"And Just Like That..." Happily Ever After

ID13191520
Movie Name"And Just Like That..." Happily Ever After
Release Namewebrip hmax NTb
Year2025
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID36587110
Formatsrt
Download ZIP
Download And Just Like That.S03E08.srt
1 00:00:04,337 --> 00:00:06,923 Niezły trening. 2 00:00:07,799 --> 00:00:09,926 Jaka miła niespodzianka. 3 00:00:10,260 --> 00:00:11,386 Tak! 4 00:00:12,220 --> 00:00:15,724 W końcu kupiłaś chodnik. Czemu bordowy? 5 00:00:15,890 --> 00:00:17,017 Czemu nie? 6 00:00:19,185 --> 00:00:20,895 Podoba mi się. 7 00:00:21,396 --> 00:00:25,150 Mów tak dalej, a będzie nam się układać. 8 00:00:26,276 --> 00:00:29,571 Nie do wiary, zostanę dłużej niż dwa dni. 9 00:00:31,740 --> 00:00:34,367 Wierzę, oceniając po ilości bagażu. 10 00:00:34,534 --> 00:00:36,327 Co przywiozłeś? 11 00:00:36,494 --> 00:00:39,497 Masz dwie koszule na krzyż. 12 00:00:39,664 --> 00:00:41,041 Broń i skóry. 13 00:00:42,417 --> 00:00:44,878 Jak to rozegramy? 14 00:00:45,503 --> 00:00:48,173 Przesuniemy twoje łaszki na bok? 15 00:00:51,509 --> 00:00:52,635 Żartuję! 16 00:00:54,095 --> 00:00:55,972 Żebyś widziała tę minę. 17 00:00:56,139 --> 00:00:57,807 Nie lubię horrorów. 18 00:00:58,600 --> 00:01:00,685 Możesz się zagnieździć tutaj. 19 00:01:02,562 --> 00:01:04,439 To wielki dom, nie sądziłem, 20 00:01:04,606 --> 00:01:07,108 że wyląduję w schowku. 21 00:01:07,275 --> 00:01:08,693 Bo nie uważasz. 22 00:01:09,277 --> 00:01:10,695 To pokój dla kota. 23 00:01:10,862 --> 00:01:13,156 Polubicie się. 24 00:01:15,000 --> 00:01:21,074 25 00:01:23,416 --> 00:01:26,586 Mam nadzieję, że nie zaplanowałaś nic na dziś 26 00:01:27,629 --> 00:01:28,713 ani... 27 00:01:30,548 --> 00:01:33,426 na ten tydzień, ani życie. 28 00:01:36,846 --> 00:01:38,765 Jestem twoja do wpół do ósmej. 29 00:01:38,932 --> 00:01:41,559 Potem Duncan ma dla mnie pisarskie uwagi. 30 00:01:42,227 --> 00:01:44,395 Potrzebujesz uwag? Jesteś idealna. 31 00:01:44,938 --> 00:01:46,022 Powtórzę. 32 00:01:47,148 --> 00:01:49,442 Mów tak dalej... 33 00:01:55,448 --> 00:01:56,741 Skarbie, jak się masz? 34 00:01:56,908 --> 00:01:57,951 Nieźle, 35 00:01:58,118 --> 00:02:00,328 zważywszy że jaja mam wielkości poduch. 36 00:02:00,495 --> 00:02:02,580 Uprzedzali, że po operacji 37 00:02:02,747 --> 00:02:03,873 będziesz opuchnięty. 38 00:02:04,040 --> 00:02:07,001 Minęło pięć dni, a ja wciąż siedzę taki nadmuchany. 39 00:02:07,168 --> 00:02:08,586 Skarbie. 40 00:02:08,753 --> 00:02:11,673 Zerkniesz, czy zmalały od wczoraj? 41 00:02:11,840 --> 00:02:12,924 Nie teraz, 42 00:02:13,091 --> 00:02:15,176 przyszła Lisa w drodze do pracy. 43 00:02:15,343 --> 00:02:17,595 Chce zobaczyć, jak się czujesz. Może? 44 00:02:18,721 --> 00:02:19,764 Pewnie. 45 00:02:19,931 --> 00:02:22,433 Nie wspominaj o jajach. 46 00:02:23,726 --> 00:02:25,019 Łatwo ci mówić. 47 00:02:27,397 --> 00:02:30,024 - Rany. - Pacjent jest gotowy. 48 00:02:31,651 --> 00:02:33,361 Jak się masz? 49 00:02:33,528 --> 00:02:39,826 Dobrze, mój onkolog, facet bez manier, jest zadowolony. 50 00:02:39,993 --> 00:02:41,744 Niemal się uśmiechnął. 51 00:02:41,911 --> 00:02:44,038 Mówi, że poszło jak po maśle. 52 00:02:44,205 --> 00:02:45,874 Na szczęście. Proszę. 53 00:02:46,040 --> 00:02:48,793 Masz tu orzechy makadamia z Hawajów, 54 00:02:49,502 --> 00:02:50,879 im większe, tym lepsze. 55 00:02:52,714 --> 00:02:54,424 Dajesz mi wielkie orzechy? 56 00:02:55,049 --> 00:02:56,176 Bardzo a propos. 57 00:02:56,676 --> 00:03:00,305 - Dlaczego? - Lubi orzechy, dlatego. 58 00:03:01,431 --> 00:03:03,016 Dobrze cię widzieć. Zdrowiej! 59 00:03:03,183 --> 00:03:04,309 Oj ty! 60 00:03:04,684 --> 00:03:06,686 Wyjdę z tobą, jadę do galerii! 61 00:03:06,853 --> 00:03:08,771 Jak twój dokument? 62 00:03:08,938 --> 00:03:11,482 Chyba zbyt dobrze. 63 00:03:12,150 --> 00:03:13,818 Śnił mi się mój montażysta 64 00:03:13,985 --> 00:03:16,279 w niedwuznacznej sytuacji, wstałam napalona. 65 00:03:16,446 --> 00:03:18,531 Co ci się śniło? 66 00:03:18,865 --> 00:03:22,035 Byliśmy na farmie, pracował dla mnie. 67 00:03:22,202 --> 00:03:23,453 Jako parobek? 68 00:03:23,620 --> 00:03:28,082 Kto wie. W grę wchodziły warzywa. Skąd mi się to bierze? 69 00:03:28,458 --> 00:03:32,253 Seks z moim szalenie pociągającym mężem jest doskonały, 70 00:03:32,795 --> 00:03:36,257 więc czemu Marion zrywa ze mnie gorset na wsi? 71 00:03:36,591 --> 00:03:40,762 To tylko sen na farmie i w gorsecie. 72 00:03:40,929 --> 00:03:43,640 Nie ma sensu czuć się winną. 73 00:03:43,973 --> 00:03:45,516 Tobie śni się seks z innymi? 74 00:03:45,683 --> 00:03:47,894 Czasami, z byłymi. 75 00:03:48,061 --> 00:03:49,938 Bez związku z rzeczywistością, 76 00:03:50,104 --> 00:03:52,941 bo w tych snach miewam krótkie włosy. 77 00:03:53,316 --> 00:03:54,567 Przyznaję, 78 00:03:55,735 --> 00:03:58,238 zdarza mi się z nim flirtować podczas pracy. 79 00:03:59,364 --> 00:04:01,157 Nic bardzo seksualnego, 80 00:04:01,324 --> 00:04:05,495 ale czuję, że coś między nami iskrzy, 81 00:04:06,120 --> 00:04:07,247 on chyba też to czuje. 82 00:04:07,413 --> 00:04:09,832 W pracy twórczej 83 00:04:09,999 --> 00:04:13,002 tego chyba chcemy? Porozumienia? 84 00:04:14,003 --> 00:04:15,046 Tak! 85 00:04:16,089 --> 00:04:18,716 - Dzięki, że to mówisz. Masz rację. - Prawda? 86 00:04:19,425 --> 00:04:20,969 To flirt w nurcie twórczym. 87 00:04:21,135 --> 00:04:22,178 - Tak. - Tak. 88 00:04:22,595 --> 00:04:25,682 - Flirt w nurcie, flurt! - Urocze. 89 00:04:26,641 --> 00:04:27,725 Tak. 90 00:04:27,892 --> 00:04:30,395 - Flirtujesz czasem w galerii? - Tak. 91 00:04:30,561 --> 00:04:32,855 Jak my wszystkie, z chłopakami, co wieszają eksponaty. 92 00:04:33,022 --> 00:04:34,107 A propos, 93 00:04:34,274 --> 00:04:36,276 jutro wernisaż. 94 00:04:36,442 --> 00:04:37,777 - Dojedziesz? - Na pewno. 95 00:04:38,611 --> 00:04:40,697 Mocno dochodzi. 96 00:04:40,863 --> 00:04:45,576 Artystka sobie życzy 340 mm nasienia. 97 00:04:45,743 --> 00:04:47,412 W latach 80. dochodzili mocniej. 98 00:04:47,870 --> 00:04:49,789 Nieźle, zgodnie z wytycznymi. 99 00:04:49,956 --> 00:04:51,291 Kai, gotowa? 100 00:04:51,874 --> 00:04:55,211 Tak. Dobrze, że mam dyplom z historii sztuki. 101 00:04:55,712 --> 00:04:57,547 Dlaczego to tak istotna praca? 102 00:04:57,714 --> 00:04:59,966 Właśnie. "Nowy kondom króla"? 103 00:05:00,133 --> 00:05:03,845 Kontekst! To praca artystki z lat 80., 104 00:05:04,012 --> 00:05:05,430 przed Leną Dunham, 105 00:05:05,596 --> 00:05:08,349 gdy kobiet nie chwalono za bałagan. 106 00:05:08,516 --> 00:05:09,851 Już. 107 00:05:10,018 --> 00:05:11,894 Mogę fotę z torebką spermy? 108 00:05:12,061 --> 00:05:13,396 Dla rodziców chirurgów. 109 00:05:13,563 --> 00:05:17,400 Ma leżeć 15 centymetrów od nagiej modelki, 110 00:05:17,567 --> 00:05:19,610 wygląda mi to na dziesięć. 111 00:05:19,777 --> 00:05:21,237 Czytasz mi w myślach. 112 00:05:22,447 --> 00:05:25,116 Boże. Kai, podaj mi rękę. 113 00:05:25,283 --> 00:05:26,617 Wszystko dobrze? 114 00:05:27,285 --> 00:05:30,288 Mam nawrót zawrotów głowy. 115 00:05:30,788 --> 00:05:32,832 - Nie. - Nie sądziłam, że zawroty istnieją. 116 00:05:32,999 --> 00:05:34,334 Jak wirus Epsteina-Barr. 117 00:05:34,959 --> 00:05:36,294 Wierz mi, istnieją. 118 00:05:36,794 --> 00:05:39,047 Dokuczały mi w zeszłym roku, musiałam leżeć. 119 00:05:39,630 --> 00:05:41,341 Już mi lepiej. 120 00:05:41,507 --> 00:05:42,633 Na pewno? 121 00:05:42,800 --> 00:05:47,263 Położysz się? Jest miejsce obok zużytego kondomu. 122 00:05:47,430 --> 00:05:48,890 Prędzej umrę. 123 00:05:52,310 --> 00:05:55,229 Nie spodziewałam się ciebie dziś. 124 00:05:55,396 --> 00:05:56,814 I to z walizką. 125 00:05:56,981 --> 00:05:58,274 To mój bagaż emocjonalny. 126 00:05:58,858 --> 00:05:59,901 Wchodź. 127 00:06:00,193 --> 00:06:02,737 Jechałam z lotniska i pomyślałam, 128 00:06:02,904 --> 00:06:05,782 że czemu by nie wstąpić do tej niezwykłej Mirandy 129 00:06:05,948 --> 00:06:07,742 na buziaka i szybkiego drinka. 130 00:06:12,789 --> 00:06:15,249 Buziak. I czas na drinka. 131 00:06:15,958 --> 00:06:17,085 Jak Montreal? 132 00:06:17,251 --> 00:06:19,003 Chłodny, lecz uroczy. 133 00:06:19,629 --> 00:06:24,550 To dżin Ungava. Mój ulubiony, 134 00:06:24,717 --> 00:06:27,178 nie do znalezienia po tej stronie granicy. 135 00:06:27,762 --> 00:06:29,222 Chętnie go tutaj zostawię. 136 00:06:30,390 --> 00:06:31,516 Zważ, że to poważny krok. 137 00:06:31,682 --> 00:06:33,601 Nigdy nie zostawiałam dżinu u dziewczyn. 138 00:06:33,768 --> 00:06:34,977 Jasne. 139 00:06:35,186 --> 00:06:36,270 Masz tonik? 140 00:06:36,979 --> 00:06:39,315 Nie mam. 141 00:06:39,482 --> 00:06:43,194 Boże, zapomniałam, ty nie pijesz. Wybacz. 142 00:06:43,361 --> 00:06:44,487 Nie! 143 00:06:44,654 --> 00:06:48,282 Nie żartuj, oczywiście, że możesz go zostawić, 144 00:06:48,449 --> 00:06:51,994 - pochlebiasz mi. - Na pewno? 145 00:06:53,287 --> 00:06:55,748 Jasna sprawa. 146 00:06:55,915 --> 00:06:59,710 Po prostu nie piję, a dżinu nie znosiłam. 147 00:06:59,877 --> 00:07:03,798 Zostanie więcej dla mnie. Zabawne, jak się życie plecie. 148 00:07:04,173 --> 00:07:05,258 Chcesz lodu? 149 00:07:05,425 --> 00:07:06,467 - Poproszę. - Dobra. 150 00:07:17,186 --> 00:07:18,312 Rany. 151 00:07:19,647 --> 00:07:20,690 Siódma dwadzieścia. 152 00:07:22,358 --> 00:07:24,318 Rano czy wieczorem? 153 00:07:24,485 --> 00:07:25,570 Wieczorem. 154 00:07:26,404 --> 00:07:28,030 Dobrze się spało. 155 00:07:32,326 --> 00:07:37,582 Mam dziesięć minut, żeby się zebrać i pójść na dół. 156 00:07:37,748 --> 00:07:38,875 Po co? 157 00:07:39,500 --> 00:07:41,335 Na sesję pisarską. 158 00:07:43,463 --> 00:07:44,505 Faktycznie. 159 00:07:46,048 --> 00:07:47,550 Ile cię nie będzie? Godzinę? 160 00:07:47,717 --> 00:07:50,052 Dłużej. 161 00:07:52,138 --> 00:07:53,181 Ile dłużej? 162 00:07:55,558 --> 00:07:59,228 Parę godzin? Nie wiem, to trwa. 163 00:07:59,729 --> 00:08:00,813 Jasne. 164 00:08:02,523 --> 00:08:03,941 Co masz do jedzenia? 165 00:08:04,817 --> 00:08:07,028 Niewiele. Miałam iść na zakupy, 166 00:08:07,195 --> 00:08:09,572 ale spędziliśmy całe popołudnie na czymś innym. 167 00:08:09,739 --> 00:08:10,948 Warto było! 168 00:08:11,115 --> 00:08:12,325 Wiesz co? 169 00:08:13,117 --> 00:08:15,453 Idź do naszej ulubionej knajpki za rogiem. 170 00:08:16,454 --> 00:08:17,497 Cholera. 171 00:08:17,830 --> 00:08:18,873 Coś nie tak? 172 00:08:21,876 --> 00:08:23,169 Wyatt milczy. 173 00:08:23,336 --> 00:08:26,339 Wysłałem mu pięć SMS-ów. 174 00:08:28,049 --> 00:08:32,470 Nic dziwnego, ale myślałem... 175 00:08:33,846 --> 00:08:35,056 Sam nie wiem co. 176 00:08:35,223 --> 00:08:36,474 Co się dzieje? 177 00:08:37,892 --> 00:08:40,603 Idź. Potem pogadamy. 178 00:08:40,770 --> 00:08:42,104 O czym? 179 00:08:47,193 --> 00:08:48,653 Kiedy wrócił z gór, oznajmił, 180 00:08:48,819 --> 00:08:51,489 że od teraz chce mieszkać z Kathy. 181 00:08:52,532 --> 00:08:53,616 Tak. 182 00:08:54,659 --> 00:08:55,743 Co ja, kurwa, zrobiłem? 183 00:08:56,410 --> 00:08:59,497 Co oznacza "od teraz"? 184 00:09:00,289 --> 00:09:02,625 Że już jest u niej. 185 00:09:03,960 --> 00:09:07,838 Homer wybył na miesiąc do kuzynów, 186 00:09:08,005 --> 00:09:10,299 a ja siedziałem sam jak palec. 187 00:09:11,634 --> 00:09:12,802 Więc pomyślałem: 188 00:09:13,636 --> 00:09:17,515 "Walić to, mam swoje życie w Nowym Jorku". 189 00:09:17,682 --> 00:09:20,393 Spakowałem graty i się wyniosłem. 190 00:09:20,977 --> 00:09:23,688 Dlatego zostaniesz dłużej niż dwa dni. 191 00:09:26,315 --> 00:09:30,027 Czemu przeniósł się do Kathy? 192 00:09:30,611 --> 00:09:32,029 Bardziej ją kocha. 193 00:09:33,281 --> 00:09:34,532 Nie mów tak. 194 00:09:35,616 --> 00:09:38,911 To, kurwa, nie wiem. 195 00:09:39,620 --> 00:09:41,581 Dlaczego mi nie powiedziałeś? 196 00:09:42,123 --> 00:09:46,210 Żeby nie zepsuć popołudnia. Czemu to ja jestem tym złym? 197 00:09:47,336 --> 00:09:49,964 Odwołam Duncana i pójdziemy coś zjeść. 198 00:09:50,131 --> 00:09:51,173 Nie. 199 00:09:53,050 --> 00:09:56,637 - Jesteś pewna? - Tak. Już do niego piszę. 200 00:09:58,931 --> 00:10:00,057 Dobra. 201 00:10:10,109 --> 00:10:11,736 Dochodzę. 202 00:10:12,570 --> 00:10:13,654 A ty? 203 00:10:14,614 --> 00:10:18,075 Dalej, mała! 204 00:10:24,832 --> 00:10:25,916 Boże! 205 00:10:47,146 --> 00:10:48,856 Co się dzieje? 206 00:10:52,109 --> 00:10:53,194 Śmiejemy się. 207 00:10:53,778 --> 00:10:56,822 Nigdy się nie śmieję po seksie. A ty? 208 00:10:56,989 --> 00:10:58,032 Tylko kiedy jestem sam. 209 00:11:06,123 --> 00:11:09,085 - Coś ty za jeden? - Adam, miło mi. 210 00:11:10,419 --> 00:11:11,545 Doszedłeś? 211 00:11:13,130 --> 00:11:16,676 Jeszcze nie. Ale mamy całą noc. 212 00:11:25,893 --> 00:11:27,687 Tak! 213 00:11:31,649 --> 00:11:32,775 Ależ było dobrze! 214 00:12:02,054 --> 00:12:03,097 Co jest? 215 00:12:04,598 --> 00:12:05,725 Dzień dobry. 216 00:12:08,352 --> 00:12:10,646 Jesteś cholernie seksowny. 217 00:12:12,064 --> 00:12:13,107 Tak? 218 00:12:15,526 --> 00:12:17,069 Chcę cię w sobie. 219 00:12:19,405 --> 00:12:20,614 Przed kawą? 220 00:12:26,203 --> 00:12:28,122 Taki gorący. 221 00:12:29,248 --> 00:12:30,624 Mam urodziny? 222 00:12:30,791 --> 00:12:32,042 Wsadź mi go. 223 00:12:32,209 --> 00:12:36,338 Skarbie? Muszę siku. 224 00:12:38,883 --> 00:12:40,259 Mogę? Zaraz wracam. 225 00:12:40,843 --> 00:12:42,303 - Dobra. - Jest wcześnie. 226 00:12:42,470 --> 00:12:43,846 - Zaraz będę. - Dobra. 227 00:12:44,764 --> 00:12:45,890 Słuchaj... 228 00:12:49,518 --> 00:12:50,603 Jestem seksowny, tak? 229 00:12:52,480 --> 00:12:54,273 - Nie zapomnij. - Nie zapomnę. 230 00:12:54,440 --> 00:12:55,816 Zaraz wracam. 231 00:12:57,443 --> 00:12:58,486 Sekundkę. 232 00:13:11,665 --> 00:13:13,959 Dopiszesz papier toaletowy do listy zakupów? 233 00:13:16,170 --> 00:13:20,007 I ulubioną wodę sodową Gabby, 234 00:13:20,174 --> 00:13:21,801 ciągle o niej gada. 235 00:13:23,093 --> 00:13:24,345 Zrobię zakupy po pracy. 236 00:13:45,449 --> 00:13:47,326 Uwielbiam papaję. 237 00:13:47,493 --> 00:13:51,038 Ciężko znaleźć dojrzały owoc, ale ten jest... 238 00:13:52,623 --> 00:13:53,999 idealny. 239 00:13:56,961 --> 00:13:58,003 Chcesz trochę? 240 00:13:58,796 --> 00:14:03,551 Dzięki, wystarczy mi jarmuż bez grzanek, z sosem osobno. 241 00:14:05,511 --> 00:14:07,972 Nie mogłem znów zamówić nudnej sałatki. 242 00:14:08,138 --> 00:14:11,976 Twoja sałatka nie jest nudna, ale chciałem odmiany. 243 00:14:13,394 --> 00:14:14,937 - Nie miewasz zachcianek? - Nie. 244 00:14:15,521 --> 00:14:16,522 - Nigdy? - Nie! 245 00:14:16,689 --> 00:14:18,732 - Dobra. - Wystarczy mi, co mam. 246 00:14:20,484 --> 00:14:22,069 Myślałem wczoraj o tobie. 247 00:14:23,612 --> 00:14:25,364 - Tak? - I o mnie. 248 00:14:28,325 --> 00:14:31,412 Co takiego myślałeś o tobie i o mnie? 249 00:14:31,579 --> 00:14:33,998 Zawsze tu razem siedzimy. 250 00:14:34,164 --> 00:14:35,457 Tak. 251 00:14:35,624 --> 00:14:38,335 Rozmawiamy o tym, jak namówić do udziału Michelle Obamę. 252 00:14:38,502 --> 00:14:42,256 Faktycznie, wciąż rozmawiamy. 253 00:14:43,090 --> 00:14:44,216 Tylko rozmawiamy. 254 00:14:44,383 --> 00:14:46,302 Powinnaś pójść ze mną 255 00:14:46,468 --> 00:14:48,429 na pokaz nowego dokumentu Naimy Ramos. 256 00:14:49,179 --> 00:14:51,473 Mowy nie ma. Jestem zajęta. 257 00:14:51,640 --> 00:14:53,517 Nie wiesz jeszcze kiedy... 258 00:14:53,684 --> 00:14:55,060 Faktycznie. 259 00:14:55,227 --> 00:15:00,149 Ale większość wieczorów spędzam z dziećmi. 260 00:15:00,316 --> 00:15:01,901 - Dobra. - Kiedy? 261 00:15:02,610 --> 00:15:04,486 Dziś o 19.00. 262 00:15:04,653 --> 00:15:05,779 W takim razie... 263 00:15:06,196 --> 00:15:07,448 zdecydowanie nie. 264 00:15:07,615 --> 00:15:10,326 Przyjaciółka ma wernisaż w galerii. 265 00:15:10,492 --> 00:15:13,037 To byłoby nie fair, gdybym poszła do kina. 266 00:15:13,203 --> 00:15:14,413 Nie ma sprawy. 267 00:15:14,580 --> 00:15:19,335 Obiecałam jej. Dałam słowo. 268 00:15:19,501 --> 00:15:21,378 Jasne. 269 00:15:21,545 --> 00:15:23,756 Nowy projekt Ramos produkują Obamowie, 270 00:15:23,923 --> 00:15:25,716 będzie ich wydawczyni kreatywna. 271 00:15:25,883 --> 00:15:27,259 Znam ją, 272 00:15:27,718 --> 00:15:30,387 chciałbym was ze sobą poznać. 273 00:15:38,354 --> 00:15:39,438 - Cześć. - Mamuś! 274 00:15:39,605 --> 00:15:42,983 Nie złość się, zaraz wychodzę, mam pracę. 275 00:15:43,150 --> 00:15:44,276 Mieliśmy iść na kolację 276 00:15:44,443 --> 00:15:45,819 i wernisaż Charlotte. 277 00:15:45,986 --> 00:15:47,321 Wiem, ale mam pracę. 278 00:15:47,488 --> 00:15:49,657 Wybierasz pracę zamiast... 279 00:15:49,823 --> 00:15:54,036 Ciebie? Wcale nie. Jak możesz? 280 00:15:54,203 --> 00:15:56,497 Mówiłem o Charlotte. 281 00:15:57,623 --> 00:16:02,127 Już i tak mi głupio, nie dobijaj mnie. 282 00:16:02,294 --> 00:16:03,587 Kupiłaś różową wodę sodową? 283 00:16:04,380 --> 00:16:06,715 Nie zdążyłam, skarbie. 284 00:16:07,299 --> 00:16:09,301 Mam pracę. 285 00:16:09,468 --> 00:16:11,553 Mamusia musi iść na film. 286 00:16:11,720 --> 00:16:12,763 Czemu? 287 00:16:12,930 --> 00:16:15,891 Dobre pytanie. Czemu? 288 00:16:16,058 --> 00:16:17,977 Co to ma znaczyć? 289 00:16:18,143 --> 00:16:19,603 Tylko pytam. 290 00:16:20,813 --> 00:16:23,107 Żeby ktoś z firmy produkcyjnej Obamów 291 00:16:23,273 --> 00:16:25,317 namówił Michelle na udział w moim serialu. 292 00:16:25,901 --> 00:16:27,152 I to rozumiem. 293 00:16:27,319 --> 00:16:29,905 To praca. Nawet się nie przebiorę, 294 00:16:30,072 --> 00:16:31,865 nie zależy mi na wyglądzie. 295 00:16:32,032 --> 00:16:33,617 Jeszcze coś? 296 00:16:33,784 --> 00:16:34,910 A mój napój? 297 00:16:35,077 --> 00:16:36,286 Kupię ci jutro, bo dziś... 298 00:16:36,453 --> 00:16:39,164 - Masz pracę. - Właśnie. 299 00:16:39,331 --> 00:16:41,458 - Kocham cię. - Ja też. 300 00:16:41,625 --> 00:16:42,960 Miłej pracy. 301 00:16:44,962 --> 00:16:48,424 Co dziś na siebie włożyć? Numer jeden czy dwa? 302 00:16:49,425 --> 00:16:52,803 Granat numer jeden, świetny na kolację i wernisaż. 303 00:16:53,429 --> 00:16:54,638 Granat numer jeden. 304 00:16:55,180 --> 00:16:57,307 Co masz w tych sakwach? 305 00:16:58,267 --> 00:17:00,602 - Podkolanówki. - I? 306 00:17:01,186 --> 00:17:02,479 Podkolanówki. 307 00:17:05,024 --> 00:17:06,400 Zezwolenie na podejście? 308 00:17:06,567 --> 00:17:09,403 Odmawiam. 309 00:17:12,406 --> 00:17:15,826 Zabierzmy na kolację Isadorę. 310 00:17:15,993 --> 00:17:18,120 - Niby dlaczego? - W sąsiedzkim duchu. 311 00:17:18,287 --> 00:17:21,373 Nie sądzę. To nie taki sąsiad. 312 00:17:21,540 --> 00:17:23,959 Mieszkamy w jednym domu, a nawet go nie znam. 313 00:17:24,126 --> 00:17:26,045 Nawet ja go nie znam. 314 00:17:27,171 --> 00:17:29,173 Niczego o nim nie wiem. 315 00:17:30,215 --> 00:17:32,426 Chodzi tylko o nasze książki. 316 00:17:32,593 --> 00:17:33,719 Nic o nim nie wiesz? 317 00:17:33,886 --> 00:17:35,471 Rozmawiamy tylko o pracy. 318 00:17:37,139 --> 00:17:38,515 Jakoś nie wierzę. 319 00:17:38,682 --> 00:17:39,725 Uwierz. 320 00:17:40,434 --> 00:17:43,020 Siedzicie i mówicie: "Strona 22 321 00:17:43,187 --> 00:17:44,229 jest do dupy"? 322 00:17:44,396 --> 00:17:47,566 Właśnie tak. 323 00:17:48,150 --> 00:17:49,985 To kwintesencja tej relacji. 324 00:17:50,152 --> 00:17:51,445 I wolałabym tego nie zmieniać, 325 00:17:51,612 --> 00:17:56,158 więc błagam, nie bawmy się w dobrych sąsiadów. 326 00:17:56,325 --> 00:17:59,369 Wkładaj granat numer dwa i chodźmy. 327 00:17:59,536 --> 00:18:01,663 Wybrałaś jedynkę. 328 00:18:01,830 --> 00:18:03,040 Zmieniłam zdanie. 329 00:18:04,458 --> 00:18:05,501 Jak stoimy z czasem? 330 00:18:05,918 --> 00:18:07,628 Galeria jest za rogiem. 331 00:18:07,795 --> 00:18:08,921 Dziękuję. 332 00:18:11,381 --> 00:18:12,591 Boże. 333 00:18:18,680 --> 00:18:19,890 Czy ja śnię? 334 00:18:20,057 --> 00:18:23,018 A myślałam, że widziałam już wszystko. 335 00:18:23,185 --> 00:18:25,395 Widziałem obcinanie pazurów u stóp w metrze 336 00:18:25,562 --> 00:18:27,481 i sikanie w kucki przy Szóstej Alei, 337 00:18:27,648 --> 00:18:29,775 ale to podstawowe potrzeby. 338 00:18:29,942 --> 00:18:31,902 Jak dezodorant. 339 00:18:32,069 --> 00:18:35,447 Może dla ciebie. Ja tego nie tykam. 340 00:18:38,242 --> 00:18:39,284 Nie używasz? 341 00:18:39,952 --> 00:18:42,955 Nie wierzę w dezodoranty, wolę kryształ górski. 342 00:18:44,081 --> 00:18:45,415 Bez sody, 343 00:18:45,582 --> 00:18:48,710 nietestowany na zwierzętach, bezzapachowy, naturalne składniki. 344 00:18:48,877 --> 00:18:51,046 Nie mogę być z kimś, kto tak gada. 345 00:18:51,213 --> 00:18:55,092 Trzeba mnie było uprzedzić, zanim się ze mną zadałeś. 346 00:18:55,259 --> 00:18:57,886 Powiedz, jak pachnę? 347 00:18:59,429 --> 00:19:00,597 Nieźle, co? 348 00:19:01,223 --> 00:19:06,186 A wczoraj, jak wylądowałem ci pod pachą... 349 00:19:06,353 --> 00:19:07,437 Boże. 350 00:19:07,604 --> 00:19:09,064 Było świetnie, 351 00:19:10,357 --> 00:19:13,110 ale z posmakiem chlorku glinowo-cyrkonowego. 352 00:19:13,277 --> 00:19:16,071 To nie problem, jeśli tak lubisz. 353 00:19:16,238 --> 00:19:19,533 Zdecydowanie lubię, umarłabym bez tego. 354 00:19:20,117 --> 00:19:22,536 Masz złożoną relację z dezodorantem. 355 00:19:22,703 --> 00:19:24,788 Skąd, kochamy się. 356 00:19:24,955 --> 00:19:28,333 Mam podróżną miniaturkę w torebce, 357 00:19:28,500 --> 00:19:30,335 choć nie podróżuję. 358 00:19:30,502 --> 00:19:32,045 Proszę, panie Karma. 359 00:19:33,380 --> 00:19:34,506 Dziękuję. 360 00:19:35,716 --> 00:19:36,800 Nazywasz się Karma? 361 00:19:37,384 --> 00:19:39,595 Matka zmieniła nam nazwisko, 362 00:19:39,761 --> 00:19:43,515 żebyśmy z siostrą pamiętali, co jest w życiu najważniejsze. 363 00:19:44,892 --> 00:19:47,686 Nazywasz się Adam Karma? 364 00:19:48,312 --> 00:19:50,147 Też powinieneś był uprzedzić. 365 00:19:53,859 --> 00:19:54,943 Widzisz? 366 00:19:55,110 --> 00:19:57,863 To byłabym ja, gdyby nie dezodorant. 367 00:19:58,989 --> 00:20:00,115 To tak źle? 368 00:20:01,200 --> 00:20:03,619 Aidan? Używasz dezodorantu? 369 00:20:03,785 --> 00:20:06,079 Pewnie, klasyka Speed Sticka. 370 00:20:07,122 --> 00:20:09,875 Wiedziałem, że pachniesz jak mój trener z siódmej klasy. 371 00:20:10,834 --> 00:20:11,877 Rzecz w tym, 372 00:20:12,044 --> 00:20:15,547 że ja nie grzebię w ziemi całymi dniami. Ty sobie możesz wionąć. 373 00:20:15,714 --> 00:20:16,757 I wionę. 374 00:20:17,382 --> 00:20:20,969 Ja pracuję w biznesie, muszę pachnieć... 375 00:20:21,136 --> 00:20:22,179 Nieludzko? 376 00:20:22,930 --> 00:20:23,972 Właśnie. 377 00:20:24,139 --> 00:20:26,058 Skoro grzebiesz w ogrodzie, 378 00:20:26,225 --> 00:20:30,395 pewnie spotkałeś gościa, co mieszka pod Carrie. Jaki on jest? 379 00:20:33,815 --> 00:20:34,900 Wredny. 380 00:20:36,026 --> 00:20:38,362 A ty co o nim wiesz? 381 00:20:39,112 --> 00:20:40,155 Wredna bestia. 382 00:20:44,451 --> 00:20:50,165 "Przez całe dorosłe życie dręczy mnie ulotne pojęcie szczęścia. 383 00:20:50,332 --> 00:20:54,294 Czy szczęście to mit? Dar? Umiejętność? 384 00:20:54,920 --> 00:20:57,881 Witajcie w mojej wersji życia długo i szczęśliwie". 385 00:20:59,341 --> 00:21:03,720 Szczęście to iPad i sprzątaczka? 386 00:21:03,887 --> 00:21:05,555 Totalnie popieram. 387 00:21:06,265 --> 00:21:08,225 To ciekawe, 388 00:21:08,392 --> 00:21:10,727 jak różne formy przybieramy, gdy ewoluujemy. 389 00:21:11,311 --> 00:21:15,148 Porównajcie nas obecnie z nami w latach 80. 390 00:21:15,315 --> 00:21:16,316 No wiecie. 391 00:21:16,483 --> 00:21:20,570 Pomyślcie, co odpuściłyśmy, a czego się trzymamy. 392 00:21:20,737 --> 00:21:22,906 Święta racja, ten pasek! 393 00:21:23,073 --> 00:21:28,870 Kupiłam go w 1989 roku w Charivari przy 72. Ulicy. 394 00:21:29,037 --> 00:21:30,247 Pal sześć lata 80. 395 00:21:30,414 --> 00:21:34,459 Patrzcie na mnie sprzed roku. Zupełnie inne nastawienie. 396 00:21:34,626 --> 00:21:36,920 - Fakt. - Joy spytała, 397 00:21:37,087 --> 00:21:39,673 czy może u mnie zostawić dżin, 398 00:21:39,840 --> 00:21:41,883 pomyślałam sobie... 399 00:21:42,050 --> 00:21:43,510 Tylko mnie nie napadajcie. 400 00:21:43,677 --> 00:21:44,720 Dobra. 401 00:21:44,886 --> 00:21:50,058 Może nie jestem totalną alkoholiczką, tylko na pół gwizdka? 402 00:21:52,102 --> 00:21:54,021 Nie znam tego terminu. 403 00:21:54,187 --> 00:21:57,065 Zważywszy przeszłość, a wy znacie mnie od zawsze, 404 00:21:57,232 --> 00:21:59,318 nie zawsze byłam alkoholiczką. 405 00:21:59,484 --> 00:22:00,694 - Prawda. - Tak. 406 00:22:00,861 --> 00:22:04,031 Zaczęłam tak dużo pić, 407 00:22:04,197 --> 00:22:07,743 bo byłam nieszczęśliwa w pracy i w małżeństwie. 408 00:22:08,327 --> 00:22:10,370 Kwestionowałam moją seksualność. 409 00:22:11,413 --> 00:22:15,834 Rozumiem kwestionowanie seksualności, 410 00:22:16,001 --> 00:22:19,212 ale kwestionowanie alkoholizmu? 411 00:22:20,339 --> 00:22:22,299 Może przesadzam z abstynencją? 412 00:22:22,966 --> 00:22:25,677 Może od czasu do czasu 413 00:22:25,844 --> 00:22:28,555 mogę wypić przed snem koktajl z dziewczyną? 414 00:22:31,183 --> 00:22:36,313 Wiesz o tym więcej niż my razem wzięte, ale... 415 00:22:37,314 --> 00:22:42,110 Nigdy nie rozmawiałaś o tych sprawach z Joy? 416 00:22:42,277 --> 00:22:45,947 Wie, że nie piję. 417 00:22:46,114 --> 00:22:51,453 Jest nam razem lekko i wesoło. 418 00:22:52,245 --> 00:22:54,122 Gdybym ją posadziła i oznajmiła: 419 00:22:54,289 --> 00:22:59,461 "Muszę cię poinformować, że jestem alkoholiczką", 420 00:22:59,628 --> 00:23:01,838 zepsułabym zabawę. 421 00:23:02,005 --> 00:23:05,342 Może nie takim tonem. 422 00:23:05,967 --> 00:23:07,177 Dobrze się bawię. 423 00:23:07,344 --> 00:23:09,971 Ma mnie definiować najmroczniejszy czas mojego życia? 424 00:23:10,722 --> 00:23:15,519 Włożyłaś w to tyle pracy. Może Joy zrozumie? 425 00:23:15,685 --> 00:23:16,728 No tak. 426 00:23:16,895 --> 00:23:18,647 Mało to seksowne. 427 00:23:20,816 --> 00:23:23,652 O Boże, znowu to samo. 428 00:23:23,819 --> 00:23:27,948 Cała sala wiruje. To z pewnością... 429 00:23:28,115 --> 00:23:31,410 kolejny napad zawrotów głowy. 430 00:23:31,993 --> 00:23:34,287 Usiądę sobie 431 00:23:34,454 --> 00:23:36,248 i poćwiczę manewr Epleya. 432 00:23:36,415 --> 00:23:39,167 - Dobrze. - Powoli. 433 00:23:39,334 --> 00:23:43,255 Celem wystawy jest zaistnienie na TikToku. 434 00:23:43,422 --> 00:23:45,382 To tam przeniosła się sztuka. 435 00:23:46,550 --> 00:23:51,680 Macie mistrzów sztuki queer? Haringa? Basquiata? 436 00:23:53,348 --> 00:23:54,433 Owszem. 437 00:23:54,599 --> 00:23:57,644 - Jakiś wielki format, dla syna. - Tak. 438 00:23:57,811 --> 00:24:01,148 Wielki format się u mnie nie zmieści. 439 00:24:01,314 --> 00:24:02,357 Mam też średni. 440 00:24:02,816 --> 00:24:05,485 Obejrzałam wczoraj parę loftów dla ciebie. 441 00:24:05,652 --> 00:24:07,070 Mam też Warhola i Hockneya. 442 00:24:07,237 --> 00:24:09,948 Nie chcę loftu, mieszkanie mi wystarczy. 443 00:24:10,115 --> 00:24:13,410 I tak najczęściej sypiam w domu Anthony’ego. 444 00:24:13,577 --> 00:24:15,662 Jest mały i stary. 445 00:24:15,829 --> 00:24:17,122 Nie byłaś tam. 446 00:24:17,289 --> 00:24:19,124 Nie mówię o domu. 447 00:24:19,291 --> 00:24:22,836 Słuchaj, mamo. To się musi skończyć, kocham go. 448 00:24:23,003 --> 00:24:26,923 Liznąłem trochę włoskiego, wyłapałem, że go kochasz. 449 00:24:27,090 --> 00:24:28,925 Warhola czy Hockneya? 450 00:24:29,551 --> 00:24:31,094 Anthony’ego. 451 00:24:31,261 --> 00:24:35,515 Liczba nagich kobiet, które widziałem w łóżku, wzrosła do jednej. 452 00:24:37,434 --> 00:24:40,187 Mark, oszczędź mi tych bzdur. 453 00:24:40,353 --> 00:24:43,440 Pokaż mi coś, co przetrwa. 454 00:24:43,607 --> 00:24:44,816 Rozumiem, Gianno. 455 00:24:46,318 --> 00:24:47,486 Chce mnie sprzątnąć. 456 00:24:47,652 --> 00:24:50,947 Wczoraj jechało za mną auto, musiałem uskoczyć do sklepiku. 457 00:24:51,114 --> 00:24:53,158 To był nieudany zamach. 458 00:24:53,325 --> 00:24:54,576 Nie chce cię sprzątnąć. 459 00:24:54,743 --> 00:24:58,538 Mnie może nie, ale nasz związek na pewno. 460 00:24:58,955 --> 00:25:01,666 Co ta kobieta do mnie ma? Nawet mnie nie zna. 461 00:25:01,833 --> 00:25:05,045 Przestań snuć teorie i daj się poznać. 462 00:25:05,212 --> 00:25:07,881 Zaproś ją do domu, ugotuj coś dla niej. 463 00:25:08,507 --> 00:25:10,634 Tak! 464 00:25:11,051 --> 00:25:12,844 Bo w kuchni jestem nieodparty. 465 00:25:13,011 --> 00:25:14,095 Tylko wy dwoje. 466 00:25:16,306 --> 00:25:18,808 Tylko...my dwoje. 467 00:25:19,392 --> 00:25:20,602 Co sądzisz? 468 00:25:20,936 --> 00:25:24,523 Zastanawiam się, co myśli ta kobieta. 469 00:25:24,689 --> 00:25:26,107 "Lepsze to niż Starbucks"? 470 00:25:27,484 --> 00:25:29,486 Idę do toalety. Potrzymaj. 471 00:25:29,653 --> 00:25:30,695 Dobrze. 472 00:25:34,950 --> 00:25:36,076 - Co powiedział? - Hej. 473 00:25:36,243 --> 00:25:37,285 Cześć! 474 00:25:39,704 --> 00:25:40,830 Nie! 475 00:25:41,164 --> 00:25:43,416 Miranda! 476 00:25:44,042 --> 00:25:45,210 Nie! 477 00:25:49,130 --> 00:25:51,007 - Co jest, kurwa? - Boże! 478 00:25:51,174 --> 00:25:54,135 Przepraszam, mam zawroty głowy. 479 00:25:54,761 --> 00:25:56,471 To w ogóle istnieje? 480 00:25:56,638 --> 00:25:58,265 Oczywiście. 481 00:25:58,431 --> 00:25:59,724 Wstań, kochana. 482 00:25:59,891 --> 00:26:00,976 - Boże. - Jesteś cała? 483 00:26:01,226 --> 00:26:04,312 - Boże! - Kochanie. 484 00:26:04,896 --> 00:26:06,982 Tak. Za dużo spermy. 485 00:26:09,484 --> 00:26:10,485 Fuj! 486 00:26:13,530 --> 00:26:16,199 <i>Gdy byliśmy razem, powietrze iskrzyło.</i> 487 00:26:18,451 --> 00:26:19,953 <i>Ona przy fortepianie,</i> 488 00:26:20,120 --> 00:26:21,580 <i>ja przy niej z rogiem</i> 489 00:26:23,832 --> 00:26:26,084 <i>Przyciąganie między nami</i> <i>było magnetyczne.</i> 490 00:26:26,668 --> 00:26:27,794 Muszę iść. 491 00:26:28,128 --> 00:26:31,256 Nie, poczekaj. A co z Michelle Obamą? 492 00:26:31,881 --> 00:26:33,466 Moje dziecko potrzebuje wody sodowej. 493 00:26:34,926 --> 00:26:35,969 Co? 494 00:26:38,221 --> 00:26:41,349 <i>Wiedziałem, jaki będzie jej kolejny krok,</i> <i>nim go zrobiła.</i> 495 00:26:41,516 --> 00:26:43,518 <i>Razem byliśmy nieodparci.</i> 496 00:26:44,227 --> 00:26:45,270 Przepraszam. 497 00:26:46,396 --> 00:26:47,480 Moja stopa! 498 00:26:47,939 --> 00:26:48,940 Przepraszam. 499 00:26:50,317 --> 00:26:51,359 <i>Wszystko dobrze?</i> 500 00:26:51,526 --> 00:26:55,113 To zaszło za daleko, to już prawdziwy flirt! 501 00:26:56,197 --> 00:26:58,241 Co to znaczy? 502 00:26:58,408 --> 00:27:02,662 Czy on się do ciebie przystawiał? 503 00:27:02,829 --> 00:27:06,458 Dotknął nogą mojej nogi. Poza pracą! 504 00:27:07,792 --> 00:27:10,086 <i>Igrałam z ogniem,</i> <i>podła ze mnie żona i matka.</i> 505 00:27:10,712 --> 00:27:11,755 Moment. 506 00:27:13,048 --> 00:27:15,050 Dzwoni! Co robić? 507 00:27:17,135 --> 00:27:21,931 Nie wiem. Odbierz. Nie zrobiłaś nic złego. 508 00:27:22,891 --> 00:27:25,143 Kocham cię. Powodzenia. 509 00:27:26,186 --> 00:27:27,479 Pa. 510 00:27:30,065 --> 00:27:32,817 Marion, nie mogę rozmawiać. 511 00:27:32,984 --> 00:27:35,570 Jestem z Terry Kirk z Higher Ground. 512 00:27:35,737 --> 00:27:39,324 <i>Jest rozczarowana, że wyszłaś,</i> <i>przekazuję jej telefon.</i> 513 00:27:41,910 --> 00:27:43,662 Lisa? Tu Terry Kirk. 514 00:27:44,496 --> 00:27:47,165 <i>Marion męczy mnie tu waszym projektem.</i> 515 00:27:47,332 --> 00:27:48,416 Opowiedz mi o tym. 516 00:27:49,668 --> 00:27:52,879 Cześć, Terry. To dziesięcioodcinkowy serial dokumentalny 517 00:27:53,046 --> 00:27:57,175 <i>o czarnych kobietach,</i> <i>które przecierały szlaki historii...</i> 518 00:27:57,342 --> 00:28:00,345 <i>Poszłam do</i> Bi Bingo <i>i wylądowałam z ofiarą losu?</i> 519 00:28:00,512 --> 00:28:02,972 <i>Wiedziała, w co mnie pakuje.</i> 520 00:28:03,765 --> 00:28:08,645 <i>Jodi, jeśli to oglądasz,</i> <i>jesteś durną cipą! Mam to gdzieś.</i> 521 00:28:08,812 --> 00:28:11,815 <i>Źle ci w żółtym, wybacz.</i> 522 00:28:12,232 --> 00:28:14,067 <i>Było bardzo gorąco i seksownie.</i> 523 00:28:14,234 --> 00:28:15,276 <i>Mnie też.</i> 524 00:28:15,443 --> 00:28:17,487 <i>Nie wiem, co Jodi zaoferuje,</i> <i>czego nie mam ja,</i> 525 00:28:17,654 --> 00:28:20,573 <i>bo oferuję</i> 526 00:28:20,740 --> 00:28:23,159 <i>pełen pakiet.</i> 527 00:28:23,535 --> 00:28:26,746 <i>Jodi jest elastyczna.</i> 528 00:28:26,913 --> 00:28:28,039 <i>Dobra...</i> 529 00:28:28,832 --> 00:28:32,043 <i>Może więc</i> 530 00:28:32,210 --> 00:28:35,672 <i>zagram dziś w bingo z kimś innym,</i> 531 00:28:35,839 --> 00:28:38,466 <i>nie chcę ci przeszkadzać</i> <i>w przeżywaniu tego,</i> 532 00:28:38,633 --> 00:28:40,802 <i>co tam chcesz robić.</i> 533 00:28:41,136 --> 00:28:43,763 <i>Żadnych osobistych spraw.</i> 534 00:28:43,930 --> 00:28:48,268 <i>Nie musisz. Chcę grać z tobą.</i> 535 00:28:48,435 --> 00:28:52,105 <i>Nie ma takiej opcji.</i> 536 00:28:53,064 --> 00:28:55,233 <i>Kocham Emily.</i> 537 00:28:56,860 --> 00:28:59,738 <i>Tyle razem przeżyłyśmy.</i> 538 00:29:00,655 --> 00:29:02,240 <i>To intensywny związek.</i> 539 00:29:03,366 --> 00:29:08,204 <i>Ale seks z Jodi jest obłędny.</i> 540 00:29:09,497 --> 00:29:11,207 <i>Co lubisz w Jodi?</i> 541 00:29:13,168 --> 00:29:15,295 <i>Ma szaloną energię,</i> 542 00:29:15,462 --> 00:29:18,298 <i>nie wiesz, czy wytarga cię za włosy,</i> 543 00:29:18,465 --> 00:29:20,216 <i>czy za coś innego.</i> 544 00:29:21,301 --> 00:29:24,262 <i>Ma też tendencje</i> 545 00:29:24,429 --> 00:29:29,976 <i>do winienia ofiar, nie podoba mi się to.</i> 546 00:29:30,393 --> 00:29:34,314 <i>Rozumiesz? Wóz albo przewóz.</i> 547 00:29:34,481 --> 00:29:38,318 <i>Wybieraj, Amber,</i> <i>obu nas nie będziesz miała.</i> 548 00:29:39,736 --> 00:29:41,905 <i>Wiesz co? Nie ma sprawy.</i> 549 00:29:42,655 --> 00:29:46,826 <i>Fajnie, że nie wybrałyśmy</i> <i>najpierw siebie.</i> 550 00:29:46,993 --> 00:29:51,539 <i>W końcu i tak trafiłyśmy na siebie.</i> 551 00:29:51,706 --> 00:29:54,042 <i>Jak w życiu. Bierzesz, co ci dają.</i> 552 00:29:54,209 --> 00:29:55,877 <i>Idziesz z prądem.</i> 553 00:29:56,044 --> 00:29:58,213 <i>Kogo najpierw wybrałaś?</i> 554 00:29:58,797 --> 00:30:02,801 <i>Jodi. Powiem szczerze.</i> 555 00:30:03,968 --> 00:30:05,053 <i>To takie trudne</i> 556 00:30:05,804 --> 00:30:08,515 <i>być w tym domu.</i> 557 00:30:21,986 --> 00:30:24,030 <i>Po chwili długiej niczym wieczność</i> 558 00:30:24,197 --> 00:30:27,367 <i>poczuła, że na jej progu</i> <i>nieoczekiwanie stanęło szczęście.</i> 559 00:30:27,951 --> 00:30:30,995 <i>Gdy piękny czerwony ptak</i> 560 00:30:31,162 --> 00:30:35,124 <i>nagle zjawia się w ogrodzie,</i> 561 00:30:36,292 --> 00:30:43,216 <i>wstrzymujesz oddech i zamierasz,</i> <i>bo nie chcesz, żeby znów odleciał.</i> 561 00:30:44,305 --> 00:31:44,594