"King of the Hill" Peggy's Fan Fair

ID13180518
Movie Name"King of the Hill" Peggy's Fan Fair
Release Namewebrip DSNP
Year2000
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID620283
Formatsrt
Download ZIP
Download King of the Hill.S04E24.srt
1 00:00:09,041 --> 00:00:10,125 DARY 2 00:00:10,917 --> 00:00:13,959 W końcu mi się udało, Hank. 3 00:00:14,041 --> 00:00:16,625 Ktoś mi odpisał. 4 00:00:16,709 --> 00:00:17,750 Widzisz, Peggy? 5 00:00:17,834 --> 00:00:21,542 Wystarczyło znaleźć kogoś, kto ma tyle samo czasu co ty. 6 00:00:21,625 --> 00:00:26,208 Nie. Wysłałam tekst piosenki do wszystkich znanych gwiazd muzyki country 7 00:00:26,291 --> 00:00:29,625 i odpisał mi pan Randy Travis. 8 00:00:29,709 --> 00:00:31,041 Randy Travis? 9 00:00:31,625 --> 00:00:32,834 Słuchaj. 10 00:00:32,917 --> 00:00:36,959 „Droga autorko, z przykrością, bla, bla, z powodów prawnych. 11 00:00:37,041 --> 00:00:39,041 Bla, bla. Nigdy nie przeczytał. 12 00:00:39,125 --> 00:00:42,750 „Powodzenia w karierze tekściarskiej. 13 00:00:42,834 --> 00:00:46,291 Rob Rieders z kancelarii Rieders & Anatol”. 14 00:00:47,000 --> 00:00:51,500 Prawnik Randy'ego Travisa wysłał ci odmowę. 15 00:00:52,667 --> 00:00:55,000 Hank, nie mają wyjścia. 16 00:00:55,083 --> 00:00:57,083 Spodobała mu się moja piosenka. 17 00:00:57,166 --> 00:00:58,917 Nazwał mnie autorką. 18 00:00:59,000 --> 00:01:01,000 Wróży mi karierę. 19 00:01:01,083 --> 00:01:02,625 I wiesz co? 20 00:01:02,709 --> 00:01:04,250 Ma rację. 21 00:01:06,000 --> 00:01:12,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 22 00:01:32,083 --> 00:01:35,041 BOBBY KONTRA WAPNIAKI 23 00:01:36,625 --> 00:01:40,458 Dostaliśmy dużo fajnych pomysłów na tegoroczną kościelną wycieczkę 24 00:01:40,542 --> 00:01:44,041 i postanowiliśmy, że pojedziemy na festyn muzyki country 25 00:01:44,125 --> 00:01:48,125 - w Nashville w Tennessee. - Wygrałam! To mój pomysł. 26 00:01:51,500 --> 00:01:53,792 Dziękuję zastępco pastora Rayburna. 27 00:01:53,875 --> 00:01:57,291 Jeśli ktoś nie wie, jestem Peggy Hill. 28 00:01:57,375 --> 00:02:00,083 Festyn to czterodniowy festiwal, 29 00:02:00,166 --> 00:02:03,208 na którym spotkamy ulubionych wykonawców country, 30 00:02:03,291 --> 00:02:05,709 w tym mojego kumpla, Randy'ego Travisa. 31 00:02:09,291 --> 00:02:14,625 Niech Bóg patrzy na was łaskawie i da wam pokój. Amen. 32 00:02:14,709 --> 00:02:16,125 Możecie się rozejść. 33 00:02:19,792 --> 00:02:22,500 Connie, będę tęsknić. 34 00:02:22,583 --> 00:02:24,625 Kupiłam ci kartę telefoniczną. 35 00:02:24,709 --> 00:02:27,875 Jest na dziesięć minut. Jest na niej Tony Danza. 36 00:02:28,792 --> 00:02:29,917 Connie, moja droga. 37 00:02:30,500 --> 00:02:32,458 Forma Buddy pękła, gdy ciebie tworzył. 38 00:02:34,125 --> 00:02:36,625 Ruszamy za dwie minuty! 39 00:02:36,709 --> 00:02:39,542 Sprawdźcie, które miejsce wam przydzieliłam. 40 00:02:39,625 --> 00:02:43,959 Chciałem, by siedzieli tam, gdzie chcą. Jak w kościele. 41 00:02:44,917 --> 00:02:46,333 Kościół to nie wycieczka. 42 00:02:46,417 --> 00:02:48,959 Jak zastępcza nauczycielka znam się na tym. 43 00:02:49,041 --> 00:02:52,250 A jako autorka piosenek country znam się na Nashville. 44 00:02:52,333 --> 00:02:56,041 Peggy, jestem zastępcą pastor tej kongregacji. 45 00:02:56,125 --> 00:02:58,625 Ukończyłem seminarium duchowne w Nashville, 46 00:02:58,709 --> 00:03:00,083 gdzie pisałem hymny. 47 00:03:00,166 --> 00:03:03,500 Ale nie dostałeś listu od Randy'ego Travisa, a ja tak. 48 00:03:04,208 --> 00:03:05,417 Do autobusu! 49 00:03:08,750 --> 00:03:12,500 Dzień dobry, uczestnicy i uczestniczki festynu. 50 00:03:12,583 --> 00:03:14,709 <i>Będę wam opowiadać ciekawostki</i> 51 00:03:14,792 --> 00:03:17,583 <i>podczas 14-godzinnej podróży</i> <i>do Nashville.</i> 52 00:03:17,667 --> 00:03:21,375 <i>Najpierw największy na świecie</i> <i>kruk z włókna szklanego,</i> 53 00:03:21,458 --> 00:03:24,875 <i>a zarazem największy,</i> <i>jakiego ja widziałam.</i> 54 00:03:24,959 --> 00:03:29,875 Gratulacje dla Eustisa Millera, który był najbliżej, zgadując 61. 55 00:03:29,959 --> 00:03:32,959 Myślałam o liczbie 64. 56 00:03:33,041 --> 00:03:34,041 Tak! 57 00:03:35,291 --> 00:03:40,375 Hank, czy ona będzie się bawić w opiekunkę wycieczki przez całe Arkansas? 58 00:03:40,959 --> 00:03:42,959 Daj spokój, dobrze się bawi. 59 00:03:43,041 --> 00:03:45,542 Pomyśl o innej liczbie, Peggy! 60 00:03:47,959 --> 00:03:51,250 Halo panie Souphanousinphone. Czy zastałem Connie? 61 00:03:51,333 --> 00:03:52,333 Connie? 62 00:03:53,250 --> 00:03:55,625 Nie mam jej. Ona… 63 00:03:55,709 --> 00:03:56,542 Gdzie jest? 64 00:03:56,625 --> 00:03:59,166 Jeśli poszła pływać całe popołudnie 65 00:03:59,250 --> 00:04:01,792 z Chane'em Wassanassongiem, to jej sprawa. 66 00:04:01,875 --> 00:04:03,750 Miłego wieśniackiego festynu! 67 00:04:04,500 --> 00:04:07,417 <i>Tu Tony Danza. Zostało ci osiem minut.</i> 68 00:04:08,750 --> 00:04:11,083 W imieniu festynu 69 00:04:11,166 --> 00:04:13,208 jako pierwsza przywitam was 70 00:04:13,291 --> 00:04:16,041 piosenką autorstwa Peggy Hill. 71 00:04:16,625 --> 00:04:18,458 <i>Na festynie fajnie jest</i> 72 00:04:18,542 --> 00:04:21,583 <i>O ile czekasz w kolejce</i> 73 00:04:21,667 --> 00:04:23,083 <i>Inaczej to nie fair</i> 74 00:04:23,750 --> 00:04:24,625 Dziękuję. 75 00:04:26,750 --> 00:04:28,083 Obiad gotowy! 76 00:04:28,166 --> 00:04:29,959 Jesteście głodni? 77 00:04:30,041 --> 00:04:32,750 Mam dla was spa-Peggy z klopsikami. 78 00:04:32,834 --> 00:04:34,750 Spa-Peggy? 79 00:04:34,834 --> 00:04:37,750 Jest podobne do spaghetti. 80 00:04:37,834 --> 00:04:41,834 Nie wiem, czy Peggy robi coś inaczej, 81 00:04:41,917 --> 00:04:44,750 ale to jedyne danie, które ochrzciła jako swoje. 82 00:04:47,792 --> 00:04:49,959 FESTYN WITA FANÓW! 83 00:04:54,625 --> 00:04:57,875 Siema, kowboju. Kim jest na ślicznotka? Twoją żoną? 84 00:04:59,125 --> 00:05:01,875 To nie jest moja żona. Tylko śpimy w jednym namiocie. 85 00:05:01,959 --> 00:05:03,166 To mój kuzyn. 86 00:05:04,750 --> 00:05:07,750 Dacie nam autografy, żebyśmy mogli sobie pójść? 87 00:05:07,834 --> 00:05:09,792 Co się stało, mały? 88 00:05:11,250 --> 00:05:13,208 Dziewczyna mnie chyba rzuciła. 89 00:05:14,166 --> 00:05:15,917 Zaraz wrócimy. 90 00:05:16,000 --> 00:05:17,875 Mamy nagłą sytuację. 91 00:05:17,959 --> 00:05:19,000 Za każdym razem 92 00:05:19,083 --> 00:05:22,500 pan Superphone mówił, że Connie wyszła z Chane'em? 93 00:05:22,583 --> 00:05:25,542 Powiedział, że pierwszy raz w życiu 94 00:05:25,625 --> 00:05:27,542 jest szczęśliwa. 95 00:05:27,625 --> 00:05:30,166 On chyba wykorzystuje Chane'a 96 00:05:30,250 --> 00:05:32,083 - by cię wkurzyć. - Racja. 97 00:05:32,166 --> 00:05:33,667 Mam nastoletnią córkę. 98 00:05:33,750 --> 00:05:36,959 Gdy dzwoni jej facet, mówię, że wyszła z Bradem Pittem. 99 00:05:38,792 --> 00:05:40,375 Kocham Brada Pitta! 100 00:05:40,458 --> 00:05:42,917 Wasza córka to farciara. 101 00:05:43,000 --> 00:05:44,875 Luanne, nie rozumiesz? 102 00:05:44,959 --> 00:05:47,125 Connie i ja jesteśmy nadal razem. 103 00:05:50,125 --> 00:05:51,959 Spójrz! To naprawdę on! 104 00:05:52,041 --> 00:05:54,458 Randy Travis. Jak na okładce albumu. 105 00:05:55,834 --> 00:05:58,333 Zrób mi zdjęcie, jak daję mu piosenkę. 106 00:05:58,417 --> 00:06:01,500 Kiedyś moi fani, będą chcieli to zobaczyć. 107 00:06:01,583 --> 00:06:02,417 Czekaj. 108 00:06:03,458 --> 00:06:06,709 <i>Jeśli chcesz być mą damą…</i> 109 00:06:08,542 --> 00:06:10,375 Dasz mi kanapkę? 110 00:06:12,125 --> 00:06:16,166 <i>Widzisz mnie taką, jaką zawsze będę</i> 111 00:06:16,250 --> 00:06:20,750 <i>Taką stworzył mnie Bóg…</i> 112 00:06:23,875 --> 00:06:25,166 Obowiązuje kolejka. 113 00:06:27,375 --> 00:06:30,125 - Co do… - Ukradłeś moją piosenkę! 114 00:06:34,625 --> 00:06:37,875 Nie! Nie rozumiecie! Nie jestem tą złą! 115 00:06:37,959 --> 00:06:39,291 Hank, powiesz coś? 116 00:06:39,375 --> 00:06:41,542 Czemu uderzyłaś Randy'ego Travisa? 117 00:06:41,625 --> 00:06:44,166 „Taką stworzył mnie Bóg”. 118 00:06:44,250 --> 00:06:45,417 Ja to napisałam. 119 00:06:45,500 --> 00:06:47,291 Przepraszam, poczekajcie. 120 00:06:47,375 --> 00:06:51,125 Jestem menadżerką pana Travisa. Randy chce porozmawiać z panią. 121 00:06:53,083 --> 00:06:56,500 Rozumiemy, jeśli nie chcesz nam dać autografu. 122 00:06:56,583 --> 00:06:58,291 Mam dowód twojej kradzieży. 123 00:06:58,875 --> 00:07:01,417 Napisałeś, że czeka mnie obiecująca kariera. 124 00:07:01,500 --> 00:07:02,583 Co ty na to? 125 00:07:02,667 --> 00:07:04,667 Nic, proszę pani. 126 00:07:04,750 --> 00:07:06,291 Nie czytałem jej. 127 00:07:06,375 --> 00:07:09,166 To pismo pisane wg wzoru przez moich prawników. 128 00:07:09,250 --> 00:07:14,000 Gdybym dostawał grosz za każdą nadesłaną piosenkę, byłbym bogaty jak Dolly Parton. 129 00:07:14,083 --> 00:07:17,583 - To wszystko wyjaśnia. Dziękuję. - Nie mnie. 130 00:07:17,667 --> 00:07:19,083 Nie po raz pierwszy 131 00:07:19,166 --> 00:07:21,667 dwóch autorów wpadło na ten sam pomysł. 132 00:07:21,750 --> 00:07:23,875 „Stand By Your Man” Tammy Wynette, 133 00:07:23,959 --> 00:07:26,125 „Understand Your Man” Johnny'ego Casha. 134 00:07:26,208 --> 00:07:27,750 Widzi pani? 135 00:07:27,834 --> 00:07:30,709 Tak, ale: „Taką stworzył mnie Bóg” 136 00:07:30,792 --> 00:07:32,583 jest typowo moje. 137 00:07:32,667 --> 00:07:37,625 Wychowałam się w Montanie i miałam wielkie stopy. Nadal mam. 138 00:07:37,709 --> 00:07:39,709 Gdy dzieci się ze mnie śmiały, 139 00:07:39,792 --> 00:07:41,667 babcia kazała mi im mówić: 140 00:07:41,750 --> 00:07:44,542 „Taką stworzył mnie Bóg”, 141 00:07:44,625 --> 00:07:48,834 a dzisiaj mogę przekazać tę mądrość moim uczniom. 142 00:07:48,917 --> 00:07:52,667 Jestem mistrzynią gry w boggle i nauczycielką na zastępstwo. 143 00:07:52,750 --> 00:07:54,875 Fajnie. Nauczanie jest ważne. 144 00:07:54,959 --> 00:07:56,709 Hank, czym się zajmujesz? 145 00:07:56,792 --> 00:07:59,208 Sprzedaję propan i akcesoria. 146 00:08:00,166 --> 00:08:01,542 Sprzedawca propanu. 147 00:08:01,625 --> 00:08:03,792 O tym byłaby dobra piosenka. 148 00:08:03,875 --> 00:08:05,709 Od lat to powtarzam. 149 00:08:05,792 --> 00:08:06,959 Ja też. 150 00:08:09,709 --> 00:08:13,792 Bobby, wyjęłam dwie porcje jabłka pod kruszonką twojej mamy. 151 00:08:13,875 --> 00:08:18,250 Nie jestem czarodziejką, ale widzę tylko jedną. 152 00:08:18,333 --> 00:08:19,750 Zjadłeś drugą? 153 00:08:19,834 --> 00:08:22,500 Rozumiem, skąd to przypuszczenie, 154 00:08:22,583 --> 00:08:25,000 z powodu wczorajszego incydentu z babeczką. 155 00:08:25,083 --> 00:08:27,625 Tak, wziąłem jedną porcję… 156 00:08:28,458 --> 00:08:31,625 To dla Brooksa i Dunna za złagodzenie mego cierpienia. 157 00:08:31,709 --> 00:08:32,750 Obiad! 158 00:08:33,417 --> 00:08:36,250 Panie, dziękujemy ci za te dary, które spożyjemy, 159 00:08:36,333 --> 00:08:39,625 za szybko posuwającą się kolejkę do Sawyera Browna, 160 00:08:39,709 --> 00:08:40,917 za bezchmurne niebo… 161 00:08:41,000 --> 00:08:43,709 Prosimy, Boże, ukaż Randy'ego Travisa, 162 00:08:43,792 --> 00:08:45,166 bo ukradł mi piosenkę. 163 00:08:45,917 --> 00:08:47,083 Amen. 164 00:08:53,250 --> 00:08:55,542 Faith Hill nadwyrężyła struny głosowe, 165 00:08:55,625 --> 00:08:58,583 dopingując drużynę podczas meczu softballu. 166 00:08:58,667 --> 00:09:00,041 Jej drużyna przegrała 167 00:09:00,125 --> 00:09:02,417 przez duży błąd Gartha Brooksa. 168 00:09:03,208 --> 00:09:04,625 Faith może i jest ładna, 169 00:09:04,709 --> 00:09:07,458 ale mamy kogoś równie ładnego. 170 00:09:07,542 --> 00:09:09,667 Pan Randy Travis! 171 00:09:10,834 --> 00:09:15,041 Dziwne, że nie kradnie baz na meczu. 172 00:09:15,125 --> 00:09:17,417 Peggy, to nasze wakacje, daj spokój. 173 00:09:17,500 --> 00:09:18,834 Miło spędźmy czas. 174 00:09:18,917 --> 00:09:21,041 Baw się, jak ci się podoba. 175 00:09:21,125 --> 00:09:23,083 Ja go wygwiżdżę. 176 00:09:23,166 --> 00:09:25,250 Czy kilka piw poprawi sytuację? 177 00:09:28,208 --> 00:09:29,458 Dla mnie na pewno. 178 00:09:32,375 --> 00:09:34,166 Ostrożnie, Lisa. 179 00:09:34,250 --> 00:09:37,542 John Michael Montgomery jeździł tutaj na swoim koniu. 180 00:09:38,875 --> 00:09:40,500 A niech to, John Michael! 181 00:09:41,166 --> 00:09:44,709 - Clint, chcę konia na urodziny. - Dobra, skarbie. 182 00:09:44,792 --> 00:09:47,625 Najchętniej kupiłbym dla Brooksa i Dunna 183 00:09:47,709 --> 00:09:49,583 identyczne butelki na wodę, 184 00:09:49,667 --> 00:09:52,208 ale nie miałem 40 $. 185 00:09:52,291 --> 00:09:55,041 Jabłko pod kruszonką będzie musiało wystarczyć. 186 00:09:57,291 --> 00:09:58,458 Włóż je z powrotem. 187 00:09:58,542 --> 00:10:00,166 Nikt się nie domyśli. 188 00:10:04,083 --> 00:10:06,250 Mogę wbić przed ciebie? 189 00:10:06,333 --> 00:10:08,166 Cóż, czekam już… 190 00:10:08,250 --> 00:10:10,041 O Boże, Charlie Daniels. 191 00:10:11,000 --> 00:10:13,667 Jestem pana wielkim fanem, panie Daniels. 192 00:10:13,750 --> 00:10:16,291 To zaszczyt pana przepuścić. 193 00:10:16,375 --> 00:10:18,166 Dziękuję. 194 00:10:18,250 --> 00:10:21,166 Może coś ci zamówię? 195 00:10:21,250 --> 00:10:22,542 Co pijesz? 196 00:10:22,625 --> 00:10:24,375 Poproszę alamo. 197 00:10:24,458 --> 00:10:26,375 Colę bez lodu 198 00:10:26,458 --> 00:10:29,125 i alamo dla mojego nowego kumpla. 199 00:10:29,208 --> 00:10:31,500 Cztery dolary. 200 00:10:35,500 --> 00:10:37,917 Dzięki. Wielkie dzięki. 201 00:10:38,000 --> 00:10:40,500 Za kolejną piosenką kryje się historia. 202 00:10:40,583 --> 00:10:43,625 W dzieciństwie wiele czasu spędzałem w Montanie. 203 00:10:43,709 --> 00:10:45,583 Mają tam srogie zimy. 204 00:10:45,667 --> 00:10:47,041 Gdy miałem dziewięć lat, 205 00:10:47,125 --> 00:10:49,959 moje stopy rosły szybciej od reszty ciała. 206 00:10:50,041 --> 00:10:52,208 - Co? - Miałem duże stopy. 207 00:10:52,291 --> 00:10:54,709 Naprawdę wielkie. 208 00:10:54,792 --> 00:10:56,542 Gdy się ze mnie śmiali, 209 00:10:56,625 --> 00:11:00,709 mój ojciec, który był nauczycielem na zastępstwo, 210 00:11:00,792 --> 00:11:05,041 mówił: „Powiedz im, że Bóg cię takim stworzył”. 211 00:11:07,000 --> 00:11:09,375 To moja historia! 212 00:11:09,458 --> 00:11:11,500 Dwa, trzy, cztery… 213 00:11:15,417 --> 00:11:18,959 <i>Mam trofeum z gry w boggle</i> 214 00:11:20,000 --> 00:11:22,875 <i>Na półce w sypialni</i> 215 00:11:22,959 --> 00:11:25,917 <i>- Wygrałem je…</i> <i>- Hank!</i> 216 00:11:26,000 --> 00:11:28,291 Zadzwoniłem i odebrał tata Connie. 217 00:11:28,375 --> 00:11:29,792 Zmieniłem głos 218 00:11:29,875 --> 00:11:33,458 <i>i udałem, że jestem z</i> <i>Kto jest kim w gimnazjach w Ameryce.</i> 219 00:11:33,542 --> 00:11:34,917 Przełączył mnie. 220 00:11:35,000 --> 00:11:36,750 To działa tylko raz. 221 00:11:36,834 --> 00:11:38,083 Dzięki za ciacho. 222 00:11:39,125 --> 00:11:41,583 Dzięki za „Boot Scootin Boogie”. 223 00:11:41,667 --> 00:11:43,959 Bierzmy się do jedzenia. 224 00:11:44,041 --> 00:11:46,542 To dla mnie. Znajdź sobie swoją porcję. 225 00:11:46,625 --> 00:11:48,000 Dał ją nam obu. 226 00:11:48,083 --> 00:11:51,000 Zatrzymałeś sobie sweter od laski z Syrakuzy. 227 00:11:51,083 --> 00:11:52,792 Jak mam się nim dzielić? 228 00:11:52,875 --> 00:11:54,208 Mam go przedrzeć? 229 00:11:55,125 --> 00:11:57,000 Dobre ciacho! 230 00:11:59,667 --> 00:12:01,667 Hank? Gdzie byłeś? 231 00:12:01,750 --> 00:12:04,834 Travis opowiedział moją historię jako swoją. 232 00:12:04,917 --> 00:12:09,500 Ukradł boggle, Montanę i moje duże stopy! 233 00:12:09,583 --> 00:12:11,291 Kto to powiedział? 234 00:12:11,375 --> 00:12:13,375 Chodźmy na zewnątrz. 235 00:12:14,125 --> 00:12:16,333 Jak możesz być po jego stronie. 236 00:12:16,417 --> 00:12:17,875 Jestem twoją żoną. 237 00:12:18,458 --> 00:12:22,375 Wierzę, że wierzysz, że napisałaś tę piosenkę. 238 00:12:22,458 --> 00:12:25,208 Wierzę, że wierzysz, że ukradł twoją historię. 239 00:12:25,291 --> 00:12:27,000 Ale to nie musi być prawda. 240 00:12:27,083 --> 00:12:28,417 Jestem kłamczuchą? 241 00:12:29,500 --> 00:12:31,750 Czemu miałabym to zmyślać? 242 00:12:31,834 --> 00:12:35,500 Peggy, masz o sobie wysokie mniemanie… 243 00:12:35,583 --> 00:12:37,709 Powinnam mieć mniejsze? 244 00:12:37,792 --> 00:12:40,250 - O to ci chodzi? - Nie. 245 00:12:40,333 --> 00:12:42,917 Robiłaś w życiu tyle rzeczy, 246 00:12:43,000 --> 00:12:45,792 że nie musisz przypisywać sobie tych, których nie robiłaś. 247 00:12:46,458 --> 00:12:48,208 Jak pisanie piosenek. 248 00:12:48,291 --> 00:12:51,125 I innych rzeczy. 249 00:12:51,208 --> 00:12:52,792 Jakich? 250 00:12:52,875 --> 00:12:54,667 Jak obiad. 251 00:12:54,750 --> 00:12:59,375 To urocze, że nazywasz to danie spa-Peggy z klopsikami, 252 00:12:59,458 --> 00:13:02,125 ale to tylko pasta 253 00:13:02,208 --> 00:13:04,959 z sosem pomidorowym i klopsami. 254 00:13:05,041 --> 00:13:07,667 Ale dodaję szczyptę cukru 255 00:13:07,750 --> 00:13:10,125 i starty parmezan. 256 00:13:10,208 --> 00:13:14,375 Gdy rozbijałaś obóz, powiedziałaś, że twoim zdaniem 257 00:13:14,458 --> 00:13:17,000 najlepiej rozpalać ogień podpałką. 258 00:13:17,083 --> 00:13:18,125 A nie? 259 00:13:18,208 --> 00:13:20,792 Oczywiście. Ale to nie twoja opinia. 260 00:13:20,875 --> 00:13:22,000 To znany fakt. 261 00:13:22,083 --> 00:13:26,458 Mówisz, że Randy Travis przywłaszczył sobie twoje dzieciństwo. 262 00:13:26,542 --> 00:13:27,667 To szaleństwo. 263 00:13:28,750 --> 00:13:30,834 Jestem szalona? 264 00:13:30,917 --> 00:13:33,000 To szara strefa. 265 00:13:33,083 --> 00:13:34,709 Powiedziałam prawdę. 266 00:13:34,792 --> 00:13:38,583 Jeśli kłamie, Bóg mnie ukaże tu i teraz. 267 00:13:44,125 --> 00:13:45,291 HALA WYSTAWOWA 268 00:13:45,375 --> 00:13:47,834 Przedrzeźniacz do wróbla. 269 00:13:47,917 --> 00:13:50,250 <i>- Hej, Dale.</i> - Używaj kodów, Bill. 270 00:13:50,333 --> 00:13:53,333 - Jestem przedrzeźniacz. <i>- Wybacz, Dale.</i> 271 00:13:53,417 --> 00:13:55,542 Hej, Peg-gwin. 272 00:13:55,625 --> 00:13:56,875 Gdzie duży ptak? 273 00:13:56,959 --> 00:13:59,583 Resztę festynu spędzamy oddzielnie 274 00:13:59,667 --> 00:14:01,500 z powodu Randy'ego Travisa. 275 00:14:01,583 --> 00:14:04,125 Zabrał mnie do przyczepy i okłamał. 276 00:14:04,208 --> 00:14:05,667 Chcę na nią napluć. 277 00:14:06,417 --> 00:14:08,041 W czym to pomoże? 278 00:14:09,333 --> 00:14:12,083 Lepiej owińmy ją papierem toaletowym. 279 00:14:12,166 --> 00:14:15,583 Zostało mi trochę po cyrku Billy'ego Raya. 280 00:14:15,667 --> 00:14:18,750 To dobry pomysł. I to bardzo. 281 00:14:19,417 --> 00:14:20,667 Jeszcze jedno. 282 00:14:20,750 --> 00:14:22,250 Muszę znaleźć Peggy. 283 00:14:22,333 --> 00:14:24,208 Uśmiech. 284 00:14:24,291 --> 00:14:26,125 Gdzie uśmiech, panie Brooks? 285 00:14:31,291 --> 00:14:33,583 Przedrzeźniacz, tu Peg-gwin. 286 00:14:33,667 --> 00:14:35,542 Połowa roboty za nami. 287 00:14:35,625 --> 00:14:37,917 Morale wysokie. Co z Travisem? 288 00:14:38,000 --> 00:14:38,875 <i>Pod kontrolą.</i> 289 00:14:38,959 --> 00:14:41,458 <i>Zdobędę autograf dla nas wszystkich.</i> 290 00:14:41,542 --> 00:14:43,500 <i>To będzie alibi. Bez odbioru.</i> 291 00:14:43,583 --> 00:14:45,750 Dobra, Bill, rzucaj. 292 00:14:45,834 --> 00:14:47,250 Rzuciłem chwilę temu. 293 00:14:47,333 --> 00:14:48,667 Powinien wylądować. 294 00:14:49,834 --> 00:14:51,500 Boomhauer, dodaj mocy. 295 00:14:54,083 --> 00:14:55,875 Nie, pójdę po niego. 296 00:14:57,166 --> 00:14:58,083 Widzisz go? 297 00:15:09,917 --> 00:15:13,959 Nie doszłoby do tego, gdyby nie ukradł mojej piosenki. 298 00:15:17,709 --> 00:15:20,667 Niech mi ktoś pomoże! 299 00:15:20,750 --> 00:15:22,166 Wyciągnijcie mnie stąd! 300 00:15:24,125 --> 00:15:25,375 Pomocy… 301 00:15:30,125 --> 00:15:32,291 Pamiętajcie, ani słowa. 302 00:15:32,375 --> 00:15:35,709 Co się stało, to się nie odstanie. 303 00:15:36,458 --> 00:15:37,875 Peggy, gdzie byłaś? 304 00:15:37,959 --> 00:15:40,375 Zatopiliśmy przyczepę Travisa w jeziorze. 305 00:15:40,458 --> 00:15:41,375 Co? 306 00:15:41,458 --> 00:15:43,417 Ukradł Peggy piosenkę. 307 00:15:45,166 --> 00:15:47,417 Patrzcie na przystojnego Travisa. 308 00:15:47,500 --> 00:15:51,208 Chcę zobaczyć jego wyrzeźbioną buźkę, gdy wróci do przyczepy. 309 00:15:51,291 --> 00:15:52,792 Gdzie patrzysz, Dale? 310 00:15:52,875 --> 00:15:54,917 Stoisko Randy'ego jest puste. 311 00:15:55,000 --> 00:15:59,333 Nie. Wziąłem od niego autograf jako nasze alibi. 312 00:15:59,417 --> 00:16:03,333 Tu jest napisane: „Pozdrawiamy. Chłopcy z OakRidge”. 313 00:16:03,417 --> 00:16:05,125 Chodzi o tego z brodą? 314 00:16:05,875 --> 00:16:07,542 Nie mogę wyjść! 315 00:16:10,333 --> 00:16:11,208 O Boże! 316 00:16:18,166 --> 00:16:22,083 Oby mu nic nie było. 317 00:16:22,166 --> 00:16:27,750 Czemu obrzucił przyczepę papierem i wjechał do jeziora? 318 00:16:27,834 --> 00:16:28,917 Zastanawiające. 319 00:16:44,917 --> 00:16:47,208 Czemu tak długo nie wypływa? 320 00:16:56,417 --> 00:16:58,333 Drzemałem. 321 00:16:58,417 --> 00:17:00,625 Przyczepa musiała się odblokować. 322 00:17:00,709 --> 00:17:03,208 Za rok wynajmę kogoś, by ją przymocował. 323 00:17:04,667 --> 00:17:06,625 Przepraszam, Hank. 324 00:17:13,834 --> 00:17:16,834 Peggy mówi, że to wypadek. Sam nie wiem. 325 00:17:16,917 --> 00:17:19,458 Uważa, że Travis ukradł jej piosenkę 326 00:17:19,542 --> 00:17:21,625 i to mogło przelać czarę goryczy. 327 00:17:21,709 --> 00:17:24,000 Ojciec Schuller prawił kiedyś kazanie, 328 00:17:24,083 --> 00:17:26,291 które pochodziło z mojej kartki świątecznej, 329 00:17:26,375 --> 00:17:29,500 ale nie rzuciłem kamieniem przez okno w katedrze. 330 00:17:29,583 --> 00:17:32,667 Mogłem pogorszyć sprawę. 331 00:17:32,750 --> 00:17:35,500 Powiedziałem jej przykre rzeczy, pastorze. 332 00:17:35,583 --> 00:17:38,583 Powiedziałem, że ma się za nie wiadomo kogo. 333 00:17:38,667 --> 00:17:41,333 Lepiej żeby usłyszała to od bliskiej osoby. 334 00:17:41,417 --> 00:17:44,667 Może chciała utopić Travisa. 335 00:17:44,750 --> 00:17:47,125 Co ja mówię? Musiałaby być szalona. 336 00:17:47,792 --> 00:17:51,500 Może brak wsparcia od męża… 337 00:17:52,500 --> 00:17:56,250 Nie, Peggy nie jest szalona. Prawda? 338 00:18:01,250 --> 00:18:03,417 W pana opinii, doktorze, 339 00:18:03,500 --> 00:18:06,125 gdyby podzielił się jabłkiem pod kruszonką, 340 00:18:06,208 --> 00:18:07,542 nie pochorowałby się? 341 00:18:07,625 --> 00:18:10,792 Proszę cię, Ronnie. Jestem chory. 342 00:18:10,875 --> 00:18:12,667 Co było w tym ciachu? 343 00:18:13,625 --> 00:18:16,500 Nie wiem. Moja mama je zrobiła. 344 00:18:18,000 --> 00:18:19,750 Ciociu Peggy, co tu robisz? 345 00:18:20,333 --> 00:18:23,291 Travis zaraz zaprosi wujka Hanka na scenę, 346 00:18:23,375 --> 00:18:25,417 by podziękować mu za ratunek. 347 00:18:26,000 --> 00:18:29,208 Hank woli, żebym trzymała się z daleka od koncertu. 348 00:18:29,291 --> 00:18:32,875 Boi się, że uderzę Faith Hill 349 00:18:32,959 --> 00:18:34,667 za kradzież naszego nazwiska. 350 00:18:36,917 --> 00:18:41,333 - Brawa dla Martiny McBride! - Dziękuję. 351 00:18:41,417 --> 00:18:45,583 Kolejny występ znalazł się na ponad 20 milionach pudełek płatków. 352 00:18:45,667 --> 00:18:48,250 Panie i panowie, Dunn! 353 00:18:49,875 --> 00:18:52,959 „Dla Hanka Hilla. Wynonna”. 354 00:18:53,041 --> 00:18:54,250 Dziękuję. 355 00:18:54,333 --> 00:18:56,333 Zawieszę go w garażu. 356 00:18:56,417 --> 00:18:57,834 Przemyślisz moje słowa? 357 00:18:57,917 --> 00:19:02,875 Wychowałam się na węglu i na węglu umrę. Spadaj. 358 00:19:05,542 --> 00:19:08,333 Funkcjonariusz Larson z policji w Tennessee. 359 00:19:08,417 --> 00:19:10,417 Otrzymaliśmy cynk, że pańska żona 360 00:19:10,500 --> 00:19:12,083 mogła skrzywdzić Travisa. 361 00:19:12,166 --> 00:19:15,333 - Cynk? Od kogo? - Ode mnie. 362 00:19:15,417 --> 00:19:17,208 Co? Jak mogłeś? 363 00:19:17,291 --> 00:19:21,458 Przykro mi. Twoja żona to świruska. Zagraża innym. 364 00:19:21,542 --> 00:19:22,792 Tego nie wiemy. 365 00:19:22,875 --> 00:19:25,041 Nikt nie zastąpi Kixa Brooksa. 366 00:19:25,125 --> 00:19:28,000 Ale może damy Randy'emu spróbować? 367 00:19:30,000 --> 00:19:31,834 Gdzie jest pańska żona? 368 00:19:34,583 --> 00:19:37,792 - Widzi pan coś? - Tam jest. To Peggy. 369 00:19:37,875 --> 00:19:39,875 - Pani Hill? - O nie. 370 00:19:39,959 --> 00:19:41,583 Myślałem, że uzgodniliśmy, 371 00:19:41,667 --> 00:19:43,834 że nie przyjdziesz na koncert. 372 00:19:43,917 --> 00:19:45,875 Chcę zobaczyć Randy'ego Travisa. 373 00:19:45,959 --> 00:19:47,959 Mam coś dla niego. 374 00:19:48,041 --> 00:19:50,834 Proszę pójść ze mną do policyjnego namiotu. 375 00:19:50,917 --> 00:19:53,667 Co? Przyszłam przeprosić. 376 00:19:53,750 --> 00:19:55,667 Dam mu jabłko pod kruszonką. 377 00:19:57,583 --> 00:19:58,500 Domowej roboty. 378 00:19:59,333 --> 00:20:02,500 Widzi pan? To tylko ciasto. I to bez noża. 379 00:20:02,583 --> 00:20:04,083 Jabłko pod kruszonką. 380 00:20:04,166 --> 00:20:05,583 Kix Brooks został otruty 381 00:20:05,667 --> 00:20:08,500 takim jabłkiem pod kruszonką domowej roboty. 382 00:20:08,583 --> 00:20:10,417 Peggy, czym ci zawinił? 383 00:20:10,500 --> 00:20:12,458 Tu Larson. Potrzebne wsparcie. 384 00:20:12,542 --> 00:20:14,542 <i>Tu Przedrzeźniacz. Kim jest Larson?</i> 385 00:20:14,625 --> 00:20:18,458 Proszę postawić wypiek na stole i się odsunąć. 386 00:20:20,625 --> 00:20:22,750 Czemu tak na mnie patrzysz? 387 00:20:22,834 --> 00:20:24,417 Travis ukradł mi piosenkę, 388 00:20:24,500 --> 00:20:26,667 ale nie zabiję go. 389 00:20:26,750 --> 00:20:28,125 Nie jestem szalona. 390 00:20:28,208 --> 00:20:31,291 Cóż, Peggy, ja… 391 00:20:32,875 --> 00:20:33,792 Powiedz im. 392 00:20:34,959 --> 00:20:36,125 Chodźmy. 393 00:20:37,041 --> 00:20:39,375 Ty i ciacho idziecie na komisariat. 394 00:20:39,458 --> 00:20:41,000 Chwila. Ona nie oszalała. 395 00:20:41,083 --> 00:20:42,667 Zabiorę ją do domu. 396 00:20:42,750 --> 00:20:44,542 Nie. Musimy zbadać ciasto. 397 00:20:44,625 --> 00:20:48,875 A jeśli zjem kawałek i nic mi nie będzie? 398 00:20:48,959 --> 00:20:52,250 Udowodnię, że mówi prawdę. 399 00:20:52,333 --> 00:20:54,333 Hank! Nie! 400 00:20:54,417 --> 00:20:56,083 To dla Randy'ego Travisa. 401 00:20:58,667 --> 00:20:59,792 Panie Hill, nie. 402 00:20:59,875 --> 00:21:01,875 Jedna osoba jest hospitalizowana. 403 00:21:12,417 --> 00:21:14,375 To dobre ciasto. 404 00:21:14,458 --> 00:21:16,959 Powinni zmienić jego nazwę 405 00:21:17,041 --> 00:21:18,583 na kruszonkę Peggy. 406 00:21:18,667 --> 00:21:22,208 Nie, to jabłko pod kruszonką. 407 00:21:22,291 --> 00:21:24,917 Ja tylko dodaję łyżkę soku pomarańczowego. 408 00:21:25,542 --> 00:21:27,083 Nikt inny tak nie robi. 409 00:21:31,250 --> 00:21:33,500 Przedstawiam Hanka Hilla, 410 00:21:33,583 --> 00:21:37,000 który pokazał mi wartość życia. 411 00:21:37,083 --> 00:21:39,542 Wczoraj moja przyczepa wpadła do jeziora, 412 00:21:39,625 --> 00:21:41,417 a gdy się z niej wydostałem, 413 00:21:41,500 --> 00:21:48,166 zobaczyłem jak mój oddany fan topi się niedaleko, więc go ocaliłem. 414 00:21:48,250 --> 00:21:51,417 Chcę, by zaśpiewał razem ze mną. Chodź, Hank. 415 00:21:52,500 --> 00:21:54,917 <i>Teraz go walnę.</i> 416 00:21:55,000 --> 00:21:57,333 <i>Nie. Po co?</i> 417 00:22:02,000 --> 00:22:06,417 <i>Mam trofeum z gry w boggle</i> 418 00:22:06,500 --> 00:22:10,417 <i>Na półce w sypialni</i> 419 00:22:11,041 --> 00:22:14,417 <i>Sam je wygrałem</i> 420 00:22:15,375 --> 00:22:19,709 <i>Nikt mi nie pomógł</i> 421 00:22:19,792 --> 00:22:23,875 <i>Wiem, że nie jestem idealny</i> 422 00:22:23,959 --> 00:22:28,583 <i>Mam kilka wad</i> 423 00:22:28,667 --> 00:22:32,166 <i>Ale mam dla was mnóstwo miłości…</i> 424 00:22:34,333 --> 00:22:36,333 Napisy: Małgorzata Banaszak 425 00:22:37,305 --> 00:23:37,222 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm