Mrs. Doubtfire
ID | 13203796 |
---|---|
Movie Name | Mrs. Doubtfire |
Release Name | Mrs.Doubtfire.1993.1080p.BluRay.x265-RARBG |
Year | 1993 |
Kind | movie |
Language | Polish |
IMDB ID | 107614 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
2
00:00:55,053 --> 00:00:58,640
PANI DOUBTFIRE
3
00:01:19,369 --> 00:01:21,496
<i>Pozdrawiam cię, przekąsko.</i>
4
00:01:22,080 --> 00:01:23,123
<i>Ojeju.</i>
5
00:01:23,206 --> 00:01:24,374
<i>Po chwili namysłu...</i>
6
00:01:27,586 --> 00:01:29,588
<i>997! 997!</i>
7
00:01:29,671 --> 00:01:33,091
<i>Policja! Władze cywilne! Animals! Już!</i>
8
00:01:33,175 --> 00:01:35,552
<i>Morderstwo! Zdrada! Porwanie!</i>
9
00:01:35,635 --> 00:01:37,262
<i>Porwanie ptaka!</i>
10
00:01:38,555 --> 00:01:40,849
<i>Główka czosnku, odrobina papużki.</i>
11
00:01:41,308 --> 00:01:43,518
<i>I co ty na to, Julio Child?</i>
12
00:01:44,770 --> 00:01:45,812
<i>Przepraszam,</i>
13
00:01:45,896 --> 00:01:50,150
<i>ale uwięziony ptak ma chyba prawo</i>
<i>do jednego telefonu?</i>
14
00:01:50,776 --> 00:01:52,235
<i>Ty akurat nie.</i>
15
00:01:52,611 --> 00:01:54,863
<i>Popołudniowe przekąski</i>
<i>nie mają zbyt wielu praw.</i>
16
00:01:55,280 --> 00:01:57,407
<i>Ale nie jestem też całkiem bezduszny.</i>
17
00:01:57,783 --> 00:01:59,910
<i>Może kojącego papieroska?</i>
18
00:02:06,625 --> 00:02:08,668
<i>Nie zrobię tego. Nie mogę!</i>
19
00:02:09,252 --> 00:02:11,797
<i>Ależ żałosny sposób na śmierć.</i>
20
00:02:11,880 --> 00:02:13,715
<i>Nie chcę mieć raka dzioba.</i>
21
00:02:13,799 --> 00:02:16,218
<i>Nie! Moje płuca czarnieją!</i>
22
00:02:16,301 --> 00:02:19,221
I znowu. Cięcie! Cofnijcie.
23
00:02:19,304 --> 00:02:21,473
<i>- Pomocy...</i>
- Co ty robisz? Daniel.
24
00:02:21,890 --> 00:02:23,642
Tego nie ma w scenariuszu.
Po co to dodałeś?
25
00:02:24,684 --> 00:02:26,603
Pomyślałem, że skomentuję sytuację.
26
00:02:27,270 --> 00:02:28,480
Jaką?
27
00:02:28,563 --> 00:02:31,400
To, że papużka Pudgie
ma w dziobie papierosa,
28
00:02:31,483 --> 00:02:32,609
jest moralnie nieodpowiedzialne.
29
00:02:32,692 --> 00:02:36,279
To kreskówka,
a nie odcinek specjalny Oprah Winfrey.
30
00:02:36,363 --> 00:02:38,115
Miliony dzieci ją oglądają.
31
00:02:38,198 --> 00:02:40,659
To jakby dać im paczkę papierosów
i powiedzieć: „Zapalcie".
32
00:02:40,742 --> 00:02:43,954
Nie możesz mówić głosem Pudgiego,
gdy nie rusza dziobem.
33
00:02:44,413 --> 00:02:46,415
To monolog wewnętrzny.
34
00:02:46,498 --> 00:02:48,125
Może głos Boga. Jeszcze lepiej!
35
00:02:48,458 --> 00:02:50,377
Pudgie, nie pal.
36
00:02:51,253 --> 00:02:52,379
Aktorzy.
37
00:02:52,462 --> 00:02:54,631
Co? Zapytajmy techników.
38
00:02:54,714 --> 00:02:56,508
To moralne, żeby promować palenie
39
00:02:56,591 --> 00:02:57,426
u młodych?
40
00:03:01,513 --> 00:03:03,098
Są stronniczy. Proces nieważny.
41
00:03:03,181 --> 00:03:04,391
Posłuchaj mnie.
42
00:03:04,474 --> 00:03:07,018
Studio płaci za tę sesję
tysiące dolarów.
43
00:03:07,102 --> 00:03:09,020
Jeśli chcesz dostać czek,
trzymaj się kwestii.
44
00:03:09,104 --> 00:03:11,982
Jeśli chcesz bawić się w Gandhiego,
marnuj czas komu innemu.
45
00:03:18,864 --> 00:03:21,241
Czyli muszę zrobić to, co trzeba.
46
00:03:22,701 --> 00:03:24,870
Bardzo zabawne. Dokąd idziesz?
47
00:03:25,495 --> 00:03:28,248
Ej, kolego! Jeśli odejdziesz,
to już nie wracaj.
48
00:03:28,331 --> 00:03:29,749
Nie będę znosił takiego zachowania.
49
00:03:31,168 --> 00:03:32,127
Cóż...
50
00:03:32,586 --> 00:03:34,087
Słowami świnki Porky...
51
00:03:36,756 --> 00:03:37,883
Odczep się, Lou.
52
00:04:11,541 --> 00:04:13,084
Jak klasówka z historii?
53
00:04:13,168 --> 00:04:14,085
Nie pytaj.
54
00:04:14,544 --> 00:04:17,255
- Fajnie było w przedszkolu?
- Namalowałam obrazek.
55
00:04:17,339 --> 00:04:19,424
- Tak?
- Tęczę.
56
00:04:22,093 --> 00:04:23,595
- Tata?
- Tatuś!
57
00:04:25,597 --> 00:04:26,640
Tatusiu!
58
00:04:31,186 --> 00:04:33,647
- Mówiłeś, że nie przyjedziesz.
- Wcześniej skończyłem.
59
00:04:35,065 --> 00:04:38,610
- Zwolnili cię?
- Nie, odszedłem. Kwestia sumienia.
60
00:04:39,486 --> 00:04:40,445
Aktorzy.
61
00:04:40,529 --> 00:04:41,988
Stary!
62
00:04:42,072 --> 00:04:45,408
Sto lat z okazji 12. urodzin.
63
00:04:45,492 --> 00:04:47,118
Mam dla ciebie niespodziankę.
64
00:04:47,202 --> 00:04:48,620
- Striptizerka?
- Błagam cię.
65
00:04:48,995 --> 00:04:50,914
- Dwie?
- O stary.
66
00:04:50,997 --> 00:04:52,165
- Impreza?
- Tak!
67
00:04:52,541 --> 00:04:53,667
- Nie.
- Tak!
68
00:04:53,750 --> 00:04:55,001
Żadnych imprez.
69
00:04:55,085 --> 00:04:57,462
Mama ci zabroniła z powodu ocen.
70
00:04:58,129 --> 00:05:01,800
Mama wróci za cztery godziny.
71
00:05:04,719 --> 00:05:08,181
Przygotujcie się na dzikie królestwo.
72
00:05:13,270 --> 00:05:15,146
PRZEJEZDNE MINI ZOO
73
00:05:29,327 --> 00:05:33,248
Zbliża się do mety.
I proszę, wygrywa wyścig.
74
00:05:33,707 --> 00:05:35,292
I schodzimy.
75
00:05:37,586 --> 00:05:38,712
Chcesz go nakarmić?
76
00:05:41,131 --> 00:05:42,132
Sprawdźmy tego.
77
00:05:44,676 --> 00:05:45,594
Przepraszam.
78
00:05:48,013 --> 00:05:48,888
Sio!
79
00:05:50,223 --> 00:05:51,600
Uciekać!
80
00:06:16,041 --> 00:06:19,002
<i>- Gregory, Henderson and Hillard.</i>
- Proszę z Mirandą Hillard.
81
00:06:22,297 --> 00:06:24,299
Wiem, że zależy pani na tych muralach,
82
00:06:24,382 --> 00:06:26,217
ale są bardzo duże...
83
00:06:26,635 --> 00:06:29,304
Lepiej zrobić stalowe okna,
nie drewniane.
84
00:06:30,055 --> 00:06:33,475
Pozbądźmy się dywanu orientalnego.
Spróbujmy z Aubusson.
85
00:06:34,309 --> 00:06:36,353
- Więcej różu niż czerwieni.
- Dobry pomysł.
86
00:06:36,770 --> 00:06:39,147
Union Square Inn. Tu jest lepiej.
87
00:06:39,230 --> 00:06:41,733
Więcej Arts and Crafts.
Lampa Dirka Van Erpa,
88
00:06:41,816 --> 00:06:43,902
krzesło Stickleya.
Niech was nie skusi perkal.
89
00:06:44,235 --> 00:06:46,988
Przepraszam.
Mirando, możemy porozmawiać?
90
00:06:47,072 --> 00:06:48,823
- Tak, wybaczcie.
- Oczywiście.
91
00:06:49,282 --> 00:06:50,283
Tylko na chwilę.
92
00:06:52,077 --> 00:06:54,954
Rozmawiałem właśnie
ze Stuartem Dunmeyerem.
93
00:06:55,580 --> 00:06:57,415
Stuartem Dunmeyerem?
94
00:06:57,832 --> 00:06:59,167
Powiedział, że się znacie.
95
00:06:59,626 --> 00:07:00,960
- Stuart Dunmeyer?
- Tak.
96
00:07:01,044 --> 00:07:04,839
Inwestuje miliony dolarów w remont
starej rezydencji Wellmanów na Nob Hill.
97
00:07:04,923 --> 00:07:08,093
Chce tam zrobić B&B
i brać 500 dolarów za dobę.
98
00:07:08,176 --> 00:07:09,469
Czytałam o tym.
99
00:07:10,345 --> 00:07:12,931
- Świetnie mu się wiedzie.
- Cały on.
100
00:07:13,473 --> 00:07:15,725
Prosił konkretnie o ciebie.
101
00:07:17,102 --> 00:07:18,061
Naprawdę?
102
00:07:18,603 --> 00:07:20,772
Powiedziałem mu,
że jutro do niego zadzwonisz.
103
00:07:20,855 --> 00:07:21,731
Dobrze.
104
00:07:22,774 --> 00:07:23,692
Pani Hillard?
105
00:07:24,109 --> 00:07:26,069
Gloria Chaney jest na linii.
106
00:07:26,152 --> 00:07:27,487
Mówi, że to pilne.
107
00:07:28,029 --> 00:07:29,030
Przepraszam.
108
00:07:31,032 --> 00:07:31,991
Gloria?
109
00:07:45,755 --> 00:07:47,674
- Rany boskie.
- Pani tu mieszka?
110
00:07:47,757 --> 00:07:49,884
Niestety tak.
111
00:07:49,968 --> 00:07:54,097
Trzymanie zwierząt gospodarczych
na obszarze mieszkalnym jest nielegalne.
112
00:07:54,180 --> 00:07:55,557
A jeśli mój mąż jest jednym?
113
00:07:55,640 --> 00:07:58,351
Mieliśmy skargi na hałas.
114
00:07:58,435 --> 00:08:01,312
Sama zaraz złożę skargę.
Bardzo mi przykro.
115
00:08:01,396 --> 00:08:04,607
Wrócę... Zjadłeś moje begonie!
116
00:08:05,734 --> 00:08:06,818
Z drogi!
117
00:08:39,726 --> 00:08:42,437
Sio! Uciekaj!
118
00:09:06,669 --> 00:09:08,838
Miranda, jak leci?
119
00:09:09,631 --> 00:09:11,007
Wcześnie wróciłaś, dziewczyno.
120
00:09:12,258 --> 00:09:13,843
Mamy przyjęcie urodzinowe.
121
00:09:14,636 --> 00:09:17,096
Co tu się, do licha, dzieje?
122
00:09:17,555 --> 00:09:19,557
Nie denerwuj się, skarbie. Słuchaj.
123
00:09:20,141 --> 00:09:23,311
Przyszłaś wcześniej.
Miałem wszystko posprzątać.
124
00:09:27,690 --> 00:09:30,068
Kochanie, czego szukasz?
125
00:09:31,402 --> 00:09:34,030
Uważaj. Ten kucyk napił się dużo wody.
126
00:09:43,873 --> 00:09:44,958
Koniec imprezy.
127
00:09:49,337 --> 00:09:52,882
Świetnie. Zadzwoniła do ciebie
i popsułaś przyjęcie.
128
00:09:52,966 --> 00:09:56,886
Nie waż się mówić,
że to ja tu jestem potworem, Danielu!
129
00:09:56,970 --> 00:09:59,305
Ty się bawisz,
a dla mnie zostają resztki.
130
00:09:59,389 --> 00:10:00,932
Wybrałaś karierę...
131
00:10:01,015 --> 00:10:03,768
Ja nie mam wyboru!
132
00:10:04,269 --> 00:10:07,355
Gdy próbuję zrobić coś fajnego,
ty robisz to dziesięć razy lepiej.
133
00:10:07,438 --> 00:10:09,482
Kupiłam tort i prezenty.
134
00:10:09,566 --> 00:10:11,401
Ty przyprowadziłeś do domu całe zoo!
135
00:10:11,484 --> 00:10:12,610
A ja muszę to sprzątać!
136
00:10:12,694 --> 00:10:15,613
Przykro mi, ale to nie odpady toksyczne,
tylko papierowe talerze!
137
00:10:15,697 --> 00:10:18,491
Dlaczego tylko ja
egzekwuję jakieś zasady?
138
00:10:18,575 --> 00:10:20,910
Dlaczego zawsze sprawiasz,
że wychodzę na tę złą?
139
00:10:20,994 --> 00:10:24,080
To nie ja. Masz do tego wrodzony talent.
140
00:10:24,163 --> 00:10:26,791
Za każdym razem mnie wrabiasz
i wszystko jest na mnie.
141
00:10:26,875 --> 00:10:28,167
Rozchmurz się, co?
142
00:10:28,251 --> 00:10:29,919
Spędzasz zbyt dużo czasu
143
00:10:30,003 --> 00:10:32,213
z korporacyjnymi klonami,
którymi gardziłaś.
144
00:10:32,297 --> 00:10:34,883
Spędzam za dużo czasu z tobą! To koniec.
145
00:10:35,633 --> 00:10:36,509
Koniec.
146
00:10:39,345 --> 00:10:40,346
Daj spokój.
147
00:10:40,430 --> 00:10:42,891
Mamy problemy, ale kto ich nie ma?
Rozwiążemy je.
148
00:10:42,974 --> 00:10:44,309
Jak to koniec?
149
00:10:44,642 --> 00:10:47,312
Rozwiązujemy je od 14 lat.
150
00:10:48,021 --> 00:10:50,023
Proszę cię, posłuchaj.
151
00:10:50,690 --> 00:10:52,442
Może potrzebujemy pomocy?
152
00:10:53,234 --> 00:10:56,029
Pójdziemy na terapię. Pomogą nam.
153
00:10:56,112 --> 00:10:57,614
Na to już za późno.
154
00:10:58,406 --> 00:11:01,743
Pojedźmy z dziećmi na wakacje,
155
00:11:01,826 --> 00:11:03,453
jako rodzina. Odpoczniesz od pracy.
156
00:11:03,536 --> 00:11:05,914
Nie jesteś taka, jesteś świetna.
157
00:11:06,623 --> 00:11:10,168
Nasze problemy będą tu na nas czekać.
158
00:11:10,251 --> 00:11:12,837
To przeprowadzimy się,
może za nami nie pójdą.
159
00:11:13,922 --> 00:11:15,381
Proszę cię, nie żartuj.
160
00:11:16,966 --> 00:11:17,926
Dobrze.
161
00:11:21,846 --> 00:11:24,599
Oddaliliśmy się od siebie.
Jesteśmy inni.
162
00:11:25,934 --> 00:11:27,477
Nic nas nie łączy.
163
00:11:27,560 --> 00:11:30,063
Łączy. Kochamy się.
164
00:11:36,110 --> 00:11:37,320
Mirando.
165
00:11:38,071 --> 00:11:39,113
Kochamy się.
166
00:11:43,910 --> 00:11:44,911
Prawda?
167
00:11:50,291 --> 00:11:51,793
Chcę rozwodu.
168
00:11:53,753 --> 00:11:54,712
Nie.
169
00:12:02,095 --> 00:12:03,888
Nie możemy. Jesteśmy rodziną.
170
00:12:04,555 --> 00:12:05,556
Wiesz?
171
00:12:07,225 --> 00:12:08,351
Przepraszam.
172
00:12:49,142 --> 00:12:51,185
Tak, mamo, wszystko mi powiedział.
173
00:12:52,729 --> 00:12:55,189
Tak, mamo. Słyszałem.
174
00:12:55,273 --> 00:12:56,232
<i>...chcę z nim porozmawiać.</i>
175
00:12:56,315 --> 00:12:58,735
- Dobrze, jest tutaj.
- Nie.
176
00:13:00,778 --> 00:13:02,613
Nie ma nastroju na rozmowę.
177
00:13:02,697 --> 00:13:03,531
<i>Ma depresję czy co?</i>
178
00:13:03,614 --> 00:13:06,951
Chyba tak. Jego małżeństwo się kończy.
179
00:13:07,035 --> 00:13:08,619
Wcale nie.
180
00:13:08,995 --> 00:13:10,121
To stan zawieszenia.
181
00:13:10,621 --> 00:13:13,624
<i>Naprawdę chcę z nim porozmawiać.</i>
182
00:13:14,167 --> 00:13:16,002
On chyba wypiera sytuację
ze świadomości.
183
00:13:16,419 --> 00:13:19,881
Opiekujemy się twoim chłopcem.
Nie martw się.
184
00:13:19,964 --> 00:13:23,092
- Cześć, Evelyn. Dzięki za dżem.
- Mówi, że nie ma za co.
185
00:13:23,176 --> 00:13:24,510
No nie wiem.
186
00:13:24,594 --> 00:13:27,180
Ten beżowy korektor.
Kiedy będzie dostawa?
187
00:13:27,263 --> 00:13:29,891
- W przyszłym tygodniu.
- Słyszałaś? Przyszły tydzień.
188
00:13:29,974 --> 00:13:31,517
<i>- Tak się cieszę.</i>
- Czekaj.
189
00:13:31,601 --> 00:13:33,686
- Wystarczy, to facet.
- Skąd wiesz?
190
00:13:34,437 --> 00:13:36,272
- Suka.
<i>- Mówisz do matki...</i>
191
00:13:36,355 --> 00:13:38,608
Nie mówię o tobie, tylko o psie.
192
00:13:39,901 --> 00:13:43,321
Słuchaj, czekają na nas na planie.
193
00:13:43,404 --> 00:13:46,824
Tak, mam dużo roboty.
Latam wszędzie i maluję twarze.
194
00:13:46,908 --> 00:13:49,243
<i>- Powiedz Danny'emu...</i>
- Dobrze, mamo.
195
00:13:49,577 --> 00:13:50,995
Nie martw się, powiem.
196
00:13:51,746 --> 00:13:53,081
Dobrze, poczekaj.
197
00:13:53,581 --> 00:13:55,917
Pyta, czy chcesz z nią zamieszkać.
198
00:13:56,501 --> 00:13:57,460
O nie.
199
00:13:58,795 --> 00:14:00,338
Zastanowi się.
200
00:14:01,130 --> 00:14:03,382
Dobrze. Ja ciebie też.
201
00:14:03,466 --> 00:14:04,842
- Pa, mamo.
<i>- Pa, pa.</i>
202
00:14:06,052 --> 00:14:09,430
Wiesz, że możesz u nas zostać
tak długo, jak chcesz.
203
00:14:10,973 --> 00:14:12,934
Dzięki, poradzę sobie.
204
00:14:13,017 --> 00:14:14,143
To...
205
00:14:14,227 --> 00:14:16,771
To tylko chwilowe. Znam Mirandę.
206
00:14:17,188 --> 00:14:18,272
Wszystko się uspokoi.
207
00:14:22,860 --> 00:14:26,280
Pani i panie Hillard,
mimo że w kwestii opieki nad dziećmi
208
00:14:26,364 --> 00:14:30,118
zwykle przyznajemy prawa matce,
zdajemy sobie sprawę,
209
00:14:30,201 --> 00:14:33,871
że w tej sytuacji
w interesie dzieci nie jest
210
00:14:33,955 --> 00:14:37,125
pozbawienie ich kochającego ojca.
211
00:14:39,043 --> 00:14:40,962
Jednakże w obecnej chwili
212
00:14:41,045 --> 00:14:44,382
pan Hillard nie posiada mieszkania
ani zatrudnienia,
213
00:14:45,758 --> 00:14:49,595
dlatego sąd przyznaje prawo
do opieki nad dziećmi pani Hillard.
214
00:14:50,096 --> 00:14:51,514
- Gratulacje.
- Nie.
215
00:14:52,265 --> 00:14:55,143
Pan Hillard będzie miał prawo
do odwiedzin w soboty.
216
00:14:56,227 --> 00:14:58,437
- Proszę coś zrobić.
- Decyzja zapadła.
217
00:14:58,521 --> 00:15:00,857
Nie powinien pan powiedzieć „sprzeciw"?
218
00:15:01,899 --> 00:15:03,609
Wysoki Sądzie, błagam.
219
00:15:04,902 --> 00:15:07,155
Tylko sobota? To jeden dzień w tygodniu.
220
00:15:07,488 --> 00:15:08,531
To za mało.
221
00:15:09,824 --> 00:15:11,242
Muszę ich częściej widywać.
222
00:15:11,868 --> 00:15:14,996
Nie ma innej opcji.
Po prostu muszę. Błagam.
223
00:15:15,454 --> 00:15:18,624
Może się wydawać, że to dużo,
ale dla mnie to za mało.
224
00:15:18,708 --> 00:15:21,210
Nie opuściłem ich na więcej
niż jeden dzień,
225
00:15:21,294 --> 00:15:22,545
od kiedy się urodziły.
226
00:15:23,629 --> 00:15:26,549
Panie Hillard, dodam,
że to tymczasowe zarządzenie.
227
00:15:26,632 --> 00:15:27,508
Dobrze.
228
00:15:27,592 --> 00:15:30,094
Przypiszę do pańskiej sprawy
urzędnika sądowego.
229
00:15:30,511 --> 00:15:33,389
Sprawa zostanie odroczona na 90 dni.
230
00:15:34,265 --> 00:15:36,225
Ma pan trzy miesiące.
231
00:15:36,309 --> 00:15:37,185
Dziękuję.
232
00:15:37,268 --> 00:15:41,606
Musi pan znaleźć pracę, utrzymać ją
i stworzyć odpowiedni dom dla dzieci.
233
00:15:42,273 --> 00:15:44,692
Jeśli będzie pan w stanie to osiągnąć,
234
00:15:44,775 --> 00:15:48,362
rozważę wspólne sprawowanie
opieki nad dziećmi.
235
00:15:49,071 --> 00:15:49,989
Odraczam rozprawę.
236
00:15:51,908 --> 00:15:54,285
Zdaje się, że jednak widać
światełko w tunelu.
237
00:16:25,900 --> 00:16:27,485
To już wszystko.
238
00:16:28,110 --> 00:16:29,528
To moja wina.
239
00:16:29,612 --> 00:16:30,696
Boże, nie.
240
00:16:31,572 --> 00:16:32,573
Dlaczego tak mówisz?
241
00:16:32,657 --> 00:16:34,533
Gdybym nie miał przyjęcia,
242
00:16:35,117 --> 00:16:37,286
- nie doszłoby do tego.
- Doszłoby.
243
00:16:37,912 --> 00:16:40,581
To by się i tak wydarzyło.
244
00:16:41,457 --> 00:16:43,960
Nic złego nie zrobiłeś. Rozumiesz?
245
00:16:45,169 --> 00:16:46,420
Przybij piątkę.
246
00:16:53,678 --> 00:16:55,096
Jesteś teraz panem domu.
247
00:16:55,805 --> 00:16:57,306
Utrzymuj porządek.
248
00:16:59,517 --> 00:17:00,810
Nie możesz odejść.
249
00:17:01,310 --> 00:17:02,561
Muszę, skarbie.
250
00:17:02,645 --> 00:17:05,398
Nie skończyliśmy <i>Pajęczyny Charlotty.</i>
251
00:17:06,065 --> 00:17:07,400
Kto mi ją przeczyta?
252
00:17:08,401 --> 00:17:10,027
Babcia.
253
00:17:12,780 --> 00:17:15,783
Ona jest kiepska. Pomija fragmenty
254
00:17:15,866 --> 00:17:17,660
i nigdy nie udaje głosów.
255
00:17:18,160 --> 00:17:19,495
Poza tym zabawnie pachnie.
256
00:17:20,371 --> 00:17:21,872
To od formaldehydu.
257
00:17:21,956 --> 00:17:23,833
Dlatego babcia się tak dobrze trzyma.
258
00:17:25,584 --> 00:17:26,961
Chodź tu.
259
00:17:30,256 --> 00:17:31,507
Będzie jak zawsze.
260
00:17:31,590 --> 00:17:34,427
Mamy po prostu bardzo duże podwórko.
261
00:17:34,510 --> 00:17:36,679
- Kocham cię.
- Ja ciebie też.
262
00:17:40,808 --> 00:17:42,059
Będę tęsknił.
263
00:17:42,977 --> 00:17:44,520
Czas do soboty szybko minie.
264
00:17:46,355 --> 00:17:47,606
Będę tęsknić.
265
00:17:48,816 --> 00:17:49,734
Ja też.
266
00:17:50,651 --> 00:17:51,569
Tato.
267
00:17:54,155 --> 00:17:56,198
- Opiekuj się nią.
- Dobrze.
268
00:17:58,409 --> 00:17:59,452
Pa.
269
00:18:06,125 --> 00:18:07,376
Dziękuję za czas, strażniku.
270
00:18:13,841 --> 00:18:14,800
Pa, tato.
271
00:18:35,988 --> 00:18:38,949
Jako pański urzędnik sądowy
przyjrzę się dwóm rzeczom.
272
00:18:39,784 --> 00:18:41,243
Pańskiemu miejscu zamieszkania...
273
00:18:41,577 --> 00:18:43,120
To bardziej habitat.
274
00:18:45,164 --> 00:18:50,795
Będę przychodzić w poniedziałki i piątki
wieczorem, by je sprawdzać.
275
00:18:50,878 --> 00:18:52,129
Wstawię kurczaka.
276
00:18:53,589 --> 00:18:55,591
Pozostaje też kwestia zatrudnienia.
277
00:18:55,674 --> 00:18:58,177
To najbliższy urząd pracy.
278
00:18:58,260 --> 00:19:01,222
Pozwoliłam sobie pana umówić.
279
00:19:01,305 --> 00:19:03,307
- Dziękuję.
- Przy okazji,
280
00:19:03,391 --> 00:19:05,935
- ma pan jakieś specjalne zdolności?
- Tak.
281
00:19:06,477 --> 00:19:08,479
Naśladuję głosy.
282
00:19:09,855 --> 00:19:11,982
W jakim sensie?
283
00:19:12,817 --> 00:19:14,902
Mówię różnymi głosami.
284
00:19:15,486 --> 00:19:16,320
Tak!
285
00:19:16,404 --> 00:19:19,407
Przybyliśmy na tę planetę w poszukiwaniu
inteligentnego życia. Pomyliliśmy się.
286
00:19:19,490 --> 00:19:22,243
Dobrze być w Ameryce.
Nie pytajcie o zieloną kartę.
287
00:19:22,827 --> 00:19:25,538
Pragnę ciebie
w najgorszy możliwy sposób.
288
00:19:25,621 --> 00:19:28,416
To bardzo ciężkie spotkanie.
Kiepsko mi idzie.
289
00:19:29,125 --> 00:19:31,627
Szefie, daj jej szansę.
Rozluźni się w każdej chwili.
290
00:19:33,045 --> 00:19:34,922
Spójrz na mnie, Moneypenny.
291
00:19:35,005 --> 00:19:36,966
Chcę rozwiązać tę kokardkę
i poznać cię lepiej.
292
00:19:37,341 --> 00:19:39,635
Z przyjemnością zawrę z tobą umowę!
293
00:19:40,052 --> 00:19:42,763
Razem z Nancy wciąż szukamy
drugiej połowy mojej głowy.
294
00:19:42,847 --> 00:19:46,392
Oni to robią! Siedzę na żyle złota!
295
00:19:46,475 --> 00:19:48,436
Nie prowokuj,
żebym cię uderzył, kochanie.
296
00:19:48,519 --> 00:19:49,687
<i>Figaro!</i>
297
00:19:49,770 --> 00:19:51,397
Świetnie udaję hot doga.
298
00:19:55,401 --> 00:19:57,528
Panie Hillard, uważa pan,
że ma poczucie humoru?
299
00:19:57,945 --> 00:19:58,904
Kiedyś tak.
300
00:19:59,780 --> 00:20:01,073
Był taki czas,
301
00:20:01,490 --> 00:20:03,075
kiedy uważałem, że jestem zabawny.
302
00:20:03,159 --> 00:20:06,203
Ale dzisiaj udowodniła pani,
że się mylę. Dziękuję.
303
00:20:08,539 --> 00:20:10,499
Proszę posłuchać.
304
00:20:11,667 --> 00:20:13,252
Żeby widywać się z dziećmi,
305
00:20:13,919 --> 00:20:15,254
zrobię wszystko.
306
00:20:15,337 --> 00:20:16,589
Proszę tylko powiedzieć co.
307
00:20:25,389 --> 00:20:28,642
STUDIO TELEWIZYJNE KTVU
308
00:20:35,816 --> 00:20:36,817
- Przepraszam.
- Tak.
309
00:20:36,901 --> 00:20:38,277
- Tony?
- To ja.
310
00:20:38,360 --> 00:20:40,237
Dzień dobry, Daniel Hillard, aktor.
311
00:20:42,823 --> 00:20:43,824
Proszę za mną.
312
00:20:47,495 --> 00:20:48,662
Filmy!
313
00:20:48,746 --> 00:20:50,539
Będę je zapowiadał na antenie?
314
00:20:51,457 --> 00:20:53,417
- Nie do końca.
- To co będę robił?
315
00:20:53,959 --> 00:20:56,837
Bierzesz te pojemniki,
pakujesz je i nadajesz.
316
00:20:57,296 --> 00:21:00,883
Potem pakujesz tamte
i je nadajesz. I tak w kółko.
317
00:21:01,217 --> 00:21:03,052
Pakujesz, nadajesz.
318
00:21:03,928 --> 00:21:04,970
Pytania?
319
00:21:07,223 --> 00:21:08,390
Co, jak je zapakuję?
320
00:21:09,391 --> 00:21:10,518
Nadajesz je.
321
00:21:11,644 --> 00:21:13,270
Powodzenia, mądralo.
322
00:21:17,483 --> 00:21:18,692
Mam nowego kolegę.
323
00:21:26,784 --> 00:21:27,785
Mirando.
324
00:21:28,786 --> 00:21:29,745
Stu!
325
00:21:34,875 --> 00:21:35,918
Witaj, Mirando.
326
00:21:37,795 --> 00:21:39,964
- Kopę lat.
- Tak.
327
00:21:43,759 --> 00:21:46,845
Pan Dunmeyer chciał obejrzeć
twoje szkice.
328
00:21:49,223 --> 00:21:50,766
Zaprowadzę cię do sali konferencyjnej.
329
00:21:52,560 --> 00:21:55,980
Jak pewnie wiesz,
dom powstał w 1876 roku.
330
00:21:56,063 --> 00:21:58,649
Stworzyłam te szkice
zgodnie z twoją wolą,
331
00:21:58,732 --> 00:22:01,735
- by dom całkowicie wyremontować.
- Wyglądasz piękniej niż kiedykolwiek.
332
00:22:02,778 --> 00:22:05,281
Hol będzie przypominał salon muzyczny
333
00:22:05,364 --> 00:22:08,200
inspirowany stylem
z II Cesarstwa Francuskiego.
334
00:22:08,284 --> 00:22:11,287
Myślałam o XVII-wiecznym fortepianie...
335
00:22:11,370 --> 00:22:13,539
Wiesz, że śledziłem
twoją karierę i biznes
336
00:22:13,622 --> 00:22:14,957
przez ostatnie kilka lat.
337
00:22:15,040 --> 00:22:19,962
Pikowana sofa, flamandzka tapiseria,
wykończony miedzią stół w stylu...
338
00:22:20,045 --> 00:22:21,589
Chciałbym wznowić znajomość.
339
00:22:22,881 --> 00:22:23,924
Nadrobić.
340
00:22:25,259 --> 00:22:26,260
Zegary kominkowe.
341
00:22:27,845 --> 00:22:30,639
Krzesła wykończone frędzlami,
grube zasłony.
342
00:22:30,973 --> 00:22:31,974
Możemy porozmawiać?
343
00:22:32,057 --> 00:22:33,058
Może przy kolacji?
344
00:22:35,477 --> 00:22:37,187
Stuarcie, dziękuję.
345
00:22:38,564 --> 00:22:41,233
Rozwodzę się z mężem.
346
00:22:43,527 --> 00:22:44,612
Nie wyszło nam.
347
00:22:45,529 --> 00:22:47,031
Tak mi przykro.
348
00:22:47,114 --> 00:22:48,699
Nie musisz tak mówić.
349
00:22:48,782 --> 00:22:52,369
Ale to prawda.
Nigdy nie żywiłem do nikogo urazy.
350
00:22:53,662 --> 00:22:55,706
Miałem tylko nadzieję,
że znalazłaś szczęście.
351
00:22:57,374 --> 00:22:59,501
To takie miłe.
352
00:22:59,585 --> 00:23:01,462
Miałem obawy odnośnie tej wizyty.
353
00:23:01,545 --> 00:23:03,047
Bałem się, że odstraszę cię od projektu.
354
00:23:03,839 --> 00:23:05,924
Nie, skądże.
355
00:23:06,925 --> 00:23:08,594
Jestem profesjonalistką.
356
00:23:09,803 --> 00:23:14,350
To miłe, że pomyślałeś o mnie
po tylu latach i tym wszystkim.
357
00:23:15,684 --> 00:23:16,894
Tym wszystkim.
358
00:23:17,269 --> 00:23:18,103
Cóż...
359
00:23:19,396 --> 00:23:20,397
To dawne dzieje.
360
00:23:21,190 --> 00:23:22,191
Właśnie.
361
00:23:23,817 --> 00:23:24,652
Tak.
362
00:23:28,197 --> 00:23:30,199
Jestem spóźniony. Mam spotkanie w banku.
363
00:23:34,912 --> 00:23:36,705
Porozmawiamy w tym tygodniu?
364
00:23:37,790 --> 00:23:39,500
- Pewnie.
- Świetnie.
365
00:23:40,501 --> 00:23:41,669
Dobrze cię znów widzieć.
366
00:24:05,025 --> 00:24:05,984
Dobre, co?
367
00:24:09,863 --> 00:24:12,324
Wiem, że na razie
słabo to wygląda, ale...
368
00:24:13,450 --> 00:24:15,577
Będzie lepiej. Jak wam się podoba?
369
00:24:17,413 --> 00:24:18,414
Jest ładnie.
370
00:24:19,039 --> 00:24:20,749
- Jest w porządku.
- Obrzydliwie.
371
00:24:23,377 --> 00:24:25,254
Dajcie mi trochę czasu.
372
00:24:25,963 --> 00:24:27,798
Nie przywykłem do nowego stylu życia.
373
00:24:28,799 --> 00:24:29,883
My też nie.
374
00:24:31,301 --> 00:24:32,678
Wiem, że jest wam trudno.
375
00:24:35,264 --> 00:24:37,141
Nie możesz przeprosić mamy?
376
00:24:39,977 --> 00:24:41,228
Żeby to wystarczyło.
377
00:24:42,688 --> 00:24:44,189
Problemy dorosłych...
378
00:24:45,023 --> 00:24:46,859
są bardziej skomplikowane, Nattie.
379
00:24:51,071 --> 00:24:52,364
Jak tam stary topór?
380
00:24:53,907 --> 00:24:54,867
Wasza mama.
381
00:24:55,534 --> 00:24:56,952
W porządku.
382
00:24:57,453 --> 00:24:58,704
Cieszę się.
383
00:24:59,955 --> 00:25:04,126
Dobrze, że nie nabawiła się pełzakowicy
albo hemoroidów.
384
00:25:05,043 --> 00:25:06,920
Co to jest pełzakowica?
385
00:25:08,464 --> 00:25:10,299
To infekcja w brzuchu,
386
00:25:10,382 --> 00:25:13,385
- która daje ci wieczną biegunkę.
- Wieczną?
387
00:25:13,469 --> 00:25:15,137
- Starczy.
- Ciało ci wysycha i umierasz.
388
00:25:15,220 --> 00:25:16,680
- Nie.
- Umierasz?
389
00:25:17,055 --> 00:25:18,682
Nie musisz jej tego tak obrazować.
390
00:25:19,016 --> 00:25:20,601
Czytałem w książce od biologii.
391
00:25:21,393 --> 00:25:23,395
Dlaczego chcesz, żeby mamusia umarła?
392
00:25:25,606 --> 00:25:27,691
Skarbie, wcale nie chcę.
393
00:25:28,484 --> 00:25:30,194
To dlaczego tak powiedziałeś?
394
00:25:33,530 --> 00:25:36,408
Tato, nie starasz się jak trzeba.
395
00:25:37,242 --> 00:25:39,828
Przychodzimy tylko raz w tygodniu,
a to niewiele.
396
00:25:41,538 --> 00:25:42,623
Masz rację.
397
00:25:42,706 --> 00:25:44,958
Wybacz. Postaram się bardziej.
398
00:25:46,460 --> 00:25:47,503
Nattie.
399
00:25:48,629 --> 00:25:50,088
Będę miał tylko dobre myśli.
400
00:25:50,464 --> 00:25:51,632
O mamusi?
401
00:25:52,841 --> 00:25:55,344
Spróbuję.
402
00:25:55,427 --> 00:25:59,181
- Nazwiesz ją księżniczką.
- O tak.
403
00:26:00,557 --> 00:26:02,476
Czuję się teraz jak ropucha.
404
00:26:06,313 --> 00:26:07,356
Tata jest ropuchą.
405
00:26:15,113 --> 00:26:16,698
- To mama.
- Raczej nie.
406
00:26:16,782 --> 00:26:18,075
Godzinę za wcześnie.
407
00:26:18,158 --> 00:26:19,284
Chodź, Nattie, idziemy.
408
00:26:20,828 --> 00:26:22,746
Nie! Usiądźcie.
409
00:26:23,247 --> 00:26:24,206
Usiądźcie!
410
00:26:25,040 --> 00:26:27,000
Nie musicie uciekać, gdy zatrąbi.
411
00:26:28,460 --> 00:26:30,128
Ten czas mi się należy.
412
00:26:31,213 --> 00:26:32,881
Jesteście moimi dziećmi, do licha!
413
00:26:39,805 --> 00:26:41,014
Głowa do góry.
414
00:26:50,774 --> 00:26:51,692
Cześć.
415
00:26:52,776 --> 00:26:55,362
Daniel, czarująco tu.
416
00:26:55,779 --> 00:26:57,030
Dziękuję, Mirando.
417
00:26:57,114 --> 00:26:59,491
Zależało mi na motywie uchodźcy.
418
00:26:59,575 --> 00:27:01,952
Coś w stylu ucieczki z ojczyzny.
419
00:27:02,286 --> 00:27:03,579
Ale spójrzmy na ciebie!
420
00:27:03,996 --> 00:27:06,498
Uroczy motyw „Tańczącego z Wilkami".
421
00:27:06,582 --> 00:27:08,792
Jakie jest twoje indiańskie imię?
Kupująca Pięść?
422
00:27:09,251 --> 00:27:12,754
- Moje dzieci są gotowe?
- Nie, nasze dzieci nie są gotowe.
423
00:27:12,838 --> 00:27:16,842
Przyszłaś godzinę za wcześnie
i przywiozłaś je godzinę później.
424
00:27:16,925 --> 00:27:19,595
Przepraszam cię,
ale nie mam na to czasu.
425
00:27:19,678 --> 00:27:23,307
Muszę pojechać do banku, marketu,
podrzucić coś do gazety...
426
00:27:23,390 --> 00:27:24,641
- Do gazety?
- Przepraszam.
427
00:27:24,725 --> 00:27:26,560
Zamieszczasz ogłoszenie?
428
00:27:26,643 --> 00:27:30,689
„Biała rozwódka szuka białego mężczyzny
z BMW lubiącego ostrą grę".
429
00:27:31,189 --> 00:27:33,358
To ogłoszenie w sprawie gosposi.
430
00:27:34,818 --> 00:27:35,819
Gosposi?
431
00:27:36,612 --> 00:27:38,030
Po co ci ona?
432
00:27:38,113 --> 00:27:41,158
Ktoś musi być w domu,
gdy dzieci wracają ze szkoły,
433
00:27:41,241 --> 00:27:43,619
kto posprząta, zacznie robić kolację...
434
00:27:44,077 --> 00:27:45,662
Ile jej zapłacisz?
435
00:27:45,746 --> 00:27:47,164
Trzysta tygodniowo. To dużo?
436
00:27:47,831 --> 00:27:48,665
Trzysta dola...
437
00:27:50,542 --> 00:27:51,501
Mogę zobaczyć ogłoszenie?
438
00:27:52,794 --> 00:27:55,505
Tylko mi je pokaż.
Mam prawo jako ojciec.
439
00:27:55,589 --> 00:27:57,549
Dobrze. Chcesz zobaczyć coś jeszcze?
440
00:27:57,633 --> 00:27:59,509
- A proponujesz?
- Już nie.
441
00:28:00,761 --> 00:28:01,970
Co się zmieniło?
442
00:28:02,304 --> 00:28:04,723
- Wszystko dobrze?
- Tak, mamusiu.
443
00:28:06,600 --> 00:28:09,102
Mirando, pozwól mi zająć się dziećmi.
444
00:28:09,436 --> 00:28:11,021
Będę je odbierał,
445
00:28:11,104 --> 00:28:12,522
spędzimy razem kilka godzin,
446
00:28:12,606 --> 00:28:14,483
a potem odwiozę je, gdy wrócisz z pracy.
447
00:28:14,566 --> 00:28:15,984
- Mamo, byłoby świetnie!
- Prosimy!
448
00:28:16,068 --> 00:28:18,528
- Dzieci się cieszą.
- Mamusiu, prosimy!
449
00:28:18,862 --> 00:28:19,947
Zastanowię się.
450
00:28:25,786 --> 00:28:28,288
Jesteśmy też jego dziećmi, do licha.
451
00:28:33,627 --> 00:28:35,212
Dzieci mówią niebywałe rzeczy.
452
00:28:36,338 --> 00:28:37,464
Dziękuję.
453
00:28:37,923 --> 00:28:41,802
Chcesz jeszcze czegoś
nauczyć pięciolatkę?
454
00:28:43,178 --> 00:28:44,596
Zakładajcie kurtki.
455
00:28:45,305 --> 00:28:46,306
Dalej.
456
00:28:46,390 --> 00:28:50,185
- Zakładajcie i wychodzimy.
- Dobrze, mamo.
457
00:28:50,268 --> 00:28:52,312
Powiedziałabym,
żebyście poszli do łazienki,
458
00:28:52,396 --> 00:28:53,981
ale to chyba zły pomysł.
459
00:28:54,314 --> 00:28:55,691
SZUKAM GOSPOSI
ZDROWA KUCHNIA
460
00:28:55,774 --> 00:28:58,527
TELEFON 555-4134
461
00:28:58,610 --> 00:29:00,821
Niczego nie zapomnijcie,
bo nie chcę tu wracać.
462
00:29:00,904 --> 00:29:01,989
- Dobrze.
- W porządku.
463
00:29:02,072 --> 00:29:03,115
Chodźmy.
464
00:29:04,157 --> 00:29:05,742
- Do soboty.
- Pożegnajcie się.
465
00:29:07,452 --> 00:29:08,537
Pa, tato.
466
00:29:11,248 --> 00:29:13,500
- Twoje ogłoszenie.
- Wezmę torebkę.
467
00:29:13,583 --> 00:29:14,543
Pewnie.
468
00:29:30,642 --> 00:29:33,687
Dzień dobry. Dzwoni pani
w odpowiedzi na ogłoszenie?
469
00:29:35,105 --> 00:29:36,940
U kogo wcześniej pani pracowała?
470
00:29:37,024 --> 00:29:39,943
<i>Grałam w zespole</i>
<i>Poważne Uszkodzenie Opony.</i>
471
00:29:40,027 --> 00:29:42,320
- W zespole?
- Chcę wiedzieć jedno.
472
00:29:42,404 --> 00:29:44,364
Dzieci są grzeczne,
473
00:29:44,448 --> 00:29:47,576
czy trzeba im sprać czasem tyłek?
474
00:29:49,036 --> 00:29:51,121
- Odezwę się.
<i>- Rany.</i>
475
00:29:54,624 --> 00:29:59,588
Nazywam się Ilsa Himmelman.
Ile pani ma dzieci?
476
00:29:59,671 --> 00:30:01,298
Dwie dziewczynki i chłopca.
477
00:30:01,673 --> 00:30:03,216
<i>Chłopca.</i>
478
00:30:03,300 --> 00:30:06,636
Nie pracuję z mężczyznami,
bo kiedyś nim byłam.
479
00:30:10,265 --> 00:30:11,224
Rany.
480
00:30:14,519 --> 00:30:15,479
Tak?
481
00:30:17,064 --> 00:30:19,357
<i>Leyla, wracaj do celi!</i>
482
00:30:19,441 --> 00:30:21,109
Bo pójdę po wąż!
483
00:30:21,818 --> 00:30:22,736
Halo?
484
00:30:27,574 --> 00:30:29,826
Ja praca.
485
00:30:31,495 --> 00:30:32,996
Mówi pani po angielsku?
486
00:30:33,080 --> 00:30:35,332
Ja praca.
487
00:30:35,957 --> 00:30:37,501
Przepraszam, już nieaktualne.
488
00:30:39,419 --> 00:30:40,962
Co za koszmar!
489
00:30:43,048 --> 00:30:45,217
I ostateczny cios.
490
00:30:54,601 --> 00:30:56,436
- Halo?
- Dobry wieczór.
491
00:30:56,853 --> 00:30:59,940
Dzwonię w sprawie ogłoszenia.
492
00:31:02,317 --> 00:31:03,151
Tak.
493
00:31:03,735 --> 00:31:05,862
Powie mi pani coś o sobie?
494
00:31:06,321 --> 00:31:07,823
Oczywiście, złotko.
495
00:31:08,281 --> 00:31:13,245
Przez 15 lat pracowałam dla rodziny
Smythe'ów w Elbourne w Anglii.
496
00:31:13,662 --> 00:31:15,705
Smythe, nie Smith, złotko.
497
00:31:16,373 --> 00:31:18,959
<i>Sprzątałam dla nich, gotowałam,</i>
498
00:31:19,042 --> 00:31:21,878
<i>zajmowałam się</i>
<i>czwórką wspaniałych dzieci.</i>
499
00:31:22,754 --> 00:31:25,090
<i>Bardzo się do nich przywiązałam,</i>
500
00:31:25,173 --> 00:31:28,218
<i>ale dorosły, jak to dzieci.</i>
501
00:31:28,552 --> 00:31:30,220
Strasznie przepraszam. Ja nawijam,
502
00:31:30,303 --> 00:31:32,681
a to pani powinna powiedzieć mi
o swoich maluchach.
503
00:31:33,723 --> 00:31:35,350
<i>Mam dwie córki...</i>
504
00:31:35,433 --> 00:31:38,603
<i>Dwie cenne perełki.</i>
<i>Na pewno pani oczka w głowie.</i>
505
00:31:39,312 --> 00:31:43,150
- I jednego syna.
- Mały książę. Wspaniale.
506
00:31:43,984 --> 00:31:47,154
Od razu powiem, że zależy mi
na zdrowym gotowaniu.
507
00:31:47,237 --> 00:31:49,906
Nie szkodzi, złotko. Uwielbiam gotować.
508
00:31:49,990 --> 00:31:54,077
Ale mam jedną zasadę. Będą jadły
tylko zdrowe, pożywne jedzenie.
509
00:31:54,536 --> 00:31:56,454
<i>A jeśli będą się sprzeciwiać,</i>
510
00:31:56,538 --> 00:31:59,166
<i>to albo zjedzą pożywny obiad,</i>
<i>albo będą mieć puste brzuszki.</i>
511
00:31:59,249 --> 00:32:02,169
To moja zasada. Mam nadzieję,
że nie jest zbyt ostra.
512
00:32:02,544 --> 00:32:03,587
Nie!
513
00:32:04,337 --> 00:32:08,133
Przyjdzie pani na rozmowę?
W poniedziałek o 19.30?
514
00:32:08,967 --> 00:32:11,761
- Oczywiście.
<i>- Cudownie.</i>
515
00:32:12,095 --> 00:32:16,558
Adres to Steiner Street 2640.
516
00:32:17,267 --> 00:32:19,019
Steiner. Świetnie.
517
00:32:19,519 --> 00:32:20,854
Jak się pani nazywa?
518
00:32:21,313 --> 00:32:22,522
Słucham?
519
00:32:23,899 --> 00:32:25,442
Chyba już mówiłam.
520
00:32:26,610 --> 00:32:28,570
Nie.
521
00:32:32,949 --> 00:32:34,201
Doubtfire.
522
00:32:34,284 --> 00:32:35,368
Słucham?
523
00:32:35,911 --> 00:32:39,080
Doubtfire. Pani Doubtfire.
524
00:32:39,539 --> 00:32:43,752
- Cieszę się, że panią poznam.
- Cudownie, złotko. Ja także.
525
00:32:43,835 --> 00:32:45,503
- Do widzenia.
- Pa, pa.
526
00:32:49,841 --> 00:32:50,926
Czas na show.
527
00:32:57,098 --> 00:32:58,516
Cześć, Daniel.
528
00:32:58,600 --> 00:32:59,768
Zrobisz ze mnie kobietę?
529
00:33:01,186 --> 00:33:04,147
Kochanie, tak się cieszę!
530
00:33:04,814 --> 00:33:06,399
- Chodź tu.
- Wiedziałem, że zrozumiesz.
531
00:33:09,694 --> 00:33:12,239
- Będzie bolało?
- Nie marudź, tylko się odpręż.
532
00:33:12,322 --> 00:33:15,033
- Na pewno?
- Pamiętaj, że za piękno trzeba płacić.
533
00:33:15,116 --> 00:33:16,534
Dobra. Głęboki oddech.
534
00:33:16,952 --> 00:33:18,870
- Oczy poszły do góry.
- Rany.
535
00:33:20,580 --> 00:33:22,707
Nie zobaczą sznurków,
bo będą pod peruką.
536
00:33:23,333 --> 00:33:26,753
O 8.30 rano pojawia mu się zarost,
a ty się martwisz o sznurki?
537
00:33:26,836 --> 00:33:28,255
Dobra, zaczniemy od makijażu.
538
00:33:28,755 --> 00:33:30,131
Wosk odpada.
539
00:33:30,215 --> 00:33:32,509
Bez obaw. Lekko poszpachluję.
540
00:33:32,592 --> 00:33:33,969
Czuję się jak Gloria Swanson.
541
00:33:34,427 --> 00:33:35,679
Wyglądasz jak jej matka.
542
00:33:36,221 --> 00:33:38,223
Gotowa na zbliżenie, panie DeMille.
543
00:33:39,391 --> 00:33:40,684
Dobra.
544
00:33:41,476 --> 00:33:42,727
Pomódlmy się.
545
00:33:46,189 --> 00:33:49,401
Mam nadzieję, że używasz czerwieni
Jungle Red, bo tylko ten kolor lubię.
546
00:33:49,484 --> 00:33:51,236
- Pasuje do szminki.
- Bóg zapłać.
547
00:33:51,319 --> 00:33:54,864
Czuję się bosko,
bo poznałam pięknego Kubańczyka.
548
00:33:55,657 --> 00:33:57,534
Każda noc przypomina
Inwazję w Zatoce Świń.
549
00:33:57,993 --> 00:34:00,287
Będę szczera. Cudownie mi z nim.
550
00:34:01,454 --> 00:34:03,832
No nie wiem.
Chyba dzieci się przestraszą.
551
00:34:03,915 --> 00:34:06,042
Może to dla nich zbyt wiele.
552
00:34:06,126 --> 00:34:07,627
Musimy przejść na kolejny poziom.
553
00:34:08,628 --> 00:34:09,713
Lateks.
554
00:34:11,423 --> 00:34:14,050
Ach, ale to było <i>shande.</i>
555
00:34:14,134 --> 00:34:17,637
Nie powinnam kupować <i>gribbenes</i>
od <i>mohela.</i> Jest takie gumiaste.
556
00:34:18,138 --> 00:34:20,390
Czuję się jak żydowska babka.
Nic z tego.
557
00:34:20,473 --> 00:34:23,393
Masz rację, ale nie martw się.
Jeszcze nie skończyliśmy,
558
00:34:23,476 --> 00:34:25,770
a ty jesteś moim bratem.
Nie pozwolę ci się skompromitować.
559
00:34:25,854 --> 00:34:28,273
- Bóg zapłać.
- Musimy zrobić całą twarz.
560
00:34:28,356 --> 00:34:30,817
Spójrz, co my tu mamy.
561
00:34:31,151 --> 00:34:34,195
<i>Swatko, swatko</i>
<i>Zeswataj dziś mnie</i>
562
00:34:34,279 --> 00:34:36,948
<i>Znajdź mi kogoś</i>
<i>Złap mi kogoś</i>
563
00:34:41,911 --> 00:34:44,372
<i>Nie każ mi nie żyć</i>
<i>Usiądź i słuchaj</i>
564
00:34:44,456 --> 00:34:46,624
<i>Życie to cukierek</i>
<i>A słońce maślana kula</i>
565
00:34:47,000 --> 00:34:50,628
<i>Nie przywołuj chmury</i>
<i>Która wejdzie mi w paradę</i>
566
00:34:51,713 --> 00:34:53,631
To na nic. Muszę być starsza.
567
00:34:53,715 --> 00:34:57,344
Starsza? Jak Shelley Winters
czy Shirley MacLaine?
568
00:34:57,427 --> 00:34:58,470
A co za różnica?
569
00:34:58,553 --> 00:35:00,221
Taśma klejąca
i czerwona farba do włosów.
570
00:35:01,014 --> 00:35:02,349
A Joan Collins?
571
00:35:02,432 --> 00:35:04,601
- Nie mam wystarczająco mocy.
- Dobra.
572
00:35:04,684 --> 00:35:06,102
Ale mam gips.
573
00:36:10,166 --> 00:36:11,292
Skończyliśmy?
574
00:36:12,043 --> 00:36:14,921
Jeszcze chwila i byłbyś mamą.
575
00:36:31,771 --> 00:36:33,314
Obrzydliwe!
576
00:36:35,442 --> 00:36:38,236
Najbardziej odrzucająca rzecz,
jaką widziałam.
577
00:36:38,695 --> 00:36:39,612
Ale super.
578
00:36:42,740 --> 00:36:45,243
Co to jest? Wyłączcie to.
579
00:36:45,326 --> 00:36:47,912
Chodźcie wszyscy.
Za chwilę poznamy gosposię.
580
00:36:48,329 --> 00:36:51,624
Bądźcie dla niej mili,
a potem powiedzcie, co sądzicie.
581
00:36:51,708 --> 00:36:55,003
Stójcie tu i pomóżcie mi zdecydować.
582
00:37:01,050 --> 00:37:03,761
Dobry wieczór. Pani Hillard?
583
00:37:03,845 --> 00:37:05,472
Tak. Miranda Hillard.
584
00:37:05,805 --> 00:37:07,390
Euphegenia Doubtfire.
585
00:37:07,849 --> 00:37:10,727
Tak. Zapraszamy.
586
00:37:10,810 --> 00:37:11,853
Dziękuję, złotko.
587
00:37:13,771 --> 00:37:16,983
- A to pewnie cherubinki.
- Tak.
588
00:37:17,775 --> 00:37:20,612
- To Natalie.
- Witaj, Natalie.
589
00:37:20,695 --> 00:37:23,323
- Spsikała się pani sprayem na owady?
- Nattie!
590
00:37:23,740 --> 00:37:25,492
Nic się nie stało, złotko. Naprawdę.
591
00:37:25,575 --> 00:37:27,494
Odrobinę zaszalałam z rozpylaczem.
592
00:37:27,577 --> 00:37:30,121
W moim wieku to jak dobre perfumy.
593
00:37:30,205 --> 00:37:31,706
Wszystko ma swój aromat.
594
00:37:32,499 --> 00:37:36,586
Doceniam twoją szczerość, Nattie.
To szlachetna cecha. Nie trać jej.
595
00:37:36,920 --> 00:37:40,006
Zwykle zanika z wiekiem
lub gdy zostajesz politykiem.
596
00:37:40,632 --> 00:37:41,716
Ależ twarzyczka.
597
00:37:42,509 --> 00:37:44,093
Przypominasz mi Stuarta Malutkiego,
598
00:37:44,886 --> 00:37:47,639
jedno z najbardziej honorowych
stworzeń w literaturze.
599
00:37:48,181 --> 00:37:51,643
- Znasz tę książkę?
- Tak! To jedna z moich ulubionych.
600
00:37:52,143 --> 00:37:53,770
Moja także!
601
00:37:53,853 --> 00:37:56,564
Może poczytam ci, jeśli dostanę posadę.
602
00:37:56,648 --> 00:37:58,191
- Byłoby wspaniale.
- Doprawdy.
603
00:37:58,274 --> 00:38:00,860
- A kim jest ten silny młodzieniec?
- To Chris.
604
00:38:01,277 --> 00:38:03,071
- Witaj, Christopherze.
- Dobry wieczór.
605
00:38:04,280 --> 00:38:07,450
Jezu, wysoka pani jest.
Przyjęliby panią do drużyny futbolowej.
606
00:38:08,368 --> 00:38:11,913
Byłam obrońcą,
ale w europejskim futbolu.
607
00:38:12,330 --> 00:38:14,749
- W piłce nożnej?
- Tak. Też grasz w nogę?
608
00:38:14,832 --> 00:38:17,210
- Tak!
- To nie zadziwiające?
609
00:38:17,293 --> 00:38:21,673
Byłam kapitanem drużyny kobiet.
Wygrałyśmy trzy mistrzostwa akademickie.
610
00:38:21,756 --> 00:38:23,841
Ale to było wieki temu.
611
00:38:24,259 --> 00:38:26,135
Byłam wtedy bardziej zdyscyplinowana.
612
00:38:26,219 --> 00:38:28,471
Zawsze stawiałam naukę ponad sport.
613
00:38:28,555 --> 00:38:30,056
Ty na pewno też.
614
00:38:30,139 --> 00:38:32,225
Na pewno odrobiłeś już pracę domową.
615
00:38:32,308 --> 00:38:35,061
- Nie do końca.
- Naprawdę?
616
00:38:35,436 --> 00:38:38,356
Szkoda. Młodzieńców,
którzy nie przykładają się do nauki,
617
00:38:38,439 --> 00:38:41,234
często omijają
bardziej rozrywkowe zajęcia.
618
00:38:42,819 --> 00:38:45,530
- A kim jest ta młoda dama?
- To Lydia.
619
00:38:47,365 --> 00:38:48,575
Witaj, Lydio.
620
00:38:51,703 --> 00:38:54,205
To nie fair, mamo. Po co nam gosposia?
621
00:38:54,789 --> 00:38:57,959
- Tylko tego mi teraz trzeba.
- Czemu tata nie może tego robić?
622
00:38:58,042 --> 00:39:00,920
Przepraszam, złotko,
ale nie powinnaś kłócić się z matką
623
00:39:01,004 --> 00:39:03,756
przy obcej osobie.
Jeśli mogę się tak wyrazić.
624
00:39:04,132 --> 00:39:07,176
Nie rozumiem, dlaczego nie możemy
spędzić więcej czasu z tatą.
625
00:39:07,510 --> 00:39:08,761
Może ona ma rację.
626
00:39:08,845 --> 00:39:11,014
Może ojciec byłby odpowiedni.
627
00:39:11,514 --> 00:39:13,099
Nie sądzę.
628
00:39:14,142 --> 00:39:15,643
To nie moja wina.
629
00:39:15,977 --> 00:39:18,896
Jeśli znalazłby pracę
i przyzwoite mieszkanie...
630
00:39:18,980 --> 00:39:21,149
- To typ...
- Przepraszam.
631
00:39:22,442 --> 00:39:25,612
Wierzę, że zazwyczaj wyprasza pani
dzieci z pokoju,
632
00:39:25,695 --> 00:39:27,697
zanim oczerni ich ojca.
633
00:39:28,448 --> 00:39:30,783
Jeśli to zrobię,
mogę już ich nie zobaczyć.
634
00:39:33,661 --> 00:39:34,871
- Przepraszam.
- W porządku.
635
00:39:34,954 --> 00:39:36,331
- Ma pani rację.
- Nic się nie stało.
636
00:39:36,414 --> 00:39:37,332
Ma pani zupełną rację.
637
00:39:37,415 --> 00:39:39,834
Nie jestem terapeutką.
Mówię tylko, co widzę.
638
00:39:41,210 --> 00:39:43,838
Może pójdziecie na górę?
Zaraz do was przyjdę.
639
00:39:44,422 --> 00:39:45,590
Miło było was poznać.
640
00:39:45,965 --> 00:39:47,050
Panią również.
641
00:39:47,467 --> 00:39:48,551
Ciebie też, Lydie.
642
00:39:55,767 --> 00:39:57,769
- Dziarska grupka.
- Tak.
643
00:39:57,852 --> 00:40:00,229
Zwłaszcza Lydie. Jest na panią zła.
644
00:40:00,313 --> 00:40:01,272
Wiem.
645
00:40:01,648 --> 00:40:04,442
- Cała trójka jest na mnie zła.
- Pewnie przez rozwód.
646
00:40:05,360 --> 00:40:06,361
Skąd pani wie?
647
00:40:07,737 --> 00:40:10,573
Domyśliłam się po tym, jak mówi o ojcu.
648
00:40:10,657 --> 00:40:12,617
- Naprawdę?
- Wątpię, żeby był w marynarce,
649
00:40:12,700 --> 00:40:15,620
widzę, jak za nim tęskni.
Chce, żeby tu z wami był.
650
00:40:15,703 --> 00:40:17,121
- Jakby był niedaleko.
- Tak.
651
00:40:17,538 --> 00:40:18,665
To takie smutne...
652
00:40:18,748 --> 00:40:21,501
- Napije się pani herbaty?
- Z przyjemnością.
653
00:40:21,876 --> 00:40:24,420
- Zapraszam tutaj.
- Urocze mieszkanie.
654
00:40:24,504 --> 00:40:26,839
- Urządziła je pani sama?
- Tak.
655
00:40:26,923 --> 00:40:28,383
Jest przepełnione dobrym smakiem!
656
00:40:29,008 --> 00:40:30,802
Ale tu uroczo, złotko.
657
00:40:31,552 --> 00:40:34,305
- To moje CV.
- Dziękuję.
658
00:40:34,931 --> 00:40:38,059
- Wstawię wodę.
- Ja to zrobię.
659
00:40:38,142 --> 00:40:39,602
Miała pani ciężki dzień.
660
00:40:39,686 --> 00:40:44,565
Proszę usiąść na stołku
i zostawić herbatę mnie.
661
00:40:45,024 --> 00:40:47,402
Dziękuję. Miło z pani strony.
662
00:40:47,485 --> 00:40:49,570
Nie ma za co.
663
00:40:50,571 --> 00:40:52,740
- Wspaniałe CV.
- Dziękuję, złotko.
664
00:40:52,824 --> 00:40:55,451
„Ekspert w pierwszej pomocy
i resuscytacji".
665
00:40:55,535 --> 00:40:56,994
I manewrze Heimlicha.
666
00:40:57,370 --> 00:41:01,040
Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy,
gdy wokół są maluchy.
667
00:41:01,124 --> 00:41:04,210
Połykają wszystko.
Potem trzeba to jakoś wydostać.
668
00:41:06,003 --> 00:41:07,380
Zobaczmy.
669
00:41:09,507 --> 00:41:12,301
Ależ idealnie oznaczona szafeczka.
670
00:41:12,385 --> 00:41:15,722
Coś takiego.
Wszystko ma swoje miejsce i karteczkę.
671
00:41:16,347 --> 00:41:17,682
Ile dokładności.
672
00:41:18,307 --> 00:41:19,475
Urocze.
673
00:41:19,559 --> 00:41:21,477
Mąż nigdy tego nie doceniał.
674
00:41:21,561 --> 00:41:23,062
Biedny głuptas.
675
00:41:24,272 --> 00:41:26,441
Chyba nie przez to doszło do rozwodu?
676
00:41:27,608 --> 00:41:28,609
Nie.
677
00:41:29,986 --> 00:41:32,613
To smutne, bo małżeństwo
bywa błogosławieństwem.
678
00:41:33,990 --> 00:41:35,116
Rozwód także.
679
00:41:37,702 --> 00:41:41,122
Z Danielem ciężko się żyło.
680
00:41:43,332 --> 00:41:45,042
Ale dzieci go uwielbiają.
681
00:41:45,126 --> 00:41:47,879
Można to wyczuć na odległość.
682
00:41:49,338 --> 00:41:51,883
Widzę, że świetnie orientuje się pani
w mojej kuchni.
683
00:41:54,761 --> 00:41:58,806
To dlatego, że wszystko łatwo znaleźć.
Pani to zaprojektowała.
684
00:41:59,265 --> 00:42:02,143
Dziwne, że nie ma karteczki
z napisem „łyżki".
685
00:42:06,063 --> 00:42:07,940
Przypomina mi pani kogoś.
686
00:42:09,609 --> 00:42:10,902
Naprawdę? Kogo?
687
00:42:14,363 --> 00:42:16,032
Czuję, jakbym znała panią od lat.
688
00:42:17,450 --> 00:42:19,577
Może znałyśmy się w innym życiu.
689
00:42:22,789 --> 00:42:25,041
Bardzo bym chciała,
żeby pani u nas pracowała.
690
00:42:26,250 --> 00:42:27,877
- Ja także.
- Świetnie!
691
00:42:28,878 --> 00:42:30,254
To zaszczyt.
692
00:42:31,839 --> 00:42:32,757
Za nas.
693
00:42:34,091 --> 00:42:35,176
Za nas.
694
00:42:35,259 --> 00:42:37,637
Początek relacji biznesowych.
695
00:43:08,167 --> 00:43:09,168
Dobry wieczór, złotko.
696
00:43:12,046 --> 00:43:13,089
Dobry wieczór.
697
00:43:19,929 --> 00:43:21,222
Chłodna noc, prawda?
698
00:43:22,390 --> 00:43:23,391
O tak.
699
00:43:24,892 --> 00:43:27,770
Mam nadzieję, że w domu
czeka na panią zagrzane łóżko.
700
00:43:41,742 --> 00:43:42,827
Moje plecy.
701
00:43:44,245 --> 00:43:45,162
Jezu.
702
00:43:46,247 --> 00:43:49,917
Jak znajdę tego szowinistycznego drania,
który wynalazł obcasy, zabiję go.
703
00:43:50,626 --> 00:43:51,586
Boże!
704
00:44:01,304 --> 00:44:02,638
Przepraszam.
705
00:44:03,347 --> 00:44:04,515
Pani Sellner!
706
00:44:06,058 --> 00:44:07,059
My się znamy?
707
00:44:08,519 --> 00:44:11,814
Nie, ale Danny mi o pani mówił.
708
00:44:12,690 --> 00:44:13,816
Jestem jego siostrą.
709
00:44:16,193 --> 00:44:18,404
Dużo starszą.
710
00:44:19,947 --> 00:44:23,242
- Ma pani jego oczy.
- Tylko gdy wypełni kartę dawcy organów.
711
00:44:25,369 --> 00:44:27,455
Jest pan Hillard? Jesteśmy umówieni.
712
00:44:27,538 --> 00:44:30,291
Ach tak? To cudownie.
713
00:44:30,374 --> 00:44:32,627
Pójdę na górę i go zawołam.
714
00:44:32,960 --> 00:44:34,420
- Pójdę z panią.
- Nie.
715
00:44:34,503 --> 00:44:35,546
- Tak.
- Dlaczego?
716
00:44:36,130 --> 00:44:39,634
Bo jesteśmy umówieni
w poniedziałki i piątki wieczorem,
717
00:44:39,717 --> 00:44:41,260
by sprawdzić mieszkanie.
718
00:44:42,094 --> 00:44:44,513
Pamiętam, że coś takiego mówił.
719
00:44:44,972 --> 00:44:46,849
Na pewno chce pani wejść?
720
00:44:46,933 --> 00:44:48,851
To trzy piętra i nie ma windy.
721
00:44:48,935 --> 00:44:51,228
- Jeśli pani da radę, to i ja.
- Z pewnością!
722
00:44:51,312 --> 00:44:53,397
- Serduszko u pani zdrowe?
- Jak najbardziej.
723
00:44:53,481 --> 00:44:55,816
Świetnie! Nie chciałabym
przyprawić panią o zawał.
724
00:44:59,654 --> 00:45:00,696
Przeklęte drzwi.
725
00:45:01,364 --> 00:45:03,616
Proszę wejść. Przepraszam.
726
00:45:04,241 --> 00:45:06,577
Jesteśmy. Siedziba Daniela.
727
00:45:08,829 --> 00:45:11,958
To moje, złotko.
Jestem nieporządnym gościem.
728
00:45:12,583 --> 00:45:15,795
Proszę się rozgościć. Zaraz wrócę.
729
00:45:15,878 --> 00:45:17,713
To znaczy on. Pójdę po niego.
730
00:45:17,797 --> 00:45:21,050
Proszę się nie obawiać.
Zaraz wrócę. Danny!
731
00:45:21,133 --> 00:45:24,845
Danny, gdzie jesteś?
O, tu jest. Znalazłam go.
732
00:45:24,929 --> 00:45:27,723
Przyszła pani Sellner.
733
00:45:27,807 --> 00:45:30,393
- Jest tutaj?
- Tak, złotko.
734
00:45:30,476 --> 00:45:34,105
Pani Sellner, właśnie wyszedłem
spod prysznica.
735
00:45:34,188 --> 00:45:36,399
Będzie pani ze mnie zadowolona.
736
00:45:36,482 --> 00:45:39,694
W moim życiu zaszły
bardzo ciekawe zmiany.
737
00:45:39,777 --> 00:45:43,489
Staję się nowym mężczyzną
i wzorowym ojcem.
738
00:45:44,865 --> 00:45:47,326
Zaraz będzie, tylko się przebierze.
739
00:45:49,120 --> 00:45:52,206
Chcę, by była pani na bieżąco,
jeśli chodzi o moje zmiany zawodowe.
740
00:45:52,289 --> 00:45:54,041
Zdarzyły się dwie przełomowe rzeczy.
741
00:45:54,125 --> 00:45:56,919
Wreszcie zacząłem stawać na nogi.
742
00:45:57,003 --> 00:45:59,255
Wszystko idzie w dobrym kierunku.
743
00:45:59,338 --> 00:46:01,507
Rozkwitam! Naprawdę!
744
00:46:01,966 --> 00:46:06,804
Przez chwilę było mi ciężko,
ale wróciłem do formy.
745
00:46:07,513 --> 00:46:09,640
Jestem niezależnym facetem.
746
00:46:11,142 --> 00:46:13,060
Mam pracę,
której poświęcam się całym sercem.
747
00:46:13,894 --> 00:46:15,479
Za chwilę do pani idę!
748
00:46:19,567 --> 00:46:22,862
Jak dobrze, że nie muszę się już
obawiać kompromitacji.
749
00:46:26,490 --> 00:46:28,242
Pani Sellner! Jak się pani ma?
750
00:46:29,243 --> 00:46:30,077
Miło mi jak zwykle.
751
00:46:30,161 --> 00:46:32,455
Jeśli chciała pani sera,
było powiedzieć.
752
00:46:33,497 --> 00:46:34,623
Cóż...
753
00:46:34,707 --> 00:46:37,460
Ucieszy się pani, bo mam dwie prace.
754
00:46:37,543 --> 00:46:40,838
Jedna dla telewizji edukacyjnej.
Duża odpowiedzialność.
755
00:46:41,297 --> 00:46:45,009
- A druga?
- Sprzątanie domów. Nie moich.
756
00:46:47,470 --> 00:46:50,056
- Duża dziewczyna!
- Pańska siostra jest Angielką?
757
00:46:50,139 --> 00:46:52,808
Pół Angielka, pół Amerykanka.
To moja przyrodnia siostra.
758
00:46:52,892 --> 00:46:55,895
Jest Angielką chyba w jednej ósmej.
Właściwie to nie wiem.
759
00:46:56,312 --> 00:46:57,772
Mój ojciec był Amerykaninem.
760
00:46:58,397 --> 00:47:01,192
Latał dla Anglików w czasie wojny.
761
00:47:01,275 --> 00:47:04,862
Gdy był w Londynie,
poznał uroczą Angielkę.
762
00:47:04,945 --> 00:47:07,448
Siostra była owocem ich namiętności.
763
00:47:09,241 --> 00:47:10,993
Przepraszam, to siostry, nie pani.
764
00:47:11,452 --> 00:47:12,411
Widzi pani,
765
00:47:12,495 --> 00:47:16,540
słaba z niej gospodyni.
Ale robi pyszną angielską herbatę.
766
00:47:17,041 --> 00:47:18,209
- Naprawdę?
- Tak.
767
00:47:18,292 --> 00:47:20,878
Z chęcią napiłabym się
angielskiej herbaty.
768
00:47:20,961 --> 00:47:23,547
A kto by nie chciał? Pójdę po nią.
769
00:47:24,548 --> 00:47:26,634
Siostro!
770
00:47:27,301 --> 00:47:28,302
Jesteś tutaj?
771
00:47:29,095 --> 00:47:29,929
Herbata?
772
00:47:30,554 --> 00:47:31,555
Wybuchowa filiżanka.
773
00:47:49,532 --> 00:47:50,574
Obrzydliwość.
774
00:47:50,658 --> 00:47:51,534
Mamo!
775
00:47:56,330 --> 00:47:57,289
Moja twarz!
776
00:48:04,922 --> 00:48:06,173
Muszę po nią iść.
777
00:48:09,552 --> 00:48:10,594
Norman Bates.
778
00:48:33,159 --> 00:48:34,326
Pani Hillard?
779
00:48:35,369 --> 00:48:38,080
- Tak, złotko?
- Poproszę z cukrem.
780
00:48:38,581 --> 00:48:39,999
Ach, pani herbata.
781
00:48:40,457 --> 00:48:43,460
Rany, zaraz przyniosę.
782
00:48:46,755 --> 00:48:50,176
Już, chwileczkę! Cukier.
Jedna czy dwie kostki?
783
00:48:50,259 --> 00:48:53,596
- Poproszę dwie.
- Herbata, cukier, wrzątek.
784
00:48:53,679 --> 00:48:57,183
Się robi! Zaraz przynoszę, złotko!
785
00:48:57,641 --> 00:48:59,768
Zaraz będę z herbatą!
786
00:49:02,646 --> 00:49:04,148
Nie! Stać!
787
00:49:04,523 --> 00:49:05,357
Stać!
788
00:49:05,941 --> 00:49:08,027
O nie!
789
00:49:13,073 --> 00:49:14,283
O cholera.
790
00:49:21,207 --> 00:49:22,791
Może pani pomóc?
791
00:49:23,250 --> 00:49:25,669
Nie, złotko. Nie trzeba.
792
00:49:25,753 --> 00:49:28,380
Potrzebuję twarzy.
793
00:49:29,215 --> 00:49:30,799
Na pewno?
794
00:49:30,883 --> 00:49:32,968
Zdecydowanie!
795
00:49:38,515 --> 00:49:42,353
Nie jestem Muzułmanką.
Potrzebuję twarzy! Rany.
796
00:49:45,606 --> 00:49:46,774
Pani Hillard?
797
00:49:47,858 --> 00:49:49,068
Woda się gotuje.
798
00:49:49,443 --> 00:49:50,694
Witam!
799
00:49:52,446 --> 00:49:56,659
Nie chciałam pani przestraszyć.
Pewnie wyglądam jak yeti.
800
00:49:57,618 --> 00:50:01,163
To moja bezowa maseczka na noc.
Część kuracji upiększającej.
801
00:50:01,247 --> 00:50:03,249
To tak naprawdę białka jajek,
802
00:50:03,666 --> 00:50:06,627
śmietana, cukier puder, wanilia
i trochę siarczanu glinu.
803
00:50:06,710 --> 00:50:10,631
Proszę, złotko. Śmietanka i cukier.
804
00:50:10,714 --> 00:50:12,424
Herbaciane cappuccino.
805
00:50:12,508 --> 00:50:14,260
Jedna łyżeczka czy dwie?
Może jeszcze jedną?
806
00:50:14,343 --> 00:50:15,970
Proszę bardzo.
807
00:50:17,554 --> 00:50:19,431
Jak pani widzi,
nie mogę zostać z panią dłużej.
808
00:50:19,515 --> 00:50:21,433
Topię się jak lody w Phoenix.
809
00:50:21,517 --> 00:50:22,851
Znowu!
810
00:50:22,935 --> 00:50:26,855
Pójdę po Danny'ego, dobrze?
Zaraz będzie.
811
00:50:27,189 --> 00:50:29,942
- Danny!
- Idę, siostro!
812
00:50:30,359 --> 00:50:32,861
- Miło było panią poznać!
- Panią również.
813
00:50:51,505 --> 00:50:52,673
Miałem mały wypadek.
814
00:50:53,048 --> 00:50:55,759
Tylko bądź z tą ostrożny.
To starsza pani.
815
00:50:58,971 --> 00:51:00,472
Dlaczego nie jestem jedynakiem?
816
00:51:38,093 --> 00:51:39,845
- Przepraszam.
- Nic się nie stało.
817
00:51:48,520 --> 00:51:49,521
I wysiadka.
818
00:51:50,814 --> 00:51:52,608
Gotowi? Dobra.
819
00:51:53,525 --> 00:51:54,985
Fajnie było w przedszkolu?
820
00:51:55,069 --> 00:51:58,197
- Co robiliście?
- Namalowałam króliczka.
821
00:51:58,280 --> 00:52:00,783
- A pani nauczycielce się podobał.
- Tak?
822
00:52:02,159 --> 00:52:05,788
<i>Proszę, Mel. Włosy o wartości</i>
<i>tysiąca dolarów. Co mam z tym zrobić?</i>
823
00:52:05,871 --> 00:52:08,707
<i>- Tak się zastanawiałem, Alan...</i>
<i>- Chcesz jedną?</i>
824
00:52:09,541 --> 00:52:11,210
<i>Wolę zrobić płaszcz dla żony.</i>
825
00:52:11,627 --> 00:52:12,753
<i>Zdejmuj to.</i>
826
00:52:12,836 --> 00:52:16,840
No dobrze, czas poszerzyć umysły.
827
00:52:17,466 --> 00:52:19,343
Czas na pracę domową.
828
00:52:19,760 --> 00:52:21,929
Ale po Dicku Van Dyke.
829
00:52:23,347 --> 00:52:24,431
Nie.
830
00:52:25,182 --> 00:52:26,141
Teraz.
831
00:52:26,558 --> 00:52:27,643
Nie.
832
00:52:28,977 --> 00:52:30,729
Zawsze oglądamy Dicka.
833
00:52:34,191 --> 00:52:37,069
Doprawdy? Już nie.
834
00:52:38,695 --> 00:52:41,949
Teraz będziecie oglądać morskie głębiny.
835
00:52:43,367 --> 00:52:44,243
Wiem,
836
00:52:45,160 --> 00:52:48,288
że przywykliście do swobody.
837
00:52:48,372 --> 00:52:51,125
Ale ja wierzę w surową dyscyplinę.
838
00:52:51,500 --> 00:52:55,921
Między 15 a 19 ja tu rządzę.
839
00:52:56,505 --> 00:52:59,716
A wtedy macie trzymać się planu dnia.
840
00:53:00,467 --> 00:53:03,303
Kto tego nie zrobi, zostanie ukarany.
841
00:53:04,471 --> 00:53:06,640
- Ukarany?
- Ona kłamie.
842
00:53:07,808 --> 00:53:09,059
Nie ukarałaby nas.
843
00:53:10,102 --> 00:53:12,354
Nie igrajcie ze mną.
844
00:53:44,761 --> 00:53:47,014
Wykorzystuje nas, pani. To nie fair.
845
00:53:47,097 --> 00:53:48,390
Cicho, Lydie.
846
00:53:48,724 --> 00:53:50,267
Ty nas w to wkopałaś.
847
00:53:50,767 --> 00:53:52,769
Moje małe smrodki.
848
00:53:53,312 --> 00:53:55,522
Wyczuwam poruszenie w szeregu?
849
00:53:55,981 --> 00:53:58,984
Gotowi na pracę domową
czy lecimy dalej z pracą fizyczną?
850
00:53:59,485 --> 00:54:01,153
Wszystko, tylko nie to.
851
00:54:01,612 --> 00:54:04,615
No dobrze. W takim razie na górę,
moi mali sztygarzy.
852
00:54:05,032 --> 00:54:07,618
Dalej! Uciekajcie przede mną!
853
00:54:07,951 --> 00:54:09,661
Naprzód!
854
00:54:10,037 --> 00:54:12,247
Napompujcie swoje neurony.
855
00:54:12,748 --> 00:54:14,416
Poszerzcie swoje czaszki.
856
00:54:14,875 --> 00:54:16,919
- Tęsknię za tatą.
- Ja też.
857
00:54:17,002 --> 00:54:18,045
Ja najbardziej.
858
00:54:21,089 --> 00:54:22,216
Ja tu jestem.
859
00:54:24,218 --> 00:54:25,302
W pewnej formie.
860
00:54:29,223 --> 00:54:30,307
Zobaczmy.
861
00:54:35,270 --> 00:54:36,772
Dobra, szczypta bazylii.
862
00:54:38,649 --> 00:54:40,234
A niech to!
863
00:54:49,660 --> 00:54:50,661
SOS!
864
00:54:52,538 --> 00:54:54,331
Boże, to zaraz wybuchnie!
865
00:54:56,625 --> 00:54:57,668
Spokojnie.
866
00:54:59,044 --> 00:55:00,712
Cholera. Uspokój się.
867
00:55:01,213 --> 00:55:02,631
Och, no nie.
868
00:55:04,591 --> 00:55:07,844
I jak? Mój Boże. Zgęstniało.
869
00:55:09,346 --> 00:55:11,390
Ten sos holenderski pachnie paloną gumą.
870
00:55:13,225 --> 00:55:14,476
Rany, ale tu gorąco.
871
00:55:18,021 --> 00:55:19,189
Boże!
872
00:55:34,705 --> 00:55:38,166
Patrzcie na to! Pierwszy dzień
w ciele kobiety i mam napływy gorąca.
873
00:55:55,767 --> 00:55:58,145
- Proszę, jedzenie.
- Ile?
874
00:55:58,228 --> 00:56:02,149
- 135,27.
- 135 dolarów? To ...
875
00:56:02,232 --> 00:56:03,984
- I 27 centów.
- 27 centów.
876
00:56:04,067 --> 00:56:06,820
Cztery kolacje. Plus dwadzieścia
za pospieszanie nas.
877
00:56:06,903 --> 00:56:09,948
Pospieszanie?
Mogliście się bardziej streszczać.
878
00:56:10,616 --> 00:56:14,536
- 140. Masz wydać?
- Nie.
879
00:56:14,620 --> 00:56:16,872
Tak myślałam. Dziękuję.
880
00:56:47,986 --> 00:56:49,029
Cześć!
881
00:56:51,573 --> 00:56:53,450
Jesteście w domu?
882
00:56:56,286 --> 00:56:57,579
Gdzie byliście?
883
00:56:57,663 --> 00:57:01,124
- Na górze, robiliśmy pracę domową.
- Pani Doubtfire nam kazała.
884
00:57:01,750 --> 00:57:03,460
Naprawdę?
885
00:57:04,294 --> 00:57:07,339
Odrabiacie lekcję. Wspaniale!
886
00:57:07,422 --> 00:57:08,674
- Cześć.
- Witaj, skarbie.
887
00:57:09,049 --> 00:57:13,011
Spójrzcie tylko! Jak tu pięknie!
Aż się błyszczy!
888
00:57:21,687 --> 00:57:22,521
Rany.
889
00:57:26,900 --> 00:57:28,944
Kolację podano, proszę pani.
890
00:57:30,028 --> 00:57:31,780
Cudownie!
891
00:57:54,261 --> 00:57:55,470
Pani Doubtfire?
892
00:57:56,221 --> 00:57:59,641
Lydio, kochanie.
Wejdź do środka, bo zamarzniesz.
893
00:58:00,308 --> 00:58:01,268
Chciałam...
894
00:58:02,227 --> 00:58:04,563
Chciałam przeprosić,
że byłam dziś taka niemiła.
895
00:58:04,938 --> 00:58:08,442
- Nic się nie stało.
- Naprawdę przepraszam.
896
00:58:09,651 --> 00:58:11,778
Wciąż jestem trochę podłamana.
897
00:58:12,612 --> 00:58:13,947
Z powodu wszystkiego.
898
00:58:16,241 --> 00:58:17,868
Wszyscy jesteśmy, skarbie.
899
00:58:18,994 --> 00:58:20,036
Słucham?
900
00:58:21,705 --> 00:58:25,000
Rozumiem ból, który odczuwasz.
901
00:58:27,878 --> 00:58:28,837
Właśnie.
902
00:58:30,797 --> 00:58:32,966
Chciałam też pani podziękować.
903
00:58:33,467 --> 00:58:34,468
Za co?
904
00:58:34,926 --> 00:58:36,511
Że uszczęśliwiła pani mamę.
905
00:58:39,264 --> 00:58:41,433
Nie była w tak dobrym nastroju, od...
906
00:58:42,768 --> 00:58:44,186
nie pamiętam kiedy.
907
00:58:46,313 --> 00:58:47,647
Od bardzo dawna.
908
00:58:48,648 --> 00:58:50,025
Naprawdę?
909
00:58:50,108 --> 00:58:51,151
Tak.
910
00:58:52,402 --> 00:58:54,571
Muszę wracać, ale...
911
00:58:54,654 --> 00:58:57,783
- Leć.
- Dziękuję.
912
00:58:58,700 --> 00:58:59,951
Nie ma za co.
913
00:59:04,039 --> 00:59:05,957
- Do widzenia.
- Pa.
914
00:59:12,214 --> 00:59:13,173
Dziękuję.
915
00:59:27,270 --> 00:59:28,313
O nie.
916
00:59:30,190 --> 00:59:33,568
Moja pani! Miło znów panią widzieć.
917
00:59:34,402 --> 00:59:36,112
Pana również.
918
00:59:55,131 --> 00:59:57,384
Lubię śródziemnomorski typ kobiet.
919
00:59:59,135 --> 01:00:01,137
Natura i zdrowie.
920
01:00:02,931 --> 01:00:04,349
Jak Bóg panią stworzył.
921
01:00:05,934 --> 01:00:08,353
Tworząc mnie,
wyszedł poza wszelkie normy.
922
01:00:09,020 --> 01:00:10,522
Efekt był wyjątkowy.
923
01:00:10,939 --> 01:00:11,898
Z pewnością.
924
01:00:14,609 --> 01:00:15,569
Bóg zapłać.
925
01:00:40,594 --> 01:00:41,845
Gol!
926
01:01:34,439 --> 01:01:35,815
Nie jestem oszustem.
927
01:01:36,274 --> 01:01:37,567
Nie jestem oszustem.
928
01:01:38,485 --> 01:01:40,695
„Pocałowała Stuarta i podziękowała mu.
929
01:01:41,279 --> 01:01:43,573
»Jak tam było?«, zapytał pan Malutki,
930
01:01:43,657 --> 01:01:46,576
bo zawsze był ciekaw miejsc,
których nie odwiedził.
931
01:01:47,202 --> 01:01:49,079
»W porządku«, powiedział Stuart".
932
01:02:38,920 --> 01:02:40,296
Spadaj, dupku!
933
01:02:40,964 --> 01:02:41,923
Uciekaj!
934
01:02:45,051 --> 01:02:47,095
Popsuł mi torebkę, drań.
935
01:02:55,603 --> 01:02:57,063
Przyjechał kochaś.
936
01:02:58,273 --> 01:03:01,151
Ale piękne auto dla Don Juana.
937
01:03:06,031 --> 01:03:08,241
To takie smutne!
938
01:03:08,324 --> 01:03:10,744
Byliśmy na pierwszym roku studiów
939
01:03:10,827 --> 01:03:13,663
i waszą mamę poproszono
o zaprojektowanie wielkiej platformy.
940
01:03:15,749 --> 01:03:17,959
- Nie byłam taka młoda...
- Pocałowałem ją...
941
01:03:20,128 --> 01:03:22,922
Recepturki były wszędzie.
Uderzały cię w głowę.
942
01:03:23,006 --> 01:03:25,717
- Nieprawda!
- Jak w <i>Szczękach.</i>
943
01:03:26,551 --> 01:03:29,387
To nie piękny widok?
944
01:03:29,471 --> 01:03:30,930
Pani Doubtfire.
945
01:03:31,347 --> 01:03:34,809
Mirando, co za niespodzianka,
jesteś w domu tak wcześnie.
946
01:03:35,393 --> 01:03:37,437
Kim jest twój gość?
947
01:03:37,520 --> 01:03:40,440
To Stu. Odwiedził nas, by poznać dzieci.
948
01:03:40,523 --> 01:03:41,900
Doprawdy?
949
01:03:41,983 --> 01:03:44,986
To na pewno sławna pani Doubtfire.
950
01:03:45,695 --> 01:03:47,614
Zaszczyt panią poznać.
951
01:03:48,531 --> 01:03:51,367
Miranda nie przestaje o pani mówić.
952
01:03:51,743 --> 01:03:53,661
Dziwne, bo o panu nie wspominała.
953
01:03:54,370 --> 01:03:55,622
- Nie?
- Nie.
954
01:03:55,955 --> 01:03:58,083
Miło mi panią poznać.
955
01:03:58,416 --> 01:03:59,542
- Pana również.
- Tak.
956
01:04:00,794 --> 01:04:02,670
Mam w Londynie dom. Urodziłem się tam.
957
01:04:02,754 --> 01:04:04,130
Z której części pani pochodzi?
958
01:04:05,256 --> 01:04:09,177
- Z różnych, złotko. Z całego kraju.
- Tak?
959
01:04:09,886 --> 01:04:13,556
- Pani akcent jest dość niejasny.
- Tak jak pańska opalenizna.
960
01:04:16,601 --> 01:04:18,770
O nie. Pomoże mi pan z czymś?
961
01:04:18,853 --> 01:04:20,271
Znalazłam to na ulicy.
962
01:04:21,564 --> 01:04:23,399
To z mojego mercedesa.
963
01:04:23,483 --> 01:04:25,318
Pańskiego mercedesa?
964
01:04:25,401 --> 01:04:28,154
Ten duży, drogi samochód jest pana?
965
01:04:28,238 --> 01:04:31,324
Boziu, mówią, że mężczyzna,
który kupuje takie auto,
966
01:04:31,407 --> 01:04:33,952
ma zwykle małe genitalia.
967
01:04:34,035 --> 01:04:37,580
Ale pana to nie dotyczy,
bo jest pan postawnym mężczyzną.
968
01:04:38,540 --> 01:04:40,375
- Przemiło było poznać.
- Pana również.
969
01:04:41,835 --> 01:04:44,587
Pani Doubtfire, możemy porozmawiać?
970
01:04:44,671 --> 01:04:45,839
Oczywiście, złotko.
971
01:04:46,339 --> 01:04:49,134
Może pani dziś zostać
kilka godzin dłużej?
972
01:04:49,509 --> 01:04:53,346
Stu. Brzmi jak mebel,
a nie imię dla mężczyzny.
973
01:04:54,055 --> 01:04:56,349
- To skrót od Stuarta.
- Doprawdy?
974
01:04:56,724 --> 01:04:58,768
Tak. To klient i przyjaciel.
975
01:04:59,102 --> 01:05:01,229
- Był nim kiedyś. Wciąż nim jest.
- To kim jest?
976
01:05:01,938 --> 01:05:04,607
- Nie wiem, co się dzieje.
- Co jest, złotko?
977
01:05:04,691 --> 01:05:07,318
- Nie jest wspaniały?
- Powiedzmy.
978
01:05:07,402 --> 01:05:10,155
Jeśli gustuje się
w przystojnych, gburowatych typach.
979
01:05:10,238 --> 01:05:12,866
Wolę niższych, włochatych i zabawnych.
980
01:05:14,075 --> 01:05:16,452
Chce wyskoczyć na drinka.
981
01:05:16,536 --> 01:05:18,621
To chyba niewinna propozycja.
Co pani na to?
982
01:05:18,705 --> 01:05:19,998
Zdecydowanie nie.
983
01:05:20,081 --> 01:05:22,500
Faceci zawsze mają inne zamiary.
984
01:05:22,584 --> 01:05:25,920
To sprawy zawodowe.
Napiję się tylko wody, posiedzimy
985
01:05:26,004 --> 01:05:27,714
i przejrzymy próbki tapet.
986
01:05:27,797 --> 01:05:30,675
Droga Mirando, przejrzyj na oczy.
987
01:05:31,217 --> 01:05:33,219
Nie widzisz w jego oczach pożądania?
988
01:05:33,761 --> 01:05:36,097
To zbyt wcześnie. Naprawdę.
989
01:05:36,806 --> 01:05:39,225
Musisz odczekać po rozwodzie.
990
01:05:39,309 --> 01:05:40,810
Niech twoja pościel ostygnie,
991
01:05:40,894 --> 01:05:43,313
zanim zaprosisz do łóżka kogoś nowego.
992
01:05:44,230 --> 01:05:46,774
Mogę panią o coś spytać?
993
01:05:46,858 --> 01:05:47,859
Oczywiście.
994
01:05:48,902 --> 01:05:51,821
Po jakim czasie od śmierci
pana Doubtfire...
995
01:05:51,905 --> 01:05:53,198
- Winstona.
- Winstona.
996
01:05:53,281 --> 01:05:56,075
zaczęła czuć pani pociąg...
997
01:05:59,662 --> 01:06:00,580
Nigdy.
998
01:06:01,122 --> 01:06:02,707
- Nigdy.
- Ani razu.
999
01:06:02,790 --> 01:06:03,666
Ani razu?
1000
01:06:03,750 --> 01:06:06,878
Gdy ojciec twoich dzieci
nie wchodzi w grę,
1001
01:06:07,337 --> 01:06:11,216
jedynym rozwiązaniem
jest wieczny celibat.
1002
01:06:11,633 --> 01:06:12,800
- Celibat?
- Tak.
1003
01:06:13,468 --> 01:06:16,429
Jeśli go naruszysz, oby Bóg ci wybaczył.
1004
01:06:17,513 --> 01:06:18,514
Powodzenia.
1005
01:06:20,475 --> 01:06:21,559
Dziękuję.
1006
01:06:27,982 --> 01:06:29,275
„Gżegżółka".
1007
01:06:31,069 --> 01:06:32,654
G...
1008
01:06:33,321 --> 01:06:34,656
Ż-E...
1009
01:06:35,823 --> 01:06:37,367
G-Ż-Ó...
1010
01:06:37,951 --> 01:06:39,327
Ł-K-A.
1011
01:06:39,410 --> 01:06:40,495
Brawo.
1012
01:06:40,828 --> 01:06:42,121
„Przyprószony".
1013
01:06:43,456 --> 01:06:44,916
P-R-Z-Y...
1014
01:06:45,708 --> 01:06:47,126
P-R-Ó...
1015
01:06:47,210 --> 01:06:48,544
S-Z-O...
1016
01:06:48,628 --> 01:06:50,171
N-Y.
1017
01:06:50,255 --> 01:06:51,547
Bardzo dobrze.
1018
01:06:51,631 --> 01:06:54,092
Przepraszam cię na chwilę. Natura wzywa.
1019
01:06:55,426 --> 01:06:56,928
Zerknij na nie. Zaraz wrócę.
1020
01:07:20,410 --> 01:07:22,203
- O Boże.
- O Boże!
1021
01:07:23,121 --> 01:07:25,206
- O mój Boże!
- Chris, czekaj!
1022
01:07:26,541 --> 01:07:28,960
Lydio! Musimy zadzwonić po gliny!
1023
01:07:29,043 --> 01:07:31,004
- Dzwoń na policję!
- Dlaczego?
1024
01:07:31,337 --> 01:07:34,841
Pani Doubtfire to on!
Ona to on! On to ona!
1025
01:07:34,924 --> 01:07:35,883
Co?
1026
01:07:37,093 --> 01:07:39,679
- Pół mężczyzna, pół kobieta.
- Co?
1027
01:07:39,762 --> 01:07:41,514
- Przysięgam...
- Dobra.
1028
01:07:41,597 --> 01:07:43,016
- Uspokójcie się.
- Nie ruszaj się!
1029
01:07:43,099 --> 01:07:44,559
- Spokojnie.
- Zaraz dostaniesz!
1030
01:07:44,642 --> 01:07:46,060
- W jaja!
- Tak!
1031
01:07:46,686 --> 01:07:47,895
Ma jaja?
1032
01:07:47,979 --> 01:07:49,188
Ma wszystko.
1033
01:07:49,272 --> 01:07:50,523
Posłuchajcie mnie.
1034
01:07:51,733 --> 01:07:54,235
Nie jestem tym, kim myślicie.
1035
01:07:54,319 --> 01:07:56,696
- Kurna, bez kitu!
- Wyrażaj się, młody człowieku!
1036
01:08:01,117 --> 01:08:02,118
Rany boskie.
1037
01:08:06,331 --> 01:08:07,373
Tata?
1038
01:08:08,124 --> 01:08:09,125
Tak.
1039
01:08:10,043 --> 01:08:11,085
Tata?
1040
01:08:11,502 --> 01:08:12,712
Tak, skarbie.
1041
01:08:14,422 --> 01:08:16,799
Ale nie chodzisz w tym dla przyjemności?
1042
01:08:17,383 --> 01:08:20,595
Część jest wygodna... Nie!
1043
01:08:20,678 --> 01:08:22,263
To wrzód na dupie.
1044
01:08:22,597 --> 01:08:25,016
To nie styl życia, tylko praca.
1045
01:08:25,391 --> 01:08:28,269
Nie chodzę po pracy
do barów dla starszych pań.
1046
01:08:28,603 --> 01:08:31,314
Tylko tak mogłem was codziennie widzieć.
1047
01:08:32,065 --> 01:08:33,107
Kto cię przebrał?
1048
01:08:33,566 --> 01:08:35,068
Wujek Frank i ciocia Jack.
1049
01:08:42,367 --> 01:08:43,618
To naprawdę ty.
1050
01:08:44,369 --> 01:08:45,286
Tak.
1051
01:08:48,915 --> 01:08:50,041
To tylko maska.
1052
01:08:50,541 --> 01:08:53,586
A to kombinezon.
Nie przeszedłem operacji.
1053
01:08:54,003 --> 01:08:55,380
- To dobrze.
- No.
1054
01:08:56,589 --> 01:08:57,507
Cześć.
1055
01:08:57,840 --> 01:08:59,300
Cześć.
1056
01:09:00,051 --> 01:09:03,346
- Przepraszam was. Podejdź, Chris.
- Nie trzeba.
1057
01:09:04,055 --> 01:09:04,889
Czaję.
1058
01:09:05,348 --> 01:09:07,517
Ale nie chcę się przytulać.
1059
01:09:08,017 --> 01:09:09,102
Jeszcze nie.
1060
01:09:09,977 --> 01:09:11,479
W porządku. Tak mają faceci.
1061
01:09:12,105 --> 01:09:12,980
Tak.
1062
01:09:13,981 --> 01:09:15,400
Ale skoro już wiecie,
1063
01:09:16,192 --> 01:09:17,527
nie możecie powiedzieć mamie.
1064
01:09:17,944 --> 01:09:19,112
Jeśli się dowie,
1065
01:09:19,612 --> 01:09:21,572
będę się z wami widział
zza więziennej szyby.
1066
01:09:22,407 --> 01:09:23,366
Dobra?
1067
01:09:23,825 --> 01:09:26,160
Nie możemy też powiedzieć Nattie,
bo mnie zdemaskuje.
1068
01:09:27,203 --> 01:09:29,747
Obiecajcie, że to zostanie między nami.
1069
01:09:30,331 --> 01:09:31,666
- Obiecujecie?
- Tak.
1070
01:09:32,875 --> 01:09:33,751
W porządku.
1071
01:09:35,253 --> 01:09:36,087
Śmiało.
1072
01:09:39,173 --> 01:09:41,342
To nasz mały sekret.
1073
01:09:45,221 --> 01:09:48,933
Większość dinozaurów była roślinożerna.
1074
01:09:50,059 --> 01:09:52,645
Ale ten tyranozaur
1075
01:09:53,438 --> 01:09:55,356
jest mięsożerny.
1076
01:10:02,822 --> 01:10:05,825
Dinozaury gadziomiedniczne.
1077
01:10:06,993 --> 01:10:07,952
Gadziomiedniczne.
1078
01:10:08,786 --> 01:10:11,122
I dinozaury...
1079
01:10:12,540 --> 01:10:13,833
ptasiomiedniczne.
1080
01:10:20,423 --> 01:10:22,717
<i>Pójdziemy teraz tam,</i>
1081
01:10:23,426 --> 01:10:25,720
<i>gdzie nie było jeszcze</i>
<i>żadnego człowieka.</i>
1082
01:10:25,803 --> 01:10:26,721
O nie.
1083
01:10:29,640 --> 01:10:30,933
Który to dinozaur?
1084
01:10:31,726 --> 01:10:35,021
- Ten pośrodku.
- Mylisz się. One wyginęły.
1085
01:10:38,566 --> 01:10:41,486
Nie wierzę, że wciąż pokazują
takie rzeczy dzieciom, to szaleństwo.
1086
01:10:42,653 --> 01:10:44,280
Powinni załączyć klauzulę:
1087
01:10:44,363 --> 01:10:46,657
„W czasie oglądania programu
nie prowadzić pojazdów".
1088
01:10:47,992 --> 01:10:48,993
Niewiarygodne.
1089
01:10:50,411 --> 01:10:52,497
Zasypiałem przy nim, gdy byłem mały.
1090
01:10:53,372 --> 01:10:55,625
Niesamowite. Ma w sobie
tyle ciepła co sałata lodowa.
1091
01:10:55,708 --> 01:10:58,669
Przy nim pan Rogers wygląda
jak Mick Jagger. Obłęd.
1092
01:11:00,379 --> 01:11:03,466
Co za idiota trzyma go
na wizji od 25 lat?
1093
01:11:04,425 --> 01:11:05,384
Ja.
1094
01:11:08,804 --> 01:11:09,722
Pan?
1095
01:11:10,973 --> 01:11:12,183
Jonathan Lundy.
1096
01:11:14,185 --> 01:11:16,395
Dyrektor naczelny, właściciel?
1097
01:11:17,897 --> 01:11:20,066
Daniel Hillard, były pracownik.
1098
01:11:21,108 --> 01:11:22,109
Być może.
1099
01:11:23,778 --> 01:11:24,862
Zabawne.
1100
01:11:25,947 --> 01:11:29,325
Nie chciałem być krytyczny.
Po prostu czasami...
1101
01:11:29,408 --> 01:11:31,827
Krytykuj, ile chcesz.
Program jest fatalny.
1102
01:11:32,453 --> 01:11:35,081
Zdejmę go z anteny.
Rujnuje cały blok popołudniowy.
1103
01:11:35,164 --> 01:11:36,832
- Nie musi pan.
- Zdejmę go.
1104
01:11:36,916 --> 01:11:38,125
- Powinien pan...
- Co?
1105
01:11:38,876 --> 01:11:41,837
Zacząć od nowa.
Może dodać element muzyczny.
1106
01:11:41,921 --> 01:11:45,174
Mały tyranozaur pojawia się na...
1107
01:11:45,258 --> 01:11:47,468
Hillard, zabieraj tyłek do ciężarówki.
1108
01:11:47,552 --> 01:11:49,887
Przesyłka ma zdążyć
na lot o szóstej do Los Angeles.
1109
01:11:50,763 --> 01:11:52,056
Tone, to pan Lundy.
1110
01:11:53,975 --> 01:11:55,518
- Wie, kim jestem.
- No tak.
1111
01:11:56,561 --> 01:11:58,938
Chciałby pan czasem móc się zatrzymać
1112
01:11:59,021 --> 01:12:00,481
w pewnym momencie dnia
1113
01:12:00,565 --> 01:12:03,317
i powiedzieć: „To nie moje życie"?
1114
01:12:30,720 --> 01:12:31,762
Miranda.
1115
01:12:32,221 --> 01:12:35,975
- Co robisz tak wcześnie w domu?
- Miałam spotkanie. O, dziękuję!
1116
01:12:36,058 --> 01:12:38,352
- Jest wcześnie.
- Z urzędniczką sądową, panią Sellner.
1117
01:12:39,520 --> 01:12:41,772
- Nie do wiary.
- Co takiego?
1118
01:12:42,773 --> 01:12:45,568
Powiedziała, że Daniel
mieszka z jakąś kobietą,
1119
01:12:45,651 --> 01:12:47,069
która udaje jego siostrę!
1120
01:12:47,987 --> 01:12:49,947
Powiedziałam jej, że on nie ma siostry.
1121
01:12:50,489 --> 01:12:53,868
Pani Sellner pewnie się pomyliła.
1122
01:12:54,285 --> 01:12:57,330
To tylko pracownik socjalny.
1123
01:12:57,413 --> 01:13:01,000
Poza tym jak mógłby cię zastąpić?
1124
01:13:01,417 --> 01:13:04,045
I to tak szybko. Doprawdy!
1125
01:13:04,128 --> 01:13:07,048
Jest starsza i bardzo nieatrakcyjna.
1126
01:13:09,592 --> 01:13:10,551
Doprawdy?
1127
01:13:11,844 --> 01:13:13,137
Pani Doubtfire.
1128
01:13:15,723 --> 01:13:18,351
- Tak?
- Z panem Doubtfire...
1129
01:13:19,769 --> 01:13:21,854
Na pewno mieliście problemy.
1130
01:13:21,937 --> 01:13:24,857
Oczywiście. Jak w każdym małżeństwie.
1131
01:13:25,608 --> 01:13:29,236
Ale zawsze mówię,
że o złych czasach się zapomina,
1132
01:13:29,737 --> 01:13:32,615
a te dobre zostają w pamięci.
1133
01:13:32,698 --> 01:13:34,909
- Tak, przepraszam.
- W porządku.
1134
01:13:38,537 --> 01:13:41,582
Gdy trzymam to zimne mięso,
przypomina mi się Winston.
1135
01:13:41,666 --> 01:13:42,833
Niech spoczywa w pokoju.
1136
01:13:44,293 --> 01:13:45,961
Kiedy zmarł?
1137
01:13:47,421 --> 01:13:48,881
Osiem lat temu.
1138
01:13:49,256 --> 01:13:50,383
W listopadzie.
1139
01:13:50,966 --> 01:13:52,051
Co się stało?
1140
01:13:53,177 --> 01:13:55,888
Lubił sobie wypić.
1141
01:13:57,014 --> 01:13:58,432
I alkohol go zabił.
1142
01:13:58,516 --> 01:14:00,226
Fatalnie. Był alkoholikiem?
1143
01:14:00,309 --> 01:14:02,019
Nie. Potrąciła go ciężarówka Guinnessa.
1144
01:14:03,771 --> 01:14:06,065
Więc dosłownie alkohol go zabił.
1145
01:14:07,066 --> 01:14:09,402
- Ależ tragedia!
- Tak.
1146
01:14:13,864 --> 01:14:16,867
Był dobrym człowiekiem.
1147
01:14:18,244 --> 01:14:19,829
Wyjątkowym.
1148
01:14:20,705 --> 01:14:24,291
Mimo wielu wad, zawsze powtarzam,
1149
01:14:24,375 --> 01:14:26,919
że nieidealny mąż jest lepszy niż żaden.
1150
01:14:28,170 --> 01:14:30,005
Komu potrzebny mąż, skoro mam panią?
1151
01:14:30,381 --> 01:14:32,550
Chyba nie mówisz poważnie?
1152
01:14:32,633 --> 01:14:34,677
- Cóż...
- To takie słodkie.
1153
01:14:35,219 --> 01:14:38,055
Nie ma pani pojęcia,
co to znaczy być żoną Daniela.
1154
01:14:39,181 --> 01:14:41,350
Opowiedz mi.
Co było tak okropnego w mężczyźnie,
1155
01:14:41,434 --> 01:14:43,018
z którym żyłaś 14 lat?
1156
01:14:44,019 --> 01:14:45,563
Na początku nic.
1157
01:14:46,147 --> 01:14:49,525
Był bardzo romantyczny.
1158
01:14:49,608 --> 01:14:51,527
- I namiętny.
- Naprawdę?
1159
01:14:51,610 --> 01:14:53,863
Wygląda mi na prawdziwego ogiera.
1160
01:14:54,697 --> 01:14:57,366
Przepraszam za wścibskie pytanie,
1161
01:14:58,617 --> 01:14:59,660
ale jaki był...
1162
01:15:00,244 --> 01:15:03,539
- Wiesz, w skali od 1 do 10?
- Cóż.
1163
01:15:04,373 --> 01:15:06,041
Pod tym względem było zawsze
1164
01:15:06,751 --> 01:15:07,752
w porządku.
1165
01:15:08,461 --> 01:15:09,462
Tylko?
1166
01:15:11,255 --> 01:15:14,508
Pewnie był niezłym casanovą
w porównaniu do biednego Winstona.
1167
01:15:15,760 --> 01:15:17,511
- Co było nie tak z Winstonem?
- Rany.
1168
01:15:17,845 --> 01:15:21,182
W ramach gry wstępnej był w stanie
wykrzesać: „Effie, przygotuj się".
1169
01:15:25,311 --> 01:15:28,355
Zakochałam się
w spontaniczności i energii Daniela.
1170
01:15:28,773 --> 01:15:29,774
Doprawdy?
1171
01:15:30,983 --> 01:15:34,487
Otaczali mnie ludzie
zorganizowani, poukładani.
1172
01:15:35,279 --> 01:15:36,363
Tacy jak ja.
1173
01:15:37,823 --> 01:15:40,576
Ale Daniel był tak cudownie inny.
I zabawny.
1174
01:15:41,160 --> 01:15:42,620
Zawsze mnie rozśmieszał.
1175
01:15:42,703 --> 01:15:45,664
Zawsze powtarzam, że podstawą
udanego małżeństwa jest śmiech.
1176
01:15:47,333 --> 01:15:49,877
Jednak po kilku latach
nie było już tak zabawnie.
1177
01:15:50,920 --> 01:15:52,004
Dlaczego?
1178
01:15:52,963 --> 01:15:54,548
Wiecznie pracowałam,
1179
01:15:55,257 --> 01:15:56,717
a on wiecznie zmieniał prace.
1180
01:15:57,426 --> 01:15:59,220
Prawie nie widywałam dzieci.
1181
01:15:59,303 --> 01:16:01,931
Gdy wracałam wcześniej do domu,
by z nimi pobyć,
1182
01:16:02,014 --> 01:16:03,182
coś zwykle szło nie tak.
1183
01:16:03,265 --> 01:16:05,434
Dom był w opłakanym stanie,
a ja musiałam sprzątać.
1184
01:16:07,853 --> 01:16:09,814
Nie wiedział o tym, ale tak wiele razy
1185
01:16:11,106 --> 01:16:12,399
kładłam się spać z płaczem.
1186
01:16:14,276 --> 01:16:15,236
Doprawdy?
1187
01:16:18,113 --> 01:16:19,323
Prawda jest taka,
1188
01:16:19,990 --> 01:16:21,826
że nie lubiłam siebie, gdy z nim byłam.
1189
01:16:22,785 --> 01:16:24,662
Zamieniałam się w okropną osobę.
1190
01:16:26,038 --> 01:16:28,666
Nie chciałam,
żeby dzieci dorastały z taką matką.
1191
01:16:31,043 --> 01:16:32,878
Gdy jestem sama, jest mi lepiej.
1192
01:16:34,755 --> 01:16:35,756
A...
1193
01:16:36,549 --> 01:16:38,384
jemu na pewno jest lepiej beze mnie.
1194
01:16:40,344 --> 01:16:41,595
Nigdy nie...
1195
01:16:43,347 --> 01:16:44,390
To znaczy...
1196
01:16:44,807 --> 01:16:46,809
Mówiłaś mu coś z tych rzeczy?
1197
01:16:50,020 --> 01:16:52,231
Daniel nie lubił rozmawiać
o poważnych sprawach.
1198
01:16:58,696 --> 01:17:00,781
Kiedyś myślałam, że potrafi wszystko.
1199
01:17:01,615 --> 01:17:02,908
Oprócz bycia poważnym.
1200
01:17:05,536 --> 01:17:08,122
Ale ja dla każdego byłam poważna.
1201
01:17:31,645 --> 01:17:32,938
- Rany!
- Ale super!
1202
01:17:33,022 --> 01:17:34,857
- Wspaniale!
- Ależ ekskluzywnie!
1203
01:17:34,940 --> 01:17:36,275
- Super!
- Rany!
1204
01:17:36,358 --> 01:17:37,651
Pewnie wstęp jest dla wybranych.
1205
01:17:37,735 --> 01:17:40,029
A żeby wejść do basenu,
potrzeba zdolności kredytowej.
1206
01:17:41,822 --> 01:17:43,908
- Cudownie!
- Nattie.
1207
01:17:44,366 --> 01:17:47,786
Żadne z tych ciał nie ma
nic wspólnego z naturą. Spójrzcie tylko.
1208
01:17:48,746 --> 01:17:49,955
Lydie...
1209
01:17:50,039 --> 01:17:51,582
- Tam jest Stu!
- Gdzie?
1210
01:17:52,041 --> 01:17:53,459
A, tam, na desce.
1211
01:17:53,876 --> 01:17:56,462
Czyż nie oszałamiający z niego okaz?
1212
01:17:56,545 --> 01:17:59,298
Spójrz, Nattie.
To się nazywa liposukcja.
1213
01:18:11,018 --> 01:18:12,436
Powinien mieć kask.
1214
01:18:12,519 --> 01:18:14,772
Uderzył w wodę z taką prędkością.
Kto wie co się stało.
1215
01:18:14,855 --> 01:18:17,399
- Przywitajmy się.
- Tak zróbmy.
1216
01:18:17,483 --> 01:18:19,360
- Ale odlot.
- Oszałamiające.
1217
01:18:27,993 --> 01:18:30,371
- Dzień dobry! Wyglądasz uroczo.
- Cześć!
1218
01:18:30,746 --> 01:18:32,581
Cieszę się, że przyszliście.
1219
01:18:32,915 --> 01:18:35,751
Widzę, że woda była zimna.
1220
01:18:36,335 --> 01:18:37,544
Tak, cóż...
1221
01:18:38,045 --> 01:18:40,464
Ma pan inny brzuch od taty.
1222
01:18:41,340 --> 01:18:44,885
Nattie, nie każdy ma osobistego trenera.
1223
01:18:46,261 --> 01:18:48,597
Macie stroje kąpielowe?
Wskakujecie do wody?
1224
01:18:48,681 --> 01:18:50,015
- Świetnie!
- Będzie super!
1225
01:18:50,099 --> 01:18:54,061
- A pani, pani Doubtfire?
- Ty niedobry człowieku!
1226
01:18:54,144 --> 01:18:56,981
Nie masz tu wystarczająco kobiet,
by zawiesić na nich oko?
1227
01:18:57,564 --> 01:18:59,650
Niech pani da spokój,
proszę się nie wstydzić.
1228
01:18:59,733 --> 01:19:01,986
Nie, złotko.
Wielorybnictwo jest chyba zakazane.
1229
01:19:02,069 --> 01:19:05,364
- Mielibyśmy powtórkę z Titanica.
- Nalegamy.
1230
01:19:05,447 --> 01:19:09,326
Lećcie i ja tu zostanę i się poopalam.
1231
01:19:09,410 --> 01:19:12,037
Chyba nie można dostać udaru
drugi raz w jednym roku.
1232
01:19:12,121 --> 01:19:15,124
W takim razie chodźcie, dzieci.
Czas na pływanie.
1233
01:19:15,541 --> 01:19:17,251
- Lećcie, poradzę sobie.
- Chodźcie.
1234
01:19:17,334 --> 01:19:18,794
Ja dzisiaj stawiam, pani Doubtfire.
1235
01:19:18,877 --> 01:19:21,714
- Otworzyłem w barze rachunek.
- Dziękuję, złotko.
1236
01:19:21,797 --> 01:19:24,091
Dotknij mnie jeszcze raz,
a cię utopię, draniu.
1237
01:19:25,426 --> 01:19:28,721
Posiedzę tu sobie i popatrzę,
jak próbujesz odebrać mi rodzinę.
1238
01:19:33,726 --> 01:19:37,688
Boże. Co ja tu robię?
To istne szaleństwo.
1239
01:19:38,439 --> 01:19:39,398
Boże.
1240
01:19:54,496 --> 01:19:56,582
- Nattie, gotowa?
- Natalie!
1241
01:20:06,008 --> 01:20:07,176
Wszystko w porządku?
1242
01:20:07,801 --> 01:20:09,470
Wręcz wyśmienicie.
1243
01:20:10,095 --> 01:20:11,805
- Poproszę jeszcze jedno.
- Pewnie.
1244
01:20:11,889 --> 01:20:12,806
Świetnie.
1245
01:20:13,140 --> 01:20:14,725
- Tak!
- Chris...
1246
01:20:22,733 --> 01:20:25,110
- Dzień dobry.
- Wodę z limonką.
1247
01:20:35,662 --> 01:20:38,123
- Ja stawiam.
- Nie, dzięki.
1248
01:20:47,299 --> 01:20:48,509
Cztery mrożone herbaty.
1249
01:20:50,260 --> 01:20:51,887
Czyje dzieciaki?
1250
01:20:55,307 --> 01:20:56,350
Mirandy Hillard.
1251
01:20:57,059 --> 01:20:58,102
Mirandy Hillard?
1252
01:20:59,520 --> 01:21:00,729
Spotykam się z nią.
1253
01:21:01,105 --> 01:21:04,233
Serio? Ty?
Przecież nigdy nie chciałeś mieć dzieci.
1254
01:21:04,316 --> 01:21:07,528
Ani nic z nimi wspólnego.
Nie umawiasz się z dzieciatymi.
1255
01:21:08,779 --> 01:21:09,988
Ludzie się zmieniają.
1256
01:21:11,031 --> 01:21:14,034
Dobijam do czterdziestki.
Nie chcę być sam przez resztę życia.
1257
01:21:14,701 --> 01:21:17,162
Ma spory bagaż. Trójka dzieci.
1258
01:21:17,246 --> 01:21:19,414
Wspaniałych dzieci, uwielbiam je.
1259
01:21:19,498 --> 01:21:21,041
Zwłaszcza małą Natalie. Spójrz na nią.
1260
01:21:21,834 --> 01:21:23,043
Uroczy cukiereczek.
1261
01:21:25,379 --> 01:21:29,007
Potrzebuję teraz kogoś,
kto na stałe zastąpi im ojca.
1262
01:21:29,091 --> 01:21:31,218
- Dzięki, Todd.
- A co z ich ojcem?
1263
01:21:32,427 --> 01:21:35,556
Cóż, Ron. Gość to frajer. Na razie.
1264
01:21:36,223 --> 01:21:37,933
Frajer? Tak?
1265
01:21:44,022 --> 01:21:45,065
Proszę pana!
1266
01:21:45,858 --> 01:21:46,984
Widziałam!
1267
01:21:47,734 --> 01:21:50,779
To był rozzłoszczony pracownik kuchni.
Nie dał pan napiwku?
1268
01:21:50,863 --> 01:21:54,366
Terroryści! Tam pobiegli.
Rzucili i uciekli, jak mafiozi!
1269
01:21:54,449 --> 01:21:55,993
Dopadnę ich, proszę się nie martwić.
1270
01:22:04,585 --> 01:22:05,752
Marnotrawstwo soku.
1271
01:22:07,045 --> 01:22:08,005
Frajer.
1272
01:22:10,507 --> 01:22:11,592
Na co się gapisz?
1273
01:22:44,458 --> 01:22:45,667
Cześć, chłopcy i dziewczyny.
1274
01:22:46,919 --> 01:22:49,755
Dziś będę mówił o dinozaurach.
1275
01:22:50,297 --> 01:22:53,508
To orszak dinozaurusa!
1276
01:22:57,012 --> 01:22:59,473
Powitajcie króla!
1277
01:23:03,685 --> 01:23:05,062
To występ w restauracji.
1278
01:23:05,145 --> 01:23:07,397
Cześć! Skąd jesteś? Zrobię ci obiad.
1279
01:23:07,481 --> 01:23:09,691
Bardzo dziękuję. Dziękuję!
1280
01:23:09,775 --> 01:23:12,110
Panie i panowie, łapy w górę!
1281
01:23:12,986 --> 01:23:17,407
Powitajcie Jamesa Browntozaurusa!
1282
01:23:19,368 --> 01:23:20,577
<i>Jem drewno</i>
1283
01:23:21,870 --> 01:23:22,996
<i>Bo jest dobre</i>
1284
01:23:24,623 --> 01:23:26,959
<i>Nie jest mięsa</i>
1285
01:23:27,042 --> 01:23:28,168
<i>Jem drewno</i>
1286
01:23:30,045 --> 01:23:33,715
Muszę coś zjeść.
Nie mogę tak dalej! Wyginę!
1287
01:23:33,799 --> 01:23:36,885
Dziękujemy, James.
1288
01:23:36,969 --> 01:23:39,137
Czas na Raptor Rapa!
1289
01:23:39,471 --> 01:23:42,516
<i>Jestem raptorem, robię, co mogę</i>
1290
01:23:42,599 --> 01:23:45,811
<i>Zjem wszystko, aż pojawi się człowiek</i>
1291
01:23:46,270 --> 01:23:49,273
<i>Patrz na mnie, żyję pod ziemią</i>
1292
01:23:49,356 --> 01:23:52,526
<i>Wrócę pod postacią ropy</i>
1293
01:23:55,570 --> 01:23:58,031
Imponujące, panie Hillard!
1294
01:23:58,949 --> 01:24:01,326
Nie wiedziałem, że ktoś mnie ogląda.
Tylko się wygłupiałem.
1295
01:24:01,410 --> 01:24:02,995
Wszystko widziałem. To było zabawne.
1296
01:24:03,370 --> 01:24:04,621
Dziękuję.
1297
01:24:04,705 --> 01:24:05,831
Dzieciom by się spodobało.
1298
01:24:06,581 --> 01:24:08,667
Uczyłyby się poprzez zabawę.
1299
01:24:08,750 --> 01:24:11,253
To moja teoria. Myślę, że powinno się...
1300
01:24:11,336 --> 01:24:13,213
zamiast je lekceważyć,
podejść do nich z zabawą.
1301
01:24:13,797 --> 01:24:15,799
Chętnie wysłucham pana pomysłów.
1302
01:24:15,882 --> 01:24:16,967
Moich pomysłów?
1303
01:24:17,634 --> 01:24:18,885
Może przy kolacji?
1304
01:24:19,511 --> 01:24:20,971
W porządku.
1305
01:24:21,305 --> 01:24:24,349
Przyszły piątek. Restauracja Bridges.
Punkt dziewiętnasta.
1306
01:24:25,642 --> 01:24:26,601
Przyjdę.
1307
01:24:33,150 --> 01:24:34,026
Pięć minut przerwy.
1308
01:24:34,735 --> 01:24:36,903
Albo pięć milionów. I tak nie żyjecie.
1309
01:24:41,533 --> 01:24:44,661
Zjedliśmy pierwszy domowy posiłek.
1310
01:24:44,995 --> 01:24:46,330
Jestem teraz udomowiony?
1311
01:24:46,872 --> 01:24:49,708
- Jest pyszne, tato.
- Jeszcze spaghetti?
1312
01:24:50,292 --> 01:24:53,128
- Nie, najadłem się.
- Pieczywa czosnkowego? Sam robiłem.
1313
01:24:53,211 --> 01:24:55,756
No może nie sam. Upiekłem je. Pokroiłem.
1314
01:24:56,548 --> 01:24:57,966
W porządku, tato. Dzięki.
1315
01:24:59,176 --> 01:25:01,970
Mieszkanie wygląda super.
Jedzenie jest pyszne.
1316
01:25:03,013 --> 01:25:04,139
Jestem z ciebie dumna.
1317
01:25:05,849 --> 01:25:06,892
Ja też.
1318
01:25:07,267 --> 01:25:08,310
Ja też.
1319
01:25:12,939 --> 01:25:14,024
Zaraz wrócę.
1320
01:25:20,614 --> 01:25:22,240
Dzięki, że zapukałaś.
1321
01:25:25,369 --> 01:25:26,787
Coś takiego!
1322
01:25:27,954 --> 01:25:30,916
- Ktoś ci chyba posprzątał.
- Nie.
1323
01:25:34,419 --> 01:25:36,713
- Cześć wam.
- Cześć, mamo.
1324
01:25:37,089 --> 01:25:39,424
- Są gotowe?
- Nie, jeszcze deser.
1325
01:25:39,925 --> 01:25:43,428
- Sam gotowałeś?
- Tak. Gotuję, pieczę, szyję.
1326
01:25:43,512 --> 01:25:46,348
Dzięki domowemu kursowi nieźle mi idzie.
1327
01:25:47,057 --> 01:25:48,850
- Imponujące.
- Naprawdę?
1328
01:25:49,601 --> 01:25:51,478
Daj mi drugą szansę.
1329
01:25:51,561 --> 01:25:53,021
Pozwól odbierać dzieci ze szkoły.
1330
01:25:54,189 --> 01:25:56,733
Nie mogę pozbyć się pani Doubtfire.
Jest wspaniała.
1331
01:25:56,817 --> 01:25:57,901
Daj spokój, dlaczego?
1332
01:25:57,984 --> 01:25:59,653
To najlepsza rzecz,
jaka się nam przydarzyła.
1333
01:26:00,529 --> 01:26:02,989
Dzieciom idzie lepiej w szkole.
1334
01:26:03,073 --> 01:26:05,409
Chris zaliczył wszystkie przedmioty.
1335
01:26:05,951 --> 01:26:08,495
Przychodzę wcześniej do domu,
by z nimi być.
1336
01:26:08,829 --> 01:26:10,455
Jest nam świetnie.
1337
01:26:12,916 --> 01:26:15,544
Ta kobieta jest zbyt idealna,
by była prawdziwa.
1338
01:26:15,627 --> 01:26:16,586
To prawda.
1339
01:26:25,554 --> 01:26:27,973
- Podoba mi się czarna.
- Mnie też.
1340
01:26:28,598 --> 01:26:31,059
Nie wiem... Pani Doubtfire!
1341
01:26:31,143 --> 01:26:33,353
- Tak?
- Potrzebujemy kobiecej opinii.
1342
01:26:33,437 --> 01:26:34,938
Ach, służę pomocą.
1343
01:26:35,480 --> 01:26:36,481
Która?
1344
01:26:37,315 --> 01:26:39,443
- Co to za okazja?
- Moje urodziny.
1345
01:26:41,236 --> 01:26:42,612
Stu zabiera mnie na kolację.
1346
01:26:45,740 --> 01:26:47,784
- Żadna.
- Żadna?
1347
01:26:47,868 --> 01:26:50,829
Obie są bezwstydne. Pachną ladacznicą.
1348
01:26:50,912 --> 01:26:53,790
Czerwony to kolor ulicznic.
1349
01:26:54,166 --> 01:26:57,043
A czarna jest za krótka.
Depilowałaś się?
1350
01:26:57,752 --> 01:27:00,547
Obie mówią: „Jestem łatwa".
A ty tego nie chcesz.
1351
01:27:00,630 --> 01:27:03,884
Chcesz być na pierwszej randce
niedostępna jak Kilimandżaro.
1352
01:27:04,259 --> 01:27:06,470
Po co kupować krowę,
skoro ma się mleko za darmo?
1353
01:27:06,887 --> 01:27:09,556
Poszukajmy czegoś
pasującego do twojego wieku.
1354
01:27:10,557 --> 01:27:11,933
Mniej krzykliwego.
1355
01:27:13,018 --> 01:27:14,186
Zobaczmy.
1356
01:27:15,604 --> 01:27:18,356
Może ta piękna suknia?
Gustowna i elegancka.
1357
01:27:19,357 --> 01:27:20,358
Nie sądzisz?
1358
01:27:21,276 --> 01:27:24,946
I stara. Byłam w niej
na pogrzebie ciotki w 76.
1359
01:27:25,030 --> 01:27:28,241
Klasyka jest zawsze w modzie.
Czas ją przywrócić.
1360
01:27:28,325 --> 01:27:29,367
Zapytajmy dzieci.
1361
01:27:29,451 --> 01:27:30,994
- Dobrze.
- Co myślicie?
1362
01:27:31,661 --> 01:27:33,830
Jak dla mnie ta krótka, czarna.
1363
01:27:34,539 --> 01:27:36,458
Tak, jest najfajniejsza.
1364
01:27:37,125 --> 01:27:38,251
Widzi pani? Zgadzam się.
1365
01:27:39,169 --> 01:27:43,048
Dobrze. Zabiorę suknię. Pytasz mnie
o zdanie, a potem robisz swoje.
1366
01:27:43,131 --> 01:27:45,133
Nie biorę odpowiedzialności
za twoją cnotę.
1367
01:27:45,217 --> 01:27:47,385
- Będzie pani mogła mnie chronić.
- Tak?
1368
01:27:47,469 --> 01:27:49,638
Stu zaprosił też panią i dzieci.
1369
01:27:49,721 --> 01:27:52,933
Ależ uroczo!
Jedna wielka, szczęśliwa rodzina.
1370
01:27:53,016 --> 01:27:56,561
Nie przegapię tego za żadne skarby!
Będzie przecudowna zabawa!
1371
01:27:56,645 --> 01:27:57,729
Cieszę się.
1372
01:27:58,104 --> 01:28:00,148
Kiedy odbędzie się
to czarujące spotkanie?
1373
01:28:00,565 --> 01:28:01,858
W piątek o dziewiętnastej.
1374
01:28:03,485 --> 01:28:04,736
W ten piątek?
1375
01:28:04,819 --> 01:28:07,322
Tak. Idziemy do mojej ulubionej
restauracji, Bridges.
1376
01:28:07,989 --> 01:28:09,658
- Bridges?
- Tak.
1377
01:28:10,909 --> 01:28:12,410
- Piątek o 19.
- Bridges.
1378
01:28:12,827 --> 01:28:13,828
Przepraszam.
1379
01:28:14,829 --> 01:28:16,373
- Tak.
- Bridges?
1380
01:28:16,456 --> 01:28:18,333
- Tak. Bridges.
- Ta...
1381
01:28:18,416 --> 01:28:20,293
- Restauracja Bridges?
- Piątek o 19.
1382
01:28:22,295 --> 01:28:23,672
- Nie mogę.
- Dlaczego?
1383
01:28:23,755 --> 01:28:26,383
- Błagam. Gram w bingo.
- Proszę odwołać.
1384
01:28:26,466 --> 01:28:29,261
Nie mogę. Teraz moja kolej
na losowanie kulek na plebanii.
1385
01:28:29,886 --> 01:28:32,639
- Ale musi pani do nas dołączyć.
- Proszę, nie proś mnie o to.
1386
01:28:32,722 --> 01:28:34,641
Nie mogę spędzić bez pani urodzin.
1387
01:28:34,724 --> 01:28:37,519
Pani obecność jest niezwykle ważna
dla mnie i dla dzieci.
1388
01:28:37,602 --> 01:28:40,814
Jest pani częścią rodziny.
Nie mogę mieć urodzin bez pani.
1389
01:28:40,897 --> 01:28:44,025
To tak wiele znaczy
dla mnie i dla dzieci, prawda?
1390
01:28:44,109 --> 01:28:47,862
Niech pani obieca, że z nami pójdzie.
Musi pani.
1391
01:28:50,115 --> 01:28:51,950
Kto by się oparł
takiej pięknej twarzyczce?
1392
01:28:54,160 --> 01:28:55,787
- Obiecuję.
- Dziękuję!
1393
01:28:57,831 --> 01:28:58,873
Dziękuję, złotko.
1394
01:29:00,625 --> 01:29:02,252
- Wszystko dobrze?
- Tak.
1395
01:29:03,044 --> 01:29:05,005
Popatrzmy. Nic.
1396
01:29:05,088 --> 01:29:06,506
- Nic w maju?
- Nic a nic.
1397
01:29:07,215 --> 01:29:08,842
Kiepsko to wygląda.
1398
01:29:10,135 --> 01:29:11,219
Przepraszam.
1399
01:29:11,303 --> 01:29:13,847
Pan Lundy ma zajęty grafik
na kolejne dwa miesiące.
1400
01:29:13,930 --> 01:29:15,974
Mogę się z nim spotkać wszędzie
o każdej porze.
1401
01:29:16,057 --> 01:29:18,101
Przykro mi, ale nie mogę nic zrobić.
1402
01:29:18,184 --> 01:29:21,021
Proszę. Nie mogę odwołać spotkania.
To wielka szansa.
1403
01:29:21,104 --> 01:29:23,857
W takim razie niech pan nie odwołuje.
1404
01:29:27,402 --> 01:29:28,361
Dziękuję.
1405
01:29:44,169 --> 01:29:45,211
Chodź, Nattie.
1406
01:29:45,754 --> 01:29:47,547
- Cześć, kochanie.
- Cześć, Stu.
1407
01:29:47,881 --> 01:29:50,383
- Może zakryj sobie ramiona?
- Nie trzeba.
1408
01:29:50,800 --> 01:29:53,094
- Dobry wieczór, panie Lundy.
- Dobry wieczór.
1409
01:29:53,720 --> 01:29:55,722
- O Boże.
- To miłe z twojej strony.
1410
01:29:56,139 --> 01:29:57,349
No to zaczynamy.
1411
01:29:57,891 --> 01:30:00,143
- Pani Doubtfire, pięknie pani wygląda.
- Dziękuję.
1412
01:30:00,226 --> 01:30:02,270
Oszałamiająco. Chodźcie.
Liczę, że jesteście głodni.
1413
01:30:07,150 --> 01:30:08,485
Dobry wieczór, panie Lundy.
1414
01:30:08,568 --> 01:30:10,278
Osoba, z którą jestem umówiony,
przyjechała?
1415
01:30:11,154 --> 01:30:13,448
Przykro mi, jeszcze nie.
1416
01:30:13,531 --> 01:30:16,117
Ale zaprowadzimy pana do stolika.
Palący czy niepalący?
1417
01:30:16,201 --> 01:30:17,494
Niepalący.
1418
01:30:17,869 --> 01:30:20,705
Tanya pana zaprowadzi. Stolik 15.
1419
01:30:20,789 --> 01:30:21,831
Tędy, proszę.
1420
01:30:24,292 --> 01:30:27,212
- Rezerwacja na nazwisko Dunmeyer.
- Tak jest.
1421
01:30:27,629 --> 01:30:29,089
Palący czy niepalący?
1422
01:30:29,172 --> 01:30:30,382
- Niepalący.
- Palący!
1423
01:30:31,216 --> 01:30:34,636
- Przecież pani nie pali.
- Kiedyś paliłam.
1424
01:30:35,762 --> 01:30:38,723
By nie wrócić do nałogu, najlepiej jest
1425
01:30:38,807 --> 01:30:40,684
być w towarzystwie palaczy.
1426
01:30:40,767 --> 01:30:43,478
Co jakiś czas muszę wciągnąć
odrobinę nikotyny
1427
01:30:43,561 --> 01:30:45,480
i w ten sposób się hartuję.
1428
01:30:45,563 --> 01:30:48,983
Wiem, że uprawia pan zdrowy styl życia,
tym bardziej panu dziękuję.
1429
01:30:49,442 --> 01:30:51,986
- Palący.
- Stolik 39.
1430
01:30:53,113 --> 01:30:55,532
- Mój wiek! Jest pan kochany.
- Za mną, proszę.
1431
01:30:57,075 --> 01:30:59,536
Bardzo dziękuję, że znosi pan
humory starszej pani.
1432
01:30:59,619 --> 01:31:00,453
Dziękuję.
1433
01:31:10,171 --> 01:31:12,215
- Już jest wkurzony.
- Pani Doubtfire?
1434
01:31:12,298 --> 01:31:13,133
Tak?
1435
01:31:14,092 --> 01:31:15,468
Dołączy pani do nas?
1436
01:31:15,552 --> 01:31:18,471
Myślałam, że to Clint Eastwood.
1437
01:31:18,555 --> 01:31:22,183
Ale by było!
Takie z niego smakowite ciacho.
1438
01:31:22,517 --> 01:31:25,145
Przeproszę was na chwilę.
Pójdę poprawić sobie szal.
1439
01:31:25,228 --> 01:31:28,356
- Ja to zrobię.
- Nie, proszę, sama...
1440
01:31:28,982 --> 01:31:32,152
W porządku, złotko.
1441
01:31:32,235 --> 01:31:34,028
- Jeszcze pani torebka.
- Zostaw.
1442
01:31:35,488 --> 01:31:38,241
Bardzo przepraszam. Chodzi o moje leki.
1443
01:31:38,575 --> 01:31:41,870
- Muszę iść je zażyć.
- Mamy tutaj wodę.
1444
01:31:42,287 --> 01:31:43,997
Nie są doustne, złotko.
1445
01:31:44,414 --> 01:31:46,040
Wybaczycie mi? Zaraz wrócę.
1446
01:31:46,124 --> 01:31:49,461
- Zamówić pani coś do picia?
- Tak, poproszę wzmacniane chardonnay.
1447
01:31:50,378 --> 01:31:52,046
Lubię lekkie, dębowe wino.
1448
01:32:02,307 --> 01:32:04,517
Restauracja Bridges. Słucham?
1449
01:32:04,601 --> 01:32:05,852
<i>Mówi Daniel Hillard.</i>
1450
01:32:05,935 --> 01:32:08,188
<i>Pan Lundy na mnie czeka.</i>
1451
01:32:08,521 --> 01:32:12,108
Może pan mu przekazać,
że odrobinę się spóźnię?
1452
01:32:12,192 --> 01:32:13,985
Przekażę mu to osobiście.
1453
01:32:14,068 --> 01:32:15,111
<i>Dziękuję.</i>
1454
01:32:23,328 --> 01:32:25,789
Stu!
1455
01:32:27,248 --> 01:32:30,418
- Liczę, że się podoba.
- Jest przepiękny, dziękuję!
1456
01:32:31,795 --> 01:32:34,005
Coś mnie ominęło?
1457
01:32:35,131 --> 01:32:38,885
Tak, proszę spojrzeć!
To prezent urodzinowy od Stu.
1458
01:32:40,887 --> 01:32:42,514
- Prawda, że piękny?
- Podoba ci się?
1459
01:32:42,597 --> 01:32:45,517
- Jest prawdziwy?
- Jak najbardziej.
1460
01:32:45,600 --> 01:32:49,103
Można to albo nosić,
albo wykarmić małe państwo. Miło.
1461
01:32:49,771 --> 01:32:52,440
- Bardzo dekadencki.
- Mamusiu, muszę do łazienki.
1462
01:32:54,359 --> 01:32:57,237
- Pani Doubtfire, zabierze ją pani?
- Nie, ty.
1463
01:32:57,737 --> 01:32:58,905
Chce ciebie, złotko.
1464
01:32:59,405 --> 01:33:01,074
Zaraz wrócę.
1465
01:33:01,157 --> 01:33:02,033
W porządku.
1466
01:33:07,539 --> 01:33:09,082
Cóż...
1467
01:33:09,165 --> 01:33:12,836
Dzieci, tam jest urocza taca z deserami.
1468
01:33:12,919 --> 01:33:16,339
Może wybierzecie sobie coś,
żeby mogli wam zarezerwować?
1469
01:33:16,422 --> 01:33:17,757
- W porządku.
- Dziękuję.
1470
01:33:17,841 --> 01:33:19,217
- Zaraz wrócimy.
- Dobrze.
1471
01:33:22,011 --> 01:33:24,222
Kupił jej pan imponujące cacko.
1472
01:33:24,764 --> 01:33:26,057
Dziękuję.
1473
01:33:26,975 --> 01:33:28,309
Dając taki prezent kobiecie,
1474
01:33:28,393 --> 01:33:30,562
mężczyzna pragnie więcej,
niż tylko skraść jej serce.
1475
01:33:31,855 --> 01:33:33,273
To taka zaliczka.
1476
01:33:34,357 --> 01:33:37,151
- Słucham?
- No wiesz, złotko. Chce zamoczyć ogóra.
1477
01:33:38,444 --> 01:33:40,405
Poszpachlować się? Pomłócić?
1478
01:33:40,947 --> 01:33:42,323
Pociupciać? Porypać?
1479
01:33:42,907 --> 01:33:45,535
Pogruchać jak dwa gołąbki?
1480
01:33:46,578 --> 01:33:47,579
Pani Doubtfire...
1481
01:33:47,662 --> 01:33:51,165
Zrobić jej dobrze?
Posunąć ją? Przelecieć?
1482
01:33:51,249 --> 01:33:52,709
Podziałać językiem?
1483
01:33:53,334 --> 01:33:55,044
Proszę panią.
1484
01:33:55,128 --> 01:33:57,380
Przepraszam.
Wyraziłam się zbyt dosadnie?
1485
01:33:58,673 --> 01:34:00,675
Proszę się przygotować na konkurencję.
1486
01:34:01,092 --> 01:34:02,176
Słucham?
1487
01:34:02,260 --> 01:34:04,637
Ma w sypialni potężne urządzenie.
1488
01:34:04,721 --> 01:34:08,141
To jej osobisty młot pneumatyczny.
Mogłaby nim rozwalić chodnik.
1489
01:34:08,224 --> 01:34:10,226
Gdy go używa, ściemnia się.
Jak w filmie więziennym.
1490
01:34:11,561 --> 01:34:13,104
Dziwne, że ma jeszcze całe zęby.
1491
01:34:16,190 --> 01:34:17,775
Niech pan weźmie ze sobą ocet.
1492
01:34:19,360 --> 01:34:21,613
Ma wszy we włosach.
I nie tych na głowie.
1493
01:34:22,906 --> 01:34:25,742
Jestem chyba zbyt bezpośrednia.
1494
01:34:26,200 --> 01:34:27,493
Proszę mi wybaczyć.
1495
01:34:33,625 --> 01:34:35,877
To wino. Rany!
1496
01:34:37,003 --> 01:34:39,839
Wracam za momencik.
Ach ten mój mały pęcherz.
1497
01:34:44,010 --> 01:34:45,178
- Pani Doubtfire!
- Co?
1498
01:34:46,638 --> 01:34:50,600
- Weszła pani do męskiej.
- Nie! Ach, faktycznie.
1499
01:34:50,683 --> 01:34:53,853
Potrzebuję nowych okularów. Wybacz!
1500
01:34:56,814 --> 01:34:57,690
Dzień dobry!
1501
01:35:28,554 --> 01:35:29,806
Jezu!
1502
01:35:42,652 --> 01:35:45,446
- Przepraszam. Mogę dostać menu?
- Oczywiście.
1503
01:35:48,533 --> 01:35:50,785
- Jak jest we Francji?
- Bardzo pięknie.
1504
01:35:54,580 --> 01:35:55,540
Dziękuję.
1505
01:35:58,042 --> 01:35:59,711
- Panie Lundy.
- Dzień dobry.
1506
01:35:59,794 --> 01:36:02,880
- Bardzo przepraszam. Wiadomość dotarła?
- Tak, proszę usiąść.
1507
01:36:03,339 --> 01:36:05,800
- Może coś do picia?
- Pewnie, poproszę to samo.
1508
01:36:05,883 --> 01:36:07,844
- W porządeczku.
- Podwójną chivas z lodem.
1509
01:36:07,927 --> 01:36:08,845
Podwójna chivas z lodem.
1510
01:36:08,928 --> 01:36:10,722
Przynieś koledze dwie, żeby nadrobił.
1511
01:36:10,805 --> 01:36:12,265
Dwie podwójne.
1512
01:36:12,348 --> 01:36:17,228
- Lubi pan szkocką? To mi się podoba!
- Panowie, uruchomić silniki.
1513
01:36:22,150 --> 01:36:24,152
Gotowi do złożenia zamówienia?
1514
01:36:24,235 --> 01:36:26,696
Myślę, że tak. Dzieci, co wybrałyście?
1515
01:36:27,238 --> 01:36:28,823
Może poczekamy na panią Doubtfire?
1516
01:36:30,658 --> 01:36:31,617
Tak.
1517
01:36:44,505 --> 01:36:46,007
- Jak panowie się mają?
- Nie.
1518
01:36:46,090 --> 01:36:47,050
O tak.
1519
01:36:49,844 --> 01:36:50,678
No dobra.
1520
01:36:53,097 --> 01:36:54,015
A więc...
1521
01:36:56,267 --> 01:36:58,519
co może pan zrobić,
by podnieść oglądalność programu?
1522
01:36:59,062 --> 01:37:01,689
Najważniejsze to
nie traktować dzieci z góry.
1523
01:37:01,773 --> 01:37:03,649
To mali ludzie.
Program trzeba spersonalizować.
1524
01:37:03,733 --> 01:37:07,487
Musi być zabawny i ciekawy.
Jeśli panu się spodoba, to i dzieciom.
1525
01:37:07,987 --> 01:37:09,906
- Właśnie na tym mi zależy.
- Bingo!
1526
01:37:11,157 --> 01:37:13,659
Ciekawe, co z panią Doubtfire.
1527
01:37:13,743 --> 01:37:16,245
- Moglibyśmy zmienić...
- Mogę pana przeprosić na chwilę?
1528
01:37:17,663 --> 01:37:18,498
Ale...
1529
01:37:49,821 --> 01:37:52,573
- Może pani pomogę?
- Tak, złotko. Bardzo dziękuję.
1530
01:37:55,952 --> 01:37:57,203
- Rany boskie!
- Bardzo przepraszam!
1531
01:37:57,286 --> 01:37:59,705
- Nic pani nie jest?
- To moja wina.
1532
01:37:59,789 --> 01:38:01,082
- Mój Boże.
- Pani Doubtfire...
1533
01:38:01,165 --> 01:38:02,583
Mój Boże! Nic pani nie jest?
1534
01:38:02,667 --> 01:38:05,711
- Proszę mi wybaczyć.
- Nic się nie stało.
1535
01:38:05,795 --> 01:38:08,297
Dziękuję. Popatrzmy.
1536
01:38:08,381 --> 01:38:10,133
- Mogę przyjąć zamówienie?
- Tak.
1537
01:38:13,094 --> 01:38:16,806
Poproszę gotowanego łososia.
1538
01:38:17,807 --> 01:38:20,226
- Tak jest. A dla pana?
- Dla mnie jambalaya.
1539
01:38:20,309 --> 01:38:22,728
Tylko niepikantna.
Mam uczulenie na paprykę.
1540
01:38:22,812 --> 01:38:24,480
Niepikantna. Oczywiście.
1541
01:38:24,564 --> 01:38:26,607
Dziękuję. Zdrowie.
1542
01:38:37,535 --> 01:38:38,870
Mój Boże.
1543
01:38:39,871 --> 01:38:41,581
Bardzo przepraszam.
1544
01:38:42,790 --> 01:38:43,958
Chwileczkę.
1545
01:38:44,041 --> 01:38:46,085
Carpe dentum. Chwytaj zęby.
1546
01:38:46,169 --> 01:38:48,379
- Pomogę pani.
- O proszę...
1547
01:38:48,462 --> 01:38:51,591
Łyżeczką. Dobry pomysł. Mam.
1548
01:38:51,674 --> 01:38:53,885
Momencik. Zróbmy szczypce.
1549
01:38:53,968 --> 01:38:56,179
Złapmy z obu stron. I do góry.
1550
01:38:56,262 --> 01:38:57,680
I proszę.
1551
01:38:58,723 --> 01:39:00,183
Dziękuję, mam.
1552
01:39:02,226 --> 01:39:03,895
Strząsnę wodę jak pies.
1553
01:39:04,604 --> 01:39:06,272
O przepraszam.
1554
01:39:06,772 --> 01:39:08,524
- Nic nie szkodzi.
- Przepraszam, oplułam.
1555
01:39:10,860 --> 01:39:12,153
Zaraz wrócę.
1556
01:39:12,612 --> 01:39:14,739
Muszę je przymocować klejem.
1557
01:39:15,364 --> 01:39:17,742
Proszę im powiedzieć,
żeby zrobili purée z łososia.
1558
01:39:17,825 --> 01:39:21,287
- Purée z łososia.
- Dziękuję i przepraszam.
1559
01:39:28,211 --> 01:39:29,295
Nie ta.
1560
01:39:34,592 --> 01:39:38,095
Nie wiedziałam,
że ktoś tu jest. Przepraszam.
1561
01:39:44,894 --> 01:39:46,812
Cholera. O, tu jest.
1562
01:39:50,358 --> 01:39:51,317
Przepraszam.
1563
01:40:13,923 --> 01:40:15,216
Gdzie ty, u licha, byłeś?
1564
01:40:15,299 --> 01:40:18,094
Pozwoliłem sobie zamówić
kolejną szkocką.
1565
01:40:18,177 --> 01:40:19,136
Łobuz!
1566
01:40:25,268 --> 01:40:26,185
Daniel?
1567
01:40:28,145 --> 01:40:29,814
Masz na sobie damskie perfumy?
1568
01:40:32,984 --> 01:40:33,943
Tak.
1569
01:40:37,363 --> 01:40:38,531
Masz na sobie szminkę?
1570
01:40:41,742 --> 01:40:42,743
Tak.
1571
01:40:44,287 --> 01:40:45,162
Dlaczego?
1572
01:40:46,956 --> 01:40:48,082
Ubrudziła mnie.
1573
01:40:48,916 --> 01:40:49,959
Kto taki?
1574
01:40:52,044 --> 01:40:54,380
Kelnerka, z którą kiedyś byłem.
1575
01:40:54,964 --> 01:40:56,716
- Kelnerka? Tutaj?
- Tak.
1576
01:40:57,466 --> 01:40:58,843
Po drodze do łazienki...
1577
01:41:00,428 --> 01:41:01,721
przykleiła się do mnie.
1578
01:41:04,307 --> 01:41:07,601
- Ty zbereźniku!
- Ty łobuzie!
1579
01:41:12,023 --> 01:41:13,316
Mam na zewnątrz limuzynę.
1580
01:41:13,983 --> 01:41:15,443
Twoja dziewczyna ma koleżankę?
1581
01:41:15,526 --> 01:41:18,195
- Właściwie mamy lata 90...
- Nie! Chodzi mi...
1582
01:41:19,405 --> 01:41:21,532
Ma dla mnie koleżankę?
1583
01:41:22,616 --> 01:41:24,493
- Zapytaj ją.
- Zapytam.
1584
01:41:24,577 --> 01:41:26,996
No dalej, leć!
1585
01:41:34,920 --> 01:41:35,838
Ej, Dan!
1586
01:41:35,921 --> 01:41:37,173
- Dan!
- Tak?
1587
01:41:37,256 --> 01:41:39,050
Zamówienie do stolika 39!
1588
01:41:39,133 --> 01:41:41,927
- Spokojnie, zaraz.
- Dzięki. Świetnie.
1589
01:41:47,975 --> 01:41:49,018
39.
1590
01:42:02,615 --> 01:42:03,657
Stolik 39.
1591
01:42:13,376 --> 01:42:14,627
MIELONA PAPRYKA KAJEŃSKA
1592
01:42:20,800 --> 01:42:21,967
Jambalaya na ostro!
1593
01:42:34,522 --> 01:42:36,649
- Mogę w czymś pani pomóc?
- Wybacz.
1594
01:42:36,732 --> 01:42:39,443
Po tylu szkockich
sikam jak koń wyścigowy.
1595
01:42:43,197 --> 01:42:45,032
- Daniel?
- Tak?
1596
01:42:46,784 --> 01:42:49,537
Dlaczego, na Boga,
jesteś przebrany za kobietę?
1597
01:42:55,209 --> 01:42:56,127
Cholera.
1598
01:43:03,634 --> 01:43:04,844
Cóż...
1599
01:43:08,347 --> 01:43:10,599
Chcę ci przedstawić
gospodarza nowego programu.
1600
01:43:11,767 --> 01:43:12,726
Gospodarza?
1601
01:43:13,769 --> 01:43:16,564
Euphegenia Doubtfire, złotko.
1602
01:43:16,647 --> 01:43:20,276
Specjalizuję się
w dziecięcej edukacji i rozrywce.
1603
01:43:22,862 --> 01:43:23,904
Niespodzianka!
1604
01:43:28,033 --> 01:43:29,952
Bardzo dziękuję.
1605
01:43:30,035 --> 01:43:31,454
Wygląda wspaniale.
1606
01:43:31,537 --> 01:43:32,997
Gdzie pani Doubtfire?
1607
01:43:33,706 --> 01:43:35,958
Mam nadzieję, że nic jej nie jest.
Zaczniemy?
1608
01:43:36,041 --> 01:43:38,669
Tak. Bo ostygnie.
1609
01:43:38,752 --> 01:43:39,962
- Śmiało.
<i>- Bon appetit.</i>
1610
01:43:41,797 --> 01:43:44,884
Dlaczego pani Doubtfire
będzie dobrym gospodarzem?
1611
01:43:44,967 --> 01:43:49,889
Jestem odlotową staruszką,
która tańczy hip-hop, bebop do upadłego
1612
01:43:49,972 --> 01:43:53,058
i zrobi ci kubek odjechanego kakao.
1613
01:44:07,573 --> 01:44:08,449
Stu?
1614
01:44:09,575 --> 01:44:10,409
Stu.
1615
01:44:11,452 --> 01:44:13,871
On się dusi!
1616
01:44:13,954 --> 01:44:16,790
On się dusi! Pomocy!
Potrzebujemy lekarza!
1617
01:44:16,874 --> 01:44:19,752
On się dusi! O Boże!
1618
01:44:20,377 --> 01:44:23,506
- On się dusi! Dzwońcie na pogotowie!
- O nie, zabiłem drania.
1619
01:44:24,048 --> 01:44:27,843
- Pani Doubtfire, proszę nam pomóc!
- Pomoc nadchodzi!
1620
01:44:27,927 --> 01:44:30,971
- Pani Doubtfire!
- Pomoc nadchodzi!
1621
01:44:31,055 --> 01:44:33,432
- On się dusi!
- Chwileczkę, złotko.
1622
01:44:37,853 --> 01:44:40,689
Jeszcze raz. O nie. Pracuj ze mną.
1623
01:44:41,482 --> 01:44:42,566
Dalej!
1624
01:44:45,319 --> 01:44:46,153
Mój Boże.
1625
01:45:01,835 --> 01:45:02,836
Nic mi nie jest.
1626
01:45:04,797 --> 01:45:06,131
- Wszystko dobrze?
- Tak.
1627
01:45:06,215 --> 01:45:07,174
Prawie cię straciliśmy.
1628
01:45:14,223 --> 01:45:16,016
- Tata.
- O mój...
1629
01:45:19,103 --> 01:45:20,187
Tatuś?
1630
01:45:26,026 --> 01:45:27,820
Tak, skarbie, to ja.
1631
01:45:30,698 --> 01:45:31,699
Wszystkiego najlepszego.
1632
01:45:34,868 --> 01:45:35,786
Daniel!
1633
01:45:36,370 --> 01:45:38,706
Daniel! Mój Boże!
1634
01:45:39,123 --> 01:45:41,417
Rany boskie!
1635
01:45:42,001 --> 01:45:45,212
Cały ten czas!
1636
01:45:45,296 --> 01:45:47,673
- Wybacz, Mirando...
- Nie rozmawiaj ze mną.
1637
01:45:48,257 --> 01:45:50,551
Nie dotykaj mnie!
1638
01:45:50,634 --> 01:45:53,721
Muszę iść. I to już.
1639
01:45:53,804 --> 01:45:56,599
Musimy stąd iść! Ja muszę stąd iść.
1640
01:45:59,435 --> 01:46:01,645
- Idźcie.
- Przykro mi, tato.
1641
01:46:03,230 --> 01:46:04,189
Pa.
1642
01:46:06,275 --> 01:46:07,818
Przepraszam za paprykę.
1643
01:46:08,611 --> 01:46:09,445
Tak.
1644
01:46:19,747 --> 01:46:21,582
Na co się gapicie?
Koniec przedstawienia.
1645
01:46:28,172 --> 01:46:30,841
Pani Robeson, komentarz końcowy?
1646
01:46:32,051 --> 01:46:33,552
Nie mam nic do dodania.
1647
01:46:35,179 --> 01:46:36,221
Panie Hillard,
1648
01:46:36,680 --> 01:46:39,933
skoro zdecydował pan
prowadzić swoją sprawę,
1649
01:46:40,017 --> 01:46:42,561
ma pan tym razem prawo
do przemówienia końcowego.
1650
01:46:53,572 --> 01:46:56,450
Wysoki Sądzie, od dwóch miesięcy
posiadam mieszkanie.
1651
01:46:57,409 --> 01:47:00,829
Odnowiłem je i stworzyłem środowisko
odpowiednie dla dzieci.
1652
01:47:01,580 --> 01:47:02,748
To pański warunek.
1653
01:47:03,123 --> 01:47:05,000
Mam także pracę w dziale przesyłek.
1654
01:47:05,709 --> 01:47:07,503
Moim zdaniem spełniłem wymagania.
1655
01:47:08,545 --> 01:47:09,672
Przed czasem.
1656
01:47:11,590 --> 01:47:13,342
Jeśli chodzi o moje zachowanie,
1657
01:47:14,426 --> 01:47:15,969
jestem po prostu szalony.
1658
01:47:16,804 --> 01:47:17,888
Bo...
1659
01:47:17,971 --> 01:47:20,432
gdy urodziły się dzieci,
gdy na nie spojrzałem,
1660
01:47:20,516 --> 01:47:21,767
oszalałem na ich punkcie.
1661
01:47:22,476 --> 01:47:24,436
Gdy wziąłem je w swoje ręce,
nie było odwrotu.
1662
01:47:26,563 --> 01:47:28,190
Jestem od nich uzależniony.
1663
01:47:29,566 --> 01:47:31,276
Kocham je całym sercem.
1664
01:47:31,360 --> 01:47:33,654
Gdy ktoś mówi mi,
że nie mogę z nimi być,
1665
01:47:33,737 --> 01:47:35,155
widzieć ich codziennie,
1666
01:47:36,657 --> 01:47:38,951
to tak jakby odebrał mi powietrze.
1667
01:47:39,535 --> 01:47:42,538
Nie mogę żyć bez powietrza
i nie mogę żyć bez nich.
1668
01:47:43,497 --> 01:47:46,041
Zrobiłbym wszystko, by z nimi przebywać.
1669
01:47:46,500 --> 01:47:48,043
Wie pan, że tego potrzebuję.
1670
01:47:49,670 --> 01:47:50,796
Tyle razem przeżyliśmy.
1671
01:47:52,965 --> 01:47:53,799
I...
1672
01:47:54,466 --> 01:47:57,344
one znaczą dla mnie wszystko.
Potrzebują mnie, jak ja ich.
1673
01:48:00,514 --> 01:48:01,557
Więc proszę.
1674
01:48:02,182 --> 01:48:03,809
Niech pan ich mnie nie zabiera.
1675
01:48:10,023 --> 01:48:11,024
Dziękuję.
1676
01:48:21,702 --> 01:48:22,745
Panie Hillard.
1677
01:48:23,829 --> 01:48:26,373
Zmylił pan wielu ludzi,
1678
01:48:26,457 --> 01:48:29,084
którzy uwierzyli,
że jest pan 60-letnią kobietą.
1679
01:48:29,918 --> 01:48:31,044
To niełatwe zadanie.
1680
01:48:32,171 --> 01:48:38,302
Pańska mowa wydaje się szczera.
1681
01:48:40,846 --> 01:48:46,393
Ale równie dobrze może to być
świetne przedstawienie dobrego aktora.
1682
01:48:46,477 --> 01:48:49,062
- Nic więcej.
- To nie tak.
1683
01:48:49,146 --> 01:48:51,231
Prawda jest taka,
1684
01:48:51,315 --> 01:48:54,234
że pańskie życie przez ostatni miesiąc
1685
01:48:54,318 --> 01:48:56,236
było bardzo nietypowe.
1686
01:48:56,945 --> 01:49:00,741
Nie mogę dopuścić,
by ta trójka niewinnych dzieci
1687
01:49:00,824 --> 01:49:04,077
była narażona na pańskie osobliwe
i potencjalnie szkodliwe zachowanie.
1688
01:49:05,245 --> 01:49:08,791
Sąd przekazuje prawo
do opieki nad dziećmi pani Hillard.
1689
01:49:08,874 --> 01:49:10,125
Boże, nie, proszę pana.
1690
01:49:10,542 --> 01:49:14,046
Będzie miał pan prawo
do nadzorowanych wizyt w soboty.
1691
01:49:14,129 --> 01:49:15,672
- Nadzorowanych?
- Tak.
1692
01:49:15,756 --> 01:49:18,884
Urzędnik sądowy będzie panu towarzyszył.
1693
01:49:19,551 --> 01:49:22,846
Proponuję, by przeszedł pan
testy psychologiczne
1694
01:49:22,930 --> 01:49:25,057
i być może terapię.
1695
01:49:26,266 --> 01:49:29,895
Za rok wznowimy tę sprawę.
1696
01:49:30,312 --> 01:49:32,314
Dziękuję. Odraczam sprawę.
1697
01:49:46,995 --> 01:49:50,165
Nie piorę, nie myję okien,
nie czyszczę dywanów.
1698
01:49:50,249 --> 01:49:53,961
Nie myję wanien, muszli klozetowych,
nie przewijam dzieci.
1699
01:49:54,044 --> 01:49:57,005
Moje dzieci umieją korzystać z toalety.
1700
01:49:57,339 --> 01:50:01,093
Nie piorę, nie sprzątam piwnicy,
nie gotuję kolacji.
1701
01:50:01,802 --> 01:50:03,053
Nie czytam.
1702
01:50:06,598 --> 01:50:07,474
Tak...
1703
01:50:07,933 --> 01:50:11,103
Mamy do pani numer.
Bardzo pani dziękujemy.
1704
01:50:11,186 --> 01:50:13,188
- Odezwiemy się.
- Dziękuję.
1705
01:50:13,272 --> 01:50:14,523
Odprowadzę panią.
1706
01:50:18,360 --> 01:50:20,571
Tak, to tutaj. Proszę...
1707
01:50:26,702 --> 01:50:29,788
Lauro, wysyłka została już
opóźniona trzy razy.
1708
01:50:29,872 --> 01:50:31,164
<i>- Tak, no...</i>
- Tak, ale...
1709
01:50:32,040 --> 01:50:34,376
Nie zamierzam znowu czekać pół roku.
1710
01:50:34,459 --> 01:50:37,087
<i>- Spróbuję...</i>
- Zrób to i oddzwoń.
1711
01:50:40,257 --> 01:50:42,718
Nie bądźcie tak przygnębieni.
1712
01:50:43,302 --> 01:50:44,803
Wszystko będzie dobrze.
1713
01:50:45,470 --> 01:50:46,638
Tęsknię za jej spaghetti.
1714
01:50:47,347 --> 01:50:48,473
A ja za jej żartami.
1715
01:50:49,266 --> 01:50:50,475
Ja za jej opowieściami.
1716
01:50:51,810 --> 01:50:55,272
Nie martwcie się. Znajdziemy kogoś.
Jest tak wiele kandydatek.
1717
01:50:55,939 --> 01:50:57,232
Nie ma drugiej takiej.
1718
01:50:59,526 --> 01:51:00,736
Dobrze, przyznaję.
1719
01:51:01,194 --> 01:51:03,238
Z nią było nam o wiele milej.
1720
01:51:04,406 --> 01:51:06,909
W domu było przytulnie,
1721
01:51:06,992 --> 01:51:09,369
łóżka były pościelone, kolacja...
1722
01:51:09,828 --> 01:51:11,163
Ona nie istnieje!
1723
01:51:11,663 --> 01:51:14,416
Musimy przestać mówić o niej
jak o prawdziwej osobie.
1724
01:51:14,791 --> 01:51:16,919
<i>Witajcie, złotka!</i>
1725
01:51:18,503 --> 01:51:21,131
<i>Dzisiejszy odcinek będzie wyjątkowy.</i>
1726
01:51:21,548 --> 01:51:24,801
<i>Jest z nami pan Van Zandt</i>
<i>ze Sierra Club,</i>
1727
01:51:24,885 --> 01:51:28,805
<i>który pokaże nam gatunki zwierząt</i>
<i>zagrożone wyginięciem.</i>
1728
01:51:29,306 --> 01:51:30,682
<i>Wiecie, co to znaczy, szkraby?</i>
1729
01:51:30,766 --> 01:51:32,309
<i>Chwileczkę! Powiedziałaś „kraby"?</i>
1730
01:51:32,684 --> 01:51:36,647
<i>O nie, złotko! To Kovacs! Witaj!</i>
1731
01:51:36,730 --> 01:51:39,232
<i>Cześć wam. Powiedziałaś „wygięciem"?</i>
<i>Ktoś tu się wygina?</i>
1732
01:51:39,316 --> 01:51:40,317
<i>- Ach...</i>
<i>- Ja tam nie widzę.</i>
1733
01:51:40,400 --> 01:51:41,818
<i>Nie to powiedziałam.</i>
1734
01:51:41,902 --> 01:51:46,365
<i>Mówię o wyginięciu. Czyli sytuacji,</i>
<i>w której cały gatunek przestaje istnieć.</i>
1735
01:51:46,448 --> 01:51:48,533
<i>- Mój Boże.</i>
<i>- To cię nie złości?</i>
1736
01:51:48,617 --> 01:51:50,827
<i>- I to jak!</i>
<i>- Opowiedz o tym widzom.</i>
1737
01:51:50,911 --> 01:51:53,413
<i>Jestem zły! Wiesz dlaczego?</i>
<i>Bo następne są szympansy!</i>
1738
01:51:53,497 --> 01:51:55,916
<i>Zgadza się. Na świecie jest</i>
<i>mniej szympansów...</i>
1739
01:51:55,999 --> 01:51:59,628
<i>Nie złości cię,</i>
<i>gdy ludzie grają cię w filmach?</i>
1740
01:51:59,711 --> 01:52:03,090
<i>„Planeta małp". Kto dostał rolę?</i>
1741
01:52:03,173 --> 01:52:06,176
<i>Roddy McDowall! Ja byłbym lepszy!</i>
1742
01:52:06,259 --> 01:52:09,388
<i>- Nawet od Charltona Hestona!</i>
<i>- I masz lepszy dywan.</i>
1743
01:52:09,471 --> 01:52:11,932
<i>- O wiele lepszy!</i>
<i>- Mógłbyś na nim polecieć do Persji.</i>
1744
01:52:26,571 --> 01:52:28,490
Powiemy im, dokąd wybierzemy się jutro?
1745
01:52:28,573 --> 01:52:29,908
Tak. Chcą wiedzieć.
1746
01:52:29,992 --> 01:52:32,995
Jutro, szkraby, wyruszymy
na wspaniałą wycieczkę.
1747
01:52:33,078 --> 01:52:36,248
Ale nie musicie pakować bagaży,
bo zrobimy to za pomocą umysłu.
1748
01:52:36,331 --> 01:52:39,418
- Zgadza się.
- Przekroczymy Ocean Atlantycki
1749
01:52:39,501 --> 01:52:42,045
i dotrzemy do Anglii, skąd pochodzę.
1750
01:52:42,129 --> 01:52:44,715
- Pochodzisz z Anglii?
- Tak, złotko. To wspaniały kraj.
1751
01:52:44,798 --> 01:52:47,426
- Wiesz coś o Anglii?
- Tyle że to wyspa.
1752
01:52:47,509 --> 01:52:49,886
Zgadza się. Wspaniała wyspa.
1753
01:52:49,970 --> 01:52:54,725
- Mają królową i rodzinę królewską.
- Jak w pokerze!
1754
01:52:54,808 --> 01:52:57,519
- Full house. Pełny dom.
- Niektóre karty nie mieszkają w domu.
1755
01:52:57,602 --> 01:53:00,397
Już nie, złotko.
Dzięki telefonom komórkowym.
1756
01:53:01,023 --> 01:53:02,816
Wiesz, w jakim języku mówią w Anglii?
1757
01:53:03,442 --> 01:53:04,776
Po pakistańsku?
1758
01:53:05,110 --> 01:53:07,571
Masz rację, w wielu sklepach tak.
1759
01:53:07,654 --> 01:53:10,240
Ale porozmawiamy o tym jutro,
chłopcy i dziewczynki.
1760
01:53:10,323 --> 01:53:13,368
- Jesteś mi winny buziaka.
- Dam ci dwa.
1761
01:53:13,452 --> 01:53:15,454
- Dobrze, złotko.
- Jeden w policzek.
1762
01:53:16,246 --> 01:53:17,414
A drugi to ugryzienie małpy!
1763
01:53:18,582 --> 01:53:20,333
Ty niedobra małpko!
1764
01:53:21,626 --> 01:53:23,754
To wszystko na dziś.
1765
01:53:24,379 --> 01:53:25,589
Pa, pa.
1766
01:53:25,672 --> 01:53:26,631
Cięcie!
1767
01:53:28,133 --> 01:53:30,135
To by było na tyle. Bardzo wam dziękuję.
1768
01:53:35,348 --> 01:53:36,933
Jesteśmy hitem!
1769
01:53:37,017 --> 01:53:39,352
- Numer jeden w przedziale godzinowym.
- Tak?
1770
01:53:39,436 --> 01:53:43,440
Tak! Dzwonią z Detroit,
Cleveland, Chicago, Los Angeles...
1771
01:53:43,857 --> 01:53:46,651
- Wszyscy chcą licencję na emisję.
- Hollywood!
1772
01:53:47,027 --> 01:53:48,612
Daniel?
1773
01:53:48,945 --> 01:53:49,905
Tak?
1774
01:53:50,447 --> 01:53:51,448
Miranda.
1775
01:53:53,033 --> 01:53:54,159
Możemy porozmawiać?
1776
01:53:56,328 --> 01:53:57,287
Tak.
1777
01:53:58,163 --> 01:53:59,539
Zaraz będę, poczekaj.
1778
01:54:22,646 --> 01:54:24,064
Witaj w domu Euphegenii.
1779
01:54:25,565 --> 01:54:27,901
Trochę tu wieje... Ale jest miło.
1780
01:54:31,905 --> 01:54:32,948
Co mogę dla ciebie zrobić?
1781
01:54:35,367 --> 01:54:37,619
Po pierwsze gratuluję ci programu.
1782
01:54:37,994 --> 01:54:40,622
Dzięki. Załapałaś się
na próbę generalną.
1783
01:54:42,415 --> 01:54:44,251
Z dziećmi...
1784
01:54:46,002 --> 01:54:47,796
oglądamy go codziennie.
1785
01:54:49,881 --> 01:54:51,550
Miło wiedzieć, że mnie codziennie widzą.
1786
01:54:55,804 --> 01:54:58,014
Daniel, wiem, że długo potrwa,
1787
01:54:58,098 --> 01:54:59,850
zanim zapomnimy o kłótniach
1788
01:55:00,433 --> 01:55:02,727
i okropnych rzeczach,
które sobie powiedzieliśmy.
1789
01:55:04,187 --> 01:55:06,606
Jest bardzo ciężko.
1790
01:55:08,483 --> 01:55:11,528
Wiem, że ja i ty sobie poradzimy.
1791
01:55:15,365 --> 01:55:16,449
Ale dzieci...
1792
01:55:17,701 --> 01:55:18,702
Ja...
1793
01:55:20,453 --> 01:55:21,955
Nie chcę ich krzywdzić.
1794
01:55:25,125 --> 01:55:26,501
To co mam robić?
1795
01:55:27,377 --> 01:55:31,006
Udawać, że wszystko jest w porządku?
Uśmiechać się do złej gry?
1796
01:55:33,300 --> 01:55:35,552
Jezu, Mirando. Odebrałaś mi dzieci.
1797
01:55:37,053 --> 01:55:38,972
Mogę się z nimi widzieć
tylko pod nadzorem.
1798
01:55:39,431 --> 01:55:41,308
Jakaś kobieta przychodzi i mnie pilnuje,
1799
01:55:41,391 --> 01:55:42,851
jakbym był zboczeńcem.
1800
01:55:42,934 --> 01:55:44,853
Jeśli je przytulam,
zastanawia się dlaczego.
1801
01:55:45,353 --> 01:55:46,605
Wiesz, jak to jest?
1802
01:55:47,189 --> 01:55:49,149
Siedziałaś na sali sądowej.
Znałaś prawdę,
1803
01:55:49,232 --> 01:55:52,319
ale nic nie powiedziałaś.
Pozwoliłaś na ten nikczemny wyrok.
1804
01:55:52,402 --> 01:55:54,196
- Byłam zła.
- Boże.
1805
01:55:54,279 --> 01:55:56,489
- Mnie też zraniłeś!
- Wyrwałaś mi serce!
1806
01:55:56,573 --> 01:55:58,283
- Chcesz znów to zrobić?
- Okłamałeś mnie.
1807
01:55:58,366 --> 01:55:59,409
- Wiesz co?
- Co?
1808
01:55:59,492 --> 01:56:00,869
Nie chcę, żeby tak było.
1809
01:56:00,952 --> 01:56:03,413
Żebyśmy sobie wypominali,
kto co komu zrobił.
1810
01:56:07,500 --> 01:56:09,961
Przez cały czas próbowałam
znaleźć w tym wszystkim sens.
1811
01:56:10,795 --> 01:56:14,466
W głębi serca wiem tylko to,
że dzieci były o wiele szczęśliwsze,
1812
01:56:15,050 --> 01:56:17,177
gdy pani Doubtfire była w ich życiu.
1813
01:56:18,136 --> 01:56:19,095
Tak?
1814
01:56:20,513 --> 01:56:21,556
Ona...
1815
01:56:22,641 --> 01:56:24,142
wydobywała z nich to, co najlepsze.
1816
01:56:25,268 --> 01:56:26,895
I w tobie.
1817
01:56:27,312 --> 01:56:28,438
W tobie także.
1818
01:56:29,272 --> 01:56:30,273
Tak.
1819
01:56:34,152 --> 01:56:35,445
Okrutnie za nią tęsknią.
1820
01:56:38,823 --> 01:56:39,866
Co chcesz powiedzieć?
1821
01:56:40,992 --> 01:56:42,494
Dzieci cię potrzebują.
1822
01:56:51,211 --> 01:56:52,504
Ja ich potrzebuję.
1823
01:57:00,095 --> 01:57:03,473
<i>Jutro odwiedzi nas Frank,</i>
<i>który jest charakteryzatorem.</i>
1824
01:57:04,933 --> 01:57:08,019
<i>Ktoś się dobija do drzwi.</i>
<i>Kto to może być?</i>
1825
01:57:08,103 --> 01:57:09,729
<i>Mamy jeszcze czas?</i>
1826
01:57:11,147 --> 01:57:13,692
<i>Pan Sprinkles, chłopcy i dziewczęta!</i>
1827
01:57:13,775 --> 01:57:16,403
<i>Dzień dobry! Co pan dzisiaj dla mnie ma?</i>
1828
01:57:16,486 --> 01:57:19,739
<i>Pani Doubtfire,</i>
<i>mam dla pani list od Katie...</i>
1829
01:57:22,158 --> 01:57:23,285
To nowa opiekunka.
1830
01:57:25,245 --> 01:57:27,664
No dalej, wstawajcie!
1831
01:57:29,791 --> 01:57:30,834
Chodźcie.
1832
01:57:32,919 --> 01:57:34,045
Wszystko będzie dobrze.
1833
01:57:35,046 --> 01:57:37,424
Chris, stań tutaj. Uwaga.
1834
01:57:49,436 --> 01:57:50,395
Tatuś!
1835
01:57:53,231 --> 01:57:54,107
Cześć.
1836
01:57:56,026 --> 01:57:57,110
Co się dzieje?
1837
01:57:57,902 --> 01:57:59,237
Przyjechałem po was.
1838
01:58:00,196 --> 01:58:03,908
Tata będzie was zabierał codziennie
na kilka godzin po szkole.
1839
01:58:04,576 --> 01:58:05,577
Naprawdę?
1840
01:58:07,370 --> 01:58:09,622
A sąd? I te prawne sprawy.
1841
01:58:10,165 --> 01:58:11,541
Zapytajcie mamę.
1842
01:58:11,624 --> 01:58:12,751
Zajęłam się tym.
1843
01:58:13,626 --> 01:58:16,838
Koniec z nadzorowanymi wizytami
i urzędnikiem sądowym.
1844
01:58:17,756 --> 01:58:18,798
Tylko my?
1845
01:58:19,382 --> 01:58:20,383
Tylko my.
1846
01:58:32,103 --> 01:58:33,313
Leć po pana Misia.
1847
01:58:34,397 --> 01:58:36,691
- Lećcie po rzeczy. Szybko.
- Dobrze.
1848
01:58:41,905 --> 01:58:43,114
Wejdziesz?
1849
01:58:44,032 --> 01:58:45,200
Poczekam na zewnątrz.
1850
01:58:45,825 --> 01:58:46,785
W porządku.
1851
01:58:50,080 --> 01:58:51,164
Dziękuję.
1852
01:58:57,504 --> 01:58:58,505
Na razie.
1853
01:59:03,802 --> 01:59:08,973
<i>„Droga pani Doubtfire, dwa miesiące temu</i>
<i>moi rodzice postanowili się rozejść.</i>
1854
01:59:09,307 --> 01:59:11,184
<i>Mieszkają teraz w różnych domach.</i>
1855
01:59:11,643 --> 01:59:16,147
<i>Mój brat Andrew mówi, że nie jesteśmy</i>
<i>już prawdziwą rodziną. To prawda?</i>
1856
01:59:16,981 --> 01:59:18,358
<i>Straciłam swoją rodzinę?</i>
1857
01:59:19,025 --> 01:59:21,861
<i>Mogę coś zrobić,</i>
<i>żeby rodzice wrócili do siebie?</i>
1858
01:59:23,780 --> 01:59:25,490
<i>Pozdrawiam, Katie McCormick".</i>
1859
01:59:28,493 --> 01:59:29,702
<i>Moja droga Katie.</i>
1860
01:59:32,080 --> 01:59:34,249
<i>Niektórzy rodzice, gdy się złoszczą,</i>
1861
01:59:34,332 --> 01:59:37,210
<i>dogadują się lepiej,</i>
<i>nie mieszkając ze sobą.</i>
1862
01:59:37,794 --> 01:59:41,256
<i>Nie kłócą się</i>
<i>i stają się lepszymi ludźmi.</i>
1863
01:59:41,339 --> 01:59:44,342
<i>Są dla ciebie</i>
<i>o wiele lepszymi mamusiami i tatusiami.</i>
1864
01:59:44,759 --> 01:59:46,886
<i>Czasami wracają do siebie.</i>
1865
01:59:48,847 --> 01:59:50,432
<i>A czasem nie.</i>
1866
01:59:51,766 --> 01:59:53,101
<i>Jeśli nie,</i>
1867
01:59:53,601 --> 01:59:54,853
<i>nie obwiniaj siebie.</i>
1868
01:59:56,438 --> 02:00:00,733
<i>Nawet gdy nie kochają się nawzajem,</i>
<i>nie znaczy, że nie kochają ciebie.</i>
1869
02:00:02,694 --> 02:00:05,655
<i>Jest wiele rodzajów rodzin, Katie.</i>
1870
02:00:06,448 --> 02:00:10,285
<i>W niektórych jest jedna mamusia,</i>
<i>w innych jeden tatuś,</i>
1871
02:00:10,368 --> 02:00:11,828
<i>czasem są dwie rodziny.</i>
1872
02:00:12,662 --> 02:00:15,039
<i>Niektóre dzieci mieszkają</i>
<i>z wujkiem lub ciocią.</i>
1873
02:00:15,623 --> 02:00:17,208
<i>Inne mieszkają z dziadkami,</i>
1874
02:00:17,292 --> 02:00:19,752
<i>jeszcze inne z rodzicami zastępczymi.</i>
1875
02:00:20,462 --> 02:00:23,965
<i>Mieszkają czasem w innych domach,</i>
<i>na innych osiedlach,</i>
1876
02:00:24,048 --> 02:00:25,717
<i>w różnych częściach kraju.</i>
1877
02:00:25,800 --> 02:00:28,511
<i>Czasem nie widują się przez wiele dni,</i>
1878
02:00:28,595 --> 02:00:31,890
<i>tygodni, miesięcy czy nawet lat.</i>
1879
02:00:33,224 --> 02:00:34,851
<i>Ale jeśli istnieje miłość,</i>
1880
02:00:36,853 --> 02:00:39,063
<i>to łączy ich ona ponad wszystko.</i>
1881
02:00:40,273 --> 02:00:43,401
<i>Twoja rodzina pozostanie</i>
<i>w twoim sercu na zawsze.</i>
1882
02:00:45,695 --> 02:00:47,572
<i>Przesyłam ci dużo miłości, szkrabie.</i>
1883
02:00:48,406 --> 02:00:49,908
<i>Wszystko będzie dobrze.</i>
1884
02:00:52,702 --> 02:00:53,703
<i>Pa, pa.</i>
1884
02:00:54,305 --> 02:01:54,621
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm