Mrs. Doubtfire

ID13203796
Movie NameMrs. Doubtfire
Release NameMrs.Doubtfire.1993.1080p.BluRay.x265-RARBG
Year1993
Kindmovie
LanguagePolish
IMDB ID107614
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 2 00:00:55,053 --> 00:00:58,640 PANI DOUBTFIRE 3 00:01:19,369 --> 00:01:21,496 <i>Pozdrawiam cię, przekąsko.</i> 4 00:01:22,080 --> 00:01:23,123 <i>Ojeju.</i> 5 00:01:23,206 --> 00:01:24,374 <i>Po chwili namysłu...</i> 6 00:01:27,586 --> 00:01:29,588 <i>997! 997!</i> 7 00:01:29,671 --> 00:01:33,091 <i>Policja! Władze cywilne! Animals! Już!</i> 8 00:01:33,175 --> 00:01:35,552 <i>Morderstwo! Zdrada! Porwanie!</i> 9 00:01:35,635 --> 00:01:37,262 <i>Porwanie ptaka!</i> 10 00:01:38,555 --> 00:01:40,849 <i>Główka czosnku, odrobina papużki.</i> 11 00:01:41,308 --> 00:01:43,518 <i>I co ty na to, Julio Child?</i> 12 00:01:44,770 --> 00:01:45,812 <i>Przepraszam,</i> 13 00:01:45,896 --> 00:01:50,150 <i>ale uwięziony ptak ma chyba prawo</i> <i>do jednego telefonu?</i> 14 00:01:50,776 --> 00:01:52,235 <i>Ty akurat nie.</i> 15 00:01:52,611 --> 00:01:54,863 <i>Popołudniowe przekąski</i> <i>nie mają zbyt wielu praw.</i> 16 00:01:55,280 --> 00:01:57,407 <i>Ale nie jestem też całkiem bezduszny.</i> 17 00:01:57,783 --> 00:01:59,910 <i>Może kojącego papieroska?</i> 18 00:02:06,625 --> 00:02:08,668 <i>Nie zrobię tego. Nie mogę!</i> 19 00:02:09,252 --> 00:02:11,797 <i>Ależ żałosny sposób na śmierć.</i> 20 00:02:11,880 --> 00:02:13,715 <i>Nie chcę mieć raka dzioba.</i> 21 00:02:13,799 --> 00:02:16,218 <i>Nie! Moje płuca czarnieją!</i> 22 00:02:16,301 --> 00:02:19,221 I znowu. Cięcie! Cofnijcie. 23 00:02:19,304 --> 00:02:21,473 <i>- Pomocy...</i> - Co ty robisz? Daniel. 24 00:02:21,890 --> 00:02:23,642 Tego nie ma w scenariuszu. Po co to dodałeś? 25 00:02:24,684 --> 00:02:26,603 Pomyślałem, że skomentuję sytuację. 26 00:02:27,270 --> 00:02:28,480 Jaką? 27 00:02:28,563 --> 00:02:31,400 To, że papużka Pudgie ma w dziobie papierosa, 28 00:02:31,483 --> 00:02:32,609 jest moralnie nieodpowiedzialne. 29 00:02:32,692 --> 00:02:36,279 To kreskówka, a nie odcinek specjalny Oprah Winfrey. 30 00:02:36,363 --> 00:02:38,115 Miliony dzieci ją oglądają. 31 00:02:38,198 --> 00:02:40,659 To jakby dać im paczkę papierosów i powiedzieć: „Zapalcie". 32 00:02:40,742 --> 00:02:43,954 Nie możesz mówić głosem Pudgiego, gdy nie rusza dziobem. 33 00:02:44,413 --> 00:02:46,415 To monolog wewnętrzny. 34 00:02:46,498 --> 00:02:48,125 Może głos Boga. Jeszcze lepiej! 35 00:02:48,458 --> 00:02:50,377 Pudgie, nie pal. 36 00:02:51,253 --> 00:02:52,379 Aktorzy. 37 00:02:52,462 --> 00:02:54,631 Co? Zapytajmy techników. 38 00:02:54,714 --> 00:02:56,508 To moralne, żeby promować palenie 39 00:02:56,591 --> 00:02:57,426 u młodych? 40 00:03:01,513 --> 00:03:03,098 Są stronniczy. Proces nieważny. 41 00:03:03,181 --> 00:03:04,391 Posłuchaj mnie. 42 00:03:04,474 --> 00:03:07,018 Studio płaci za tę sesję tysiące dolarów. 43 00:03:07,102 --> 00:03:09,020 Jeśli chcesz dostać czek, trzymaj się kwestii. 44 00:03:09,104 --> 00:03:11,982 Jeśli chcesz bawić się w Gandhiego, marnuj czas komu innemu. 45 00:03:18,864 --> 00:03:21,241 Czyli muszę zrobić to, co trzeba. 46 00:03:22,701 --> 00:03:24,870 Bardzo zabawne. Dokąd idziesz? 47 00:03:25,495 --> 00:03:28,248 Ej, kolego! Jeśli odejdziesz, to już nie wracaj. 48 00:03:28,331 --> 00:03:29,749 Nie będę znosił takiego zachowania. 49 00:03:31,168 --> 00:03:32,127 Cóż... 50 00:03:32,586 --> 00:03:34,087 Słowami świnki Porky... 51 00:03:36,756 --> 00:03:37,883 Odczep się, Lou. 52 00:04:11,541 --> 00:04:13,084 Jak klasówka z historii? 53 00:04:13,168 --> 00:04:14,085 Nie pytaj. 54 00:04:14,544 --> 00:04:17,255 - Fajnie było w przedszkolu? - Namalowałam obrazek. 55 00:04:17,339 --> 00:04:19,424 - Tak? - Tęczę. 56 00:04:22,093 --> 00:04:23,595 - Tata? - Tatuś! 57 00:04:25,597 --> 00:04:26,640 Tatusiu! 58 00:04:31,186 --> 00:04:33,647 - Mówiłeś, że nie przyjedziesz. - Wcześniej skończyłem. 59 00:04:35,065 --> 00:04:38,610 - Zwolnili cię? - Nie, odszedłem. Kwestia sumienia. 60 00:04:39,486 --> 00:04:40,445 Aktorzy. 61 00:04:40,529 --> 00:04:41,988 Stary! 62 00:04:42,072 --> 00:04:45,408 Sto lat z okazji 12. urodzin. 63 00:04:45,492 --> 00:04:47,118 Mam dla ciebie niespodziankę. 64 00:04:47,202 --> 00:04:48,620 - Striptizerka? - Błagam cię. 65 00:04:48,995 --> 00:04:50,914 - Dwie? - O stary. 66 00:04:50,997 --> 00:04:52,165 - Impreza? - Tak! 67 00:04:52,541 --> 00:04:53,667 - Nie. - Tak! 68 00:04:53,750 --> 00:04:55,001 Żadnych imprez. 69 00:04:55,085 --> 00:04:57,462 Mama ci zabroniła z powodu ocen. 70 00:04:58,129 --> 00:05:01,800 Mama wróci za cztery godziny. 71 00:05:04,719 --> 00:05:08,181 Przygotujcie się na dzikie królestwo. 72 00:05:13,270 --> 00:05:15,146 PRZEJEZDNE MINI ZOO 73 00:05:29,327 --> 00:05:33,248 Zbliża się do mety. I proszę, wygrywa wyścig. 74 00:05:33,707 --> 00:05:35,292 I schodzimy. 75 00:05:37,586 --> 00:05:38,712 Chcesz go nakarmić? 76 00:05:41,131 --> 00:05:42,132 Sprawdźmy tego. 77 00:05:44,676 --> 00:05:45,594 Przepraszam. 78 00:05:48,013 --> 00:05:48,888 Sio! 79 00:05:50,223 --> 00:05:51,600 Uciekać! 80 00:06:16,041 --> 00:06:19,002 <i>- Gregory, Henderson and Hillard.</i> - Proszę z Mirandą Hillard. 81 00:06:22,297 --> 00:06:24,299 Wiem, że zależy pani na tych muralach, 82 00:06:24,382 --> 00:06:26,217 ale są bardzo duże... 83 00:06:26,635 --> 00:06:29,304 Lepiej zrobić stalowe okna, nie drewniane. 84 00:06:30,055 --> 00:06:33,475 Pozbądźmy się dywanu orientalnego. Spróbujmy z Aubusson. 85 00:06:34,309 --> 00:06:36,353 - Więcej różu niż czerwieni. - Dobry pomysł. 86 00:06:36,770 --> 00:06:39,147 Union Square Inn. Tu jest lepiej. 87 00:06:39,230 --> 00:06:41,733 Więcej Arts and Crafts. Lampa Dirka Van Erpa, 88 00:06:41,816 --> 00:06:43,902 krzesło Stickleya. Niech was nie skusi perkal. 89 00:06:44,235 --> 00:06:46,988 Przepraszam. Mirando, możemy porozmawiać? 90 00:06:47,072 --> 00:06:48,823 - Tak, wybaczcie. - Oczywiście. 91 00:06:49,282 --> 00:06:50,283 Tylko na chwilę. 92 00:06:52,077 --> 00:06:54,954 Rozmawiałem właśnie ze Stuartem Dunmeyerem. 93 00:06:55,580 --> 00:06:57,415 Stuartem Dunmeyerem? 94 00:06:57,832 --> 00:06:59,167 Powiedział, że się znacie. 95 00:06:59,626 --> 00:07:00,960 - Stuart Dunmeyer? - Tak. 96 00:07:01,044 --> 00:07:04,839 Inwestuje miliony dolarów w remont starej rezydencji Wellmanów na Nob Hill. 97 00:07:04,923 --> 00:07:08,093 Chce tam zrobić B&amp;B i brać 500 dolarów za dobę. 98 00:07:08,176 --> 00:07:09,469 Czytałam o tym. 99 00:07:10,345 --> 00:07:12,931 - Świetnie mu się wiedzie. - Cały on. 100 00:07:13,473 --> 00:07:15,725 Prosił konkretnie o ciebie. 101 00:07:17,102 --> 00:07:18,061 Naprawdę? 102 00:07:18,603 --> 00:07:20,772 Powiedziałem mu, że jutro do niego zadzwonisz. 103 00:07:20,855 --> 00:07:21,731 Dobrze. 104 00:07:22,774 --> 00:07:23,692 Pani Hillard? 105 00:07:24,109 --> 00:07:26,069 Gloria Chaney jest na linii. 106 00:07:26,152 --> 00:07:27,487 Mówi, że to pilne. 107 00:07:28,029 --> 00:07:29,030 Przepraszam. 108 00:07:31,032 --> 00:07:31,991 Gloria? 109 00:07:45,755 --> 00:07:47,674 - Rany boskie. - Pani tu mieszka? 110 00:07:47,757 --> 00:07:49,884 Niestety tak. 111 00:07:49,968 --> 00:07:54,097 Trzymanie zwierząt gospodarczych na obszarze mieszkalnym jest nielegalne. 112 00:07:54,180 --> 00:07:55,557 A jeśli mój mąż jest jednym? 113 00:07:55,640 --> 00:07:58,351 Mieliśmy skargi na hałas. 114 00:07:58,435 --> 00:08:01,312 Sama zaraz złożę skargę. Bardzo mi przykro. 115 00:08:01,396 --> 00:08:04,607 Wrócę... Zjadłeś moje begonie! 116 00:08:05,734 --> 00:08:06,818 Z drogi! 117 00:08:39,726 --> 00:08:42,437 Sio! Uciekaj! 118 00:09:06,669 --> 00:09:08,838 Miranda, jak leci? 119 00:09:09,631 --> 00:09:11,007 Wcześnie wróciłaś, dziewczyno. 120 00:09:12,258 --> 00:09:13,843 Mamy przyjęcie urodzinowe. 121 00:09:14,636 --> 00:09:17,096 Co tu się, do licha, dzieje? 122 00:09:17,555 --> 00:09:19,557 Nie denerwuj się, skarbie. Słuchaj. 123 00:09:20,141 --> 00:09:23,311 Przyszłaś wcześniej. Miałem wszystko posprzątać. 124 00:09:27,690 --> 00:09:30,068 Kochanie, czego szukasz? 125 00:09:31,402 --> 00:09:34,030 Uważaj. Ten kucyk napił się dużo wody. 126 00:09:43,873 --> 00:09:44,958 Koniec imprezy. 127 00:09:49,337 --> 00:09:52,882 Świetnie. Zadzwoniła do ciebie i popsułaś przyjęcie. 128 00:09:52,966 --> 00:09:56,886 Nie waż się mówić, że to ja tu jestem potworem, Danielu! 129 00:09:56,970 --> 00:09:59,305 Ty się bawisz, a dla mnie zostają resztki. 130 00:09:59,389 --> 00:10:00,932 Wybrałaś karierę... 131 00:10:01,015 --> 00:10:03,768 Ja nie mam wyboru! 132 00:10:04,269 --> 00:10:07,355 Gdy próbuję zrobić coś fajnego, ty robisz to dziesięć razy lepiej. 133 00:10:07,438 --> 00:10:09,482 Kupiłam tort i prezenty. 134 00:10:09,566 --> 00:10:11,401 Ty przyprowadziłeś do domu całe zoo! 135 00:10:11,484 --> 00:10:12,610 A ja muszę to sprzątać! 136 00:10:12,694 --> 00:10:15,613 Przykro mi, ale to nie odpady toksyczne, tylko papierowe talerze! 137 00:10:15,697 --> 00:10:18,491 Dlaczego tylko ja egzekwuję jakieś zasady? 138 00:10:18,575 --> 00:10:20,910 Dlaczego zawsze sprawiasz, że wychodzę na tę złą? 139 00:10:20,994 --> 00:10:24,080 To nie ja. Masz do tego wrodzony talent. 140 00:10:24,163 --> 00:10:26,791 Za każdym razem mnie wrabiasz i wszystko jest na mnie. 141 00:10:26,875 --> 00:10:28,167 Rozchmurz się, co? 142 00:10:28,251 --> 00:10:29,919 Spędzasz zbyt dużo czasu 143 00:10:30,003 --> 00:10:32,213 z korporacyjnymi klonami, którymi gardziłaś. 144 00:10:32,297 --> 00:10:34,883 Spędzam za dużo czasu z tobą! To koniec. 145 00:10:35,633 --> 00:10:36,509 Koniec. 146 00:10:39,345 --> 00:10:40,346 Daj spokój. 147 00:10:40,430 --> 00:10:42,891 Mamy problemy, ale kto ich nie ma? Rozwiążemy je. 148 00:10:42,974 --> 00:10:44,309 Jak to koniec? 149 00:10:44,642 --> 00:10:47,312 Rozwiązujemy je od 14 lat. 150 00:10:48,021 --> 00:10:50,023 Proszę cię, posłuchaj. 151 00:10:50,690 --> 00:10:52,442 Może potrzebujemy pomocy? 152 00:10:53,234 --> 00:10:56,029 Pójdziemy na terapię. Pomogą nam. 153 00:10:56,112 --> 00:10:57,614 Na to już za późno. 154 00:10:58,406 --> 00:11:01,743 Pojedźmy z dziećmi na wakacje, 155 00:11:01,826 --> 00:11:03,453 jako rodzina. Odpoczniesz od pracy. 156 00:11:03,536 --> 00:11:05,914 Nie jesteś taka, jesteś świetna. 157 00:11:06,623 --> 00:11:10,168 Nasze problemy będą tu na nas czekać. 158 00:11:10,251 --> 00:11:12,837 To przeprowadzimy się, może za nami nie pójdą. 159 00:11:13,922 --> 00:11:15,381 Proszę cię, nie żartuj. 160 00:11:16,966 --> 00:11:17,926 Dobrze. 161 00:11:21,846 --> 00:11:24,599 Oddaliliśmy się od siebie. Jesteśmy inni. 162 00:11:25,934 --> 00:11:27,477 Nic nas nie łączy. 163 00:11:27,560 --> 00:11:30,063 Łączy. Kochamy się. 164 00:11:36,110 --> 00:11:37,320 Mirando. 165 00:11:38,071 --> 00:11:39,113 Kochamy się. 166 00:11:43,910 --> 00:11:44,911 Prawda? 167 00:11:50,291 --> 00:11:51,793 Chcę rozwodu. 168 00:11:53,753 --> 00:11:54,712 Nie. 169 00:12:02,095 --> 00:12:03,888 Nie możemy. Jesteśmy rodziną. 170 00:12:04,555 --> 00:12:05,556 Wiesz? 171 00:12:07,225 --> 00:12:08,351 Przepraszam. 172 00:12:49,142 --> 00:12:51,185 Tak, mamo, wszystko mi powiedział. 173 00:12:52,729 --> 00:12:55,189 Tak, mamo. Słyszałem. 174 00:12:55,273 --> 00:12:56,232 <i>...chcę z nim porozmawiać.</i> 175 00:12:56,315 --> 00:12:58,735 - Dobrze, jest tutaj. - Nie. 176 00:13:00,778 --> 00:13:02,613 Nie ma nastroju na rozmowę. 177 00:13:02,697 --> 00:13:03,531 <i>Ma depresję czy co?</i> 178 00:13:03,614 --> 00:13:06,951 Chyba tak. Jego małżeństwo się kończy. 179 00:13:07,035 --> 00:13:08,619 Wcale nie. 180 00:13:08,995 --> 00:13:10,121 To stan zawieszenia. 181 00:13:10,621 --> 00:13:13,624 <i>Naprawdę chcę z nim porozmawiać.</i> 182 00:13:14,167 --> 00:13:16,002 On chyba wypiera sytuację ze świadomości. 183 00:13:16,419 --> 00:13:19,881 Opiekujemy się twoim chłopcem. Nie martw się. 184 00:13:19,964 --> 00:13:23,092 - Cześć, Evelyn. Dzięki za dżem. - Mówi, że nie ma za co. 185 00:13:23,176 --> 00:13:24,510 No nie wiem. 186 00:13:24,594 --> 00:13:27,180 Ten beżowy korektor. Kiedy będzie dostawa? 187 00:13:27,263 --> 00:13:29,891 - W przyszłym tygodniu. - Słyszałaś? Przyszły tydzień. 188 00:13:29,974 --> 00:13:31,517 <i>- Tak się cieszę.</i> - Czekaj. 189 00:13:31,601 --> 00:13:33,686 - Wystarczy, to facet. - Skąd wiesz? 190 00:13:34,437 --> 00:13:36,272 - Suka. <i>- Mówisz do matki...</i> 191 00:13:36,355 --> 00:13:38,608 Nie mówię o tobie, tylko o psie. 192 00:13:39,901 --> 00:13:43,321 Słuchaj, czekają na nas na planie. 193 00:13:43,404 --> 00:13:46,824 Tak, mam dużo roboty. Latam wszędzie i maluję twarze. 194 00:13:46,908 --> 00:13:49,243 <i>- Powiedz Danny'emu...</i> - Dobrze, mamo. 195 00:13:49,577 --> 00:13:50,995 Nie martw się, powiem. 196 00:13:51,746 --> 00:13:53,081 Dobrze, poczekaj. 197 00:13:53,581 --> 00:13:55,917 Pyta, czy chcesz z nią zamieszkać. 198 00:13:56,501 --> 00:13:57,460 O nie. 199 00:13:58,795 --> 00:14:00,338 Zastanowi się. 200 00:14:01,130 --> 00:14:03,382 Dobrze. Ja ciebie też. 201 00:14:03,466 --> 00:14:04,842 - Pa, mamo. <i>- Pa, pa.</i> 202 00:14:06,052 --> 00:14:09,430 Wiesz, że możesz u nas zostać tak długo, jak chcesz. 203 00:14:10,973 --> 00:14:12,934 Dzięki, poradzę sobie. 204 00:14:13,017 --> 00:14:14,143 To... 205 00:14:14,227 --> 00:14:16,771 To tylko chwilowe. Znam Mirandę. 206 00:14:17,188 --> 00:14:18,272 Wszystko się uspokoi. 207 00:14:22,860 --> 00:14:26,280 Pani i panie Hillard, mimo że w kwestii opieki nad dziećmi 208 00:14:26,364 --> 00:14:30,118 zwykle przyznajemy prawa matce, zdajemy sobie sprawę, 209 00:14:30,201 --> 00:14:33,871 że w tej sytuacji w interesie dzieci nie jest 210 00:14:33,955 --> 00:14:37,125 pozbawienie ich kochającego ojca. 211 00:14:39,043 --> 00:14:40,962 Jednakże w obecnej chwili 212 00:14:41,045 --> 00:14:44,382 pan Hillard nie posiada mieszkania ani zatrudnienia, 213 00:14:45,758 --> 00:14:49,595 dlatego sąd przyznaje prawo do opieki nad dziećmi pani Hillard. 214 00:14:50,096 --> 00:14:51,514 - Gratulacje. - Nie. 215 00:14:52,265 --> 00:14:55,143 Pan Hillard będzie miał prawo do odwiedzin w soboty. 216 00:14:56,227 --> 00:14:58,437 - Proszę coś zrobić. - Decyzja zapadła. 217 00:14:58,521 --> 00:15:00,857 Nie powinien pan powiedzieć „sprzeciw"? 218 00:15:01,899 --> 00:15:03,609 Wysoki Sądzie, błagam. 219 00:15:04,902 --> 00:15:07,155 Tylko sobota? To jeden dzień w tygodniu. 220 00:15:07,488 --> 00:15:08,531 To za mało. 221 00:15:09,824 --> 00:15:11,242 Muszę ich częściej widywać. 222 00:15:11,868 --> 00:15:14,996 Nie ma innej opcji. Po prostu muszę. Błagam. 223 00:15:15,454 --> 00:15:18,624 Może się wydawać, że to dużo, ale dla mnie to za mało. 224 00:15:18,708 --> 00:15:21,210 Nie opuściłem ich na więcej niż jeden dzień, 225 00:15:21,294 --> 00:15:22,545 od kiedy się urodziły. 226 00:15:23,629 --> 00:15:26,549 Panie Hillard, dodam, że to tymczasowe zarządzenie. 227 00:15:26,632 --> 00:15:27,508 Dobrze. 228 00:15:27,592 --> 00:15:30,094 Przypiszę do pańskiej sprawy urzędnika sądowego. 229 00:15:30,511 --> 00:15:33,389 Sprawa zostanie odroczona na 90 dni. 230 00:15:34,265 --> 00:15:36,225 Ma pan trzy miesiące. 231 00:15:36,309 --> 00:15:37,185 Dziękuję. 232 00:15:37,268 --> 00:15:41,606 Musi pan znaleźć pracę, utrzymać ją i stworzyć odpowiedni dom dla dzieci. 233 00:15:42,273 --> 00:15:44,692 Jeśli będzie pan w stanie to osiągnąć, 234 00:15:44,775 --> 00:15:48,362 rozważę wspólne sprawowanie opieki nad dziećmi. 235 00:15:49,071 --> 00:15:49,989 Odraczam rozprawę. 236 00:15:51,908 --> 00:15:54,285 Zdaje się, że jednak widać światełko w tunelu. 237 00:16:25,900 --> 00:16:27,485 To już wszystko. 238 00:16:28,110 --> 00:16:29,528 To moja wina. 239 00:16:29,612 --> 00:16:30,696 Boże, nie. 240 00:16:31,572 --> 00:16:32,573 Dlaczego tak mówisz? 241 00:16:32,657 --> 00:16:34,533 Gdybym nie miał przyjęcia, 242 00:16:35,117 --> 00:16:37,286 - nie doszłoby do tego. - Doszłoby. 243 00:16:37,912 --> 00:16:40,581 To by się i tak wydarzyło. 244 00:16:41,457 --> 00:16:43,960 Nic złego nie zrobiłeś. Rozumiesz? 245 00:16:45,169 --> 00:16:46,420 Przybij piątkę. 246 00:16:53,678 --> 00:16:55,096 Jesteś teraz panem domu. 247 00:16:55,805 --> 00:16:57,306 Utrzymuj porządek. 248 00:16:59,517 --> 00:17:00,810 Nie możesz odejść. 249 00:17:01,310 --> 00:17:02,561 Muszę, skarbie. 250 00:17:02,645 --> 00:17:05,398 Nie skończyliśmy <i>Pajęczyny Charlotty.</i> 251 00:17:06,065 --> 00:17:07,400 Kto mi ją przeczyta? 252 00:17:08,401 --> 00:17:10,027 Babcia. 253 00:17:12,780 --> 00:17:15,783 Ona jest kiepska. Pomija fragmenty 254 00:17:15,866 --> 00:17:17,660 i nigdy nie udaje głosów. 255 00:17:18,160 --> 00:17:19,495 Poza tym zabawnie pachnie. 256 00:17:20,371 --> 00:17:21,872 To od formaldehydu. 257 00:17:21,956 --> 00:17:23,833 Dlatego babcia się tak dobrze trzyma. 258 00:17:25,584 --> 00:17:26,961 Chodź tu. 259 00:17:30,256 --> 00:17:31,507 Będzie jak zawsze. 260 00:17:31,590 --> 00:17:34,427 Mamy po prostu bardzo duże podwórko. 261 00:17:34,510 --> 00:17:36,679 - Kocham cię. - Ja ciebie też. 262 00:17:40,808 --> 00:17:42,059 Będę tęsknił. 263 00:17:42,977 --> 00:17:44,520 Czas do soboty szybko minie. 264 00:17:46,355 --> 00:17:47,606 Będę tęsknić. 265 00:17:48,816 --> 00:17:49,734 Ja też. 266 00:17:50,651 --> 00:17:51,569 Tato. 267 00:17:54,155 --> 00:17:56,198 - Opiekuj się nią. - Dobrze. 268 00:17:58,409 --> 00:17:59,452 Pa. 269 00:18:06,125 --> 00:18:07,376 Dziękuję za czas, strażniku. 270 00:18:13,841 --> 00:18:14,800 Pa, tato. 271 00:18:35,988 --> 00:18:38,949 Jako pański urzędnik sądowy przyjrzę się dwóm rzeczom. 272 00:18:39,784 --> 00:18:41,243 Pańskiemu miejscu zamieszkania... 273 00:18:41,577 --> 00:18:43,120 To bardziej habitat. 274 00:18:45,164 --> 00:18:50,795 Będę przychodzić w poniedziałki i piątki wieczorem, by je sprawdzać. 275 00:18:50,878 --> 00:18:52,129 Wstawię kurczaka. 276 00:18:53,589 --> 00:18:55,591 Pozostaje też kwestia zatrudnienia. 277 00:18:55,674 --> 00:18:58,177 To najbliższy urząd pracy. 278 00:18:58,260 --> 00:19:01,222 Pozwoliłam sobie pana umówić. 279 00:19:01,305 --> 00:19:03,307 - Dziękuję. - Przy okazji, 280 00:19:03,391 --> 00:19:05,935 - ma pan jakieś specjalne zdolności? - Tak. 281 00:19:06,477 --> 00:19:08,479 Naśladuję głosy. 282 00:19:09,855 --> 00:19:11,982 W jakim sensie? 283 00:19:12,817 --> 00:19:14,902 Mówię różnymi głosami. 284 00:19:15,486 --> 00:19:16,320 Tak! 285 00:19:16,404 --> 00:19:19,407 Przybyliśmy na tę planetę w poszukiwaniu inteligentnego życia. Pomyliliśmy się. 286 00:19:19,490 --> 00:19:22,243 Dobrze być w Ameryce. Nie pytajcie o zieloną kartę. 287 00:19:22,827 --> 00:19:25,538 Pragnę ciebie w najgorszy możliwy sposób. 288 00:19:25,621 --> 00:19:28,416 To bardzo ciężkie spotkanie. Kiepsko mi idzie. 289 00:19:29,125 --> 00:19:31,627 Szefie, daj jej szansę. Rozluźni się w każdej chwili. 290 00:19:33,045 --> 00:19:34,922 Spójrz na mnie, Moneypenny. 291 00:19:35,005 --> 00:19:36,966 Chcę rozwiązać tę kokardkę i poznać cię lepiej. 292 00:19:37,341 --> 00:19:39,635 Z przyjemnością zawrę z tobą umowę! 293 00:19:40,052 --> 00:19:42,763 Razem z Nancy wciąż szukamy drugiej połowy mojej głowy. 294 00:19:42,847 --> 00:19:46,392 Oni to robią! Siedzę na żyle złota! 295 00:19:46,475 --> 00:19:48,436 Nie prowokuj, żebym cię uderzył, kochanie. 296 00:19:48,519 --> 00:19:49,687 <i>Figaro!</i> 297 00:19:49,770 --> 00:19:51,397 Świetnie udaję hot doga. 298 00:19:55,401 --> 00:19:57,528 Panie Hillard, uważa pan, że ma poczucie humoru? 299 00:19:57,945 --> 00:19:58,904 Kiedyś tak. 300 00:19:59,780 --> 00:20:01,073 Był taki czas, 301 00:20:01,490 --> 00:20:03,075 kiedy uważałem, że jestem zabawny. 302 00:20:03,159 --> 00:20:06,203 Ale dzisiaj udowodniła pani, że się mylę. Dziękuję. 303 00:20:08,539 --> 00:20:10,499 Proszę posłuchać. 304 00:20:11,667 --> 00:20:13,252 Żeby widywać się z dziećmi, 305 00:20:13,919 --> 00:20:15,254 zrobię wszystko. 306 00:20:15,337 --> 00:20:16,589 Proszę tylko powiedzieć co. 307 00:20:25,389 --> 00:20:28,642 STUDIO TELEWIZYJNE KTVU 308 00:20:35,816 --> 00:20:36,817 - Przepraszam. - Tak. 309 00:20:36,901 --> 00:20:38,277 - Tony? - To ja. 310 00:20:38,360 --> 00:20:40,237 Dzień dobry, Daniel Hillard, aktor. 311 00:20:42,823 --> 00:20:43,824 Proszę za mną. 312 00:20:47,495 --> 00:20:48,662 Filmy! 313 00:20:48,746 --> 00:20:50,539 Będę je zapowiadał na antenie? 314 00:20:51,457 --> 00:20:53,417 - Nie do końca. - To co będę robił? 315 00:20:53,959 --> 00:20:56,837 Bierzesz te pojemniki, pakujesz je i nadajesz. 316 00:20:57,296 --> 00:21:00,883 Potem pakujesz tamte i je nadajesz. I tak w kółko. 317 00:21:01,217 --> 00:21:03,052 Pakujesz, nadajesz. 318 00:21:03,928 --> 00:21:04,970 Pytania? 319 00:21:07,223 --> 00:21:08,390 Co, jak je zapakuję? 320 00:21:09,391 --> 00:21:10,518 Nadajesz je. 321 00:21:11,644 --> 00:21:13,270 Powodzenia, mądralo. 322 00:21:17,483 --> 00:21:18,692 Mam nowego kolegę. 323 00:21:26,784 --> 00:21:27,785 Mirando. 324 00:21:28,786 --> 00:21:29,745 Stu! 325 00:21:34,875 --> 00:21:35,918 Witaj, Mirando. 326 00:21:37,795 --> 00:21:39,964 - Kopę lat. - Tak. 327 00:21:43,759 --> 00:21:46,845 Pan Dunmeyer chciał obejrzeć twoje szkice. 328 00:21:49,223 --> 00:21:50,766 Zaprowadzę cię do sali konferencyjnej. 329 00:21:52,560 --> 00:21:55,980 Jak pewnie wiesz, dom powstał w 1876 roku. 330 00:21:56,063 --> 00:21:58,649 Stworzyłam te szkice zgodnie z twoją wolą, 331 00:21:58,732 --> 00:22:01,735 - by dom całkowicie wyremontować. - Wyglądasz piękniej niż kiedykolwiek. 332 00:22:02,778 --> 00:22:05,281 Hol będzie przypominał salon muzyczny 333 00:22:05,364 --> 00:22:08,200 inspirowany stylem z II Cesarstwa Francuskiego. 334 00:22:08,284 --> 00:22:11,287 Myślałam o XVII-wiecznym fortepianie... 335 00:22:11,370 --> 00:22:13,539 Wiesz, że śledziłem twoją karierę i biznes 336 00:22:13,622 --> 00:22:14,957 przez ostatnie kilka lat. 337 00:22:15,040 --> 00:22:19,962 Pikowana sofa, flamandzka tapiseria, wykończony miedzią stół w stylu... 338 00:22:20,045 --> 00:22:21,589 Chciałbym wznowić znajomość. 339 00:22:22,881 --> 00:22:23,924 Nadrobić. 340 00:22:25,259 --> 00:22:26,260 Zegary kominkowe. 341 00:22:27,845 --> 00:22:30,639 Krzesła wykończone frędzlami, grube zasłony. 342 00:22:30,973 --> 00:22:31,974 Możemy porozmawiać? 343 00:22:32,057 --> 00:22:33,058 Może przy kolacji? 344 00:22:35,477 --> 00:22:37,187 Stuarcie, dziękuję. 345 00:22:38,564 --> 00:22:41,233 Rozwodzę się z mężem. 346 00:22:43,527 --> 00:22:44,612 Nie wyszło nam. 347 00:22:45,529 --> 00:22:47,031 Tak mi przykro. 348 00:22:47,114 --> 00:22:48,699 Nie musisz tak mówić. 349 00:22:48,782 --> 00:22:52,369 Ale to prawda. Nigdy nie żywiłem do nikogo urazy. 350 00:22:53,662 --> 00:22:55,706 Miałem tylko nadzieję, że znalazłaś szczęście. 351 00:22:57,374 --> 00:22:59,501 To takie miłe. 352 00:22:59,585 --> 00:23:01,462 Miałem obawy odnośnie tej wizyty. 353 00:23:01,545 --> 00:23:03,047 Bałem się, że odstraszę cię od projektu. 354 00:23:03,839 --> 00:23:05,924 Nie, skądże. 355 00:23:06,925 --> 00:23:08,594 Jestem profesjonalistką. 356 00:23:09,803 --> 00:23:14,350 To miłe, że pomyślałeś o mnie po tylu latach i tym wszystkim. 357 00:23:15,684 --> 00:23:16,894 Tym wszystkim. 358 00:23:17,269 --> 00:23:18,103 Cóż... 359 00:23:19,396 --> 00:23:20,397 To dawne dzieje. 360 00:23:21,190 --> 00:23:22,191 Właśnie. 361 00:23:23,817 --> 00:23:24,652 Tak. 362 00:23:28,197 --> 00:23:30,199 Jestem spóźniony. Mam spotkanie w banku. 363 00:23:34,912 --> 00:23:36,705 Porozmawiamy w tym tygodniu? 364 00:23:37,790 --> 00:23:39,500 - Pewnie. - Świetnie. 365 00:23:40,501 --> 00:23:41,669 Dobrze cię znów widzieć. 366 00:24:05,025 --> 00:24:05,984 Dobre, co? 367 00:24:09,863 --> 00:24:12,324 Wiem, że na razie słabo to wygląda, ale... 368 00:24:13,450 --> 00:24:15,577 Będzie lepiej. Jak wam się podoba? 369 00:24:17,413 --> 00:24:18,414 Jest ładnie. 370 00:24:19,039 --> 00:24:20,749 - Jest w porządku. - Obrzydliwie. 371 00:24:23,377 --> 00:24:25,254 Dajcie mi trochę czasu. 372 00:24:25,963 --> 00:24:27,798 Nie przywykłem do nowego stylu życia. 373 00:24:28,799 --> 00:24:29,883 My też nie. 374 00:24:31,301 --> 00:24:32,678 Wiem, że jest wam trudno. 375 00:24:35,264 --> 00:24:37,141 Nie możesz przeprosić mamy? 376 00:24:39,977 --> 00:24:41,228 Żeby to wystarczyło. 377 00:24:42,688 --> 00:24:44,189 Problemy dorosłych... 378 00:24:45,023 --> 00:24:46,859 są bardziej skomplikowane, Nattie. 379 00:24:51,071 --> 00:24:52,364 Jak tam stary topór? 380 00:24:53,907 --> 00:24:54,867 Wasza mama. 381 00:24:55,534 --> 00:24:56,952 W porządku. 382 00:24:57,453 --> 00:24:58,704 Cieszę się. 383 00:24:59,955 --> 00:25:04,126 Dobrze, że nie nabawiła się pełzakowicy albo hemoroidów. 384 00:25:05,043 --> 00:25:06,920 Co to jest pełzakowica? 385 00:25:08,464 --> 00:25:10,299 To infekcja w brzuchu, 386 00:25:10,382 --> 00:25:13,385 - która daje ci wieczną biegunkę. - Wieczną? 387 00:25:13,469 --> 00:25:15,137 - Starczy. - Ciało ci wysycha i umierasz. 388 00:25:15,220 --> 00:25:16,680 - Nie. - Umierasz? 389 00:25:17,055 --> 00:25:18,682 Nie musisz jej tego tak obrazować. 390 00:25:19,016 --> 00:25:20,601 Czytałem w książce od biologii. 391 00:25:21,393 --> 00:25:23,395 Dlaczego chcesz, żeby mamusia umarła? 392 00:25:25,606 --> 00:25:27,691 Skarbie, wcale nie chcę. 393 00:25:28,484 --> 00:25:30,194 To dlaczego tak powiedziałeś? 394 00:25:33,530 --> 00:25:36,408 Tato, nie starasz się jak trzeba. 395 00:25:37,242 --> 00:25:39,828 Przychodzimy tylko raz w tygodniu, a to niewiele. 396 00:25:41,538 --> 00:25:42,623 Masz rację. 397 00:25:42,706 --> 00:25:44,958 Wybacz. Postaram się bardziej. 398 00:25:46,460 --> 00:25:47,503 Nattie. 399 00:25:48,629 --> 00:25:50,088 Będę miał tylko dobre myśli. 400 00:25:50,464 --> 00:25:51,632 O mamusi? 401 00:25:52,841 --> 00:25:55,344 Spróbuję. 402 00:25:55,427 --> 00:25:59,181 - Nazwiesz ją księżniczką. - O tak. 403 00:26:00,557 --> 00:26:02,476 Czuję się teraz jak ropucha. 404 00:26:06,313 --> 00:26:07,356 Tata jest ropuchą. 405 00:26:15,113 --> 00:26:16,698 - To mama. - Raczej nie. 406 00:26:16,782 --> 00:26:18,075 Godzinę za wcześnie. 407 00:26:18,158 --> 00:26:19,284 Chodź, Nattie, idziemy. 408 00:26:20,828 --> 00:26:22,746 Nie! Usiądźcie. 409 00:26:23,247 --> 00:26:24,206 Usiądźcie! 410 00:26:25,040 --> 00:26:27,000 Nie musicie uciekać, gdy zatrąbi. 411 00:26:28,460 --> 00:26:30,128 Ten czas mi się należy. 412 00:26:31,213 --> 00:26:32,881 Jesteście moimi dziećmi, do licha! 413 00:26:39,805 --> 00:26:41,014 Głowa do góry. 414 00:26:50,774 --> 00:26:51,692 Cześć. 415 00:26:52,776 --> 00:26:55,362 Daniel, czarująco tu. 416 00:26:55,779 --> 00:26:57,030 Dziękuję, Mirando. 417 00:26:57,114 --> 00:26:59,491 Zależało mi na motywie uchodźcy. 418 00:26:59,575 --> 00:27:01,952 Coś w stylu ucieczki z ojczyzny. 419 00:27:02,286 --> 00:27:03,579 Ale spójrzmy na ciebie! 420 00:27:03,996 --> 00:27:06,498 Uroczy motyw „Tańczącego z Wilkami". 421 00:27:06,582 --> 00:27:08,792 Jakie jest twoje indiańskie imię? Kupująca Pięść? 422 00:27:09,251 --> 00:27:12,754 - Moje dzieci są gotowe? - Nie, nasze dzieci nie są gotowe. 423 00:27:12,838 --> 00:27:16,842 Przyszłaś godzinę za wcześnie i przywiozłaś je godzinę później. 424 00:27:16,925 --> 00:27:19,595 Przepraszam cię, ale nie mam na to czasu. 425 00:27:19,678 --> 00:27:23,307 Muszę pojechać do banku, marketu, podrzucić coś do gazety... 426 00:27:23,390 --> 00:27:24,641 - Do gazety? - Przepraszam. 427 00:27:24,725 --> 00:27:26,560 Zamieszczasz ogłoszenie? 428 00:27:26,643 --> 00:27:30,689 „Biała rozwódka szuka białego mężczyzny z BMW lubiącego ostrą grę". 429 00:27:31,189 --> 00:27:33,358 To ogłoszenie w sprawie gosposi. 430 00:27:34,818 --> 00:27:35,819 Gosposi? 431 00:27:36,612 --> 00:27:38,030 Po co ci ona? 432 00:27:38,113 --> 00:27:41,158 Ktoś musi być w domu, gdy dzieci wracają ze szkoły, 433 00:27:41,241 --> 00:27:43,619 kto posprząta, zacznie robić kolację... 434 00:27:44,077 --> 00:27:45,662 Ile jej zapłacisz? 435 00:27:45,746 --> 00:27:47,164 Trzysta tygodniowo. To dużo? 436 00:27:47,831 --> 00:27:48,665 Trzysta dola... 437 00:27:50,542 --> 00:27:51,501 Mogę zobaczyć ogłoszenie? 438 00:27:52,794 --> 00:27:55,505 Tylko mi je pokaż. Mam prawo jako ojciec. 439 00:27:55,589 --> 00:27:57,549 Dobrze. Chcesz zobaczyć coś jeszcze? 440 00:27:57,633 --> 00:27:59,509 - A proponujesz? - Już nie. 441 00:28:00,761 --> 00:28:01,970 Co się zmieniło? 442 00:28:02,304 --> 00:28:04,723 - Wszystko dobrze? - Tak, mamusiu. 443 00:28:06,600 --> 00:28:09,102 Mirando, pozwól mi zająć się dziećmi. 444 00:28:09,436 --> 00:28:11,021 Będę je odbierał, 445 00:28:11,104 --> 00:28:12,522 spędzimy razem kilka godzin, 446 00:28:12,606 --> 00:28:14,483 a potem odwiozę je, gdy wrócisz z pracy. 447 00:28:14,566 --> 00:28:15,984 - Mamo, byłoby świetnie! - Prosimy! 448 00:28:16,068 --> 00:28:18,528 - Dzieci się cieszą. - Mamusiu, prosimy! 449 00:28:18,862 --> 00:28:19,947 Zastanowię się. 450 00:28:25,786 --> 00:28:28,288 Jesteśmy też jego dziećmi, do licha. 451 00:28:33,627 --> 00:28:35,212 Dzieci mówią niebywałe rzeczy. 452 00:28:36,338 --> 00:28:37,464 Dziękuję. 453 00:28:37,923 --> 00:28:41,802 Chcesz jeszcze czegoś nauczyć pięciolatkę? 454 00:28:43,178 --> 00:28:44,596 Zakładajcie kurtki. 455 00:28:45,305 --> 00:28:46,306 Dalej. 456 00:28:46,390 --> 00:28:50,185 - Zakładajcie i wychodzimy. - Dobrze, mamo. 457 00:28:50,268 --> 00:28:52,312 Powiedziałabym, żebyście poszli do łazienki, 458 00:28:52,396 --> 00:28:53,981 ale to chyba zły pomysł. 459 00:28:54,314 --> 00:28:55,691 SZUKAM GOSPOSI ZDROWA KUCHNIA 460 00:28:55,774 --> 00:28:58,527 TELEFON 555-4134 461 00:28:58,610 --> 00:29:00,821 Niczego nie zapomnijcie, bo nie chcę tu wracać. 462 00:29:00,904 --> 00:29:01,989 - Dobrze. - W porządku. 463 00:29:02,072 --> 00:29:03,115 Chodźmy. 464 00:29:04,157 --> 00:29:05,742 - Do soboty. - Pożegnajcie się. 465 00:29:07,452 --> 00:29:08,537 Pa, tato. 466 00:29:11,248 --> 00:29:13,500 - Twoje ogłoszenie. - Wezmę torebkę. 467 00:29:13,583 --> 00:29:14,543 Pewnie. 468 00:29:30,642 --> 00:29:33,687 Dzień dobry. Dzwoni pani w odpowiedzi na ogłoszenie? 469 00:29:35,105 --> 00:29:36,940 U kogo wcześniej pani pracowała? 470 00:29:37,024 --> 00:29:39,943 <i>Grałam w zespole</i> <i>Poważne Uszkodzenie Opony.</i> 471 00:29:40,027 --> 00:29:42,320 - W zespole? - Chcę wiedzieć jedno. 472 00:29:42,404 --> 00:29:44,364 Dzieci są grzeczne, 473 00:29:44,448 --> 00:29:47,576 czy trzeba im sprać czasem tyłek? 474 00:29:49,036 --> 00:29:51,121 - Odezwę się. <i>- Rany.</i> 475 00:29:54,624 --> 00:29:59,588 Nazywam się Ilsa Himmelman. Ile pani ma dzieci? 476 00:29:59,671 --> 00:30:01,298 Dwie dziewczynki i chłopca. 477 00:30:01,673 --> 00:30:03,216 <i>Chłopca.</i> 478 00:30:03,300 --> 00:30:06,636 Nie pracuję z mężczyznami, bo kiedyś nim byłam. 479 00:30:10,265 --> 00:30:11,224 Rany. 480 00:30:14,519 --> 00:30:15,479 Tak? 481 00:30:17,064 --> 00:30:19,357 <i>Leyla, wracaj do celi!</i> 482 00:30:19,441 --> 00:30:21,109 Bo pójdę po wąż! 483 00:30:21,818 --> 00:30:22,736 Halo? 484 00:30:27,574 --> 00:30:29,826 Ja praca. 485 00:30:31,495 --> 00:30:32,996 Mówi pani po angielsku? 486 00:30:33,080 --> 00:30:35,332 Ja praca. 487 00:30:35,957 --> 00:30:37,501 Przepraszam, już nieaktualne. 488 00:30:39,419 --> 00:30:40,962 Co za koszmar! 489 00:30:43,048 --> 00:30:45,217 I ostateczny cios. 490 00:30:54,601 --> 00:30:56,436 - Halo? - Dobry wieczór. 491 00:30:56,853 --> 00:30:59,940 Dzwonię w sprawie ogłoszenia. 492 00:31:02,317 --> 00:31:03,151 Tak. 493 00:31:03,735 --> 00:31:05,862 Powie mi pani coś o sobie? 494 00:31:06,321 --> 00:31:07,823 Oczywiście, złotko. 495 00:31:08,281 --> 00:31:13,245 Przez 15 lat pracowałam dla rodziny Smythe'ów w Elbourne w Anglii. 496 00:31:13,662 --> 00:31:15,705 Smythe, nie Smith, złotko. 497 00:31:16,373 --> 00:31:18,959 <i>Sprzątałam dla nich, gotowałam,</i> 498 00:31:19,042 --> 00:31:21,878 <i>zajmowałam się</i> <i>czwórką wspaniałych dzieci.</i> 499 00:31:22,754 --> 00:31:25,090 <i>Bardzo się do nich przywiązałam,</i> 500 00:31:25,173 --> 00:31:28,218 <i>ale dorosły, jak to dzieci.</i> 501 00:31:28,552 --> 00:31:30,220 Strasznie przepraszam. Ja nawijam, 502 00:31:30,303 --> 00:31:32,681 a to pani powinna powiedzieć mi o swoich maluchach. 503 00:31:33,723 --> 00:31:35,350 <i>Mam dwie córki...</i> 504 00:31:35,433 --> 00:31:38,603 <i>Dwie cenne perełki.</i> <i>Na pewno pani oczka w głowie.</i> 505 00:31:39,312 --> 00:31:43,150 - I jednego syna. - Mały książę. Wspaniale. 506 00:31:43,984 --> 00:31:47,154 Od razu powiem, że zależy mi na zdrowym gotowaniu. 507 00:31:47,237 --> 00:31:49,906 Nie szkodzi, złotko. Uwielbiam gotować. 508 00:31:49,990 --> 00:31:54,077 Ale mam jedną zasadę. Będą jadły tylko zdrowe, pożywne jedzenie. 509 00:31:54,536 --> 00:31:56,454 <i>A jeśli będą się sprzeciwiać,</i> 510 00:31:56,538 --> 00:31:59,166 <i>to albo zjedzą pożywny obiad,</i> <i>albo będą mieć puste brzuszki.</i> 511 00:31:59,249 --> 00:32:02,169 To moja zasada. Mam nadzieję, że nie jest zbyt ostra. 512 00:32:02,544 --> 00:32:03,587 Nie! 513 00:32:04,337 --> 00:32:08,133 Przyjdzie pani na rozmowę? W poniedziałek o 19.30? 514 00:32:08,967 --> 00:32:11,761 - Oczywiście. <i>- Cudownie.</i> 515 00:32:12,095 --> 00:32:16,558 Adres to Steiner Street 2640. 516 00:32:17,267 --> 00:32:19,019 Steiner. Świetnie. 517 00:32:19,519 --> 00:32:20,854 Jak się pani nazywa? 518 00:32:21,313 --> 00:32:22,522 Słucham? 519 00:32:23,899 --> 00:32:25,442 Chyba już mówiłam. 520 00:32:26,610 --> 00:32:28,570 Nie. 521 00:32:32,949 --> 00:32:34,201 Doubtfire. 522 00:32:34,284 --> 00:32:35,368 Słucham? 523 00:32:35,911 --> 00:32:39,080 Doubtfire. Pani Doubtfire. 524 00:32:39,539 --> 00:32:43,752 - Cieszę się, że panią poznam. - Cudownie, złotko. Ja także. 525 00:32:43,835 --> 00:32:45,503 - Do widzenia. - Pa, pa. 526 00:32:49,841 --> 00:32:50,926 Czas na show. 527 00:32:57,098 --> 00:32:58,516 Cześć, Daniel. 528 00:32:58,600 --> 00:32:59,768 Zrobisz ze mnie kobietę? 529 00:33:01,186 --> 00:33:04,147 Kochanie, tak się cieszę! 530 00:33:04,814 --> 00:33:06,399 - Chodź tu. - Wiedziałem, że zrozumiesz. 531 00:33:09,694 --> 00:33:12,239 - Będzie bolało? - Nie marudź, tylko się odpręż. 532 00:33:12,322 --> 00:33:15,033 - Na pewno? - Pamiętaj, że za piękno trzeba płacić. 533 00:33:15,116 --> 00:33:16,534 Dobra. Głęboki oddech. 534 00:33:16,952 --> 00:33:18,870 - Oczy poszły do góry. - Rany. 535 00:33:20,580 --> 00:33:22,707 Nie zobaczą sznurków, bo będą pod peruką. 536 00:33:23,333 --> 00:33:26,753 O 8.30 rano pojawia mu się zarost, a ty się martwisz o sznurki? 537 00:33:26,836 --> 00:33:28,255 Dobra, zaczniemy od makijażu. 538 00:33:28,755 --> 00:33:30,131 Wosk odpada. 539 00:33:30,215 --> 00:33:32,509 Bez obaw. Lekko poszpachluję. 540 00:33:32,592 --> 00:33:33,969 Czuję się jak Gloria Swanson. 541 00:33:34,427 --> 00:33:35,679 Wyglądasz jak jej matka. 542 00:33:36,221 --> 00:33:38,223 Gotowa na zbliżenie, panie DeMille. 543 00:33:39,391 --> 00:33:40,684 Dobra. 544 00:33:41,476 --> 00:33:42,727 Pomódlmy się. 545 00:33:46,189 --> 00:33:49,401 Mam nadzieję, że używasz czerwieni Jungle Red, bo tylko ten kolor lubię. 546 00:33:49,484 --> 00:33:51,236 - Pasuje do szminki. - Bóg zapłać. 547 00:33:51,319 --> 00:33:54,864 Czuję się bosko, bo poznałam pięknego Kubańczyka. 548 00:33:55,657 --> 00:33:57,534 Każda noc przypomina Inwazję w Zatoce Świń. 549 00:33:57,993 --> 00:34:00,287 Będę szczera. Cudownie mi z nim. 550 00:34:01,454 --> 00:34:03,832 No nie wiem. Chyba dzieci się przestraszą. 551 00:34:03,915 --> 00:34:06,042 Może to dla nich zbyt wiele. 552 00:34:06,126 --> 00:34:07,627 Musimy przejść na kolejny poziom. 553 00:34:08,628 --> 00:34:09,713 Lateks. 554 00:34:11,423 --> 00:34:14,050 Ach, ale to było <i>shande.</i> 555 00:34:14,134 --> 00:34:17,637 Nie powinnam kupować <i>gribbenes</i> od <i>mohela.</i> Jest takie gumiaste. 556 00:34:18,138 --> 00:34:20,390 Czuję się jak żydowska babka. Nic z tego. 557 00:34:20,473 --> 00:34:23,393 Masz rację, ale nie martw się. Jeszcze nie skończyliśmy, 558 00:34:23,476 --> 00:34:25,770 a ty jesteś moim bratem. Nie pozwolę ci się skompromitować. 559 00:34:25,854 --> 00:34:28,273 - Bóg zapłać. - Musimy zrobić całą twarz. 560 00:34:28,356 --> 00:34:30,817 Spójrz, co my tu mamy. 561 00:34:31,151 --> 00:34:34,195 <i>Swatko, swatko</i> <i>Zeswataj dziś mnie</i> 562 00:34:34,279 --> 00:34:36,948 <i>Znajdź mi kogoś</i> <i>Złap mi kogoś</i> 563 00:34:41,911 --> 00:34:44,372 <i>Nie każ mi nie żyć</i> <i>Usiądź i słuchaj</i> 564 00:34:44,456 --> 00:34:46,624 <i>Życie to cukierek</i> <i>A słońce maślana kula</i> 565 00:34:47,000 --> 00:34:50,628 <i>Nie przywołuj chmury</i> <i>Która wejdzie mi w paradę</i> 566 00:34:51,713 --> 00:34:53,631 To na nic. Muszę być starsza. 567 00:34:53,715 --> 00:34:57,344 Starsza? Jak Shelley Winters czy Shirley MacLaine? 568 00:34:57,427 --> 00:34:58,470 A co za różnica? 569 00:34:58,553 --> 00:35:00,221 Taśma klejąca i czerwona farba do włosów. 570 00:35:01,014 --> 00:35:02,349 A Joan Collins? 571 00:35:02,432 --> 00:35:04,601 - Nie mam wystarczająco mocy. - Dobra. 572 00:35:04,684 --> 00:35:06,102 Ale mam gips. 573 00:36:10,166 --> 00:36:11,292 Skończyliśmy? 574 00:36:12,043 --> 00:36:14,921 Jeszcze chwila i byłbyś mamą. 575 00:36:31,771 --> 00:36:33,314 Obrzydliwe! 576 00:36:35,442 --> 00:36:38,236 Najbardziej odrzucająca rzecz, jaką widziałam. 577 00:36:38,695 --> 00:36:39,612 Ale super. 578 00:36:42,740 --> 00:36:45,243 Co to jest? Wyłączcie to. 579 00:36:45,326 --> 00:36:47,912 Chodźcie wszyscy. Za chwilę poznamy gosposię. 580 00:36:48,329 --> 00:36:51,624 Bądźcie dla niej mili, a potem powiedzcie, co sądzicie. 581 00:36:51,708 --> 00:36:55,003 Stójcie tu i pomóżcie mi zdecydować. 582 00:37:01,050 --> 00:37:03,761 Dobry wieczór. Pani Hillard? 583 00:37:03,845 --> 00:37:05,472 Tak. Miranda Hillard. 584 00:37:05,805 --> 00:37:07,390 Euphegenia Doubtfire. 585 00:37:07,849 --> 00:37:10,727 Tak. Zapraszamy. 586 00:37:10,810 --> 00:37:11,853 Dziękuję, złotko. 587 00:37:13,771 --> 00:37:16,983 - A to pewnie cherubinki. - Tak. 588 00:37:17,775 --> 00:37:20,612 - To Natalie. - Witaj, Natalie. 589 00:37:20,695 --> 00:37:23,323 - Spsikała się pani sprayem na owady? - Nattie! 590 00:37:23,740 --> 00:37:25,492 Nic się nie stało, złotko. Naprawdę. 591 00:37:25,575 --> 00:37:27,494 Odrobinę zaszalałam z rozpylaczem. 592 00:37:27,577 --> 00:37:30,121 W moim wieku to jak dobre perfumy. 593 00:37:30,205 --> 00:37:31,706 Wszystko ma swój aromat. 594 00:37:32,499 --> 00:37:36,586 Doceniam twoją szczerość, Nattie. To szlachetna cecha. Nie trać jej. 595 00:37:36,920 --> 00:37:40,006 Zwykle zanika z wiekiem lub gdy zostajesz politykiem. 596 00:37:40,632 --> 00:37:41,716 Ależ twarzyczka. 597 00:37:42,509 --> 00:37:44,093 Przypominasz mi Stuarta Malutkiego, 598 00:37:44,886 --> 00:37:47,639 jedno z najbardziej honorowych stworzeń w literaturze. 599 00:37:48,181 --> 00:37:51,643 - Znasz tę książkę? - Tak! To jedna z moich ulubionych. 600 00:37:52,143 --> 00:37:53,770 Moja także! 601 00:37:53,853 --> 00:37:56,564 Może poczytam ci, jeśli dostanę posadę. 602 00:37:56,648 --> 00:37:58,191 - Byłoby wspaniale. - Doprawdy. 603 00:37:58,274 --> 00:38:00,860 - A kim jest ten silny młodzieniec? - To Chris. 604 00:38:01,277 --> 00:38:03,071 - Witaj, Christopherze. - Dobry wieczór. 605 00:38:04,280 --> 00:38:07,450 Jezu, wysoka pani jest. Przyjęliby panią do drużyny futbolowej. 606 00:38:08,368 --> 00:38:11,913 Byłam obrońcą, ale w europejskim futbolu. 607 00:38:12,330 --> 00:38:14,749 - W piłce nożnej? - Tak. Też grasz w nogę? 608 00:38:14,832 --> 00:38:17,210 - Tak! - To nie zadziwiające? 609 00:38:17,293 --> 00:38:21,673 Byłam kapitanem drużyny kobiet. Wygrałyśmy trzy mistrzostwa akademickie. 610 00:38:21,756 --> 00:38:23,841 Ale to było wieki temu. 611 00:38:24,259 --> 00:38:26,135 Byłam wtedy bardziej zdyscyplinowana. 612 00:38:26,219 --> 00:38:28,471 Zawsze stawiałam naukę ponad sport. 613 00:38:28,555 --> 00:38:30,056 Ty na pewno też. 614 00:38:30,139 --> 00:38:32,225 Na pewno odrobiłeś już pracę domową. 615 00:38:32,308 --> 00:38:35,061 - Nie do końca. - Naprawdę? 616 00:38:35,436 --> 00:38:38,356 Szkoda. Młodzieńców, którzy nie przykładają się do nauki, 617 00:38:38,439 --> 00:38:41,234 często omijają bardziej rozrywkowe zajęcia. 618 00:38:42,819 --> 00:38:45,530 - A kim jest ta młoda dama? - To Lydia. 619 00:38:47,365 --> 00:38:48,575 Witaj, Lydio. 620 00:38:51,703 --> 00:38:54,205 To nie fair, mamo. Po co nam gosposia? 621 00:38:54,789 --> 00:38:57,959 - Tylko tego mi teraz trzeba. - Czemu tata nie może tego robić? 622 00:38:58,042 --> 00:39:00,920 Przepraszam, złotko, ale nie powinnaś kłócić się z matką 623 00:39:01,004 --> 00:39:03,756 przy obcej osobie. Jeśli mogę się tak wyrazić. 624 00:39:04,132 --> 00:39:07,176 Nie rozumiem, dlaczego nie możemy spędzić więcej czasu z tatą. 625 00:39:07,510 --> 00:39:08,761 Może ona ma rację. 626 00:39:08,845 --> 00:39:11,014 Może ojciec byłby odpowiedni. 627 00:39:11,514 --> 00:39:13,099 Nie sądzę. 628 00:39:14,142 --> 00:39:15,643 To nie moja wina. 629 00:39:15,977 --> 00:39:18,896 Jeśli znalazłby pracę i przyzwoite mieszkanie... 630 00:39:18,980 --> 00:39:21,149 - To typ... - Przepraszam. 631 00:39:22,442 --> 00:39:25,612 Wierzę, że zazwyczaj wyprasza pani dzieci z pokoju, 632 00:39:25,695 --> 00:39:27,697 zanim oczerni ich ojca. 633 00:39:28,448 --> 00:39:30,783 Jeśli to zrobię, mogę już ich nie zobaczyć. 634 00:39:33,661 --> 00:39:34,871 - Przepraszam. - W porządku. 635 00:39:34,954 --> 00:39:36,331 - Ma pani rację. - Nic się nie stało. 636 00:39:36,414 --> 00:39:37,332 Ma pani zupełną rację. 637 00:39:37,415 --> 00:39:39,834 Nie jestem terapeutką. Mówię tylko, co widzę. 638 00:39:41,210 --> 00:39:43,838 Może pójdziecie na górę? Zaraz do was przyjdę. 639 00:39:44,422 --> 00:39:45,590 Miło było was poznać. 640 00:39:45,965 --> 00:39:47,050 Panią również. 641 00:39:47,467 --> 00:39:48,551 Ciebie też, Lydie. 642 00:39:55,767 --> 00:39:57,769 - Dziarska grupka. - Tak. 643 00:39:57,852 --> 00:40:00,229 Zwłaszcza Lydie. Jest na panią zła. 644 00:40:00,313 --> 00:40:01,272 Wiem. 645 00:40:01,648 --> 00:40:04,442 - Cała trójka jest na mnie zła. - Pewnie przez rozwód. 646 00:40:05,360 --> 00:40:06,361 Skąd pani wie? 647 00:40:07,737 --> 00:40:10,573 Domyśliłam się po tym, jak mówi o ojcu. 648 00:40:10,657 --> 00:40:12,617 - Naprawdę? - Wątpię, żeby był w marynarce, 649 00:40:12,700 --> 00:40:15,620 widzę, jak za nim tęskni. Chce, żeby tu z wami był. 650 00:40:15,703 --> 00:40:17,121 - Jakby był niedaleko. - Tak. 651 00:40:17,538 --> 00:40:18,665 To takie smutne... 652 00:40:18,748 --> 00:40:21,501 - Napije się pani herbaty? - Z przyjemnością. 653 00:40:21,876 --> 00:40:24,420 - Zapraszam tutaj. - Urocze mieszkanie. 654 00:40:24,504 --> 00:40:26,839 - Urządziła je pani sama? - Tak. 655 00:40:26,923 --> 00:40:28,383 Jest przepełnione dobrym smakiem! 656 00:40:29,008 --> 00:40:30,802 Ale tu uroczo, złotko. 657 00:40:31,552 --> 00:40:34,305 - To moje CV. - Dziękuję. 658 00:40:34,931 --> 00:40:38,059 - Wstawię wodę. - Ja to zrobię. 659 00:40:38,142 --> 00:40:39,602 Miała pani ciężki dzień. 660 00:40:39,686 --> 00:40:44,565 Proszę usiąść na stołku i zostawić herbatę mnie. 661 00:40:45,024 --> 00:40:47,402 Dziękuję. Miło z pani strony. 662 00:40:47,485 --> 00:40:49,570 Nie ma za co. 663 00:40:50,571 --> 00:40:52,740 - Wspaniałe CV. - Dziękuję, złotko. 664 00:40:52,824 --> 00:40:55,451 „Ekspert w pierwszej pomocy i resuscytacji". 665 00:40:55,535 --> 00:40:56,994 I manewrze Heimlicha. 666 00:40:57,370 --> 00:41:01,040 Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, gdy wokół są maluchy. 667 00:41:01,124 --> 00:41:04,210 Połykają wszystko. Potem trzeba to jakoś wydostać. 668 00:41:06,003 --> 00:41:07,380 Zobaczmy. 669 00:41:09,507 --> 00:41:12,301 Ależ idealnie oznaczona szafeczka. 670 00:41:12,385 --> 00:41:15,722 Coś takiego. Wszystko ma swoje miejsce i karteczkę. 671 00:41:16,347 --> 00:41:17,682 Ile dokładności. 672 00:41:18,307 --> 00:41:19,475 Urocze. 673 00:41:19,559 --> 00:41:21,477 Mąż nigdy tego nie doceniał. 674 00:41:21,561 --> 00:41:23,062 Biedny głuptas. 675 00:41:24,272 --> 00:41:26,441 Chyba nie przez to doszło do rozwodu? 676 00:41:27,608 --> 00:41:28,609 Nie. 677 00:41:29,986 --> 00:41:32,613 To smutne, bo małżeństwo bywa błogosławieństwem. 678 00:41:33,990 --> 00:41:35,116 Rozwód także. 679 00:41:37,702 --> 00:41:41,122 Z Danielem ciężko się żyło. 680 00:41:43,332 --> 00:41:45,042 Ale dzieci go uwielbiają. 681 00:41:45,126 --> 00:41:47,879 Można to wyczuć na odległość. 682 00:41:49,338 --> 00:41:51,883 Widzę, że świetnie orientuje się pani w mojej kuchni. 683 00:41:54,761 --> 00:41:58,806 To dlatego, że wszystko łatwo znaleźć. Pani to zaprojektowała. 684 00:41:59,265 --> 00:42:02,143 Dziwne, że nie ma karteczki z napisem „łyżki". 685 00:42:06,063 --> 00:42:07,940 Przypomina mi pani kogoś. 686 00:42:09,609 --> 00:42:10,902 Naprawdę? Kogo? 687 00:42:14,363 --> 00:42:16,032 Czuję, jakbym znała panią od lat. 688 00:42:17,450 --> 00:42:19,577 Może znałyśmy się w innym życiu. 689 00:42:22,789 --> 00:42:25,041 Bardzo bym chciała, żeby pani u nas pracowała. 690 00:42:26,250 --> 00:42:27,877 - Ja także. - Świetnie! 691 00:42:28,878 --> 00:42:30,254 To zaszczyt. 692 00:42:31,839 --> 00:42:32,757 Za nas. 693 00:42:34,091 --> 00:42:35,176 Za nas. 694 00:42:35,259 --> 00:42:37,637 Początek relacji biznesowych. 695 00:43:08,167 --> 00:43:09,168 Dobry wieczór, złotko. 696 00:43:12,046 --> 00:43:13,089 Dobry wieczór. 697 00:43:19,929 --> 00:43:21,222 Chłodna noc, prawda? 698 00:43:22,390 --> 00:43:23,391 O tak. 699 00:43:24,892 --> 00:43:27,770 Mam nadzieję, że w domu czeka na panią zagrzane łóżko. 700 00:43:41,742 --> 00:43:42,827 Moje plecy. 701 00:43:44,245 --> 00:43:45,162 Jezu. 702 00:43:46,247 --> 00:43:49,917 Jak znajdę tego szowinistycznego drania, który wynalazł obcasy, zabiję go. 703 00:43:50,626 --> 00:43:51,586 Boże! 704 00:44:01,304 --> 00:44:02,638 Przepraszam. 705 00:44:03,347 --> 00:44:04,515 Pani Sellner! 706 00:44:06,058 --> 00:44:07,059 My się znamy? 707 00:44:08,519 --> 00:44:11,814 Nie, ale Danny mi o pani mówił. 708 00:44:12,690 --> 00:44:13,816 Jestem jego siostrą. 709 00:44:16,193 --> 00:44:18,404 Dużo starszą. 710 00:44:19,947 --> 00:44:23,242 - Ma pani jego oczy. - Tylko gdy wypełni kartę dawcy organów. 711 00:44:25,369 --> 00:44:27,455 Jest pan Hillard? Jesteśmy umówieni. 712 00:44:27,538 --> 00:44:30,291 Ach tak? To cudownie. 713 00:44:30,374 --> 00:44:32,627 Pójdę na górę i go zawołam. 714 00:44:32,960 --> 00:44:34,420 - Pójdę z panią. - Nie. 715 00:44:34,503 --> 00:44:35,546 - Tak. - Dlaczego? 716 00:44:36,130 --> 00:44:39,634 Bo jesteśmy umówieni w poniedziałki i piątki wieczorem, 717 00:44:39,717 --> 00:44:41,260 by sprawdzić mieszkanie. 718 00:44:42,094 --> 00:44:44,513 Pamiętam, że coś takiego mówił. 719 00:44:44,972 --> 00:44:46,849 Na pewno chce pani wejść? 720 00:44:46,933 --> 00:44:48,851 To trzy piętra i nie ma windy. 721 00:44:48,935 --> 00:44:51,228 - Jeśli pani da radę, to i ja. - Z pewnością! 722 00:44:51,312 --> 00:44:53,397 - Serduszko u pani zdrowe? - Jak najbardziej. 723 00:44:53,481 --> 00:44:55,816 Świetnie! Nie chciałabym przyprawić panią o zawał. 724 00:44:59,654 --> 00:45:00,696 Przeklęte drzwi. 725 00:45:01,364 --> 00:45:03,616 Proszę wejść. Przepraszam. 726 00:45:04,241 --> 00:45:06,577 Jesteśmy. Siedziba Daniela. 727 00:45:08,829 --> 00:45:11,958 To moje, złotko. Jestem nieporządnym gościem. 728 00:45:12,583 --> 00:45:15,795 Proszę się rozgościć. Zaraz wrócę. 729 00:45:15,878 --> 00:45:17,713 To znaczy on. Pójdę po niego. 730 00:45:17,797 --> 00:45:21,050 Proszę się nie obawiać. Zaraz wrócę. Danny! 731 00:45:21,133 --> 00:45:24,845 Danny, gdzie jesteś? O, tu jest. Znalazłam go. 732 00:45:24,929 --> 00:45:27,723 Przyszła pani Sellner. 733 00:45:27,807 --> 00:45:30,393 - Jest tutaj? - Tak, złotko. 734 00:45:30,476 --> 00:45:34,105 Pani Sellner, właśnie wyszedłem spod prysznica. 735 00:45:34,188 --> 00:45:36,399 Będzie pani ze mnie zadowolona. 736 00:45:36,482 --> 00:45:39,694 W moim życiu zaszły bardzo ciekawe zmiany. 737 00:45:39,777 --> 00:45:43,489 Staję się nowym mężczyzną i wzorowym ojcem. 738 00:45:44,865 --> 00:45:47,326 Zaraz będzie, tylko się przebierze. 739 00:45:49,120 --> 00:45:52,206 Chcę, by była pani na bieżąco, jeśli chodzi o moje zmiany zawodowe. 740 00:45:52,289 --> 00:45:54,041 Zdarzyły się dwie przełomowe rzeczy. 741 00:45:54,125 --> 00:45:56,919 Wreszcie zacząłem stawać na nogi. 742 00:45:57,003 --> 00:45:59,255 Wszystko idzie w dobrym kierunku. 743 00:45:59,338 --> 00:46:01,507 Rozkwitam! Naprawdę! 744 00:46:01,966 --> 00:46:06,804 Przez chwilę było mi ciężko, ale wróciłem do formy. 745 00:46:07,513 --> 00:46:09,640 Jestem niezależnym facetem. 746 00:46:11,142 --> 00:46:13,060 Mam pracę, której poświęcam się całym sercem. 747 00:46:13,894 --> 00:46:15,479 Za chwilę do pani idę! 748 00:46:19,567 --> 00:46:22,862 Jak dobrze, że nie muszę się już obawiać kompromitacji. 749 00:46:26,490 --> 00:46:28,242 Pani Sellner! Jak się pani ma? 750 00:46:29,243 --> 00:46:30,077 Miło mi jak zwykle. 751 00:46:30,161 --> 00:46:32,455 Jeśli chciała pani sera, było powiedzieć. 752 00:46:33,497 --> 00:46:34,623 Cóż... 753 00:46:34,707 --> 00:46:37,460 Ucieszy się pani, bo mam dwie prace. 754 00:46:37,543 --> 00:46:40,838 Jedna dla telewizji edukacyjnej. Duża odpowiedzialność. 755 00:46:41,297 --> 00:46:45,009 - A druga? - Sprzątanie domów. Nie moich. 756 00:46:47,470 --> 00:46:50,056 - Duża dziewczyna! - Pańska siostra jest Angielką? 757 00:46:50,139 --> 00:46:52,808 Pół Angielka, pół Amerykanka. To moja przyrodnia siostra. 758 00:46:52,892 --> 00:46:55,895 Jest Angielką chyba w jednej ósmej. Właściwie to nie wiem. 759 00:46:56,312 --> 00:46:57,772 Mój ojciec był Amerykaninem. 760 00:46:58,397 --> 00:47:01,192 Latał dla Anglików w czasie wojny. 761 00:47:01,275 --> 00:47:04,862 Gdy był w Londynie, poznał uroczą Angielkę. 762 00:47:04,945 --> 00:47:07,448 Siostra była owocem ich namiętności. 763 00:47:09,241 --> 00:47:10,993 Przepraszam, to siostry, nie pani. 764 00:47:11,452 --> 00:47:12,411 Widzi pani, 765 00:47:12,495 --> 00:47:16,540 słaba z niej gospodyni. Ale robi pyszną angielską herbatę. 766 00:47:17,041 --> 00:47:18,209 - Naprawdę? - Tak. 767 00:47:18,292 --> 00:47:20,878 Z chęcią napiłabym się angielskiej herbaty. 768 00:47:20,961 --> 00:47:23,547 A kto by nie chciał? Pójdę po nią. 769 00:47:24,548 --> 00:47:26,634 Siostro! 770 00:47:27,301 --> 00:47:28,302 Jesteś tutaj? 771 00:47:29,095 --> 00:47:29,929 Herbata? 772 00:47:30,554 --> 00:47:31,555 Wybuchowa filiżanka. 773 00:47:49,532 --> 00:47:50,574 Obrzydliwość. 774 00:47:50,658 --> 00:47:51,534 Mamo! 775 00:47:56,330 --> 00:47:57,289 Moja twarz! 776 00:48:04,922 --> 00:48:06,173 Muszę po nią iść. 777 00:48:09,552 --> 00:48:10,594 Norman Bates. 778 00:48:33,159 --> 00:48:34,326 Pani Hillard? 779 00:48:35,369 --> 00:48:38,080 - Tak, złotko? - Poproszę z cukrem. 780 00:48:38,581 --> 00:48:39,999 Ach, pani herbata. 781 00:48:40,457 --> 00:48:43,460 Rany, zaraz przyniosę. 782 00:48:46,755 --> 00:48:50,176 Już, chwileczkę! Cukier. Jedna czy dwie kostki? 783 00:48:50,259 --> 00:48:53,596 - Poproszę dwie. - Herbata, cukier, wrzątek. 784 00:48:53,679 --> 00:48:57,183 Się robi! Zaraz przynoszę, złotko! 785 00:48:57,641 --> 00:48:59,768 Zaraz będę z herbatą! 786 00:49:02,646 --> 00:49:04,148 Nie! Stać! 787 00:49:04,523 --> 00:49:05,357 Stać! 788 00:49:05,941 --> 00:49:08,027 O nie! 789 00:49:13,073 --> 00:49:14,283 O cholera. 790 00:49:21,207 --> 00:49:22,791 Może pani pomóc? 791 00:49:23,250 --> 00:49:25,669 Nie, złotko. Nie trzeba. 792 00:49:25,753 --> 00:49:28,380 Potrzebuję twarzy. 793 00:49:29,215 --> 00:49:30,799 Na pewno? 794 00:49:30,883 --> 00:49:32,968 Zdecydowanie! 795 00:49:38,515 --> 00:49:42,353 Nie jestem Muzułmanką. Potrzebuję twarzy! Rany. 796 00:49:45,606 --> 00:49:46,774 Pani Hillard? 797 00:49:47,858 --> 00:49:49,068 Woda się gotuje. 798 00:49:49,443 --> 00:49:50,694 Witam! 799 00:49:52,446 --> 00:49:56,659 Nie chciałam pani przestraszyć. Pewnie wyglądam jak yeti. 800 00:49:57,618 --> 00:50:01,163 To moja bezowa maseczka na noc. Część kuracji upiększającej. 801 00:50:01,247 --> 00:50:03,249 To tak naprawdę białka jajek, 802 00:50:03,666 --> 00:50:06,627 śmietana, cukier puder, wanilia i trochę siarczanu glinu. 803 00:50:06,710 --> 00:50:10,631 Proszę, złotko. Śmietanka i cukier. 804 00:50:10,714 --> 00:50:12,424 Herbaciane cappuccino. 805 00:50:12,508 --> 00:50:14,260 Jedna łyżeczka czy dwie? Może jeszcze jedną? 806 00:50:14,343 --> 00:50:15,970 Proszę bardzo. 807 00:50:17,554 --> 00:50:19,431 Jak pani widzi, nie mogę zostać z panią dłużej. 808 00:50:19,515 --> 00:50:21,433 Topię się jak lody w Phoenix. 809 00:50:21,517 --> 00:50:22,851 Znowu! 810 00:50:22,935 --> 00:50:26,855 Pójdę po Danny'ego, dobrze? Zaraz będzie. 811 00:50:27,189 --> 00:50:29,942 - Danny! - Idę, siostro! 812 00:50:30,359 --> 00:50:32,861 - Miło było panią poznać! - Panią również. 813 00:50:51,505 --> 00:50:52,673 Miałem mały wypadek. 814 00:50:53,048 --> 00:50:55,759 Tylko bądź z tą ostrożny. To starsza pani. 815 00:50:58,971 --> 00:51:00,472 Dlaczego nie jestem jedynakiem? 816 00:51:38,093 --> 00:51:39,845 - Przepraszam. - Nic się nie stało. 817 00:51:48,520 --> 00:51:49,521 I wysiadka. 818 00:51:50,814 --> 00:51:52,608 Gotowi? Dobra. 819 00:51:53,525 --> 00:51:54,985 Fajnie było w przedszkolu? 820 00:51:55,069 --> 00:51:58,197 - Co robiliście? - Namalowałam króliczka. 821 00:51:58,280 --> 00:52:00,783 - A pani nauczycielce się podobał. - Tak? 822 00:52:02,159 --> 00:52:05,788 <i>Proszę, Mel. Włosy o wartości</i> <i>tysiąca dolarów. Co mam z tym zrobić?</i> 823 00:52:05,871 --> 00:52:08,707 <i>- Tak się zastanawiałem, Alan...</i> <i>- Chcesz jedną?</i> 824 00:52:09,541 --> 00:52:11,210 <i>Wolę zrobić płaszcz dla żony.</i> 825 00:52:11,627 --> 00:52:12,753 <i>Zdejmuj to.</i> 826 00:52:12,836 --> 00:52:16,840 No dobrze, czas poszerzyć umysły. 827 00:52:17,466 --> 00:52:19,343 Czas na pracę domową. 828 00:52:19,760 --> 00:52:21,929 Ale po Dicku Van Dyke. 829 00:52:23,347 --> 00:52:24,431 Nie. 830 00:52:25,182 --> 00:52:26,141 Teraz. 831 00:52:26,558 --> 00:52:27,643 Nie. 832 00:52:28,977 --> 00:52:30,729 Zawsze oglądamy Dicka. 833 00:52:34,191 --> 00:52:37,069 Doprawdy? Już nie. 834 00:52:38,695 --> 00:52:41,949 Teraz będziecie oglądać morskie głębiny. 835 00:52:43,367 --> 00:52:44,243 Wiem, 836 00:52:45,160 --> 00:52:48,288 że przywykliście do swobody. 837 00:52:48,372 --> 00:52:51,125 Ale ja wierzę w surową dyscyplinę. 838 00:52:51,500 --> 00:52:55,921 Między 15 a 19 ja tu rządzę. 839 00:52:56,505 --> 00:52:59,716 A wtedy macie trzymać się planu dnia. 840 00:53:00,467 --> 00:53:03,303 Kto tego nie zrobi, zostanie ukarany. 841 00:53:04,471 --> 00:53:06,640 - Ukarany? - Ona kłamie. 842 00:53:07,808 --> 00:53:09,059 Nie ukarałaby nas. 843 00:53:10,102 --> 00:53:12,354 Nie igrajcie ze mną. 844 00:53:44,761 --> 00:53:47,014 Wykorzystuje nas, pani. To nie fair. 845 00:53:47,097 --> 00:53:48,390 Cicho, Lydie. 846 00:53:48,724 --> 00:53:50,267 Ty nas w to wkopałaś. 847 00:53:50,767 --> 00:53:52,769 Moje małe smrodki. 848 00:53:53,312 --> 00:53:55,522 Wyczuwam poruszenie w szeregu? 849 00:53:55,981 --> 00:53:58,984 Gotowi na pracę domową czy lecimy dalej z pracą fizyczną? 850 00:53:59,485 --> 00:54:01,153 Wszystko, tylko nie to. 851 00:54:01,612 --> 00:54:04,615 No dobrze. W takim razie na górę, moi mali sztygarzy. 852 00:54:05,032 --> 00:54:07,618 Dalej! Uciekajcie przede mną! 853 00:54:07,951 --> 00:54:09,661 Naprzód! 854 00:54:10,037 --> 00:54:12,247 Napompujcie swoje neurony. 855 00:54:12,748 --> 00:54:14,416 Poszerzcie swoje czaszki. 856 00:54:14,875 --> 00:54:16,919 - Tęsknię za tatą. - Ja też. 857 00:54:17,002 --> 00:54:18,045 Ja najbardziej. 858 00:54:21,089 --> 00:54:22,216 Ja tu jestem. 859 00:54:24,218 --> 00:54:25,302 W pewnej formie. 860 00:54:29,223 --> 00:54:30,307 Zobaczmy. 861 00:54:35,270 --> 00:54:36,772 Dobra, szczypta bazylii. 862 00:54:38,649 --> 00:54:40,234 A niech to! 863 00:54:49,660 --> 00:54:50,661 SOS! 864 00:54:52,538 --> 00:54:54,331 Boże, to zaraz wybuchnie! 865 00:54:56,625 --> 00:54:57,668 Spokojnie. 866 00:54:59,044 --> 00:55:00,712 Cholera. Uspokój się. 867 00:55:01,213 --> 00:55:02,631 Och, no nie. 868 00:55:04,591 --> 00:55:07,844 I jak? Mój Boże. Zgęstniało. 869 00:55:09,346 --> 00:55:11,390 Ten sos holenderski pachnie paloną gumą. 870 00:55:13,225 --> 00:55:14,476 Rany, ale tu gorąco. 871 00:55:18,021 --> 00:55:19,189 Boże! 872 00:55:34,705 --> 00:55:38,166 Patrzcie na to! Pierwszy dzień w ciele kobiety i mam napływy gorąca. 873 00:55:55,767 --> 00:55:58,145 - Proszę, jedzenie. - Ile? 874 00:55:58,228 --> 00:56:02,149 - 135,27. - 135 dolarów? To ... 875 00:56:02,232 --> 00:56:03,984 - I 27 centów. - 27 centów. 876 00:56:04,067 --> 00:56:06,820 Cztery kolacje. Plus dwadzieścia za pospieszanie nas. 877 00:56:06,903 --> 00:56:09,948 Pospieszanie? Mogliście się bardziej streszczać. 878 00:56:10,616 --> 00:56:14,536 - 140. Masz wydać? - Nie. 879 00:56:14,620 --> 00:56:16,872 Tak myślałam. Dziękuję. 880 00:56:47,986 --> 00:56:49,029 Cześć! 881 00:56:51,573 --> 00:56:53,450 Jesteście w domu? 882 00:56:56,286 --> 00:56:57,579 Gdzie byliście? 883 00:56:57,663 --> 00:57:01,124 - Na górze, robiliśmy pracę domową. - Pani Doubtfire nam kazała. 884 00:57:01,750 --> 00:57:03,460 Naprawdę? 885 00:57:04,294 --> 00:57:07,339 Odrabiacie lekcję. Wspaniale! 886 00:57:07,422 --> 00:57:08,674 - Cześć. - Witaj, skarbie. 887 00:57:09,049 --> 00:57:13,011 Spójrzcie tylko! Jak tu pięknie! Aż się błyszczy! 888 00:57:21,687 --> 00:57:22,521 Rany. 889 00:57:26,900 --> 00:57:28,944 Kolację podano, proszę pani. 890 00:57:30,028 --> 00:57:31,780 Cudownie! 891 00:57:54,261 --> 00:57:55,470 Pani Doubtfire? 892 00:57:56,221 --> 00:57:59,641 Lydio, kochanie. Wejdź do środka, bo zamarzniesz. 893 00:58:00,308 --> 00:58:01,268 Chciałam... 894 00:58:02,227 --> 00:58:04,563 Chciałam przeprosić, że byłam dziś taka niemiła. 895 00:58:04,938 --> 00:58:08,442 - Nic się nie stało. - Naprawdę przepraszam. 896 00:58:09,651 --> 00:58:11,778 Wciąż jestem trochę podłamana. 897 00:58:12,612 --> 00:58:13,947 Z powodu wszystkiego. 898 00:58:16,241 --> 00:58:17,868 Wszyscy jesteśmy, skarbie. 899 00:58:18,994 --> 00:58:20,036 Słucham? 900 00:58:21,705 --> 00:58:25,000 Rozumiem ból, który odczuwasz. 901 00:58:27,878 --> 00:58:28,837 Właśnie. 902 00:58:30,797 --> 00:58:32,966 Chciałam też pani podziękować. 903 00:58:33,467 --> 00:58:34,468 Za co? 904 00:58:34,926 --> 00:58:36,511 Że uszczęśliwiła pani mamę. 905 00:58:39,264 --> 00:58:41,433 Nie była w tak dobrym nastroju, od... 906 00:58:42,768 --> 00:58:44,186 nie pamiętam kiedy. 907 00:58:46,313 --> 00:58:47,647 Od bardzo dawna. 908 00:58:48,648 --> 00:58:50,025 Naprawdę? 909 00:58:50,108 --> 00:58:51,151 Tak. 910 00:58:52,402 --> 00:58:54,571 Muszę wracać, ale... 911 00:58:54,654 --> 00:58:57,783 - Leć. - Dziękuję. 912 00:58:58,700 --> 00:58:59,951 Nie ma za co. 913 00:59:04,039 --> 00:59:05,957 - Do widzenia. - Pa. 914 00:59:12,214 --> 00:59:13,173 Dziękuję. 915 00:59:27,270 --> 00:59:28,313 O nie. 916 00:59:30,190 --> 00:59:33,568 Moja pani! Miło znów panią widzieć. 917 00:59:34,402 --> 00:59:36,112 Pana również. 918 00:59:55,131 --> 00:59:57,384 Lubię śródziemnomorski typ kobiet. 919 00:59:59,135 --> 01:00:01,137 Natura i zdrowie. 920 01:00:02,931 --> 01:00:04,349 Jak Bóg panią stworzył. 921 01:00:05,934 --> 01:00:08,353 Tworząc mnie, wyszedł poza wszelkie normy. 922 01:00:09,020 --> 01:00:10,522 Efekt był wyjątkowy. 923 01:00:10,939 --> 01:00:11,898 Z pewnością. 924 01:00:14,609 --> 01:00:15,569 Bóg zapłać. 925 01:00:40,594 --> 01:00:41,845 Gol! 926 01:01:34,439 --> 01:01:35,815 Nie jestem oszustem. 927 01:01:36,274 --> 01:01:37,567 Nie jestem oszustem. 928 01:01:38,485 --> 01:01:40,695 „Pocałowała Stuarta i podziękowała mu. 929 01:01:41,279 --> 01:01:43,573 »Jak tam było?«, zapytał pan Malutki, 930 01:01:43,657 --> 01:01:46,576 bo zawsze był ciekaw miejsc, których nie odwiedził. 931 01:01:47,202 --> 01:01:49,079 »W porządku«, powiedział Stuart". 932 01:02:38,920 --> 01:02:40,296 Spadaj, dupku! 933 01:02:40,964 --> 01:02:41,923 Uciekaj! 934 01:02:45,051 --> 01:02:47,095 Popsuł mi torebkę, drań. 935 01:02:55,603 --> 01:02:57,063 Przyjechał kochaś. 936 01:02:58,273 --> 01:03:01,151 Ale piękne auto dla Don Juana. 937 01:03:06,031 --> 01:03:08,241 To takie smutne! 938 01:03:08,324 --> 01:03:10,744 Byliśmy na pierwszym roku studiów 939 01:03:10,827 --> 01:03:13,663 i waszą mamę poproszono o zaprojektowanie wielkiej platformy. 940 01:03:15,749 --> 01:03:17,959 - Nie byłam taka młoda... - Pocałowałem ją... 941 01:03:20,128 --> 01:03:22,922 Recepturki były wszędzie. Uderzały cię w głowę. 942 01:03:23,006 --> 01:03:25,717 - Nieprawda! - Jak w <i>Szczękach.</i> 943 01:03:26,551 --> 01:03:29,387 To nie piękny widok? 944 01:03:29,471 --> 01:03:30,930 Pani Doubtfire. 945 01:03:31,347 --> 01:03:34,809 Mirando, co za niespodzianka, jesteś w domu tak wcześnie. 946 01:03:35,393 --> 01:03:37,437 Kim jest twój gość? 947 01:03:37,520 --> 01:03:40,440 To Stu. Odwiedził nas, by poznać dzieci. 948 01:03:40,523 --> 01:03:41,900 Doprawdy? 949 01:03:41,983 --> 01:03:44,986 To na pewno sławna pani Doubtfire. 950 01:03:45,695 --> 01:03:47,614 Zaszczyt panią poznać. 951 01:03:48,531 --> 01:03:51,367 Miranda nie przestaje o pani mówić. 952 01:03:51,743 --> 01:03:53,661 Dziwne, bo o panu nie wspominała. 953 01:03:54,370 --> 01:03:55,622 - Nie? - Nie. 954 01:03:55,955 --> 01:03:58,083 Miło mi panią poznać. 955 01:03:58,416 --> 01:03:59,542 - Pana również. - Tak. 956 01:04:00,794 --> 01:04:02,670 Mam w Londynie dom. Urodziłem się tam. 957 01:04:02,754 --> 01:04:04,130 Z której części pani pochodzi? 958 01:04:05,256 --> 01:04:09,177 - Z różnych, złotko. Z całego kraju. - Tak? 959 01:04:09,886 --> 01:04:13,556 - Pani akcent jest dość niejasny. - Tak jak pańska opalenizna. 960 01:04:16,601 --> 01:04:18,770 O nie. Pomoże mi pan z czymś? 961 01:04:18,853 --> 01:04:20,271 Znalazłam to na ulicy. 962 01:04:21,564 --> 01:04:23,399 To z mojego mercedesa. 963 01:04:23,483 --> 01:04:25,318 Pańskiego mercedesa? 964 01:04:25,401 --> 01:04:28,154 Ten duży, drogi samochód jest pana? 965 01:04:28,238 --> 01:04:31,324 Boziu, mówią, że mężczyzna, który kupuje takie auto, 966 01:04:31,407 --> 01:04:33,952 ma zwykle małe genitalia. 967 01:04:34,035 --> 01:04:37,580 Ale pana to nie dotyczy, bo jest pan postawnym mężczyzną. 968 01:04:38,540 --> 01:04:40,375 - Przemiło było poznać. - Pana również. 969 01:04:41,835 --> 01:04:44,587 Pani Doubtfire, możemy porozmawiać? 970 01:04:44,671 --> 01:04:45,839 Oczywiście, złotko. 971 01:04:46,339 --> 01:04:49,134 Może pani dziś zostać kilka godzin dłużej? 972 01:04:49,509 --> 01:04:53,346 Stu. Brzmi jak mebel, a nie imię dla mężczyzny. 973 01:04:54,055 --> 01:04:56,349 - To skrót od Stuarta. - Doprawdy? 974 01:04:56,724 --> 01:04:58,768 Tak. To klient i przyjaciel. 975 01:04:59,102 --> 01:05:01,229 - Był nim kiedyś. Wciąż nim jest. - To kim jest? 976 01:05:01,938 --> 01:05:04,607 - Nie wiem, co się dzieje. - Co jest, złotko? 977 01:05:04,691 --> 01:05:07,318 - Nie jest wspaniały? - Powiedzmy. 978 01:05:07,402 --> 01:05:10,155 Jeśli gustuje się w przystojnych, gburowatych typach. 979 01:05:10,238 --> 01:05:12,866 Wolę niższych, włochatych i zabawnych. 980 01:05:14,075 --> 01:05:16,452 Chce wyskoczyć na drinka. 981 01:05:16,536 --> 01:05:18,621 To chyba niewinna propozycja. Co pani na to? 982 01:05:18,705 --> 01:05:19,998 Zdecydowanie nie. 983 01:05:20,081 --> 01:05:22,500 Faceci zawsze mają inne zamiary. 984 01:05:22,584 --> 01:05:25,920 To sprawy zawodowe. Napiję się tylko wody, posiedzimy 985 01:05:26,004 --> 01:05:27,714 i przejrzymy próbki tapet. 986 01:05:27,797 --> 01:05:30,675 Droga Mirando, przejrzyj na oczy. 987 01:05:31,217 --> 01:05:33,219 Nie widzisz w jego oczach pożądania? 988 01:05:33,761 --> 01:05:36,097 To zbyt wcześnie. Naprawdę. 989 01:05:36,806 --> 01:05:39,225 Musisz odczekać po rozwodzie. 990 01:05:39,309 --> 01:05:40,810 Niech twoja pościel ostygnie, 991 01:05:40,894 --> 01:05:43,313 zanim zaprosisz do łóżka kogoś nowego. 992 01:05:44,230 --> 01:05:46,774 Mogę panią o coś spytać? 993 01:05:46,858 --> 01:05:47,859 Oczywiście. 994 01:05:48,902 --> 01:05:51,821 Po jakim czasie od śmierci pana Doubtfire... 995 01:05:51,905 --> 01:05:53,198 - Winstona. - Winstona. 996 01:05:53,281 --> 01:05:56,075 zaczęła czuć pani pociąg... 997 01:05:59,662 --> 01:06:00,580 Nigdy. 998 01:06:01,122 --> 01:06:02,707 - Nigdy. - Ani razu. 999 01:06:02,790 --> 01:06:03,666 Ani razu? 1000 01:06:03,750 --> 01:06:06,878 Gdy ojciec twoich dzieci nie wchodzi w grę, 1001 01:06:07,337 --> 01:06:11,216 jedynym rozwiązaniem jest wieczny celibat. 1002 01:06:11,633 --> 01:06:12,800 - Celibat? - Tak. 1003 01:06:13,468 --> 01:06:16,429 Jeśli go naruszysz, oby Bóg ci wybaczył. 1004 01:06:17,513 --> 01:06:18,514 Powodzenia. 1005 01:06:20,475 --> 01:06:21,559 Dziękuję. 1006 01:06:27,982 --> 01:06:29,275 „Gżegżółka". 1007 01:06:31,069 --> 01:06:32,654 G... 1008 01:06:33,321 --> 01:06:34,656 Ż-E... 1009 01:06:35,823 --> 01:06:37,367 G-Ż-Ó... 1010 01:06:37,951 --> 01:06:39,327 Ł-K-A. 1011 01:06:39,410 --> 01:06:40,495 Brawo. 1012 01:06:40,828 --> 01:06:42,121 „Przyprószony". 1013 01:06:43,456 --> 01:06:44,916 P-R-Z-Y... 1014 01:06:45,708 --> 01:06:47,126 P-R-Ó... 1015 01:06:47,210 --> 01:06:48,544 S-Z-O... 1016 01:06:48,628 --> 01:06:50,171 N-Y. 1017 01:06:50,255 --> 01:06:51,547 Bardzo dobrze. 1018 01:06:51,631 --> 01:06:54,092 Przepraszam cię na chwilę. Natura wzywa. 1019 01:06:55,426 --> 01:06:56,928 Zerknij na nie. Zaraz wrócę. 1020 01:07:20,410 --> 01:07:22,203 - O Boże. - O Boże! 1021 01:07:23,121 --> 01:07:25,206 - O mój Boże! - Chris, czekaj! 1022 01:07:26,541 --> 01:07:28,960 Lydio! Musimy zadzwonić po gliny! 1023 01:07:29,043 --> 01:07:31,004 - Dzwoń na policję! - Dlaczego? 1024 01:07:31,337 --> 01:07:34,841 Pani Doubtfire to on! Ona to on! On to ona! 1025 01:07:34,924 --> 01:07:35,883 Co? 1026 01:07:37,093 --> 01:07:39,679 - Pół mężczyzna, pół kobieta. - Co? 1027 01:07:39,762 --> 01:07:41,514 - Przysięgam... - Dobra. 1028 01:07:41,597 --> 01:07:43,016 - Uspokójcie się. - Nie ruszaj się! 1029 01:07:43,099 --> 01:07:44,559 - Spokojnie. - Zaraz dostaniesz! 1030 01:07:44,642 --> 01:07:46,060 - W jaja! - Tak! 1031 01:07:46,686 --> 01:07:47,895 Ma jaja? 1032 01:07:47,979 --> 01:07:49,188 Ma wszystko. 1033 01:07:49,272 --> 01:07:50,523 Posłuchajcie mnie. 1034 01:07:51,733 --> 01:07:54,235 Nie jestem tym, kim myślicie. 1035 01:07:54,319 --> 01:07:56,696 - Kurna, bez kitu! - Wyrażaj się, młody człowieku! 1036 01:08:01,117 --> 01:08:02,118 Rany boskie. 1037 01:08:06,331 --> 01:08:07,373 Tata? 1038 01:08:08,124 --> 01:08:09,125 Tak. 1039 01:08:10,043 --> 01:08:11,085 Tata? 1040 01:08:11,502 --> 01:08:12,712 Tak, skarbie. 1041 01:08:14,422 --> 01:08:16,799 Ale nie chodzisz w tym dla przyjemności? 1042 01:08:17,383 --> 01:08:20,595 Część jest wygodna... Nie! 1043 01:08:20,678 --> 01:08:22,263 To wrzód na dupie. 1044 01:08:22,597 --> 01:08:25,016 To nie styl życia, tylko praca. 1045 01:08:25,391 --> 01:08:28,269 Nie chodzę po pracy do barów dla starszych pań. 1046 01:08:28,603 --> 01:08:31,314 Tylko tak mogłem was codziennie widzieć. 1047 01:08:32,065 --> 01:08:33,107 Kto cię przebrał? 1048 01:08:33,566 --> 01:08:35,068 Wujek Frank i ciocia Jack. 1049 01:08:42,367 --> 01:08:43,618 To naprawdę ty. 1050 01:08:44,369 --> 01:08:45,286 Tak. 1051 01:08:48,915 --> 01:08:50,041 To tylko maska. 1052 01:08:50,541 --> 01:08:53,586 A to kombinezon. Nie przeszedłem operacji. 1053 01:08:54,003 --> 01:08:55,380 - To dobrze. - No. 1054 01:08:56,589 --> 01:08:57,507 Cześć. 1055 01:08:57,840 --> 01:08:59,300 Cześć. 1056 01:09:00,051 --> 01:09:03,346 - Przepraszam was. Podejdź, Chris. - Nie trzeba. 1057 01:09:04,055 --> 01:09:04,889 Czaję. 1058 01:09:05,348 --> 01:09:07,517 Ale nie chcę się przytulać. 1059 01:09:08,017 --> 01:09:09,102 Jeszcze nie. 1060 01:09:09,977 --> 01:09:11,479 W porządku. Tak mają faceci. 1061 01:09:12,105 --> 01:09:12,980 Tak. 1062 01:09:13,981 --> 01:09:15,400 Ale skoro już wiecie, 1063 01:09:16,192 --> 01:09:17,527 nie możecie powiedzieć mamie. 1064 01:09:17,944 --> 01:09:19,112 Jeśli się dowie, 1065 01:09:19,612 --> 01:09:21,572 będę się z wami widział zza więziennej szyby. 1066 01:09:22,407 --> 01:09:23,366 Dobra? 1067 01:09:23,825 --> 01:09:26,160 Nie możemy też powiedzieć Nattie, bo mnie zdemaskuje. 1068 01:09:27,203 --> 01:09:29,747 Obiecajcie, że to zostanie między nami. 1069 01:09:30,331 --> 01:09:31,666 - Obiecujecie? - Tak. 1070 01:09:32,875 --> 01:09:33,751 W porządku. 1071 01:09:35,253 --> 01:09:36,087 Śmiało. 1072 01:09:39,173 --> 01:09:41,342 To nasz mały sekret. 1073 01:09:45,221 --> 01:09:48,933 Większość dinozaurów była roślinożerna. 1074 01:09:50,059 --> 01:09:52,645 Ale ten tyranozaur 1075 01:09:53,438 --> 01:09:55,356 jest mięsożerny. 1076 01:10:02,822 --> 01:10:05,825 Dinozaury gadziomiedniczne. 1077 01:10:06,993 --> 01:10:07,952 Gadziomiedniczne. 1078 01:10:08,786 --> 01:10:11,122 I dinozaury... 1079 01:10:12,540 --> 01:10:13,833 ptasiomiedniczne. 1080 01:10:20,423 --> 01:10:22,717 <i>Pójdziemy teraz tam,</i> 1081 01:10:23,426 --> 01:10:25,720 <i>gdzie nie było jeszcze</i> <i>żadnego człowieka.</i> 1082 01:10:25,803 --> 01:10:26,721 O nie. 1083 01:10:29,640 --> 01:10:30,933 Który to dinozaur? 1084 01:10:31,726 --> 01:10:35,021 - Ten pośrodku. - Mylisz się. One wyginęły. 1085 01:10:38,566 --> 01:10:41,486 Nie wierzę, że wciąż pokazują takie rzeczy dzieciom, to szaleństwo. 1086 01:10:42,653 --> 01:10:44,280 Powinni załączyć klauzulę: 1087 01:10:44,363 --> 01:10:46,657 „W czasie oglądania programu nie prowadzić pojazdów". 1088 01:10:47,992 --> 01:10:48,993 Niewiarygodne. 1089 01:10:50,411 --> 01:10:52,497 Zasypiałem przy nim, gdy byłem mały. 1090 01:10:53,372 --> 01:10:55,625 Niesamowite. Ma w sobie tyle ciepła co sałata lodowa. 1091 01:10:55,708 --> 01:10:58,669 Przy nim pan Rogers wygląda jak Mick Jagger. Obłęd. 1092 01:11:00,379 --> 01:11:03,466 Co za idiota trzyma go na wizji od 25 lat? 1093 01:11:04,425 --> 01:11:05,384 Ja. 1094 01:11:08,804 --> 01:11:09,722 Pan? 1095 01:11:10,973 --> 01:11:12,183 Jonathan Lundy. 1096 01:11:14,185 --> 01:11:16,395 Dyrektor naczelny, właściciel? 1097 01:11:17,897 --> 01:11:20,066 Daniel Hillard, były pracownik. 1098 01:11:21,108 --> 01:11:22,109 Być może. 1099 01:11:23,778 --> 01:11:24,862 Zabawne. 1100 01:11:25,947 --> 01:11:29,325 Nie chciałem być krytyczny. Po prostu czasami... 1101 01:11:29,408 --> 01:11:31,827 Krytykuj, ile chcesz. Program jest fatalny. 1102 01:11:32,453 --> 01:11:35,081 Zdejmę go z anteny. Rujnuje cały blok popołudniowy. 1103 01:11:35,164 --> 01:11:36,832 - Nie musi pan. - Zdejmę go. 1104 01:11:36,916 --> 01:11:38,125 - Powinien pan... - Co? 1105 01:11:38,876 --> 01:11:41,837 Zacząć od nowa. Może dodać element muzyczny. 1106 01:11:41,921 --> 01:11:45,174 Mały tyranozaur pojawia się na... 1107 01:11:45,258 --> 01:11:47,468 Hillard, zabieraj tyłek do ciężarówki. 1108 01:11:47,552 --> 01:11:49,887 Przesyłka ma zdążyć na lot o szóstej do Los Angeles. 1109 01:11:50,763 --> 01:11:52,056 Tone, to pan Lundy. 1110 01:11:53,975 --> 01:11:55,518 - Wie, kim jestem. - No tak. 1111 01:11:56,561 --> 01:11:58,938 Chciałby pan czasem móc się zatrzymać 1112 01:11:59,021 --> 01:12:00,481 w pewnym momencie dnia 1113 01:12:00,565 --> 01:12:03,317 i powiedzieć: „To nie moje życie"? 1114 01:12:30,720 --> 01:12:31,762 Miranda. 1115 01:12:32,221 --> 01:12:35,975 - Co robisz tak wcześnie w domu? - Miałam spotkanie. O, dziękuję! 1116 01:12:36,058 --> 01:12:38,352 - Jest wcześnie. - Z urzędniczką sądową, panią Sellner. 1117 01:12:39,520 --> 01:12:41,772 - Nie do wiary. - Co takiego? 1118 01:12:42,773 --> 01:12:45,568 Powiedziała, że Daniel mieszka z jakąś kobietą, 1119 01:12:45,651 --> 01:12:47,069 która udaje jego siostrę! 1120 01:12:47,987 --> 01:12:49,947 Powiedziałam jej, że on nie ma siostry. 1121 01:12:50,489 --> 01:12:53,868 Pani Sellner pewnie się pomyliła. 1122 01:12:54,285 --> 01:12:57,330 To tylko pracownik socjalny. 1123 01:12:57,413 --> 01:13:01,000 Poza tym jak mógłby cię zastąpić? 1124 01:13:01,417 --> 01:13:04,045 I to tak szybko. Doprawdy! 1125 01:13:04,128 --> 01:13:07,048 Jest starsza i bardzo nieatrakcyjna. 1126 01:13:09,592 --> 01:13:10,551 Doprawdy? 1127 01:13:11,844 --> 01:13:13,137 Pani Doubtfire. 1128 01:13:15,723 --> 01:13:18,351 - Tak? - Z panem Doubtfire... 1129 01:13:19,769 --> 01:13:21,854 Na pewno mieliście problemy. 1130 01:13:21,937 --> 01:13:24,857 Oczywiście. Jak w każdym małżeństwie. 1131 01:13:25,608 --> 01:13:29,236 Ale zawsze mówię, że o złych czasach się zapomina, 1132 01:13:29,737 --> 01:13:32,615 a te dobre zostają w pamięci. 1133 01:13:32,698 --> 01:13:34,909 - Tak, przepraszam. - W porządku. 1134 01:13:38,537 --> 01:13:41,582 Gdy trzymam to zimne mięso, przypomina mi się Winston. 1135 01:13:41,666 --> 01:13:42,833 Niech spoczywa w pokoju. 1136 01:13:44,293 --> 01:13:45,961 Kiedy zmarł? 1137 01:13:47,421 --> 01:13:48,881 Osiem lat temu. 1138 01:13:49,256 --> 01:13:50,383 W listopadzie. 1139 01:13:50,966 --> 01:13:52,051 Co się stało? 1140 01:13:53,177 --> 01:13:55,888 Lubił sobie wypić. 1141 01:13:57,014 --> 01:13:58,432 I alkohol go zabił. 1142 01:13:58,516 --> 01:14:00,226 Fatalnie. Był alkoholikiem? 1143 01:14:00,309 --> 01:14:02,019 Nie. Potrąciła go ciężarówka Guinnessa. 1144 01:14:03,771 --> 01:14:06,065 Więc dosłownie alkohol go zabił. 1145 01:14:07,066 --> 01:14:09,402 - Ależ tragedia! - Tak. 1146 01:14:13,864 --> 01:14:16,867 Był dobrym człowiekiem. 1147 01:14:18,244 --> 01:14:19,829 Wyjątkowym. 1148 01:14:20,705 --> 01:14:24,291 Mimo wielu wad, zawsze powtarzam, 1149 01:14:24,375 --> 01:14:26,919 że nieidealny mąż jest lepszy niż żaden. 1150 01:14:28,170 --> 01:14:30,005 Komu potrzebny mąż, skoro mam panią? 1151 01:14:30,381 --> 01:14:32,550 Chyba nie mówisz poważnie? 1152 01:14:32,633 --> 01:14:34,677 - Cóż... - To takie słodkie. 1153 01:14:35,219 --> 01:14:38,055 Nie ma pani pojęcia, co to znaczy być żoną Daniela. 1154 01:14:39,181 --> 01:14:41,350 Opowiedz mi. Co było tak okropnego w mężczyźnie, 1155 01:14:41,434 --> 01:14:43,018 z którym żyłaś 14 lat? 1156 01:14:44,019 --> 01:14:45,563 Na początku nic. 1157 01:14:46,147 --> 01:14:49,525 Był bardzo romantyczny. 1158 01:14:49,608 --> 01:14:51,527 - I namiętny. - Naprawdę? 1159 01:14:51,610 --> 01:14:53,863 Wygląda mi na prawdziwego ogiera. 1160 01:14:54,697 --> 01:14:57,366 Przepraszam za wścibskie pytanie, 1161 01:14:58,617 --> 01:14:59,660 ale jaki był... 1162 01:15:00,244 --> 01:15:03,539 - Wiesz, w skali od 1 do 10? - Cóż. 1163 01:15:04,373 --> 01:15:06,041 Pod tym względem było zawsze 1164 01:15:06,751 --> 01:15:07,752 w porządku. 1165 01:15:08,461 --> 01:15:09,462 Tylko? 1166 01:15:11,255 --> 01:15:14,508 Pewnie był niezłym casanovą w porównaniu do biednego Winstona. 1167 01:15:15,760 --> 01:15:17,511 - Co było nie tak z Winstonem? - Rany. 1168 01:15:17,845 --> 01:15:21,182 W ramach gry wstępnej był w stanie wykrzesać: „Effie, przygotuj się". 1169 01:15:25,311 --> 01:15:28,355 Zakochałam się w spontaniczności i energii Daniela. 1170 01:15:28,773 --> 01:15:29,774 Doprawdy? 1171 01:15:30,983 --> 01:15:34,487 Otaczali mnie ludzie zorganizowani, poukładani. 1172 01:15:35,279 --> 01:15:36,363 Tacy jak ja. 1173 01:15:37,823 --> 01:15:40,576 Ale Daniel był tak cudownie inny. I zabawny. 1174 01:15:41,160 --> 01:15:42,620 Zawsze mnie rozśmieszał. 1175 01:15:42,703 --> 01:15:45,664 Zawsze powtarzam, że podstawą udanego małżeństwa jest śmiech. 1176 01:15:47,333 --> 01:15:49,877 Jednak po kilku latach nie było już tak zabawnie. 1177 01:15:50,920 --> 01:15:52,004 Dlaczego? 1178 01:15:52,963 --> 01:15:54,548 Wiecznie pracowałam, 1179 01:15:55,257 --> 01:15:56,717 a on wiecznie zmieniał prace. 1180 01:15:57,426 --> 01:15:59,220 Prawie nie widywałam dzieci. 1181 01:15:59,303 --> 01:16:01,931 Gdy wracałam wcześniej do domu, by z nimi pobyć, 1182 01:16:02,014 --> 01:16:03,182 coś zwykle szło nie tak. 1183 01:16:03,265 --> 01:16:05,434 Dom był w opłakanym stanie, a ja musiałam sprzątać. 1184 01:16:07,853 --> 01:16:09,814 Nie wiedział o tym, ale tak wiele razy 1185 01:16:11,106 --> 01:16:12,399 kładłam się spać z płaczem. 1186 01:16:14,276 --> 01:16:15,236 Doprawdy? 1187 01:16:18,113 --> 01:16:19,323 Prawda jest taka, 1188 01:16:19,990 --> 01:16:21,826 że nie lubiłam siebie, gdy z nim byłam. 1189 01:16:22,785 --> 01:16:24,662 Zamieniałam się w okropną osobę. 1190 01:16:26,038 --> 01:16:28,666 Nie chciałam, żeby dzieci dorastały z taką matką. 1191 01:16:31,043 --> 01:16:32,878 Gdy jestem sama, jest mi lepiej. 1192 01:16:34,755 --> 01:16:35,756 A... 1193 01:16:36,549 --> 01:16:38,384 jemu na pewno jest lepiej beze mnie. 1194 01:16:40,344 --> 01:16:41,595 Nigdy nie... 1195 01:16:43,347 --> 01:16:44,390 To znaczy... 1196 01:16:44,807 --> 01:16:46,809 Mówiłaś mu coś z tych rzeczy? 1197 01:16:50,020 --> 01:16:52,231 Daniel nie lubił rozmawiać o poważnych sprawach. 1198 01:16:58,696 --> 01:17:00,781 Kiedyś myślałam, że potrafi wszystko. 1199 01:17:01,615 --> 01:17:02,908 Oprócz bycia poważnym. 1200 01:17:05,536 --> 01:17:08,122 Ale ja dla każdego byłam poważna. 1201 01:17:31,645 --> 01:17:32,938 - Rany! - Ale super! 1202 01:17:33,022 --> 01:17:34,857 - Wspaniale! - Ależ ekskluzywnie! 1203 01:17:34,940 --> 01:17:36,275 - Super! - Rany! 1204 01:17:36,358 --> 01:17:37,651 Pewnie wstęp jest dla wybranych. 1205 01:17:37,735 --> 01:17:40,029 A żeby wejść do basenu, potrzeba zdolności kredytowej. 1206 01:17:41,822 --> 01:17:43,908 - Cudownie! - Nattie. 1207 01:17:44,366 --> 01:17:47,786 Żadne z tych ciał nie ma nic wspólnego z naturą. Spójrzcie tylko. 1208 01:17:48,746 --> 01:17:49,955 Lydie... 1209 01:17:50,039 --> 01:17:51,582 - Tam jest Stu! - Gdzie? 1210 01:17:52,041 --> 01:17:53,459 A, tam, na desce. 1211 01:17:53,876 --> 01:17:56,462 Czyż nie oszałamiający z niego okaz? 1212 01:17:56,545 --> 01:17:59,298 Spójrz, Nattie. To się nazywa liposukcja. 1213 01:18:11,018 --> 01:18:12,436 Powinien mieć kask. 1214 01:18:12,519 --> 01:18:14,772 Uderzył w wodę z taką prędkością. Kto wie co się stało. 1215 01:18:14,855 --> 01:18:17,399 - Przywitajmy się. - Tak zróbmy. 1216 01:18:17,483 --> 01:18:19,360 - Ale odlot. - Oszałamiające. 1217 01:18:27,993 --> 01:18:30,371 - Dzień dobry! Wyglądasz uroczo. - Cześć! 1218 01:18:30,746 --> 01:18:32,581 Cieszę się, że przyszliście. 1219 01:18:32,915 --> 01:18:35,751 Widzę, że woda była zimna. 1220 01:18:36,335 --> 01:18:37,544 Tak, cóż... 1221 01:18:38,045 --> 01:18:40,464 Ma pan inny brzuch od taty. 1222 01:18:41,340 --> 01:18:44,885 Nattie, nie każdy ma osobistego trenera. 1223 01:18:46,261 --> 01:18:48,597 Macie stroje kąpielowe? Wskakujecie do wody? 1224 01:18:48,681 --> 01:18:50,015 - Świetnie! - Będzie super! 1225 01:18:50,099 --> 01:18:54,061 - A pani, pani Doubtfire? - Ty niedobry człowieku! 1226 01:18:54,144 --> 01:18:56,981 Nie masz tu wystarczająco kobiet, by zawiesić na nich oko? 1227 01:18:57,564 --> 01:18:59,650 Niech pani da spokój, proszę się nie wstydzić. 1228 01:18:59,733 --> 01:19:01,986 Nie, złotko. Wielorybnictwo jest chyba zakazane. 1229 01:19:02,069 --> 01:19:05,364 - Mielibyśmy powtórkę z Titanica. - Nalegamy. 1230 01:19:05,447 --> 01:19:09,326 Lećcie i ja tu zostanę i się poopalam. 1231 01:19:09,410 --> 01:19:12,037 Chyba nie można dostać udaru drugi raz w jednym roku. 1232 01:19:12,121 --> 01:19:15,124 W takim razie chodźcie, dzieci. Czas na pływanie. 1233 01:19:15,541 --> 01:19:17,251 - Lećcie, poradzę sobie. - Chodźcie. 1234 01:19:17,334 --> 01:19:18,794 Ja dzisiaj stawiam, pani Doubtfire. 1235 01:19:18,877 --> 01:19:21,714 - Otworzyłem w barze rachunek. - Dziękuję, złotko. 1236 01:19:21,797 --> 01:19:24,091 Dotknij mnie jeszcze raz, a cię utopię, draniu. 1237 01:19:25,426 --> 01:19:28,721 Posiedzę tu sobie i popatrzę, jak próbujesz odebrać mi rodzinę. 1238 01:19:33,726 --> 01:19:37,688 Boże. Co ja tu robię? To istne szaleństwo. 1239 01:19:38,439 --> 01:19:39,398 Boże. 1240 01:19:54,496 --> 01:19:56,582 - Nattie, gotowa? - Natalie! 1241 01:20:06,008 --> 01:20:07,176 Wszystko w porządku? 1242 01:20:07,801 --> 01:20:09,470 Wręcz wyśmienicie. 1243 01:20:10,095 --> 01:20:11,805 - Poproszę jeszcze jedno. - Pewnie. 1244 01:20:11,889 --> 01:20:12,806 Świetnie. 1245 01:20:13,140 --> 01:20:14,725 - Tak! - Chris... 1246 01:20:22,733 --> 01:20:25,110 - Dzień dobry. - Wodę z limonką. 1247 01:20:35,662 --> 01:20:38,123 - Ja stawiam. - Nie, dzięki. 1248 01:20:47,299 --> 01:20:48,509 Cztery mrożone herbaty. 1249 01:20:50,260 --> 01:20:51,887 Czyje dzieciaki? 1250 01:20:55,307 --> 01:20:56,350 Mirandy Hillard. 1251 01:20:57,059 --> 01:20:58,102 Mirandy Hillard? 1252 01:20:59,520 --> 01:21:00,729 Spotykam się z nią. 1253 01:21:01,105 --> 01:21:04,233 Serio? Ty? Przecież nigdy nie chciałeś mieć dzieci. 1254 01:21:04,316 --> 01:21:07,528 Ani nic z nimi wspólnego. Nie umawiasz się z dzieciatymi. 1255 01:21:08,779 --> 01:21:09,988 Ludzie się zmieniają. 1256 01:21:11,031 --> 01:21:14,034 Dobijam do czterdziestki. Nie chcę być sam przez resztę życia. 1257 01:21:14,701 --> 01:21:17,162 Ma spory bagaż. Trójka dzieci. 1258 01:21:17,246 --> 01:21:19,414 Wspaniałych dzieci, uwielbiam je. 1259 01:21:19,498 --> 01:21:21,041 Zwłaszcza małą Natalie. Spójrz na nią. 1260 01:21:21,834 --> 01:21:23,043 Uroczy cukiereczek. 1261 01:21:25,379 --> 01:21:29,007 Potrzebuję teraz kogoś, kto na stałe zastąpi im ojca. 1262 01:21:29,091 --> 01:21:31,218 - Dzięki, Todd. - A co z ich ojcem? 1263 01:21:32,427 --> 01:21:35,556 Cóż, Ron. Gość to frajer. Na razie. 1264 01:21:36,223 --> 01:21:37,933 Frajer? Tak? 1265 01:21:44,022 --> 01:21:45,065 Proszę pana! 1266 01:21:45,858 --> 01:21:46,984 Widziałam! 1267 01:21:47,734 --> 01:21:50,779 To był rozzłoszczony pracownik kuchni. Nie dał pan napiwku? 1268 01:21:50,863 --> 01:21:54,366 Terroryści! Tam pobiegli. Rzucili i uciekli, jak mafiozi! 1269 01:21:54,449 --> 01:21:55,993 Dopadnę ich, proszę się nie martwić. 1270 01:22:04,585 --> 01:22:05,752 Marnotrawstwo soku. 1271 01:22:07,045 --> 01:22:08,005 Frajer. 1272 01:22:10,507 --> 01:22:11,592 Na co się gapisz? 1273 01:22:44,458 --> 01:22:45,667 Cześć, chłopcy i dziewczyny. 1274 01:22:46,919 --> 01:22:49,755 Dziś będę mówił o dinozaurach. 1275 01:22:50,297 --> 01:22:53,508 To orszak dinozaurusa! 1276 01:22:57,012 --> 01:22:59,473 Powitajcie króla! 1277 01:23:03,685 --> 01:23:05,062 To występ w restauracji. 1278 01:23:05,145 --> 01:23:07,397 Cześć! Skąd jesteś? Zrobię ci obiad. 1279 01:23:07,481 --> 01:23:09,691 Bardzo dziękuję. Dziękuję! 1280 01:23:09,775 --> 01:23:12,110 Panie i panowie, łapy w górę! 1281 01:23:12,986 --> 01:23:17,407 Powitajcie Jamesa Browntozaurusa! 1282 01:23:19,368 --> 01:23:20,577 <i>Jem drewno</i> 1283 01:23:21,870 --> 01:23:22,996 <i>Bo jest dobre</i> 1284 01:23:24,623 --> 01:23:26,959 <i>Nie jest mięsa</i> 1285 01:23:27,042 --> 01:23:28,168 <i>Jem drewno</i> 1286 01:23:30,045 --> 01:23:33,715 Muszę coś zjeść. Nie mogę tak dalej! Wyginę! 1287 01:23:33,799 --> 01:23:36,885 Dziękujemy, James. 1288 01:23:36,969 --> 01:23:39,137 Czas na Raptor Rapa! 1289 01:23:39,471 --> 01:23:42,516 <i>Jestem raptorem, robię, co mogę</i> 1290 01:23:42,599 --> 01:23:45,811 <i>Zjem wszystko, aż pojawi się człowiek</i> 1291 01:23:46,270 --> 01:23:49,273 <i>Patrz na mnie, żyję pod ziemią</i> 1292 01:23:49,356 --> 01:23:52,526 <i>Wrócę pod postacią ropy</i> 1293 01:23:55,570 --> 01:23:58,031 Imponujące, panie Hillard! 1294 01:23:58,949 --> 01:24:01,326 Nie wiedziałem, że ktoś mnie ogląda. Tylko się wygłupiałem. 1295 01:24:01,410 --> 01:24:02,995 Wszystko widziałem. To było zabawne. 1296 01:24:03,370 --> 01:24:04,621 Dziękuję. 1297 01:24:04,705 --> 01:24:05,831 Dzieciom by się spodobało. 1298 01:24:06,581 --> 01:24:08,667 Uczyłyby się poprzez zabawę. 1299 01:24:08,750 --> 01:24:11,253 To moja teoria. Myślę, że powinno się... 1300 01:24:11,336 --> 01:24:13,213 zamiast je lekceważyć, podejść do nich z zabawą. 1301 01:24:13,797 --> 01:24:15,799 Chętnie wysłucham pana pomysłów. 1302 01:24:15,882 --> 01:24:16,967 Moich pomysłów? 1303 01:24:17,634 --> 01:24:18,885 Może przy kolacji? 1304 01:24:19,511 --> 01:24:20,971 W porządku. 1305 01:24:21,305 --> 01:24:24,349 Przyszły piątek. Restauracja Bridges. Punkt dziewiętnasta. 1306 01:24:25,642 --> 01:24:26,601 Przyjdę. 1307 01:24:33,150 --> 01:24:34,026 Pięć minut przerwy. 1308 01:24:34,735 --> 01:24:36,903 Albo pięć milionów. I tak nie żyjecie. 1309 01:24:41,533 --> 01:24:44,661 Zjedliśmy pierwszy domowy posiłek. 1310 01:24:44,995 --> 01:24:46,330 Jestem teraz udomowiony? 1311 01:24:46,872 --> 01:24:49,708 - Jest pyszne, tato. - Jeszcze spaghetti? 1312 01:24:50,292 --> 01:24:53,128 - Nie, najadłem się. - Pieczywa czosnkowego? Sam robiłem. 1313 01:24:53,211 --> 01:24:55,756 No może nie sam. Upiekłem je. Pokroiłem. 1314 01:24:56,548 --> 01:24:57,966 W porządku, tato. Dzięki. 1315 01:24:59,176 --> 01:25:01,970 Mieszkanie wygląda super. Jedzenie jest pyszne. 1316 01:25:03,013 --> 01:25:04,139 Jestem z ciebie dumna. 1317 01:25:05,849 --> 01:25:06,892 Ja też. 1318 01:25:07,267 --> 01:25:08,310 Ja też. 1319 01:25:12,939 --> 01:25:14,024 Zaraz wrócę. 1320 01:25:20,614 --> 01:25:22,240 Dzięki, że zapukałaś. 1321 01:25:25,369 --> 01:25:26,787 Coś takiego! 1322 01:25:27,954 --> 01:25:30,916 - Ktoś ci chyba posprzątał. - Nie. 1323 01:25:34,419 --> 01:25:36,713 - Cześć wam. - Cześć, mamo. 1324 01:25:37,089 --> 01:25:39,424 - Są gotowe? - Nie, jeszcze deser. 1325 01:25:39,925 --> 01:25:43,428 - Sam gotowałeś? - Tak. Gotuję, pieczę, szyję. 1326 01:25:43,512 --> 01:25:46,348 Dzięki domowemu kursowi nieźle mi idzie. 1327 01:25:47,057 --> 01:25:48,850 - Imponujące. - Naprawdę? 1328 01:25:49,601 --> 01:25:51,478 Daj mi drugą szansę. 1329 01:25:51,561 --> 01:25:53,021 Pozwól odbierać dzieci ze szkoły. 1330 01:25:54,189 --> 01:25:56,733 Nie mogę pozbyć się pani Doubtfire. Jest wspaniała. 1331 01:25:56,817 --> 01:25:57,901 Daj spokój, dlaczego? 1332 01:25:57,984 --> 01:25:59,653 To najlepsza rzecz, jaka się nam przydarzyła. 1333 01:26:00,529 --> 01:26:02,989 Dzieciom idzie lepiej w szkole. 1334 01:26:03,073 --> 01:26:05,409 Chris zaliczył wszystkie przedmioty. 1335 01:26:05,951 --> 01:26:08,495 Przychodzę wcześniej do domu, by z nimi być. 1336 01:26:08,829 --> 01:26:10,455 Jest nam świetnie. 1337 01:26:12,916 --> 01:26:15,544 Ta kobieta jest zbyt idealna, by była prawdziwa. 1338 01:26:15,627 --> 01:26:16,586 To prawda. 1339 01:26:25,554 --> 01:26:27,973 - Podoba mi się czarna. - Mnie też. 1340 01:26:28,598 --> 01:26:31,059 Nie wiem... Pani Doubtfire! 1341 01:26:31,143 --> 01:26:33,353 - Tak? - Potrzebujemy kobiecej opinii. 1342 01:26:33,437 --> 01:26:34,938 Ach, służę pomocą. 1343 01:26:35,480 --> 01:26:36,481 Która? 1344 01:26:37,315 --> 01:26:39,443 - Co to za okazja? - Moje urodziny. 1345 01:26:41,236 --> 01:26:42,612 Stu zabiera mnie na kolację. 1346 01:26:45,740 --> 01:26:47,784 - Żadna. - Żadna? 1347 01:26:47,868 --> 01:26:50,829 Obie są bezwstydne. Pachną ladacznicą. 1348 01:26:50,912 --> 01:26:53,790 Czerwony to kolor ulicznic. 1349 01:26:54,166 --> 01:26:57,043 A czarna jest za krótka. Depilowałaś się? 1350 01:26:57,752 --> 01:27:00,547 Obie mówią: „Jestem łatwa". A ty tego nie chcesz. 1351 01:27:00,630 --> 01:27:03,884 Chcesz być na pierwszej randce niedostępna jak Kilimandżaro. 1352 01:27:04,259 --> 01:27:06,470 Po co kupować krowę, skoro ma się mleko za darmo? 1353 01:27:06,887 --> 01:27:09,556 Poszukajmy czegoś pasującego do twojego wieku. 1354 01:27:10,557 --> 01:27:11,933 Mniej krzykliwego. 1355 01:27:13,018 --> 01:27:14,186 Zobaczmy. 1356 01:27:15,604 --> 01:27:18,356 Może ta piękna suknia? Gustowna i elegancka. 1357 01:27:19,357 --> 01:27:20,358 Nie sądzisz? 1358 01:27:21,276 --> 01:27:24,946 I stara. Byłam w niej na pogrzebie ciotki w 76. 1359 01:27:25,030 --> 01:27:28,241 Klasyka jest zawsze w modzie. Czas ją przywrócić. 1360 01:27:28,325 --> 01:27:29,367 Zapytajmy dzieci. 1361 01:27:29,451 --> 01:27:30,994 - Dobrze. - Co myślicie? 1362 01:27:31,661 --> 01:27:33,830 Jak dla mnie ta krótka, czarna. 1363 01:27:34,539 --> 01:27:36,458 Tak, jest najfajniejsza. 1364 01:27:37,125 --> 01:27:38,251 Widzi pani? Zgadzam się. 1365 01:27:39,169 --> 01:27:43,048 Dobrze. Zabiorę suknię. Pytasz mnie o zdanie, a potem robisz swoje. 1366 01:27:43,131 --> 01:27:45,133 Nie biorę odpowiedzialności za twoją cnotę. 1367 01:27:45,217 --> 01:27:47,385 - Będzie pani mogła mnie chronić. - Tak? 1368 01:27:47,469 --> 01:27:49,638 Stu zaprosił też panią i dzieci. 1369 01:27:49,721 --> 01:27:52,933 Ależ uroczo! Jedna wielka, szczęśliwa rodzina. 1370 01:27:53,016 --> 01:27:56,561 Nie przegapię tego za żadne skarby! Będzie przecudowna zabawa! 1371 01:27:56,645 --> 01:27:57,729 Cieszę się. 1372 01:27:58,104 --> 01:28:00,148 Kiedy odbędzie się to czarujące spotkanie? 1373 01:28:00,565 --> 01:28:01,858 W piątek o dziewiętnastej. 1374 01:28:03,485 --> 01:28:04,736 W ten piątek? 1375 01:28:04,819 --> 01:28:07,322 Tak. Idziemy do mojej ulubionej restauracji, Bridges. 1376 01:28:07,989 --> 01:28:09,658 - Bridges? - Tak. 1377 01:28:10,909 --> 01:28:12,410 - Piątek o 19. - Bridges. 1378 01:28:12,827 --> 01:28:13,828 Przepraszam. 1379 01:28:14,829 --> 01:28:16,373 - Tak. - Bridges? 1380 01:28:16,456 --> 01:28:18,333 - Tak. Bridges. - Ta... 1381 01:28:18,416 --> 01:28:20,293 - Restauracja Bridges? - Piątek o 19. 1382 01:28:22,295 --> 01:28:23,672 - Nie mogę. - Dlaczego? 1383 01:28:23,755 --> 01:28:26,383 - Błagam. Gram w bingo. - Proszę odwołać. 1384 01:28:26,466 --> 01:28:29,261 Nie mogę. Teraz moja kolej na losowanie kulek na plebanii. 1385 01:28:29,886 --> 01:28:32,639 - Ale musi pani do nas dołączyć. - Proszę, nie proś mnie o to. 1386 01:28:32,722 --> 01:28:34,641 Nie mogę spędzić bez pani urodzin. 1387 01:28:34,724 --> 01:28:37,519 Pani obecność jest niezwykle ważna dla mnie i dla dzieci. 1388 01:28:37,602 --> 01:28:40,814 Jest pani częścią rodziny. Nie mogę mieć urodzin bez pani. 1389 01:28:40,897 --> 01:28:44,025 To tak wiele znaczy dla mnie i dla dzieci, prawda? 1390 01:28:44,109 --> 01:28:47,862 Niech pani obieca, że z nami pójdzie. Musi pani. 1391 01:28:50,115 --> 01:28:51,950 Kto by się oparł takiej pięknej twarzyczce? 1392 01:28:54,160 --> 01:28:55,787 - Obiecuję. - Dziękuję! 1393 01:28:57,831 --> 01:28:58,873 Dziękuję, złotko. 1394 01:29:00,625 --> 01:29:02,252 - Wszystko dobrze? - Tak. 1395 01:29:03,044 --> 01:29:05,005 Popatrzmy. Nic. 1396 01:29:05,088 --> 01:29:06,506 - Nic w maju? - Nic a nic. 1397 01:29:07,215 --> 01:29:08,842 Kiepsko to wygląda. 1398 01:29:10,135 --> 01:29:11,219 Przepraszam. 1399 01:29:11,303 --> 01:29:13,847 Pan Lundy ma zajęty grafik na kolejne dwa miesiące. 1400 01:29:13,930 --> 01:29:15,974 Mogę się z nim spotkać wszędzie o każdej porze. 1401 01:29:16,057 --> 01:29:18,101 Przykro mi, ale nie mogę nic zrobić. 1402 01:29:18,184 --> 01:29:21,021 Proszę. Nie mogę odwołać spotkania. To wielka szansa. 1403 01:29:21,104 --> 01:29:23,857 W takim razie niech pan nie odwołuje. 1404 01:29:27,402 --> 01:29:28,361 Dziękuję. 1405 01:29:44,169 --> 01:29:45,211 Chodź, Nattie. 1406 01:29:45,754 --> 01:29:47,547 - Cześć, kochanie. - Cześć, Stu. 1407 01:29:47,881 --> 01:29:50,383 - Może zakryj sobie ramiona? - Nie trzeba. 1408 01:29:50,800 --> 01:29:53,094 - Dobry wieczór, panie Lundy. - Dobry wieczór. 1409 01:29:53,720 --> 01:29:55,722 - O Boże. - To miłe z twojej strony. 1410 01:29:56,139 --> 01:29:57,349 No to zaczynamy. 1411 01:29:57,891 --> 01:30:00,143 - Pani Doubtfire, pięknie pani wygląda. - Dziękuję. 1412 01:30:00,226 --> 01:30:02,270 Oszałamiająco. Chodźcie. Liczę, że jesteście głodni. 1413 01:30:07,150 --> 01:30:08,485 Dobry wieczór, panie Lundy. 1414 01:30:08,568 --> 01:30:10,278 Osoba, z którą jestem umówiony, przyjechała? 1415 01:30:11,154 --> 01:30:13,448 Przykro mi, jeszcze nie. 1416 01:30:13,531 --> 01:30:16,117 Ale zaprowadzimy pana do stolika. Palący czy niepalący? 1417 01:30:16,201 --> 01:30:17,494 Niepalący. 1418 01:30:17,869 --> 01:30:20,705 Tanya pana zaprowadzi. Stolik 15. 1419 01:30:20,789 --> 01:30:21,831 Tędy, proszę. 1420 01:30:24,292 --> 01:30:27,212 - Rezerwacja na nazwisko Dunmeyer. - Tak jest. 1421 01:30:27,629 --> 01:30:29,089 Palący czy niepalący? 1422 01:30:29,172 --> 01:30:30,382 - Niepalący. - Palący! 1423 01:30:31,216 --> 01:30:34,636 - Przecież pani nie pali. - Kiedyś paliłam. 1424 01:30:35,762 --> 01:30:38,723 By nie wrócić do nałogu, najlepiej jest 1425 01:30:38,807 --> 01:30:40,684 być w towarzystwie palaczy. 1426 01:30:40,767 --> 01:30:43,478 Co jakiś czas muszę wciągnąć odrobinę nikotyny 1427 01:30:43,561 --> 01:30:45,480 i w ten sposób się hartuję. 1428 01:30:45,563 --> 01:30:48,983 Wiem, że uprawia pan zdrowy styl życia, tym bardziej panu dziękuję. 1429 01:30:49,442 --> 01:30:51,986 - Palący. - Stolik 39. 1430 01:30:53,113 --> 01:30:55,532 - Mój wiek! Jest pan kochany. - Za mną, proszę. 1431 01:30:57,075 --> 01:30:59,536 Bardzo dziękuję, że znosi pan humory starszej pani. 1432 01:30:59,619 --> 01:31:00,453 Dziękuję. 1433 01:31:10,171 --> 01:31:12,215 - Już jest wkurzony. - Pani Doubtfire? 1434 01:31:12,298 --> 01:31:13,133 Tak? 1435 01:31:14,092 --> 01:31:15,468 Dołączy pani do nas? 1436 01:31:15,552 --> 01:31:18,471 Myślałam, że to Clint Eastwood. 1437 01:31:18,555 --> 01:31:22,183 Ale by było! Takie z niego smakowite ciacho. 1438 01:31:22,517 --> 01:31:25,145 Przeproszę was na chwilę. Pójdę poprawić sobie szal. 1439 01:31:25,228 --> 01:31:28,356 - Ja to zrobię. - Nie, proszę, sama... 1440 01:31:28,982 --> 01:31:32,152 W porządku, złotko. 1441 01:31:32,235 --> 01:31:34,028 - Jeszcze pani torebka. - Zostaw. 1442 01:31:35,488 --> 01:31:38,241 Bardzo przepraszam. Chodzi o moje leki. 1443 01:31:38,575 --> 01:31:41,870 - Muszę iść je zażyć. - Mamy tutaj wodę. 1444 01:31:42,287 --> 01:31:43,997 Nie są doustne, złotko. 1445 01:31:44,414 --> 01:31:46,040 Wybaczycie mi? Zaraz wrócę. 1446 01:31:46,124 --> 01:31:49,461 - Zamówić pani coś do picia? - Tak, poproszę wzmacniane chardonnay. 1447 01:31:50,378 --> 01:31:52,046 Lubię lekkie, dębowe wino. 1448 01:32:02,307 --> 01:32:04,517 Restauracja Bridges. Słucham? 1449 01:32:04,601 --> 01:32:05,852 <i>Mówi Daniel Hillard.</i> 1450 01:32:05,935 --> 01:32:08,188 <i>Pan Lundy na mnie czeka.</i> 1451 01:32:08,521 --> 01:32:12,108 Może pan mu przekazać, że odrobinę się spóźnię? 1452 01:32:12,192 --> 01:32:13,985 Przekażę mu to osobiście. 1453 01:32:14,068 --> 01:32:15,111 <i>Dziękuję.</i> 1454 01:32:23,328 --> 01:32:25,789 Stu! 1455 01:32:27,248 --> 01:32:30,418 - Liczę, że się podoba. - Jest przepiękny, dziękuję! 1456 01:32:31,795 --> 01:32:34,005 Coś mnie ominęło? 1457 01:32:35,131 --> 01:32:38,885 Tak, proszę spojrzeć! To prezent urodzinowy od Stu. 1458 01:32:40,887 --> 01:32:42,514 - Prawda, że piękny? - Podoba ci się? 1459 01:32:42,597 --> 01:32:45,517 - Jest prawdziwy? - Jak najbardziej. 1460 01:32:45,600 --> 01:32:49,103 Można to albo nosić, albo wykarmić małe państwo. Miło. 1461 01:32:49,771 --> 01:32:52,440 - Bardzo dekadencki. - Mamusiu, muszę do łazienki. 1462 01:32:54,359 --> 01:32:57,237 - Pani Doubtfire, zabierze ją pani? - Nie, ty. 1463 01:32:57,737 --> 01:32:58,905 Chce ciebie, złotko. 1464 01:32:59,405 --> 01:33:01,074 Zaraz wrócę. 1465 01:33:01,157 --> 01:33:02,033 W porządku. 1466 01:33:07,539 --> 01:33:09,082 Cóż... 1467 01:33:09,165 --> 01:33:12,836 Dzieci, tam jest urocza taca z deserami. 1468 01:33:12,919 --> 01:33:16,339 Może wybierzecie sobie coś, żeby mogli wam zarezerwować? 1469 01:33:16,422 --> 01:33:17,757 - W porządku. - Dziękuję. 1470 01:33:17,841 --> 01:33:19,217 - Zaraz wrócimy. - Dobrze. 1471 01:33:22,011 --> 01:33:24,222 Kupił jej pan imponujące cacko. 1472 01:33:24,764 --> 01:33:26,057 Dziękuję. 1473 01:33:26,975 --> 01:33:28,309 Dając taki prezent kobiecie, 1474 01:33:28,393 --> 01:33:30,562 mężczyzna pragnie więcej, niż tylko skraść jej serce. 1475 01:33:31,855 --> 01:33:33,273 To taka zaliczka. 1476 01:33:34,357 --> 01:33:37,151 - Słucham? - No wiesz, złotko. Chce zamoczyć ogóra. 1477 01:33:38,444 --> 01:33:40,405 Poszpachlować się? Pomłócić? 1478 01:33:40,947 --> 01:33:42,323 Pociupciać? Porypać? 1479 01:33:42,907 --> 01:33:45,535 Pogruchać jak dwa gołąbki? 1480 01:33:46,578 --> 01:33:47,579 Pani Doubtfire... 1481 01:33:47,662 --> 01:33:51,165 Zrobić jej dobrze? Posunąć ją? Przelecieć? 1482 01:33:51,249 --> 01:33:52,709 Podziałać językiem? 1483 01:33:53,334 --> 01:33:55,044 Proszę panią. 1484 01:33:55,128 --> 01:33:57,380 Przepraszam. Wyraziłam się zbyt dosadnie? 1485 01:33:58,673 --> 01:34:00,675 Proszę się przygotować na konkurencję. 1486 01:34:01,092 --> 01:34:02,176 Słucham? 1487 01:34:02,260 --> 01:34:04,637 Ma w sypialni potężne urządzenie. 1488 01:34:04,721 --> 01:34:08,141 To jej osobisty młot pneumatyczny. Mogłaby nim rozwalić chodnik. 1489 01:34:08,224 --> 01:34:10,226 Gdy go używa, ściemnia się. Jak w filmie więziennym. 1490 01:34:11,561 --> 01:34:13,104 Dziwne, że ma jeszcze całe zęby. 1491 01:34:16,190 --> 01:34:17,775 Niech pan weźmie ze sobą ocet. 1492 01:34:19,360 --> 01:34:21,613 Ma wszy we włosach. I nie tych na głowie. 1493 01:34:22,906 --> 01:34:25,742 Jestem chyba zbyt bezpośrednia. 1494 01:34:26,200 --> 01:34:27,493 Proszę mi wybaczyć. 1495 01:34:33,625 --> 01:34:35,877 To wino. Rany! 1496 01:34:37,003 --> 01:34:39,839 Wracam za momencik. Ach ten mój mały pęcherz. 1497 01:34:44,010 --> 01:34:45,178 - Pani Doubtfire! - Co? 1498 01:34:46,638 --> 01:34:50,600 - Weszła pani do męskiej. - Nie! Ach, faktycznie. 1499 01:34:50,683 --> 01:34:53,853 Potrzebuję nowych okularów. Wybacz! 1500 01:34:56,814 --> 01:34:57,690 Dzień dobry! 1501 01:35:28,554 --> 01:35:29,806 Jezu! 1502 01:35:42,652 --> 01:35:45,446 - Przepraszam. Mogę dostać menu? - Oczywiście. 1503 01:35:48,533 --> 01:35:50,785 - Jak jest we Francji? - Bardzo pięknie. 1504 01:35:54,580 --> 01:35:55,540 Dziękuję. 1505 01:35:58,042 --> 01:35:59,711 - Panie Lundy. - Dzień dobry. 1506 01:35:59,794 --> 01:36:02,880 - Bardzo przepraszam. Wiadomość dotarła? - Tak, proszę usiąść. 1507 01:36:03,339 --> 01:36:05,800 - Może coś do picia? - Pewnie, poproszę to samo. 1508 01:36:05,883 --> 01:36:07,844 - W porządeczku. - Podwójną chivas z lodem. 1509 01:36:07,927 --> 01:36:08,845 Podwójna chivas z lodem. 1510 01:36:08,928 --> 01:36:10,722 Przynieś koledze dwie, żeby nadrobił. 1511 01:36:10,805 --> 01:36:12,265 Dwie podwójne. 1512 01:36:12,348 --> 01:36:17,228 - Lubi pan szkocką? To mi się podoba! - Panowie, uruchomić silniki. 1513 01:36:22,150 --> 01:36:24,152 Gotowi do złożenia zamówienia? 1514 01:36:24,235 --> 01:36:26,696 Myślę, że tak. Dzieci, co wybrałyście? 1515 01:36:27,238 --> 01:36:28,823 Może poczekamy na panią Doubtfire? 1516 01:36:30,658 --> 01:36:31,617 Tak. 1517 01:36:44,505 --> 01:36:46,007 - Jak panowie się mają? - Nie. 1518 01:36:46,090 --> 01:36:47,050 O tak. 1519 01:36:49,844 --> 01:36:50,678 No dobra. 1520 01:36:53,097 --> 01:36:54,015 A więc... 1521 01:36:56,267 --> 01:36:58,519 co może pan zrobić, by podnieść oglądalność programu? 1522 01:36:59,062 --> 01:37:01,689 Najważniejsze to nie traktować dzieci z góry. 1523 01:37:01,773 --> 01:37:03,649 To mali ludzie. Program trzeba spersonalizować. 1524 01:37:03,733 --> 01:37:07,487 Musi być zabawny i ciekawy. Jeśli panu się spodoba, to i dzieciom. 1525 01:37:07,987 --> 01:37:09,906 - Właśnie na tym mi zależy. - Bingo! 1526 01:37:11,157 --> 01:37:13,659 Ciekawe, co z panią Doubtfire. 1527 01:37:13,743 --> 01:37:16,245 - Moglibyśmy zmienić... - Mogę pana przeprosić na chwilę? 1528 01:37:17,663 --> 01:37:18,498 Ale... 1529 01:37:49,821 --> 01:37:52,573 - Może pani pomogę? - Tak, złotko. Bardzo dziękuję. 1530 01:37:55,952 --> 01:37:57,203 - Rany boskie! - Bardzo przepraszam! 1531 01:37:57,286 --> 01:37:59,705 - Nic pani nie jest? - To moja wina. 1532 01:37:59,789 --> 01:38:01,082 - Mój Boże. - Pani Doubtfire... 1533 01:38:01,165 --> 01:38:02,583 Mój Boże! Nic pani nie jest? 1534 01:38:02,667 --> 01:38:05,711 - Proszę mi wybaczyć. - Nic się nie stało. 1535 01:38:05,795 --> 01:38:08,297 Dziękuję. Popatrzmy. 1536 01:38:08,381 --> 01:38:10,133 - Mogę przyjąć zamówienie? - Tak. 1537 01:38:13,094 --> 01:38:16,806 Poproszę gotowanego łososia. 1538 01:38:17,807 --> 01:38:20,226 - Tak jest. A dla pana? - Dla mnie jambalaya. 1539 01:38:20,309 --> 01:38:22,728 Tylko niepikantna. Mam uczulenie na paprykę. 1540 01:38:22,812 --> 01:38:24,480 Niepikantna. Oczywiście. 1541 01:38:24,564 --> 01:38:26,607 Dziękuję. Zdrowie. 1542 01:38:37,535 --> 01:38:38,870 Mój Boże. 1543 01:38:39,871 --> 01:38:41,581 Bardzo przepraszam. 1544 01:38:42,790 --> 01:38:43,958 Chwileczkę. 1545 01:38:44,041 --> 01:38:46,085 Carpe dentum. Chwytaj zęby. 1546 01:38:46,169 --> 01:38:48,379 - Pomogę pani. - O proszę... 1547 01:38:48,462 --> 01:38:51,591 Łyżeczką. Dobry pomysł. Mam. 1548 01:38:51,674 --> 01:38:53,885 Momencik. Zróbmy szczypce. 1549 01:38:53,968 --> 01:38:56,179 Złapmy z obu stron. I do góry. 1550 01:38:56,262 --> 01:38:57,680 I proszę. 1551 01:38:58,723 --> 01:39:00,183 Dziękuję, mam. 1552 01:39:02,226 --> 01:39:03,895 Strząsnę wodę jak pies. 1553 01:39:04,604 --> 01:39:06,272 O przepraszam. 1554 01:39:06,772 --> 01:39:08,524 - Nic nie szkodzi. - Przepraszam, oplułam. 1555 01:39:10,860 --> 01:39:12,153 Zaraz wrócę. 1556 01:39:12,612 --> 01:39:14,739 Muszę je przymocować klejem. 1557 01:39:15,364 --> 01:39:17,742 Proszę im powiedzieć, żeby zrobili purée z łososia. 1558 01:39:17,825 --> 01:39:21,287 - Purée z łososia. - Dziękuję i przepraszam. 1559 01:39:28,211 --> 01:39:29,295 Nie ta. 1560 01:39:34,592 --> 01:39:38,095 Nie wiedziałam, że ktoś tu jest. Przepraszam. 1561 01:39:44,894 --> 01:39:46,812 Cholera. O, tu jest. 1562 01:39:50,358 --> 01:39:51,317 Przepraszam. 1563 01:40:13,923 --> 01:40:15,216 Gdzie ty, u licha, byłeś? 1564 01:40:15,299 --> 01:40:18,094 Pozwoliłem sobie zamówić kolejną szkocką. 1565 01:40:18,177 --> 01:40:19,136 Łobuz! 1566 01:40:25,268 --> 01:40:26,185 Daniel? 1567 01:40:28,145 --> 01:40:29,814 Masz na sobie damskie perfumy? 1568 01:40:32,984 --> 01:40:33,943 Tak. 1569 01:40:37,363 --> 01:40:38,531 Masz na sobie szminkę? 1570 01:40:41,742 --> 01:40:42,743 Tak. 1571 01:40:44,287 --> 01:40:45,162 Dlaczego? 1572 01:40:46,956 --> 01:40:48,082 Ubrudziła mnie. 1573 01:40:48,916 --> 01:40:49,959 Kto taki? 1574 01:40:52,044 --> 01:40:54,380 Kelnerka, z którą kiedyś byłem. 1575 01:40:54,964 --> 01:40:56,716 - Kelnerka? Tutaj? - Tak. 1576 01:40:57,466 --> 01:40:58,843 Po drodze do łazienki... 1577 01:41:00,428 --> 01:41:01,721 przykleiła się do mnie. 1578 01:41:04,307 --> 01:41:07,601 - Ty zbereźniku! - Ty łobuzie! 1579 01:41:12,023 --> 01:41:13,316 Mam na zewnątrz limuzynę. 1580 01:41:13,983 --> 01:41:15,443 Twoja dziewczyna ma koleżankę? 1581 01:41:15,526 --> 01:41:18,195 - Właściwie mamy lata 90... - Nie! Chodzi mi... 1582 01:41:19,405 --> 01:41:21,532 Ma dla mnie koleżankę? 1583 01:41:22,616 --> 01:41:24,493 - Zapytaj ją. - Zapytam. 1584 01:41:24,577 --> 01:41:26,996 No dalej, leć! 1585 01:41:34,920 --> 01:41:35,838 Ej, Dan! 1586 01:41:35,921 --> 01:41:37,173 - Dan! - Tak? 1587 01:41:37,256 --> 01:41:39,050 Zamówienie do stolika 39! 1588 01:41:39,133 --> 01:41:41,927 - Spokojnie, zaraz. - Dzięki. Świetnie. 1589 01:41:47,975 --> 01:41:49,018 39. 1590 01:42:02,615 --> 01:42:03,657 Stolik 39. 1591 01:42:13,376 --> 01:42:14,627 MIELONA PAPRYKA KAJEŃSKA 1592 01:42:20,800 --> 01:42:21,967 Jambalaya na ostro! 1593 01:42:34,522 --> 01:42:36,649 - Mogę w czymś pani pomóc? - Wybacz. 1594 01:42:36,732 --> 01:42:39,443 Po tylu szkockich sikam jak koń wyścigowy. 1595 01:42:43,197 --> 01:42:45,032 - Daniel? - Tak? 1596 01:42:46,784 --> 01:42:49,537 Dlaczego, na Boga, jesteś przebrany za kobietę? 1597 01:42:55,209 --> 01:42:56,127 Cholera. 1598 01:43:03,634 --> 01:43:04,844 Cóż... 1599 01:43:08,347 --> 01:43:10,599 Chcę ci przedstawić gospodarza nowego programu. 1600 01:43:11,767 --> 01:43:12,726 Gospodarza? 1601 01:43:13,769 --> 01:43:16,564 Euphegenia Doubtfire, złotko. 1602 01:43:16,647 --> 01:43:20,276 Specjalizuję się w dziecięcej edukacji i rozrywce. 1603 01:43:22,862 --> 01:43:23,904 Niespodzianka! 1604 01:43:28,033 --> 01:43:29,952 Bardzo dziękuję. 1605 01:43:30,035 --> 01:43:31,454 Wygląda wspaniale. 1606 01:43:31,537 --> 01:43:32,997 Gdzie pani Doubtfire? 1607 01:43:33,706 --> 01:43:35,958 Mam nadzieję, że nic jej nie jest. Zaczniemy? 1608 01:43:36,041 --> 01:43:38,669 Tak. Bo ostygnie. 1609 01:43:38,752 --> 01:43:39,962 - Śmiało. <i>- Bon appetit.</i> 1610 01:43:41,797 --> 01:43:44,884 Dlaczego pani Doubtfire będzie dobrym gospodarzem? 1611 01:43:44,967 --> 01:43:49,889 Jestem odlotową staruszką, która tańczy hip-hop, bebop do upadłego 1612 01:43:49,972 --> 01:43:53,058 i zrobi ci kubek odjechanego kakao. 1613 01:44:07,573 --> 01:44:08,449 Stu? 1614 01:44:09,575 --> 01:44:10,409 Stu. 1615 01:44:11,452 --> 01:44:13,871 On się dusi! 1616 01:44:13,954 --> 01:44:16,790 On się dusi! Pomocy! Potrzebujemy lekarza! 1617 01:44:16,874 --> 01:44:19,752 On się dusi! O Boże! 1618 01:44:20,377 --> 01:44:23,506 - On się dusi! Dzwońcie na pogotowie! - O nie, zabiłem drania. 1619 01:44:24,048 --> 01:44:27,843 - Pani Doubtfire, proszę nam pomóc! - Pomoc nadchodzi! 1620 01:44:27,927 --> 01:44:30,971 - Pani Doubtfire! - Pomoc nadchodzi! 1621 01:44:31,055 --> 01:44:33,432 - On się dusi! - Chwileczkę, złotko. 1622 01:44:37,853 --> 01:44:40,689 Jeszcze raz. O nie. Pracuj ze mną. 1623 01:44:41,482 --> 01:44:42,566 Dalej! 1624 01:44:45,319 --> 01:44:46,153 Mój Boże. 1625 01:45:01,835 --> 01:45:02,836 Nic mi nie jest. 1626 01:45:04,797 --> 01:45:06,131 - Wszystko dobrze? - Tak. 1627 01:45:06,215 --> 01:45:07,174 Prawie cię straciliśmy. 1628 01:45:14,223 --> 01:45:16,016 - Tata. - O mój... 1629 01:45:19,103 --> 01:45:20,187 Tatuś? 1630 01:45:26,026 --> 01:45:27,820 Tak, skarbie, to ja. 1631 01:45:30,698 --> 01:45:31,699 Wszystkiego najlepszego. 1632 01:45:34,868 --> 01:45:35,786 Daniel! 1633 01:45:36,370 --> 01:45:38,706 Daniel! Mój Boże! 1634 01:45:39,123 --> 01:45:41,417 Rany boskie! 1635 01:45:42,001 --> 01:45:45,212 Cały ten czas! 1636 01:45:45,296 --> 01:45:47,673 - Wybacz, Mirando... - Nie rozmawiaj ze mną. 1637 01:45:48,257 --> 01:45:50,551 Nie dotykaj mnie! 1638 01:45:50,634 --> 01:45:53,721 Muszę iść. I to już. 1639 01:45:53,804 --> 01:45:56,599 Musimy stąd iść! Ja muszę stąd iść. 1640 01:45:59,435 --> 01:46:01,645 - Idźcie. - Przykro mi, tato. 1641 01:46:03,230 --> 01:46:04,189 Pa. 1642 01:46:06,275 --> 01:46:07,818 Przepraszam za paprykę. 1643 01:46:08,611 --> 01:46:09,445 Tak. 1644 01:46:19,747 --> 01:46:21,582 Na co się gapicie? Koniec przedstawienia. 1645 01:46:28,172 --> 01:46:30,841 Pani Robeson, komentarz końcowy? 1646 01:46:32,051 --> 01:46:33,552 Nie mam nic do dodania. 1647 01:46:35,179 --> 01:46:36,221 Panie Hillard, 1648 01:46:36,680 --> 01:46:39,933 skoro zdecydował pan prowadzić swoją sprawę, 1649 01:46:40,017 --> 01:46:42,561 ma pan tym razem prawo do przemówienia końcowego. 1650 01:46:53,572 --> 01:46:56,450 Wysoki Sądzie, od dwóch miesięcy posiadam mieszkanie. 1651 01:46:57,409 --> 01:47:00,829 Odnowiłem je i stworzyłem środowisko odpowiednie dla dzieci. 1652 01:47:01,580 --> 01:47:02,748 To pański warunek. 1653 01:47:03,123 --> 01:47:05,000 Mam także pracę w dziale przesyłek. 1654 01:47:05,709 --> 01:47:07,503 Moim zdaniem spełniłem wymagania. 1655 01:47:08,545 --> 01:47:09,672 Przed czasem. 1656 01:47:11,590 --> 01:47:13,342 Jeśli chodzi o moje zachowanie, 1657 01:47:14,426 --> 01:47:15,969 jestem po prostu szalony. 1658 01:47:16,804 --> 01:47:17,888 Bo... 1659 01:47:17,971 --> 01:47:20,432 gdy urodziły się dzieci, gdy na nie spojrzałem, 1660 01:47:20,516 --> 01:47:21,767 oszalałem na ich punkcie. 1661 01:47:22,476 --> 01:47:24,436 Gdy wziąłem je w swoje ręce, nie było odwrotu. 1662 01:47:26,563 --> 01:47:28,190 Jestem od nich uzależniony. 1663 01:47:29,566 --> 01:47:31,276 Kocham je całym sercem. 1664 01:47:31,360 --> 01:47:33,654 Gdy ktoś mówi mi, że nie mogę z nimi być, 1665 01:47:33,737 --> 01:47:35,155 widzieć ich codziennie, 1666 01:47:36,657 --> 01:47:38,951 to tak jakby odebrał mi powietrze. 1667 01:47:39,535 --> 01:47:42,538 Nie mogę żyć bez powietrza i nie mogę żyć bez nich. 1668 01:47:43,497 --> 01:47:46,041 Zrobiłbym wszystko, by z nimi przebywać. 1669 01:47:46,500 --> 01:47:48,043 Wie pan, że tego potrzebuję. 1670 01:47:49,670 --> 01:47:50,796 Tyle razem przeżyliśmy. 1671 01:47:52,965 --> 01:47:53,799 I... 1672 01:47:54,466 --> 01:47:57,344 one znaczą dla mnie wszystko. Potrzebują mnie, jak ja ich. 1673 01:48:00,514 --> 01:48:01,557 Więc proszę. 1674 01:48:02,182 --> 01:48:03,809 Niech pan ich mnie nie zabiera. 1675 01:48:10,023 --> 01:48:11,024 Dziękuję. 1676 01:48:21,702 --> 01:48:22,745 Panie Hillard. 1677 01:48:23,829 --> 01:48:26,373 Zmylił pan wielu ludzi, 1678 01:48:26,457 --> 01:48:29,084 którzy uwierzyli, że jest pan 60-letnią kobietą. 1679 01:48:29,918 --> 01:48:31,044 To niełatwe zadanie. 1680 01:48:32,171 --> 01:48:38,302 Pańska mowa wydaje się szczera. 1681 01:48:40,846 --> 01:48:46,393 Ale równie dobrze może to być świetne przedstawienie dobrego aktora. 1682 01:48:46,477 --> 01:48:49,062 - Nic więcej. - To nie tak. 1683 01:48:49,146 --> 01:48:51,231 Prawda jest taka, 1684 01:48:51,315 --> 01:48:54,234 że pańskie życie przez ostatni miesiąc 1685 01:48:54,318 --> 01:48:56,236 było bardzo nietypowe. 1686 01:48:56,945 --> 01:49:00,741 Nie mogę dopuścić, by ta trójka niewinnych dzieci 1687 01:49:00,824 --> 01:49:04,077 była narażona na pańskie osobliwe i potencjalnie szkodliwe zachowanie. 1688 01:49:05,245 --> 01:49:08,791 Sąd przekazuje prawo do opieki nad dziećmi pani Hillard. 1689 01:49:08,874 --> 01:49:10,125 Boże, nie, proszę pana. 1690 01:49:10,542 --> 01:49:14,046 Będzie miał pan prawo do nadzorowanych wizyt w soboty. 1691 01:49:14,129 --> 01:49:15,672 - Nadzorowanych? - Tak. 1692 01:49:15,756 --> 01:49:18,884 Urzędnik sądowy będzie panu towarzyszył. 1693 01:49:19,551 --> 01:49:22,846 Proponuję, by przeszedł pan testy psychologiczne 1694 01:49:22,930 --> 01:49:25,057 i być może terapię. 1695 01:49:26,266 --> 01:49:29,895 Za rok wznowimy tę sprawę. 1696 01:49:30,312 --> 01:49:32,314 Dziękuję. Odraczam sprawę. 1697 01:49:46,995 --> 01:49:50,165 Nie piorę, nie myję okien, nie czyszczę dywanów. 1698 01:49:50,249 --> 01:49:53,961 Nie myję wanien, muszli klozetowych, nie przewijam dzieci. 1699 01:49:54,044 --> 01:49:57,005 Moje dzieci umieją korzystać z toalety. 1700 01:49:57,339 --> 01:50:01,093 Nie piorę, nie sprzątam piwnicy, nie gotuję kolacji. 1701 01:50:01,802 --> 01:50:03,053 Nie czytam. 1702 01:50:06,598 --> 01:50:07,474 Tak... 1703 01:50:07,933 --> 01:50:11,103 Mamy do pani numer. Bardzo pani dziękujemy. 1704 01:50:11,186 --> 01:50:13,188 - Odezwiemy się. - Dziękuję. 1705 01:50:13,272 --> 01:50:14,523 Odprowadzę panią. 1706 01:50:18,360 --> 01:50:20,571 Tak, to tutaj. Proszę... 1707 01:50:26,702 --> 01:50:29,788 Lauro, wysyłka została już opóźniona trzy razy. 1708 01:50:29,872 --> 01:50:31,164 <i>- Tak, no...</i> - Tak, ale... 1709 01:50:32,040 --> 01:50:34,376 Nie zamierzam znowu czekać pół roku. 1710 01:50:34,459 --> 01:50:37,087 <i>- Spróbuję...</i> - Zrób to i oddzwoń. 1711 01:50:40,257 --> 01:50:42,718 Nie bądźcie tak przygnębieni. 1712 01:50:43,302 --> 01:50:44,803 Wszystko będzie dobrze. 1713 01:50:45,470 --> 01:50:46,638 Tęsknię za jej spaghetti. 1714 01:50:47,347 --> 01:50:48,473 A ja za jej żartami. 1715 01:50:49,266 --> 01:50:50,475 Ja za jej opowieściami. 1716 01:50:51,810 --> 01:50:55,272 Nie martwcie się. Znajdziemy kogoś. Jest tak wiele kandydatek. 1717 01:50:55,939 --> 01:50:57,232 Nie ma drugiej takiej. 1718 01:50:59,526 --> 01:51:00,736 Dobrze, przyznaję. 1719 01:51:01,194 --> 01:51:03,238 Z nią było nam o wiele milej. 1720 01:51:04,406 --> 01:51:06,909 W domu było przytulnie, 1721 01:51:06,992 --> 01:51:09,369 łóżka były pościelone, kolacja... 1722 01:51:09,828 --> 01:51:11,163 Ona nie istnieje! 1723 01:51:11,663 --> 01:51:14,416 Musimy przestać mówić o niej jak o prawdziwej osobie. 1724 01:51:14,791 --> 01:51:16,919 <i>Witajcie, złotka!</i> 1725 01:51:18,503 --> 01:51:21,131 <i>Dzisiejszy odcinek będzie wyjątkowy.</i> 1726 01:51:21,548 --> 01:51:24,801 <i>Jest z nami pan Van Zandt</i> <i>ze Sierra Club,</i> 1727 01:51:24,885 --> 01:51:28,805 <i>który pokaże nam gatunki zwierząt</i> <i>zagrożone wyginięciem.</i> 1728 01:51:29,306 --> 01:51:30,682 <i>Wiecie, co to znaczy, szkraby?</i> 1729 01:51:30,766 --> 01:51:32,309 <i>Chwileczkę! Powiedziałaś „kraby"?</i> 1730 01:51:32,684 --> 01:51:36,647 <i>O nie, złotko! To Kovacs! Witaj!</i> 1731 01:51:36,730 --> 01:51:39,232 <i>Cześć wam. Powiedziałaś „wygięciem"?</i> <i>Ktoś tu się wygina?</i> 1732 01:51:39,316 --> 01:51:40,317 <i>- Ach...</i> <i>- Ja tam nie widzę.</i> 1733 01:51:40,400 --> 01:51:41,818 <i>Nie to powiedziałam.</i> 1734 01:51:41,902 --> 01:51:46,365 <i>Mówię o wyginięciu. Czyli sytuacji,</i> <i>w której cały gatunek przestaje istnieć.</i> 1735 01:51:46,448 --> 01:51:48,533 <i>- Mój Boże.</i> <i>- To cię nie złości?</i> 1736 01:51:48,617 --> 01:51:50,827 <i>- I to jak!</i> <i>- Opowiedz o tym widzom.</i> 1737 01:51:50,911 --> 01:51:53,413 <i>Jestem zły! Wiesz dlaczego?</i> <i>Bo następne są szympansy!</i> 1738 01:51:53,497 --> 01:51:55,916 <i>Zgadza się. Na świecie jest</i> <i>mniej szympansów...</i> 1739 01:51:55,999 --> 01:51:59,628 <i>Nie złości cię,</i> <i>gdy ludzie grają cię w filmach?</i> 1740 01:51:59,711 --> 01:52:03,090 <i>„Planeta małp". Kto dostał rolę?</i> 1741 01:52:03,173 --> 01:52:06,176 <i>Roddy McDowall! Ja byłbym lepszy!</i> 1742 01:52:06,259 --> 01:52:09,388 <i>- Nawet od Charltona Hestona!</i> <i>- I masz lepszy dywan.</i> 1743 01:52:09,471 --> 01:52:11,932 <i>- O wiele lepszy!</i> <i>- Mógłbyś na nim polecieć do Persji.</i> 1744 01:52:26,571 --> 01:52:28,490 Powiemy im, dokąd wybierzemy się jutro? 1745 01:52:28,573 --> 01:52:29,908 Tak. Chcą wiedzieć. 1746 01:52:29,992 --> 01:52:32,995 Jutro, szkraby, wyruszymy na wspaniałą wycieczkę. 1747 01:52:33,078 --> 01:52:36,248 Ale nie musicie pakować bagaży, bo zrobimy to za pomocą umysłu. 1748 01:52:36,331 --> 01:52:39,418 - Zgadza się. - Przekroczymy Ocean Atlantycki 1749 01:52:39,501 --> 01:52:42,045 i dotrzemy do Anglii, skąd pochodzę. 1750 01:52:42,129 --> 01:52:44,715 - Pochodzisz z Anglii? - Tak, złotko. To wspaniały kraj. 1751 01:52:44,798 --> 01:52:47,426 - Wiesz coś o Anglii? - Tyle że to wyspa. 1752 01:52:47,509 --> 01:52:49,886 Zgadza się. Wspaniała wyspa. 1753 01:52:49,970 --> 01:52:54,725 - Mają królową i rodzinę królewską. - Jak w pokerze! 1754 01:52:54,808 --> 01:52:57,519 - Full house. Pełny dom. - Niektóre karty nie mieszkają w domu. 1755 01:52:57,602 --> 01:53:00,397 Już nie, złotko. Dzięki telefonom komórkowym. 1756 01:53:01,023 --> 01:53:02,816 Wiesz, w jakim języku mówią w Anglii? 1757 01:53:03,442 --> 01:53:04,776 Po pakistańsku? 1758 01:53:05,110 --> 01:53:07,571 Masz rację, w wielu sklepach tak. 1759 01:53:07,654 --> 01:53:10,240 Ale porozmawiamy o tym jutro, chłopcy i dziewczynki. 1760 01:53:10,323 --> 01:53:13,368 - Jesteś mi winny buziaka. - Dam ci dwa. 1761 01:53:13,452 --> 01:53:15,454 - Dobrze, złotko. - Jeden w policzek. 1762 01:53:16,246 --> 01:53:17,414 A drugi to ugryzienie małpy! 1763 01:53:18,582 --> 01:53:20,333 Ty niedobra małpko! 1764 01:53:21,626 --> 01:53:23,754 To wszystko na dziś. 1765 01:53:24,379 --> 01:53:25,589 Pa, pa. 1766 01:53:25,672 --> 01:53:26,631 Cięcie! 1767 01:53:28,133 --> 01:53:30,135 To by było na tyle. Bardzo wam dziękuję. 1768 01:53:35,348 --> 01:53:36,933 Jesteśmy hitem! 1769 01:53:37,017 --> 01:53:39,352 - Numer jeden w przedziale godzinowym. - Tak? 1770 01:53:39,436 --> 01:53:43,440 Tak! Dzwonią z Detroit, Cleveland, Chicago, Los Angeles... 1771 01:53:43,857 --> 01:53:46,651 - Wszyscy chcą licencję na emisję. - Hollywood! 1772 01:53:47,027 --> 01:53:48,612 Daniel? 1773 01:53:48,945 --> 01:53:49,905 Tak? 1774 01:53:50,447 --> 01:53:51,448 Miranda. 1775 01:53:53,033 --> 01:53:54,159 Możemy porozmawiać? 1776 01:53:56,328 --> 01:53:57,287 Tak. 1777 01:53:58,163 --> 01:53:59,539 Zaraz będę, poczekaj. 1778 01:54:22,646 --> 01:54:24,064 Witaj w domu Euphegenii. 1779 01:54:25,565 --> 01:54:27,901 Trochę tu wieje... Ale jest miło. 1780 01:54:31,905 --> 01:54:32,948 Co mogę dla ciebie zrobić? 1781 01:54:35,367 --> 01:54:37,619 Po pierwsze gratuluję ci programu. 1782 01:54:37,994 --> 01:54:40,622 Dzięki. Załapałaś się na próbę generalną. 1783 01:54:42,415 --> 01:54:44,251 Z dziećmi... 1784 01:54:46,002 --> 01:54:47,796 oglądamy go codziennie. 1785 01:54:49,881 --> 01:54:51,550 Miło wiedzieć, że mnie codziennie widzą. 1786 01:54:55,804 --> 01:54:58,014 Daniel, wiem, że długo potrwa, 1787 01:54:58,098 --> 01:54:59,850 zanim zapomnimy o kłótniach 1788 01:55:00,433 --> 01:55:02,727 i okropnych rzeczach, które sobie powiedzieliśmy. 1789 01:55:04,187 --> 01:55:06,606 Jest bardzo ciężko. 1790 01:55:08,483 --> 01:55:11,528 Wiem, że ja i ty sobie poradzimy. 1791 01:55:15,365 --> 01:55:16,449 Ale dzieci... 1792 01:55:17,701 --> 01:55:18,702 Ja... 1793 01:55:20,453 --> 01:55:21,955 Nie chcę ich krzywdzić. 1794 01:55:25,125 --> 01:55:26,501 To co mam robić? 1795 01:55:27,377 --> 01:55:31,006 Udawać, że wszystko jest w porządku? Uśmiechać się do złej gry? 1796 01:55:33,300 --> 01:55:35,552 Jezu, Mirando. Odebrałaś mi dzieci. 1797 01:55:37,053 --> 01:55:38,972 Mogę się z nimi widzieć tylko pod nadzorem. 1798 01:55:39,431 --> 01:55:41,308 Jakaś kobieta przychodzi i mnie pilnuje, 1799 01:55:41,391 --> 01:55:42,851 jakbym był zboczeńcem. 1800 01:55:42,934 --> 01:55:44,853 Jeśli je przytulam, zastanawia się dlaczego. 1801 01:55:45,353 --> 01:55:46,605 Wiesz, jak to jest? 1802 01:55:47,189 --> 01:55:49,149 Siedziałaś na sali sądowej. Znałaś prawdę, 1803 01:55:49,232 --> 01:55:52,319 ale nic nie powiedziałaś. Pozwoliłaś na ten nikczemny wyrok. 1804 01:55:52,402 --> 01:55:54,196 - Byłam zła. - Boże. 1805 01:55:54,279 --> 01:55:56,489 - Mnie też zraniłeś! - Wyrwałaś mi serce! 1806 01:55:56,573 --> 01:55:58,283 - Chcesz znów to zrobić? - Okłamałeś mnie. 1807 01:55:58,366 --> 01:55:59,409 - Wiesz co? - Co? 1808 01:55:59,492 --> 01:56:00,869 Nie chcę, żeby tak było. 1809 01:56:00,952 --> 01:56:03,413 Żebyśmy sobie wypominali, kto co komu zrobił. 1810 01:56:07,500 --> 01:56:09,961 Przez cały czas próbowałam znaleźć w tym wszystkim sens. 1811 01:56:10,795 --> 01:56:14,466 W głębi serca wiem tylko to, że dzieci były o wiele szczęśliwsze, 1812 01:56:15,050 --> 01:56:17,177 gdy pani Doubtfire była w ich życiu. 1813 01:56:18,136 --> 01:56:19,095 Tak? 1814 01:56:20,513 --> 01:56:21,556 Ona... 1815 01:56:22,641 --> 01:56:24,142 wydobywała z nich to, co najlepsze. 1816 01:56:25,268 --> 01:56:26,895 I w tobie. 1817 01:56:27,312 --> 01:56:28,438 W tobie także. 1818 01:56:29,272 --> 01:56:30,273 Tak. 1819 01:56:34,152 --> 01:56:35,445 Okrutnie za nią tęsknią. 1820 01:56:38,823 --> 01:56:39,866 Co chcesz powiedzieć? 1821 01:56:40,992 --> 01:56:42,494 Dzieci cię potrzebują. 1822 01:56:51,211 --> 01:56:52,504 Ja ich potrzebuję. 1823 01:57:00,095 --> 01:57:03,473 <i>Jutro odwiedzi nas Frank,</i> <i>który jest charakteryzatorem.</i> 1824 01:57:04,933 --> 01:57:08,019 <i>Ktoś się dobija do drzwi.</i> <i>Kto to może być?</i> 1825 01:57:08,103 --> 01:57:09,729 <i>Mamy jeszcze czas?</i> 1826 01:57:11,147 --> 01:57:13,692 <i>Pan Sprinkles, chłopcy i dziewczęta!</i> 1827 01:57:13,775 --> 01:57:16,403 <i>Dzień dobry! Co pan dzisiaj dla mnie ma?</i> 1828 01:57:16,486 --> 01:57:19,739 <i>Pani Doubtfire,</i> <i>mam dla pani list od Katie...</i> 1829 01:57:22,158 --> 01:57:23,285 To nowa opiekunka. 1830 01:57:25,245 --> 01:57:27,664 No dalej, wstawajcie! 1831 01:57:29,791 --> 01:57:30,834 Chodźcie. 1832 01:57:32,919 --> 01:57:34,045 Wszystko będzie dobrze. 1833 01:57:35,046 --> 01:57:37,424 Chris, stań tutaj. Uwaga. 1834 01:57:49,436 --> 01:57:50,395 Tatuś! 1835 01:57:53,231 --> 01:57:54,107 Cześć. 1836 01:57:56,026 --> 01:57:57,110 Co się dzieje? 1837 01:57:57,902 --> 01:57:59,237 Przyjechałem po was. 1838 01:58:00,196 --> 01:58:03,908 Tata będzie was zabierał codziennie na kilka godzin po szkole. 1839 01:58:04,576 --> 01:58:05,577 Naprawdę? 1840 01:58:07,370 --> 01:58:09,622 A sąd? I te prawne sprawy. 1841 01:58:10,165 --> 01:58:11,541 Zapytajcie mamę. 1842 01:58:11,624 --> 01:58:12,751 Zajęłam się tym. 1843 01:58:13,626 --> 01:58:16,838 Koniec z nadzorowanymi wizytami i urzędnikiem sądowym. 1844 01:58:17,756 --> 01:58:18,798 Tylko my? 1845 01:58:19,382 --> 01:58:20,383 Tylko my. 1846 01:58:32,103 --> 01:58:33,313 Leć po pana Misia. 1847 01:58:34,397 --> 01:58:36,691 - Lećcie po rzeczy. Szybko. - Dobrze. 1848 01:58:41,905 --> 01:58:43,114 Wejdziesz? 1849 01:58:44,032 --> 01:58:45,200 Poczekam na zewnątrz. 1850 01:58:45,825 --> 01:58:46,785 W porządku. 1851 01:58:50,080 --> 01:58:51,164 Dziękuję. 1852 01:58:57,504 --> 01:58:58,505 Na razie. 1853 01:59:03,802 --> 01:59:08,973 <i>„Droga pani Doubtfire, dwa miesiące temu</i> <i>moi rodzice postanowili się rozejść.</i> 1854 01:59:09,307 --> 01:59:11,184 <i>Mieszkają teraz w różnych domach.</i> 1855 01:59:11,643 --> 01:59:16,147 <i>Mój brat Andrew mówi, że nie jesteśmy</i> <i>już prawdziwą rodziną. To prawda?</i> 1856 01:59:16,981 --> 01:59:18,358 <i>Straciłam swoją rodzinę?</i> 1857 01:59:19,025 --> 01:59:21,861 <i>Mogę coś zrobić,</i> <i>żeby rodzice wrócili do siebie?</i> 1858 01:59:23,780 --> 01:59:25,490 <i>Pozdrawiam, Katie McCormick".</i> 1859 01:59:28,493 --> 01:59:29,702 <i>Moja droga Katie.</i> 1860 01:59:32,080 --> 01:59:34,249 <i>Niektórzy rodzice, gdy się złoszczą,</i> 1861 01:59:34,332 --> 01:59:37,210 <i>dogadują się lepiej,</i> <i>nie mieszkając ze sobą.</i> 1862 01:59:37,794 --> 01:59:41,256 <i>Nie kłócą się</i> <i>i stają się lepszymi ludźmi.</i> 1863 01:59:41,339 --> 01:59:44,342 <i>Są dla ciebie</i> <i>o wiele lepszymi mamusiami i tatusiami.</i> 1864 01:59:44,759 --> 01:59:46,886 <i>Czasami wracają do siebie.</i> 1865 01:59:48,847 --> 01:59:50,432 <i>A czasem nie.</i> 1866 01:59:51,766 --> 01:59:53,101 <i>Jeśli nie,</i> 1867 01:59:53,601 --> 01:59:54,853 <i>nie obwiniaj siebie.</i> 1868 01:59:56,438 --> 02:00:00,733 <i>Nawet gdy nie kochają się nawzajem,</i> <i>nie znaczy, że nie kochają ciebie.</i> 1869 02:00:02,694 --> 02:00:05,655 <i>Jest wiele rodzajów rodzin, Katie.</i> 1870 02:00:06,448 --> 02:00:10,285 <i>W niektórych jest jedna mamusia,</i> <i>w innych jeden tatuś,</i> 1871 02:00:10,368 --> 02:00:11,828 <i>czasem są dwie rodziny.</i> 1872 02:00:12,662 --> 02:00:15,039 <i>Niektóre dzieci mieszkają</i> <i>z wujkiem lub ciocią.</i> 1873 02:00:15,623 --> 02:00:17,208 <i>Inne mieszkają z dziadkami,</i> 1874 02:00:17,292 --> 02:00:19,752 <i>jeszcze inne z rodzicami zastępczymi.</i> 1875 02:00:20,462 --> 02:00:23,965 <i>Mieszkają czasem w innych domach,</i> <i>na innych osiedlach,</i> 1876 02:00:24,048 --> 02:00:25,717 <i>w różnych częściach kraju.</i> 1877 02:00:25,800 --> 02:00:28,511 <i>Czasem nie widują się przez wiele dni,</i> 1878 02:00:28,595 --> 02:00:31,890 <i>tygodni, miesięcy czy nawet lat.</i> 1879 02:00:33,224 --> 02:00:34,851 <i>Ale jeśli istnieje miłość,</i> 1880 02:00:36,853 --> 02:00:39,063 <i>to łączy ich ona ponad wszystko.</i> 1881 02:00:40,273 --> 02:00:43,401 <i>Twoja rodzina pozostanie</i> <i>w twoim sercu na zawsze.</i> 1882 02:00:45,695 --> 02:00:47,572 <i>Przesyłam ci dużo miłości, szkrabie.</i> 1883 02:00:48,406 --> 02:00:49,908 <i>Wszystko będzie dobrze.</i> 1884 02:00:52,702 --> 02:00:53,703 <i>Pa, pa.</i> 1884 02:00:54,305 --> 02:01:54,621 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm