04:23,096 --> 00:04:26,224 A co ci do tego? 73 00:04:29,227 --> 00:04:30,353 Chodzi o to, że… 74 00:04:31,396 --> 00:04:33,189 Nie ma pan takiego obowiązku, 75 00:04:33,273 --> 00:04:36,192 ale zasady są po to, by wszyscy je respektowali… 76 00:04:36,276 --> 00:04:38,611 Człowieku, i tak padam już z nóg. 77 00:04:40,029 --> 00:04:41,322 W porządku. 78 00:04:42,490 --> 00:04:44,075 Ludzie patrzą. 79 00:04:49,372 --> 00:04:51,332 - Proszę pana… - Daj spokój. 80 00:04:51,416 --> 00:04:52,375 Nic mi nie jest. 81 00:04:53,001 --> 00:04:54,794 Poza tym zaraz wysiadam. 82 00:04:56,546 --> 00:04:57,547 Dziękuję. 83 00:05:01,676 --> 00:05:05,805 Dziesięć tysięcy wonów za M16. Prawie jak za darmo. Zobacz. 84 00:05:44,719 --> 00:05:46,554 Patrz, gdzie idziesz. 85 00:05:46,637 --> 00:05:47,638 Sorry. 86 00:05:54,020 --> 00:05:55,313 AKADEMIA ANGIELSKA 87 00:06:04,864 --> 00:06:07,825 <i>Jak by się czuła grupa A?</i> <i>Byłaby w szoku, tak?</i> 88 00:06:07,909 --> 00:06:09,994 A więc grupa A nie pozwala… 89 00:06:10,495 --> 00:06:15,041 Mówiłem, żebyś nie przychodził, jeśli masz być spóźniony! 90 00:06:15,124 --> 00:06:17,877 Ten chłopak nie potrafi zarządzać czasem. 91 00:06:17,960 --> 00:06:20,838 I dlatego co roku oblewa egzamin. 92 00:06:27,387 --> 00:06:28,805 BĄDŹ SUMIENNY I ZDAJ! 93 00:06:28,888 --> 00:06:30,139 Szybko, uciekamy! 94 00:06:49,784 --> 00:06:51,411 Od razu lepiej. 95 00:07:01,462 --> 00:07:04,257 Wyniki badań są dużo gorsze niż ostatnio. 96 00:07:05,716 --> 00:07:07,009 Czas płynie, 97 00:07:08,469 --> 00:07:11,222 a serce i głowa nadal toczą walkę. 98 00:07:11,806 --> 00:07:13,599 Serce mnie do czegoś namawia, 99 00:07:13,683 --> 00:07:15,435 ale głowa to tłumi. 100 00:07:16,561 --> 00:07:17,395 To kołujące. 101 00:07:18,229 --> 00:07:20,690 Nie brałeś ostatnio leków, prawda? 102 00:07:21,274 --> 00:07:25,111 Usypiają mnie i ciężko mi się potem uczyć. 103 00:07:27,405 --> 00:07:29,657 Obleję, a będzie to mój dziesiąty rok. 104 00:07:31,284 --> 00:07:37,915 Każdy doświadcza takich emocji jak lęk, natręctwa czy przygnębienie. 105 00:07:37,999 --> 00:07:41,794 Ludzie mają po prostu różne sposoby radzenia sobie z nimi. 106 00:07:43,254 --> 00:07:44,964 Więc jestem normalny? 107 00:07:46,466 --> 00:07:47,300 O ile serce… 108 00:07:47,884 --> 00:07:48,801 nie przejmie… 109 00:07:50,595 --> 00:07:52,597 kontroli nad głową. 110 00:07:56,350 --> 00:08:01,189 Każdy ma w sercu spust. 111 00:08:02,648 --> 00:08:04,859 Ale osoba zdrowa na umyśle 112 00:08:04,942 --> 00:08:08,070 nigdy za niego nie pociągnie. 113 00:08:09,489 --> 00:08:15,036 <i>Leki powstrzymają cię</i> <i>przed pociągnięciem za spust, Jeong-tae.</i> 114 00:08:19,874 --> 00:08:21,709 Każdy ma w sobie spust. 115 00:08:24,962 --> 00:08:26,672 Dużo ich wyszło. 116 00:08:27,173 --> 00:08:30,259 Czemu w tym cholernym kraju jest tyle konfliktów? 117 00:08:31,302 --> 00:08:32,845 Biorąc pod uwagę skalę, 118 00:08:33,471 --> 00:08:36,098 zakładam, że ktoś podsyca ten konflikt. 119 00:08:38,976 --> 00:08:41,103 Chyba ci za dobrze. 120 00:08:41,979 --> 00:08:45,483 Jakie to ma znaczenie, czy ktoś podsyca ten konflikt? 121 00:08:47,485 --> 00:08:51,447 Dla nas to czysty pieniądz, więc strzelaj foty i dziękuj Bogu. 122 00:08:52,448 --> 00:08:55,159 Błagam, reporterze Wang. Co to za gadka? 123 00:08:56,118 --> 00:08:58,663 Żyjemy w świecie, w którym konflikt to zysk. 124 00:08:59,330 --> 00:09:01,123 Niech wygląda na większy tłum. 125 00:09:01,207 --> 00:09:04,043 Pracownicy, powstańcie i walczcie o swoje prawa! 126 00:09:04,126 --> 00:09:06,379 Powstańmy! 127 00:09:06,462 --> 00:09:09,840 W końcu to nasz chleb powszedni. 128 00:09:14,762 --> 00:09:15,596 <i>Ej tam!</i> 129 00:09:16,806 --> 00:09:19,392 Od trzech miesięcy nie płacisz czynszu. 130 00:09:19,475 --> 00:09:21,185 Z czego mam niby żyć? 131 00:09:21,269 --> 00:09:22,144 Nie wyjdziesz? 132 00:09:22,728 --> 00:09:25,022 W porządku. Dość tego. 133 00:09:27,066 --> 00:09:30,027 Boże. Co to za smród? 134 00:09:33,823 --> 00:09:37,076 Wszędzie rachunki. Skąd tu tyle śmieci? 135 00:09:37,577 --> 00:09:39,954 Po co wynajmowałam to mieszkanie. 136 00:09:40,037 --> 00:09:41,122 To naprawdę… 137 00:09:47,962 --> 00:09:49,005 Ślady na ciele? 138 00:09:50,214 --> 00:09:53,426 Nie ma śladów włamania. Nic nie wskazuje na zabójstwo. 139 00:09:53,509 --> 00:09:56,637 Ślady na szyi wskazują raczej na samobójstwo. 140 00:09:58,014 --> 00:09:58,848 Dobra. 141 00:10:00,224 --> 00:10:01,642 Detektywie Seo! 142 00:10:01,726 --> 00:10:02,768 Tak? 143 00:10:02,852 --> 00:10:05,229 - Znalazłem coś. - Co? 144 00:10:13,279 --> 00:10:14,363 Co to jest? 145 00:10:16,907 --> 00:10:18,951 Co te dzieciaki tu robią? 146 00:10:19,035 --> 00:10:20,119 Dzień dobry. 147 00:10:21,120 --> 00:10:22,121 No więc… 148 00:10:23,205 --> 00:10:24,582 co was tu sprowadza? 149 00:10:24,665 --> 00:10:26,459 Znaleźliśmy to na ulicy. 150 00:10:28,127 --> 00:10:28,961 Czyżby? 151 00:10:31,922 --> 00:10:33,758 - Czekajcie, dzieciaki. - Tak? 152 00:10:33,841 --> 00:10:35,384 - Po jednym. - Wow! 153 00:10:35,468 --> 00:10:37,637 - Wow! - Dziękujemy. 154 00:10:37,720 --> 00:10:41,098 - Tylko po jednym. - Weźcie sobie więcej. 155 00:10:41,182 --> 00:10:42,600 - Po trzy. - Dziękujemy. 156 00:10:42,683 --> 00:10:45,019 - Nie ma za co. Zmykajcie. - Dziękujemy. 157 00:10:45,102 --> 00:10:46,062 Hej, Do. 158 00:10:46,145 --> 00:10:48,939 Nie dawaj im tyle. To z pieniędzy podatników. 159 00:10:49,023 --> 00:10:51,108 Zjadł ich pan więcej niż oni. 160 00:10:51,192 --> 00:10:54,070 W moim wieku spadek cukru grozi szokiem. 161 00:10:54,654 --> 00:10:55,655 Chce pan jednego? 162 00:10:55,738 --> 00:10:56,906 A powinienem? 163 00:10:56,989 --> 00:10:59,909 Chyba nie powinienem. Zaraz pora obiadowa. 164 00:11:07,249 --> 00:11:08,876 - Hej. Co tam? <i>- Hej, Do.</i> 165 00:11:08,959 --> 00:11:12,421 Mam tu zagwozdkę. Wpadniesz na chwilę? 166 00:11:19,011 --> 00:11:20,888 - Miał to przy sobie? - Tak. 167 00:11:21,389 --> 00:11:24,517 W całej swojej karierze nigdy takich nie widziałem. 168 00:11:25,935 --> 00:11:29,313 Pomyślałem, że ty będziesz wiedział, więc zadzwoniłem. 169 00:11:30,606 --> 00:11:32,274 W końcu jesteś ekspertem. 170 00:11:34,110 --> 00:11:35,152 Co o tym sądzisz? 171 00:11:38,364 --> 00:11:40,366 Na pewno nie są zarejestrowane. 172 00:11:41,450 --> 00:11:43,994 Znalazłeś coś jeszcze poza nabojami? 173 00:11:44,078 --> 00:11:44,912 Nie. 174 00:11:45,413 --> 00:11:48,249 Myślisz, że przemycono je z bazy wojskowej? 175 00:11:51,419 --> 00:11:52,253 Nie wiem. 176 00:11:52,336 --> 00:11:56,340 Takich nabojów używa tylko niewielka część wojska. 177 00:11:56,841 --> 00:11:58,884 Niełatwo je zdobyć. 178 00:12:00,845 --> 00:12:02,471 Jaką zmarły miał pracę? 179 00:12:03,889 --> 00:12:05,182 Chyba żadnej. 180 00:12:06,851 --> 00:12:07,685 Bezrobotny? 181 00:12:07,768 --> 00:12:08,769 Tak. 182 00:12:13,691 --> 00:12:17,778 Ma przeszłość kryminalną i niedawno wyszedł z więzienia. 183 00:12:18,946 --> 00:12:21,907 W mieszkaniu niczego nie znaleźliśmy. 184 00:12:24,368 --> 00:12:27,872 W wojsku robią aferę z powodu jednej brakującej łuski, 185 00:12:27,955 --> 00:12:30,875 a my tu mamy całą kupę. 186 00:12:35,379 --> 00:12:36,213 Co jest? 187 00:12:37,882 --> 00:12:38,799 Coś nie tak? 188 00:12:49,143 --> 00:12:51,103 Jasny gwint! Co to jest? 189 00:13:01,030 --> 00:13:04,033 AKADEMIK YEONGSEONG 190 00:13:06,035 --> 00:13:09,830 Czemu te spłukane matoły ciągle coś zamawiają? 191 00:13:17,671 --> 00:13:19,089 Skończyłeś już? 192 00:13:19,173 --> 00:13:20,007 Tak. 193 00:13:43,739 --> 00:13:45,533 Przestańcie już. 194 00:13:48,118 --> 00:13:50,663 Dajcie mi się uczyć, na miłość boską. 195 00:13:50,746 --> 00:13:52,665 <i>Doprowadzasz mnie do szaleństwa.</i> 196 00:13:55,125 --> 00:13:56,460 <i>Lubisz to gówno, co?</i> 197 00:14:02,007 --> 00:14:03,551 YU JEONG-TAE 198 00:14:07,388 --> 00:14:09,515 Myślałem, że widziałem już wszystko. 199 00:14:10,224 --> 00:14:13,936 Serio? Dziesiątki kul spadające z sufitu? 200 00:14:14,019 --> 00:14:16,522 To byłoby absurdalne nawet w filmie. 201 00:14:18,232 --> 00:14:21,694 Ale jak, do diabła, ten gnojek w ogóle zdobył te naboje? 202 00:14:22,194 --> 00:14:25,614 Nie jestem pewien. Detektyw Seo bada sprawę. 203 00:14:26,156 --> 00:14:28,784 Tak, ty nic nie rób i czekaj. 204 00:14:29,660 --> 00:14:32,872 Nie wtrącaj się tylko dlatego, że się na tym znasz. 205 00:14:32,955 --> 00:14:36,333 „Ignorancja jest błogosławieństwem, wiedza przekleństwem”. 206 00:14:38,627 --> 00:14:41,839 Może jednak znów podejdziesz do egzaminu na awans? 207 00:14:43,132 --> 00:14:45,634 Czuję się komfortowo na tej pozycji. 208 00:14:45,718 --> 00:14:49,471 A ja czuję się niekomfortowo, gdy cię takiego widzę, chłopcze. 209 00:14:50,097 --> 00:14:50,973 Posłuchaj. 210 00:14:51,932 --> 00:14:54,977 Z twoim stażem, umiejętnościami i doświadczeniem 211 00:14:55,060 --> 00:14:57,855 powinieneś już dawno być co najmniej sierżantem. 212 00:14:57,938 --> 00:15:00,816 Ludzie zabijają się o awans. 213 00:15:01,317 --> 00:15:02,359 Dobry Boże. 214 00:15:02,443 --> 00:15:06,530 Nieposłuszny podwładny i córka doprowadzają mnie do szału. 215 00:15:07,031 --> 00:15:09,366 Nie wiem, który z was bardziej. 216 00:15:10,284 --> 00:15:11,535 A co z Se-yeong? 217 00:15:11,619 --> 00:15:13,871 Postanowiła się wyprowadzić. 218 00:15:13,954 --> 00:15:16,832 Chce równowagi między pracą a życiem osobistym. 219 00:15:17,416 --> 00:15:19,752 - Chyba pora, by się wyprowadziła? - Co? 220 00:15:20,878 --> 00:15:22,838 Trzymasz jej stronę? 221 00:15:24,465 --> 00:15:27,259 Wyda na to wszystkie ciężko zarobione pieniądze. 222 00:15:27,801 --> 00:15:30,554 Nie byłbym taki zły, gdyby płaciła czynsz. 223 00:15:30,638 --> 00:15:34,683 Ale bierze pożyczkę tylko po to, by móc wpłacić depozyt. 224 00:15:34,767 --> 00:15:39,104 Ona szuka równowagi w pracy, a ja tracę równowagę emocjonalną. 225 00:15:40,564 --> 00:15:43,692 Tędy! To auto mojej córki. 226 00:15:43,776 --> 00:15:45,903 - Jeszcze jedna kolejka. - Wystarczy. 227 00:15:45,986 --> 00:15:49,823 Nie powinnaś się tak zadłużać, dziewczyno. 228 00:15:49,907 --> 00:15:51,241 Mówię poważnie. 229 00:15:52,368 --> 00:15:53,869 Podobno się wyprowadzasz? 230 00:15:53,953 --> 00:15:54,787 Tak. 231 00:15:55,579 --> 00:15:56,580 Tak się cieszę. 232 00:15:57,081 --> 00:15:59,541 Dojazd do pracy zabierał mi dwie godziny. 233 00:15:59,625 --> 00:16:04,088 Teraz tylko pół godziny. I budynek jest nowy. Super, co? 234 00:16:04,880 --> 00:16:06,340 Potrzebujesz czegoś? 235 00:16:06,423 --> 00:16:10,094 Tylko telewizora, kanapy i lodówki. 236 00:16:10,177 --> 00:16:11,303 To by było na tyle. 237 00:16:11,804 --> 00:16:12,638 Jedź już. 238 00:16:12,721 --> 00:16:13,847 Sknera. 239 00:16:13,931 --> 00:16:15,182 - Na razie. - Dobra. 240 00:16:15,265 --> 00:16:16,100 Pa. 241 00:16:32,074 --> 00:16:33,367 <i>Wchodzimy, Lee!</i> 242 00:16:33,450 --> 00:16:35,869 <i>Wszystkie jednostki odizolowane. Odwrót!</i> 243 00:16:36,787 --> 00:16:39,498 <i>Nie możemy.</i> <i>Na polu bitwy wciąż są ocalali.</i> 244 00:16:39,581 --> 00:16:41,875 <i>Mamy się wycofać. To rozkaz. Odwrót!</i> 245 00:16:43,460 --> 00:16:44,378 <i>Sierżancie Lee!</i> 246 00:16:45,212 --> 00:16:48,590 <i>Wszędzie latają kule.</i> <i>Pomocy, sierżancie Lee.</i> 247 00:16:49,466 --> 00:16:50,759 <i>Sierżancie Lee!</i> 248 00:16:50,843 --> 00:16:54,013 Masz świetne oceny. 249 00:16:54,096 --> 00:16:56,640 Do tego jesteś dobrze zbudowany. 250 00:16:57,224 --> 00:16:58,851 I czarny pas w taekwondo. 251 00:16:58,934 --> 00:17:02,438 Studiowałem wychowanie fizyczne i służyłem w piechocie morskiej. 252 00:17:02,521 --> 00:17:03,439 Rany. 253 00:17:04,314 --> 00:17:05,983 Co za niezwykły młodzieniec. 254 00:17:06,066 --> 00:17:09,361 Dziękuję. Zwycięstwo należy do… To znaczy, tak jest! 255 00:17:09,445 --> 00:17:11,780 Dobrze. Cieszę się na naszą współpracę. 256 00:17:14,199 --> 00:17:16,869 A kto będzie mnie szkolił? 257 00:17:16,952 --> 00:17:18,912 Kto będzie cię szkolił… 258 00:17:20,330 --> 00:17:21,540 On. Za tobą. 259 00:17:26,920 --> 00:17:29,923 Nie był pan przypadkiem żołnierzem administracyjnym? 260 00:17:31,467 --> 00:17:33,135 - Słucham? - No wie pan… 261 00:17:33,635 --> 00:17:38,390 Pomyślałem, że nim pan był, bo tak starannie pisze pan na komputerze. 262 00:17:38,474 --> 00:17:41,894 Praca policjanta wiąże się z papierkową robotą. 263 00:17:42,519 --> 00:17:44,938 Szybko się przyzwyczaisz, Jang. 264 00:17:45,522 --> 00:17:49,860 Papierkowa robota to nie moja działka. 265 00:17:50,527 --> 00:17:55,449 Schwytam każdego bandziora, jaki się nawinie. 266 00:17:55,532 --> 00:17:59,745 A jeśli popełni brutalną zbrodnię, potraktuję go spluwą. 267 00:17:59,828 --> 00:18:02,081 I trafię prosto do wydziału śledczego. 268 00:18:02,664 --> 00:18:05,167 Chyba się do niego nadaję, co? 269 00:18:05,667 --> 00:18:06,502 Jasne. 270 00:18:06,585 --> 00:18:09,922 {\an8}GŁOS MOJEGO ZMARŁEGO SYNA! NIEBEZPIECZNY OUTSOURCING 271 00:18:26,063 --> 00:18:29,650 TRZEBA RATOWAĆ PRACOWNIKÓW, NIE KORPORACJE 272 00:18:30,484 --> 00:18:31,318 Proszę pani. 273 00:18:32,611 --> 00:18:34,446 Nie może pani tego robić. 274 00:18:35,030 --> 00:18:37,616 Przecież nie łamię prawa. 275 00:18:37,699 --> 00:18:40,327 Otrzymaliśmy na panią skargę. 276 00:18:40,410 --> 00:18:43,455 Jesteśmy zobowiązani odpowiadać na każdą z nich. 277 00:18:43,539 --> 00:18:44,373 Pani Oh. 278 00:18:44,456 --> 00:18:47,835 Przepraszam, ale robię to przecież każdego dnia. 279 00:18:48,335 --> 00:18:50,295 Dzisiaj mi nie wolno? 280 00:18:50,379 --> 00:18:51,255 Bynajmniej. 281 00:18:51,338 --> 00:18:54,133 Protesty jednoosobowe są chronione prawem. 282 00:18:55,592 --> 00:18:57,010 Więc nie ma problemu. 283 00:18:57,594 --> 00:19:00,180 Ale dwie osoby lub więcej to już wiec. 284 00:19:01,348 --> 00:19:02,558 Proszę spojrzeć. 285 00:19:02,641 --> 00:19:06,019 O ile stoi pani 20 metrów od niego, nikt pani nie ruszy. 286 00:19:06,645 --> 00:19:09,481 A gdyby ktoś się naprzykrzał, wie pani, co robić. 287 00:19:12,776 --> 00:19:14,111 FUNKCJONARIUSZ LEE DO 288 00:19:15,070 --> 00:19:16,196 Wciąż ją pani ma? 289 00:19:20,242 --> 00:19:21,410 Panie prezesie. 290 00:19:21,493 --> 00:19:22,703 Panie prezesie! 291 00:19:23,412 --> 00:19:25,539 Panie prezesie! 292 00:19:25,622 --> 00:19:26,790 - Tylko… - Co jest? 293 00:19:26,874 --> 00:19:28,250 Chcę tylko porozmawiać. 294 00:19:28,333 --> 00:19:29,751 Czemu to takie trudne? 295 00:19:29,835 --> 00:19:32,004 To preferencyjne traktowanie? 296 00:19:32,504 --> 00:19:35,257 - Wiem, że jest pan w aucie! - Proszę pani. 297 00:19:35,340 --> 00:19:36,341 To znaczy? 298 00:19:36,425 --> 00:19:39,511 Co godzinę wpływają skargi, że utrudnia im pracę. 299 00:19:39,595 --> 00:19:43,140 Jako policja powinniśmy chyba rozwiązać ten problem. 300 00:19:44,183 --> 00:19:46,018 Jak mówiłem, ma do tego prawo. 301 00:19:46,518 --> 00:19:48,353 Porozmawiajmy, proszę! 302 00:19:48,437 --> 00:19:51,440 Jej syn podjął się niebezpiecznej pracy 303 00:19:51,523 --> 00:19:54,568 za jedną trzecią wynagrodzenia zwykłego pracownika 304 00:19:54,651 --> 00:19:56,278 i zginął w wypadku. 305 00:19:56,361 --> 00:20:00,407 Ale nikt nie przeprosił i nie wziął na siebie odpowiedzialności. 306 00:20:00,490 --> 00:20:02,034 Kazano jej skremować syna. 307 00:20:03,243 --> 00:20:07,164 Musimy informować obywateli o ich prawach i opiekować się nimi. 308 00:20:08,749 --> 00:20:09,917 Panie prezesie! 309 00:20:10,000 --> 00:20:11,001 Pomóż jej. 310 00:20:11,919 --> 00:20:13,295 Jeszcze się rozchoruje. 311 00:20:13,795 --> 00:20:15,172 Chcę tylko porozmawiać. 312 00:20:17,132 --> 00:20:17,966 Proszę pani? 313 00:20:22,721 --> 00:20:24,556 - Proszę. - Dziękuję. 314 00:20:26,266 --> 00:20:28,060 Nie jadła pani, prawda? 315 00:20:31,647 --> 00:20:34,942 - Ależ nie trzeba. - To nic takiego. 316 00:20:35,025 --> 00:20:38,862 Musi mieć pani siły, by walczyć. Stanie tu musi być męczące. 317 00:20:39,363 --> 00:20:40,656 Proszę coś zjeść. 318 00:20:40,739 --> 00:20:41,990 CIASTECZKA MIODOWE 319 00:20:46,245 --> 00:20:48,914 Przepraszam i dziękuję za pomoc. 320 00:20:48,997 --> 00:20:51,124 Nie ma o czym mówić. 321 00:20:53,210 --> 00:20:55,337 Stoimy na wjeździe. Chodźmy stąd. 322 00:20:55,420 --> 00:20:57,214 - Wezmę to. - Boże. 323 00:21:00,133 --> 00:21:01,760 AKADEMIK YEONGSEONG 324 00:21:31,123 --> 00:21:31,957 O co chodzi? 325 00:21:32,791 --> 00:21:34,209 Znowu ktoś mi coś zjadł. 326 00:21:34,293 --> 00:21:35,585 Co? 327 00:21:35,669 --> 00:21:38,797 Mama przysłała mi duszone sardele. 328 00:21:38,880 --> 00:21:43,927 Nawet je podpisałem i schowałem z tyłu, ale wszystko jest poprzestawiane. 329 00:21:44,011 --> 00:21:46,013 Serio? Kto to skubnął tym razem? 330 00:21:48,557 --> 00:21:52,853 Przecież piszę na pojemnikach, by ich nie ruszano. Czemu pan nie…? 331 00:21:52,936 --> 00:21:56,148 Dobra, przyjąłem. Nie musisz się powtarzać. 332 00:21:57,691 --> 00:21:59,151 Zna pan pokój 306? 333 00:22:00,152 --> 00:22:03,613 Ciągle słyszę jęki kobiety. Gość przyprowadza dziewczynę. 334 00:22:04,448 --> 00:22:05,365 Nie gadaj! 335 00:22:05,449 --> 00:22:08,994 I nie dałeś posłuchać? Mogłeś od razu mnie zawołać. 336 00:22:09,077 --> 00:22:10,871 Nie wolno przyjmować gości. 337 00:22:12,706 --> 00:22:16,626 Zasad należy przestrzegać. Czemu nikt tego nie robi? 338 00:22:16,710 --> 00:22:20,380 Jeong-tae, błagam cię. 339 00:22:20,464 --> 00:22:23,342 Nie zakuwaj cały czas w pokoju. 340 00:22:23,425 --> 00:22:26,928 Wyjdź na zewnątrz i zaczerpnij świeżego powietrza. 341 00:22:27,012 --> 00:22:28,972 Coś ty taki spięty? 342 00:22:29,056 --> 00:22:33,226 W ten sposób staniesz się odmieńcem, szaleńcem z mentalnością ofiary. 343 00:22:34,728 --> 00:22:35,854 Ignoruje mnie pan? 344 00:22:36,480 --> 00:22:39,191 Nie, po prostu daję ci dobrą radę. 345 00:22:39,691 --> 00:22:42,694 W porządku, zajmę się tym. Wracaj do nauki. 346 00:22:42,778 --> 00:22:44,946 No, idź. Zajmę się tym. Zmykaj. 347 00:22:46,198 --> 00:22:49,910 BIURO ZARZĄDCY PROSZĘ PUKAĆ 348 00:22:52,996 --> 00:22:55,624 Co wy robicie? Bezużyteczne jełopy. 349 00:23:04,132 --> 00:23:04,966 Co? 350 00:23:05,884 --> 00:23:07,511 Jestem z pokoju 307. 351 00:23:09,179 --> 00:23:11,723 Nie możesz tu palić, bo wszystko zadymisz. 352 00:23:12,307 --> 00:23:14,309 Dlatego mam otwarte drzwi. 353 00:23:15,727 --> 00:23:18,855 W ten sposób dym się rozprzestrzenia. 354 00:23:19,439 --> 00:23:23,193 To strefa wolna od dymu. Takie są zasady, więc wszyscy… 355 00:23:23,276 --> 00:23:24,611 Jebany sukinsyn. 356 00:23:26,488 --> 00:23:28,490 Co powiedziałeś? Zasady? 357 00:23:29,699 --> 00:23:30,700 Hej, skurwielu. 358 00:23:31,785 --> 00:23:32,994 Ty to napisałeś, co? 359 00:23:33,870 --> 00:23:37,541 Wyglądam na frajera, który kradnie innym żarcie? Co? 360 00:23:38,834 --> 00:23:40,502 To było tylko powiadomienie… 361 00:23:40,585 --> 00:23:41,962 Stul pysk. 362 00:23:46,425 --> 00:23:50,679 Jeszcze raz napisz coś takiego, a popamiętasz. Zatłukę cię. 363 00:23:55,934 --> 00:23:57,060 NIE RUSZAJ JEDZENIA 364 00:23:57,144 --> 00:23:59,438 A teraz wypierdalaj, palancie. 365 00:24:07,446 --> 00:24:09,114 Jebany skurwiel. 366 00:24:38,143 --> 00:24:41,062 Ty pierdolony świrze. Ciszej tam! 367 00:24:44,524 --> 00:24:46,318 Nie możesz, szaleńcze. 368 00:24:48,778 --> 00:24:50,989 Opanuj się, szaleńcze. 369 00:25:09,716 --> 00:25:10,759 Opanuj się. 370 00:25:12,886 --> 00:25:13,887 Opanuj się. 371 00:25:59,140 --> 00:26:00,350 Może nikogo nie ma? 372 00:26:02,519 --> 00:26:03,562 Kto tam? 373 00:26:05,939 --> 00:26:09,818 Witam, czy mieszka tu pani Park Kyeong-ja? 374 00:26:10,318 --> 00:26:11,570 Park Kyeong-ja? 375 00:26:11,653 --> 00:26:14,906 A, mama poszła do sklepu. 376 00:26:14,990 --> 00:26:18,952 Zainstalowaliście oczyszczacz wody. Przyszłam sprawdzić, czy działa. 377 00:26:19,452 --> 00:26:20,287 Proszę. 378 00:26:22,622 --> 00:26:24,165 Przepraszam. 379 00:26:27,127 --> 00:26:28,044 Jest w środku. 380 00:26:42,517 --> 00:26:45,186 Były z nim jakieś problemy? 381 00:26:46,605 --> 00:26:47,439 Nie. 382 00:26:48,064 --> 00:26:49,357 Bardzo mi się podoba. 383 00:26:49,858 --> 00:26:51,192 Jest w moim typie. 384 00:26:52,027 --> 00:26:54,988 Może chcielibyście model z kostkarką do lodu? 385 00:26:56,823 --> 00:26:59,117 Dostaniecie go w ofercie specjalnej. 386 00:27:06,583 --> 00:27:07,834 „Ofercie specjalnej”? 387 00:27:23,183 --> 00:27:24,476 Ofercie specjalnej? 388 00:27:25,185 --> 00:27:26,936 Ale mnie pan przestraszył. 389 00:27:30,607 --> 00:27:32,942 Tak, z wieloma rzeczami w gratisie. 390 00:27:33,526 --> 00:27:35,737 Rozumiem. W gratisie. 391 00:27:40,742 --> 00:27:42,327 Może coś zimnego do picia? 392 00:27:43,620 --> 00:27:45,205 Nie trzeba. 393 00:27:45,288 --> 00:27:46,289 Jasne. 394 00:28:16,319 --> 00:28:18,238 Nie jest pani mężatką, prawda? 395 00:28:18,321 --> 00:28:21,574 Właściwie od pewnego czasu jestem. 396 00:28:22,617 --> 00:28:23,743 Jasne. 397 00:28:25,161 --> 00:28:26,705 Czyli jest pani mężatką. 398 00:28:27,205 --> 00:28:29,833 Pan chyba nie jest żonaty. 399 00:28:30,542 --> 00:28:33,670 Powinien pan znaleźć fajną kobietę i się ożenić. 400 00:29:00,905 --> 00:29:02,407 Mało prawdopodobne, co? 401 00:29:02,490 --> 00:29:03,324 Proszę? 402 00:29:04,659 --> 00:29:06,494 Chyba nie do końca rozumiem. 403 00:29:07,412 --> 00:29:09,038 Mówię o małżeństwie. 404 00:29:14,586 --> 00:29:16,588 Przepraszam, to nie moja sprawa. 405 00:29:17,172 --> 00:29:18,590 Zaraz skończę. 406 00:29:24,262 --> 00:29:25,305 No to kończ. 407 00:29:26,264 --> 00:29:27,891 Ja idę zapalić. 408 00:29:36,900 --> 00:29:37,817 Już wychodzisz? 409 00:29:59,923 --> 00:30:00,924 Jest pan Jeon? 410 00:30:03,718 --> 00:30:04,719 Czego chcesz? 411 00:30:05,303 --> 00:30:06,262 Policja. 412 00:30:07,263 --> 00:30:11,059 Musimy sprawdzić nadajnik. Sygnał szwankuje. 413 00:30:11,142 --> 00:30:12,143 Może nie w porę? 414 00:30:13,394 --> 00:30:14,521 Nie, nie w porę. 415 00:30:14,604 --> 00:30:16,272 No to… 416 00:30:16,356 --> 00:30:19,442 Proszę pana, skończyłam wymieniać filtr. 417 00:30:19,526 --> 00:30:20,777 Miłego dnia. 418 00:30:20,860 --> 00:30:21,861 Pani Ko Ji-yeong. 419 00:30:23,196 --> 00:30:24,113 Proszę wpaść. 420 00:30:25,281 --> 00:30:27,450 Chcę model z kostkarką do lodu. 421 00:30:40,880 --> 00:30:42,757 Zajrzysz do środka? 422 00:30:42,841 --> 00:30:43,883 Pewnie. 423 00:30:54,269 --> 00:30:55,603 Ale się wystraszyłam. 424 00:31:00,441 --> 00:31:01,651 Wszystko w porządku? 425 00:31:01,734 --> 00:31:03,570 Dziękuję za pańską pomoc. 426 00:31:04,571 --> 00:31:06,114 Coś się tam stało? 427 00:31:06,197 --> 00:31:08,283 Zauważyłam jego nadajnik na kostce. 428 00:31:09,742 --> 00:31:11,369 I tak się wystraszyłam, że… 429 00:31:11,953 --> 00:31:13,663 Przed następną wizytą domową 430 00:31:13,746 --> 00:31:17,000 proszę sprawdzić rejestr przestępców seksualnych. 431 00:31:22,881 --> 00:31:25,383 <i>Funkcjonariuszu Lee, sprawdzę nadajnik.</i> 432 00:31:25,967 --> 00:31:27,969 Rozejrzę się trochę. 433 00:31:43,902 --> 00:31:46,529 Panie Jeon Won-seong, ma pan rodzinę? 434 00:31:46,613 --> 00:31:47,989 Mieszkam sam. Bo co? 435 00:31:48,823 --> 00:31:50,450 Umówisz mnie z jakąś laską? 436 00:31:53,912 --> 00:31:54,746 Rozumiem. 437 00:31:55,788 --> 00:31:57,415 A kim jest Park Kyeong-ja? 438 00:31:59,709 --> 00:32:01,044 Moją matką. A czemu? 439 00:32:01,794 --> 00:32:03,630 Mówił pan, że mieszka sam. 440 00:32:03,713 --> 00:32:08,009 Po co tu przyszedłeś? Dostać w dziób? Pożartować? 441 00:32:09,552 --> 00:32:12,805 Miałbym mieszkać pod własnym nazwiskiem z tym gównem? 442 00:32:12,889 --> 00:32:15,141 Do kurwy nędzy. 443 00:32:15,642 --> 00:32:16,976 Przestraszył mnie pan. 444 00:32:18,978 --> 00:32:21,272 Nie ma się co denerwować. 445 00:32:26,319 --> 00:32:28,821 Patrzcie, jak skurwiel kłapie dziobem. 446 00:32:32,408 --> 00:32:33,743 Tylko bez przekleństw. 447 00:32:34,452 --> 00:32:37,497 Bo co, jebany psie? Co mi zrobisz? 448 00:32:38,164 --> 00:32:39,832 Ja pierdolę. 449 00:32:40,333 --> 00:32:41,542 Dobra, rozumiem. 450 00:32:42,085 --> 00:32:45,088 Wyciągnij stopę i nie świruj. Sprawdzę i znikam. 451 00:32:46,214 --> 00:32:47,048 Dalej. 452 00:32:47,548 --> 00:32:48,383 Daj mi stopę! 453 00:32:49,300 --> 00:32:51,344 Proszę, kurwa. 454 00:32:51,427 --> 00:32:52,887 Rób, co musisz. 455 00:33:00,603 --> 00:33:02,146 Nazywasz się Jang Jeong-u? 456 00:33:07,652 --> 00:33:09,696 Rodzice żyją? 457 00:33:11,364 --> 00:33:12,365 Dość tego. 458 00:33:21,332 --> 00:33:23,001 Jak sygnał? 459 00:33:23,084 --> 00:33:24,711 Chyba nie ma problemów. 460 00:33:25,503 --> 00:33:28,715 Sprawdziłem łączenie i tył. Nie ma żadnych usterek. 461 00:33:29,549 --> 00:33:30,383 Tak. 462 00:33:31,551 --> 00:33:32,719 Szkoda, Jeong-u. 463 00:33:38,266 --> 00:33:39,767 Rodzice będą zdruzgotani. 464 00:33:46,774 --> 00:33:48,901 Ty skurwielu! Puść mnie. 465 00:33:55,616 --> 00:33:56,701 Żadnych problemów? 466 00:33:57,493 --> 00:33:58,327 Cóż… 467 00:33:59,203 --> 00:34:00,038 Nie. 468 00:34:00,621 --> 00:34:02,457 Nie ma problemów z nadajnikiem. 469 00:34:03,958 --> 00:34:05,835 Kurwa mać! 470 00:34:05,918 --> 00:34:09,172 Czego wszyscy ode mnie chcecie? 471 00:34:10,715 --> 00:34:11,591 Chodźmy. 472 00:34:14,677 --> 00:34:15,553 Hej! 473 00:34:16,054 --> 00:34:17,597 Zaczekajcie. 474 00:34:18,806 --> 00:34:20,850 Może i popełniłem przestępstwo, 475 00:34:20,933 --> 00:34:24,020 ale chyba mam jakieś prawa! 476 00:34:25,021 --> 00:34:28,107 Czemu policja mnie tak gnoi? 477 00:34:28,608 --> 00:34:29,442 Czemu? 478 00:34:30,485 --> 00:34:33,988 Jeśli będziecie łamać moje prawa i mnie tak poniewierać, 479 00:34:34,072 --> 00:34:35,823 daję słowo, że oszaleję! 480 00:34:41,287 --> 00:34:44,791 Masz nadajnik tylko dlatego, że szanujemy prawa człowieka. 481 00:34:47,627 --> 00:34:48,461 Rozumiesz? 482 00:34:57,470 --> 00:34:58,930 To jakiś jebany żart. 483 00:34:59,722 --> 00:35:00,640 „Szanujemy”? 484 00:35:02,016 --> 00:35:03,810 Powiedział „szanujemy”! 485 00:35:13,069 --> 00:35:14,487 Przepraszam. 486 00:35:17,448 --> 00:35:20,701 Nie musisz przepraszać. Ale w terenie pamiętaj o jednym. 487 00:35:21,702 --> 00:35:23,663 Ofiary traktuj z empatią, 488 00:35:24,455 --> 00:35:26,374 przestępców – przepisowo. 489 00:35:26,457 --> 00:35:30,461 Tak jest. Wezmę te słowa do serca. 490 00:35:32,004 --> 00:35:32,964 Funkcjonariuszu? 491 00:35:33,840 --> 00:35:36,300 - Tak? - Nie bierz ich tylko do serca. 492 00:35:36,384 --> 00:35:37,969 Jak wrócimy, zapiszesz je 493 00:35:38,052 --> 00:35:39,679 czcionką w rozmiarze 11. 494 00:35:40,179 --> 00:35:41,472 Jasne. Tak. 495 00:35:42,306 --> 00:35:43,307 Rozmiar 11. 496 00:35:47,395 --> 00:35:49,480 <i>Doszło do kolejnej strzelaniny.</i> 497 00:35:49,564 --> 00:35:53,693 <i>W szkole podstawowej</i> <i>zginęło co najmniej 15 osób…</i> 498 00:35:53,776 --> 00:35:57,613 W jakim kraju rozwiniętym są ciągłe strzelaniny? Przerażające. 499 00:35:57,697 --> 00:35:58,531 Hej. 500 00:35:59,615 --> 00:36:03,202 Dlatego nasz kraj to zajebiste miejsce do życia, co nie? 501 00:36:03,703 --> 00:36:06,414 <i>Oddaję głos</i> <i>amerykańskiemu korespondentowi.</i> 502 00:36:06,497 --> 00:36:09,333 Raczej chujowe. Dobrze, że nie mamy tu broni. 503 00:36:09,417 --> 00:36:13,754 Cała nasza trójka wie, jak strzelać. Wszyscy odbyliśmy służbę. 504 00:36:13,838 --> 00:36:16,632 Przestań pierniczyć i spójrz na to. 505 00:36:17,300 --> 00:36:19,635 Bitcoin znów traci na wartości. No nie. 506 00:36:19,719 --> 00:36:21,554 Nadal się z tym pierdolisz? 507 00:36:21,637 --> 00:36:24,056 - To chore. - Przekroczyłem debet. 508 00:36:37,320 --> 00:36:38,988 - Ty ośle, ja… - Poważnie! 509 00:36:39,071 --> 00:36:40,323 Co, do chuja… 510 00:36:40,948 --> 00:36:43,284 <i>Władze badają szczegóły incydentu.</i> 511 00:36:43,367 --> 00:36:44,660 {\an8}NIE PIJ! NIE KRZYCZ! 512 00:36:44,744 --> 00:36:49,123 {\an8}<i>Rozważają dodatkowe środki,</i> <i>by zwiększyć bezpieczeństwo w szkołach.</i> 513 00:36:49,207 --> 00:36:50,041 <i>Strzelanina…</i> 514 00:36:50,124 --> 00:36:52,418 Co, do diabła? Co jest z tym kolesiem? 515 00:36:53,836 --> 00:36:55,922 Jeden ślepy, cztery ostre. 516 00:36:57,882 --> 00:36:59,717 Czyli mogę ci zaufać? 517 00:36:59,800 --> 00:37:00,801 Proszę pana. 518 00:37:00,885 --> 00:37:01,761 ARSENAŁ 519 00:37:01,844 --> 00:37:06,474 Byłem najlepszym snajperem w 313. klasie akademii policyjnej. 520 00:37:07,350 --> 00:37:09,060 Dobra. Wypełnij to. 521 00:37:16,817 --> 00:37:19,695 A funkcjonariusz Lee nie bierze broni? 522 00:37:20,196 --> 00:37:23,282 Funkcjonariusz Lee woli używać paralizatora. 523 00:37:23,950 --> 00:37:24,951 Ach, tak? 524 00:37:25,034 --> 00:37:29,372 Wątpię, czy będziesz musiał go użyć. Ale ostrożnie z nim, zrozumiano? 525 00:37:29,455 --> 00:37:31,123 - Tak jest. - No to zmykaj. 526 00:37:40,132 --> 00:37:41,968 Tu jest tak miło i spokojnie. 527 00:37:42,885 --> 00:37:44,553 Nocna służba to pestka. 528 00:37:44,637 --> 00:37:46,055 Chodź tu, smarkaczu. 529 00:37:46,138 --> 00:37:47,974 Co powiedziałeś? „Spokojnie”? 530 00:37:48,057 --> 00:37:49,517 To zakazane słowo. 531 00:37:49,600 --> 00:37:50,726 - Odwołaj to! - Tak. 532 00:37:50,810 --> 00:37:51,852 - Odwołaj. - Tak! 533 00:37:51,936 --> 00:37:54,188 Co ja mam z tobą zrobić, chłopaku? 534 00:37:54,272 --> 00:37:55,648 - Lee Do! - Proszę pana? 535 00:37:55,731 --> 00:37:57,316 Wytrenuj go jak należy. 536 00:37:58,150 --> 00:37:59,151 Co za chłopak! 537 00:37:59,235 --> 00:38:00,069 Jang? 538 00:38:37,315 --> 00:38:38,858 <i>Podoba ci się? Kurwa!</i> 539 00:38:38,941 --> 00:38:39,942 Przestańcie. 540 00:38:40,526 --> 00:38:41,610 <i>Tak, kotku.</i> 541 00:38:42,820 --> 00:38:45,072 <i>Doprowadzę cię do szaleństwa.</i> 542 00:38:46,073 --> 00:38:47,241 Proszę. 543 00:39:01,505 --> 00:39:04,675 Do kurwy nędzy! Nie jesteście sami! 544 00:39:04,759 --> 00:39:07,136 <i>Co? Mówiłeś, że nikt nie mieszka obok.</i> 545 00:39:07,219 --> 00:39:10,639 <i>Co z tego? Dzięki temu</i> <i>jestem jeszcze bardziej podjarany.</i> 546 00:39:10,723 --> 00:39:11,557 Przepraszam. 547 00:39:12,933 --> 00:39:14,435 Liczmy się z innymi. 548 00:39:14,518 --> 00:39:17,104 Spierdalaj, ćwoku. 549 00:39:17,188 --> 00:39:18,689 Chcesz dołączyć? 550 00:39:18,773 --> 00:39:21,233 Jak chcesz, możesz przy nas zwalić konia. 551 00:39:21,317 --> 00:39:24,612 Słuchajcie, jak do was mówię, skurwysyny. 552 00:39:31,452 --> 00:39:33,412 Dlatego życie jest takie trudne. 553 00:39:39,502 --> 00:39:40,753 <i>Halo, numer alarmowy.</i> 554 00:39:40,836 --> 00:39:42,671 Broń… Tutaj… 555 00:39:43,255 --> 00:39:44,757 Tu jest broń. 556 00:39:44,840 --> 00:39:46,092 <i>Słucham? Broń?</i> 557 00:39:48,677 --> 00:39:49,512 <i>Halo?</i> 558 00:39:50,346 --> 00:39:51,514 <i>Usłyszałam strzał.</i> 559 00:39:51,597 --> 00:39:53,641 - <i>Gdzie?</i> - Pospieszcie się. 560 00:39:53,724 --> 00:39:54,892 Wezwałaś policję? 561 00:39:59,188 --> 00:40:01,190 Wezwałaś policję czy nie? 562 00:40:01,273 --> 00:40:03,067 Odpowiedz! 563 00:40:03,567 --> 00:40:04,610 Hej! 564 00:40:05,319 --> 00:40:07,905 Zignorowałaś mnie i zadzwoniłaś na policję. 565 00:40:11,951 --> 00:40:14,078 <i>Słyszała pani strzały?</i> 566 00:40:14,954 --> 00:40:16,038 <i>Halo?</i> 567 00:40:17,748 --> 00:40:18,749 <i>Słyszy mnie pani?</i> 568 00:40:21,252 --> 00:40:23,337 Dalej będziecie mnie ignorować? 569 00:40:28,300 --> 00:40:29,385 Zgłaszała coś? 570 00:40:29,885 --> 00:40:31,429 <i>A pan, to kto?</i> 571 00:40:31,929 --> 00:40:33,889 - Nie nazywaj mnie panem. - <i>Dobra.</i> 572 00:40:34,640 --> 00:40:37,143 Przygotowuję się do egzaminu na urzędnika. 573 00:40:37,226 --> 00:40:38,811 <i>- Tak?</i> - Najniższej rangi. 574 00:40:38,894 --> 00:40:39,728 <i>Proszę pana?</i> 575 00:40:39,812 --> 00:40:41,814 I tak miałem do was dzwonić. 576 00:40:41,897 --> 00:40:46,026 Ale oni ciągle lekceważą moje słowa. 577 00:40:46,110 --> 00:40:47,278 <i>Gdzie jesteście?</i> 578 00:40:47,361 --> 00:40:48,571 Akademik Yeongseong. 579 00:40:48,654 --> 00:40:50,406 <i>- Myeongseong?</i> - Yeong. 580 00:40:50,489 --> 00:40:51,991 - Seong. <i>- Seong.</i> 581 00:40:52,074 --> 00:40:54,660 Przy skrzyżowaniu w pobliżu wiaduktu. 582 00:40:55,536 --> 00:40:57,371 Ale nie ma sensu przyjeżdżać. 583 00:41:00,958 --> 00:41:02,793 Bo już pociągnąłem za spust. 584 00:41:06,839 --> 00:41:10,050 Ile razy mówiłem, żebyś chodził się bzykać do motelu? 585 00:41:11,010 --> 00:41:12,303 Chujowa ta izolacja. 586 00:41:18,476 --> 00:41:20,102 Nie zabijaj mnie. 587 00:41:21,187 --> 00:41:22,021 Proszę. 588 00:41:29,612 --> 00:41:31,405 Jesteś dupkiem. Tak, ty. 589 00:41:32,072 --> 00:41:34,158 Pokój w motelu nie jest taki drogi. 590 00:41:34,909 --> 00:41:38,245 A przyprowadzasz dziewczynę do tej brudnej nory. 591 00:41:44,585 --> 00:41:45,878 Pieprzyć to. 592 00:41:49,048 --> 00:41:50,591 Sam tego chciałeś. 593 00:41:52,551 --> 00:41:53,552 NUMER ALARMOWY 594 00:41:56,138 --> 00:41:56,972 Co tam? 595 00:41:58,057 --> 00:41:59,850 Wszystko wygląda dobrze. 596 00:42:00,684 --> 00:42:02,019 W razie czego wciśnij. 597 00:42:02,102 --> 00:42:03,854 - Tak, dziękuję. - Dobranoc. 598 00:42:03,938 --> 00:42:08,192 <i>Do wszystkich jednostek:</i> <i>strzelanina w akademiku Yeongseong.</i> 599 00:42:08,275 --> 00:42:10,945 <i>Powtarzam.</i> <i>Strzelanina w akademiku Yeongseong.</i> 600 00:42:12,571 --> 00:42:14,907 Ja pierdolę. Grasz za głośno… 601 00:42:15,658 --> 00:42:16,659 Co robisz? 602 00:42:18,953 --> 00:42:19,954 Dokąd idziesz? 603 00:42:22,957 --> 00:42:23,958 Ja… 604 00:42:29,255 --> 00:42:30,464 Co to było? 605 00:42:32,299 --> 00:42:34,218 Co, do chuja? Uciekajcie! 606 00:42:37,221 --> 00:42:38,222 Ma broń! 607 00:42:56,031 --> 00:42:56,949 Przepraszam. 608 00:42:57,032 --> 00:42:58,617 Przepraszam. 609 00:42:59,326 --> 00:43:01,495 Ty skurwielu. Nie zabijaj mnie. 610 00:43:01,579 --> 00:43:02,413 Czemu nie? 611 00:43:03,330 --> 00:43:06,417 - Ty też nie słuchałeś moich próśb. - Co tak długo?! 612 00:43:06,500 --> 00:43:08,168 Pospieszcie się! 613 00:43:08,752 --> 00:43:11,672 Jakiś pojeb do wszystkich strzela! 614 00:43:12,172 --> 00:43:13,841 Pospieszcie się! 615 00:43:19,972 --> 00:43:21,140 Jeong-tae. 616 00:43:21,223 --> 00:43:23,475 Czemu nie wypełnia pan obowiązków? 617 00:43:46,081 --> 00:43:47,207 Uwaga, ludzie! 618 00:43:58,969 --> 00:44:01,347 Który bydlak zjadł moje sardele? 619 00:48:10,554 --> 00:48:15,559 Napisy: Monika Bartz 620 00:48:16,305 --> 00:49:16,531 Wspomóż nas i zostań członkiem VIP, by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org