"The Summer Hikaru Died" Natsumatsuri
ID | 13212331 |
---|---|
Movie Name | "The Summer Hikaru Died" Natsumatsuri |
Release Name | webrip NF |
Year | 2025 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 37626109 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Zareklamuj swój produkt lub firmę.
Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org
2
00:00:19,060 --> 00:00:20,562
Patrz, Yoshiki.
3
00:00:21,146 --> 00:00:22,939
Je mi z ręki.
4
00:00:25,400 --> 00:00:29,863
Mogę w końcu cię pogłaskać?
5
00:00:38,747 --> 00:00:40,665
Kota tak się nie głaszcze.
6
00:00:41,291 --> 00:00:42,959
Serio…
7
00:00:43,460 --> 00:00:44,919
Co?
8
00:00:45,003 --> 00:00:48,006
No wiesz…
9
00:00:48,089 --> 00:00:48,923
SMACZEK
10
00:00:49,007 --> 00:00:51,885
Nie ogarniam, co się wokół mnie dzieje.
11
00:00:52,927 --> 00:00:54,763
Kiepsko.
12
00:00:55,263 --> 00:00:57,515
Jak wtedy, kilka dni temu.
13
00:00:58,183 --> 00:01:01,895
Wychodzi ze mnie coś wstrętnego,
jak się cieszę. Nie chcę tak.
14
00:01:03,438 --> 00:01:06,649
Naprawdę chce być lepszy.
15
00:01:06,733 --> 00:01:10,278
Zauważyłeś coś złowieszczego
w mieście i wioskach?
16
00:01:14,991 --> 00:01:16,284
Patrz na Mince'a!
17
00:01:16,367 --> 00:01:18,286
Robi kupę!
18
00:01:19,537 --> 00:01:22,165
Co ja z nim pocznę?
19
00:01:22,248 --> 00:01:23,917
Zawisnęła w połowie!
20
00:01:27,337 --> 00:01:33,051
LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU
21
00:02:45,165 --> 00:02:49,419
LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU
22
00:02:54,549 --> 00:02:55,842
Bezgłośnie
23
00:02:55,925 --> 00:02:57,468
ODCINEK 4: LETNI FESTIWAL
24
00:02:57,552 --> 00:03:00,388
Śnij, dalej śnij…
25
00:03:00,471 --> 00:03:03,182
Za dwa tygodnie macie ważny występ.
26
00:03:03,892 --> 00:03:05,518
Naprawdę, kochani…
27
00:03:10,273 --> 00:03:12,901
A kilka dni temu
28
00:03:12,984 --> 00:03:16,070
Takeshita z klasy D
chciał mi coś powiedzieć.
29
00:03:16,154 --> 00:03:17,572
Nie gadaj.
30
00:03:18,489 --> 00:03:20,033
Nie mówisz chyba o…
31
00:03:21,784 --> 00:03:23,703
Przed wszystkimi kolegami
32
00:03:25,997 --> 00:03:27,999
chciał się siłować na rękę.
33
00:03:31,210 --> 00:03:32,962
Rozgromiłam go.
34
00:03:37,926 --> 00:03:40,845
Muszę się zbierać.
35
00:03:41,346 --> 00:03:42,889
Dobra, na razie.
36
00:03:52,065 --> 00:03:54,901
Już idę… Idę…
37
00:03:55,652 --> 00:03:57,528
- Czekaj!
- Co?
38
00:03:58,571 --> 00:04:02,367
Lepiej nie przechodź dzisiaj przez tory.
39
00:04:02,450 --> 00:04:03,493
Znowu?
40
00:04:03,993 --> 00:04:06,412
No ale zwykle intuicja cię nie zawodzi.
41
00:04:06,496 --> 00:04:09,707
Pójdę naokoło. Narka.
42
00:04:15,922 --> 00:04:18,258
Już idę… Idę…
43
00:04:18,758 --> 00:04:21,886
Już idę… Idę…
44
00:04:34,274 --> 00:04:36,234
Zjesz z nami kolację?
45
00:04:36,317 --> 00:04:39,654
Nie, dzisiaj mamy stek hamburski.
46
00:04:40,154 --> 00:04:40,989
No dobra…
47
00:04:41,072 --> 00:04:42,490
Nie zaczynaj.
48
00:04:42,991 --> 00:04:46,411
No weź, mamo. Chcę włożyć yukatę.
49
00:04:46,494 --> 00:04:50,331
Ciocia Mikasa musiałaby dopasować długość.
50
00:04:50,415 --> 00:04:53,584
- Ty to zrób, mamo!
- Ja nie mam do tego drygu.
51
00:04:53,668 --> 00:04:55,003
Co jest Kaoru?
52
00:04:55,503 --> 00:05:00,174
No tak. Chce włożyć yukatę
na letni festiwal.
53
00:05:00,883 --> 00:05:02,510
No proszę cię!
54
00:05:03,011 --> 00:05:05,805
Właśnie! Letni festiwal!
55
00:05:08,891 --> 00:05:09,809
KUKURYDZA – PODROBY
56
00:05:09,892 --> 00:05:11,769
Źle ci się chodzi, Kaoru?
57
00:05:11,853 --> 00:05:13,062
Może być.
58
00:05:13,730 --> 00:05:16,065
Dobrze, że masz adidasy.
59
00:05:16,858 --> 00:05:19,736
Kaoru, jaką masz piękną yukatę.
60
00:05:20,236 --> 00:05:21,237
Prawda?
61
00:05:24,240 --> 00:05:25,074
Już mówiłem!
62
00:05:26,159 --> 00:05:29,579
Niepotrzebnie rodzina Indo
była za to odpowiedzialna!
63
00:05:29,662 --> 00:05:31,372
Kohei poszedł i zginął,
64
00:05:31,456 --> 00:05:34,667
a teraz jego syn musi dźwigać brzemię.
65
00:05:35,376 --> 00:05:37,045
Tak, w końcu wrócił,
66
00:05:37,128 --> 00:05:40,173
ale zniknął na cały tydzień.
67
00:05:41,299 --> 00:05:45,678
To pewnie dlatego,
że rytuał się nie powiódł.
68
00:05:46,262 --> 00:05:47,138
Proszę.
69
00:05:48,514 --> 00:05:49,766
Naprawdę?
70
00:05:49,849 --> 00:05:53,061
Pewnie. Dzieci jedzą za darmo.
71
00:05:53,144 --> 00:05:55,021
Tylko uważaj, bo gorące.
72
00:05:56,022 --> 00:05:58,691
Wielkie dzięki, panie Kameyama.
73
00:06:00,276 --> 00:06:02,278
Kaoru, podziękuj.
74
00:06:03,529 --> 00:06:05,782
Dziękuję.
75
00:06:07,784 --> 00:06:11,370
Masa! Gdzie masz ten olej?
76
00:06:13,247 --> 00:06:14,999
To dzieciaki Tsujinaków.
77
00:06:15,500 --> 00:06:19,545
Córa nadal nie chodzi do szkoły?
78
00:06:20,171 --> 00:06:23,091
Co za matka na to pozwala?
79
00:06:25,134 --> 00:06:27,178
Ej! Chcecie deser lodowy?
80
00:06:27,887 --> 00:06:29,514
Gdzie to było?
81
00:06:30,014 --> 00:06:31,724
Koło chramu.
82
00:06:35,436 --> 00:06:36,687
No to chodźmy.
83
00:06:38,147 --> 00:06:38,981
Dobrze.
84
00:06:50,159 --> 00:06:54,580
Hikaru to wciąż licealista.
Wziął na siebie ogromny ciężar.
85
00:06:56,082 --> 00:07:01,796
Nawet gdybyśmy chcieli powtórzyć rytuał,
znają go tylko mężczyźni z rodziny Indo.
86
00:07:02,380 --> 00:07:04,507
Kohei wiedział, że tak będzie.
87
00:07:04,590 --> 00:07:07,343
Mówił, że to kiedyś zawiedzie.
88
00:07:09,971 --> 00:07:13,349
Załóżmy, że to faktycznie zeszło z góry.
89
00:07:13,432 --> 00:07:15,476
Co możemy zrobić?
90
00:07:19,147 --> 00:07:22,191
Pijesz w takiej sytuacji?
91
00:07:22,275 --> 00:07:23,609
Nie wydurniaj się!
92
00:07:24,110 --> 00:07:25,653
W czym problem?
93
00:07:26,362 --> 00:07:30,241
To coś w ogóle istnieje?
94
00:07:30,741 --> 00:07:36,080
Tak, i jest powiązane z Kubitachi
od ponad trzystu lat.
95
00:07:36,581 --> 00:07:41,711
Ludzie z tego regionu
są zobowiązani trzymać to z dala.
96
00:07:42,587 --> 00:07:46,549
Jak tak dalej pójdzie,
cała wioska będzie zagrożona.
97
00:07:48,718 --> 00:07:51,137
Wyboru zbytnio nie mamy,
98
00:07:53,222 --> 00:07:57,393
ale czy możemy temu gościowi
powierzyć takie zadanie?
99
00:07:57,477 --> 00:08:01,147
Nieogar z niego! Włazi z butami do…
100
00:08:01,230 --> 00:08:02,648
Gbur z ciebie.
101
00:08:06,319 --> 00:08:08,529
Patrz, zdjąłem buty.
102
00:08:09,238 --> 00:08:10,907
Sorki za to.
103
00:08:15,995 --> 00:08:18,247
„Rytuał”, co?
104
00:08:18,748 --> 00:08:22,627
Aż ciężko uwierzyć,
że ciągniecie to od 300 lat.
105
00:08:22,710 --> 00:08:24,045
Co masz na myśli?
106
00:08:24,128 --> 00:08:27,840
Kogoś z zewnątrz może to dziwić,
107
00:08:27,924 --> 00:08:29,800
ale dla nas jest ważne…
108
00:08:29,884 --> 00:08:31,802
Nie miała lekko.
109
00:08:33,596 --> 00:08:36,182
To jest czyjaś głowa?
110
00:08:36,265 --> 00:08:37,934
Odpędza złe duchy.
111
00:08:38,017 --> 00:08:44,482
Jestem pewny, że rodzina Indo
używała jej w swoim rytuale.
112
00:08:46,817 --> 00:08:51,614
Mając ją w kieszeni,
można wejść na tę plugawą górę.
113
00:08:55,660 --> 00:08:59,539
Do czego w ogóle służy ten rytuał?
114
00:08:59,622 --> 00:09:03,084
Już ci mówiliśmy.
115
00:09:03,584 --> 00:09:05,545
Jest dla górskiego boga.
116
00:09:05,628 --> 00:09:08,923
Aha. Macie tu ręce pełne roboty, co?
117
00:09:09,006 --> 00:09:10,925
Najpierw rytuał dla bogów…
118
00:09:13,886 --> 00:09:16,264
A dzisiaj festiwal dla ludzi.
119
00:09:17,807 --> 00:09:21,811
Nasza wioska jest mała.
Te uroczystości są dla nas ważne.
120
00:09:21,894 --> 00:09:24,564
Zapraszamy nawet żonę Tsujinaki, Kameyamę
121
00:09:24,647 --> 00:09:28,526
i ludzi spoza wioski,
aby festiwal się odbył.
122
00:09:28,609 --> 00:09:32,238
W ten sposób się integrujemy.
123
00:09:32,321 --> 00:09:36,117
Czyli ten festiwal
też jest dla tego górskiego boga?
124
00:09:37,618 --> 00:09:42,081
Jak by nie patrzeć, wioska Kubitachi
jest przyłączona do miasta Kibogayama.
125
00:09:42,164 --> 00:09:46,085
Na tym obszarze są też mniejsze wspólnoty.
126
00:09:46,961 --> 00:09:48,713
Zgadza się.
127
00:09:48,796 --> 00:09:50,590
Kiedyś to była jedna wioska…
128
00:09:50,673 --> 00:09:51,591
Stul dziób!
129
00:09:52,425 --> 00:09:54,051
Co chcesz powiedzieć?
130
00:09:54,135 --> 00:09:56,804
Wydawało mi się to dziwne.
131
00:09:57,388 --> 00:10:01,017
Kibogayama, Udekari, Ashidori.
132
00:10:01,100 --> 00:10:04,186
Inne regiony mają kościołów od groma.
133
00:10:04,270 --> 00:10:08,232
Jednak Kubitachi ma tylko chram Nisayama.
134
00:10:09,025 --> 00:10:10,526
I ani jednego kościoła.
135
00:10:13,029 --> 00:10:16,616
A więc ten chram,
czy może raczej „społeczność”…
136
00:10:17,783 --> 00:10:20,328
Co takiego tutaj czcicie?
137
00:10:21,037 --> 00:10:23,873
Co jeszcze mają w chramie?
138
00:10:23,956 --> 00:10:25,583
Makaron Yakisoba?
139
00:10:25,666 --> 00:10:27,293
No to chodźmy!
140
00:10:27,376 --> 00:10:31,631
To coś, co jest na górze,
nie ma związku z wioską.
141
00:10:32,131 --> 00:10:34,634
„To coś”? Chodzi ci o Wielkiego Nonukiego?
142
00:10:34,717 --> 00:10:35,801
Stul ten dziób!
143
00:10:35,885 --> 00:10:37,470
Yoshiki!
144
00:10:42,141 --> 00:10:43,351
Co?
145
00:10:45,645 --> 00:10:47,563
Co się dzieje?
146
00:10:48,147 --> 00:10:49,940
Uszkodzono barierę.
147
00:10:50,024 --> 00:10:50,858
Co?
148
00:10:55,321 --> 00:10:56,864
Odbiłem się…
149
00:10:57,782 --> 00:10:59,241
Sorki.
150
00:10:59,325 --> 00:11:02,370
Muszę do kibelka. Mnie też kupcie, dobra?
151
00:11:03,037 --> 00:11:05,331
Nie ma sprawy.
152
00:11:11,462 --> 00:11:12,838
Kto ją tu nałożył?
153
00:11:14,006 --> 00:11:15,341
Upierdliwcy.
154
00:11:19,720 --> 00:11:20,930
Yoshiki.
155
00:11:22,098 --> 00:11:24,225
Gdzie Kaoru?
156
00:11:24,308 --> 00:11:26,602
Prosi mamę o kasę.
157
00:11:26,685 --> 00:11:27,520
Aha.
158
00:11:27,603 --> 00:11:29,188
Twój deser lodowy.
159
00:11:29,271 --> 00:11:31,065
Miodzio! Dzięki.
160
00:11:31,649 --> 00:11:33,609
Dokąd to? Ej!
161
00:11:35,528 --> 00:11:37,863
Zawsze mnie to ciekawiło.
162
00:11:37,947 --> 00:11:40,324
Jak smakują „Błękitne Hawaje”?
163
00:11:42,076 --> 00:11:46,122
Syropy do lodów mają jeden główny smak.
164
00:11:51,043 --> 00:11:55,172
Ale jak się zmieni ich kolor,
to smakują inaczej.
165
00:11:55,673 --> 00:11:57,299
Serio?
166
00:12:07,351 --> 00:12:09,145
A ja?
167
00:12:10,312 --> 00:12:13,858
Wyglądam tak samo, nie? Czujesz, że to ja?
168
00:12:25,536 --> 00:12:26,370
Nie.
169
00:12:34,253 --> 00:12:35,838
Wydajesz się zadowolony.
170
00:12:35,921 --> 00:12:37,465
Co? Tak?
171
00:12:40,718 --> 00:12:41,927
Nie wiem czemu.
172
00:12:53,856 --> 00:12:57,902
To gdzieś w tym miejscu.
173
00:13:00,488 --> 00:13:03,407
Powiedz, Yoshiki.
174
00:13:04,283 --> 00:13:05,409
Co?
175
00:13:05,910 --> 00:13:09,914
Tak się domyśliłeś, że nie jestem Hikaru?
176
00:13:13,334 --> 00:13:14,251
Nie.
177
00:13:15,169 --> 00:13:16,337
Dowiedziałem się…
178
00:13:19,673 --> 00:13:21,592
Kiedy zobaczyłem jego ciało.
179
00:13:22,801 --> 00:13:25,012
LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU
180
00:13:25,095 --> 00:13:26,972
LATO, KIEDY UMARŁ HIKARU
181
00:13:28,098 --> 00:13:30,267
Widzieliście Hikaru?
182
00:13:30,351 --> 00:13:32,144
Nie.
183
00:13:32,686 --> 00:13:34,522
Wiedziałem. Ta góra…
184
00:13:35,356 --> 00:13:37,858
Nawet nie myśl, że pójdziesz go szukać.
185
00:13:38,359 --> 00:13:40,152
Masz tu zostać. Mówię coś!
186
00:13:44,615 --> 00:13:45,783
Bracie.
187
00:13:45,866 --> 00:13:47,368
Dokąd idziesz?
188
00:13:49,161 --> 00:13:51,247
Przejść się.
189
00:13:51,330 --> 00:13:52,540
Kłamiesz.
190
00:13:52,623 --> 00:13:55,668
Dzieci zostają w domu,
a dorośli idą go szukać.
191
00:13:55,751 --> 00:13:57,294
Mama tak powiedziała.
192
00:14:00,339 --> 00:14:01,757
Zaraz wrócę.
193
00:14:04,385 --> 00:14:06,220
Hikaru!
194
00:14:09,890 --> 00:14:11,225
Hikaru!
195
00:14:11,308 --> 00:14:13,102
Ej! Znalazłeś go?
196
00:14:20,150 --> 00:14:21,277
Hikaru!
197
00:14:22,528 --> 00:14:23,529
A niech to!
198
00:14:39,295 --> 00:14:42,423
Jest zimny. Nie oddycha.
199
00:14:45,134 --> 00:14:46,135
Kamień?
200
00:14:56,729 --> 00:15:00,566
Ciało nie jest mocno uszkodzone.
201
00:15:03,736 --> 00:15:04,987
Ciekawe dlaczego.
202
00:15:05,821 --> 00:15:09,825
No tak. Pewnie dlatego, że jest zima.
203
00:15:10,326 --> 00:15:12,494
Muszę komuś powiedzieć.
204
00:15:14,121 --> 00:15:16,749
Co? Zaraz…
205
00:15:21,045 --> 00:15:21,879
Yoshiki!
206
00:15:26,175 --> 00:15:29,428
Potem długi czas leżałem w łóżku.
207
00:15:30,179 --> 00:15:31,513
Kiedy się obudziłem,
208
00:15:32,973 --> 00:15:35,017
ty byłeś żywy.
209
00:15:38,520 --> 00:15:40,814
Kilka innych rzeczy się nie zgadzało,
210
00:15:41,398 --> 00:15:44,610
ale nikt nie zauważył żadnej różnicy.
211
00:15:46,278 --> 00:15:49,323
Kurka wodna… Ale dziwne.
212
00:15:49,907 --> 00:15:52,743
Chyba byłem Hikaru, kiedy mnie znalazłeś.
213
00:15:53,243 --> 00:15:56,789
Ale kilka dni zajęło mi poskładanie ciała.
214
00:15:56,872 --> 00:15:58,958
Wtedy się zorientowałeś, co?
215
00:16:00,125 --> 00:16:03,170
I przez pół roku milczałeś?
216
00:16:03,671 --> 00:16:05,547
Dlatego nie mogę spać.
217
00:16:10,803 --> 00:16:12,721
Bardzo za nim tęsknię…
218
00:16:14,640 --> 00:16:16,934
Czekam, żeby się stąd wynieść.
219
00:16:20,020 --> 00:16:23,816
Serio? Weź, Yoshiki.
Co będziesz robił w mieście?
220
00:16:23,899 --> 00:16:25,234
Nie cierpię tego zadupia!
221
00:16:25,901 --> 00:16:29,530
Czemu wszyscy się wtrącają
w sprawy mojej rodziny?
222
00:16:30,030 --> 00:16:34,493
Twoi rodzice znowu się pokłócili?
223
00:16:36,495 --> 00:16:40,124
Nic nowego. Zawsze drą koty.
224
00:16:40,207 --> 00:16:43,043
Babcia Yasaburo i inni nas obgadują.
225
00:16:43,127 --> 00:16:47,339
U Yasaburo też wybuchła wielka kłótnia.
226
00:16:47,840 --> 00:16:50,342
Yusuke, ich potomek, jest chory czy coś.
227
00:16:50,426 --> 00:16:51,760
Nie jest chory.
228
00:16:54,513 --> 00:16:56,056
On jest gejem.
229
00:16:56,140 --> 00:16:59,476
Należy do LGBT?
230
00:17:00,602 --> 00:17:01,770
Nie wiem.
231
00:17:03,605 --> 00:17:08,485
Wioska jest tak mała,
że nie ma czym oddychać.
232
00:17:08,986 --> 00:17:12,156
No to śpij dzisiaj u mnie.
233
00:17:12,948 --> 00:17:16,201
Chcesz do miasta? Lepiej przyjdź do mnie.
234
00:17:21,540 --> 00:17:22,750
Patrz, Yoshiki.
235
00:17:22,833 --> 00:17:23,751
Krabusie!
236
00:17:23,834 --> 00:17:25,252
Malusie krabusie!
237
00:17:33,177 --> 00:17:34,219
Yoshiki?
238
00:17:35,262 --> 00:17:37,973
Ale lipa.
239
00:17:39,975 --> 00:17:42,061
Dlaczego umarłeś?
240
00:17:43,062 --> 00:17:45,773
Yoshiki…
241
00:17:53,030 --> 00:17:55,532
Dam ci przestrzeń.
242
00:18:09,338 --> 00:18:14,343
Może nie dam rady go zastąpić…
243
00:18:16,595 --> 00:18:19,098
ale zawsze będę cię chronić.
244
00:18:20,099 --> 00:18:24,269
Wystarczy, że poprosisz,
a zrobię dla ciebie wszystko.
245
00:18:26,855 --> 00:18:28,524
Możesz ją znowu nałożyć?
246
00:18:28,607 --> 00:18:30,025
Niestety nie.
247
00:18:30,109 --> 00:18:34,113
Ta twoja „bariera”
trzymała to coś z daleka, nie?
248
00:18:34,613 --> 00:18:37,157
Nie możesz jej nałożyć wokół całej wioski?
249
00:18:39,493 --> 00:18:41,620
Te bariery mają swoją cenę.
250
00:18:41,703 --> 00:18:45,290
Każda kosztuje mnie organ wewnętrzny,
więc wielu nie stworzę.
251
00:18:45,374 --> 00:18:47,042
Organ?
252
00:18:47,126 --> 00:18:52,172
Tak wygląda moja praca.
Nie mam szóstego zmysłu.
253
00:18:52,673 --> 00:18:55,384
Nie cierpię metody, którą zaleca firma.
254
00:18:57,636 --> 00:19:00,806
No więc jak? Jest tu?
255
00:19:00,889 --> 00:19:03,600
Nie w tej chwili.
256
00:19:04,143 --> 00:19:06,061
Ale wcześniej było.
257
00:19:06,145 --> 00:19:08,272
Może tłumy to przyciągnęły.
258
00:19:08,355 --> 00:19:11,024
Takie coś ciągnie do ludzi.
259
00:19:11,900 --> 00:19:14,486
Przepada za tłokiem.
260
00:19:15,279 --> 00:19:18,448
Zwykła nieczystość wzbudza strach.
261
00:19:18,532 --> 00:19:23,912
Ciężko sobie wyobrazić,
jak taki olbrzym przemyka przez tłum.
262
00:19:26,081 --> 00:19:30,335
Możliwe, że się przekształcił
w coś innego.
263
00:19:41,388 --> 00:19:44,349
Już idę… Idę…
264
00:19:44,433 --> 00:19:46,268
Już idę…
265
00:19:52,774 --> 00:19:55,861
Nie będę się wygłupiać.
266
00:20:01,533 --> 00:20:04,912
Oby synowi Tsujinaki nic nie było.
267
00:21:43,135 --> 00:21:45,137
Ale sprośny kształt!
268
00:21:51,059 --> 00:21:54,896
Serio? Umrę tu?
269
00:21:54,980 --> 00:21:56,565
Ale głupio.
270
00:22:01,320 --> 00:22:03,447
Przepraszam, tato.
271
00:22:03,947 --> 00:22:07,993
Nie udało mi się
spełnić obowiązku rodziny Indo.
272
00:22:08,493 --> 00:22:12,247
Kurde, nie chciałem,
żeby mama znowu cierpiała.
273
00:22:12,998 --> 00:22:16,418
Nie chciałem nikogo zasmucić.
274
00:22:17,002 --> 00:22:21,840
Jeśli umrę, zostanie sam.
275
00:22:23,300 --> 00:22:24,551
Yoshiki.
276
00:22:25,344 --> 00:22:28,013
Nie chcę, żeby był sam.
277
00:22:31,058 --> 00:22:33,977
Co to? Krew mi zalewa oczy.
278
00:22:36,104 --> 00:22:41,026
To Wielki Unuki?
279
00:22:43,111 --> 00:22:46,073
Potrzebuję kogoś. Kogokolwiek…
280
00:22:46,907 --> 00:22:48,825
Pozwól mi…
281
00:22:49,743 --> 00:22:51,203
zostać…
282
00:22:52,079 --> 00:22:53,622
przy nim.
283
00:22:56,958 --> 00:23:00,962
Napisy: Joanna Kazimierczak
284
00:23:01,305 --> 00:24:01,905
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm