"Shiawasena Kekkon" Episode #1.3
ID | 13214881 |
---|---|
Movie Name | "Shiawasena Kekkon" Episode #1.3 |
Release Name | Shiawase.na.Kekkon.EP03.1080p.NF.WEB-DL.AAC2.0.H.264-MagicStar |
Year | 2025 |
Kind | tv |
Language | Polish |
IMDB ID | 37540444 |
Format | srt |
1
00:00:04,629 --> 00:00:06,589
Potrzebujesz pomocy, tak?
2
00:00:06,673 --> 00:00:09,009
Tak. Ale teraz nie mogę ci powiedzieć.
3
00:00:09,092 --> 00:00:12,429
Kotaro, myślisz, że jestem morderczynią?
4
00:00:12,512 --> 00:00:14,389
Co się stało 15 lat temu?
5
00:00:14,472 --> 00:00:16,850
<i>W 2010 roku</i>
6
00:00:16,933 --> 00:00:19,060
<i>w magazynie w Minato zmarł mężczyzna.</i>
7
00:00:19,144 --> 00:00:21,604
<i>Znalazła go Nella Suzuki.</i>
8
00:00:21,688 --> 00:00:24,566
<i>Nazywał się Yuto Fuse. Miał 30 lat.</i>
9
00:00:24,649 --> 00:00:28,695
<i>Sądziliśmy, że to był wypadek,</i>
<i>Fuse spadł ze schodów i zmarł.</i>
10
00:00:28,778 --> 00:00:33,241
Jednak lekarz zauważył,
że miał na głowie podejrzane rany.
11
00:00:33,324 --> 00:00:37,078
<i>Na tyle poważne, że mogły być śmiertelne.</i>
12
00:00:37,162 --> 00:00:39,706
<i>Wczoraj poinformowałem Nellę Haradę,</i>
13
00:00:39,789 --> 00:00:42,625
że ponownie badamy sprawę sprzed 15 lat.
14
00:00:42,709 --> 00:00:44,502
Sądzi pan, że to była Nella?
15
00:00:45,086 --> 00:00:46,421
Tak.
16
00:00:46,504 --> 00:00:47,505
<i>Straciłaś pamięć?</i>
17
00:00:47,589 --> 00:00:50,592
Ty też mi nie wierzysz?
18
00:00:51,801 --> 00:00:53,470
Policja mi nie uwierzyła.
19
00:00:53,553 --> 00:00:56,973
Bo przecież nie miałam
mieć już żadnej nadziei.
20
00:00:57,599 --> 00:01:00,935
Nie powinnam była pragnąć szczęścia.
21
00:01:01,019 --> 00:01:04,189
Byłem prokuratorem,
więc wiem, jak to działa.
22
00:01:05,106 --> 00:01:08,985
Wznowienie śledztwa nie znaczy,
że znaleźli nowe dowody.
23
00:01:10,612 --> 00:01:14,491
Jeśli to przetrwamy,
będziemy mogli żyć jak wcześniej.
24
00:01:15,075 --> 00:01:16,785
Nie rozdzielą nas.
25
00:01:16,868 --> 00:01:18,995
Postarajmy się spędzić życie razem.
26
00:01:20,205 --> 00:01:21,164
Damy radę, Nella.
27
00:01:23,000 --> 00:01:29,074
Zareklamuj swój produkt lub firmę.
Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org
28
00:01:32,342 --> 00:01:34,219
Zostawiam wam chleb!
29
00:02:28,314 --> 00:02:29,399
Dzień dobry.
30
00:02:29,899 --> 00:02:32,443
Dzień dobry. Wcześnie wstałeś.
31
00:02:32,527 --> 00:02:34,404
Już o czwartej.
32
00:02:34,904 --> 00:02:36,823
Zostawię wam też trochę gazpacho.
33
00:02:37,365 --> 00:02:39,033
Pysznie pachnie.
34
00:02:39,117 --> 00:02:40,952
Upiekłem dzisiaj bułeczki.
35
00:02:42,287 --> 00:02:45,790
Czyli masz też klucz
do naszego mieszkania?
36
00:02:45,874 --> 00:02:46,916
A to problem?
37
00:02:47,667 --> 00:02:49,752
- Nie, ale…
- Och!
38
00:02:49,836 --> 00:02:51,713
- Idziesz do telewizji, co?
- Tak.
39
00:02:51,796 --> 00:02:55,592
Weź trochę dla charakteryzatorki
i stylistki. Zapakuję ci.
40
00:03:04,392 --> 00:03:06,019
- Dzień dobry.
- Dobry.
41
00:03:06,102 --> 00:03:08,146
Dostaliśmy bułeczki.
42
00:03:14,485 --> 00:03:15,486
Coś się stało?
43
00:03:16,237 --> 00:03:17,989
Po naszym ślubie mówiłeś,
44
00:03:18,072 --> 00:03:20,825
że pracą prawnika
jest praktykowanie prawa,
45
00:03:20,909 --> 00:03:23,202
by chronić interes publiczny, pamiętasz?
46
00:03:24,913 --> 00:03:26,247
Tak, pamiętam.
47
00:03:26,331 --> 00:03:28,917
A mimo tego chcesz mi pomóc?
48
00:03:30,752 --> 00:03:35,215
W zwykłych okolicznościach
podążałbyś za prawdą.
49
00:03:36,174 --> 00:03:39,010
Na tym polega praca prawnika,
który broni interesu publicznego.
50
00:03:40,094 --> 00:03:41,971
Jesteś gotów się zmienić dla mnie?
51
00:03:42,931 --> 00:03:45,850
Już postanowione.
Przestań sobie tym zawracać głowę.
52
00:03:46,601 --> 00:03:50,063
- Może za dużo dałem?
- Nie, wszystkich poczęstuję.
53
00:03:50,146 --> 00:03:51,356
Dziękuję bardzo.
54
00:03:52,232 --> 00:03:53,066
Dzień dobry, Nella.
55
00:03:56,945 --> 00:03:58,029
Pokłóciliście się?
56
00:03:58,613 --> 00:04:00,490
Zwykła różnica opinii.
57
00:04:01,282 --> 00:04:02,200
Czyli kłótnia?
58
00:04:02,283 --> 00:04:05,036
- Nie, to co innego.
- Idź do siebie, Ko.
59
00:04:11,417 --> 00:04:13,836
- Powodzenia w pracy.
- Dziękuję.
60
00:04:14,754 --> 00:04:16,256
Dzięki wielkie.
61
00:04:19,342 --> 00:04:20,426
Nie wyżywaj się na nim.
62
00:04:20,510 --> 00:04:24,055
Kotaro, jesteś prawnikiem
i masz chronić interes publiczny…
63
00:04:24,138 --> 00:04:27,183
Muszę się przygotować,
bo zaraz po mnie przyjadą.
64
00:04:50,832 --> 00:04:52,458
<i>Nella ma rację.</i>
65
00:04:53,293 --> 00:04:54,919
<i>Jestem hipokrytą.</i>
66
00:05:01,259 --> 00:05:02,427
<i>Hipokrytą…</i>
67
00:05:03,761 --> 00:05:04,804
<i>Hipokrytą…</i>
68
00:05:08,016 --> 00:05:09,267
<i>Bułeczki…</i>
69
00:05:32,081 --> 00:05:36,127
Nie tylko w tej sprawie.
Wymiar sprawiedliwości ma ustalać,
70
00:05:36,210 --> 00:05:39,797
kto złamał prawo,
a to przecież zadanie dla policji.
71
00:05:40,673 --> 00:05:45,511
Zaniedbania w tej kwestii
są nie do obrony. Mówię to jako prawnik.
72
00:05:46,345 --> 00:05:47,930
Dobra robota, dzięki!
73
00:05:48,014 --> 00:05:49,390
Wkurzył się pan, co?
74
00:05:49,474 --> 00:05:52,101
Ale bułeczki prima sort!
75
00:05:52,185 --> 00:05:53,728
Dziękuję.
76
00:05:53,811 --> 00:05:57,565
Prezes zastanawia się nad nowym
programem informacyjnym za rok.
77
00:05:57,648 --> 00:05:59,984
Chce pana na prezentera.
78
00:06:00,068 --> 00:06:01,110
Zainteresowany?
79
00:06:02,487 --> 00:06:04,280
- Nie?
- Jasne, że nie.
80
00:06:04,363 --> 00:06:05,698
Mam pracę prawnika.
81
00:06:05,782 --> 00:06:08,618
- Wiedziałam, że pan tak powie.
- To po co pytać?
82
00:06:08,701 --> 00:06:11,996
Czy to nie straszne, kiedy kariera
i życie prywatne sięgają szczytu?
83
00:06:12,080 --> 00:06:15,875
Ludzie często umierają u szczytu.
Proszę uważać.
84
00:06:15,958 --> 00:06:16,959
Będę uważać.
85
00:06:18,211 --> 00:06:21,255
- Co tu robisz?
- Mirai Music ma nagranie o 11.00.
86
00:06:22,757 --> 00:06:25,134
- Kto to?
- Młodszy brat żony.
87
00:06:26,803 --> 00:06:28,429
Ma pan taką młodą żonę?
88
00:06:28,513 --> 00:06:31,099
Między nimi
jest bardzo duża różnica wieku.
89
00:06:31,182 --> 00:06:32,350
Rozumiem.
90
00:06:32,433 --> 00:06:34,018
Był stylistą dla <i>Bullet Train.</i>
91
00:06:37,188 --> 00:06:39,023
W takim razie ja już pójdę.
92
00:06:42,610 --> 00:06:43,820
Kto to był?
93
00:06:43,903 --> 00:06:46,739
Producentka. Najważniejsza w <i>News Hope.</i>
94
00:06:56,624 --> 00:07:00,545
- Zapraszam.
- Masz własny pokój?
95
00:07:00,628 --> 00:07:02,505
Twoi celebryci nie mają?
96
00:07:02,588 --> 00:07:05,633
Ich jest dziewięciu,
więc dostają salę prób.
97
00:07:07,468 --> 00:07:09,178
Nawet ci bento dali.
98
00:07:09,262 --> 00:07:11,139
- Bierz, jak chcesz.
- Zjem teraz.
99
00:07:12,640 --> 00:07:14,600
Co cię łączy z tą producentką?
100
00:07:16,811 --> 00:07:19,021
Kiepsko odczytuję sygnały,
101
00:07:19,105 --> 00:07:22,066
ale nawet ja mogłem coś u tej pani wyczuć.
102
00:07:23,985 --> 00:07:25,820
Mam 50 lat. Mam swoją przeszłość.
103
00:07:27,697 --> 00:07:30,783
Sam się przyznajesz? Powiem Nelli.
104
00:07:30,867 --> 00:07:33,870
Twoja siostra jest na tyle dojrzała,
że nie czepia się przeszłości.
105
00:07:35,329 --> 00:07:37,165
Masz gadane. Jak to prawnik.
106
00:07:37,248 --> 00:07:39,667
Bez tego nie da się być prawnikiem.
107
00:07:40,835 --> 00:07:42,628
Oglądałem cię na monitorze.
108
00:07:42,712 --> 00:07:45,173
Wyglądałeś lepiej,
kiedy mówiłeś jako prawnik.
109
00:07:45,256 --> 00:07:48,551
W domu wydajesz się leszczem.
Ale czuć, że masz zacięcie.
110
00:07:57,101 --> 00:07:58,478
Słyszałeś o Maizuru?
111
00:07:58,561 --> 00:07:59,687
Co?
112
00:08:01,439 --> 00:08:04,317
Mówisz o Maizuru,
czyli rodzinnym mieście ojca i wujka?
113
00:08:06,444 --> 00:08:07,987
Co z Maizuru?
114
00:08:11,157 --> 00:08:12,992
Sam wspomniałeś, to wyjaśnij.
115
00:08:13,576 --> 00:08:15,328
Skoro Nella nic nie mówi, to milczę.
116
00:08:15,411 --> 00:08:17,455
Co ty?
117
00:08:18,623 --> 00:08:20,166
Nie znoszę <i>tsukudani.</i>
118
00:08:20,249 --> 00:08:21,626
Powiedz.
119
00:08:57,328 --> 00:08:59,413
LEO SUZUKI WYSŁAŁ ZDJĘCIE
120
00:09:01,415 --> 00:09:03,084
SPOTKALIŚMY SIĘ
121
00:09:23,104 --> 00:09:26,857
{\an8}ALE WIELKA RÓŻNICA W ROZMIARZE GŁÓW
122
00:09:34,699 --> 00:09:35,825
Nie idziesz do szkoły?
123
00:09:35,908 --> 00:09:38,369
Dzisiaj wolne.
Rocznica śmierci założyciela.
124
00:09:44,292 --> 00:09:46,419
Ładne zdjęcie.
125
00:09:51,132 --> 00:09:53,009
Wyślij i mnie.
126
00:09:57,930 --> 00:09:59,223
Rozmawiałam z policją.
127
00:10:00,099 --> 00:10:01,058
Co?
128
00:10:01,767 --> 00:10:04,437
Wznawiają tamtą sprawę.
129
00:10:07,398 --> 00:10:10,276
Myślałem, że wszystko wyjaśnili.
130
00:10:10,359 --> 00:10:11,944
Też tak myślałam,
131
00:10:12,028 --> 00:10:14,363
ale jak widać nie.
132
00:10:15,823 --> 00:10:16,949
Przesłuchiwali cię?
133
00:10:17,033 --> 00:10:21,871
Nie, ale przyszedł policjant
i powiedział o wznowieniu śledztwa.
134
00:10:22,663 --> 00:10:24,707
Podobno próbują coś ze mnie wydobyć.
135
00:10:25,291 --> 00:10:26,626
Tak mówił Kotaro.
136
00:10:27,501 --> 00:10:28,711
Powiedziałaś Kotaro?
137
00:10:30,129 --> 00:10:30,963
Tak.
138
00:10:32,757 --> 00:10:34,050
A on co?
139
00:10:34,675 --> 00:10:38,971
Powiedział, że będzie mnie bronił,
choćby miał nagiąć zasady prawników.
140
00:10:40,681 --> 00:10:42,350
Dobry z niego człowiek.
141
00:10:49,940 --> 00:10:52,026
Aż taki dobry, mówisz?
142
00:10:59,784 --> 00:11:03,079
Tak, dziękuję. Bardzo się cieszę.
143
00:11:04,246 --> 00:11:05,581
- Dzień dobry.
- Cześć.
144
00:11:06,540 --> 00:11:08,626
Dzwonił Tomobe z policji.
145
00:11:08,709 --> 00:11:10,628
W związku z tą sprawą sprzed 15 lat.
146
00:11:13,047 --> 00:11:14,548
- Nie chcesz posłuchać?
- Chcę.
147
00:11:15,257 --> 00:11:16,592
- Powiedzieć?
- Tak.
148
00:11:16,675 --> 00:11:17,802
Dobra.
149
00:11:17,885 --> 00:11:22,223
Już lepiej rozumiem,
dlaczego tak przesłuchiwali ci żonę.
150
00:11:22,807 --> 00:11:24,016
Nie pamiętam.
151
00:11:24,850 --> 00:11:27,144
Nic nie pamiętam.
152
00:11:28,354 --> 00:11:29,980
- Powiedzieć?
- Tak.
153
00:11:30,648 --> 00:11:32,817
Kiedy znaleźli Fuse’a,
154
00:11:32,900 --> 00:11:36,195
<i>leżał u stóp schodów i krwawił z głowy.</i>
155
00:11:36,821 --> 00:11:39,490
Ale na pierwszym piętrze były ślady walki.
156
00:11:42,451 --> 00:11:44,203
<i>Znaleźli też tam krew.</i>
157
00:11:45,496 --> 00:11:49,083
Czyli zapewne krwawił już wtedy,
158
00:11:49,166 --> 00:11:51,502
zanim spadł.
159
00:11:52,545 --> 00:11:54,171
Ślady walki?
160
00:11:54,964 --> 00:11:56,006
Na pierwszym piętrze?
161
00:11:57,716 --> 00:12:01,762
Ale Fuse zmarł
z powodu rany głowy, prawda?
162
00:12:02,304 --> 00:12:03,848
Sekcja zwłok to wykazała.
163
00:12:04,807 --> 00:12:06,350
Ktoś mógł go zranić
164
00:12:06,976 --> 00:12:09,937
w trakcie walki i potem zepchnąć.
165
00:12:10,980 --> 00:12:13,732
Albo ktoś uderzył go w głowię
166
00:12:13,816 --> 00:12:16,694
dwa razy po tym, jak spadł, żeby go dobić.
167
00:12:18,988 --> 00:12:21,991
Nie ma świadków, a pytań jest za dużo.
168
00:12:24,243 --> 00:12:27,830
<i>Rana głowy… Walka na piętrze…</i>
169
00:12:28,456 --> 00:12:32,835
<i>Do tego Nella mówi, że straciła pamięć.</i>
170
00:12:33,836 --> 00:12:36,922
<i>Bóg mi podpowiada,</i>
<i>żeby nie zamiatać tego pod dywan.</i>
171
00:12:37,798 --> 00:12:40,551
<i>„Bóg”? Co ja mówię?</i>
172
00:12:43,387 --> 00:12:44,805
<i>Może serce mi podpowiada?</i>
173
00:12:53,063 --> 00:12:55,900
Chciałabym,
żebyś pojechał w sobotę do Maizuru.
174
00:12:58,068 --> 00:12:59,653
To rocznica śmierci brata.
175
00:12:59,737 --> 00:13:02,239
Jak to brata? Przecież on żyje.
176
00:13:03,240 --> 00:13:05,493
Przed Leo był jeszcze jeden.
177
00:13:10,039 --> 00:13:11,165
Ej…
178
00:13:13,542 --> 00:13:16,462
Więc ołtarzyk jest dla twojego brata?
179
00:13:18,422 --> 00:13:20,966
To był młodszy brat. Miał na imię Gauche.
180
00:13:21,050 --> 00:13:22,176
Gauche?
181
00:13:23,802 --> 00:13:25,513
Jak <i>Gauche wiolonczelista?</i>
182
00:13:25,596 --> 00:13:28,098
Imię pisze się znakami „pięć” i „chronić”.
183
00:13:28,891 --> 00:13:33,312
W lipcu, dokładnie rok po śmierci matki,
184
00:13:33,395 --> 00:13:34,647
Gauche zginął w oceanie.
185
00:13:36,398 --> 00:13:38,192
Miał ledwo sześć lat.
186
00:13:40,069 --> 00:13:42,696
Od śmierci matki
187
00:13:43,239 --> 00:13:46,867
Gauche ciągle płakał w nocy,
dlatego ja z wujkiem
188
00:13:46,951 --> 00:13:49,787
zabraliśmy do na plażę w Katsuurze.
189
00:13:50,704 --> 00:13:53,415
Był taki zadowolony, dokazywał,
190
00:13:53,999 --> 00:13:57,920
ale spuściliśmy go z oczu
na moment i wtedy zniknął.
191
00:13:58,629 --> 00:14:00,548
Gauche!
192
00:14:01,215 --> 00:14:03,300
Gauche!
193
00:14:04,009 --> 00:14:05,553
Gauche!
194
00:14:07,054 --> 00:14:08,597
Zgłosiliśmy zaginięcie
195
00:14:08,681 --> 00:14:11,892
i dopiero po dwóch godzinach
zaczęli poszukiwania w oceanie.
196
00:14:12,726 --> 00:14:13,978
Te dwie godziny
197
00:14:14,061 --> 00:14:15,646
<i>- były jak wieczność.</i>
- Gauche!
198
00:14:15,729 --> 00:14:17,815
<i>- Dla mnie i dla wujka.</i>
- Gauche!
199
00:14:17,898 --> 00:14:19,650
- Gauche!
- Chodź.
200
00:14:20,276 --> 00:14:22,611
- Gauche!
- Chodź!
201
00:14:36,250 --> 00:14:39,003
<i>Znaleźli go cztery kilometry od brzegu.</i>
202
00:14:39,920 --> 00:14:42,214
Tak daleko porwał go prąd.
203
00:14:43,382 --> 00:14:45,676
Kiedy pomyślę, jak bardzo się bał,
204
00:14:46,594 --> 00:14:48,053
to aż teraz serce mnie boli.
205
00:14:49,638 --> 00:14:50,598
Spokojnie.
206
00:14:51,932 --> 00:14:55,644
Razem z wujkiem oboje czuliśmy się winni,
207
00:14:55,728 --> 00:14:57,646
że umarł pod naszym okiem.
208
00:14:58,480 --> 00:15:02,610
Tata bardzo przeżył śmierć żony,
a potem jeszcze starszego syna.
209
00:15:03,903 --> 00:15:05,029
Został Leo.
210
00:15:05,654 --> 00:15:09,909
Wszyscy rozumieliśmy bez słów,
211
00:15:11,243 --> 00:15:13,329
że trzeba go chronić.
212
00:15:15,789 --> 00:15:18,375
No i tak sobie żyjemy od tego czasu.
213
00:15:20,002 --> 00:15:21,587
Czy to dlatego wujek
214
00:15:21,670 --> 00:15:24,548
nie ożenił się,
ale został przy tobie i Leo?
215
00:15:24,632 --> 00:15:26,467
Chyba tak.
216
00:15:27,718 --> 00:15:31,096
Wybacz, że cię wciągam
w tak pokręconą rodzinę.
217
00:15:33,432 --> 00:15:35,643
Jasne, pokręcona kobieta mi się trafiła,
218
00:15:38,312 --> 00:15:39,772
ale zakochałem się i co poradzę?
219
00:15:50,950 --> 00:15:51,951
Usui.
220
00:16:17,768 --> 00:16:18,894
- Jest jak dawniej.
- Tak.
221
00:16:19,478 --> 00:16:20,980
- Pięknie.
- Owszem.
222
00:16:21,063 --> 00:16:23,107
Czemu nie wyjechaliście
na miesiąc miodowy?
223
00:16:23,190 --> 00:16:25,275
Nigdy nawet o tym nie myślałam.
224
00:16:25,359 --> 00:16:27,611
Jeszcze nie jest za późno na coś fajnego.
225
00:16:27,695 --> 00:16:30,447
To dlatego, że tak szybko się pobraliśmy.
226
00:16:30,990 --> 00:16:33,200
Ani się obejrzeliśmy, a już się stało.
227
00:16:33,283 --> 00:16:35,995
Tato, Nella nawet nie dostała obrączki.
228
00:16:36,078 --> 00:16:37,746
Mówiłam, że nie potrzebuję.
229
00:16:37,830 --> 00:16:38,956
No cóż,
230
00:16:39,039 --> 00:16:41,792
tylko lamusy szpanują obrączkami.
231
00:16:43,168 --> 00:16:46,088
W tej sali było moje wesele.
232
00:16:46,672 --> 00:16:49,133
To stąd jest zdjęcie?
233
00:16:49,216 --> 00:16:51,802
Witamy!
234
00:16:51,885 --> 00:16:54,346
Jeśli są państwo gotowi,
zaprowadzę do pokoi.
235
00:16:54,430 --> 00:16:55,764
- Dobrze.
- Zapraszam.
236
00:16:58,892 --> 00:16:59,977
Chodź.
237
00:17:00,060 --> 00:17:01,437
Dziękuję.
238
00:17:01,520 --> 00:17:03,147
Proszę.
239
00:17:04,189 --> 00:17:06,025
Pani ulubiona
240
00:17:06,108 --> 00:17:08,277
zielona herbata <i>dango.</i>
241
00:17:08,360 --> 00:17:10,362
Uwielbiam <i>dango.</i>
242
00:17:11,947 --> 00:17:13,615
Zieloną herbatę <i>dango?</i>
243
00:17:13,699 --> 00:17:16,952
Wszystkiego dobrego z okazji ślubu.
244
00:17:17,745 --> 00:17:20,456
Znalazła pani sławnego męża.
245
00:17:21,081 --> 00:17:24,710
Cały personel ciągle pytał,
czy rozda pan autografy.
246
00:17:24,793 --> 00:17:27,421
Ale mówiłam, że nie! Zabroniłam im.
247
00:17:28,213 --> 00:17:29,590
Nie szkodzi. Mogę rozdać.
248
00:17:29,673 --> 00:17:31,633
Nie powinien pan dawać tak łatwo!
249
00:17:32,426 --> 00:17:33,761
Przepraszam.
250
00:17:34,803 --> 00:17:36,013
Ale skoro tak,
251
00:17:38,348 --> 00:17:41,185
to może pan mi podpisze?
252
00:17:41,268 --> 00:17:42,686
Jestem Namiko.
253
00:17:42,770 --> 00:17:43,812
- Pani Namiko?
- Tak.
254
00:17:43,896 --> 00:17:46,732
„Nami” to ulica z trzema pasami,
a „ko” jak znak dziecka.
255
00:17:46,815 --> 00:17:48,734
- Trzy pasy i dziecko…
- Tak, Namiko.
256
00:17:48,817 --> 00:17:50,569
PANI NAMIKO
257
00:17:54,531 --> 00:17:56,325
KOTARO HARADA
258
00:17:57,076 --> 00:17:58,744
Napisałeś jakoś ładnie?
259
00:17:58,827 --> 00:18:01,080
Nie jestem celebrytą.
260
00:18:01,163 --> 00:18:03,040
DLA PANI NAMIKO
KOTARO HARADA
261
00:18:05,250 --> 00:18:09,505
Dziękuję! Mam wspaniałą pamiątkę.
262
00:18:10,672 --> 00:18:12,174
A teraz pan wybaczy,
263
00:18:12,257 --> 00:18:14,510
ale czy mógłby pan mi tu schować?
264
00:18:15,094 --> 00:18:16,929
Właśnie tam. Trzeba wsunąć.
265
00:18:18,722 --> 00:18:20,641
Bo jak się personel dowie, to klops.
266
00:18:23,143 --> 00:18:24,144
Dobrze.
267
00:18:24,228 --> 00:18:26,772
Wystarczy. Dziękuję.
268
00:18:26,855 --> 00:18:29,691
Życzę państwu udanego pobytu.
269
00:18:30,692 --> 00:18:32,361
Za pozwoleniem.
270
00:18:32,444 --> 00:18:34,363
Ale się cieszę.
271
00:18:35,614 --> 00:18:36,573
Dziękuję.
272
00:18:48,669 --> 00:18:49,878
Słońce zachodzi.
273
00:18:50,796 --> 00:18:52,381
Jak i moje życie.
274
00:18:53,382 --> 00:18:54,967
Co ty, wiersz piszesz?
275
00:18:55,509 --> 00:18:57,761
Słońce robi okrążenie
276
00:18:57,845 --> 00:18:59,555
i potem znowu wschodzi.
277
00:18:59,638 --> 00:19:01,598
Ja już nie chcę wschodzić.
278
00:19:02,266 --> 00:19:05,686
Serio? Ciągle mówisz,
że się nie poddajesz.
279
00:19:06,311 --> 00:19:08,147
Mówię jedno, a czuję drugie.
280
00:19:19,158 --> 00:19:20,409
- Słuchaj.
- Tak?
281
00:19:20,492 --> 00:19:22,161
Nie zostawiaj zupy.
282
00:19:24,204 --> 00:19:26,123
Rety…
283
00:19:28,834 --> 00:19:29,918
Nie rozumiesz?
284
00:19:30,002 --> 00:19:32,421
- To moje.
- Zamów jeszcze.
285
00:19:32,504 --> 00:19:33,964
Zamówię.
286
00:19:35,549 --> 00:19:38,427
Urodziłem się blisko Morza Wewnętrznego.
287
00:19:38,510 --> 00:19:40,888
Jem ślimaki od dziecka.
288
00:19:40,971 --> 00:19:43,056
Ponoć ślimaki morskie z Okayamy są pycha.
289
00:19:43,140 --> 00:19:46,101
- Fakt! Znasz się.
- Chcę zamówić jeszcze…
290
00:19:46,185 --> 00:19:47,311
Miałem sklep rybny.
291
00:19:47,394 --> 00:19:49,897
- Racja.
- Niech mi ktoś je przyśle z Okayamy.
292
00:19:49,980 --> 00:19:52,482
Przykro mi, ale tego nie załatwię.
293
00:19:53,192 --> 00:19:54,109
Od śmierci rodziców
294
00:19:54,776 --> 00:19:57,821
straciłem kontakt z rodziną.
Nie mam też rodzeństwa.
295
00:19:58,906 --> 00:19:59,990
Co…
296
00:20:00,073 --> 00:20:01,408
Przykro mi.
297
00:20:02,034 --> 00:20:05,913
Nawet nigdy nie byłem z rodziną
w takich gorących źródłach.
298
00:20:05,996 --> 00:20:07,789
U nas było inaczej niż u Suzukich.
299
00:20:07,873 --> 00:20:09,625
Czym zajmował się twój tata?
300
00:20:09,708 --> 00:20:11,752
Miał sklep z ubraniami.
301
00:20:12,461 --> 00:20:15,839
Sprzedawał <i>tabi,</i>
skarpetki, koszule, spodnie.
302
00:20:16,882 --> 00:20:19,051
Nuda, nie znosiłem tego.
303
00:20:19,635 --> 00:20:23,013
Od dziecka marzyłem,
żeby zamieszkać w Tokio.
304
00:20:23,096 --> 00:20:25,307
Czemu zostałeś prokuratorem?
305
00:20:25,390 --> 00:20:26,642
Bo byłem mądry.
306
00:20:28,185 --> 00:20:30,729
A raczej… umiałem się uczyć.
307
00:20:31,355 --> 00:20:33,232
Skoro byłeś mądry
308
00:20:33,315 --> 00:20:35,943
i umiałeś się uczyć,
mogłeś zostać lekarzem.
309
00:20:36,026 --> 00:20:40,739
Chciałem zostać prokuratorem,
bo zobaczyłem Frankiego Sakaia w serialu.
310
00:20:40,822 --> 00:20:43,617
Frankie Sakai. Stare czasy.
311
00:20:43,700 --> 00:20:46,411
Zamówiłem jeszcze pięć.
Kto to Frankie Sakai?
312
00:20:46,495 --> 00:20:48,205
Dasz radę zjeść pięć?
313
00:20:48,914 --> 00:20:50,749
Rodzina potrafi wkurzyć, co?
314
00:20:50,832 --> 00:20:53,293
Gdzie tam. Przyzwyczaiłem się.
315
00:20:58,382 --> 00:20:59,716
Pójdę się wykąpać.
316
00:21:00,592 --> 00:21:02,052
Idź do wanny rodzinnej z mężem.
317
00:21:02,761 --> 00:21:03,595
Wolę sama.
318
00:21:05,472 --> 00:21:08,308
My też musimy się umyć, Leo.
319
00:21:08,392 --> 00:21:11,436
- Trzeci raz?
- Za mało!
320
00:21:11,520 --> 00:21:12,646
Za mało.
321
00:21:12,729 --> 00:21:14,064
Może i ja pójdę?
322
00:21:14,147 --> 00:21:17,818
Kotaro, pozwolisz na chwilę?
323
00:21:21,863 --> 00:21:25,993
Nella była dzieckiem pełnym energii.
324
00:21:26,076 --> 00:21:29,121
Prędko biegała,
uwielbiała śpiewać i tańczyć.
325
00:21:29,204 --> 00:21:30,789
Naprawdę?
326
00:21:30,872 --> 00:21:35,377
Miała duży apetyt.
Przez chwilę była grubaskiem.
327
00:21:36,461 --> 00:21:38,297
Ale też na swój uroczy sposób.
328
00:21:41,049 --> 00:21:46,471
Gdy była w podstawówce,
żona zabrała ją na spektakl w Takarazuki.
329
00:21:47,180 --> 00:21:50,392
Wtedy zaczęła mówić,
że zostanie aktorką w tym teatrze.
330
00:21:50,475 --> 00:21:53,687
Przeszła na dietę i odchudziła się.
331
00:21:54,813 --> 00:21:56,356
W Takarazuce?
332
00:21:57,607 --> 00:22:00,319
Od tamtej pory była inna.
333
00:22:02,821 --> 00:22:07,326
W gimnazjum zaczęła rysować
i ruszyła w tym kierunku.
334
00:22:08,201 --> 00:22:10,787
Ależ był szok, gdy ją przyjęli
na wydział malarstwa olejnego
335
00:22:10,871 --> 00:22:13,415
w najlepszej akademii sztuk
za pierwszym podejściem.
336
00:22:14,458 --> 00:22:15,834
Ale…
337
00:22:17,085 --> 00:22:20,922
po śmierci matki i rok później
po śmierci jej brata
338
00:22:21,590 --> 00:22:24,926
na jakiś czas porzuciła studia.
339
00:22:25,969 --> 00:22:27,471
Jako ojciec wystraszyłem się.
340
00:22:28,430 --> 00:22:31,183
„Nie rezygnuj z życia”.
341
00:22:31,266 --> 00:22:32,642
„Twoja mama
342
00:22:32,726 --> 00:22:36,730
i brat by tak nie chcieli”.
Ciągle jej powtarzałem.
343
00:22:36,813 --> 00:22:39,149
W końcu ją przekonałem, by wróciła.
344
00:22:40,734 --> 00:22:42,778
Poszła potem na studia podyplomowe
345
00:22:42,861 --> 00:22:45,989
i zaczęła karierę konserwatorki.
Motywacja wróciła.
346
00:22:46,615 --> 00:22:48,116
Ulżyło mi.
347
00:22:49,367 --> 00:22:52,871
Odnawiała obrazy,
ale odnowiła i siebie, tak?
348
00:22:54,247 --> 00:22:59,211
To ja zasugerowałem jej Włochy,
kolebkę konserwacji sztuki.
349
00:23:00,879 --> 00:23:04,424
<i>Wysłałem ją, licząc,</i>
<i>że rozwinie skrzydła i poleci.</i>
350
00:23:05,342 --> 00:23:08,762
Ale wróciła i zdarzył się ten wypadek.
351
00:23:11,848 --> 00:23:14,559
<i>Nella omal nie zamknęła się na zawsze.</i>
352
00:23:17,979 --> 00:23:20,273
Porzuciła marzenia
353
00:23:20,982 --> 00:23:22,692
i przestała się uśmiechać.
354
00:23:26,822 --> 00:23:27,823
Ale…
355
00:23:28,907 --> 00:23:31,201
poznała ciebie i wróciła do życia.
356
00:23:33,578 --> 00:23:35,539
Zaczęła się ładnie ubierać
357
00:23:36,123 --> 00:23:38,083
<i>i wróciła nawet na nasze spotkania.</i>
358
00:23:44,798 --> 00:23:46,383
<i>Znowu zaczęła</i>
359
00:23:47,342 --> 00:23:48,468
śmiać się na głos.
360
00:23:49,636 --> 00:23:51,972
Parę dni temu była cała w skowronkach,
361
00:23:52,055 --> 00:23:53,765
gdy pokazywała mi twoje zdjęcie.
362
00:23:55,600 --> 00:23:56,893
Jeszcze niedawno
363
00:23:57,602 --> 00:23:59,271
byłoby to nie do pomyślenia.
364
00:24:01,982 --> 00:24:03,233
Wszystko dzięki tobie.
365
00:24:09,656 --> 00:24:13,034
Nella mówi, że wznawiają tamto śledztwo.
366
00:24:14,494 --> 00:24:16,955
Proszę…
367
00:24:17,581 --> 00:24:19,541
już zawsze chroń Nellę.
368
00:24:20,125 --> 00:24:22,586
Chroń tę radość,
369
00:24:23,587 --> 00:24:26,631
którą jej dałeś.
370
00:24:28,300 --> 00:24:29,176
Błagam cię.
371
00:24:40,437 --> 00:24:43,231
To ja miałem płakać.
372
00:24:43,315 --> 00:24:44,816
Wyprzedziłeś mnie.
373
00:24:44,900 --> 00:24:48,278
- Przepraszam…
- No…
374
00:24:49,821 --> 00:24:51,198
Ale co…
375
00:24:53,033 --> 00:24:55,994
- Przepraszam.
- Nie szkodzi.
376
00:26:08,358 --> 00:26:09,776
O nie! Przepraszam!
377
00:26:09,859 --> 00:26:11,987
- Co robisz?
- Jeszcze raz!
378
00:26:12,070 --> 00:26:15,365
- Jeszcze raz.
- Nie szkodzi!
379
00:26:15,448 --> 00:26:17,367
- Ponura ta piosenka była.
- Nie szkodzi!
380
00:27:41,159 --> 00:27:42,952
Pobudka.
381
00:27:44,037 --> 00:27:45,997
Pobudka.
382
00:27:47,248 --> 00:27:49,334
Pobudka.
383
00:27:52,879 --> 00:27:53,880
Co robisz?
384
00:27:54,589 --> 00:27:55,840
Chodźmy.
385
00:28:09,354 --> 00:28:10,397
- Podnoś wędkę.
- Co?
386
00:28:10,480 --> 00:28:11,481
- Podnieś ją!
- Ej!
387
00:28:11,564 --> 00:28:13,024
Za ciasno ustawiłeś.
388
00:28:13,108 --> 00:28:15,026
- Co?
- To coś.
389
00:28:15,110 --> 00:28:17,237
Patrz.
390
00:28:18,113 --> 00:28:20,865
Rety, dałeś jej uciec.
391
00:28:20,949 --> 00:28:22,742
Bo się wtrącasz.
392
00:28:22,826 --> 00:28:24,285
Ja cię uczę.
393
00:28:24,369 --> 00:28:27,288
Nie zawsze jest tak łatwo.
394
00:28:27,372 --> 00:28:28,706
Fakt.
395
00:28:28,790 --> 00:28:30,834
Albo książki znasz, albo refleks masz.
396
00:28:30,917 --> 00:28:33,169
Przy łowieniu trzeba mieć refleks?
397
00:28:33,253 --> 00:28:34,295
- Tak.
- Co?
398
00:28:35,922 --> 00:28:38,174
- Co?
- Przyszli Nella i Leo.
399
00:28:41,803 --> 00:28:43,263
Jak idzie?
400
00:28:43,346 --> 00:28:44,889
- Źle.
- Tak?
401
00:28:46,224 --> 00:28:47,392
Nie ogarniam…
402
00:28:47,475 --> 00:28:48,768
Dajmy już sobie spokój.
403
00:28:48,852 --> 00:28:50,103
- Co?
- Jak to?
404
00:28:50,812 --> 00:28:52,897
Tamto też bierz.
405
00:28:56,609 --> 00:29:00,196
Po gimnazjum mój brat
od razu zaczął sprzedawać ryby.
406
00:29:00,280 --> 00:29:01,865
Ale po śmierci taty
407
00:29:02,615 --> 00:29:04,576
sprzedał sklep i tak ni stąd, ni zowąd
408
00:29:04,659 --> 00:29:06,786
kupił małą fabrykę puszek.
409
00:29:06,870 --> 00:29:09,622
Bardzo się wtedy zdziwiłem.
410
00:29:10,540 --> 00:29:13,460
Tak się zaczęła Kantsuru,
największa firma od puszek w kraju.
411
00:29:13,543 --> 00:29:16,296
„Kantsuru” to doskonała nazwa.
412
00:29:16,379 --> 00:29:19,090
Sam to wymyśliłem.
„Kan” od imienia Kan Suzuki,
413
00:29:19,758 --> 00:29:22,510
no i puszki, „can”. A „tsuru” z Maizuru.
414
00:29:22,594 --> 00:29:23,970
Kreatywnie.
415
00:29:24,053 --> 00:29:28,224
Tyle się działo,
że nagle znaleźliśmy się w Tokio,
416
00:29:28,308 --> 00:29:31,644
a nasze jedzenie, które przetrwa 30 lat,
było znane na świecie.
417
00:29:32,395 --> 00:29:34,647
Mój brat wiele w życiu osobistym przeżył,
418
00:29:34,731 --> 00:29:37,233
ale w pracy zawsze miał z górki.
419
00:29:37,317 --> 00:29:39,569
Aż rada nadzorcza nie postanowiła,
420
00:29:40,320 --> 00:29:41,696
żeby mnie wywalić.
421
00:29:41,780 --> 00:29:43,573
- Przesadzałeś z kontrolą.
- Ej.
422
00:29:44,949 --> 00:29:46,326
Nie mów tak do taty.
423
00:29:46,409 --> 00:29:47,410
Okej.
424
00:29:50,038 --> 00:29:52,415
Smacznego.
425
00:29:58,171 --> 00:29:59,506
Co roku to powtarzam.
426
00:29:59,589 --> 00:30:01,841
Sardynki z Maizuru są najlepsze.
427
00:30:03,134 --> 00:30:04,677
Za rok już nie będę łowić.
428
00:30:06,221 --> 00:30:07,680
Nie chcę wstawać tak wcześnie.
429
00:30:09,098 --> 00:30:12,268
Trzeba używać wędki i finki
co najmniej raz w roku,
430
00:30:12,352 --> 00:30:13,686
żeby dbać o umysł.
431
00:30:13,770 --> 00:30:15,939
Ja nie muszę.
432
00:30:16,022 --> 00:30:17,398
- Pewnie.
- No.
433
00:30:17,482 --> 00:30:18,650
A tobie co?
434
00:30:18,733 --> 00:30:20,026
Nie pozwalaj mu.
435
00:30:20,109 --> 00:30:21,277
- Co?
- Właśnie.
436
00:30:21,361 --> 00:30:23,863
- Lat nie oszukasz.
- Dlatego…
437
00:30:44,175 --> 00:30:46,469
Jedzcie szybciej. O ósmej jedziemy.
438
00:30:46,553 --> 00:30:47,804
Dobrze.
439
00:30:52,225 --> 00:30:53,351
Dzięki, że pojechałeś.
440
00:30:53,434 --> 00:30:55,228
Ale się działo.
441
00:30:56,354 --> 00:30:58,648
Zjadłem za dużo sardynek.
Nikt inny nie chciał.
442
00:30:58,731 --> 00:31:00,525
Bo my tam tylko sardynki jemy.
443
00:31:00,608 --> 00:31:02,569
Tylko nie mów, że za rok nie jedziesz.
444
00:31:03,111 --> 00:31:06,489
Spokojnie. Twój tata mówił,
że już nie będzie łowienia.
445
00:31:08,825 --> 00:31:10,410
Ty też masz klucze?
446
00:31:10,493 --> 00:31:12,328
Proszę, Nella.
447
00:31:15,039 --> 00:31:18,418
Świetnie. W końcu ręka zawodowca.
448
00:31:18,501 --> 00:31:19,627
Co to za strój?
449
00:31:20,253 --> 00:31:23,298
Nie widać? Suknia ślubna Nelli.
450
00:31:24,299 --> 00:31:26,050
Nie prosiłam cię o nią.
451
00:31:26,134 --> 00:31:28,428
Wystarczy, że założysz ją do zdjęć.
452
00:31:29,512 --> 00:31:33,391
Jest piękna,
ale ja jestem za stara na takie coś.
453
00:31:33,474 --> 00:31:36,769
Już ją zamówiłem.
454
00:31:36,853 --> 00:31:38,521
Fotografem będzie Tony Lee.
455
00:31:38,605 --> 00:31:41,274
- Tony Lee?
- To ktoś sławny?
456
00:31:42,442 --> 00:31:44,611
- Nie znasz go?
- Najbardziej innowacyjny
457
00:31:44,694 --> 00:31:46,195
i najpopularniejszy fotograf.
458
00:31:46,779 --> 00:31:48,656
Niezłe masz znajomości.
459
00:31:48,740 --> 00:31:50,700
A ona powinna mieć zdjęcia, co?
460
00:31:50,783 --> 00:31:52,911
Miło byłoby mieć zdjęcia Nelli,
461
00:31:52,994 --> 00:31:55,788
ale ja bym wolał na nich nie być.
462
00:31:55,872 --> 00:31:57,081
To może nie będziesz?
463
00:31:57,165 --> 00:31:59,459
Jasne. Bierzcie Nellę i już.
464
00:31:59,542 --> 00:32:01,294
Spytam, czy zechce was oddzielnie.
465
00:32:01,377 --> 00:32:02,962
Mnie nie trzeba. Poważnie.
466
00:32:03,796 --> 00:32:07,842
Okej.
467
00:32:08,843 --> 00:32:09,761
Okej.
468
00:32:10,428 --> 00:32:12,138
Nella, radość.
469
00:32:18,728 --> 00:32:20,647
Okej, tak ma być!
470
00:32:21,147 --> 00:32:22,982
- Kotaro, skacz.
- Ja?
471
00:32:23,066 --> 00:32:24,317
- Skacz!
- Ale…
472
00:32:24,400 --> 00:32:25,735
Nella jest w niebie.
473
00:32:25,818 --> 00:32:26,736
Skocz po nią.
474
00:32:28,821 --> 00:32:29,656
Z pasją!
475
00:32:29,739 --> 00:32:30,823
Okej?
476
00:32:30,907 --> 00:32:32,158
Dobrze.
477
00:32:32,241 --> 00:32:33,368
Kotaro, skacz.
478
00:32:33,451 --> 00:32:37,121
Skacz! Jeszcze! Super!
479
00:32:37,914 --> 00:32:38,790
Dobra podstawa.
480
00:32:38,873 --> 00:32:40,041
- Ale więcej pasji.
- Czego?
481
00:32:40,124 --> 00:32:42,627
Dobra, teraz razem.
482
00:32:42,710 --> 00:32:44,212
Kotaro, pasja.
483
00:32:45,338 --> 00:32:47,131
Kotaro, skacz.
484
00:32:47,215 --> 00:32:49,509
Nella, skacz z radością.
485
00:32:49,592 --> 00:32:52,637
Skaczcie! O tak!
486
00:32:52,720 --> 00:32:53,930
Okej, skaczcie.
487
00:32:54,013 --> 00:32:56,557
- Skaczemy!
- Skakać!
488
00:32:56,641 --> 00:32:58,142
Okej, przerwa.
489
00:32:59,686 --> 00:33:01,145
Wszystko gra?
490
00:33:01,229 --> 00:33:02,105
Dziękuję.
491
00:33:02,188 --> 00:33:04,190
Dobrze jest, panie Harada.
492
00:33:04,816 --> 00:33:06,943
Świetnie ci idzie.
493
00:33:07,026 --> 00:33:09,904
Mnie by wystarczyło
zwykłe zdjęcie obok niej.
494
00:33:09,988 --> 00:33:12,240
Wybacz, że cię zmusiłam.
495
00:33:12,323 --> 00:33:15,368
Obiecuję, że będziesz potem zadowolony.
496
00:33:16,035 --> 00:33:18,788
- Na pewno?
- Dobra!
497
00:33:18,871 --> 00:33:20,123
Zaczynamy.
498
00:33:20,206 --> 00:33:21,124
Tak jest!
499
00:33:23,084 --> 00:33:24,335
Kotaro, skacz.
500
00:33:24,419 --> 00:33:25,628
Z pasją!
501
00:33:25,712 --> 00:33:28,840
Z radością! Super, Nella!
502
00:33:28,923 --> 00:33:30,967
Skaczcie!
503
00:33:31,050 --> 00:33:32,844
Z pasją! Z radością!
504
00:33:37,557 --> 00:33:39,017
Proszę bardzo.
505
00:33:42,270 --> 00:33:43,521
Bez uśmiechu.
506
00:33:45,648 --> 00:33:46,858
Cicho…
507
00:33:47,900 --> 00:33:50,403
Patrzycie w przyszłość, okej?
508
00:33:53,698 --> 00:33:54,782
Już!
509
00:34:04,042 --> 00:34:05,126
<i>Nella!</i>
510
00:34:06,711 --> 00:34:07,712
<i>Jeśli cię stracę…</i>
511
00:34:07,795 --> 00:34:08,880
<i>Nella!</i>
512
00:34:08,963 --> 00:34:09,964
Umrzyjmy razem.
513
00:34:32,612 --> 00:34:33,529
Nella?
514
00:34:34,322 --> 00:34:35,406
Co się stało?
515
00:34:41,996 --> 00:34:42,997
Nella?
516
00:34:43,790 --> 00:34:45,166
Nella! Nella?
517
00:34:47,585 --> 00:34:49,587
- Nella?
- Soga, daj wody.
518
00:34:49,670 --> 00:34:50,713
Już.
519
00:34:53,883 --> 00:34:54,884
Nella?
520
00:34:58,262 --> 00:35:01,182
- Nie tego chciałem.
- A czego chciałeś?
521
00:35:01,265 --> 00:35:03,726
- Nie wybaczę ci.
- Nie mów tak.
522
00:35:04,519 --> 00:35:06,938
Bez ciebie nie mogę żyć.
523
00:35:07,021 --> 00:35:09,357
- Nie chcę cię widzieć.
- Nella!
524
00:35:10,191 --> 00:35:11,359
Nella!
525
00:35:14,028 --> 00:35:15,446
Umrzyjmy razem.
526
00:35:15,530 --> 00:35:17,865
Czemu miałabym umierać?
527
00:35:52,817 --> 00:35:53,693
Jak się czujesz?
528
00:35:55,903 --> 00:35:58,823
Chyba zrobiłem śniadanie. Chcesz?
529
00:36:03,494 --> 00:36:05,288
Dobrze, odpoczywaj jeszcze.
530
00:36:14,422 --> 00:36:17,508
<i>Od tamtego czasu Nella stała się cicha.</i>
531
00:36:30,646 --> 00:36:32,064
Do widzenia.
532
00:36:51,584 --> 00:36:53,127
Ostra ta rzodkiewka <i>daikon.</i>
533
00:36:55,254 --> 00:36:56,172
Co nie?
534
00:36:59,592 --> 00:37:00,801
Prawda?
535
00:37:05,348 --> 00:37:06,849
Może dlatego, że zebrana latem.
536
00:37:11,520 --> 00:37:13,356
Makrela nieco przegotowana.
537
00:37:46,806 --> 00:37:48,099
<i>Ładne zdjęcia.</i>
538
00:37:49,225 --> 00:37:51,978
<i>Ale od czasu sesji</i>
<i>Nella dziwnie się zachowuje.</i>
539
00:38:05,449 --> 00:38:06,450
Kto tam?
540
00:38:08,703 --> 00:38:09,787
Co robisz?
541
00:38:12,748 --> 00:38:13,708
Wszystko dobrze?
542
00:38:18,462 --> 00:38:20,381
Przepraszam. Za jasno?
543
00:38:21,299 --> 00:38:22,717
Tamtego dnia…
544
00:38:23,843 --> 00:38:26,512
światła migały.
545
00:38:27,763 --> 00:38:28,973
Było bardzo jasno
546
00:38:30,766 --> 00:38:32,226
i ktoś szedł.
547
00:38:36,272 --> 00:38:37,732
Widziałam stopy.
548
00:38:40,484 --> 00:38:42,611
Mówisz o dniu wypadku?
549
00:38:43,446 --> 00:38:44,363
Tak.
550
00:38:46,240 --> 00:38:47,450
Przypomniałaś sobie?
551
00:38:48,409 --> 00:38:49,869
Wspomnienia wróciły?
552
00:38:50,911 --> 00:38:52,288
Zaczęliśmy się szarpać.
553
00:38:53,622 --> 00:38:55,916
Uderzyłam się w głowę i zemdlałam.
554
00:38:58,586 --> 00:39:00,796
Ale po chwili się ocknęłam.
555
00:39:03,507 --> 00:39:07,011
On leżał na podłodze. Krwawił. A za nim…
556
00:39:11,849 --> 00:39:13,476
ktoś szedł.
557
00:39:15,102 --> 00:39:16,979
Był tam ktoś inny?
558
00:39:19,273 --> 00:39:20,274
Kto?
559
00:39:21,150 --> 00:39:23,778
- Nie wiem.
- Mężczyzna? Kobieta?
560
00:39:24,820 --> 00:39:25,821
Nie wiem.
561
00:39:26,697 --> 00:39:29,116
Ale nogi były jakby męskie.
562
00:39:30,493 --> 00:39:32,370
A twarz? Widziałaś twarz?
563
00:39:33,245 --> 00:39:34,372
Nie.
564
00:39:35,539 --> 00:39:36,707
Zapytam raz jeszcze.
565
00:39:37,249 --> 00:39:41,420
W tym magazynie
była inna osoba poza tobą i Fuse’em?
566
00:39:44,715 --> 00:39:48,135
Bardzo prawdopodobne,
że to ten ktoś zabił Fuse’a.
567
00:39:48,219 --> 00:39:51,263
Być może, ale nie wiem.
568
00:39:51,847 --> 00:39:54,642
Podczas starcia z Fuse’em, ten ciągle żył.
569
00:39:54,725 --> 00:39:58,562
Ale gdy się wybudziłaś, już nie.
570
00:40:00,314 --> 00:40:02,650
Nie rozpoznajesz tych nóg?
571
00:40:03,776 --> 00:40:06,821
- Nie wiem.
- Fuse przeżywał trudny okres.
572
00:40:07,822 --> 00:40:09,990
- Spierał się z kimś?
- Nie wiem.
573
00:40:10,074 --> 00:40:11,992
- Czy miał wrogów?
- Nie wiem.
574
00:40:12,076 --> 00:40:14,245
- Może kłopoty finansowe?
- Nie wiem!
575
00:40:14,328 --> 00:40:16,914
Jacyś handlarze dzieł sztuki
pożyczali mu pieniądze?
576
00:40:16,997 --> 00:40:18,541
Nie przesłuchuj mnie!
577
00:40:20,251 --> 00:40:21,335
Ja przesłuchuję?
578
00:40:23,462 --> 00:40:24,713
Pytam dla twojego dobra.
579
00:40:28,008 --> 00:40:30,636
Zachowujesz się jak policjant.
580
00:40:33,347 --> 00:40:35,850
Jeśli udowodnimy winę osoby trzeciej,
581
00:40:36,350 --> 00:40:38,102
to nie będziesz już podejrzaną.
582
00:40:39,145 --> 00:40:40,187
Dlatego pytam.
583
00:40:41,522 --> 00:40:43,858
- Dla ciebie.
- Wiem, ale…
584
00:40:44,358 --> 00:40:47,361
Policja pyta, żeby zrobić z ciebie winną.
585
00:40:47,445 --> 00:40:50,072
Ja pytam, żeby cię chronić.
586
00:40:50,156 --> 00:40:51,157
Nie rozumiesz?
587
00:40:51,240 --> 00:40:54,076
Rozumiem i dziękuję ci.
588
00:40:54,160 --> 00:40:55,661
Ale jesteś jak prokurator.
589
00:40:55,744 --> 00:40:57,371
Nie jestem prokuratorem!
590
00:40:58,330 --> 00:41:01,083
Jestem twoim mężem, a ty moją żoną.
591
00:41:03,085 --> 00:41:04,170
Prawda?
592
00:41:05,004 --> 00:41:06,839
Czy nie prosiłem cię, żebyś mi zaufała?
593
00:41:07,965 --> 00:41:10,259
Nie obiecaliśmy sobie,
że razem to pokonamy?
594
00:41:10,843 --> 00:41:13,471
- Byliśmy w Maizuru i na sesji.
- Wiem!
595
00:41:13,554 --> 00:41:15,639
To dlaczego nagle zamilkłaś?
596
00:41:18,017 --> 00:41:20,186
Czemu od dni się nie odzywasz?
597
00:41:23,147 --> 00:41:24,356
Czemu…
598
00:41:25,232 --> 00:41:26,484
od razu…
599
00:41:27,776 --> 00:41:30,946
mi nie powiedziałaś, że ci pamięć wróciła?
600
00:41:41,957 --> 00:41:45,211
Najgorzej jest wtedy,
kiedy klient nie ufa prawnikowi.
601
00:41:48,714 --> 00:41:49,924
Jesteś moim prawnikiem?
602
00:41:54,261 --> 00:41:55,137
Nie…
603
00:42:12,530 --> 00:42:13,739
Dłużej tak nie mogę.
604
00:42:37,471 --> 00:42:39,056
<i>Nie zawoła, żebym wracał?</i>
605
00:42:46,939 --> 00:42:52,653
OSIEDLE GRANDE HEIM AZABU
606
00:44:22,117 --> 00:44:25,704
<i>Ot tak wróciłem do samotnego życia.</i>
607
00:44:30,000 --> 00:44:31,669
Pańska żona kłamie.
608
00:44:31,752 --> 00:44:33,379
{\an8}<i>Wtedy się przekonałem…</i>
609
00:44:33,462 --> 00:44:35,923
{\an8}<i>Należy złapać Nellę.</i>
610
00:44:36,006 --> 00:44:38,092
Nie mogłeś o mnie zapomnieć?
611
00:44:38,175 --> 00:44:39,259
Znów się spotykamy.
612
00:44:39,343 --> 00:44:41,220
Czyż to nie przeznaczenie?
613
00:44:41,303 --> 00:44:44,932
{\an8}<i>Gdy cię poznałam, czułam się jak we śnie.</i>
614
00:44:45,015 --> 00:44:45,891
{\an8}Napisy: Cezary Kucharski
615
00:44:46,305 --> 00:45:46,627
Watch Online Movies and Series for FREE
www.osdb.link/lm