"King of the Hill" The Wedding of Bobby Hill

ID13180437
Movie Name"King of the Hill" The Wedding of Bobby Hill
Release Namewebrip DSNP
Year1999
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID620326
Formatsrt
Download ZIP
Download King of the Hill.S03E14.srt
1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Wspomóż nas i zostań członkiem VIP, by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org 2 00:00:28,500 --> 00:00:30,834 BOBBY KONTRA WAPNIAKI 3 00:00:32,834 --> 00:00:36,458 Kto by pomyślał, że poznasz kobietę przez Internet? 4 00:00:36,542 --> 00:00:39,667 Pod twoją nieobecność zajmę się wszystkim. 5 00:00:39,750 --> 00:00:42,750 Puszczę twoim kwiatkom ulubione piosenki. 6 00:00:42,834 --> 00:00:48,125 Razem z Peggy doszliśmy do wniosku, że to Bobby zaopiekuje się domem. 7 00:00:48,959 --> 00:00:50,208 Rozumiem. 8 00:00:50,291 --> 00:00:54,083 Bobby jest dobrym dzieciakiem, ale czy zaglądałeś do jego pokoju? 9 00:00:56,000 --> 00:00:59,917 Już pora, żeby nauczył się odpowiedzialności. 10 00:01:00,000 --> 00:01:01,875 Wszystko mi jedno. 11 00:01:01,959 --> 00:01:04,417 Podlejcie <i>bonsai</i> i nakarmcie rybki. 12 00:01:04,500 --> 00:01:08,667 Dzięki temu będziesz miał więcej czasu na rozrywki. 13 00:01:09,417 --> 00:01:10,709 Na przykład jakie? 14 00:01:11,417 --> 00:01:13,125 Oddaj klucze. 15 00:01:20,959 --> 00:01:22,041 Proszę. 16 00:01:26,709 --> 00:01:30,166 Tak naprawdę nie przyszedłem się ostrzyc za friko. 17 00:01:30,250 --> 00:01:34,792 Wpadłem, żeby sprawdzić, jak mają się sprawy, tu i tam. 18 00:01:34,875 --> 00:01:37,583 Coś ci powiem, maleńka. Jesteś w dechę. 19 00:01:37,667 --> 00:01:38,917 Dziękuję. 20 00:01:39,000 --> 00:01:42,834 Spoko. Nazywam się Rad Thibodeaux. 21 00:01:42,917 --> 00:01:45,583 To moja wizytówka, bo naprawdę istnieję. 22 00:01:45,667 --> 00:01:47,959 „Radykalne koncepcje”. 23 00:01:48,792 --> 00:01:50,166 Fascynujące. 24 00:01:50,250 --> 00:01:53,583 Jeśli podoba ci się organizowanie koncertów 25 00:01:53,667 --> 00:01:55,792 i obcowanie z gwiazdami. 26 00:01:57,125 --> 00:01:59,000 I nazywasz się Rad? 27 00:01:59,750 --> 00:02:00,917 Sprytnie. 28 00:02:03,500 --> 00:02:08,792 Za dużo mówimy o Radzie, a za mało o słodkiej Luanne. 29 00:02:08,875 --> 00:02:10,458 Faktycznie. 30 00:02:10,542 --> 00:02:11,792 Pytanko. 31 00:02:11,875 --> 00:02:13,667 Masz kochanka? 32 00:02:13,750 --> 00:02:19,500 Mój ostatni chłopak, Buckley, wyleciał w powietrze, bawiąc się propanem. 33 00:02:20,250 --> 00:02:22,750 Jesteś wrażliwą kobietą, 34 00:02:22,834 --> 00:02:26,917 a tacy ludzie nie potrafią się odnaleźć we współczesnym świecie. 35 00:02:27,000 --> 00:02:28,500 Wiem, co mówię, 36 00:02:28,583 --> 00:02:33,417 Przecież jestem Radem Thibodeaux, samozwańczym geniuszem. 37 00:02:33,500 --> 00:02:35,375 Nikt mnie nie rozumie. 38 00:02:35,458 --> 00:02:38,083 Samozwańczym geniuszem? 39 00:02:39,875 --> 00:02:42,041 Biedaczysko. 40 00:02:45,000 --> 00:02:48,166 - Podoba ci się? - Świetna robota. 41 00:02:48,250 --> 00:02:51,750 Tak dobra, że zaproszę cię na randkę. 42 00:02:51,834 --> 00:02:54,000 Czuję, że się zgodzisz. 43 00:02:54,709 --> 00:02:55,834 Masz rację. 44 00:02:56,875 --> 00:02:59,750 Oddaję ci klucze Boomhauera. 45 00:02:59,834 --> 00:03:02,500 Otwierają nie tylko drzwi, 46 00:03:02,583 --> 00:03:06,583 ale również nowy etap twojego odpowiedzialnego życia. 47 00:03:06,667 --> 00:03:09,583 Dlaczego pan Dauterive tak na nas patrzy? 48 00:03:12,000 --> 00:03:13,875 Jest z ciebie dumny. 49 00:03:34,000 --> 00:03:39,792 <i>Siema, nie mogę teraz odebrać,</i> <i>zostaw wiadomość, nazwisko i numer.</i> 50 00:03:42,834 --> 00:03:44,458 <i>Boomhauer, odbierz.</i> 51 00:03:45,875 --> 00:03:47,375 <i>Boomhauer, odbierz.</i> 52 00:03:48,291 --> 00:03:49,667 <i>Odbierz, Boomhauer!</i> 53 00:03:50,917 --> 00:03:52,542 <i>Faktycznie, wyjechałeś.</i> 54 00:03:58,125 --> 00:03:59,333 Cześć, kotku. 55 00:04:00,500 --> 00:04:04,333 To mój nowy kumpel, Rad. 56 00:04:05,250 --> 00:04:08,250 Spójrz na jego tablice. 57 00:04:09,041 --> 00:04:10,750 W tej branży 58 00:04:11,625 --> 00:04:14,083 człowiek wart jest tyle, ile jego słowo. 59 00:04:14,166 --> 00:04:19,250 Dlatego zawsze go dotrzymuj, a będziesz tym, co słowa dotrzymuje. 60 00:04:19,917 --> 00:04:21,375 Ale jeśli dasz ciała… 61 00:04:22,417 --> 00:04:26,750 Stary, czuję się, jakbym rzucał perły przed wieprze. 62 00:04:29,792 --> 00:04:33,250 Rad, co miałeś na myśli, mówiąc „branża”? 63 00:04:33,333 --> 00:04:35,000 Przemysł rozrywkowy. 64 00:04:36,333 --> 00:04:38,083 Otóż to. 65 00:04:59,000 --> 00:05:03,750 Tato, ja i Luanne mamy nowego kolegę. 66 00:05:03,834 --> 00:05:07,000 Siema, stary. Nazywam się Rad Thibodeaux. 67 00:05:07,083 --> 00:05:08,667 Miło mi. 68 00:05:09,333 --> 00:05:11,542 Jak biznesmen z biznesmenem. 69 00:05:13,291 --> 00:05:15,208 Czy nie czyta się tego „tibido”? 70 00:05:15,291 --> 00:05:17,667 Czasem, przez pomyłkę. 71 00:05:17,750 --> 00:05:20,959 Ale spoko luz. Luanne opowiadała mi o tobie. 72 00:05:21,041 --> 00:05:23,792 Przyniosłem ci darmowe płyty. 73 00:05:24,583 --> 00:05:25,875 <i>America Online?</i> 74 00:05:26,875 --> 00:05:28,291 Nie uwierzysz. 75 00:05:28,375 --> 00:05:32,083 Jeśli wykupisz abonament, dziesięć godzin masz za darmo. 76 00:05:32,166 --> 00:05:36,875 Wystarczy, że powołasz się na mnie. 77 00:05:41,792 --> 00:05:44,583 Mamo, tato, jak sprawy? 78 00:05:44,667 --> 00:05:47,291 Ja właśnie… Jakie sprawy? 79 00:05:47,375 --> 00:05:49,166 Dlaczego podciągnąłeś rękawy? 80 00:05:50,291 --> 00:05:53,834 Rad mówi, że tak się teraz nosi w branży. 81 00:05:53,917 --> 00:05:56,709 Nie podoba mi się ten gość. 82 00:05:56,792 --> 00:06:01,333 Jest samozwańczym geniuszem. 83 00:06:21,959 --> 00:06:24,667 Na jaką kanapkę masz ochotę? 84 00:06:24,750 --> 00:06:25,834 Ja… 85 00:06:28,125 --> 00:06:29,291 Sama nie wiem. 86 00:06:31,375 --> 00:06:33,625 - Coś się stało, maleńka? - Nic. 87 00:06:35,417 --> 00:06:36,917 Ja tylko… 88 00:06:37,834 --> 00:06:41,542 Buckley nie zabierał mnie na tak wytworne imprezy. 89 00:06:43,333 --> 00:06:45,709 Z wyjątkiem jego pogrzebu. 90 00:06:46,667 --> 00:06:49,208 Kocie, teraz będzie inaczej. 91 00:06:49,834 --> 00:06:52,250 Jesteś pod opieką Rada. 92 00:06:52,333 --> 00:06:54,959 - Wypowiesz moje imię. - Rad. 93 00:06:58,291 --> 00:07:00,041 Co tak, jak tam? 94 00:07:06,041 --> 00:07:08,834 Ostrożnie, bo go ochlapiesz. 95 00:07:08,917 --> 00:07:12,125 Rad się nie pogniewa, prawda? 96 00:07:14,125 --> 00:07:16,750 Mówiłem do ciebie. 97 00:07:16,834 --> 00:07:20,750 Wiem, że próbujesz zwrócić na siebie moją uwagę, 98 00:07:21,458 --> 00:07:24,166 ale w tej chwili obcuję z damą. 99 00:07:24,250 --> 00:07:26,291 Masz ją na co dzień, 100 00:07:26,375 --> 00:07:28,709 a ja muszę chodzić do szkoły 101 00:07:28,792 --> 00:07:31,875 i opiekować się domem Boomhauera. 102 00:07:34,291 --> 00:07:37,166 Na długo wyjechał? 103 00:07:40,250 --> 00:07:42,000 Baw się dobrze. 104 00:07:43,208 --> 00:07:45,000 Jedzenie jest gratis. 105 00:07:46,417 --> 00:07:48,583 Położę płaszcz na łóżku. 106 00:07:49,792 --> 00:07:51,000 Odradzam. 107 00:07:51,083 --> 00:07:54,500 Sypialnię zajął Jeremy i chwilowo jest zajęty. Łapiesz? 108 00:07:57,000 --> 00:08:01,959 Chce mi się pić, a w butelce widać dno. 109 00:08:02,041 --> 00:08:04,041 Gdzie Boomhauer trzyma towar? 110 00:08:04,125 --> 00:08:07,291 Bobby ma jego numer, możemy zapytać. 111 00:08:09,625 --> 00:08:11,166 Dobre sobie! 112 00:08:11,792 --> 00:08:15,625 - Czy Boomhauer wie o tej imprezie? - A powinien? 113 00:08:16,250 --> 00:08:18,625 - Tak. - Po co? 114 00:08:19,959 --> 00:08:25,083 Nie jestem samozwańczym geniuszem i nie muszę znać wszystkich odpowiedzi. 115 00:08:27,500 --> 00:08:29,041 Już wiem. 116 00:08:29,125 --> 00:08:33,417 Bo nie wolno robić imprez w cudzym domu bez pytania o zgodę. 117 00:08:33,500 --> 00:08:36,041 Rad, którego kocham, powinien wiedzieć. 118 00:08:37,417 --> 00:08:39,041 Na co czekasz? 119 00:08:39,125 --> 00:08:40,625 Wyproś gości. 120 00:08:40,709 --> 00:08:43,375 Luanne, chyba nie chcesz, 121 00:08:43,458 --> 00:08:47,000 żebyśmy razem z Boomhauerem wyszli na złych gospodarzy? 122 00:08:48,208 --> 00:08:50,125 Dosyć! 123 00:08:50,959 --> 00:08:53,542 Już nie jestem twoją dziewczyną! 124 00:08:53,625 --> 00:08:58,125 Nigdy nią nie byłaś, maleńka. 125 00:09:05,166 --> 00:09:06,667 Witaj, stary. 126 00:09:06,750 --> 00:09:08,500 Zapraszam na imprezę. 127 00:09:08,583 --> 00:09:10,250 Nie skorzystam. 128 00:09:11,834 --> 00:09:13,125 Wszyscy wynocha! 129 00:09:13,208 --> 00:09:16,542 A wy tam… W tym domu się nie pali! 130 00:09:18,834 --> 00:09:22,750 I bez was było tu wystarczająco gorąco. 131 00:09:27,250 --> 00:09:29,667 Jestem w slipach! 132 00:09:30,458 --> 00:09:32,667 Miej pretensje do siebie. 133 00:09:38,041 --> 00:09:39,500 Co za bałagan. 134 00:09:39,583 --> 00:09:42,375 Dwunastolatek i piwo? 135 00:09:42,458 --> 00:09:44,667 Nawet mi nie smakowało. 136 00:09:44,750 --> 00:09:46,583 Próbujesz mnie wkurzyć? 137 00:09:46,667 --> 00:09:49,750 Od dzisiaj przestajesz się opiekować domem Boomhauera 138 00:09:49,834 --> 00:09:52,291 i nie dostajesz kieszonkowego. 139 00:09:52,375 --> 00:09:55,375 Rekwiruję twoją walizkę ze śmiesznymi rzeczami. 140 00:09:55,458 --> 00:09:56,583 Proszę bardzo. 141 00:09:56,667 --> 00:09:59,375 Potrafię rozśmieszać i bez nich. 142 00:10:00,875 --> 00:10:03,917 Nie zauważyłeś, jak kiedyś…? 143 00:10:05,542 --> 00:10:08,125 Nie zabieraj mi walizki! 144 00:10:13,375 --> 00:10:16,333 Przez ciebie straciłem rekwizyty. 145 00:10:16,417 --> 00:10:18,417 Nie wyrzucaj płyt. 146 00:10:18,500 --> 00:10:21,083 Przypominają mi o Radzie. 147 00:10:21,166 --> 00:10:24,417 To ja dostałam je w prezencie. 148 00:10:25,542 --> 00:10:30,542 Ty nie należałeś do elitarnego klubu. Jedynie pętałeś się pod nogami. 149 00:10:30,625 --> 00:10:32,291 Odszczekaj to! 150 00:10:32,375 --> 00:10:34,250 Chciałbyś! 151 00:10:39,500 --> 00:10:40,834 Cel wizyty? 152 00:10:40,917 --> 00:10:44,208 Mam problem z Luanne. 153 00:10:44,291 --> 00:10:48,041 Jak można się odegrać na kimś, kto wyrządził nam krzywdę? 154 00:10:49,041 --> 00:10:52,333 Nie mam pojęcia, Bobby! 155 00:10:59,917 --> 00:11:02,917 TRĄBKA KIBICA - LAKIER DO WŁOSÓW 156 00:11:19,250 --> 00:11:20,458 Bobby! 157 00:11:25,417 --> 00:11:27,041 Przekopuję ogródek. 158 00:11:41,083 --> 00:11:43,417 Przestań. Mnie to nie śmieszy. 159 00:11:43,500 --> 00:11:45,083 To nie ja! 160 00:11:45,166 --> 00:11:47,291 Przecież wyplułeś ziemię. 161 00:11:47,375 --> 00:11:51,083 Po co miałbym ją wkładać do własnego ciastka? 162 00:11:51,166 --> 00:11:53,583 Do własnego ciastka! 163 00:11:53,667 --> 00:11:56,542 Wielu twoich pomysłów nie rozumiem. 164 00:12:07,625 --> 00:12:09,375 Do widzenia, ciociu Peggy! 165 00:12:18,625 --> 00:12:23,667 Jeżeli to nie wina pralni, zamienię twoje życie w piekło. 166 00:12:36,625 --> 00:12:38,458 Kto by pomyślał? 167 00:12:39,333 --> 00:12:40,875 Peggy, podejdź. 168 00:12:43,417 --> 00:12:44,625 To ja! 169 00:12:44,709 --> 00:12:46,625 Kamera w sypialni. 170 00:12:46,709 --> 00:12:48,041 A to heca. 171 00:12:49,208 --> 00:12:51,500 Mówi Hank Hill, podajemy wiadomości. 172 00:12:52,458 --> 00:12:54,250 Jesteś okropny. 173 00:13:04,125 --> 00:13:06,375 Synu, tracę cierpliwość. 174 00:13:06,458 --> 00:13:08,375 A to zły znak. 175 00:13:32,750 --> 00:13:34,458 Jakie słodkie… 176 00:13:39,291 --> 00:13:42,500 Jeśli to grzech, nie chcę iść do nieba. 177 00:13:43,542 --> 00:13:45,542 Usłyszałem bąbelki. 178 00:13:45,625 --> 00:13:47,500 Mogę się przyłączyć? 179 00:13:48,583 --> 00:13:50,333 Wielkie nieba! 180 00:13:50,417 --> 00:13:52,333 Wynoś się, Dale! 181 00:13:58,417 --> 00:14:01,542 Coś nie tak, Luanne? 182 00:14:01,625 --> 00:14:04,458 Moje pigułki antykoncepcyjne przestały działać. 183 00:14:06,250 --> 00:14:08,959 To dlatego były takie słodkie. 184 00:14:09,041 --> 00:14:10,542 Jak cukierek? 185 00:14:11,709 --> 00:14:13,625 To nie jest śmieszne! 186 00:14:13,709 --> 00:14:15,458 Nie zgadzam się. 187 00:14:15,542 --> 00:14:20,417 Każda kobieta musi łykać codziennie jedną tabletkę, 188 00:14:20,500 --> 00:14:22,250 inaczej zajdzie w ciążę. 189 00:14:24,333 --> 00:14:26,583 To połknij szybko dwie. 190 00:14:26,667 --> 00:14:29,583 Zniszczyłabym sobie zdrowie. 191 00:14:29,667 --> 00:14:30,917 Łykaj! 192 00:14:35,333 --> 00:14:38,417 Już ja nauczę Dale’a… 193 00:14:39,083 --> 00:14:43,083 Mamo, tato, zrobiłem dziecko Luanne. 194 00:14:45,083 --> 00:14:47,750 Spodziewałem się po tobie czegoś więcej. 195 00:14:48,542 --> 00:14:49,500 Serio. 196 00:14:49,583 --> 00:14:51,917 Wiesz, co by się stało, 197 00:14:52,000 --> 00:14:56,083 gdybyś przypadkiem kochała się z kimś bez zabezpieczenia? 198 00:14:56,166 --> 00:14:59,458 Łykam je, aby uregulować poziom hormonów. 199 00:15:00,458 --> 00:15:02,542 To Bobby podmienił lekarstwa. 200 00:15:02,625 --> 00:15:04,709 A ty jego ciastko. 201 00:15:04,792 --> 00:15:07,291 Chłopak nie miał nic do stracenia. 202 00:15:08,000 --> 00:15:09,792 Wszystko mu wyjaśnię. 203 00:15:09,875 --> 00:15:11,291 Nie tak szybko. 204 00:15:11,375 --> 00:15:14,834 Bobby musi dostać nauczkę. 205 00:15:14,917 --> 00:15:17,709 Niech myśli, że jesteś w ciąży. 206 00:15:17,792 --> 00:15:19,875 Mam kłamać? 207 00:15:19,959 --> 00:15:22,750 Okłamywanie nigdy nie jest dobre, 208 00:15:22,834 --> 00:15:26,000 ale tylko tak nauczymy chłopaka odpowiedzialności. 209 00:15:26,083 --> 00:15:27,083 Zgoda! 210 00:15:29,917 --> 00:15:32,291 Co słychać, chłopie? 211 00:15:32,375 --> 00:15:33,959 Jest kiepsko. 212 00:15:34,041 --> 00:15:35,417 Dałeś plamę. 213 00:15:35,500 --> 00:15:37,792 Gryzie mnie sumienie. 214 00:15:37,875 --> 00:15:40,208 Nie ma ludzi doskonałych. 215 00:15:40,291 --> 00:15:42,125 Wszystko da się naprawić. 216 00:15:42,208 --> 00:15:44,000 Serio? Jak? 217 00:15:44,083 --> 00:15:46,166 Postępując honorowo. 218 00:15:46,250 --> 00:15:48,000 Musisz poślubić Luanne. 219 00:15:48,083 --> 00:15:50,500 Ale mam tylko 12 lat. 220 00:15:50,583 --> 00:15:53,709 Czyli będziesz żonaty przez 80. 221 00:15:53,792 --> 00:15:56,834 Nie możesz mnie zmusić. 222 00:15:56,917 --> 00:15:58,458 Mogę. 223 00:15:58,542 --> 00:16:00,375 Masz tylko 12 lat. 224 00:16:11,917 --> 00:16:14,917 Proszę, nie chcę się żenić z Luanne. 225 00:16:15,000 --> 00:16:16,834 Za późno. 226 00:16:16,917 --> 00:16:19,667 Zawiodłeś Boomhauera, piłeś piwo 227 00:16:19,750 --> 00:16:22,208 i podmieniłeś pigułki Luanne. 228 00:16:22,291 --> 00:16:25,208 Nazywasz to odpowiedzialnością? 229 00:16:27,208 --> 00:16:31,166 Ślub będzie doskonałą nauczką. 230 00:16:35,375 --> 00:16:37,333 Wiem, że często się kłócimy, 231 00:16:38,250 --> 00:16:41,709 ale nie powinniśmy się pobierać. 232 00:16:41,792 --> 00:16:45,667 Wujku, Bobby nie chce się żenić! 233 00:16:45,750 --> 00:16:47,375 Bobby, przestań! 234 00:16:52,250 --> 00:16:54,291 Nic nie zjadłeś. 235 00:16:54,375 --> 00:16:56,375 Straciłem apetyt. 236 00:16:56,458 --> 00:16:59,250 To ma być wieczór kawalerski? 237 00:16:59,333 --> 00:17:04,125 Jedz, bo za chwilę żona zafunduje ci dożywotnią dietę. 238 00:17:07,125 --> 00:17:09,667 To twój ostatni luzacki wieczór. 239 00:17:09,750 --> 00:17:12,917 Zdrowie państwa Bobby Hillów! 240 00:17:13,000 --> 00:17:17,000 Niech im się wiedzie, tak jak mnie. 241 00:17:17,083 --> 00:17:19,500 A kiedyś mnie! 242 00:17:29,375 --> 00:17:31,083 Muszę odrabiać lekcje. 243 00:17:31,166 --> 00:17:32,500 No tak. 244 00:17:35,291 --> 00:17:37,166 Śmiało. 245 00:17:39,417 --> 00:17:42,125 Pozwól mi tylko na siebie popatrzeć. 246 00:17:54,750 --> 00:17:57,000 Mój mały chłopczyk. 247 00:17:57,083 --> 00:18:00,291 Nie chcę tego robić. 248 00:18:00,375 --> 00:18:02,125 Oczywiście, że nie. 249 00:18:16,000 --> 00:18:17,375 Podejdź, dziecko. 250 00:18:28,333 --> 00:18:31,000 Minh! Wiedziałem! 251 00:18:31,083 --> 00:18:34,083 Bobby-burak żeni się z kuzynką-burakiem! 252 00:18:34,166 --> 00:18:35,709 Wisisz mi pięć dolców! 253 00:18:36,417 --> 00:18:37,792 Przerżnęłaś! 254 00:18:42,041 --> 00:18:45,917 Czy ty, Bobby, bierzesz Luanne za żonę, 255 00:18:46,000 --> 00:18:50,375 przyrzekasz jej wierność małżeńską i że jej nie opuścisz aż do śmierci? 256 00:18:52,417 --> 00:18:54,000 Rozumiem, że tak. 257 00:18:55,291 --> 00:18:58,834 Czy ty, Luanne, bierzesz Bobby’ego za męża? 258 00:18:58,917 --> 00:19:00,208 Tak. 259 00:19:00,291 --> 00:19:03,458 Ogłaszam was mężem i żoną. 260 00:19:04,417 --> 00:19:05,709 Bobby! 261 00:19:10,333 --> 00:19:13,000 Muszę odsapnąć. 262 00:19:22,959 --> 00:19:27,083 Czy teraz mogę się przyznać? 263 00:19:27,166 --> 00:19:31,917 Wybacz, ale mam złe wieści. 264 00:19:33,125 --> 00:19:36,625 Okazuje się, że Bill naprawdę jest pastorem. 265 00:19:36,709 --> 00:19:37,959 Czyli… 266 00:19:38,542 --> 00:19:40,959 wyszłam za Bobby’ego? 267 00:19:41,041 --> 00:19:42,792 Formalnie - tak. 268 00:19:44,417 --> 00:19:47,166 Zażądam rozwodu. Powiem, że mnie bije. 269 00:19:47,250 --> 00:19:51,125 Zgodnie z prawem musisz zaczekać minimum rok. 270 00:19:51,208 --> 00:19:53,667 Na pewno się dogadacie. 271 00:20:01,917 --> 00:20:05,125 Nie jestem na to gotowy. 272 00:20:06,500 --> 00:20:10,667 Im szybciej ustalimy pewne zasady, tym lepiej. 273 00:20:10,750 --> 00:20:13,375 Mogę chodzić na randki, kiedy mi się spodoba. 274 00:20:13,458 --> 00:20:16,500 Ty możesz spotykać się z Connie, ale po kryjomu. 275 00:20:17,083 --> 00:20:18,583 Albo nie. 276 00:20:18,667 --> 00:20:21,000 Masz szlaban na zawsze. 277 00:20:27,917 --> 00:20:30,375 Nasi nowożeńcy. 278 00:20:32,583 --> 00:20:35,291 Dlaczego oni są razem, a ja nie? 279 00:20:36,250 --> 00:20:38,917 To nie w porządku. 280 00:20:39,875 --> 00:20:43,125 To wszystko lipa! 281 00:20:43,208 --> 00:20:46,583 Wcale nie jestem pastorem, a Dale leciał z playbacku! 282 00:20:46,667 --> 00:20:50,417 To jedno wielkie oszustwo! 283 00:20:53,417 --> 00:20:57,625 - Spisaliśmy się. - Każdy pedagog to potwierdzi. 284 00:20:58,959 --> 00:21:02,542 Pan Dauterive do wszystkiego się przyznał. 285 00:21:03,125 --> 00:21:05,458 Mogę zatrzymać jego podkładki kuchenne? 286 00:21:05,542 --> 00:21:07,041 Dał podkładki? 287 00:21:07,667 --> 00:21:09,625 Taki z niego przyjaciel. 288 00:21:12,458 --> 00:21:13,792 Chcesz mleka? 289 00:21:13,875 --> 00:21:15,417 Chętnie. 290 00:21:20,208 --> 00:21:22,792 Fajnie, że nie jesteśmy małżeństwem. 291 00:21:23,417 --> 00:21:26,375 Na szczęście zawsze może być gorzej. 292 00:21:26,458 --> 00:21:28,709 Wybacz, że ci dokuczałem. 293 00:21:29,667 --> 00:21:35,625 I lepiej nie otwieraj pralki, bo znajdziesz w niej węża. 294 00:21:36,208 --> 00:21:42,458 Dzięki. A ty omijaj rower, bo ma uszkodzone hamulce. 295 00:21:43,625 --> 00:21:46,834 Nie płucz ust nad ogniem. 296 00:21:46,917 --> 00:21:48,542 Postaram się. 297 00:21:49,500 --> 00:21:52,375 A ty lepiej nie pij tego mleka. 298 00:21:54,792 --> 00:21:59,250 Napisy: Sylwester Stachowicz 299 00:22:24,625 --> 00:22:27,208 <i>Nie jestem jeszcze gotowy!</i> 300 00:22:28,305 --> 00:23:28,636 Do you want subtitles for any video? -=[ ai.OpenSubtitles.com ]=-