"Eyes of Wakanda" Lost and Found

ID13211008
Movie Name"Eyes of Wakanda" Lost and Found
Release Namewebrip DSNP
Year2025
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID34376527
Formatsrt
Download ZIP
Download Eyes of Wakanda.S01E03.srt
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Zareklamuj swój produkt lub firmę. Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org 2 00:00:12,750 --> 00:00:16,958 CHINY, ROK 1400 3 00:01:07,833 --> 00:01:10,583 Na smocze serce, piękny mamy wieczór. 4 00:01:34,000 --> 00:01:36,292 Niechaj serce smoka was strzeże. 5 00:01:42,833 --> 00:01:43,833 Szlag! 6 00:01:45,083 --> 00:01:46,083 Stać! 7 00:01:47,583 --> 00:01:48,708 Pora się zwijać. 8 00:01:49,667 --> 00:01:51,000 Łapać złodzieja! 9 00:01:52,875 --> 00:01:53,875 Nie tędy. 10 00:02:49,292 --> 00:02:50,458 Wreszcie wolny. 11 00:02:54,500 --> 00:02:55,833 Pozdrowienia z Chin. 12 00:02:55,917 --> 00:02:59,750 Tu Pies Wojny 9-9, będę chciał lądować. 13 00:02:59,833 --> 00:03:01,417 <i>Agent Basha!</i> 14 00:03:01,500 --> 00:03:02,958 <i>Ty żyjesz.</i> 15 00:03:03,042 --> 00:03:05,333 <i>Nie odzywałeś się od tygodni.</i> 16 00:03:05,417 --> 00:03:06,792 <i>Myśleliśmy, że po tobie.</i> 17 00:03:07,417 --> 00:03:08,833 Kapitan Ebo! 18 00:03:08,917 --> 00:03:13,083 Zamieć blokowała sygnał radiowy, więc musiałem improwizować. 19 00:03:13,167 --> 00:03:15,625 Zdobyłem artefakt i lecę z nim do bazy. 20 00:03:15,708 --> 00:03:20,417 <i>Według naszego rozpoznania</i> <i>wioskę chroni jakaś potężna moc.</i> 21 00:03:21,167 --> 00:03:24,667 <i>Podejrzewaliśmy, że padłeś ofiarą</i> <i>miejscowej Klątwy Smoka.</i> 22 00:03:25,792 --> 00:03:27,292 Muszę cię rozczarować. 23 00:03:27,375 --> 00:03:31,667 Nie trafiłem na żadne smoki. To wszystko zabobony. 24 00:03:31,750 --> 00:03:33,042 Nie ma żadnej klątwy. 25 00:03:33,125 --> 00:03:35,750 Wbiłem, zabrałem artefakt i zwiałem. 26 00:03:35,833 --> 00:03:38,417 Czego się nie robi dla Wakandy. 27 00:04:48,833 --> 00:04:55,375 OCZY WAKANDY 28 00:04:58,708 --> 00:05:00,833 DZIEDZICTWO SMOKA 29 00:05:26,292 --> 00:05:27,875 To Basha. Wrócił! 30 00:05:27,958 --> 00:05:29,875 - Brawo, Basha! - Wróciłeś! 31 00:05:29,958 --> 00:05:31,958 - Udało ci się! - Dobrze być w domu. 32 00:05:32,042 --> 00:05:33,042 Witamy z powrotem. 33 00:05:33,125 --> 00:05:35,583 Serio, już nie musicie. 34 00:05:36,792 --> 00:05:37,792 Kapitan Ebo! 35 00:05:38,625 --> 00:05:42,708 Naprawdę myślałeś, że mogła mnie powstrzymać jakaś klątwa? 36 00:05:42,792 --> 00:05:44,875 Czy kiedykolwiek cię zawiodłem? 37 00:05:45,958 --> 00:05:50,792 Tak. Ale skupmy się na ostatniej misji. 38 00:05:51,917 --> 00:05:55,625 Nasz wywiad dopatrzył się paru luk w twoim raporcie. 39 00:05:55,708 --> 00:05:58,208 Czy na pewno działałeś zgodnie z instrukcjami 40 00:05:58,292 --> 00:06:00,500 i wydostałeś się z Chin bez przeszkód? 41 00:06:00,583 --> 00:06:03,292 Znacie mnie. Zawsze skuteczny. 42 00:06:03,375 --> 00:06:05,542 Wszystko poszło gładko. 43 00:06:05,625 --> 00:06:08,875 Podrzucisz mnie do galerii artefaktów? To był długi lot. 44 00:06:11,833 --> 00:06:16,000 Miałeś wziąć tylko to, co było wewnątrz posągu. 45 00:06:16,083 --> 00:06:18,208 Zaszły komplikacje. 46 00:06:18,292 --> 00:06:23,167 Mamy ścisłe procedury. Nie możemy ściągać na siebie uwagi. 47 00:06:23,250 --> 00:06:26,625 Regulaminy sprawdzają się za biurkiem, 48 00:06:26,708 --> 00:06:28,458 ale w obcym terenie 49 00:06:28,542 --> 00:06:31,167 agenci muszą zdać się na własną intuicję. 50 00:06:34,750 --> 00:06:39,333 W świecie zewnętrznym widziałem masę cudów, 51 00:06:39,417 --> 00:06:41,500 ale ten widok wciąż mi się nie znudził. 52 00:06:42,750 --> 00:06:46,208 Będziesz widywał go o wiele częściej, jeśli radcy Rakimowi 53 00:06:46,292 --> 00:06:48,375 nie spodoba się twój ostatni raport. 54 00:06:48,458 --> 00:06:53,125 Twoje metody nie imponują mu tak jak niektórym. 55 00:06:54,708 --> 00:06:56,750 Robię to, co muszę. 56 00:06:56,833 --> 00:07:00,625 Nie tylko przesądy stały na straży tego posągu. 57 00:07:00,708 --> 00:07:04,583 Ale udało mi się zdobyć zaufanie opiekunki świątyni, 58 00:07:04,667 --> 00:07:07,250 wyczułem dobry moment i wykonałem zadanie. 59 00:07:08,333 --> 00:07:10,167 Bardzo ciekawa opowieść, 60 00:07:10,792 --> 00:07:13,583 ale chyba pominąłeś parę drobnych szczegółów, 61 00:07:14,375 --> 00:07:16,125 prawda, agencie Basho? 62 00:07:16,208 --> 00:07:19,208 Pan radca Rakim! Przyniosłem prezent. 63 00:07:19,292 --> 00:07:25,458 Cieszymy się, że wróciłeś bezpiecznie, ale to nie po to cię wysłaliśmy. 64 00:07:27,042 --> 00:07:28,292 Wiem. 65 00:07:28,375 --> 00:07:32,125 Wsadzili wibranium jako ozdobę do tego smoczego łba. 66 00:07:33,083 --> 00:07:35,250 Będzie trzeba go rozkruszyć. 67 00:07:35,333 --> 00:07:37,625 Kapitanie Ebo, zostaw nas samych. 68 00:07:38,750 --> 00:07:41,708 Jako koordynator misji Bashy powinienem… 69 00:07:41,792 --> 00:07:43,042 Spisać raporty. 70 00:07:43,958 --> 00:07:45,708 Wedle rozkazu. 71 00:07:47,833 --> 00:07:50,417 Dla nas to tylko artefakty, 72 00:07:50,500 --> 00:07:54,500 ale w niewłaściwych rękach mogą przynieść zgubę Wakandzie 73 00:07:54,583 --> 00:07:57,458 albo światu zewnętrznemu. 74 00:07:57,542 --> 00:07:59,375 Nie trzeba mi przypominać. 75 00:07:59,458 --> 00:08:03,042 Przez kilka tygodni marzłem w strasznej zamieci, żeby to odzyskać. 76 00:08:03,125 --> 00:08:04,208 Właśnie. 77 00:08:04,292 --> 00:08:07,458 Takie coś wstrząsnęłoby każdym, 78 00:08:08,083 --> 00:08:09,708 chociaż jak widać nie tobą. 79 00:08:09,792 --> 00:08:12,250 Nie pozwalam, by uczucia mnie rozpraszały. 80 00:08:12,333 --> 00:08:14,625 W terenie skupiam się tylko na zadaniu. 81 00:08:15,542 --> 00:08:17,542 Ale za jaką cenę? 82 00:08:27,000 --> 00:08:28,167 Coś mi tu nie gra. 83 00:08:44,417 --> 00:08:47,208 Nie dawałeś znaku życia przez kilka tygodni. 84 00:08:47,875 --> 00:08:50,750 Czy podczas misji coś się stało? 85 00:08:50,833 --> 00:08:52,833 Tak. Wykonałem ją. 86 00:08:53,500 --> 00:08:57,583 Przestań udawać, że nic cię nie rusza. 87 00:08:58,333 --> 00:09:01,167 Nie bierzesz udziału w żadnym konkursie. 88 00:09:01,250 --> 00:09:04,250 Zależą od ciebie ludzkie życia. 89 00:09:06,417 --> 00:09:07,583 Tak? 90 00:09:08,417 --> 00:09:09,458 <i>Basha,</i> 91 00:09:09,542 --> 00:09:11,500 <i>technicy przeglądający twój statek</i> 92 00:09:11,583 --> 00:09:14,500 <i>nadal nie przekazali nam zapisu lotów.</i> 93 00:09:15,208 --> 00:09:16,292 Z mojego statku? 94 00:09:16,375 --> 00:09:18,500 <i>Nikt z hangaru nie odpowiada.</i> 95 00:09:18,583 --> 00:09:21,125 <i>Wiesz, co się dzieje?</i> 96 00:09:24,750 --> 00:09:26,417 Zbadam tę sprawę. 97 00:09:27,083 --> 00:09:30,333 Dzięki, panie radco, ta rozmowa dała mi do myślenia… 98 00:09:37,875 --> 00:09:38,958 Tu kapitan Ebo. 99 00:09:39,042 --> 00:09:41,625 Zaczekajcie na mnie z przeglądem statku. 100 00:09:41,708 --> 00:09:43,458 Chcę sam przeanalizować odczyty. 101 00:09:46,125 --> 00:09:48,667 Jest tam kto? Halo? 102 00:09:57,667 --> 00:09:59,083 Jak się tu dostałeś? 103 00:10:00,500 --> 00:10:01,833 Szukam Bashy! 104 00:10:02,500 --> 00:10:04,083 Powiedziałeś „Basha”? 105 00:10:05,833 --> 00:10:06,833 Basha. 106 00:10:07,708 --> 00:10:10,500 Ale skąd się tu wziąłeś? 107 00:10:11,125 --> 00:10:15,083 Dobrze, pomogę ci. Będę współpracował. 108 00:10:15,167 --> 00:10:16,625 Basha. 109 00:10:16,708 --> 00:10:19,333 Dobrze. Szukasz Bashy? 110 00:10:20,083 --> 00:10:21,875 Zaprowadzę cię. 111 00:10:24,083 --> 00:10:27,667 Przedstawię ci naszych najlepszych wojowników. 112 00:10:28,833 --> 00:10:30,708 To intruz! Brać go! 113 00:10:31,458 --> 00:10:34,250 Nie! 114 00:10:42,250 --> 00:10:43,417 O *****! 115 00:10:51,667 --> 00:10:53,292 Nie, uważaj! 116 00:11:06,042 --> 00:11:08,208 Brać go, ucieka! 117 00:11:18,208 --> 00:11:20,333 To twoja wina! 118 00:11:20,417 --> 00:11:22,792 Co? To ty wleciałeś na mnie. 119 00:11:23,417 --> 00:11:25,708 Powinieneś bardziej uważać. 120 00:11:25,792 --> 00:11:29,042 Mówi ten, który ściągnął na Wakandę klątwę! 121 00:11:29,125 --> 00:11:31,417 Co? Ja? Nie. 122 00:11:31,500 --> 00:11:34,292 Wymówił twoje imię. 123 00:11:34,375 --> 00:11:37,417 Od początku wiedziałem, że czai się tam coś złego, 124 00:11:37,500 --> 00:11:39,083 ale nie słuchałeś. 125 00:11:39,167 --> 00:11:40,583 Co to ma być? 126 00:11:41,667 --> 00:11:42,875 Co się stało? 127 00:11:42,958 --> 00:11:45,208 To wydarzyło się tak nagle. 128 00:11:45,292 --> 00:11:48,333 Ten człowiek poruszał się niesamowicie szybko 129 00:11:48,958 --> 00:11:50,125 i po chwili zniknął. 130 00:11:50,208 --> 00:11:53,208 Intruz miał na sobie maskę i jakieś dziwne ubranie. 131 00:11:53,292 --> 00:11:56,208 Ale nikt z zewnętrznego świata nie mógł się tutaj dostać. 132 00:11:56,292 --> 00:11:59,000 Nie mógł, chyba że 133 00:11:59,792 --> 00:12:02,583 ktoś go tutaj ściągnął. 134 00:12:02,667 --> 00:12:06,917 A dziś tylko jeden agent przyleciał tu z zewnątrz. 135 00:12:07,000 --> 00:12:08,000 Basha. 136 00:12:08,792 --> 00:12:10,792 Podejrzewa pan Bashę? 137 00:12:10,875 --> 00:12:13,292 Sprowadził do Wakandy obcego. 138 00:12:13,375 --> 00:12:17,917 On i kapitan Ebo obaj za to odpowiedzą. 139 00:12:20,583 --> 00:12:23,375 Musimy do niego pójść i o wszystkim mu powiedzieć. 140 00:12:23,458 --> 00:12:25,875 Daj spokój, jakoś to ogarniemy. 141 00:12:25,958 --> 00:12:27,583 Wychodziłem z gorszych kłopotów. 142 00:12:27,667 --> 00:12:29,167 Ale w terenie! 143 00:12:29,250 --> 00:12:30,792 A teraz jesteśmy w bazie! 144 00:12:30,875 --> 00:12:34,708 Baza to dzisiaj teren działań. 145 00:12:34,792 --> 00:12:36,958 Nikt nie zna tego miejsca lepiej niż ty. 146 00:12:39,083 --> 00:12:41,917 Obcy podążył za mną, żeby odzyskać posąg. 147 00:12:42,000 --> 00:12:44,625 Musimy odciągnąć go od galerii artefaktów. 148 00:12:44,708 --> 00:12:46,333 A co z żołnierzami radcy? 149 00:12:46,417 --> 00:12:49,792 Znasz tu każde tajne przejście. 150 00:12:49,875 --> 00:12:51,167 Ruszaj do arsenału, 151 00:12:51,250 --> 00:12:53,333 zrób zamieszanie, by odwrócić ich uwagę. 152 00:12:53,417 --> 00:12:57,417 Ten intruz w pojedynkę załatwił na stołówce kilkunastu agentów. 153 00:12:57,500 --> 00:12:59,375 Chcesz ruszyć na niego sam? 154 00:13:00,000 --> 00:13:03,250 Jak nie zatrzymam go, zanim dotrze do galerii, 155 00:13:03,333 --> 00:13:05,333 to złapiemy go na miejscu. 156 00:13:05,417 --> 00:13:06,417 Razem. 157 00:13:11,917 --> 00:13:14,000 Dobra, zrób zamieszanie. 158 00:13:15,500 --> 00:13:17,042 Włączę alarm w arsenale. 159 00:13:18,333 --> 00:13:19,542 Załatwione. 160 00:13:29,542 --> 00:13:32,292 W strefie czerwonej uruchomił się alarm. 161 00:13:34,917 --> 00:13:36,417 Jest w arsenale. 162 00:13:36,500 --> 00:13:38,917 Wyślijcie wszystkie dostępne jednostki! 163 00:14:11,167 --> 00:14:12,792 Kim jesteś? Jak się tu dostałeś? 164 00:14:19,083 --> 00:14:20,250 Jorani? 165 00:15:36,792 --> 00:15:40,458 Zabrałam cię do wioski, chociaż miałam poważne obawy. 166 00:15:41,167 --> 00:15:42,708 Byłam ciekawa, czego chcesz. 167 00:15:43,250 --> 00:15:44,875 Teraz już wiem. 168 00:15:45,417 --> 00:15:47,542 Nie powinnaś była ze mną lecieć. 169 00:15:47,625 --> 00:15:50,583 To twoja ojczyzna? 170 00:15:50,667 --> 00:15:53,375 Nigdy nie widziałam czegoś takiego. 171 00:15:54,542 --> 00:15:55,542 Niesamowite. 172 00:15:57,792 --> 00:16:01,958 A ja myślałem, że tobie faktycznie na mnie zależy. 173 00:16:02,042 --> 00:16:05,458 Smutne jest to, że nawet zaczęło. 174 00:16:06,208 --> 00:16:08,292 Ale czuję się urażona. 175 00:16:08,375 --> 00:16:11,458 Myślałeś, że kupię tę bajkę o zagubionym podróżniku? 176 00:16:11,542 --> 00:16:13,208 Nóż mi w serce wbijasz. 177 00:16:13,958 --> 00:16:14,958 Jeszcze wbiję. 178 00:16:15,917 --> 00:16:18,000 Chyba że oddasz to, co ukradłeś. 179 00:16:19,083 --> 00:16:22,083 Słucham? To wy ukradliście to nam. 180 00:16:22,167 --> 00:16:23,875 Nigdy nikogo nie okradliśmy. 181 00:16:23,958 --> 00:16:26,167 Zabrałam cię z zamieci, wpuściłam do domu. 182 00:16:26,250 --> 00:16:28,292 Miałem misję do wykonania! 183 00:16:28,375 --> 00:16:30,333 A teraz ja mam swoją. 184 00:16:30,417 --> 00:16:32,125 Jorani, proszę. 185 00:16:32,208 --> 00:16:35,417 Ci ludzie nie pozwolą, żebyś opuściła to miejsce żywa. 186 00:16:36,958 --> 00:16:38,083 Nie doceniasz mnie. 187 00:16:40,542 --> 00:16:43,625 W sektorze pomarańczowym pewnie czeka już duży oddział. 188 00:16:43,708 --> 00:16:45,833 Jeśli myślisz, że dopuszczą cię do posągu, 189 00:16:45,917 --> 00:16:47,417 to się mylisz. 190 00:16:48,667 --> 00:16:50,417 Sektor pomarańczowy? 191 00:16:52,042 --> 00:16:53,042 Dzięki. 192 00:16:57,417 --> 00:16:58,417 Szlag! 193 00:17:19,875 --> 00:17:22,792 - Kim jesteś? - Idiotką, która uwiodła złodzieja. 194 00:17:22,875 --> 00:17:25,708 Nie, to ja uwiodłem ciebie. 195 00:17:26,667 --> 00:17:28,125 Jeszcze czego. 196 00:17:44,042 --> 00:17:49,125 Bardzo mi przykro, że tak to wyszło, ale misja to misja. 197 00:18:01,292 --> 00:18:02,292 Nie rób tego. 198 00:18:02,375 --> 00:18:05,375 - Sam mówiłeś, że misja to misja. - Jorani, nie! 199 00:18:43,083 --> 00:18:45,125 A więc tak działacie. 200 00:18:46,125 --> 00:18:47,708 Okradacie inne kultury. 201 00:18:47,792 --> 00:18:50,458 Wszystko traktujesz jak potencjalną zdobycz? 202 00:18:51,542 --> 00:18:52,667 Mnie też? 203 00:18:54,042 --> 00:18:55,250 To nie tak. 204 00:18:56,000 --> 00:18:57,583 Nie byłaś żadną zdobyczą. 205 00:18:58,333 --> 00:19:00,167 Przez cały czas mnie okłamywałeś. 206 00:19:00,250 --> 00:19:03,833 Metal w tym posągu to własność Wakandy, 207 00:19:03,917 --> 00:19:06,917 którą wiele wieków temu nam skradziono. 208 00:19:07,000 --> 00:19:08,667 Ale już od setek lat 209 00:19:08,750 --> 00:19:12,917 smoczy posąg to nasze dziedzictwo, do którego nie macie prawa. 210 00:19:13,000 --> 00:19:16,125 Przykro mi, ale nie możesz go zabrać. 211 00:19:21,542 --> 00:19:23,500 Proszę po raz ostatni! 212 00:19:23,583 --> 00:19:25,000 Lubię cię, Basha. 213 00:19:25,083 --> 00:19:29,167 Starałam się nie zrobić ci krzywdy, ale kończy mi się cierpliwość. 214 00:19:29,833 --> 00:19:31,708 Odsuń się. 215 00:19:33,208 --> 00:19:34,500 Nie. 216 00:20:01,458 --> 00:20:02,833 Faktycznie dobra jesteś. 217 00:20:02,917 --> 00:20:05,458 Trenuję całe życie. 218 00:20:05,542 --> 00:20:07,000 Ja też. 219 00:20:29,833 --> 00:20:30,833 Ale świeci. 220 00:21:07,042 --> 00:21:09,000 Jak to robisz? 221 00:21:10,667 --> 00:21:13,458 Jestem Jorani. Strażniczka gór. 222 00:21:13,542 --> 00:21:16,500 Pokonałam nieśmiertelnego smoka Shou-Lao 223 00:21:16,583 --> 00:21:18,958 i zaczerpnęłam moc z jego stopionego serca. 224 00:21:19,667 --> 00:21:20,708 Co? 225 00:21:21,542 --> 00:21:24,000 Jestem Iron Fist. 226 00:21:39,042 --> 00:21:40,125 Jorani, stój. 227 00:21:40,875 --> 00:21:42,708 Ani kroku! 228 00:21:43,750 --> 00:21:45,000 Ebo. 229 00:21:45,083 --> 00:21:49,042 Tylko nic nie rób. 230 00:21:49,125 --> 00:21:50,333 Co? Dlaczego? 231 00:21:50,417 --> 00:21:52,958 Ostrzegałem cię, ale ty nie chciałeś słuchać. 232 00:21:53,042 --> 00:21:54,875 I patrz, co się stało. 233 00:21:54,958 --> 00:21:57,375 Proszę, nic nie rozumiesz. 234 00:21:57,458 --> 00:21:59,917 To ty nie rozumiesz. 235 00:22:00,000 --> 00:22:03,542 Wszyscy musimy sprzątać po tobie twój bałagan. 236 00:22:03,625 --> 00:22:06,583 Ta kobieta jest zbyt potężna. 237 00:22:06,667 --> 00:22:09,792 Jeżeli chcemy znaleźć wyjście z tej sytuacji, 238 00:22:10,583 --> 00:22:12,292 musimy się dogadać. 239 00:22:13,500 --> 00:22:17,083 Czy ci się to podoba, czy nie, zrobiłem dziś wszystko, co się dało, 240 00:22:17,167 --> 00:22:22,208 żeby uchronić przed nią ten posąg. 241 00:22:23,208 --> 00:22:24,708 - Czekaj! - Nie! 242 00:22:30,458 --> 00:22:32,292 To pewnie wasze. 243 00:22:33,833 --> 00:22:37,417 Jakbyś od razu powiedział, to bym ci pomogła. 244 00:22:39,208 --> 00:22:42,333 Wystarczyło z nią porozmawiać! 245 00:22:42,417 --> 00:22:44,417 Oszczędziłbyś wszystkim nerwów! 246 00:22:44,500 --> 00:22:45,833 Ja tylko… 247 00:22:51,167 --> 00:22:53,000 Nie sądziłem, że mogę jej ufać. 248 00:22:53,917 --> 00:22:55,708 Ani nikomu innemu. 249 00:22:56,833 --> 00:23:00,250 Przepraszam, Ebo. Zawsze mogę na ciebie liczyć. 250 00:23:00,333 --> 00:23:03,125 Powinienem był cię posłuchać. I… 251 00:23:03,208 --> 00:23:09,208 Powinienem był dostrzec, kim jesteś i co dla mnie zrobiłaś. 252 00:23:10,792 --> 00:23:13,208 Przepraszam, Jorani. 253 00:23:15,750 --> 00:23:18,208 Oboje okazaliście mi wsparcie, 254 00:23:18,292 --> 00:23:21,875 ale byłem zbyt skupiony na sobie, żeby to zauważyć 255 00:23:22,750 --> 00:23:26,667 albo żeby wam się odwdzięczyć. 256 00:23:27,792 --> 00:23:31,042 Gdybym wcześniej się ogarnął, nie doszłoby do tej draki. 257 00:23:32,167 --> 00:23:33,458 Co to za bałagan? 258 00:23:39,458 --> 00:23:40,958 Odbiło ci? 259 00:23:41,792 --> 00:23:44,042 Zaufaj mi, a unikniemy kłopotów. 260 00:23:44,125 --> 00:23:47,458 Co na miłość Bast żeście narobili? 261 00:23:47,542 --> 00:23:49,542 Witam, panie Radco. 262 00:23:49,625 --> 00:23:52,458 To było ćwiczenie treningowe 263 00:23:52,542 --> 00:23:55,167 wymyślone przez kapitana Ebo. 264 00:23:55,250 --> 00:23:59,583 Sprawdzał gotowość personelu na wtargnięcie obcego przybysza. 265 00:23:59,667 --> 00:24:02,083 Kiedy zostawił nas w tej sali 266 00:24:02,167 --> 00:24:05,625 podszył się pod dyspozytorkę i wysłał fałszywe ostrzeżenie. 267 00:24:08,000 --> 00:24:10,542 Nieźle naśladuję głosy. 268 00:24:10,625 --> 00:24:11,667 To prawda! 269 00:24:11,750 --> 00:24:15,625 Potem założył tę maskę i zaczął udawać wrogiego agenta. 270 00:24:15,708 --> 00:24:17,917 Zaatakował grupę agentów w stołówce. 271 00:24:18,000 --> 00:24:21,042 Poszło im całkiem dobrze, ale nie dość dobrze, 272 00:24:21,125 --> 00:24:22,792 ponieważ 273 00:24:22,875 --> 00:24:26,625 nasz poczciwy Ebo to istna bestia. 274 00:24:27,375 --> 00:24:30,167 - Doprawdy? Bestia? - Się wie. 275 00:24:30,250 --> 00:24:32,417 Kiedy znalazłem go w tej sali, 276 00:24:32,500 --> 00:24:37,292 Ebo bił się, jakby był nowym wcieleniem Bashengi. 277 00:24:37,375 --> 00:24:41,917 Trochę nabałaganiliśmy, ale wiemy już, co musimy poprawić. 278 00:24:43,250 --> 00:24:46,625 Więc ten cały teatr to twój pomysł, kapitanie? 279 00:24:48,000 --> 00:24:49,375 Owszem. 280 00:24:51,500 --> 00:24:55,458 W takim razie marnujesz się w dziale ochrony artefaktów. 281 00:24:55,542 --> 00:24:57,792 Najwyższa pora wysłać cię w teren. 282 00:24:58,417 --> 00:24:59,417 Tak jest. 283 00:25:00,625 --> 00:25:03,250 Ale teraz tu posprzątajcie. 284 00:25:03,333 --> 00:25:05,500 To miejsce ma budzić dumę i szacunek. 285 00:25:05,583 --> 00:25:07,458 Przywróćcie mu splendor. 286 00:25:07,542 --> 00:25:08,542 Tak jest. 287 00:25:16,542 --> 00:25:19,750 To też jest moje. Chyba już dość zabrałeś. 288 00:25:21,083 --> 00:25:23,792 Nigdy nie chcę wracać do tej afery. 289 00:25:23,875 --> 00:25:25,875 Liczę, że ona też się nie wygada. 290 00:25:25,958 --> 00:25:27,042 Załatwię to! 291 00:25:27,917 --> 00:25:30,792 Jeśli chcesz ją zabrać do hangaru, chodźcie za mną. 292 00:25:30,875 --> 00:25:33,208 Dostaniemy się do statku niezauważeni. 293 00:25:33,292 --> 00:25:36,833 Jak sobie życzysz, agencie Ebo. 294 00:25:38,167 --> 00:25:41,458 Agent Ebo. Podoba mi się. 295 00:26:26,792 --> 00:26:31,208 NA PODSTAWIE KOMIKSÓW MARVELA 296 00:26:41,792 --> 00:26:46,208 OCZY WAKANDY 297 00:28:05,333 --> 00:28:07,333 Napisy: Jakub Kisiel 298 00:28:08,305 --> 00:29:08,825 Zareklamuj swój produkt lub firmę. Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org