"Glass Heart" Crystalline Echo
ID | 13205942 |
---|---|
Movie Name | "Glass Heart" Crystalline Echo |
Release Name | Glass.Heart.S01E02.DUAL.1080p.NF.WEB-DL.DDP5.1.H.264-ARiC |
Year | 2025 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 37752494 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
2
00:00:29,195 --> 00:00:30,363
Jesteś ciekawy?
3
00:00:32,073 --> 00:00:33,033
W życiu.
4
00:00:33,616 --> 00:00:35,160
Po prostu mnie to wkurza.
5
00:00:48,006 --> 00:00:51,259
Miło was poznać. Jesteśmy TENBLANK.
6
00:00:54,554 --> 00:00:55,472
TENBLANK…
7
00:00:55,555 --> 00:00:56,973
Na perkusji
8
00:00:57,057 --> 00:00:58,099
Akane Saijo.
9
00:00:59,934 --> 00:01:01,144
Na basie i wokalu…
10
00:01:03,271 --> 00:01:04,439
Naoki Fujitani.
11
00:01:17,702 --> 00:01:21,122
<i>Puste słowa nie sięgają serc</i>
<i>Nikt nie chce słuchać ich</i>
12
00:01:21,206 --> 00:01:24,501
<i>Do bólu nowoczesny śpiew</i>
<i>Nie skazi moich ust</i>
13
00:01:24,584 --> 00:01:27,796
<i>Pieniądze, sława, pozycja i blask</i>
<i>Nigdy o to nie dbałem</i>
14
00:01:27,879 --> 00:01:31,925
<i>Odpowiedź, której szukam</i>
<i>Nie jest czymś tak skorumpowanym</i>
15
00:01:34,886 --> 00:01:37,972
<i>MATRIX, kim ja jestem?</i>
<i>Nikim stać nie mogę się</i>
16
00:01:38,056 --> 00:01:40,809
<i>Koniec wątpliwości</i>
<i>Kwestionowania siebie wciąż</i>
17
00:01:41,392 --> 00:01:44,521
<i>Cały ten bezsens i sens</i>
<i>Na nowy poziom wnoszę</i>
18
00:01:44,604 --> 00:01:46,773
<i>Serce wali i wyrwać się chce</i>
19
00:01:47,398 --> 00:01:50,777
<i>Choć życie tli się blado</i>
<i>I chociaż z czasem traci blask</i>
20
00:01:50,860 --> 00:01:53,947
<i>Esencję swojej duszy</i>
<i>Która wrzeszczy, płacze, łka</i>
21
00:01:54,531 --> 00:02:00,078
<i>Zamykam w tym potoku słów</i>
<i>Który wiecznie będzie trwał</i>
22
00:02:00,662 --> 00:02:04,165
<i>Nawet w tym kruchym świecie</i>
<i>I w tej pustce wokół nas</i>
23
00:02:04,249 --> 00:02:07,836
<i>Gdzie tak trudno jest oddzielić</i>
<i>Prawdę od kłamstwa</i>
24
00:02:07,919 --> 00:02:11,422
<i>Nie pozwól zdusić iskry swojego ja</i>
25
00:02:23,852 --> 00:02:26,896
No dobrze. Perkusja to ich słaby punkt.
26
00:02:29,774 --> 00:02:31,693
Przecież to żałosne.
27
00:03:16,738 --> 00:03:19,282
<i>Czy ja wciąż śnię?</i>
<i>Na pewno czuję się tak</i>
28
00:03:19,365 --> 00:03:22,493
<i>Jakbym poruszał się między jawą a snem</i>
29
00:03:22,577 --> 00:03:25,455
<i>Czy jest w ogóle jakikolwiek sens…</i>
30
00:03:26,789 --> 00:03:28,750
Nie umie wejść w rytm.
31
00:03:28,833 --> 00:03:31,044
<i>…od tego, co rzeczywiste</i>
32
00:03:31,127 --> 00:03:33,546
<i>W odległej deszczu melodii</i>
33
00:03:33,630 --> 00:03:40,011
<i>Której sens nam się wymyka i śni</i>
<i>Daleko poza zrozumieniem…</i>
34
00:03:44,682 --> 00:03:45,850
Akane.
35
00:03:48,478 --> 00:03:50,563
Wyzwól siebie. Bardziej!
36
00:03:51,731 --> 00:03:54,442
<i>Krople deszczu celebrują życie</i>
37
00:03:54,525 --> 00:03:58,613
<i>Bez względu na to</i>
<i>Co się wydarzy jeszcze</i>
38
00:03:58,696 --> 00:04:01,157
<i>Słońce odnajdzie swój księżyc</i>
39
00:04:01,241 --> 00:04:04,869
<i>Nie mogłem się zmusić</i>
<i>By wtedy powiedzieć ci, że</i>
40
00:04:04,953 --> 00:04:07,330
<i>Tak samo jest z tobą i mną</i>
41
00:04:07,413 --> 00:04:10,541
<i>To, jak osłoniłaś mnie swoim parasolem</i>
42
00:04:10,625 --> 00:04:13,586
<i>Nauczyło mnie tego, co znaczy dobro</i>
43
00:04:13,670 --> 00:04:16,756
<i>Zwiesiłem głowę, poleciały łzy</i>
44
00:04:16,839 --> 00:04:20,260
<i>Tak bardzo się bałem</i>
<i>Że na wylot mnie przejrzysz</i>
45
00:04:21,970 --> 00:04:25,682
<i>Nieważne, jak często</i>
<i>Rozdziela nas chaos i lęk</i>
46
00:04:25,765 --> 00:04:27,934
<i>Nasza miłość rozbrzmiewa muzyką</i>
47
00:04:28,017 --> 00:04:31,938
<i>Ożywczą magią</i>
<i>Co wskaże w końcu drogę</i>
48
00:04:32,021 --> 00:04:34,607
<i>Tandetnym dźwiękom, które zgubiły się</i>
49
00:04:38,528 --> 00:04:40,780
<i>Słońce odnajdzie swój księżyc</i>
50
00:04:40,863 --> 00:04:42,073
Co za nudy.
51
00:04:42,156 --> 00:04:44,575
<i>…by wtedy powiedzieć ci, że</i>
52
00:04:44,659 --> 00:04:47,245
<i>Tak samo jest z tobą i mną</i>
53
00:04:47,328 --> 00:04:49,914
<i>To, jak stałaś i cała drżałaś</i>
54
00:04:49,998 --> 00:04:53,334
<i>Nauczyło mnie tego, co znaczy gorycz</i>
55
00:04:53,418 --> 00:04:56,587
<i>Pogubiłem się w tym, co jest słuszne i nie</i>
56
00:04:56,671 --> 00:05:00,258
<i>I w oszołomieniu objąłem cię mocno tak</i>
57
00:05:06,180 --> 00:05:07,557
Ekstra!
58
00:05:09,767 --> 00:05:11,853
Co sądzisz o Naokim Fujitanim?
59
00:05:11,936 --> 00:05:13,855
Jest zaskakująco dobry.
60
00:05:16,149 --> 00:05:18,609
Tak, jest naprawdę genialny.
61
00:05:25,199 --> 00:05:26,492
Zniszczysz go?
62
00:05:27,327 --> 00:05:29,662
Nie. Pozwolę mu rozwinąć skrzydła.
63
00:05:31,456 --> 00:05:32,290
Na razie.
64
00:05:37,378 --> 00:05:38,463
Wróci do mnie.
65
00:05:41,049 --> 00:05:42,342
Z podkulonym ogonem.
66
00:05:55,021 --> 00:05:57,357
SZKLANE SERCE
67
00:06:15,458 --> 00:06:16,709
Dzień dobry.
68
00:06:23,424 --> 00:06:25,385
Przepraszam. Jesteś cała?
69
00:06:25,468 --> 00:06:26,677
Tak, jasne.
70
00:06:26,761 --> 00:06:27,720
To dobrze.
71
00:06:30,139 --> 00:06:31,057
Kazushi!
72
00:06:32,558 --> 00:06:34,977
Codzienność z Sho Takaoką.
73
00:06:36,687 --> 00:06:38,981
Muszę się z tym oswoić.
74
00:06:42,860 --> 00:06:44,320
- Co?
- Pij z tego.
75
00:06:46,447 --> 00:06:47,323
Mogę?
76
00:06:48,574 --> 00:06:50,243
Musisz mieć tu swój kubek.
77
00:06:53,704 --> 00:06:54,664
Dzięki.
78
00:06:59,752 --> 00:07:02,004
Byłem wobec ciebie zbyt surowy.
79
00:07:02,755 --> 00:07:04,006
- Słucham?
- Co?
80
00:07:08,386 --> 00:07:11,013
Rotacja, trakcja, reakcja…
81
00:07:11,097 --> 00:07:12,432
Reakcja!
82
00:07:12,515 --> 00:07:13,766
Wkrocz w trzy…
83
00:07:14,767 --> 00:07:15,893
Tak!
84
00:07:15,977 --> 00:07:17,270
Tak będzie dobrze.
85
00:07:18,604 --> 00:07:20,565
No dobra, ale wtedy…
86
00:07:21,524 --> 00:07:23,609
Wspominał, że pracuje nad piosenką?
87
00:07:23,693 --> 00:07:25,695
Nie wiem, mnie nic nie mówił.
88
00:07:26,988 --> 00:07:29,991
Zupełnie jakby Sensei miał trzy oblicza.
89
00:07:30,074 --> 00:07:31,242
Coś w tym jest.
90
00:07:31,909 --> 00:07:34,787
Maska muzyczna, maska filmowa…
91
00:07:36,164 --> 00:07:37,206
i ludzka maska.
92
00:07:37,874 --> 00:07:38,875
Ludzka?
93
00:07:47,508 --> 00:07:49,969
No dobrze, proszę państwa.
94
00:07:51,053 --> 00:07:52,722
Proszę państwa?
95
00:07:52,805 --> 00:07:56,058
Trochę to zajęło,
ale mamy datę wypuszczenia singla.
96
00:07:57,477 --> 00:08:00,563
A to oznacza koniec marudzenia.
97
00:08:00,646 --> 00:08:03,649
Innymi słowy, nie ma już odwrotu.
98
00:08:03,733 --> 00:08:05,902
Bierzmy się do roboty.
99
00:08:08,112 --> 00:08:10,781
Nagrywamy w studiu za trzy dni.
100
00:08:11,449 --> 00:08:12,283
- Co?
- Co?
101
00:08:12,366 --> 00:08:14,577
Czekaj, to się dzieje za szybko.
102
00:08:14,660 --> 00:08:15,912
A piosenka?
103
00:08:15,995 --> 00:08:18,623
Zaaranżuję kawałek,
który zagraliśmy na Yaon.
104
00:08:18,706 --> 00:08:20,917
Jeszcze nie zacząłeś? Wyrobisz się?
105
00:08:21,000 --> 00:08:22,126
Postaram się!
106
00:08:22,210 --> 00:08:24,712
Wiesz, ty może i dasz radę,
107
00:08:24,795 --> 00:08:27,840
ale Akane musi jeszcze
w międzyczasie studiować.
108
00:08:27,924 --> 00:08:28,966
Poradzę sobie.
109
00:08:29,550 --> 00:08:32,929
Bo jeszcze nie wiesz,
jak to jest nagrywać z Senseiem.
110
00:08:33,429 --> 00:08:34,263
Co?
111
00:08:42,021 --> 00:08:43,022
Przepraszam.
112
00:08:43,773 --> 00:08:45,024
Studia i cała reszta.
113
00:08:46,776 --> 00:08:49,737
Twoje życie może się teraz zmienić.
114
00:08:54,033 --> 00:08:56,202
- O matko!
- Przesłuchajmy następną.
115
00:08:56,285 --> 00:08:58,329
Tej będę słuchać na zapętleniu.
116
00:08:58,412 --> 00:09:01,082
O, to Yukino Sakurai.
117
00:09:04,210 --> 00:09:05,670
Ma świetny głos.
118
00:09:06,796 --> 00:09:09,298
Tak, piosenki też ma dobre.
119
00:09:09,882 --> 00:09:12,718
Jej producentem
jest Ichidai Isagi, prawda?
120
00:09:16,430 --> 00:09:17,265
Sensei?
121
00:09:20,768 --> 00:09:22,728
Ty też trafisz na billboardy.
122
00:09:24,981 --> 00:09:25,856
Naprawdę?
123
00:09:37,785 --> 00:09:38,786
Nie.
124
00:09:45,793 --> 00:09:47,211
Przykro mi.
125
00:09:47,878 --> 00:09:49,338
Coś jest nie tak.
126
00:09:56,012 --> 00:09:58,472
<i>- Jeszcze raz.</i>
<i>- Czas się skończył.</i>
127
00:09:59,056 --> 00:10:01,017
<i>Saijo-san też już ledwo żyje.</i>
128
00:10:07,690 --> 00:10:09,984
Nie jestem zmęczona. Mogę grać dalej!
129
00:10:10,067 --> 00:10:12,695
Powiedz mi, co jeszcze muszę poprawić.
130
00:10:12,778 --> 00:10:13,613
Dobrze.
131
00:10:14,530 --> 00:10:16,365
Pokaż mi Akane, którą znam.
132
00:10:16,449 --> 00:10:17,283
Tu i teraz.
133
00:10:28,502 --> 00:10:29,337
Proszę.
134
00:10:32,131 --> 00:10:33,382
Zrobiłem przy okazji.
135
00:10:34,675 --> 00:10:35,551
Dzięki.
136
00:10:41,932 --> 00:10:45,603
Jakiej „mnie” on szuka?
137
00:10:48,564 --> 00:10:52,276
Nie musisz go brać aż tak na poważnie.
138
00:10:54,445 --> 00:10:59,450
Głowę ma pełną własnej muzyki.
A tak naprawdę jest okropny.
139
00:11:01,577 --> 00:11:04,288
Nie lubisz Senseia, Kazushi?
140
00:11:06,624 --> 00:11:08,042
Nie że nie lubię.
141
00:11:10,086 --> 00:11:11,087
To mój wróg.
142
00:11:12,004 --> 00:11:13,005
Wróg?
143
00:11:15,508 --> 00:11:17,968
Zawsze tworzyłem muzykę samemu.
144
00:11:18,636 --> 00:11:21,430
Komponuję z gotowych ścieżek
i wrzucam do sieci.
145
00:11:23,182 --> 00:11:24,934
Sprawiało mi to przyjemność.
146
00:11:26,310 --> 00:11:28,437
Żadnych zbędnych hałasów.
147
00:11:29,605 --> 00:11:31,649
Zespoły to nie moja bajka.
148
00:11:33,734 --> 00:11:35,611
A potem on mnie zaprosił.
149
00:11:37,613 --> 00:11:42,868
To znaczy, że Senseiowi
spodobało się twoje brzmienie.
150
00:11:44,245 --> 00:11:46,747
Ale on poradziłby sobie bez nas.
151
00:11:48,457 --> 00:11:50,334
Gra i na basie, i na gitarze.
152
00:11:51,752 --> 00:11:53,754
Jest lepszym klawiszowcem niż ja.
153
00:11:56,590 --> 00:11:59,635
Więc nie rozumiem,
czemu w ogóle założył zespół.
154
00:12:02,012 --> 00:12:02,847
Ale…
155
00:12:04,098 --> 00:12:06,600
ma w sobie coś takiego,
że chcę go pokonać.
156
00:12:07,143 --> 00:12:09,812
I zrobię to, choćby nie wiem co.
157
00:12:11,480 --> 00:12:12,690
Dlatego tu jestem.
158
00:12:16,736 --> 00:12:17,737
Więc…
159
00:12:21,907 --> 00:12:23,617
może ty też go pokonaj?
160
00:12:27,496 --> 00:12:30,374
Próbujesz mnie pocieszyć?
161
00:12:31,292 --> 00:12:32,293
Co?
162
00:12:33,210 --> 00:12:36,547
Mówiłem ci tylko o tym, czego ja chcę.
163
00:12:38,007 --> 00:12:39,925
Jesteś naprawdę miły.
164
00:12:42,136 --> 00:12:47,266
Do szału mnie doprowadza
to twoje pozytywne nastawienie.
165
00:12:55,524 --> 00:12:57,443
W tym tempie nie zdążymy.
166
00:12:57,526 --> 00:12:59,987
Musimy znów przerobić harmonogram.
167
00:13:00,905 --> 00:13:02,948
Tu jesteście, TENBLANK.
168
00:13:03,741 --> 00:13:04,992
Yukino Sakurai.
169
00:13:05,576 --> 00:13:06,494
To naprawdę wy.
170
00:13:07,328 --> 00:13:08,996
Widziałam wasz występ.
171
00:13:20,841 --> 00:13:22,760
Utalentowany i przystojny?
172
00:13:24,720 --> 00:13:26,472
To tak cudownie nie fair.
173
00:13:30,142 --> 00:13:32,728
Zabrałem ją na wasz występ na Yaon.
174
00:13:33,521 --> 00:13:36,524
Rzadko można być świadkiem
narodzin legendy.
175
00:13:37,691 --> 00:13:41,737
TENBLANK zatrzęsie
całą rockową sceną muzyczną.
176
00:13:43,823 --> 00:13:45,616
Dawno się nie widzieliśmy.
177
00:13:47,785 --> 00:13:49,995
Przypomnij mi, jak się nazywasz?
178
00:13:51,413 --> 00:13:53,791
Miyako Kai z BEAT Corporation.
179
00:13:53,874 --> 00:13:56,585
Odpowiadam za produkcję
i menedżment TENBLANK.
180
00:13:56,669 --> 00:13:59,338
Produkcję zostaw jemu.
181
00:14:00,005 --> 00:14:01,715
Dobrze się na tym zna.
182
00:14:02,633 --> 00:14:03,509
Prawda?
183
00:14:04,218 --> 00:14:06,887
- Wy również dziś nagrywacie?
- Tak.
184
00:14:07,972 --> 00:14:09,723
Pracujemy nad albumem Yukino.
185
00:14:10,224 --> 00:14:13,269
Ale utwór tytułowy
nie do końca nam się podoba.
186
00:14:14,812 --> 00:14:19,984
Pomyśleliśmy, że udział Naokiego
z TENBLANK będzie świetnym pomysłem.
187
00:14:21,610 --> 00:14:23,737
Pierwsze słyszę.
188
00:14:23,821 --> 00:14:26,532
No tak, bo jeszcze nie zapytałem.
189
00:14:29,076 --> 00:14:33,205
Ale jestem pewien, że się zgodzisz.
190
00:14:41,338 --> 00:14:45,467
Znam Naokiego Fujitaniego
jak własną kieszeń.
191
00:14:48,137 --> 00:14:50,806
Przepraszam, czas już na nas.
192
00:14:53,976 --> 00:14:55,311
Odezwę się.
193
00:14:56,854 --> 00:14:57,688
Pa, pa.
194
00:15:02,067 --> 00:15:05,112
Nie możesz się zgodzić, bo on znowu…
195
00:15:05,195 --> 00:15:06,030
Miyako.
196
00:15:10,409 --> 00:15:11,827
Doceniam, jak zawsze.
197
00:15:13,120 --> 00:15:14,038
Poradzę sobie.
198
00:15:25,049 --> 00:15:26,550
- Jeszcze raz.
- Dobrze.
199
00:15:29,386 --> 00:15:30,679
To nie to.
200
00:15:35,434 --> 00:15:36,894
To było niepotrzebne.
201
00:15:37,645 --> 00:15:38,479
Dobrze.
202
00:15:38,562 --> 00:15:39,438
Jeszcze raz.
203
00:15:39,521 --> 00:15:40,356
Dobrze.
204
00:15:45,319 --> 00:15:47,738
- Od tamtego przejścia.
- Dobrze.
205
00:16:24,066 --> 00:16:25,192
Dzień dobry.
206
00:16:25,818 --> 00:16:26,860
O, cześć.
207
00:16:28,654 --> 00:16:31,198
- Spędziłeś tu noc?
- Jednak wróciłaś.
208
00:17:00,936 --> 00:17:01,770
Naoki!
209
00:17:19,663 --> 00:17:20,789
Co jest?
210
00:17:20,873 --> 00:17:22,499
Odleciałem?
211
00:17:23,584 --> 00:17:25,919
Na szczęście nie dotarłeś na Marsa.
212
00:17:26,003 --> 00:17:26,879
Sensei…
213
00:17:27,713 --> 00:17:31,050
Dajmy już sobie spokój.
Tak niczego nie osiągniemy.
214
00:17:34,094 --> 00:17:39,141
Brzmienie będzie naturalnie ewoluowało,
w miarę jak będziemy razem grać.
215
00:17:39,767 --> 00:17:43,687
Wykańczasz się, próbując przerobić coś,
co było już skończone.
216
00:17:43,771 --> 00:17:46,106
Czemu nie rozumiesz tak prostej rzeczy?
217
00:17:47,691 --> 00:17:48,859
Nie chcę.
218
00:17:48,942 --> 00:17:50,652
Co ci nie pasuje?
219
00:17:51,653 --> 00:17:56,492
- Jak padniesz, wszystko pójdzie na marne!
- Nie chcę śpiewać tego w tej formie!
220
00:18:02,081 --> 00:18:04,625
Skoro ja nie jestem zadowolony,
221
00:18:05,626 --> 00:18:07,461
to jak innym może się spodobać?
222
00:18:08,712 --> 00:18:11,799
Ta nasza piosenka…
223
00:18:14,510 --> 00:18:16,011
Kto ją pokocha?
224
00:18:22,059 --> 00:18:23,393
Chciałbym,
225
00:18:24,895 --> 00:18:27,189
żebyś zrozumiał jedno, Sensei.
226
00:18:30,317 --> 00:18:34,822
Im dłużej to przeciągasz,
tym gorzej dla nas.
227
00:18:37,157 --> 00:18:38,408
A mimo to…
228
00:18:40,828 --> 00:18:44,373
dwoje najmłodszych haruje bez marudzenia.
229
00:18:44,456 --> 00:18:46,291
I jeszcze się o ciebie martwią.
230
00:18:48,293 --> 00:18:53,006
Jeśli naprawdę wierzysz, że warto,
231
00:18:53,090 --> 00:18:56,301
nawet kosztem tych wszystkich nerwów,
232
00:18:58,554 --> 00:19:01,306
to włóż w to swoją dumę i działaj.
233
00:19:03,308 --> 00:19:04,184
Ale…
234
00:19:07,479 --> 00:19:09,731
jeśli zostawisz ją w obecnej formie…
235
00:19:11,483 --> 00:19:13,402
nikt nie będzie miał pretensji.
236
00:19:20,742 --> 00:19:21,577
Chcę…
237
00:19:24,121 --> 00:19:25,789
żeby była, jak należy.
238
00:19:27,833 --> 00:19:29,459
Wiem, że mi się uda.
239
00:19:31,461 --> 00:19:32,921
Dajcie mi trochę czasu.
240
00:19:33,005 --> 00:19:33,964
Przepraszam.
241
00:19:58,488 --> 00:20:00,741
<i>Interesuje mnie twoje brzmienie.</i>
242
00:20:07,581 --> 00:20:09,458
To dobra piosenka, Ichidai.
243
00:20:10,042 --> 00:20:11,210
Naprawdę?
244
00:20:11,293 --> 00:20:12,169
Naoki!
245
00:20:12,669 --> 00:20:13,670
Posłuchaj!
246
00:20:16,048 --> 00:20:17,382
Kazałem ci poczekać!
247
00:20:19,134 --> 00:20:20,093
Sensei.
248
00:20:20,928 --> 00:20:22,095
Sensei!
249
00:20:27,309 --> 00:20:30,103
Przeziębisz się, jak będziesz tu tak stał.
250
00:20:33,440 --> 00:20:34,566
Masz rację.
251
00:20:37,069 --> 00:20:39,446
Chyba odreagowuję przykre spotkanie.
252
00:20:41,531 --> 00:20:42,866
Z panem Isagim?
253
00:20:45,911 --> 00:20:47,996
To ja zrobiłem z niego padalca.
254
00:20:49,831 --> 00:20:50,916
Jak to?
255
00:20:53,752 --> 00:20:54,753
Przepraszam.
256
00:20:56,171 --> 00:20:58,632
Nie jestem wystarczająco wyrozumiały.
257
00:21:01,343 --> 00:21:02,177
Przepraszam.
258
00:21:04,596 --> 00:21:07,516
Nie no, nic się nie stało.
259
00:21:08,183 --> 00:21:10,727
To moja wina, że kiepsko gram.
260
00:21:14,481 --> 00:21:15,482
Poza tym to…
261
00:21:17,150 --> 00:21:20,529
że tyle od nas wymagasz,
262
00:21:20,612 --> 00:21:22,406
to już w zasadzie rutyna.
263
00:21:22,489 --> 00:21:23,657
Norma.
264
00:21:24,491 --> 00:21:25,450
Ale…
265
00:21:25,951 --> 00:21:30,414
inni nie mogą ci ulżyć w tym,
z czym sam się zmagasz.
266
00:21:31,331 --> 00:21:33,250
Nikt cię nie zastąpi.
267
00:21:36,128 --> 00:21:36,962
Tak.
268
00:21:50,017 --> 00:21:50,851
Wiesz…
269
00:21:52,728 --> 00:21:56,648
wyrządziłem wiele krzywd
i jestem tego świadomy.
270
00:21:58,066 --> 00:22:00,277
Ale jeśli czegoś jestem pewien,
271
00:22:00,902 --> 00:22:03,405
to tego, że nadal jestem szczęśliwy.
272
00:22:05,657 --> 00:22:08,744
Są ludzie, których unieszczęśliwiłem.
273
00:22:12,164 --> 00:22:13,790
Ale muzyka, którą tworzę,
274
00:22:14,750 --> 00:22:18,420
może uszczęśliwić równie tyle,
jeśli nie więcej osób.
275
00:22:21,673 --> 00:22:23,050
To mnie rozgrzesza, co?
276
00:22:26,094 --> 00:22:27,304
Oczywiście ciebie…
277
00:22:29,264 --> 00:22:31,350
też uczynię szczęśliwą, Akane.
278
00:22:36,813 --> 00:22:38,607
Obiecuję ci to.
279
00:22:50,410 --> 00:22:52,454
Ponoć Ichidai Isagi się pojawił.
280
00:22:52,954 --> 00:22:54,081
Tak.
281
00:22:54,664 --> 00:22:57,793
Przypadkowo nagrywał w tym samym studiu.
282
00:22:57,876 --> 00:22:59,836
Przypadkowo, co?
283
00:23:01,630 --> 00:23:04,257
Lepiej, żeby nie wchodzili sobie w drogę.
284
00:23:05,759 --> 00:23:07,844
Zobaczyłam jego kolejne oblicze.
285
00:23:07,928 --> 00:23:08,762
Co?
286
00:23:10,097 --> 00:23:10,972
Naokiego.
287
00:23:12,766 --> 00:23:15,352
Może mieć różne oblicza,
288
00:23:15,435 --> 00:23:17,312
ale w środku jest tylko jeden.
289
00:23:23,360 --> 00:23:25,695
Sho Takaoka podwiózł cię do domu?
290
00:23:26,321 --> 00:23:27,155
Tak.
291
00:23:27,239 --> 00:23:29,366
I nie jesteś tym wniebowzięta?
292
00:23:29,449 --> 00:23:31,993
Na pewno jesteś moją Akane?
293
00:23:40,419 --> 00:23:45,340
Choć powiedział, że jest szczęśliwy,
Naoki wyglądał na samotnego.
294
00:23:47,801 --> 00:23:49,636
Doprowadził się na skraj.
295
00:23:50,137 --> 00:23:54,808
Jeden fałszywy ruch
i wszystko by się rozsypało.
296
00:23:56,268 --> 00:23:57,269
No cóż,
297
00:23:57,352 --> 00:24:00,147
sprawia wrażenie tego typu osoby.
298
00:24:01,815 --> 00:24:04,234
Która mogłaby nagle zniknąć.
299
00:24:04,317 --> 00:24:05,152
Przestań.
300
00:24:09,823 --> 00:24:12,993
Pierwszy raz w życiu
wystraszyłam się muzyki.
301
00:24:14,786 --> 00:24:16,580
W takich chwilach
302
00:24:17,497 --> 00:24:23,128
pozostaje ci tylko
grać i grać do upadłego.
303
00:25:47,254 --> 00:25:48,672
No cześć, panno Ambicja.
304
00:25:50,173 --> 00:25:52,717
Dziękuję, że mogliśmy was supportować.
305
00:25:53,718 --> 00:25:55,637
No, masz za co dziękować.
306
00:25:56,304 --> 00:25:58,181
Też przyszliście nagrywać?
307
00:25:59,015 --> 00:26:00,016
Graj.
308
00:26:00,100 --> 00:26:01,142
Słucham?
309
00:26:01,226 --> 00:26:02,310
Kazałem ci grać!
310
00:26:33,633 --> 00:26:35,218
Naoki cię pociąga?
311
00:26:35,302 --> 00:26:37,178
Co? Co to za pytanie?
312
00:26:37,262 --> 00:26:41,141
Grałaś jak Naoki, więc założyłem,
że przespaliście się choć raz.
313
00:26:41,224 --> 00:26:42,058
Słucham?
314
00:26:42,142 --> 00:26:43,852
- Ja tylko gram…
- Tylko?
315
00:26:43,935 --> 00:26:46,980
Nagle spuściłaś z tonu, panno Ambicja?
316
00:26:49,357 --> 00:26:53,778
Zadarłaś z nami
i zapomniałaś własnego brzmienia?
317
00:26:55,363 --> 00:26:56,364
Moje brzmienie…
318
00:26:57,282 --> 00:26:58,908
<i>Pokaż mi Akane, którą znam.</i>
319
00:26:58,992 --> 00:26:59,909
<i>Tu i teraz.</i>
320
00:27:01,453 --> 00:27:02,954
Dlatego cię ostrzegałem.
321
00:27:03,038 --> 00:27:04,789
Zbliżając się do Naokiego,
322
00:27:04,873 --> 00:27:08,877
zniszczysz albo jego muzykę,
albo samą siebie.
323
00:27:13,548 --> 00:27:14,674
Odpuść.
324
00:27:17,469 --> 00:27:18,470
Nie odpuszczę!
325
00:27:25,268 --> 00:27:27,145
Graj, jeśli nadążysz.
326
00:27:27,228 --> 00:27:30,023
Jeśli zabrzmisz jak Naoki, zamorduję.
327
00:27:37,280 --> 00:27:38,156
Hej!
328
00:27:46,831 --> 00:27:47,749
Beznadzieja!
329
00:28:15,443 --> 00:28:16,736
Zgubiłaś rytm.
330
00:28:22,158 --> 00:28:23,702
Jestem głodny. Kup mi coś.
331
00:28:26,496 --> 00:28:27,580
A niby czemu?
332
00:28:32,043 --> 00:28:34,045
Proszę. Dziękuję za cierpliwość.
333
00:28:34,129 --> 00:28:35,338
- Dziękuję.
- Proszę.
334
00:28:37,006 --> 00:28:38,633
- Smacznego.
- Nie wierzę.
335
00:28:39,300 --> 00:28:41,261
No co? Nie stać mnie na…
336
00:28:41,344 --> 00:28:44,139
To świętokradztwo nie dodać cebuli.
337
00:28:50,478 --> 00:28:51,312
Dobrze.
338
00:28:56,401 --> 00:28:57,610
Smacznego.
339
00:29:02,782 --> 00:29:04,492
Ale dobre!
340
00:29:05,493 --> 00:29:09,122
Wiesz, czemu Naoki porzucił kiedyś muzykę?
341
00:29:11,207 --> 00:29:12,041
Co?
342
00:29:13,001 --> 00:29:14,836
Sensei porzucił muzykę?
343
00:29:17,213 --> 00:29:20,508
Facet, z którym grał,
ukradł jego piosenkę.
344
00:29:24,220 --> 00:29:27,474
Ostatecznie jednak to ten złodziej
345
00:29:28,183 --> 00:29:31,311
całkowicie zniszczył
swój talent i zmysł artystyczny.
346
00:29:32,395 --> 00:29:33,605
Dobrze mu tak.
347
00:29:38,485 --> 00:29:42,238
Przeciętniacy więdną w cieniu geniusza.
348
00:29:44,991 --> 00:29:47,368
Kai-san powiedziała to samo.
349
00:29:48,036 --> 00:29:50,288
Nie stawiaj mnie z nią na równi.
350
00:29:53,500 --> 00:29:54,667
No proszę.
351
00:29:56,336 --> 00:29:57,295
Co?
352
00:29:57,378 --> 00:29:58,922
Dokąd idziesz?
353
00:30:00,632 --> 00:30:02,050
Hej, geniuszu!
354
00:30:07,222 --> 00:30:09,057
Jednak świat jest mały.
355
00:30:09,557 --> 00:30:10,600
Interesujące.
356
00:30:13,144 --> 00:30:15,605
Łączysz siły z Ichidaim Isagim?
357
00:30:17,398 --> 00:30:18,983
Gdzie twoja duma?
358
00:30:19,067 --> 00:30:21,110
Zrobisz wszystko dla kariery?
359
00:30:21,694 --> 00:30:24,781
Mam swoją wizję i chcę, żeby wypaliła.
360
00:30:26,241 --> 00:30:28,201
Pominął agencję, a nawet Miyako,
361
00:30:28,284 --> 00:30:31,120
i pasożytuje na koneksjach
Naokiego Fujitaniego.
362
00:30:31,663 --> 00:30:32,997
Niezły numer.
363
00:30:33,623 --> 00:30:37,460
Czegokolwiek nie zrobię,
nie oczyszczę swojego imienia.
364
00:30:38,211 --> 00:30:41,214
Dlatego równie dobrze
mogę ubrudzić sobie ręce.
365
00:30:42,048 --> 00:30:44,259
Taki jesteś mocny w gębie.
366
00:30:44,342 --> 00:30:46,511
A wyglądasz na półżywego.
367
00:30:47,011 --> 00:30:50,431
Zgrywasz twardziela,
ale czy ty się czasem nie wykańczasz?
368
00:30:52,267 --> 00:30:53,268
Poważnie.
369
00:30:54,060 --> 00:30:55,895
Może na serio się przekręć?
370
00:31:00,024 --> 00:31:03,152
Skoro twoja muzyka tyle dla ciebie znaczy,
371
00:31:04,612 --> 00:31:07,740
to napisz tyle arcydzieł,
ile zdołasz, i umrzyj.
372
00:31:08,825 --> 00:31:10,451
Wtedy na pewno zostaniesz
373
00:31:10,952 --> 00:31:12,954
„legendarnym geniuszem”.
374
00:31:17,083 --> 00:31:18,668
Jak John Lennon?
375
00:31:22,922 --> 00:31:24,340
Można i tak.
376
00:31:38,980 --> 00:31:39,856
Akane?
377
00:31:45,737 --> 00:31:48,907
Pójdę już, bo muszę coś załatwić.
378
00:31:50,909 --> 00:31:54,245
Przepraszam. Bardzo przepraszam!
379
00:32:24,317 --> 00:32:25,318
Akane!
380
00:32:27,153 --> 00:32:28,071
Zaczekaj!
381
00:32:31,824 --> 00:32:32,659
Masz…
382
00:32:35,328 --> 00:32:36,162
Weź.
383
00:32:37,997 --> 00:32:38,957
Przesłuchaj.
384
00:32:40,083 --> 00:32:44,337
Nagrałem bas od nowa,
a Kazushi skleił wszystko w całość.
385
00:32:51,886 --> 00:32:52,720
Akane?
386
00:32:57,266 --> 00:32:58,142
Ja…
387
00:33:00,770 --> 00:33:02,897
nie powinnam cię naśladować?
388
00:33:06,901 --> 00:33:08,361
Grając jak teraz…
389
00:33:11,739 --> 00:33:14,075
nie stworzę brzmienia, którego szukasz?
390
00:33:20,748 --> 00:33:23,042
Akane, posłuchaj…
391
00:33:25,795 --> 00:33:26,713
A gdybym…
392
00:33:27,797 --> 00:33:30,383
przypadkiem jutro umarł…
393
00:33:31,968 --> 00:33:33,511
i TENBLANK się rozpadło?
394
00:33:34,679 --> 00:33:35,513
Co?
395
00:33:38,224 --> 00:33:40,268
Przestałabyś grać na perkusji?
396
00:33:51,529 --> 00:33:53,364
Wybacz, pytałem hipotetycznie.
397
00:33:54,157 --> 00:33:55,158
Do jutra.
398
00:34:24,604 --> 00:34:27,315
<i>Sprawia wrażenie tego typu osoby.</i>
399
00:34:29,567 --> 00:34:31,652
<i>Która mogłaby nagle zniknąć.</i>
400
00:35:15,863 --> 00:35:17,156
- Akane.
- Będę grać!
401
00:35:19,826 --> 00:35:22,453
Nawet bez ciebie i TENBLANK
402
00:35:23,037 --> 00:35:26,958
znajdę swoje własne brzmienie
i nie przestanę grać!
403
00:35:33,464 --> 00:35:34,298
Ale…
404
00:35:37,552 --> 00:35:39,804
nie znikaj jak John Lennon.
405
00:36:23,556 --> 00:36:25,683
Okej, tak jest dobrze.
406
00:36:44,327 --> 00:36:46,204
- Wychodzę!
- Miłego dnia.
407
00:36:53,211 --> 00:36:54,253
OD: NAOKI
408
00:36:54,337 --> 00:36:56,339
ŚWIEŻYNKA
„KRYSTALICZNE ECHO.MP3”
409
00:37:29,121 --> 00:37:31,499
<i>Czy ja wciąż śnię?</i>
<i>Na pewno czuję się tak</i>
410
00:37:31,582 --> 00:37:34,669
<i>Jakbym poruszał się między jawą a snem</i>
411
00:37:34,752 --> 00:37:37,922
<i>Czy jest w ogóle jakikolwiek sens</i>
412
00:37:38,005 --> 00:37:42,218
<i>W oddzielaniu sennych marzeń od tego</i>
<i>Co rzeczywiste</i>
413
00:37:42,301 --> 00:37:44,637
<i>W odległej deszczu melodii</i>
414
00:37:44,720 --> 00:37:50,434
<i>Której sens nam się wymyka i śni</i>
<i>Daleko poza zrozumieniem</i>
415
00:37:50,518 --> 00:37:53,187
<i>Krople deszczu celebrują życie</i>
416
00:37:53,271 --> 00:37:57,316
<i>Bez względu na to</i>
<i>Co się wydarzy jeszcze</i>
417
00:37:57,400 --> 00:37:59,694
<i>Słońce odnajdzie swój księżyc</i>
418
00:37:59,777 --> 00:38:03,823
<i>Nie mogłem się zmusić</i>
<i>By wtedy powiedzieć ci, że</i>
419
00:38:03,906 --> 00:38:06,033
<i>Tak samo jest z tobą i mną</i>
420
00:38:06,117 --> 00:38:09,120
<i>To, jak osłoniłaś mnie swoim parasolem</i>
421
00:38:09,203 --> 00:38:12,415
<i>Nauczyło mnie tego, co znaczy dobro</i>
422
00:38:12,498 --> 00:38:15,543
<i>Zwiesiłem głowę, poleciały łzy</i>
423
00:38:15,626 --> 00:38:18,963
<i>Tak bardzo się bałem</i>
<i>Że na wylot mnie przejrzysz</i>
424
00:38:23,718 --> 00:38:27,471
<i>Nieważne, jak często</i>
<i>Rozdziela nas chaos i lęk</i>
425
00:38:27,555 --> 00:38:30,016
<i>Nasza miłość rozbrzmiewa muzyką</i>
426
00:38:30,099 --> 00:38:33,894
<i>Ożywczą magią</i>
<i>Co wskaże w końcu drogę</i>
427
00:38:33,978 --> 00:38:36,480
<i>Tandetnym dźwiękom, które zgubiły się</i>
428
00:38:36,564 --> 00:38:39,984
<i>Bez względu na to</i>
<i>Co się wydarzy jeszcze</i>
429
00:38:40,067 --> 00:38:42,570
<i>Słońce odnajdzie swój księżyc</i>
430
00:38:42,653 --> 00:38:46,407
<i>Nie mogłem się zmusić</i>
<i>By wtedy powiedzieć ci, że</i>
431
00:38:46,490 --> 00:38:48,993
<i>Tak samo jest z tobą i mną</i>
432
00:38:49,076 --> 00:38:51,829
<i>To, jak stałaś i cała drżałaś</i>
433
00:38:51,912 --> 00:38:55,333
<i>Nauczyło mnie tego, co znaczy gorycz</i>
434
00:38:55,416 --> 00:38:58,419
<i>Pogubiłem się w tym, co jest słuszne i nie</i>
435
00:38:58,502 --> 00:39:02,548
<i>I w oszołomieniu objąłem cię mocno tak</i>
436
00:40:20,918 --> 00:40:23,963
{\an8}Napisy: Daria Okoniewska
437
00:40:24,305 --> 00:41:24,755
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm