"Witch Watch" Kanshi Kazamatsuri, The Tengu
ID | 13198016 |
---|---|
Movie Name | "Witch Watch" Kanshi Kazamatsuri, The Tengu |
Release Name | webrip NF |
Year | 2025 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 36624187 |
Format | srt |
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
2
00:01:36,513 --> 00:01:38,139
KANSHI KAZAMATSURI – TENGU
3
00:01:38,223 --> 00:01:39,766
Hej, Nico.
4
00:01:39,849 --> 00:01:42,185
Tak dawno się nie widzieliśmy.
5
00:01:42,268 --> 00:01:44,771
Jakoś tak wyszło w natłoku treningów.
6
00:01:44,854 --> 00:01:46,231
Minęły z trzy lata.
7
00:01:46,314 --> 00:01:47,148
Hej.
8
00:01:47,232 --> 00:01:50,568
Cieszę się, że znów możemy
zjeść razem obiad.
9
00:01:50,652 --> 00:01:53,655
Hej, czemu on w ogóle na mnie nie patrzy?
10
00:01:53,738 --> 00:01:54,948
Kra, kra, kra.
11
00:01:55,907 --> 00:01:58,243
To na czym skończyliśmy?
12
00:01:58,326 --> 00:02:03,039
Góra, na której się szkoliłam,
jest ochraniana przez twój klan tengu.
13
00:02:03,123 --> 00:02:06,334
A twój tata i moja mama się znają.
14
00:02:06,417 --> 00:02:07,669
Właśnie.
15
00:02:07,752 --> 00:02:10,713
Oboje się szkoliliśmy,
więc się dogadaliśmy.
16
00:02:10,797 --> 00:02:13,133
I szybko zostaliśmy przyjaciółmi.
17
00:02:13,216 --> 00:02:16,719
Gdy byliśmy dziećmi,
bawiliśmy się razem każdego dnia.
18
00:02:16,803 --> 00:02:19,931
Raz Nico wskoczyła do rzeki
i zmyło jej kostium,
19
00:02:20,014 --> 00:02:21,766
a ja go wyłowiłem.
20
00:02:21,850 --> 00:02:24,936
Hej! Żadnych wstydliwych historii!
21
00:02:25,019 --> 00:02:27,063
Ciekawe. I co?
22
00:02:27,147 --> 00:02:27,981
Co?
23
00:02:28,565 --> 00:02:30,859
Wciąż nie wiemy najważniejszego.
24
00:02:31,442 --> 00:02:35,196
Ale jesteś namolny.
Musisz zawsze wszystko wiedzieć?
25
00:02:35,280 --> 00:02:38,241
Mama Nico poprosiła, żebym ją ochraniał.
26
00:02:38,324 --> 00:02:39,701
Tak jak ty.
27
00:02:40,451 --> 00:02:41,369
Zadowolony?
28
00:02:41,953 --> 00:02:44,330
To daj mi jeszcze jednego kotleta!
29
00:02:50,044 --> 00:02:51,504
Proszę bardzo.
30
00:02:54,215 --> 00:02:55,592
To parzy!
31
00:02:55,675 --> 00:02:57,844
Co jest?! Ale z ciebie psychol!
32
00:02:57,927 --> 00:03:00,972
Masz tak szerokie czoło,
że wziąłem je za talerz.
33
00:03:01,055 --> 00:03:03,349
Czemu masz taki chłodny wzrok?!
34
00:03:03,433 --> 00:03:05,727
Powiedz w końcu, o co chodzi.
35
00:03:05,810 --> 00:03:08,855
Skoro ochraniasz Nico,
to czemu się ukrywałeś?
36
00:03:09,647 --> 00:03:10,857
Nie gadam z ogrami.
37
00:03:11,357 --> 00:03:12,817
Tak? W porządku.
38
00:03:14,194 --> 00:03:16,988
Skoro nie chcesz gadać,
znajdę inny sposób.
39
00:03:17,071 --> 00:03:18,740
Co? Że jaki?
40
00:03:20,450 --> 00:03:24,370
Nico. Użyj jakiegoś zaklęcia,
by zmusić go do mówienia.
41
00:03:24,454 --> 00:03:26,497
Czekaj, to przerażające!
42
00:03:27,040 --> 00:03:28,750
No już, Moi.
43
00:03:30,919 --> 00:03:32,253
Gadu-Gadu!
44
00:03:36,090 --> 00:03:40,845
Prawda jest taka,
że tengu i ogry nigdy się nie dogadywały.
45
00:03:40,929 --> 00:03:42,513
Mój parasol gada?!
46
00:03:42,597 --> 00:03:45,475
To zaklęcie nadaje przedmiotom osobowość.
47
00:03:45,558 --> 00:03:49,312
Ale ponoć ostatnio
ich stosunki się ociepliły.
48
00:03:49,395 --> 00:03:53,858
Dawniej kłócili się jak stare małżeństwo.
A przynajmniej tak mówią.
49
00:03:53,942 --> 00:03:55,693
Czemu ma taki śmieszny głos?
50
00:03:55,777 --> 00:03:59,364
Bo stał przy telewizorze,
gdy oglądałeś Tora-sana?
51
00:03:59,447 --> 00:04:00,990
Więc jest jak papuga?!
52
00:04:01,074 --> 00:04:03,201
Tengu i ogry to rywale?
53
00:04:03,284 --> 00:04:05,453
Dlatego jesteś taki cięty.
54
00:04:06,037 --> 00:04:07,121
Co za brednie.
55
00:04:07,914 --> 00:04:10,250
Ja nic o tym nie wiedziałem.
56
00:04:10,333 --> 00:04:15,296
Możliwe, że tata wspomniał kiedyś
o jakimś klanie tengu, ale…
57
00:04:15,380 --> 00:04:16,506
W tym rzecz!
58
00:04:16,589 --> 00:04:20,009
Ta obojętność wobec tengu
strasznie mnie irytuje!
59
00:04:20,593 --> 00:04:23,263
Ta twarz! Te puste, obojętne oczy!
60
00:04:23,346 --> 00:04:25,682
Mówią: „Nie obchodzą mnie tengu”.
61
00:04:26,599 --> 00:04:29,269
Wystarczy. Przestań!
62
00:04:29,352 --> 00:04:30,645
Nie patrz tak!
63
00:04:30,728 --> 00:04:33,356
Zaraz się rozpłaczę! Jesteś zbyt oschły.
64
00:04:33,439 --> 00:04:35,149
Co z tobą nie tak?
65
00:04:35,233 --> 00:04:36,985
Nie ignoruj nas!
66
00:04:37,068 --> 00:04:41,114
Tylko nam zależy na tej relacji.
Ogry mają nas gdzieś.
67
00:04:41,197 --> 00:04:43,491
Przeszedłeś od nienawiści do miłości?
68
00:04:44,117 --> 00:04:48,454
Mój tata, Wielki Tengu, powtarzał mi:
„Nie możesz przegrać z ogrem”.
69
00:04:48,538 --> 00:04:52,166
„Wkurza mnie, że w legendach
zawsze jest mowa o ograch”.
70
00:04:52,250 --> 00:04:54,127
„Czemu tylko ogry są sławne?”
71
00:04:54,711 --> 00:04:57,505
„Dlaczego to nie Miecz Zabójcy Tengu?”
72
00:04:57,588 --> 00:04:59,007
Ale z was zazdrośnicy!
73
00:04:59,632 --> 00:05:04,178
Czytał Miecz Zabójcy Demonów,
i cieszył się, gdy demony i ogry ginęły!
74
00:05:04,262 --> 00:05:05,513
Ale się nakręcił.
75
00:05:06,097 --> 00:05:07,724
Lubił zwłaszcza Hantengu.
76
00:05:07,807 --> 00:05:09,517
Ale Hantengu to ogr!
77
00:05:09,600 --> 00:05:12,770
- Pił sake o nazwie „Pogromca Ogrów”.
- Jaki gorliwy!
78
00:05:12,854 --> 00:05:15,773
Dość gadania o twoim tacie!
79
00:05:15,857 --> 00:05:18,526
On po prostu lubi Miecz Zabójcy Demonów!
80
00:05:18,609 --> 00:05:21,821
Powiedz wreszcie, czemu się ukrywałeś!
81
00:05:23,614 --> 00:05:27,410
Myślałem, że sam poradzę sobie z tą misją.
82
00:05:27,493 --> 00:05:31,122
Że będę ochraniał Nico bez wiedzy ogrów!
83
00:05:32,498 --> 00:05:33,916
Wszystko dzięki mnie!
84
00:05:34,459 --> 00:05:36,544
Status tengu poszybował w górę!
85
00:05:36,627 --> 00:05:39,422
A reputacja ogrów jest zniszczona!
86
00:05:39,505 --> 00:05:40,590
Widzisz, Nico?
87
00:05:40,673 --> 00:05:43,051
Oto efekty nauk Wielkiego Tengu.
88
00:05:45,178 --> 00:05:48,431
Dlatego też miałeś się na baczności
w deszczowe dni?
89
00:05:48,514 --> 00:05:52,894
Więc ty też ochraniałeś mnie,
odkąd zaczęłam szkołę?
90
00:05:53,478 --> 00:05:56,147
Dziękuję, że jesteś moim ochroniarzem.
91
00:05:57,357 --> 00:06:00,777
To nic takiego.
W końcu pochodzę z rodziny chowańców.
92
00:06:01,486 --> 00:06:04,614
Zawsze chciałem wykorzystać swoje moce.
93
00:06:05,114 --> 00:06:07,784
Jeśli taki mój los, to chcę się przydać.
94
00:06:07,867 --> 00:06:09,243
Kan!
95
00:06:09,327 --> 00:06:11,371
O rety. Nie dajcie się zwieść.
96
00:06:11,454 --> 00:06:13,581
Próbuje zgrywać bohatera,
97
00:06:13,664 --> 00:06:17,794
ale prawdziwy powód jest taki,
że Ibuki spłaciła jego długi.
98
00:06:17,877 --> 00:06:19,170
- Co?
- Hej!
99
00:06:19,253 --> 00:06:21,631
Kto pozwolił ci paplać?!
100
00:06:21,714 --> 00:06:22,673
Ty idioto!
101
00:06:23,466 --> 00:06:26,969
I są też płatne treści w grach na telefon.
102
00:06:27,053 --> 00:06:28,513
Kupowałem je kolegom.
103
00:06:28,596 --> 00:06:30,264
Zawsze wszystko wydaję.
104
00:06:30,348 --> 00:06:32,433
Ten gość to nieudacznik!
105
00:06:32,517 --> 00:06:34,394
Pożyczałem, gdzie się dało,
106
00:06:34,477 --> 00:06:37,271
i nagle zacząłem tonąć w długach.
107
00:06:37,355 --> 00:06:41,943
Myślałem, że będę musiał zniknąć,
ale wtedy pomogła mi mama Nico.
108
00:06:42,026 --> 00:06:45,446
To dobra osoba. Naprawdę dobra.
109
00:06:45,530 --> 00:06:47,448
Na pewno masz 15 lat?
110
00:06:47,532 --> 00:06:49,450
No dobrze.
111
00:06:49,534 --> 00:06:52,662
Może pójdę zrobić nam herbaty?
112
00:06:52,745 --> 00:06:55,206
Tak, herbaty.
113
00:06:55,289 --> 00:06:57,083
- Hej, ogrze.
- Co?
114
00:06:57,166 --> 00:06:59,585
Powiem ci coś, skoro Nico tu nie ma.
115
00:06:59,669 --> 00:07:02,088
To przepowiednia dla ciebie.
116
00:07:04,966 --> 00:07:07,009
W szkole jest wróg?!
117
00:07:07,677 --> 00:07:10,138
Więc nie grozi jej wypadek ani choroba.
118
00:07:10,221 --> 00:07:12,640
Ktoś chce zaszkodzić Nico?
119
00:07:12,723 --> 00:07:13,599
Tak.
120
00:07:13,683 --> 00:07:15,268
W szkole.
121
00:07:15,351 --> 00:07:19,439
Szukałem oznak zagrożenia w szkole,
odkąd zaczęła tam chodzić.
122
00:07:19,522 --> 00:07:21,732
Ale nie mów o tym Nico.
123
00:07:22,275 --> 00:07:25,027
Jej panika przyciągnie ciemność.
124
00:07:25,111 --> 00:07:26,696
To instrukcje pani Ibuki.
125
00:07:27,321 --> 00:07:29,490
Więc Nico ma wrogów.
126
00:07:29,574 --> 00:07:30,992
Już jestem.
127
00:07:31,075 --> 00:07:32,994
Dzięki, Nico.
128
00:07:33,077 --> 00:07:36,456
Jesteś taka miła,
w przeciwieństwie do innych.
129
00:07:36,539 --> 00:07:37,373
Co?
130
00:07:37,457 --> 00:07:42,044
Jak możesz patrzeć na tę kwaśną minę?
Zepsuje ci smak jedzenia.
131
00:07:42,128 --> 00:07:43,880
Czyje jedzenie źle smakuje?
132
00:07:43,963 --> 00:07:45,715
Skończyłeś, to spadaj!
133
00:07:45,798 --> 00:07:48,134
Miałeś czelność pożreć wszystko.
134
00:07:48,217 --> 00:07:52,513
My dopiero się poznaliśmy,
ale Nico i ja przyjaźnimy się od dziecka.
135
00:07:52,597 --> 00:07:54,140
Co z tego? To mój dom.
136
00:07:54,682 --> 00:07:57,560
Ale rozmawiamy jako jej ochroniarze.
137
00:07:57,643 --> 00:07:59,645
Sam mogę ją ochronić!
138
00:07:59,729 --> 00:08:02,023
Nie, ja jestem silniejszy!
139
00:08:02,106 --> 00:08:03,900
Chcesz się zmierzyć?
140
00:08:03,983 --> 00:08:08,696
Jeśli wsadzisz nos do gorącej wody,
wydłuży się jak prawdziwy nos tengu?
141
00:08:08,779 --> 00:08:10,364
Jak możesz tak mówić?!
142
00:08:10,448 --> 00:08:14,744
Konflikt ogrów i tengu
to już zamierzchła przeszłość.
143
00:08:14,827 --> 00:08:17,580
Nie macie powodu, żeby się kłócić.
144
00:08:17,663 --> 00:08:19,499
Ale on się wtrąca.
145
00:08:19,582 --> 00:08:23,711
No i ja nigdy nie miałem
żadnych uczuć w kierunku tengu.
146
00:08:24,212 --> 00:08:27,757
Nie myślę o nich.
Nawet ich nie nienawidzę. Nic.
147
00:08:29,008 --> 00:08:31,511
Jak ja nienawidzę ogrów!
148
00:08:33,596 --> 00:08:35,848
Zniszczy mi dom.
149
00:08:35,932 --> 00:08:38,392
Jesteście jak matka i córka.
150
00:08:40,853 --> 00:08:42,522
BLITZ
SMAK SAŁATKOWY
151
00:08:47,985 --> 00:08:49,820
Jaźń przyjaźni!
152
00:08:50,738 --> 00:08:52,031
Już wyjaśniam.
153
00:08:52,114 --> 00:08:58,371
To zaklęcie buduje przyjaźń między ludźmi,
którzy zjedzą magiczne jedzenie.
154
00:08:58,871 --> 00:09:00,998
Ale ten, kto zje je pierwszy,
155
00:09:01,082 --> 00:09:04,627
będzie jednostronnie
czuł się przyjacielem tego drugiego.
156
00:09:04,710 --> 00:09:05,962
Bez wzajemności.
157
00:09:06,462 --> 00:09:07,713
Gotowe!
158
00:09:07,797 --> 00:09:11,008
Jeśli Moi zje to pierwszy, a Kan drugi…
159
00:09:11,092 --> 00:09:13,844
- „Świetny z ciebie gość”.
- „Z ciebie też”.
160
00:09:13,928 --> 00:09:15,429
I po problemie!
161
00:09:15,513 --> 00:09:16,681
Kan.
162
00:09:16,764 --> 00:09:18,432
Co jest, Nico?
163
00:09:18,516 --> 00:09:21,310
Jestem zajęty dąsaniem się na korytarzu.
164
00:09:21,394 --> 00:09:22,311
No już.
165
00:09:22,395 --> 00:09:24,522
Czas na deser.
166
00:09:24,605 --> 00:09:25,898
Zjedzmy we trójkę.
167
00:09:27,149 --> 00:09:28,025
Proszę.
168
00:09:28,109 --> 00:09:29,318
Pudełko Blitzów?!
169
00:09:30,027 --> 00:09:32,363
Deser to zwykle owoce albo coś…
170
00:09:32,446 --> 00:09:34,865
- Zjedzcie to.
- No to chyba…
171
00:09:34,949 --> 00:09:37,326
Czekaj! Najpierw Moi.
172
00:09:37,410 --> 00:09:38,244
Czemu?!
173
00:09:38,327 --> 00:09:40,580
Po prostu to zrób. Proszę.
174
00:09:42,039 --> 00:09:43,583
Nie rozumiem, ale…
175
00:09:48,629 --> 00:09:50,381
- Proszę!
- Ja nie jem!
176
00:09:50,464 --> 00:09:52,633
Co? Myślałem, że to deser!
177
00:09:52,717 --> 00:09:55,595
- Nie mogę wchodzić między was.
- Że co?
178
00:09:55,678 --> 00:09:57,930
Po prostu podaj pudełko Kanowi.
179
00:09:58,014 --> 00:10:00,308
Po co te wszystkie instrukcje?
180
00:10:00,391 --> 00:10:01,517
Proszę.
181
00:10:22,663 --> 00:10:23,664
Kanshi.
182
00:10:25,666 --> 00:10:27,043
Świetny z ciebie gość.
183
00:10:27,126 --> 00:10:27,960
Co jest?!
184
00:10:29,128 --> 00:10:31,088
Chcesz się znowu kłócić?
185
00:10:31,172 --> 00:10:32,340
To nie tak.
186
00:10:32,423 --> 00:10:33,674
Coś do ciebie czuję.
187
00:10:35,343 --> 00:10:37,928
Nie umiem tego wyjaśnić, ale…
188
00:10:40,222 --> 00:10:42,975
Jestem jakby podniecony.
189
00:10:43,059 --> 00:10:44,143
Co z tobą?!
190
00:10:45,895 --> 00:10:48,105
Chcę się do ciebie zbliżyć.
191
00:10:48,189 --> 00:10:50,983
Nie zbliżaj się tak nagle!
192
00:10:51,067 --> 00:10:52,193
Szybko.
193
00:10:52,276 --> 00:10:53,527
- Hej!
- Supcio!
194
00:10:53,611 --> 00:10:55,321
Nie tego się spodziewałam.
195
00:10:55,404 --> 00:10:57,782
- Hej, otoczę cię ramieniem.
- Nie!
196
00:10:57,865 --> 00:11:00,660
A potem zaśpiewamy szkolną piosenkę.
197
00:11:00,743 --> 00:11:03,829
Co ty wyprawiasz?! Oszalałeś?
198
00:11:13,130 --> 00:11:14,840
Daj mi swoje ramiona.
199
00:11:14,924 --> 00:11:16,801
Co masz z tymi ramionami?!
200
00:11:16,884 --> 00:11:18,719
Chodź, otoczę cię ramieniem!
201
00:11:18,803 --> 00:11:20,554
Coś jest z nim nie tak!
202
00:11:20,638 --> 00:11:21,931
Nico, zrób coś!
203
00:11:22,473 --> 00:11:26,811
Co? Ale ja chcę zobaczyć,
jak obejmuje cię ramieniem.
204
00:11:26,894 --> 00:11:28,688
Przestańcie! Wszyscy!
205
00:11:29,188 --> 00:11:30,815
Ucieknę na zewnątrz!
206
00:11:38,406 --> 00:11:39,907
Co tam, dzieciaki?
207
00:11:40,616 --> 00:11:41,701
Nasz balon…
208
00:11:41,784 --> 00:11:44,036
Utknął na drzewie?
209
00:11:47,915 --> 00:11:48,791
Proszę.
210
00:11:51,419 --> 00:11:54,130
Dziękujemy, panie blondynie!
211
00:11:54,213 --> 00:11:55,339
Dzięki!
212
00:11:55,881 --> 00:11:58,175
Pa! Muszę już iść!
213
00:12:01,971 --> 00:12:04,098
Hej, upuściłeś Blitzy.
214
00:12:04,181 --> 00:12:06,851
Nie szkodzi. Możecie je sobie wziąć.
215
00:12:06,934 --> 00:12:08,352
Dzięki!
216
00:12:10,938 --> 00:12:12,106
Tak!
217
00:12:14,734 --> 00:12:16,402
Ty też, Chataro.
218
00:12:19,363 --> 00:12:22,283
Kanshi! Pozwól mi objąć cię ramieniem!
219
00:12:22,366 --> 00:12:24,160
Objąć ramieniem.
220
00:12:24,243 --> 00:12:25,411
Ramieniem.
221
00:12:25,494 --> 00:12:26,454
Ramieniem.
222
00:12:28,080 --> 00:12:30,291
O rety, dokąd oni poszli?
223
00:12:33,294 --> 00:12:34,628
Co tu się dzieje?
224
00:12:35,129 --> 00:12:37,047
Co to miało być?!
225
00:12:37,131 --> 00:12:40,092
Objęliśmy się i stworzyliśmy dziwny łuk!
226
00:12:40,176 --> 00:12:42,678
Nie sądziłam, że tak się to skończy.
227
00:12:42,762 --> 00:12:45,097
Pomyśl, jak czuł się ten pies!
228
00:12:45,181 --> 00:12:49,268
Wystarczy! Ta rozmowa jest tak absurdalna,
że kręci mi się w głowie.
229
00:12:49,769 --> 00:12:52,188
Chciałam, żebyście się dogadali.
230
00:12:57,318 --> 00:12:59,862
To kurier? Pójdę odebrać.
231
00:13:15,002 --> 00:13:16,212
Moi…
232
00:13:19,298 --> 00:13:20,549
W SZKOLE JEST WRÓG
233
00:13:21,133 --> 00:13:21,967
Wróg?!
234
00:13:24,678 --> 00:13:26,430
Nico! Co się stało?
235
00:13:26,514 --> 00:13:29,099
Dostałam paczkę od mamy.
236
00:13:29,183 --> 00:13:30,935
Są w niej stare ubrania.
237
00:13:31,018 --> 00:13:35,314
Chciałam ci je pokazać,
ale gdy się przebrałam, nagle stwardniały…
238
00:13:36,398 --> 00:13:37,316
Ubrania?
239
00:13:39,318 --> 00:13:41,362
Ma oczy! To obrzydliwe!
240
00:13:41,445 --> 00:13:44,824
Młoda czarownico, spętałem twoje ciało.
241
00:13:44,907 --> 00:13:46,784
Przedmiot z osobowością?
242
00:13:46,867 --> 00:13:48,702
Czy to magia?
243
00:13:49,453 --> 00:13:51,455
Więc ten wróg używa magii?
244
00:13:51,539 --> 00:13:52,706
Wypuść ją!
245
00:13:53,415 --> 00:13:54,792
Auć!
246
00:13:55,292 --> 00:14:00,506
Mogę dowolnie poruszać tym materiałem,
a nawet sprawić, by stwardniał jak stal.
247
00:14:00,589 --> 00:14:03,676
A z zablokowanymi rękami
nie możesz używać magii.
248
00:14:03,759 --> 00:14:06,804
Mam całkowitą kontrolę nad twoim ciałem.
249
00:14:07,596 --> 00:14:09,598
Oczy nie powinny być tam!
250
00:14:10,850 --> 00:14:12,226
Nie trzepocz spódnicą!
251
00:14:13,435 --> 00:14:14,687
- Nico!
- Nico!
252
00:14:14,770 --> 00:14:17,356
Zabieram ją ze sobą. Żegnajcie!
253
00:14:17,439 --> 00:14:18,566
Nie ma mowy!
254
00:14:19,942 --> 00:14:21,360
Moi!
255
00:14:21,443 --> 00:14:23,237
Nico! Niech to szlag!
256
00:14:23,320 --> 00:14:25,364
Zaczekaj, Morihito. Spokojnie!
257
00:14:25,447 --> 00:14:26,949
Jak mam zachować spokój?
258
00:14:27,032 --> 00:14:28,826
Jak chcesz ich dogonić?
259
00:14:29,660 --> 00:14:33,205
Pościg za latającym celem to głupota.
260
00:14:33,789 --> 00:14:34,790
Zostaw to mnie.
261
00:14:34,874 --> 00:14:36,667
Pochmurna Chmara Skrzydeł!
262
00:14:46,051 --> 00:14:49,221
Miejscowe kruki to moi przyjaciele.
263
00:14:49,305 --> 00:14:52,725
Przynoszą mi informacje.
Podziękujesz mi później.
264
00:14:52,808 --> 00:14:56,061
Hej, widzieliście tę dziewczynę,
która odleciała?
265
00:14:58,314 --> 00:15:00,149
Ten wskaże nam drogę.
266
00:15:00,232 --> 00:15:01,108
Idziemy!
267
00:15:05,321 --> 00:15:06,989
Dość tego! Puść mnie!
268
00:15:07,573 --> 00:15:11,243
Te wyłupiaste oczy!
Moi tu przyjdzie i ci przywali.
269
00:15:11,327 --> 00:15:12,494
To niemożliwe.
270
00:15:12,578 --> 00:15:14,663
Niby jak miałby tu przyjść?
271
00:15:15,581 --> 00:15:17,875
Moi na pewno mnie uratuje.
272
00:15:18,459 --> 00:15:20,085
Gdziekolwiek będę.
273
00:15:26,258 --> 00:15:27,092
Nico!
274
00:15:27,176 --> 00:15:28,719
Moi!
275
00:15:28,802 --> 00:15:30,804
Czemu jesteś na drzewie?
276
00:15:31,430 --> 00:15:32,598
No bo…
277
00:15:32,681 --> 00:15:34,642
Mój latawiec tu utknął.
278
00:15:34,725 --> 00:15:37,227
Użyłam różdżki, żeby po niego wejść.
279
00:15:37,311 --> 00:15:39,229
Ale potem ją upuściłam.
280
00:15:39,313 --> 00:15:40,481
Rozumiem.
281
00:15:41,315 --> 00:15:42,483
Wracajmy do domu.
282
00:15:43,817 --> 00:15:44,944
Moi…
283
00:15:46,904 --> 00:15:47,988
Dzięki.
284
00:15:48,489 --> 00:15:49,740
Nie ma sprawy.
285
00:15:57,081 --> 00:15:58,290
Tam!
286
00:15:58,374 --> 00:15:59,249
Nico!
287
00:15:59,333 --> 00:16:00,918
Moi!
288
00:16:01,835 --> 00:16:02,670
Niech to!
289
00:16:02,753 --> 00:16:05,130
Nie ma się po niczym wspiąć.
290
00:16:06,882 --> 00:16:10,094
Manipuluję magią dziewczyny, by latać.
291
00:16:10,177 --> 00:16:13,514
A wy, niekompetentne chowańce,
możecie tylko patrzeć.
292
00:16:14,098 --> 00:16:16,433
Jesteś tengu! Nie umiesz latać?
293
00:16:17,977 --> 00:16:19,603
To jak z rogami ogrów.
294
00:16:20,145 --> 00:16:22,898
Współczesne tengu nie mają skrzydeł.
295
00:16:24,483 --> 00:16:25,442
Hej, tengu!
296
00:16:26,235 --> 00:16:29,113
Jesteś taki wredny! Zostawiłeś mnie tam.
297
00:16:29,196 --> 00:16:30,656
To ty, Kasa?
298
00:16:30,739 --> 00:16:33,993
Nie bądź taki oschły. Mów mi Kassan.
299
00:16:34,076 --> 00:16:36,120
Nie ma na to czasu.
300
00:16:36,203 --> 00:16:38,414
- Co?
- Nico ma kłopoty!
301
00:16:38,497 --> 00:16:39,665
- Co?
- Jest…
302
00:16:45,295 --> 00:16:46,422
Co?
303
00:16:47,047 --> 00:16:48,132
Pomóż mi.
304
00:16:53,887 --> 00:16:56,974
Robi się wietrznie. Czas się stąd wynosić.
305
00:16:59,226 --> 00:17:00,936
Dzięki, Moi.
306
00:17:02,479 --> 00:17:03,313
Co?!
307
00:17:06,442 --> 00:17:07,693
Nie ma sprawy.
308
00:17:08,277 --> 00:17:09,194
Co jest?!
309
00:17:09,278 --> 00:17:11,196
Poruszenie Ziemią i Niebem!
310
00:17:12,031 --> 00:17:14,283
Ta dopiero ciężki kawałek chleba!
311
00:17:14,366 --> 00:17:15,826
Wybacz, Kassan.
312
00:17:15,909 --> 00:17:19,204
- Nie możesz tym latać!
- I kto to mówi.
313
00:17:19,913 --> 00:17:20,998
Nic z tego.
314
00:17:23,042 --> 00:17:24,460
Jestem jak zbroja!
315
00:17:24,543 --> 00:17:26,170
Nic nie możesz zrobić!
316
00:17:28,797 --> 00:17:30,841
To lepiej, że jesteś twardy!
317
00:17:39,808 --> 00:17:41,101
Zero litości!
318
00:17:42,436 --> 00:17:44,104
Kanshi! Jeszcze raz!
319
00:17:44,188 --> 00:17:45,939
No wiem!
320
00:17:51,945 --> 00:17:53,280
Nic wam nie jest?
321
00:17:53,822 --> 00:17:55,365
Wszystko dobrze!
322
00:17:55,449 --> 00:17:58,911
Posłałeś silny wiatr tylko w moją stronę?
323
00:17:58,994 --> 00:18:00,037
Wydaje ci się.
324
00:18:00,120 --> 00:18:02,164
Umarłbym, gdyby nie moje moce!
325
00:18:05,834 --> 00:18:08,212
Zostały tylko skrawki materiału.
326
00:18:09,046 --> 00:18:10,422
To jakiś czarownik?
327
00:18:10,506 --> 00:18:12,007
Jaki jest jego cel?
328
00:18:12,633 --> 00:18:14,551
Moi, Kan.
329
00:18:15,052 --> 00:18:17,221
Dziękuję, że mnie uratowaliście.
330
00:18:17,721 --> 00:18:20,349
To było przerażające.
331
00:18:20,849 --> 00:18:21,725
Przepraszam.
332
00:18:21,809 --> 00:18:23,936
To nie twoja wina, Nico.
333
00:18:24,561 --> 00:18:26,313
Ale musimy zacząć uważać.
334
00:18:27,147 --> 00:18:28,232
„Zacząć”?
335
00:18:29,733 --> 00:18:31,944
To było to „nieszczęście”?
336
00:18:34,571 --> 00:18:37,032
Wzór od pani Ibuki nie zniknął.
337
00:18:37,616 --> 00:18:40,369
I nie miało to związku z psami i deszczem.
338
00:18:41,411 --> 00:18:42,246
Hej…
339
00:18:43,413 --> 00:18:46,750
Czy takie rzeczy
będą się wciąż przytrafiać?
340
00:18:47,584 --> 00:18:50,170
Nie martw się. Masz nas.
341
00:18:50,754 --> 00:18:52,548
Nie musisz nic robić.
342
00:18:53,132 --> 00:18:54,007
Dobrze.
343
00:18:56,301 --> 00:18:57,177
No dobra.
344
00:18:59,346 --> 00:19:00,973
Zamieszkam z wami.
345
00:19:01,974 --> 00:19:03,100
Kan?
346
00:19:03,183 --> 00:19:05,769
Przestanę być taki uparty.
347
00:19:05,853 --> 00:19:09,356
W końcu taki był plan naszych rodziców.
348
00:19:09,898 --> 00:19:13,235
Musimy zacząć współpracować jako chowańce.
349
00:19:13,318 --> 00:19:15,445
To wspaniale!
350
00:19:15,529 --> 00:19:16,613
Prawda, Moi?
351
00:19:16,697 --> 00:19:19,116
Plan był taki, żeby mieszkać razem?
352
00:19:19,741 --> 00:19:21,785
To gdzie ty teraz mieszkasz?
353
00:19:22,870 --> 00:19:26,248
Mieszkaliśmy w wynajmowanym mieszkaniu.
354
00:19:26,331 --> 00:19:28,375
Był tak podekscytowany,
355
00:19:28,458 --> 00:19:32,004
że wydał wszystkie pieniądze
na picie, zamachy i karty.
356
00:19:32,087 --> 00:19:33,213
Jest spłukany.
357
00:19:33,297 --> 00:19:35,966
Gdyby nim potrząsnąć,
nic by nie wyleciało.
358
00:19:36,049 --> 00:19:37,384
Przestań już paplać!
359
00:19:37,467 --> 00:19:41,180
Wiedziałem, że chcesz u nas mieszkać,
bo jesteś spłukany!
360
00:19:41,263 --> 00:19:43,265
Rozwalę ten parasol!
361
00:19:43,348 --> 00:19:46,935
No dawaj! Spróbuj!
362
00:19:47,019 --> 00:19:50,272
Nie ignoruj mnie
i nie przerzucaj winy na parasol!
363
00:19:50,355 --> 00:19:53,525
Hej, naprawdę nie możecie się dogadać?
364
00:19:54,484 --> 00:19:56,904
Rozumiem, co czujesz, Nico.
365
00:19:56,987 --> 00:20:00,616
Ale to głęboko zakorzeniony konflikt
pomiędzy gatunkami.
366
00:20:00,699 --> 00:20:03,035
Po prostu tak zostałeś wychowany.
367
00:20:03,118 --> 00:20:06,455
Pokonanie uprzedzeń
zajmie mi trochę czasu.
368
00:20:07,080 --> 00:20:07,915
Ale…
369
00:20:08,582 --> 00:20:11,210
Tak będzie najlepiej dla wszystkich.
370
00:20:12,044 --> 00:20:13,045
Kan…
371
00:20:14,046 --> 00:20:17,216
Jak już mówiłem,
nigdy nic do ciebie nie miałem.
372
00:20:17,299 --> 00:20:20,510
To może spróbuj
bardziej zainteresować się Kanem.
373
00:20:20,594 --> 00:20:21,887
Co?
374
00:20:21,970 --> 00:20:26,516
Jesteś pracowity, godny zaufania,
dobry w nauce i gotowaniu.
375
00:20:26,600 --> 00:20:28,060
Zawsze jesteś idealny.
376
00:20:28,143 --> 00:20:31,897
Umiesz wszystko,
więc nie interesują cię inni ludzie.
377
00:20:32,898 --> 00:20:36,026
Moi potrzebuje kogoś takiego jak ty, Kan.
378
00:20:36,526 --> 00:20:38,528
Co? W jakim sensie?
379
00:20:40,781 --> 00:20:44,201
Nie jestem normalny,
więc nie potrzebuję przyjaciół.
380
00:20:44,826 --> 00:20:46,161
Moi?
381
00:20:46,245 --> 00:20:48,372
Nie zaprzyjaźnię się z ogrem.
382
00:20:49,957 --> 00:20:54,795
Obaj jesteście samotni i uparci,
więc to dla was dobra okazja.
383
00:21:02,219 --> 00:21:04,888
Mamo, Kan do nas dołączył!
384
00:21:08,934 --> 00:21:11,436
Znowu kupiłeś niepotrzebne rzeczy!
385
00:21:11,520 --> 00:21:15,357
Nie są niepotrzebne! Dla mnie są ważne!
386
00:21:15,440 --> 00:21:17,651
- Idź i je oddaj!
- Nie ma mowy!
387
00:21:18,193 --> 00:21:21,363
Moi, jesteś coraz bardziej jak nasza mama.
388
00:21:21,446 --> 00:21:22,739
Hej, Kanshi.
389
00:21:23,573 --> 00:21:25,742
To ten blondyn!
390
00:21:25,826 --> 00:21:27,869
To Gen i reszta.
391
00:21:28,453 --> 00:21:30,872
Poznałeś już pana Tachibanę?
392
00:21:30,956 --> 00:21:34,501
Tak, i od tamtej pory
bawiłem się z dzieciakami.
393
00:21:34,584 --> 00:21:38,422
Spędzał czas ze mną i moimi wnukami.
394
00:21:39,715 --> 00:21:44,052
O, Kan! Dzięki, że tyle wcześniej kupiłeś!
395
00:21:44,136 --> 00:21:45,762
Niedługo znów wpadnę!
396
00:21:46,346 --> 00:21:50,100
Kan, chciałabym znów posłuchać
twoich zabawnych historyjek.
397
00:21:50,183 --> 00:21:51,393
Zdróweczka!
398
00:21:51,476 --> 00:21:55,772
O, Kan. Dobrze się dziś bawiłem.
Musimy zagrać jeszcze raz.
399
00:21:55,856 --> 00:21:56,982
Jasne!
400
00:21:57,482 --> 00:22:00,652
Z iloma ludźmi już się zaprzyjaźniłeś?!
401
00:22:00,736 --> 00:22:02,029
To w jego stylu!
402
00:22:02,112 --> 00:22:04,656
Kanshi Kazamatsuri, tengu.
403
00:22:04,740 --> 00:22:08,618
Jest przyjazny, dobroduszny
i umie rozmawiać z ludźmi.
404
00:22:08,702 --> 00:22:11,204
Dlatego umie zaprzyjaźnić się z każdym.
405
00:22:11,288 --> 00:22:15,042
Morihito, zagrajmy w karty Yu-Gi-Oh!
406
00:22:15,917 --> 00:22:19,421
I w ten sposób
ten głęboko zakorzeniony konflikt
407
00:22:20,005 --> 00:22:21,673
zniknął w mgnieniu oka!
408
00:22:26,303 --> 00:22:27,304
Pojedynek!
409
00:23:53,974 --> 00:23:57,894
Napisy: Marta Racka
410
00:23:58,854 --> 00:24:01,273
Za tydzień w Witch Watch!
411
00:24:01,356 --> 00:24:06,236
Tu Kanshi. Morihito nie wie,
że wczoraj cały dzień nosiłem jego majtki.
412
00:24:06,319 --> 00:24:09,239
Już wkrótce: „Zdrada Nico”,
„Kanshi na kolanach”
413
00:24:09,322 --> 00:24:11,158
i „Pięść Furii Morihito”.
414
00:24:11,241 --> 00:24:12,909
Dość tej samowolki!
415
00:24:13,305 --> 00:25:13,411