Riff Raff
ID | 13203818 |
---|---|
Movie Name | Riff Raff |
Release Name | webrip AMZ |
Year | 2024 |
Kind | movie |
Language | Polish |
IMDB ID | 27775403 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm
2
00:01:24,836 --> 00:01:30,091
RIFF RAFF. ZABÓJCZA RODZINA
3
00:02:24,270 --> 00:02:25,647
Parę słów o mnie:
4
00:02:25,730 --> 00:02:28,441
W przyszłym miesiącu
miałem rozpocząć studia.
5
00:02:29,359 --> 00:02:32,987
Nie mam dziewczyny
i zazwyczaj unikam konfliktów.
6
00:02:33,071 --> 00:02:35,865
Śmiało, synu. Naciśnij spust.
7
00:02:37,450 --> 00:02:42,413
Nie chcę wyjść na dupka,
więc zacznę od samego początku.
8
00:02:51,005 --> 00:02:52,840
Z rodziną bywa różnie.
9
00:02:55,802 --> 00:02:58,638
Jeśli sprawy mają się dobrze,
nawet o niej nie myślisz.
10
00:02:59,347 --> 00:03:01,266
Rocco, musimy znikać!
11
00:03:01,349 --> 00:03:03,685
Dopiero kiedy zostaje
wystawiona na próbę,
12
00:03:04,560 --> 00:03:06,646
możesz stać się zupełnie inną osobą.
13
00:03:13,778 --> 00:03:16,322
Właściwie to od tego
zaczęła się ta tragedia.
14
00:03:16,406 --> 00:03:18,700
Hej, Da Noi...
15
00:03:18,783 --> 00:03:20,827
To była... rzeź.
16
00:03:21,536 --> 00:03:22,787
Siadaj.
17
00:03:23,371 --> 00:03:27,208
Nie pieniądze, nie władza,
nie wszystkie inne bzdury,
18
00:03:27,292 --> 00:03:31,170
które sobie wyobrażasz,
myśląc o złych ludziach z bronią.
19
00:03:31,254 --> 00:03:34,590
Zmieszaj, weź dużego łyka,
a potem wypluj.
20
00:03:35,550 --> 00:03:38,094
Tyle śmierci odwiedziło
moją spokojną rodzinkę...
21
00:03:38,177 --> 00:03:39,554
Miałem na myśli do zlewu.
22
00:03:42,139 --> 00:03:44,392
...tak naprawdę chodziło o życie.
23
00:03:47,103 --> 00:03:48,938
Masz je na celowniku?
24
00:03:50,898 --> 00:03:52,442
Rozstaw nogi...
25
00:03:53,608 --> 00:03:55,611
Odbezpiecz...
26
00:03:55,694 --> 00:03:57,530
Pamiętasz, jak się odbezpiecza?
27
00:04:00,033 --> 00:04:03,578
Teraz wrócą dopiero na wiosnę
po warzywa twojej mamy.
28
00:04:07,957 --> 00:04:10,960
- Nie mogę.
- Spoko. Nie ma sprawy.
29
00:04:14,756 --> 00:04:16,591
Brittany dzwoniła wczoraj.
30
00:04:16,674 --> 00:04:18,676
Tak? Rozmawiałeś z nią?
31
00:04:18,760 --> 00:04:20,595
Nie, włączyłem pocztę.
32
00:04:22,430 --> 00:04:24,265
Nie wiem, co robić, tato.
33
00:04:25,308 --> 00:04:28,269
- Chcesz piwo?
- Pewnie.
34
00:04:30,521 --> 00:04:33,107
Tylko ani słowa mamie, że to mówię,
35
00:04:34,150 --> 00:04:38,237
ale ta Brittany...
to prawdziwa kretynka.
36
00:04:38,321 --> 00:04:40,406
- Tato!
- Co "tato"?
37
00:04:41,366 --> 00:04:42,992
Traktowałeś ją jak królową,
38
00:04:43,074 --> 00:04:46,954
a na tydzień przed balem rzuciła cię
dla jakiegoś zasranego piłkarzyka.
39
00:04:47,038 --> 00:04:49,290
Nie, ona chyba po prostu
chce rozmawiać.
40
00:04:49,374 --> 00:04:53,252
Posłuchaj.
Byłem kiedyś w twoich butach.
41
00:04:53,836 --> 00:04:54,921
Nie rozumiem.
42
00:04:55,004 --> 00:04:58,174
Wielokrotnie w swoim życiu
zadawałem się nie z tymi, co trzeba.
43
00:04:58,257 --> 00:04:59,342
Wiesz dlaczego?
44
00:04:59,967 --> 00:05:02,053
Bo uważałem,
że jestem bezwartościowy.
45
00:05:02,678 --> 00:05:03,721
Ty?
46
00:05:04,680 --> 00:05:07,433
Powiedzieć ci coś,
jak facet facetowi?
47
00:05:08,309 --> 00:05:09,519
Pewnie!
48
00:05:09,602 --> 00:05:11,687
Kiedy poznałem twoją matkę,
49
00:05:13,022 --> 00:05:15,358
uważałem, że nie jestem
zbyt dobry dla niej.
50
00:05:15,441 --> 00:05:16,692
Naprawdę?
51
00:05:16,776 --> 00:05:18,361
Była zaręczona z twoim ojcem.
52
00:05:18,444 --> 00:05:22,031
Wiesz, miał pracę, był wykształcony,
przystojny, nosił wąsy.
53
00:05:22,115 --> 00:05:23,658
To ty go znałeś?
54
00:05:23,741 --> 00:05:25,243
Nikt mi nic nie mówi.
55
00:05:25,326 --> 00:05:27,578
Jej szczęście, poczucie
własnej wartości
56
00:05:27,662 --> 00:05:29,580
oparte były na kłamstwie.
57
00:05:29,664 --> 00:05:32,250
A ten gość nie był wierny.
58
00:05:32,333 --> 00:05:35,086
- Zdradzał ją?
- Tak, DJ, zdradzał ją.
59
00:05:36,170 --> 00:05:39,465
Tej nocy, w której zginął w wypadku,
był z inną kobietą.
60
00:05:39,549 --> 00:05:43,136
Pomyśl o upokorzeniu,
jakiego musiała doznać.
61
00:05:43,219 --> 00:05:45,012
To ją prawie zniszczyło.
62
00:05:46,597 --> 00:05:47,807
Nic nie wiedziałem.
63
00:05:47,890 --> 00:05:51,018
Dwie sprawy: nigdy nie mów matce,
że ci o tym powiedziałem.
64
00:05:51,853 --> 00:05:53,771
I nigdy nie daj się nabrać.
65
00:05:53,855 --> 00:05:55,606
- Jasne?
- Dobra.
66
00:05:55,731 --> 00:05:58,609
Powtórz: Britney to kretynka,
więc nie dam się nabrać.
67
00:05:58,693 --> 00:06:00,236
- Tego nie powiem.
- Śmiało!
68
00:06:00,319 --> 00:06:01,362
Nie, nie powiem.
69
00:06:01,446 --> 00:06:02,905
- Dawaj!
- Wolałbym nie.
70
00:06:02,988 --> 00:06:05,366
Powiedz! Britney to kretynka,
więc nie dam się nabrać.
71
00:06:05,450 --> 00:06:07,493
- Nie powiem.
- No dobra.
72
00:06:08,119 --> 00:06:09,954
- Dzięki, tato.
- Niech ci będzie.
73
00:06:13,791 --> 00:06:16,502
Idziesz na studia.
Możesz napić się piwa przy mamie.
74
00:06:17,336 --> 00:06:18,628
- Tak?
- Tak.
75
00:06:19,630 --> 00:06:20,798
Dobra.
76
00:06:22,383 --> 00:06:25,970
- Możesz wypić kilka.
- Chyba zostanę przy tym jednym.
77
00:06:27,472 --> 00:06:28,973
- Vincent?
- Cześć, skarbie.
78
00:06:29,055 --> 00:06:32,477
Możesz zebrać zrębki drewna?
Wiatr nawieje je do domu.
79
00:06:32,560 --> 00:06:34,604
Dobrze. Ciebie też miło widzieć.
80
00:06:37,148 --> 00:06:38,691
Dobra...
81
00:06:39,567 --> 00:06:40,818
Gadamy o laskach.
82
00:06:40,902 --> 00:06:43,404
- No proszę...
- O dziewczynach.
83
00:06:43,488 --> 00:06:45,865
O "dziewczynach" znaczy o Brittany?
84
00:06:47,658 --> 00:06:48,910
Na mnie się nie patrz.
85
00:06:49,869 --> 00:06:52,663
Zdecydowałem,
że nie dam się nabrać.
86
00:06:52,747 --> 00:06:54,999
Jeśli mnie nie chce,
to jej problem.
87
00:06:55,082 --> 00:06:56,209
Nie mój.
88
00:06:57,877 --> 00:06:59,795
Poważnie? Cóż...
89
00:07:01,130 --> 00:07:04,675
Chodź pomóż mi z zakupami
i o tym pogadamy.
90
00:07:04,759 --> 00:07:06,010
Dobra.
91
00:07:06,093 --> 00:07:07,595
Zapomniałeś o piwie.
92
00:07:19,148 --> 00:07:20,691
Jezu...
93
00:08:41,606 --> 00:08:43,232
- Kto tam?
- Rocco!
94
00:08:43,816 --> 00:08:45,985
- Rocco?
- Twój brat z innej matki!
95
00:08:46,068 --> 00:08:48,362
Otwórz te pieprzone drzwi,
bo zamarznę!
96
00:08:53,034 --> 00:08:55,202
Jak leci, mały draniu?
97
00:08:55,286 --> 00:08:58,706
- Boże, wyrosłeś na małego mężczyznę.
- Nie spodziewałem się ciebie.
98
00:08:58,789 --> 00:09:01,709
- Przepraszam, to Marina.
- Wiele o tobie słyszałam.
99
00:09:01,792 --> 00:09:03,252
- Serio?
- Cały czas.
100
00:09:03,336 --> 00:09:06,631
Ostatni raz jak go widziałem,
był ubrany jak dziewczynka.
101
00:09:06,714 --> 00:09:08,758
Dziewczynka? Jak dziewczynka?
102
00:09:08,841 --> 00:09:11,092
To była chłopięca wersja
Piotrusia Pana.
103
00:09:11,177 --> 00:09:12,928
Grałem Wendy.
104
00:09:13,012 --> 00:09:14,180
Fajnie, Wendy.
105
00:09:14,972 --> 00:09:17,266
Jesteś... w ciąży.
106
00:09:17,348 --> 00:09:19,602
Ona jest z Włoch. Tam lubią jeść.
107
00:09:19,684 --> 00:09:22,313
- Jezu Chryste...
- Boże, naprawdę przepraszam.
108
00:09:22,396 --> 00:09:25,441
Droczy się z tobą.
Dziewiąty miesiąc. Zaraz wybuchnę.
109
00:09:26,942 --> 00:09:29,445
Zabawne. Więc to twoje...
110
00:09:29,528 --> 00:09:31,947
Będziesz wujkiem, mały.
Ekscytujące, co?
111
00:09:32,907 --> 00:09:36,661
- Minęło dużo czasu...
- Dobrze wyglądasz. Siłownia czy co?
112
00:09:36,744 --> 00:09:40,539
Tak, trochę się ruszam.
Na początek dnia jogging...
113
00:09:40,623 --> 00:09:42,792
Najpierw byliśmy
w waszym drugim domu,
114
00:09:42,875 --> 00:09:44,210
tym dużym z okiennicami.
115
00:09:44,293 --> 00:09:47,046
Jasne, ale Nowy Rok
świętujemy tutaj.
116
00:09:47,129 --> 00:09:51,592
Od wielu godzin jesteśmy w podróży.
Trudno tu trafić po ciemku.
117
00:09:51,676 --> 00:09:53,636
Szkoda, że mnie nie uprzedziliście.
118
00:09:53,719 --> 00:09:57,932
Właśnie z tego powodu
opracowałem szczegółową mapę dojazdu.
119
00:09:58,015 --> 00:09:59,558
Mogłem ją wam wysłać emailem.
120
00:09:59,642 --> 00:10:01,268
Rocco nie korzysta z Internetu.
121
00:10:01,352 --> 00:10:02,728
- Nie?
- Nie.
122
00:10:02,812 --> 00:10:04,230
Nie, nie.
123
00:10:04,313 --> 00:10:07,274
- Nie chcę, by rząd mnie obserwował.
- Jest oldskulowy.
124
00:10:07,358 --> 00:10:09,944
Hej, DJ, pomożesz mi zabrać
coś z samochodu?
125
00:10:10,027 --> 00:10:11,779
Tak. Co to takiego?
126
00:10:11,862 --> 00:10:14,448
- To niespodzianka.
- Dobra.
127
00:10:22,289 --> 00:10:23,332
Witam.
128
00:10:25,376 --> 00:10:28,504
- Kim jesteś, do cholery?
- Nazywam się Marina Bravo.
129
00:10:28,587 --> 00:10:30,840
- Dziewczyną Rocco.
- Rocco tu jest?
130
00:10:30,923 --> 00:10:33,467
Tak, poszedł po coś do samochodu.
131
00:10:34,051 --> 00:10:35,386
Co tym razem zmajstrował?
132
00:10:36,512 --> 00:10:39,390
Mówił, że tak pan zareaguje,
panie Gauthier.
133
00:10:39,473 --> 00:10:41,225
Tak. A to...?
134
00:10:41,892 --> 00:10:42,935
Tak.
135
00:10:46,564 --> 00:10:48,649
Słodki Jezu. Przywieźliście ją?
136
00:10:50,234 --> 00:10:53,404
Nie, nie tam!
Sandy dopiero co kupiła tę kanapę.
137
00:10:54,113 --> 00:10:56,365
Cóż, nie może spać w samochodzie.
138
00:10:56,449 --> 00:10:58,701
Zmieszała Sambuca
z jakimiś prochami.
139
00:10:58,784 --> 00:11:00,244
Wpakujesz mnie w kłopoty.
140
00:11:00,327 --> 00:11:02,913
- Z nową żoną?
- Z moją pieprzoną nową żoną,
141
00:11:02,997 --> 00:11:05,624
którą poślubiłem 18 lat temu.
Co tu robisz?
142
00:11:05,708 --> 00:11:08,919
- Co za ciepłe powitanie.
- W co się teraz wpakowałeś?
143
00:11:09,003 --> 00:11:11,547
- Dlaczego zawsze to samo pytanie?
- Bo to ty.
144
00:11:11,630 --> 00:11:14,884
Czy tak rozmawia ojciec
ze starszym synem?
145
00:11:14,967 --> 00:11:17,511
To nie Włochy, panienko.
Tak rozmawiamy w moim domu,
146
00:11:17,595 --> 00:11:20,765
gdy ludzie zjawiają się bez
zapowiedzi w środku pieprzonej nocy.
147
00:11:21,557 --> 00:11:22,600
Jasne?
148
00:11:23,350 --> 00:11:25,102
Dobra, późno jest.
149
00:11:25,853 --> 00:11:30,024
DJ, daj pani Bravo swój pokój
i przyjdź do nas ze śpiworem.
150
00:11:30,816 --> 00:11:34,028
Dobra. Dużo przeklinasz
przy wujku Rocco.
151
00:11:34,111 --> 00:11:36,489
- Zauważyłeś?
- Tato?
152
00:11:36,572 --> 00:11:38,407
Wszyscy spać.
153
00:11:40,367 --> 00:11:41,660
Oprócz ciebie.
154
00:11:54,298 --> 00:11:56,175
Jak tu pięknie, spokojnie.
155
00:11:57,051 --> 00:11:58,886
Było, tak.
156
00:12:00,846 --> 00:12:02,765
Co mam powiedzieć? Przepraszam?
157
00:12:02,848 --> 00:12:05,226
- Dobra. Przepraszam.
- Za co?
158
00:12:06,143 --> 00:12:07,937
Jesteśmy na wakacjach.
159
00:12:08,354 --> 00:12:09,605
Z tym?
160
00:12:09,688 --> 00:12:12,233
Chciała jechać.
Wiesz, jaka jest.
161
00:12:13,734 --> 00:12:14,777
Biłeś się?
162
00:12:15,402 --> 00:12:18,447
Ciągle się biję, ale to drobiazg.
163
00:12:18,531 --> 00:12:19,573
Tak...
164
00:12:20,074 --> 00:12:23,619
Posłuchaj,
jesteśmy tu tylko przejazdem.
165
00:12:23,702 --> 00:12:27,164
Chciałem by Marina poznała resztę
mojej dużej rodziny...
166
00:12:27,248 --> 00:12:30,709
- Najpierw się dzwoni.
- Jezu, to było takie last minute.
167
00:12:30,793 --> 00:12:32,753
Mamy tu delikatną sytuację.
168
00:12:32,837 --> 00:12:35,923
DJ jest bardzo łatwowierny,
a ta kobieta nie ma hamulców.
169
00:12:36,006 --> 00:12:38,050
Proszę cię. Mam za sobą długą noc.
170
00:12:44,181 --> 00:12:46,100
Nawet nie zapytasz?
171
00:12:46,183 --> 00:12:47,226
O co?
172
00:12:48,936 --> 00:12:50,229
To chłopiec.
173
00:12:52,189 --> 00:12:55,025
- Chłopiec?
- Tak, chłopiec.
174
00:12:56,402 --> 00:12:57,987
Aha, no tak.
175
00:13:00,531 --> 00:13:04,159
Wiesz, co jest popierdzielone?
Zawsze oczekuję od ciebie,
176
00:13:05,452 --> 00:13:08,289
że będziesz się zachowywał
jak normalny ojciec.
177
00:13:09,081 --> 00:13:13,752
Co jest ze mną nie tak,
że ciągle na to liczę.
178
00:13:18,257 --> 00:13:19,550
Jutro wyjeżdżacie.
179
00:13:21,844 --> 00:13:23,178
Tak, jutro...
180
00:13:59,673 --> 00:14:01,759
Boję się, Rocco.
181
00:14:02,968 --> 00:14:05,179
Tutaj jesteśmy bezpieczni.
182
00:14:06,847 --> 00:14:08,974
Zaopiekuję się tobą.
183
00:14:09,058 --> 00:14:11,936
I mamą, i dzieckiem. W porządku?
184
00:14:12,811 --> 00:14:14,897
- Dobrze.
- Prześpij się.
185
00:15:39,606 --> 00:15:41,525
Nie znałem Ruth zbyt dobrze,
186
00:15:42,901 --> 00:15:45,654
ale ostatnim razem,
kiedy ją widziałem...
187
00:15:45,738 --> 00:15:48,032
zrobiła na mnie
zdecydowanie silne wrażenie.
188
00:15:53,620 --> 00:15:54,663
Kim pani Jest?
189
00:15:55,831 --> 00:15:59,376
Osobą, którą Vincent poślubił...
przed nią.
190
00:16:02,004 --> 00:16:04,089
Nigdy mi o pani nie powiedział.
191
00:16:04,173 --> 00:16:07,843
Znaczy, że nie istnieję?
Bo istnieję.
192
00:16:09,803 --> 00:16:12,389
- Kim jest pani mąż?
- Nie mam męża.
193
00:16:13,766 --> 00:16:15,934
- Dlaczego?
- Nie wiem.
194
00:16:16,935 --> 00:16:18,479
Nie wiem i już.
195
00:16:18,562 --> 00:16:19,855
Życie.
196
00:16:21,732 --> 00:16:23,692
Idź się bawić gdzie indziej.
197
00:16:23,776 --> 00:16:26,653
- Potrzebuje pani przytulenia?
- Boże, nie.
198
00:16:27,362 --> 00:16:32,743
Nie potrzebuję niczego.
Znajdź jakichś miłych ludzi.
199
00:16:32,826 --> 00:16:36,830
Ludzi, którzy przejmują się
twoim losem, rozumiesz?
200
00:16:37,539 --> 00:16:40,167
Masz przyjaciół?
Coś mi się wydaję, że nie masz.
201
00:16:40,250 --> 00:16:41,794
Spieprzaj stąd, co?
202
00:16:42,336 --> 00:16:45,631
Jeśli natychmiast nie odejdziesz,
to odetnę ci ptaszka.
203
00:16:45,714 --> 00:16:47,883
Co ty na to?
204
00:16:48,509 --> 00:16:50,844
- Mamo!
- I wsadzę ci go w dupę.
205
00:16:57,559 --> 00:16:58,894
Ruth...
206
00:17:00,521 --> 00:17:01,772
Wszystko w porządku?
207
00:17:03,982 --> 00:17:05,025
Kto ty jesteś, kurwa?!
208
00:17:05,109 --> 00:17:06,360
- To ja, DJ!
- Kto?
209
00:17:06,443 --> 00:17:07,778
Drugi syn Vincenta!
210
00:17:07,861 --> 00:17:11,073
- Co robisz w moim domu?
- Rozejrzyj się! To mój dom!
211
00:17:11,156 --> 00:17:13,075
- Jesteś w Maine!
- Co?
212
00:17:13,200 --> 00:17:15,786
- Jak się tu dostałam?
- Rocco cię przywiózł!
213
00:17:15,869 --> 00:17:17,871
Proszę, zabierz nóż.
214
00:17:17,955 --> 00:17:19,832
Dobra, przepraszam.
215
00:17:20,415 --> 00:17:23,043
Mój Boże...
216
00:17:27,589 --> 00:17:28,632
Przepraszam.
217
00:17:28,715 --> 00:17:31,218
Byłaś nieprzytomna.
Pomogłem Rocco cię tu wnieść.
218
00:17:31,301 --> 00:17:34,680
- Bardzo mi przykro.
- Nie ma sprawy.
219
00:17:35,139 --> 00:17:36,306
O mój Boże.
220
00:17:36,890 --> 00:17:38,767
Chyba zostałam odurzona.
221
00:17:38,851 --> 00:17:40,144
Co?
222
00:17:40,227 --> 00:17:45,357
- Tak. O mój Boże! Zostałam odurzona.
- Jezu. Przez kogo?
223
00:17:45,440 --> 00:17:47,776
Nie wiem.
Nie mam, kurwa, pojęcia.
224
00:17:48,360 --> 00:17:50,988
Wiem, że ostatnim razem
jak się tak czułam,
225
00:17:51,572 --> 00:17:55,826
obudziłam się w magazynie
w Providence, Rhode Island, i...
226
00:17:56,535 --> 00:18:00,581
Boże, mój odbyt,
jakbym siedziała na butelce Coli.
227
00:18:01,331 --> 00:18:02,916
Że... jak?
228
00:18:03,000 --> 00:18:05,169
Tak, tak...
229
00:18:05,961 --> 00:18:07,254
Wiesz co?
230
00:18:08,547 --> 00:18:12,134
Naprawdę wyrosłeś na ludzi
w tym życiu.
231
00:18:12,217 --> 00:18:13,969
Dziękuję. Tak, to fajne miejsce.
232
00:18:14,052 --> 00:18:16,597
Jasne. Brawo ty.
233
00:18:16,680 --> 00:18:18,682
- Dziękuję.
- Tak...
234
00:18:20,099 --> 00:18:23,979
Tak... Pamiętam, kiedy pierwszy raz
cię widziałam, jak biegałeś,
235
00:18:24,062 --> 00:18:26,815
biegałeś w swoim małym
nocnym wdzianku.
236
00:18:28,859 --> 00:18:32,487
Miałeś małą blond perukę.
Nie miałam pojęcia, z jakiego powodu.
237
00:18:32,571 --> 00:18:35,240
- To była sztuka. Piotruś Pan.
- Ruth?
238
00:18:37,868 --> 00:18:38,952
Cześć.
239
00:18:39,578 --> 00:18:40,871
DJ!
240
00:18:41,580 --> 00:18:43,040
Co się dzieje?
241
00:18:43,123 --> 00:18:46,335
Cóż...
Rocco, jego żona i jego mama...
242
00:18:46,418 --> 00:18:49,004
Nie. Dziewczyna... Dziewczyna.
243
00:18:49,588 --> 00:18:53,675
No bo to, że Rocco
nie założył kondoma, nie znaczy,
244
00:18:53,759 --> 00:18:58,013
że są połączeni pierdzielonym
węzłem małżeńskim, w tej chwili.
245
00:18:58,722 --> 00:19:04,436
Miło cię widzieć Ruth, jak zawsze.
To dość... niespodziewane.
246
00:19:04,519 --> 00:19:07,356
Tak. To niespodzianka.
247
00:19:07,439 --> 00:19:10,400
- Wszyscy są zaskoczeni, mamo.
- Jestem zaskoczona.
248
00:19:12,152 --> 00:19:13,403
No proszę.
249
00:19:13,487 --> 00:19:14,947
Przepraszam.
250
00:19:15,030 --> 00:19:20,035
Świetna chata. Znaczy...
251
00:19:20,494 --> 00:19:25,374
Mogłaby być większa,
ale jest naprawdę niesamowita.
252
00:19:25,457 --> 00:19:27,334
To nasz dom wakacyjny.
253
00:19:28,835 --> 00:19:34,258
- O co chodzi z tymi zabawkami...?
- To są modele łodzi Vincenta.
254
00:19:35,467 --> 00:19:37,636
Składa je dla relaksu.
255
00:19:39,721 --> 00:19:42,432
Chwila... Mówisz serio?
256
00:19:43,100 --> 00:19:46,603
Tak. Rocco też tak ma, bo...
257
00:19:46,687 --> 00:19:50,983
Maluje takie tam rzeczy.
Ale ja?
258
00:19:52,067 --> 00:19:54,486
Nie kumam sztuki, no wiesz.
259
00:19:55,320 --> 00:19:57,614
Mogę ci coś podać, Ruth?
260
00:19:57,698 --> 00:20:01,702
Sprzedałabym lewego cycka
za ibuprofen i kawę.
261
00:20:01,785 --> 00:20:05,789
Nie musisz niczego sprzedawać.
DJ, pomożesz tej pani?
262
00:20:05,872 --> 00:20:07,791
Pewnie.
263
00:20:07,874 --> 00:20:09,751
- Mam iść?
- Dziękuję.
264
00:20:16,758 --> 00:20:18,760
Macie naprawdę fajne miejsce.
265
00:20:18,844 --> 00:20:20,762
Jest takie...
266
00:20:20,846 --> 00:20:22,931
Jest po prostu, wiesz...
267
00:20:23,015 --> 00:20:25,225
- Jest takie...
- Czy możemy...
268
00:20:26,018 --> 00:20:27,352
przestać udawać?
269
00:20:28,145 --> 00:20:30,981
- Dobrze, Ruth?
- Dobrze.
270
00:20:31,940 --> 00:20:33,775
Zgoda, tak.
271
00:20:34,318 --> 00:20:35,610
Pewnie.
272
00:20:35,694 --> 00:20:41,116
Jak tylko dowiem się, o co tu chodzi,
to ruszę w drogę.
273
00:20:41,199 --> 00:20:43,452
- Dzień dobry.
- Rocco, cześć.
274
00:20:44,411 --> 00:20:46,830
- A to kto?
- Przepraszam, to Marina,
275
00:20:46,913 --> 00:20:48,540
a to nasz syn.
276
00:20:48,623 --> 00:20:51,209
Gratuluję. Cześć, jestem Sandy.
277
00:20:51,293 --> 00:20:53,587
- Masz piękny dom.
- Też to mówiłam.
278
00:20:53,670 --> 00:20:57,341
Przepraszam za tę niespodziankę.
Pomyśleliśmy, że byłby to fajny...
279
00:20:58,467 --> 00:21:00,510
- Improwizowany wypad.
- Właśnie.
280
00:21:00,594 --> 00:21:02,471
Dla uczczenia Nowego Roku.
281
00:21:02,554 --> 00:21:05,098
Fajny powód,
by zebrać całą rodzinę.
282
00:21:05,182 --> 00:21:08,435
- Jesteśmy wdzięczni za gościnę.
- Drobiazg.
283
00:21:08,518 --> 00:21:09,978
Nie chcę być niegrzeczna,
284
00:21:10,062 --> 00:21:13,648
- co ja tu, kurwa, robię?
- Chciałaś jechać na wycieczkę.
285
00:21:13,732 --> 00:21:15,984
- Gówno prawda! Odurzyłeś mnie.
- Wcale nie.
286
00:21:16,068 --> 00:21:18,779
- Właśnie, że tak.
- Chodźmy się przewietrzyć.
287
00:21:18,862 --> 00:21:20,864
Zostałam odurzona i już.
288
00:21:24,701 --> 00:21:28,413
Możesz się uspokoić? Ci ludzie
nie muszą słuchać naszych kłótni.
289
00:21:28,497 --> 00:21:30,540
Ludzie? Tu nie ma ludzi.
290
00:21:31,124 --> 00:21:33,919
Są tylko te okropne ptaki.
291
00:21:34,002 --> 00:21:35,837
Mam przez nie okropny ból głowy.
292
00:21:36,588 --> 00:21:39,091
- Nie znoszę ich.
- Co jest z tobą?
293
00:21:39,883 --> 00:21:43,720
Co ze mną... Co ja tu robię?
Dlaczego tu jestem?
294
00:21:43,804 --> 00:21:45,180
Straciłaś przytomność.
295
00:21:45,972 --> 00:21:48,809
Nie, nie. Coś tu śmierdzi.
296
00:21:49,476 --> 00:21:51,561
Coś tu nie gra
i chcę ci coś pokazać...
297
00:21:52,187 --> 00:21:54,523
- Proszę. Spójrz na to.
- Na co?
298
00:21:55,023 --> 00:21:57,442
To jest bilet. Spójrz.
299
00:21:57,526 --> 00:22:00,278
Na koncert Celine Dion
w Fleet Forum.
300
00:22:00,362 --> 00:22:03,573
Od miesięcy z koleżankami
planowałyśmy ten wypad.
301
00:22:04,366 --> 00:22:07,202
Po jaka cholerę
miałabym przyjechać tutaj?
302
00:22:07,285 --> 00:22:10,038
Do centrum patyków, no nie?
303
00:22:10,122 --> 00:22:12,791
Po co, mając ten bilet?
304
00:22:12,874 --> 00:22:15,460
Nie wiem. Trudno za tobą nadążyć.
305
00:22:16,670 --> 00:22:20,215
Ona jest inspiracją
dla kobiet w pewnym wieku.
306
00:22:20,298 --> 00:22:21,383
Naprawdę jest.
307
00:22:21,466 --> 00:22:24,469
Będzie dalej koncertować.
Zobaczysz ją jeszcze 100 razy.
308
00:22:26,138 --> 00:22:27,431
W co się wpakowałeś?
309
00:22:27,514 --> 00:22:32,269
Dlaczego zawsze ja coś spieprzyłem?
Na dniach urodzi się mój syn.
310
00:22:33,103 --> 00:22:35,689
Marina nie zna rodziny,
chciałem, by ją poznała.
311
00:22:35,772 --> 00:22:39,109
- A ty do niej należysz.
- Ale po co mnie odurzyłeś?
312
00:22:39,192 --> 00:22:40,652
Wcale nie odurzyłem.
313
00:22:40,735 --> 00:22:44,531
Pomyślałem, że obudzisz się
szczęśliwa wśród tych drzew.
314
00:22:47,075 --> 00:22:49,453
To takie słodkie, skarbie.
315
00:22:49,536 --> 00:22:51,329
- Kocham cię.
- A ja ciebie.
316
00:22:51,413 --> 00:22:54,666
- Naprawdę, bardzo cię kocham.
- Przytul mnie, mamo.
317
00:22:54,749 --> 00:22:57,961
A w ogóle masz może coś do picia?
318
00:22:58,044 --> 00:23:02,299
Bo nie wytrzymam ani sekundy dłużej
w tym bunkrze z... no wiesz.
319
00:23:02,382 --> 00:23:05,802
Z tą czarnulką. Słowo daję,
że strzelę sobie w łeb.
320
00:23:05,886 --> 00:23:08,054
Załatwię piwo,
a póki co zapal sobie.
321
00:23:08,138 --> 00:23:10,348
Dzięki. Naćpasz się ze mną?
322
00:23:10,432 --> 00:23:12,934
Dobra, mamo. Chodźmy tędy.
323
00:23:13,018 --> 00:23:15,645
- Te mi smakują.
- Tak się go przypala.
324
00:23:17,564 --> 00:23:20,692
Tak, i ten las
zaczyna mi się podobać.
325
00:23:25,655 --> 00:23:29,159
Przepraszam, że przejęłam kuchnię.
Kiedy się niepokoję - gotuję.
326
00:23:29,242 --> 00:23:31,119
Co cię niepokoi?
327
00:23:31,203 --> 00:23:33,497
No wiesz, zbliżający się poród.
328
00:23:33,580 --> 00:23:35,832
Poznanie Vincenta i jego rodziny.
329
00:23:36,708 --> 00:23:38,168
Wybraliście już imię?
330
00:23:38,251 --> 00:23:39,294
To tajemnica.
331
00:23:40,754 --> 00:23:42,589
Uwielbiałam być w ciąży.
332
00:23:42,672 --> 00:23:45,050
Jakby całe moje ciało lśniło.
333
00:23:45,133 --> 00:23:48,261
Hormony. Powodują wzrost wydzieliny
z gruczołów łojowych
334
00:23:48,345 --> 00:23:50,305
i zwiększają objętość krwi.
335
00:23:50,388 --> 00:23:52,057
Mój mały przystojny naukowiec.
336
00:23:52,140 --> 00:23:54,226
Będzie studiował biologię
w Dartmouth.
337
00:23:54,309 --> 00:23:57,354
Kiedyś poznasz tę jedyną
i zakochasz się.
338
00:23:57,938 --> 00:24:00,649
Po tym, kiedy Rocco
pocałował mnie po raz pierwszy,
339
00:24:00,732 --> 00:24:02,359
spałam przez dwa dni.
340
00:24:02,442 --> 00:24:03,860
Byłam w miłosnej śpiączce.
341
00:24:03,944 --> 00:24:07,697
Z Vincentem po raz pierwszy
całowaliśmy się na plaży w Cape Cod.
342
00:24:07,781 --> 00:24:09,741
Po czym spojrzał na mnie
i powiedział:
343
00:24:09,824 --> 00:24:12,577
"Będę się opiekował tobą
do końca mojego życia".
344
00:24:12,661 --> 00:24:14,871
Zamknęłam oczy i widziałam
same fajerwerki.
345
00:24:14,955 --> 00:24:17,749
Jej podwzgórze przesłała je
do jej przysadki mózgowej.
346
00:24:17,832 --> 00:24:19,167
Co za romantyk.
347
00:24:19,876 --> 00:24:22,003
To nauka. Na przykład...
348
00:24:22,629 --> 00:24:25,215
Dlaczego kobietom
tak trudno osiągnąć orgazmy?
349
00:24:25,298 --> 00:24:27,968
Może to ty masz z tym problem.
350
00:24:28,051 --> 00:24:29,511
DJ, wystarczy.
351
00:24:29,594 --> 00:24:32,389
- Co?
- Nic się nie stało.
352
00:24:32,472 --> 00:24:35,767
- Jestem ciekawa. Mów.
- Dobra. No więc...
353
00:24:35,850 --> 00:24:37,727
Biolodzy ewolucyjni sugerują,
354
00:24:37,811 --> 00:24:40,355
że problemy kobiet
z osiąganiem orgazmu
355
00:24:40,438 --> 00:24:42,732
mogą być przykładem
teorii ewolucji Darwina.
356
00:24:42,816 --> 00:24:44,859
Bardziej skomplikowane
orgazmy powodują,
357
00:24:44,943 --> 00:24:48,655
że kobiety wybierają samców
z bardziej rozwiniętymi cechami,
358
00:24:48,738 --> 00:24:53,368
jak np. cierpliwość, troska,
wyobraźnia i inteligencja,
359
00:24:53,451 --> 00:24:57,414
a nie z prymitywnymi cechami
jakimi są rozmiar, siła i agresja,
360
00:24:57,497 --> 00:25:01,668
co dotyczy partnerów
u mniej rozwiniętych naczelnych.
361
00:25:02,711 --> 00:25:03,920
Jak ma na imię?
362
00:25:04,004 --> 00:25:06,423
- Kto?
- Ta co złamała ci serce.
363
00:25:06,506 --> 00:25:07,674
Brittany.
364
00:25:07,757 --> 00:25:11,303
Każda Brittany jest niebezpieczna.
Na maksa.
365
00:25:11,386 --> 00:25:12,846
Ona go zniszczyła.
366
00:25:12,929 --> 00:25:14,681
- Serio?
- Całkowicie zniszczyła.
367
00:25:14,764 --> 00:25:17,601
Płakał całymi dniami,
martwiliśmy się.
368
00:25:17,684 --> 00:25:18,935
To okropne.
369
00:25:19,728 --> 00:25:23,440
Mamo, jeśli nie tata,
to kto jest moim ojcem?
370
00:25:27,027 --> 00:25:28,069
Jak to?
371
00:25:28,153 --> 00:25:30,905
A może to dlatego,
że cię zdradzał, kiedy zginął?
372
00:25:30,989 --> 00:25:32,532
Dlatego się nie liczy?
373
00:25:33,992 --> 00:25:35,660
Dzień dobry wszystkim.
374
00:25:39,748 --> 00:25:40,790
Co?
375
00:25:41,708 --> 00:25:43,710
Mogę was prosić na słówko?
376
00:25:44,878 --> 00:25:46,212
Zaraz wracamy.
377
00:25:51,217 --> 00:25:52,510
O co chodzi?
378
00:26:04,939 --> 00:26:06,941
Lubicie mnie zawstydzać?
379
00:26:07,025 --> 00:26:10,111
- Przepraszam, że to poruszyłem.
- Co poruszył?
380
00:26:11,571 --> 00:26:15,867
Chodzi o mojego biologicznego ojca,
że zdradzał.
381
00:26:17,494 --> 00:26:19,704
Nie miałeś prawa opowiadać
mojemu synowi
382
00:26:19,788 --> 00:26:21,373
o moich osobistych sprawach.
383
00:26:21,873 --> 00:26:25,293
Przepraszam. Myślałem, że jest
na tyle dorosły, by wiedzieć.
384
00:26:28,963 --> 00:26:31,299
Porozmawiamy o zaufaniu później.
385
00:26:32,550 --> 00:26:34,886
Teraz mamy gości.
386
00:26:36,471 --> 00:26:38,556
Potrzebujemy więcej
pieprzonych steków.
387
00:26:43,561 --> 00:26:46,231
Po co mówiłeś mamie
o naszej rozmowie?
388
00:26:50,610 --> 00:26:52,320
Vin!
389
00:26:52,404 --> 00:26:53,738
Ruth.
390
00:26:55,156 --> 00:26:56,241
Słyszałeś o dziecku?
391
00:26:56,324 --> 00:26:57,617
Tak.
392
00:26:57,701 --> 00:27:01,246
Moim zdaniem jesteśmy za młodzi,
by być pieprzonymi dziadkami.
393
00:27:02,247 --> 00:27:04,165
Bo twój syn nie wyciągnął na czas.
394
00:27:04,249 --> 00:27:06,668
Jadę coś załatwić. Są chętni?
395
00:27:06,751 --> 00:27:09,504
- Brzmi dobrze. Muszę coś kupić.
- Tak pewnie.
396
00:27:09,587 --> 00:27:11,339
- Ja prowadzę.
- Ty zostajesz.
397
00:27:11,423 --> 00:27:12,632
I co mam robić?
398
00:27:12,716 --> 00:27:15,593
Zastanów się nad trafnymi wyborami
w przyszłości.
399
00:27:17,679 --> 00:27:19,264
Dobra.
400
00:27:40,285 --> 00:27:42,579
Idę po żarcie i może kawę.
Chcesz coś?
401
00:27:50,253 --> 00:27:51,755
A to co, do cholery?
402
00:27:56,009 --> 00:27:57,469
Wesołych Świąt!
403
00:28:01,431 --> 00:28:04,267
Liczyłem bardziej na jakąś Żabkę.
404
00:28:05,852 --> 00:28:08,980
Ma pan przekąski typu "Slim Jim"?
405
00:28:09,063 --> 00:28:10,690
Żadnych Slim Jim.
406
00:28:10,774 --> 00:28:13,193
To przetworzone gówno
tworzy chaos w twoim żołądku.
407
00:28:13,276 --> 00:28:15,779
- Miej litość.
- O czym ty mówisz?
408
00:28:15,862 --> 00:28:18,782
Od kilku godzin puszczasz bąki
jak chore niemowlę.
409
00:28:19,699 --> 00:28:21,242
A ja muszę to wdychać.
410
00:28:21,326 --> 00:28:23,703
Wybaczy, Leftie.
Wypiłem za dużo kawy.
411
00:28:24,829 --> 00:28:28,249
Wypowiedziałeś moje imię?
Jezu Chryste, Lonnie.
412
00:28:30,293 --> 00:28:31,586
A ty moje.
413
00:28:35,965 --> 00:28:37,634
Słyszał pan może nasze imiona?
414
00:28:37,717 --> 00:28:40,929
Tak. On zwrócił się do pana Leftie,
a pan do niego Lonnie.
415
00:28:41,888 --> 00:28:43,348
Jak miło.
416
00:28:44,098 --> 00:28:45,934
Czyli musimy...
417
00:28:46,518 --> 00:28:50,063
Po tym, co przeszedłem,
tak nisko cenisz ludzkie życie?
418
00:28:50,146 --> 00:28:53,024
Nie odbiera się życia
z powodu imienia.
419
00:28:53,107 --> 00:28:56,402
Zresztą, teraz na świecie
wszędzie są kamery.
420
00:28:56,986 --> 00:29:00,406
Kup sobie coś,
ale bądź świadom, co trawisz.
421
00:29:00,490 --> 00:29:01,991
Jabłko może być?
422
00:29:02,075 --> 00:29:03,618
Weź sobie jabłko.
423
00:29:05,954 --> 00:29:09,123
- Nie jesteśmy stąd.
- Tak, domyśliłem się.
424
00:29:09,207 --> 00:29:11,918
Jak daleko jest
do Yarmouth w Maine?
425
00:29:12,001 --> 00:29:14,587
Całkiem daleko...
426
00:29:14,671 --> 00:29:17,924
Ma pan normalne jabłka?
I czy ten Mikołaj jest na sprzedaż?
427
00:29:18,591 --> 00:29:20,176
Pański syn to niezły numer.
428
00:29:21,010 --> 00:29:22,053
Mój kto?
429
00:29:22,136 --> 00:29:23,263
Syn.
430
00:29:24,722 --> 00:29:27,058
- Nie jest moim synem.
- Zna pan Johnny'ego?
431
00:29:28,059 --> 00:29:31,020
- Dlaczego pan tak powiedział?
- Że jest pańskim synem?
432
00:29:31,104 --> 00:29:35,108
- Dlaczego!?
- No bo weszliście panowie razem i...
433
00:29:35,191 --> 00:29:37,277
To nawet nie działa.
434
00:29:37,360 --> 00:29:40,697
Słyszałem, jak pan rozmawiał
z synem o kamerach...
435
00:29:40,780 --> 00:29:42,407
Znów to powiedziałem.
436
00:29:42,490 --> 00:29:45,368
Nazwałem go synem,
kiedy oczywiście nie jest synem...
437
00:29:55,044 --> 00:29:58,548
Co się stało z tym "Nie odbiera się
życia z powodu imienia"...
438
00:29:59,507 --> 00:30:01,885
- Poniosło mnie.
- Jasne.
439
00:30:01,968 --> 00:30:03,761
I wspomniał o Johnnym i...
440
00:30:04,554 --> 00:30:06,347
Mam uczucia.
Nie wolno mi ich mieć?
441
00:30:06,431 --> 00:30:07,932
Oczywiście, że wolno.
442
00:30:08,016 --> 00:30:11,352
- Skąd zna Johnny'ego? Co powiedział?
- To było nieporozumienie.
443
00:30:12,937 --> 00:30:15,273
Biedny stary idiota.
Pewnie chciał dobrze.
444
00:30:19,402 --> 00:30:21,571
Z wiekiem człowiek
bardziej się wzrusza.
445
00:30:22,822 --> 00:30:24,949
- Dobra.
- Wynośmy się stąd.
446
00:30:58,608 --> 00:31:00,276
- Świetnie.
- Cześć, Vin.
447
00:31:01,194 --> 00:31:02,612
Jak się masz?
448
00:31:03,446 --> 00:31:05,323
Do cholery!
449
00:31:06,532 --> 00:31:08,534
Szanuj cudze rzeczy.
450
00:31:08,618 --> 00:31:10,203
Przepraszam.
451
00:31:13,539 --> 00:31:14,749
Ups.
452
00:31:15,583 --> 00:31:16,626
No cóż.
453
00:31:18,169 --> 00:31:21,381
- Jeszcze nie wrócili?
- Nie.
454
00:31:22,256 --> 00:31:23,299
Wiesz...
455
00:31:24,759 --> 00:31:28,471
Wiesz, jak jest w sklepach
o tej porze roku.
456
00:31:28,554 --> 00:31:29,889
Wszyscy są...
457
00:31:30,682 --> 00:31:32,976
Wszyscy muszą celebrować, wiesz...
458
00:31:33,685 --> 00:31:37,063
Święta... To, kurwa, śmieszne.
459
00:31:37,689 --> 00:31:39,524
Mam to w dupie.
460
00:31:42,026 --> 00:31:44,612
Fajnie się tu urządziliście.
461
00:31:47,323 --> 00:31:53,705
Wiesz, byłam z facetem...
przez jakieś sześć miesięcy i...
462
00:31:54,622 --> 00:31:57,291
to był dobry facet...
463
00:31:57,917 --> 00:32:00,670
montował klimatyzacje i...
464
00:32:01,462 --> 00:32:03,631
Tak, jakoś nam szło.
465
00:32:03,715 --> 00:32:09,137
Ale wiesz, nie żałuję, jego fiut...
466
00:32:10,680 --> 00:32:12,432
miał rozmiar puszki tuńczyka.
467
00:32:14,559 --> 00:32:16,394
Ale bałagan...
468
00:32:22,066 --> 00:32:25,278
Jasne, chyba mnie słuchasz.
Słuchasz?
469
00:32:25,361 --> 00:32:28,573
- Czego chcesz, Ruth?
- Może rozmowy?
470
00:32:29,240 --> 00:32:30,783
Pomiędzy dwiema osobami.
471
00:32:31,826 --> 00:32:34,412
Spojrzeć sobie w oczy.
Co ty na to?
472
00:32:36,247 --> 00:32:40,877
Czekam, aż powrócą dobre czasy,
wiesz?
473
00:32:40,960 --> 00:32:43,880
Kiedy zjawiałeś się,
wywalałeś swojego pięknego fiuta,
474
00:32:43,963 --> 00:32:46,758
wycelowałeś nim we mnie, wiesz...
475
00:32:46,841 --> 00:32:51,262
Niczym wielka spluwa
czekająca, by odpalić, rozumiesz?
476
00:32:51,929 --> 00:32:53,765
Na to czekam.
477
00:32:56,976 --> 00:32:58,811
Czas iść do przodu, Ruth.
478
00:33:00,146 --> 00:33:01,439
Weź się w garść.
479
00:33:03,941 --> 00:33:05,234
Ale gadka.
480
00:33:05,985 --> 00:33:07,278
Ale gadka.
481
00:33:08,321 --> 00:33:10,907
Mam się wziąć w garść...
Posłuchaj, czy twoja...
482
00:33:11,616 --> 00:33:14,452
żona nabiera się na twoją grę,
którą tu odwalasz?
483
00:33:15,620 --> 00:33:17,580
Bo masz bardzo...
484
00:33:18,164 --> 00:33:20,500
Co ty i Rocco tu robicie?
485
00:33:42,772 --> 00:33:46,192
Rocco zawsze myślał,
że to przez niego odszedłeś.
486
00:33:46,275 --> 00:33:48,903
Mogłam mu powiedzieć,
że to nie była jego wina.
487
00:33:49,695 --> 00:33:54,867
Ale spodobało mi się,
że ciężar spoczywał na nim.
488
00:33:56,410 --> 00:33:58,621
To było straszne.
Jestem okropna.
489
00:33:58,704 --> 00:34:00,123
Nie słucham.
490
00:34:02,208 --> 00:34:05,128
Dzieciak bez ojca
w naszej dzielnicy?
491
00:34:05,211 --> 00:34:06,921
Jaja se robisz?
492
00:34:07,004 --> 00:34:09,423
Wyobraź sobie,
co mogło spotkać tego dzieciaka.
493
00:34:09,507 --> 00:34:13,594
Gdyby jego ojciec był przy nim,
zdobyłby wykształcenie...
494
00:34:13,678 --> 00:34:14,929
Czego chcesz ode mnie?
495
00:34:16,389 --> 00:34:19,350
Byś się przyznał,
że źle go traktowałeś.
496
00:34:19,433 --> 00:34:22,019
Myślisz, że nie znam teorii
o naturze czy wychowaniu?
497
00:34:22,103 --> 00:34:24,313
Dużo czytam. Wal się.
498
00:34:25,606 --> 00:34:27,066
Idź napić się whiskey.
499
00:34:30,153 --> 00:34:31,654
Leftie zjawił się wczoraj.
500
00:34:35,408 --> 00:34:36,492
Leftie?
501
00:34:39,370 --> 00:34:41,581
Był ze swoim synem Johnnym?
502
00:34:43,124 --> 00:34:45,501
Był z jakimś gnidą
o imieniu Lonnie.
503
00:34:47,086 --> 00:34:49,714
Ci z pedalskimi imionami
są najgroźniejsi.
504
00:34:49,797 --> 00:34:50,840
Dzięki za gościnę.
505
00:34:54,260 --> 00:34:55,595
Czego chcieli?
506
00:34:55,678 --> 00:34:57,555
Co was tu sprowadza?
507
00:34:59,390 --> 00:35:02,518
Pytali, gdzie jest Rocco.
Powiedziałam im, że nie wiem.
508
00:35:02,602 --> 00:35:06,314
- Gdzie jest Rocco?
- Nie widziałam go.
509
00:35:07,690 --> 00:35:08,774
Gdzieś zniknął.
510
00:35:10,776 --> 00:35:13,654
- Co on na to?
- Że makaron jest smaczny.
511
00:35:13,738 --> 00:35:15,615
Niesamowity makaron.
512
00:35:15,698 --> 00:35:17,033
Co powiedział o Rocco?
513
00:35:18,117 --> 00:35:21,204
Jeśli będziesz widziała się
z Vinem, pozdrów go ode mnie.
514
00:35:27,210 --> 00:35:30,254
Przyjechałby aż tutaj,
by pobyć z wiewiórkami i łosiami?
515
00:35:30,338 --> 00:35:32,173
Bywał już na północy.
516
00:35:32,840 --> 00:35:34,926
- Po co?
- Nie twój interes.
517
00:35:36,594 --> 00:35:37,887
Myślisz, że szuka Rocco?
518
00:35:39,430 --> 00:35:41,432
Nie wiem. Mam złe przeczucie, Ruth.
519
00:35:41,515 --> 00:35:43,684
Naprawdę?
520
00:35:44,310 --> 00:35:45,853
Co zrobimy?
521
00:35:45,937 --> 00:35:48,147
- Co ty robisz?
- Ja tylko...
522
00:35:48,231 --> 00:35:50,566
- Jestem napalona ze strachu!
- Jestem żonaty!
523
00:35:50,650 --> 00:35:51,984
Wiem, ale kogo to.
524
00:35:52,068 --> 00:35:55,487
Jesteśmy tylko my i ta zasrana
dzika przyroda. Nikt się nie dowie.
525
00:35:55,571 --> 00:35:57,156
- Co ci odbiło?
- No chodź...
526
00:35:57,240 --> 00:36:02,036
Ręce precz!
Nic z tego, nic z tego, Ruth.
527
00:36:02,954 --> 00:36:07,333
To wielka szkoda
marnować coś tak twardego.
528
00:36:08,709 --> 00:36:10,085
Jezu Chryste...
529
00:36:10,878 --> 00:36:12,170
Po prostu...
530
00:36:13,256 --> 00:36:17,842
Jestem dzisiaj otwarta
na dymanko... Vin.
531
00:36:19,095 --> 00:36:21,554
Nie chcę zaczynać roku
od spalenia lasu.
532
00:36:22,306 --> 00:36:24,392
- Wystarczą zimne ognie.
- Zimne ognie?
533
00:36:24,475 --> 00:36:25,810
Czy ja mam dziewięć lat?
534
00:36:26,519 --> 00:36:28,187
Coś mniej wybuchowego, proszę.
535
00:36:30,731 --> 00:36:33,609
O to właśnie chodzi,
by fajerwerki wybuchały.
536
00:36:35,194 --> 00:36:37,029
Masz dziewczynę, DJ?
537
00:36:38,196 --> 00:36:39,991
Zostałem zdegradowany.
538
00:36:40,449 --> 00:36:41,951
Co to znaczy?
539
00:36:42,702 --> 00:36:45,454
-Dzwoni, gdy potrzebuje przyjaciela.
- Do rżnięcia?
540
00:36:47,456 --> 00:36:49,792
- To ja pójdę... na zaplecze.
- Dobra.
541
00:36:53,212 --> 00:36:55,006
Nie, zdecydowanie nie.
542
00:36:55,548 --> 00:36:57,300
My nigdy właściwie...
543
00:36:57,383 --> 00:37:00,761
Robiliśmy różne rzeczy,
ale... nie te najpoważniejsze.
544
00:37:01,554 --> 00:37:03,806
Poznasz tę jedyną
i zmieni się twoje życie.
545
00:37:03,889 --> 00:37:06,642
Tak, ale patrząc na to
z ewolucyjnej perspektywy...
546
00:37:06,726 --> 00:37:09,603
Jeśli chcesz zaliczyć,
musisz przestać tak gadać.
547
00:37:09,687 --> 00:37:11,188
Jasne?
548
00:37:11,272 --> 00:37:14,942
Nie wiem, po prostu martwię się,
że nie jestem dość twardy,
549
00:37:15,026 --> 00:37:16,986
by odstraszyć innych konkurentów.
550
00:37:17,611 --> 00:37:20,865
Myślisz, że dlatego jestem
z twoim bratem?
551
00:37:20,948 --> 00:37:23,409
Jest twardy.
552
00:37:24,827 --> 00:37:27,163
Zakochałam się w Rocco przez żółwia.
553
00:37:28,039 --> 00:37:29,457
Żółwia?
554
00:37:31,667 --> 00:37:34,712
Mały gość, znalazłam go w rynsztoku.
555
00:37:34,795 --> 00:37:36,464
Potrącił go samochód.
556
00:37:37,256 --> 00:37:39,342
- Co to?
- Chodź tu, kolego.
557
00:37:40,634 --> 00:37:41,844
Żyje?
558
00:37:41,927 --> 00:37:44,972
Ma uszkodzoną skorupę.
559
00:37:45,056 --> 00:37:46,349
Schowajmy się.
560
00:37:49,769 --> 00:37:51,854
Będzie dobrze, mały gościu.
561
00:37:53,397 --> 00:37:54,982
Tak, jest cały.
562
00:37:55,900 --> 00:37:58,527
Rocco odprowadził mnie do domu
i pożegnał się.
563
00:37:58,611 --> 00:38:01,655
Powinienem sobie już pójść.
564
00:38:01,739 --> 00:38:04,617
Tym razem nie został.
Musiał czekać.
565
00:38:05,868 --> 00:38:07,244
- Rocco!
- Tak?
566
00:38:17,463 --> 00:38:19,382
Pójdę już.
567
00:38:21,509 --> 00:38:23,302
- Zobaczymy się jeszcze?
- Tak!
568
00:38:27,515 --> 00:38:29,392
Nieważne, co faceci ci powiedzą -
569
00:38:31,060 --> 00:38:32,269
uwielbiają czekać.
570
00:38:36,774 --> 00:38:40,361
Po raz pierwszy kochaliśmy się
u niego.
571
00:38:41,028 --> 00:38:42,321
Wstałam zrobić siusiu.
572
00:39:00,381 --> 00:39:04,176
Zabrał żółwia do domu,
obandażował, zaopiekował się nim.
573
00:39:06,011 --> 00:39:08,889
Wtedy dotarło do mnie,
że on jest tym jedynym.
574
00:39:11,183 --> 00:39:12,351
Podejdź.
575
00:39:15,521 --> 00:39:16,564
Poczuj.
576
00:39:17,982 --> 00:39:20,192
- Czuję go.
- Tak.
577
00:39:20,276 --> 00:39:23,154
- Twoje dziecko kopie?
- Jak nie wiem co.
578
00:39:26,824 --> 00:39:29,118
My dokonujemy wyborów,
które nas łączą, DJ.
579
00:39:30,411 --> 00:39:32,413
My decydujemy, czym jesteśmy.
580
00:39:33,205 --> 00:39:34,623
A czym jesteśmy?
581
00:39:35,833 --> 00:39:36,876
Rodziną.
582
00:39:40,671 --> 00:39:42,381
Nie!
Tylko się nie rozłączaj.
583
00:39:43,215 --> 00:39:46,177
Odbieraj, kiedy do ciebie dzwonię!
Jasne?
584
00:39:46,260 --> 00:39:47,553
Fiucie!
585
00:39:48,387 --> 00:39:49,930
- Kurwa!
- Rocco!
586
00:39:51,140 --> 00:39:52,433
Uspokój się.
587
00:39:55,686 --> 00:39:57,855
Jestem zmęczona, pani Gauthier.
588
00:39:57,938 --> 00:40:01,150
Może Rocco mnie odwieźć,
a wy skończycie zakupy?
589
00:40:01,233 --> 00:40:02,359
Oczywiście.
590
00:40:03,569 --> 00:40:05,863
Mogę pojechać z nimi?
591
00:40:06,864 --> 00:40:08,073
Proszę?
592
00:40:09,283 --> 00:40:10,451
Na razie, mamo.
593
00:40:13,704 --> 00:40:15,664
Co jest grane?
Z kim rozmawiałeś?
594
00:40:15,748 --> 00:40:17,249
- Z kumplem.
- I?
595
00:40:17,333 --> 00:40:18,918
Co to? Przesłuchanie?
596
00:40:19,001 --> 00:40:20,628
- Nie krzycz na mnie!
- Nie krzyczę!
597
00:40:21,212 --> 00:40:22,254
Może uspokójmy się?
598
00:40:22,338 --> 00:40:25,257
Dobra. Powiedziano mi,
że jego ojciec węszy.
599
00:40:25,341 --> 00:40:28,052
Jak to ma w zwyczaju.
Nic nowego. Wszystko gra.
600
00:40:28,135 --> 00:40:29,845
- Znajdzie nas tu?
- Czyj ojciec?
601
00:40:29,929 --> 00:40:32,306
Niczyj. I nikt nas tu nie znajdzie.
602
00:40:32,389 --> 00:40:34,225
Sam nie wiem, gdzie jestem, dobra?
603
00:40:34,308 --> 00:40:36,477
Po prostu uspokójmy się.
604
00:40:36,560 --> 00:40:38,938
Pomyśl o dziecku.
Bierz głębokie oddechy.
605
00:40:39,021 --> 00:40:41,023
Wracamy. Weźmiesz prysznic.
606
00:40:41,106 --> 00:40:43,609
Mają świetne ciśnienie wody,
piękny dom.
607
00:40:43,692 --> 00:40:45,319
- Będzie dobrze.
- Dawaj gnata!
608
00:40:46,111 --> 00:40:47,279
Jakiego gnata?
609
00:40:47,363 --> 00:40:49,865
- Żadnego.
- On jest w porządku.
610
00:40:49,949 --> 00:40:51,742
- Jesteś w porządku?
- Tak, jestem.
611
00:40:51,825 --> 00:40:54,286
- To dobry dzieciak.
- Mój ojciec ma zasady!
612
00:40:54,370 --> 00:40:56,497
- Nie mogę go wkurzać.
- Jakie zasady?
613
00:40:56,580 --> 00:40:57,790
Nie twoja sprawa!
614
00:40:57,873 --> 00:41:01,210
Jak będę potrzebował twojej opinii,
to ją z ciebie wypruję!
615
00:41:01,293 --> 00:41:03,879
- Jasne?
- Rocco! Wystarczy!
616
00:41:07,967 --> 00:41:09,593
- W porządku, DJ?
- Tak.
617
00:41:25,276 --> 00:41:29,446
Zachowuj się jak twój ojciec,
a wychowam to dziecko bez ciebie.
618
00:41:29,530 --> 00:41:31,407
- Zrozumiałeś?
- Tak, tak...
619
00:41:31,490 --> 00:41:32,783
- Tak.
- Tak?
620
00:41:35,327 --> 00:41:36,704
Masz. Weź to.
621
00:41:37,663 --> 00:41:40,791
Jak ktoś się zjawi,
a mnie nie będzie, wiesz, co robić.
622
00:41:41,917 --> 00:41:43,544
Jest taki mały.
623
00:41:43,627 --> 00:41:45,754
Trzeba umieć z niego korzystać.
624
00:41:45,838 --> 00:41:50,259
Przyłóż do ucha i wal.
Mała kulka wywoła chaos w głowie.
625
00:41:52,595 --> 00:41:54,805
Pocałuj mnie. Teraz.
626
00:41:54,888 --> 00:41:55,973
Tego mi trzeba.
627
00:42:04,648 --> 00:42:05,899
Chodźmy gdzieś.
628
00:42:06,400 --> 00:42:08,360
Dobra. Gdzie chcesz iść?
629
00:42:09,528 --> 00:42:12,031
Żartowałam. Jestem za gruba,
by się pieprzyć.
630
00:42:12,114 --> 00:42:16,243
Wcale nie.
Możemy robić inne rzeczy.
631
00:42:16,327 --> 00:42:18,829
Rzygam nawet po wsadzeniu
łyżki do buzi.
632
00:42:18,912 --> 00:42:21,540
A może ręką?
633
00:42:28,839 --> 00:42:30,924
Tu robi się niebezpiecznie.
634
00:42:31,967 --> 00:42:35,804
Muszę jeszcze pogadać z ojcem.
Nie wiem, co robić.
635
00:42:35,888 --> 00:42:38,223
- No to pogadaj z nim.
- To nie takie proste.
636
00:42:39,308 --> 00:42:40,351
Wiem.
637
00:42:42,519 --> 00:42:44,313
Będziesz świetnym ojcem.
638
00:43:02,539 --> 00:43:05,834
Nie wiem, co powiedziałaś,
ale brzmiało pięknie.
639
00:44:24,413 --> 00:44:25,873
Hej.
640
00:44:27,583 --> 00:44:31,211
- Powinienem był się nie wtrącać.
- Chciałeś tylko pomóc.
641
00:44:32,921 --> 00:44:35,466
Przepraszam za ten mój wybuch.
642
00:44:35,549 --> 00:44:40,179
Ja i Vincent...
To skomplikowane relacje.
643
00:44:40,262 --> 00:44:43,182
Dla mnie jest inny,
niż był dla ciebie. Prawda?
644
00:44:43,849 --> 00:44:47,644
Przy mnie był młodszy.
Nie wiedział jeszcze, czego chce.
645
00:44:47,728 --> 00:44:49,855
Dopiero twoja mama
go ukształtowała.
646
00:44:50,898 --> 00:44:52,733
Teraz to inny człowiek.
647
00:44:55,694 --> 00:44:57,529
W każdym razie chciałem tylko...
648
00:44:58,530 --> 00:44:59,573
nie wiem...
649
00:45:01,617 --> 00:45:03,285
Przeprosić?
650
00:45:04,661 --> 00:45:09,082
Tak, przepraszam.
Drugi raz już ci tego nie zrobię.
651
00:45:15,130 --> 00:45:17,674
- Niezły stąd widok.
- No...
652
00:45:21,595 --> 00:45:24,181
Marina opowiedziała mi o żółwiu.
653
00:45:25,015 --> 00:45:26,058
Tak?
654
00:45:26,141 --> 00:45:28,685
Że dzięki niemu wiedziała,
że jesteś tym jedynym,
655
00:45:28,769 --> 00:45:30,896
ale nie powiedziała,
jak się poznaliście.
656
00:45:31,772 --> 00:45:35,943
To długa historia,
na dodatek niestosowna.
657
00:45:37,486 --> 00:45:40,072
Mamy czas.
Jesteś gdzieś umówiony?
658
00:45:41,782 --> 00:45:43,033
Nie.
659
00:45:44,576 --> 00:45:47,913
No dobra.
Wolisz tyłki czy cycki?
660
00:45:49,122 --> 00:45:50,582
A... dlaczego?
661
00:45:50,707 --> 00:45:53,043
To istotne dla tej historii.
662
00:45:53,836 --> 00:45:55,963
Nie wiem... co wolę.
663
00:45:56,755 --> 00:45:58,882
Dobra. Jeśli nie wiesz,
to pewnie tyłki.
664
00:46:00,634 --> 00:46:05,848
No więc, pewnego wieczoru jestem
w barze niedaleko mojego mieszkania -
665
00:46:05,931 --> 00:46:07,724
totalna mordownia,
666
00:46:09,017 --> 00:46:11,603
zasrana dziura -
i widzę dziewczynę,
667
00:46:12,563 --> 00:46:14,648
która ma...
668
00:46:14,731 --> 00:46:16,817
Nie wiem, jak to ująć.
669
00:46:23,782 --> 00:46:24,908
Zatańczymy?
670
00:46:24,992 --> 00:46:26,243
Ja nie tańczę.
671
00:46:35,878 --> 00:46:37,880
- O w mordę... Tak.
- Tak?
672
00:46:40,549 --> 00:46:43,510
- Rzecz jasna...
- Jestem straszną pijaczką.
673
00:46:43,594 --> 00:46:45,012
...od razu się polubiliśmy.
674
00:46:53,604 --> 00:46:55,814
Wydymaj moje cycki twarzą!
675
00:46:55,898 --> 00:46:59,318
Wiedziałem, że jest szalona,
ale te cycki!
676
00:47:05,866 --> 00:47:08,493
- Masz siekierę?
- Wtedy chwyciła moją siekierę!
677
00:47:08,577 --> 00:47:10,495
Mówię do niej: "Uspokój się!".
678
00:47:11,830 --> 00:47:13,457
Jezu...
679
00:47:17,920 --> 00:47:21,423
- Odlot, masz tam łóżko.
- I lądujemy na schodach.
680
00:47:25,177 --> 00:47:26,470
Nic ci nie jest?
681
00:47:27,262 --> 00:47:28,555
Nic...
682
00:47:34,978 --> 00:47:37,105
Boże! O Boże!
683
00:47:37,189 --> 00:47:39,483
Twój nos jest jakby...
684
00:47:42,694 --> 00:47:44,446
Winę zwala na mnie!
685
00:47:44,529 --> 00:47:47,157
Ty mi to zrobiłeś! Ty!
686
00:47:49,409 --> 00:47:52,537
Nie chcesz tu być teraz.
To takie głupie...
687
00:47:53,330 --> 00:47:54,665
Co my tu robimy?
688
00:47:57,751 --> 00:48:02,422
To takie głupie...
Takie głupie...
689
00:48:03,215 --> 00:48:04,967
Wpadam do poczekalni,
690
00:48:05,050 --> 00:48:09,554
niosąc tego walniętego,
zakrwawionego, pieprzonego pomyleńca,
691
00:48:09,638 --> 00:48:11,264
i co widzę?
692
00:48:11,348 --> 00:48:13,392
Trzech pierdzielonych gliniarzy!
693
00:48:14,935 --> 00:48:15,978
Pomocy!
694
00:48:34,162 --> 00:48:35,330
Kurwa!
695
00:48:35,414 --> 00:48:38,583
Jestem w najgorszym punkcie
swojego życia i dociera do mnie:
696
00:48:38,667 --> 00:48:41,503
Jestem frajerem.
Nie godnym, by oddychać.
697
00:48:41,586 --> 00:48:43,338
I dziwić się, że ojciec odszedł.
698
00:48:43,422 --> 00:48:47,134
Gdybym miał broń, strzeliłbym sobie
w łeb i oddał wszystkim przysługę.
699
00:48:47,217 --> 00:48:50,637
Zamiast tego zaczynam szlochać
jak małe pieprzone dziecko.
700
00:48:52,389 --> 00:48:55,225
Wtedy podnoszę głowę...
i zjawia się ona.
701
00:48:57,978 --> 00:49:00,313
- Hej.
- Cześć.
702
00:49:00,397 --> 00:49:03,108
- Znamy się?
- Tak.
703
00:49:03,191 --> 00:49:06,361
Poznaliśmy się na urodzinach
Leftiego, w zeszłym roku.
704
00:49:07,738 --> 00:49:10,282
- Jak masz na imię?
- Marina.
705
00:49:11,033 --> 00:49:12,701
Marina... A ja Rocco.
706
00:49:12,784 --> 00:49:14,411
Rocco, tak.
707
00:49:16,246 --> 00:49:19,207
- Dziewczyna Johnny'ego, tak?
- Byłam.
708
00:49:19,291 --> 00:49:23,587
Znasz go - zbyt długo
nie zostaje przy jednej dziewczynie.
709
00:49:25,088 --> 00:49:26,590
Wielka szkoda.
710
00:49:29,801 --> 00:49:31,595
Potrzebujesz pomocy?
711
00:49:32,387 --> 00:49:33,889
Tak, chyba.
712
00:49:33,972 --> 00:49:38,560
Trochę mi wstyd.
Nie wiem, co mogłabyś zrobić.
713
00:49:38,643 --> 00:49:39,936
Zobaczymy...
714
00:49:44,566 --> 00:49:45,942
Proszę bardzo.
715
00:49:55,035 --> 00:49:59,039
Kto wiedział, że miłość mojego życia
potrafi otworzyć zamek w pięć sekund.
716
00:50:22,145 --> 00:50:23,271
Jedźmy na naleśniki.
717
00:50:32,280 --> 00:50:33,573
Tak to było...
718
00:50:34,783 --> 00:50:36,034
Marina...
719
00:50:39,538 --> 00:50:44,042
Dzięki niej czuję,
że mogę zostać, kim tylko zechcę.
720
00:50:45,585 --> 00:50:47,129
Świetna historia.
721
00:50:47,587 --> 00:50:50,423
Seks, przemoc, szczęśliwy koniec...
722
00:50:51,967 --> 00:50:55,595
Muszę zgłębić
tę tematykę tyłków i cycków.
723
00:50:56,263 --> 00:50:58,598
Przeprowadzę później własne badania.
724
00:51:00,225 --> 00:51:03,687
Dobra. Muszę wracać,
pogadać ojcem.
725
00:51:05,313 --> 00:51:09,317
Fajnie jest mieć młodszego brata,
na którym można się wyżywać.
726
00:51:09,401 --> 00:51:12,445
Masz jakieś gówno tutaj...
727
00:51:14,865 --> 00:51:18,869
- Tato! Źle wyglądasz. Gdzie byłeś?
- Na spacerze.
728
00:51:18,952 --> 00:51:21,496
Musiałem oczyścić umysł.
Masz fajkę?
729
00:51:21,580 --> 00:51:22,622
Tak. Trzymaj.
730
00:51:26,001 --> 00:51:27,043
Dzięki.
731
00:51:28,879 --> 00:51:31,840
- A ja dostanę?
- Nie!
732
00:51:33,842 --> 00:51:36,428
- Odpalisz grilla?
- Pewnie.
733
00:51:36,511 --> 00:51:38,180
- Cześć, skarbie.
- Cześć, mamo.
734
00:51:39,931 --> 00:51:42,309
- Pomóc ci?
- Nie, nie.
735
00:51:42,392 --> 00:51:46,354
- Widziałaś moją mamę?
- Leży pod stołem z tyłu domu.
736
00:51:46,438 --> 00:51:48,982
- Przepraszam za to.
- To nie twoja wina.
737
00:51:49,065 --> 00:51:52,611
Gdybyście mnie potrzebowali,
będę sączyć winorośl.
738
00:51:52,694 --> 00:51:54,029
Dobra.
739
00:52:00,785 --> 00:52:02,370
Musimy pogadać o Leftim.
740
00:52:04,497 --> 00:52:05,999
Tak.
741
00:52:09,586 --> 00:52:12,088
- Ile wiesz?
- Za mało.
742
00:52:13,298 --> 00:52:15,175
Najpierw musisz zmienić ton.
743
00:52:15,258 --> 00:52:17,928
Jesteś po uszy w gównie
i to ja muszę zmienić ton?
744
00:52:18,011 --> 00:52:20,138
Przez ciebie zawsze czuję się
jak palant,
745
00:52:20,222 --> 00:52:21,765
ale jestem lepszy od ciebie.
746
00:52:21,848 --> 00:52:25,393
Nigdy, nawet za milion lat,
nie opuściłbym Mariny i mojego syna.
747
00:52:25,477 --> 00:52:27,479
Teraz chcesz o tym gadać?
748
00:52:27,562 --> 00:52:30,607
- Tak...
- Hej! Tu jesteście.
749
00:52:31,483 --> 00:52:34,486
Poczekajcie na mnie,
zanim zaczniecie się okładać.
750
00:52:34,569 --> 00:52:36,363
- Wypierdzielaj stąd.
- Wyluzuj...
751
00:52:36,446 --> 00:52:39,866
Ty wyluzuj. W moim domu
nie akceptuję takiego zachowania.
752
00:52:39,950 --> 00:52:42,118
Boże, "nie akceptuję...".
753
00:52:42,202 --> 00:52:44,996
Co za intelektualne pieprzenie.
754
00:52:55,799 --> 00:52:58,426
Mama zawsze powtarzała,
że jesteśmy z innej mąki.
755
00:53:06,351 --> 00:53:09,104
- Mówiłeś, że skąd jesteś, Vincent?
- Boston.
756
00:53:09,187 --> 00:53:12,274
Ohydne miasto.
Ale zapewne ma swoje plusy.
757
00:53:12,899 --> 00:53:14,985
"Gauthier" to francuskie nazwisko?
758
00:53:15,360 --> 00:53:19,114
Jestem w połowie francuskojęzycznym
Kanadyjczykiem, w połowie Włochem.
759
00:53:19,197 --> 00:53:20,949
Masz rodzinę we Włoszech?
760
00:53:21,032 --> 00:53:24,536
Moi rodzice zmarli,
zanim zdążyłem się ich o to zapytać.
761
00:53:25,245 --> 00:53:27,580
Ale mówię po włosku. Biegle.
762
00:53:28,373 --> 00:53:30,625
Nie rozumiesz ani słowa, prawda?
763
00:53:30,709 --> 00:53:32,294
Tak, tak...
764
00:53:32,377 --> 00:53:35,380
Dlatego nie należy umawiać się
z kontrahentem.
765
00:53:36,715 --> 00:53:40,885
- Wygląda na starszego ode mnie.
- To wynik złego wychowania.
766
00:53:43,054 --> 00:53:44,097
Dobra.
767
00:53:45,682 --> 00:53:46,725
Dokąd idziesz?
768
00:53:48,643 --> 00:53:50,520
Z innej mąki. Nie lepszej,
769
00:53:52,981 --> 00:53:54,899
tylko innej.
770
00:53:59,154 --> 00:54:02,324
- Leftie wie, gdzie mieszkam.
- Skąd?
771
00:54:02,407 --> 00:54:05,201
Dawno temu był tutaj,
by oddać mi przysługę.
772
00:54:05,285 --> 00:54:06,786
Był tutaj?
773
00:54:06,870 --> 00:54:08,872
Nie, ale wie o moim innym miejscu.
774
00:54:08,955 --> 00:54:10,999
Dwie godziny stąd, ale jednak...
775
00:54:11,082 --> 00:54:12,334
W mordę!
776
00:54:13,043 --> 00:54:14,210
Jaką przysługę?
777
00:54:14,294 --> 00:54:17,172
Istotniejsze jest to,
co zrobiłeś, Rocco?
778
00:54:18,298 --> 00:54:22,719
- Macie ochotę na babeczkę?
- Zaraz będziemy, kończymy pogawędkę.
779
00:54:22,802 --> 00:54:23,970
Dobra.
780
00:54:24,554 --> 00:54:26,014
Nie znoszę jej.
781
00:54:26,097 --> 00:54:27,932
Co powiedziałaś, Ruth?
782
00:54:30,727 --> 00:54:32,228
Tak myślałam.
783
00:54:33,355 --> 00:54:34,397
Nienawidzę jej.
784
00:54:35,231 --> 00:54:36,274
Mów, Rocco.
785
00:54:36,483 --> 00:54:38,985
Johnnie chodził z Mariną
przede mną.
786
00:54:39,069 --> 00:54:41,821
- I nie poprosiłeś o zgodę?
- Jasne, że poprosiłem.
787
00:54:41,905 --> 00:54:43,239
Mam swój honor.
788
00:54:43,323 --> 00:54:46,951
Kiedy między mną a Mariną zaiskrzyło,
nawet nie trzymałem ją za rękę.
789
00:54:47,035 --> 00:54:48,328
Poszedłem do Johnny'ego.
790
00:54:48,411 --> 00:54:52,040
Johnny, znamy się od lat. Ty i ja.
791
00:54:53,458 --> 00:54:56,586
Szanuję ciebie i twojego ojca
jak własną rodzinę.
792
00:54:57,212 --> 00:54:59,297
Dlatego nawet nie spojrzę
w jej kierunku
793
00:54:59,381 --> 00:55:01,007
bez twojego błogosławieństwa,
794
00:55:01,091 --> 00:55:02,801
ale musisz wiedzieć,
795
00:55:04,636 --> 00:55:10,308
że naprawdę sądzę, że mógłbym
obdarzyć ją małżeńskim uczuciem.
796
00:55:15,480 --> 00:55:17,732
Okazujesz prawdziwy szacunek, Rocco.
797
00:55:17,816 --> 00:55:21,027
Serce jest zagadką
i nie wiadomo, czego oczekiwać.
798
00:55:23,029 --> 00:55:26,866
Prawda jest taka,
że aktualnie posuwam pięć lasek.
799
00:55:29,369 --> 00:55:32,497
Co do tej Mariny -
bardzo lubiłem ją dymać.
800
00:55:32,580 --> 00:55:35,375
Nie okłamałbym ciebie.
To cipka prima sort.
801
00:55:35,959 --> 00:55:38,545
Ale... nigdy nie było tu miłości.
802
00:55:40,171 --> 00:55:43,007
Więc jeśli czujesz,
że macie tu potencjał małżeński,
803
00:55:43,091 --> 00:55:45,552
i nie przejmujesz się tym,
że ją posuwałem,
804
00:55:47,887 --> 00:55:50,014
to masz moje błogosławieństwo.
805
00:55:50,098 --> 00:55:53,226
Tym bardziej,
że zaprosiłeś mnie na...
806
00:55:55,061 --> 00:55:58,189
tego kurczaka Kung Pao,
ty dusigroszu.
807
00:55:59,274 --> 00:56:02,610
A krab?
Nie zapominaj o krabie Rangoon.
808
00:56:06,072 --> 00:56:08,408
Dał mi zgodę,
że wszystko w porządku.
809
00:56:08,992 --> 00:56:11,744
A wczoraj ja i Marina
byliśmy na lunchu w Da Noi,
810
00:56:12,537 --> 00:56:15,582
zwykłym lunchu, niczym więcej.
811
00:56:16,249 --> 00:56:18,626
Po prostu... na lunchu.
812
00:56:21,504 --> 00:56:24,966
Idę skorzystać z el bagno...
el bano...
813
00:56:25,049 --> 00:56:27,051
- Il bagno.
- Il bagno...
814
00:56:27,135 --> 00:56:28,845
- Tak.
- Il bagno...
815
00:56:29,888 --> 00:56:31,473
Mogę prosić whiskey?
816
00:56:34,934 --> 00:56:39,647
Moja ulubiona para.
Nie, daj mi... Dobra, niech będzie.
817
00:56:49,824 --> 00:56:51,910
- Buongiorno, Johnnie.
- Buongiorno.
818
00:56:53,953 --> 00:56:56,206
Jak się masz, stary. Długa noc?
819
00:56:58,124 --> 00:57:00,960
Tak. Jestem w drodze do domu.
820
00:57:01,044 --> 00:57:04,047
Dobra, jasne. Zaszalałeś, co?
821
00:57:04,130 --> 00:57:07,675
Tak. No wiesz, piłem.
822
00:57:07,759 --> 00:57:11,554
- Wszystko w porządku, Johnnie?
- Tak, w porządku.
823
00:57:11,638 --> 00:57:14,891
Chcesz kawy?
Można prosić kawę? Dziękuję.
824
00:57:14,974 --> 00:57:17,602
Na pewno dobrze się czujesz?
W wozie mam ibuprofen.
825
00:57:17,685 --> 00:57:21,189
Następnej osobie, która o to zapyta,
wyłupię oczy i je zgniotę.
826
00:57:25,485 --> 00:57:28,863
Ktoś tu potrzebuje drzemki, Jezu.
827
00:57:30,990 --> 00:57:32,116
Chyba tak.
828
00:57:35,537 --> 00:57:36,788
Kiedy nastąpi cud?
829
00:57:36,871 --> 00:57:38,164
Za jakiś miesiąc.
830
00:57:40,208 --> 00:57:42,126
- Macie imię?
- Tak, mamy...
831
00:57:42,210 --> 00:57:44,087
- To tajemnica.
- Właśnie, tajemnica.
832
00:57:44,170 --> 00:57:45,505
Tajemnica?
833
00:57:46,548 --> 00:57:49,926
Fajnie. Lubię tajemnice.
834
00:57:53,930 --> 00:57:55,390
Nie zatrzymuję cię.
835
00:57:56,015 --> 00:57:57,100
Przed czym?
836
00:57:57,183 --> 00:57:59,602
- Wstałeś, kiedy tu wszedłem.
- Szedłem się odlać.
837
00:57:59,686 --> 00:58:02,522
- To idź.
- Nie chcę zostawiać cię tu samego.
838
00:58:02,605 --> 00:58:04,065
Martwię się o ciebie.
839
00:58:04,148 --> 00:58:07,277
Nie jestem sam.
Jest ze mną prima sort.
840
00:58:09,112 --> 00:58:10,947
Znamy się, pamiętasz?
841
00:58:12,115 --> 00:58:13,199
Tak, oczywiście.
842
00:58:13,283 --> 00:58:14,576
- Ty pamiętasz?
- Tak.
843
00:58:14,659 --> 00:58:16,119
Pamięta.
844
00:58:17,203 --> 00:58:18,496
Idź do łazienki.
845
00:58:24,794 --> 00:58:27,964
To zabawna sytuacja.
Idź do łazienki.
846
00:58:29,507 --> 00:58:32,719
Idź do pierdzielonej łazienki!
Boisz się?
847
00:58:32,802 --> 00:58:34,053
Nie wiem...
848
00:58:36,014 --> 00:58:37,599
Zaraz wracam.
849
00:58:38,391 --> 00:58:39,475
Nerwowy.
850
00:58:42,979 --> 00:58:44,564
Mogę?
851
00:58:54,157 --> 00:58:55,491
No proszę...
852
00:59:04,500 --> 00:59:07,629
- Masz jakiś problem?
- Puść mnie!
853
00:59:10,298 --> 00:59:12,008
Oszalałeś?! Co?!
854
00:59:12,717 --> 00:59:14,385
Zejdź ze mnie, kurwa!
855
00:59:16,054 --> 00:59:17,597
Rzuć to!
856
00:59:18,181 --> 00:59:20,350
Daj mi swoją broń!
857
00:59:21,392 --> 00:59:23,811
Spokojnie, Johnnie. Dobra?
858
00:59:23,895 --> 00:59:25,313
Nie wiem, co zrobiłem.
859
00:59:25,396 --> 00:59:27,023
- Nie wiesz?!
- Proszę cię.
860
00:59:28,399 --> 00:59:29,901
Wyceluj we mnie!
861
00:59:29,984 --> 00:59:32,445
Co zamierzasz zrobić?
862
00:59:32,528 --> 00:59:36,115
Będziesz się przyglądał?
Co z ciebie za mężczyzna? No?!
863
00:59:40,870 --> 00:59:42,205
Masz do wyboru.
864
00:59:43,206 --> 00:59:44,248
Tu...
865
00:59:45,041 --> 00:59:46,250
- Albo tu.
- Nie, nie...
866
00:59:48,419 --> 00:59:51,214
Policzę do trzech,
a potem ją otworzę. Jeden!
867
00:59:51,297 --> 00:59:53,299
Nie, nie zrobisz tego.
868
00:59:53,800 --> 00:59:54,842
Dwa!
869
00:59:57,762 --> 00:59:59,555
Myślisz, że chciałem...
870
00:59:59,639 --> 01:00:02,892
Tato? Nie chce przeszkadzać,
ale grill nie odpala.
871
01:00:02,975 --> 01:00:05,019
- Odkręciłeś zawór?
- Cholera.
872
01:00:05,812 --> 01:00:07,897
Rocco, nie!
873
01:00:11,567 --> 01:00:13,861
Rocco! Musimy iść.
874
01:00:19,826 --> 01:00:21,994
- Musimy iść.
- Gdzie moja broń?
875
01:00:22,078 --> 01:00:24,122
Musimy iść!
876
01:00:32,630 --> 01:00:35,133
Musiałem bronić swoją rodzinę.
877
01:00:35,216 --> 01:00:37,009
O mój Boże...
878
01:00:37,635 --> 01:00:41,055
Przyjadą tutaj...
Przyjadą tutaj i nas zabiją!
879
01:00:41,139 --> 01:00:43,391
- To się stało wczoraj po południu?
- Tak.
880
01:00:43,474 --> 01:00:46,144
Poczekałem, aż Leftie
wyszedł od mamy,
881
01:00:46,227 --> 01:00:48,020
odurzyłem ją i ruszyliśmy.
882
01:00:48,104 --> 01:00:50,189
Nawet nie spakowałem obrazów.
883
01:00:50,273 --> 01:00:52,525
- Wiedziałam!
- Jeszcze masz czas.
884
01:00:53,067 --> 01:00:56,070
No nie wiem, Vin.
Leftie wglądał na gotowego do drogi.
885
01:00:56,154 --> 01:00:59,240
Nie wie o tym domu, wie o drugim.
886
01:00:59,490 --> 01:01:01,409
To miejsce jest na inne nazwisko.
887
01:01:01,492 --> 01:01:04,454
Przecież masz jeszcze znajomości.
Nie możesz z kimś pogadać?
888
01:01:04,537 --> 01:01:07,582
Zabiłeś mu syna, Rocco.
889
01:01:07,665 --> 01:01:09,500
Gadanie nic tu nie da.
890
01:01:10,209 --> 01:01:12,170
Przepraszam.
Wiem, że przeszkadzam.
891
01:01:12,253 --> 01:01:15,173
Mama chce nakładać steki,
ale grill nie chce odpalić.
892
01:01:15,256 --> 01:01:17,258
Uderzyłeś w czerwony przycisk
trzy razy?
893
01:01:17,341 --> 01:01:19,093
Trzy razy?
894
01:01:19,177 --> 01:01:22,805
Jasne. I jeszcze jedna rzecz, tato.
Nie musisz być takim fiutem.
895
01:01:23,598 --> 01:01:25,183
Prawda, Rocco?
896
01:01:27,769 --> 01:01:29,437
Ile masz kasy?
897
01:01:29,520 --> 01:01:33,357
- Może jakieś 80 tysięcy.
- Potrzebujesz kasy, by zniknąć.
898
01:01:33,441 --> 01:01:34,901
Skąd ją wezmę?
899
01:01:34,984 --> 01:01:39,655
Jutro bank będzie otwarty.
Mam 100 tysięcy w skrytce.
900
01:01:42,575 --> 01:01:43,910
Zrobisz to dla mnie?
901
01:01:44,702 --> 01:01:45,995
Jesteś moim synem.
902
01:01:47,205 --> 01:01:50,166
Nie chcę, by przez ciebie
ucierpiała moja rodzina.
903
01:01:51,375 --> 01:01:54,253
- Jeszcze jedna sprawa...
- Wypierdzielaj stąd!
904
01:01:54,337 --> 01:01:57,298
Proszę cię, mały. Wypad!
905
01:01:58,549 --> 01:01:59,884
Już dobrze.
906
01:02:02,512 --> 01:02:03,805
No to zostajecie na noc.
907
01:02:06,849 --> 01:02:08,392
Sprawdzę, co z mięsem.
908
01:02:46,973 --> 01:02:48,140
Kolacja gotowa.
909
01:03:59,003 --> 01:04:01,047
Szczęśliwego Nowego Roku!
910
01:04:09,513 --> 01:04:12,350
Ma olbrzymi dom.
Mówiłeś, że czym się zajmuje?
911
01:04:12,433 --> 01:04:14,477
Jest jakimś przedsiębiorcą.
912
01:04:14,560 --> 01:04:16,062
Zapomniałem jakim.
913
01:04:16,729 --> 01:04:18,773
Starzeję się. Mózg mi się kurczy.
914
01:04:19,357 --> 01:04:21,400
Podobno szympansom to nie grozi.
915
01:04:21,484 --> 01:04:24,737
- Małpy się nie starzeją?
- Starzeją, nie są nieśmiertelne.
916
01:04:24,820 --> 01:04:29,116
Ale ich płaty czołowe nie kurczą się.
Nie wiem, jak to sprawdzają.
917
01:04:29,992 --> 01:04:32,328
Ale szympansy
na pewno nie piszą oper.
918
01:04:33,788 --> 01:04:35,373
- Zajrzyjmy do środka.
- Jasne.
919
01:04:48,928 --> 01:04:51,055
Kto zostawia otwarte drzwi?
920
01:04:52,598 --> 01:04:55,059
Ludzie, którzy przeprowadzili się
w te okolice.
921
01:04:55,685 --> 01:04:57,269
Nikogo tu nie ma.
922
01:04:58,020 --> 01:05:00,815
- Sprawdź szuflady w sypialni.
- Dobra.
923
01:05:00,898 --> 01:05:02,108
Sprawdź, gdzie poszli.
924
01:05:04,360 --> 01:05:05,528
Co widzisz?
925
01:05:06,570 --> 01:05:07,863
Białych ludzi.
926
01:05:08,447 --> 01:05:13,327
Nie ukryjecie się przed nami!
Widzimy was, głuptasy!
927
01:05:13,411 --> 01:05:15,538
- Otwórz im.
- Tak?
928
01:05:15,621 --> 01:05:17,123
Widzisz to, co masz w ręku?
929
01:05:17,206 --> 01:05:19,333
To oznacza,
że nie musisz się martwić.
930
01:05:19,417 --> 01:05:21,502
Cześć! Jak się macie?
931
01:05:22,211 --> 01:05:24,922
Cześć! Co tam słychać?
932
01:05:25,798 --> 01:05:29,802
Nie chcemy przeszkadzać,
ale widzieliśmy was na podjeździe,
933
01:05:30,761 --> 01:05:34,432
kręcących się wokół domu
i pomyśleliśmy, że macie kłopoty.
934
01:05:37,476 --> 01:05:39,020
No i jesteśmy!
935
01:05:39,103 --> 01:05:42,815
Bo Vincent czasami ustawia lampy
na wyłącznik czasowy,
936
01:05:42,898 --> 01:05:45,901
co może budzić zakłopotanie
wśród przyjaciół i rodziny...
937
01:05:45,985 --> 01:05:48,863
- Jak zwykle.
- ...kiedy zjawiają się w mieście.
938
01:05:48,946 --> 01:05:50,781
Ona ciągle powtarza:
939
01:05:50,865 --> 01:05:53,826
"Jak, do diaska, przyjaciele
lub krewni Vincenta
940
01:05:53,909 --> 01:05:57,204
dadzą sobie radę z obsługą urządzeń
przy tylu programatorach?".
941
01:05:57,288 --> 01:06:00,166
- Mission Impossible.
- Moje słowa dokładnie!
942
01:06:00,249 --> 01:06:05,421
Mówię do niego: "Vincent,
nie musisz się martwić o złodziei,
943
01:06:05,504 --> 01:06:06,964
popilnujemy chałupy".
944
01:06:07,048 --> 01:06:09,842
Jesteśmy zawsze w domu.
Czasami pójdziemy do klubu,
945
01:06:09,925 --> 01:06:12,970
ale generalnie jesteśmy kanapowcami.
Prawda, skarbie?
946
01:06:13,054 --> 01:06:15,931
Ale wiecie co?
Nigdy nie skorzystał z naszej oferty.
947
01:06:16,015 --> 01:06:17,058
Ani razu.
948
01:06:18,225 --> 01:06:19,769
- Fajnie.
- Naprawdę?
949
01:06:21,062 --> 01:06:22,563
Dlatego przyszliśmy.
950
01:06:22,646 --> 01:06:24,899
- By się przywitać...
- Witamy.
951
01:06:24,982 --> 01:06:28,277
Widzę, że ty zauważyłeś
moje ciastka.
952
01:06:28,360 --> 01:06:30,237
Musicie spróbować.
953
01:06:30,321 --> 01:06:34,241
- Poczęstuj tego wielkiego.
- Wiedziałam, że lubisz ciasteczka.
954
01:06:34,325 --> 01:06:38,662
No więc...
Wiecie, gdzie on jest?
955
01:06:38,746 --> 01:06:41,123
Nowy Rok zawsze spędzają na wsi.
956
01:06:41,207 --> 01:06:44,794
To wielka... szkoda.
957
01:06:44,877 --> 01:06:48,589
Chcieliśmy zrobić mu niespodziankę.
958
01:06:51,759 --> 01:06:55,137
- Nie macie przypadkiem adresu?
- Adres!
959
01:06:55,221 --> 01:06:58,390
Zaraz rozwiążemy ten problem.
Adres to jeszcze nic.
960
01:06:58,474 --> 01:07:02,186
Chyba uratowałem Nowy Rok
i waszą niespodziankę. Jedna chwila!
961
01:07:02,269 --> 01:07:03,854
- Nie...
- Tak!
962
01:07:03,938 --> 01:07:05,898
- Nie!
- Kiedy on to robi...
963
01:07:05,981 --> 01:07:07,983
- Tak!
- Nie!
964
01:07:08,067 --> 01:07:09,401
- Tak!
- Ma rację.
965
01:07:09,485 --> 01:07:10,736
Wcinajcie!
966
01:07:11,487 --> 01:07:13,072
Mam dla was niespodziankę.
967
01:07:14,115 --> 01:07:17,243
Te ciasteczka... kryją tajemnicę.
968
01:07:18,786 --> 01:07:20,579
Sok pomarańczowy zamiast cukru.
969
01:07:20,663 --> 01:07:22,039
Mój Boże!
970
01:07:23,082 --> 01:07:25,376
- Sprytne.
- Dacie wiary?
971
01:07:25,459 --> 01:07:28,045
- Tak.
- A smakują identycznie.
972
01:07:28,129 --> 01:07:29,296
Wcale nie.
973
01:07:29,380 --> 01:07:31,590
Nie mówcie nikomu,
bo będę musiała was zabić.
974
01:07:31,674 --> 01:07:33,008
Skarbie, nie tak agresywnie.
975
01:07:33,092 --> 01:07:36,011
- Oszalałaś?
- Wiedzą, że żartuję.
976
01:07:36,095 --> 01:07:38,430
"Wiedzą" to trochę niegrzecznie.
977
01:07:38,514 --> 01:07:41,892
Jak macie na imię?
Nie dałam wam szansy powiedzieć.
978
01:07:45,479 --> 01:07:46,564
Roger.
979
01:07:47,148 --> 01:07:48,649
Roger.
980
01:07:50,526 --> 01:07:52,027
A twoje?
981
01:07:52,111 --> 01:07:53,821
Jak masz na imię?
982
01:07:56,949 --> 01:07:57,992
Roger.
983
01:07:58,951 --> 01:08:00,744
- Roger?
- Tak.
984
01:08:00,828 --> 01:08:04,415
Garrison? Obaj mają tak samo na imię.
Czy to nie słodkie?
985
01:08:04,498 --> 01:08:09,086
Pewnie dlatego są
wyjątkowymi przyjaciółmi.
986
01:08:09,170 --> 01:08:11,630
Gdzie ta mapa?
987
01:08:11,714 --> 01:08:14,008
- Sprawdziłeś szufladę?
- Szuflada...
988
01:08:14,091 --> 01:08:16,468
Szuflada pod piekarnikiem.
989
01:08:16,552 --> 01:08:19,430
Dlatego jesteśmy małżeństwem.
Dlatego kocham tę kobietę.
990
01:08:19,513 --> 01:08:22,141
Chłopcy, to co tu mamy,
991
01:08:22,224 --> 01:08:26,061
to wyjątkowo szczegółowa
mapa topograficzna.
992
01:08:27,688 --> 01:08:30,274
Nigdy nie odnaleźlibyśmy
tego miejsca,
993
01:08:30,357 --> 01:08:32,651
gdyby DJ nie przesłał nam tej mapy.
994
01:08:32,735 --> 01:08:35,196
- To bardzo mądry dzieciak.
- Bardzo mądry.
995
01:08:35,279 --> 01:08:39,074
- Świetnie sobie radzi z Internetem.
- Ale piłki rzucić nie potrafi.
996
01:08:39,158 --> 01:08:42,536
Skarbie, mówię,
że jest mądry, to wszystko.
997
01:08:43,120 --> 01:08:45,915
- Dobra.
- Zaoszczędzimy kupę czasu.
998
01:08:45,998 --> 01:08:48,334
Powinniśmy ruszać, jeśli chcemy...
999
01:08:48,417 --> 01:08:52,588
Na pewno? Mam steki w lodówce,
mogę je wrzucić na grilla...
1000
01:08:52,671 --> 01:08:56,592
- Tak, ale...
- Mam łupacza? To lepsza opcja?
1001
01:08:56,675 --> 01:08:58,719
- Nie wiem, co to jest.
- To ryba.
1002
01:08:58,802 --> 01:08:59,970
Mam jeszcze inne...
1003
01:09:00,054 --> 01:09:02,223
Nie wolno jechać
na pusty żołądek...
1004
01:09:04,850 --> 01:09:06,435
Załatw tych idiotów.
1005
01:09:07,978 --> 01:09:10,189
Myślałem,
że nie zabija się nieznajomych.
1006
01:09:10,272 --> 01:09:13,984
W tym przypadku
jest to zabójstwo konieczne.
1007
01:09:16,737 --> 01:09:18,447
Cholera!
1008
01:09:18,530 --> 01:09:19,865
Podziałem gdzieś glocka.
1009
01:09:22,159 --> 01:09:23,369
Co?
1010
01:09:23,452 --> 01:09:26,664
Nie wiem...
Musiałem go gdzieś upuścić...
1011
01:09:26,747 --> 01:09:28,499
- Jezu!
- W mordę!
1012
01:09:28,582 --> 01:09:32,253
Świetnie! Myślałam,
że będziemy musieli was gonić.
1013
01:09:32,336 --> 01:09:34,880
To było pod poduszkami kanapy.
1014
01:09:34,964 --> 01:09:37,925
- Dziękuję.
- Bez tego ani rusz, prawda?
1015
01:09:38,717 --> 01:09:42,763
Tu nie potrzebna jest wam broń.
To nie miasto.
1016
01:09:42,888 --> 01:09:44,682
Jesteście tacy mili.
1017
01:09:44,765 --> 01:09:49,853
Czy Roger mógłby skorzystać
z toalety, zanim ruszymy?
1018
01:09:49,937 --> 01:09:51,105
Jak najbardziej.
1019
01:09:51,188 --> 01:09:55,234
Pełny pęcherz nie pozwala skupić się
w stu procentach na drodze.
1020
01:09:55,317 --> 01:09:57,569
Niedawno wyremontowali łazienkę.
1021
01:09:57,653 --> 01:10:00,447
Musisz nam powiedzieć,
co sądzisz o ich bidecie.
1022
01:10:00,531 --> 01:10:01,991
Oczywiście.
1023
01:10:02,074 --> 01:10:04,326
Wysiadaj, ratujmy twój pęcherz.
1024
01:10:04,410 --> 01:10:07,454
Przed tobą kawał drogi.
1025
01:10:07,538 --> 01:10:10,582
- Zamknij okno, zimno na zewnątrz.
- Tylko się pośpiesz!
1026
01:10:10,666 --> 01:10:12,960
Nie wiadomo, gdzie się zatrzymacie.
1027
01:10:13,043 --> 01:10:15,629
Może na veal piccata
we włoskiej restauracji?
1028
01:10:16,171 --> 01:10:17,673
A co to jest?
1029
01:10:17,756 --> 01:10:21,593
Cielęcina. Ale nie będę
cię okłamywał, smakuje jak...
1030
01:10:51,540 --> 01:10:52,833
Cześć, skarbie.
1031
01:10:55,252 --> 01:10:57,087
Wszystko w porządku?
1032
01:10:58,630 --> 01:11:01,508
Wiem, że to dziwne,
że wszyscy tu są,
1033
01:11:02,509 --> 01:11:07,890
i przepraszam
za moje dziwne zachowanie,
1034
01:11:09,308 --> 01:11:10,768
ale kocham cię,
1035
01:11:12,311 --> 01:11:15,939
potrzebuję cię... i szanuję.
1036
01:11:16,857 --> 01:11:18,442
I pragnę cię.
1037
01:11:23,405 --> 01:11:25,491
Ruth twierdzi, że cię nie znam.
1038
01:11:28,702 --> 01:11:29,994
To nieprawda.
1039
01:11:38,754 --> 01:11:40,588
Doskonale wiem, z kim jestem.
1040
01:12:51,450 --> 01:12:53,369
Hej!
1041
01:12:56,081 --> 01:12:57,916
- Nie!
- Odłóż broń!
1042
01:12:59,834 --> 01:13:00,877
Siadaj!
1043
01:13:15,350 --> 01:13:16,518
Spokojnie...
1044
01:13:22,524 --> 01:13:24,276
Gdzie Rocco?
1045
01:13:24,359 --> 01:13:27,488
Zabawne, o to samo miałem zapytać.
1046
01:13:29,698 --> 01:13:32,993
- Nie róbmy nic głupiego.
- Na to już za późno.
1047
01:13:35,537 --> 01:13:38,248
Rany, Vin. Szmat czasu.
1048
01:13:40,042 --> 01:13:42,628
Patrząc na ciebie,
widzę jaki stary ja jestem.
1049
01:13:44,546 --> 01:13:47,925
Ile whiskey daliście Ruth,
że tak odleciała?
1050
01:13:48,008 --> 01:13:49,092
Kto to zrobił?
1051
01:13:49,760 --> 01:13:51,845
Kwarta? Galon?
1052
01:13:53,013 --> 01:13:55,349
- Więcej? Mniej? Ile?
- Co to za ludzie?
1053
01:13:55,933 --> 01:13:59,561
Jestem Leftie.
Ojciec na pewno o mnie wspominał.
1054
01:14:01,563 --> 01:14:02,648
Nie.
1055
01:14:03,398 --> 01:14:05,526
Ciekawe, co jeszcze pominął.
1056
01:14:05,609 --> 01:14:06,818
Rzuć broń!
1057
01:14:06,902 --> 01:14:08,862
- No już!
- Rocco, nie!
1058
01:14:10,322 --> 01:14:12,407
- Hej... Lonnie?
- Tak?
1059
01:14:12,491 --> 01:14:16,662
Jeśli ten skurwiel zabójca
mnie zastrzeli,
1060
01:14:16,745 --> 01:14:19,498
co właściwie mnie nie obchodzi,
1061
01:14:19,581 --> 01:14:25,254
rozwal mu łeb i zabij po kolei
każdego z tu obecnych, dobra?
1062
01:14:25,337 --> 01:14:27,839
Może na początek
odstrzel twarz temu dzieciakowi.
1063
01:14:27,923 --> 01:14:29,591
- Jako formę przekazu.
- Jasne!
1064
01:14:30,300 --> 01:14:32,427
Dobra! Opuść broń!
1065
01:14:33,720 --> 01:14:34,763
Siadaj!
1066
01:14:35,847 --> 01:14:37,266
Obok dziewczyny.
1067
01:14:37,933 --> 01:14:40,686
- Chciał ją zabić, moje dziecko też.
- Zamknij się!
1068
01:14:41,270 --> 01:14:43,021
Nie czas na rozmowy, Rocco.
1069
01:14:45,816 --> 01:14:47,985
To nie była nasza wina,
panie Hannigan.
1070
01:14:48,068 --> 01:14:49,152
Rozumiem.
1071
01:14:49,945 --> 01:14:51,238
Czego pan chce od nas?
1072
01:14:52,531 --> 01:14:56,076
- Nikt wcześniej do pani nie celował?
- Zostaw ich w spokoju.
1073
01:14:57,578 --> 01:14:59,329
I gdzie jesteśmy, do cholery?
1074
01:15:01,582 --> 01:15:05,085
Gdyby nie ta bardzo szczegółowa
mapa topograficzna,
1075
01:15:05,168 --> 01:15:07,546
nie trafilibyśmy tu
przez co najmniej tydzień.
1076
01:15:08,338 --> 01:15:09,756
Istne dzieło.
1077
01:15:09,840 --> 01:15:13,594
Oprócz skrętu w lewo
przy orzeszniku pięciolistkowym.
1078
01:15:13,677 --> 01:15:16,263
Litości, panowie. Zgaście światła.
1079
01:15:16,346 --> 01:15:17,723
Jezu!
1080
01:15:18,890 --> 01:15:19,975
Cześć, Ruth.
1081
01:15:20,726 --> 01:15:22,436
Podałaś wczoraj świetny makaron.
1082
01:15:22,519 --> 01:15:23,979
Mój Boże...
1083
01:15:25,272 --> 01:15:27,816
- Wszyscy zginiemy.
- Uspokój się, mamo.
1084
01:15:27,899 --> 01:15:30,944
O mój Boże.
Proszę, to moje dziecko.
1085
01:15:31,028 --> 01:15:34,114
- Mam tylko jego.
- Weź głęboki oddech, Ruth.
1086
01:15:34,197 --> 01:15:38,452
- Nie nie rób mu krzywdy, proszę.
- Prawie miałem tu nie przyjeżdżać.
1087
01:15:38,535 --> 01:15:41,455
Z wiekiem staję się bardziej
selektywny co do czasu,
1088
01:15:41,538 --> 01:15:42,581
który mi pozostał.
1089
01:15:42,664 --> 01:15:44,416
To dlaczego przyjechałeś?
1090
01:15:45,417 --> 01:15:49,755
Bo selektywnie zdecydowałem,
że ktoś musi za to umrzeć.
1091
01:15:49,838 --> 01:15:51,381
O mój Boże...
1092
01:15:51,465 --> 01:15:55,302
Przysięgam na Boga,
że mi przykro, Leftie...
1093
01:15:55,385 --> 01:15:59,139
Pewnie, ale nie masz pojęcia,
co to znaczy stracić syna.
1094
01:16:01,475 --> 01:16:02,851
Tak jakby cię wymazano.
1095
01:16:04,144 --> 01:16:06,313
Propagacja gatunku.
1096
01:16:06,938 --> 01:16:09,024
No proszę, dzieciak kuma.
1097
01:16:11,151 --> 01:16:13,904
Chodzi o fiuta, klejnoty i jaja.
1098
01:16:13,987 --> 01:16:17,783
Jeśli mężczyzna ma żyć wiecznie,
jest na to tylko jeden sposób.
1099
01:16:18,408 --> 01:16:19,868
Musi mieć syna.
1100
01:16:19,951 --> 01:16:22,537
Wiesz, że Johnny nie zaatakował
jej tak po prostu.
1101
01:16:23,914 --> 01:16:25,666
Wiesz, że istniał powód.
1102
01:16:28,126 --> 01:16:30,087
Więc twierdzisz, że to moja wina.
1103
01:16:30,837 --> 01:16:34,132
W porządku.
Pamięć mnie trochę zawodzi.
1104
01:16:35,050 --> 01:16:39,721
Tak, jest szansa,
że odegrałem w tym małą rolę.
1105
01:16:41,640 --> 01:16:43,392
- Hej.
- Cześć, tato.
1106
01:16:49,731 --> 01:16:51,566
Czemu nie jesz lodów?
1107
01:16:51,650 --> 01:16:55,362
- Mam karmelowe, cukierkowe...
- Dzięki, tato...
1108
01:16:55,445 --> 01:16:57,906
Mam z orzechami laskowymi,
wszyscy je lubią.
1109
01:16:57,989 --> 01:16:59,282
Dziękuję, tato.
1110
01:17:03,912 --> 01:17:05,080
Masz kłopoty?
1111
01:17:05,163 --> 01:17:07,124
Nic z tych rzeczy.
1112
01:17:09,042 --> 01:17:13,755
Dobra, Johnnie.
Masz moją całkowitą uwagę.
1113
01:17:22,139 --> 01:17:25,016
Pamiętasz Marinę?
Moją byłą dziewczynę?
1114
01:17:26,435 --> 01:17:28,645
Trudno nadążyć
za twoimi dziewczynami.
1115
01:17:28,729 --> 01:17:30,063
Pomóż mi.
1116
01:17:31,106 --> 01:17:33,650
Włoszka, pielęgniarka.
Fajny akcent.
1117
01:17:34,401 --> 01:17:36,945
No tak. Fajna. I co?
1118
01:17:40,365 --> 01:17:44,369
Rzuciłem ją rok temu.
Chciała mieć dzieci.
1119
01:17:46,288 --> 01:17:47,998
Takie są Włoszki.
1120
01:17:48,081 --> 01:17:50,834
Tak... Też chciałem dziecka.
1121
01:17:51,585 --> 01:17:53,920
Cudowne wieści.
Oboje chcieliście dziecka.
1122
01:17:55,172 --> 01:17:56,548
To dobrze, tak?
1123
01:17:56,631 --> 01:17:58,091
Tak, z tym, że...
1124
01:17:59,217 --> 01:18:01,595
ja... nie mogłem jej zapłodnić.
1125
01:18:03,138 --> 01:18:07,517
Musisz dalej próbować.
To chyba nie jest ciężka praca.
1126
01:18:07,601 --> 01:18:09,644
Dawaj, bądź jak ochotnik.
1127
01:18:09,728 --> 01:18:11,605
Pewnie. Ja...
1128
01:18:14,524 --> 01:18:16,026
Nie mogę mieć dzieci.
1129
01:18:19,780 --> 01:18:22,199
Więc... Przepraszam...
1130
01:18:22,282 --> 01:18:24,284
Ja... wiesz...
1131
01:18:25,535 --> 01:18:28,747
Przetworzona żywność czy coś...
Nie wiem.
1132
01:18:31,833 --> 01:18:33,418
Powiedz coś, tato.
1133
01:18:37,172 --> 01:18:39,508
Jesteś homo czy co?
1134
01:18:43,053 --> 01:18:44,262
Nie.
1135
01:18:45,597 --> 01:18:47,933
Cholera... Nie jestem homo.
1136
01:18:48,475 --> 01:18:50,519
Rozumiesz? Lubię kobiety.
1137
01:18:50,602 --> 01:18:55,106
Mówisz, że masz tę Włoszkę,
ale ci nie staje?
1138
01:18:55,899 --> 01:18:58,610
Staje do bólu, tato.
Nie o to chodzi.
1139
01:18:58,693 --> 01:19:01,738
Moja pieprzona sperma nie działa.
1140
01:19:03,824 --> 01:19:06,159
Ślepaki, tato.
Strzelam ślepakami.
1141
01:19:11,790 --> 01:19:14,668
No i? Teraz będziesz obciągał?
1142
01:19:14,751 --> 01:19:18,129
Jaki jest sens posiadania jaj,
jeśli chcesz być mężczyzną?
1143
01:19:19,840 --> 01:19:21,341
Jak możesz tak do mnie mówić?
1144
01:19:21,424 --> 01:19:24,135
Przychodzę do ciebie...
Jestem twoim synem.
1145
01:19:24,970 --> 01:19:28,682
Johnnie, to tobie nie staje.
Robisz ze mnie dupka?
1146
01:19:28,765 --> 01:19:30,350
To ja jestem teraz dupkiem?
1147
01:19:31,351 --> 01:19:32,936
Rozpruwasz mi serce?
1148
01:19:33,562 --> 01:19:37,274
Mówisz mi, że będziesz ostatnim
z moim nazwiskiem?
1149
01:19:43,071 --> 01:19:44,906
Wypierdalaj z mojego domu.
1150
01:19:50,078 --> 01:19:54,291
I otrzymuję wiadomość,
że Rocco zabił mojego jedynego syna.
1151
01:19:55,208 --> 01:19:57,919
I że ostatnia nasza rozmowa,
1152
01:19:58,003 --> 01:20:01,673
która osiągnęła dno
naszych relacji...
1153
01:20:03,508 --> 01:20:05,093
Znów mnie nakręciliście.
1154
01:20:06,511 --> 01:20:09,055
Lonnie, zabierz to gówno na zewnątrz
i sprawdź,
1155
01:20:09,139 --> 01:20:11,141
czy trzy błędy tworzą dobro.
1156
01:20:11,224 --> 01:20:12,809
Dobra.
1157
01:20:12,893 --> 01:20:15,478
- Nie, Rocco...
- Będzie dobrze.
1158
01:20:15,562 --> 01:20:17,063
Nie! Poczekaj.
1159
01:20:17,731 --> 01:20:20,317
Niech sami zdecydują.
Kto idzie pierwszy?
1160
01:20:23,570 --> 01:20:25,071
Zacznijmy ode mnie.
1161
01:20:26,823 --> 01:20:28,658
Ale ty masz to zrobić.
1162
01:20:29,326 --> 01:20:30,410
Jeszcze nie.
1163
01:20:32,704 --> 01:20:34,247
Ułatwię ci to.
1164
01:20:35,415 --> 01:20:38,209
Z tego, co widzę,
masz o jedną żonę za dużo.
1165
01:20:38,293 --> 01:20:39,502
Poczekaj!
1166
01:20:40,420 --> 01:20:43,131
- Bo wybiorę obie!
- Przestań!
1167
01:20:43,214 --> 01:20:46,718
Dobra! Przykro mi, Ruth...
1168
01:20:47,719 --> 01:20:48,845
Co?
1169
01:20:49,471 --> 01:20:50,805
Ty tak serio?
1170
01:20:52,724 --> 01:20:54,809
- Chwila!
- Lonnie, Ruth idzie pierwsza.
1171
01:20:54,935 --> 01:20:58,021
- Nie mogłeś trochę poczekać?
- Wstawaj. Idziemy.
1172
01:20:58,104 --> 01:21:00,440
Nie, mamo. Nigdzie nie pójdziesz.
1173
01:21:00,523 --> 01:21:03,109
- To decyzja twojego ojca.
- Rocco!
1174
01:21:03,193 --> 01:21:04,653
Okaż mu należny szacunek.
1175
01:21:05,946 --> 01:21:07,322
Proszę!
1176
01:21:11,826 --> 01:21:13,286
A gdybyśmy...
1177
01:21:14,037 --> 01:21:16,331
Skoro już jestem martwa,
1178
01:21:16,414 --> 01:21:20,335
czy przynajmniej mogłabym...
coś powiedzieć...
1179
01:21:20,418 --> 01:21:23,713
no wiesz, parę słów,
jeśli nie masz nic przeciw...
1180
01:21:24,464 --> 01:21:25,924
Śmiało.
1181
01:21:26,007 --> 01:21:28,093
Dobra, chciałam tylko...
1182
01:21:29,177 --> 01:21:31,554
Chciałam byś wiedział, Leftie...
1183
01:21:31,638 --> 01:21:35,600
Chodzi o to... mam nadzieję,
że pamiętasz, kiedy byliśmy razem,
1184
01:21:35,684 --> 01:21:39,729
byłeś dla mnie bardzo dobry
i bardzo uprzejmy.
1185
01:21:39,813 --> 01:21:43,984
Ale wiesz, miałam ojca,
1186
01:21:44,275 --> 01:21:46,319
i traktował swoje dziewczyny
jak gówno.
1187
01:21:46,403 --> 01:21:49,155
I przez to kochałam go
jeszcze bardziej.
1188
01:21:49,239 --> 01:21:52,033
To brzmi skomplikowanie, wiem.
1189
01:21:52,117 --> 01:21:55,245
Ciągnęło mnie do mężczyzn,
którzy traktowali mnie jak gówno.
1190
01:21:55,829 --> 01:21:58,081
I wtedy pojawia się Vin.
1191
01:21:58,164 --> 01:22:01,292
Bo też taki był.
Spoglądał mi w oczy
1192
01:22:01,376 --> 01:22:06,715
i znów nagle byłam
tą małą dziewczynką w salonie,
1193
01:22:06,798 --> 01:22:08,967
starająca się zadowolić ojca,
1194
01:22:09,050 --> 01:22:12,012
godząca się na wszystko
tylko po to, by...
1195
01:22:12,095 --> 01:22:14,973
Nie mamy całej nocy, Ruth!
1196
01:22:16,391 --> 01:22:19,102
Chcę tylko, byś wiedziała,
1197
01:22:19,185 --> 01:22:23,940
że cały ten bajzel musi się skończyć,
kiedy pojawi się dziecko, dobrze?
1198
01:22:24,024 --> 01:22:25,567
Dobrze, Ruth.
1199
01:22:26,109 --> 01:22:27,402
I...
1200
01:22:32,866 --> 01:22:34,659
Nie jest taki, jak myślisz.
1201
01:22:35,869 --> 01:22:37,328
Zrujnuje cię.
1202
01:22:38,246 --> 01:22:39,664
No to idziemy.
1203
01:22:41,291 --> 01:22:42,834
Trzy godziny opowiadania.
1204
01:22:43,668 --> 01:22:45,587
- Żegnaj, Ruth.
- Idziemy.
1205
01:22:45,670 --> 01:22:50,091
- Mój Boże!
- Współczuję dzieciństwa.
1206
01:22:50,175 --> 01:22:52,510
Chciałam ci jedną rzecz
powiedzieć...
1207
01:23:15,075 --> 01:23:17,744
Tutaj będzie dobrze.
1208
01:23:18,369 --> 01:23:19,996
- Dobra.
- Tutaj.
1209
01:23:23,541 --> 01:23:26,044
- Masz fajkę?
- Tak.
1210
01:23:35,136 --> 01:23:38,848
Powiem ci to tylko dlatego,
że jesteś miłą kobietą,
1211
01:23:39,349 --> 01:23:42,685
i dlatego, że w życiu
nie jadłem lepszego makaronu.
1212
01:23:42,769 --> 01:23:44,145
Ale...?
1213
01:23:44,229 --> 01:23:45,271
Ale...
1214
01:23:46,022 --> 01:23:47,857
jeśli nie trafisz mnie tym nożem,
1215
01:23:49,025 --> 01:23:52,821
wkurzę się
i będziesz za to cierpiała.
1216
01:23:53,363 --> 01:23:55,073
- Jasne.
- Albo...
1217
01:23:56,116 --> 01:23:57,867
będziesz miała szczęście.
1218
01:24:05,208 --> 01:24:07,460
Nigdy nie miałam szczęścia.
1219
01:24:08,294 --> 01:24:09,629
Przykro mi.
1220
01:24:13,800 --> 01:24:16,177
Boże... Dobra,
1221
01:24:16,845 --> 01:24:18,555
wiesz co?
1222
01:24:19,222 --> 01:24:22,016
Będę teraz miała
same wesołe myśli.
1223
01:24:24,936 --> 01:24:28,314
Tak... na wszelki wypadek.
1224
01:24:40,243 --> 01:24:42,579
Umrzesz tu tej nocy, Leftie. Wiesz?
1225
01:24:43,705 --> 01:24:46,583
A twój syn ze mną, to pewne.
1226
01:24:51,546 --> 01:24:52,589
Jak odeszła?
1227
01:24:53,089 --> 01:24:54,257
Spokojnie.
1228
01:24:55,008 --> 01:24:56,551
Zamknęła się przez chwilę?
1229
01:24:57,385 --> 01:24:58,428
Nie.
1230
01:25:00,388 --> 01:25:01,848
Tak myślałem.
1231
01:25:04,434 --> 01:25:07,854
Rocco, zawsze cię lubiłem.
Zawsze okazywałeś mi szacunek.
1232
01:25:08,688 --> 01:25:11,065
Ale zabiłeś mojego Johnny'ego,
więc...
1233
01:25:11,733 --> 01:25:13,318
musisz za to odpowiedzieć.
1234
01:25:13,401 --> 01:25:15,737
- Posłuchaj, Leftie...
- W porządku, tato.
1235
01:25:16,905 --> 01:25:19,991
- W porządku...
- Leftie, jeśli mogę...
1236
01:25:21,159 --> 01:25:24,037
Wiesz, nie chciałbym przeholować,
1237
01:25:24,537 --> 01:25:27,957
ale czy mógłbym
nie śpieszyć się w przypadku Rocco?
1238
01:25:28,041 --> 01:25:31,586
Bo wiesz, ja i Rocco
byliśmy sobie bliscy,
1239
01:25:32,128 --> 01:25:36,382
zwierzałem mu się o mojej depresji
1240
01:25:36,466 --> 01:25:40,094
i był bardzo dla mnie miły.
1241
01:25:40,178 --> 01:25:42,388
Bo wiesz, sam nie mam rodziny,
1242
01:25:43,014 --> 01:25:45,558
ale wtedy, jakiś rok temu,
1243
01:25:46,142 --> 01:25:48,561
był ten incydent
w chińskiej restauracji,
1244
01:25:48,645 --> 01:25:51,105
kiedy wsadzili włosy łonowe
do mojej zupy.
1245
01:25:51,189 --> 01:25:54,317
Powiedziałem o tym Rocco,
a on powiedział wszystkim.
1246
01:25:54,400 --> 01:25:57,946
Wróciłem do spania i depresji,
więc jeśli nie masz nic przeciw,
1247
01:25:58,029 --> 01:26:01,449
to naprawdę bym chciał
go trochę potorturować.
1248
01:26:01,532 --> 01:26:02,867
Jeśli będzie mi wolno.
1249
01:26:03,618 --> 01:26:05,453
Nieładnie postąpiłeś, Rocco.
1250
01:26:05,995 --> 01:26:08,039
- Tak. Miej używanie.
- Dziękuję.
1251
01:26:08,748 --> 01:26:10,083
Dawaj, Rocco.
1252
01:26:10,667 --> 01:26:12,919
Zajmij się naszym dzieckiem, dobra?
1253
01:26:13,002 --> 01:26:15,004
Skarbie...
1254
01:26:15,088 --> 01:26:16,673
Będziesz cudowną matką.
1255
01:26:20,885 --> 01:26:22,553
Daj spokój, kochasiu.
1256
01:26:22,637 --> 01:26:25,515
Dawaj, bez przestojów.
1257
01:26:27,141 --> 01:26:28,184
Rusz się.
1258
01:26:39,362 --> 01:26:42,573
Przepraszam, ale czy ten dzień
może być jeszcze gorszy?
1259
01:26:53,960 --> 01:26:57,880
Rany, 20 lat temu
już bym leżał pocięty na podłodze.
1260
01:26:58,673 --> 01:27:01,884
Moje serce wali teraz jak bęben.
1261
01:27:06,431 --> 01:27:07,473
A to kto?
1262
01:27:09,309 --> 01:27:11,060
Hej. Hej!
1263
01:27:14,230 --> 01:27:15,565
Twoja nowa żona?
1264
01:27:30,705 --> 01:27:32,040
Wiesz,
1265
01:27:32,123 --> 01:27:34,334
wszyscy myślą, że jestem powolny.
1266
01:27:35,293 --> 01:27:36,377
Ale nie jestem.
1267
01:27:38,588 --> 01:27:40,673
Uważam na... Kurwa!
1268
01:27:46,054 --> 01:27:48,890
Sandy. Na imię mi Sandy.
1269
01:27:50,099 --> 01:27:51,309
Sandy.
1270
01:27:54,520 --> 01:27:56,064
Cześć, Sandy.
1271
01:27:57,106 --> 01:27:58,441
A to kto?
1272
01:27:59,901 --> 01:28:02,195
- DJ.
- Odejdź.
1273
01:28:02,987 --> 01:28:04,530
Dostałeś to, po co przybyłeś.
1274
01:28:04,614 --> 01:28:05,656
DJ?
1275
01:28:05,782 --> 01:28:07,825
Dostałeś to, czego chciałeś,
Leftie.
1276
01:28:08,451 --> 01:28:10,953
Vincent, ja już nie wiem,
po co tu przybyłem.
1277
01:28:12,789 --> 01:28:15,750
Ojciec powiedział ci,
skąd pochodzi i skąd się znamy?
1278
01:28:15,833 --> 01:28:17,502
To z nimi nie ma nic wspólnego.
1279
01:28:18,252 --> 01:28:20,088
Pozwoliłem ci wstać?
1280
01:28:21,255 --> 01:28:25,343
- Powiedziałem ci, że masz wstać?
- Co zrobisz? Zastrzelisz mnie?
1281
01:28:26,219 --> 01:28:27,261
Vincent...
1282
01:28:29,180 --> 01:28:30,515
Powiedział wam?
1283
01:28:32,934 --> 01:28:35,686
Nie jesteście
zbyt ciekawskimi ludźmi.
1284
01:28:37,730 --> 01:28:42,026
Pewnego razu twój ojciec i ja
prowadziliśmy drobny interes.
1285
01:28:42,110 --> 01:28:45,947
Świadczyliśmy usługi dla rodzin
z Nowego Jorku i Chicago.
1286
01:28:47,198 --> 01:28:50,785
Zarabialiśmy bardzo dobrze...
zabijając ludzi.
1287
01:28:50,868 --> 01:28:53,079
Tak to chyba trzeba to nazwać.
1288
01:28:54,455 --> 01:28:56,833
Aż pewnego pięknego dnia
1289
01:28:56,916 --> 01:29:00,878
Vinc postanawia, że nie chce
mieć ze mną do czynienia.
1290
01:29:01,921 --> 01:29:04,340
Daje mi wielki worek pieniędzy.
1291
01:29:04,424 --> 01:29:08,678
Tylko że niedługo później,
jak grom z jasnego nieba,
1292
01:29:08,761 --> 01:29:12,890
dzwoni do mnie i pyta,
czy nie wybrałbym się tu na północ
1293
01:29:13,599 --> 01:29:16,352
i pomógł mu wybrnąć z kłopotów,
w które się wpakował.
1294
01:29:16,436 --> 01:29:18,229
Mamy kogoś wyeliminować.
1295
01:29:18,312 --> 01:29:19,355
Wystarczy.
1296
01:29:19,439 --> 01:29:21,899
Ja o tym decyduję!
1297
01:29:22,942 --> 01:29:24,277
Ja powiem kiedy.
1298
01:29:25,778 --> 01:29:27,196
Kogo załatwiliśmy?
1299
01:29:28,823 --> 01:29:30,116
Czarny gość.
1300
01:29:31,993 --> 01:29:34,078
Duży był, z wąsem.
1301
01:29:35,788 --> 01:29:37,623
Upozorowaliśmy wypadek samochodowy.
1302
01:29:38,958 --> 01:29:43,129
Z tego, co pamiętam, noc spędziliśmy
w toalecie na stacji benzynowej.
1303
01:29:45,673 --> 01:29:47,091
Wypadek samochodowy?
1304
01:29:51,679 --> 01:29:57,226
Niech mnie diabli, jeśli tamten gość
nie był sobowtórem naszego DJ.
1305
01:30:08,988 --> 01:30:10,364
Był z jakąś laską.
1306
01:30:10,990 --> 01:30:12,366
Żegnaj, Laurence.
1307
01:30:13,910 --> 01:30:14,952
Cześć.
1308
01:30:17,497 --> 01:30:18,706
Chciałem go nastraszyć.
1309
01:30:18,789 --> 01:30:19,999
Miły wieczór.
1310
01:30:20,958 --> 01:30:22,460
A ty co za jeden?
1311
01:30:24,128 --> 01:30:25,922
Ledwo go musnąłem.
1312
01:30:26,672 --> 01:30:27,882
Znajomy Sandy.
1313
01:30:28,716 --> 01:30:33,596
Musimy sobie coś wyjaśnić. Wstawaj.
Nie uderzyłem cię aż tak mocno.
1314
01:30:35,014 --> 01:30:36,349
Cholera.
1315
01:30:39,727 --> 01:30:41,604
Zamordowałeś Laurence'a?
1316
01:30:43,314 --> 01:30:44,941
Tak. Zabiłem go.
1317
01:30:45,608 --> 01:30:49,487
Zdradzał cię, kłamał.
Nie zasługiwał na ciebie.
1318
01:30:52,657 --> 01:30:56,077
Pół życia byłam przekonana,
że jesteś przyzwoitym mężczyzną.
1319
01:30:56,911 --> 01:30:58,371
Jestem przyzwoity.
1320
01:30:58,454 --> 01:30:59,497
Kiedy już zaczniesz,
1321
01:30:59,580 --> 01:31:02,291
zabijanie staje się rozwiązaniem
każdego problemu.
1322
01:31:02,375 --> 01:31:05,378
To był wypadek! Jasne?!
1323
01:31:05,461 --> 01:31:08,464
Chciałem go nastraszyć!
Ledwo uderzyłem skurwiela!
1324
01:31:10,216 --> 01:31:11,634
Zabiłeś go.
1325
01:31:12,343 --> 01:31:14,053
Zabiłeś ojca DJ.
1326
01:31:15,346 --> 01:31:17,932
- Moje życie to było kłamstwo?
- Nie, DJ.
1327
01:31:18,015 --> 01:31:19,934
Mogło być dużo gorsze.
1328
01:31:20,851 --> 01:31:21,894
Jak?
1329
01:31:24,564 --> 01:31:27,400
Nie. Masz rację.
Nie mogło być dużo gorsze.
1330
01:31:30,987 --> 01:31:33,364
Już nawet nie wiem, kim jesteś.
1331
01:31:33,447 --> 01:31:35,116
- DJ...
- Skarbie...
1332
01:31:35,199 --> 01:31:37,702
- Nawet nie wiem, kim ja jestem.
- Oczywiście, że wiesz.
1333
01:31:37,785 --> 01:31:41,998
Jesteś dzieciakiem, którego ojca
zamordował ten śmieć, zapomniałeś?
1334
01:31:47,878 --> 01:31:52,717
Poczekaj. Wujek Leftie zna sposób
na pozbycie się bólu wszelakiego.
1335
01:31:52,800 --> 01:31:54,176
Proszę.
1336
01:31:54,969 --> 01:31:56,012
Trzymaj.
1337
01:31:58,598 --> 01:32:01,142
Dobra, pomogę ci.
1338
01:32:01,809 --> 01:32:04,103
Jak go zastrzelisz,
1339
01:32:05,605 --> 01:32:07,440
odpuszczę twojej mamie.
1340
01:32:08,274 --> 01:32:09,775
Nieźle, co?
1341
01:32:11,944 --> 01:32:13,738
Lepszej oferty nie otrzymasz.
1342
01:32:15,698 --> 01:32:16,907
No nie.
1343
01:32:19,285 --> 01:32:21,662
Dobra. Wybierz mądrze.
Weź broń.
1344
01:32:25,166 --> 01:32:26,917
Musimy wyrównać rachunki, synu.
1345
01:32:31,130 --> 01:32:34,216
Dajesz słowo,
że nie skrzywdzisz Sandy i DJ?
1346
01:32:34,300 --> 01:32:35,635
Co robisz?
1347
01:32:37,637 --> 01:32:39,055
Na duszę Johnny'ego.
1348
01:32:40,181 --> 01:32:41,223
Nie.
1349
01:32:43,559 --> 01:32:45,102
Weź broń, DJ.
1350
01:32:48,689 --> 01:32:49,774
Nie!
1351
01:32:51,484 --> 01:32:52,860
Weź mu ją z ręki.
1352
01:32:57,573 --> 01:32:59,492
Weź pieprzoną broń!
1353
01:33:00,201 --> 01:33:01,410
Nie...
1354
01:33:02,328 --> 01:33:05,289
- Bierz. Śmiało.
- Nie...
1355
01:33:05,373 --> 01:33:07,500
- DJ. Weź broń!
- Nie!
1356
01:33:07,583 --> 01:33:08,959
- Bierz!
- Nie!
1357
01:33:10,544 --> 01:33:12,880
- Tego chcesz? Co?
- Spokojnie...
1358
01:33:16,050 --> 01:33:18,302
- To mam zrobić?
- Śmiało, synu.
1359
01:33:19,261 --> 01:33:22,181
- Ratuj mamę.
- I zamknij oczy. Będzie odrzut gazu.
1360
01:33:22,264 --> 01:33:24,850
- Ratuj swoją mamę.
- Tak, może powinienem.
1361
01:33:28,145 --> 01:33:29,855
Pociągnij za spust.
1362
01:33:29,939 --> 01:33:31,190
Dosyć tego...
1363
01:33:35,945 --> 01:33:38,155
Dobry chłopak.
1364
01:33:38,531 --> 01:33:40,074
W porządku, spróbujmy...
1365
01:33:59,969 --> 01:34:02,972
Boże... Będzie dobrze.
1366
01:34:03,556 --> 01:34:05,015
Będzie dobrze.
1367
01:34:05,808 --> 01:34:08,436
- Rocco!
- Idzie tu! Ma broń!
1368
01:34:15,234 --> 01:34:16,944
Rocco!
1369
01:34:17,695 --> 01:34:19,947
- Trzeba wezwać karetkę!
- Żadnych karetek!
1370
01:34:20,030 --> 01:34:23,367
- Jesteś cały, Rocco?
- Nic mi nie będzie.
1371
01:34:25,035 --> 01:34:27,788
Wyjdziesz z tego.
1372
01:34:30,708 --> 01:34:32,209
Co ty robisz?
1373
01:34:34,587 --> 01:34:36,505
Laurence mnie kochał.
1374
01:34:37,256 --> 01:34:39,717
- Opuść broń, Sandy.
- Mamo?
1375
01:34:41,635 --> 01:34:43,179
Opuść broń.
1376
01:34:43,637 --> 01:34:46,390
Był tym jedynym... Vincent.
1377
01:34:48,100 --> 01:34:49,894
Mamo, co ty robisz?
1378
01:34:51,729 --> 01:34:53,147
Był tym jedynym.
1379
01:34:54,565 --> 01:34:55,983
Mamo!
1380
01:35:04,325 --> 01:35:05,910
Ja byłam tą jedyną.
1381
01:35:31,185 --> 01:35:33,687
Dużo myślałem o tym,
czym jest rodzina.
1382
01:35:34,814 --> 01:35:36,690
Chodzi o krew?
1383
01:35:36,774 --> 01:35:40,194
Bo ludzie z tą samą krwią
traktują siebie jak gówno cały czas.
1384
01:35:41,779 --> 01:35:43,072
Może jest to wybór.
1385
01:35:44,448 --> 01:35:45,491
Tak czy inaczej,
1386
01:35:46,158 --> 01:35:49,286
to niesamowite, co rodzina
jest gotowa zrobić dla siebie.
1387
01:36:34,999 --> 01:36:36,584
Jestem martwy?
1388
01:36:36,667 --> 01:36:39,128
Nie mogę mówić, ale nie.
1389
01:36:39,211 --> 01:36:40,880
Tato!
1390
01:36:41,922 --> 01:36:43,841
- DJ!
- Tato...
1391
01:36:46,760 --> 01:36:48,304
Jak długo byłem...
1392
01:36:48,929 --> 01:36:50,556
Kilka tygodni.
1393
01:36:57,479 --> 01:36:59,356
- Dasz radę?
- Tak, dzięki.
1394
01:37:00,691 --> 01:37:02,276
Rany dobrze się goją.
1395
01:37:02,359 --> 01:37:03,652
Zważywszy...
1396
01:37:06,488 --> 01:37:07,573
Wróciłeś.
1397
01:37:14,663 --> 01:37:15,706
Tato?
1398
01:37:18,667 --> 01:37:20,794
Poznaj Rocco Juniora.
1399
01:37:23,714 --> 01:37:24,924
Cześć, koleżko.
1400
01:37:27,968 --> 01:37:30,763
Połóż główkę tutaj... O rany...
1400
01:37:31,305 --> 01:38:31,494