"Low Life" The First Casualty

ID13204764
Movie Name"Low Life" The First Casualty
Release NameLow.Life.S01E07.1080p.DSNP.WEB-DL.DDP5.1.H.264-ARiC
Year2025
Kindtv
LanguagePolish
IMDB ID37497809
Formatsrt
Download ZIP
1 00:00:01,126 --> 00:00:06,506 Ten serial jest produkcją fikcyjną. Sceny z udziałem zwierząt 2 00:00:06,590 --> 00:00:09,843 kręcono we współpracy z ekspertami. 3 00:00:11,929 --> 00:00:13,096 Jeden bilet do Seulu. 4 00:00:13,180 --> 00:00:14,848 - Ej, chwila. - Przepraszam. 5 00:00:14,932 --> 00:00:17,476 Proszę pani, obowiązuje kolejka. 6 00:00:17,559 --> 00:00:19,228 Spieszę się. Proszę. 7 00:00:19,311 --> 00:00:22,272 Każdy się spieszy. Proszę stanąć na końcu. 8 00:00:22,356 --> 00:00:23,482 Błagam panią! 9 00:00:25,776 --> 00:00:28,237 Niech pani zrobi wyjątek. 10 00:00:29,613 --> 00:00:31,865 W porządku, przepuszczę ją. 11 00:00:39,540 --> 00:00:41,124 Do Seulu! 12 00:00:41,208 --> 00:00:42,209 KIERUNEK: SEUL 13 00:00:42,292 --> 00:00:43,544 Ostatni kurs do Seulu! 14 00:00:44,044 --> 00:00:48,549 Ostatni autobus! Proszę wsiadać! 15 00:00:50,000 --> 00:00:56,074 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm 16 00:01:12,364 --> 00:01:13,824 No co jest? 17 00:01:32,301 --> 00:01:33,594 Kurwa. 18 00:01:39,850 --> 00:01:41,018 Suka jebana. 19 00:01:49,818 --> 00:01:54,656 Proszę się okryć. Tam, przy kasie… 20 00:01:54,740 --> 00:01:58,201 - Odjeżdżamy! - Zaraz, ja wysiadam. 21 00:02:01,246 --> 00:02:02,456 Kurwa mać! 22 00:02:04,249 --> 00:02:06,501 - Proszę się zachowywać. - Spierdalaj. 23 00:02:08,545 --> 00:02:09,546 Poszedł sobie. 24 00:02:10,172 --> 00:02:12,007 Odjeżdżamy! 25 00:02:13,258 --> 00:02:14,259 Dziękuję. 26 00:02:27,856 --> 00:02:30,067 Otwieraj pan te drzwi! 27 00:02:32,736 --> 00:02:33,945 Ja pierdolę. 28 00:02:34,029 --> 00:02:37,074 Przez tę zdzirę jestem przemoczony jak stara szmata. 29 00:02:38,992 --> 00:02:40,243 No proszę… 30 00:02:42,496 --> 00:02:43,538 Chodź tu. 31 00:02:45,624 --> 00:02:47,459 Mówię coś, dziwko! 32 00:03:31,586 --> 00:03:34,214 NA DNIE YOON TAE HO, SUPERCOMIX STUDIO Corp. 33 00:03:43,306 --> 00:03:48,770 NA DNIE 34 00:03:48,854 --> 00:03:52,315 ODCINEK 7, PIERWSZA OFIARA 35 00:03:52,899 --> 00:03:56,570 Dobry wieczór. Zapraszam do środka. 36 00:03:57,362 --> 00:03:58,447 Dobra, stop! 37 00:03:59,489 --> 00:04:00,574 Tak jest dobrze. 38 00:04:02,701 --> 00:04:04,494 Witamy, panie Lee. 39 00:04:04,578 --> 00:04:07,289 - Jak leci? - W porządku. Tędy, proszę. 40 00:04:07,372 --> 00:04:10,083 Jesteście przed czasem. Chodźmy do środka. 41 00:04:10,167 --> 00:04:11,418 Zapraszam. 42 00:04:11,501 --> 00:04:14,212 Dziękujemy za miłe zaproszenie. 43 00:04:14,296 --> 00:04:18,425 O proszę, świetnie pan wygląda. Jak pańska wizyta w Chinach? 44 00:04:18,508 --> 00:04:22,012 Dobrze. Proszę, żeń-szeń od chińskiego specjalisty. 45 00:04:22,095 --> 00:04:23,263 Niełatwo go zdobyć. 46 00:04:24,389 --> 00:04:25,599 Dziękuję. 47 00:04:26,808 --> 00:04:29,352 Proszę, prezes czeka. 48 00:04:30,771 --> 00:04:32,439 Nie uważacie, że to dziwne? 49 00:04:32,522 --> 00:04:34,399 - Trzeba sprawdzić. - Tak zrobię. 50 00:04:34,483 --> 00:04:37,068 Widzę, że wszyscy już są. 51 00:04:37,152 --> 00:04:38,528 Dobry wieczór. 52 00:04:39,029 --> 00:04:41,656 Tutaj też rozmawia pan o pracy, panie Park? 53 00:04:41,740 --> 00:04:44,409 Trzeba przynajmniej udawać, że się pracuje, 54 00:04:44,493 --> 00:04:46,369 żeby być w łaskach prezesa. 55 00:04:46,453 --> 00:04:49,372 Zapraszam na dół. I zapominamy już o pracy. 56 00:04:49,456 --> 00:04:52,250 - Dobrze. Panie Lee, pozwoli pan? - Oczywiście. 57 00:04:53,251 --> 00:04:55,879 Chodźmy wszyscy na dół. 58 00:04:55,962 --> 00:04:58,757 - Dobrze. - Idziemy? 59 00:05:03,637 --> 00:05:06,598 Powieś marynarki panów w szafie. 60 00:05:06,681 --> 00:05:08,475 - Nie będą tak tu leżeć. - Już. 61 00:05:09,601 --> 00:05:12,437 Nie wydawajcie dań jednego po drugim. 62 00:05:12,521 --> 00:05:14,981 - I niech nie będą za gorące. - Dobrze. 63 00:05:19,653 --> 00:05:21,363 - Halo. - Tak, jesteśmy. 64 00:05:21,446 --> 00:05:24,157 - Smacznego. Poproszę was później. - Oczywiście. 65 00:05:24,241 --> 00:05:25,992 A dziewczęta? 66 00:05:26,493 --> 00:05:28,453 - Lada chwila tu będą. - Dobrze. 67 00:05:28,537 --> 00:05:30,789 Ale wystawna chata! 68 00:05:30,872 --> 00:05:33,291 - Ostrożnie na schodach. - Uważaj na kieckę. 69 00:05:33,375 --> 00:05:34,417 Tędy. 70 00:05:37,087 --> 00:05:39,214 Tylko się nie potknijcie. 71 00:05:39,714 --> 00:05:42,133 Ale będzie! 72 00:05:42,217 --> 00:05:43,760 Zaczekajcie tu chwilę. 73 00:05:43,844 --> 00:05:45,470 - Dom jak z bajki! - Piękny. 74 00:05:45,554 --> 00:05:48,139 - Witam, pani Go. - Dobry wieczór, pani Yang. 75 00:05:48,765 --> 00:05:51,351 - Która najładniejsza? - Ta tutaj. 76 00:05:52,644 --> 00:05:55,438 - Usiądź koło prezesa. - Dobrze! 77 00:05:55,939 --> 00:05:56,940 Chodźcie. 78 00:05:57,023 --> 00:05:58,233 Dobrze, proszę pani. 79 00:05:59,276 --> 00:06:01,361 Żwawo, dziewczęta. 80 00:06:01,444 --> 00:06:03,238 Uwaga na spódnicę. 81 00:06:04,948 --> 00:06:09,286 - Dobry wieczór. - Witamy. 82 00:06:13,999 --> 00:06:16,167 Zajmijcie miejsca. 83 00:06:16,251 --> 00:06:17,711 Dobrze, proszę pani. 84 00:06:18,378 --> 00:06:20,714 A ty możesz usiąść tutaj. 85 00:06:21,506 --> 00:06:23,466 Zapraszamy. 86 00:06:24,301 --> 00:06:29,556 Dzisiaj, panowie, popuśćcie pasa i zapomnijcie o troskach. 87 00:06:29,639 --> 00:06:33,810 Jeśli po kolacji ktoś będzie mocno trzymał się na nogach, 88 00:06:33,894 --> 00:06:36,855 uznam, że nie sprawdziłem się jako gospodarz. 89 00:06:37,814 --> 00:06:42,569 - Korzystajcie. - Skoro tak, to od razu zdejmę pasek. 90 00:06:44,946 --> 00:06:47,866 Dziewczęta, panowie są spragnieni. 91 00:06:47,949 --> 00:06:50,702 Pan pozwoli, że ja naleję. 92 00:06:50,785 --> 00:06:54,414 Pan prezes nie będzie pił. W jego wieku to niewskazane. 93 00:06:55,790 --> 00:06:56,791 Przepraszam. 94 00:06:56,875 --> 00:06:59,502 Umysł mam wciąż młody, 95 00:06:59,586 --> 00:07:02,756 ale ciało poddaje się ciężarowi wieku. Co zrobić. 96 00:07:02,839 --> 00:07:04,424 Musi wystarczyć mi woda. 97 00:07:04,507 --> 00:07:07,844 - Już nalewam. - Będę mógł się chociaż porządnie odlać. 98 00:07:09,596 --> 00:07:12,724 Życzę wszystkim dobrej zabawy. 99 00:07:12,807 --> 00:07:14,100 Dziękujemy. 100 00:07:14,184 --> 00:07:16,770 Dziękuję i zostawiam was. 101 00:07:17,979 --> 00:07:19,773 Może wzniesiemy toast? 102 00:07:20,273 --> 00:07:21,274 Jak najbardziej. 103 00:07:22,192 --> 00:07:25,070 Za ciągły rozwój Heungbaek Corporation 104 00:07:25,570 --> 00:07:27,405 i nasz wkład w dobrobyt kraju. 105 00:07:27,489 --> 00:07:29,658 - Zdrowie! - Zdrowie! 106 00:07:38,083 --> 00:07:42,712 Spójrzcie na tę piękną barwę. Jak pupcia niemowlaka. 107 00:07:42,796 --> 00:07:43,880 Dobry towar? 108 00:07:44,589 --> 00:07:48,927 Dobry? Najwyższa półka. Nic nie może się z tym równać. 109 00:07:49,010 --> 00:07:52,138 Są jeszcze wanny? Będzie potrzebne dużo więcej. 110 00:07:52,222 --> 00:07:54,474 Tylko tyle mamy. I co teraz? 111 00:07:54,557 --> 00:07:55,975 Kupimy w Mokpo. 112 00:07:56,059 --> 00:07:59,437 Tu niedaleko jest sklep. Dajcie mi pieniądze, to kupię. 113 00:07:59,521 --> 00:08:04,025 Dwa, cztery, sześć, osiem, dziesięć. Raz, dwa, trzy, cztery, maszerują oficery. 114 00:08:04,109 --> 00:08:06,986 Razem 27 sztuk. Jedenaście celadonów, 115 00:08:07,070 --> 00:08:10,407 jedenaście biało-niebieskich i pięć talerzy. 116 00:08:10,907 --> 00:08:12,200 Sami zobaczcie. 117 00:08:12,701 --> 00:08:15,954 Jak skończycie, podpiszcie odciskiem palca. 118 00:08:18,081 --> 00:08:19,124 Co jest? 119 00:08:21,084 --> 00:08:23,837 Gwanseok, podzielmy się po połowie. 120 00:08:24,713 --> 00:08:26,756 Sprzedam je za dobrą cenę. 121 00:08:31,761 --> 00:08:33,513 Tam jest jeszcze jedna. 122 00:08:33,596 --> 00:08:36,725 Ile obiecała ci ta kobieta? Powiedz. 123 00:08:36,808 --> 00:08:38,560 A ile możesz mi dać? 124 00:08:39,310 --> 00:08:42,147 Dostanę od 500 000 do miliona za sztukę. 125 00:08:42,814 --> 00:08:44,023 Dam ci 300 000. 126 00:08:45,233 --> 00:08:46,609 Tylko nie zbij. 127 00:08:46,693 --> 00:08:50,321 Proszę cię, słyszałem, że za niektóre dają i 30 milionów. 128 00:08:51,114 --> 00:08:54,993 Ludzi ponosi fantazja. Tyle to są warte skarby narodowe. 129 00:08:55,076 --> 00:08:56,911 I to te najcenniejsze. 130 00:08:57,996 --> 00:09:00,540 Jak nawalimy, to skończymy za kratami. 131 00:09:03,251 --> 00:09:07,213 Milion to górna granica. Wiesz, że się na tym znam. 132 00:09:07,297 --> 00:09:09,007 Wypłacisz coś od ręki? 133 00:09:09,716 --> 00:09:11,092 Dam ci dziesięć milionów. 134 00:09:13,803 --> 00:09:15,346 Co? To jakiś marny procent. 135 00:09:15,430 --> 00:09:17,682 Nie widzisz, ilu mamy tu ludzi? 136 00:09:19,976 --> 00:09:21,603 Chcę 30 milionów. 137 00:09:27,692 --> 00:09:28,693 Do kiedy? 138 00:09:31,029 --> 00:09:33,281 Jak najszybciej. Nie mamy czasu. 139 00:09:38,536 --> 00:09:39,537 Zgoda. 140 00:09:40,163 --> 00:09:41,164 I… 141 00:09:42,499 --> 00:09:45,919 następnym razem przywieź te podrobione. 142 00:10:00,850 --> 00:10:01,851 Co jest? 143 00:10:04,979 --> 00:10:06,564 Chodź ze mną w jedno miejsce. 144 00:10:06,648 --> 00:10:08,024 Dokąd? 145 00:10:08,108 --> 00:10:10,860 Muszę zabrać Beolgu do lekarza w Mokpo. 146 00:10:11,528 --> 00:10:12,654 Pomóż mi. 147 00:10:13,822 --> 00:10:16,366 Jak tu wykituje, może być problem. 148 00:10:16,449 --> 00:10:18,326 - Teraz? - Tak, teraz. 149 00:10:19,327 --> 00:10:20,328 No chodź. 150 00:10:21,830 --> 00:10:22,997 Ech. 151 00:10:34,509 --> 00:10:35,885 Hej, młody. 152 00:10:36,427 --> 00:10:37,428 Trzymasz się? 153 00:10:39,472 --> 00:10:40,765 Halo. 154 00:10:42,225 --> 00:10:43,309 Żyjesz tam? 155 00:10:44,936 --> 00:10:46,146 Możesz wstać? 156 00:10:48,148 --> 00:10:49,190 Pomogę ci. 157 00:10:49,274 --> 00:10:50,400 No dawaj. 158 00:10:50,483 --> 00:10:53,611 Jeszcze trochę. 159 00:10:55,697 --> 00:10:58,867 Zabieramy cię do Mokpo, do lekarza. 160 00:11:00,285 --> 00:11:03,079 Musisz się teraz wziąć w garść, rozumiesz? 161 00:11:03,163 --> 00:11:04,914 Jedziemy do lekarza? 162 00:11:04,998 --> 00:11:05,999 Tak. 163 00:11:07,000 --> 00:11:08,042 Daj. 164 00:11:09,169 --> 00:11:10,670 Proszę cię bardzo. 165 00:11:11,421 --> 00:11:13,173 I już. 166 00:11:13,256 --> 00:11:14,424 Zbieramy się. 167 00:11:18,136 --> 00:11:19,721 - Taesan. - No? 168 00:11:20,805 --> 00:11:22,515 Dziękuję. 169 00:11:23,349 --> 00:11:24,642 Daj spokój. 170 00:11:28,354 --> 00:11:29,439 W porządku. 171 00:11:30,315 --> 00:11:36,321 <i>Wychylmy szklankę pełną wspomnień</i> 172 00:11:37,280 --> 00:11:43,036 <i>Wychylmy szklaneczkę wódki</i> 173 00:11:43,119 --> 00:11:44,787 <i>Do dna</i> 174 00:11:46,206 --> 00:11:47,207 Ojej, 175 00:11:47,290 --> 00:11:48,666 dokąd pan idzie? 176 00:11:50,126 --> 00:11:51,294 Do łazienki. 177 00:11:51,377 --> 00:11:52,503 Pójdę z panem. 178 00:11:52,587 --> 00:11:53,630 Jak to? 179 00:11:53,713 --> 00:11:56,925 <i>W ten długi wieczór zimowy</i> 180 00:11:57,926 --> 00:12:00,929 <i>Ukojenia szukając</i> <i>Pośród cichych łez</i> 181 00:12:01,012 --> 00:12:03,014 Poczekaj tutaj. 182 00:12:03,097 --> 00:12:06,267 Ale przecież mogę panu pomóc. 183 00:12:08,144 --> 00:12:11,773 Dziewczyno, masz mnie za niedołężnego starca? 184 00:12:13,024 --> 00:12:14,275 Proszę mi wybaczyć. 185 00:12:20,240 --> 00:12:25,036 <i>Piję, myśląc o twarzy utęsknionej</i> 186 00:12:26,454 --> 00:12:30,375 Proszę o chwilę ciszy. Widzę, że dobrze się bawicie. 187 00:12:30,959 --> 00:12:33,086 - Chwila przerwy? - Ależ proszę. 188 00:12:35,338 --> 00:12:38,549 Dziękuję wam za przybycie. 189 00:12:38,633 --> 00:12:41,010 Bez was nie byłoby Heungbaek. 190 00:12:41,594 --> 00:12:43,429 Dziękuję wam za ciężką pracę. 191 00:12:43,513 --> 00:12:46,057 Zapewniam o wdzięczności pana prezesa. 192 00:12:46,683 --> 00:12:51,729 Pani Yang, zostaliśmy tu tak ugoszczeni, że nie wiem nawet, co powiedzieć. 193 00:12:51,813 --> 00:12:53,356 Poza „dziękuję”. 194 00:12:53,439 --> 00:12:56,317 Dziękujemy za to zaproszenie. 195 00:12:58,069 --> 00:13:00,446 By jeszcze bardziej umilić wam wieczór, 196 00:13:00,530 --> 00:13:03,032 zaprosiłam piosenkarza. 197 00:13:03,116 --> 00:13:05,618 - Chwileczkę. - Kto to taki? 198 00:13:06,703 --> 00:13:07,829 Już można. 199 00:13:13,334 --> 00:13:16,462 Ja chyba śnię. 200 00:13:17,672 --> 00:13:19,007 Dobry wieczór. 201 00:13:19,090 --> 00:13:20,842 „Moonlight in Silla”! 202 00:13:21,592 --> 00:13:22,760 Nie może być. 203 00:13:26,389 --> 00:13:29,892 Panie prezesie, to Hyeon In. 204 00:13:30,685 --> 00:13:32,145 Oszaleli ze szczęścia. 205 00:13:32,645 --> 00:13:33,646 Co? 206 00:13:34,230 --> 00:13:35,940 To nasz prezes. 207 00:13:36,482 --> 00:13:39,402 - Jak rany. Pan Hyeon In. - Miło mi. 208 00:13:39,485 --> 00:13:41,571 - To dla mnie zaszczyt. - Wzajemnie. 209 00:13:41,654 --> 00:13:44,115 - Jestem pana wielkim fanem. - Dziękuję. 210 00:13:45,366 --> 00:13:47,160 Ale co tu pana sprowadza? 211 00:13:47,243 --> 00:13:49,787 Przybyłem na zaproszenie pana żony. 212 00:13:49,871 --> 00:13:51,998 Naprawdę? No nieźle. 213 00:13:52,081 --> 00:13:54,167 Wiem, jak go lubisz. 214 00:13:54,250 --> 00:13:55,626 Uwielbiam. 215 00:13:56,669 --> 00:13:59,297 - Dziękuję, że pan się zgodził. - Z radością. 216 00:13:59,380 --> 00:14:02,759 - Nie wierzę, że pana poznałem. - Też się cieszę. 217 00:14:04,385 --> 00:14:05,928 Hyeon In! 218 00:14:18,399 --> 00:14:25,364 <i>Gdy puściłem dłoń matczyną</i> 219 00:14:26,157 --> 00:14:30,870 <i>I spojrzałem w ciemny las</i> 220 00:14:33,122 --> 00:14:40,129 <i>Gdzieś tam, za nocy kurtyną</i> 221 00:14:40,213 --> 00:14:45,510 <i>Załkała sowa, załkałem i ja</i> 222 00:14:47,386 --> 00:14:54,060 <i>- Wciąż wspominam tę noc</i> - Matko. Ojcze. 223 00:14:55,061 --> 00:15:01,526 <i>I przebyłem oto</i> 224 00:15:02,318 --> 00:15:09,325 <i>Ten wietrzny górski trakt</i> 225 00:15:09,408 --> 00:15:14,413 <i>Barwiony przez jesień na złoto</i> 226 00:15:44,944 --> 00:15:49,073 Może zrobi pan sobie przerwę w piciu? Chodźmy. 227 00:15:49,157 --> 00:15:50,783 Czemu nie. 228 00:15:51,951 --> 00:15:53,119 Ostrożnie. 229 00:16:19,061 --> 00:16:21,063 Połóż go tutaj. Odpocznijmy. 230 00:16:34,202 --> 00:16:35,203 Ale to męczące. 231 00:16:39,540 --> 00:16:43,044 Dalej już sobie poradzę. Ty złap oddech. 232 00:16:44,712 --> 00:16:45,880 Jak to? 233 00:16:45,963 --> 00:16:48,424 Odpocznij. Dam sobie radę. 234 00:16:48,925 --> 00:16:51,344 Co ty gadasz? Łódź jest tam. 235 00:16:51,427 --> 00:16:52,470 Spójrz na niego. 236 00:16:53,262 --> 00:16:55,765 Nie kontaktuje i zaczyna już cuchnąć. 237 00:16:56,390 --> 00:16:57,725 Długo nie pociągnie. 238 00:17:00,311 --> 00:17:01,312 Pozbądźmy się go. 239 00:17:01,395 --> 00:17:03,564 Co takiego? Nie możemy! 240 00:17:03,648 --> 00:17:05,066 Zbliża się odpływ, 241 00:17:05,149 --> 00:17:07,276 woda go zabierze. 242 00:17:07,360 --> 00:17:08,361 Co… 243 00:17:09,528 --> 00:17:12,531 Cholera, ocknął się. 244 00:17:13,115 --> 00:17:15,451 Wystarczy przyłożyć mu w łeb, 245 00:17:15,534 --> 00:17:17,078 a morze zajmie się resztą. 246 00:17:17,161 --> 00:17:20,748 Czekaj, stój. Nie możemy zostawić go w spokoju? 247 00:17:21,249 --> 00:17:25,127 Pomyśl przez chwilę. A jak wróci i zacznie gadać? 248 00:17:25,211 --> 00:17:26,337 Odłóż to! 249 00:17:26,420 --> 00:17:27,672 Puść… 250 00:17:27,755 --> 00:17:29,423 - Uspokój się! - Do cholery… 251 00:17:29,507 --> 00:17:30,841 Niech cię szlag. 252 00:17:30,925 --> 00:17:32,760 No i patrz, ucieka. 253 00:17:32,843 --> 00:17:34,262 A to chujek. 254 00:17:34,345 --> 00:17:36,097 Wracaj tu! 255 00:17:37,473 --> 00:17:40,977 - Weź się odczep! Zaraz ucieknie… - To mnie puść! 256 00:17:41,060 --> 00:17:42,937 Co zrobisz, jak zacznie paplać? 257 00:17:43,020 --> 00:17:44,730 Wszystko się spierdoli! 258 00:17:44,814 --> 00:17:48,526 Nie wrzucimy do wody żywego człowieka. Pojebało cię? 259 00:17:49,777 --> 00:17:50,945 Zaczekaj! 260 00:17:51,028 --> 00:17:52,405 Zatrzymaj się! 261 00:17:53,281 --> 00:17:55,157 Ja ci nic nie zrobię! 262 00:17:55,783 --> 00:17:58,411 Stój! 263 00:17:59,370 --> 00:18:00,705 Beolgu. 264 00:18:00,788 --> 00:18:02,790 - Nie bój się mnie! - Kurwa. 265 00:18:08,004 --> 00:18:09,130 Cholera. 266 00:18:10,881 --> 00:18:12,174 Zrobisz sobie krzywdę! 267 00:18:12,258 --> 00:18:14,802 - Stój, mówię! - Przestań uciekać. 268 00:18:14,885 --> 00:18:19,807 - Psiakrew. - Opanuj się, kretynie! 269 00:18:21,058 --> 00:18:24,103 Nikt ci krzywdy nie zrobi! 270 00:18:29,400 --> 00:18:31,527 Uważaj! 271 00:18:33,863 --> 00:18:37,491 Przecież cię nie zabiję, durniu! 272 00:18:38,492 --> 00:18:40,953 Niech idzie! Po co tam za nim wchodzisz? 273 00:18:42,872 --> 00:18:45,916 Musisz się uspokoić! 274 00:18:55,051 --> 00:18:56,636 Przestań się miotać! 275 00:18:56,719 --> 00:18:58,387 - Kurwa. - Co cię napadło? 276 00:19:10,983 --> 00:19:12,777 Ty pierdolony dupku! 277 00:19:14,320 --> 00:19:16,822 Zostaw go i wyjdź z tej wody! 278 00:19:19,325 --> 00:19:22,662 - A to kto znowu? - Jebany draniu. Niech cię… 279 00:19:22,745 --> 00:19:23,996 O w dupę. 280 00:19:29,085 --> 00:19:30,586 Beolgu! 281 00:19:32,129 --> 00:19:35,966 Pierdolę cię, ty parszywy… 282 00:19:41,514 --> 00:19:42,723 Co tu się odjebało… 283 00:19:45,393 --> 00:19:48,896 Po co tu za nim biegłeś? Wszystko spieprzyłeś. 284 00:20:00,116 --> 00:20:01,617 Taesan, przepraszam. 285 00:20:03,619 --> 00:20:06,664 Przepraszam cię. 286 00:20:07,998 --> 00:20:09,125 Wiem. 287 00:20:47,121 --> 00:20:48,164 Co robisz? 288 00:20:53,169 --> 00:20:55,212 Kto to? Taesan? 289 00:20:55,713 --> 00:20:58,090 Co on robi w wodzie o tej godzinie? 290 00:21:00,217 --> 00:21:01,218 Słuchaj. 291 00:21:01,302 --> 00:21:03,220 - Co? - Musimy pogadać. 292 00:21:04,096 --> 00:21:05,097 O czym? 293 00:21:05,639 --> 00:21:07,183 Muszę ci coś powiedzieć. 294 00:21:11,562 --> 00:21:12,563 Ale co? 295 00:21:24,992 --> 00:21:26,118 Gdzieś ty był? 296 00:21:27,787 --> 00:21:28,913 Masz zapałki? 297 00:21:29,663 --> 00:21:30,790 Wiesz, że nie palę. 298 00:21:31,707 --> 00:21:34,126 Kurwa, wszystkie zamokły. 299 00:21:36,003 --> 00:21:37,421 Załatwiłeś sprawę? 300 00:21:44,220 --> 00:21:46,931 Wiem, że zgodziliśmy się na równy podział, 301 00:21:47,431 --> 00:21:48,933 ale tak nie może być. 302 00:21:49,433 --> 00:21:51,727 To ja tu odwalam brudną robotę. 303 00:21:53,312 --> 00:21:54,897 To nieuczciwe. 304 00:21:54,980 --> 00:21:57,566 Działka Beolgu dla mnie, tak? 305 00:22:20,881 --> 00:22:22,091 Po co tu przyszłaś? 306 00:22:27,471 --> 00:22:30,307 Pomyślałam, że powinnam cię przeprosić. 307 00:22:33,435 --> 00:22:34,478 Za co? 308 00:22:36,355 --> 00:22:38,023 Okłamałam cię. 309 00:22:39,775 --> 00:22:43,529 Nie ma żadnego dziecka, więc nie musisz się stresować. 310 00:22:48,450 --> 00:22:49,702 Nie ma? 311 00:22:52,788 --> 00:22:54,540 Czyli wujek ci nie powiedział. 312 00:22:57,209 --> 00:22:59,336 Do niczego między nami nie doszło. 313 00:23:00,045 --> 00:23:02,965 Byłeś zbyt pijany. 314 00:23:04,466 --> 00:23:06,093 Nie przejmuj się tym już. 315 00:23:13,350 --> 00:23:14,518 Czemu się przyznałaś? 316 00:23:17,396 --> 00:23:19,315 Nie musiałaś. 317 00:23:24,028 --> 00:23:26,405 Chyba nie potrafię nikogo oszukiwać. 318 00:23:35,831 --> 00:23:36,832 Tak w ogóle… 319 00:23:38,417 --> 00:23:39,418 to dziękuję. 320 00:23:40,961 --> 00:23:42,588 Gdybyś mi nie pomogła… 321 00:23:46,300 --> 00:23:48,260 O co się pobiliście? 322 00:23:50,763 --> 00:23:52,473 O pierdoły. 323 00:23:52,556 --> 00:23:53,557 Ale… 324 00:23:55,935 --> 00:23:57,144 nic mu się nie stało? 325 00:24:01,774 --> 00:24:04,276 Na pewno jesteś zmęczona. Zostań tu. 326 00:24:07,279 --> 00:24:10,741 Nie powinnam. Szefowa mnie zabije, jeśli się dowie. 327 00:24:10,824 --> 00:24:13,077 Nie wygłupiaj się. Nic teraz nie kursuje. 328 00:24:14,536 --> 00:24:17,957 Prześpij się tutaj. Wrócisz rano. 329 00:24:31,303 --> 00:24:34,306 Posłuchaj, wszystkim się zajmę. 330 00:24:34,807 --> 00:24:37,893 Nie musisz się martwić, wiesz? 331 00:24:41,438 --> 00:24:43,565 Wszystko jest dobrze. 332 00:24:59,123 --> 00:25:01,875 ROK NIEZAHAMOWANEGO POSTĘPU 333 00:25:01,959 --> 00:25:03,210 <i>Tegoroczna Miss Korei…</i> 334 00:25:03,293 --> 00:25:04,420 No, no. 335 00:25:05,421 --> 00:25:06,630 Ej, gościu. 336 00:25:08,424 --> 00:25:09,717 Mówię coś! 337 00:25:09,800 --> 00:25:13,846 Co tak tam skrzeczysz? Morda w kubeł. 338 00:25:13,929 --> 00:25:16,724 Marnuję tu czas. 339 00:25:16,807 --> 00:25:18,600 Mam ci zajęcie znaleźć? 340 00:25:19,393 --> 00:25:23,230 Wypuśćcie mnie, a ja tylko kogoś znajdę i już mnie tu nie ma. 341 00:25:23,313 --> 00:25:25,649 Zapomnij, ty cholerny gorylu. 342 00:25:25,733 --> 00:25:28,235 Powinienem urwać ci łeb i nabić na pal. 343 00:25:28,318 --> 00:25:30,070 <i>Trzy laureatki…</i> 344 00:25:30,154 --> 00:25:31,905 Coś ty powiedział? 345 00:25:31,989 --> 00:25:35,659 Że zjadłbym nawet czerstwy chleb i napił się soju. 346 00:25:35,743 --> 00:25:36,744 Że co? 347 00:25:36,827 --> 00:25:39,121 <i>Odegrają ważną rolę w promowaniu Korei…</i> 348 00:25:45,461 --> 00:25:47,713 Masz policjantów za jakichś matołów. 349 00:25:47,796 --> 00:25:49,590 - Skurwysynu. - A skąd. 350 00:25:49,673 --> 00:25:52,301 Wtedy nie siedziałbym tu jak cnotliwa panna. 351 00:25:52,384 --> 00:25:54,470 Wyczyść miskę na szczyny. Śmierdzi. 352 00:25:54,553 --> 00:25:58,140 Jak długo mam tu jeszcze siedzieć? 353 00:25:58,223 --> 00:26:00,851 Dajcie mi dorwać Profesora Kima. 354 00:26:00,934 --> 00:26:04,063 Co on ci takiego zrobił? 355 00:26:05,856 --> 00:26:09,109 Szmaciarz sprzedał mojej mamie podróbki. 356 00:26:09,193 --> 00:26:10,652 Czym się twoja mama zajmuje? 357 00:26:10,736 --> 00:26:14,406 Prowadzi w Busanie sklep z antykami nazwany moim imieniem. 358 00:26:15,115 --> 00:26:17,201 Czyli Kim okantował ją na ceramice? 359 00:26:17,868 --> 00:26:20,704 Przecież mówię. Nałgał jej, że to rzeczy z Sinanu. 360 00:26:22,498 --> 00:26:23,540 Na ile ją zrobił? 361 00:26:23,624 --> 00:26:24,708 Skąd mam wiedzieć? 362 00:26:24,792 --> 00:26:27,753 Antyki warte są tyle, ile ktoś za nie da. 363 00:26:27,836 --> 00:26:31,507 Ja pierdolę, w ogóle nie kumasz, co? 364 00:26:33,008 --> 00:26:34,968 „Tyle, ile ktoś da”? 365 00:26:37,596 --> 00:26:40,682 BUSAN 366 00:26:43,811 --> 00:26:46,772 Halo. Jest tu ktoś? 367 00:26:48,023 --> 00:26:49,066 O rety. 368 00:26:50,400 --> 00:26:53,946 Dobry wieczór. Co panią tu sprowadza? 369 00:26:54,029 --> 00:26:58,450 Deoksana wsadzili do aresztu w Mokpo. 370 00:26:58,534 --> 00:26:59,576 A co on tam robi? 371 00:26:59,660 --> 00:27:02,746 Tropi faceta, który oszukał mnie na antykach. 372 00:27:03,372 --> 00:27:05,040 Takie buty… 373 00:27:05,124 --> 00:27:07,668 Mam się wybrać z chłopakami do Mokpo? 374 00:27:07,751 --> 00:27:09,169 A mógłbyś? 375 00:27:09,253 --> 00:27:11,713 Pokryję wszystkie wydatki. 376 00:27:11,797 --> 00:27:14,800 Tym się pani nie martwi. Przyda mi się zmiana klimatu. 377 00:27:14,883 --> 00:27:17,719 Dziękuję. Jestem ci bardzo wdzięczna. 378 00:27:19,847 --> 00:27:21,723 <i>Cześć, masz do mnie sprawę?</i> 379 00:27:21,807 --> 00:27:22,850 Cześć, to ja. 380 00:27:23,851 --> 00:27:26,395 Deoksan ma jakieś kłopoty w Mokpo. 381 00:27:26,478 --> 00:27:28,897 Przydałoby mi się kilku chłopaków. 382 00:27:29,815 --> 00:27:30,941 Na parę dni. 383 00:27:31,024 --> 00:27:34,069 Różnie może być, więc niech będą przygotowani. 384 00:27:34,152 --> 00:27:35,821 <i>- Załatwione.</i> - Dobra. 385 00:27:40,325 --> 00:27:42,286 Tylko wy byliście wolni? 386 00:27:42,369 --> 00:27:44,955 Jeden ma robotę na targu rybnym, 387 00:27:45,038 --> 00:27:46,665 inny – sześćdziesiątkę ojca… 388 00:27:46,748 --> 00:27:47,833 Ach tak? 389 00:27:47,916 --> 00:27:49,209 Co z twoją ręką? 390 00:27:49,293 --> 00:27:51,086 - Wystarczy mi jedna. - Poważnie? 391 00:27:51,169 --> 00:27:53,714 - A ty? - Jak nie ruszam głową, jest dobrze. 392 00:27:53,797 --> 00:27:54,798 No to chodźcie. 393 00:27:57,718 --> 00:28:00,971 Potrzebujemy forsy na drogę. Zrobimy rundkę. 394 00:28:01,054 --> 00:28:04,600 Dopiero co zrobiliśmy. Jest szef pewien? 395 00:28:04,683 --> 00:28:08,020 A może byś przestał się nad nimi użalać? 396 00:28:08,103 --> 00:28:09,897 - Tak jest. - No to jazda. 397 00:28:20,240 --> 00:28:21,992 Nie musisz wracać do pracy? 398 00:28:22,075 --> 00:28:23,952 I tak nie ma klientów. 399 00:28:25,829 --> 00:28:27,748 Jak wylądowałaś w tej kawiarni? 400 00:28:29,499 --> 00:28:30,751 Moja babcia zachorowała. 401 00:28:32,628 --> 00:28:35,380 Zabrałam ją do szpitala. Przeszła trzy operacje. 402 00:28:36,340 --> 00:28:39,301 Nie opłaciłabym ich z pracy dorywczej na targu. 403 00:28:39,384 --> 00:28:41,470 Dopiero co skończyłam szkołę. 404 00:28:42,387 --> 00:28:43,555 Byłam spłukana. 405 00:28:44,598 --> 00:28:47,267 Ale to moja babcia. Musiałam coś zrobić. 406 00:28:48,727 --> 00:28:51,855 Sprzedawca krewetek przedstawił mnie pani Jang. 407 00:28:53,065 --> 00:28:56,485 Byłam przeszczęśliwa. Opłaciła wszystkie rachunki szpitalne. 408 00:28:58,195 --> 00:28:59,905 I zaczęłaś dla niej pracować? 409 00:29:01,031 --> 00:29:04,201 Na początku myślałam, że będę tylko parzyć kawę. 410 00:29:05,243 --> 00:29:08,497 Ale przyszły jakieś stare pryki. Zaczęli mnie obłapiać. 411 00:29:09,957 --> 00:29:11,541 Uciekłam, 412 00:29:12,250 --> 00:29:14,044 ale w końcu dałam się złapać. 413 00:29:14,795 --> 00:29:18,298 Ogoliła mi głowę i pobiła mnie. 414 00:29:19,967 --> 00:29:21,593 Ile razy próbowałaś uciec? 415 00:29:22,970 --> 00:29:24,429 Trudno zliczyć. 416 00:29:25,138 --> 00:29:27,265 Ale jestem uparta, 417 00:29:27,349 --> 00:29:30,018 więc przestała nalegać, żebym zabawiała klientów. 418 00:29:30,811 --> 00:29:31,853 Tyle dobrze. 419 00:29:32,729 --> 00:29:34,398 Nie jestem głupia. 420 00:29:41,113 --> 00:29:44,741 A oni co? To jakiś, kurwa, żart? 421 00:29:46,368 --> 00:29:50,288 Jak niby mamy wyłowić w ten sposób tysiąc? 422 00:29:51,081 --> 00:29:53,834 Wszyscy tu już ledwo zipią. I co teraz? 423 00:29:55,877 --> 00:29:59,006 Ten idiota, Beolgu, zwiał w najgorszym momencie. 424 00:29:59,840 --> 00:30:02,134 Dokąd on pokuśtykał w takim stanie? 425 00:30:02,217 --> 00:30:03,468 Cholera go wie. 426 00:30:03,552 --> 00:30:05,053 Przepadł gdzieś. 427 00:30:05,137 --> 00:30:08,265 A Jeonchul dostał jakiejś gorączki. 428 00:30:09,599 --> 00:30:11,768 - Tak? - Całą noc haftował. 429 00:30:11,852 --> 00:30:13,770 Cholera jasna. 430 00:30:31,621 --> 00:30:32,873 Co z nim? 431 00:30:34,207 --> 00:30:37,085 Całkiem go ścięło. Dzisiaj to on nie popracuje. 432 00:30:40,505 --> 00:30:41,673 Daesik. 433 00:30:45,802 --> 00:30:46,803 Hej, Na Daesik. 434 00:30:46,887 --> 00:30:47,929 Co? 435 00:30:52,100 --> 00:30:53,351 Dalej cię boli? 436 00:30:53,435 --> 00:30:56,813 Tak, trochę potrwa, zanim mi się poprawi. 437 00:30:56,897 --> 00:31:00,108 - Wyglądasz już całkiem zdrowo. - Nieprawda. 438 00:31:00,192 --> 00:31:04,946 Że niby kłamię i wykręcam się od roboty? 439 00:31:11,912 --> 00:31:13,413 Przyjemnie? 440 00:31:21,963 --> 00:31:23,465 Płyniesz z nami. Wstawaj. 441 00:31:30,138 --> 00:31:31,306 Kurde no. 442 00:31:31,973 --> 00:31:34,935 Wciśnij głowę w ramiona. Jeszcze. 443 00:31:35,769 --> 00:31:36,978 Dobrze. 444 00:31:43,443 --> 00:31:45,946 Naprawdę ma nurkować z artretyzmem? 445 00:31:46,029 --> 00:31:48,657 Dla nikogo nie robimy wyjątków. 446 00:31:51,993 --> 00:31:53,036 A co z Beolgu? 447 00:32:43,378 --> 00:32:45,463 Obym jeszcze zobaczył niebo. 448 00:33:06,193 --> 00:33:07,444 Tracę równowagę! 449 00:33:10,363 --> 00:33:11,364 Już w porządku. 450 00:33:23,335 --> 00:33:24,336 Przepraszam. 451 00:33:26,630 --> 00:33:27,756 Jest tu ktoś? 452 00:33:37,682 --> 00:33:40,393 Halo. Jest ktoś w środku? 453 00:33:48,568 --> 00:33:49,819 Przepraszam. 454 00:33:49,903 --> 00:33:51,488 Nie ma tu Heedonga. 455 00:33:53,114 --> 00:33:54,866 To jego. 456 00:33:55,909 --> 00:33:57,202 Oddam mu. 457 00:34:00,914 --> 00:34:01,998 Dziękuję. 458 00:34:09,965 --> 00:34:13,009 O, widzi pani? Mówiłem, że tu jest. 459 00:34:13,093 --> 00:34:14,344 Ty durna gówniaro. 460 00:34:15,512 --> 00:34:17,347 Czego ty tu szukasz? 461 00:34:17,430 --> 00:34:21,059 Nie myślałam, że kiedyś pofatyguję się na Jeungdo. 462 00:34:21,142 --> 00:34:22,686 Ty mała… 463 00:34:23,186 --> 00:34:24,271 Pani Jang. 464 00:34:33,446 --> 00:34:34,531 Mocniej. 465 00:34:34,614 --> 00:34:37,033 Daesik potrzebuje przerwy. Godzina minęła. 466 00:34:37,617 --> 00:34:40,704 Jeszcze trochę. Wytrzyma nawet dwie. 467 00:34:40,787 --> 00:34:43,581 Tyle to wytrzymują doświadczeni nurkowie. 468 00:34:44,249 --> 00:34:47,669 Po dwóch godzinach będzie doświadczony. Wszyscy się uczymy. 469 00:34:49,170 --> 00:34:50,380 Pomóż mu wejść. 470 00:34:50,463 --> 00:34:52,090 Wrócił. 471 00:34:52,173 --> 00:34:54,134 Brawo, Seokbae! 472 00:34:55,176 --> 00:34:57,095 Dużo dziś wyciągnęliśmy, nie? 473 00:34:57,178 --> 00:34:59,514 Wystarczy złapać rytm i leci. 474 00:34:59,598 --> 00:35:02,851 Nie pieprzyłbyś takich głupot, gdybyś sam spróbował. 475 00:35:02,934 --> 00:35:05,645 Więcej dzisiaj nie dam rady. 476 00:35:06,813 --> 00:35:08,064 A Daesik? 477 00:35:08,148 --> 00:35:10,358 Nic mu nie będzie. Zresztą nie wiem. 478 00:35:10,442 --> 00:35:11,526 Kurde. 479 00:35:34,799 --> 00:35:36,635 Ciśnienie bardzo mu skoczyło. 480 00:35:37,552 --> 00:35:39,554 Musi na razie zostać w łóżku. 481 00:35:40,055 --> 00:35:43,433 O nie. Powinnam go zabrać do szpitala? 482 00:35:43,516 --> 00:35:45,101 Dużo wczoraj wypił? 483 00:35:45,769 --> 00:35:46,853 No tak. 484 00:35:48,063 --> 00:35:51,274 Zaprosiliśmy na kolację kadrę kierowniczą 485 00:35:51,358 --> 00:35:52,442 i… 486 00:35:53,943 --> 00:35:57,155 Mówiłem, że nie wolno mu pić, prawda? 487 00:35:57,238 --> 00:36:01,076 Co ja zrobiłam. Zabiłabym własnego męża. 488 00:36:01,159 --> 00:36:02,827 Umarłby przez moją głupotę. 489 00:36:03,578 --> 00:36:08,458 Zaprosiłam piosenkarza. Po co on śpiewał tę wojenną piosenkę. 490 00:36:08,541 --> 00:36:12,545 Zdrowe osoby po takim nadużyciu alkoholu dochodzą do siebie w parę dni. 491 00:36:13,046 --> 00:36:17,467 Jednak przy jego problemach z sercem to mogło okazać się zabójcze. 492 00:36:17,550 --> 00:36:20,637 Dobry Boże. Co ja teraz zrobię. 493 00:36:20,720 --> 00:36:23,306 To wszystko moja wina! 494 00:36:27,602 --> 00:36:29,479 Ja już się pożegnam. 495 00:36:30,146 --> 00:36:31,147 Oczywiście. 496 00:36:50,083 --> 00:36:51,543 Zgarnąłeś ładną sumkę 497 00:36:51,626 --> 00:36:54,504 za wybór wykonawcy projektu w Yeouido? 498 00:36:54,587 --> 00:36:58,508 Daj spokój. Yoon chciał się wykręcić jednym milionem. 499 00:36:58,591 --> 00:37:00,301 Z trudem wywalczyłem dwa. 500 00:37:00,385 --> 00:37:03,888 Kiedy jest okazja, trzeba brać, ile się da. 501 00:37:04,931 --> 00:37:09,936 A teraz co, była księgowa chce rządzić całą firmą? 502 00:37:10,478 --> 00:37:11,688 No nie? 503 00:37:11,771 --> 00:37:16,109 Jest żoną prezesa, to korzysta. 504 00:37:16,192 --> 00:37:18,653 Jeszcze niedawno była nikim. Niewiarygodne. 505 00:37:18,737 --> 00:37:23,450 Jeśli zostaniesz dyrektorem generalnym, będę na ciebie liczył. 506 00:37:23,533 --> 00:37:25,869 <i>Nie zapędzajmy się tak.</i> 507 00:37:25,952 --> 00:37:28,580 <i>Jesteśmy na cenzurowanym, trzeba uważać.</i> 508 00:38:05,742 --> 00:38:08,328 HEUNGBAEK CORPORATION INC. 509 00:38:05,742 --> 00:38:08,328 HEUNGBAEK CORPORATION INC. 510 00:38:08,912 --> 00:38:11,080 Dziękujemy za kontakt z naszą firmą. 511 00:38:13,249 --> 00:38:15,126 Dzień dobry panu. 512 00:38:32,352 --> 00:38:33,853 Gdzie są wszystkie akta? 513 00:38:33,937 --> 00:38:36,815 Pani Yang je zabrała. 514 00:38:36,898 --> 00:38:39,526 Prosi pana do biura pana prezesa. 515 00:38:39,609 --> 00:38:41,736 Cholera, co znowu? 516 00:38:44,656 --> 00:38:45,824 Zgadza się. 517 00:38:44,656 --> 00:38:45,824 Zgadza się. 518 00:38:45,907 --> 00:38:48,243 Wygląda w porządku. 519 00:38:54,582 --> 00:38:56,000 Chciała mnie pani widzieć? 520 00:38:56,084 --> 00:38:59,128 - Dobrze, że pan jest. - Czym mogę służyć tak wcześnie? 521 00:38:59,212 --> 00:39:01,881 Panie Yoon, jest pan niezwykle rozrzutny. 522 00:39:01,965 --> 00:39:03,049 Proszę? 523 00:39:09,848 --> 00:39:11,891 Pani Yang. Co panią tu sprowadza? 524 00:39:13,685 --> 00:39:15,937 Z panem prezesem wszystko dobrze? 525 00:39:16,521 --> 00:39:20,733 Za dużo wypił i się rozchorował. Będzie przez jakiś czas nieobecny. 526 00:39:22,026 --> 00:39:26,030 Zgodnie z waszymi aktami macie z nim takie czy inne powiązania. 527 00:39:26,114 --> 00:39:29,325 Poprzez byłą żonę prezesa, wskutek dawnej znajomości… 528 00:39:30,493 --> 00:39:33,413 Była pana kuzynką, prawda, panie Lee? 529 00:39:33,496 --> 00:39:35,039 To prawda. 530 00:39:35,123 --> 00:39:37,417 Prezes powierzył panu stanowisko 531 00:39:37,500 --> 00:39:39,878 jako wyraz sentymentu do niej. 532 00:39:39,961 --> 00:39:42,046 Nie powinno tu pana być. 533 00:39:42,130 --> 00:39:43,882 Sprawdziłam rachunkowość 534 00:39:43,965 --> 00:39:46,801 i wiem, że wszyscy trzej wypychacie sobie kieszenie. 535 00:39:46,885 --> 00:39:50,471 To jedynie tradycyjny sposób docenienia czyjejś pracy. 536 00:39:50,555 --> 00:39:53,141 Na pierwszy rzut oka jest tego z 200 milionów. 537 00:39:53,224 --> 00:39:54,767 Nie za dużo? 538 00:39:54,851 --> 00:39:56,811 Tak to działa w każdej firmie. 539 00:39:56,895 --> 00:39:58,521 Wszyscy tak robią. 540 00:39:58,605 --> 00:40:01,107 To prawda. 541 00:40:03,526 --> 00:40:04,777 Przedstawiam wam 542 00:40:04,861 --> 00:40:07,196 detektywa Choia z komendy w Namdaemun. 543 00:40:07,822 --> 00:40:09,198 Detektyw Choi Donggeun. 544 00:40:09,282 --> 00:40:10,283 Dzień dobry. 545 00:40:10,366 --> 00:40:11,743 Wybór pozostawiam wam. 546 00:40:11,826 --> 00:40:15,079 Wolicie oddać pieniądze i poddać się dochodzeniu 547 00:40:15,163 --> 00:40:16,998 czy może 548 00:40:17,081 --> 00:40:18,625 po cichu odejść? 549 00:40:23,212 --> 00:40:24,881 Ogłoszenie. 550 00:40:29,469 --> 00:40:30,887 ZMIANY KADROWE 551 00:40:31,638 --> 00:40:34,349 Ożeż ty, zwolnili całe kierownictwo. 552 00:40:34,432 --> 00:40:36,976 Nawet pana Lee. Ale numer. 553 00:40:37,060 --> 00:40:38,394 No nie? 554 00:40:38,478 --> 00:40:41,105 Można zwolnić wszystkich za jednym zamachem? 555 00:40:41,189 --> 00:40:45,902 Tacy z nich kierownicy… Rodzina i kumple prezesa. 556 00:40:45,985 --> 00:40:47,070 To akurat prawda. 557 00:40:47,153 --> 00:40:49,656 To się ich bezpośredni podwładni ucieszą. 558 00:40:49,739 --> 00:40:51,324 Awans mają w kieszeni. 559 00:40:51,407 --> 00:40:54,243 I tak to oni odwalali całą robotę. 560 00:40:54,327 --> 00:40:55,328 Właśnie. 561 00:40:55,411 --> 00:40:56,704 - Cholera! - Co jest? 562 00:40:56,788 --> 00:40:58,414 Przeklęta suka. 563 00:41:11,803 --> 00:41:13,179 Książeczki bankowe. 564 00:41:15,431 --> 00:41:20,645 „Park Minguk, Yoon Deokho, Lee Jeongho”. 565 00:41:21,646 --> 00:41:23,523 Wszystko leży byle gdzie. 566 00:41:24,399 --> 00:41:26,442 WYPŁATA - WPŁATA - SUMA 567 00:41:29,988 --> 00:41:33,241 Gdzie są pieczęcie… 568 00:41:40,331 --> 00:41:41,416 Tu ich nie ma. 569 00:41:51,509 --> 00:41:52,844 Otwórz tu okna. 570 00:41:53,636 --> 00:41:56,222 - Dobrze, proszę pani. - Śmierdzi tu. 571 00:42:00,268 --> 00:42:02,103 Jeszcze się nie obudził? 572 00:42:02,186 --> 00:42:04,022 Nie. Wcześniej nic nie jadł. 573 00:42:08,693 --> 00:42:10,069 Możesz odejść. 574 00:42:20,830 --> 00:42:21,998 Kochany, słyszysz? 575 00:42:22,915 --> 00:42:24,917 Gdzie są pieczęci do książeczek 576 00:42:25,001 --> 00:42:26,544 z sejfu? 577 00:42:28,463 --> 00:42:31,090 Wszędzie szukałam i nic. 578 00:42:31,758 --> 00:42:33,593 Gdzie one są? 579 00:42:38,014 --> 00:42:39,182 Hej. 580 00:42:40,641 --> 00:42:43,144 Boli cię? Potrzebujesz leków? 581 00:42:44,353 --> 00:42:46,522 Co się dzieje? 582 00:42:46,606 --> 00:42:48,316 Musisz powiedzieć. 583 00:42:55,990 --> 00:42:57,325 Śpij sobie. 584 00:42:59,285 --> 00:43:00,995 Tyle mam do zrobienia. 585 00:43:01,079 --> 00:43:05,208 Próbuję posprzątać twój bałagan i zaraz z tym oszaleję. 586 00:43:37,115 --> 00:43:38,783 Obrzydliwe. 587 00:43:47,333 --> 00:43:50,962 Jeszcze trochę i kolejny może nam odpaść. 588 00:43:51,045 --> 00:43:53,214 W ten sposób nigdy nie skończymy. 589 00:43:53,297 --> 00:43:55,967 Hej, chcesz zupy z wodorostów? 590 00:44:02,932 --> 00:44:04,684 Możemy pogadać? 591 00:44:06,018 --> 00:44:08,437 - A co? - Mam sprawę. 592 00:44:08,521 --> 00:44:09,647 To mów. 593 00:44:13,442 --> 00:44:15,069 Będziesz to ciągnął? 594 00:44:17,363 --> 00:44:18,781 - Proszę? - Słyszałeś. 595 00:44:18,865 --> 00:44:20,366 W końcu wszyscy tu poumieramy. 596 00:44:20,449 --> 00:44:23,327 Dwóch już odpadło. Co z tym zrobimy? 597 00:44:23,411 --> 00:44:25,496 Ty też będziesz nurkował, tak? 598 00:44:26,122 --> 00:44:27,373 Oczywiście. 599 00:44:28,374 --> 00:44:30,334 Uważaj, jak się do mnie odzywasz. 600 00:44:38,634 --> 00:44:39,802 Jeonchul. 601 00:44:40,595 --> 00:44:42,305 Możesz jutro pracować, nie? 602 00:44:43,931 --> 00:44:45,558 Dalej średnio się czuję. 603 00:44:46,976 --> 00:44:48,895 Dość tego pierdzielenia. 604 00:44:49,562 --> 00:44:51,480 Brakuje nam rąk do pracy. 605 00:44:51,564 --> 00:44:53,983 Cały dzień się wylegujesz. Nie głupio ci? 606 00:44:55,610 --> 00:44:59,071 Jutro nurkujecie ty i Heedong. Szykuj się. 607 00:44:59,739 --> 00:45:00,823 Po was będę ja. 608 00:45:05,828 --> 00:45:06,829 Heedong. 609 00:45:08,706 --> 00:45:09,707 Chodź na słowo. 610 00:45:14,503 --> 00:45:16,547 Była tu wcześniej ta kelnerka. 611 00:45:16,631 --> 00:45:17,798 Coś zostawiła. 612 00:46:08,474 --> 00:46:10,768 Gdzie ta dziewczyna, która tu spała? 613 00:46:10,851 --> 00:46:12,603 A skąd ja mogę wiedzieć? 614 00:46:12,687 --> 00:46:14,897 Zabrała się stąd bez słowa. 615 00:46:24,991 --> 00:46:27,702 Ty sukinsynu! 616 00:46:28,369 --> 00:46:30,913 I ty się nazywasz człowiekiem? 617 00:46:32,248 --> 00:46:36,043 Zdychaj, ty skończony draniu! 618 00:46:36,127 --> 00:46:39,338 - Co ty wyprawiasz? Psiakrew. - Zdychaj! 619 00:46:39,422 --> 00:46:41,674 - Przestań. - Puść mnie! 620 00:46:41,757 --> 00:46:44,260 - Zabiję gnoja jebanego! - Uspokój się. 621 00:46:44,885 --> 00:46:47,013 Jak mogłeś, sukinsynu? No jak? 622 00:46:47,096 --> 00:46:48,139 Już, dość. 623 00:46:48,222 --> 00:46:49,473 Puszczaj. 624 00:46:49,557 --> 00:46:51,058 Odwal się, Dohun! Kurwa! 625 00:46:51,142 --> 00:46:52,935 Ciszej. Wszystkich obudzisz. 626 00:46:53,019 --> 00:46:55,229 Puść go już. 627 00:46:55,688 --> 00:46:57,106 Pozwól mu. 628 00:47:03,195 --> 00:47:06,324 Rób, co chcesz. Nie będę się bronił. 629 00:47:10,453 --> 00:47:13,289 Dlaczego go zabiłeś? To samo chcesz zrobić nam? 630 00:47:13,372 --> 00:47:17,710 Jak nam się noga powinie, zajebiesz nas i wrzucisz do morza? 631 00:47:18,419 --> 00:47:19,462 Tak czy nie? 632 00:47:23,090 --> 00:47:25,801 I po co to wszystko? 633 00:47:25,885 --> 00:47:27,636 Dla garści banknotów? 634 00:47:28,220 --> 00:47:29,221 Taki w tym sens? 635 00:47:29,722 --> 00:47:30,890 Ty jebany tępaku. 636 00:47:32,767 --> 00:47:35,770 Mnie o to pytasz? 637 00:47:36,979 --> 00:47:40,066 Jak już ci przeszło, to wracaj spać. 638 00:47:41,359 --> 00:47:42,735 Jutro mamy dużo roboty. 639 00:47:44,070 --> 00:47:46,238 Taesan, powiedz mi jedno. 640 00:47:48,824 --> 00:47:50,326 Co z działką Beolgu? 641 00:47:56,707 --> 00:47:58,626 - Z czym? - No z jego kasą. 642 00:48:00,878 --> 00:48:02,505 Nie mamy do niej prawa. 643 00:48:05,091 --> 00:48:06,759 Oddaj ją jego matce. 644 00:48:07,468 --> 00:48:08,677 Obiecaj mi to. 645 00:48:10,054 --> 00:48:11,972 I nie powiem ani słowa więcej. 646 00:48:12,056 --> 00:48:13,349 Zgoda? 647 00:48:24,235 --> 00:48:25,236 Kurwa. 648 00:48:33,869 --> 00:48:38,582 Heedong, najważniejsze to nie spanikować, bo wtedy tracisz oddech. 649 00:48:38,666 --> 00:48:41,335 - Będziemy cały czas miarowo pompować. - Jasne. 650 00:48:41,419 --> 00:48:44,713 Żeby się zanurzyć, musisz zrobić tak. A żeby… 651 00:48:44,797 --> 00:48:46,006 Przecież wiem! 652 00:48:47,842 --> 00:48:49,135 Wciskaj głowę. 653 00:48:49,760 --> 00:48:50,928 Mądrala się znalazł. 654 00:48:52,513 --> 00:48:53,639 Ostrożnie! 655 00:48:55,266 --> 00:48:56,600 Dobra, obracaj. 656 00:48:56,684 --> 00:48:57,768 Obracam. 657 00:49:21,000 --> 00:49:22,042 Cholera. 658 00:49:40,978 --> 00:49:42,313 Patrz, jak poszedł. 659 00:50:02,333 --> 00:50:05,169 Przecież tu nic nie widać. 660 00:50:45,251 --> 00:50:46,627 Co to? 661 00:50:59,932 --> 00:51:01,016 Co jest, kurde? 662 00:51:01,642 --> 00:51:03,978 - Łódź się przechyla! - Ale dlaczego? 663 00:51:05,729 --> 00:51:07,815 Prąd jak skurwysyn! 664 00:51:07,898 --> 00:51:10,067 Trafiliśmy na kanał. 665 00:51:10,150 --> 00:51:13,237 Woda pędzi z prędkością siedmiu do dziewięciu km/h. 666 00:51:13,320 --> 00:51:16,198 Kurczę, patrzcie, jaki prąd. 667 00:53:34,169 --> 00:53:36,171 Napisy: Kamil Rogula 668 00:53:37,305 --> 00:54:37,172 Watch Online Movies and Series for FREE www.osdb.link/lm