"Jury Duty" The Verdict

ID13204040
Movie Name"Jury Duty" The Verdict
Release NameJury.Duty.S01E08.1080p.AMZN.WEB-DL.DDP5.1.H.264-NTb
Year2023
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID27390365
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:06,090 --> 00:00:11,011 W 2021 roku ponad 2500 osób zgłosiło się do udziału w czymś, co, jak informowano, 2 00:00:11,095 --> 00:00:14,557 miało być filmem dokumentalnym o obowiązkach ławników. 3 00:00:20,855 --> 00:00:24,066 Spośród wszystkich kandydatów wybrano jednego. 4 00:00:25,860 --> 00:00:28,904 Cześć. Mam na imię Ronald. Jestem 29-letnim mężczyzną. 5 00:00:29,071 --> 00:00:33,534 Ronald sądzi, że od trzech tygodni przewodniczy cywilnej ławie przysięgłych. 6 00:00:33,659 --> 00:00:35,202 Numer 54. 7 00:00:38,789 --> 00:00:43,169 Został zamknięty w hotelu bez telefonu, bez internetu, 8 00:00:43,252 --> 00:00:46,088 z ograniczonym dostępem do świata. 9 00:00:50,843 --> 00:00:54,972 Ronald właśnie poprowadził obrady ławy przysięgłych i ogłosił werdykt. 10 00:00:55,055 --> 00:00:58,017 Oskarżony Trevor Julian Morris za to nie odpowiada. 11 00:00:59,602 --> 00:01:00,478 Dziękuję. 12 00:01:01,520 --> 00:01:04,690 Niniejszym wnoszę do akt werdykt na korzyść pozwanego, 13 00:01:04,774 --> 00:01:06,525 nie powódki. 14 00:01:08,152 --> 00:01:11,697 Po zamknięciu sprawy pozostaje tylko jedno do zrobienia... 15 00:01:12,156 --> 00:01:16,327 Chwileczkę. Jeszcze jedna formalność. 16 00:01:20,164 --> 00:01:24,418 ŁAWNIK 17 00:01:25,085 --> 00:01:25,920 {\an8}REŻYSERKA, DZIEŃ 17 18 00:01:26,003 --> 00:01:29,173 {\an8}Chcę widzieć linię jego wzroku, gdy spojrzy na sędziego. 19 00:01:29,256 --> 00:01:30,090 {\an8}JAKE SZYMANSKI, REŻYSER 20 00:01:30,174 --> 00:01:31,258 {\an8}Są zdenerwowani. 21 00:01:31,342 --> 00:01:34,595 Panie przewodniczący, może pan podejść z werdyktem? 22 00:01:35,679 --> 00:01:37,890 Zaczynamy. Gotowi? Start. 23 00:01:40,768 --> 00:01:43,354 Proszę usiąść. Jeszcze jedna formalność. 24 00:01:44,605 --> 00:01:46,816 Sędzio, przysuń bliżej mikrofon. 25 00:01:46,899 --> 00:01:48,692 Chwileczkę. 26 00:01:49,735 --> 00:01:50,861 Przepraszam. 27 00:01:53,614 --> 00:01:56,951 Jak wspomniałem, gdy pierwszy raz weszliście do tej sali sądowej, 28 00:01:57,034 --> 00:01:59,703 to ostatni proces w mojej karierze. 29 00:01:59,787 --> 00:02:03,666 Nie powiedziałem wam, że również pierwszy. 30 00:02:03,749 --> 00:02:05,501 Nie jestem sędzią. 31 00:02:06,961 --> 00:02:08,921 Nie jesteś przewodniczącym. 32 00:02:09,713 --> 00:02:11,257 To nie jest prawdziwy proces. 33 00:02:13,175 --> 00:02:14,301 Co? 34 00:02:18,931 --> 00:02:22,059 Twoi koledzy ławnicy, jak również pozwany, 35 00:02:22,142 --> 00:02:26,105 powódka, strażniczka Nikki, ja... Wszyscy jesteśmy aktorami. 36 00:02:29,358 --> 00:02:32,945 Wszystko, co widziałeś, było dokładnie zaplanowane. 37 00:02:33,028 --> 00:02:34,655 Chcę powiedzieć, 38 00:02:34,738 --> 00:02:36,365 że wszystko było udawane, 39 00:02:37,366 --> 00:02:38,784 poza jednym wyjątkiem. 40 00:02:39,451 --> 00:02:40,494 Tobą. 41 00:02:43,205 --> 00:02:47,918 Ronaldzie, choć sprawa Hilgrove kontra Morris nie była prawdziwa, 42 00:02:48,002 --> 00:02:51,797 w tym gmachu sądu bez wątpienia odbywał się proces. 43 00:02:52,214 --> 00:02:55,259 Codziennie dostawałeś zadania, miałeś obowiązki, 44 00:02:55,342 --> 00:02:57,803 stawałeś przed dylematami etycznymi. 45 00:02:57,887 --> 00:03:02,349 Wiedziałeś, że wyczyn pana Marsdena z paparazzi spowodował odosobnienie, 46 00:03:02,433 --> 00:03:03,851 ale nie wygadałeś się. 47 00:03:03,934 --> 00:03:06,729 Ci paparazzi przyszli do pana? 48 00:03:07,313 --> 00:03:09,565 Chyba tak. Przywykłem do tego. 49 00:03:10,024 --> 00:03:12,902 Dzieliłeś sąsiedni pokój hotelowy z Toddem, 50 00:03:12,985 --> 00:03:15,779 którego dziwactwa i obsesja na punkcie ciała 51 00:03:15,863 --> 00:03:17,823 miały cię przestraszyć. 52 00:03:18,490 --> 00:03:21,201 - Co tam, kolego? - Hej. Co słychać? 53 00:03:21,285 --> 00:03:22,703 Nie odsunąłeś go. 54 00:03:22,786 --> 00:03:24,496 Zaprosiłeś go do swojego pokoju 55 00:03:24,580 --> 00:03:28,292 i swojego niedoskonale zaprojektowanego serca. 56 00:03:28,375 --> 00:03:33,088 Nie przyjąłeś od Kena 2000 dolarów, choć go pokonałeś w <i>Yut.</i> 57 00:03:33,172 --> 00:03:37,259 - Będę twoim dłużnikiem. - Nie! 58 00:03:37,343 --> 00:03:40,888 Nawiasem mówiąc, wszystkie te zasady? Zmyślone. Nie istnieją. 59 00:03:43,265 --> 00:03:47,478 Wziąłeś na siebie winę za gigantyczną kupę Marsdena. 60 00:03:52,316 --> 00:03:54,568 - To byłeś ty? - Możliwe. 61 00:03:54,652 --> 00:03:55,486 Oczywiście. 62 00:03:56,111 --> 00:03:58,030 Ronaldzie, ta lista jest długa. 63 00:03:58,113 --> 00:04:00,908 I być może nie powinno to nikogo dziwić, 64 00:04:00,991 --> 00:04:04,787 że przyjąłeś rolę przewodniczącego, pracę, której nie chciałeś, 65 00:04:04,870 --> 00:04:07,122 i również podołałeś temu wyzwaniu. 66 00:04:07,206 --> 00:04:10,751 Dzięki temu wrodzonemu poczuciu współczucia i rozsądku, 67 00:04:10,834 --> 00:04:13,170 ława wydała sprawiedliwy werdykt. 68 00:04:13,253 --> 00:04:15,923 Te zbiorniki zostały przeniesione. 69 00:04:16,006 --> 00:04:17,716 Lonnie i ja to widzieliśmy. 70 00:04:17,800 --> 00:04:22,638 Tak jak rozważyłeś dowody i uznałeś, że oskarżony nie ponosi odpowiedzialności, 71 00:04:23,055 --> 00:04:24,014 no cóż, 72 00:04:24,098 --> 00:04:27,893 i my rozważyliśmy dowody przedstawione podczas procesu. 73 00:04:29,269 --> 00:04:32,064 I zdecydowaliśmy, że ty, Ronaldzie Gladden, 74 00:04:32,648 --> 00:04:33,565 jesteś bohaterem. 75 00:04:35,109 --> 00:04:39,571 W uznaniu twojej służby, życzliwości i siły charakteru, 76 00:04:39,655 --> 00:04:45,369 niniejszym przyznaję ci sumę 100 000 dolarów. 77 00:04:45,953 --> 00:04:47,871 - Gratuluję, Ronaldzie. - Co? 78 00:04:47,955 --> 00:04:50,749 Sprawa zostaje zakończona. 79 00:04:52,751 --> 00:04:55,921 - Poważnie? O mój Boże! - Gratulacje. 80 00:04:56,005 --> 00:04:58,549 - Nie wierzę. - Nawet uderzę młotkiem. 81 00:05:03,679 --> 00:05:05,431 Niemożliwe! 82 00:05:07,000 --> 00:05:13,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 83 00:05:14,940 --> 00:05:16,775 Jesteście aktorami? 84 00:05:16,859 --> 00:05:18,402 - Chodźcie tu. - Co? 85 00:05:18,569 --> 00:05:20,696 {\an8}ROBYN ADAMS PRODUCENT NADZORUJĄCY 86 00:05:20,779 --> 00:05:22,114 Jesteś super. 87 00:05:22,197 --> 00:05:23,407 O mój Boże. 88 00:05:23,490 --> 00:05:24,533 Żartujesz? 89 00:05:25,159 --> 00:05:26,577 Co? 90 00:05:27,411 --> 00:05:29,997 Lonnie też? Ty skurczybyku. 91 00:05:31,457 --> 00:05:33,834 Nie wierzę. I co teraz? 92 00:05:35,669 --> 00:05:36,920 Nie mogę uwierzyć. 93 00:05:37,004 --> 00:05:40,382 Naprawdę. Najpierw myślałem, że to żart, 94 00:05:40,466 --> 00:05:44,303 ale potem wszystko po prostu się działo, więc... 95 00:05:44,386 --> 00:05:45,471 Nie wiem. 96 00:05:46,638 --> 00:05:48,432 Na pewno masz mnóstwo pytań. 97 00:05:48,515 --> 00:05:52,978 Jeśli masz ochotę, chcielibyśmy zabrać cię za kulisy... 98 00:05:53,062 --> 00:05:55,773 Nie, spoko. Mam fazę odkrywania, więc... 99 00:06:02,654 --> 00:06:04,281 Człowieku, co do... 100 00:06:04,865 --> 00:06:06,283 - Jesteś policjantką? - Nie. 101 00:06:11,121 --> 00:06:12,456 Niech to. 102 00:06:12,539 --> 00:06:14,083 {\an8}Ronald się w to wciągnął, 103 00:06:14,166 --> 00:06:15,000 {\an8}RASHIDA OLAYIWOLA, „FUNKCJONARIUSZKA NIKKI WILDER” 104 00:06:15,084 --> 00:06:17,920 {\an8}ale potem spytał: „Jesteś policjantką?”. 105 00:06:18,003 --> 00:06:20,339 <i>A ja na to: „Skądże”.</i> 106 00:06:20,422 --> 00:06:23,926 <i>To było dla mnie ważne, bo chciałam być</i> 107 00:06:24,009 --> 00:06:26,011 najlepszą strażniczką w sądzie. 108 00:06:26,095 --> 00:06:29,389 Wiem, że to jest również sala sądowa, 109 00:06:29,473 --> 00:06:32,893 ale tu się dzieje o wiele więcej, niż myślisz, więc... 110 00:06:32,976 --> 00:06:34,103 Tak! 111 00:06:34,895 --> 00:06:36,522 Jesteśmy gotowi? 112 00:06:41,193 --> 00:06:42,820 Nie gadajcie! 113 00:06:47,032 --> 00:06:49,952 To jest szalone. 114 00:06:51,495 --> 00:06:52,496 W porządku. 115 00:06:52,579 --> 00:06:55,374 - Kurczę. Wszyscy jesteście aktorami? - Nie. 116 00:06:55,457 --> 00:06:57,000 Naprawdę byłeś ranny? 117 00:06:57,084 --> 00:06:59,128 Nie. 118 00:06:59,503 --> 00:07:00,754 {\an8}O rety. 119 00:07:00,838 --> 00:07:01,755 {\an8}PRÓBA TRIKU 120 00:07:01,839 --> 00:07:02,756 {\an8}Cholera. 121 00:07:02,840 --> 00:07:03,841 Co do... 122 00:07:03,924 --> 00:07:05,342 Jest kaskaderem. 123 00:07:05,425 --> 00:07:10,556 Myślałem, że jestem spostrzegawczy i mam intuicję, ale wszyscy mnie oszukali. 124 00:07:10,681 --> 00:07:13,433 16 DNI WCZEŚNIEJ... 125 00:07:13,517 --> 00:07:14,351 {\an8}DZIEŃ 1 126 00:07:14,434 --> 00:07:15,435 {\an8}<i>Wziąć go czy nie?</i> 127 00:07:15,519 --> 00:07:16,562 {\an8}<i>Ona ma bohatera.</i> 128 00:07:16,645 --> 00:07:18,188 {\an8}Parker jest gotowy? 129 00:07:18,272 --> 00:07:21,316 <i>- Tak, jest na miejscu.</i> <i>- Dobrze, wysyłamy go.</i> 130 00:07:21,400 --> 00:07:22,442 Wysyłamy bohatera. 131 00:07:22,526 --> 00:07:24,778 Tędy. Zamelduj się w recepcji. 132 00:07:24,862 --> 00:07:26,738 Powiedz Nikowi, że wchodzą. 133 00:07:26,822 --> 00:07:28,490 - Będzie ktoś jeszcze? - Nie. 134 00:07:28,574 --> 00:07:29,408 RECEPCJA SĄDU 135 00:07:29,950 --> 00:07:32,452 {\an8}To, co widziałeś, meldując się tu, 136 00:07:32,536 --> 00:07:33,370 {\an8}NICHOLAS HATTON PRODUCENT WYKONAWCZY 137 00:07:33,453 --> 00:07:35,664 {\an8}- to nie poczekalnia. - Okej. 138 00:07:35,747 --> 00:07:37,457 Zasadniczo to nie poczekalnia. 139 00:07:37,541 --> 00:07:40,127 - Pamiętasz ten pokój, Ronald? - Tak. 140 00:07:40,627 --> 00:07:43,839 <i>Spiegel, teraz możesz</i> <i>wyjść z kamerą na zewnątrz.</i> 141 00:07:43,922 --> 00:07:45,257 <i>To niesamowite.</i> 142 00:07:46,550 --> 00:07:48,010 To po prostu obłęd. 143 00:07:48,093 --> 00:07:49,094 Wejdź tutaj. 144 00:07:49,970 --> 00:07:52,139 Co, u licha? Miejsce na kamerę? 145 00:07:52,222 --> 00:07:55,475 <i>Zrobiliśmy to tak,</i> <i>że były tylko cztery wolne miejsca,</i> 146 00:07:55,559 --> 00:07:57,603 byś usiadł tam, gdzie chcieliśmy. 147 00:07:57,686 --> 00:08:01,064 - Serio? - Tak. Pomysł polegał na tym, 148 00:08:01,148 --> 00:08:04,610 że gdy wchodził, to miały być jedyne wolne miejsca. 149 00:08:04,693 --> 00:08:08,655 {\an8}Prawie pękłem, jak wyznałeś: „Widziałem ten odcinek <i>Family Guya”.</i> 150 00:08:08,739 --> 00:08:09,573 {\an8}MEKKI LEEPER, „NOAH PRICE”, SCENARZYSTA 151 00:08:09,656 --> 00:08:10,490 {\an8}Stary! 152 00:08:10,574 --> 00:08:13,410 {\an8}Gdy o tym wspomniałem, wycięliśmy to, 153 00:08:13,493 --> 00:08:15,746 <i>bo na pewno by tego nie powiedział.</i> 154 00:08:15,829 --> 00:08:16,663 RASISTOWSKA ODZYWKA NOAH WYCIĘTA 155 00:08:16,747 --> 00:08:20,500 Siedzieliśmy tu tak długo, że powiedziałem: „Spróbujmy”. 156 00:08:20,584 --> 00:08:24,296 Co ludzie zwykle mówią, gdy próbują się z tego wykręcić? 157 00:08:24,379 --> 00:08:25,839 Jaki jest patent? 158 00:08:26,924 --> 00:08:30,928 Odstawiam <i>Family Guya,</i> a to nie jest najlepsze do wykorzystania. 159 00:08:31,011 --> 00:08:31,970 Co to było? 160 00:08:32,054 --> 00:08:33,472 Właśnie to powiedział. 161 00:08:33,555 --> 00:08:34,389 {\an8}ANDREW WEINBERGE PRODUCENT WYKONAWCZY 162 00:08:34,473 --> 00:08:38,435 {\an8}Nie, nie, nie. 163 00:08:40,103 --> 00:08:41,939 {\an8}Ken, powiedz mu, że jest... 164 00:08:42,022 --> 00:08:42,898 {\an8}CODY HELLER, PRODUCENTKA WYKONAWCZA 165 00:08:42,981 --> 00:08:47,236 Nie sądziłem, że Noah na to pójdzie, ale zdecydowanie spróbował. 166 00:08:47,819 --> 00:08:49,738 I mu nie wyszło. 167 00:08:51,323 --> 00:08:53,450 Tam też jest kamera? Kurczę. 168 00:08:53,533 --> 00:08:55,035 {\an8}Można tu wejść. 169 00:08:55,118 --> 00:08:56,245 {\an8}CHRIS DARNELL, OPERATOR ZDJĘĆ 170 00:08:56,328 --> 00:08:57,955 {\an8}- Tu byli ludzie? - Tak. 171 00:08:59,373 --> 00:09:01,416 {\an8}- Jedna minuta. - Rozłączyła się. 172 00:09:01,500 --> 00:09:02,834 {\an8}DZIEŃ 10 173 00:09:02,918 --> 00:09:05,629 {\an8}- Co mówiła? - Że jest wściekła. 174 00:09:06,672 --> 00:09:07,714 {\an8}Jest ich więcej? 175 00:09:07,798 --> 00:09:08,632 {\an8}NATE CORNETT, OPERATOR KAMERY 176 00:09:08,715 --> 00:09:09,716 {\an8}Za tym lustrem. 177 00:09:10,175 --> 00:09:11,843 Co się dzieje? 178 00:09:11,927 --> 00:09:13,553 W tym rogu jest kamera. 179 00:09:13,637 --> 00:09:15,514 Nie miałem okazji cię poznać. 180 00:09:15,597 --> 00:09:17,349 Mam kamerę za tymi drzwiami. 181 00:09:18,850 --> 00:09:20,769 Kamery są tutaj. 182 00:09:23,438 --> 00:09:24,731 Tu na górze. 183 00:09:26,900 --> 00:09:30,320 <i>W każdym rogu pokoju ukryta jest kamera.</i> 184 00:09:30,404 --> 00:09:33,907 Czuję się obserwowany. Mam paranoję, że każde lustro to kamera 185 00:09:33,991 --> 00:09:36,535 <i>i że cały czas filmujecie.</i> 186 00:09:38,745 --> 00:09:42,499 {\an8}To była przygoda dla nas i niego. Każdy dzień był inny. 187 00:09:42,624 --> 00:09:44,751 Trudno było przewidzieć jego reakcje. 188 00:09:44,835 --> 00:09:47,254 Jest w tym element ekwilibrystyki. 189 00:09:47,337 --> 00:09:49,172 Bez zabezpieczenia. 190 00:09:49,256 --> 00:09:53,135 - Wszystko jest nie tak. - Dlaczego robimy to na korytarzu? 191 00:09:53,218 --> 00:09:54,303 Możesz zaczynać. 192 00:09:55,345 --> 00:09:56,471 Wezwij go! 193 00:09:56,555 --> 00:10:00,851 Przypadkowo nazwałam ławniczkę jej prawdziwym imieniem. 194 00:10:00,934 --> 00:10:02,477 Czy to torba Cassandry? 195 00:10:03,186 --> 00:10:05,105 Ktoś może wziąć jej torbę? 196 00:10:05,188 --> 00:10:07,941 - Czyje to jest? Cassandry? - Cassandra. 197 00:10:08,150 --> 00:10:11,194 {\an8}Jestem Cassandra Blair. Gram Vanessę. 198 00:10:11,945 --> 00:10:12,946 Mam ją. 199 00:10:14,781 --> 00:10:17,868 Nie mamy tu Cassandry. 200 00:10:18,368 --> 00:10:19,453 Nie mamy kogo? 201 00:10:19,536 --> 00:10:22,581 Powiedziała, że Cassandry. Nie mamy Cassandry. 202 00:10:24,416 --> 00:10:27,878 Nauczono mnie, by nie pokazywać, ile mnie to kosztuje. 203 00:10:27,961 --> 00:10:28,795 {\an8}JACKIE SMITH, AKTORKA DRUGOPLANOWA 204 00:10:28,879 --> 00:10:30,756 {\an8}Gdy powiem: „To torba Cassandry”, 205 00:10:30,839 --> 00:10:32,424 {\an8}będzie chodziło o ciebie. 206 00:10:32,507 --> 00:10:34,092 Dobra. Jestem Cassandrą. 207 00:10:34,217 --> 00:10:37,179 Miło cię znowu widzieć, Cassandro. Dziękuję. 208 00:10:37,262 --> 00:10:41,975 Cały czas, gdy się spotykaliśmy, nosiłem te okulary. 209 00:10:42,768 --> 00:10:46,396 To rekwizyt, który nie działa, więc nic nie widzę. 210 00:10:47,189 --> 00:10:48,273 <i>- Nie gadaj!</i> <i>- Tak.</i> 211 00:10:48,357 --> 00:10:53,028 <i>Za każdym razem, gdy graliśmy w grę wideo</i> <i>lub oglądaliśmy film, robiłem tak...</i> 212 00:10:53,111 --> 00:10:54,696 Próbowałem coś zobaczyć. 213 00:10:54,821 --> 00:10:57,657 - Nie dostałeś recepty? - Zbyt niebezpieczne. 214 00:10:57,741 --> 00:11:02,996 - Znaleźliśmy coś prawdziwego. - Najtrudniejsza rzecz przez cały czas? 215 00:11:03,080 --> 00:11:04,039 Zamawianie lunchu. 216 00:11:04,122 --> 00:11:07,876 Rano zamów to samo, co przekazałeś produkcji. 217 00:11:07,959 --> 00:11:13,090 Żeby Ronald myślał, że to pierwszy raz. Żeby mogli przygotować zamówienie. 218 00:11:13,173 --> 00:11:17,552 {\an8}Musieli wymyślić, jak zamawiać lunch, żeby wyglądało na to, 219 00:11:17,636 --> 00:11:21,390 {\an8}że jest o określonej godzinie, że to nie jest produkcja filmowa. 220 00:11:21,515 --> 00:11:23,225 {\an8}To było trudne. 221 00:11:23,308 --> 00:11:26,478 <i>Jadłeś posiłek, wiedząc,</i> <i>że pół godziny później musisz</i> 222 00:11:26,561 --> 00:11:27,979 zjeść kolejny na planie. 223 00:11:28,063 --> 00:11:30,399 Tak. Bo zamówiliśmy wczoraj wieczorem. 224 00:11:31,733 --> 00:11:32,776 Dobrze. 225 00:11:32,859 --> 00:11:35,320 W ich rzeczywistości nie jedli. 226 00:11:35,404 --> 00:11:36,696 - Mam cię. - Co to? 227 00:11:36,780 --> 00:11:39,908 Musimy zdezynfekować pokój, zanim wróci. 228 00:11:40,450 --> 00:11:44,746 - Jedz, stary. - Nie wiem, kiedy znowu będę jadł. 229 00:11:44,830 --> 00:11:47,082 - To prawda. - Przepraszam panią. 230 00:11:47,165 --> 00:11:48,458 Musiałem dużo jeść. 231 00:11:48,542 --> 00:11:51,086 Siądź na swoim miejscu. Zawołam wszystkich. 232 00:11:51,169 --> 00:11:52,379 <i>W porządku.</i> 233 00:11:52,462 --> 00:11:55,924 Boże! Jak mogłem tego nie zauważyć? Jasna cholera. 234 00:11:56,007 --> 00:11:56,967 Stary! 235 00:11:58,969 --> 00:12:01,471 - Wy skurczybyki. - Wiem. 236 00:12:01,555 --> 00:12:05,308 - Wszyscy się tutaj poznaliście? - Tak. Dwa tygodnie temu. 237 00:12:05,725 --> 00:12:07,185 {\an8}Cześć, tu Ross Kimball. 238 00:12:07,269 --> 00:12:08,437 {\an8}Susan Berger. 239 00:12:08,603 --> 00:12:09,980 {\an8}Pramode Kumar. 240 00:12:10,063 --> 00:12:12,149 {\an8}Cześć, nazywam się Maria Russel. 241 00:12:12,232 --> 00:12:13,608 {\an8}Jestem Whitney Rice. 242 00:12:13,692 --> 00:12:14,693 {\an8}Ben Seaward. 243 00:12:14,776 --> 00:12:18,447 {\an8}Rashida „Sheeds” Olayiwola, 160 centymetrów. 244 00:12:18,530 --> 00:12:21,074 {\an8}Lekarze mówią, że mam 158, ale walić ich. 245 00:12:21,199 --> 00:12:24,786 {\an8}Gdy prowadzę, zamykam oczy na długich odcinkach, 246 00:12:25,328 --> 00:12:27,038 {\an8}by zobaczyć, co się stanie. 247 00:12:27,122 --> 00:12:30,834 {\an8}Wszedłem w ten serial, nie znając szczegółów o mojej postaci 248 00:12:30,917 --> 00:12:31,751 {\an8}TYDZIEŃ PRÓB 249 00:12:31,835 --> 00:12:33,879 {\an8}<i>aż do weekendu przed próbami.</i> 250 00:12:33,962 --> 00:12:36,298 {\an8}Kiedyś ludzie mieli rzepy. 251 00:12:36,381 --> 00:12:40,552 {\an8}Powiedziano mi, że Todd interesuje się cybernetyką, 252 00:12:40,635 --> 00:12:46,433 że ma być dziwny, ale z biegiem czasu ma zacząć wzbudzać współczucie. 253 00:12:47,058 --> 00:12:48,602 Todd, co u licha? 254 00:12:48,685 --> 00:12:50,437 Myślałem, że wyrwałeś ząb. 255 00:12:50,520 --> 00:12:51,396 Co to jest? 256 00:12:51,480 --> 00:12:54,983 Nie działał. To służy do jedzenia szybciej. 257 00:12:55,066 --> 00:12:55,901 WYCIĄGA TYMCZASOWY „ZĄB JEDZĄCY” 258 00:12:55,984 --> 00:12:58,653 To część zęba, wiecie, a potem... 259 00:12:58,737 --> 00:13:00,822 To coś jak u rekinów. 260 00:13:00,906 --> 00:13:03,700 - Rekinów? - Masz dodatkowe zęby? 261 00:13:03,825 --> 00:13:04,951 Tylko do jedzenia. 262 00:13:05,035 --> 00:13:06,369 {\an8}Szłam na przesłuchanie. 263 00:13:06,495 --> 00:13:11,875 {\an8}Postanowiłam założyć sztuczny biust. Miseczka G. Kosztuje 100 dolarów. 264 00:13:12,000 --> 00:13:16,213 {\an8}Craig wraca do domu z tatuażem <i>Uwolnić orkę.</i> 265 00:13:16,296 --> 00:13:19,758 {\an8}Zawsze chciałam, żeby mnie o coś poproszono, 266 00:13:19,841 --> 00:13:22,385 żebym mogła robić swoje. 267 00:13:22,469 --> 00:13:26,556 Jeśli wchodzisz od tyłu, to śmierdzi. 268 00:13:26,640 --> 00:13:29,267 I to było właśnie to. 269 00:13:29,935 --> 00:13:31,061 Hej. 270 00:13:31,144 --> 00:13:33,730 A co z tobą i Noah? Heidi? 271 00:13:33,813 --> 00:13:36,441 Znamy się. Heidi to jego prawdziwa dziewczyna. 272 00:13:36,525 --> 00:13:37,859 To była prawda? 273 00:13:37,943 --> 00:13:40,487 Tak. Gadałem z moją prawdziwą dziewczyną. 274 00:13:40,570 --> 00:13:43,406 Więc to był fortel? Nie była z facetem? 275 00:13:43,490 --> 00:13:45,742 Nie. To zdjęcie zrobiliśmy tu. 276 00:13:47,911 --> 00:13:49,955 Wstawili tam tło. 277 00:13:50,038 --> 00:13:53,124 - A to wybrzuszenie było prawdziwe? - To pół ogórka. 278 00:13:55,126 --> 00:13:56,461 Naprawdę? 279 00:13:56,545 --> 00:13:57,754 O mój Boże. 280 00:13:57,837 --> 00:13:59,881 - Ken, jak masz na imię? - Padniesz. 281 00:14:01,383 --> 00:14:02,467 To ci się spodoba. 282 00:14:03,301 --> 00:14:05,178 Więc mam na imię Ron. 283 00:14:05,303 --> 00:14:07,556 - Serio? Nie gadaj. - Tak jest. 284 00:14:07,639 --> 00:14:09,933 <i>Gdy mnie obsadzono, pracowałem</i> 285 00:14:10,225 --> 00:14:12,185 {\an8}w UC Irvine 286 00:14:12,269 --> 00:14:15,939 {\an8}jako dyrektor działu analiz strategicznych strumieni danych. 287 00:14:16,022 --> 00:14:18,942 Moja mama... zbiera... 288 00:14:20,485 --> 00:14:23,446 Bardzo rzadkie beanie baby... 289 00:14:23,530 --> 00:14:28,368 Jeśli sprzeda beanie baby, będę na ciebie zły, Ken. 290 00:14:28,451 --> 00:14:30,537 Księżna Diana? 291 00:14:30,620 --> 00:14:32,372 Nie wolno. 292 00:14:32,455 --> 00:14:35,917 Trudno było mówić tak wolno, jak to robi Ken. 293 00:14:36,751 --> 00:14:39,296 - Ciągle. - To było trudne dla wszystkich. 294 00:14:39,379 --> 00:14:40,630 Właśnie. 295 00:14:41,840 --> 00:14:44,551 Kurczę, to aktorzy, ale spisali się na medal. 296 00:14:44,634 --> 00:14:48,638 Naprawdę interesuje cię elektronika i technika? 297 00:14:48,722 --> 00:14:50,307 Raczej nie. 298 00:14:56,271 --> 00:14:57,397 {\an8}SPOTKANIE PRODUKCYJNE, DZIEŃ 15 299 00:14:57,480 --> 00:15:00,483 {\an8}James jest wciąż zły, że nie dostał roli w <i>Lone Pine.</i> 300 00:15:00,567 --> 00:15:02,736 <i>Krzyczy, że nie chce imprezy.</i> 301 00:15:02,819 --> 00:15:03,653 WŚCIEKŁY MARSDEN SIĘ ULATNIA 302 00:15:03,737 --> 00:15:06,072 - Nie chcę tego! - O Boże! 303 00:15:06,615 --> 00:15:07,782 Co się stało? 304 00:15:09,159 --> 00:15:11,161 <i>Jest wkurzony.</i> 305 00:15:11,244 --> 00:15:13,622 Stracił panowanie nad sobą. 306 00:15:14,164 --> 00:15:17,334 <i>Spójrz, on to naprawia.</i> 307 00:15:18,627 --> 00:15:22,464 {\an8}Kątem oka widziałem, jak zwiesił głowę 308 00:15:22,547 --> 00:15:24,132 <i>i pomyślałem,</i> 309 00:15:24,215 --> 00:15:28,928 że właśnie zadałem mu cios w serce. Bo to taki uroczy gość. 310 00:15:29,012 --> 00:15:34,309 Powiedz strażniczce, że nie nikt go tu nie chce. To oburzające. 311 00:15:34,392 --> 00:15:36,603 <i>- Niefajnie.</i> <i>- Poproszę z Curtisem.</i> 312 00:15:36,686 --> 00:15:37,520 PARK, OPCJONALNIE: JEŚLI BOHATER BĘDZIE ZŁY, 313 00:15:37,604 --> 00:15:38,438 MARSDEN WRÓCI Z DRUGIM TORTEM I PRZEPROSINAMI 314 00:15:38,521 --> 00:15:39,814 - Kupiłeś tort? - Koleś. 315 00:15:39,898 --> 00:15:40,732 Jak leci? 316 00:15:40,815 --> 00:15:44,361 James. Dzięki, że przyszedłeś. Naprawdę to doceniam. 317 00:15:44,444 --> 00:15:45,570 O rety. 318 00:15:46,279 --> 00:15:47,197 To dziewczynka. 319 00:15:47,280 --> 00:15:50,867 Stary, to błąd. W Vons popełnili błąd. Powiedziałem... 320 00:15:50,950 --> 00:15:56,039 - Chcę cię szczerze przeprosić. - Doceniam przeprosiny. 321 00:15:56,122 --> 00:15:59,668 Jest, jak jest. Nikomu nie powiemy, więc... 322 00:15:59,751 --> 00:16:02,796 - Przepraszam. - Czkawka, stary. Czkawka. 323 00:16:02,879 --> 00:16:05,965 - Ronald bezustannie... - Gdybyśmy tego nie zrobili, 324 00:16:06,049 --> 00:16:08,093 jutro trudno byłoby się otrząsnąć. 325 00:16:08,176 --> 00:16:12,639 Była cała seria chwil, które, jak mniemałem, wszystko zakończą. 326 00:16:12,722 --> 00:16:17,519 Myślałem, że nikt nie pozwoliłby, żeby to trwało. 327 00:16:17,602 --> 00:16:18,436 {\an8}DZIEŃ 5 328 00:16:18,520 --> 00:16:19,771 {\an8}Wyleciałeś przez Jamesa? 329 00:16:19,854 --> 00:16:23,483 {\an8}Przez sprawę z paparazzi. Sędzia się chyba nie ucieszył. 330 00:16:23,566 --> 00:16:25,068 <i>Zaczekajcie chwilę.</i> 331 00:16:25,151 --> 00:16:26,236 FUNKCJONARIUSZKA CHRISTINE WYJAŚNIA, ŻE JEJ PARTNERA ZWOLNIONO 332 00:16:26,319 --> 00:16:29,948 <i>Zatrzymała nas po to, by urządzić</i> <i>przyjęcie pożegnalne dla faceta,</i> 333 00:16:30,031 --> 00:16:31,741 a my po prostu czekaliśmy. 334 00:16:31,825 --> 00:16:34,994 Bracie. Po prostu podejdź na przód. 335 00:16:35,662 --> 00:16:36,496 Chwileczkę. 336 00:16:36,830 --> 00:16:37,831 {\an8}MARCOS GONZALEZ, „STRAŻNIK DREW”, SCENARZYSTA 337 00:16:37,914 --> 00:16:40,166 {\an8}Dzwonimy do szefa. To jego ostatni dzień. 338 00:16:40,250 --> 00:16:41,167 {\an8}KERRY O'NEILL, „FUNKC. CHRISTINE SUGALSKI” SCENARZYSTKA 339 00:16:41,251 --> 00:16:42,752 {\an8}Codziennie, nawet 340 00:16:42,836 --> 00:16:46,464 {\an8}gdy miał kłopoty, musiał przechodzić przez wykrywacz metali. 341 00:16:46,548 --> 00:16:49,509 <i>Jeśli coś jest nie tak przy wejściu,</i> <i>to podejrzane.</i> 342 00:16:49,592 --> 00:16:52,846 Wtedy zrozumiałam, że to ja mogę wszystko spalić. 343 00:16:52,929 --> 00:16:55,640 Strażniczka kazała Jeannie wziąć jej telefon 344 00:16:55,724 --> 00:16:58,435 <i>i robić jej zdjęcia z tym facetem.</i> 345 00:16:58,518 --> 00:17:00,061 To było niepoważne. 346 00:17:00,145 --> 00:17:04,524 Najbardziej się bałem, gdy miałem na sobie krzesłospodnie. 347 00:17:04,607 --> 00:17:05,442 {\an8}DZIEŃ 5, CD. 348 00:17:05,525 --> 00:17:08,319 {\an8}- Siada na tym. To krzesło. - Siada na tym? 349 00:17:08,403 --> 00:17:11,698 - Nie. - Tam jest za mało krzeseł. 350 00:17:11,781 --> 00:17:13,908 Jak w telewizyjnym reality show. 351 00:17:14,576 --> 00:17:16,536 <i>To było naprawdę przerażające.</i> 352 00:17:16,619 --> 00:17:18,997 Myślisz, że ta osoba usiądzie, 353 00:17:19,080 --> 00:17:21,499 spytasz: „Wiesz, jak wypełnić formularz?”. 354 00:17:21,583 --> 00:17:25,920 a ona spyta: „Jesteś aktorem? Czy to oszustwo? Zepsułeś to, idioto”. 355 00:17:26,004 --> 00:17:28,840 <i>Gdy przyszedłem do sądu</i> <i>z krzesłospodniami,</i> 356 00:17:28,923 --> 00:17:30,925 <i>pomyślałem, że taka akcja sprawi,</i> 357 00:17:31,009 --> 00:17:36,431 że Ronald po prostu wyjdzie albo nie wyrobi psychicznie. 358 00:17:36,514 --> 00:17:37,599 Na co czekasz? 359 00:17:37,682 --> 00:17:42,020 Nie byłem pewien, czy chcą, żebym wszedł z krzesłospodniami... 360 00:17:42,979 --> 00:17:45,231 - Przypuszczam, że nie. - Okej. 361 00:17:46,441 --> 00:17:50,236 Czasami podejmuje się ryzyko. Nie zawsze to się opłaca. 362 00:17:50,320 --> 00:17:54,199 Stało się coś odwrotnego. Poparł pomysł z krzesłospodniami 363 00:17:54,282 --> 00:17:58,244 i moją przyszłość jako wynalazcy i inżyniera. 364 00:17:58,328 --> 00:18:02,749 Wciąż nie mogę się nadziwić, że to nawet nie była sprawa sądowa. 365 00:18:02,832 --> 00:18:04,626 Ja wciąż tam jestem. 366 00:18:04,876 --> 00:18:06,169 W procesie Hilgrove kontra Morris, trwającym 17 dni, było: 367 00:18:06,252 --> 00:18:09,881 12 świadków, 28 dowodów 368 00:18:09,964 --> 00:18:13,092 i ponad 30 godzin zeznań w sądzie. 369 00:18:13,176 --> 00:18:15,386 - Spisałaś się genialnie. - Dziękuję. 370 00:18:15,637 --> 00:18:16,471 {\an8}TRISHA LAFACHE, „DEBRA LaSEUR”, BYŁA POWÓDKA 371 00:18:16,554 --> 00:18:17,764 {\an8}Prawnicy i aktorzy. 372 00:18:17,847 --> 00:18:20,099 Oczywiście miałeś scenariusz, 373 00:18:20,183 --> 00:18:23,686 ale myślałem sobie, że ten gość to kompletna porażka. 374 00:18:23,770 --> 00:18:25,146 <i>Prowadziłem sprawy cywilne.</i> 375 00:18:25,230 --> 00:18:27,982 {\an8}Przez dwa i pół roku miałem dziewięć spraw. 376 00:18:28,066 --> 00:18:28,900 {\an8}EVAN WILLIAMS, „SHAUN SANDERS”, BYŁY PRAWNIK, SCENARZYSTA 377 00:18:28,983 --> 00:18:32,111 Pokój scenarzystów był interesujący. Mówiliście: 378 00:18:32,195 --> 00:18:36,783 „Jesteś jedyną kompetentną w obu tych obszarach osobą. Prosimy”. 379 00:18:36,866 --> 00:18:41,079 Jak tu widzimy, mój klient przyszedł do pracy... 380 00:18:41,162 --> 00:18:46,376 Nie widzieliśmy animacji, której używał ani tej, której używał adwokat powódki. 381 00:18:46,459 --> 00:18:51,923 <i>Pierwszy raz zobaczyliśmy ją z Ronaldem</i> <i>i to już była przesada.</i> 382 00:18:52,006 --> 00:18:53,341 Co tam się dzieje? 383 00:18:54,008 --> 00:18:56,469 Czy on tańczy, idąc? 384 00:18:57,595 --> 00:19:01,266 Panie ławniku, proszę nie komentować, dobrze? 385 00:19:01,349 --> 00:19:04,227 Nie wierzyłam, że wcześniej nam tego nie pokazałeś. 386 00:19:04,310 --> 00:19:09,190 Mieliśmy aktora, który był cudownym świadkiem. 387 00:19:09,274 --> 00:19:12,485 Musiał zrobić wiele technicznych rzeczy, napisanych 388 00:19:13,403 --> 00:19:15,154 dla niego przez piątkę palantów. 389 00:19:15,989 --> 00:19:17,657 CDU się zepsuło 390 00:19:17,740 --> 00:19:21,578 z powodu przegrzania, więc maszyna była bezużyteczna. 391 00:19:21,661 --> 00:19:24,414 Proszę wyjaśnić ławnikom, czym jest CDU. 392 00:19:24,497 --> 00:19:26,875 Nanosi nadruk na tkaninę. 393 00:19:27,375 --> 00:19:30,503 Dobra robota. Nie wiem, jacy zwykle są sędziowie. 394 00:19:30,587 --> 00:19:32,547 Wyobrażałem sobie stukniętego starca. 395 00:19:35,133 --> 00:19:38,219 Jestem prawnikiem od ponad 40 lat, 396 00:19:38,469 --> 00:19:39,304 {\an8}ALAN BARINHOLTZ, „SĘDZIA ALAN ROSEN”, EMERYTOWANY ADWOKAT 397 00:19:39,387 --> 00:19:40,763 {\an8}i po prostu odgrywałem 398 00:19:40,847 --> 00:19:43,474 {\an8}sędziów, przed którymi stawałem w trakcie kariery, 399 00:19:43,558 --> 00:19:47,478 a którzy byli cholernie humorzaści, bez wyraźnego powodu. 400 00:19:47,562 --> 00:19:49,731 Znasz Johna Ratzenbergera? 401 00:19:50,982 --> 00:19:52,442 Cliff ze <i>Zdrówka.</i> 402 00:19:53,860 --> 00:19:57,822 Był na tej sali sądowej. Był ławnikiem w 8-dniowym procesie. 403 00:19:57,906 --> 00:19:59,866 Był wzorowym ławnikiem. 404 00:19:59,949 --> 00:20:03,745 Jeśli Ratzenberger nie przeszkadzał, ty też nie będziesz. 405 00:20:04,078 --> 00:20:07,749 Producenci nie przewidzieli, jak bardzo Ronalda zaciekawi sprawa 406 00:20:07,832 --> 00:20:09,918 i często z trudem go uprzedzali. 407 00:20:10,084 --> 00:20:12,879 Ujawnił się we mnie teoretyk spiskowy. 408 00:20:12,962 --> 00:20:16,716 Zastanawiam się, dlaczego zrobili to, co zrobili. 409 00:20:16,799 --> 00:20:17,675 {\an8}PRÓBA 410 00:20:17,759 --> 00:20:19,177 {\an8}- Zasikał spodnie. - Tak. 411 00:20:19,260 --> 00:20:22,597 {\an8}A także czułem zapach trawki i alkoholu. 412 00:20:22,680 --> 00:20:26,309 Cuchnął. Świetnie. Musiał być pijany. 413 00:20:26,392 --> 00:20:29,020 - Zsikał się w gacie. - Nie mówić tak? 414 00:20:29,103 --> 00:20:30,647 Nie, to w porządku. 415 00:20:30,730 --> 00:20:33,775 <i>To skoro cuchnął alkoholem i marihuaną,</i> 416 00:20:33,858 --> 00:20:37,904 <i>miałoby to sens, żeby mu zrobiono</i> <i>test na obecność narkotyków.</i> 417 00:20:37,987 --> 00:20:41,115 Nie zadano właściwych pytań. 418 00:20:41,199 --> 00:20:45,536 Myśli, że to jego wina, że go zatrudnił. Ten gość jest... 419 00:20:45,620 --> 00:20:47,038 - Ronald tak powiedział? - Tak. 420 00:20:47,121 --> 00:20:50,333 Mówił: „Skoro to taki pijak i alkoholik, 421 00:20:50,416 --> 00:20:53,127 „jaki był sens zatrudnienia go?”. 422 00:20:53,211 --> 00:20:55,338 - Przeczytał. - Mógłby się z nimi podzielić? 423 00:20:55,421 --> 00:20:59,842 „To ich wina, że go zatrudnili, jeśli wiedzieli, że się zalewa”. 424 00:20:59,926 --> 00:21:02,971 Mówi to tak, jakby czytał ze scenariusza. 425 00:21:03,054 --> 00:21:05,098 A koszulki Jorf? 426 00:21:05,181 --> 00:21:06,516 To wymyślone. 427 00:21:06,599 --> 00:21:08,017 Jorf jest wymyślony. 428 00:21:08,101 --> 00:21:10,269 - Nie ma takiego słowa? - Nie. 429 00:21:10,353 --> 00:21:13,356 <i>Byliśmy przerażeni, że to się nie uda.</i> 430 00:21:13,439 --> 00:21:15,733 Okropniejsze niż wszystkie obelgi razem? 431 00:21:16,025 --> 00:21:19,696 Dzień przed zdjęciami w fabryce i Margaritaville, 432 00:21:19,779 --> 00:21:21,906 rozprawę odwołano z powodu COVID-u. 433 00:21:22,073 --> 00:21:22,907 {\an8}SPOTKANIE PRODUKCYJNE, DZIEŃ 7 434 00:21:22,991 --> 00:21:24,409 {\an8}Musimy odroczyć rozprawę. 435 00:21:24,492 --> 00:21:27,704 {\an8}Większość ławników miała niejednoznaczne wyniki. 436 00:21:27,787 --> 00:21:30,373 Powiemy, że wystąpił błąd w laboratorium. 437 00:21:32,959 --> 00:21:36,713 Cóż, dochodzi 10 rano. 438 00:21:37,588 --> 00:21:40,675 Nadal nie otrzymałem dzisiejszego testu na COVID. 439 00:21:41,009 --> 00:21:43,011 Gdy Ronald myślał, że również pozostali ławnicy 440 00:21:43,094 --> 00:21:45,346 są zamknięci w swoich pokojach i czekają na wyniki testów na COVID, 441 00:21:45,430 --> 00:21:48,516 ekipa wykradła ich na cały dzień prób. 442 00:21:48,766 --> 00:21:49,642 {\an8}PRÓBA W FABRYCE 443 00:21:49,726 --> 00:21:50,727 {\an8}Będziemy tu do 11. 444 00:21:50,810 --> 00:21:54,897 {\an8}Mamy sporo rzeczy do przećwiczenia w fabryce. 445 00:21:54,981 --> 00:21:58,985 - Muszę podbić. Dostaniesz swoją kartę. - Nie pracujesz tu. 446 00:21:59,277 --> 00:22:00,570 {\an8}DUNCAN WHITE, DRUGI REŻYSER 447 00:22:00,653 --> 00:22:03,322 {\an8}Wrócą i damy wam znać, żeby wszyscy się zebrali. 448 00:22:03,406 --> 00:22:06,868 Tym, którzy biorą udział w numerze z manekinem na górze, 449 00:22:06,951 --> 00:22:09,829 przekażemy podstawowe informacje na temat tego, 450 00:22:09,912 --> 00:22:12,957 czy da się łatwo podpuścić, czy spróbujemy znowu, 451 00:22:13,041 --> 00:22:14,959 czy na to nie pójdzie. 452 00:22:15,043 --> 00:22:17,336 Cały czas, gdy byliśmy w fabryce, 453 00:22:17,420 --> 00:22:19,881 pytaliśmy szeptem: „Czy on jest na górze?”. 454 00:22:21,758 --> 00:22:23,551 {\an8}Na górze może coś być. 455 00:22:23,634 --> 00:22:25,303 {\an8}To biuro nadzorcy. 456 00:22:26,304 --> 00:22:27,555 {\an8}Możemy szukać wszędzie. 457 00:22:27,638 --> 00:22:28,723 Nikki, 458 00:22:30,224 --> 00:22:32,101 możemy szukać wszędzie? 459 00:22:32,185 --> 00:22:33,728 Szukaj, gdzie chcesz. 460 00:22:33,811 --> 00:22:38,149 Mówiłeś: „Nie możemy wejść. Tylko dla personelu”. 461 00:22:38,232 --> 00:22:41,944 A dopiero potem, gdy Ken i Cassandra tam weszli... 462 00:22:42,862 --> 00:22:44,489 Wejdźmy tu, stary. 463 00:22:44,572 --> 00:22:46,574 <i>Ja bym został na dole.</i> 464 00:22:46,657 --> 00:22:50,036 Wcale nie myślałem, że mogli ukryć dowody na zapleczu. 465 00:22:50,119 --> 00:22:51,329 Nie wszedłbym na górę. 466 00:22:51,412 --> 00:22:54,874 Świetnie się bawiliśmy w Margaritaville. O mój Boże. 467 00:22:55,500 --> 00:22:56,334 {\an8}PRÓBA W MARGARITAVILLE 468 00:22:56,417 --> 00:22:57,418 {\an8}Zdejmując koszulę, 469 00:22:57,502 --> 00:22:58,336 {\an8}GDZIEŚ JUŻ JEST PO 17 470 00:22:58,419 --> 00:23:00,213 obracam się przez które ramię? 471 00:23:00,296 --> 00:23:05,551 Chyba prawe. Tam jest kamera. Przynajmniej to uchwycą. 472 00:23:06,094 --> 00:23:11,182 Pomyśl logicznie. Długo jechałam autobusem. Łazienka! 473 00:23:11,265 --> 00:23:12,100 Barb, my... 474 00:23:12,975 --> 00:23:17,188 - Przychodziłem za każdym razem. - Idź, bo to ostatnia szansa. 475 00:23:20,483 --> 00:23:22,652 Po prostu kręciło mi się w głowie. 476 00:23:22,735 --> 00:23:26,614 {\an8}Dzięki koszulce, w której jest, załatwił nam stolik, ale teraz... 477 00:23:26,697 --> 00:23:30,409 Kurczę. Ci, którzy narzekali, też byli aktorami? Cholera! 478 00:23:31,369 --> 00:23:35,081 Chwila. Pytanie. Naprawdę się upiliście? 479 00:23:35,164 --> 00:23:38,000 Dali nam po drinku. Reszta to były NoLo. 480 00:23:38,084 --> 00:23:41,712 <i>- Wszystkie te szoty? Woda.</i> <i>- Właśnie się zastanawiałem.</i> 481 00:23:41,796 --> 00:23:43,131 W porządku. 482 00:23:43,214 --> 00:23:46,717 Jeśli on nie pije, wy też nie pijecie. 483 00:23:46,801 --> 00:23:50,763 Jeśli on zamówi drinka, każdy może zamówić jednego drinka. 484 00:23:50,847 --> 00:23:52,515 Pozostałe będą bez alkoholu. 485 00:23:52,598 --> 00:23:56,310 Nie mogliśmy zamówić drinka, dopóki ty nie zamówiłeś. 486 00:23:56,394 --> 00:23:58,896 Mówiliśmy: „Dalej, koleś. Pospiesz się”. 487 00:23:59,522 --> 00:24:02,942 - Zamówiłeś już? - Nie. A ty? 488 00:24:03,025 --> 00:24:05,736 Jesteś przewodniczącym. Ty zamawiasz... 489 00:24:05,820 --> 00:24:08,030 - Nie ma mowy. - Tylko dla siebie. 490 00:24:09,115 --> 00:24:12,410 - Gdzieś jest 17. - Tutaj jest 17. 491 00:24:12,493 --> 00:24:15,079 - Mówiłem o drinku. - Wiem. 492 00:24:15,329 --> 00:24:16,789 BEZ BUTÓW, BEZ KOSZULKI, BEZ PROBLEMU! 493 00:24:16,873 --> 00:24:20,543 Najpierw dla niego, bo to nasz... gość numer jeden. 494 00:24:20,626 --> 00:24:21,627 Ja przodem? 495 00:24:21,711 --> 00:24:22,670 Dzięki, Ken. 496 00:24:22,753 --> 00:24:24,172 Zamawiaj, Ronald. 497 00:24:24,881 --> 00:24:28,885 - Cholera. Wezmę Mango w Paryżu. - Mango w Paryżu? Super. 498 00:24:28,968 --> 00:24:30,261 Mango w Paryżu. 499 00:24:30,344 --> 00:24:33,431 - Co robimy? - Zamawiamy drinki. 500 00:24:36,684 --> 00:24:39,270 {\an8}Kupę wyrzeźbimy z tego albo z tego. 501 00:24:39,353 --> 00:24:40,188 {\an8}SPOTKANIE PRZEDPRODUKCYJNE 502 00:24:40,271 --> 00:24:44,025 {\an8}Będą w niej obciążniki, żeby nie pływała. 503 00:24:44,108 --> 00:24:44,942 {\an8}JASON PHILIPS – REKWIZYTY 504 00:24:45,026 --> 00:24:46,652 {\an8}Obciążniki w kupie? Dobra. 505 00:24:46,736 --> 00:24:48,154 {\an8}I będzie w niej zwój. 506 00:24:48,237 --> 00:24:51,949 {\an8}Będzie opasywać całą miskę klozetową. 507 00:24:52,033 --> 00:24:52,867 {\an8}CODY HELLER, PRODUCENT WYKONAWCZY 508 00:24:52,950 --> 00:24:54,660 {\an8}I zostawi na niej ślad? 509 00:24:54,744 --> 00:24:58,789 {\an8}Jasne. Przygotuję też zabrudzony papier toaletowy. 510 00:24:58,873 --> 00:25:00,082 Super. 511 00:25:00,166 --> 00:25:03,920 <i>Będzie trochę papieru toaletowego,</i> <i>potem kupa i papier toaletowy.</i> 512 00:25:04,003 --> 00:25:08,883 <i>Przyniosę też parę litrów gotowej wody,</i> <i>która wygląda jak brudne siki,</i> 513 00:25:08,966 --> 00:25:12,220 <i>i napełnię miskę aż po krawędź.</i> 514 00:25:12,303 --> 00:25:15,139 <i>A kupa będzie wystawała w ten sposób.</i> 515 00:25:15,223 --> 00:25:18,601 <i>- Pięknie. Na 1000%.</i> <i>- W porządku?</i> 516 00:25:18,684 --> 00:25:20,519 I rozpylimy smród. 517 00:25:23,105 --> 00:25:25,107 - Tak! - Ohyda! 518 00:25:25,191 --> 00:25:27,443 - Obrzydliwe! - Zobacz to maleństwo. 519 00:25:27,526 --> 00:25:28,653 To obrzydliwe. 520 00:25:28,736 --> 00:25:31,322 - Jest bardzo smaczna. - Przestań! 521 00:25:31,405 --> 00:25:34,283 Prowadziłem dziennik. Nieszczegółowy, ale ciągle 522 00:25:34,367 --> 00:25:36,244 {\an8}<i>działo się coś szalonego</i> 523 00:25:36,327 --> 00:25:37,328 {\an8}J NISZCZY TOALETĘ, NOAH NAM PRZESZKADZA, PROSZĄC O POMOC W SOAKINGU 524 00:25:37,411 --> 00:25:40,665 {\an8}i nie mogłem wszystkiego spamiętać. 525 00:25:40,748 --> 00:25:44,210 To przeciążenie zmysłów. Tyle tego przygotowaliście. 526 00:25:44,293 --> 00:25:47,421 - Serio? Cholera! - Tak, lepiej nie... 527 00:25:47,505 --> 00:25:50,800 - Ty i Jeannie naprawdę się przespaliście? - Nie. 528 00:25:51,550 --> 00:25:53,719 Więc cały ten soaking... 529 00:25:53,803 --> 00:25:58,307 Sfilmowaliśmy, jak to robimy. 530 00:25:59,517 --> 00:26:02,687 - Dobra. Powinieneś być na górze. - Okej. 531 00:26:02,770 --> 00:26:04,605 Przykryj się. 532 00:26:04,689 --> 00:26:07,650 - Skakać wyżej czy niżej? - Niżej. 533 00:26:07,733 --> 00:26:10,861 - Wyżej. - Nie, niżej, James. Proszę. 534 00:26:10,945 --> 00:26:11,904 „Niższe skoki”. 535 00:26:13,489 --> 00:26:15,032 „Niższe skoki, proszę”. 536 00:26:15,658 --> 00:26:17,201 - Jezu. - Jezu. 537 00:26:17,285 --> 00:26:18,202 W porządku. 538 00:26:19,787 --> 00:26:21,455 Nie mogę... O Boże. 539 00:26:23,207 --> 00:26:26,002 Wiecie co? Uwierzyłbym w to. 540 00:26:26,085 --> 00:26:29,046 Szkoda, że to było zainscenizowane, 541 00:26:29,130 --> 00:26:33,801 bo nie wiecie, ilu ludziom chciałem o tym powiedzieć. Nie macie pojęcia! 542 00:26:35,594 --> 00:26:41,350 James Marsden wskoczył na łóżko, żeby uprawiali seks, niebędący seksem. 543 00:26:43,102 --> 00:26:46,772 Tyle było tych szaleństw, że powinienem był się domyślić. 544 00:26:46,856 --> 00:26:50,026 - Świetnie się z tobą bawiłam. - Ja też znakomicie. 545 00:26:50,109 --> 00:26:54,238 Pamiętam, jak graliśmy w gry wideo, a ty zrobiłeś tak, 546 00:26:54,322 --> 00:26:55,906 a ja wtedy... 547 00:26:57,283 --> 00:26:59,535 Pomyślałam: „To mój przyjaciel”. 548 00:26:59,618 --> 00:27:02,913 Bo polubiłem osoby, które poznałem. 549 00:27:02,997 --> 00:27:05,082 Jesteśmy aktorami, ale nie najlepszymi. 550 00:27:05,166 --> 00:27:06,250 Dziewięćdziesiąt... 551 00:27:06,334 --> 00:27:09,211 Dziewięćdziesiąt procent tego, co widziałeś, to my. 552 00:27:09,712 --> 00:27:12,006 Tak. Wszyscy się w tobie zakochaliśmy. 553 00:27:12,590 --> 00:27:13,632 Tak. 554 00:27:13,716 --> 00:27:16,385 Poznałem tu dobrych ludzi. Wszyscy są mili. 555 00:27:16,469 --> 00:27:17,678 Co tam, chłopaki? 556 00:27:18,304 --> 00:27:20,181 James, kochanie! 557 00:27:20,264 --> 00:27:21,474 Sprawiedliwości... 558 00:27:22,099 --> 00:27:23,434 Stanie się zadość. 559 00:27:26,937 --> 00:27:29,607 <i>Będąc tu, zrozumiałem coś.</i> 560 00:27:29,690 --> 00:27:31,901 Muszę pomagać większej liczbie osób. 561 00:27:31,984 --> 00:27:34,820 Stary. Albo wybierzemy to. 562 00:27:34,904 --> 00:27:38,449 Od jakiegoś czasu się nie odwdzięczam. Brakuje mi tego uczucia. 563 00:27:38,532 --> 00:27:39,825 <i>To bardzo przyjemne.</i> 564 00:27:39,909 --> 00:27:41,911 {\an8}- Można się okłamywać. - Niebywałe. 565 00:27:41,994 --> 00:27:42,828 {\an8}KOLACJA PO UJAWNIENIU 566 00:27:42,912 --> 00:27:44,580 {\an8}Ujawnienie to szok. 567 00:27:46,248 --> 00:27:50,961 Nie wiedziałem, czy mam coś mówić. Niczego nie przygotowałem. 568 00:27:52,421 --> 00:27:54,256 Musimy ci tylko podziękować. 569 00:28:00,596 --> 00:28:03,891 <i>Mówiłem wszystkim,</i> <i>że zagram w filmie dokumentalnym</i> 570 00:28:03,974 --> 00:28:07,311 o tym, jak wygląda życie ławnika. 571 00:28:07,895 --> 00:28:12,191 Nie wiem, jak to zmienić. Będę mówił: „Zagrałem w programie o mnie”. 572 00:28:12,858 --> 00:28:16,153 Ronald utrzymuje kontakt z obsadą. 573 00:28:32,211 --> 00:28:36,590 W końcu mogę powiedzieć dobranoc temu facetowi. 574 00:28:36,674 --> 00:28:39,135 Dziękuję, że byłeś ławnikiem. 575 00:28:39,885 --> 00:28:43,347 To była... Chwila. Ponieważ to było kłamstwo, 576 00:28:43,431 --> 00:28:46,600 wciąż mogę zostać wezwany do ławy przysięgłych. Cholera. 577 00:28:47,977 --> 00:28:50,062 Dobrze wiedzieć. 578 00:29:32,730 --> 00:29:34,732 Napisy: Marta Kowalczyk 579 00:29:34,815 --> 00:29:36,817 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Grzegorz Niksiński 580 00:29:37,305 --> 00:30:37,847 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm