Opus

ID13204066
Movie NameOpus
Release NameOpus.2025.BDRip.x264-Replica
Year2025
Kindmovie
LanguagePolish
IMDB ID29929565
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=- 2 00:02:52,194 --> 00:02:54,697 Tamra to legenda. 3 00:02:54,822 --> 00:02:58,242 Tak, nagrała dwa przeciętne albumy, 4 00:02:58,367 --> 00:03:03,247 ale nikt inny się nie sprawdzi. Potrzebujemy jej głosu. 5 00:03:03,372 --> 00:03:08,502 I potrzebny nam ktoś, kto sprawi, że się otworzy i będzie szczera. 6 00:03:08,627 --> 00:03:12,756 Ktoś, kto nakłoni ją, by powiedziała coś brutalnego albo aroganckiego. 7 00:03:12,882 --> 00:03:17,636 Nieważne, co. Czego wciąż pragnie od muzyki. 8 00:03:17,761 --> 00:03:22,433 Czego jej brakowało podczas pracy nad ostatnim albumem. 9 00:03:23,058 --> 00:03:27,605 Jedyne, czego brakuje w historii takiej legendy jak Tamra Camden, 10 00:03:27,730 --> 00:03:30,733 to jeszcze więcej Tamry Camden. 11 00:03:30,858 --> 00:03:32,026 Słuszna uwaga, Ariel. 12 00:03:32,151 --> 00:03:33,444 - Tak. - Przeczytałabym. 13 00:03:33,569 --> 00:03:35,446 Tak. 14 00:03:35,571 --> 00:03:36,572 Dziękuję. 15 00:03:36,697 --> 00:03:40,034 - Chciałabym to... - Może Chris Wreath to napisze? 16 00:03:40,159 --> 00:03:41,744 W sam raz dla niego, prawda? 17 00:03:41,869 --> 00:03:43,954 Jak najbardziej. Wyślę mu zlecenie. 18 00:03:44,872 --> 00:03:47,249 Załatwione! Dobra robota. 19 00:03:49,376 --> 00:03:53,923 Idźmy dalej. Sprawy biznesowe. 20 00:04:22,076 --> 00:04:26,539 <i>Doprowadza mnie to do szału. Pracuję tam od trzech lat.</i> 21 00:04:26,664 --> 00:04:31,085 Trzy lata mojego życia, a nie napisałam normalnego tekstu. 22 00:04:31,210 --> 00:04:32,503 - Napisałaś. - Nie. 23 00:04:32,628 --> 00:04:33,629 Co ty mówisz? 24 00:04:33,754 --> 00:04:37,967 Podobał mi się ten artykuł o ślepym instruktorze sztuk walki. 25 00:04:38,092 --> 00:04:40,010 - No dobra. - Jak on to robił? 26 00:04:40,136 --> 00:04:41,220 Jakoś tak... 27 00:04:46,142 --> 00:04:48,185 - Ładnie dziś wyglądasz. - Przestań! 28 00:04:50,563 --> 00:04:52,148 - Dobra. - Tak. 29 00:04:52,273 --> 00:04:54,817 Ja to widzę tak. Krok pierwszy. 30 00:04:55,734 --> 00:04:59,530 Piszę o sławnych ludziach, bo są z natury fascynujący. 31 00:04:59,655 --> 00:05:02,241 Teraz jestem na tym etapie. Krok drugi. 32 00:05:02,366 --> 00:05:05,703 - "Sławni ludzie". - Krok drugi. 33 00:05:05,828 --> 00:05:07,830 Zaczynam fascynować ludzi, bo piszę 34 00:05:07,955 --> 00:05:09,665 o fascynujących ludziach. 35 00:05:09,790 --> 00:05:12,459 Krok trzeci: wykorzystuję tę popularność, 36 00:05:12,585 --> 00:05:15,004 żeby pisać, co tylko zechcę. 37 00:05:15,129 --> 00:05:19,425 Jaki jest tego cel? Po co to? 38 00:05:19,550 --> 00:05:24,054 Żeby napisać książkę. Książki, w liczbie mnogiej. 39 00:05:24,180 --> 00:05:28,017 I pokazać ludziom, że... Nie wiem... 40 00:05:29,727 --> 00:05:31,103 że jestem dobrą pisarką. 41 00:05:31,228 --> 00:05:35,941 Pokazać im, co myślę i czuję. Co kocham i czego nienawidzę. 42 00:05:36,066 --> 00:05:40,613 Ale w tym tempie będę miała 35 lat, jak to się stanie, czyli w zasadzie 40. 43 00:05:40,738 --> 00:05:45,534 - Bez urazy. - Chwila, mam dopiero 32. 44 00:05:45,659 --> 00:05:47,745 - Co jest? - Trochę zaokrągliłam. 45 00:05:47,870 --> 00:05:49,872 - Właśnie. - Moja wina. Zaokrągliłam. 46 00:05:49,997 --> 00:05:53,292 Nawijasz o tym, bo chcesz się wygadać, 47 00:05:53,417 --> 00:05:55,836 czy tym razem oczekujesz rady? 48 00:05:55,961 --> 00:05:57,379 Rany. Dobra. 49 00:05:58,380 --> 00:06:00,883 To pierwsze? Jasne. Podaj mi... 50 00:06:01,592 --> 00:06:04,887 Wal. Chcę twojej rady. 51 00:06:06,138 --> 00:06:07,640 - Serio? - Tak. 52 00:06:08,140 --> 00:06:12,561 Dobra. Z całym szacunkiem dla miłości i współczucia, 53 00:06:13,270 --> 00:06:17,191 myślę, że wszyscy mają w dupie to, co czujesz, kochasz i czego nienawidzisz. 54 00:06:17,316 --> 00:06:20,945 Masz 27 lat, nie wychowałaś się ani w biedzie, ani w bogactwie. 55 00:06:21,070 --> 00:06:25,157 Masz dobrą pracę, zdrowie, żadnych nałogów ani wrogów. 56 00:06:25,282 --> 00:06:28,369 Nigdy nikomu nie dałaś zbliżyć się do siebie na tyle, 57 00:06:28,494 --> 00:06:32,832 by złamał ci serce. Włącznie z tu obecnymi. 58 00:06:32,957 --> 00:06:35,459 Masz super rodziców, więc jeździsz po mojej mamie. 59 00:06:35,584 --> 00:06:37,711 Nie, jeżdżę po niej, bo jest jebnięta. 60 00:06:37,837 --> 00:06:41,757 Masz problem, bo jesteś pośrodku. W porządku, większość ludzi jest. 61 00:06:41,882 --> 00:06:44,510 Ale to doświadczenie daje ludziom perspektywę. 62 00:06:44,635 --> 00:06:48,222 A perspektywa daje opinii wartość. 63 00:06:48,347 --> 00:06:51,517 A twoja... Jest zajebiście pośrodku. 64 00:06:53,811 --> 00:06:55,271 Jasne. 65 00:06:58,482 --> 00:06:59,859 Pyszny ten węgorz. 66 00:06:59,984 --> 00:07:01,777 Tak, bardzo dobry. Naprawdę dobry. 67 00:07:01,902 --> 00:07:03,028 Wszystko w porządku? 68 00:07:03,154 --> 00:07:05,739 - Nie zraniłeś mnie. - Mogę to cofnąć. 69 00:07:05,865 --> 00:07:06,866 Pyszny ten węgorz. 70 00:07:08,826 --> 00:07:10,995 Gdybym cokolwiek o tym słyszał... 71 00:07:11,120 --> 00:07:13,706 - To jedyny moment. - Na co? Czemu teraz? 72 00:07:13,831 --> 00:07:15,207 Wrzucamy już zdjęcia. 73 00:07:15,332 --> 00:07:17,168 Myślisz, że miał operację twarzy? 74 00:07:17,293 --> 00:07:19,211 Pewnie tak. To jedna wielka ściema. 75 00:07:19,336 --> 00:07:20,379 Co jest? 76 00:07:20,504 --> 00:07:22,423 Krążą plotki, że Moretti powraca. 77 00:07:22,548 --> 00:07:24,925 Ten Moretti? Cholera. 78 00:07:25,050 --> 00:07:27,678 To wielki dzień. Miałam <i>Dina Simone </i>jako dzwonek. 79 00:07:27,803 --> 00:07:29,555 Każdy miał <i>Dina Simone</i> jako dzwonek. 80 00:07:29,680 --> 00:07:33,434 Nie bądź dupkiem. Stan, słyszałeś? 81 00:07:34,059 --> 00:07:36,270 - Moretti powraca. - O Boże. Ty też? 82 00:07:36,395 --> 00:07:38,939 - Wiem. - To koniec? Tak? 83 00:07:39,064 --> 00:07:41,859 Niech media społecznościowe sieją sobie panikę, 84 00:07:41,984 --> 00:07:44,028 ale wy macie być dziennikarzami. 85 00:07:44,153 --> 00:07:47,865 Poza tym nikt nie widział Morettiego od 30 lat. 86 00:07:47,990 --> 00:07:49,283 Gdyby nagrał płytę, 87 00:07:49,408 --> 00:07:53,621 na pewno wypuściliby ją tak samo, jak poprzednie. 88 00:07:53,746 --> 00:07:59,960 Jego rzecznik prasowy, Soledad Yusef, przysłałby kasetę wideo, na której 89 00:08:00,085 --> 00:08:03,047 upajałby się najważniejszymi momentami kariery Morettiego 90 00:08:03,172 --> 00:08:06,008 i ogłaszał, że nadchodzi nowy album. 91 00:08:06,133 --> 00:08:08,761 Aż mnie mdliło. Co to? 92 00:08:09,428 --> 00:08:12,181 <i>Cześć, kochani. Halo?</i> 93 00:08:12,306 --> 00:08:13,682 Jasna cholera! To on. 94 00:08:13,808 --> 00:08:16,393 {\an8}<i>Dawno razem nie tańczyliśmy.</i> 95 00:08:18,436 --> 00:08:20,856 {\an8}<i>Ale nasz taniec jest ponadczasowy, prawda?</i> 96 00:08:22,858 --> 00:08:25,152 <i>Wiele się zmieniło przez ostatnie 27 lat.</i> 97 00:08:25,277 --> 00:08:28,656 <i>Boże! Dacie wiarę, że to już 27 lat?</i> 98 00:08:28,781 --> 00:08:31,575 <i>Spójrzcie na mnie. Wyglądam jak srebrny lis.</i> 99 00:08:33,577 --> 00:08:36,330 <i>Dobra, zbyt dobrze się bawię. Dość o mnie.</i> 100 00:08:37,373 --> 00:08:40,376 <i>A co z nim? Co z nim?</i> 101 00:08:40,501 --> 00:08:42,253 <i>Panem Elegantem.</i> 102 00:08:42,378 --> 00:08:45,840 <i>Aksamitnym Przybyszem. Don Divą.</i> 103 00:08:45,965 --> 00:08:48,425 <i>Czarnoksiężnikiem Pulsu.</i> 104 00:08:48,551 --> 00:08:50,219 <i>Gwiazdą, która zapewniła</i> 105 00:08:50,344 --> 00:08:52,805 <i>najbardziej kasową trasę koncertową w historii.</i> 106 00:08:52,930 --> 00:08:57,893 <i>Jedynym artystą, którego 38 singli stało się hitami.</i> 107 00:08:58,018 --> 00:09:03,232 <i>Z nieokiełznaną radością ogłaszam wam,</i> 108 00:09:03,357 --> 00:09:05,568 <i>moje dzieci,</i> 109 00:09:05,693 --> 00:09:07,820 <i>że ma dla was prezent.</i> 110 00:09:09,822 --> 00:09:13,159 <i>Najlepszy album naszych czasów.</i> 111 00:09:16,078 --> 00:09:18,205 <i>I przyszłych, wszech czasów. Naprawdę.</i> 112 00:09:18,664 --> 00:09:21,167 <i>Jak przystało na naszego </i>Debutante<i>,</i> 113 00:09:21,292 --> 00:09:25,129 <i>zaprezentuje go w ten weekend wybranej grupie ludzi,</i> 114 00:09:25,254 --> 00:09:27,715 <i>zanim udzieli tego błogosławieństwa całemu światu.</i> 115 00:09:27,840 --> 00:09:30,259 <i>A przed nami dużo więcej.</i> 116 00:09:30,384 --> 00:09:31,760 <i>O wiele więcej.</i> 117 00:09:31,886 --> 00:09:35,306 <i>- Taka słodka istotka - Dina</i> 118 00:09:35,431 --> 00:09:39,143 <i>- Zasługuje na bezcenne pierścienie - Simone</i> 119 00:09:39,268 --> 00:09:42,688 <i>- Podobają mi się twoje obcisłe dżinsy - Dina</i> 120 00:09:42,813 --> 00:09:46,567 <i>- Uwielbiam, gdy ubiera się jak święta - Simone</i> 121 00:09:47,359 --> 00:09:48,861 <i>Przytul mnie, skarbie</i> 122 00:09:48,986 --> 00:09:51,906 <i>Obejmij mnie, pocałuj, dziewczyno</i> 123 00:09:52,031 --> 00:09:53,741 <i>- Sobotni wieczór - </i>...powiem, 124 00:09:53,866 --> 00:09:54,950 że Alfred Moretti... 125 00:09:55,075 --> 00:09:57,995 <i>Widzicie, jak patrzę, ubarwiam miasto</i> 126 00:09:58,120 --> 00:10:00,039 <i>Ona jest z nami</i> 127 00:10:00,164 --> 00:10:01,790 <i>Królowe i korona</i> 128 00:10:01,916 --> 00:10:04,376 <i>Chcę tylko ciebie i diamentów na sobie</i> 129 00:10:05,503 --> 00:10:08,172 <i>Nigdy nie okazuj mi litości</i> 130 00:10:08,714 --> 00:10:11,842 <i>Jestem sam, a mam rezerwację dla trojga</i> 131 00:10:11,967 --> 00:10:14,220 <i>Potrzebuję ciebie, ciebie też</i> 132 00:10:14,345 --> 00:10:16,305 <i>Świetnie, jesteś</i> 133 00:10:16,430 --> 00:10:19,558 <i>- Taką słodką istotką - Dina</i> 134 00:10:19,683 --> 00:10:23,354 - <i>Zasługujesz na bezcenne pierścienie</i> - <i>Simone</i> 135 00:10:23,479 --> 00:10:26,941 <i>- Podobają mi się twoje obcisłe dżinsy - Dina</i> 136 00:10:27,066 --> 00:10:30,194 <i>- Uwielbiam, gdy ubiera się jak święta - Simone</i> 137 00:10:30,319 --> 00:10:32,446 <i>Jeździsz po całym mieście</i> 138 00:10:32,571 --> 00:10:34,198 <i>Kierując Cadillakiem DeVille</i> 139 00:10:34,323 --> 00:10:36,534 <i>Seks to twoja ulubiona rzecz</i> 140 00:10:36,659 --> 00:10:38,035 <i>Kokaina, niebieskie proszki</i> 141 00:10:38,160 --> 00:10:41,580 <i>Klub, balet</i> 142 00:10:41,705 --> 00:10:45,459 <i>W sypialni lub na parkingu</i> 143 00:10:46,502 --> 00:10:49,755 <i>Ciała splecione w mrocznym świetle</i> 144 00:10:49,880 --> 00:10:53,300 <i>- Nasze dusze zamieniają się nocą</i> - Cholera! 145 00:10:53,676 --> 00:10:56,679 <i>Wściekłe byki póki nie zaśniemy</i> 146 00:10:56,804 --> 00:10:58,973 <i>Słońce idzie po nas</i> 147 00:10:59,098 --> 00:11:00,599 <i>Zazdrość</i> 148 00:11:00,724 --> 00:11:03,602 <i>- Taka słodka istotka - Dina</i> 149 00:11:03,727 --> 00:11:07,106 <i>- Zasługuje na bezcenne pierścienie - Simone</i> 150 00:11:07,898 --> 00:11:09,567 <i>On wrócił, moje dzieci.</i> 151 00:11:13,320 --> 00:11:14,613 Klasyka! 152 00:11:14,738 --> 00:11:20,077 Doskonały album, obok <i>Thrillera, Hotelu California, Nebraski.</i> 153 00:11:20,202 --> 00:11:21,745 Jest drugie. 154 00:11:21,871 --> 00:11:26,417 Dla... Ariel Ecton. 155 00:11:27,168 --> 00:11:29,420 - Dla kogo? - Poważnie? 156 00:11:31,839 --> 00:11:33,257 Serio? 157 00:11:33,799 --> 00:11:37,219 <i>Co sądzisz o powrocie</i> Morettiego z emerytury? 158 00:11:37,344 --> 00:11:39,305 <i>Mam wrażenie, że to sen.</i> 159 00:11:39,430 --> 00:11:41,348 <i>Słuchałam go jako dziecko,</i> 160 00:11:41,474 --> 00:11:43,601 <i>a teraz wydaje album dla moich dzieci.</i> 161 00:11:44,894 --> 00:11:45,895 <i>A pan?</i> 162 00:11:46,020 --> 00:11:50,900 <i>Moretti śpi 12 godzin dziennie i tyle samo spędza aktywnie.</i> 163 00:11:51,025 --> 00:11:55,529 <i>Chodzi o równowagę w życiu.</i> To moja ulubiona plotka o tym gościu. 164 00:11:55,654 --> 00:11:59,450 <i>Chodzą słuchy, że kupił zęby Freddy'ego Mercury'ego.</i> 165 00:12:01,494 --> 00:12:02,953 {\an8}<i>- Może... - Wiadomość dnia:</i> 166 00:12:03,078 --> 00:12:06,874 {\an8}<i>Alfred Moretti,</i> chyba największa gwiazda popu lat 90., 167 00:12:06,999 --> 00:12:09,960 {\an8}<i>powraca po 30 latach przerwy.</i> 168 00:12:35,444 --> 00:12:39,448 DEBUTANTE 169 00:12:40,658 --> 00:12:42,451 Poczujcie to pustynne powietrze. 170 00:12:43,327 --> 00:12:44,411 - Niesamowite. - Tak. 171 00:12:44,537 --> 00:12:47,665 - Cześć. - Witam. Dobrze. 172 00:12:49,834 --> 00:12:52,461 Pani Ecton, panie Sullivan, 173 00:12:53,003 --> 00:12:54,880 witamy w Green River w Utah. 174 00:12:56,048 --> 00:12:57,716 PONURY DELEGAT 175 00:12:57,842 --> 00:13:00,511 To będzie zaszczyt spędzić z wami ten weekend. 176 00:13:00,636 --> 00:13:02,555 - Dziękuję. <i>- Namaste.</i> 177 00:13:02,680 --> 00:13:04,265 Pozostali goście czekają. 178 00:13:04,390 --> 00:13:08,602 Proszę za mną, na pokład niesławnej Louise. 179 00:13:10,062 --> 00:13:12,815 Jasna cholera! Wolna Lu! 180 00:13:14,567 --> 00:13:19,488 Podobno jak Moretti był w trasie, to jego stroje były strasznie ciężkie... 181 00:13:19,613 --> 00:13:20,948 Tak obciążyły autobus, 182 00:13:21,073 --> 00:13:25,035 że musieli tankować dwa razy częściej, 183 00:13:25,161 --> 00:13:26,620 bo był tak wolny i niski. 184 00:13:26,745 --> 00:13:28,038 - Stąd ta nazwa. - Tak. 185 00:13:28,164 --> 00:13:29,373 - Tak. - Tak. 186 00:13:30,833 --> 00:13:32,918 - Trochę poszperałam. - Imponujące. 187 00:13:33,043 --> 00:13:34,670 - Naprawdę imponujące. - Dzięki. 188 00:13:34,795 --> 00:13:37,047 Tak. Dobra robota, nowicjuszko. 189 00:13:38,465 --> 00:13:42,219 No proszę. Kopę lat, co? 190 00:13:43,179 --> 00:13:46,098 - Hej. - Poznajcie Ariel. 191 00:13:46,223 --> 00:13:49,143 Młodą krew w magazynie. 192 00:13:49,268 --> 00:13:51,896 To Clara. Na pewno ją znasz. 193 00:13:52,021 --> 00:13:56,650 Oraz Bianca Tyson, najlepsza paparazzi w branży. 194 00:13:56,775 --> 00:13:57,943 Stan. 195 00:13:58,068 --> 00:13:59,320 - Clara. - Stan. 196 00:13:59,445 --> 00:14:02,114 - Clara. - Stan. Cześć. 197 00:14:02,239 --> 00:14:04,617 Widzę, że do nas dołączyłaś w ramach przerwy 198 00:14:04,742 --> 00:14:07,661 od telewizyjnej roli znienawidzonego symbolu seksu. 199 00:14:07,786 --> 00:14:11,040 Słowo klucz to symbol seksu. Dziękuję. I telewizja. 200 00:14:11,165 --> 00:14:13,626 Co słychać w mediach drukowanych? 201 00:14:14,210 --> 00:14:17,129 - Miło mi cię poznać. - Mnie również. 202 00:14:17,254 --> 00:14:18,214 A to kto? 203 00:14:19,173 --> 00:14:22,760 - To Emily Katz, influencerka. - Serio? 204 00:14:22,885 --> 00:14:25,221 Zaraz. Czy ona rozmawia z Billem Lotto? 205 00:14:25,346 --> 00:14:28,432 Wiem. Można by pomyśleć, że jego blask trochę wyblaknie 206 00:14:28,557 --> 00:14:30,559 po przejściu do podcastów. 207 00:14:30,684 --> 00:14:33,312 Dziwię się, że w ogóle przyjechał. 208 00:14:33,437 --> 00:14:35,689 Jak to? Miałby przegapić wydarzenie stulecia? 209 00:14:35,815 --> 00:14:37,650 Nienawidzili się. 210 00:14:38,526 --> 00:14:39,944 Panie i panowie, 211 00:14:40,069 --> 00:14:44,323 nasza podróż potrwa cztery godziny i osiem minut. 212 00:14:44,448 --> 00:14:48,911 Do czasu naszego przybycia korzystajcie z luksusów tego miejsca. 213 00:14:50,454 --> 00:14:52,039 Dziękujemy. 214 00:14:53,874 --> 00:14:55,918 OKLASKUJ MNIE 215 00:15:19,567 --> 00:15:22,236 O Boże! Cindy Crawford to legenda! 216 00:15:22,361 --> 00:15:23,863 Najlepsza z jego dziewczyn. 217 00:15:23,988 --> 00:15:26,949 Seksowne. Co oni robią? 218 00:15:27,074 --> 00:15:28,200 ROZDZIAŁ 12: JUTRO 219 00:15:28,325 --> 00:15:30,828 UCZ ICH ZA MŁODU, A ŚWIAT BĘDZIE TWÓJ 220 00:15:30,953 --> 00:15:31,829 UCZ 221 00:15:31,954 --> 00:15:32,830 ICH 222 00:15:32,955 --> 00:15:33,914 ZA MŁODU 223 00:15:36,000 --> 00:15:37,626 Stan, czytałeś to? 224 00:15:39,461 --> 00:15:41,255 To z koszyka, tak? 225 00:15:42,173 --> 00:15:43,841 Nie. O czym to? 226 00:15:45,217 --> 00:15:49,180 O czymś bardzo specyficznym. 227 00:15:49,305 --> 00:15:51,807 To dobry moment, by ustalić plan gry. 228 00:15:51,932 --> 00:15:56,479 Tak. Właściwie to tak. Zrobiłam już trochę notatek. 229 00:15:56,604 --> 00:15:57,730 - Świetnie. - Tak. 230 00:15:57,855 --> 00:16:00,191 Oczywiście 231 00:16:00,316 --> 00:16:03,444 to ja napiszę recenzję, 232 00:16:04,528 --> 00:16:08,240 ale przydałaby mi się twoja pomoc z notatkami. 233 00:16:11,452 --> 00:16:13,162 Dobrze. 234 00:16:13,913 --> 00:16:16,373 - Mogę... się podzielić... - Ty tylko notuj. 235 00:16:16,499 --> 00:16:21,420 Wszystko, co zobaczysz, na przykład dziwne książki albo orgie. 236 00:16:21,545 --> 00:16:26,342 Notuj, a ja zerknę na to pod koniec tygodnia, dobra? 237 00:16:27,009 --> 00:16:28,636 - Tak. - Tak. 238 00:16:30,721 --> 00:16:33,098 Naprawdę się cieszę. 239 00:17:23,607 --> 00:17:27,027 - Co to za ludzie? - Nawiedzeni fani Morettiego. 240 00:17:27,153 --> 00:17:29,655 Gromadzą się odkąd zapowiedział album. 241 00:17:29,780 --> 00:17:32,616 Podobno kilku śpi w samochodach. 242 00:17:32,741 --> 00:17:35,828 Wszyscy chcą go zobaczyć. 243 00:17:35,953 --> 00:17:38,372 Niektórzy naprawdę potrzebują zajęcia. 244 00:17:48,090 --> 00:17:49,383 Kocham cię! 245 00:17:51,260 --> 00:17:54,096 ...NIESKOŃCZONA, JEDYNIE PORZUCONA. LEONARDO DA VINCI 246 00:18:51,362 --> 00:18:52,863 Dzięki, skarbie. 247 00:18:54,073 --> 00:18:57,493 - Przecież musiałam założyć te buty. - Tędy. 248 00:18:57,618 --> 00:18:59,036 - Są świetne. - Dzięki. 249 00:18:59,161 --> 00:19:00,538 O Boże! 250 00:19:05,543 --> 00:19:06,794 Dzień dobry. 251 00:19:10,464 --> 00:19:14,343 Witamy. Zanim udacie się do pokojów, by się odświeżyć, 252 00:19:14,468 --> 00:19:17,763 zdeponujcie swoje telefony. 253 00:19:17,888 --> 00:19:20,933 Zwrócimy je w niedzielę przed waszym wyjazdem. 254 00:19:21,517 --> 00:19:22,852 Nie ma sprawy. 255 00:19:24,687 --> 00:19:25,646 Dziękuję. 256 00:19:35,114 --> 00:19:38,784 - Hej. - Pani Katz. 257 00:19:47,168 --> 00:19:48,669 Dziękuję. 258 00:19:52,047 --> 00:19:55,509 - To prezent? Dziękuję. - Witamy, pani Ecton. 259 00:19:55,634 --> 00:19:57,344 Piękny! 260 00:20:00,181 --> 00:20:02,141 - Ariel. - Postawię obok nagrody Emmy. 261 00:21:40,364 --> 00:21:43,742 Przez lata moje koncerty 262 00:21:44,368 --> 00:21:50,124 przyciągały rzesze wielbicieli 263 00:21:50,249 --> 00:21:52,168 i wyróżnionych. 264 00:21:52,293 --> 00:21:56,005 Po każdym występie zwykle zapraszałem niektórych za kulisy, 265 00:21:56,130 --> 00:22:00,509 do garderoby. 266 00:22:00,634 --> 00:22:06,056 Robiliśmy zdjęcia i wymienialiśmy uprzejmości. 267 00:22:07,099 --> 00:22:11,854 Pewnego wieczoru miałem niewiarygodny zaszczyt 268 00:22:11,979 --> 00:22:17,026 powitać Chucka Norrisa i Muhammada Alego. 269 00:22:18,652 --> 00:22:24,575 I jak zawsze, gdy dwóch samców alfa spotyka się w jednym miejscu, 270 00:22:24,700 --> 00:22:27,161 dochodzi do rywalizacji. 271 00:22:27,286 --> 00:22:30,372 Otóż Chuck Norris wstał i ogłosił, 272 00:22:30,498 --> 00:22:34,793 że jego ręce są tak szybkie, 273 00:22:34,919 --> 00:22:38,547 że potrafi przeciąć komara na pół. 274 00:22:39,298 --> 00:22:42,218 Tuż po tym, jak skończył zdanie... 275 00:22:43,552 --> 00:22:46,388 Spojrzałem na podłogę, 276 00:22:46,514 --> 00:22:49,767 a tam przepołowiony komar. 277 00:22:51,519 --> 00:22:53,604 Ali wczuł się w sytuację. 278 00:22:53,729 --> 00:22:57,608 Wstał i wyszedł na środek sali, 279 00:22:57,733 --> 00:23:01,320 odchylił się 280 00:23:01,821 --> 00:23:03,656 i uderzył dwa razy. 281 00:23:04,532 --> 00:23:06,242 Patrzę w dół, 282 00:23:06,367 --> 00:23:12,331 a tam komar posiekany na cztery kawałki. 283 00:23:13,082 --> 00:23:16,085 Cała sala wiwatuje, ale Chuck Norris, 284 00:23:16,210 --> 00:23:19,463 bardzo zdeterminowany, nie poddaje się. 285 00:23:20,756 --> 00:23:25,427 Wraca na środek sali, znajduje jednego i... 286 00:23:30,182 --> 00:23:33,602 Spojrzałem w dół i zobaczyłem małego krwiopijcę 287 00:23:33,727 --> 00:23:36,522 pokrojonego na sześć kawałków. 288 00:23:37,022 --> 00:23:40,693 A Ali stoi spokojnie i skanuje pokój. 289 00:23:41,193 --> 00:23:44,780 Namierza komara. 290 00:23:44,905 --> 00:23:48,409 Bach! Spoglądam, a komar wciąż jest w powietrzu. 291 00:23:48,534 --> 00:23:54,540 Ja na to: ←Ali, Mistrzu, ten komar wciąż lata”. 292 00:23:54,665 --> 00:23:57,126 Ali odwraca się do mnie i mówi: 293 00:23:57,668 --> 00:24:00,254 ←Tak, wciąż lata, 294 00:24:00,379 --> 00:24:02,339 ale nie będzie miał dzieci”. 295 00:24:09,680 --> 00:24:16,020 Pozwólcie, że jako pierwszy pogratuluję wam tego, 296 00:24:16,145 --> 00:24:24,111 że jako pierwsi wysłuchacie mojego 18. albumu <i>Życzenie Cezara.</i> 297 00:24:27,031 --> 00:24:28,574 - Zjedzmy kolację. - Tak. 298 00:24:34,121 --> 00:24:36,373 Miło cię w końcu poznać. 299 00:24:40,169 --> 00:24:41,879 - Miło cię widzieć. - Alfredzie. 300 00:24:42,004 --> 00:24:45,424 - Miło mi, młody człowieku. - Pozwól, że zacznę od... 301 00:24:45,549 --> 00:24:47,802 - Było, minęło. - Właśnie. 302 00:24:50,221 --> 00:24:52,890 - Dobrze wyglądasz. - Ty też. Ale ja lepiej. 303 00:24:53,015 --> 00:24:54,767 Dzięki, Ariel. 304 00:24:55,559 --> 00:24:58,312 Hej, podobno jesteś z Nowego Jorku. To prawda? 305 00:24:58,437 --> 00:25:01,565 - Tak, to prawda. - Ale super. 306 00:25:01,690 --> 00:25:03,150 - Dzięki. - Ładna fryzura. 307 00:25:03,692 --> 00:25:07,947 - Ty też masz ładną. Jestem Ariel. - Miło cię poznać. Jestem Maude. 308 00:25:08,072 --> 00:25:10,741 - Miło cię poznać, Maude. - Usiądziesz koło mnie? 309 00:25:10,866 --> 00:25:13,410 Tak. Tak, usiądę. 310 00:25:15,663 --> 00:25:18,165 Czas na toast. 311 00:25:19,083 --> 00:25:21,669 Bo to, stary przyjacielu, już się nie zdarza. 312 00:25:21,794 --> 00:25:25,881 Tęskniliśmy za tym. Tak jak tęskniliśmy za tobą. 313 00:25:26,006 --> 00:25:27,132 To jest Ariel. 314 00:25:27,258 --> 00:25:28,968 - To zaszczyt tu być. - Cześć. 315 00:25:29,093 --> 00:25:30,636 - Jestem Joel. - Za Alfreda. 316 00:25:30,761 --> 00:25:31,971 Za Alfreda. 317 00:25:38,686 --> 00:25:41,438 Hej. Najpierw chleb. 318 00:25:41,772 --> 00:25:43,566 Najpierw chleb. 319 00:25:46,068 --> 00:25:48,612 Ugryź i podaj dalej. 320 00:25:56,370 --> 00:26:01,041 - Jesteś jak pantera. - Czy zobaczymy w weekend, jak tańczysz? 321 00:26:01,167 --> 00:26:03,752 Nie martw się, nadal brak mi koordynacji. 322 00:26:05,171 --> 00:26:08,424 - Daj spokój, Claro. - Co? Nikt nie rusza się jak Moretti. 323 00:26:08,549 --> 00:26:11,594 Czyż to nie wspaniałe? Miło z twojej strony. 324 00:27:14,365 --> 00:27:15,825 Dziękuję. 325 00:27:20,329 --> 00:27:21,247 Jest ładny. 326 00:27:21,372 --> 00:27:24,708 - To prawda. - Tak. 327 00:27:31,632 --> 00:27:33,300 Jorg? 328 00:27:35,219 --> 00:27:37,221 Ariel Ecton. 329 00:27:39,515 --> 00:27:40,891 To niesamowite. 330 00:27:45,729 --> 00:27:49,733 Będę szczera, jestem tu jako dziennikarka 331 00:27:49,859 --> 00:27:54,071 i pewnie będziemy pisać artykuł o tym, jakie to wszystko niesamowite. 332 00:27:54,196 --> 00:27:57,032 Pragnę nakreślić tło, 333 00:27:57,158 --> 00:28:00,661 więc chciałabym z tobą porozmawiać. 334 00:28:08,878 --> 00:28:10,629 Uczyłem muzyki 335 00:28:11,672 --> 00:28:16,177 w liceum Harden w Charlotte. 336 00:28:16,302 --> 00:28:19,722 W którymś semestrze wybrałem mojego ulubionego muzyka, 337 00:28:20,598 --> 00:28:22,892 tego oto Czarnoksiężnika Pulsu, 338 00:28:23,017 --> 00:28:26,020 by dzieciaki skupiły się głównie na nim. 339 00:28:29,982 --> 00:28:33,402 Pewnego dnia, gdy prowadziłem drugą lekcję, 340 00:28:33,527 --> 00:28:37,656 odebrałem telefon z informacją, że Moretti chce się ze mną spotkać. 341 00:28:38,491 --> 00:28:41,160 Na początku myślałem, że to żart. 342 00:28:41,285 --> 00:28:44,246 Jasne. Od dziesięciu lat nikt nie widział Morettiego. 343 00:28:44,371 --> 00:28:46,165 - Tak. - Tak. 344 00:28:46,290 --> 00:28:48,000 A potem 345 00:28:48,918 --> 00:28:50,836 włączył się on 346 00:28:52,171 --> 00:28:54,882 i usłyszałem ten głos... 347 00:28:56,926 --> 00:28:58,469 nie do podrobienia. 348 00:29:00,221 --> 00:29:01,847 To nie był żart. 349 00:29:01,972 --> 00:29:04,975 To był sam cholerny Debutante. 350 00:29:05,100 --> 00:29:09,313 Moretti tak po prostu do ciebie zadzwonił? 351 00:29:09,897 --> 00:29:11,732 Kazał mi nikomu o tym nie mówić. 352 00:29:12,441 --> 00:29:14,109 Powiedział, czego chce albo...? 353 00:29:15,319 --> 00:29:17,696 Co? Nie było trzeba. 354 00:29:17,822 --> 00:29:19,281 Nie powiadomiłem nawet pracy. 355 00:29:19,949 --> 00:29:24,370 Nie przyszedłem i już. Następnego dnia rano byłem w samolocie. 356 00:29:26,330 --> 00:29:29,375 Teraz uczę teorii muzyki dzieci tutaj, 357 00:29:29,500 --> 00:29:31,627 na przykład małą Maud. 358 00:29:34,755 --> 00:29:40,553 A John uczy WF-u, lekkoatletyki i łucznictwa. 359 00:29:44,431 --> 00:29:48,018 ”Ucz ich za młodu, a świat będzie twój”. 360 00:29:49,562 --> 00:29:53,399 To z książki. Niebieskiej. 361 00:29:53,524 --> 00:29:56,402 <i>- Medytacje Lewelizmu.</i> - Tak. 362 00:29:56,527 --> 00:29:58,737 Czy to...? 363 00:29:58,863 --> 00:30:02,992 Nie wiem, jak inaczej o to zapytać. Czy wy... 364 00:30:03,117 --> 00:30:05,619 - Jesteście...? - Jesteśmy Lewelistami. 365 00:30:07,413 --> 00:30:09,123 Co... 366 00:30:11,000 --> 00:30:14,086 Co to znaczy dla ciebie i... 367 00:30:15,421 --> 00:30:16,589 was wszystkich? 368 00:30:19,842 --> 00:30:24,763 To jedyna holistyczna ścieżka, która zapobiega blokowaniu kreatywności 369 00:30:24,889 --> 00:30:29,852 i zapewnia ochronę tym, którzy są predestynowani do dysponowania nią. 370 00:30:44,992 --> 00:30:48,871 - PSYCHOFONI - MORETTI - STARZEJE SIĘ NATURALNIE? 371 00:31:16,899 --> 00:31:18,943 ”Psychofani” pisze się przez ”a”. 372 00:31:22,196 --> 00:31:23,989 Pewnie tak. 373 00:31:24,114 --> 00:31:25,908 - Cześć. - Alfred Moretti. 374 00:31:26,408 --> 00:31:30,204 - Ariel Ecton. - W rzeczy samej. 375 00:31:30,329 --> 00:31:32,331 Byłam zaskoczona zaproszeniem, 376 00:31:32,456 --> 00:31:37,127 ale to dla mnie zaszczyt, że mogłam się tu znaleźć. 377 00:31:38,003 --> 00:31:39,255 Mam nadzieję. 378 00:31:40,339 --> 00:31:42,174 Nie zapomnij o ”a”. 379 00:31:43,300 --> 00:31:45,261 - Dobrze. - Odpoczywaj. 380 00:31:45,386 --> 00:31:46,720 Ty też. 381 00:32:02,319 --> 00:32:06,073 Gratulujemy i witamy ponownie na tym niepowtarzalnym wydarzeniu. 382 00:32:06,198 --> 00:32:10,703 Dla waszej wygody przydzieliliśmy wam całodobowych konsjerżów. 383 00:32:11,245 --> 00:32:13,205 Jeśli zapragniecie jakiegoś serwisu, 384 00:32:13,330 --> 00:32:15,207 poproście ich o niego. 385 00:32:16,083 --> 00:32:20,212 Nie za dużo, nie za mało. Konsjerż jest do waszych usług. 386 00:32:20,713 --> 00:32:22,965 Jasna cholera! Muzeum Morettiego. 387 00:32:23,716 --> 00:32:25,342 Nie wierzę, że istnieje. 388 00:32:25,926 --> 00:32:29,263 Dzieci pokażą teatrzyk kukiełkowy. Uwielbiam teatr lalek. 389 00:32:55,623 --> 00:32:57,750 W CELU ZAPEWNIENIA INTEGRALNOŚCI DOZNAŃ 390 00:32:57,875 --> 00:32:59,251 PRZECHOWAMY TWOJEGO LAPTOPA 391 00:33:29,031 --> 00:33:31,200 POSŁUCHAJ NOWEGO SINGLA MORETTIEGO 392 00:33:35,704 --> 00:33:40,751 <i>Ta piosenka nosi tytuł ”Jutro, kochanie”. Miłego słuchania.</i> 393 00:33:57,434 --> 00:34:00,062 <i>Ostatni raz zakochałem się,</i> 394 00:34:00,187 --> 00:34:03,149 <i>Gdy miałem 16 lat</i> 395 00:34:06,443 --> 00:34:11,615 <i>Mały chłopiec z wielkimi marzeniami</i> 396 00:34:14,325 --> 00:34:19,497 <i>Wtedy ona pojechała na zachód po Hollywoodzki sen</i> 397 00:34:21,249 --> 00:34:22,834 K5: POKÓJ ARIEL 398 00:34:22,959 --> 00:34:27,923 <i>Miłość nie ułożyła się tak, jak miała</i> 399 00:34:29,633 --> 00:34:34,847 <i>Błagałem ją, by została, lecz nie miałem argumentów</i> 400 00:34:36,015 --> 00:34:38,350 - K1: POKÓJ EMILY - K2: POKÓJ STANA 401 00:34:38,476 --> 00:34:40,811 <i>Stojąc w kowbojskim kapeluszu i dżinsach</i> 402 00:34:40,936 --> 00:34:45,357 K3: SPA 403 00:34:45,483 --> 00:34:48,652 <i>Ona co noc o 20.00 jest w telewizji</i> 404 00:34:48,777 --> 00:34:50,488 K6: DZIEDZINIEC POŁUDNIE 405 00:34:52,406 --> 00:34:53,824 K10: POKÓJ CLARY 406 00:34:53,949 --> 00:35:00,080 <i>A mnie to nie wyszło tak, jak miało</i> 407 00:35:00,206 --> 00:35:03,417 <i>Zasługujesz na najlepsze</i> 408 00:35:04,210 --> 00:35:07,379 <i>Będę tęsknił powoli</i> 409 00:35:08,255 --> 00:35:11,634 <i>Bo życie pędzi</i> 410 00:35:11,759 --> 00:35:13,302 K7: POKÓJ BIANKI 411 00:35:13,427 --> 00:35:15,721 <i>Szybciej niż dawniej</i> 412 00:35:15,846 --> 00:35:16,931 K8: BASEN 413 00:35:17,056 --> 00:35:19,558 <i>Gdy byliśmy młodzi, mieliśmy czas</i> 414 00:35:20,309 --> 00:35:24,313 <i>Sekundy zdawały się trwać wieczność</i> 415 00:35:24,438 --> 00:35:26,023 - K3: SPA - K4: DZIEDZINIEC 416 00:35:26,148 --> 00:35:28,192 <i>Ale nigdy nie wiedziałem</i> 417 00:35:28,317 --> 00:35:31,862 <i>Ile czasu będziemy razem</i> 418 00:35:32,446 --> 00:35:36,617 <i>Ile czasu będziemy razem</i> 419 00:36:05,938 --> 00:36:07,398 Co ty robisz? 420 00:36:09,692 --> 00:36:11,193 Nie! Puść mnie! 421 00:36:35,009 --> 00:36:38,762 - Dzień dobry. - Dzień dobry. Potrzebujesz czegoś? 422 00:36:39,930 --> 00:36:43,017 Nie. Chciałam tylko pobiegać. 423 00:36:47,855 --> 00:36:49,690 Mogę iść pobiegać? 424 00:38:36,797 --> 00:38:39,341 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 425 00:38:39,842 --> 00:38:44,305 - Jak ci się tu podoba? - Podoba mi się. 426 00:38:45,723 --> 00:38:49,268 - Jak się biegało? - Dobrze. 427 00:38:49,393 --> 00:38:52,021 Ale źle się z tym czuję, 428 00:38:52,146 --> 00:38:56,066 że moja konsjerżka musiała cały czas ze mną biegać. 429 00:38:56,192 --> 00:38:58,486 Wkładacie całą duszę w obsługę. 430 00:38:59,111 --> 00:39:03,657 Myślisz, że obsługa to jedyne, w co wkładamy całą duszę? 431 00:39:04,700 --> 00:39:06,202 Cóż... 432 00:39:08,037 --> 00:39:09,455 Piosenka była cudowna. 433 00:39:10,414 --> 00:39:13,083 Naprawdę... 434 00:39:15,252 --> 00:39:17,796 była piękna, niepokojąca i zabawna. 435 00:39:17,922 --> 00:39:19,757 Zabawna? W jakim sensie? 436 00:39:20,424 --> 00:39:22,843 Nie tak sobie wyobrażam twoje serce. 437 00:39:22,968 --> 00:39:25,721 A jak? 438 00:39:30,351 --> 00:39:33,771 Teflon pokryty brokatem 439 00:39:33,896 --> 00:39:37,983 i wzmocniony pierdylionem kasy i braw. Wybacz słownictwo. 440 00:39:38,108 --> 00:39:42,071 Nie hamuj się z mojego powodu. Usiądź. 441 00:39:46,200 --> 00:39:47,576 Po prostu... 442 00:39:47,701 --> 00:39:51,121 - Jestem pod wrażeniem. - Dziękuję. 443 00:39:52,331 --> 00:39:55,459 Śpiewasz o tym wszystkim, jakby to zdarzyło się wczoraj. 444 00:39:57,378 --> 00:40:01,674 To pocieszające, że nie wyszedłeś z formy. 445 00:40:03,092 --> 00:40:05,845 Dziękuję. Tak, to by była wtopa. 446 00:40:05,970 --> 00:40:08,347 Tak, wielka wtopa. 447 00:40:08,472 --> 00:40:09,640 Cześć, Ariel. 448 00:40:15,020 --> 00:40:18,482 Nie chcę z samego rana snuć teorii spiskowych, 449 00:40:18,607 --> 00:40:22,361 ale to miejsce... ta... 450 00:40:24,238 --> 00:40:26,991 religia, lewelizm... 451 00:40:28,868 --> 00:40:30,786 Kiedy ją stworzyłeś? 452 00:40:30,911 --> 00:40:33,205 O nie. 453 00:40:35,833 --> 00:40:39,837 Nie stworzyłem jej. Myślisz, że to mój wymysł? 454 00:40:39,962 --> 00:40:42,840 Jestem zwykłym piosenkarzem. 455 00:40:43,632 --> 00:40:46,343 Ona istniała na długo przede mną. 456 00:40:47,261 --> 00:40:48,471 Ale jesteś jej wyznawcą? 457 00:40:49,054 --> 00:40:51,807 Tak, jestem jej oddany. 458 00:40:55,478 --> 00:40:56,979 Czym się zajmujecie? 459 00:40:58,439 --> 00:41:00,357 Jak to czym? 460 00:41:00,483 --> 00:41:02,902 W każdej religii coś się robi. 461 00:41:03,569 --> 00:41:07,156 Katolicy chodzą na msze i piją krew Chrystusa. 462 00:41:07,281 --> 00:41:12,286 Muzułmanie modlą się zwróceni w stronę Mekki. Wszyscy coś robią. 463 00:41:12,411 --> 00:41:14,538 W każdej religii robi się coś razem. 464 00:41:16,081 --> 00:41:19,293 A jak nazwiesz grupę, która nic nie robi razem? 465 00:41:19,835 --> 00:41:21,003 Kongres. 466 00:41:24,298 --> 00:41:25,508 Wiesz co? 467 00:41:25,633 --> 00:41:31,764 Właściwie... Jest jedna rzecz, którą wszyscy robimy. 468 00:41:31,889 --> 00:41:34,600 - Chcesz zobaczyć? - Tak. 469 00:42:02,002 --> 00:42:06,841 Przepraszam za smród. Nie będę kłamać, że można się do niego przyzwyczaić. 470 00:42:08,717 --> 00:42:15,724 Ten wyznawca bierze udział w procesie, który nazywamy Nurkowaniem. 471 00:42:15,850 --> 00:42:19,311 Wszyscy jesteśmy do tego powołani. 472 00:42:20,229 --> 00:42:24,400 - Wszyscy włącznie z tobą. - Jak najbardziej. 473 00:42:29,488 --> 00:42:31,699 Są do jedzenia? 474 00:42:32,199 --> 00:42:35,911 Na naszyjniki. Szukamy tylko naturalnych pereł. 475 00:42:36,036 --> 00:42:41,292 Musimy otworzyć każdą ostrygę, 476 00:42:41,417 --> 00:42:44,628 dopóki nie znajdziemy w którejś perły. 477 00:42:45,379 --> 00:42:51,844 Ile pereł można znaleźć na sto ostryg? 478 00:42:51,969 --> 00:42:57,016 Niewiele, ale nie chodzi o sprowadzanie tego 479 00:42:57,141 --> 00:42:58,851 do ilości. 480 00:42:59,727 --> 00:43:00,895 Więc o co chodzi? 481 00:43:11,030 --> 00:43:13,032 Cholera! 482 00:43:15,701 --> 00:43:20,623 Lepiej go zostawmy. Niech się skoncentruje. 483 00:43:36,388 --> 00:43:41,268 Wybacz, jeśli czegoś nie rozumiem, ale co... 484 00:43:42,728 --> 00:43:46,023 Jaki to ma sens? 485 00:43:47,900 --> 00:43:51,362 <i>Medytacje Lewelizmu </i>uczą nas, 486 00:43:51,487 --> 00:43:57,952 że wartość jednej perły przewyższa wartość 487 00:43:58,577 --> 00:44:02,957 wszystkich pustych muszli, i że ta równowaga nie istnieje 488 00:44:03,082 --> 00:44:06,710 w takim sensie, że wszystkie rzeczy są równe, 489 00:44:06,836 --> 00:44:13,926 ale w uświadomieniu sobie, że... nie są. 490 00:44:15,261 --> 00:44:17,930 - Prawdziwa równowaga? - Tak. 491 00:44:18,055 --> 00:44:22,101 Jak na przykład gdy śpi się 12 godzin dziennie 492 00:44:22,226 --> 00:44:24,979 i jest się aktywnym przez 12 godzin. 493 00:44:29,024 --> 00:44:32,695 Naprawdę kupiłeś i nosisz zęby Freddy'ego Mercury'ego? 494 00:44:57,803 --> 00:44:59,096 Dobra. 495 00:45:05,436 --> 00:45:06,770 Cześć. 496 00:45:08,689 --> 00:45:13,652 Cześć. Miło cię w końcu poznać, Ariel. 497 00:45:14,987 --> 00:45:17,448 - Ciebie również... - Rachel. 498 00:45:18,908 --> 00:45:20,493 - Jasne. - Dobrze. 499 00:45:22,620 --> 00:45:25,998 - Rachel. - Ta i ta. Tak. 500 00:45:26,123 --> 00:45:27,875 - Cześć, Rachel. - Hej. 501 00:45:28,000 --> 00:45:32,546 - Co to jest? - Proszę. Piękna. 502 00:45:32,671 --> 00:45:36,217 Opcja trzecia z podkładem oliwkowym, tak jak uzgodniliśmy. 503 00:45:36,342 --> 00:45:39,178 - Dobrze. - Nie, już to dostałam. 504 00:45:39,303 --> 00:45:43,224 Co to ma być? Spa? 505 00:45:43,349 --> 00:45:44,642 STYLIZACJA 506 00:45:44,767 --> 00:45:45,935 Tak. Dobrze. 507 00:45:46,060 --> 00:45:48,938 Sprawimy, że będziesz wyglądać bajecznie. 508 00:45:50,439 --> 00:45:51,524 Dobrze. 509 00:45:54,151 --> 00:45:57,404 Jaki rozmiar? Dobra, dwie sukienki. 510 00:45:59,406 --> 00:46:00,866 Mam pytanie. 511 00:46:03,828 --> 00:46:06,121 Czy kilka lat temu nagle zadzwonił 512 00:46:06,247 --> 00:46:10,793 do ciebie Moretti i sprowadził cię w to miejsce? 513 00:46:10,918 --> 00:46:13,003 Wybacz, kochana, mamy grafik. 514 00:46:13,128 --> 00:46:14,463 Pozwól nam pracować, 515 00:46:14,588 --> 00:46:17,591 a obiecuję, że będziesz wyglądać i czuć się wspaniale. 516 00:46:33,315 --> 00:46:35,651 Masz rysy hollywoodzkiej aktorki. 517 00:46:35,776 --> 00:46:37,278 - Jasne. - Jesteś przepiękna. 518 00:46:37,403 --> 00:46:40,739 - Nie dajmy się ponieść emocjom. - Dobrze. 519 00:46:41,240 --> 00:46:44,410 Dziwne. Szybko działacie. 520 00:46:44,535 --> 00:46:46,912 To tak, jakby spojrzeć w lustro 521 00:46:47,037 --> 00:46:48,873 i zobaczyć w nim swoich rodziców. 522 00:46:51,125 --> 00:46:55,087 Jak twój damski ogród? 523 00:46:58,841 --> 00:47:01,677 - Co? - Damski ogródek. 524 00:47:03,304 --> 00:47:04,597 Twoja pusia. 525 00:47:05,639 --> 00:47:06,974 Twoja wagina, kochanie. 526 00:47:07,099 --> 00:47:09,643 Kiedy ostatnio się tam goliłaś albo depilowałaś? 527 00:47:09,768 --> 00:47:11,854 Domyśliłam się, o co chodzi. 528 00:47:14,231 --> 00:47:18,903 Nie wiem. Naprawdę... 529 00:47:19,028 --> 00:47:22,406 To chyba nie twoja sprawa. 530 00:47:25,493 --> 00:47:29,413 - Minęło trochę czasu. - To dobrze. 531 00:47:30,080 --> 00:47:33,000 Dobrze. Moretti chce, by wszyscy byli nieogoleni. 532 00:47:33,125 --> 00:47:36,462 Ale tak naprawdę ma na myśli pełny, schludny krzak. 533 00:47:36,587 --> 00:47:40,674 Z naciskiem na ←schludny”. Wszyscy to robimy. Nawet mężczyźni. 534 00:47:44,804 --> 00:47:49,183 - Czy on zamierza oglądać...? - Na pewno nie. 535 00:47:50,935 --> 00:47:54,730 Pracowałam dla Debutante jeszcze przed trasą <i>Cream Crush</i>. 536 00:47:54,855 --> 00:47:59,527 Miał wielu wspaniałych gości. Ikony. Ludzi, których imieniem nazwano święta. 537 00:47:59,652 --> 00:48:01,904 Piłkarze, laureaci nagrody Pulitzera. 538 00:48:02,029 --> 00:48:05,741 Każdy bez wyjątku przeszedł przez ten proces. 539 00:48:05,866 --> 00:48:09,286 Przepraszam. Wpływowi... 540 00:48:10,329 --> 00:48:16,585 ludzie pozwolili tobie lub komukolwiek innemu 541 00:48:16,710 --> 00:48:21,382 golić się tam dlatego, że chcieli 542 00:48:23,050 --> 00:48:24,593 spędzić czas z Morettim? 543 00:48:25,094 --> 00:48:28,973 Jak mawia Moretti, 544 00:48:29,098 --> 00:48:33,894 nikt tak nie dyma gwiazd od jebanych gwiazd. 545 00:48:41,318 --> 00:48:43,279 Czy on kiedyś opowiedział dowcip, 546 00:48:43,404 --> 00:48:44,905 - który jest zabawny? - Cóż... 547 00:48:45,030 --> 00:48:47,283 - Cześć. - Cześć. 548 00:48:47,408 --> 00:48:49,869 Wyglądasz wspaniale, kochanie. 549 00:48:49,994 --> 00:48:52,872 - Prawda, Stan? - Nie zgłaszam sprzeciwu. 550 00:48:52,997 --> 00:48:55,708 Wy też wyglądacie wspaniale. Piękna fryzura, Claro. 551 00:48:55,833 --> 00:48:57,293 To peruka. 552 00:48:57,418 --> 00:49:00,504 Ona wie, że to peruka, Stan. Jesteś żałosny. 553 00:49:01,213 --> 00:49:02,798 Jest trochę za ciasna. 554 00:49:02,923 --> 00:49:05,551 Ale świetnie w niej wyglądam. 555 00:49:05,676 --> 00:49:07,511 Tak. To jest styl. 556 00:49:11,974 --> 00:49:15,978 Przepraszam. Czy konsjerżowie byli z wami całą noc? 557 00:49:16,812 --> 00:49:18,147 - Tak. - Tak. 558 00:49:18,939 --> 00:49:22,443 I ogolili was... 559 00:49:24,737 --> 00:49:26,363 tam? 560 00:49:26,489 --> 00:49:28,199 - Tak. - Dobra, spoko. 561 00:49:29,658 --> 00:49:31,702 - Pieprzony Moretti. - Tak. 562 00:49:33,829 --> 00:49:35,372 - Cześć. - Hej. 563 00:49:35,498 --> 00:49:37,500 - Hej. - Rany. 564 00:49:37,625 --> 00:49:40,252 - Dziękuję. - Bianco, co za prezencja. 565 00:49:40,377 --> 00:49:42,546 - Przestań. - Serio, wyglądasz pięknie. 566 00:49:42,671 --> 00:49:45,549 Dobra. Idziemy słuchać albumu? 567 00:49:47,760 --> 00:49:49,553 Brakuje jednego z nas. 568 00:49:49,678 --> 00:49:52,223 Właśnie, gdzie Bill? 569 00:49:52,890 --> 00:49:57,019 Pan Lotto zdecydował się przedłużyć sesję masażu. 570 00:49:57,603 --> 00:49:58,729 Dołączy później. 571 00:49:58,854 --> 00:50:02,817 - Typowe. - Lubi sobie dogodzić. 572 00:50:57,037 --> 00:50:59,165 Powiem tylko jedno: 573 00:50:59,290 --> 00:51:01,750 odkąd znaleźliśmy się na tej planecie, 574 00:51:01,876 --> 00:51:05,504 ludzkość ma do spłacenia dług. 575 00:51:05,629 --> 00:51:12,136 Raz na jakiś czas Michał Anioł maluje freski w Kaplicy Sykstyńskiej 576 00:51:12,261 --> 00:51:16,098 albo Tina Turner śpiewa <i>Proud Mary.</i> 577 00:51:16,223 --> 00:51:19,477 I dług ludzkość maleje. 578 00:51:20,060 --> 00:51:24,732 Nie mówię, że moja płyta <i>Życzenie Cesara</i> 579 00:51:24,857 --> 00:51:27,359 całkiem go zniweluje, 580 00:51:27,943 --> 00:51:31,989 Ale możecie być pewni, że nas do tego zbliży. 581 00:51:51,550 --> 00:51:55,763 <i>Hej, skarbie, spójrz na mnie</i> 582 00:51:55,888 --> 00:52:00,184 <i>To, jak zasypiasz Dziś modlę się o obecność w twych snach</i> 583 00:52:00,309 --> 00:52:04,563 <i>Hej, wariatko, chodź do mnie</i> 584 00:52:04,688 --> 00:52:09,193 <i>Kocham grać rolę miłości Wpisz mnie w swoją scenerię</i> 585 00:52:09,318 --> 00:52:11,403 <i>Kamery</i> 586 00:52:11,529 --> 00:52:13,405 <i>Akcja</i> 587 00:52:13,531 --> 00:52:15,449 <i>Fatalne</i> 588 00:52:15,574 --> 00:52:17,701 <i>Zauroczenie</i> 589 00:52:17,827 --> 00:52:19,829 <i>Bisy</i> 590 00:52:19,954 --> 00:52:22,122 <i>Akordy</i> 591 00:52:22,248 --> 00:52:24,208 <i>Najnowsza</i> 592 00:52:24,333 --> 00:52:26,001 <i>Moda</i> 593 00:52:26,126 --> 00:52:28,254 <i>Jesteś seksowna i o tym wiesz</i> 594 00:52:28,379 --> 00:52:30,381 <i>Nie boisz się tego okazać</i> 595 00:52:30,506 --> 00:52:32,383 <i>Uwielbiam cię, daję prezenty</i> 596 00:52:32,508 --> 00:52:34,635 <i>Ty daj swój tyłek, daj swe usta</i> 597 00:52:34,760 --> 00:52:36,679 <i>Daj mi Wenus, ja dam ci Marsa</i> 598 00:52:36,804 --> 00:52:39,056 <i>Daj mi noc, ja dam gwiazdy</i> 599 00:52:39,181 --> 00:52:42,309 <i>Dam ci wszystko</i> 600 00:52:42,893 --> 00:52:46,063 <i>- 35 milimetrów - Stój, zdjęcie, pozuj, zdjęcie</i> 601 00:52:46,188 --> 00:52:48,190 <i>Puls, wygrana, blichtr, porażka</i> 602 00:52:48,315 --> 00:52:51,443 <i>Światło, miłość, brawura, życie, odwaga, śmierć</i> 603 00:52:51,569 --> 00:52:54,655 <i>- 35 milimetrów - Stój, zdjęcie, pozuj, zdjęcie</i> 604 00:52:54,780 --> 00:52:56,907 <i>Puls, wygrana, blichtr, porażka</i> 605 00:52:57,032 --> 00:53:00,119 <i>Idź, kochaj, idź, żyj, idź, konaj</i> 606 00:53:00,244 --> 00:53:02,121 <i>35 milimetrów</i> 607 00:53:09,461 --> 00:53:10,963 <i>Hej, kochanie</i> 608 00:53:11,088 --> 00:53:13,382 <i>Hej, kochanie</i> 609 00:53:13,799 --> 00:53:17,511 <i>Ożywam w nocy Ożyjmy tej nocy</i> 610 00:53:17,970 --> 00:53:19,597 <i>Słodka duszo</i> 611 00:53:20,347 --> 00:53:21,974 <i>Nieskalana duszo</i> 612 00:53:22,808 --> 00:53:26,353 <i>Daj uniesienie, wpraw mnie w hipnozę</i> 613 00:53:27,188 --> 00:53:30,441 <i>Granice zostaną przekroczone</i> 614 00:53:31,150 --> 00:53:32,651 <i>Skup się na mnie</i> 615 00:53:33,652 --> 00:53:35,279 <i>Jestem beznadziejny</i> 616 00:53:35,779 --> 00:53:37,406 <i>Nie wstydź się kamery</i> 617 00:53:37,531 --> 00:53:40,117 <i>Przeciwstawmy się życiu</i> 618 00:53:40,242 --> 00:53:44,497 <i>Wynieś nas na ekran, żeby wszyscy wiedzieli</i> 619 00:53:44,622 --> 00:53:49,752 <i>O rany</i> 620 00:53:52,630 --> 00:53:54,757 <i>Jesteś seksowna i o tym wiesz</i> 621 00:53:54,882 --> 00:53:56,884 <i>Nie boisz się tego okazać</i> 622 00:53:57,009 --> 00:53:58,677 <i>Uwielbiam cię, daję prezenty</i> 623 00:53:58,803 --> 00:54:01,096 <i>Ty daj mi tyłek, daj mi swe usta</i> 624 00:54:01,222 --> 00:54:03,474 <i>Daj mi Wenus, ja dam ci Marsa</i> 625 00:54:03,599 --> 00:54:05,518 <i>Daj mi noc, ja dam ci gwiazdy</i> 626 00:54:05,643 --> 00:54:08,479 <i>Dam ci wszystko</i> 627 00:54:09,480 --> 00:54:12,525 <i>- 35 milimetrów - Stój, zdjęcie, pozuj, zdjęcie</i> 628 00:54:12,650 --> 00:54:14,944 <i>Puls, wygrana, blichtr, porażka</i> 629 00:54:15,069 --> 00:54:16,946 <i>Światło, miłość, brawura, życie</i> 630 00:54:17,071 --> 00:54:19,198 <i>- Odwaga, śmierć - 35 milimetrów</i> 631 00:55:04,910 --> 00:55:08,080 - Możemy wyłączyć muzykę? - Nic ci nie jest, słonko? 632 00:55:09,123 --> 00:55:11,333 Możecie dać jej wody? 633 00:55:12,293 --> 00:55:13,961 To pewnie alergia na orzechy. 634 00:55:14,086 --> 00:55:17,631 Całe to pokolenie obudziło się pewnego dnia z alergią na orzechy. 635 00:55:18,340 --> 00:55:20,843 Może to przez wysokość. 636 00:55:20,968 --> 00:55:23,512 Rachel, podajmy jej kroplówkę 637 00:55:23,637 --> 00:55:26,682 i oddajmy w ręce dobrych ludzi z ambulatorium. 638 00:55:26,807 --> 00:55:28,434 - Niech rzucą okiem. - Oddychaj. 639 00:55:28,559 --> 00:55:32,313 Jesteś w dobrych rękach. 640 00:55:35,232 --> 00:55:37,693 Spokojnie, miałem gorsze recenzje. 641 00:55:39,528 --> 00:55:43,032 Chodźmy zaczerpnąć świeżego powietrza. 642 00:55:43,157 --> 00:55:46,577 Niech muzyka się trochę wytłumi. Idziemy? 643 00:55:46,702 --> 00:55:48,245 - Jasne. - Tak? 644 00:55:51,540 --> 00:55:56,253 Dziękuję, jestem zaszczycony. To takie inspirujące. 645 00:55:56,378 --> 00:56:01,217 - Wszystko gra? - Tak. Chciałam to tylko poluzować. 646 00:56:03,427 --> 00:56:05,179 Co jest bardziej obłędne? 647 00:56:05,304 --> 00:56:09,433 To, że Moretti zmienił garderobę sześć razy w ciągu dwóch dni, 648 00:56:09,558 --> 00:56:12,061 czy to, 649 00:56:12,186 --> 00:56:16,357 że tworzy najlepszą rozrywkę na świecie? 650 00:56:16,482 --> 00:56:20,069 Bez wątpienia. Ale cała ta scena to kompletny odjazd. 651 00:56:20,736 --> 00:56:23,155 On i to miejsce... 652 00:56:23,864 --> 00:56:27,660 Ludzie tu są dziwnie utalentowani 653 00:56:27,785 --> 00:56:30,871 - i wyglądają na szczęśliwych. - Tak. 654 00:56:30,996 --> 00:56:33,874 Ale te blizny na rękach. Nie wiem, czy mi się to podoba. 655 00:56:34,959 --> 00:56:36,794 - Nie zauważyłam. - Tak. 656 00:56:38,838 --> 00:56:41,924 - Dobrze znasz Stana? - Stana? Tak. 657 00:56:43,676 --> 00:56:47,388 Bardzo by się wściekł, 658 00:56:47,513 --> 00:56:50,558 gdybym napisała własny artykuł o Lewelistach? 659 00:56:51,475 --> 00:56:53,853 Stan to dupek, ale jeśli masz coś 660 00:56:53,978 --> 00:56:57,898 wartościowego do powiedzenia, to nie zaprotestuje. 661 00:56:58,858 --> 00:57:01,026 Jest coś, co je łączy. 662 00:57:01,152 --> 00:57:04,113 Nie wiem, jak to ująć. Są bardzo różne, 663 00:57:04,238 --> 00:57:06,615 ale jest w nich coś... 664 00:57:06,740 --> 00:57:10,286 Jakby wszystkie były twarzami tej samej osoby. 665 00:57:10,411 --> 00:57:14,665 Leweliści wierzą, że Bóg to tymczasowy stan istnienia, 666 00:57:14,790 --> 00:57:18,919 a boskość jest dostępna dla wszystkich, 667 00:57:19,044 --> 00:57:22,673 tyle że szybko przemija. 668 00:57:23,549 --> 00:57:28,429 Na przykład gdy skomponowałem łącznik w <i>Live Without Love</i>, 669 00:57:28,554 --> 00:57:31,015 na chwilę stałem się bogiem. 670 00:57:31,140 --> 00:57:32,850 - Przez duże B. - Byłeś bogiem. 671 00:57:32,975 --> 00:57:35,728 Ale tylko w tym samym sensie, 672 00:57:35,853 --> 00:57:41,775 w jakim bogiem był człowiek, który tysiące lat temu stworzył podkowę. 673 00:57:41,901 --> 00:57:44,737 To fascynujące, Alfredzie. 674 00:57:44,862 --> 00:57:49,366 Nie sądzisz, że to może być trochę alienujące? 675 00:57:49,867 --> 00:57:53,370 Przecież większość ludzi tego nie potrafi 676 00:57:53,496 --> 00:57:59,251 i nigdy w swym życiu nie stworzy niczego idealnego. 677 00:57:59,376 --> 00:58:02,004 Wierzymy, że jest dokładnie odwrotnie. 678 00:58:02,129 --> 00:58:06,300 Każdy może być bogiem w jakimś momencie. 679 00:58:06,425 --> 00:58:08,844 To szansa dla wszystkich, 680 00:58:08,969 --> 00:58:12,473 od szefa aż po najniższych stopniem. 681 00:58:12,598 --> 00:58:14,934 To ma sens, prawda? 682 00:58:15,559 --> 00:58:17,436 Jesteśmy tylko naczyniami. 683 00:58:17,561 --> 00:58:19,688 Jedni mają w sobie autentyzm, inni nie. 684 00:58:23,275 --> 00:58:25,611 - Jak się miewasz? - Dobrze, dziękuję. 685 00:58:25,736 --> 00:58:28,113 O co chodzi? Jak ci idzie z notatkami? 686 00:58:28,239 --> 00:58:30,199 - Dobrze. Naprawdę. - To dobrze. 687 00:58:30,324 --> 00:58:32,910 Dostrzegłam wiele fascynujących rzeczy. 688 00:58:33,035 --> 00:58:35,746 Myślałam, że może... 689 00:58:36,247 --> 00:58:40,918 Mogłabym napisać coś swojego, dopisek do twojego artykułu. 690 00:58:41,043 --> 00:58:43,295 - Dopisek? - Tak, dopisek. Drugorzędny tekst. 691 00:58:43,420 --> 00:58:45,130 Tylko o Lewelistach. 692 00:58:47,174 --> 00:58:50,177 Stan... bądźmy szczerzy. 693 00:58:51,554 --> 00:58:53,430 - To sekta. - O tak. 694 00:58:53,556 --> 00:58:55,266 Albo coś w tym stylu. 695 00:58:55,391 --> 00:58:58,477 - To obłęd. - No i? 696 00:58:58,602 --> 00:59:01,313 Rozmawiałam wczoraj z Jorgiem. 697 00:59:01,438 --> 00:59:04,900 Historie członków są niezwykle fascynujące. 698 00:59:05,025 --> 00:59:08,696 - Mogę zgłębić... - Nie. Pozwól, że ci przerwę. 699 00:59:08,821 --> 00:59:10,322 Opublikujemy jeden artykuł. 700 00:59:10,447 --> 00:59:15,119 Grasz tu kluczową rolę, ale wszystko, co jest w tym miejscu interesujące, 701 00:59:15,244 --> 00:59:18,164 znajdzie się w mojej historii. 702 00:59:18,289 --> 00:59:19,999 - Jasne. - Poza tym... 703 00:59:20,124 --> 00:59:24,628 ci dziwni fani ubrani na niebiesko, pieprzone wazony 704 00:59:24,753 --> 00:59:29,133 i tańce nie mają znaczenia, bo chodzi o muzykę. 705 00:59:29,258 --> 00:59:31,010 To jest sedno. Chodzi o to... 706 00:59:33,679 --> 00:59:36,390 - O Boże! Stan. - O Boże! O Boże! 707 00:59:36,515 --> 00:59:37,558 Pomocy! 708 00:59:37,683 --> 00:59:39,351 - Co się stało? - Wołać Charlana! 709 00:59:40,144 --> 00:59:41,187 - Co się stało? - Już! 710 00:59:41,312 --> 00:59:42,521 Boże, wyciągnijcie to! 711 00:59:42,646 --> 00:59:44,440 - Nie! - O Boże! 712 00:59:44,565 --> 00:59:46,609 - Oddychaj, oddychaj. - Co się dzieje? 713 00:59:46,734 --> 00:59:49,737 Dostał tylko w ramię, ale pośpieszcie się. 714 00:59:49,862 --> 00:59:52,156 Oddychaj. 715 00:59:52,281 --> 00:59:53,324 Nie wyjmuj. 716 00:59:56,368 --> 00:59:57,745 O Boże! 717 00:59:58,704 --> 01:00:02,625 Przepraszam pana. Źle trzymałem łuk i mi się wyślizgnął. 718 01:00:04,043 --> 01:00:05,794 O Boże! 719 01:00:11,467 --> 01:00:12,593 Tak? 720 01:00:15,304 --> 01:00:17,473 Ariel? Chodź, napijemy się. 721 01:00:22,311 --> 01:00:27,274 Właśnie zamierzaliśmy zadzwonić do twojego pokoju i zaprosić cię do nas. 722 01:00:27,399 --> 01:00:29,235 - Tak było. - A sama przyszłaś. 723 01:00:29,360 --> 01:00:33,239 Nie zostało wiele, ale szczupli mają słabą głowę. 724 01:00:33,364 --> 01:00:35,449 Pamiętam, jak sama byłam szczupła. 725 01:00:35,574 --> 01:00:36,992 Wszyscy pamiętamy lata 80. 726 01:00:37,117 --> 01:00:38,327 - Jasne. - Wal się. 727 01:00:38,452 --> 01:00:40,579 - Sam się wal! - Za Morettiego, 728 01:00:40,704 --> 01:00:44,375 najlepszego artystę na świecie. 729 01:00:44,500 --> 01:00:48,504 - Nadal najlepszego w historii. - Bez wątpienia. 730 01:00:48,629 --> 01:00:49,880 Zdrowie Morettiego! 731 01:00:50,548 --> 01:00:51,715 Ariel, co się dzieje? 732 01:00:51,841 --> 01:00:55,094 Mam nadzieję, że nie chodzi o ten artykuł. 733 01:00:55,219 --> 01:00:56,804 Stan, czy to możliwe, 734 01:00:57,638 --> 01:01:00,307 że to nie był wypadek? 735 01:01:00,432 --> 01:01:01,892 - Co? - Jesteśmy 736 01:01:02,017 --> 01:01:03,519 na środku pustkowia. 737 01:01:03,644 --> 01:01:05,771 Zabrali nam komórki i laptopy, 738 01:01:05,896 --> 01:01:08,315 nie mamy kontaktu ze światem zewnętrznym. 739 01:01:08,440 --> 01:01:11,360 Podglądają nas, obserwują przez całą dobę. 740 01:01:11,485 --> 01:01:14,321 Pewnie nas teraz podsłuchują. 741 01:01:14,446 --> 01:01:15,990 Zaginęli ludzie! 742 01:01:16,115 --> 01:01:17,992 - Nie zapominajmy o tym! - Co? 743 01:01:18,117 --> 01:01:20,035 Na pewno z nami nie piłaś? 744 01:01:20,161 --> 01:01:23,414 - To brzmi jak szaleństwo. - Nie chciałam tego mówić. 745 01:01:23,539 --> 01:01:26,584 - Wybacz. - Coś jest nie tak. 746 01:01:27,418 --> 01:01:30,754 Nie niepokoi was to? 747 01:01:30,880 --> 01:01:33,841 Czy to jest dziwne, czy całkiem nienormalne? 748 01:01:33,966 --> 01:01:37,511 Dla mnie to mniej dziwne, że ten pretensjonalny dupek, 749 01:01:37,636 --> 01:01:41,223 Bill Lotto, uważa się za zbyt dobrego, by słuchać albumu z nami, 750 01:01:41,348 --> 01:01:46,270 niż to, że Alfred Moretti zaaranżował to wszystko, 751 01:01:46,395 --> 01:01:49,273 by ukraść nam telefony. Daj spokój. 752 01:01:49,398 --> 01:01:52,485 Nie wiem, czemu to zrobił! Mówiłaś, że się nienawidzą. 753 01:01:52,610 --> 01:01:55,446 Nienawidzili się przez straszne głupstwo. 754 01:01:55,571 --> 01:01:59,492 Wiele lat temu Bill w wywiadzie wyśmiał Morettiego za to, 755 01:01:59,617 --> 01:02:03,496 że wypchał swojego dobermana po jego śmierci. 756 01:02:03,621 --> 01:02:06,415 - Zgadza się. - Wabił się Tucker. 757 01:02:06,540 --> 01:02:08,083 Świętej pamięci Tucker. 758 01:02:08,209 --> 01:02:11,337 Oczywiście Morettiemu było trochę wstyd, 759 01:02:11,462 --> 01:02:14,298 bo wszyscy uważali, że to było dziwne, 760 01:02:14,423 --> 01:02:16,717 bo to było dziwne. 761 01:02:16,842 --> 01:02:19,845 Nie podoba mi się to wszystko. 762 01:02:19,970 --> 01:02:22,723 Dlatego właśnie ty robisz notatki. 763 01:02:22,848 --> 01:02:24,850 - Jasne. - Uspokój się... Czekaj. 764 01:02:27,853 --> 01:02:30,523 - Co się dzieje? - Nie wiem. Proszę cię. 765 01:02:53,462 --> 01:02:54,713 Tłum! 766 01:02:55,339 --> 01:02:58,634 Tłum jest zmartwiony. 767 01:03:01,011 --> 01:03:04,431 - Bo nie ma mnie na scenie! - Tak! 768 01:03:04,557 --> 01:03:06,600 Tylny rząd już prawie śpi, 769 01:03:08,269 --> 01:03:13,774 - Ale przedni jest gotowy do rozróby! - Tak! 770 01:03:13,899 --> 01:03:16,277 Perkusista spóźnił się godzinę! 771 01:03:17,278 --> 01:03:19,697 Był na tylnym siedzeniu samochodu fanki! 772 01:03:19,822 --> 01:03:20,823 Tak! 773 01:03:20,948 --> 01:03:22,908 Światło zgasło! 774 01:03:24,743 --> 01:03:30,499 - Ale mój sarong świeci z daleka. - Tak! 775 01:03:30,624 --> 01:03:33,836 Bilet był tani. 776 01:03:34,628 --> 01:03:38,716 - Ale zagramy kolejny koncert. - Tak! 777 01:03:38,841 --> 01:03:42,761 Mikrofon jest mały i tani! 778 01:03:44,346 --> 01:03:51,145 - Ale za to mój dzwon wydaje się większy. - Tak! 779 01:03:59,236 --> 01:04:00,404 Brawo! 780 01:04:09,622 --> 01:04:11,665 NOWY ARTYKUŁ LEWELIŚCI 781 01:04:11,790 --> 01:04:14,668 WYPYTAĆ CZŁONKÓW GDZIE JEST POKÓJ MASAŻU? BILL? 782 01:04:14,793 --> 01:04:17,630 {\an8}RODZICE DZIECI? PERŁOWE NASZYJNIKI? ZNALEŹĆ TELEFONY. 783 01:04:36,565 --> 01:04:37,817 Ariel. 784 01:05:28,951 --> 01:05:32,329 DZIEDZINIEC POŁUDNIOWY 785 01:05:33,289 --> 01:05:36,250 Kocham was i mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy. 786 01:07:03,879 --> 01:07:05,673 - Nic ci nie jest? - Nie dotykaj mnie. 787 01:07:05,798 --> 01:07:07,258 Co się stało? 788 01:07:09,009 --> 01:07:12,179 Poczekaj. Pozwól mi wyjaśnić. 789 01:07:12,304 --> 01:07:15,474 - Wyjeżdżam. - Ariel! Ariel! 790 01:07:28,195 --> 01:07:29,822 Ariel. 791 01:07:35,536 --> 01:07:39,165 - Muszę jechać. - Dlaczego? Co się stało? Co jest? 792 01:07:41,083 --> 01:07:44,587 - Gdzie jest Bill Lotto? - Najee? 793 01:07:44,712 --> 01:07:46,755 Chyba ubiera się do kolacji. 794 01:07:46,881 --> 01:07:50,301 - Czy Bill coś ci zrobił? - Nie. 795 01:07:50,426 --> 01:07:54,180 - Gdzie on jest? Gdzie Emily Katz? - Właśnie od niej wracam. 796 01:07:54,305 --> 01:07:57,016 Czuje się lepiej i dołączy do nas na spektakl dzieci. 797 01:07:58,392 --> 01:07:59,894 - Jasne. - Ariel... 798 01:08:00,728 --> 01:08:05,608 Możesz mi powiedzieć, co się stało? Wczoraj wydawałaś się radosna. 799 01:08:06,775 --> 01:08:11,029 Nie, niczego nie będę tłumaczyć. Po prostu... 800 01:08:11,154 --> 01:08:14,783 Chcę wyjechać. Wyjeżdżam, natychmiast. Odchodzę. 801 01:08:14,909 --> 01:08:17,912 Przykro mi, ale w tej chwili to niemożliwe. 802 01:08:18,037 --> 01:08:20,956 Grupa wiernych zabrała Louise do miasta. 803 01:08:21,081 --> 01:08:22,333 Niedługo wrócą. 804 01:08:22,458 --> 01:08:26,045 - A te quady? - Mają zasięg 15 kilometrów. 805 01:08:26,670 --> 01:08:28,172 Trzeba iść kolejne 65. 806 01:08:29,590 --> 01:08:32,217 To wymyślcie coś, bo muszę jechać. 807 01:08:32,342 --> 01:08:34,804 To twoja życiowa szansa. 808 01:08:35,554 --> 01:08:38,098 - Jesteś niewdzięczna... - Jorg. 809 01:08:39,516 --> 01:08:41,226 Nie widzisz, że ona się boi? 810 01:08:41,351 --> 01:08:45,439 Najwyraźniej coś zrobiliśmy albo czegoś nie zrobiliśmy. 811 01:08:45,564 --> 01:08:48,609 Chciałbym za to przeprosić i zapewnić cię, 812 01:08:48,734 --> 01:08:51,570 że wypuścimy cię stąd 813 01:08:51,695 --> 01:08:54,406 najszybciej, jak to będzie możliwe. 814 01:08:54,532 --> 01:08:59,578 - Najee, kiedy wraca autobus? - Za jakieś 40 minut. Zadzwonię do nich. 815 01:08:59,703 --> 01:09:03,707 Pogadaj z Jeffem, niech przygotuje samolot. 816 01:09:03,833 --> 01:09:06,502 Zatankuje go. Ma być gotów, 817 01:09:06,627 --> 01:09:10,172 jak tylko zawieziemy Ariel na lotnisko. 818 01:09:10,297 --> 01:09:13,175 - Bez dyskusji. To sprawa priorytetowa. - Tak jest. 819 01:09:13,300 --> 01:09:15,302 A co ze spektaklem teatrzyku kukiełek? 820 01:09:16,470 --> 01:09:21,266 Musi jechać, więc go nie zobaczy. 821 01:09:21,391 --> 01:09:25,729 Ale tak bardzo się napracowaliśmy, i miałaś siedzieć obok mnie. 822 01:09:25,855 --> 01:09:27,398 To nie w porządku. 823 01:09:28,315 --> 01:09:30,525 Może da się zrobić. 824 01:09:30,650 --> 01:09:35,531 Pawilon dziecięcy jest najbliżej bramy, więc jeśli Ariel się zgodzi, 825 01:09:35,656 --> 01:09:39,493 to będzie mogła oglądać przedstawienie do przyjazdu autobusu. 826 01:09:41,579 --> 01:09:43,164 O ile to ci pasuje. 827 01:09:45,958 --> 01:09:49,795 Czy z pawilonu widać bramę? To znaczy, że ja ją zobaczę? 828 01:09:51,088 --> 01:09:54,175 Przysięgam na moją śmierć. 829 01:09:58,137 --> 01:10:00,264 - Dobra. - Tak! 830 01:10:05,811 --> 01:10:08,230 Jorg, mógłbyś? Dziękuję. 831 01:10:29,919 --> 01:10:32,171 <i>TRAGEDIA BILLIE</i> 832 01:10:54,610 --> 01:10:55,861 Urocze. 833 01:11:00,616 --> 01:11:02,201 Dobra, dzieci. 834 01:11:04,078 --> 01:11:06,705 Przedstawiamy <i>Tragedię Billie</i>. 835 01:11:46,036 --> 01:11:48,080 Dobra, jestem gotowa. 836 01:11:48,205 --> 01:11:51,542 Billie! Billie! 837 01:11:51,667 --> 01:11:56,422 Czy trauma z dzieciństwa pomogła ci w tworzeniu muzyki? 838 01:11:56,547 --> 01:11:59,425 Dystans od miejsca mojego pochodzenia do mojej 839 01:11:59,550 --> 01:12:01,886 obecnej pozycji to pieśń sama w sobie. 840 01:12:02,011 --> 01:12:05,097 Nikomu nie życzę takiego dzieciństwa, nawet jeśli zrodzi sukces. 841 01:12:05,222 --> 01:12:06,474 Opowiedz o więzieniu. 842 01:12:06,599 --> 01:12:08,642 Występowałaś w ciupie? 843 01:12:08,767 --> 01:12:13,481 Święta nie jestem. Przecież wiecie. A w więzieniu nie ma świętych. 844 01:12:13,606 --> 01:12:16,734 - Tak jak na całym świecie. - Dalej ćpasz? 845 01:12:16,859 --> 01:12:20,404 Z przyjemnością ogłaszam, że jestem w stu procentach trzeźwa 846 01:12:20,529 --> 01:12:23,449 i zamierzam tak spędzić resztę moich dni. 847 01:12:23,574 --> 01:12:27,244 Wstydzę się błędów, które popełniłam w przeszłości. 848 01:12:27,369 --> 01:12:30,623 Proszę fanów i rodzinę o wybaczenie. 849 01:12:30,748 --> 01:12:34,293 - Oczywiście, że się staram. - Kiedy zaczęłaś tyć? 850 01:12:34,418 --> 01:12:37,087 Jak skomentujesz to, że McKay roztrwonił twą fortunę? 851 01:12:37,213 --> 01:12:40,007 Jesteś spłukana? Podobno jesteś spłukana. 852 01:12:40,132 --> 01:12:44,428 Billie, kiedy znów usłyszymy <i>Strange Fruit</i>? 853 01:12:44,553 --> 01:12:47,640 Czy była prostytutka powinna być wzorem do naśladowania? 854 01:12:47,765 --> 01:12:49,141 - Billie. - Panno Holiday! 855 01:12:49,266 --> 01:12:50,893 - Billie. - Panno Holiday. 856 01:12:51,018 --> 01:12:55,439 - Billie. - Pani Day! 857 01:12:58,234 --> 01:13:01,862 - Coś się tam poruszyło! - Co to, kurwa? 858 01:13:02,613 --> 01:13:05,324 - Co jest, kurwa? - O Boże! 859 01:13:05,449 --> 01:13:06,867 Jezu. 860 01:13:10,913 --> 01:13:12,248 To jakiś żart? 861 01:13:14,041 --> 01:13:16,752 - Co? - Ktoś tam jest? 862 01:13:16,877 --> 01:13:18,128 Kurwa. 863 01:13:18,254 --> 01:13:21,382 O Boże. Co jest, kurwa? 864 01:13:22,466 --> 01:13:24,051 Jezu Chryste. 865 01:13:26,303 --> 01:13:28,097 O mój Boże! 866 01:13:37,231 --> 01:13:39,483 - O mój Boże. - Czas spadać. 867 01:13:39,608 --> 01:13:42,027 Co się z nią dzieje? 868 01:13:42,611 --> 01:13:47,867 Obiecałem być otwartą księgą. Niewywiązywanie się z zobowiązań to zło. 869 01:13:47,992 --> 01:13:50,786 Bardzo ładnie, dzieci. Czarujące. 870 01:13:51,996 --> 01:13:58,169 Spróbuję wyjaśnić. Substancja, którą dostała... 871 01:14:00,379 --> 01:14:04,425 Wybaczcie, nauka to dla mnie zwykły bełkot. 872 01:14:04,550 --> 01:14:10,514 Po prostu powiem, że każda mokra część jej ciała 873 01:14:10,639 --> 01:14:13,184 gwałtownie się w tej chwili rozszerza. 874 01:14:13,309 --> 01:14:15,478 Zgadza się? 875 01:14:16,312 --> 01:14:17,521 Mniej więcej. 876 01:14:17,646 --> 01:14:23,611 Widzicie, cuda się zdarzają, gdy podążamy drogą nauki. 877 01:14:23,736 --> 01:14:25,696 Co powiedziałaś, moja droga? 878 01:14:28,741 --> 01:14:30,743 - Co ty, kurwa, robisz? - O Boże! 879 01:14:30,868 --> 01:14:32,369 Nie dotykaj jej. 880 01:14:34,705 --> 01:14:38,584 Jezu Chryste! Jorg, proszę, ręcznik! 881 01:14:38,709 --> 01:14:42,963 Z drogi! Z drogi, sukinsyny! Z drogi! Puśćcie mnie! 882 01:14:45,925 --> 01:14:48,677 - Nikt stąd nie wyjdzie. - Chcę iść! 883 01:14:49,053 --> 01:14:51,305 - Puśćcie mnie! - Siadaj! 884 01:14:54,308 --> 01:14:59,188 Kurwa! Spójrz na to. Spójrz. 885 01:14:59,313 --> 01:15:05,236 Czemu wodoodporny podkład nigdy nie jest wodoodporny? 886 01:15:05,361 --> 01:15:07,530 - Czemu? - Świetne pytanie. 887 01:15:08,572 --> 01:15:12,076 Obawiam się, że muszę coś powiedzieć. 888 01:15:14,119 --> 01:15:16,413 O Boże! 889 01:15:16,539 --> 01:15:22,628 Wielu z nas ciężko pracowało, by uczynić to wydarzenie jedynym w swoim rodzaju, 890 01:15:23,337 --> 01:15:29,343 ale uważam, że bardzo je dezorganizujecie. 891 01:15:30,803 --> 01:15:34,473 - Przepraszam. Nie dramatyzuj. - Chcę już iść. 892 01:15:34,598 --> 01:15:38,185 Przepraszam! Nie dramatyzuj! 893 01:15:38,310 --> 01:15:44,275 Możemy rozpocząć dyskusję na temat <i>Życzenia Cezara</i>? 894 01:15:55,995 --> 01:15:58,455 - Siadaj! - O Boże! 895 01:16:01,584 --> 01:16:03,335 Jezu Chryste! 896 01:16:06,630 --> 01:16:07,840 Ucisz ją! 897 01:16:14,013 --> 01:16:16,974 Koniec przerywnika. 898 01:16:26,150 --> 01:16:30,571 - Co to, kurwa, jest? - ←Co to, kurwa, jest?” 899 01:16:30,696 --> 01:16:33,073 Tak powiedziałeś. ←Co to, kurwa, jest?” 900 01:16:33,199 --> 01:16:39,246 Pierwsze pytanie w pierwszym od 30 lat wywiadzie brzmi: 901 01:16:39,371 --> 01:16:41,749 ←Co to, kurwa, jest?”. 902 01:16:44,168 --> 01:16:48,839 Poradzę sobie bez was. 903 01:16:48,964 --> 01:16:51,091 Spróbujmy. 904 01:16:52,802 --> 01:16:56,764 Alfredzie Moretti, znak zapytania. 905 01:16:56,889 --> 01:17:01,811 Dlaczego zatytułowałeś 906 01:17:01,936 --> 01:17:06,315 swój nowy album 907 01:17:06,440 --> 01:17:10,361 <i>Życzenie Cezara?</i> 908 01:17:11,111 --> 01:17:13,405 Dziękuję za pytanie. 909 01:17:14,281 --> 01:17:16,867 A tobie, Billie, za zaproszenie. 910 01:17:16,992 --> 01:17:18,828 To ciekawa historia. 911 01:17:19,662 --> 01:17:23,332 Pewnego dnia podczas wakacyjnego wypoczynku, 912 01:17:23,457 --> 01:17:30,464 zaciekawiła mnie opowieść o tym, jak porwano Juliusza Cezara. 913 01:17:30,589 --> 01:17:37,221 Czy ktoś wie, kto porwał Juliusza Cezara? 914 01:17:39,765 --> 01:17:41,100 Piraci. 915 01:17:44,687 --> 01:17:48,691 Piraci. Dzieci to wiedzą. 916 01:17:49,441 --> 01:17:52,194 Masz zupełną rację, Ariel Ecton. 917 01:17:52,319 --> 01:17:53,946 Pozwól, że spytam, 918 01:17:54,446 --> 01:17:59,243 czy wiesz, jak Juliusz Cezar zareagował 919 01:17:59,368 --> 01:18:00,703 na uwolnienie? 920 01:18:03,497 --> 01:18:06,709 - Wrócił z armią. - Po co? 921 01:18:07,585 --> 01:18:09,336 Nie zawiedź nas teraz. 922 01:18:10,546 --> 01:18:14,717 Zabił swoich porywaczy. 923 01:18:16,218 --> 01:18:19,054 Właściwie ich ukrzyżował. 924 01:18:19,180 --> 01:18:21,640 Co do jednego. 925 01:18:21,765 --> 01:18:28,397 Żadnych hiperboli czy mitów o człowieku chodzącym po wodzie. 926 01:18:28,522 --> 01:18:33,527 Zwykłe ukrzyżowanie dla nich wszystkich. 927 01:18:33,652 --> 01:18:36,739 Powiedz mi, pupilko, na którą zamierzam 928 01:18:36,864 --> 01:18:39,909 postawić bardzo dużą stawkę, 929 01:18:41,452 --> 01:18:43,496 co jest najlepsze w tej historii? 930 01:18:46,874 --> 01:18:50,878 Najlepsze jest to, 931 01:18:51,921 --> 01:18:57,718 że piraci, którzy porwali Cezara, myśleli, 932 01:18:57,843 --> 01:18:59,762 że jest z ludu. 933 01:19:01,013 --> 01:19:03,474 Uważali, że są mu równi. 934 01:19:04,266 --> 01:19:07,895 Przez to błędne przekonanie 935 01:19:08,020 --> 01:19:11,440 zażądali takiego samego okupu za Cezara, 936 01:19:11,565 --> 01:19:14,151 jakiego oczekiwaliby za przeciętnego Rzymianina. 937 01:19:14,276 --> 01:19:20,991 To oznaczało, że Cezar musiał zażądać podwyżki okupu, 938 01:19:21,116 --> 01:19:24,370 by odpowiadał jego pozycji. 939 01:19:26,914 --> 01:19:28,958 Co nam to mówi? Cóż... 940 01:19:30,793 --> 01:19:33,504 To, że król, 941 01:19:34,213 --> 01:19:38,008 nawet będąc zdanym na łaskę chłopów, 942 01:19:38,134 --> 01:19:40,761 wciąż jest monarchą, prawda? 943 01:19:43,264 --> 01:19:44,515 Prawda? 944 01:19:47,101 --> 01:19:49,687 Zatem co ma do tego ta historia, dzieci? 945 01:19:51,647 --> 01:19:54,608 I ten spektakl kukiełkowy? 946 01:19:54,733 --> 01:19:57,361 <i>Tragedia Billie.</i> 947 01:19:59,780 --> 01:20:02,283 Myślę, że nieźle wypadł ten wywiad. 948 01:20:02,408 --> 01:20:07,413 - Był wręcz wspaniały. - Proszę, wypuśćcie mnie. 949 01:20:07,538 --> 01:20:08,998 Proszę. Proszę. 950 01:20:11,375 --> 01:20:14,295 Nie, nie, proszę. Przykro mi. 951 01:20:16,505 --> 01:20:18,424 Stan, nie! 952 01:20:32,438 --> 01:20:33,772 <i>Belle.</i> 953 01:20:48,078 --> 01:20:50,873 WITAMY W STRASOWEJ CHACIE 954 01:21:20,152 --> 01:21:21,821 <i>Witamy w Strasowej Chacie,</i> 955 01:21:21,946 --> 01:21:24,323 <i>interaktywnego muzeum domu dzieciństwa Morettiego.</i> 956 01:21:24,448 --> 01:21:26,951 <i>Wiesz, że Alfred pochodzi z Peorii w Illinois?</i> 957 01:21:27,076 --> 01:21:31,413 <i>Do tego dnia wszystko wydawało się realne. Do tamtej chwili.</i> 958 01:21:59,233 --> 01:22:01,861 CYJANEK 959 01:22:01,986 --> 01:22:03,946 DELIKATNE 960 01:22:23,716 --> 01:22:26,469 DEBUTANTE ŻYJE 961 01:22:29,597 --> 01:22:31,474 {\an8}Poznałam Billa Lotto! Opublikowane dwa dni temu 962 01:22:31,599 --> 01:22:32,641 Zazdroszczę. 963 01:22:45,905 --> 01:22:47,573 Wciąż jesteś ładna. 964 01:25:13,302 --> 01:25:18,599 ...ofiara naszego cudownego stworzenia. 965 01:25:18,724 --> 01:25:25,606 Nie można cofnąć zagranego akordu ani zamalowanego płótna do stanu pierwotnego. 966 01:25:25,731 --> 01:25:30,820 Jeśli ty lub ktoś inny popełnił błąd, 967 01:25:30,945 --> 01:25:34,365 można go naprawić tylko... 968 01:25:35,241 --> 01:25:37,660 robiąc coś pięknego. 969 01:25:39,203 --> 01:25:45,626 Kształciłem się w każdej świątyni dobrego smaku na świecie. 970 01:25:46,252 --> 01:25:50,673 Przejrzałem każdy relikwiarz, jaki istnieje. 971 01:25:50,798 --> 01:25:56,512 Ale nigdy nie widziałem czegoś tak pięknego jak wasze perły. 972 01:26:01,892 --> 01:26:05,604 Nie wiemy, co przyniesie jutro. 973 01:26:05,729 --> 01:26:08,941 Może będziemy razem... 974 01:26:10,860 --> 01:26:11,902 Posłuchaj mnie. 975 01:26:12,778 --> 01:26:15,906 Gdy dotrzesz do bramy, skręć w prawo. 976 01:26:16,949 --> 01:26:20,411 I idź, aż zobaczysz światło. 977 01:26:22,204 --> 01:26:24,790 ...ale miejmy nadzieję, że będzie piękne. 978 01:26:25,583 --> 01:26:29,545 - Za nasz czas na pustyni. - Za nasz czas na pustyni. 979 01:26:29,670 --> 01:26:30,671 Popchnij mnie. 980 01:26:31,422 --> 01:26:32,631 Zdrowie. 981 01:26:40,139 --> 01:26:41,557 Zdrowie. 982 01:28:25,870 --> 01:28:27,955 - Pomocy! - Kim jesteś? 983 01:28:28,080 --> 01:28:30,708 Byłam w tym domu, tam, ludzie nie żyją. 984 01:28:30,833 --> 01:28:31,876 Musimy jechać. 985 01:28:32,501 --> 01:28:34,044 - Byłaś tam? - Tak. 986 01:28:35,171 --> 01:28:37,131 Cholera. Krwawisz. Coś ci się stało? 987 01:28:37,256 --> 01:28:39,049 - Tak, jestem ranna! - Moretti też? 988 01:28:40,342 --> 01:28:43,721 - Tak, jest ranny, musimy jechać. - Poznałaś Morettiego? 989 01:28:43,846 --> 01:28:45,306 Widziałaś, jak tańczył? 990 01:28:45,431 --> 01:28:48,517 Na pewno. Słyszałaś nową piosenkę... 991 01:28:48,642 --> 01:28:49,685 Wybacz. 992 01:28:53,022 --> 01:28:55,107 DEBUTANTE ŻYJE 993 01:29:38,484 --> 01:29:41,821 DWA LATA PÓŹNIEJ 994 01:29:44,406 --> 01:29:47,159 <i>WYWIAD</i> ARIEL ECTON 995 01:29:47,785 --> 01:29:50,663 <i>Zastanawiasz się, czemu ta Lewelistka pomogła ci uciec?</i> 996 01:29:51,372 --> 01:29:53,624 Czy starasz się nie wracać do tamtych dni? 997 01:29:56,043 --> 01:29:57,628 Może jedno i drugie. Nie wiem. 998 01:29:57,753 --> 01:29:59,880 To mój milionowy wywiad w tym miesiącu, 999 01:30:00,005 --> 01:30:01,382 więc wybacz mi. 1000 01:30:01,882 --> 01:30:04,426 Trasy promujące książki są wyczerpujące. 1001 01:30:04,552 --> 01:30:06,846 - Tak, wykańczające. - Tak, jestem zmęczona. 1002 01:30:07,680 --> 01:30:11,058 Wiesz, że muszę o to zapytać. 1003 01:30:12,309 --> 01:30:15,604 Czy twój powrót do ośrodka wyglądał naprawdę tak, jak w książce? 1004 01:30:15,729 --> 01:30:17,481 Dokładnie tak, jak to opisałam. 1005 01:31:02,610 --> 01:31:04,612 <i>Siedział sam w białym stroju</i> 1006 01:31:05,070 --> 01:31:07,948 <i>i grał na fortepianie?</i> 1007 01:31:08,616 --> 01:31:12,828 Mówiłam to już milion razy. 1008 01:31:12,953 --> 01:31:15,998 To było surrealistyczne. 1009 01:31:16,123 --> 01:31:20,002 Policji nie udało się znaleźć żadnego ciała Lewelistów. 1010 01:31:20,127 --> 01:31:23,756 Nie znaleźli też fana przy bramie. Nic. 1011 01:31:24,715 --> 01:31:25,883 Przepraszam. 1012 01:31:27,885 --> 01:31:29,094 - Czy mogę...? - Jasne. 1013 01:31:29,220 --> 01:31:30,387 Dziękuję. 1014 01:31:32,848 --> 01:31:34,934 - Halo? Tu Ariel Ecton. <i>- Ariel?</i> 1015 01:31:35,059 --> 01:31:38,562 Zgadnij kto mówi. Soledad Yusef. Dzwonię z Malibu w Kalifornii. 1016 01:31:38,687 --> 01:31:40,898 <i>Jak ci mija ten poniedziałkowy ranek?</i> 1017 01:31:43,275 --> 01:31:46,362 - Kochanie? Halo? - Czego chcesz? 1018 01:31:46,487 --> 01:31:48,405 Ktoś tu wstał lewą nogą. 1019 01:31:49,740 --> 01:31:52,660 Dzwonię, żeby dać ci to, czego chcesz. 1020 01:31:52,785 --> 01:31:54,954 <i>Złożyłaś sześć wniosków o wywiad z Morettim</i> 1021 01:31:55,079 --> 01:31:57,331 do twojej nowej książki. 1022 01:31:57,456 --> 01:32:00,417 <i>Masz szczęście. Pan Moretti chce rozmawiać dziś wieczorem</i> 1023 01:32:00,543 --> 01:32:02,586 <i>w szpitalu o zaostrzonym rygorze w Reno.</i> 1024 01:32:02,711 --> 01:32:04,880 <i>Dla mnie to średniowieczna komnata tortur.</i> 1025 01:32:05,005 --> 01:32:07,216 Za takie traktowanie powinno się iść pod sąd. 1026 01:32:07,341 --> 01:32:08,884 To absolutnie odrażające. 1027 01:32:09,009 --> 01:32:12,304 Soledad, wiesz, że twój klient, Alfred Moretti, 1028 01:32:12,429 --> 01:32:16,016 przyznał się do zamordowania pięciu niewinnych osób, próbował mnie zabić 1029 01:32:16,142 --> 01:32:20,271 <i>i jest podejrzany o doprowadzenie setek osób do masowego samobójstwa.</i> 1030 01:32:20,396 --> 01:32:21,438 Kieruje nim pasja. 1031 01:32:23,065 --> 01:32:25,192 <i>Ciao, skarbie. Uważaj na siebie.</i> 1032 01:32:41,083 --> 01:32:43,711 Witam, jak to się mówi. 1033 01:33:01,770 --> 01:33:03,898 Ciężka. 1034 01:33:04,773 --> 01:33:06,442 Możemy zaczynać? 1035 01:33:11,572 --> 01:33:14,283 - Pyton. - Słucham? 1036 01:33:14,408 --> 01:33:18,704 W swojej powieści napisałaś, że gdy się poznaliśmy, 1037 01:33:19,330 --> 01:33:22,958 miałem na sobie buty z kremowego aligatora, 1038 01:33:23,083 --> 01:33:26,921 a one były z popielatego pytona. 1039 01:33:27,046 --> 01:33:30,799 Niewyszkolonemu oku łatwo popełnić taki błąd. 1040 01:33:30,925 --> 01:33:35,721 - Ja nigdy bym tego nie zrobił. - W mojej powieści? 1041 01:33:36,847 --> 01:33:39,809 W nawiązaniu do mojego 320-stronicowego opisu faktów 1042 01:33:39,934 --> 01:33:43,479 twoim największym żalem jest materiał twoich butów? 1043 01:33:43,604 --> 01:33:49,527 Tak. Trochę konstruktywnej krytyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło. 1044 01:33:52,905 --> 01:33:54,073 Dobra. 1045 01:33:59,036 --> 01:34:02,665 Nie spodziewałam się, że okażesz skruchę jak normalny człowiek. 1046 01:34:02,790 --> 01:34:06,502 Przyszłam tu, by opowiedzieć prawdę 1047 01:34:06,627 --> 01:34:08,379 i zapewnić rodzinom spokój. 1048 01:34:08,504 --> 01:34:11,674 - I sprzedać więcej książek. - Cóż... 1049 01:34:11,799 --> 01:34:17,096 Ariel, skoro kluczysz wokół jednego pytania, 1050 01:34:18,139 --> 01:34:22,977 które zapewne przyszłaś tu zadać, mogę coś szybko powiedzieć? 1051 01:34:23,102 --> 01:34:27,565 Człowiek prymitywny wybierał przywódcę 1052 01:34:27,690 --> 01:34:30,943 w ten sam sposób, co zwierzęta. 1053 01:34:31,068 --> 01:34:36,031 - Brutalnie, siłą. - Znam teorię Darwina. 1054 01:34:36,157 --> 01:34:40,077 Co to ma wspólnego z byciem mordercą? 1055 01:34:41,245 --> 01:34:45,749 Człowiek ewoluował, ludzkość ewoluowała. 1056 01:34:45,875 --> 01:34:52,214 Stworzyli rząd, zasady i prawo. 1057 01:34:52,339 --> 01:34:58,637 Zmieniły się kryteria określające, jaki powinien być przywódca. 1058 01:34:58,762 --> 01:35:02,099 Zaczęło się od mięśni, a skończyło na lewej półkuli mózgu. 1059 01:35:03,058 --> 01:35:07,188 Żeby zostać prezydentem, trzeba iść na elitarną uczelnię 1060 01:35:07,313 --> 01:35:09,732 i zdobyć elitarny dyplom prawa. 1061 01:35:09,857 --> 01:35:14,153 Trzeba pokazać innym, wyrobnikom, 1062 01:35:14,278 --> 01:35:16,864 że ma się głowę na karku. 1063 01:35:16,989 --> 01:35:21,952 Ale spójrz, gdzie jesteśmy. Dzisiejszy świat płonie. I to dosłownie. 1064 01:35:22,077 --> 01:35:25,539 Najwyższy poziom analfabetyzmu. Nigdy nie byliśmy bardziej podzieleni. 1065 01:35:25,664 --> 01:35:28,834 Toczymy ciągłą wojnę, a lista jest długa. 1066 01:35:28,959 --> 01:35:35,966 Zatem kryterium lewej półkuli zawiodło. 1067 01:35:36,550 --> 01:35:41,847 Ale jest na to odpowiedź. Nowa ewolucja. 1068 01:35:43,307 --> 01:35:49,188 Nie będzie oparta na prawie pięści ani lewej półkuli mózgu, 1069 01:35:49,313 --> 01:35:55,027 ale jego prawej półkuli, która rządzi kreatywnością. 1070 01:35:55,152 --> 01:35:57,947 Nie zamierzam udawać, 1071 01:35:58,072 --> 01:36:00,699 że nie znalazłam artykułu Stana, w którym napisał, 1072 01:36:00,825 --> 01:36:03,285 że <i>Tilt </i>jest przereklamowany, 1073 01:36:03,911 --> 01:36:07,289 czy twoich niezbyt korzystnych zdjęć z ukrycia Bianki. 1074 01:36:07,414 --> 01:36:08,833 Słabych. Niezbyt ładnych. 1075 01:36:08,958 --> 01:36:11,585 Do tego docinki Clary na temat twojej łysiny. 1076 01:36:11,710 --> 01:36:14,880 Nawet ty nie możesz się wywinąć po zabiciu setek ludzi. 1077 01:36:15,005 --> 01:36:16,757 Nie zabiłem setek ludzi. 1078 01:36:16,882 --> 01:36:20,636 Nie zabiłeś Stana Sullivana, Clary Armstrong, Bianki Tyson, 1079 01:36:20,761 --> 01:36:23,889 - Emily Katz i Billa Lotto? - Tak, zamordowałam ich. 1080 01:36:25,474 --> 01:36:29,603 Wiedz, że twoje arcydzieło jest wprowadzeniem 1081 01:36:29,728 --> 01:36:33,732 do naszej historii. 1082 01:36:35,442 --> 01:36:37,069 Nikt nie pochwali morderstwa. 1083 01:36:39,238 --> 01:36:43,325 Ale jeśli będzie ono wystarczająco skandaliczne, nie przestaną o nim mówić. 1084 01:36:43,450 --> 01:36:46,453 Poza tym nikt nie odwróci się od katolicyzmu 1085 01:36:46,579 --> 01:36:49,165 po przeczytaniu książki o krucjatach. 1086 01:36:49,999 --> 01:36:53,586 Odsiadujesz pięć wyroków dożywocia. 1087 01:36:53,711 --> 01:36:58,340 Powiedz nam, gdzie są ciała. Gdzie są Leweliści? 1088 01:36:59,300 --> 01:37:00,551 Są wokół. 1089 01:37:01,302 --> 01:37:04,638 <i>Jesteśmy rozproszeni, ale połączeni,</i> 1090 01:37:04,763 --> 01:37:08,392 <i>by uczyć młodych i zasiewać nowe rozdziały.</i> 1091 01:37:08,893 --> 01:37:13,272 <i>By zachować umierające rzemiosła, inspirować i pocieszać,</i> 1092 01:37:13,397 --> 01:37:17,318 <i>wzniecać ogień surowego entuzjazmu.</i> 1093 01:37:17,443 --> 01:37:22,615 <i>Uważnie obserwować tych, którzy szkodzą niosącym boskie brzemię.</i> 1094 01:37:22,740 --> 01:37:25,534 <i>Nie ukrywając się, tylko czekając.</i> 1095 01:37:25,659 --> 01:37:27,578 <i>Na lepsze jutro.</i> 1096 01:37:28,370 --> 01:37:30,956 Co było w kieliszkach do szampana? 1097 01:37:33,042 --> 01:37:34,251 Szampan. 1098 01:37:35,127 --> 01:37:38,714 - Dobrze. - Talent to wybaczenie. 1099 01:37:38,839 --> 01:37:43,344 Im większy talent, tym pełniejsze wybaczenie. 1100 01:37:44,220 --> 01:37:47,556 Lewelizm będzie rósł i rósł. 1101 01:37:49,600 --> 01:37:51,477 Potrzebowaliśmy tylko... 1102 01:37:53,521 --> 01:37:56,440 kogoś, kto wprawi to w ruch. 1103 01:37:56,565 --> 01:37:58,275 A więc... 1104 01:38:01,821 --> 01:38:03,823 Rozumiesz to. 1105 01:38:06,575 --> 01:38:08,994 - Dlaczego ja? - Disco! 1106 01:38:12,081 --> 01:38:14,208 Z dwóch powodów. 1107 01:38:15,167 --> 01:38:16,961 Jeden mój, drugi twój. 1108 01:38:17,962 --> 01:38:20,589 Czuliśmy, że jesteś ucieleśnieniem czystego przekazu, 1109 01:38:20,714 --> 01:38:24,468 niezakłóconego sukcesem 1110 01:38:24,593 --> 01:38:27,513 czy tanią pogonią za kliknięciami. 1111 01:38:27,638 --> 01:38:30,307 Sam, przeglądając twoje akta, 1112 01:38:30,432 --> 01:38:35,354 przeczytałem twój artykuł o pani z rady szkoły. 1113 01:38:35,479 --> 01:38:37,731 - Pamiętasz? - Carol Reggo. 1114 01:38:37,857 --> 01:38:42,111 Ma mniej niż 500 słów. Nie pracowałam jeszcze w J. 1115 01:38:42,236 --> 01:38:49,743 Napisałaś, że jej broda była "zachwycająco niepozorna". 1116 01:38:51,704 --> 01:38:55,082 A ja chciałem, by moja broda była w dobrych rękach. 1117 01:38:57,251 --> 01:38:58,294 {\an8}←CZAS NA PUSTYNI” 1118 01:38:58,419 --> 01:39:00,921 {\an8}Dziękuję. 1119 01:39:08,637 --> 01:39:11,891 <i>Raz na pokolenie wydarza się tak dojmująca tragedia,</i> 1120 01:39:12,016 --> 01:39:14,268 <i>że przyciąga uwagę całego świata.</i> 1121 01:39:14,393 --> 01:39:18,022 <i>Większość ludzi potępia te straszne wydarzenia sprzed kilku lat,</i> 1122 01:39:18,147 --> 01:39:21,358 <i>jednak rosnąca mniejszość sympatyzuje z winnymi.</i> 1123 01:39:21,484 --> 01:39:25,905 <i>Album "Życzenie Cezara" sprzedał się w milionach egzemplarzy</i> 1124 01:39:26,030 --> 01:39:30,159 <i>i wszyscy zgadzamy się co do jednego: nasz następny gość to gwiazda.</i> 1125 01:39:30,284 --> 01:39:32,620 <i>Jej nowa książka w mig stała się bestsellerem.</i> 1126 01:39:32,745 --> 01:39:35,581 Jeśli nie mieszkacie na Marsie, to już o tym wiecie. 1127 01:39:35,706 --> 01:39:37,458 Witamy, pani Ecton. Gratulacje. 1128 01:39:37,583 --> 01:39:39,835 Cieszę się, że mogę tu z panią być. 1129 01:39:39,960 --> 01:39:44,089 <i>Czas Na Pustyni </i>to niezwykle odważna, piękna powieść. 1130 01:39:44,215 --> 01:39:47,551 {\an8}Jakie to uczucie napisać książkę, o której wszyscy mówią? 1131 01:39:47,676 --> 01:39:49,053 {\an8}KSIĄŻKA ROKU 1132 01:39:49,178 --> 01:39:51,305 {\an8}<i>←CZAS NA PUSTYNI”</i> ARIEL DENISE ECTON 1133 01:39:51,430 --> 01:39:54,183 {\an8}BYŁA DZIENNIKARKA, BESTSELLER <i>NEW YORK TIMESA</i> 1134 01:39:54,308 --> 01:39:55,768 {\an8}Pani Ecton? 1135 01:40:00,189 --> 01:40:04,610 Napisy: Iyuno Tłumaczenie: Barbara Jasinowicz 1135 01:40:05,305 --> 01:41:05,421 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm