"King of the Hill" Unfortunate Son
ID | 13201419 |
---|---|
Movie Name | "King of the Hill" Unfortunate Son |
Release Name | webrip DSNP |
Year | 2002 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 620333 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
2
00:00:27,861 --> 00:00:30,864
BOBBY KONTRA WAPNIAKI
3
00:00:32,991 --> 00:00:35,744
No dobra. Kto lubi kaskę?
4
00:00:35,827 --> 00:00:37,370
Ja lubię.
5
00:00:37,454 --> 00:00:42,083
No to pojedziesz do VFW
i odbierzesz dokładnie tyle.
6
00:00:42,167 --> 00:00:45,170
Od trzech miesięcy zalegają
z rachunkiem za gaz.
7
00:00:47,630 --> 00:00:50,675
VFW? To stowarzyszenie weteranów.
8
00:00:50,759 --> 00:00:53,136
Joe Jack idący do nich po forsę
9
00:00:53,219 --> 00:00:54,846
to wręcz ujma.
10
00:00:54,929 --> 00:00:58,099
Niech idzie Enrique albo Roger Sack.
11
00:00:58,183 --> 00:01:02,729
Dość mam tej gadaniny. Sam pójdziesz.
12
00:01:02,812 --> 00:01:06,483
Matka mojego gówniaka wniosła o alimenty.
13
00:01:06,566 --> 00:01:10,570
Rozumiem, sam mam syna.
14
00:01:13,239 --> 00:01:17,702
Anzio.
15
00:01:17,786 --> 00:01:19,996
Nie można. Kwestionuję.
16
00:01:20,038 --> 00:01:21,873
Co? Kwestionujesz?
17
00:01:21,956 --> 00:01:26,336
Bitwa pod Anzio, 30 stycznia 1944.
18
00:01:26,419 --> 00:01:29,964
Zaskoczyliśmy szwabów
z wurstami na wierzchu.
19
00:01:30,048 --> 00:01:33,510
W południe mieliśmy plażę,
wieczorem już miasto.
20
00:01:33,593 --> 00:01:37,847
Wciąż czuję smak chianti
z pępka tej señory.
21
00:01:37,972 --> 00:01:42,185
Nazwa własna, ale niech ci będzie.
22
00:01:42,268 --> 00:01:44,395
To była sztuka.
23
00:01:44,479 --> 00:01:47,190
Potrójny mnożnik, 42 punkty.
24
00:01:48,942 --> 00:01:52,487
Tato, zacytuję pana Stricklanda.
25
00:01:52,570 --> 00:01:57,367
Nie chcę pro-panom przeszkadzać…
26
00:01:58,743 --> 00:02:04,207
ale macie niezapłacony rachunek za gaz
na 416,29 $.
27
00:02:04,290 --> 00:02:07,043
Mogę anulować pięć dolców za opóźnienie.
28
00:02:07,127 --> 00:02:08,962
Wybacz.
29
00:02:09,045 --> 00:02:11,881
Zgubiłem tę kasę gdzieś na Filipinach,
30
00:02:11,965 --> 00:02:14,342
walcząc za twoją wolność, baranie.
31
00:02:14,425 --> 00:02:16,761
Chcesz powiedzieć, że ten krwiopijca
32
00:02:16,886 --> 00:02:18,138
nie służył krajowi?
33
00:02:18,221 --> 00:02:23,393
Dostał kategorię D
przez wąską cewkę moczową.
34
00:02:23,476 --> 00:02:26,104
Był tylko byle harcerzem.
35
00:02:26,229 --> 00:02:30,733
Skautem. I było już po wojnie.
36
00:02:30,817 --> 00:02:32,277
Chciałem się zaciągnąć,
37
00:02:32,360 --> 00:02:37,198
ale uznano,
że nie będę mógł siusiać pod presją.
38
00:02:37,282 --> 00:02:38,658
Zwłaszcza przy innych.
39
00:02:40,368 --> 00:02:42,245
Nie chcę się kłócić.
40
00:02:42,328 --> 00:02:43,746
No pewnie, tchórzu.
41
00:02:43,830 --> 00:02:46,291
Nie mamy forsy. Rozejrzyj się.
42
00:02:46,374 --> 00:02:49,544
Widzisz Grubego Brooklyna,
Cookiego, Tommy’ego Gnata?
43
00:02:51,671 --> 00:02:54,507
- Nie.
- Bo nie żyją.
44
00:02:54,591 --> 00:02:56,509
A martwi nie płacą.
45
00:02:56,593 --> 00:02:58,386
Precz mi z oczu.
46
00:02:58,469 --> 00:03:01,431
Wróć jutro. Zrobimy zbiórkę.
47
00:03:01,514 --> 00:03:06,477
Zróbmy zakupy,
zanim zjawi się Armia Zbawienia.
48
00:03:09,564 --> 00:03:11,983
Powinnam dostać medal za błyskotliwość.
49
00:03:12,066 --> 00:03:14,110
Wiecie, jak bym go nazwała?
50
00:03:14,194 --> 00:03:15,445
Medalem za…
51
00:03:17,989 --> 00:03:19,365
Sama nie wiem.
52
00:03:22,577 --> 00:03:24,120
Jest i tata.
53
00:03:24,204 --> 00:03:27,373
Zapraszam, pamiątki weteranów!
54
00:03:27,457 --> 00:03:29,417
Towar musi zniknąć.
55
00:03:29,500 --> 00:03:35,048
Zabaw kumpli i zaimponuj dziewczynom
dzięki czaszce nazisty!
56
00:03:35,131 --> 00:03:36,132
W dobrej cenie.
57
00:03:36,216 --> 00:03:38,134
Sprzedajesz swoje medale?
58
00:03:38,218 --> 00:03:41,095
Tak, czterooka kategorio D.
59
00:03:41,179 --> 00:03:44,474
Powinienem ci wystawić rachunek
za samo patrzenie.
60
00:03:44,557 --> 00:03:47,185
W dzieciństwie
nie dawałeś mi ich polerować.
61
00:03:47,310 --> 00:03:49,812
Albo je sprzedam, albo stracimy klub.
62
00:03:49,896 --> 00:03:51,773
Nie mamy na czynsz.
63
00:03:51,856 --> 00:03:57,946
A teraz wybacz,
ktoś ogląda kajak Hitlera.
64
00:03:58,571 --> 00:04:01,783
Dam 100 dolarów za kajak.
65
00:04:01,866 --> 00:04:04,285
Tylko bez targowania, jestem prawnikiem.
66
00:04:04,369 --> 00:04:09,624
To nie byle kajak, ale kajak Hitlera.
Pięć stów.
67
00:04:09,707 --> 00:04:12,502
Ja tylko chcę płynąć na spływ.
68
00:04:12,585 --> 00:04:16,381
Samo zamalowanie swastyki to 40 dolców.
69
00:04:16,464 --> 00:04:18,883
Zamalowanie swastyki?
70
00:04:18,967 --> 00:04:22,220
To trofeum wojenne.
Zamalujesz mi triumf.
71
00:04:22,303 --> 00:04:24,389
Nie sprzedam.
72
00:04:24,472 --> 00:04:26,224
Jak chcesz.
73
00:04:30,395 --> 00:04:32,313
Niech będzie!
74
00:04:32,397 --> 00:04:34,607
Raz w życiu się przydaj
75
00:04:34,691 --> 00:04:39,112
i pomóż patriocie zanieść kajak do auta.
76
00:04:41,197 --> 00:04:45,368
Leży na dłoni jak wygodny but.
77
00:04:45,451 --> 00:04:47,704
Ostrożnie, to rękawica sokolnika.
78
00:04:47,787 --> 00:04:49,038
Należała do Göringa.
79
00:04:49,122 --> 00:04:50,248
Oddam za 80 $.
80
00:04:52,250 --> 00:04:54,544
Może być kartą telefoniczną?
81
00:04:54,627 --> 00:04:56,587
WRZUĆ WETERANA
82
00:04:56,671 --> 00:05:02,135
To chyba nie wypada, Peggy.
To starszy facet.
83
00:05:02,218 --> 00:05:05,847
To na wolontariat.
84
00:05:11,227 --> 00:05:12,687
Kasztanowe mitsubishi.
85
00:05:12,770 --> 00:05:14,355
Mitsubishi?
86
00:05:14,439 --> 00:05:16,983
To producent samolotów z Pearl Harbor!
87
00:05:17,066 --> 00:05:19,360
Nie sprzedam kajaka zdrajcy!
88
00:05:19,444 --> 00:05:22,280
Zawarliśmy ustną umowę. Mam świadka.
89
00:05:22,363 --> 00:05:25,158
Nie zasługujesz na kajak Hitlera.
90
00:05:26,534 --> 00:05:27,994
Spokojnie, tato.
91
00:05:28,077 --> 00:05:31,789
Milcz, harcerzyku! Jestem weteranem.
92
00:05:32,790 --> 00:05:34,709
Zabiłem 50 chłopa.
93
00:05:34,792 --> 00:05:36,961
Wskakuj do sushiwozu i won.
94
00:05:38,921 --> 00:05:39,839
Dobrze już.
95
00:05:39,922 --> 00:05:43,926
Kto przyjechał szwabską furą
albo włoskim skuterem,
96
00:05:44,010 --> 00:05:46,095
niech zabiera faszystowski zad.
97
00:05:49,265 --> 00:05:52,101
- Idziemy.
- Wykupiłam rzut.
98
00:05:58,649 --> 00:06:01,069
- Skąd masz ptaka?
- Z sieci.
99
00:06:01,152 --> 00:06:02,445
Po co mu kaptur?
100
00:06:03,237 --> 00:06:05,823
Chyba się go ściąga do sztuczek.
101
00:06:06,324 --> 00:06:08,659
- Niech zrobi sztuczkę.
- Dobra.
102
00:06:09,535 --> 00:06:12,038
Sokół, pętla.
103
00:06:12,121 --> 00:06:13,289
Potem beczka.
104
00:06:13,373 --> 00:06:14,207
Jednak nie.
105
00:06:14,791 --> 00:06:20,088
Odwrócona beczka i na rękawicę.
106
00:06:20,171 --> 00:06:22,131
O rety.
107
00:06:31,724 --> 00:06:33,351
Budynek przejął szeryf?
108
00:06:33,434 --> 00:06:35,937
PRZEJĘTO
NA RZECZ BIURA SZERYFA
109
00:06:36,854 --> 00:06:39,982
Pojmano nas na własnej ziemi.
110
00:06:41,901 --> 00:06:43,111
Nadchodzą.
111
00:06:43,194 --> 00:06:46,197
Przynoszę dwa plutony gazu.
112
00:06:46,280 --> 00:06:48,241
Posiłki są w drodze.
113
00:06:48,324 --> 00:06:51,702
Spadaj, Hank. Po zawodach.
114
00:06:51,786 --> 00:06:57,250
Załatwiłem wygodne raty.
Mam nawet gotowe koperty.
115
00:06:57,333 --> 00:06:59,502
Nie musicie niczego sprzedawać.
116
00:06:59,585 --> 00:07:03,798
Nie sprzedajemy. Komornik zabrał.
117
00:07:03,881 --> 00:07:05,508
Tak mi przykro.
118
00:07:05,591 --> 00:07:08,219
Masz, to cały zysk z wyprzedaży.
119
00:07:08,302 --> 00:07:10,221
Nasze 41 $.
120
00:07:10,304 --> 00:07:11,514
Sio.
121
00:07:11,597 --> 00:07:13,891
Już 16. Czas na <i>Sędzię Judy.</i>
122
00:07:19,147 --> 00:07:21,107
Nie musi być podłączony?
123
00:07:24,318 --> 00:07:26,279
Zasługujecie na więcej.
124
00:07:26,362 --> 00:07:27,947
A żebyś wiedział.
125
00:07:28,030 --> 00:07:29,073
Daj grzejnik.
126
00:07:29,198 --> 00:07:30,908
I kanapki.
127
00:07:30,992 --> 00:07:33,619
Jestem głodny.
128
00:07:49,010 --> 00:07:50,845
Wiesz co, Peggy?
129
00:07:55,099 --> 00:07:59,353
Witaj w nowej siedzibie VFW, żono Hanka.
130
00:08:00,521 --> 00:08:02,440
Zepsuliśmy ci sracz.
131
00:08:09,322 --> 00:08:11,115
Jest druga.
132
00:08:11,199 --> 00:08:14,160
Jestem patriotką,
133
00:08:14,243 --> 00:08:16,954
ale jak nie będę w szkole w formie,
134
00:08:17,038 --> 00:08:18,456
ucierpią dzieci.
135
00:08:18,581 --> 00:08:21,626
Mieli iść do domu po filmie.
136
00:08:21,709 --> 00:08:24,295
Nie wyłączę im telewizora.
137
00:09:03,834 --> 00:09:06,254
Spali jak aniołki.
138
00:09:06,337 --> 00:09:08,464
Tylko smród był niewyobrażalny.
139
00:09:09,590 --> 00:09:12,051
Rano ich odwiozę.
140
00:09:12,134 --> 00:09:14,679
Cztery kursy wystarczą.
141
00:09:14,762 --> 00:09:18,683
Potrzeba im świeżej krwi.
142
00:09:18,766 --> 00:09:21,060
Niech się połączą z Kiwanis.
143
00:09:21,102 --> 00:09:23,354
Moment, a co z Wietnamem?
144
00:09:23,437 --> 00:09:26,649
Zawsze mieli platformę na paradzie.
145
00:09:26,732 --> 00:09:29,193
A właściciel świetnie się bawi,
146
00:09:29,277 --> 00:09:31,320
wynajmując budynek VFW.
147
00:09:31,404 --> 00:09:34,865
Niech dogadają się
z weteranami z Wietnamu,
148
00:09:34,949 --> 00:09:36,242
to wrócą do siebie.
149
00:09:36,325 --> 00:09:40,997
Znam weterana z Wietnamu.
Doktor Sarti, mój ginekolog.
150
00:09:41,080 --> 00:09:43,499
Po co tam brali ginekologów?
151
00:09:43,583 --> 00:09:45,126
DR MARK SARTI
GINEKOLOG
152
00:09:45,209 --> 00:09:47,420
Mam kontakt z chłopakami z jednostki,
153
00:09:47,503 --> 00:09:50,464
ale nie mamy czasu na wspominki.
154
00:09:51,382 --> 00:09:54,635
Mam rodzinę i prosperujący gabinet.
155
00:09:54,719 --> 00:09:55,928
Rozumiem.
156
00:09:56,012 --> 00:09:59,682
- Leczę ważne osobistości.
- Jasne.
157
00:09:59,724 --> 00:10:01,350
Zastępczynie burmistrza.
158
00:10:01,434 --> 00:10:03,352
Dziękuję za pański czas.
159
00:10:03,436 --> 00:10:06,647
Mam pacjentkę, Karen Schwindt.
Przewlekła drożdżyca.
160
00:10:06,731 --> 00:10:08,816
Jej mąż prowadzi grupę dla weteranów.
161
00:10:08,899 --> 00:10:11,569
Lubią powspominać Wietnam.
Dam panu numer.
162
00:10:11,652 --> 00:10:13,154
Dziękuję, doktorze.
163
00:10:13,237 --> 00:10:14,322
Chciałbym pomóc.
164
00:10:15,990 --> 00:10:18,200
Do widzenia.
165
00:10:21,996 --> 00:10:27,168
Trochę poszperałem.
Okazuje się, że sokoły trzeba szkolić.
166
00:10:28,044 --> 00:10:29,879
Pewnie dlatego mnie zaatakował.
167
00:10:29,962 --> 00:10:33,966
On ukończył moje szkolenie, a ja jego.
168
00:10:34,050 --> 00:10:36,761
Okazuje się, że to ptaki drapieżne.
169
00:10:36,844 --> 00:10:42,558
Łapią myszy, szczury,
krety, nornice i tamiasy.
170
00:10:42,600 --> 00:10:43,893
Czym są tamiasy?
171
00:10:43,976 --> 00:10:45,603
Nie wiem. Dowiedzmy się.
172
00:10:45,686 --> 00:10:49,065
Sokole, przynieś tamiasa.
173
00:10:49,774 --> 00:10:50,608
Nie!
174
00:10:52,193 --> 00:10:53,361
Gryzie!
175
00:10:54,612 --> 00:10:58,240
- Zabierz go!
- Czyli Bill to tamias.
176
00:10:58,324 --> 00:11:00,201
SZPITAL
177
00:11:00,284 --> 00:11:01,869
GRUPA WSPARCIA
ZESPÓŁ STRESU POURAZOWEGO
178
00:11:01,952 --> 00:11:05,081
Spotkałem gościa z jednostki,
Czachozgniota.
179
00:11:05,164 --> 00:11:07,208
Prowadzi sklep z butami.
180
00:11:08,668 --> 00:11:10,961
Czemu ja nie mogę się ogarnąć?
181
00:11:11,045 --> 00:11:12,880
To nie wyścig.
182
00:11:12,963 --> 00:11:17,843
Dopóki bierzesz leki, robisz postępy.
183
00:11:18,636 --> 00:11:21,305
Spokojnie, czas się skończył.
184
00:11:21,389 --> 00:11:22,431
Do zobaczenia.
185
00:11:28,270 --> 00:11:31,190
Cześć, Hank Hill. Dzwoniłem.
186
00:11:31,273 --> 00:11:34,360
Znajomy doktora. Co tam?
187
00:11:34,443 --> 00:11:39,615
Nie chcielibyście dołączyć do VFW?
188
00:11:39,699 --> 00:11:41,659
Próbowaliśmy.
189
00:11:41,784 --> 00:11:46,580
Jak TJ i ja wróciliśmy z wojny,
poszliśmy to VFW w Arlen.
190
00:11:46,664 --> 00:11:50,167
Ten niski typ przywalił TJ-owi
z główki w jaja.
191
00:11:51,919 --> 00:11:56,841
To pewnie mój tata. Teraz żałuje.
192
00:11:56,924 --> 00:11:59,301
- Tak?
- Pewnie.
193
00:11:59,385 --> 00:12:03,431
Weterani z drugiej wojny chcą
nawiązać z wami kontakt.
194
00:12:03,556 --> 00:12:06,642
Czują się winni i w ogóle.
195
00:12:06,684 --> 00:12:09,687
Powinniście z nimi pogadać.
196
00:12:09,812 --> 00:12:13,607
Zapraszają was na grilla.
Wysłuchajcie ich.
197
00:12:13,691 --> 00:12:16,110
Przyjdziemy, ale niczego nie obiecujemy.
198
00:12:17,611 --> 00:12:20,906
Jeszcze jedno. Wziąć kąpielówki?
199
00:12:22,491 --> 00:12:26,287
Chłopaki z Wietnamu? Mowy nie ma.
200
00:12:26,370 --> 00:12:29,373
VFW to klub weteranów
wojen za granicą,
201
00:12:29,457 --> 00:12:31,375
a nie ćpunów i frajerów.
202
00:12:31,459 --> 00:12:34,962
Ginęli za kraj, tak jak wy.
203
00:12:35,045 --> 00:12:38,007
Cicho bądź i daj mi oglądać porno.
204
00:12:38,090 --> 00:12:39,091
Won mi stąd.
205
00:12:40,801 --> 00:12:45,431
Co… No i gdzie moje porno?
206
00:12:45,514 --> 00:12:49,810
O tak! Zaraz zdejmie jej koszulkę.
207
00:12:50,519 --> 00:12:52,855
To Diane Sawyer.
208
00:12:52,938 --> 00:12:55,608
Czyli nie zdejmie koszulki?
209
00:12:55,691 --> 00:12:59,111
Gdyby weterani z Wietnamu
dorzucali się na czynsz,
210
00:12:59,195 --> 00:13:02,239
miałbyś na cały pakiet kanałów z porno.
211
00:13:07,203 --> 00:13:10,706
Jak mi zaczną jęczeć na oprysk dżungli,
212
00:13:10,790 --> 00:13:12,291
to nakopię in do tyłków.
213
00:13:12,374 --> 00:13:16,587
Patrz, jak się do siebie kleją. Chore.
214
00:13:16,670 --> 00:13:19,173
To pewnie część terapii.
215
00:13:19,256 --> 00:13:22,009
To…
216
00:13:22,092 --> 00:13:24,220
No dobra, nieco dziwne.
217
00:13:25,137 --> 00:13:26,680
Znaleźliście nas.
218
00:13:26,764 --> 00:13:29,058
Żaden problem. Byłem zwiadowcą.
219
00:13:29,141 --> 00:13:30,726
A balony widać z autostrady.
220
00:13:30,810 --> 00:13:34,355
Witajcie, weterani. Jestem tu dowódcą.
221
00:13:34,438 --> 00:13:37,233
Pułkownik Cotton Hill,
77. dywizja armii USA.
222
00:13:37,316 --> 00:13:41,070
Właśnie mówiłem synowi, że uważamy was
223
00:13:42,363 --> 00:13:47,034
za godnych dołączenia do VFW
i płacenia składek.
224
00:13:47,117 --> 00:13:49,620
Powoli, pułkowniku.
225
00:13:49,703 --> 00:13:51,997
Nie wiemy, czy chcemy dołączyć.
226
00:13:52,081 --> 00:13:55,626
Ignorowaliście nas 25 lat.
227
00:13:55,709 --> 00:13:58,420
Nawet Wietkong nas zaprosił.
228
00:13:58,504 --> 00:14:00,631
Dali nam na tydzień skutery.
229
00:14:02,091 --> 00:14:03,801
Przepraszam.
230
00:14:03,926 --> 00:14:06,303
Nie przywykliśmy do przegrywania wojen.
231
00:14:06,387 --> 00:14:10,057
Przepraszam, mogliśmy
zrzucić atomówkę i tyle.
232
00:14:10,140 --> 00:14:13,310
Słuchajcie, co do jednego się zgadzamy.
233
00:14:13,394 --> 00:14:14,603
Piwko.
234
00:14:14,687 --> 00:14:17,022
To co, szturm na lodówkę?
235
00:14:23,362 --> 00:14:27,491
Mój kumpel Lenny pokazywał mi fotkę żony.
236
00:14:27,575 --> 00:14:30,744
Nagle zawiał wiatr i porwał zdjęcie.
237
00:14:30,828 --> 00:14:34,790
Lenny za nim pobiegł.
Snajper trafił go w prawą skroń.
238
00:14:34,915 --> 00:14:38,335
Kumpel zginął, bo tęsknił za żoną.
239
00:14:38,419 --> 00:14:43,215
Spędziłem cztery lata z dala od żony,
walcząc z myśliwcami
240
00:14:43,299 --> 00:14:45,676
nad Pacyfikiem.
241
00:14:45,759 --> 00:14:49,054
Te cztery lata w f6 hellcacie
242
00:14:49,138 --> 00:14:51,765
to moje jedyne chwile ciszy i spokoju.
243
00:14:55,102 --> 00:14:56,854
Ma ktoś otwieracz?
244
00:14:56,937 --> 00:14:58,188
Tak jest.
245
00:14:59,273 --> 00:15:00,900
Bagnet!
246
00:15:02,443 --> 00:15:03,986
Rzuć no.
247
00:15:04,069 --> 00:15:06,488
Jak za starych czasów.
248
00:15:06,572 --> 00:15:09,867
Pamiętasz tego kamikadze,
którego wypatroszyłeś na Iwo?
249
00:15:09,950 --> 00:15:11,368
Co powiedział?
250
00:15:16,206 --> 00:15:17,875
Dość!
251
00:15:18,792 --> 00:15:20,878
Straszycie Ronniego.
252
00:15:21,003 --> 00:15:23,005
Trochę zbastuj, tato.
253
00:15:25,966 --> 00:15:29,762
Oni mają PTSD, pułkowniku.
Są wrażliwi.
254
00:15:29,845 --> 00:15:31,597
Dość!
255
00:15:31,680 --> 00:15:34,975
Daj spokój, to ci przeszkadza?
256
00:15:35,100 --> 00:15:36,185
A co powiesz na to?
257
00:15:41,231 --> 00:15:43,067
Przestańcie!
258
00:15:46,904 --> 00:15:48,781
Spokojnie, wielkoludzie.
259
00:15:53,661 --> 00:15:56,622
Spróbujcie szczęścia, tchórze.
260
00:16:07,675 --> 00:16:09,134
O nie.
261
00:16:12,596 --> 00:16:14,682
Łapać cholernego karła!
262
00:16:16,934 --> 00:16:21,689
Pamiętajcie o oddechu!
263
00:16:27,069 --> 00:16:30,823
Olbrzym chciał mnie walnąć. Broniłem się.
264
00:16:30,906 --> 00:16:34,368
Po co go prowokowałeś? Oni mają PTSD.
265
00:16:34,451 --> 00:16:38,122
Wrócimy, jak się uspokoją.
266
00:16:38,205 --> 00:16:40,457
Upiję ich i się dogadamy.
267
00:16:40,541 --> 00:16:43,669
Tato, oni nam łby poucinają.
268
00:16:46,547 --> 00:16:49,091
Zbliżają się. Wskakuj mi na plecy.
269
00:16:49,174 --> 00:16:50,592
A co ja, bachor?
270
00:16:51,343 --> 00:16:52,177
Cóż.
271
00:16:52,970 --> 00:16:55,639
Zważywszy na twoje doświadczenie bojowe,
272
00:16:55,723 --> 00:16:58,434
z góry możesz dostrzec więcej.
273
00:16:59,268 --> 00:17:00,728
Niegłupie.
274
00:17:02,396 --> 00:17:04,440
Stąd będę dowodził.
275
00:17:04,523 --> 00:17:05,524
Tam!
276
00:17:07,276 --> 00:17:08,360
Ruchy.
277
00:17:08,444 --> 00:17:10,654
Niedobrze.
278
00:17:11,405 --> 00:17:13,991
Zmarnowaliście 30 lat terapii.
279
00:17:14,074 --> 00:17:15,367
Brudny hipis.
280
00:17:16,702 --> 00:17:19,663
Wam też przydałaby się terapia.
281
00:17:19,788 --> 00:17:21,540
Wyzbylibyście się złości.
282
00:17:22,332 --> 00:17:26,920
Nie spałem od 50 lat. Padam z nóg.
283
00:17:27,004 --> 00:17:29,298
Szybciej, mule!
284
00:17:35,220 --> 00:17:37,931
Sam bym cię szybciej zaniósł.
285
00:17:43,353 --> 00:17:47,524
Zgubiłeś się,
choć miałeś doskonałego nawigatora.
286
00:17:47,608 --> 00:17:48,734
Brawo.
287
00:17:48,817 --> 00:17:49,693
Zaczekaj.
288
00:17:49,777 --> 00:17:52,988
Wzdłuż południowej krawędzi lasu
biegnie autostrada.
289
00:17:53,072 --> 00:17:55,991
Idąc na południe, znajdziemy pomoc.
290
00:17:56,033 --> 00:17:58,035
Jak chcesz znaleźć południe?
291
00:17:58,118 --> 00:18:00,412
Masz kompas, harcerzyku?
292
00:18:02,414 --> 00:18:03,290
Po mchu.
293
00:18:03,373 --> 00:18:06,043
Zawsze rośnie po północnej stronie.
294
00:18:07,836 --> 00:18:09,713
Wskakuj, tato.
295
00:18:17,179 --> 00:18:19,723
Szlag! Jesteśmy w pułapce.
296
00:18:19,807 --> 00:18:22,476
Nie. To żeremie. Widzisz ślady?
297
00:18:22,559 --> 00:18:25,395
W pobliżu musi być tama.
298
00:18:25,479 --> 00:18:26,855
Idziemy z prądem.
299
00:18:26,939 --> 00:18:28,732
Tama będzie dalej.
300
00:18:29,608 --> 00:18:30,859
Jest.
301
00:18:46,625 --> 00:18:48,377
Teraz to nie wspomnienie.
302
00:18:48,460 --> 00:18:50,504
Znów przegrywacie.
303
00:18:52,089 --> 00:18:55,801
Jak coś, to sokoła wypuściłem.
304
00:18:55,884 --> 00:18:57,261
Ale rękawicę zostawię.
305
00:18:57,344 --> 00:19:03,725
Dzięki niej piwo nie chłodzi mi ręki,
a ręka nie grzeje piwa.
306
00:19:03,809 --> 00:19:05,853
No i wygląda kozacko.
307
00:19:05,936 --> 00:19:07,729
- A mógłbym…
- Nie.
308
00:19:08,313 --> 00:19:10,232
Nie chcę marnować czasu,
309
00:19:10,315 --> 00:19:13,152
ale jaką kiełbaskę lubicie?
310
00:19:13,235 --> 00:19:19,074
Drobiową z jabłkiem, pasztetową,
włoską, włoską na ostro, na słodko…
311
00:19:25,164 --> 00:19:27,708
Odnalazł drogę do domu.
312
00:19:27,791 --> 00:19:29,251
Zejdźmy w dół zbocza.
313
00:19:29,334 --> 00:19:32,796
Tam łatwiej się ukryć.
Niedługo dotrzemy do autostrady.
314
00:19:32,880 --> 00:19:34,882
Ty ciamajdo bez woja.
315
00:19:34,965 --> 00:19:38,010
Pierwsza zasada walk. Być wyżej niż wróg.
316
00:19:38,093 --> 00:19:42,014
W górę, marsz! <i>Schnell!</i>
317
00:19:46,143 --> 00:19:48,645
No to sknociłem.
318
00:19:51,064 --> 00:19:52,232
Zaczekaj tu, tato.
319
00:19:52,316 --> 00:19:55,152
Poszukam drogi zejścia.
320
00:19:58,780 --> 00:20:01,033
Musi tu być zejście.
321
00:20:13,670 --> 00:20:16,757
Jesteśmy otoczeni.
322
00:20:16,840 --> 00:20:18,926
Stań za mną, będę walczył.
323
00:20:19,009 --> 00:20:20,344
Mam szeroki kark.
324
00:20:20,427 --> 00:20:23,305
Może zanim go przepiłują,
ty zejdziesz na dół.
325
00:20:23,347 --> 00:20:24,806
Zostaję.
326
00:20:24,890 --> 00:20:27,351
Mnie też niech wypatroszą.
327
00:20:27,434 --> 00:20:28,477
Przykro mi, tato.
328
00:20:28,560 --> 00:20:31,438
To spotkanie to kiepski pomysł.
329
00:20:31,521 --> 00:20:34,566
- Chyba…
- Szlag, przestań przepraszać.
330
00:20:34,650 --> 00:20:38,862
Dobrze zrobiłeś. To ja schrzaniłem.
331
00:20:38,946 --> 00:20:42,115
Czasem nie popełnisz błędu,
a i tak przegrasz.
332
00:20:42,199 --> 00:20:43,408
Nie twoja wina.
333
00:20:43,492 --> 00:20:45,118
Dałeś z siebie wszystko.
334
00:20:45,202 --> 00:20:47,537
Tylko o to prosiłem swoich ludzi.
335
00:20:47,621 --> 00:20:49,206
Dziękuję za wysiłek.
336
00:20:52,960 --> 00:20:55,087
Tylko to chcieliśmy usłyszeć.
337
00:20:55,170 --> 00:20:58,757
„Daliście z siebie wszystko”.
„Dzięki za wysiłek”.
338
00:20:59,925 --> 00:21:03,637
Przyznam, że mnie zaskoczyliście.
339
00:21:05,222 --> 00:21:09,226
Pojmaliście Cottona Hilla.
Nazistom się to nie udało.
340
00:21:10,644 --> 00:21:13,730
Jako dowódca posterunku VFW
341
00:21:13,814 --> 00:21:17,734
będę zaszczycony,
mogąc was przyjąć w nasze szeregi.
342
00:21:17,818 --> 00:21:19,236
Pod jednym warunkiem.
343
00:21:19,319 --> 00:21:22,197
Przestaniecie ryczeć.
344
00:21:22,281 --> 00:21:24,783
Postaramy się.
345
00:21:30,414 --> 00:21:32,416
A ty co się szczerzysz?
346
00:21:32,499 --> 00:21:35,085
Myślisz, że zapłacimy za gaz?
347
00:21:35,168 --> 00:21:36,586
Mowy nie ma.
348
00:21:36,670 --> 00:21:40,590
Najpierw kablówka, gorzała i używki.
349
00:21:42,968 --> 00:21:45,345
- Postrzelili cię kiedyś?
- W głowę.
350
00:21:45,429 --> 00:21:48,140
Serio? Ja nie mam goleni.
351
00:21:56,606 --> 00:21:58,608
Napisy: Konrad Szabowicz
352
00:21:59,305 --> 00:22:59,481
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm