"Trigger" Episode #1.7

ID13198683
Movie Name"Trigger" Episode #1.7
Release NameTrigger.2025.S01E07.1080p.WEB.h264-EDITH
Year2025
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID37496628
Formatsrt
Download ZIP
Download Trigger.S01E07.WEBRip.pl.srt
1 00:00:06,172 --> 00:00:09,843 UWAGA: ODCINEK ZAWIERA DRASTYCZNE SCENY PRZEMOCY SZKOLNEJ 2 00:00:11,000 --> 00:00:17,074 Wspomóż nas i zostań członkiem VIP, by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org 3 00:00:20,895 --> 00:00:21,980 {\an8}To ta osoba? 4 00:00:22,564 --> 00:00:24,566 {\an8}Sprawdzisz też pozostałe adresy? 5 00:00:24,649 --> 00:00:25,859 {\an8}Jasne, czytaj. 6 00:00:27,068 --> 00:00:28,903 {\an8}Seojung-ro 13-1. 7 00:00:28,987 --> 00:00:30,739 {\an8}Changdong-ro 319-2. 8 00:00:31,364 --> 00:00:32,949 {\an8}Sanggok-ro 417-1. 9 00:00:33,700 --> 00:00:35,201 {\an8}Daewon 3-ro 27. 10 00:00:35,285 --> 00:00:36,286 {\an8}Mijeong-ro 21. 11 00:00:37,620 --> 00:00:38,621 {\an8}Chwila. 12 00:00:39,164 --> 00:00:41,958 {\an8}Ten człowiek był pod wszystkimi adresami. 13 00:00:47,672 --> 00:00:51,843 {\an8}Funkcjonariuszu Lee, sprawdziłem. Był pod wszystkimi adresami. 14 00:00:52,677 --> 00:00:54,054 {\an8}Rozumiem. Dzięki. 15 00:01:19,037 --> 00:01:22,248 No chociaż udawaj, że się cieszysz na mój widok. 16 00:01:26,252 --> 00:01:30,673 PALEC NA SPUŚCIE 17 00:01:54,781 --> 00:01:55,698 Wszyscy cali? 18 00:01:56,533 --> 00:01:57,659 Nic wam nie jest? 19 00:01:58,368 --> 00:02:00,370 - Jesteście ranni? - Nie. 20 00:02:01,037 --> 00:02:03,039 Chyba nikomu nic się nie stało. 21 00:02:03,790 --> 00:02:06,459 Co za ulga. Proszę wyprowadzić dzieci. 22 00:02:06,543 --> 00:02:07,377 Dobrze. 23 00:02:34,320 --> 00:02:36,865 Czekaj. 24 00:02:37,657 --> 00:02:39,742 Gyu-jin, przepraszam. 25 00:02:43,705 --> 00:02:45,748 Przepraszam. 26 00:02:47,667 --> 00:02:49,919 Przepraszam, Gyu-jin. 27 00:02:51,671 --> 00:02:52,505 Przepraszam. 28 00:02:53,798 --> 00:02:54,841 Czekaj. 29 00:03:06,477 --> 00:03:08,229 Nie mam pojęcia… 30 00:03:11,191 --> 00:03:12,817 przez co przeszedłeś. 31 00:03:16,196 --> 00:03:17,697 Ale to, co chcesz zrobić… 32 00:03:22,076 --> 00:03:23,828 tylko cię skrzywdzi. 33 00:03:25,538 --> 00:03:27,123 Nie udawaj, że rozumiesz. 34 00:03:31,211 --> 00:03:32,212 Już za późno. 35 00:03:33,254 --> 00:03:34,339 Nie jest za późno. 36 00:03:38,927 --> 00:03:40,720 Jeśli opowiesz mi 37 00:03:42,513 --> 00:03:43,765 o swoich zmaganiach… 38 00:03:47,936 --> 00:03:49,729 być może będę mógł pomóc. 39 00:03:59,614 --> 00:04:01,699 Chcę tylko usłyszeć twoją historię. 40 00:04:05,328 --> 00:04:06,329 Mówię poważnie. 41 00:04:13,962 --> 00:04:14,963 Ale najpierw… 42 00:04:16,673 --> 00:04:18,383 musisz odłożyć broń, 43 00:04:19,676 --> 00:04:21,219 żebyśmy mogli porozmawiać. 44 00:04:25,723 --> 00:04:27,058 Zrobisz to? 45 00:05:02,135 --> 00:05:03,052 Ten dupek… 46 00:05:07,598 --> 00:05:10,018 jest strasznym gnojem. 47 00:05:11,936 --> 00:05:12,937 Brawo. 48 00:05:14,480 --> 00:05:16,316 Postąpiłeś właściwie, Gyu-jin. 49 00:05:26,159 --> 00:05:27,577 Świetnie się spisałeś. 50 00:05:30,204 --> 00:05:31,205 Brawo. 51 00:05:48,431 --> 00:05:50,725 - Tam jest mój syn! - To człowiek? 52 00:05:50,808 --> 00:05:52,643 Później wszystko wyjaśnimy. 53 00:05:55,772 --> 00:05:57,899 Seong-jun! 54 00:05:59,776 --> 00:06:01,486 - Co się stało? - Seong-jun! 55 00:06:01,569 --> 00:06:02,445 Obudź się! 56 00:06:02,528 --> 00:06:04,530 - To ja, mama. - I tata. 57 00:06:04,614 --> 00:06:07,533 Co tam się stało, na litość boską? 58 00:06:09,577 --> 00:06:12,413 Seong-jun, obudź się! Nie poznajesz nas? 59 00:06:14,749 --> 00:06:16,125 Seong-jun, tu tata. 60 00:06:18,127 --> 00:06:19,879 Proszę się nie pchać! 61 00:06:27,261 --> 00:06:29,013 Gyu-jin! 62 00:06:29,097 --> 00:06:29,931 Przepraszam. 63 00:06:30,014 --> 00:06:34,143 Nie, jestem jego mamą. Powiedziałam, że jestem jego mamą! 64 00:06:34,227 --> 00:06:35,186 Gyu-jin! 65 00:06:35,269 --> 00:06:36,646 Proszę mnie puścić! 66 00:06:36,729 --> 00:06:38,689 - Wstęp wzbroniony. - To mój syn! 67 00:06:38,773 --> 00:06:41,317 Gyu-jin, co ty tam robisz? 68 00:06:41,401 --> 00:06:44,362 Nie zrobiłeś nic złego. Powiedz im, że to nie ty. 69 00:06:44,862 --> 00:06:47,532 Powiedz im, że to nie ty, Gyu-jin. 70 00:06:47,615 --> 00:06:50,701 Nie, Gyu-jin! Boże! 71 00:06:50,785 --> 00:06:53,121 Czemu wsiadasz do radiowozu? 72 00:06:54,163 --> 00:06:58,042 Gyu-jin! Nie! 73 00:06:59,001 --> 00:07:00,253 Gyu-jin! 74 00:07:05,591 --> 00:07:06,509 <i>Detektywie Seo?</i> 75 00:07:07,301 --> 00:07:08,136 Mów. 76 00:07:09,178 --> 00:07:12,849 <i>Zajęliśmy pozycje i jesteśmy gotowi.</i> <i>Aresztować go?</i> 77 00:07:12,932 --> 00:07:14,725 Bądźcie w gotowości. 78 00:07:36,664 --> 00:07:37,540 <i>Nie martw się.</i> 79 00:07:37,623 --> 00:07:39,542 Zabiorę cię do Jeona Won-seonga. 80 00:07:40,126 --> 00:07:41,002 Nie ruszaj się. 81 00:07:45,756 --> 00:07:46,674 Złapałem go. 82 00:07:46,757 --> 00:07:49,802 W środku był tylko świstek papieru i kilka nabojów. 83 00:07:50,761 --> 00:07:52,138 Gdzie jest ta lista? 84 00:07:54,015 --> 00:07:55,016 Wyrzuciłem ją. 85 00:07:56,350 --> 00:07:58,686 Ci, którzy otrzymali broń. 86 00:07:59,353 --> 00:08:03,357 Broń mogłaby im dać sprawiedliwość i władzę. 87 00:08:04,025 --> 00:08:05,985 Na liście figuruje licealista. 88 00:08:07,236 --> 00:08:08,696 Nie sprawdzisz tego? 89 00:08:08,779 --> 00:08:10,615 Oddają telefony przed lekcjami. 90 00:08:13,868 --> 00:08:16,579 POSTERUNEK POLICJI GYEONGIN SEOBU DETEKTYW SEO 91 00:08:16,662 --> 00:08:19,332 PO ZAKOŃCZENIU AKCJI ARESZTUJCIE MOON BAEKA 92 00:08:20,583 --> 00:08:23,377 Jesteśmy gotowi. Aresztować go? 93 00:08:26,464 --> 00:08:28,007 Zgarniamy go. 94 00:08:28,090 --> 00:08:29,091 <i>Przyjąłem.</i> 95 00:08:30,009 --> 00:08:31,302 <i>Wchodzicie!</i> 96 00:08:41,354 --> 00:08:42,188 Co, do licha? 97 00:08:42,271 --> 00:08:43,231 Gdzie on jest? 98 00:08:44,732 --> 00:08:46,192 Gdzie on się podział? 99 00:08:47,652 --> 00:08:49,529 - Nie widzieliście go? - Nie. 100 00:08:49,612 --> 00:08:52,198 - Zablokujcie wszystkie wyjścia. - Tak jest. 101 00:08:52,698 --> 00:08:54,700 - Zabezpieczyć wyjścia. - Tak jest. 102 00:08:54,784 --> 00:08:55,952 Wy trzej, chodźcie! 103 00:08:59,288 --> 00:09:00,498 <i>Funkcjonariuszu Lee.</i> 104 00:09:01,290 --> 00:09:04,210 <i>Firma Dongwol przesłała dane Moon Baeka,</i> 105 00:09:04,293 --> 00:09:06,629 <i>ale to nie facet, którego poznaliśmy.</i> 106 00:09:15,096 --> 00:09:16,472 APARTAMENTOWIEC DONGJIN 107 00:09:56,762 --> 00:09:58,681 LISTA ADRESÓW ZAMAWIAJĄCYCH 108 00:09:58,764 --> 00:09:59,765 LEE DO 109 00:10:41,432 --> 00:10:45,853 <i>Korei Południowej nie można już</i> <i>nazywać krajem bez broni.</i> 110 00:10:45,936 --> 00:10:48,981 <i>W wyniku okropnych strzelanin</i> <i>obywatele stają się…</i> 111 00:10:49,065 --> 00:10:50,399 <i>Mamy tragiczne wieści.</i> 112 00:10:50,483 --> 00:10:53,653 <i>W jednym z liceów</i> <i>doszło do masowej strzelaniny.</i> 113 00:10:53,736 --> 00:10:56,280 <i>Po tym, jak w akademiku i na komisariacie…</i> 114 00:10:56,364 --> 00:10:59,950 <i>Dziś rano w Gyeonggi</i> <i>doszło do rozboju z użyciem broni.</i> 115 00:11:00,743 --> 00:11:03,162 <i>Zdarzenie miało miejsce w sklepie…</i> 116 00:11:03,245 --> 00:11:07,833 <i>Wciąż trwają debaty na temat</i> <i>źródła broni pozostającej w obiegu.</i> 117 00:11:07,917 --> 00:11:11,712 <i>Po serii ataków z bronią</i> <i>obywatele żądają, aby rząd…</i> 118 00:11:11,796 --> 00:11:15,132 - Skąd ta broń? - Stoi za tym organizacja przestępcza? 119 00:11:15,216 --> 00:11:17,593 - Co planujecie w sprawie… - Komendancie. 120 00:11:17,677 --> 00:11:19,345 Do ilu strzelanin może dojść? 121 00:11:19,428 --> 00:11:20,388 Jest jej więcej. 122 00:11:21,305 --> 00:11:23,224 Ludzi paraliżuje strach. 123 00:11:23,307 --> 00:11:25,101 Jest więcej broni czy nie? 124 00:11:26,727 --> 00:11:28,562 A może tego też nie wiecie? 125 00:11:28,646 --> 00:11:30,523 Tylko bez spekulacji. 126 00:11:31,023 --> 00:11:33,275 Zaufajcie policji i bądźcie cierpliwi. 127 00:11:39,115 --> 00:11:39,949 Idzie. 128 00:11:40,991 --> 00:11:42,118 - Witam! - Szefie. 129 00:11:45,204 --> 00:11:47,373 Dzwoniła dziś do mnie policja. 130 00:11:47,456 --> 00:11:50,501 Może i nie jesteśmy wzorowymi obywatelami, 131 00:11:51,043 --> 00:11:53,838 ale jeśli chcemy zarabiać w Korei Południowej, 132 00:11:54,338 --> 00:11:57,299 od jednej rzeczy musimy się trzymać z daleka. 133 00:11:58,092 --> 00:11:59,468 Broni. 134 00:11:59,552 --> 00:12:01,178 Może dobrze się stało. 135 00:12:01,846 --> 00:12:03,556 W jakiej epoce my żyjemy? 136 00:12:04,265 --> 00:12:07,768 Jak długo mamy jeszcze trzymać się noży kuchennych? 137 00:12:07,852 --> 00:12:11,605 W przypadku narkotyków czy zabójstwa można uzyskać ugodę sądową. 138 00:12:13,065 --> 00:12:14,525 W przypadku broni – nie. 139 00:12:15,484 --> 00:12:16,819 Do gry wchodzi wojsko. 140 00:12:16,902 --> 00:12:17,945 Właśnie. 141 00:12:18,946 --> 00:12:21,866 Jak tylko chwycimy za broń, uśpią nas jak psy. 142 00:12:25,453 --> 00:12:29,790 Kurwa, jeśli coś pójdzie nie tak, ja mogę za to beknąć. 143 00:12:30,499 --> 00:12:33,169 Co robimy z bronią w magazynie? 144 00:12:49,143 --> 00:12:49,977 Hej. 145 00:12:51,979 --> 00:12:53,773 Dzwoń do „Tak zwanej policji”. 146 00:12:54,273 --> 00:12:55,357 Tak jest. 147 00:12:55,941 --> 00:12:57,568 Chyba żartujecie! 148 00:12:57,651 --> 00:12:59,987 Było was tylu, a uciekł wam jeden gość? 149 00:13:00,070 --> 00:13:01,405 Oślepiliście czy co? 150 00:13:02,031 --> 00:13:05,201 Znajdźcie tego bydlaka i przyprowadźcie mi go tu. 151 00:13:05,284 --> 00:13:07,995 I skonfiskujcie całą broń z listy. 152 00:13:08,078 --> 00:13:11,707 Jeszcze jedna strzelanina, a będziemy musieli oddać odznaki. 153 00:13:11,791 --> 00:13:13,584 Zrozumiano? 154 00:13:14,835 --> 00:13:15,711 Tak, szefie. 155 00:13:22,510 --> 00:13:23,344 Lee Do. 156 00:13:23,427 --> 00:13:24,762 Wracasz na służbę. 157 00:13:25,429 --> 00:13:27,681 Biorę to na siebie. Dołącz do zespołu. 158 00:13:31,393 --> 00:13:33,187 GONG SEOK-HO 159 00:13:42,446 --> 00:13:43,322 Niech mnie. 160 00:13:44,031 --> 00:13:45,282 Musi mu zależeć. 161 00:13:56,794 --> 00:13:57,628 Proszę. 162 00:14:00,381 --> 00:14:01,340 Prawdziwa. 163 00:14:02,132 --> 00:14:04,552 Nie zbliżaj się, bo strzelę. Serio. 164 00:14:07,429 --> 00:14:09,515 Cholera, nie strzelaj! 165 00:14:15,980 --> 00:14:17,231 Skąd to masz? 166 00:14:20,609 --> 00:14:21,485 Stary… 167 00:14:22,319 --> 00:14:26,282 Prezes Kim, diler mety, sprzedał mi klub za grosze. 168 00:14:26,782 --> 00:14:29,451 Znalazłem broń w piwnicznym magazynie. 169 00:14:30,244 --> 00:14:32,121 A gdzie jest prezes Kim? 170 00:14:33,455 --> 00:14:35,291 Skąd mam wiedzieć? 171 00:14:35,791 --> 00:14:40,170 Zobaczyłem to i pomyślałem, że mnie okantował. Chciałem go kropnąć. 172 00:14:40,254 --> 00:14:42,256 Ale gościa gdzieś wcięło. 173 00:14:44,133 --> 00:14:44,967 Czekaj. 174 00:14:45,551 --> 00:14:46,760 Mam w to uwierzyć? 175 00:14:46,844 --> 00:14:48,429 Zaczekaj. 176 00:14:48,512 --> 00:14:49,597 Spójrz na to. 177 00:14:49,680 --> 00:14:51,390 Patrz! 178 00:14:55,352 --> 00:14:57,187 Do kurwy nędzy. 179 00:14:57,897 --> 00:14:59,398 To Gu Jeong-man. 180 00:15:00,107 --> 00:15:02,151 Odwala dla mnie brudną robotę. 181 00:15:03,027 --> 00:15:06,655 Okazuje się, że koleś, którego szukasz, pracuje dla niego. 182 00:15:07,907 --> 00:15:09,950 Nie mam pojęcia, skąd wiedział, 183 00:15:10,868 --> 00:15:14,204 ale kręcił się przed magazynem z bronią. 184 00:15:15,372 --> 00:15:16,415 Co to oznacza? 185 00:15:16,498 --> 00:15:19,043 Że gnojki szukają broni. 186 00:15:19,126 --> 00:15:20,711 Rozumiesz? 187 00:15:26,300 --> 00:15:28,677 Czemu odkrywasz wszystkie karty? 188 00:15:29,178 --> 00:15:32,681 Bo w jednej z moich firm były spluwy! 189 00:15:34,183 --> 00:15:37,144 Mam czekać spokojnie, aż poślą mi kulkę w łeb? 190 00:15:39,229 --> 00:15:41,148 Będę z wami współpracował, 191 00:15:41,231 --> 00:15:45,694 ale trzymajcie mnie z dala od tego całego bałaganu. 192 00:15:46,362 --> 00:15:48,572 Nie mam z tym nic wspólnego. 193 00:15:49,323 --> 00:15:51,241 Jestem niewinnym obywatelem. 194 00:15:52,701 --> 00:15:53,535 Dobra? 195 00:15:56,246 --> 00:15:59,041 Przecież ostatnio wszystkie zabraliście. 196 00:15:59,541 --> 00:16:01,502 My? Była tu już policja? 197 00:16:02,544 --> 00:16:05,798 Pokazali odznaki, więc oddałem im broń. Co tu robicie? 198 00:16:06,924 --> 00:16:08,050 - Ej. - Tak? 199 00:16:08,550 --> 00:16:10,803 Miał tu przyjść ktoś oprócz nas? 200 00:16:11,387 --> 00:16:12,805 Nie, to nasz rewir. 201 00:16:13,472 --> 00:16:15,224 To się sami dogadajcie. 202 00:16:17,267 --> 00:16:18,727 Nigdy nas tu nie było. 203 00:16:19,478 --> 00:16:20,729 - Dałem wam ją. - Ale… 204 00:16:20,813 --> 00:16:21,730 Już ją oddałem! 205 00:16:21,814 --> 00:16:23,983 Cholera, zaraz zwariuję. 206 00:16:24,066 --> 00:16:27,194 Już po nią byliście. Czemu znowu o nią pytacie? 207 00:16:27,277 --> 00:16:31,156 Jeśli to ściema, będzie pan miał kłopoty. Proszę oddać nam broń. 208 00:16:31,240 --> 00:16:32,866 Jezu, co za cyrk! 209 00:16:32,950 --> 00:16:33,867 Żegnam. 210 00:16:33,951 --> 00:16:35,786 Nie dał nam pan żadnej broni. 211 00:16:35,869 --> 00:16:37,538 Chwileczkę, proszę pana! 212 00:16:42,751 --> 00:16:43,961 Ile macie broni? 213 00:16:44,545 --> 00:16:47,339 Skonfiskowaliśmy broń z połowy adresów. 214 00:16:47,423 --> 00:16:48,257 Tylko połowy? 215 00:16:48,340 --> 00:16:51,885 A jak jakiś wariat znów zacznie strzelać? 216 00:16:51,969 --> 00:16:56,098 Przykro mi. Mój zespół postara się znaleźć ją jak najszybciej. 217 00:16:56,181 --> 00:16:59,351 A co z tymi draniami, którzy się pod nas podszywają? 218 00:16:59,435 --> 00:17:00,978 Robimy, co w naszej mocy… 219 00:17:02,730 --> 00:17:05,607 Sprawę przejmie Centralny Wydział Śledczy. 220 00:17:06,358 --> 00:17:08,902 Oddajcie im akta i się nie wtrącajcie. 221 00:17:08,986 --> 00:17:09,903 Komendancie. 222 00:17:16,201 --> 00:17:18,495 {\an8}CENTRALNY WYDZIAŁ ŚLEDCZY 223 00:17:21,832 --> 00:17:24,752 <i>Ministerstwo Zdrowia</i> <i>wyznaczyło specjalne szpitale</i> 224 00:17:24,835 --> 00:17:28,005 <i>poinstruowane w leczeniu ofiar strzelanin.</i> 225 00:17:28,088 --> 00:17:30,049 <i>Dzięki temu środowisko medyczne…</i> 226 00:17:31,467 --> 00:17:34,094 Nie trawię mąki, a ta znów przyniosła chleb. 227 00:17:34,178 --> 00:17:35,220 Dzięki. 228 00:17:35,304 --> 00:17:37,723 Boże, co za tępa dziewucha. 229 00:17:39,224 --> 00:17:42,644 Jak już jesteś z byle jakiej szkoły, to się chociaż staraj. 230 00:17:43,353 --> 00:17:44,188 Prawda? 231 00:17:44,271 --> 00:17:45,230 Wiem. 232 00:17:45,731 --> 00:17:48,275 Kiedy w końcu zrobi coś dobrze? 233 00:17:48,358 --> 00:17:50,110 Może robi szkole reklamę. 234 00:17:52,071 --> 00:17:55,199 Potem zamówię <i>bingsu </i>z mango, pani ulubiony deser. 235 00:17:55,282 --> 00:17:56,283 Jesteś kochana. 236 00:17:59,661 --> 00:18:02,790 À propos, w przyszłym tygodniu zaczynam szkolenie. 237 00:18:02,873 --> 00:18:05,042 Zwolni mnie pani z nocek? 238 00:18:05,125 --> 00:18:07,169 Ostatnio w ogóle nie brałaś nocek. 239 00:18:07,252 --> 00:18:09,213 Ślicznie proszę, szefowo! 240 00:18:09,296 --> 00:18:10,214 Boże drogi. 241 00:18:10,297 --> 00:18:13,383 No dobrze. Poprawię grafik. 242 00:18:14,259 --> 00:18:15,969 Mamy kogoś na nocki. 243 00:18:17,930 --> 00:18:19,848 Bardzo pani dziękuję! 244 00:18:19,932 --> 00:18:22,684 Już zamawiam <i>bingsu</i>. 245 00:18:24,103 --> 00:18:26,814 <i>Podobno ludzie gorączkowo próbują nabyć</i> 246 00:18:26,897 --> 00:18:29,942 <i>repliki broni palnej</i> <i>lub części broni za granicą.</i> 247 00:18:30,025 --> 00:18:34,363 <i>Musimy rozpocząć poważną dyskusję</i> <i>na temat legalizacji broni.</i> 248 00:18:34,446 --> 00:18:36,031 O czym pan mówi? 249 00:18:36,115 --> 00:18:41,120 Chce pan legalizacji broni w jednym z najbezpieczniejszych krajów na świecie? 250 00:18:41,203 --> 00:18:43,205 Problem zamiata się pod dywan. 251 00:18:43,288 --> 00:18:45,916 Trzeba zalegalizować, zinstytucjonalizować i… 252 00:18:45,999 --> 00:18:48,293 Teraz nie rozwiążemy tego problemu. 253 00:18:48,377 --> 00:18:51,380 <i>Jesteśmy świadkami</i> <i>bezprecedensowej fali przemocy.</i> 254 00:18:51,463 --> 00:18:55,425 <i>Wzywam wszystkich widzów,</i> <i>którzy są w posiadaniu broni,</i> 255 00:18:55,509 --> 00:18:59,388 <i>aby bezzwłocznie</i> <i>zgłosili się w pobliskim komisariacie.</i> 256 00:19:00,973 --> 00:19:01,974 {\an8}FENTANYL 257 00:19:04,059 --> 00:19:07,980 Wygląda na to, że Seok-ho poszedł na współpracę z policją. 258 00:19:11,108 --> 00:19:13,610 Dostarczona broń zaczyna się przemieszczać. 259 00:19:13,694 --> 00:19:15,946 Użyto jej w Banhyeon-dong. 260 00:19:16,446 --> 00:19:18,407 Co robi Gu Jeong-man? 261 00:19:18,991 --> 00:19:22,327 Chyba udało mu się zebrać tylko połowę rozdanej broni. 262 00:19:23,287 --> 00:19:24,288 Tylko połowę? 263 00:19:26,957 --> 00:19:30,377 Ktoś nie powinien robić jakiejś jatki? 264 00:19:31,211 --> 00:19:33,755 Daliśmy ludziom broń, żeby jej używali. 265 00:19:34,423 --> 00:19:37,718 By walczyli ze sobą lub z policją. 266 00:19:39,136 --> 00:19:41,138 Zróbcie coś, do cholery. 267 00:19:49,646 --> 00:19:50,522 <i>Podoba ci się?</i> 268 00:19:50,606 --> 00:19:53,400 - To nie jest zabawka. - Ale wypas! 269 00:19:53,483 --> 00:19:56,528 - To nie zabawka, kretynie. - Idź do niego i… 270 00:19:58,447 --> 00:19:59,781 Nie byłeś w woju? 271 00:19:59,865 --> 00:20:01,408 Wymigał się! 272 00:20:01,950 --> 00:20:03,452 Ta jest pierwsza klasa! 273 00:20:03,952 --> 00:20:05,162 Ty debilu. 274 00:20:08,624 --> 00:20:09,875 Chwila, to nie to? 275 00:20:10,876 --> 00:20:12,002 <i>Serio, stary.</i> 276 00:20:12,085 --> 00:20:14,796 Nie każ mi się powtarzać. 277 00:20:14,880 --> 00:20:17,424 Masz problem z zaufaniem? 278 00:20:18,050 --> 00:20:22,262 Mówię ci, że mamy najlepsze pralnie w mieście. 279 00:20:22,346 --> 00:20:23,430 Chcesz towar? 280 00:20:23,931 --> 00:20:26,266 Nie wiesz, że towar równa się gotówka? 281 00:20:26,767 --> 00:20:30,187 Pierzemy wszystko: kasę szemraną, podejrzaną i nielegalną. 282 00:20:30,270 --> 00:20:32,522 Przestań się martwić i ją przyślij. 283 00:20:37,945 --> 00:20:38,946 Dobry Boże. 284 00:20:41,323 --> 00:20:43,033 To cygaro, proszę pana? 285 00:20:43,116 --> 00:20:44,576 Dostałem w prezencie. 286 00:20:45,827 --> 00:20:48,080 Podobno symbolizuje dystynkcję i styl. 287 00:20:49,122 --> 00:20:50,374 Kubańskie. 288 00:20:50,457 --> 00:20:51,291 I jak? 289 00:20:54,044 --> 00:20:56,171 - Pasuje mi? - Wygląda kozacko. 290 00:20:58,340 --> 00:21:00,592 Trzymaj. Sztachnij się. 291 00:21:08,558 --> 00:21:09,768 Ale z ciebie burak. 292 00:21:09,851 --> 00:21:12,479 Cygarem się nie zaciągasz. Dawaj. 293 00:21:12,562 --> 00:21:13,480 Proszę. 294 00:21:16,483 --> 00:21:18,527 Powinieneś się umyć i odpicować. 295 00:21:19,569 --> 00:21:20,696 A skoro o tym mowa, 296 00:21:21,488 --> 00:21:24,783 mam dla ciebie robotę i musisz jeszcze raz się przyłożyć. 297 00:21:27,160 --> 00:21:28,787 Co to za robota? 298 00:21:34,167 --> 00:21:36,295 Chcę przejąć biznes prezesa Kima. 299 00:21:36,378 --> 00:21:37,212 Proszę? 300 00:21:39,589 --> 00:21:40,465 Znaczy… 301 00:21:40,549 --> 00:21:43,385 Prezesa Kima, którego obaj znamy. 302 00:21:43,468 --> 00:21:45,387 Musimy posprzątać. 303 00:21:45,470 --> 00:21:48,932 Prezes Kim sprzedaje jakiś nowy produkt zza oceanu. 304 00:21:49,016 --> 00:21:51,351 To podobno żyła złota. 305 00:21:51,435 --> 00:21:53,979 Biznes prezesa Kima? Jak mamy to ogarnąć? 306 00:21:54,062 --> 00:21:57,733 To polecenie odgórne, więc trzeba sprzątnąć prezesa Kima. 307 00:21:58,567 --> 00:22:01,611 A sprzątanie to chyba twoja domena? 308 00:22:02,946 --> 00:22:03,780 Proszę pana. 309 00:22:04,740 --> 00:22:06,366 Jeśli wykonamy to zlecenie, 310 00:22:06,950 --> 00:22:11,747 da pan mnie i chłopakom jakiś biznes, który moglibyśmy prowadzić? 311 00:22:14,750 --> 00:22:15,584 No weź. 312 00:22:16,668 --> 00:22:18,628 Nie denerwuj mnie. 313 00:22:19,755 --> 00:22:22,883 Jak to załatwicie, dostaniecie nie tylko jeden biznes. 314 00:22:24,176 --> 00:22:25,552 Wchodzisz w to? 315 00:22:26,636 --> 00:22:28,638 Wchodzę. Zajmę się tym. 316 00:22:28,722 --> 00:22:29,931 I to mi się podoba! 317 00:22:30,432 --> 00:22:31,391 Zuch chłopak! 318 00:22:32,434 --> 00:22:36,563 Tylko tobie mogę ufać. 319 00:22:36,646 --> 00:22:37,481 Daj mi to. 320 00:22:51,620 --> 00:22:54,706 Dalej, szefie. Na co czekamy? 321 00:22:55,207 --> 00:22:58,001 Mamy broń. Zlikwidujmy ich wszystkich. 322 00:22:59,544 --> 00:23:00,545 Wiedziałeś? 323 00:23:01,421 --> 00:23:04,424 Lew czeka na dobry moment, nawet polując na królika. 324 00:23:05,384 --> 00:23:09,179 Nie z powodu słabości, ale po to, by nie popełnić błędu. 325 00:23:11,515 --> 00:23:13,266 W dobrym momencie 326 00:23:13,809 --> 00:23:15,894 zakończymy to jednym pociągnięciem. 327 00:23:17,062 --> 00:23:19,815 Ile razy mam powtarzać? 328 00:23:19,898 --> 00:23:22,234 Tylko Jeong-man wie, gdzie jest Kim. 329 00:23:22,818 --> 00:23:25,695 - Jesteś pewien? - Czy jestem pewien? Cholera… 330 00:23:30,575 --> 00:23:33,745 Jeśli mi nie wierzysz, sam zapytaj Gu Jeong-mana. 331 00:23:36,373 --> 00:23:37,707 To wszystko miał Kim? 332 00:23:38,500 --> 00:23:39,334 Tak. 333 00:23:40,043 --> 00:23:44,339 To on rozprowadzał broń użytą we wszystkich strzelaninach? 334 00:23:44,423 --> 00:23:46,925 - Wysyłając ją pocztą? - Zgadza się. 335 00:23:49,010 --> 00:23:50,387 Gdzie jest teraz? 336 00:23:50,470 --> 00:23:52,722 Nie możemy go namierzyć. 337 00:23:53,515 --> 00:23:56,726 Jeśli wykorzystamy Jeong-mana i Gonga, by znaleźć Kima, 338 00:23:57,477 --> 00:24:01,064 być może dowiemy się, kto stoi za dystrybucją broni. 339 00:24:01,565 --> 00:24:07,279 Obmyślcie jakiś plan i informujcie na bieżąco Centralny Wydział Śledczy. 340 00:24:07,946 --> 00:24:09,030 Tak jest. 341 00:24:09,698 --> 00:24:10,657 Zatwierdzi pan? 342 00:24:15,328 --> 00:24:16,288 Hej. 343 00:24:16,872 --> 00:24:19,541 - Miałeś się nie wtrącać. - Szefie. 344 00:24:20,125 --> 00:24:22,586 Broń jest nadal w obiegu. 345 00:24:22,669 --> 00:24:25,380 Odgłosy strzałów rozbrzmiewają w całym Seulu. 346 00:24:25,464 --> 00:24:27,340 Mieliśmy dziś trzy incydenty. 347 00:24:27,966 --> 00:24:31,845 Musimy natychmiast znaleźć broń i powstrzymać tych ludzi. 348 00:24:39,728 --> 00:24:40,896 RAPORT MOON BAEK 349 00:24:40,979 --> 00:24:43,482 Według Lee to on jest dystrybutorem broni. 350 00:24:44,441 --> 00:24:47,736 Proszę się skupić na zlokalizowaniu tego człowieka. 351 00:24:47,819 --> 00:24:51,823 W międzyczasie postaramy się znaleźć jak najwięcej broni oraz trop 352 00:24:53,450 --> 00:24:54,993 prowadzący do tego drania. 353 00:24:59,956 --> 00:25:01,374 <i>Ogłoszenie z centrali.</i> 354 00:25:01,458 --> 00:25:04,753 <i>Mamy trop w sprawie osób</i> <i>podających się za policjantów.</i> 355 00:25:04,836 --> 00:25:06,630 <i>Wszyscy mają być w gotowości.</i> 356 00:25:06,713 --> 00:25:09,841 <i>Proszę zebrać broń</i> <i>spod wszystkich wskazanych adresów.</i> 357 00:25:09,925 --> 00:25:11,092 <i>Powtarzam.</i> 358 00:25:11,676 --> 00:25:14,262 <i>Mamy trop w sprawie osób podających się…</i> 359 00:25:15,013 --> 00:25:16,014 MOJA CÓRKA 360 00:25:20,227 --> 00:25:22,729 <i>Wybrany abonent jest chwilowo niedostępny.</i> 361 00:25:22,812 --> 00:25:24,981 <i>Prosimy spróbować ponownie.</i> 362 00:25:25,774 --> 00:25:29,402 AGENCJA NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAŻ, KUPNO, WYNAJEM, POŚREDNICTWO 363 00:25:37,494 --> 00:25:38,662 <i>Tato, możesz</i> 364 00:25:39,246 --> 00:25:40,455 mnie poratować? 365 00:25:41,206 --> 00:25:42,999 Co? Dlaczego? 366 00:25:43,708 --> 00:25:46,545 Mógłbyś wcześniej pobrać emeryturę? 367 00:25:48,088 --> 00:25:50,382 Zwariowałaś, smarkulo? 368 00:25:50,465 --> 00:25:53,260 - Podlizujesz mi się. - Możesz mi pomóc? 369 00:25:54,094 --> 00:25:57,305 - Proszę pana. - To złóż donos na policję! 370 00:25:57,389 --> 00:25:59,015 - Proszę pana. - Czego? 371 00:25:59,099 --> 00:26:00,559 Proszę mi pomóc. 372 00:26:00,642 --> 00:26:03,687 Bez tych pieniędzy zginę. Niech się pan zlituje! 373 00:26:03,770 --> 00:26:05,897 Błagam pana. Proszę. 374 00:26:05,981 --> 00:26:06,815 Puszczaj. 375 00:26:07,399 --> 00:26:11,736 - To cały dorobek ojca. Jego emerytura. - To mnie pozwij. 376 00:26:13,029 --> 00:26:16,199 Proszę się zlitować. Błagam. 377 00:26:58,908 --> 00:27:00,118 <i>Przyjechał Gong!</i> 378 00:27:00,744 --> 00:27:01,828 Co on tu robi? 379 00:27:01,911 --> 00:27:03,371 - Schowajcie to! - Dalej! 380 00:27:03,455 --> 00:27:04,289 Cholera! 381 00:27:04,372 --> 00:27:06,249 Pośpieszcie się! 382 00:27:06,333 --> 00:27:07,334 Mamy przesrane! 383 00:27:07,417 --> 00:27:09,711 Dalej, szybko! 384 00:27:10,920 --> 00:27:11,755 Ruchy! 385 00:27:21,431 --> 00:27:22,265 Daj mi to. 386 00:27:28,480 --> 00:27:30,482 Mój drogi Jeong-manie. 387 00:27:31,608 --> 00:27:32,442 Dzień dobry. 388 00:27:34,402 --> 00:27:35,445 Co tak sapiecie? 389 00:27:38,990 --> 00:27:42,035 Czemu jesteście tacy zmachani? 390 00:27:42,535 --> 00:27:43,370 Słucham? 391 00:27:44,579 --> 00:27:46,539 Ach, tak. Sprzątaliśmy. 392 00:27:49,626 --> 00:27:52,587 A co tu jest do sprzątania w tej ruderze? 393 00:27:52,671 --> 00:27:53,672 Daj spokój. 394 00:27:56,800 --> 00:27:58,301 Widzimy się pierwszy raz. 395 00:27:59,511 --> 00:28:00,553 Witamy. 396 00:28:00,637 --> 00:28:02,055 Ja też was witam. 397 00:28:02,555 --> 00:28:03,556 Proszę usiąść. 398 00:28:07,102 --> 00:28:08,812 Mijałem znaną piekarnię. 399 00:28:10,021 --> 00:28:10,855 Rozumiem. 400 00:28:15,944 --> 00:28:16,778 Jasne. 401 00:28:17,862 --> 00:28:18,697 Dziękuję. 402 00:28:18,780 --> 00:28:21,533 Pytałeś, czy znam imiona twoich chłopców. 403 00:28:22,242 --> 00:28:23,076 Proszę? 404 00:28:23,159 --> 00:28:26,496 Męczyły mnie wyrzuty sumienia. 405 00:28:27,205 --> 00:28:30,291 Pomyślałem, że będzie ich z 20. Wystarczy bułeczek? 406 00:28:31,376 --> 00:28:33,378 Tak, wystarczy. 407 00:28:34,087 --> 00:28:35,922 Rozdaj chłopakom. 408 00:28:37,298 --> 00:28:38,258 Jeong-man. 409 00:28:40,885 --> 00:28:41,803 Może pogadamy? 410 00:28:45,181 --> 00:28:46,474 Zostawcie nas samych. 411 00:28:48,101 --> 00:28:49,477 Dziękujemy za bułki. 412 00:28:49,561 --> 00:28:50,854 Jasne. Nie ma za co! 413 00:29:12,041 --> 00:29:13,042 Jeong-man. 414 00:29:13,960 --> 00:29:14,794 Tak? 415 00:29:15,754 --> 00:29:17,714 Brakuje mi prezesa Kima. 416 00:29:19,507 --> 00:29:20,884 Ciekawe, jak się ma. 417 00:29:21,551 --> 00:29:23,803 Powinien leżeć głęboko pod ziemią, co? 418 00:29:26,473 --> 00:29:28,099 Czemu pan o niego pyta? 419 00:29:28,683 --> 00:29:30,268 Sam pan wie. 420 00:29:32,020 --> 00:29:33,021 Zgadza się. 421 00:29:35,440 --> 00:29:36,441 Wiem. 422 00:29:50,121 --> 00:29:51,456 Tadam! 423 00:29:52,540 --> 00:29:54,000 To telefon prezesa Kima. 424 00:29:54,918 --> 00:29:59,172 Ci kretyni przynieśli mi go, nie pytając Kima o hasło. 425 00:29:59,255 --> 00:30:03,927 Są w nim namiary na klientów, ale nie mogę się do niego dostać. 426 00:30:04,010 --> 00:30:05,011 No ale… 427 00:30:06,596 --> 00:30:08,097 Ja też nie znam hasła. 428 00:30:08,181 --> 00:30:09,182 Wiem. 429 00:30:10,850 --> 00:30:14,145 Ale możesz mi pomóc odblokować telefon. 430 00:30:15,522 --> 00:30:16,356 Ja? 431 00:30:24,280 --> 00:30:26,574 Odetnij palce Kima i przynieś mi je. 432 00:30:28,284 --> 00:30:30,537 Wiesz, gdzie leży jego ciało. 433 00:30:33,832 --> 00:30:35,291 Tylko się pospiesz. 434 00:30:37,418 --> 00:30:40,129 Żeby paluszki mu nie pogniły. 435 00:30:44,884 --> 00:30:47,387 Byłem u niego zbadać grunt. 436 00:30:47,470 --> 00:30:50,431 Jestem niemal pewien, że Gu Jeong-man ukrywa Kima. 437 00:30:50,515 --> 00:30:53,101 Ma przyjść jutro do klubu. Przygotujcie się. 438 00:30:53,685 --> 00:30:56,813 <i>Pamiętaj, że masz mnie</i> <i>nie wciągać w ten cały bajzel.</i> 439 00:30:59,732 --> 00:31:01,109 Co za bydlak… 440 00:31:09,909 --> 00:31:10,994 Jeong-man. 441 00:31:11,494 --> 00:31:13,454 Co powiedział ten gnojek Gong? 442 00:31:18,418 --> 00:31:20,044 Co tak patrzysz? Mów. 443 00:31:26,926 --> 00:31:28,428 Ufa mi pan? 444 00:31:29,012 --> 00:31:31,055 Czemu pytasz? Przerażasz mnie. 445 00:31:31,139 --> 00:31:33,349 Ufam. Co powiedział ten dupek? 446 00:31:34,726 --> 00:31:36,519 Że mam panu odciąć palce. 447 00:31:37,687 --> 00:31:38,521 Wszystkie. 448 00:32:12,138 --> 00:32:12,972 Idziemy. 449 00:32:14,682 --> 00:32:15,975 Idziemy. 450 00:32:40,291 --> 00:32:41,125 <i>Tak, szefie.</i> 451 00:32:42,001 --> 00:32:44,587 <i>Jeong-man jedzie po palce prezesa Kima.</i> 452 00:32:48,257 --> 00:32:51,511 <i>Rozumiem. Nie spuszczajcie go z oka.</i> 453 00:32:52,178 --> 00:32:53,179 Dobra, rozumiem. 454 00:32:56,599 --> 00:32:59,185 Jak cię tu zasypią, nikt cię nie znajdzie. 455 00:33:02,105 --> 00:33:03,940 Szukają palców prezesa Kima. 456 00:33:20,581 --> 00:33:22,417 Co te gnojki tam robią? 457 00:33:23,793 --> 00:33:24,836 Nie mam pojęcia. 458 00:33:25,503 --> 00:33:29,382 Czemu się pan tak przejmuje Jeong-manem? 459 00:33:32,176 --> 00:33:35,680 Skoro psuje panu krew, mogę się nim po cichu zająć. 460 00:33:37,390 --> 00:33:38,224 Ty? 461 00:33:41,811 --> 00:33:44,355 Nie wiesz, w czym tkwi jego siła, co? 462 00:33:44,439 --> 00:33:46,524 A ten szmaciarz ma siłę? 463 00:33:46,607 --> 00:33:51,029 Naprawdę zależy mu na tych chłopakach. 464 00:33:56,451 --> 00:33:57,452 Daj to. 465 00:33:58,077 --> 00:34:00,413 Zapomnij. Trzymaj się lepiej fajek. 466 00:34:01,080 --> 00:34:02,331 - Pokaż fotkę. - Tak. 467 00:34:07,670 --> 00:34:10,048 Oczywiście. 468 00:34:10,548 --> 00:34:13,593 Nikt nie potrafi posprzątać tak jak ty. 469 00:34:15,053 --> 00:34:16,596 Masz mocny żołądek, co? 470 00:34:17,180 --> 00:34:18,848 Trzymaj. To za fatygę. 471 00:34:18,931 --> 00:34:21,768 Dziękuję. Biorę wszystko, co przynosi kasę. 472 00:34:21,851 --> 00:34:23,686 Muszę dbać o chłopaków. 473 00:34:23,770 --> 00:34:28,816 Dlatego jego grupa rośnie w siłę, mimo robienia tego gówna przez tyle lat. 474 00:34:29,317 --> 00:34:32,320 Ale to tylko cherlawi pomagierzy. 475 00:34:35,364 --> 00:34:37,116 W tym właśnie problem. 476 00:34:38,367 --> 00:34:40,703 Wiesz coś o tych cherlakach? 477 00:34:42,205 --> 00:34:44,207 Po ulicach chodzą ludzie z bronią. 478 00:34:45,083 --> 00:34:48,419 Odparłbyś atak kogoś, kogo nie znasz i nie rozpoznajesz, 479 00:34:49,629 --> 00:34:50,838 gdyby miał broń? 480 00:34:53,091 --> 00:34:54,092 Dlatego właśnie 481 00:34:55,426 --> 00:34:58,930 najlepiej pozbyć się Jeong-mana, wykorzystując tego glinę. 482 00:35:00,098 --> 00:35:02,517 A jak mu powie, co dla pana robił? 483 00:35:02,600 --> 00:35:03,726 Czy ja mówiłem, 484 00:35:04,602 --> 00:35:06,395 że zamierzam wydać go żywego? 485 00:35:09,482 --> 00:35:10,358 Czekaj… 486 00:35:12,151 --> 00:35:13,402 na rozwój akcji. 487 00:35:21,577 --> 00:35:23,287 - Macie wszystko? - Tak. 488 00:35:25,248 --> 00:35:26,082 Jedziemy! 489 00:35:34,382 --> 00:35:38,719 Jeong-man kopał od rana, a teraz znów się przemieszcza. 490 00:36:02,368 --> 00:36:03,202 Tak jest. 491 00:36:05,997 --> 00:36:07,957 Gnojki właśnie weszły do łaźni. 492 00:36:08,541 --> 00:36:09,417 Do łaźni? 493 00:36:11,711 --> 00:36:15,047 W sumie zawsze biorą kąpiel po robocie. 494 00:36:15,798 --> 00:36:19,093 Jak tylko Jeong-man wyjdzie, jedźcie do jego biura. 495 00:36:19,760 --> 00:36:21,470 Też tam potem przyjadę. 496 00:36:25,266 --> 00:36:26,893 Ej, skurwiele. 497 00:36:26,976 --> 00:36:28,311 Wypierdalać mi stąd. 498 00:36:28,853 --> 00:36:30,021 Jazda! 499 00:36:38,112 --> 00:36:41,032 Co za banda głąbów. 500 00:36:41,782 --> 00:36:44,994 Pan Gong czeka na paluchy Kima. 501 00:36:45,077 --> 00:36:46,287 Jedź do niego. 502 00:36:48,122 --> 00:36:49,123 Jeong-man. 503 00:36:50,124 --> 00:36:52,501 Odkręć nam gorącą wodę. 504 00:37:00,676 --> 00:37:04,055 No już, ruszaj tym łbem. 505 00:37:05,556 --> 00:37:09,769 Patrzcie na jego rynsztunek. Mały w chuj. 506 00:37:23,282 --> 00:37:24,533 HOTEL TURYSTYCZNY 507 00:37:24,617 --> 00:37:27,286 Gdzie oni się podziewają, do cholery? 508 00:37:28,454 --> 00:37:31,249 To mi nie wygląda na zwykłą łaźnię publiczną. 509 00:37:31,332 --> 00:37:35,002 Może próbują nas wykiwać? 510 00:37:36,337 --> 00:37:37,797 Detektywie, Jeong-man. 511 00:37:45,221 --> 00:37:46,472 Detektywie Seo. 512 00:37:46,555 --> 00:37:48,766 Gu Jeong-man kieruje się do klubu. 513 00:38:01,195 --> 00:38:03,864 GU JEONG-MAN JADĘ Z PALCAMI PREZESA KIMA 514 00:38:08,119 --> 00:38:08,953 Przyjechał. 515 00:38:09,662 --> 00:38:11,789 Sprawdźcie broń i kamizelki. 516 00:38:11,872 --> 00:38:14,583 Może dojść do strzelaniny, więc bądźcie czujni. 517 00:38:21,424 --> 00:38:23,134 Zachowajcie czujność. 518 00:38:40,276 --> 00:38:42,153 Cześć! Wchodź. 519 00:38:53,539 --> 00:38:54,582 Co z tobą? 520 00:38:56,917 --> 00:38:57,918 Miło cię widzieć. 521 00:38:59,378 --> 00:39:00,838 Gong, ty fiucie. 522 00:39:02,006 --> 00:39:04,050 Prosiłeś o moje palce. 523 00:39:08,763 --> 00:39:09,597 No więc… 524 00:39:11,140 --> 00:39:12,808 odetniesz mi palce? 525 00:39:13,517 --> 00:39:14,352 Nie. 526 00:39:16,437 --> 00:39:17,813 Nie używam już noży. 527 00:39:18,773 --> 00:39:19,607 Czyli co? 528 00:39:20,608 --> 00:39:22,568 Osobiście mu je pan zaniesie. 529 00:39:24,153 --> 00:39:25,738 A ja dam panu spluwę. 530 00:39:33,746 --> 00:39:35,664 Jeong-man, ten sukinsyn… 531 00:39:40,711 --> 00:39:42,088 Co to, kurwa, było? 532 00:39:43,798 --> 00:39:44,673 Hej. 533 00:39:48,219 --> 00:39:49,637 Jak tam mój rynsztunek? 534 00:39:50,763 --> 00:39:51,764 W pytę, co? 535 00:43:53,464 --> 00:43:58,052 Napisy: Monika Bartz 536 00:43:59,305 --> 00:44:59,824 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm