"The Summer Hikaru Died" Giwaku

ID13212329
Movie Name"The Summer Hikaru Died" Giwaku
Release Namewebrip NF
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID37547716
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Zareklamuj swój produkt lub firmę. Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org 2 00:00:17,350 --> 00:00:18,560 Czekaj! 3 00:00:18,643 --> 00:00:20,812 Poczekaj, Yoshiki! 4 00:00:22,397 --> 00:00:24,315 Yoshiki… 5 00:00:33,783 --> 00:00:35,160 Zatrzymałeś się, dzięki. 6 00:00:40,999 --> 00:00:42,584 POLICJA 7 00:00:44,878 --> 00:00:46,087 Co się stało? 8 00:00:46,171 --> 00:00:51,926 Podobno zmarła jakaś pani „matula”. Mama mówiła o tym dzisiaj rano. 9 00:00:52,635 --> 00:00:54,345 Nie „matula”… 10 00:00:54,429 --> 00:00:55,764 Matsuura. 11 00:00:55,847 --> 00:00:57,098 Właśnie, ona! 12 00:00:57,182 --> 00:00:58,308 Matsuura! 13 00:01:02,520 --> 00:01:04,898 Pierwszy raz widzę radiowóz! 14 00:01:04,981 --> 00:01:06,483 Super, nie? 15 00:01:30,340 --> 00:01:36,054 LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU 16 00:02:48,168 --> 00:02:52,422 LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU 17 00:02:58,219 --> 00:02:59,971 ODCINEK 2: PODEJRZENIE 18 00:03:00,054 --> 00:03:04,309 Pamiętacie, co Hara mówił na godzinie wychowawczej? 19 00:03:04,893 --> 00:03:08,354 O tej staruszce z Kubitachi? 20 00:03:08,438 --> 00:03:09,272 No. 21 00:03:09,355 --> 00:03:13,276 Podobno popełniła samobójstwo, wpychając sobie pięść do gardła. 22 00:03:14,027 --> 00:03:15,528 Ale dziwne. 23 00:03:15,612 --> 00:03:16,988 No wiem. 24 00:03:17,071 --> 00:03:18,156 To klątwa! 25 00:03:18,656 --> 00:03:22,285 Babka pewnie zobaczyła coś, czego nie powinna! 26 00:03:24,787 --> 00:03:28,666 Mam uronić łzę, jak śpiewam ten fragment? 27 00:03:28,750 --> 00:03:31,336 To już lekka przesada. 28 00:03:32,003 --> 00:03:36,257 Aż mam ciarki przez te upiorne sytuacje. 29 00:03:39,844 --> 00:03:44,182 Wiecie co? Chyba też jestem przeklęty. 30 00:03:44,682 --> 00:03:45,516 Co? 31 00:03:46,100 --> 00:03:50,355 Zawsze wracam do domu w Ashidori przez górską ścieżkę od wschodu. 32 00:03:50,438 --> 00:03:51,272 No i? 33 00:03:51,356 --> 00:03:53,900 Tunel jest teraz w budowie. 34 00:03:54,400 --> 00:03:57,153 I muszę iść na około przez las. 35 00:03:58,071 --> 00:04:02,408 Powiem wam, że ten las jest przerażający. 36 00:04:04,077 --> 00:04:07,830 Weź się nie wygłupiaj. Tylko boisz się ciemności. 37 00:04:07,914 --> 00:04:09,749 Nie rozumiesz. 38 00:04:10,333 --> 00:04:12,627 Nie mogę nawet spojrzeć w las. 39 00:04:12,710 --> 00:04:16,130 Moje oczy nie mogą się oderwać od ścieżki. 40 00:04:16,214 --> 00:04:20,009 Staję jak wryty, kiedy próbuję podnieść wzrok. 41 00:04:22,470 --> 00:04:24,597 Ale straszne! 42 00:04:24,681 --> 00:04:26,474 Aż się zainteresowałam! 43 00:04:27,934 --> 00:04:29,352 Musisz mi pomóc! 44 00:04:29,435 --> 00:04:31,854 Yoshiki, odprowadzisz mnie do domu? 45 00:04:31,938 --> 00:04:32,772 Mowy nie ma. 46 00:04:32,855 --> 00:04:34,524 - Co? - Przymknij się. 47 00:04:34,607 --> 00:04:37,068 Udawaj, że to test na odwagę czy coś! 48 00:04:37,151 --> 00:04:40,154 Niech taki test robią durni turyści. 49 00:04:40,238 --> 00:04:43,449 No weź! Błagam! 50 00:04:43,533 --> 00:04:45,785 Ja cię kręcę, fajny pomysł. 51 00:04:45,868 --> 00:04:47,287 Też chcę iść. 52 00:04:47,370 --> 00:04:49,038 - Że co? - Co? 53 00:04:51,582 --> 00:04:53,626 Na pewno? 54 00:04:53,710 --> 00:04:56,004 Przecież nie cierpisz takich rzeczy. 55 00:04:56,087 --> 00:04:59,632 Jak raz oglądałeś horror, to zemdlałeś na dwie godziny. 56 00:04:59,716 --> 00:05:03,094 Nie no, takie coś już po mnie spływa. 57 00:05:03,594 --> 00:05:05,513 Co nie, Yoshiki? 58 00:05:06,306 --> 00:05:08,433 No. 59 00:05:10,268 --> 00:05:14,731 No dobra, to pójdą Yoshiki, Yuki, Asako 60 00:05:15,231 --> 00:05:17,108 i Hikaru. 61 00:05:18,860 --> 00:05:22,196 Bezpieczniej będzie trzymać się razem. 62 00:05:23,698 --> 00:05:27,827 Sorki, że tak się spóźniłem. 63 00:05:27,910 --> 00:05:28,745 Byłem… 64 00:05:28,828 --> 00:05:30,747 Widać, że ci się nie spieszyło! 65 00:05:32,832 --> 00:05:35,376 Zejdźmy z tego słońca i pogadajmy w środku. 66 00:05:36,461 --> 00:05:37,378 NIE WCHODZIĆ 67 00:05:37,462 --> 00:05:39,547 Gnojku jeden, to nielegalne! 68 00:05:40,214 --> 00:05:42,592 Sami mnie najęliście do zbadania sprawy. 69 00:05:44,093 --> 00:05:46,929 Uważaj na klatkę z chomikiem, dobra? 70 00:05:47,013 --> 00:05:50,266 - Co ty wyprawiasz? - Nie rób tak! 71 00:05:53,478 --> 00:05:55,146 Sorki za wtargnięcie. 72 00:05:57,482 --> 00:05:59,901 Fuj, co za nora. 73 00:06:03,613 --> 00:06:07,408 A w ogóle, Takeda, jak twój ojciec? 74 00:06:07,492 --> 00:06:12,413 Nie wychodzi z pokoju przekonany, że jest następny do odstrzału. 75 00:06:13,498 --> 00:06:14,415 Domyśliłem się! 76 00:06:14,499 --> 00:06:17,794 Słuchaj no, bałwanie. Ludzie tu giną! 77 00:06:17,877 --> 00:06:22,298 Pewnie przez to, że ta twoja „firma” tu wparowała! 78 00:06:22,381 --> 00:06:24,258 Pozwolenie tamtej głupiej korporacji 79 00:06:24,342 --> 00:06:27,678 na zmianę terenu byłoby porażką. 80 00:06:28,387 --> 00:06:32,683 Moja firma położyła temu kres. Powinieneś nam dziękować. 81 00:06:34,143 --> 00:06:36,896 „Firma”, co? 82 00:06:36,979 --> 00:06:39,190 Szkoda, że nie wiemy, kto to. 83 00:06:39,273 --> 00:06:41,901 Nie chodzi tylko o panią Matsuurę. 84 00:06:41,984 --> 00:06:45,238 Ostatnio w wiosce dzieją się dziwne rzeczy. 85 00:06:45,780 --> 00:06:49,700 Wiesz, że zaginął syn rodziny Indo, nie? 86 00:06:50,284 --> 00:06:52,578 Rytuał musiał się nie udać 87 00:06:52,662 --> 00:06:55,706 i teraz „to” zaczęło siać grozę. 88 00:07:03,422 --> 00:07:06,134 Trochę upiorny ten las. 89 00:07:07,468 --> 00:07:09,095 Boisz się, Yu-chan? 90 00:07:09,178 --> 00:07:12,390 Co? No co ty. Ja? 91 00:07:13,766 --> 00:07:15,476 Umieram ze strachu! 92 00:07:15,560 --> 00:07:17,311 - Boję się! - Chodźmy. 93 00:07:17,395 --> 00:07:19,564 Nie zostawiajcie mnie! 94 00:07:19,647 --> 00:07:21,274 Mogę tu umrzeć. 95 00:07:21,357 --> 00:07:23,568 Wyzionąć ducha! 96 00:07:31,284 --> 00:07:32,243 Co? 97 00:07:34,370 --> 00:07:36,080 - Nic nie było. - Ano. 98 00:07:36,164 --> 00:07:37,790 Cali i zdrowi. 99 00:07:37,874 --> 00:07:41,210 No, to była zwykła przechadzka. 100 00:07:42,128 --> 00:07:45,131 Dzięki, ludziska! Miałem jakąś paranoję. 101 00:07:45,214 --> 00:07:47,091 Uważajcie na siebie. 102 00:07:49,927 --> 00:07:52,054 „Wielki Nonuki”, co? 103 00:07:52,847 --> 00:07:55,975 Babeczka musiała coś kiedyś zobaczyć. 104 00:07:57,393 --> 00:08:01,647 Podobno jako dziecko przeżyła w górach jakąś traumę. 105 00:08:01,731 --> 00:08:04,192 Wtedy to zobaczyła. 106 00:08:06,027 --> 00:08:08,946 I dlatego była taka pomylona? 107 00:08:09,655 --> 00:08:12,909 No kiedyś była normalna. 108 00:08:13,409 --> 00:08:16,579 Ale jej córka zniknęła bez śladu. 109 00:08:16,662 --> 00:08:17,788 Dobrze ją znaliście? 110 00:08:20,625 --> 00:08:24,754 Tę kobietę przerażało coś, co czai się na tej górze. 111 00:08:25,838 --> 00:08:30,051 Im większy strach okazywała, tym bardziej przyciągała to do siebie. 112 00:08:30,635 --> 00:08:33,471 Teraz musimy maszerować z powrotem. 113 00:08:33,971 --> 00:08:36,807 - Padam z nóg. - Coś mnie ugryzło. 114 00:08:36,891 --> 00:08:39,977 Przynajmniej jest cień i chłodek. 115 00:08:50,988 --> 00:08:52,698 Zaraz, co? 116 00:08:53,616 --> 00:08:55,785 Co to za zygzak? 117 00:08:59,163 --> 00:09:00,414 Co jest? 118 00:09:12,260 --> 00:09:13,427 Nie… 119 00:09:13,511 --> 00:09:14,929 To… 120 00:09:15,012 --> 00:09:18,140 Buja się… w moją stronę… 121 00:09:18,224 --> 00:09:19,433 Yoshiki. 122 00:09:20,268 --> 00:09:22,812 Kurde. Widziałeś, co nie? 123 00:09:24,689 --> 00:09:25,815 Niedobrze. 124 00:09:27,441 --> 00:09:28,901 Śledzi cię. 125 00:09:32,863 --> 00:09:33,823 Chodź tu. 126 00:09:42,582 --> 00:09:45,751 Powiesz nam, po co przyszliśmy do domu Mikasy? 127 00:09:47,461 --> 00:09:52,049 Jest gorzej, niż myślałem. Potrzebowaliśmy bezpieczniejszego miejsca. 128 00:09:53,134 --> 00:09:58,306 Nałożyłem barierę wokół ołtarzyka w domu Mikasy. 129 00:09:58,889 --> 00:09:59,807 Co? 130 00:10:08,649 --> 00:10:12,153 Swoją drogą, rano wybrałem się na górę. 131 00:10:12,653 --> 00:10:15,740 Znalazłem tam coś konkretnego. 132 00:10:17,033 --> 00:10:18,075 To. 133 00:10:18,659 --> 00:10:22,455 Taką nerkę nosił Kohei. 134 00:10:22,538 --> 00:10:25,416 Jego syn Hikaru wziął ją ze sobą na górę? 135 00:10:25,499 --> 00:10:28,377 Zobacz, co jest w środku. 136 00:10:33,424 --> 00:10:35,176 Co to jest, do licha? 137 00:10:35,676 --> 00:10:37,928 Czarny kamień? 138 00:10:38,012 --> 00:10:41,932 Jestem przekonany, że to była czyjaś głowa. 139 00:10:42,725 --> 00:10:43,851 To? 140 00:10:44,560 --> 00:10:46,520 Co to robi w jego torbie? 141 00:10:46,604 --> 00:10:47,605 Kto wie? 142 00:10:48,189 --> 00:10:51,192 Ale bardzo skutecznie odstrasza złe duchy. 143 00:10:53,402 --> 00:10:57,239 Z tym żadna zmora nie tknie cię palcem. 144 00:10:58,032 --> 00:11:02,953 Założyłem, że kamień miał się pozbyć nieczystości góry. 145 00:11:03,037 --> 00:11:06,457 Nieczystość góry zniknęła? 146 00:11:06,957 --> 00:11:11,087 Ale chyba nie ma co tak go zachwalać. 147 00:11:11,587 --> 00:11:14,048 Zwłaszcza po tym, co się stało z babulką. 148 00:11:14,131 --> 00:11:15,758 Co chcesz powiedzieć? 149 00:11:15,841 --> 00:11:18,260 To zeszło z góry. 150 00:11:19,970 --> 00:11:24,809 Umie siedzieć w ukryciu i teraz czai się wśród nas. 151 00:11:25,643 --> 00:11:28,687 Kohei miał rację. 152 00:11:28,771 --> 00:11:30,272 KUBITACHI – UDEKARI KIBOGAYAMA 153 00:11:30,356 --> 00:11:31,732 Co mamy zrobić? 154 00:11:31,816 --> 00:11:32,942 ASHIDORI 155 00:11:34,402 --> 00:11:35,319 W porząsiu. 156 00:11:35,903 --> 00:11:37,571 Mogę zacząć się rozglądać? 157 00:11:41,409 --> 00:11:43,619 Co to było? Co to za hałas? 158 00:11:44,995 --> 00:11:46,122 Ah-chan? 159 00:11:47,873 --> 00:11:50,251 Czekaj! Dokąd tak biegniesz? 160 00:11:50,334 --> 00:11:52,461 Ah-chan? Ej, Ah-chan! 161 00:11:52,962 --> 00:11:55,464 Dawaj, obudź się. Hikaru! 162 00:11:58,300 --> 00:11:59,468 Żyjesz? 163 00:12:02,012 --> 00:12:03,722 Tylko krew mi leci z nosa. 164 00:12:04,223 --> 00:12:05,975 Masz chusteczkę? 165 00:12:06,058 --> 00:12:06,892 Nie. 166 00:12:06,976 --> 00:12:09,395 Co zrobiłeś? 167 00:12:09,478 --> 00:12:11,230 To było dość dziwne. 168 00:12:13,274 --> 00:12:15,985 To coś chciało się ciebie uczepić. 169 00:12:16,986 --> 00:12:18,654 Zgniotłem i zjadłem je. 170 00:12:20,239 --> 00:12:24,326 No powiedzmy, że… wciągnąłem? A może połknąłem? 171 00:12:24,410 --> 00:12:27,246 Stawiało się. Stąd krew z nosa. 172 00:12:28,080 --> 00:12:30,124 A tak w ogóle, Yoshiki. 173 00:12:30,875 --> 00:12:33,502 Nie patrz na nic innego, tylko na mnie. 174 00:12:34,378 --> 00:12:36,672 Łażą za tobą, bo na nie patrzysz. 175 00:12:36,755 --> 00:12:38,591 Brakuje im towarzystwa. 176 00:12:38,674 --> 00:12:40,926 Patrz tylko na mnie. 177 00:12:41,010 --> 00:12:43,304 Tylko ja mogę się ciebie uczepić. 178 00:12:43,804 --> 00:12:44,889 Co? 179 00:12:45,389 --> 00:12:48,601 Nic nie czaisz! Nie patrz na nie, dobra? 180 00:12:48,684 --> 00:12:50,311 Jak je zobaczysz, daj znać. 181 00:12:51,103 --> 00:12:53,439 Niech będzie. Nie rozciągaj mi koszuli. 182 00:12:57,693 --> 00:12:59,069 Idą. 183 00:12:59,612 --> 00:13:02,156 Sorki. Nie chciałyśmy was zostawiać… 184 00:13:02,239 --> 00:13:04,325 Co? Krew ci leci! 185 00:13:04,909 --> 00:13:07,453 Potknąłem się i upadłem. 186 00:13:07,536 --> 00:13:09,955 Słyszałyśmy głośny trzask. 187 00:13:10,039 --> 00:13:13,334 Może ktoś użył straszaka hukowego. 188 00:13:13,417 --> 00:13:15,252 Luz, nic się nie stało. 189 00:13:15,753 --> 00:13:19,256 Tak to według nich brzmiało? 190 00:13:19,757 --> 00:13:23,260 I zniknęło to uczucie, które w lesie przyprawiało o ciarki… 191 00:13:24,803 --> 00:13:26,514 Zneutralizowały się? 192 00:13:28,516 --> 00:13:29,517 Hikaru. 193 00:13:30,309 --> 00:13:31,894 Na pewno nic cię nie boli? 194 00:13:32,394 --> 00:13:35,231 Nie, nawet nie wiem, jakie to uczucie. 195 00:13:43,447 --> 00:13:48,077 Nie muszę go tolerować. Tak czy inaczej, zostanie ze mną. 196 00:13:55,125 --> 00:13:56,961 Nikt mi go nie odbierze. 197 00:13:57,753 --> 00:13:59,964 LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU 198 00:14:00,047 --> 00:14:01,924 LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU 199 00:14:06,637 --> 00:14:07,471 Hikaru. 200 00:14:09,014 --> 00:14:12,851 Jeśli spodoba ci się dziewczyna, musisz ją szybko poślubić. 201 00:14:13,352 --> 00:14:15,312 A jak nie? 202 00:14:15,813 --> 00:14:18,399 Wielki Unuki zabierze ją na górę. 203 00:14:19,900 --> 00:14:21,652 To jest zasada rodziny Indo. 204 00:14:22,152 --> 00:14:25,489 Taką mamy umowę. Nie tknie naszej rodziny. 205 00:14:25,990 --> 00:14:28,158 Po ślubie będzie bezpieczna. 206 00:14:28,909 --> 00:14:30,786 Dlaczego to zabiera ludzi? 207 00:14:31,287 --> 00:14:35,207 Bo jest samotne. Naszej rodziny nie tknie. 208 00:14:35,291 --> 00:14:37,751 Ale zabierze kogoś tobie najbliższego. 209 00:14:38,252 --> 00:14:41,422 Tak głosi legenda. 210 00:14:42,089 --> 00:14:43,757 Jest samotne? 211 00:15:06,614 --> 00:15:07,823 To… 212 00:15:10,159 --> 00:15:13,495 jest trochę sprośne. Jak do tego doszło? 213 00:15:13,579 --> 00:15:15,539 Co jest, ziom? 214 00:15:15,623 --> 00:15:18,042 Mnie pytasz? To był twój pomysł. 215 00:15:18,125 --> 00:15:21,587 Chciałeś wiedzieć, co siedzi u mnie w środku, nie? 216 00:15:21,670 --> 00:15:24,757 Chcę wiedzieć, jak to zgniotłeś i zjadłeś. 217 00:15:24,840 --> 00:15:28,552 Co zrobiłeś wtedy w lesie? 218 00:15:28,636 --> 00:15:30,554 Właśnie to ci pokażę. 219 00:15:39,271 --> 00:15:40,272 Yoshiki. 220 00:15:45,319 --> 00:15:47,112 Chcesz włożyć rękę? 221 00:15:47,613 --> 00:15:48,447 Co? 222 00:15:53,869 --> 00:15:56,038 Coś dziwnego… 223 00:15:56,872 --> 00:15:57,790 I jak? 224 00:15:57,873 --> 00:15:58,707 Co? 225 00:15:59,208 --> 00:16:03,379 Jakbym dotykał zamarynowanego, surowego kurczaka. 226 00:16:03,462 --> 00:16:04,630 Jest zimne. 227 00:16:06,215 --> 00:16:10,010 Wiesz co? Jesteś ciepły. 228 00:16:12,096 --> 00:16:13,597 Miłe uczucie. 229 00:16:14,139 --> 00:16:17,393 Dawno nie czułem w środku czegoś żywego. 230 00:16:18,102 --> 00:16:21,522 Śmiało. Sięgnij wyżej. 231 00:16:29,613 --> 00:16:31,657 Tak, tutaj! 232 00:16:31,740 --> 00:16:33,617 Przyjemne uczucie? 233 00:16:33,701 --> 00:16:36,745 Jakby ktoś mnie głaskał po głowie. 234 00:16:36,829 --> 00:16:39,289 Nikt mnie jeszcze tu nie dotykał. 235 00:16:52,928 --> 00:16:54,346 Wystraszyłeś się? 236 00:16:55,139 --> 00:16:56,223 Ja nie mogę… 237 00:16:57,891 --> 00:16:58,767 Przestań. 238 00:16:59,268 --> 00:17:01,186 Nie wycieraj ręki. 239 00:17:05,858 --> 00:17:07,860 Moja koszula? 240 00:17:09,028 --> 00:17:11,530 Naciesz oko za friko! 241 00:17:11,613 --> 00:17:12,448 Albo i nie. 242 00:17:14,825 --> 00:17:16,618 Co jest z tobą? 243 00:17:21,582 --> 00:17:23,125 Nie spodobało ci się to? 244 00:17:24,501 --> 00:17:27,796 Zapnij guziki. Prymityw z ciebie czy co? 245 00:17:29,590 --> 00:17:30,799 Możliwe. 246 00:17:33,385 --> 00:17:35,304 SHIITAKE MANJU 247 00:17:38,307 --> 00:17:39,308 A niech mnie! 248 00:17:39,391 --> 00:17:42,311 Jesteś synem Tsujinaki, prawda? 249 00:17:42,394 --> 00:17:44,188 Wydoroślałeś. 250 00:17:44,271 --> 00:17:45,564 Ten chłopak… 251 00:17:45,647 --> 00:17:49,568 Siostrze nic nie jest? Podobno nie chodzi do szkoły. 252 00:17:49,651 --> 00:17:51,653 Rodzina Yamazaki też się martwiła. 253 00:17:51,737 --> 00:17:54,656 Mówią, że nie może wstać z łóżka czy coś takiego. 254 00:17:55,532 --> 00:17:58,452 Komu wstawanie łatwo przychodzi, nie? 255 00:17:58,535 --> 00:18:01,455 Kaoru poszła do gimnazjum. Oby się nie stoczyła. 256 00:18:01,538 --> 00:18:05,459 Mama jest z Tokio, tak? Może tam inaczej wychowują dzieci. 257 00:18:06,293 --> 00:18:09,505 Rodzice znowu się kłócili po nocy? 258 00:18:09,588 --> 00:18:12,174 Wszyscy się tym niepokoją. 259 00:18:12,257 --> 00:18:13,717 Musi ci być ciężko. 260 00:18:13,801 --> 00:18:15,886 Jakbyś czegoś potrzebował, powiedz. 261 00:18:15,969 --> 00:18:17,638 Jesteś w klubie fotograficznym? 262 00:18:17,721 --> 00:18:21,725 Syn raz zajął drugie miejsce w lekkoatletyce! 263 00:18:22,309 --> 00:18:24,770 Yoshiki, lepiej podetnij grzywkę. 264 00:18:25,270 --> 00:18:26,939 Masz resztę. 265 00:18:27,022 --> 00:18:28,023 Tak? 266 00:18:48,293 --> 00:18:49,920 Natychmiast przestań. 267 00:18:50,504 --> 00:18:52,798 Jesteś w tarapatach, chłopcze. 268 00:18:52,881 --> 00:18:54,216 Proszę? 269 00:18:54,299 --> 00:18:57,845 Jesteś coraz bliżej czegoś bardzo groźnego. 270 00:18:57,928 --> 00:18:59,721 Trzymaj się od tego z daleka. 271 00:18:59,805 --> 00:19:02,099 Inaczej się „zmieszasz”. 272 00:19:02,850 --> 00:19:04,560 Zmieszam? 273 00:19:08,897 --> 00:19:10,566 Ciężko to wytłumaczyć. 274 00:19:11,108 --> 00:19:14,736 Za bardzo się z tym zmieszasz i przestaniesz być człowiekiem. 275 00:19:15,237 --> 00:19:17,489 Chwila. Kim pani jest? 276 00:19:17,573 --> 00:19:19,449 Nie bój się! 277 00:19:19,533 --> 00:19:21,910 Jestem gospodynią. Tylko przechodziłam. 278 00:19:21,994 --> 00:19:24,121 Dostrzegam to, czego inni nie widzą. 279 00:19:26,165 --> 00:19:27,624 Nie kłamię. 280 00:19:28,375 --> 00:19:32,754 Znasz tę zakazaną okolicę w górach przy wiosce Kubitachi? 281 00:19:32,838 --> 00:19:37,176 Od jakiegoś czasu napływa stamtąd złowrogie powietrze. 282 00:19:37,968 --> 00:19:40,804 Coś strasznego. Na pewno. 283 00:19:42,306 --> 00:19:44,892 Na tamtej górze zaginął Hikaru. 284 00:19:44,975 --> 00:19:48,270 Ale sęk w tym, że ostatnio zniknęło. 285 00:19:48,353 --> 00:19:50,355 To przeraźliwe uczucie. 286 00:19:50,856 --> 00:19:52,524 Zastanawiam się dlaczego. 287 00:19:53,025 --> 00:19:57,404 Nie wiem, co się stało, ale śmiertelnie mnie to przeraża. 288 00:19:58,322 --> 00:20:01,867 Łazi za tobą, co nie? 289 00:20:07,289 --> 00:20:10,125 A co? Coś pani wie? 290 00:20:10,626 --> 00:20:12,544 Niestety nie. 291 00:20:14,838 --> 00:20:18,508 Ale jedno jest pewne. Nie możesz tego ciągnąć. 292 00:20:19,885 --> 00:20:22,596 Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. 293 00:20:27,559 --> 00:20:29,311 Na pewno masz swoje powody. 294 00:20:33,065 --> 00:20:36,109 Zadzwoń, jak chcesz pogadać. 295 00:20:36,193 --> 00:20:38,070 MÓJ KOD QR – DODAJ ZNAJOMEGO 296 00:20:39,613 --> 00:20:41,281 RIE KUREBAYASHI – WYŚLIJ SMS 297 00:20:45,118 --> 00:20:47,537 Dziękuję… 298 00:21:02,261 --> 00:21:03,387 Przestań! 299 00:21:04,263 --> 00:21:05,514 Yoshiki. 300 00:21:07,516 --> 00:21:08,767 Yoshiki. 301 00:21:11,895 --> 00:21:14,815 Yoshiki… 302 00:21:14,898 --> 00:21:15,816 Przestań! 303 00:21:15,899 --> 00:21:16,817 Yoshiki. 304 00:21:18,652 --> 00:21:20,570 To sekret! 305 00:22:58,043 --> 00:23:01,046 Napisy: Joanna Kazimierczak 306 00:23:02,305 --> 00:24:02,560 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm